Anusia - gratuluje awansu na ciocie!!!! To bardzo odpowiedzialne zajecie i ciesze sie z Tobą!
Wiesz, to nie bedzie takie typowie wesele, wszsytkich po 35 roku zycia zostawiamy za drzwiami. NA impreze maja przyjsc tylko nasi przyjaciele i bliscy znajomi, plus rodzice jezeli beda mieli ochote ale juz wiem ze na 100% moi nie przyjda bo jak sami twierdz "nie chca nam psuc zabawy". NA ceremoni beda rodziny i inni różni gościed a na imprezie tylko młodzi.
Sala imprezowa jest na 27 pietrze a z niej taki widok że dech zapiera! I zaczniemy zabawe o 18 więc jeszcze obejrzymy zachód słońca z góry!
chrzestnych swoich od komunii nie widziałam wiec skoro oni przez latamają mnie gdzień to ja ich też.
Sala imprezowa jest na 27 pietrze
. Co do imprezy to my tydzień póżnej mamy kościelny i wtedy jest obiad dla rodziców i świadków i najbliższych tak na max 20 osób więc sięwtedy nasiedzimy razem
jest w tym najwyższym w Katowicahc budunku - tam gdzie są kina i hotel
ale to Ja gram główną role, nie zaproszenia
w rzeczywistości są kremowe, takie lekko wytłaczane, nie gładkie. Naprawde jestem z nich dumna.
Fajne zaproszenia - inne niż wszystkie - ascetyczne, ale podobaja mi się.
Widząc je odnoszę wrażenie, że tu treść dominuje nad formą...i chyba o to w zaproszeniach właśnie chodzi.
I umiem w nich chodzić.
Nad butami cały czas sięzastanawiam, a powinnam je zamówić już bardzo niedługo!
zamiast walca albo czegoś wolnego planujemy na pierwszy taniec mieć SAMBE
5 spotkań to nie jest dużo
my zapisalismy sie to NOVEJ
5 spotkań to nie jest dużo
układ wcieliłam w życie w przedpokoju w jeden-dwa wieczory i już
mam problemy z synchronizowaniem podstawowych kroków (a jest ich tam raptem 3) z odpowiednim ułożeniem ciała.
Gosiaczku nic sie nie martw! Dla gosci i tak bedziecie najpiekniejsza para na parkiecie! A przydlugiej spodnicy latwiej ukryc pomylone kroki
rybka ma rację, nikt tego nie zauważy..Małgosiu, w końcu to tylko wesele a nie profesjonalne zawody taneczne ważne, żebyście się nie deptali po palcach i będzie cudnie
Najgorsze jeszcze przed nami czyli dopracowanie kościelnych spraw jak zapowiedzi, spowiedz itd. Ale i z tym sobie poradze!
Zdecydowanie pierwszy komplecik dla świadkowej i dla córci
Marto mój M ma produkcję świec więc spotrafi dla mnie stworzyć zawsze coś specjalnego.
nie sądziłam że tak dokłądnie zgłębiasz ten wątek
. Ale dziśsięzastanowiłam czy nie kupić jakiejś awaryjnej pary żeby mieć "gdyby coś", bo jak mi np obcas nagle odpadnie - a zdarzyło się to już, to co? Może lepiej jednak mieć coś w zanadrzu...
Forum stało się moim miejscem zwierzeń, takim klubem gdzie mam przyjacółki które przeżywają, lub przeżywały to samo i dla nich moje rozterki nie są "hiterią".
staram się prowadzić swój wątek spokojnie i czyto tak aby i dla mnie był on w przyszłości pamiątką.
Ja mam taka małą "chorobę" na świeczki!
Z resztą ja mam fioła na puncie świeczek
W butkach wczoraj jeszcze podreptałam troche po domu i wiem ze musze je zanieść do szewca żeby mi je podbił pod palcami bo są potwornie śliskie! Jeszcze sobie zęby wybiję przed usc
WIem ze to nie ma nic wspólnego z moim śłubem ale musze się komuś wygadać.....
Rybka no jestem pod ogromnym wrażeniem
Co do tej opcji na noc poślubną ,to tak naprawde jeszcze zero koncepcji, myślałam nad tym żeby nie mieć nic pod sknią, wtedy byłazby niespodzianka jakby ją ze mnie zdjął!
A wszelkie noce poślubne z ładną bielizną odbijemy sobie na Rodos podczas podróży poślubnej
Odbijemy to sobie w podróży poślubnej
Jak znam M to będzie oczekiwał ze po drugim ślubie też wdzieję cośboskiego....
do tego teżciwa mnie na rękawiczki namawia, i wogóle to mi się odechciewa tego ślubu.
stworzylismy chytry plan zeby zajsc w ciaze zaraz we wrzesniu lub pazdzierniku
Ja w sumie bardzo lubie balowe suknie i mam ich kilka ale żadna z nich nie jst jasna! WIęc mam powód żeby poszukać innej....
Oczywiście odrazu wam swoje pomysły zaprezentuje!
Wiem też że nie jesteście fankami biżuterii z tytanu a w szczególności obrączek, ale mam nadzieje że te nasze nie zostaną uzanae za najgorsze
Ze będzie się jeszcze bardziej denerwować bo jak nas zna to zawsze istnieje ryzyko że się nie stawimy w urzędzie, albo w połowie drogi do ołtarza nam isę odmieni albo pomiędzy cywilnym i kościelnym zdążymy się rozwieść! Nie sądziłam że ma o nas aż takie zdanie! Przecież my się nie kłócimy! Mamy co prawda zupełnie inne temperamenty ale przynajmniej jest wesoło! ZUpełnie tej mojej teściowej nie rozumiem!
nie stresuj się ta całą sytuacją, bo nie warto..
naszym autkiem że nikt nas nie będize wióżl to ta mi wyjechała z tekstem że TAK NIE WOLNO!!!! Bo to pecha przynosi
TO ta franca stwierdziła że ona zauważyła że im więcej się robi szumu wokół ślubu tym krócej małrzeństwo trwa.! No prawie mnie strzeliło!
TO ta franca stwierdziła że ona zauważyła że im więcej się robi szumu wokół ślubu tym krócej małrzeństwo trwa.!
TO ta franca stwierdziła że ona zauważyła że im więcej się robi szumu wokół ślubu tym krócej małrzeństwo trwa.!
Glupia jestem i tyle!
rybkawiedenka napisał/a:
TO ta franca stwierdziła że ona zauważyła że im więcej się robi szumu wokół ślubu tym krócej małrzeństwo trwa.!
Atalis jakos nie chce w to wierzyc. Nie jestem przesadna, uwazam ze to czy bedziemy razem czy nie niezalezne jest od tego kto prowadzi auto i czy moje buty staja za oknem czy nie....
swiety spokoj ze ich zaprosil.
ALe nadal mam problem z bukiecikiem.
Z kazdym dniem obserwuje jak porusza sie do przodu moj stateczek!
Menu naszkicowane, narazie bez szczegołów
lady - tam jest to w miare prosto wyjasnione. do którego momentu sobie radzisz?
moj ksadz "prosil" zebysmy chociaz 3 razy poszli! WIec sie poswiecmimy.
Ale okropna matka jestem, nie wpadalm na to ze na koniec roku powinno sie miec cos galowego.....
Oczywiscie mamą jestem (chyba) dobra
do tych ktorzy ustepuja
doskonale wie co planuje, gdzie i kiedy
Moze w koncu ktos sie moim slubem poza babcia zainteresuje
oni tak bezplciowo do tego podchodza.
Ja juz od lat sie uodpornilam na brak zainteresowania mojej rodziny moja osoba
Czasami łapię się na tym, że opowiadam coś moim koleżankom, kumplom, mówiąc np. o pogodzie na sobote bo MOJA ZNAJOMA wychodzi za mąż, więc chciałabym, zeby było wszystko pięknie... znajoma... a nawet większości z Was na żywo nie widziałam
dziubasek napisał/a:
Czasami łapię się na tym, że opowiadam coś moim koleżankom, kumplom, mówiąc np. o pogodzie na sobote bo MOJA ZNAJOMA wychodzi za mąż
dostana ramki z naszym slubnym zdjeceim i z podpisem "Najwazeniejsze co rodzice moga dac dzieciom to korzenie i skrzydla
Ja kupilam takie ramki i one maja ten napis juz nadrukowany, Sa sliczne!
Dziewczyny, Kasia pozegnala rok szkolny, spisala sie na medal, dostala wyroznienie
pojechala na wakacje! Nie bede jej widziala ok 4 tygodni!!! Sad . Troche fajnie na poczatku tak od niej odpoczac ale wiem ze za kilka dni bedzie mi smutno ze jej nie ma. Za cicho bedzie!
odzice przy obiedzie dostana ramki z naszym slubnym zdjeceim i z podpisem "Najwazeniejsze co rodzice moga dac dzieciom to korzenie i skrzydla" a do tego takie pisemne podziekowania
rodzice przy obiedzie dostana ramki z naszym slubnym zdjeceim i z podpisem "Najwazeniejsze co rodzice moga dac dzieciom to korzenie i skrzydla"
Agutko - kupilam je w sklepie DUKA po 13,oo pln ale postaram sie poszukac takich w necie, wtedy dam ci namiary.
Nie jest moze tak delikatna jak lubie ale najwazniejsze ze jemu sie podoba!
Dorotko alez wcale sięnie gniewam
Co sądzicie o wyglądzie Panny młodej?
bardziej sylwestrowo (włosy miała całe pobrokacone) ale ładnie
Jedziemy do Ustronia i Wisły
Wyobrazcie sobie ze on sie w ten stroj przebral na impreze w pracy i tak wital gosci!
tylko ten upal mnie rozwala
Azzuro mogloby, bo ona ma 34 lata.
Moze ja mam poprostu sceptyczne nastawienie bo jej nie lubie???
rybkawiedenka napisał/a:
Azzuro mogloby, bo ona ma 34 lata.
To nie jest regułą, u nas na forum też były panny młode po 30. i wyglądały ślicznie.
WYobrażacie sobie? Nie_powiem aż sie niedobrze robi!
remontowcy, którzy zastępująmajstra który ręke złamał znależli w kąciku reklamówke.....a w niej? Ludzką kupe!
Teraz nawet mojej poduszeczki nie bede miala
Zostało nam 67 dni!!!
Jeju, dziewczyny ale sie naczekalam na forum! Smutno bylo! Super ze juz jestesmy znow razem!!!!
jestem na weekend u dziadkow,
Monia - to tu zdjęć nie można? Jeśli tak to przepraszam.
WYbralysmy sie z mama i siostra na zakupy i w ciagu 1,5h mialysmy wszsytko!!!
rybkawiedenka napisał/a:
WYbralysmy sie z mama i siostra na zakupy i w ciagu 1,5h mialysmy wszsytko!!!
Rybko to chyba rekord!!! Tyle bab na zakupach i wszystko załatwione w 1,5 godzinki!!
Postaram sie wrzucic fotki mozliwie jak najszybciej!
Agutko moje gratulacje!!! CO za szczescie, taka mala dzidzia!
Co do zdjec to jeszcze troszke, bo nie mam aparatu, musze pozyczyc
stwierdzila ze ten ksiadz to jak nie ksiadz (akurat biegal w jeansach i podkoszulku i rekawicach ogrodowych) i ze ona juz sie boi co on powie na mszy! Podczas naszego slubu!
..przelozylam odbior sukni z 11 lipca na 21 sierpnia
Jak wybierasz sie do Warszawy to po drodze z Wroclawia przed Jankami miniesz po prawej stronie Centrum Mody Nadarzyn - tam jest jeden sklep gdzie maja tylko suknie ze Stanow, tam kupilam te moja, za 200 pln.
Oszaleje ze szczęścia!
Dzis ruszamy z kursem tanca! 2 godziny machania nogami! Ale sie ciesze!
narazie wiem tylko ze ma byc ok 15 par nowozencow
Zapomnialam wam wpomniec ze wczoraj bylam u ginekologa i powiedzialam mu o moim chytrym planie zajscia w ciaze niedlugo wiec przepisal mi kwas foliowy do lykania, Maciej teraz czuje sie odpowiedzialny i bardzo pilnuje zebym paietala go lykac (dopiero wczoraj bralam pierwsa Ale fajowe to uczucie "przygotowywania sie do swiadomej ciazy!!!!
No ja licze na to ze za jakis niedlugi czas mi sie ta ciaze uda..
Ale po utracie ciazy przez moja szwagierke obawiam sei ze to wywola jej zlosc, o ile im sie nie uda ponownie, i tylko pogorszy nasze stosunki!
Jak moja mroweczka wroci z wakacji to zrobie jej zdjecie w tej sukni i wrzuce tutaj, wtedy bedzieci mogly ocenic jak wyglada na prawdziwym modelu!
Jak moja mroweczka wroci z wakacji to zrobie jej zdjecie w tej sukni i wrzuce tutaj, wtedy bedzieci mogly ocenic jak wyglada na prawdziwym modelu!
Jak moja mroweczka wroci z wakacji to zrobie jej zdjecie w tej sukni i wrzuce tutaj
boM nie byl zachwycony na poczatku
Azzura tam maja wszystko!!!! Ja tam kupilam dla mojej siostry suknie, bedzie swiadkowala w niej, a potem druga na impreze. DO tego komplet dla babci. suknia z zakietem. Tak w Centrum Mody jest bardzo duzo butikow z samymi sukniami! Kopalnia mody!
A z nowosci to KUPILAM WCZORAJ ZMYWARECZKE! JESTEM TAKA ZADOWOLONA! O dziwo dostalam ja na raty :)
U nas coprawda zmywa M
bo jak narazie to trzymam sie diety! Juz czwart dzien!
Co do zdjec to niestety nic nam nie wyszlo z przymierzania dzis bo rano pojechalismy malowac kuchnie i tak sie uwinelismy ze juz cala pomalowana! Jeszcze tylko jutro te sciane ktora jest czerwona musimy poptawic i juz tylko czekac na poniedzialek nam pozostaje! tak wiec w wirze pracy nie dalismy rady nic fotografowac. Potem wpadlismy na pomidorowa do tesciwej, i jeszcze sklepy typu castorama, praktiker, bo M kupowal jeszcze farby. Tak wiec dumna jestem z naszych dzialan, widac koniec remontu!!!!
pomalowalismy farbami Disneya w kolorze "zabawny duszek" czyli delikatna wanilia,
licze na to ze Kasia to juz od scian sie odbijac nie bedzie......
snieżka wypuscila serię farb lateksowych wlasnie Disney'a. Maja trzy kolekcje, ksiezniczki, puchatka i myszke mickey. Wszystkie bajecznie sliczne i bezpieczne dla dzieci. Pani w sklepie zarzartowala ze dzieci moga sciany gryzc. Dla mnie to wazne ze sa bezpieczne, latwe w czyszczeniu bo zmywalne! Przy Kasi i kolejnym bobasie w planach to istotne!
Kasi pokoj bedzie taki ksiezniczkowy....Z postaciami ksiezniczke na scianach...... i bordera w ksiezniczki, na dole rozowy na górze kremowy....
Boze, kto wymysli prace od 8???? W taki upal!
Ja sie reanimuje kawa bez cukru (w ramach odchudzania) i suchymi platkami nestle fitnes...bez mleka...
ja cale szcze scie nie mam bardzo meczacej pracy, chwilami nawet udaje mi sie z biura wyjsc przed 17
Masz racje, trzeba go nauczyc czegos nowego!
Juz widze jego mine jak mu ot powiem hihihi
Azzurko kochana, my garnitur już mamy, mowiłam o GRANICIE. ALe to żadna różnica
u mnie niestety jest coraz gorzej..
Beth, u mnie niestety jest coraz gorzej..
Dzies idziemy na kolejna lekcje tańca
mam nadzieje ze troche pomachania nogami dobrze mi zrobi....to też dobra sprawa w związku z moim odchudzaniem
Lea miałam możłiwośc pracy od 7 do 15, ale mając Kasie nie dałabym rady. Tutaj moge być w pracy ok 8:20 jak zawioze Kasie do szkoły więc to mi na rękę (szef jest super bo nie miał żadnych "ale" jak go o to poprosiłam. Wychodze z pracy jak wszystko zrobie, teoretycznie powinnam być tam do 17, ale zawsze staram się ze wszystkiem uwinąć żeby najpóżniej o 16:30 wyjść.
Lece spać bo rano nie dam rady sie podnieść!
Jak widze brak zgodnosci....
ALe sama widzisz ze jakos tak nie da sie od razu wybrac bukeitu
Zostalo 50 dni!!!!!!! O Matko ale fajnie!!!!
Jestem smutna, zla, zaplakana i ogolnie mie beznadziejnie!!!!!
Chcialam pogdac z M o slubie, jak on sobie coś tam wyobraża itd a on na mnie najechał ze mu głowe zawracam kiedy on odpoczywa (nie byl w pracy, oglada TOP TRENDY). Na co ja poszlam sluchac muzyki i szukac walca. Znalazlam trzy superowe, mysle sobie, o przerwa w tv poprosze M zeby ze mną przecwiczyl kroki. Ide a on mi na to ze nie bedize nic trenowal bo mu sie nie chce. No to mowie mu chodz, posluchamy razem ,pomyslimy co nam sie podoba, poszperamy coś. Moze jeszcze obgadamy jakie podizekowania rodzicom powiemy, i tak ogolnie moze bukieciki przejzymy no wiecie, takie ogolnoorganizacyjn sprawy. A ten na mnie nawrzeszczal i wyszedl. Ze co ja za ceregiele wymyslam, ze jak to jak on sobie ten dzien wyobraza, no wstajemy i jedziemy do USC. Potem dajemu banie i spac. No rece mi opadly i sie poryczalam. No jeszcze sie wydarl ze oczywiscie pije (!) (jeden kieliszek wina sacze od 2 godzin) i ze rycze jak zawsze i jestem beznadziejna! Crying or Very sad
Nic mi sie nie chce!
Potem dajemu banie i spacnie myśli tylko po protu na odczepnego to powiedział. Rybko kochana, wszystko będzie ok. Trzymam kciuki. Przesyłam Ci cieplutkie pozdrowionka z Cromer w Anglii
No jeszcze sie wydarl ze oczywiscie pije (!) (jeden kieliszek wina sacze od 2 godzin) i ze rycze jak zawsze i jestem beznadziejna! :cry:
o badaniu psychiki pogadaj z liliann.
Bardzo za to spodobała mi się lektura "Toksycznych ludzi", ale jak zrobiłam sobie ankietę na temat moich relacji z kilkoma osobami, w których towarzystwie b. źle się zawsze czułam, które uważałam, za "toksyczne", to w rozwiązaniu wyszło mi, że powinnam z nimi zerwać wszelki kontakt... no, ale to by w tamtym czasie znaczyło zerwanie na zawsze wszelkich kontaktów z własnym ojcem.
Poradniki, w moim odczuciu, sa dobre jeśli chodzi o porady dotyczace pielęgnacji kwiatków, czy hodowli rybek, ale nie zbadania psychiki człowieka
Ja teżwiekszość decyzji podejmuję sama, ale uważam że skoro to NASZ ślub to chce usłyszeć jego opinie, ba musi jakąś mieć.
M nagle wymyślił że jednak to on chce kamizelke i musznik, takie typowo ślubne! No aż mnie zatkało. Nie pozostaje nam nic innego tylko szukać....
Ja swojego nie zamęczam przygotowaniami, nie każę mu wchodzić na e-wesele, czytać wątków i samemu coś na nich wypisywać. Straciłby dużo ze swojej męskości, gdyby to zrobił. Dlatego poniekąd akceptuję to, że mi ufa w kwestii wyboru pewnych pierdółek i nie przeszkadza mi to. Ważne, żeby pomagał mi z poważniejszymi rzeczami
Co do slubnych spraw M (znow sam, bez przypominania) pojechal wczoraj odebrac swistek o odbytych zapowiedziach i umowil nas do poradni malzenskiej na ponikedzialek na 16.00 WIec kolejny kroczek do przodu.
Nie chce mi sie pracowac....
A wiczorem - kolejny kurs tanca!
w Tychach. ALe jade do pracy tylko 15 min. Wiec nieodczuwam ze pracuje poza miejscem zamieszkania
Wybralam juz walca do ktorego zatanczymy
You light up my life
Mozge ci wieczorkiem podeslac ten kawalek mailem
Beth walc angielski jest bardoz bardzo prosty!
Oosta- w Tychach. ALe jade do pracy tylko 15 min. Wiec nieodczuwam ze pracuje poza miejscem zamieszkania :)
Domyslam się więc, że skoro twój m lubi rajdy a ty z znim jeździsz to w tą sobotę pojedziecie na Rajd Tyski Mera? Mój M tam startuje...
Pozdrawiam cię serdecznie. :D
Nadziejo moj M jezdzi w rajdach starych samochodow. NIe bawia go rajdy sportowe tylko takich staroci....
Oosta - poszly walce do ciebie!
płaciłam po 65 groszy za sztuke
Przed slubem oddam ja do piaskowania zeby byla matowa. Jak je kupowalismy w 2003 roku byly matowe...
Zaraz zrobie zdjecie i wam wkleje!
Eciu ja mam po jednej ozdobie na reke.
Aga, mnie najbardziej podoba sie ten, który sobie wybraliście..You light up my life..
Ja lubie french wiec na slub chyba french pozostanie, ale takie jak ty, z brokatem maluje czasami na codzien. Lubie jak sie choc troszke mienia!
Zanudze was zdjeciami remontowymi...
rybciu, sypialnia będzie śliczna..takie półokrągłe wykończenie z oknem..
Ale nie nalezy za okno wygladac bo widok nijaki:
Caly dzien latalam z rodzicami po sklepach, nic nie kupilismy ale sobie pobiegalismy
Bardzo podoba mi się pokój dla Twojej Córeczki, przesłodki.
No i widze, ze nie ja jedna przerabiam kryzysy w zwiazku krotko przed slubem...- nie ty jedna Martini kochana, nie ty jedna :)
Ach, i kupilam nam bilety na podroz rocznicowo - poslubna. Polecimy na 5 dni do mojej siostry do Londynu, 1 listopada w nasza 3 rocznice :)
na cywilny wezme sobie pierwszy lepszy kwiatek, cos pojedynczego co kupie w dniu slubu rano. Ceremonia trwa 15 min i jezeli mam wydac na bukiet 200 pln tylko po to zeby lezal potem przez cala impreze gdzies w kacie to ja dziekuje. A o bukiecie na koscielny pomysle po cywilnym
ciemne nosi sie na pogrzeby i szkolne akademie, jakos ten kolor do mnie nie przemawia.
Rybko, ryknelam smiechem przy pierwszym zdjeciu, bo bylam przekonana, ze ta roslina za Twoim M. to jego wlosy
ale ja lubie miec takie typowe do przeprowadzki, bardzo trwale i z mocnymi uchwytami i jeszcze najlepiej jak mają takie kwadraciki gdzie można zaznaczyć czy zawartość jest z łażnieki czy np z kuchni. To bardzo ułatwia organizacje przeprowadzki
poczekam do tego dnia kiedy mam farbe i wtedy zaryzykuje raz jeszcze. Jak bedzie porazka to sie zaczne zastanawiac nad zmiana!
Zapomnialam wam napisac ze ja jednak nie znosze mojej szwagierki!!!!!
Wrr... co za szwagiereczka Sama bym ją
szczeże powiem ze pierwszy raz o tym słyszę ale to jest chyba najlepsza rzecz jaką mogli wymysleć
Macie czasem uczucie ze zamążpójście to najwiekszy błąd?
Macie czasem uczucie ze zamążpójście to najwiekszy błąd?
facet mi w bok wjechal, musze jechac spotkac sie z rzeczoznawca
Kazdy z naszych gosci na imprezie w Sky Barze otrzyma zaproszenie do Casinos Poland - Kasyna które znajduje sie w tym samym budynku, tak wiec dla urozmaicenia naszej imprezy beziemy sobie mogli pójść do Kasyna
No same powiedzcie, mam powody do radosci????????????????????????????????????????
Do tego ginekolog mi powiedzial ze nic nie poradzi juz na to ze bede najprawdopodobniej miala okres 2 wrzesnia
EWENTUALNIE MONA KOGOS POPROSIC O POMOC
WITAJ MIESIACZKO!!!
mam wrazenie ze ona to specjalnie zrobila, bo do tego wszystkiego co juz wiece ona nic nikomu z rodziny nie powiedziala wiec jak przyjada na nasz slub
Oosta- nie bardoz moge to wykonac bo nie mam zadnego kontaktu z jej rodzina.....oprocz mojej tesciowej.
Mam ogolnie superasny humorek!