e-wesele.pl

ślub, ślub... => Uroda => Wątek zaczęty przez: casjopeja55 w 10 Maja 2006, 11:32

Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: casjopeja55 w 10 Maja 2006, 11:32
czy któraś z was zna te kosmetyki ??? jak sie trzymaja na twarzy?? no ogolnie prosze o wasze opinie :-)
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: didi w 10 Maja 2006, 12:31
Ja używam Artdeco od kilku lat pierwsze przywoziłam jeszcze z niemiec teraz kupuje w douglasie (galaxy). cóz moge powiedziec do mojej cery są rewelacyjne zwłaszcza  kamuflaże i  makijaz trzyma sie na twarzy cały dzien bez poprawek, więc nie nosze w torebce kosmetyczki bo mi nie potrzebana :D
Lubię ich puder utrawalający i cienie, na wieksze imprezy korzystam dodatkowo z podkładu pod makijaż i podkładu na powieki do cieni a ostatnio zakupiłam korektor w szyfcie pod oczy i juz sie sprawdził dlatego gorąco polecam. Uzywam ich na wszystkie wystepy weselne 8)  a w zeszłe lato miały mozliwośc sprawdzenie sie na weselu w 34 stopniowym upale po tym jak po wizycie  i wizarzystki za 250 zł mojej przyjaciółki w dniu jej slubu makijaz spłynął z twarzy po 1,5 godzinie :evil:  i malowałam ja do slubu sama moimi kosmetykami, w moim hasała do rana :roll:
Tytuł: pytanie do didi
Wiadomość wysłana przez: casjopeja55 w 10 Maja 2006, 12:49
didi wielkie dzięki :-) , podniosłaś mnie troche na duchu. Teraz zastanawiam sie czy nie zakupić sobie tych kosmetyków i czy siostra by mi nie zrobiła makijażu , ona ma wielki talent jeżeli chodzi o takie sprawy . Ale nie wiem za bardzo jakie kosmetyki miał bym kupić i pewnie bym wydała okrągłą sumke na to .Jak narazie to upatrzyłam sobie "Magnetyczny kamuflaż w kremie" kosztuje około 40 zł , no ale nie mam pomysłu na podkład , dodam ze mam cere mieszaną i lekkie przebarwienia na policzkach. Napewno też musiała bym kupić baze pod cienie i korektor pod oczy który polecasz . Didi według ciebie ile bym musiał wydac zeby skompletować sobie wszystkie potrzebne kosmetyki do makijażu z tej firmy?
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 10 Maja 2006, 13:36
ja używam - bazy pod makijaż, fixatora ( puder utrwalający) i utrwalacza szminki..

jak narazie pozytywne wrażenia..
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: didi w 11 Maja 2006, 08:17
Na moje oko to tyle ile kosztuje profesjonalny makijaż tylko ze jego masz na jeden dzien a kosmetyki na przymajmniej 6 m-cy ale wybór zalezy juz od ciebie :lol: . Zamiast kupować podkład polecam wykonacć makijaż kamuflażem zwłaszcza na wesele świetnie sie trzyma i maskuje wszelkie ewentulane niedociągnięcia cery :wink: . ja na slub grazynki 24 czerwca będe sama sie malowała i właśnie kamuflażem (ja uzywam 3) i kamuflażem w kolorze żółtym jakby mi co gdzie niechcacy wyskoczyło :?
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 11 Maja 2006, 21:00
a.. i jeszcze mam bibułki matujące z art deco..


Cytat: "didi"
będe sama sie malowała i właśnie kamuflażem (ja uzywam 3) i kamuflażem w kolorze żółtym



to sa różne numery?? gdzie można sprawdzić właściwy kolor?? nie chcę w ciemno kupować  :roll:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: didi w 12 Maja 2006, 08:01
W dauglasie są testery z numeracją, jest 3,5,6,8 co oznacz różne odcienie kamuflażu i żółty ale za skarby świata nie pamiętam numeru bo na moim opakowaniu wcięło naklejke z numerkiem. korektory pod oczy mają numery 1,3 i 5
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 12 Maja 2006, 08:13
nie umiem sobie dobrać.. przydałaby się jakaś dobra duszyczka, która powiedziałaby co i jak  :roll:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 12 Maja 2006, 09:14
OOO, to ciekawe, co tu piszecie. Ale czy te kosmetyki, nie naciągają zbytnio skóry :?: Mnie najbardziej martwi to, że moja cera jest napięta i sucha, a jednak po kilku godz. makijaż zaczyna się błyszczeć. Szczególnie na czole i powiekach. Dzy te kosmetyki mogą temu zapobiec :?:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 12 Maja 2006, 09:53
ninko.. nie mam z tym problemów..
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: joannaj75 w 29 Sierpnia 2006, 11:04
piekne kosmetyki ma też Isa Dora(http://http://www.balticcompany.pl/u/ico/245-1151945518.jpg)
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: didi w 29 Sierpnia 2006, 11:33
Cytat: "monia"
nie umiem sobie dobrać.. przydałaby się jakaś dobra duszyczka, która powiedziałaby co i jak



Monia :D  nie  ma co "gadać"  tylko trzeba iść i sie pomazać 8)  wtedy od razu wiadomo co i jak :idea:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 2 Września 2006, 20:38
Czy ta baza pod podkład i kamuflaż to dwie różne rzeczy? Do makijażu należy użyć jednego i drugiego? Chcę sobie to zakupić tylko nie wiem czy muszę te dwie rzeczy czy można z jednej zrezygnować?
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 2 Września 2006, 20:45
Cytat: "gosiaczekk"
ta baza pod podkład i kamuflaż to dwie różne rzeczy?


acha

najpierw idzie krem, potem baza, na to kamuflaż a dopiero potem podkład żeby wyrównac koloryt podkład..

kamuflaz kosztuje około 30zł i jest baaaaaaaaaaardzo wydajny..

praktycznie codziennie nim się smaruję ( tym na wypryski) ponad m-c czasu i nawet dobrze sladu uzycia nie ma
 :roll:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 2 Września 2006, 20:59
O kurcze toż to chyba wygląda się jak w masce  :shock:
O jaki krem chodzi monia? A kolor tej bazy, kamuflażu i podkładu musi być jednakowy? :)
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 2 Września 2006, 21:22
hehe

a wiesz,ze nie.. zalezy jak toto dobierzesz :D

krem - taki jaki używasz.. ja mam cere mieszana z wypryskami tradzikowymi więc uzywam do cery T.. nawet powiedziałabym - tłustą

baza - oczywiście,ze przeźroczysta.. używam najczęściej sephory choć ostatnio wpadła mi w łapki pokaźna próbka Estée Lauder.. skóra dzieki nim jest jak brzoskwińka.. dobrzerozprowadza sie po niej wszelkie podkłady

kamuflaz - tu zalezy do czego toto ma być.. sa różne odcienie.. ja mam lekko brązowawy na wypryski, choć lege artis powinno się stosować zielonkae na zaczerwienienia ( i pekniete naczyńka) , na sińce żółtawe( chyba tak było) itd itd...

podkład.. zalezy od kolorytu cery.. najlepiej coś po czym nie musisz już stosować pudru czy kompaktu.. ja mam kashmir i jestem z niego bardzo zadowolona .. ostatnio kupiłam l'oreala Infaillible  ale nie miałam jeszcze okazji jego uzyć.. podkaldy ( pelen makijaż) robie tylko zimą i na wielkie wyjście.. nacodzień stosuje krem, kamuflaż i compakt z sephory.. i to mi starcza do szczęścia..
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 2 Września 2006, 21:34
No to teraz mi się troche rozjaśniło w główce. Tylko ta przeźroczysta baza mnie zastanawia. Z artdeco też jest jakaś wygładzająca baza pod podkład, ale jest w dwóch odcieniach: białej lub brzoskwiniowo - różowej. To które  to to mam wybrać?

Bazy te wyglądają tak:

(http://img389.imageshack.us/img389/4941/beztytuubk0.png) (http://imageshack.us)
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: monia w 3 Września 2006, 07:15
w art deco ni widziałam przexroczystej..

biała to rozświetlająca.. też ją mam i uzywam pod oczka...

tej brzoskwiniowej nigdy nei uzywałam..
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: didi w 4 Września 2006, 07:45
Jeśli chodzi o baze to zdecydowanie polecam białą chyba że jesteś ciemna mulatką to polecam brzoskiwiniową.
Ja zamiast podkladu ostatnio używam kamuflażu (3) i sprawdza sie bardzo dobrze :mrgreen:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 13 Września 2006, 17:34
ja mam cerę mieszaną, ze skłonnościami do tłustej (pozmieniało mi się :( ) miewam wypryski, które chcę zatuszować. Kolor dość jasny, jestem blondynką :)

Co byście mi pordziły? jakie kolory, bazy, kamuflażu i podkładu?
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: liliann w 13 Września 2006, 19:55
Ninka, przy takiej cerze polecam bazę shiseido.
Kosztuje ok 130 zł, ściąga pory, nawilża i pochłania sebum...nie ma silikonu i nie zatyka porów.
Właśnie się przymierzam do jej zakupu...tyż mam taki tłusty ryjek
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 13 Września 2006, 20:24
Rewelacyjna jest baza super matująca Sephora Professionnel - Backstage. Koszt ok 40zł.
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 13 Września 2006, 22:49
Cytat: "liliann"
polecam bazę shiseido.
Kosztuje ok 130 zł, ściąga pory, nawilża i pochłania sebum...nie ma silikonu i nie zatyka porów.
Właśnie się przymierzam do jej zakupu...tyż mam taki tłusty ryjek


Cytat: "gosiaczekk"
Rewelacyjna jest baza super matująca Sephora Professionnel - Backstage. Koszt ok 40zł.



No różnica w cenie piorunująca :/  Byłam dziś a Douglasie i pytałam o Art deco. Cholibka, ceny jak z kosmosu :( Baza 89 zł, podkład 89 i kamuflaż 39 razem 217 zł, trochę dużo :(
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: beauty w 14 Września 2006, 22:33
dziewczyny  :D po co tyle kasy wydawac ,polecam dla was baze dax cosmetics + podklad i wystarczy jesli uzywamy bazy nie potzrebujemy kremu, jesli uzywamy kamuflazu tym bardziej nie potrzebujemy podkladu bo kamuflaz to czysty pigment i jesli uzyjemy go wigotna gabka to ok ale jesli uzyjemy go sucha to efekt bedzie bardziej kryjacy i generalnie podklad jest juz zbyteczny !   :bukiet:    :bukiet:  lepiej w to miejsce uzyc pudru sypkiego ktory utrwali makijaz
 co do podkladu to polece z czystym sumieniem oceanika ktory jest wodoodporny ,nie zatyka porow ,jest do skory tradzikowej i alergicznej wystepuja w wersji do skory normalnej i mieszanej oraz do suchej rozswietlajacy i ten kocham!!  :bukiet:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 14 Września 2006, 23:04
beauty, a czy masz coś wspólego z wizażem :?:  :)

Ps, ile kosztują te produkty??
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Września 2006, 23:09
beauty, niestety niektóre mają taką cere, która wymaga produktów z najwyższej półki.
Baza DAX'a powoduje u mnie powstawanie nawet nie zaskórników, a dużych ropnych grudek. Zapycha pory na maxa...
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: beauty w 14 Września 2006, 23:34
jesli baza komus nie odpowiada zawsze mozna dobrac do swojej cery ,mam do czynienia z roznymi bazami od najdrozszych po najtansze i powiem ze wlasnie z daxa dzieczyny sa najbardziej zadowolone ale nie zawsze kazdemu pasuje, wiec tzreba wybierac ,ja osobiscie uzywam bazy ktora rozswietla i matuje Paula Saguane produkt polski ale baaardzo dobry koszt moze 40 zl? nie pamietam ... nie powoduje zaskornikow i grudek a chyba nie jest z najwyzszej polki ale i takie mama w swoim zanadrzu ktore nie do konca sprostaly moim wymaganiom  :roll:
 


ninka mam cos wspolnego z wizazem...  :D koszty podanych produktow sa niewielkie w porownaniu z profesjonalnymi kosmetykami np.ocenik podklad to koszt ok 16 zl ,puder utrwalajacy to ok 30 zl plus baza 40 wiec koszta sa nie duze...
  Ja juz przetestowalam wszystko na rynku detalicznym i profesjonalnym ,mniej wiecej wiem na czym pracuje wizazysci rynkowi i telewizyjni ,i nie koniecznie musza to byc produkty markowe!!! to musza byc preparaty sprawdzone i niezawdone ...na wspolnej maluja vipera i inglotem ,wiec nie dajmy sie zwariowac! jesli malujecie sie w domu i chcecie efektu nie ma co sie rzucac na produkty profesjonalne bo i tak nie wykorzystacie ich mozliwosci
Najwazniejsze to;
1 oczyszczenie skory (mleczkiem +tonik)
2 krem lub baza
3 podklad lub kamuflaz
4puder
5 kontur oka (,cieniem,laynerem.kayalem,kontorowka)
6 cienie
tuszowanie oka
roz
usta
i gotowe!!!! :obiad:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Września 2006, 23:37
Cytat: "beauty"
ja osobiscie uzywam bazy ktora rozswietla i matuje Paula Saguane produkt polski ale baaardzo dobry koszt moze 40 zl? nie pamietam ... nie powoduje zaskornikow i grudek

ooo prosze tego nie miałam....popróbujemy.
Jak mi nic po tym nie wyskoczy to znaczy że baza warta zachodu.
A gdzie mozna ją dostać????
Ogólnie dostepna, czy tylko wybrane drogerie????
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: beauty w 14 Września 2006, 23:41
hmmmm kurcze nie mama glowy ale to bylo na wyzwolenia kolo radisonu drogeria chyba o nazwie kosmetyk wiza wi bylego dyskobolu wiesz juz gdzie??? kurcze nie wiem jak wytlumaczyc?/??? :cry:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: liliann w 14 Września 2006, 23:45
wiem wiem...kupowałam tam kilka dni temu puder transparentny Isa Dory.
Bardzo miła obsługa.
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: beauty w 14 Września 2006, 23:50
:D  tak mila obsluba!!!
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 15 Września 2006, 08:23
beauty, ależ perełka nam się trafiłą na forum. Cieszę się bardzo :D A TY Lilian :?:
Tytuł: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: liliann w 19 Września 2006, 00:02
Cytat: "Ninka"
A TY Lilian

ja to się ucieszę jak mi sie wizażystka w końcu odezwie...bo mnie szl....trafia....
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: asiulek26 w 21 Lipca 2009, 20:38
na co dzień używam błyszczyka AerDeco i bazy pod cienie do powiek - dla mnie osobiście to istny wynalazek :)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: kasia.mrozik w 23 Sierpnia 2009, 13:22
Chyba poszperam na allegro i zaopatrzę się w te rewelacyjne kosmetyki
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: frezyjka81 w 29 Sierpnia 2009, 22:52
Używam bazy pod cienie tej firmy jest rewelacyjna, cienie i róże też kupuję ze względu na bajeczną kolorystykę - mają jedną wadę szybko się kończą. Polubiłam też serię letnią czyli brązującą. Kilka lat temu miałam piankę chłodzącą do stóp z artdeco - ale chyba zniknęła z produkcji. Świetne są też kasetki magnetyczne na cienie i róże - fajny dodatek do torebki!!!
Pozdrawiam!!!
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: veronka17 w 2 Listopada 2009, 01:35
Z Art Deco mam na razie 2 kosmetyki i jeste bardzo zadowolona , więc pewnie będzie ich więcej :)
 Polecam bazę pod podkład i korektor pod oczy.
Ja mam tą białą bazę. Makijaż świetnie się trzyma.
Jeśli chodzi o korektor to używam tego najjaśniejszego ( chyba nr 5 , ale nie jestem pewna , bo mi się zatarł ) o odcieniu zółtawym - świetny na sińce , dobrze się wchłania , nie wysusza skóry , nie wałkuje się i nie gromadzi się w zagłębieniach.

W douglasie można sobie wszystko popróbować do woli , jedyny minus , że kiepskie sztuczne oświetlenie tam mają i wybór odpowiedniego odcienia podkładu itp. jest utrudniony. Najlepiej poprosić o pomoc kogoś z obsługi , dziewczyny dość dobrze ogarnięte i nie wciskają nic na siłę. Co 2 pary oczu to nie jedna :)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 3 Listopada 2009, 23:41
U klientek używam ART DECO:

-bazy pod podkład,
-bazy pod cienie do powiek.

 Oba speyfiki świetnie przygotowują cerę do kolorowych kosmetyków i sprawiają, że każde są trwałe. Korektor pod oczy też mam, niemniej preferuję innej firmy.
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: veronka17 w 4 Listopada 2009, 00:57
Ninka , a jaki korektor polecasz , pochwal się proszę :)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 4 Listopada 2009, 15:22
DAX Cosmetics rozświetlający.
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: ricardo w 4 Listopada 2009, 15:42
Wszędzie chwalili bazę pod cienie więc i ja ja mam i bardzo sobie ją chwalę. Poleciłam ją siostrze i ona również jest bardzo zadowolona. Co mi się bardzo podoba to uzywając kolorowych cieni uwydatnia ich kolor :)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 6 Listopada 2009, 22:22
dobry wieczor. ja chyba tez sama bede wykonywac sobie makijaz slubny, bo wychodze z zalozenia, ze skoro juz wydac tyle kasy to lepiej miec kosmetyki, ktorymi moge podzielic sie z mama i siostra i dodatkowo w razie czego bede je miec w kosmetyczce, jakby trzeba bylo poprawic cos ;) mowie oczywiscie o dniu slubu.
ogolnie gubie sie troche w tych wszystkich bazach wiec chcialabym jakos posdsumowac i zapytac Was czy dobrze:P
wiec w kolejnosci wyglada to tak (po oczyszczaniu):
1. baza pod makijaz
2. kamuflaz (lub podklad) - co lepsze??
3. puder sypki lub prasowany
4. oczy, usta to wiadomo
5. fixator

dobrze? zamierzam kupic baze daxa lub artdeco, kamuflaz artdeco prawdopodobnie, co do pudru jeszcze nie wiem. moze byc taki, ktorego uzywa sie na codzien? ja uzywam jakiegos manhattan za 16zl. nie mam specjalnie problemow z cera, jedyne co mi sie przydaza to wysuszenie, ale raczej zima, a slub bedzie latem. i na koniec fixator na pewno kryolan bo jest w sprayu, z tymi sypkimi to juz w ogole czarna magia co gdzie i kiedy sie uzywa :P ogolnie o kryolanie jest masa dobrych opinii, zlej jeszcze nie widzialam, ale niestety firma dosc droga i ciezko dostepna w polsce. za to podobno jest rewelacyjna, bo uzywana do profesjonalnej charakteryzacji w teatrze. wiec w fixator na pewno sie zaopatrze, bo ponoc niezawodny :)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 7 Listopada 2009, 16:29
Daisy, odważna jesteś. Rozumiem chęć zaoszczędzenia i korzyści płynącej z tego, że pozostaną Ci kosmetyki, niemniej praca z niektórymi z nich wcale nie jest łatwa.

Kup je sobie odpowiednio wcześniej i poćwicz makijaż ślubny, żebyś nie miała przykrej niespodzianki w tym dniu.

Praktycznie jeszcze zaznaczę, że za profesjonalny makijaż zapłacisz od 80 do 200zł i masz pewność, że będziesz wyglądać pięknie, bo od tego są makijaże próbne. Za kosmetyki zaś zapłacisz znacznie więcej, bo podliczając wszystko, to co planujesz nabyć wychodzi mi średnio 300-400zł.

Odpowiadając na pytanie dotyczące wyboru: podkład, czy kamuflaż? Skoro nie masz znacznych problemów z cerą, to kamuflaż staje się zbędny. Zwłaszcza latem, kiedy powinnaś wyglądać świeżo i naturalnie, a kamuflaż nałożony nieprofesjonalnie może okazać się maską, która zacznie się ważyć po niedługim czasie.

Fixator Kryolana jest rzeczywiśie niezastąpiony, ale też przy odpowiednim użyciu. Kryolan prowadzi specjalne szkolenia do używania swoich kosmetyków, co świadczy o tym, że są one wyśmienite, ale jedynie w pewnych rękach, najlepiej wyćwiczonego wizażysty.
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 7 Listopada 2009, 16:46
no tak planuje odpowiednio wczesniej kupic te kosmetyki. wiem, ze to odwazny krok, sadze ale nie jestem niezdara i dam sobie rade jesli wczesniej sie z tymi specyfikami zapoznam :P nie ja pierwsza i nie ostatnia ;) poza tym mam kuzynke, ktora pomoze mi w razie problemow bo zna sie na wizazu, wiec jakk bede miala problem to wczesniej ja poprosze o pomoc. jednak kosmetyki musze miec wlasne, bo ona sie tym nie zajmuje zawodowo i nie chce jej narazac na koszty. a co do kryolana to nie sadzilam, ze moze byc z tym taki problem, bo z tego co czytalam w internecie to wiele dziewczyn uzywa tego na wlasna reke. podobno to polega tylko na spryskaniu gotowego makijazu :P ale dzieki za odpowiedz, wezme ja sobie do serca i pomysle jeszcze co zrobic ;)
wlasciwie to pewnie nie rzucalabym sie na gleboka wode gdyby nie moja mama, ktora nie rozumie, ze slubnego makijazu nie zrobi sie kosmetykami, ktore stoja u nas w lazience. uparla sie, ze ma mnie umalowac kuzynka bo po co placic obcemu. ale jak wspomnialam kosmetyki i tak musze kupic, wiec na jedno wyjdzie czy wszystkie pojdziemy do wizazystki czy kupimy kosmetyki. staralam sie jej do glowy przemowic, ale widac nawet w sprawie makijazu na wlasny slub mam nie wiele do powiedzenia.
orientowalam sie juz w cenach wiec slubny kosztuje 100 a probny 50 wiec cena tez nie rewelacyjna niestety ;/
pozdrawiam ;)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Daria81 w 9 Listopada 2009, 15:51
Czasem profesjonalistka może nas gorzej upiększyć, niz koleżanka amatorka:)ja to przerabiałam na własnej skórze
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 10 Listopada 2009, 12:00
Dlatego nie powinno się oszczędzać na makijażach próbnych. Zarówno u profesjonalistki, jak i u koleżanki.
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: stokrota86 w 10 Listopada 2009, 15:57
wiesz Ninka, poszlam jednak za Twoja rada, a czesciowo tez powodem bylo moje niezdecydowanie i jednak postanowilam, ze oddam sie w rece profesjonalistki. slub i tak bedzie stresujacy, wiec jeszcze mysl o tym, ze bede musiala sama sie umalowac troche mnie jednak odstraszyla. poza tym stwierdzilam, ze jezeli nie moj slub to jaka okazja bedzie dobra zeby sprawdzic jak to w ogole jest miec profesjonalny makijaz? :) pewnie bym sie nie zdecydowala w ogole. dlatego nie bede ryzykowac, zapisze sie, powiem co mnie dokladnie interesuje i sadze, ze bede zadowolona.
pozdrawiam ;)
Tytuł: Odp: makijaż ślubny kosmetykami ARTDECO - co sądzicie???
Wiadomość wysłana przez: Ninka w 10 Listopada 2009, 19:45
Myślę, że dobrze robisz. Zawsze robiłam sobie wystrzałowe make upy, a jednak w dniu ślubu obawiałam się, że ten jeden raz może się nie udać. Oddałam się w ręce wizażystki i czułam się wyjątkowo. Tego jednego dnia byłam księżniczką, a wszyscy dookoła pracowali na moje cudowne samopoczucie. :D

Tobie też życzę trafnego wyboru.