e-wesele.pl

ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: Dorota77 w 18 Maja 2006, 16:18

Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Maja 2006, 16:18
Zaczynam odliczanie do Naszego Wielkiego Dnia 12 sierpnia 2006 roku do godziny 16.00. Wiem że zleci bardzo szybko ale jeszcze szybcie bije mi  :serce:  jak patrzę na nasza licznik, jak uciekaja dni. Nasz Wielki Dzień będzie za 2 miesiące i 25 dni, a dokładnie pozostało 86 dni.

Już nie mogę się doczekać  :jupi:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 18 Maja 2006, 16:21
Dorota77, więcej szczegółów prosimy!!! gdzie ślub? jaka kiecunia?? nie zpomnij powklejać jakieś fotki!! :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 18 Maja 2006, 16:24
Dorota poniżej 100 dni to już błyskawicznie zleci :D

Dużo załatwiania Wam jeszcze zostało? Napisz coś więcej :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Maja 2006, 17:57
Dorota 77 - witaj w 100dniówkach!!
opisuj swoje przygotowania - co już macie....
i jak zwykle - dawaj foty!!!! :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Maja 2006, 20:38
Już mamy:
 :arrow: ślubu 12.08.06 o godz.16
 :arrow: sala weselna zaklepana  :cancan:  
 :arrow: zaspół muzyczny TiM  :koncert:  
 :arrow: kucharz  :Kucharz:   i ustawione menu  :obiad:  
 :arrow: zdjęcia i kamera we własnym zakresie (mamy swój aparat i kamerę)  :Fotograf:  
 :arrow: wczoraj byłam zrobić paszport (potrzebny w podróży poślubnej na Teneryfę)  :okularnik:  
 :arrow: samochód nasz
 

Przed nami:
 :arrow: w następnym tygodniu idziemy do USC, a później do księdza z papierkami
 :arrow: sukienka (jeszcze nie mam-dopiero będę szukała)
 :arrow: garnitur (jeszcze nie ma-też będziemy szukać)
 :arrow: obrączki (model prawie wybrany)
 :arrow: dekoracja sali (sami dekorujemy)
 :arrow: dekoracja kościoła (sami dekorujemy)
 :arrow: zaproszenia prawie całe zrobione tylko dograć szczegóły i powysyłać (sami robimy)

To narazie tyle.

Szczerze to zaczyna mi mocno bić  :serce:  jak sobie pomyślę ile jeszcze załatwiania przed nami.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 18 Maja 2006, 20:39
Cytat: "Dorota77"
sukienka (jeszcze nie mam-dopiero będę szukała)

a masz już jakieś swoje typy?kupujesz, wypożyczas czy szyjesz???
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Maja 2006, 20:56
Chciałabym kupić ale ewentualnie wypożyczę. W moich planach ma być w kolorze ecru i bordo i oczywiście długi tren. Chcę żeby niosła go moja córeczka i bratanica, dla bratanka zostawiłam niesienie obrączek na poduszecce. Chcę mieć długi tren, bo nie będę miała welonu.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 18 Maja 2006, 21:03
witaj witaj
to juz tylko 2 miesiące a ten czas tak szybko leci trzeba go łapać za nogi
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 18 Maja 2006, 22:32
Dorotko witaj w Twojej seteczce! :)
Będziemy razem odliczać, bo ślubujemy tego samego dnia 12 sierpnia! :serce:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 19 Maja 2006, 08:35
Zostało 85 dni

Tak Marto, ślubujemy w tym samym dniu, my o 16.00 a wy też o tej godzinie :?:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Maja 2006, 09:02
Cytuj
obrączki (model prawie wybrany)


dawaj foty, między czym a czym się wahasz?pomożemy

Cytuj
zaproszenia prawie całe zrobione tylko dograć szczegóły i powysyłać (sami robimy)


też chętnie obejrzymy...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 19 Maja 2006, 09:28
Jeżeli chodzi o obrączki to oglądaliśmy już różne, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy co do modelu. Mi się bardzo podobają takie:


(http://img240.imageshack.us/img240/4097/475lf.th.jpg) (http://img240.imageshack.us/my.php?image=475lf.jpg) (http://img447.imageshack.us/img447/1544/155ci.jpg)  (http://img104.imageshack.us/img104/2926/319pc.gif)

Nie podobają mi się obrączki z diamentami lub innymi oczkami. Dla mnie obrączka ma być okrągła, żeby mogła się obracać dookoła palca. Oczywiście bardzo podoba mi się grawer i nie chcemy mieć gładkich obrączek.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 19 Maja 2006, 09:36
ja obstawiam 2, są super!!!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Maja 2006, 10:19
Ja też 2, bo ma mat w środku a dzięki temu dłużej zachowa ładny wygląd - poza tym jest niebanalna

Ja też nie lubię oczek w obrączkach :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 19 Maja 2006, 10:50
Cytat: "Dorota77"
Tak Marto, ślubujemy w tym samym dniu, my o 16.00 a wy też o tej godzinie


My o godzinie 17:00. Godzinkę później. :D

Jeżeli chodzi o obrączki to zdecydowanie numer 2. Mnie się już od dawna bardzo podobają.
 :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: aniula w 19 Maja 2006, 10:55
Ja też wybrałabym 2, moim zdaniem są najładniejsze ze wszystkich.

Cytat: "Dorota77"
Dla mnie obrączka ma być okrągła, żeby mogła się obracać dookoła palca

Dokładnie tak, z kamykiem można mieć pierścionek.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 19 Maja 2006, 11:18
Też mi się podobają 2, są takie inne niż wszystkie. Jak tylko będziemy mieli kupione obrączki to napewno wkleję zdjęcia  :Fotograf:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 19 Maja 2006, 12:11
ja też obstawiam nr 2 - podoba mi się łączenie białego i żółtego złota
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 19 Maja 2006, 12:39
Nie będę oryginalna, bo też obstawiałabym nr 2 :D

A co do sukienki to ja bym już się wzięła ostro za poszukiwania, bo dopasowanie sukni zajmuje jednak trochę czasu... Nie mówiąc o samym wybraniu sukni :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 19 Maja 2006, 13:31
Jeżeli chodzi o suknię, to czekam na moją świadkową. On niestety mieszka za Kołobrzegiem i nie ma czasu do mnie przyjechać bo pracuje, ale już planuje wziąść parę dni urlopu. Myślę, że za parę dni się wybierzemy na poszukiwania. Wiem że trzeba jak najszybciej, ale to nie jest takie łatwe samej szukać. Co dwie głowy to nie jedna.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 26 Maja 2006, 14:03
Zostało 78 dni

Nie było mnie jakiś czas, ale już jestem. Nie miałam dostępu do internetem, bo zakładali nam neostradę i teraz będzie wszystko szybciej chodziło.

Jak z naszymi przygotowaniami? Otóż. Zaproszenia rozdane i powysyłane (oczywiście zrobiłam  sama). Termin na odpowiedz mają goście do 10 lipca. Zawieszki i banderole na wódkę oraz kokardki dla gości, także sama zrobiłam. Przynajmniej jakiś pożytek z braku dostępu do internetu, mogłam dokończyć parę rzeczy.

Jak tylko będę miała dostęp do dużego komputera (teraz piszę na laptopie) to wkleję fotki.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: monika_mb w 26 Maja 2006, 16:12
Witaj w seteczkach :) i oczywiście zasyp nas nak najszybciej mnostwem zdjec ;)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 27 Maja 2006, 01:38
Dorota77, a sukieniusia???? bo my tu jak te harpie czekamy na fooootyyy
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Maja 2006, 09:16
Zostało 77 dni

Co do sukienusi to prawdopodobnie w środę jadę na poszukiwanie tej jednej jedynej. Jak wrócę to dam znać jak poszło. To mój pierwszy wyjazd i zaczyna mi serduszko mocno bić na samą myśl o przymierzaniu sukienek. Nie wiem czy to będzie takie proste bo marzy mi się w kolorze ecru i bordo, ale może coś wybiorę. Już nie mogę się doczekać.

Dziewczyny, czy wam też się śni prawie co noc wszystko co związane ze ślubem, bo mi tak. Że jestem w białej sukni (chociaż chcę inny kolor), że pada deszczyk i świeci słońce, a to znowu, że nie mogę dojechać lub dojść z różnych przyczyn do kościoła lub na salę. Czasami to są koszmary, a czasami piękne sny. Nie wiem czy tak będzie do końca? A jak jest u was moje drogie, czy też macie takie sny?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Maja 2006, 19:40
To są nasze zaproszenia. Zrobiliśmy je własnoręcznie i wyniosły nas nie całe 50gr za sztukę.

(http://img217.imageshack.us/img217/6060/17bz3.jpg)

(http://img132.imageshack.us/img132/3165/23mo.jpg)

(http://img132.imageshack.us/img132/8128/32tn1.jpg)

taki tekst dla rodziców i dziadków
(http://img513.imageshack.us/img513/29/43jb.jpg)

taki tekst dla pozostałych gości
(http://img513.imageshack.us/img513/1458/52kd1.jpg)

(http://img513.imageshack.us/img513/3924/67xb.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: donia w 27 Maja 2006, 19:55
Śliczne te Wasze zaproszonka   :brawo:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 28 Maja 2006, 11:06
Dorota77, zaproszonka są rewelacyjne!!! Gratuluje zdolności!  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: asia w 28 Maja 2006, 11:25
Dorotko!
Zawitałam w Twojej seteczce i jestem pod wrażeniem przygotowań!
Szczególnie podobają mi się zaproszenia - widać, że poświęciłaś na ich wykonanie sporo czasu i serca! Są równiez bardzo pomysłowe, brawo!  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 28 Maja 2006, 12:58
Zostało 76 dni

Dzięki dziewczyny. Jestm bardzo dumna z siebie, że zrobiłam je sama. Staram się wszystko sama robić, wkładam całe swoje  :serce:

A co powiecie o mojej zawieszce na wódkę:

(http://img87.imageshack.us/img87/3387/16zf5.jpg)

Mam zamiar zrobić jeszcze z innymi wierszykami. Ale ten wierszyk mi się najbardzo podoba.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 28 Maja 2006, 16:28
bardzo ładne, twoje zaproszenia też mi się bardzo podobają. gratuluję pomysłu i chęci do ich wykonania!! :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 28 Maja 2006, 19:28
Gratki za zaproszenia i zawieszki!!!

A z tą sukienusią to Już się weź do roboty, bo tak jak mówią dziewczyny- dopasowanie troszkę trwa, a przy tym może się zdażyć, że coś będziesz chciała doszyć, wymienić itp.

Więc Dorotko ....na poszukiwania :D:D:D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 29 Maja 2006, 11:47
Dorotko zaproszenia śliczne. :)  Oryginalne i takie osobiste nawet z Waszym zdjątkiem. :)
Zawieszki jak dla mnie też super!
Nio i mam taki sentyment do tej daty 12.08.2006, bo ślubujemy tego samego dnia!  :D
I też będziemy mieć mężów Rafałków.  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 29 Maja 2006, 11:47
zaproszenia z Waszą fotka to super pomysł-na pewno będą niepowtarzalne...bardzo mi się podobają :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 29 Maja 2006, 11:53
Zostało 75 dni

Już mieliśmy rozmowę z kucharzem i zaproponował nam takie menu:

OBIAD:
 :arrow: Rosół z makaronem
 :arrow: Ziemniaki
 :arrow: Kotlet mielony
 :arrow: Kotlet schabowy
 :arrow: Szwajcar
 :arrow: Pieczeń litewska
 :arrow: Bukiet surówek: buraczki, marchewka, kapusta


DANIA GORĄCE:
 :arrow: Bigos
 :arrow: Flaki
 :arrow: Barszcz czerwony + pieczarki faszerowane
 :arrow: Forszniak lubelski
 :arrow: Gołąbki
 :arrow: Udka
 :arrow: Skrzydełka


ZIMNE PRZEKĄSKI:
 :arrow: Ryba po grecku
 :arrow: Pstrąg pieczony
 :arrow: Pstrąg wędzony
 :arrow: Śledź w occie, koreczki, po wiejsku
 :arrow: Wędliny
 :arrow: Sałatka selerowa
 :arrow: Sałatka z fasolą
 :arrow: Jajka w majonezie


OWOCE:
 :arrow: Pomarańcze (przywiozą prosto z Hiszpanii)
 :arrow: Mandarynki (przywiozą prosto z Hiszpanii)
 :arrow: Banany
 :arrow: Kiwi zielone i żółte (żółte będą z Hiszpanii)
 :arrow: Winogrona białe i czarne (prawdopodobnie przywiozą prosto z Hiszpanii)
 :arrow: Jabłka



Jeszcze zastanawiam się nad ciastem.

Napewno będzie:
 :arrow: Tort 3-4 piętrowy
 :arrow: Sernik
 :arrow: Jabłecznik
 :arrow: Biszkopt z galaretką
 :arrow: Biszkopt z owocami
 :arrow: Makowiec
 :arrow: Rzeszowiak
 :arrow: Rafello

i może takie:
 :arrow: Piernik
 :arrow: Pleśniak
 :arrow: Babka piaskowa
 :arrow: Keks
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Gosia-oosta w 29 Maja 2006, 12:06
zaproszenia śliczne..bardzo lubię ze zdjęciami :)..podziwiam, że dopiero teraz szukasz sukni..bardzo duży wybór ciast..myslę, że nie musisz więcej dodawać..
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 29 Maja 2006, 12:12
Cytat: "Dorota77"
Forszniak lubelski


A co to jest?  :oops:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 29 Maja 2006, 12:12
Dorotko - smakowicie brzmi to menu! Mniam mniam! Co do sukmie to podziwiam Cie ze jeszcze nic nie ruszyłaś! mOja kolezanka z pracy bierze ślub pod koniec sierpnia i jużnie mogłą nigdzie zamóić sukni, musiała wypożyczyć,bo nigdzie nie chcieli jużbrać sięza szycie, bo za mało  czasu!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 29 Maja 2006, 18:46
Moje drogie w środę jadę szukać sukni.

Moja swiadkowa przyjeżdża i od rana ruszamy po salonach z sukniami. Może uda mi się zrobić zdjęcia to wkleję. Tylko jest mały problem, będę musiała coś zrobić żeby nie zobaczył mnie w niej mój Rafałek. Mieszkamy razem więc on też widzi co się dzieje na forum. Podpowiedzcie mi co mam zrobić? Chyba, że zaraz po przyjeździe do domu, wrzucę te zdjęcia na komputer i coś pozmieniam, żeby mnie nie poznał.


Cytat: "azzurra"
Dorota77 napisał/a:   
Forszniak lubelski


A co to jest?



To jest coś podobnego do gulaszu tylko, że dodany jest ogórek kiszony.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 29 Maja 2006, 19:29
możesz zainteresowanym poprzesyłaś zdjątka na priv (ja się piszę ;)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 29 Maja 2006, 22:43
Cytat: "Dorota77"
Moja swiadkowa przyjeżdża i od rana ruszamy po salonach z sukniami.


Dorotko życzę owocnych poszukiwań...żebyś znalazła tą wymarzoną. :)


Cytat: "Anusia-szczecin"
możesz zainteresowanym poprzesyłaś zdjątka na priv (ja się piszę


To jest dobry pomysł. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Maja 2006, 10:26
Zostało 74 dni

Oj jak mi serducho  :serce:  bije jak pomyślę, że jutro idę szukać sukni. To takie dziwne wrażenie i wielka niepewność czy znajdę odpowiednią suknię dla siebie? Czy w kolorze bordo i ceru jest dużo sukien, żebym mogła wybrać? Już sama nie wiem jak jutrzejszy dzień będzie wyglądał. Obiecuję, że zdam relację jak tylko wrócę.



Cytat: "Marta"
mam taki sentyment do tej daty 12.08.2006, bo ślubujemy tego samego dnia!

Ja też. Po pierwsze: sierpień (z literą r), po drugie: 10.08 minie nasza 12 rocznica jak jesteśmy ze sobą, po trzecie data mi się bardzo podoba.


Cytat: "Marta"
I też będziemy mieć mężów Rafałków.

Tak. Rafał to bardzo ładne imię.

Rafał - osoby o tym imieniu dużo czytają(niektóre książki nawet parę razy), stale się uczą(marzą mu się dalsze studia) i nie wystarcza im jedna zawodowa specjalność(ciągle coś dokłada). Znają masy informacji; można powiedzieć, że mają encyklopedyczne umysły(wystarczy że raz przeczyta i już pamięta). Żyją blisko przyrody i z zamiłowaniem pracują w zawodach, które wymagają stałego kontaktu z naturą(jest leśniczym). Lubią ogrody i hodowanie zwierząt(ciągle sadzi jakieś drzewka, a pieska mamy zamiar mieć: foxteriera lub labradora, kiedyś mieliśmy foxteriery, ale poszły do nieba). Często też jakby pamiętali o czynach archanioła zajmują się leczeniem i mają zdolności uzdrowicieli(uwielbiam jego masaż); fascynuje ich astrologia i inne sposoby zaglądania w przyszłość(jak najbardziej tak). Nieobce są im talenty artystyczne, z malarstwem na czele(z tym bym się troszkę myliła). Typowy Rafał jest łagodny i ma pokojowe usposobienie; woli stosować dyplomację niż stawiać sprawy na ostrzu noża. Mimo to wie, czego chce, pamięta o swoich zasadach i nie daje się wodzić za nos(jak najbardziej tak). Nie leży w jego naturze pośpiech; umie czekać na odpowiedni moment. Ufa swojemu przeznaczeniu, że zawsze zdąży z tym, co ma w życiu do zrobienia(czasami to aż za bardzo się nie spieszy). Rafałowie rozumieją dusze kobiet i dzieci i chętnie otaczają się liczną rodziną(Roksanka, to córeczka tatusia).



Mój ukochany ma inicjały RR i zawsze się śmiałam, że będzie brygada RR. Narazie jest Roksanka R. (nasza córeczka), ale jak będą inne dzieci to też będą na literkę R. Brygada RR murowana, tylko ja się wykruszam z grona, bo po ślubie moje inicjały będą DR. Musiałaby imię zmienić, ale tego nie zrobię :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 30 Maja 2006, 11:06
Dorotko jak to ładnie wszystko przedstawiłaś o imieniu Rafał.  :D
Z niektórymi sprawami się zupełnie zgadzam. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 30 Maja 2006, 11:29
Ja mam kuzyna Rafała i nic do niego nie pasuje z opisu :| no absolutnie nic :? -on to chyba powinien imię zmienić :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Maja 2006, 12:42
Cytat: "Marta"
Dorotko jak to ładnie wszystko przedstawiłaś o imieniu Rafał.

Dzięki Martusiu.


Cytat: "Maja"
Ja mam kuzyna Rafała i nic do niego nie pasuje z opisu Neutral no absolutnie nic Confused -on to chyba powinien imię zmienić Rolling Eyes

Oj raczej on tego nie zrobi.


Znam bradzo dużo Rafałów i rzeczywiście nie mogę powiedzieć żeby do nich to znaczenie pasowało, ale cieszę się że do mojego pasuje i  nie chciałaby żeby się zmienił.
  :skacza:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 30 Maja 2006, 12:47
Gosiaczku jak tam twoje nastawienie i humorek? Już coraz bliżej waszego dnia! Ale ci zazdroszcze!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Maja 2006, 14:57
Takie mają być u nas napoje:

 :arrow: kawa
 :arrow: herbata
 :arrow: woda mineralna gazowana i niegazowana,
 :arrow: soku pomarańczowego
 :arrow: soku jabłkowego
 :arrow: soku grejfrutowego
 :arrow: cola
 :arrow: pepsi
 :arrow: sprite
 :arrow: fanty
 :arrow: oranga
 :arrow: oranżada

i alkohol:

 :arrow: piwo 50l
 :arrow: szampan
 :arrow: wina wytrawne Riocha
 :arrow: wina słodkie Moscatel
 :arrow: wódeczka
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 31 Maja 2006, 10:48
Dorotko trzymam kciuczki, żebyś dzisiaj znalazła swoja wymarzoną suknię! :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 31 Maja 2006, 10:56
Cytat: "Marta"
Dorotko trzymam kciuczki, żebyś dzisiaj znalazła swoja wymarzoną suknię!

ja tez i czekam niecierpliwie na relację z buszowania po salonach :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 31 Maja 2006, 10:59
Dorotko dopiero teraz dokopałam się do Twojego odliczanka (tyle tych wątków, że trudno wszystko ogarnąć). Jestem pod wrażeniem Twoich zaproszeń - bardzo dużo pracy Cię kosztowały, ale są piękne, a zawieszki na alkohol są niesamowite, tak dokłądnie wszytsko wykonane. Jestem pełna podziwu.

Menu zapowiada się niesamowicie smakowicie. Aż głodna się zrobiłam.

Mam nadzieję, że dziś znajdziesz wymarzoną suknię. Trzymam kciuki i pozdrawiam :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Czerwca 2006, 18:04
Zostało 72 dni


Mam suknię i jestem bardzo szczęśliwa.   :jupi:    Mam nadzieję, że mój Rafałek nie zagląda na to forum.

Cosmobella 7073, oto ona narazie tylko na modelce:

(http://img208.imageshack.us/img208/251/81we.jpg)

I co wy na to?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 1 Czerwca 2006, 18:06
No dla mnie bomba :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 1 Czerwca 2006, 18:08
Cytat: "Dorota77"
I co wy na to?



Rewelka!!! :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 1 Czerwca 2006, 18:16
cuuuudna jest!!!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Czerwca 2006, 18:29
piękna!!! a czy ty nie szukałaś czegoś z bordowymi dodatkami? :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 1 Czerwca 2006, 18:36
Piękna sukienka. Będziesz piękna panną młodą :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ela w 1 Czerwca 2006, 18:45
Za dwa miesiace bedziesz sama jak modelka :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Czerwca 2006, 18:49
Dzięki dziewczyny.

Cytat: "Anusia-szczecin"
piękna!!! a czy ty nie szukałaś czegoś z bordowymi dodatkami?


Tak szukałam z bordowymi, ale nic nie znalazłam (a się nachodziłam). Jedna za duża, druga za wąska w biuście, a jak zobaczyłam tą suknię to mnie zamurowało i bordo poszło sobie w zapomnienie. Już byłam w salonie w którym szyją na zamówienie i mieli mi szyć z dodatkiem koloru bordo. A jak zobaczyłam, przymierzyłam cosmobelle to powiedziałam, że niechcę mieć innej tylko tą. I ma bardzo długi tren, jak chciałam :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Czerwca 2006, 18:59
bardzo się cieszę, ze znalazłaś twoją jedyną wymarzoną!!jeszcze jeden przykład na to, ze nie ważne co sobie wyobrżamy - trzeba szybciutko rajd po salonach zrobić i samemu coś przymierzać!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Czerwca 2006, 19:16
Cytat: "Anusia-szczecin"
jeszcze jeden przykład na to, ze nie ważne co sobie wyobrżamy

Tak to szczera prawda.

Przymierzyłam chyba 10 sukien. Jak chcecie zobaczyć jak wyglądałam w nich to moge wkleić fotki. Tylko w Lisie Ferrari nie pozwolono mi zrobić zdjęć. Zakaz. Nawet aparatem nie dało się zrobić, bo cały czas stała pani i patrzyła. Ale dobrze że na necie można znaleść i wkleić.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Czerwca 2006, 20:06
pewnie doroya wklejaj fotki - szkoda, ze nie pozwolono ci zrobić fotek (wiem, ze ecia we wrocku w tym samym salonie robiła fotki, nie rozumiem dlaczego nie można?jakbyś chciała póść do krawcowej, to jej pewnie i tak fota z netu wystarczy :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 1 Czerwca 2006, 20:10
miało byc dorota  :oops:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 1 Czerwca 2006, 20:29
Piękna jest Twoja sukienusia!!  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Czerwca 2006, 21:12
Jak tylo będzie dostępny duży komputer (tam sa zdjęcia a w tej chwili Rafałek go przejął), to zaraz wkleję (teraz jestem na laptopie).
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 1 Czerwca 2006, 21:18
We Wrocławiu w Lisie Ferrerze nie ma problemu z robieniem zdjęć. Mam sentyment do tego salonu, bo z niego będzie moja kiecka...  :P
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Czerwca 2006, 21:24
A jaki bukiet pasuje do mojej sukni. Bardzo podobają mi się czerwone róże, ale czy będą pasowały? Drugi mały bukiet, którym będę rzucała na oczepinach, ma mieć świadkowa, suknię ma całą w kolorze bordo.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 1 Czerwca 2006, 21:33
Właśnie dotarłam do sukienusi....bardzo ładna, a niewiele jest sykienek z takimi ramiaczkami, które mi sie podobają.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 1 Czerwca 2006, 21:37
Cytat: "Dorota77"
Bardzo podobają mi się czerwone róże, ale czy będą pasowały?


A jaki element kwiatowy jest na sukience? Jeżeli to różyczki, albo coś podobnego, to śmiało, będą pasowały :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 1 Czerwca 2006, 22:51
Dorotko właśnie byłam bardzo ciekawa jak tam maratonie po salonach! :)
Suknia śliczna po prostu cudowna! :)
I najważniejsze, że Tobie bardzo się podoba! :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 2 Czerwca 2006, 10:04
Dorotka Twoja suknia jest śliczna. Sama kiedyś o niej myślałam, ale z ramiączkami nie trafiłam, bo mam brzydkie ramiona.

Cytat: "liliann"
a niewiele jest sykienek z takimi ramiaczkami, które mi sie podobają.


o tak, mam dokładnie tak samo :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Czerwca 2006, 10:08
Suknia ma różyczki w kolorze capucino i jest wyszywana kryształkami.

Obiecane zdjęcia z moich przymiarek. Proszę o nie zwracanie uwagi na moją fryzurkę, bo padał deszcz i mi się popsuła :cry:

Ta mi się bardzo podobała, ale była za mała w biuście (cudowny tren):
(http://img100.imageshack.us/img100/6240/19hh3.jpg)
(http://img140.imageshack.us/img140/1761/28dh.jpg)


Ta była na mnie jak w sam raz:
(http://img140.imageshack.us/img140/5356/36dr3.jpg)
(http://img141.imageshack.us/img141/8283/43eh.jpg)


Ta miała za krótki tren:
(http://img140.imageshack.us/img140/7818/58ho.jpg)


Ta też miała krótki tren i była za duża:
(http://img140.imageshack.us/img140/2820/65rk.jpg)


Ta była też piękna, był odpinany tren i bardzo mi się podobała:
(http://img134.imageshack.us/img134/9486/75uq1.jpg)
(http://img134.imageshack.us/img134/7333/85ht.jpg)


Ta natomiast była pięknie wyszywana, ale miom zdaniem wyglądałam jak beza:
(http://img80.imageshack.us/img80/8931/98gz.jpg)
(http://img158.imageshack.us/img158/510/108yx.jpg)
(http://img158.imageshack.us/img158/7450/116wr.jpg)


Ale ja jestem wybredna co do sukni, ale to ma być ta jedna, którą mam olśnić przede wszystkim mojego Rafałka, a później gości. Mam nadzieję że mi się uda.

Dla przypomnienia moja suknia:
(http://img19.imageshack.us/img19/9397/81rg.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 2 Czerwca 2006, 10:44
Moim zdaniem najlepiej wybrałaś! Coś pięknego! W innych też pięknie wyglądasz ale liczy sięrpzede wszysktim twoje samopoczucie!!!! Bajeczna suknia!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 2 Czerwca 2006, 10:55
Dorotko mnie też się tak wydaje, że wybrałaś najlepiej!
Bo suknia jest najładniejsza z tych wszystkich. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Czerwca 2006, 11:28
Cytat: "Marta"
Bo suknia jest najładniejsza z tych wszystkich.


Też tak uważam i jestem bardzo zadowolona że to właśnie tą suknię będę miała na sobie w ten wyjątkowy dzień.  :P
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 2 Czerwca 2006, 11:31
Ja na Twoim miejscu też wybrałabym tę samą suknię. Jest bardzo ładna i najładniejsza ze wszystkich które zamieściłaś.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Czerwca 2006, 13:13
Marzyłam o diademie, ale panie przekonały mnie i zaproponowały stroik do włosów. Nie mam zrobionego zdjęcia, bo jest w domu moich rodziców, ale tak mniej więcej wygląda:

(http://img234.imageshack.us/img234/5457/24lt.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 2 Czerwca 2006, 13:35
Dorotko ten stroik z kwiatuszków będzie Ci pasować do kwiatuszków przy sukience. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Czerwca 2006, 14:25
Tak myślę .

Tylko kwiatki w stroiku są w kolorze capucino tak jak przy sukni.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 2 Czerwca 2006, 15:26
Cytat: "Dorota77"
Tylko kwiatki w stroiku są w kolorze capucino tak jak przy sukni.


Tak też myślałam, że kolor będzie identyczny z suknią. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 3 Czerwca 2006, 11:01
Jutro idę do księdza po akt chrztu i dać na zapowiedzi. Ciekawa jestem ile sobie zaśpiewa??

Już dostaliśmy parę pozytywnych odpowiedzi, że na ślubie i weselu będą napewno.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Czerwca 2006, 19:59
Zostało 69 dni

Dziś byłam u księdza po akt chrztu. Zapowiedzi dopiero jak będzie wszystko załatwione z księdzem, który będzie nam udzielał ślubu. Spytałam się ile za akt, to powiedział, że jak chcemy dać na ofiare to nasza sprawa. Dałam 10zł. Ksiądz się okazał super i myślę, że z zapowiedziami też nie będzie problemu. Aby więcej takich księży było, to by świat był inny.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Czerwca 2006, 21:01
Takie mi się podobają buciki do mojej sukni, ale nie wiem czy takie dostanę. Będę szukała chociaż podobnych:

(http://img173.imageshack.us/img173/1143/18zw1.jpg)
(http://img356.imageshack.us/img356/2615/41dv.jpg)
(http://img356.imageshack.us/img356/7291/52en.jpg)
(http://img423.imageshack.us/img423/8948/69gn.jpg)
(http://img304.imageshack.us/img304/9606/25dq.jpg)
(http://img423.imageshack.us/img423/230/33le.jpg)

Oczywiście w kolorze ecru lub capucino.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 4 Czerwca 2006, 22:51
Dorotko bardzo ładne buciki wkleiłaś...podobają mi się bardzo! :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 4 Czerwca 2006, 23:32
Mnie się najbardziej podobają numery 2 i 5 :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 4 Czerwca 2006, 23:40
2! 2! Strasznie wytworne i takie kobiece.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 5 Czerwca 2006, 06:55
5!!! Śliczne!! :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 08:20
Zostało 68 dni

4 i 5 bardzo pasowałyby do mojej sukienusi, góra też jest wyszywana kryształkami. Oto jest pytanie, czy ja dostanę takie buciki? Będę szukała, aby dobrać odpowiednie i żeby były wygodne. Oj czuję że się nabiegam po sklepach.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 5 Czerwca 2006, 10:03
Dorotko tam gdzie ja kupowalam swoje mają jeszcze takie modele:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1066/106623/10662344/106623441)

(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1066/106624/10662400/106624005)

(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1075/107554/10755430/107554304)

(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1075/107558/10755845/107558450)

(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/10/1075/107557/10755717/107557170)

Mozesz sobie dobrac obcas 6,7 albo 8 cm. Do tego mogą też uszyć buty z dostarczonego materiału. A ceny od 60 do 100 pln. Ja jestem swoimi zachwycona!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 5 Czerwca 2006, 10:10
Coś mi nie wyszło.......
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 5 Czerwca 2006, 10:16
(http://images4.fotosik.pl/42/7ee3d8f958243964med.jpg)

(http://images4.fotosik.pl/42/7ee3d8f958243964med.jpg)

(http://images1.fotosik.pl/79/4ea5c93f4df22ebcmed.jpg)

(http://images4.fotosik.pl/42/2b033c9be93ea2ddmed.jpg)

(http://images3.fotosik.pl/78/49c9d54be6de2545med.jpg)

(http://images3.fotosik.pl/78/a86d0578ebf94934med.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 11:53
Dzięki rybkawiedenka.

Bardzo mi się podoba 1 i 5. juz widzę je przy mojej sukni. Może w Koszaline też takie znajdę. Będę szukała jak najszybciej bucików, bo nie moge się doczekać jak bedę wyglądała w całej okazałości.  

A mam taki problem:

 :arrow: coś niebieskiego i białego: -podwiązka niebieska z dodatkiem białego.
 :arrow: coś pożyczonego: chcę pożyczyć kolczyki, które będa pasowały do sukni
 :arrow: coś nowego: czy jako nowe można zaliczyć buty, pończoszki lub stroik do włosów,
 :arrow: coś starego: a co można zaliczyć do starego

 Pomóżcie. A może proponujecie coś innego?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 5 Czerwca 2006, 11:56
Cytat: "Dorota77"
czy jako nowe można zaliczyć buty, pończoszki lub stroik do włosów,


Tak mi się wydaje, ja przynajmniej właśnie takie rzeczy będę zaliczać jako nowe.

Cytat: "Dorota77"
coś starego: a co można zaliczyć do starego


Ponieważ jeden z przesądów mówi, żeby w bucie panna młoda miała monetę, ja mam zamiar mieć właśnie starą monetę ;)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 5 Czerwca 2006, 12:01
Ja powiem szczerze, że też mam probem z czymś starym. :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 5 Czerwca 2006, 12:04
A nie można uznać, że pierścionek zaręczynowy to coś starego? W końcu już go nosimy od jakiegoś czasu  :twisted:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 5 Czerwca 2006, 12:22
Cytat: "Dorota77"
coś starego: a co można zaliczyć do starego Pomóżcie. A może proponujecie coś innego?


zwyczajowo biżuteria, a skoro ją pożyczasz to pewnie nie będzie nówka więc masz dwie pieczenie przy jednym ogniu (ja pożyczałam podwiązkę od szczęśliwej mężatki)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 12:32
Cytat: "azzurra"
Ponieważ jeden z przesądów mówi, żeby w bucie panna młoda miała monetę, ja mam zamiar mieć właśnie starą monetę

azzurra, a czy moneta nie będzie przeszkadzała i czy trzeba ją mieć przez zały czas czy tylko w kościele? Bo mi się wydaje, że noneta może zrobić dziurkę w pończosze, a tego bym nie chciała.


Cytat: "Ecia"
A nie można uznać, że pierścionek zaręczynowy to coś starego?

Ja tez będę miała pierścionek zaręczynowy na palcu, ale czy można zaliczyć.

Czyli niebieskie z białym jest w podwiązce. Nowe będą buciki, pończoszki. Pożyczone kolczyki. A stare? To jest dopiero dylemat.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 5 Czerwca 2006, 12:34
Cytat: "Maja"
Dorota77 napisał/a:
coś starego: a co można zaliczyć do starego Pomóżcie. A może proponujecie coś innego?


zwyczajowo biżuteria, a skoro ją pożyczasz to pewnie nie będzie nówka więc masz dwie pieczenie przy jednym ogniu (ja pożyczałam podwiązkę od szczęśliwej mężatki)


No właśnie ja się też nad tym zasanawiałam czy mogą być "dwa w jednym".  :)
Też będę pożyczać kolię od mojej Siostry...czyli będzie coś pożyczonego, a zarazem starego. Jeżeli tak być może to problem mam rozwiązany. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 5 Czerwca 2006, 12:34
Cytat: "Dorota77"
azzurra, a czy moneta nie będzie przeszkadzała i czy trzeba ją mieć przez zały czas czy tylko w kościele? Bo mi się wydaje, że noneta może zrobić dziurkę w pończosze, a tego bym nie chciała.


Trzeba ją miec tylko w kościele. Moja podobno jest dośc spora i ciężka, bo cała ze złota, ale jeszcze jej nie widziałam. Nie będę jej wkłądać do pończochy, mam zakryte buty, więc nie powinna wypaść. A poza tym można wziąć jakąś starą malutką monetę, np. groszówkę ;) Ponaddto będę w stresie, pewnie nic poza nim nie będę odczuwać  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 12:35
Cytat: "Maja"
zwyczajowo biżuteria, a skoro ją pożyczasz to pewnie nie będzie nówka więc masz dwie pieczenie przy jednym ogniu

Tak to prawda, kolczyki nie są nowe, mają parę latek. Jeśli to można uznać, to byłoby fajnie. Problem byłby już rozwiązany.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 12:38
Cytat: "azzurra"
Trzeba ją miec tylko w kościele.

Trzeba będzie to przemyśleć. Ja chcę mieć buciki zakryte, to jakąś monetę wrzucę (oczywiście starą)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 5 Czerwca 2006, 12:47
ja miałam grosik, taki grosik na szczęście  :wink: i jeszcze młodemu do kieszeni garnituru włożyłam garść drobnych monet - jak na razie działa, tzn.mamy na chlebek :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 13:02
Rafałkowi też włożę do nieszeni monety.

Ja należę do przesądnych, ale nie we wszystkie przesądy wierzę. Np. kocham koty i nawet jak czarny przeleci mi droge, to uważam że to dobry znak. Ale człowiek byłby nudny jakby nie był chociaż troszkę przesądny.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 5 Czerwca 2006, 18:09
Co do przesądów to Maja ma rację: Pan Młody powinien mieć w kieszeni kilka drobnych monet..

Ale z tego co się orientuję, to Panna Młoda powinna mieć w bucie pieniążka, ale papierkowego...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 18:44
Szczerze mówiąc to o pieniążku w buciku i w kieszeni młodego nigdy nie słyszałam, więc jak to jest naprawdę: moneta czy papierkowy?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 5 Czerwca 2006, 18:47
Cytat: "Dorota77"
moneta czy papierkowy


Wszystko jedno :) Papierowy mniej przeszkadza, ale moneta jakas taka bardziej mi się trwała wydaje... a dobrobyt małżeństwa też ma być trwały  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Czerwca 2006, 18:58
Bardziej mi odpowiada i podoba się wersja monety i raczej moneta będzie u mnie wykorzystana. Jak grosik wrzucę w czubek bucika, to nie powinien przeszkadzać.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 5 Czerwca 2006, 23:29
Moja Siostra miała też pieniążki w biustonoszu. :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 6 Czerwca 2006, 08:49
Cytat: "Lea"
Ale z tego co się orientuję, to Panna Młoda powinna mieć w bucie pieniążka, ale papierkowego...


przeciez papierkowe pieniądze symbolizuja stratę  :?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 6 Czerwca 2006, 11:12
Cytat: "Maja"
przeciez papierkowe pieniądze symbolizuja stratę


O tym nie wiedziałam. :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Czerwca 2006, 20:18
Zostało 66 dni

I kolejna sprawa załatwiona.

Dziś byliśmy w USC. Podpisaliśmy i zapłaciliśmy.

Oczywiście przyjmuję nazwisko mojego przyszłego męża. Nasza córunia już nosi nazwisko swojego tatusia.

Jeszcze pojedziemy do księdza, który będzie nam udzielał ślubu, zawieść papierki i do mojego dać na  zapowiedzi.

Zaproszenia wszystkie rozdane i powysyłane. Zaczynają goście potwierdzać przybycie.

Już nie moge się doczekać.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 7 Czerwca 2006, 20:19
Gartuluję Dorotko, że załatwiliście formalności. :)


Cytat: "Dorota77"
Już nie moge się doczekać.


Ja też! :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Czerwca 2006, 21:55
To się zdaje, że jest tak blisko, a z drugiej strony tak daleko, do naszego wielkiego dnia. A ten dzień tak szybko minie, a chciałoby się żeby trwał i trwał. :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 7 Czerwca 2006, 22:05
a ja wolę, zeby wielki dzień trwał tak normalnie a potem szybciutko do nowego wątku - relacje i gratulacje  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Czerwca 2006, 22:12
Cytat: "Anusia-szczecin"
potem szybciutko do nowego wątku - relacje i gratulacje

Oj Anusiu też będzie fajnie. Opisać jak było, powklejać fotki. Też tego się nie mogę doczekać.

Bardzo lubię czytać wpadki, ale strasznie się boję że takie mogą być u nas. Mamy bardzo fajne rodzinki i nie wiem co im do głowy szczeli. A pomysły to mają, mają :lol: .
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 7 Czerwca 2006, 22:30
Cytat: "Dorota77"
A ten dzień tak szybko minie, a chciałoby się żeby trwał i trwał


oj tak, ten cudny dzień mija tak szybko  :cry: najważniejsze więc, żeby przeżyć go świadomie i świadomie chłonąć każdą chwilkę i każdy powiew powietrza. Ja czasem myślałam sobie "to się dzieje, właśnie tu i teraz spełnia się nasze marzenie!" Wtedy chciało mi się aż krzyczeć z radości   :Wzruszony:  I tego Wam życzę, żeby Wasza radość aż krzyczała z Waszych oczu  :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Czerwca 2006, 23:01
Cytat: "PumoRi"
oj tak, ten cudny dzień mija tak szybko Crying or Very sad najważniejsze więc, żeby przeżyć go świadomie i świadomie chłonąć każdą chwilkę i każdy powiew powietrza. Ja czasem myślałam sobie "to się dzieje, właśnie tu i teraz spełnia się nasze marzenie!" Wtedy chciało mi się aż krzyczeć z radości Wzruszony I tego Wam życzę, żeby Wasza radość aż krzyczała z Waszych oczu

Dzięki za miłe słowa PumoRi. Też tak myślę.

Tak mi latają motylki w brzuchu, a co dopiero będzie jak ten dzień nadejdzie? Co noc mi się śni suknia, coś związanego z weselę. Narazie nie narzekam na bezsenność, ale znając siebie to może być tak, że kilka dni przed ślubem mogę nie zmróżyć oczu. A nie chciałabym być nie wyspana, z pokrązonymi oczami.

A właśnie może ktoś używał jakiegoś preparatu w kropelkach do zmęczonych oczu. Bardzo często reklamują w telewizji, ale nigdy żadnego nie używałam. Na drugi dzień człowiek będzie bardzo zmęczony z czerwonymi oczkami, a nie chciałaby wyglądać strasznie. I czy można je stosować w czasie dalekiej podróży samochodę? :?

Nie wiem czy wcześniej pisałam, ale w podróż poślubną lecimy na Teneryfę (prezent ślubny od rodziców mojegi Rafałka). Jak się bardzo cieszę. Tego też nie możemy się doczekać :lol:   :okularnik:   Woda, gorąca plaża i krajobrazy. Już przeglądam na necie jak tam jest, a jest tam pięknie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 7 Czerwca 2006, 23:16
Cytat: "Dorota77"
A ten dzień tak szybko minie, a chciałoby się żeby trwał i trwał.


Też się nad tym zastanawiałam, że to za szybko wszystko minie. Tyle szykowania na 1 dzień i 1 noc. :roll:


Cytat: "Dorota77"
Nie wiem czy wcześniej pisałam, ale w podróż poślubną lecimy na Teneryfę (prezent ślubny od rodziców mojegi Rafałka).


Ale macie super!!! :)  Prezencik świetny.
 :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Czerwca 2006, 23:38
Cytat: "Marta"
Prezencik świetny


Tak i przez ten prezent musiałam robić paszport, bo mi wygasł w marcu. Ale zmienienie danych będzie mnie kosztować tylko 10zł.

Wyjeżdzamy zaraz poślubie 22.08 do Hiszpanii, z tamtąd 29.08 wylatujemy z Valencji na Teneryfę na tydzień, wracamy do Hiszpanii i jesteśmy tam do kończa września. Uwielbiam Hiszpanię.  :drinkuje:    :okularnik:  .

Chyba nie będę mogła z tamtąd wchodzić na forum bo nie będzie internetu :cry: , chyba że znajdę jakąś kafejkę :lol: . Ale będę za wami tęskniła. Tak bardzo się od tego naszego forum uzależniłam i od was :mrgreen: .
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 7 Czerwca 2006, 23:41
Cytat: "Dorota77"
Chyba nie będę mogła z tamtąd wchodzić na forum bo nie będzie internetu  , chyba że znajdę jakąś kafejkę  . Ale będę za wami tęskniła.


Dorotko będziesz taka zajęta swoim Małżem i zwiedzaniem pięknych miejsc, że nawet o nas nie pomyślisz. :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Czerwca 2006, 08:23
Zostało 65 dni


Cytat: "Marta"
będziesz taka zajęta swoim Małżem

My z Rafałkiem to jak stare małżeństwo, tylko brakowało potwierzenia że jesteśmy małżeństwem. Znamy się osobiście prawie 12 lat (dwa dni przed ślubem będzie 12 lat), a wcześniej rozmawialiśmy ze sobą przez pół roku na CB Radiu (komputera jeszcze nie mieliśmy). Wiedzieliśmy o sobie wszystko nie widząc się nawzajem. :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: PumoRi w 8 Czerwca 2006, 08:52
Cytat: "Dorota77"

My z Rafałkiem to jak stare małżeństwo, tylko brakowało potwierzenia że jesteśmy małżeństwem


to tak jak my (staż przedślubny 9,5 roku), ale i tak byliśmy w takim niebie, że choć nie wyjeżdżaliśmy, ciężko było wrócić do codzienności, jedynie w pracy musielismy być trzeźwo myślący  :roll:
ech... taki prezent i miesiąc z Hiszpanii... :lol: pięknie  :lol:
pozdrawiam Cię serdecznie!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Czerwca 2006, 10:31
Cytat: "PumoRi"
taki prezent i miesiąc z Hiszpanii

Bardzo się cieszymy z tego prezentu, ponieważ nie zamierzaliśmy w tym roku wyjeżdżać za granicę.

Dziadkowie bardzo chcą się nacieszyć wnusią i zrobią wszystko aby jak najdłużej z nią być. Oczko w głowie dziadzusia. Widzieli ją dopiero 3 razy od jej urodzenia, a skończyła 2 latka. Od kilku lat rodzice Rafałka mieszkają w Hiszpanii. A w tym swoim dwuletnim życiu Roksanka będzie w Hiszpanii już 3 raz.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 8 Czerwca 2006, 11:01
Dorotko macie na prawdę super, że jedziecie do Hiszpanii. :)
Roksanka też na pewno będzie szcześliwa nie mówiąc już o dziadkach. :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 8 Czerwca 2006, 11:04
Hiszpania - piękny kraj :)
Duzo bedziecie miec bagazu ?? Jak lecicie samolotem no mozecie zabrac 30 kg na osobe - zabierzcie mnei ze soba - zaplace za nadbagaz:P
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Czerwca 2006, 13:26
Nie będziemy zabierać dużo bagażu na Teneryfę, bo wszystkie nie potrzebne rzeczy zostaną w Hiszpanii u rodziców, a tam jedziemy własnym samochodem. Dopiero z Valencji wylatujemy samolotem. Na wspie będzie bardzo gorąco (może być powyżej 35 stopni, oczywiście w cieniu), więc zabieramy tylko letnie ubranie, coś na główkę, okulary i wygodne buty. Wiemy że na samolot jest określona waga jesli chodzi o bagaż. A trzeba będzie przywieść jakieś prezenty z tamtąd, więc muszą się gdzieś zmieścić. Zabierzemy tylko to co nam będzie najbardziej potrzebne.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 8 Czerwca 2006, 15:05
Dorota77 - masz racje nie bierz zbyt dużo ciuchów - my jak lecieliśmy do egiptu, to zabrałam całą wielką walizkę ciuchów a nosiliśmy z 1/5 z tego ;) a potem był problem z zapakowaniem prezentów ;) :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Czerwca 2006, 15:39
Cytat: "Anusia-szczecin"
potem był problem z zapakowaniem prezentów

Właśnie dlatego zamierzam spakować nas tak aby można było przywieść prezenty.


Cytat: "Anusia-szczecin"
my jak lecieliśmy do egiptu

Zawsze chciałam być w Egipcie. Może kiedyś moje marzenie się spełni.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Czerwca 2006, 20:20
Zostało 62 dni

W sobotę zamówiliśmy obrączki, do odebrania będą 26.06.

Wyglądają mniej więcej tak, a tym że wzorek jest na całej długości obrączki:
(http://img474.imageshack.us/img474/6876/50us.jpg)

Jak tylko będziemy mieli to wkleję orginały.

Dałam też mój pierścionek zaręczynowy do pomniejszenia i jest mi bardzo dziwnie bez niego. Już tak się do nie go przyzwyczaiłam, że strasznie mi go brakuje. Ale później będę pewna, że mi z palca nie zleci.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Czerwca 2006, 21:40
Opiszę wam troszkę naszych wspólnych dwóch dni.

W sobotę był bardzo ładny, a nawet bardzo słoneczny dzień. Z rana pojechaliśmy wybrać i zamówić obrączki. Wybór taki, że się w głowie kręciło, ale przecież one mają być na całe nasze życie, więc wybieraliśmy starannie i braliśmy wszystko pod uwagę. Udało się. Rafałek zapłacił 500zł, a resztę zapłaci przy odbiorze. Dlaczego Rafał płacił?. Dlatego że przesąd mówi, że to pan młody musi zapłacić za obrączki, młoda nie może nawet grosika dołożyć. Na 17 pojechaliśmy na ślub kolegi z pracy, mojego Rafałka. Pięknie to wyglądało, sami leśniczowie i podleśniczowie ubrani w mundury stali równo w rządku. U nas też tak napewno będzie. Ślub był piękny, panna młoda jeszcze piękniejsza, a suknia z firmy lisy ferrera. Po ślubie, sypnęli ryżem i monetami, były życzenia, a później my do domku, a młodzi na wesele. Prowadzeni byli przez Służbę Leśną na sygnale.

I dziś dzień zapowiadał się bardzo wesoło, więc pojechaliśmy na giełdę na małe zakupy. I owszem zakupy się udały, nogi bardzo bolały, chciało się bardzo pić i jeść, bo obiadkiem już pachniało. Ale co, jesteśmy bardzo smutni i źli, bo mieliśmy nieproszonych gości w naszym samochodzie i pożyczyli sobie parę rzeczy. Bardzo wątpię, że je kiedyś odzyskamy. Oczywiście jeść się odechciało, jak zarówno pić, ale nogi zaczęły jeszcze bardziej boleć. Zaczęło się czekanie na policję. Nawet długo nie czekaliśmy. Zbieranie odcisków paluszków, jakby to coś pomogło. Później pojechaliśmy na komisariat i zaczeli nam brać odciski paluszków, na zeznaniach skończyli. Do domku wróciliśmy dopiero po 16. I to jeszcze nie koniec atrakcji dnia. Jak się okazało to zepsuła nam się zamrażarka i wszystko się rozmroziło, a była cała zapełniona.

Odechciewa się wszystkiego jak się pomyśli, że tu za 2 miesiące ślub a tu jeszcze nieproszeni goście obrabiają nasz mały dobytek i okazuje się, że całe nasze jedzenie poszło do kosza. Jedno z czego się cieszymy to z tego, że nie ukradki nam samochodu, bo byśmy nie mieli czym wracać do domku.

Wnisek: nie można chwalić dnia przed zachodem słońca. Dziś chce mi się tylko płakać   :Placz_1:   :cry:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 11 Czerwca 2006, 23:06
Cytat: "Dorota77"
jesteśmy bardzo smutni i źli, bo mieliśmy nieproszonych gości w naszym samochodzie i pożyczyli sobie parę rzeczy.



Cytuj
Wnisek: nie można chwalić dnia przed zachodem słońca. Dziś chce mi się tylko płakać  


Dorotko bardzo mi przykro z powodu kradzieży... :(  
Ale nie martw się jutro będzie nowy dzień i pewnie wstaniesz w lepszym humorku. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: aniula w 12 Czerwca 2006, 00:21
Cytat: "Dorota77"
Wnisek: nie można chwalić dnia przed zachodem słońca. Dziś chce mi się tylko płakać


Dorotko, głowa do góry "po nocy zawsze przychodzi dzien a po burzy spokój", teraz bedzie tylko lepiej. I dobrze, że wam samochodu nie ukradli. Trzymaj się   :glaszcze:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Beth w 12 Czerwca 2006, 07:45
O cholerka.. to faktycznie straszny pech! Można go jedynie wytłumaczyć tym, że neiszczęścia chodzą parami.. Mnie ostatnio zamknęli przed nosem bibliotekę, a chwilę później okazało się, że tłumik w samochodzie mi poszedł.. Także trzeba po prostu przeczekać i zacisnąć zęby!
Limit nieszczęść na pewno już został wyczerpany! :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 11:52
Zostało 61 dni

Dziękuję wam dziewczyny za słowa otychy. Dziś już czuję się lepiej. Trzeba żyć dalej i nie ma co patrzeć w stecz na to co się dzieje źle.

Rafałek na szczęście miał ubezpieczony samochód, ale co powiedzą w ubezpieczeniu to jeszcze nie wiem. Dziś pojechał załatwić sprawę. Jak to mówią, ktoś już czekał aby znaleść odpowiedni moment i znalazł go. Przypuszczamy, że nasz samocodzik był już od dawna obserwowany bo zrobił to profesjonalista i nikt inny. Jestem tylko zła, że nie posłuchałam Rafałka żeby zaprarkować gdzie on chciał, ale nie wiem czy to by się na coś zdało, bo oni weszli do nie go jak do swojego auta. Jeszcze brakowało żeby go zamknęli, a tak zrobili mojemu znajomemu na dyckotece. Ukradli wszystkie kutrki, dokumenty i jeszcze zamknęli samochód, tak jakby nic się nie stało.

Dziś jest piękny dzień i staram się myśleć pozytywnie patrząc na całą tą sytuację. Myślę że jeśli nie wczoraj, to za jakiś czas to by zrobili. Ciągle widzę samochód, który jest otwarty chociaż  trzy razy sprawdzałam czy dobrze zamknęłam i dziurę po sprzęcie. Całą noc nie mogłam spać, ciągle myślałam o tym co się stało. Ale nic nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Dziś jest nowy dzień, a jutro następny. Nie ma co wpadać w depresję. Jedno co nas trzyma w garści to nasza córeczka, która jak się uśmiechnie to aż się chce żyć na nowo.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 12 Czerwca 2006, 12:13
Cytat: "Dorota77"
Przypuszczamy, że nasz samocodzik był już od dawna obserwowany bo zrobił to profesjonalista i nikt inny.

Nie koniecznie zaraz od dawna samochód obserowany. Wniosek jest tylko jeden: Nie zostawia się w samochodzie rzeczy na wierzchu, bo to przyciąga złodzieja !
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 12:33
Cytat: "okruszek"
Nie zostawia się w samochodzie rzeczy na wierzchu, bo to przyciąga złodzieja


Moja droga, nic nie było na wierzchu. Dokładnie ukradli nam nawigację, a jej nie da się schować (jeżeli wiesz co to jest za sprzęt), ani wyciągnąć tak łatwo bez specjalnych kluczy. To nie była wyciągana szuflada jak w zwykłym radiu. Więc nie mów mi, że coś zostawiliśmy na widoku, bo nigdy tego nie robimy. To byli profesjonaliści.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: girlanda w 12 Czerwca 2006, 13:34
Dorota 77 czy wy byliście na giełdzie w Koszalinie :?:
Jeżeli tak to powiedz gdzie zaparkowałaś i jakie to auto :!:
Ja mieszkam w blokach obok giełdy może ktoś ze znajomych widział tą sytuację :?:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 12 Czerwca 2006, 14:28
Cytat: "Dorota77"
Więc nie mów mi, że coś zostawiliśmy na widoku, bo nigdy tego nie robimy. To byli profesjonaliści.


Tacy to nawet zauwaza ze cos jest zakopane :x  - nam juz dwa razy wchodzili od autka a raz chyba ze zlosci ze radio bylo wyciagniete zniszczyli nam całą deskę rozdzielczą :(
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 17:08
girlanda wysłałam ci namiary na priva.

To było włamanie profesjonalne, bo nic nie zniszczyli w aucie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 12 Czerwca 2006, 17:24
Dorotko, ale nie musieli akurat czaic sie na Wasz samochód. To mógł byc przypadek ...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 18:32
Zgadzam się z tobą okruszku. Może przechodzili popatrzyli co kto ma w aucie, że jest taki sprzęt i sobie wzieli nasz. Ale nie zniszczyli nawet zamka w drzwiach, więc wnioskujemy, że zwykły człowieczek to by tego nie zrobił tak profesjonalnie, napewno by szybę wybiły lub powyrywał kable lub coś innego też ukradł, a tu zwykła kulturka. Im chodziło tylko o ten sprzęt. A tą drugą rzeczą, która ukradli to była płyta z mapą polski i czech.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: asia w 12 Czerwca 2006, 19:42
Może zabłądzili i potrzebowali mapy i nawigacji?
Ale wierzę, że jest sprawiedliwość - prędzej czy później odpowiedzą w jakis sposób za to co zrobili...  :twisted:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 19:51
Cytat: "asia"
Ale wierzę, że jest sprawiedliwość

Ja też.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 12 Czerwca 2006, 20:05
Dorotka, bez żadnych uszkodzeń auta nie trudno sie włamac. Wystaczy jeden mały sprzęcik do tego aby otworzyc autko. Nie sądze zeby złapali tych drani.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 20:06
Teraz zmieniam temat.

To jest mój stroik do włosów:
(http://img471.imageshack.us/img471/1035/1a8oy.jpg)
(http://img488.imageshack.us/img488/3372/15qc2.jpg)

Podwiązka, nie będę miała nic białego więc jest niebiesko-biała, tak na szczęście:
(http://img482.imageshack.us/img482/6969/34it.jpg)

I rękawiczki w kolorze capucino:
(http://img386.imageshack.us/img386/7828/20un.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 22:33
Mam pytanie do was kobitki: czy wy się przebierałyście lub czy będziecie się przebierały po oczepinach, po północy? Znam dziewczyny, które się nie przebierały i do końca wesela były w sukniach ślubnych, a dopiero na poprawiny miały przebranie. Ciekawa jestem jak u was było lub będzie?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Julia w 12 Czerwca 2006, 22:38
Nie przebierałam sie po północy, zwłaszcza, że nie miałam oczepin. Poza tym jak się już ma tę ślubną kieckę to trzeba ją ponosić choć tego jednego dnia :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 12 Czerwca 2006, 22:47
Cytuj
Poza tym jak się już ma tę ślubną kieckę to trzeba ją ponosić choć tego jednego dnia

no jasne!!!!!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Czerwca 2006, 22:50
Cytat: "Julia"
Nie przebierałam sie po północy

U nas będą oczepiny i ja też bym najchętniej się nie przebierała. Też bym chciała jak najdłużej mieć na sobie suknię, przecież później już nie będę jej nosiła. Dlatego chciałabym wiedzieć jak będzie lepiej, przebrać się czy nie?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Julia w 12 Czerwca 2006, 22:52
Dorota, skoro nie chcesz się przebierać to tego nie rób, zostań w swojej sukni i ciesz się tą chwilą :D . Nie ma obowiązku zmiany stroju po północy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: aniula w 12 Czerwca 2006, 22:54
Ja nie mam zamiaru się przebierać, to jest jedyny dzień kiedy będę miała suknie ślubna założoną i chce się nią nacieszyć  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 12 Czerwca 2006, 22:56
O właśnie, tak jak to Aniula napisała - przebieraniu mówimy nie!! No bo niby po zcym, skoro nie ma oczepin? ;) Suknią trzeba się nacieszyć :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 12 Czerwca 2006, 23:18
Cytat: "aniula"
Ja nie mam zamiaru się przebierać, to jest jedyny dzień kiedy będę miała suknie ślubna założoną i chce się nią nacieszyć


Ja mam takie same zdanie :!:  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: girlanda w 13 Czerwca 2006, 08:08
Ja też się nie przebieram chcę do końca dnia być panną młodą i muszę się wyróżniać :oops:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Czerwca 2006, 15:28
Zostało 60 dni

Dzięki dziewczyny za odpowiedz na moje pytanie. Podjęłam decyzję: zostaję w sukni do końca wesela. To było moje skryte marzenie i już wiem, że się spełni. Cieszę się że nie będę sama w tym dniu ubrana w suknię do końca trwania wesela, że wy też będziecie dziewczyny.

Bardzo się cieszę, że jest to nasze forum. Tyle co się tutaj żeczy dowiedziałam, to czasopism o tematyce ślubnej można wogóle nie kupować. Faktycznie ja kupiłam jedno i na nic mi się ono zdało.

Na forum jestem codziennie, chyba że nie mam mnie w domku i nie mam dojścia do internetu. Jestem tak uzależniona od was, że jak nie zajżę tutaj to czegoś mi brakuje. To jest tak samo jak z kawą, jak jej się nie wypije rano to cały dzień głowa boli.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Czerwca 2006, 16:52
Mam już dokładną listę ciast, które będą na naszym weselu. Oto one:

:arrow: sernik 2 rodzaje
 :arrow: izaura
 :arrow: wiórkowiec
 :arrow: ptasie mleczko
 :arrow: śmietanowiec
 :arrow: pijak
 :arrow: makowiec
 :arrow: makowiec zawijany
 :arrow: placek pani Ani
 :arrow: rzeszowiak
 :arrow: rafaello
 :arrow: cycki murzynki
 :arrow: i oczywiście tort


Już mi ślinka leci, chociaż wiem że na weselu to ja dużo ciast nie zjem. Nie wiem czy wogóle coś zjem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Beth w 13 Czerwca 2006, 17:38
Cycki murzynki!  :shock: Czyżby wyglądały jak cycki? :)
Ale baaaardzo dużo tego macie. Każde po jednej blasze czy jak? Ja myślałam, żeby mieć maksymalnie 5 rodzajów ciast, bo z tego co wiem one nie schodzą jakoś tak błyskawicznie..
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Czerwca 2006, 18:06
Cytat: "Beth"
Cycki murzynki

Szczerze to nie wiem co to za ciasto, nie wiem jak ono wygląda i jak smakuje, ale nazwa jest fajna. Ciasta będą wypieku domowego i załatwiała je moja mama. Ta pani, która będzie piekła nam ciasta spisała tylko produkty jakie trzeba kupić. Ciast będzie po jednej blasze.


Cytat: "Beth"
Ja myślałam, żeby mieć maksymalnie 5 rodzajów ciast, bo z tego co wiem one nie schodzą jakoś tak błyskawicznie

Z tego co wiem (z doświadczenia kucharza) to ciast należało by miec co najmniej 10 rodzaji. U nas będą poprawiny i wtedy zniknie, a jak nie zniknie, to rozdamy je gością na pożegnanie. :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Moniqa w 13 Czerwca 2006, 18:09
Dorota77 trzymam już kciuki za Ciebie, Nie wiem jak Ty, ale ja już zaczynam siać panikę :D jeszce nic nie mam. Suknia zaczyna się szyć za tydz we wt.

 no ale w koncu ja mam ślub 19.08 to AŻ tydz później :D  :D hehehe
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: girlanda w 13 Czerwca 2006, 18:11
Cytat: "Dorota77"
cycki murzynki


Chyba wiem co to za ciasto: okrągłe biszkopty i krem karpatka :?:  U nas mówi się na to ciasto "Cycuszki"
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: asia w 13 Czerwca 2006, 18:23
Ja też chyba wiem co to za ciasto  :wink:
Na spodzie wiórki kokosowe i mak, potem krem z karpatki a na to okrągłe biszkopty, na każdym biszkopcie rodzynek i polane masą czekoladową - wygląda jak cycuszek  :wink:  Bardzo smaczne ciasto....mniam... :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Czerwca 2006, 18:55
Cytat: "Moniqa"
Nie wiem jak Ty, ale ja już zaczynam siać panikę

Mi tylko lataja motylki w brzuch jak pomyślę o ślubie. Nie ma co wpadać w panikę. To ma być nasz najpiękniejszy dzień w życiu, a nie najgorszy. Widziałam twoja suknię będzie śliczna.

Więc ciasto cycki murzynki, czy jak napisała girlanda cycuszki, będzie bardzo pysznym ciastem. Uwielbiam krem karpatkowy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 13 Czerwca 2006, 19:08
Cytat: "asia"
Na spodzie wiórki kokosowe i mak, potem krem z karpatki a na to okrągłe biszkopty, na każdym biszkopcie rodzynek i polane masą czekoladową - wygląda jak cycuszek



Ja piekę takie ciasto i właśnie nazywa się ono: Murzyńskie cycki, więc dobrze dziewczyny kombinujecie :P:P:P
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 13 Czerwca 2006, 20:05
Tak, tak dziewczyny dobrze kombinują, bo to są właśnie cycki murzynki. :D  A w centralnym punkcie znajduje się obrany migdał. :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Czerwca 2006, 20:12
Podoba mi sie kombinacja na talerzu -  Pijak obok Cycków Murzynki....albo moze lepiej kawałek Pijaka na Cyckach Murzynki  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 13 Czerwca 2006, 21:08
Cytat: "liliann"
Podoba mi sie kombinacja na talerzu - Pijak obok Cycków Murzynki....albo moze lepiej kawałek Pijaka na Cyckach Murzynki    

no nie Liliann...bez takich tekstów, po prawie spadłam z krzesła!!! :mrgreen:

ale kucharkom należy się medal za nazwy!!! :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: girlanda w 13 Czerwca 2006, 21:31
Cytat: "Marta"
A w centralnym punkcie znajduje się obrany migdał


albo rodzynek :oops:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: aniula w 13 Czerwca 2006, 22:49
Cycki murzynki są pycha, sama czasami robie  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Czerwca 2006, 13:24
Zostało 59 dni

Coś mi się zdaje, że ciasto cycki murzynki będzie smakowało gością na weselu. Mam nadzieję, że wszysto będzie smakowało. Pani piecze pyszne ciasta, kucharz bysznie gotuje i przyżądza smakołyki, a tort będzie zamówiony ze sprawdzonej piekarni, to już daję głowę że będzie pyszny. Zawsze torty zamawiamy tylko z tej jednej piekarni, z innej nie smakowały nam.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Czerwca 2006, 13:26
Jak to już dużo czasu nie zostało, tylko 59 dni.

Kupiłam sobie strój na poprawiny. Są to spodnie, bluzeczka i żakiecik z kołnierzykiem w stylu chinki. Bardzo dobrze się w nim czuję, jest leciutki i przewiewny. Nie znalazłam podobnego w internecie więc jak tylko zrobię fotki to wkleję.

Odebrałam w końcu pierścionek zaręczynowy, który był zmniejszany. Przez cały czas brakowało mi go. Jak się człowiek przyzwyczaja, to jak czegoś braknie to źle się czuje i tak było ze mną i pierścionkiem. Ale już jest i wiem, że teraz to mi z palca nie zleci, a strasznie się bałam, że mogę go zgubić, a tego bym nie chciała.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 14 Czerwca 2006, 13:41
Cytat: "Dorota77"
Kupiłam sobie strój na poprawiny.


Dorotko gratuluję udanego zakupu.  :)


Cytat: "Dorota77"
Odebrałam w końcu pierścionek zaręczynowy, który był zmniejszany.


Teraz będziesz mieć głowę spokojną, że go nie zgubisz.  :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 14 Czerwca 2006, 13:45
Cytat: "Dorota77"
Jak to już dużo czasu nie zostało, tylko 59 dni.


Dorotko przepraszam, że Cię poprawię, ale do naszego ślubu zostało 58 dni.   :) Z racji tego, że ślubujemy tego samego dnia zwróciłam uwagę.  :)
Tutaj jest super stonka, która zajmuje się odliczaniem:

 http://www.timeanddate.com/counters/customcount.html
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Czerwca 2006, 14:25
Cytat: "Marta"
Dorotko przepraszam, że Cię poprawię, ale do naszego ślubu zostało 58 dni

Martusiu dokładnie zostało 59 dni, a mianowicie:
06-16 dni
07-31 dni
08-12 dni
razem 59 dni.

Porównałam już dawno mój licznik z innymi licznikami i nie które zawyżają lub zaniżają dni do ślubu. Niektóre nawet o 3 dni. Ale jak źle przeliczyłam to mnie popraw, ale myślę że dobrze obliczyłam.

Dzięki za stronkę z odliczaniem, jest świetna odlicza co do sekundy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Czerwca 2006, 14:40
Jeżeli chodzi o licznik z tamtej stronki, który oblicza co do sekundy, to faktycznie po godzinie 16.00 zostanie już 58 dni i 23 godziny i tak dalej, ale licząc dniami to zostało 59 dni.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 14 Czerwca 2006, 16:46
Dorotko widzę, że masz już "obcykane" liczniki. Ja tak szczerze powiedziawszy to nawet nie liczyłam dokładnie po prostu zaufałam tej stronce. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Czerwca 2006, 16:56
I tak sie stało, jak pisałam .


Cytat: "Marta"
po prostu zaufałam tej stronce

Według kalendarza zostało nam 59 dni, ale wedługł stronki którą podałaś zostało już 58 dni... Najważniejsze, że data ślubu się zgadza.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 14 Czerwca 2006, 17:02
Cytat: "Dorota77"
Najważniejsze, że data ślubu się zgadza.


Ooo tak masz rację! :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Czerwca 2006, 12:12
Zostało 56 dni

Ostatnie dni spędziłam na robieniu zkupów. Wkońcu kupiłam buciki ślubne, wkleję dopiero w nastepnym tygodniu jak zdobię fotki, bo buciki są w domku u moich rodziców. Ja przeważnie noszę buty rozmiar 36 lub 37, a tu niespodzianka moje buciki są rozmiaru 35. Dobrze że pani zamówiła też ten rozmiar, bo bym musiała czekać jeszcze 2 tygodnie. Są w kolorze ecru.

Najwięcej czasu zajęło nam kupowanie produktów, które zapisał nam kucharz i pani, która będzie nam piekła ciasta. Jeszcze nie wszystko kupione, bo wiadomo margarynę do pieczenia czy śmietanę to kupimy tuż przed samym weselem, bo by się jeszcze zepsuły. Ale lista już się po malutku zmniejsza, a była dość długa.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Czerwca 2006, 19:10
Zostało 55 dni

Już zrobiłam fotki i jak obiecałam wklejam.

Oto moje buciki:
(http://img380.imageshack.us/img380/5683/19vo1.jpg)

(http://img380.imageshack.us/img380/4286/23tk1.jpg)

A to moja garsoneczka, tylko spodnie dałam do skrócenia i w tej chwili ich nie mam:
(http://img103.imageshack.us/img103/3696/36gd1.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Czerwca 2006, 19:48
Dziś byliśmy na zawodach w Judo. Zawody ogólnopolskie odbywają się co roku w Dąbrowie, w mojej rodzinnej wsi. Są poświęcone Ewie Larysie Krause, Która zginęła w wypadku. Szczerze to nie interesuję się tym sportem i nawet nie wiem o co chodzi w nim, ale muszę się pochwalić, że brała w nich udział moja bratanica (jest moją chrzestnicą). Zajęła 2 miejsce w wadze 31kg i była najlepszą zawodniczką Tori Dąbrowa. Jesteśmy wszyscy z niej bardzo dumni, ćwiczy zaledwie od pół roku a tu już takie sukcesy.

Oto Paulinka:
(http://img235.imageshack.us/img235/5269/12yt3.jpg)

(http://img209.imageshack.us/img209/5305/28ul1.jpg)

(http://img209.imageshack.us/img209/3082/35kv.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 21 Czerwca 2006, 16:36
Zostało 52 dni

Wczoraj byliśmy u księdza podpisać protokół. Nie obyło się bez wpadek. Najpierw sie okazało, że zapomniałam dowodu osobistego i już miałam jechać po niego, jak ksiądz stwierdził, że najwyżej przedzwonimy i on dopisze dane. Była z nami nasza córeczka i zaczęłas się nudzić, więc ksiądz dał jej gumy mamby i zjadła prawie wszystkie, musiały jej bardzo smakować. Nie chciało jej się siedzieć, więc ksiądz jak tylko mógł tak szybko wypisywał dane. I to było najzabawniesze, dobrze że nasz ksiądz ma poczucie humoru. Jesteśmy wpisani jako panna-matka i kawaler-ojciec. Ten ksiądz chrzcił nam naszą córeczkę więc wiedział, że jesteśmy ze sobą i że mamy dziecko. A zresztą nic na wsi się nie ukryje. Gdy wypisywał mi dane na zapowiedzi pomylił się i wpisał, że urodziłam się w październiku 2006 roku, a to by znaczyło, że się jeszcze nie urodziłam. Na szczęście w porę zobaczyłam i poprawił datę. Teraz muszę zanieść kartkę na zapowiedzi do mojej parafi, a za jakiś miesiąc mam odebrać i wtedy zgłosimy się ponownie do księdza który będzie nam udzielał ślubu.

A mam pytanie, ksiądz dał nam kartki do spowiedzi i są tam dwa miejsca do wpisu. Jak to jest z tą spowiedzią? Kiedy trzeba iść pierwszy raz, a kiedy drugi, a może wystarczy tylko raz przed ślubem. Jak to było u was?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 21 Czerwca 2006, 16:47
Cytat: "Dorota77"
Ostatnie dni spędziłam na robieniu zkupów.


Dorotko cieszę się lista z zakupami się zmniejsza. :)

Śliczne buciki. Mają niezbyt wysoki obcas więc będą napewno wygodne. :)

Gratuluję zdolnej Siostrzenicy. :)


Cytat: "Dorota77"
Wczoraj byliśmy u księdza podpisać protokół.



Super, że macie juz spisany protokół.   :) My mamy iść w poniedziałek o ile znowu nam coś nie wypadnie.


Cytat: "Dorota77"
A mam pytanie, ksiądz dał nam kartki do spowiedzi i są tam dwa miejsca do wpisu.


My jak dostawalismy kartki do poradni i na nauki to tam jest miejsce na wpisy ze spowiedzi.


Cytat: "Dorota77"
Kiedy trzeba iść pierwszy raz, a kiedy drugi, a może wystarczy tylko raz przed ślubem. Jak to było u was?


U nas pierwsza spowiedz musi się odbyć na początku okresu głoszenia zapowiedzi. A druga dzień czy dwa przed ślubem.
Ale podobno jak się mieszka razem to obiwiązuje jedna spowiedz.  :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 21 Czerwca 2006, 17:00
Cytat: "Marta"
Śliczne buciki. Mają niezbyt wysoki obcas więc będą napewno wygodne.

Dziękuję Martuś. Bardzo są wygodne i mam nadzieję, że ich nie zdejmę do końca wesela, ale mam też awaryjne buciki, tak na wszelki wypadek.

Cytat: "Marta"
Gratuluję zdolnej Siostrzenicy

Dzięki Maruś, ale ja ma tylko brata i to moja bratanica. Ale zdolan jest nie tylko w Judo ale najlepsza w całej szkole.


Cytat: "Marta"
My jak dostawalismy kartki do poradni i na nauki to tam jest miejsce na wpisy ze spowiedzi.

My nie dostaliśmy kartki do poradni i chyba nic takiego już nie dostaniemy.


Cytat: "Marta"
Ale podobno jak się mieszka razem to obiwiązuje jedna spowiedz

Też tak słyszałam, ale nie byłam pewna i zobaczyłam przed chwilką, że na jednej karteczce jest skreślona pierwsza spowiedz, więc chyba wystarczy tylko jedna przed ślubem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 21 Czerwca 2006, 17:33
Jak mieszkacie razem to wystarczy jedna spowiedz-ta tylko przed samym slubem :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 21 Czerwca 2006, 17:38
Dorotko77 śliczne buciki proste ale eleganckie
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 21 Czerwca 2006, 17:41
Cytat: "Dorota77"
Marta napisał/a:
Śliczne buciki. Mają niezbyt wysoki obcas więc będą napewno wygodne.

Dziękuję Martuś. Bardzo są wygodne i mam nadzieję, że ich nie zdejmę do końca wesela, ale mam też awaryjne buciki, tak na wszelki wypadek.


Myslę, że spokojnie w nich wytrzymasz. :)


Cytat: "Dorota77"
Marta napisał/a:
Gratuluję zdolnej Siostrzenicy

Dzięki Maruś, ale ja ma tylko brata i to moja bratanica.


A to przepraszam...mała pomyłka nastąpiła. :oops:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 21 Czerwca 2006, 18:38
Cytat: "Agutka"
Jak mieszkacie razem to wystarczy jedna spowiedz-ta tylko przed samym slubem

I tak zrobimy, pójdziemy przed samym ślubem, a przede wszystkim  idziemy do spowiedzi do ksiedza który będzie nam udzielał ślub.


Cytat: "sweetcoffee"
Dorotko77 śliczne buciki proste ale eleganckie

Dziękuję bardzo


Cytat: "Marta"
Dorota77 napisał/a:   
Marta napisał/a:
Gratuluję zdolnej Siostrzenicy

Dzięki Maruś, ale ja ma tylko brata i to moja bratanica.   


A to przepraszam...mała pomyłka nastąpiła.

Nic nie szkodzi Marta, każdemu może się pomylić.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 22 Czerwca 2006, 15:23
Dorotko wybrałaś ładne buciki i stroik do włosów. Ja też zostaję w sukni ślubnej do rana - nie ma mowy o zdjęciu jej po oczepinach :mrgreen: trzeba się nacieszyć kiecuszką :mrgreen:

A co do Twojej Chrześniaczki, to złóż jej ode mnie gratulacje :D
Rodzinka może być naprawdę dumna, że w tak młodym wieku takie sukcesy odnosi. Brawo :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 22 Czerwca 2006, 21:03
Zostało 51 dni

Cytat: "Anielka"
Dorotko wybrałaś ładne buciki i stroik do włosów

Dziękuję bardzo Anielka.


Cytat: "Anielka"
Ja też zostaję w sukni ślubnej do rana - nie ma mowy o zdjęciu jej po oczepinach Mr. Green trzeba się nacieszyć kiecuszką

Też tak myślę i nie zamierzam jej ściągać do samego rana. Będę się cieszyła każdą chwilą.


Cytat: "Anielka"
A co do Twojej Chrześniaczki, to złóż jej ode mnie gratulacje Very Happy
Rodzinka może być naprawdę dumna, że w tak młodym wieku takie sukcesy odnosi. Brawo

Dziękuję bardzo i napewno jej przekażę. Jesteśmy z niej bardzo dumni. Udała mi się chrześniaczka.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 22 Czerwca 2006, 21:24
Dziś przymierzałam suknię do bucików. Myślałam, że obcasik będzie za niski ale jest akurat. A jakie moje buciki są wygodne. Mam nadzieję, że nie będę musiała ich zmieniać na weselu, że wygodne będą do końca zabawy.

Już nie moge się doczekać kiedy się zaprezentuję w całej okazałości mojemu Rafałkowi i gościom, widziała mnie w sukni tylko moja mama. Niestety jeszcze muszę cierpliwie poczekać, a dni szybko umkną i nastąpi ten wspaniały dzień.

Dziś dzwoniłam do księdza z mojej parafii żeby się umówić z nim na spotkanie, bo trzeba jemu zanieść karteczkę na zapowiedzi. Ja myślałam, że musimy iść do niego razem, a on mówi, że nie musimy być razem, że mogę przynieść po mszy, a nawet może to zrobić ktoś inny. Ale ten ksiądz jest luzak. Rozmawiało się z nim jak z dobrym znajomym, a widział mnie tylko raz, tak oko w oko jak byłam po swój akt chrztu (bo na mszy to raczej nie zwracał uwagi na mnie, szczególnie że siedzę zawsze z tyłu). Także w niedzielę idę po mszy i zaniosę karteczkę na zapowiedzi.

A ile jemu dać za zapowiedzi? My ślubujemy w parafii mojego Rafałka.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 23 Czerwca 2006, 10:07
Cytat: "Dorota77"
jakie moje buciki są wygodne. Mam nadzieję, że nie będę musiała ich zmieniać na weselu, że wygodne będą do końca zabawy.


wygodne buciki to podstawa-w koncu cala noc pelna emocji prze nami :mrgreen:


Cytat: "Dorota77"
a dni szybko umkną i nastąpi ten wspaniały dzień.


tak szybko, ze nawet sie nie obejrzysz :wink: dzisiaj juz polmetek odliczania :D


Cytat: "Dorota77"
A ile jemu dać za zapowiedzi


ma dawalismy 30 zl-ale to byl narzucony z gory cennik,ale sadze, ze inni tez tak daja :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 23 Czerwca 2006, 10:16
Dorotko ja też biorę ślub w parafi mojego Rafałka (hihi)
my pytaliśmy księdza ile za zapowiedzi i powiedział że 50zl natomiast za zapowiedzi w mojej parafii ksiądz nie brał kasy
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 23 Czerwca 2006, 10:35
My dopiero w przyszłym togodniu pójdziemy do księdza. Najpierw musimy iść do USC, aby dać na zapowiedzi :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 23 Czerwca 2006, 10:39
Cytat: "Dorota77"
A ile jemu dać za zapowiedzi?


my daliśmy 50zł
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 23 Czerwca 2006, 11:33
Cytat: "Maja"
my daliśmy 50zł

my również...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 23 Czerwca 2006, 12:50
Zostało 50 dni


Cytat: "Agutka"
wygodne buciki to podstawa-w koncu cala noc pelna emocji prze nami

Tak to prawda. W końcu to my będziemy w centrum uwagi.

Cytat: "Agutka"
ma dawalismy 30 zl-ale to byl narzucony z gory cennik,ale sadze, ze inni tez tak daja

Cytat: "sweetcoffee"
my pytaliśmy księdza ile za zapowiedzi i powiedział że 50zl natomiast za zapowiedzi w mojej parafii ksiądz nie brał kasy

Cytat: "Maja"
my daliśmy 50zł

Cytat: "dziubasek"
my również...


U nas w kościele nie ma cennika, a ksiądz jest ok. Więc zamierzamy też dać 50zł, ale najpierw się spytam ile za zapowiedzi. Za akt chrztu powiedziała, że jak chcemy coś dać na ofiarę to nasza sprawa i przypuszczam, że i ty razem tak będzie i nie narzuci kwoty. Jak będzie zobaczymy w niedzielę po mszy. Myślę że 50zł to w zupełności wystarczy.

Szczerze to zapomnieliśmy się spytać ile za zapowiedzi dać księdzu, który będzie nam udzielał ślubu. On nic nie wspomniał, a nam z głowy wypadło. Ale dostanie razem z pieniążkami za ślub.

A czy za ślub wystarczy dać 300zł, my tak zaplanowaliśmy. Myślimy, że to ani za dużo, ani za mało szczególnie, że ksiądz nie jest wymagający co do kwot.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 23 Czerwca 2006, 12:54
Cytat: "Dorota77"
A ile jemu dać za zapowiedzi?


U nas ksiądz ma cennik i za zapowiedzi płacimy 50zł


Cytat: "Dorota77"
A czy za ślub wystarczy dać 300zł, my tak zaplanowaliśmy. Myślimy, że to ani za dużo, ani za mało szczególnie, że ksiądz nie jest wymagający co do kwot.


U nas w parafii ślub kosztuje właśnie 300zł więc myślę, że to odpowiednia kwota.  :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 23 Czerwca 2006, 17:27
Cytat: "Marta"
U nas ksiądz ma cennik i za zapowiedzi płacimy 50zł

Czyli nie powinien wziąść więcej niż 50zł, na wszelki wypadek weznę nare dyszek jakby chciał więcej.


Cytat: "Marta"
U nas w parafii ślub kosztuje właśnie 300zł więc myślę, że to odpowiednia kwota.

Jak nie będzie sugerował na kwoty to dostanie 300zł, tak jak ustaliliśmy z Rafałkiem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 23 Czerwca 2006, 17:51
Wczoraj upiekłam serniczek z dużą ilością rodzynek na dzisiejszy dzień ojca. To taki prezent od naszej córeczki dla tatusia. Niestety ona ma dopiero 2 latka i sama nic nie zrobiła, ale pomagała mi w pieczeniu. Bardzo lubi mi pomagać, ale broić chyba jeszcze bardzej. Bardzo smakował tatusiowi prezent, a do serniczka dostał ulubioną czekoladę, którą Roksanka zanim dała tatusiowi zaczęła zajadać. Ale tatuś się bardzo ucieszył, że córeczka (oczywiście przy pomocy mamusi) pamiętała o święcie taty.

A dziś piekę ciasto na jutrzejszy festyn koło kościoła, zorganizowany przez księdza, ciekawa jestem czy będzie smakowało. Jest to biszkopt z dżemem wiśniowym (roboty mojej mamy) i masą karpatkową, a na wierzch galaretka z owocami. Ciekawa jestem jaka będzie reakcja jak ktoś spróbuje moje ciasto, bo do kremu zawsze dodaję alkohol (oczywiście nikt się nim nie upije ale alkohol się w nim czuje).

Bardzo lubię piec ciasta tylko nie zawsze mi się chce. Teraz chodzą za mną pierogi z jagódkami. Potrafię zrobić ich nawet 200 sztuk i ani jeden się nie zmarnuje, są zjedzone do ostatniej sztuki. Trzeba będzie tylko kupić jagódki, bo już mi ślinka leci na samą myśl o pierożkach.

Ale z weselnymi daniami nie będę się bawiła, bo nasz kucharz jest super i jeszcze nigdy nikt nie powiedział, że coś było niedobre, źle doprawione lub brzydko przyżądzone. Wierzę że i u nas też tak będzie, to nasz sąsiad więc nie będzie się narażał i wszystko będzie ok.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 23 Czerwca 2006, 18:20
Dorotko aż mi ślinka leci na te Twoje pyszności...mniam. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 23 Czerwca 2006, 19:18
Dorotko może poczęstujesz kawałeczkiem
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 23 Czerwca 2006, 22:15
Cytat: "Marta"
Dorotko aż mi ślinka leci na te Twoje pyszności...mniam.

Mi też ślinka leci, ale ciasto z kremem karpatkowym jest na festyn.

Cytat: "sweetcoffee"
Dorotko może poczęstujesz kawałeczkiem

Pewnie, że poczęstuję, nawet zaraz, jest jeszcze kawałek serniczka, dobra kawka i herbatka, zależy kto co woli. Jest tylko mały problam nie wiem jak na forum podrzucić moje smakołyki. Najlepszym sposobem byłoby jakieś spotkanko, ale my mieszkamy tak daleko od każdego. Jeżeli byłoby takie to napewno bym coś upiekła.

Ciekawe jak się spisze moje ciasto na festynie. Krem karpatkowy jest słodki, a  połączony z dżemem (mojej mamy) jest kwaśny. To taka zmyłka dla smakosza. Wszystkim moim gościom bardzo smakuje to ciasto.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 24 Czerwca 2006, 11:11
Dorota zaraz Cię zamorduje  :twisted: ja tu od kilku dni próbuje się zmobilizowac i spowrotem wejść w rytm odchudzanka a Ty tu o takich pysznościach!!  :twisted:

A ciasto na pewno smakowało ;)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 12:27
Zostało 49 dni

Jestem już za połową mojej seteczki. Jak to szybko zleciało. Tylko 49 dni i będę żonką. Dziś jest piękny słoneczny dzień, chciałabym aby taki był w dniu naszego ślubu. Aż pozazdrościć parą, które dziś ślubują. Wymarzona pogoda. Będę się modliła do tego z góry, aby nam też taką pogodę zesłał.


Cytat: "dziubasek"
Dorota zaraz Cię zamorduje Twisted Evil ja tu od kilku dni próbuje się zmobilizowac i spowrotem wejść w rytm odchudzanka a Ty tu o takich pysznościach!!

Nie zabijajcie mnie. Ja tak z dobrego serduszka wspomniałam, że upiekłam ciasto, bo jest na dobroczynny cel (chodzi mi o ciasto z kremem karpatkowym). A ja lubię sprawiać przyjemność osobą które kocham, lubię i nie tylko im. Ja też nie przesadzam z jedzeniem słodyczy, ale na kawałek można się zawsze skusić. Ewentualnie troszkę popielę w ogródku i kalorie same uciekną. Bo ćwiczyć to mi się nie chce.

Co prawda o serniczku można zapomnieć, bo już go dawno nie ma, ale zanosi się że będzie następne ciasto, ale jeszcze nie wiem jakie. Coś wymyślę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 24 Czerwca 2006, 12:30
Cytat: "Dorota77"
Nie zabijajcie mnie

No dobra... skoro prosisz ;)

Hihi z Ciebie to będzie dobra żonka...ciasto dla mezusia będzie w każdą sobote zapewne :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 13:58
Cytat: "dziubasek"
No dobra... skoro prosisz

Bardzo dziękuję.

Cytat: "dziubasek"
Hihi z Ciebie to będzie dobra żonka...ciasto dla mezusia będzie w każdą sobote zapewne

Może nie w każdą sobotę, ale jak tyko mamy na coś ochotę to sobie pichcimy.

Szczerze tak jest już od 12 lat, jak długo się znamy. Od 5 lat mieszkamy razem, ale wcześniej jak mieszkaliśmy osobno, każdy w swoim domku, to bardzo często się widywaliśmy i coś mojemu Rafałkowi przyżadzałam. Bardzo lubię siedzieć w kuchni, gotować i piec, ale najbardziej nie lubię myć naczyń. Rafałka marzenie to mieć zmywarkę i jak remontowaliśmy kuchnię to już zrobił podłączenie do wody i prąd do niej,. No cóż zmywarki jeszcze nie ma, ale miejsce czeka.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 24 Czerwca 2006, 15:06
Cytat: "Dorota77"
Rafałka marzenie to mieć zmywarkę i jak remontowaliśmy kuchnię to już zrobił podłączenie do wody i prąd do niej,. No cóż zmywarki jeszcze nie ma, ale miejsce czeka.


no to pewnie jedna z pierwszych zakupionych jako malzestwo rzeczy bedzie pewnie zmywarka co? :D a ze swojej strony to musze Ci powiedziec, ze to jest naprawde wygodne urzadzenie. Kiedys jak nie mialam bylo oki, ale teraz nie wyobrazam sobie abym mogla nie miec zmywarki   :luzak:  czlowiek szybko sie przyzwyczaja do wygody :D ja w kazdym badz razie bardzo polecam :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 15:20
Cytat: "Agutka"
no to pewnie jedna z pierwszych zakupionych jako malzestwo rzeczy bedzie pewnie zmywarka co? Very Happy a ze swojej strony to musze Ci powiedziec, ze to jest naprawde wygodne urzadzenie. Kiedys jak nie mialam bylo oki, ale teraz nie wyobrazam sobie abym mogla nie miec zmywarki Luzak czlowiek szybko sie przyzwyczaja do wygody Very Happy ja w kazdym badz razie bardzo polecam

Bardzo byśmy chcieli jąkupić a kto wie czy właśnie jej nie kupimy po slubie. Napewno zmywarka jest super wynalazkiem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 15:27
Kochani. Dziś zamówiliśmy na allegro podziękowania dla rodziców. Co o nich sądzicie? Oto one:

(http://img234.imageshack.us/img234/1299/15fg4.jpg)

(http://img212.imageshack.us/img212/3010/26gr.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 24 Czerwca 2006, 15:35
ja juz napisalam to Rybce :D mam identyczne  dla moich rodzicow, wiec mnie sie baaaardzo podobaja :D  :D  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 24 Czerwca 2006, 16:31
Dorta - polecam zmywarkę - zużywa bardzo mało wody i jest szalenie wygodna, nawet dla 1 czy 2 osób!!

podziękowania bardzo ładne!gratuluję wyboru :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 16:38
Cytat: "Agutka"
ja juz napisalam to Rybce Very Happy mam identyczne dla moich rodzicow, wiec mnie sie baaaardzo podobaja

Tak wiem Agutko, bo czytałam post i ja ściągnęłam od Rybki i od ciebie te podziękowania. Już jej Rybce i mam nadzieję, że Rybka  i ty również się nie obrazicie na mnie za papugowanie, ale te podziękowania nam się bardzo podobają. Są takie orginalne.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 24 Czerwca 2006, 16:45
Cytat: "Anusia-szczecin"
Dorta - polecam zmywarkę - zużywa bardzo mało wody i jest szalenie wygodna, nawet dla 1 czy 2 osób!!

Wiem, że można zaoszczędzić, ale jak do tej pory nie mamy funduszy na takie wygody i muszą mi za zmywarkę służyć moje ręce.


Cytat: "Anusia-szczecin"
podziękowania bardzo ładne!gratuluję wyboru

Dziękuję bardzo. Teraz będziemy czekać na przesyłkę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Moniqa w 24 Czerwca 2006, 20:54
buty super  :tak_2:   będziesz mogła je jeszcze wynosić :!: dobrze,że wygodne,bo nie ma nic gorszego jak buty które obcierają-Nasze zaje...  :wink:  nóżki hehehe

Cytat: "Dorota77"
Kochani. Dziś zamówiliśmy na allegro podziękowania dla rodziców. Co o nich sądzicie?


Śliczne :D :D  :D  jak czytam to mam w oczach łzy  :beczy:  głupie :roll:  ale to chyba nerwy, bo ogólnie mam ochotę dzisiaj beczeć :beczy:

Buziaczki Dorota77:Zakochany:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 25 Czerwca 2006, 18:49
Cytat: "Dorota77"
muszą mi za zmywarkę służyć moje ręce


Proponuję częśćiej, zwłaszcza przed ślubem, wykorzystywaj do tego celu ręce Rafała :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 25 Czerwca 2006, 19:00
Zostało 48 dni

Cytat: "Moniqa"
buty super Tak będziesz mogła je jeszcze wynosić Exclamation dobrze,że wygodne,bo nie ma nic gorszego jak buty które obcierają-Nasze zaje... Wink nóżki hehehe

Mi się bardzo spodobają i nie zamierzam się ich pozbywać po weselu bo będą pasowały do innych strojów.


Cytat: "Moniqa"
Dorota77 napisał/a:   
Kochani. Dziś zamówiliśmy na allegro podziękowania dla rodziców. Co o nich sądzicie?   
Śliczne Very Happy Very Happy Very Happy jak czytam to mam w oczach łzy Beczy głupie Rolling Eyes ale to chyba nerwy, bo ogólnie mam ochotę dzisiaj beczeć Beczy

Ja tez jak pierwszy raz czytałam to się bardzo wzruszyłam.


Cytat: "azzurra"
Dorota77 napisał/a:   
muszą mi za zmywarkę służyć moje ręce   
Proponuję częśćiej, zwłaszcza przed ślubem, wykorzystywaj do tego celu ręce Rafała

Szczerze to ja juz wolę sama pozmywać. Na szczęście on ma inne obowiązki i lepiej niech je wykonuje najlepiej jak umnie. Ja już się zajmnę mycię naczyń, a jak już będę miała zmywarkę, to będę bardzo szczęśliwa, że nie muszę sama ich myć.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 25 Czerwca 2006, 19:19
Dziś byliśmy u księdza zanieść karteczkę na zapowiedzi. Co do księdza wcale się nie pomyliłam. Gdy spytałam o kasę, to powtórzył ten sam tekst, gdy byłam po akt chrztu, czyli: jak chcemy dać coś na ofiarę, to nasza sprawa. Ja dałam 50zł, ale jakbym dała 20zł czy 30zł to by też nic nie powiedział. Jeszcze troszkę pogadaliśmy i okazało się że przez następne dwie niedziele będą zapowiedzi. Na trzecią niedzielę mamy być po karteczkę, żeby zanieść ją do księdza, który będzie nam udzielał ślubu.

W Rafałka parafi to już napewno były czytane dziś pierwsze zapowiedzi, bo byliśmy u księdza we wtorek. Napewno nam doniosa sąsiedzi, bo jakby to było inaczej na wsi. Tutaj każdy zna każdego i praktycznie nic się nie ukryje. Czasami ma się dość wścipskich sąsiadów, ale nic się na nich nie poradzi.

Zawsze mi sie wydawało, że są trzy zapowiedzi, a nie dwie. Może to było kiedyś, a teraz są tylko dwie. A u was są dwie czy trzy zapowiedzi?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 25 Czerwca 2006, 19:37
Jeżeli są czytane to dwie, a jak wiszą w gablotce to trzy :) Taka jest podobno zasada.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 25 Czerwca 2006, 23:02
Dorotko piekne podziękowania dla Rodziców. :)
Ja sama jeszcze nie wiem co mamy dać Rodzicom oprócz kwiatów. :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 26 Czerwca 2006, 15:00
Zostało 47 dni

Moje drogie. Mam wielki dylemat. Mam już ozdobę do włosów, ale bardzo bym chciała mieć diadem.

Proszę o radę, czy wogóle będzie mi pasował diadem do mojej sukni, jak tak to który, czy nie pasuje wogóle diadem tylko ozdoba do włosów.

Oto moja suknia:
(http://img153.imageshack.us/img153/6884/86on.jpg)

Moja ozdoba do włosów:
(http://img208.imageshack.us/img208/5751/1a8oy0fv.jpg)

A to są diademy:

1 :?:
(http://img210.imageshack.us/img210/4623/13zw5.jpg)

2 :?:
(http://img222.imageshack.us/img222/5391/27mk1.jpg)

3 :?:
(http://img20.imageshack.us/img20/9162/36po.jpg)

4 :?:
(http://img20.imageshack.us/img20/9522/49ld.jpg)

5 :?:
(http://img153.imageshack.us/img153/2997/50le.jpg)

6 :?:
(http://img153.imageshack.us/img153/1641/68um1.jpg)

7 :?:
(http://img45.imageshack.us/img45/7775/72st.jpg)

8 :?:
(http://img205.imageshack.us/img205/2460/82nx.jpg)

A takie by były kolczyki:
(http://img151.imageshack.us/img151/1604/kolczyki3ji.jpg)

I nie mam nic na szyję. Co by pasowało do mojej sukni, jeżeli zostałby stroik, a co jeżeli diadem, a może nic?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 26 Czerwca 2006, 15:05
Dorotko, moim zdaniem diadem i takie kolczyki to mogłoby być troszkę za duźo. Przytłoczyłoby Twoją twarzyczkę. Jeżeli któryś z diademów, to ten ostatni.

Ozdoba bardzo mi się podoba, zostałabym przy niej. Moim zdaniem idealnie pasuje do sukni. A może żywe kwiaty we włosy?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 26 Czerwca 2006, 15:24
Dorotko powinnas przymiezyc diadem do gotowej fryzurki. Mnie sie marzyl diadem ale jak zalozylam suknie, i mialam probna fryzurke to sie okazalo ze diadem to klapa, ze poprostu wyglada beznadziejnie!! SUgeruje ci wiec przymiarke!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 26 Czerwca 2006, 16:11
Cytat: "azzurra"
A może żywe kwiaty we włosy

Żywe kwiaty raczej odpadają, wolę mieć je tylko w bukiecie.

Cytat: "rybkawiedenka"
mialam probna fryzurke to sie okazalo ze diadem to klapa, ze poprostu wyglada beznadziejnie

Chyba masz rację.


Wasze opinie są bezcenne. Bardzo wam dziękuję za nie. Co ja bym bez was moje drogie zrobiła.

A jeszcze jedno. Mam mieć zrobioną trwałą , więc będą loczki i wtedy będzie inaczej wyglądała moja fryzura.

Wklejam zdjęcie z 2004 roku (tu jesteśmy z naszą Roksanką jak miałam 2 i pół miesiąca), może wtedy coś się narzuci na myśl.

(http://img373.imageshack.us/img373/9603/dsc069357iq.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ainka w 26 Czerwca 2006, 16:33
Dorotko nie wiem czy to o mnie chodzi ale ja ciebie rowniez serdecznie pozdrawiam  :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Moniqa w 26 Czerwca 2006, 22:45
albo diadem albo kolczyki :!:  proponuję delikatny stroik do włosów:
http://[URL]www.stroiki.net.pl/ slubne4.htm [/URL]  :D
i kolczyki takie jak chcesz :!:  :D  może wyprostuj i pocieniuj włosy tylko delikatnie upinając :?: nic w sumie nie ryzykujesz z wyprostowaniem ( jakieś nowsze zdjęcie :?:  :D -chyba,że już jestem ślepa i nie widziałam  :) nowszej Twojej fotki :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 26 Czerwca 2006, 23:15
Dorotko moim zdaniem jeżeli chcesz diadem to kolczyki, ale tylko tzw.punktowe delikatne z cyrkonią. Ja bedę mieć diadem i do tego własnie bardzo delikatna kolia i takie malutkie kolczyki.
Takie jest moje zdanie na ten temat. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 26 Czerwca 2006, 23:40
Popieram dziewczyny, jeśli diadem to bez kolczyków, albo z takimi malutkimi. Ale ja bym się zdecydowała na ozdobę do włosów. Jest przepiękna, idealnie pasuje do Twojej sukni :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maniarka w 27 Czerwca 2006, 09:50
:D witaj Dorocio
biorac pod uwage że dopiero teraz dołączyłam do czytelników Twojego wątku mam tu sporo do nadrobienia ...ale już wszystko przeczytała i zobaczyłam  :mrgreen:
a wiec tak:
po pierwsze -  suknia - cudna- trafny wybór,
po drugie - zdecydowanie diadem - nr 3 , według mnie supcio bedzie sie komponowal z fasonem twojej sukni,
po trzecie-  macie sliczną córcie  :wink: , oj jak Ja bym juz chciała miec taka dzidzie :lol:,

pozdrawiam cieplutko
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 27 Czerwca 2006, 10:22
piękna suknia Dorotko
wydaje mi się ze diadem by pasował ale wtedy jakieś delikatniejsze kolczyki
mi bardzo podoba się diadem numer 3
ale dzidzia jest prześliczna   :Serduszka:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: narwanka w 27 Czerwca 2006, 11:23
slczna sukienka. Napewno bedzies zpeiknei wygladac w TEN dzien :D  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Nanashi w 27 Czerwca 2006, 15:16
Uff, akurat przeczytalam wszystkie 16 strony :-) Bardzo mi sie podobaja wasze zaproszenia, sa sliczne i swietnie z wlasnym zdjeciem!

Suknia jest bomowa, cuda! Bedziesz piekna!!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Czerwca 2006, 16:58
Zostało 46 dni

Cytat: "Marta"
Ja bedę mieć diadem i do tego własnie bardzo delikatna kolia i takie malutkie kolczyki.

Marto będziesz ślicznie wyglądała w diademie, patrząc na twoją buźkę.

Cytat: "Ecia"
Popieram dziewczyny, jeśli diadem to bez kolczyków, albo z takimi malutkimi. Ale ja bym się zdecydowała na ozdobę do włosów. Jest przepiękna, idealnie pasuje do Twojej sukni :)



Już nie będę nic kombinowała. Po przeczytaniu waszych bardzo cennych opini, doszłam do wniosku, że zostaję przy stoiku do włosów. On rzeczywiście najbardziej będzie mi pasował do sukni.

Dziękuję wam dziewczyny za rady. Jesteście kochane.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Czerwca 2006, 17:20
Cytat: "Maniarka"
po pierwsze - suknia - cudna- trafny wybór,
po drugie - zdecydowanie diadem - nr 3 , według mnie supcio bedzie sie komponowal z fasonem twojej sukni,
po trzecie- macie sliczną córcie Wink , oj jak Ja bym juz chciała miec taka dzidzie


Cytat: "sweetcoffee"
piękna suknia Dorotko
wydaje mi się ze diadem by pasował ale wtedy jakieś delikatniejsze kolczyki
mi bardzo podoba się diadem numer 3
ale dzidzia jest prześliczna


Cytat: "narwanka"
slczna sukienka. Napewno bedzies zpeiknei wygladac w TEN dzien


Cytat: "Nanashi"
Uff, akurat przeczytalam wszystkie 16 strony Smile Bardzo mi sie podobaja wasze zaproszenia, sa sliczne i swietnie z wlasnym zdjeciem!

Suknia jest bomowa, cuda! Bedziesz piekna!!



Bardzo dziękuję za wszystko.

Ta suknia to było moje ciche marzenie, a jak wiadomo marzenia się spełniają. I ja jestem tego dowodem.

Co do diademu też mi się ten trzeci podoba, ale już zdecydowałam, że zostaję przy strioku do włosów.

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mamy naszą wyczekaną córeczkę, chciaż nie długo bo po pół roku starania.

Cieszę się bardzo, że podobają się nasze zaproszenia. Są wykonane przez nas i zdjęcie było podstawą całego zaproszenia.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Czerwca 2006, 18:13
Dziś odebraliśmy obraczki, pasują jak ulał. Bardzo mi się podobają grawerowane i żadnych innych nie braliśmy pod uwagę. Te najbardziej nam sie podobały, obrączka bardzo pasuje mi do pierścionka zaręczynowego.

Jest wygrawerowana data ślubu, czyli 12.08.2006 i nasze imiona, na mojej - Rafał, na Rafała - Dorota.

Oto one:
(http://img489.imageshack.us/img489/8403/obraczki2un.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 27 Czerwca 2006, 18:19
Takie dostojne obrączki, nie w moim typie, ale moga sie podobać. Na pewno zaprzentują sie zacnie na Waszych paluszkach.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 27 Czerwca 2006, 18:22
Sliczne obraczki . Na pewno na zywo wygladaja jeszcze lepiej :). CO do diademu to chyba  nr 8 al eto moje zdanie. Ja tez bede miec diadem i  kolczyki podobne do Twoich  tylko chyba troche krotsze.Wbrew pozorom sa zrobione  z bardzo malych kamyczkow.Przymierzałam wszystko razem i ładnie to wygladało wiec nie zgodze sie z dziewczynami ktore mowily ze jeslu diadem to bez dlugich kolczyków. No chyba ze "dlugie" kolczyki to pojecie wzgledne :P. Ja nie lubie jak mi coś tak "dynda"
Oto moj diademik i bizuteria:
(http://img477.imageshack.us/img477/8691/0606161558294yt.jpg) (http://img86.imageshack.us/img86/9972/0606161742282mg.jpg) (http://img78.imageshack.us/img78/1540/0606161741240uj.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Czerwca 2006, 18:30
Cytat: "liliann"
Takie dostojne obrączki, nie w moim typie, ale moga sie podobać. Na pewno zaprzentują sie zacnie na Waszych paluszkach.

Cytat: "Antalis"
Sliczne obraczki. Na pewno na zywo wygladaja jeszcze lepiej

Dziękuję bardzo liliann i Antalis. Obrączki ślicznie wyglądają na naszych paluszkach.

Cytat: "Antalis"
moj diademik i bizuteria

Diademik i biżuteria jest prześliczna. Będziesz ślicznie wyglądała.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 27 Czerwca 2006, 19:37
Dororko, widzę, że mamy podobny gust do obrączek ;) Nie muszę więc pisać, że mi się szalenie podobają. Nie ma to jak wzorek z białego złota po środku :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 27 Czerwca 2006, 19:51
Cytat: "Dorota77"
Jest wygrawerowana data ślubu, czyli 12.08.2006 i nasze imiona, na mojej - Rafał, na Rafała - Dorota.

hihi my tez na naszych obrączkach będziemy mieli taki grawer to znaczy data ślubu i nasze imiona
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Czerwca 2006, 20:32
Cytat: "azzurra"
Dororko, widzę, że mamy podobny gust do obrączek Wink Nie muszę więc pisać, że mi się szalenie podobają. Nie ma to jak wzorek z białego złota po środku

Dokładnie tak jak piszesz, one maja wzorek z białego złota.

Starasznie mi się podoba połączenie złota żółtego z białym, takie połączenie mam w pierścionkach od Rafałka. Oczywiście białego złota jest niewiele, ale ślicznie to wygląda.

Cytat: "sweetcoffee"
hihi my tez na naszych obrączkach będziemy mieli taki grawer to znaczy data ślubu i nasze imiona

To taka pamiątka. Nie chcieliśmy żadnych innych napisów, bo my wiemy co do siebie czujemy i jak się kochamy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maniarka w 28 Czerwca 2006, 10:02
Cytuj
To taka pamiątka. Nie chcieliśmy żadnych innych napisów, bo my wiemy co do siebie czujemy i jak się kochamy.

my też chcemy miec grawerowane obrączki ...ale jeszcze intesywnie myslimy nad tekstem...ale mamy na to czas może akurat cos NAs natchnie  :mrgreen:
super pozdrowionka dla OLD :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 28 Czerwca 2006, 10:08
Cytat: "Dorota77"
Marta napisał/a:
Ja bedę mieć diadem i do tego własnie bardzo delikatna kolia i takie malutkie kolczyki.

Marto będziesz ślicznie wyglądała w diademie, patrząc na twoją buźkę.


Dziękuję Dorotko! :oops:

Obrączki bardzo ładne. Grawer w środku widzę, że ma śliczą czcionkę. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 28 Czerwca 2006, 10:20
Zostało 45 dni

Cytat: "Maniarka"
my też chcemy miec grawerowane obrączki ...ale jeszcze intesywnie myslimy nad tekstem...ale mamy na to czas może akurat cos NAs natchnie

Napewno coś razem wymyślicie.

Jak się jest ze sobą już tyle lat, to myśli też się zna. My się porozumujemy często bez słów.

Cytat: "Marta"
Obrączki bardzo ładne. Grawer w środku widzę, że ma śliczą czcionkę.

Dziękuję Martuś. Grawer nas zaskoczył. Nic wcześniej nie mówiliśmy jaki ma być trzcionka graweru, ale złotnik się spisał na medal. Bardzo nam się podobają. Już nie mogę się doczekać kiedy będę ją nosiła cały czas.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Czerwca 2006, 09:59
Zostało 43 dni

W końcu działa forum, ale było nudno i chyba nie tylko ja tak uważam.

Jak ten czas szybko leci, jeszcze 12 dni i zostanie równiutki miesiąc. A dokładnie pozostało:

43   days
1038   hours
62280   minutes
3736828   seconds

A nie zauważyliście, że coś zatrzymał się licznik? Bo zamiast pokazywać że został 1 miesiąc i 12 dni to pokazuje 1 miesiąc i 14 dni. Co źle liczy licznik z e-wesele, a inne liczniki liczą dobrze. Pisałam już do zibiego i czekam na odpowiedz, myślę że coś z tym zrobi.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 30 Czerwca 2006, 10:01
Cytat: "Dorota77"
A nie zauważyliście, że coś zatrzymał się licznik?


Faktycznie Dorotko masz rację. Z licznikami e-wesele coś jest nie tak. :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Czerwca 2006, 10:16
Cytat: "Marta"
Faktycznie Dorotko masz rację. Z licznikami e-wesele coś jest nie tak.

Ty Marta masz liczniczek z snugglepie i twój pokazuje dobrze :lol: , a mój z e-wesele i nie pokazuje dobrze :evil: . To myli liczenie :cry: , ale może ktoś coś z tym zrobi :roll: .
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Czerwca 2006, 12:41
Widzę, że już wszystko wporządku z licznikiem. Liczy już dobrze.

Dziś dostałam zamówione podziękowania dla rodziców. Jak czytam tekst, to mi aż ciareczki przechodzą po pleckach. Myślę, żeby przeczytać ten tekst rodzicom, ale nie wiem czy choćby jedno słowo przejdzie mi przez grardełko. Jak ja mam coś takiego czytać czy mówić to mi się strasznie cisną łzy do oczu i nie mogę nic wymówić. Strasznie boję się że łzy będą mi się lały stumieniami. Ja jestem osobą która wystarczy, że spojrzy na kogoś kto płacze i już mi łzy lecą.

Czy wy czytałyście lub mówiłyście coś swoim rodzicom w podziękowaniach? Czy też bez łez się nie obeszło.

Oto one i ten tekst:
(http://img102.imageshack.us/img102/270/19th2.jpg)
(http://img227.imageshack.us/img227/3308/21cq2.jpg)

Dołączona jest do nich złota koperta.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 30 Czerwca 2006, 12:44
Dorota podziękowanie śliczne, bardoz wzruszające :) Ja bym się zdecydowała jednak na powiedzenie paru słów od siebie zupełnie. Bo przeczytane mogą trochę stracić na wymowie... Tak mi się wydaje :) A takie od serce, choćby były trochę nieporadne, brzmią lepiej. Takie są moje odczucia :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Czerwca 2006, 17:52
Cytat: "Ecia"
Ja bym się zdecydowała jednak na powiedzenie paru słów od siebie zupełnie. Bo przeczytane mogą trochę stracić na wymowie... Tak mi się wydaje Smile A takie od serce, choćby były trochę nieporadne, brzmią lepiej. Takie są moje odczucia

Chyba masz rację. To co z serca będzie lepiej brzmiało.

Boję się że mogę mieć problem z przemową. Rafałek to nawija jak nakręcony i on napewno nie będzie miał tremy, ale czuję że mną będzie gorzej.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 30 Czerwca 2006, 18:08
Cytat: "Dorota77"
Jak ja mam coś takiego czytać czy mówić to mi się strasznie cisną łzy do oczu i nie mogę nic wymówić. Strasznie boję się że łzy będą mi się lały stumieniami. Ja jestem osobą która wystarczy, że spojrzy na kogoś kto płacze i już mi łzy lecą.


Dorotko tego samego się obawiam... osobiście potrafie rozbuczeć się na wzruszającej reklamie (!!!) a w takich moemntach to już w ogóle beczę jak bóbr!! My chyba damy nasze podziękowania na piśmie rodzicom, a czy coś od siebie powiemy zadecydujemy już na miejscu. Znając siebie wydukam tylko "kocham Was" i utopie wszystkich w swoich łzach  :shock:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 30 Czerwca 2006, 20:47
Cytat: "dziubasek"
Dorotko tego samego się obawiam... osobiście potrafie rozbuczeć się na wzruszającej reklamie (!!!) a w takich moemntach to już w ogóle beczę jak bóbr!! My chyba damy nasze podziękowania na piśmie rodzicom, a czy coś od siebie powiemy zadecydujemy już na miejscu. Znając siebie wydukam tylko "kocham Was" i utopie wszystkich w swoich łzach

Tak jak piszesz dziubasku,  okaże się wszystko w chwili, gdy będziemy dawać podziękowania i kwiaty. Może uda się coś powiedzieć, a jak nie to też powiem "bardzo was kocham i dziękuję za wszystko" i nic więcej, bo łzy mi nie pozwolą.

Więc jest nas więcej, które wzruszają się nawet na smutnych reklamach. U mnie wystarczy, że w filmie będzie smutna scena, a mi już łzy lecą. Taka już nasza słaba płeć, ale czasami jesteśmy bardzo twarde.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 30 Czerwca 2006, 21:18
Cytat: "Dorota77"
Więc jest nas więcej, które wzruszają się nawet na smutnych reklamach. U mnie wystarczy, że w filmie będzie smutna scena, a mi już łzy lecą. Taka już nasza słaba płeć, ale czasami jesteśmy bardzo twarde.


no i w tym nasza sila kobieca :wink: a dla rodzicow i tak bedzie najwazniejsze to slowko kocham i dziekuje.... :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 30 Czerwca 2006, 23:02
Dziewczyny ja też mam płacz na końcu nosa. I nwet mój Rafcio twierdzi, że jestem ryczkiem. :cry:
A podziękowań dla Rodziców to już wogóle "nie widzę" u mnie na ślubie...pewnie będę strasznie płakać. I też się wogóle zastanawiam czy cokolowiek z siebie wyduszę. :roll:

Dorotko bardzo śliczne te Wasze podziękowania...może od Was zgapię, bo jest problem z tym u nas, bo mojemu Rafciowi się nic nie podoba. Muszę mu pokazać Wasze podziękowania...może "przejdą". :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Moniqa w 1 Lipca 2006, 11:32
powiedz mi kochana Dorotko- czy będziecie mieli poduszkę na obrączki? czy klasycznie na tacy?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 1 Lipca 2006, 12:13
Dorotko śliczne są te podziękowania a gdy powiecie jeszcze coś od siebie prosto z serduszka chociażby zwykłe dziękujemy i kochamy was na pewno rodzice będą bardziej zadowoleni niż z najpiękniejszego wiersza na świecie
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Lipca 2006, 13:53
Zostało 42 dni

Cytat: "Agutka"
dla rodzicow i tak bedzie najwazniejsze to slowko kocham i dziekuje....

Zgadzam się z tobą Agutko. "Kocham i dziękuję" te słowa będą najważniesze dla naszych rodziców.

Cytat: "Marta"
Dziewczyny ja też mam płacz na końcu nosa. I nwet mój Rafcio twierdzi, że jestem ryczkiem.

To tak jak mój Rafałek, też tak o mnie mówi, że jestem ryczkiem.

Cytat: "Marta"
Dorotko bardzo śliczne te Wasze podziękowania...może od Was zgapię, bo jest problem z tym u nas, bo mojemu Rafciowi się nic nie podoba. Muszę mu pokazać Wasze podziękowania...może "przejdą".

Dziękuję Martuś. Pewnie że możesz zgapić te podziękowania. Kupiłam je na allegro.

Cytat: "Moniqa"
powiedz mi kochana Dorotko- czy będziecie mieli poduszkę na obrączki? czy klasycznie na tacy

Bardzo bym chciała mieć podusię, ale jak jej nie kupię to pozostanie taca.

Cytat: "sweetcoffee"
Dorotko śliczne są te podziękowania a gdy powiecie jeszcze coś od siebie prosto z serduszka chociażby zwykłe dziękujemy i kochamy was na pewno rodzice będą bardziej zadowoleni niż z najpiękniejszego wiersza na świecie

Dziękuję sweetcoffee. Masz rację, słowa prosto z serduszka będą najpiękniejsze.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Lipca 2006, 13:58
A oto nasz kościółek, w którym będzie nasz ślub. Niestety nie mam zdjęć w środku, ale uwieżcie mi na słowo, że jest ślicznie.

(http://img265.imageshack.us/img265/5431/16pk.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 1 Lipca 2006, 15:12
Dorotko, Kościółek wygląda z zewnątrz bardzo ładnie. A klimat w środku będzie na pewno genialny, ale to nie za sprawą wystroju, ale Was- Pary Młodej!! Gdziekolwiek ślub by się nie odbywał, miejsce zawsze będzie otoczone magiczną aurą :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 1 Lipca 2006, 16:48
Dorotko śliczny kościółek. :)
A jak wygląda w środku zobaczymy już niedługo na zdjęciach ze ślubu. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 1 Lipca 2006, 18:39
Dorotko śliczny kościółek i wierzę Ci na słowo że w środku też jest ślicznie
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: jagodka24 w 1 Lipca 2006, 19:30
podziękowania wspaniałe świetny tekst
i masz racje może być ci trudno coś powiedzieć ja naszym rodzicom śpiewałam "cudownych rodziców mam" i sama się sobie dziwie w jaki sposób wydobyłam z siebie głos
w takich chwilach dostaje się dodatkową energię z góry i można zrobić wszystko naprawde wszystko więc będzie dobrze
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Lipca 2006, 16:16
Zostało 41 dni

Cytat: "dziubasek"
Dorotko, Kościółek wygląda z zewnątrz bardzo ładnie. A klimat w środku będzie na pewno genialny, ale to nie za sprawą wystroju, ale Was- Pary Młodej!! Gdziekolwiek ślub by się nie odbywał, miejsce zawsze będzie otoczone magiczną aurą

Cytat: "Marta"
Dorotko śliczny kościółek. Smile
A jak wygląda w środku zobaczymy już niedługo na zdjęciach ze ślubu.

Cytat: "sweetcoffee"
Dorotko śliczny kościółek i wierzę Ci na słowo że w środku też jest ślicznie

Cytat: "jagodka24"
podziękowania wspaniałe świetny tekst
i masz racje może być ci trudno coś powiedzieć ja naszym rodzicom śpiewałam "cudownych rodziców mam" i sama się sobie dziwie w jaki sposób wydobyłam z siebie głos
w takich chwilach dostaje się dodatkową energię z góry i można zrobić wszystko naprawde wszystko więc będzie dobrze


Dziękuję bardzo dziubasku, Marto, sweetcoffee i jagodko.

Kościółek naprawdę mi się podoba. Napewno będą zdjęcia i jak tylko będę po weselu to zaraz je powklejam.

Podziwiam cię jagodko, że zaśpiewałaś dla rodziców. Ja po pierwsze nie mam głosu, a tą piosenkę będzie śpiewała orkiestra.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 2 Lipca 2006, 18:33
Ach zapomniałam napisać że spadliśmy z ambony. Nic nie bolało, bo moja bratowa podłożyła nam poduszkę pod pupę.

Dziś były trzy zapowiedzi, jak na taką małą miejscowość to bardzo dużo. Czasami nie ma zapowiedzi wcale, przez bardzo długi czas.

Dziś zadzwoniła do nas moja ciocia i odmówiła zaproszenie na ślub. Jak do tej pory to jedno odmówienie, trzy jeszcze nie potwierdzone, a reszta gości potwierdziła, że będzie. Jest nieźle. Jak te osoby co nie dały znać, nie odezwą się do następnej niedzieli, to my przedzwonimy do nich aby potwierdzili czy będą u nas sa ślubie i weselu czy nie.

Widzę, że nadal jest problem z licznikiem. Cały czas pokazuje nie właściwe obliczenie. Ktoś coś z tym musi zrobić. :evil:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 2 Lipca 2006, 22:47
Cytat: "Dorota77"
Jak do tej pory to jedno odmówienie, trzy jeszcze nie potwierdzone, a reszta gości potwierdziła, że będzie. Jest nieźle.


Dorotko to super...  :) u nas też prawie nikt nie odmówił. Mówię prawie, bo 6 osób przy 137 to naprawdę bardzo mało.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 3 Lipca 2006, 17:21
Zostało 40 dni


Cytat: "Marta"
u nas też prawie nikt nie odmówił. Mówię prawie, bo 6 osób przy 137 to naprawdę bardzo mało.

Bardzo sie też cieszę, że wam tylko 6 osób odmówiło przy 137. A u nas będzie tylko 60 osób i to z nami, więc o połowę mniej niż u ciebie, ale cieszę się że wogóle będzie wesele z orkiestrą, bo miało być tylko przyjęcie weselne w domu.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 3 Lipca 2006, 17:27
Cytat: "Dorota77"
Dziś zadzwoniła do nas moja ciocia i odmówiła zaproszenie na ślub. Jak do tej pory to jedno odmówienie

Dorotko to super, bo z tego co czytałam na forum to strasznie dużo gości często odmawia, a u Ciebie tylko jedna osoba :)

Cytat: "Dorota77"
Widzę, że nadal jest problem z licznikiem. Cały czas pokazuje nie właściwe obliczenie. Ktoś coś z tym musi zrobić.

Dokładnie... Mój też od kilku dni pokazuje 2 miesiące i 2 dni, bez zmian...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Lipca 2006, 12:12
Zostało 39 dni

Dokładnie pozostało:
39   days
939   hours
56388   minutes
3383288   seconds

Cytat: "Ecia"
Dorotko to super, bo z tego co czytałam na forum to strasznie dużo gości często odmawia, a u Ciebie tylko jedna osoba

Też się cieszę że u nas goście nie odmówili, tylko jedna ciocia, a do pozostałych zadzwonimy w niedziele.

Cytat: "Ecia"
Dokładnie... Mój też od kilku dni pokazuje 2 miesiące i 2 dni, bez zmian...

Ale chba już jest dobrze. Aż się miło teraz patrzy na te uciekające dni.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 4 Lipca 2006, 12:15
Dorotko ale fajnie ze juz coraz blizej! Nie moge sie doczekac twojej relacji i przezyc juz PO!
Co do licznika to moj stoi...Napisalam zibiemy zeby to sprawdzil ale narazei cisz...Szkoda ze stoi. Czy mozesz mi podac stronke z tym licznikiem co odlicza dokladnie?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 4 Lipca 2006, 12:37
Dorotko wybrałas te same podziękowania rodzicom co i ja :wink:  tez się zastanawiam, czy sie nie popłaczę przy podziękowaniach. Ja bedę dziekowac mojej Mamusi Kochanej, a Daruś swoim Rodzicom, pewnie wszyscy się popłaczemy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Lipca 2006, 13:20
Cytat: "rybkawiedenka"
Dorotko ale fajnie ze juz coraz blizej! Nie moge sie doczekac twojej relacji i przezyc juz PO!

Oj ja też. Napewno zacznę już zaraz po ślubie i weselu, ale dokończę dopiero w październiku jak wrócimy z Hiszpanii i z Teneryfy. Będę się starała znaleść jakąś kafejkę internetowa i zajrzec tutaj na forum i coś opisać, jak wygląda nasza podróż poślubna i co się wydażyło.

Cytat: "rybkawiedenka"
Co do licznika to moj stoi...Napisalam zibiemy zeby to sprawdzil ale narazei cisz...Szkoda ze stoi. Czy mozesz mi podac stronke z tym licznikiem co odlicza dokladnie?

U mnie narazie wszystko zaczęło dobrze liczyć, ale czy jutro też tak będzie zobaczymy.

Cytat: "Anielka"
Dorotko wybrałas te same podziękowania rodzicom co i ja Wink tez się zastanawiam, czy sie nie popłaczę przy podziękowaniach. Ja bedę dziekowac mojej Mamusi Kochanej, a Daruś swoim Rodzicom, pewnie wszyscy się popłaczemy.

Bardzo się cieszę, że nie tylko ja mam takie podziękowania dla rodziców. Przynajmniej wiem, że podziękowania podobaja się wszystkim i napewno rodzice będą zachwyceni.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Moniqa w 4 Lipca 2006, 15:32
Cytat: "Marta"
Dziewczyny ja też mam płacz na końcu nosa. I nwet mój Rafcio twierdzi, że jestem ryczkiem.


Mój Marek śmieje się ze mnie :D że sieję panikę. Wczoraj wspomniał o obrączkach,że niedługo będziemy mieli,a ja już płaczę :cry: ale to ze szczęścia :D i tylko takich łez Nam wszystkim życzę :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Lipca 2006, 14:39
Zostało 38 dni

38   days
913   hours
54801   minutes
3288077   seconds

Cytat: "Moniqa"
Mój Marek śmieje się ze mnie Very Happy że sieję panikę. Wczoraj wspomniał o obrączkach,że niedługo będziemy mieli,a ja już płaczę Crying or Very sad ale to ze szczęścia Very Happy i tylko takich łez Nam wszystkim życzę

I ja takich łez wszystkim życzę.

Kupiłam śliczne szklane miseczki na świeczki pływające, teraz musze jeszcze kupić świeczki, wiem gdzie można je kupić i nie są takie drogie bo zdaje mi się że za 6 szt około 4zł.

Cytat: "rybkawiedenka"
Czy mozesz mi podac stronke z tym licznikiem co odlicza dokladnie?

Rybeńko wysłałam ci na priva strone z licznikiem. Mam nadzieje że dostałaś.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 6 Lipca 2006, 14:11
Gorace pozdrowionka :):):)

jednym chaustem przeczytałam topic (dobrze,z ę szefa nie ma  :P  bo oczywiscie siedze w pracy) i nie moge sie doczekać aż ujrzę fotki i dokładny opis weseliska :)

odezwe się na priv :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 6 Lipca 2006, 19:05
Zostało 37 dni

Cytat: "Lilkuś"
jednym chaustem przeczytałam topic (dobrze,z ę szefa nie ma Razz bo oczywiscie siedze w pracy) i nie moge sie doczekać aż ujrzę fotki i dokładny opis weseliska

Witaj Lilkuś w mojej seteczce. To uwazaj na szefa nie chcemy żebyś miała jakieś problemy. Co do fotek w sukni to dopiero wkleje w relacjach bo tutaj w każdej chwili może wejść mój Rafałek, a nie chciałabym żeby mnie widział w niej.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 7 Lipca 2006, 08:18
Cytat: "Dorota77"
Witaj Lilkuś w mojej seteczce. To uwazaj na szefa nie chcemy żebyś miała jakieś problemy. Co do fotek w sukni to dopiero wkleje w relacjach bo tutaj w każdej chwili może wejść mój Rafałek, a nie chciałabym żeby mnie widział w niej.



z szefem nie ma problemu - najwyzej sie dowie, ze planuje zamążpójście :):) zreszta wczoraj go nie było  :P  :lol:

nie no pewnie, że przyszły małzonek nie moze widziec sukni ! z niecierpliwoscia czekam na relacje  :serce:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 9 Lipca 2006, 19:49
Zostało 34 dni

Dziś byliśmy nad morzem w Łazach. Było bardzo gorąco, ale woda bardzo zimna i tylko stopy zamoczyłam. Jest przydatne te słoneczko, bo już nie muszę iść na solarium   :jupi:  . Może nie jestem taka bardzo opalona jak murzynka, ale już widać wyniki słoneczka. Jeszcze parę wizyt na słoneczku i już będzie wyglądała jak po solarium.

Jak ja lubię słoneczko  :D .
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 19:51
Dorotko jak ja ci zazdroscze tego sloneczka! Ja nawet nie mam 5 minutek zeby sobie polezec.....Ale trudno, najwyzej bede sie opalala na sucho, mam to przetrenowane wiec wiem ze jest ok. Ale nie ma to jak woda......piaseczek....................
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 9 Lipca 2006, 19:57
Cytat: "rybkawiedenka"
Ale nie ma to jak woda......piaseczek....................

rybeńko ja uwielbiam morze, ale może dlatego, że morze mam bardzo blisko to bardziej lubiem góry, a tam jestem bardzo rzadko :cry: . Odległość niestety.

Dodam, że piasek nad morzem jest tak gorący, że parzy w stopy, ale to takie fajne uczucie :D .
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 9 Lipca 2006, 20:15
piasek, morze....JUTRO NA URLOP! Świnoujscie welcome i cay tydzień byczenia się na plaży :):)

tydzien temu jak byam to faktycznie piasek aż paży, upał niesamowity (dobrze, ze jest wiaterek ) ale wole taką pogod niż deszcz :) chociaż wytrzymanie 8 godzin w nieklimatyzowanym biurze wcale nie jest łatwe :roll:  :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 20:22
Dorotko, z reguly tak jest ze jak sie cos ma na codzien to przestaje nas to bawic.....Ale morze to jednak jest coś!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 9 Lipca 2006, 20:45
Cytat: "Lilkuś"
piasek, morze....JUTRO NA URLOP! Świnoujscie welcome i cay tydzień byczenia się na plaży

To odpoczywaj, odpoczywaj, bo po urlopie trzeba znowu do pracy. W Świnoujściu jeszcze nigdy nie byłam, ale za to polecam Darłówko, Dąbki i Łazy, bardzo tam lubimy jeździć i  turustów nie ma tak dużo jak np. w Mielnie czy Unieściu. A jedździmy najczęściej do Łaz na plażę, na którą bardzo mało ludzi zagląda, bo jest przy terenie prywatnym i daleko od centrum.

Cytuj
Dorotko, z reguly tak jest ze jak sie cos ma na codzien to przestaje nas to bawic.....Ale morze to jednak jest coś!

I to są święte słowa. Jak masz to na codzien to nie chce sie już tego, ale na szczęście nie ze wszystkim tak jest.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 20:48
Dorotko masz racje, bo co by bylo jakby nas nasi Panowie nudzili? Aczkolwiek widze ze kiedy mieszkalismy osobno to czas spedzony razem mial dla nas wieksze znaczenie niz teraz keidy jestesmy razem codziennie....Smutna rzeczywistosc...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 9 Lipca 2006, 21:02
Cytuj
orotko masz racje, bo co by bylo jakby nas nasi Panowie nudzili? Aczkolwiek widze ze kiedy mieszkalismy osobno to czas spedzony razem mial dla nas wieksze znaczenie niz teraz keidy jestesmy razem codziennie....Smutna rzeczywistosc..



my dosyć szybko zamieszkalismy razem ... to już prawie 3 miesiące ale czas spedzony wspólnie nadal jest wyjagtkowy nawet wieczorne ogladanie filmu radem jest przyjemniejsze - można sie przytulić i jest fajnie :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 21:08
Lilkuś  to nie jest kwestia czasu, czasem to kwestia osobowosci, czasem rzeczywistosci. My mielismy wspolne mieskzanie po 3 tygodniach znajomosci, ale tylko w weekendy bylismy w nim razem. Teraz widze ze te pozostale dni osobno umocnialy nasza milosc!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 21:08
Dorotko przepraszam za ten przerywnik....
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 9 Lipca 2006, 21:23
Moje drogie bardzo sie cieszę że poruszany jest ten temacik i rybeńko nie masz za co przepraszać.

My niby jesteśmy prawie 12 lat razem, a od 5 latek mieszkamy ze sobą, to czyjemy się jak stare dobre małżeństwo tylko bez papierka. Niektórzy dziwią się że tak można ze soba być. A my wszystko przemślanie robimy. Na początku znajomości bardzo dużo podróżowaliśmy (podróż to nasza pasja), później zaplanowaliśmy ciąża (urodziła nam sie córeczka), a teraz ślub i wspólne przygotowania. Nic na siłę. Jak to mówia co ma czyje być to będzie i ja się z tym zdaniem całkowicie zgadzam.

Ja też znam pary które znając się pare dni lub pare miesięcy i razem zamieszkali, a teraz są bardzo dobrym i kochającym małżeństem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 9 Lipca 2006, 21:56
Dorotko ciesze sie ze sie nie gniewasz. Prawda jest taka ze to wszystko zależy od człowieka. My postawiliśmy wszystko na jedna karte, trzy tygodnie romansowania i wspólnie wynajęte mieszkanie, potem moaj decyzja o powrocie do kraju, która nie tylko dla mniem ale i dla Kasi była wydarzeniem. Dziś wiem ze nie ma ludzi idalnych, M też nie jest. Ale warto jest budzić sie rano i wsłuchiwać w jego oddech ze świadomością ze ten oddech jest spokojny bo ty jesteś obok. Nie ma to ceny....
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 9 Lipca 2006, 22:09
Cytat: "rybkawiedenka"
Ale warto jest budzić sie rano i wsłuchiwać w jego oddech ze świadomością ze ten oddech jest spokojny bo ty jesteś obok.


Pieknie powiedziane, tzn.napisane...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 10 Lipca 2006, 09:15
Zostało 33 dni

I ja się też zgadza z wami dziewczyny.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Lipca 2006, 11:16
Dorotko ciesze sie ze podzielasz nasza opinie! :) Coraz szybciej tyka twoj licznik....
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 10 Lipca 2006, 19:58
Dziś kupiłam pływające świeczki. Bardzo mi sie podoba jak pływają w szklanej miseczce, właśnie jest próba generalna. Koszatowały 3,99 za 6szt, pala się około 4,5h. Kupiłam ecri i bordowe.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 10 Lipca 2006, 21:43
Dorotko a wiesz że wszystkie świece są pływające? Ile tych świec kupiłaś? Już na cały ślub?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 10 Lipca 2006, 21:58
Cytat: "Lea"
Ale warto jest budzić sie rano i wsłuchiwać w jego oddech ze świadomością ze ten oddech jest spokojny bo ty jesteś obok.

Słodkie... :)


Cytat: "Dorota77"
Dziś kupiłam pływające świeczki. Bardzo mi sie podoba jak pływają w szklanej miseczce,

świetny pomysł. Na pewno będzie to cudownie wyglądało :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 11 Lipca 2006, 09:23
super pomysł z tymi świeczkami będzie baaaardzo romantycznie  :serce:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Lipca 2006, 09:32
Tak, pływające świece są niesamowite - doskonały wybór
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Lipca 2006, 10:11
Zostało 32 dni

Cytat: "rybkawiedenka"
Dorotko a wiesz że wszystkie świece są pływające? Ile tych świec kupiłaś? Już na cały ślub?

Świeczki są może wszystkie pływajace ale jak włozyłam do wody kule lub jajo (oczywiście ze świeczki) to knot wylądował w wodzie dlatego wiem że nie wszystki można włożyć do wody. Kupiłam 10 opakowań po 6 szt czyli jest razem 60, po obliczeniu na całe wesele wystarczy 1 na miseczkę co 3-4 godziny to jakieś 40 świeczek powinno się spalić, myślę że 10 miseczek wystarczy (ogółem kupiłam miseczek 12) i jak zostana swieczki to będą na poprawiny.

Cytat: "anulka33"
świetny pomysł. Na pewno będzie to cudownie wyglądało

Cytat: "sweetcoffee"
super pomysł z tymi świeczkami będzie baaaardzo romantycznie

Cytat: "Maja"
Tak, pływające świece są niesamowite - doskonały wybór

Dzięki dziewczyny. Próba generalna się udała, świeczka się świeciła ponad 4 godziny. Bardzo mi się podobało jak się paliły i po lekkim poruszemiu pływały od brzegu do brzegu miseczki i kreciły się. Jestem przekonana, że na weselu zrobią wrażenie. Co najważniejsze nie wylewaja się i do końca się wypalają.

Mam takie pytanie: czy ktoś z was kupywał balony z allegro. Mam mieszane uczucie co do kupywania balonów i innych rzeczy, chociaż jak narazie wszystko kupione było OK. Czytałam opinie kupujących, nawet u supersprzedawców i się troszkę zraziłam. Po opiniach bardzo dużo pękają, a to kolor nie taki wysłany, a to znowu coś innego. Gdzie wy kupywaliście balonów, ile wam popękało i ile łącznie kupiliście. My mamy małą salę, ale na 60 osób będzie w sam raz. KAHA doradziła mi abym kupiła 600 balonów (ta kobietka jest naprawdę wspaniała), bo faktycznie mogą jakieś popękać.

Chce też kupić plansze na powitanie goście, po opini ludzi ale jak wysyłają sprzedajacy to jest pognieciona lub złożona na pół. Już naprawde nie wiem czy kupić na allegro czy szukać w mieście. Cena na allegro jest naprawde dobra w porównaniu ze sklepem.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Lipca 2006, 10:12
Cytat: "Dorota77"
czy ktoś z was kupywał balony z allegro. Mam mieszane uczucie


ja kupowałam - potrzebowałam złote ale na prawdę złote a nie jakieśżółte-było ok, okraglaczki takie, trwałe
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 11 Lipca 2006, 12:09
Dorotko, ja po moich ostatnich zakupach na allegro (księga gości i podwiązka) zraziłam się do kupowania tam czegokolwiek na ślub.

Zaufałabym opiniom innych klientów. Mnie też pewne ich wypowiedzi powinny były dać do myślenia  :roll: Lepiej może zapłacić kilka PLN drożej, ale mieć pewność, że będzie w porządku, bo to taki ważny dzień, nie warto eksperymentować.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Lipca 2006, 12:20
Cytat: "Maja"
ja kupowałam - potrzebowałam złote ale na prawdę złote a nie jakieśżółte-było ok, okraglaczki takie, trwałe

To ci się Maju udało z zakupem.

Cytat: "azzurra"
Dorotko, ja po moich ostatnich zakupach na allegro (księga gości i podwiązka) zraziłam się do kupowania tam czegokolwiek na ślub.

Zaufałabym opiniom innych klientów. Mnie też pewne ich wypowiedzi powinny były dać do myślenia Rolling Eyes Lepiej może zapłacić kilka PLN drożej, ale mieć pewność, że będzie w porządku, bo to taki ważny dzień, nie warto eksperymentować.

Własnie azzurra ja też czytam zawsze opinie klientów i właśnie jestem tymi opiniami bardzo przerażona. Do tej pory co kupowaliśmy na allegro było wporządku ale czy rzeczywiście balony będą dobre?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Lipca 2006, 12:42
Ja nigdy nie kupuje u tych, którzy mają choćby jednego negatywa
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 11 Lipca 2006, 12:54
Pocieszę - u nas były bodaj 3tys :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Lipca 2006, 13:19
Cytat: "Maja"
Ja nigdy nie kupuje u tych, którzy mają choćby jednego negatywa

Ale neutralne to prawie tak jak negatyw i je też zawsze czytam. Czasami zdarza się że ktoś dostaje negatywa, bo jakiś początkujący nie zna sie na kupowaniu na allego i wystawia taki złą opinię.

Cytat: "martini"
600 balonow! Rany, ale bedzie pompowania

Na szczęście mamy dwie sprężarki, to nie będzie tak źle. A sami dekorujemy więc będziemy uważać, żeby jak najmniej popękało.

Cytat: "Maja"
Pocieszę - u nas były bodaj 3tys

Maju u nas 3tys. balonów to chyba by była cała sala, ciekawe gdzie by sie goście pomieścili, to by dopiero fajnie wyglądało, goście na balonach. Oczywiście żartuje. Ale to jest dopiero efekt mieć tyle balonów. Bardzo mi się podoba wystrój balonami i jeszcze te girlandy. Cuda można zrobić z balonów.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 11 Lipca 2006, 15:22
Dorotko myślę, że wystarczy tych balonów, poza tym latem szybko padają, więc nie ma co za dużo ich kupować :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 11 Lipca 2006, 16:33
na pewno dekoracja będzie piękna ja nie muszę się martwić o dekorację sali bo oni sami dekorują świecznikami i kwiatami
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 11 Lipca 2006, 17:09
Dorotko ja przcież niedawno kupowałam balony na allegro.  :)
Jestem bardzo zadowolona, bo kolory są po prostu rewelacyjne...kilka napompowaliśmy i moja Sisotrzenica się bawiła i są do dziś.  :)
Ja kupowałam balony od sprzedwacy, który nazywa się: mikosoko. Mnie sie wydaje, że tylko ten sprzedwaca ma balony metaliczne w pięknych kolorach. I tak jak pisze na aukcji są to balony z Włoch nie jakis polski badziew, balony mają cudowne kolory! Ja z czystym sumieniam bardzo polecam.   :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 11 Lipca 2006, 17:23
Cytat: "Anielka"
Dorotko myślę, że wystarczy tych balonów, poza tym latem szybko padają, więc nie ma co za dużo ich kupować

Więcej nie zamierzamy kupować, także 600szt to już maksymalna ilość, ogółem planowaliśmy 500, ale najwyżej coś tam się jeszcze przystroi jeżeli dużo nie popęka.

Cytat: "sweetcoffee"
na pewno dekoracja będzie piękna ja nie muszę się martwić o dekorację sali bo oni sami dekorują świecznikami i kwiatami

Dzięki sweetcoffee, mam nadzieję, że dekoracja bedzie piękna, bo fantazji mi nie brakuje. A ty masz za to fajnie, nie musisz się o nic martwić.

My nie robimy dużego wesela więc staramy się zaoszczędzić jak tylko można, wiadomo każdy grosik się liczy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Lipca 2006, 09:34
Zostało 31 dni

31   days
750   hours
45025   minutes
2701510   seconds

I stało sie faktem, że za równy miesiąc będę już szykowała się do ślubu. Ciekawa jestem czy bedę mogła spać nockę wcześniej, ale to okaże się za miesiąc.

Za dwa tygodnie idziemy zamówic torta. Jak rozmawialismy z pania w cukierni do na 60 osób trzeba zamówić 9kg tortu, ale z tego co słyszałam to jest troszke za dużo i wystarczyło by jakieś 6-7kg. A ile wy zamawialiście lub będziecie zamawiać torcika?

Mi się bardzo podobają torty udekorowane żywymi różami i pani powiedziała że nie ma problemu, że oni zrobią tak jak będziemy chcieli. Tort ma być z bitej śmietany w kolorze ecru i dodatkami bordowymi, czyli róże. Jak róże nie będą żywe to będą z marcepanu, nie zabardzo mi się podobają z bitej śmietany.

Mniej więcej takie mi się podobają i takie bez problemy zrobia, a najbardziej mi się podoba ten pierwszy:

(http://img210.imageshack.us/img210/9564/84nu.jpg)
(http://img60.imageshack.us/img60/3384/96cw.jpg)
(http://img60.imageshack.us/img60/2690/101fv.jpg)
(http://img140.imageshack.us/img140/4342/118ej.jpg)

I oczywiście na górze tortu będzie figurka pary młodej, a nie kwiaty.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Beth w 12 Lipca 2006, 10:04
Dorota - torty wyglądają przepięknie, ale nie wiem czy polskie cukiernie potrafią coś aż tak ładnego zrobić.. Miejmy jednak nadzieję, że podołają :) Na 60gości 7kg tortu na pewno wystarczy, my na 75-80 chcemy zamówić 10kg. Nie ma co za dużo z tym szaleć, bo nie wszyscy za tortem przepadają i może Wam dużo zostać.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 12 Lipca 2006, 10:12
Torty są świetne, a nasi cukiernicy podobno najlepsi na świecie, więc jestem spokojna o ostateczny efekt :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: asia w 12 Lipca 2006, 10:24
Super torty - aż mi się zachciało coś słodkiego  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Lipca 2006, 11:23
Cytat: "Beth"
nie wiem czy polskie cukiernie potrafią coś aż tak ładnego zrobić

Potrafią, bo oglądałam zdjęcia tortów które robią w naszej cukierni i właśnie takie i podobne były do zrobienia.

Cytat: "Beth"
Na 60gości 7kg tortu na pewno wystarczy, my na 75-80 chcemy zamówić 10kg.

I ja też tak uważam. Zabraknąć nikomu nie zabraknie, a jakby miał zostać, to aż szkoda bo to będzie sierpień i może byc gorąco.

Cytat: "azzurra"
Torty są świetne, a nasi cukiernicy podobno najlepsi na świecie, więc jestem spokojna o ostateczny efekt

Ja też jestem spokojna o to, bo wiem na co stać nasza cukiernię.

Cytat: "asia"
Super torty - aż mi się zachciało coś słodkiego

I mi też, tak bym zjadła kawałeczek. Chyba trzeba coś upiec.

Mam tylko nadzieję, że dowieziemy nasz torcik na salę, bo to jest troszkę kilometrów i że nie rozpuści się. Jest co prawda lodówka na torta, ale różnie może być.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 12 Lipca 2006, 12:16
Dziewczyny, pozwolę sobie jeszcze napisać kilka słów o balonach w upalne dni. Na naszym rynku jest wiele balonów , które pochodzą od różnych producentów, i tak:
- włoskie - według mnie to najlepsze balony, najlepiej sprawdzają się w wersji "pastel", są elastyczne i mają ładną game kolorystyczną, paczka kosztuje od 11 do 13 zł (100 szt.), w wersji metalic bywają zawodne, pękają i jest b.dużo dziurawych już w paczce, trzeba brać zatem poprawkę na ilość i kupować więcej, niż potrzeba, w wersji cristal jest mały wybór kolorystyczny, ale nadają się idealnie na stroiki helowe (można do środka wrzucic jakies piórka , konfetii - i wzystko to widać.
- portugalskie - ogromny wybór kolorystyczny, najlepsza gama kolorów na polskim rynku, niestety maja jedną, ale istotną wadę : bardzo krótkie ogonki, wiazanie ich to masalra dla palców, sa potem potem pościerane i pokaleczon, szczerze nie polecam!!!
- hiszpańskie, mała gama kolorystyczna, ale trwałe i po nadmuchaniu maja ten sam kolor co przed, sa tanie, ok. 10 zł/paczka, łatwe w wiązaniu, można ryzykować.
- balony polskie - NIE MA TAKICH!!! W polsce nie produkuje się balonów, jeśli ktos pisze, ze jest producenten , to wpuszcza Was w maliny.
Wiem, że w szczecinie jest duża firma, która ma w swojej ofercie b.dobre balony, nie wiem tylko, czy mogę podać jej nazwę oficjalnie? W razie czego odpowiem na priva.
I jeszcze jedno: na 5 mb girlandy potrzeba , w zalezności od średnicy, od 100 do 140 szt. balonów, tak więc, aby wszystko było ok. potrzeba tych balonów 600 - 1000 szt.
Są pewne przykazania "balonowe", których trzeba przestrzegać :
- nie przedmuchać
- nie używać ostrych sznurków
- nie rzucać ich na brudna podłogę, lub podłogę z zadrami
- balony nie lubią przeciągów
- balony nie lubią słońca i zmian temp.
Najlepsze balony do dekoracji waszych sal, to 10"
Jeśli balony sa podejrzanie tanie nie kupujcie ich!!! Trwałość balonów to 3 lata, po tym czasie wszyscy chcą się ich pozbyć i dlatego obniżają cenę!!!
Kwestia balonów na allegro : zawsze jest problem z kolorem, ja nie kupuję tak balonów, a i Wam radzę dołożyć trochę grosza i iść do hurtowni, gdzie same zobaczycie kolor i wielkość.
Sorki, że w odliczaniu się wtrąciłam, ale była tu dyskusja na temat baloników.
Zawsze chętnie pomogę w decyzji zakupu baloników, w Szczecinie i na Pomorzu jest świetna hurtownia,serio!!! Współpracuję z nimi od 7 lat i nigdy nie byłam zawiedziona. Pozdrawiam!!! :serce:  :serce:  :serce:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 12 Lipca 2006, 13:57
Cytat: "Dorota77"
Mam tylko nadzieję, że dowieziemy nasz torcik na salę, bo to jest troszkę kilometrów i że nie rozpuści się.


Dorotko czy Wy sami będziecie tego torta przewozić?
Cukiernia nie dowozi tortów na salę czy do restauracji?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 12 Lipca 2006, 14:36
Tez mnie to zaskoczylo! Cukiernia powinna wam ten tort dostarczyc, oni wiedza jak to zrobic zeby dotarl caly i nienaruszony!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Lipca 2006, 15:06
KAHA wcale sie nie wtrącasz, wręcz przeciwnie jestem bardzo zadowolona ze tu jesteś. Jesteś SUPER i bardzo dużo pomagasz.

Jest w Koszalinie sklep z wszystkimi rzeczami dotyczącymi ślubu. Jeszcze tam nie byliśmy, wiem o tym sklepie od znajomej, ale trzeba się tam wybrać, a jak tam czegoś nie znajdę to będziemy szukać w innych źródłach. Ale allegro sobie chyba odpuszczę. KAHA ma racje czasami trzeba dołożyć troche grosza ale będzie się pewnym, że będzie wszystko tak jak chcemy.


Cytat: "Marta"
Dorotko czy Wy sami będziecie tego torta przewozić?
Cukiernia nie dowozi tortów na salę czy do restauracji?

Cytat: "rybkawiedenka"
ez mnie to zaskoczylo! Cukiernia powinna wam ten tort dostarczyc, oni wiedza jak to zrobic zeby dotarl caly i nienaruszony!

Cukiernia na terenie miasta dowozi za darmo, a jak ktoś chce po za miasto, to sobie liczą za każdy kilometr. Do nas jest jakieś 50km i to za drogo nam wychodzi, więc sami przewieziemy torcik na salę. Po malutku i jakoś się przewiezie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 12 Lipca 2006, 16:35
Cytat: "Dorota77"
Cukiernia na terenie miasta dowozi za darmo, a jak ktoś chce po za miasto, to sobie liczą za każdy kilometr. Do nas jest jakieś 50km i to za drogo nam wychodzi, więc sami przewieziemy torcik na salę. Po malutku i jakoś się przewiezie.


O rany, ale lenie, przeciez prywatny samochód nie jest przystosowany do przewożenia tortów!!! u mnie przywożą tort ok 12 w nocy i jest to wliczone w cenę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 12 Lipca 2006, 23:35
Cytuj
Cukiernia na terenie miasta dowozi za darmo, a jak ktoś chce po za miasto, to sobie liczą za każdy kilometr. Do nas jest jakieś 50km i to za drogo nam wychodzi, więc sami przewieziemy torcik na salę. Po malutku i jakoś się przewiezie.


Dorotko musicie bardzo uważać jak będzicie go przewozić. Ja wiem jak ja raz jechałam z takim piętrowym tortem razem z moją Siostrą. Myśłamam, że umrę ze strachu, a tak droga do restauracji bardzo mi się dłużyła. Bałam się, że jak rozwalę ten tort to Para Młoda nie będzie mieć torta.
Moja Sisotra ze Szwagrem mają juz opanowaną jazdę z tortami...ale też zawsze się boją, że może w trakcie drogi coś się stać. Odpowiedzialność jest duża, bo Młodzi mogą zostać bez torcika.  :roll:

Dorotko i uważajcie jeszcze, bo jest bardzo upalnie, żeby torcik Wam nie klapł...tym bardziej, że jest z bitą śmietaną, a będziecie go wiezc kawał drogi.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 13 Lipca 2006, 11:21
ale piękne torciki aż mi ślinka cieknie do samych kostek  
bardzo podoba mi się przystrojenie drugiego torcika
 :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 13 Lipca 2006, 11:40
Oj tak Dorotko dowóz torta samemu to duże ryzyko. Ja wiozłam piętrowego torta na złote gody moich dziadków i powiedziałam sobie NIGDY WIĘCEJ ło matko ile strachu się wtedy najdałam.  :shock:  :shock:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Lipca 2006, 12:11
Zostało 30 dni


Cytat: "KAHA"
O rany, ale lenie, przeciez prywatny samochód nie jest przystosowany do przewożenia tortów!!! u mnie przywożą tort ok 12 w nocy i jest to wliczone w cenę.

Cytat: "Marta"
Dorotko musicie bardzo uważać jak będzicie go przewozić.

Cytat: "Marta"
Dorotko i uważajcie jeszcze, bo jest bardzo upalnie, żeby torcik Wam nie klapł...tym bardziej, że jest z bitą śmietaną, a będziecie go wiezc kawał drogi.

Cytat: "Anielka"
Oj tak Dorotko dowóz torta samemu to duże ryzyko. Ja wiozłam piętrowego torta na złote gody moich dziadków i powiedziałam sobie NIGDY WIĘCEJ ło matko ile strachu się wtedy najdałam.

Zgadzam się z wami dziewczyny, ale myśle że jakoś sobie damy radę. Zawsze sami przywoziliśmy torty i nigdy nie było problemu. Mam nadzieję że i tym razem też będzie wszystko dobrze. Co do przewiezienia w upał to się nie martwię bo mamy samochód z klimatyzacją i można zawsze włączyć mocne chłodzenie, czyli lodówkę. Najwyżej ci co będa trzymać torta troszkę się też ochłodzą.

Mamy już następna sprawę załatwioną. Otóż już wódeczka na wesele jest. Kupiliśmy 120 butelek, bo jak się okazało to będzie jakieś 53 osób na weselu, chyba że ktoś jeszcze przybędzie nieoczekiwanie. Na wesele, poprawiny i bramy (bo u nas jest to tradycja) powinno wystarczyć.

Wczoraj odmówili na nasze zaproszenie następni goście. Jakby wszyscy przyszli na wesele, to z nami byłoby 63 osoby, 10 osób odmówiło i dlatego będzie 53 osoby + 4 dzieci.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 13 Lipca 2006, 13:03
Dorotko przeczytaj ten artykul, moze cos ci podpowie:
W dzisiejszym artykule chciałabym podpowiedzieć, jak usadzić Gości, jak podać tort oraz troszkę na temat upominków, które Państwo otrzymują od zaproszonych Gości.
Często Młoda Para zastanawia się, jak usadzić swoje rodziny i znajomych. Warto na wstępie zdecydować, jakie ustawienie odpowiadałoby Państwu najlepiej i czy w sali, na którą się zdecydowaliście jest możliwość wyboru stołów. Przy wyborze bankietowym czyli przy okrągłych stołach problem jest znacznie trudniejszy jak przy stołach tradycyjnych długich np.: w literę "u". Na pewno przy ustawieniu bankietowym należy sporządzić listę gości, ustalić kogo i z kim można posadzić. Dobrze byłoby przy sporządzaniu takiej listy podzielić wszystkie osoby na grupy oraz podgrupy, co znacznie ułatwi nam rozsadzenie gości. Pierwszą grupą mogą być dzieci - o ile przewidują Państwo dzieci na swoim przyjęciu.
Jako drugą grupę wyznaczyć możemy młodzież, i tu dobrze byłoby utworzyć podgrupy: młodsza młodzież, starsza młodzież oraz jako ostatnia grupa osoby dorosłe, ta sama sytuacja co powyżej: osoby dorosłe, które darzymy szczególnym szacunkiem oraz pozostałe osoby dorosłe.
Warto pamiętać, aby dla dzieci przygotować stolik w takim miejscu, aby nie przeszkadzały pozostałym gościom - a każdy wie jakie nasze pociechy mogą płatać figle...
Warto również przemyśleć czy chcieliby Państwo bliżej siebie posadzić znajomych czy też może rodziców, dziadków, chrzestnych. Bardzo rzadko zdarza się aby, przy stole prezydialnym Pary Młodej siedzieli rodzice, zazwyczaj są to świadkowie ewentualnie osoby towarzyszące świadkom. Dobrym obyczajem jest, aby to osoby, które Państwo darzą szczególnym szacunkiem siedziały najbliżej stołu Pary Młodej. Lepiej byłoby aby stoły nie były podzielone w następujący sposób: przy tych stołach rodzina Pana Młodego, oraz znajomi, a przy tych Pani Młodej. Chodzi o to, żeby rodziny poznały się wzajemnie, a nie żeby bawiły się we własnym gronie. Pan Młody zazwyczaj siedzi po lewej stronie młodej. Jeżeli chodzi o Świadków - na to niestety nie ma reguły, przy Pani Młodej powinien siedzieć świadek, a przy Panu Młodym świadkowa. Przyznam szczerze, iż takie ustawienie bardzo rzadko bywa praktykowane. Decydując się na stoły bankietowe warto zaczerpnąć informacji ilu osobowe są to stoliczki, aby uniknąć sytuacji ścisku przy stole bądź zbyt dużych przerw miedzy jedną a drugą osobą. Tak więc przy decyzji okrągłych stołów czeka Was także troszkę pracy, ale naprawdę warto, bo ustawienie bankietowe wygląda super - oczywiście to Wy decydujecie. Konieczny przy tym ustawieniu jest plan, który powinien znajdować się przy wejściu na salę, umożliwi on gościom szybkie odnalezienie swojego miejsca.
Przy ustawieniu tradycyjnym, goście zazwyczaj usadzają się sami, także nie ma potrzeby robienia bilecików z nazwiskami.
Tort weselny - w tym wyjątkowym dniu wszystko musi być najlepsze, stroje, sala, potrawy, a także to co jest symbolem wesel czyli tort weselny. Musimy dopilnować aby był smaczny, no i koniecznie piętrowy. Ilość pięter zależy głownie od ilości gości, liczy się ok. 10 dag na osobę. Tort musi być delikatny, aby każdy z zaproszonych osób mógł skosztować. Proponuje tort na bazie bitej śmietany, podaje się lekko schłodzony - gwarantuję sukces.
Tort podawany jest zazwyczaj po północy lub po oczepinach czyli ok. 1.00. Warto pamiętać jeżeli jest oczywiście taka możliwość, aby wyjechał na wózku kelnerskim, światła powinny być całkowicie zgaszone, a na Waszym torcie powinny palić się piękne race. Warto poprosić zespół o fanfary, gdy race gasną zapalane są światła i Państwo kroją wspólnie pierwszy kawałek. Często krojone są przez młodych następne kawałki dla rodziców. Myślę, iż to bardzo miły gest. Warto byłoby poruszyć temat podania tortu z osobą, z którą Państwo wszystko organizują , aby uniknąć sytuacji np.: braku racy.
Prezenty ślubne - Ułożenie listy prezentów ślubnych jest bardzo miłym gestem Młodej Pary w stosunku do zgromadzonych gości.
Wszyscy wiemy, że goście i tak przychodzą z prezentami. Jednak co kupić, zawsze było wielką zagadką. Zaczyna się wędrówka po sklepach. Każdy chce kupić coś oryginalnego i atrakcyjnego, coś przydatnego. Mimo zawalonego towarami rynku nie jest to wcale takie proste. Stworzenie listy prezentów proszę pamiętać nie zmusza gości do kupowania upominków lecz jest ułatwieniem w ich wyborze. A każdy jest teraz tak bardzo zabiegany. Lista prezentów ślubnych daje możliwość podarowania przedmiotów potrzebnych i wymarzonych, a uniknięcia nietrafnych bądź powtarzających się. A nikt nie chce przecież otrzymać trzech identycznych i na dodatek nie potrzebnych rzeczy. Tak więc warto to przemyśleć..
Coraz częściej zamiast kwiatów na życzenia Młodych kupuje się maskotki, którymi nowożeńcy obdarowują później dzieci z domów dziecka. Z pewnością jest to czyn godny naśladowania.
Miłym zwyczajem są podziękowania gościom za przybycie. Ostatnio coraz częściej świadkowie w imieniu Pary Młodej obdarowują zgromadzonych gości np.: cukierkami zawiniętymi w tiul lub innymi drobnymi pamiątkami.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Lipca 2006, 13:42
rybkawiedenka artykuł jest bardzo przydatny, bardzo ci za niego dziękuje.

U nas bedzie tradycyjny stół w literę "U", a goście nie będą mieli wyznaczonych miejsc, goście z mojej strony i Rafała mają się poznać, więc jak usiądą wymieszani to myślę że będzie lepiej niż jak każdyby usiadł po swojej stronie. Szczególnie, że będzie nie duża ilość uczestników wesela. Dzieci będą miały swój stolik, chociaż będzie ich tylko czworo. Świadkowie nasi są małżeństem i myślę że przy naszym stoliku będzie siedział mój brat z żoną i brat Rafała z dziewczyną, to akurat 8 osób przy naszym stoliku.

Jeżeli chodzi o tort, to napewno będzie schłodzony, bo jest lodówka na niego. Będzie zaraz po oczepinach i jak to zywyczaj nakazuje pierwszy kawałek tortu kroiny my, a następne kawałki będą kroić nasi świadkowie. Oczywiście się na to zgodzili.

Listy prezentów nie robiliśmy, bo na zaproszeniach został umieszczony wierszyk jajcarski, w którym jest mowa, że nie chcemy prezentów tylko pieniążki. Wszyscy wiedzą, że jesteśmy i mieszkamy już tyle lat ze sobą, że niczego aż tak nam nie potrzeba (mamy swój dom).

Prezentów dla gości nie robimy, ale za to małe prezenciki dla dzieci, które będą robiły nam bramy. Oczywiście będą to słodycze.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 13 Lipca 2006, 14:02
Cytat: "Dorota77"
Kupiliśmy 120 butelek, bo jak się okazało to będzie jakieś 53 osób na weselu, chyba że ktoś jeszcze przybędzie nieoczekiwanie. Na wesele, poprawiny i bramy (bo u nas jest to tradycja) powinno wystarczyć.


Dorotko widzę, ża baardzo dużo wódeczki kupiliście.  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Lipca 2006, 15:44
Cytat: "Marta"
Dorotko widzę, ża baardzo dużo wódeczki kupiliście.

Liczyliśmy 0,75 na osobę z poprawinami, a przyjdą na nie prawie wszyscy goście, to takie drugie wesele i też będzie z orkiestrą. Wiem, że bram będzie dużo, bo to u nas taka tradycja, cała wieś i okolice się znają i już zapowiedzieli niektózi, że bramę zrobią. A jak wódeczka zostanie to się przyda na inne okazje, a jest ich bardzo dużo. Mieliśmy mieć piwo, a wtedy kupić mniej wódeczki, ale z piwa zrezygnowaliśmy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Lipca 2006, 17:00
Dorotko śliczny tort! Najbardziej podoba mi sie ten pierwszy - u nas w Szcecinie też takie robią, nawet identyczne bpo sami taki będziemy mieć ale z innym kolorem kwiatków. Co do wódeczki to na pewno starczy :) I mam nadzieje że uda Wam się przewieźć torta żeby był cały i zdrowy :) Buziaki
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Lipca 2006, 19:16
Cytat: "anulka33"
Dorotko śliczny tort! Najbardziej podoba mi sie ten pierwszy - u nas w Szcecinie też takie robią, nawet identyczne bpo sami taki będziemy mieć ale z innym kolorem kwiatków. Co do wódeczki to na pewno starczy Smile I mam nadzieje że uda Wam się przewieźć torta żeby był cały i zdrowy Smile Buziaki

Co do tortu jestem przekonana, że będzie bardzo dobry, bo cukiernia jest wypróbowana, nie tylko przez nas. Co do wódeczki to strach by pomyśleć gdyby zabrakło, ale nie przewidujemy tego.

A gdzie trzymaliście wódeczkę weselną, żeby była schłodzona i żeby się zmieściła taka ilość?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 13 Lipca 2006, 19:22
Cytat: "Dorota77"
A gdzie trzymaliście wódeczkę weselną, żeby była schłodzona i żeby się zmieściła taka ilość?


U nas na sali jest specjalne pomieszczenie z chłodniami na napoje i wódeczkę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 13 Lipca 2006, 21:42
Dorotko u nas tez w domu weselnym jest chłodnia do której możemy wcześniej zawieść wódeczkę i ciasta i owoce
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Lipca 2006, 23:05
Cytat: "Marta"
U nas na sali jest specjalne pomieszczenie z chłodniami na napoje i wódeczkę.

Cytat: "sweetcoffee"
Dorotko u nas tez w domu weselnym jest chłodnia do której możemy wcześniej zawieść wódeczkę i ciasta i owoce

Moje drogie, zazdroszczę wam tych wszystkich wygód, ale my wesele robimy na sali gimnastycznej w szkolne i tam akurat takich dobrych warunków nie ma jak u was. Jest oczywiście kuchnia wposażona świetnie, szkoła wyremontowana, są lodówki i jedna duża żeby trzymać tort, ale nie ma żadnej chłodni. Troszke za drogo nam było wydać po 130zł za osobe i do tego osobno wódeczka, ciasta, inne rzeczy i jeszcze do tego ubrać się. My zamkniemy się ze wszystkim w 10000zł, góra to 12000zł. Wszystko prawie mamy swoje, warzywa, owoce, ziemniaczki i takie tam rzeczy. Dużo po znajomości i po dobrych cenach. Nie chcielismy żeby rodzice się dokładali za dużo, więc ograniczamy się jak można w kosztach, ale nie do przesady, bo na niektórych sprawach i rzeczach nie mozna oszczędzić, ale na tym czym się da to oszczędzamy.

Zawsze chciałam mieć duże wesele, niestety duże u nas nie bedzie ale będzie się czuło atmosferę weselną. Będzie suknia, garnitur, nasi rodzice, bracia, goście, orkiestra i dla mnie to oznacza, że marzenia się spełniają, może nie zawsze do końca ale się spełniają. Fajnie patrzeć jak się bawi dużo ludzi (setka lub więcej) na weselu, na wielkiej sali, że nikt nikomu sobie nie depcze po palcach, ale dla mnie tych parędziesiąt osób jest najważniesze i bardzo się ciesze, że będą dzielić ze mną tą najwspanialszą chwilę w moim życiu.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 14 Lipca 2006, 19:06
Zostało 29 dni

Byliśmy dziś w sklepie z artykułami ślubnymi. Otóż ceny mnie się troszkę nie podobały, są tam za wysokie. Balony hiszpańskie metaliczne kosztują tam za 100szt jak się nie mylę 17,00 albo 17,80, a pastelowe 11,50. Tablice pod zamówienie prawie 16,00 za 1szt, a ja mam możliwość zrobienia za 9zł za 1szt i to prawie na miejscu, więc coś mi się wydaje, że tam nie nie zarobią na mnie. Ja wiem, że oni muszą zarobić, ale tam jest poprostu za drogo jak dla mnie. A tiul 1,5x10 kosztuje tam zdaje się 79zł, nie wiem czy to dużo czy mało ale jeszcze sprawdzę w innych miejscach albo na allegro. Na allegro jest naprawdę o wiele taniej niż w tym sklepie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 15 Lipca 2006, 09:02
Cytat: "Dorota77"
A tiul 1,5x10 kosztuje tam zdaje się 79zł

to chyba bardzo drogo  :shock:
tak jak pisałaś szukaj gdzie indziej nawet na Allegro rozbój w biały dzień :evil:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Lipca 2006, 09:19
Zostało 26 dni

Mam chyba rewelacyjną wiadomość. W sobotę będzie u nas mała imprezka, a mianowicie ma się odbyć moje panieńskie i Rafała kawalerskie, mieszkamy razem więc razem je spędzimy. Mają przyjechać nasi światkowie, mój brat z żoną i jeszcze kilkoro dobrych znajomych. Jeżeli przyjadą wszyscy to będzie nas około 15 osób.

Powiedzcie mi, co przygotować na takie spotkanie. Planujemy grilla i zabawę pod gołym niebem, tylko mamy nadzieję, że pogoda dopisze i nie będzie padało. Myślę o piwku, wódeczce, winku, zależy kto co lubi, ale co przyszykować do jedzenia (oprócz jedzonka z grilla)?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 17 Lipca 2006, 09:29
Dorotko w takim razie życzę suuuper imprezki    :pijaki:  
do przekąsek z grilla może jakąś sałatkę i kanapeczki
a słyszałam że ananasy są dobre z grilla
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 17 Lipca 2006, 09:55
Dorotko do grilla to koniecznie jakaś sałatka, albo nawet dwie, jeśli będziecie się długo bawić :) Można jeszcze dorzucić ogórki konserwowe. Kiedyś jadłam też banany z grilla - pyyyszne :mrgreen: Gdzieś w necie na pewno jest przepis, ja pamiętam tylko, że dodawało się cynamonu, soku z cytryny i jakiegoś alkoholu... :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Lipca 2006, 10:15
Cytat: "sweetcoffee"
do przekąsek z grilla może jakąś sałatkę i kanapeczki
a słyszałam że ananasy są dobre z grilla

Cytat: "Ecia"
Dorotko do grilla to koniecznie jakaś sałatka, albo nawet dwie, jeśli będziecie się długo bawić Smile Można jeszcze dorzucić ogórki konserwowe. Kiedyś jadłam też banany z grilla - pyyyszne Mr. Green Gdzieś w necie na pewno jest przepis, ja pamiętam tylko, że dodawało się cynamonu, soku z cytryny i jakiegoś alkoholu...

Właśnie, ale jaka sałatka byłaby odpowiednia, może grecka (ser feta, oliwki, papryka,pomidor i inne składniki). Ananasy z grilla, to jest pomysł (uwielbiam ananasy) ale takie z puszki czy z całego ananasa? Ogóreczki będą napewno, a na te banany to już mi ślinka leci, będę szukała przepisu na nie. Myślę żeby jeszcze zrobić koreczki, tak na przekąskę, chyba by odpowiadały?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Lipca 2006, 10:33
Ja polecam bakłażana z grilla - w domku robię na piastrze; trzena bakłażana pokroić wzdłuć, posolić i poczekać aż soczki puści, opłukac i osuszyć, posmarować oliwą i kłaść na grill/piastrę, jak się upieką polać takim balsamem (oliwa, ocet winny i natka pitruszki -zmiksowane razem na gęsto)- są smaczną przekąską do mięska...a z bakłażana robię jeszcze ajwar w mojej wersji - też dobre :wink:
duża słodka papryka (albo dwie), jedno małe suszone peperoncino
1/2 bakłażana,
1 cebula,
2 ząbki czosnku,
troszkę oliwy,
sól, pieprz
Bakłażany i paprykę upiec w piekarniku. Ostudzić. Zdjąć skórkę, posiekać drewnianą łyżką lub nierdzewnym nożem (nie czernieje) albo bez oporów zmiksować blenderkiem . Dodać posiekany czosnek i cebulę. Doprawić i wstawić do lodówki. Podawać na zimno do mięsa i ryb pieczonych na grillu

a sałatka może być taka
1 puszka kukurydzy,
2 strąki papryki (czerwonej i zielonej),
1 świeży ogórek,
szczypiorek
SOS :
1,5 łyżki octu,
6 łyżek oleju,
2 łyżki keczupu,
sól, pieprz, sos Tabasco do smaku
Paprykę i ogórka pokroić w bardzo drobną kosteczkę. Dodać osączoną kukurydzę, dokładnie wymieszać. Przygotować sos: olej utrzeć z octem, dodać keczup, przyprawić solą, pieprzem i sosem Tabasco. Polać tym warzywa, dobrze wymieszać, przed podaniem posypać posiekanym szczypiorkiem.


Koreczki też dobry pomysł
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 17 Lipca 2006, 10:52
Dorotko ja kupowałam świeżego ananasa i kroiłam w plastry i grillowałam
niestety nie wiem jak się sprawdzi ten z puszki
a sałatka może taka:

Składniki:
główka sałaty
2 ogórki
feta
2-3 ząbki czosnku
dużo koperku
1 duży jogurt naturalny  

sałatę poszarpać na cząstki
ogórka obrać i cienko pokroić w plasterki (można go wcześniej przekroic na 4)
fetę pokroić  w małe kwadraty
wszystko wymieszać

dodać jogurt, pokrojony koperek, wycisnąć czosnek , w razie czego doprawić jeszcze solą (ale niekoniecznie bo feta)

jami
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 17 Lipca 2006, 10:53
A ja polecam grilowane krewetki. Pychota! No i wszystkie tłuste rybki też są pyszne z grilla :).
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 17 Lipca 2006, 10:56
Cytat: "azzurra"
No i wszystkie tłuste rybki też są pyszne z grilla .

Jak to dobrze ze ja jeszcze trzymam wage.....:)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Lipca 2006, 12:09
Dzięki dziewczyny za przepisy. Wyglądaja przepysznie.

A ja mam jeszcze jedem pomysł co do grilla. Bardzo lubię skrzydełka z grilla. Najpierw je trzeba wcześniej podgotować, a później posypać przyprawami. Coś pysznego.

Ja staram się trzymać linię, ale nie zawsze się to udaje, a na takiej imprezie można sobie pozwolic na troszkę kalorii. A do ślubu kalorie trzeba spalić, żeby się zmieścić w suknię.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 17 Lipca 2006, 12:26
Cytat: "Dorota77"
Bardzo lubię skrzydełka z grilla. Najpierw je trzeba wcześniej podgotować, a później posypać przyprawami. Coś pysznego.


Dorotko ja też uwielbiam skrzydełka z grila. Tylko ja ich nie podgotowywuje...po prostu wszystko robi się na grilu...jedyny minus jest taki, że trzeba dłużeja na nie czekać, żeby były pyszne. Mniaaam.   :obiad:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 17 Lipca 2006, 12:42
Ale skrzydełka i tak się szybciutko robia a poyem sa takie chrupiące....hmm mniam :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Lipca 2006, 13:15
Ta chrupizca skurka ze sprzydełek jest najlepsza. Ale mam ochotę na jedzonko, a dziś na obiadek   :obiad: mam kurczaczka z rożna. I jak tu sie odchudzać  :waga:  przy takich pysznościach.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 17 Lipca 2006, 15:55
Dorotko ja wiedze, ze tu sie impreza szykuje na 1000 fajerkow :mrgreen: a przy takich pysznosciach to lepiej zapomniec o odchudzaniu bo tylko nerwicy mozna sie nabawic :wink:  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: liliann w 17 Lipca 2006, 20:40
Laski ja tu w nakładkach na zebach siedzę....a Wy o żarciu......serca nie macie!!!!! :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 17 Lipca 2006, 20:55
Cytat: "Agutka"
Dorotko ja wiedze, ze tu sie impreza szykuje na 1000 fajerkow Mr. Green a przy takich pysznosciach to lepiej zapomniec o odchudzaniu bo tylko nerwicy mozna sie nabawic

Cytat: "liliann"
Laski ja tu w nakładkach na zebach siedzę....a Wy o żarciu......serca nie macie!!!!!

Moje drogie, szczerze to też bym nie jadła, ale jak tu nie jeść jak zapach roznosił się po całym domku. Ale po takim obiadku to nic jeszcze nie jadłam i nie zamierzam jeść, taką sobie zrobiłam dziś wieczorową dietkę.

Jutro robię menu na sobotni wieczór. Zobaczymy co wymyślę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 17 Lipca 2006, 21:15
O kurka wodna! No to imprezka będzie przednia - ty;le pyszności :) Tylko proszę mi tu później zdać relację z imprezki :)

Dorotko co co Twojego wesela - masz rację - nie ilość gości się liczy ale to jak ważni są dla Ciebie Ci których zaprosiłaś. Twoje wesele sądząc po odliczanku na pewno będzie przepiękne i co bardzo ważne - będziecie mogli sobie potem powiedzieć że praktycznie sami je wyprawiliście, z niewielką pomocą rodziców. Bo wierz mi - mało kto teraz może liczyć tylko na siebie... Gdyby nie moi rodzice to sama bym nic nie zrobiła z moją pensją/. Także niczym się nie przejmuj bo Twój ślub na pewno będzie wyjątkowy!!! :) Buziaki wielgachne!!!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Lipca 2006, 16:56
Zostało 25 dni


Cytat: "anulka33"
O kurka wodna! No to imprezka będzie przednia - ty;le pyszności Smile Tylko proszę mi tu później zdać relację z imprezki

Napewno relacja będzie.

Cytat: "anulka33"
Dorotko co co Twojego wesela - masz rację - nie ilość gości się liczy ale to jak ważni są dla Ciebie Ci których zaprosiłaś. Twoje wesele sądząc po odliczanku na pewno będzie przepiękne i co bardzo ważne - będziecie mogli sobie potem powiedzieć że praktycznie sami je wyprawiliście, z niewielką pomocą rodziców. Bo wierz mi - mało kto teraz może liczyć tylko na siebie... Gdyby nie moi rodzice to sama bym nic nie zrobiła z moją pensją/. Także niczym się nie przejmuj bo Twój ślub na pewno będzie wyjątkowy!!!

Bardzo się cieszę, że się ze mną zgadzasz. Jesteśmy bardzo dumni z tego że robimy je sami i staramy sie wszystko robić własnymi rączkami.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 18 Lipca 2006, 17:05
A co do sobotniego wieczorku, to obecność potwierdzili wszyscy więc będzie nas 15 osób, czyli 7 dzieczynek i 8 chłopców.

Prawdopodobnie będzie takie jedzonko:
 :arrow: skrzydełka z grilla (zaprawiane dzień wcześniej)
 :arrow: kiełbaska z grilla w przyprawach
 :arrow: rybka z grilla
 :arrow: sałatka grecka
 :arrow: sałatka z kapusty pekińskiej (specjalność naszej znajomej)
 :arrow: na rzekąskę chipsy, paluszki, prażona kukurydza
 :arrow: tzatziki własnej roboty (czyli pikantny sos czosnkowy)
 :arrow: chlebek wiejski
 :arrow: ketchup i musztarda
 :arrow: koreczki (serek, wędlinka, papryczka i oliwka)

z alkocholi:
 :arrow: wódeczka
 :arrow: piwko
 :arrow: winko słodkie i wytrawne
 :arrow: napoje i soki

Oczywiście jakieś ciasta, ale jeszcze nie wiem jakie, może ktoś ma pomysł. Co kto lubi tym będzie się częstował.

Może ktoś jeszcze ma jakieś pomysły to niech się podzieli, a może coś z nie pasuje z listy co zrobiłam? Czego tu jeszcze brakuje?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 18 Lipca 2006, 20:33
Dorota, a ja właśnie wróciłam z areobiku z mocnym postanowieniem, że nie będę jeść kolacji...  A Ty mi tutaj o takich pysznościach piszesz  :roll:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 18 Lipca 2006, 20:58
mniam, mniam, mniam.... :) I jak tu utrzymać dietkę  :?: Same pyszności :) Ale macie super, taka imprezka na pewno bedzie niesamowita :) Buźka
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 19 Lipca 2006, 08:33
Z ciast to bym takie typowo "w łapkę" zrobiła, a najlepiej jakieś ciasteczka
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 19 Lipca 2006, 09:55
Dorotko jak przeczytałam jakie pysznoœci z grilla będ¹, to nie obejdę się bez zrobienia grilla wieczorem. A miałam trzymać linię hehehe :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 19 Lipca 2006, 11:27
Dorotko same pyszności będą na sobotniej imprezce.  :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 19 Lipca 2006, 19:39
ślinka pociekła mi do samych kostek
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lea w 22 Lipca 2006, 17:54
Mniam...mniam...mniam
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Lipca 2006, 13:35
Zostało 16 dni

16   days
388   hours
23305   minutes
1398319   seconds

Jak zaczynałam odliczanie było 86 dni, a teraz pozostało tylko 16 dni do Wielkiego Dnia. Ten czas minął bardzo szybko, a jeszcze szybciej upłynie te 16 dni.  

A co do wieczorku panieńsko-kawalarskiego to w sobotę od rana zaczęłam piec sernik królewski i biszkopta z owocami (wieczorem zostały zjedzony do ostatniego okruszka). Zrobiłam sałatkę grecką i przygotowałam kiełbaski na grilla (skrzydełka i sałatkę przygotowywała nasza znajoma). Było bardzo fajnie i wesoło i tak głośno (mówię o muzyce), że cała miejscowość słyszała, że u nas była impreza. Gościom smakowało jedzonko (skrzydełka, kiełbaska, sałatki, przystawki i ciasto, po prostu mniam mniam), picie (wódeczka, piwko, i winko) i nie obyło się bez tańców (niektóre osoby tańczyły na bosaka). Zabawa trwała do 3 nad ranem i wszyscy byli bardzo zadowoleni, a my bardzo szczęśliwi, że im się podobało. Może nie było tak tradycyjnie jak na innych wieczorkach panieńskich i kawalerskich, ale nie żałujemy, że zrobiliśmy nasz wieczorek. Było nas 14 ludzików z bardzo dużym poczuciem humoru. Co się działo to się działo, najwięcej jest nagrane na kamerę, będzie co wspominać. Wklejam pare fotek.

Tak sobie siedzieliśmy przed domkiem pod gołym niebem
(http://img233.imageshack.us/img233/522/1qw8.jpg)
a to my
(http://img353.imageshack.us/img353/267/2rm2.jpg)
tu się zaczęły tańce
(http://img108.imageshack.us/img108/894/4ts9.jpg)
(http://img207.imageshack.us/img207/6899/4ry6.jpg)
dla większego humoru nawet pan z panem
(http://img83.imageshack.us/img83/6866/5vs9.jpg)
i zabawa z balonami
(http://img138.imageshack.us/img138/9674/6nr5.jpg)
(http://img157.imageshack.us/img157/5790/7te1.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Lipca 2006, 13:41
W poniedziałek odebrałam zamówione balony (perłowe, bordowe i złote), białą wstążkę do nich, ozdobę na tort i fontanny, białą poduszeczkę na obrączki. Kupiłam sobie biżuterię na szyje i uszy, jest bardzo delikatna. A wczoraj kupiliśmy garnitur dla Rafałka, została jeszcze koszula i krawat, ale to już kupimy w sobotę.

To jest nasza ozdoba na tort:
(http://img353.imageshack.us/img353/9149/10dp5.jpg)

poduszeczka na obrączki:
(http://img108.imageshack.us/img108/1927/11ka0.jpg)

i moja biżuteria:
(http://img207.imageshack.us/img207/7402/12wc6.jpg)

I co o nich sądzicie, bo nam się bardzo podobają.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 27 Lipca 2006, 13:45
no no zabawa na 102
Dorotko ale długo nie było Cię na forum juz sie stęskniłam  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 27 Lipca 2006, 13:46
śliczna biżuteria  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 27 Lipca 2006, 13:58
Po zdjeciach widać, że zabawa była przednia:) Z biżuteri szczególnie kolczyki mi się podobają :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 27 Lipca 2006, 14:41
Dorotko ale fajn¹ imprezke mieliœcie :D  podoba mi się taki pomysł z wieczorem panieńsko-kawalerskim :wink:  a bizuteria mi się podoba - widziałam tak¹ chyba w Fali. Azzurra ma rację - zwłaszcza kolczyki s¹ takie kobiece. Podoba mi się.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Lipca 2006, 18:26
Nie było mnie chyba tydzień ale to z winy wirusów w komputerze, które nie chciały wyjść. Już jest wszystko ok. Jak to dobrze, że mój Rafałek zna sie na komputerach, bo ja kompletnie się nie znam i nie wiem co trzeba zrobić jak się psuje lub wchodzi wirus do komputera.

Impreza naprawdę była super i pomyśleć, że zapłanowana była na tydzień wcześniej. A już myślałam, że nigdy nie będę miała wieczorku panieńskiego, a tu się okazało że w tak dużym i super gronie przyjaciół.

Zakupiłam sobie kosmetyki do makijażu, bo makijaż będzie mi robiła moja świadkowa (jak również fruzurkę). Wydałam prawie 200zł, ale nie żałuję bo kosmetyki są bardzo dobrej firmy. Jestem tego zdania, że lepiej na tym nie oszczędzać, twarz ma się tylko jedną, a złymi kosmetykami można ją zniszczyć. Mam też pomysł na pazurki ślubne, będą ozdabiane srebnymi ozdóbkami, żeby pasowały do biżuterii. Oczywiście też będę sama je robiła.

Jeszcze jedno zapomniałam dodać, że mam zrobioną trwałę i całkiem zmienioną buźkę. Mam wydepilowane brwi i pomalowane czarną henną. Jak teraz patrzę w lustro to widzę całkiem inna osobę. Do obecnej mojej fryzurki przymierzałam diadem i sama stwierdziłam że nie pasuje mi, ale moja ozdoba, którą wcześniej wkleiłam, pasuje najbardziej do mojej fryzury i sukni ślubnej.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 27 Lipca 2006, 19:59
Dorotko już niedługo będziesz żonką.A masz może jakiś aktualne zdjęcia z tą fryzurką bo wogóle ciebie sobie niewyobrażam.Napewno na twoim ślubie będę myślała o tobie.Pamiętasz o tym,że będziemy w tym czasie razem się bawiły. :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Lipca 2006, 20:40
Jak tylko wejdę na duży komputer to wkleję fotkę z moją aktualną fryzurką.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 27 Lipca 2006, 20:45
Cytuj
Jak tylko wejdę na duży komputer to wkleję fotkę z moją aktualną fryzurką.

 
To już się cieszę i czekam  z niecierpliwością  :P
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 27 Lipca 2006, 21:22
Tak wyglądałam przed trwałą:
(http://img485.imageshack.us/img485/8051/przedjz5.jpg)

A tak wyglądam teraz:
(http://img485.imageshack.us/img485/1707/popn1.jpg)

I co powiecie na moją odmianę?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 27 Lipca 2006, 21:37
Kurcze sama niewiem tak się przyglądam na jedno i drugie i niewiem wygladasz zupełnie inaczej.Jak by to była inna osoba.Ale szczerze mówiąc w obydwu fyzurkach ci dobrze i dlatego ciężko mi się zdecydować....Wiesz chyba teraz wyglądasz poważniej i lepiej.Nawet mój teraz mi to podpowiedział :)  aha i wyglądasz na nim młodziej :D
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Beth w 27 Lipca 2006, 21:53
Niesamowita odmiana! :) Twój Przyszły Małżonek Cię w ogóle rozpoznał? ;) Też mi się wydaje, że na drugim zdjęciu wyglądasz poważniej, ale może to dlatego że się nie uśmiechasz. A jak się czujesz w takich włoskach?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: asia w 27 Lipca 2006, 23:35
Ale odmiana  :shock:  całkiem inna osoba  :wink:  Ale ładnie Ci w nowej fryzurce (chociaż też wydaje mi się, że wyglądasz poważniej), ładnie masz zrobione brwi - od razu oko wygląda na większe  :D
A impreza panieńsko-kawalerska widać baaardzo udana! Zabawa na świeżym powietrzu, dobre jedzonko i najlepsi znajomi - czego chcieć więcej  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 27 Lipca 2006, 23:39
Wyglądasz zupełnie inaczej, ale po prostu uroczo :) Bardzo mi się podoba u kobiety połączenie ciemnych włosów z jasnymi oczami, to takie sexy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Marta w 28 Lipca 2006, 00:03
Dorotko widzę, że się super bawiliście.  :)  Cieszę się.  :)
Biżuteria śliczna, figurka również się podoba.
A Twoja przemiana niesamowita...zgadzam się z dziewczynami, że w tym drugim zdjęciu wyglądasz poważniej.  :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 28 Lipca 2006, 12:10
Dorotko ja wolę Cię w prostych włosach - ale to dlatego, że sama mam z natury kręcone i poprostu trafia mnie coś jak mam się jakoś uczesać. Ja osobiście prostuję włosy, bo inaczej poprostu nie mogę z nimi dać rady. Tak to już jest, że jak ktos ma kręcone włosy to chce mieć proste i na odwrót.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 28 Lipca 2006, 12:14
A mnie sie podoba i jedna i druge wersja :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 28 Lipca 2006, 18:13
Zostało 15 dni

A nie mówiłam, że teraz i ja sama się nie poznaję jak patrze w lustrze. Oczywiście mnie poznaje mój Rafałek, bo trwałę i depilację brwi miałam robioną w dokmu (robiła mi Renatka, moja świadkowa-fryzjerka) i widział jak się zmieniałam. To prawda, że wystarczy coś zmienić w swoim wyglądzie, a człowiek staje i czuje się ładniejszy. Bardzo się cieszę, że wam sie podoba moja obecna fryzurka. Bo co do prostych włosów, to nigdy nie byłam przekonana, żeby mieć zrobiona fryzure z nich na ślub, bo jaką kolwiek miałam zrobioną fryzurkę, to po kilku godzinach już jej nie miałam. Mam tak sztywny włos, że nić oprócz trwałej mi się na głowie nie trzyma.

Czy teraz wyglądam poważnie? Niewiem ale zdjęcie w prostych włosach było robione w nocy, była impreza i bardziej sie uśmiechałam (mały drink swoje robił, he he), ale teraz też się cały czas uśmiecham i nie wydaje mi się że jestem teraz poważniejsza. Mi sie wydaje że ciągle mam mniej niż 20 lat i tak sie czuję. Kiedys ktoś mi powiedział, że kiedy ja się smucę, bo ciągle u mnie widać uśmiech na twarzy? Ale i smucić też się potrafię, a jaka ze mnie beksa? Wystarczy, że coś oglądam smutnego, widzę że ktoś płacze lub opowiada coś smutnego, łzy mi same płyna po policzkach. Aż się boję, że któraś z mam zaszlocha, to mi nie przestana płynąć łzy na ślubie. A i moja mama jest taka i mama Rafała. Dlatego kupiłam sobie bardzo dobry tusz wodoodporny do rzęs, ale nie wiem czy na moje łzy wytrzyma.

Czy się sobie podobam w tej fyzurze? Oczywiście że tak. Szczerze to siebie właśnie tak wyobrażałam w tej fryzurze. Czasami wydaje mi się że jestem podobna do aktorki z wirującego sexu, która tańczyła z Patrickiem (ah, on jest moim ulubionym aktorem), ale to chyba tylko moje zdanie. Z trwałą to jest dobrze, bo wstaję rano zwilżam woda i fryzurka jest gotowa. Strasznie mi sie przetłuszczały włosy tak że musiałam myć prawie codziennie, a po trwałej troszkę się wysuszyły i dopiero dziś rano umyłm je i wymodelowałam. Są takie same jak w dniu zrobienia.

Anielko, ja zawsze chciałam mieć kręcone włosy, ale natura mnie obdarzyła prostymi i na dodatek niezbyt gestymi włosami. Znam też taką osobę, która za wszelka cenę chciała mieć proste włosy, tak jak ty i potrafiła prostować je żelazkiem, oczywiście to było jakieś 10 lat temu, bo miała lok na loku. Zawsze zazdrościłam jej takich włosów, a ona zazdrościła mi, że mam proste.

Za tydzień mam mieć pomalowane na intensywny brąz i mają być pasma coś w kolorze czerwieni lub bordo. Sama jeszcze nie wiem, jakie to kolory, bo Renatka ma mi kupić te farby i dokończyć fryzurkę. Może weźmie jeszcze jakieś inne kolory farb to mi coś wybierze, ale narazie stanęło na tych kolorach farb.

Ale się rozpisałam, ża sama w to nie wierze, bo pisarka ze mnie kiepska. Mam tylko nadzieję, że nikogo nie zanudziłam.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 29 Lipca 2006, 08:48
no no ale odmiana ale czy na pewno na pierwszym i drugim zdjęciu jest ta sama osoba (hihi żarcik) ale rzeczywiście zmiana jest suuuper
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 29 Lipca 2006, 17:23
14 dni

Za równe 2 tygodnie będę już żonką. To takie wspaniałe uczucie, a zarazem przechodzą mnie lęki, czy podołam temu wszystkiemu co mnie czeka. Wiem że tak, ale zaczynam z dnia na dzień więcej myśleć, jak będzie przebiegał ślub czy wesele, jak reakcja będzie zaproszonych gości i tych co będą tylko w kościele (a tych zapowiada się dość dużo). Troszkę się boję bycia w centrum uwagi, ale z drugiej strony nie mogę się tego doczekać. Teraz te dwa tygodnie miną jeszcze szybciej, a wydawało się że było bardzo dużo czasu do ślubu jak zaczynaliśmy przygotowania.

Dziś troszkę popadało i zdobiło się chłodniej, aż się chce oddychać, bo do tej pory to człowiek siedział w cieniu, bo słońce za mocno świeciło. Niechciałabym aby za dwa tygodnie padało i żeby nie było tak gorąco jak do tej pory, chciałaby żeby było tak w sam raz. Wierzę że będzie dobrze.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 29 Lipca 2006, 23:02
Dziewczyny mam problem i to wielki.

Miałam mieć kolczyki jako coś pożyczonego, ale jak wiecie kupiłam sobie bizuterię i teraz nie wiem co mam pożyczć. Niby tak prosta sprawa, a nic mi do głowy nie przychodzi. A coś pożyczonego chcę mieć. Jeszcze tylko 2 tygodnie, a mi wszystkie pomysły wyleciały z głowy.

Pomóżcie mi.   :blagam:    :blagam:    :blagam:    :blagam:  
Wiem, że na was zawsze mogę liczyć.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 29 Lipca 2006, 23:45
Dorota chyba w wątku azzurry dziewczyny wpadły na pomysł, żeby pożyczyć lakier do paznokci i pomalować nim sobie paznokcie u stóp :mrgreen: Mnie się ten pomysł bardzo spodobał, nie pamiętam już tylko kto go wymyślił... Jeśli będziesz mieć torebkę, może też być jakaś chusteczka ładna :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 30 Lipca 2006, 10:35
... albo kilka wsuwek wpiąć do fryzury...pożyczonych rzecz jasna ;)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 30 Lipca 2006, 22:05
Cytat: "Ecia"
Dorota chyba w wątku azzurry dziewczyny wpadły na pomysł, żeby pożyczyć lakier do paznokci i pomalować nim sobie paznokcie u stóp


Tak, to z mojego wątku, a genialną pomysłodawczynią jest Martini :) Mnie także bardzo sie ten pomysł spodobał, ale chyba stanie na branzolecie od Mojej Mamusi.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 31 Lipca 2006, 09:27
12 dni

Cytat: "Ecia"
Dorota chyba w wątku azzurry dziewczyny wpadły na pomysł, żeby pożyczyć lakier do paznokci i pomalować nim sobie paznokcie u stóp Mr. Green Mnie się ten pomysł bardzo spodobał, nie pamiętam już tylko kto go wymyślił... Jeśli będziesz mieć torebkę, może też być jakaś chusteczka ładna

Ale czy lakier do paznokci, to będzie coś pożyczonego, to nie wiem. Przecież to co pożyczone trzeba oddać, tak mi się wydaje.

Cytat: "dziubasek"
... albo kilka wsuwek wpiąć do fryzury...pożyczonych rzecz jasna

Ten pomysł najbardziej mi sie podoba, będę musiała pogadać z moją światkową, może ona (jako fryzjerka) pożyczy mi je.

Cytat: "azzurra"
Ecia napisał/a:   
Dorota chyba w wątku azzurry dziewczyny wpadły na pomysł, żeby pożyczyć lakier do paznokci i pomalować nim sobie paznokcie u stóp   

Tak, to z mojego wątku, a genialną pomysłodawczynią jest Martini Smile Mnie także bardzo sie ten pomysł spodobał, ale chyba stanie na branzolecie od Mojej Mamusi.

Co do lakieru to mam swój i już sobie wypróbowałam jaki będzie na moim ślubie. A branzoletki nie mogę mieć bo mi nie pasuje, bo mam rękawiczki.

Dzięki dziewczyny za podpowiedz. Wydaje się to taka błacha sprawa ale mnie nie daje spokoju, a czas ucieka. Myślałam że coś wymyślę przez sobotę i niedzielę, ale nie nic mi do głowy nie weszło. Dziś wieczorem zadzwonie do Renatki i musimy to jakoś rozwiązać.

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Anielka w 31 Lipca 2006, 09:36
A jakąś torebeczkę malutką?? moja kuzynka miała torebeczkę pozyczoną - można też pożyczyć kosmetyczkę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 31 Lipca 2006, 09:53
Cytat: "Anielka"
A jakąś torebeczkę malutką?? moja kuzynka miała torebeczkę pozyczoną - można też pożyczyć kosmetyczkę.

Będę miała tylko bukiet i nic więcej, więc torebeczka odpada :(
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: agaaaa81 w 31 Lipca 2006, 09:54
Dorotko, dzięki za pozdrowienia  :wink:  A co do czegoś pożyczonego to właściwie nie zastanawiałam się nad tym. Praktycznie nie mam jeszcze niczego (co tam ma być???) starego, niebieskiego... Jak mi przyjdzie coś do głowy to dam znać
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 31 Lipca 2006, 23:17
Dzwoniłam do Renatki i pożyczy mi wsuwki do włosów. Problem rozwiązany. Jestem szczęśliwa   :hopsa:  

Dziś byliśma na zakupach. Jestem strasznie zmęczona ale zadowolona że zakupy się udały.

 :arrow: kupiliśmy koszulę ecru dla Rafałka (55zł), brakuje jeszcze krawata (żaden mi się nie podobał),
 :arrow: kupiliśmy ozdobę na samochód (60zł). Jest to tiul ceru i kwiaty bordo, połączone złotymi obrączkami, do tego kokardy na klamki i 10 balonów. Strasznie mi sie podoba.
 :arrow: zamówiliśmy tort, niestety nie będzie róż żywych ani z marcepanu, tylko z bitej smietany (niestety dużo większe koszta), wyjdzie nas około 170zł za 6kg (28zł-1kg).
 :arrow: dziś przyszedł zamówiony materiała na stoły (120zł) i zakupiłam bordową flizelinę na środek stołu(2x9,5).
 :arrow: i co najważniejsze tego dnia to wybrałam wiązankę ślubną. Będzie w kolorze ecru i capucino z zielonymi dodatkami, takimi trawkami. Wiazankę dla swiatkowej, 3 bukieciki dla dziewczynek i 2 butonierki dla Rafała i światka. Koszt: dla mnie-130zł, dla światkowej-50zł, dla dziewczynek po 10zł, dla chłopaków po 5zł. Razem 220zł, myślę że nie wyszło tak drogo. Jeszcze dobierze mi kwiaty do kościoła i dla rodziców. Myślę że w kwiaciarni zamknę się w 300zł.

Kosztowny ten dzień, ale owocny.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 1 Sierpnia 2006, 13:00
Cytat: "Dorota77"
Kosztowny ten dzień, ale owocny


ojj kosztowny ale za to jaka jesteś zadowolona :)

130 złoty za wiązanke to wg mnie bardzo mało  :shock: myślałam, ze to wiecej kosztuje...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: narwanka w 1 Sierpnia 2006, 13:04
To bardzo malo, ja place kolo 220 zl. Ale to wiazanka ze storczykow, a jak wiadomo sa drogie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Sierpnia 2006, 14:07
11 dni


Cytat: "Lilkuś"
Dorota77 napisał/a:    
Kosztowny ten dzień, ale owocny    

ojj kosztowny ale za to jaka jesteś zadowolona

I to bardzo zadowolona.

Cytat: "Lilkuś"
130 złoty za wiązanke to wg mnie bardzo mało Shocked myślałam, ze to wiecej kosztuje...

Cytat: "narwanka"
To bardzo malo, ja place kolo 220 zl. Ale to wiazanka ze storczykow, a jak wiadomo sa drogie.

Też jak się naczytałam że wiązanki idą w góre od 150zł, to się za głowę złapałam. Wiązanki będzie mi robiła moja znajoma, to powiedziała że zrobi je ładnie i solidnie, a ja jej wieżę że tak będzie.

Moja wiązanka będzie z róż, poprostu kocham róże  i nie wyobrażam sobie żeby były inne kwiaty w moim bukiecie ślubnym. Efekt całkowity zobaczę dopiero w dzień ślubu jak przywiezie mi ją Rafał. Oczywiście podobają mi się inne kwiaty, ale róże są dla mnie najpiękniejsze.


Miałam dziś bardzo dziwny sen ślubny. Śniło mi się że już byliśmy w kościele, a ksiądz urządziła sobie na naszym ślubie konkurs z fantami, między innymi do wygrania był rower. Ludzie odpowiadali na pytania, ale nikt nic nie wygrał, było bardzo wesoło. Troszkę za długo trwał ten nasz ślub, więc ludzie się bardzo zniecierpliwili i wyszli z kościoła. Nagle się zorientowałam że nie ma kto zfilmować jak nakładamy sobie obrączki, wyszłam z kościoła i poprosiłam dziewczynę, która wogólenie jest zaproszona na nasz ślub, żeby kręciła kamerą. I w tym momencie przypomniałao mi się że nie mam poduszeczki na obrączki, którą ma nieść mój bratanek. Poprosiłam księdza żeby Mateuszek niósł tackę z obrączkami, zgodził się ale obrączki z niej spadały i wiem że niepowinnam, ale podniosłam obrączkę z ziemi, bo na środku w kościele zrobiło się zamarznięte jezioro i bałam się że lód się rozpuści i obrączka wpadnie do wody. Tyle pamietam ze snu, ale jak otwożyłam rano oczy, to ciągle widziałam ten sen. Niewiem co oznacza ten sen, ale nie chciałaby aby się spełnił.

Oby nigdy więcej nie śniły mi się takie sny, ale im bliżej wielkiego dnia tym bardziej myślę o wszystkim co z ślubem związane. Nie daję znać po sobie, żeby nikogo nie martwić, szczególnie mojej mamy, ale serduch mi bardzo mocno bije.

Dla rozluźnienia sytuacji w sobote idziemy znowu na zabawę leśników, oczywiście pod gołym niebem. Mam nadzieje że nie będzie padało. Trzeba nóżki przyzwyczaic do tańców na wesele.  Ostatnio jak byliśmy było bardzo fajnie, nawet brałam udział w konkursie i wygrałam komplet, długopis i ołówek bardzo jajny. W innym konkursie można było wygrać koszulkę z fajnymi napisami. Teraz nie będzie konkursów, ale zabawa do białego rana gwarantowana.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 1 Sierpnia 2006, 15:04
Cytat: "Dorota77"
Oczywiście podobają mi się inne kwiaty, ale róże są dla mnie najpiękniejsze.



ja też uwielbiam róże  :!: dla mnie to najpiekniejsze kwiaty na ziemi o czym M wie i czesto jakąś dostaje tak ot, bez okazji  :lol:  :lol:

Dorota, sen miałaś nie powiem okropny  :!:  nikomu nie życzę takich koszmarnych snów...współczuje Ci...pomyś o tym śnie jako o dobrej przepowiedni, ze na slubie bedzie WSPANIALE :):)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Sierpnia 2006, 15:41
Cytat: "Lilkuś"
Dorota, sen miałaś nie powiem okropny Exclamation nikomu nie życzę takich koszmarnych snów...współczuje Ci...pomyś o tym śnie jako o dobrej przepowiedni, ze na slubie bedzie WSPANIALE

Mówia aby sny należy tłumaczyć odwrotnie i ja tak sobie tłumaczę ,że wszystko będzie wporzątku.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 1 Sierpnia 2006, 16:25
Cytat: "Dorota77"
dla mnie-130zł

hihi moja też bedzie tyle kosztowała
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 1 Sierpnia 2006, 22:26
Cytat: "sweetcoffee"
hihi moja też bedzie tyle kosztowała

Bardzo sie cieszę.

Dziś byliśmy u księdza, zanieść brakujące dokumenty i uzgodniliśmy że w piątek (11.08) przed ślubem, na godzinę 16.00 będzie msza i przed mszą nas wyspowiada. Ustaliliśmy że sami stroimy kościół. Oczywiście nic nie ma na przeciw, wszystko bedzie jak chcemy. Nie ma nic przeciwko żeby mój bratanek niósł poduszeczkę z obrączkami, a Mateuszek jest bardzo dumny, że ma taką rolę. Popdpatrzyłam u Olgi (tak troszkę zpapugowałam, bo strasznie mi się to podoba) i u nas też będą świeczki (malutkie podgrzewacze) na podłodze w kościele, naturalnie ksiądz się zgadza.

Te dni sie zblizaja wielkimi krokami. Ciekawa jestem czy dziś też będę miała koszmar ślubny. A i dziś w nocy moja mama też miała koszmar związany z naszy ślubem. Z tego co opowiadała to zabrakło ziemniaków na obiad, a goście już czekali na jedzenie. Mam nadzieje, że ziemniaków zostanie, a nie zabraknie. Ja na szczęście złe sny tłumaczę na odwrót, a dobre pozostawiam swojemu losowi. U mnie bardzo często sny się spełniaja, ale nie zawsze, bo z piątku na sobotę śniło mi się że wygrałam w lotto i w sobotę kupiliśmy los i niestety nawet trójki nie było.

Idę już spać bo mam już dosyć tej bieganiny przedślubnej i mnie troszkę nóżki bolą. Wszystko na mojej biednej głowie. Życzę wszystkim dobrej nocki.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 3 Sierpnia 2006, 18:25
9 dni

Dziś znowu byliśmy na małych zakupach. Kupiłam sobie pończochy samonośne, 2 pary i majteczki w kolorze ecru oraz bieliznę dla Rafałka i już możemy ślubować, bo stroje są w komplecie. Jeszcze musimy kupić produkty do ciast (masła, margaryny, śmietany i jajka...), owoce, warzywa i napoje. A w niedzielę mamy spotkanie z orkiestrą, dograć szczegóły wesela.

Wczoraj miałam załamkę, wpadłam w szał płaczu. Nie wiem skąd się wziął, ale zasnęłam dopiero około 2 może 3 nad ranem. Dziś jak wstałam już było lepiej, może dlatego że dzień się zaczął i zaczęłam jasno myśleć, ale nie wiem jak będzie wieczorem. Czy znowu będę płakać? Postaram się nie, ale to się dzieje tak niespodziewanie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 3 Sierpnia 2006, 19:32
Cytat: "Dorota77"
Wczoraj miałam załamkę, wpadłam w szał płaczu. Nie wiem skąd się wziął, ale zasnęłam dopiero około 2 może 3 nad ranem. Dziś jak wstałam już było lepiej, może dlatego że dzień się zaczął i zaczęłam jasno myśleć, ale nie wiem jak będzie wieczorem. Czy znowu będę płakać? Postaram się nie, ale to się dzieje tak niespodziewanie.

  :glaszcze:  To stres, znam to, też zaczynam bez powodu płakac, albo śmiać się. Czasami też płaczę, kiedy dotrze do mnie, jaka jestem szczęśliwa. Może to to? 9 dni do ślubu! Ciesz się tym :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Sierpnia 2006, 10:25
8 dni


Cytat: "azzurra"
To stres, znam to, też zaczynam bez powodu płakac, albo śmiać się. Czasami też płaczę, kiedy dotrze do mnie, jaka jestem szczęśliwa. Może to to? 9 dni do ślubu! Ciesz się tym

azzurra, bardzo się cieszę że to już tylko parę dni zosatało. Jak pomyślę, że to będzie najpiękniejszy dzień w moim życiu, to ogarnia mnie jakiś dziwny stan i też albo się śmieję albo łzy mi płyną po twarzy.

Dobrze jest się czasem wypłakać, tak sie lżej na duszy robi. Ale w nocy też nie mogłam spać, ciągle mi jakieś myśli przelatują przez głowę. Do tego nie jestem zadowolona z pogody, bo jak patrzę, na pogodynkę, to ma padać w dniu naszego ślubu, a ja nie chciałam nigdy żeby padało w moim najważniejszym dniu. Mam taką nadzieję że słoneczko wyjdzie chociaż na moment. Z drugiej strony się cieszę że nie będzie tak gorąco, bo upał nie jest wskazany ja jedzonko, które będzie na stołach, bo już sobie wyobrażam co z nim by było, jakby było tak gorąco jak do tej pory było.

No cóż to tylko 8 dni może pogoda się poprawi, a z nią mój nastrój.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 4 Sierpnia 2006, 10:59
Dorotko na pewno będzie pięknie! Nawet jak będzie padał deszcz! Chos wierzę że nie. Ale pamiętaj - to jest WASZ dzień i najważniejsza jest WASZA milość! :) Żaden deszcz tego nie zmieni. Będzie cudownie i juz się nie zamartwiaj :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Sierpnia 2006, 22:27
Cytat: "anulka33"
Dorotko na pewno będzie pięknie! Nawet jak będzie padał deszcz! Chos wierzę że nie. Ale pamiętaj - to jest WASZ dzień i najważniejsza jest WASZA milość! Smile Żaden deszcz tego nie zmieni. Będzie cudownie i juz się nie zamartwiaj

Pewnie, że tak anulka. Co ma być to będzie i nic tego nie zmieni.

Jutro będę miała robiony kolorek na włosach. Ciekawa jestem jak będę wyglądała. A później jedziemy na tańce, tylko żeby nie padało, jest tam troszkę daszku, ale może być zimno i nie przyjemnie.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 4 Sierpnia 2006, 22:34
Taką będziemy mieli dekoracje na samochodzie, tylko tiul i wstążki na klamki są ercu, kwiaty bordowe, a samochód mamy biały WW Pasat combi (nigdy nie byłam dobra w nazwach samochodów, więc nie wiem czy dobrze napisałam nazwe samochodu).

(http://img474.imageshack.us/img474/4214/20uz7.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 4 Sierpnia 2006, 22:52
Dorotko dekoracja na samochód idealna, mnie też się podobają takie nieduże ozdoby :)

Będę trzymac kciuki za pogodę, ale nawet jeśli będzie padac, to nie zmieni to tego, że będziecie składac najpiękniejszą przysięgę na świecie :D Głowa do góry :przytul:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 5 Sierpnia 2006, 09:03
7 dni

Cytat: "Ecia"
Dorotko dekoracja na samochód idealna, mnie też się podobają takie nieduże ozdoby Smile

Będę trzymac kciuki za pogodę, ale nawet jeśli będzie padac, to nie zmieni to tego, że będziecie składac najpiękniejszą przysięgę na świecie Very Happy Głowa do góry

Dzięki Ecia. Nigdy nie lubiłam strojnych rzeczy i dekoracja na samochód jest jak dla mnie bardzo delikatna. Co do pogody to już chyba nic się nie zmnieni i jaka będzie taką będziemy mieli. Cóż nikt nie wygrał z pogodą i nic na to nie poradzę. Muszę sie pogodzić z tym jaka będzie pogoda, a przecież najważniejsi i tak będziemy my.


Za tydzień już będę się szykowała do ślubu. W czwartek będziemy stroili salę, a w piatek idziemy do spowiedzi i bedziemy stroili kościół. Myślę że ten tydzień minie strasznie szybko, bo te 8 miesięcy przygotowań jakoś się ciągnęły.

Moje zwierzątka już nie długo się spotkają.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 7 Sierpnia 2006, 22:57
5 dni

Ciężko mi teraz znaleść czas aby tu być, ale już pozostało tylko parę dni, a jestem na nogach od rana do wieczora. Jest nadzieja że odpocznę w podróży poślubnej.

Mam nowe kolory na włoskach. Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem. Bardzo mi się to połączenie podoba. Renatka próbowała mi spiąć włosy w koka, ale doszłyśmy do wniosku, że ładniej będzie mi w rozpuszczonych włosach, z przypiętą z boku ozdobą do włosów. Zobaczymy jeszcze jak to będzie.

Co do imprezy to pomimo deszczu było super. Orkiestra grała wspaniale, a rano nogi bolały od tańców. Było poprostu świetnie.

Wczoraj spotkaliśmy się z orkiestrą, aby dogadć wszystkie szczegóły wesela. Dogadaliśmy się że w podziękowaniach dla rodziców oni wszystko zorganizują, oczywiście będzie piosenka "Cudownych rodziców mam", bo ja nie wiem czy coś wyduszę z siebie, ale gdyby się coś zmieniło to damy im znać i wtedy my przemówimy.

Rozmawiałam z Kasią, która będzie mi robiła wiązankę ślubną i zmieniłam kolory róż miały być ecru i capucino, a ja chcę aby był ecru i bordo, będzie pasował mi do sukni i włosów. Ma też zrobić dwa piękne bukiety dla rodziców.

Dziś zapowiadali u nas deszcz, a tu niespodzianka świeciło słońce i to czasami bardzo mocno. Tak bym chciała żeby taka pogoda była w sobotę. Może akurat mnie wysłuchają aniołki, rozgonią brzydkie chmury i nie będzie padał deszcz. Ale szczerze powiedziawszy to ja już się tak psychicznie nastawiam na deszcz. Co będzie to będzie, zobaczymy w sobotę.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Sierpnia 2006, 09:21
Cytat: "Dorota77"
Mam nowe kolory na włoskach. Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem. Bardzo mi się to połączenie podoba.


a fotę masz, też chciałbym obaczyć

Cytat: "Dorota77"
Co będzie to będzie, zobaczymy w sobotę.


a będzie - najpiękniejszy dzień Twojego życia :wink:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 8 Sierpnia 2006, 09:30
Cytat: "Dorota77"
Ciemny brąz i pasemka coś pomiędzy czerwienią a bordem.



fajne połączenie :) może wkleisz zdjecie w nowych włoskach?  8)

Cytat: "Dorota77"
Może akurat mnie wysłuchają aniołki, rozgonią brzydkie chmury i nie będzie padał deszcz.

trzymam kciuki  :lol:  :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Sierpnia 2006, 12:17
4 dni

Dziś miałam od rana wielkie prasowanie. Musiałam wyprasować 30m obrusów na weselne stoły, a przede mną jeszcze są do prasowania koszule, ale je zostawię na wieczór.

I dziś znowu świeci słońce. Aż mnie coś bierze jak sobie pomyślę że teraz świeci i jest cieplutko, a w sobote może padać.

Co do moich włosków to wyglądają po farbowaniu i wymodelowaniu tak:
(http://img230.imageshack.us/img230/5531/1ds9.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Ecia w 8 Sierpnia 2006, 12:21
Dorotko kolor masz genialny, uwielbiam takie połączenia na włosach :D

Powodzenia w ostatnich przygotowaniach! :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Sierpnia 2006, 12:35
Łoł, ognista Panna młoda - ciekawe jak będziesz się prezentować w całej okazałości....
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: azzurra w 8 Sierpnia 2006, 12:36
Też jestem ciekawa :) Ale już niedługo będziemy mogły się pozachwycać  :mrgreen:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: anetka161 w 8 Sierpnia 2006, 13:35
Dorotko trzymam kciuki za ostatnie przygotowania.Powodzenia  :tak_2:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Sierpnia 2006, 18:01
Cytat: "Ecia"
Dorotko kolor masz genialny, uwielbiam takie połączenia na włosach :D
Powodzenia w ostatnich przygotowaniach! :)

Cytat: "Maja"
Łoł, ognista Panna młoda - ciekawe jak będziesz się prezentować w całej okazałości....

Cytat: "azzurra"
Też jestem ciekawa Smile Ale już niedługo będziemy mogły się pozachwycać Mr. Green

Cytat: "anetka161"
Dorotko trzymam kciuki za ostatnie przygotowania.Powodzenia

Dzięki dziewczyny że jesteście ze mną, tak jest o wiele raźniej niż jakbym miała sama przeżywać te ostatnie dni przed ślubem. Kolorek pięknie swieci się na słońcu, które oczywiście cały dzień świeci. Wolałabym żeby świeciło w sobotę, a teraz mogło by padać cały dzień.

Jutro jedziemy robić ostatnie zakupy, potrzebne produkty do ciast (śmietany, masła, czy margaryny). W czwartek znowu zakupy, to co zapomni sie kupiś w środę, a wieczorem szykowanie sali weselnej. W piątek spowiedz i strojenie kościółka, a w sobotę będzie Wielki Dzień. Rano wypiję kawkę na spokojnie, może uda mi się coś przekąsić na śniadanko. Makijaż, fryzurka i co najważniejsze ubranie sukni. O 15.00 przyjeżdza do nas orkiestra na błogosławieństwo, później my do kościółka, a orkiestra na salę. Oczywiście później wam wszystko dokładnie opiszę bo teraz to tylko plany jak powinno wszystko wyglądać. w relacji napewno zamieszczę chociaż parę fotek, bo zdjęć będzie bardzo dużo, mamy swój aparat i wszystkie zdjęcia będą przegrywane na laptopa.

Dziś pierwszy raz wyspałam się. Spałam calutką noc i nie pamietam żeby mi się coś strasznego śniło, bo ostatnie noce to były same koszmary. Aż strach kłaść się spać, bo albo się coś śni okropnego albo pół nocy nie mogę zasnąć i różne myśli przelatują przez głowę. Ale jeszcze pare dni i się wszystko skończy.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 8 Sierpnia 2006, 18:18
A co powiecie o szampanówkach i kieliszkach do wódeczki? Oczywiście zdobienie ich jest moim dziełem:
(http://img451.imageshack.us/img451/4650/naszega6.jpg)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: agaaaa81 w 9 Sierpnia 2006, 08:58
Dorotko, świetny pomysł i bardzo ładnie to wygląda. Może ja też coś takiego zrobię? Mam nadzieję, że nie będziesz miała tego za złe...
A co do snów... Ja dzisiaj miałam okropny. Pierwszy raz śnił mi się mój ślub. Ale zamiast składania przysięgi i wkładania obrączek.... były czekoladki.... Nie mam pojęcia dlaczego akurat tak mi się przyśniło...
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Lilkuś w 9 Sierpnia 2006, 09:14
Dorotko - ŚLICZNE KIELKISZKI :) bardzo mi sie podobają  :lol:  :lol:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 9 Sierpnia 2006, 10:07
3 dni

3   days
77   hours
4675   minutes
280521   seconds


Cytat: "agaaaa81"
Dorotko, świetny pomysł i bardzo ładnie to wygląda. Może ja też coś takiego zrobię? Mam nadzieję, że nie będziesz miała tego za złe...

Dziękuję bardzo. Oczywiście że nie będę miała tego za złe, ale wręcz przeciwnie będę się cieszyła że komuś się podobają i chce zrobić takie same.
Cytat: "agaaaa81"
A co do snów... Ja dzisiaj miałam okropny. Pierwszy raz śnił mi się mój ślub. Ale zamiast składania przysięgi i wkładania obrączek.... były czekoladki.... Nie mam pojęcia dlaczego akurat tak mi się przyśniło...

Co do snów to mam je prawie co noc, a o ślubie to juz mi się śnia od bardzo dawna, nawet jak jeszcze nie rozmawialismy na poważnie o ślubie.
Cytat: "Lilkuś"
Dorotko - ŚLICZNE KIELKISZKI Smile bardzo mi sie podobają

Dziękuję bardzo.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 10 Sierpnia 2006, 17:41
Dorota77, kieliszki super! Powiedz mi na jaki klej przykeiłaś te wstążeczki? Bo ja też jestem w trakcie robienia kieliszków ale nie wiem jak przykleic wstążeczki :(
 Kolorek włosów SUPER! Strasznie mi się podoba :)
Na pewno Wasze wesele bedzie przepiękne :)
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Oleńka81 w 11 Sierpnia 2006, 20:17
Kolor wlosow naprawde ladny..
Kieliszki.. brak slow, az szkoda bedzie tluc..
Pomyslowa z ciebie dziewczyna..
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 12 Sierpnia 2006, 00:13
0   days
15   hours
950   minutes
57050   seconds


Cytat: "anulka33"
Dorota77, kieliszki super! Powiedz mi na jaki klej przykeiłaś te wstążeczki? Bo ja też jestem w trakcie robienia kieliszków ale nie wiem jak przykleic wstążeczki Sad
Kolorek włosów SUPER! Strasznie mi się podoba Smile
Na pewno Wasze wesele bedzie przepiękne

Cytat: "Oleńka81"
Kolor wlosow naprawde ladny..
Kieliszki.. brak slow, az szkoda bedzie tluc..
Pomyslowa z ciebie dziewczyna..

Dzięki wielkie. Wstążeczki i kwiatuszki przykleiłam na taśmę dwustronną. Wygląda estetycznie i nie brudzi szkła. Do tłuczenia mam kieliszki bez wstążeczki, a tylko przyklejony jeden kwiatuszek.


Jestem tutaj na momencik, bo od rana zacznie się wielkie szykowanie. Jestem od rana na nogach i nie mam na nic ochoty. Byliśmy dziś u spowiedzi (a raczej juz wczoraj, bo już jest po północy i jest sobota), posprzątaliśmy i przystroiliśmy kościół. Podpisalismy juz papierki i podpisałam się ostatni raz moim nazwiskiem bo od teraz już będę się podpisywała nazwiskiem Rafała. Zapłaciliśmy za ślub i opłaciliśmy dziewczyny, które będą grały (jedna na organach, druga na skrzypcach) i śpiewały w czasie ślubu. Zaprosilismy księdza na ślub i oczywiście zaproszenie przyjął.  

Na sali są już ustawione stoły, a na nich obrusy. Jutro kelnerki poustawiają resztę. Sala ustrojona, ale było wesoło. Bardzo mało balonów pękło, a te co pękły to z naszej winy, za mocna była spręrzarka. Na 600 balonów zepsuliśmy góra 20szt.

Pazurki zrobiłam sama, mi się bardzo podobają. Są pomalowane delikatnym brokatowym lakierem a na nich sa delikatne srebne ozdoby.

Przez cały dzień strasznie padało i były okropne burze. Już nie liczę na ładną pogode, bo napewno będzie padało. Jestem z tego powodu nie zadowolona, ale przynajmniej nastawienie mam obojętne na pogode, jaka się u na dzieje. Narazie jestem bardzo spokojna, chociaż dzień był zwariowany.

Jak ślicznie wygląda mój licznik bo zaraz spotkaja się moje zwierzątka.

Teraz już uciekam, a jak następnym razem będę pisała, to już jako żona mojego Rafałka.
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: sweetcoffee w 12 Sierpnia 2006, 08:37
Dorotko to już dzisiaj wasz wielki dzień trzymam kciuki żeby wszystko udało się tak jak to sobie wymarzyliście
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: narwanka w 12 Sierpnia 2006, 08:52
To juz dizs :D POWODZENIA! :D Pogoda wymarzona !!
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: agaaaa81 w 12 Sierpnia 2006, 09:18
I oto nadszedł WASZ wymarzony dzień. Życzę naj naj naj, oby wszystko poszło po waszej myśli!! Czekamy na zdjęcia i realcje  :bukiet:
Tytuł: Dorota77 i Rafał odliczają...
Wiadomość wysłana przez: Dorota77 w 13 Sierpnia 2006, 23:55
Jestem już żoną mojego Rafała i to bardzo szczęśliwą. Jakie to cudowne uczucie być już żoną. Wszystko poszło po mojej myśli, dokładnie tak jak chciałam. Oczywiście opiszę wszystko w mojej relacji ślubnej.

Powiem wam tylko że zero stresu tylko miałam uśmiech na twarzy, aż ksiądz jak składał nam życzenia powiedział do mnie żebym się tak uśmiechała przez całe życie jak w dniu ślubu.