e-wesele.pl

regionalne => Zachodniopomorskie => Wątek zaczęty przez: gosiaczekk w 5 Maja 2006, 18:06

Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 5 Maja 2006, 18:06
Byłam dzisiaj w mojej parafii - została jedynie godzina 18.00 "wolna" na ślub. Wydaje mi się, że to chyba trochę za późno. W październiku - chyba będzie robiło sie ciemno więc mam dylemat. Około 20.00 zacznie sie wesele. Czy nie będzie za krótko trwało, jesli przewidziane jest do 4-5 rano? Co myślicie? Może iść do innego kościoła i szukać wcześniejszej wolnej godziny?
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: monia w 5 Maja 2006, 18:36
troszkę późno jak na ślub..

chociaż ja za tydzień jadę na wesele gdzie ślub jest o 19.00.. inna sprawa,ze to maj a nie październik...  :roll:
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: .:Anka:. w 5 Maja 2006, 19:19
ja najpóźniej byłam na ślubie o 17tej.
Ale jak nie masz innej możliwości, to trudno - trzeba będzie wykorzystać każdą chwilę z wesela, żeby nikt nie marudził, że było krótko!! :)
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 5 Maja 2006, 19:46
hmm no może być troszkę późno.. tutaj wiele zalezy tez od pogody..  :)
 ale jeśli nie znajdziesz nigdzie opcji na 17,to coż.. głowa go góry..
 Czy wesele nie będzie za krótko trwało..hmm to nie zalezy od Ciebie, a od gości i ich wytrzymałości.. :?
 u nas ślub był o 17, do lokalu zajechaliśmy chyba trochę po 18, wiadomo przywitanie, toast, obiad..
 myślę, że ok 19 zaczęła się impreza,ale nie jestem w stanie tego powiedziec, na zegarek nie patrzyłam..
 W każdym razie ja "padłam" koło 2 nad ranem.. juz trochę mniej balowałam.. pierwsi goście zaczęli wychodzic koło 3, a ostatni przed 4 rano...

Takze nie martw się długością trwania wesela, nie planuj bo to wyjdzie wszystko w dniu ślubu
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: aniula w 5 Maja 2006, 20:30
Ja mam wesele o 18 tyle że w lipcu więc będzie jeszcze jasno. Ale mój kuzyn miał ślub o 20:00 (w sierpniu) więc jak wychodziliśmy z kościoła około 21 to też już było ciemno. Dodam że goscie bawili się do 7 rano  :D
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 6 Maja 2006, 16:51
Myślę, że 18 na ślub w październiku to za późno. Jak bedziecie wychodzić z Kościoła to będzie już ciemnawo się robić... :roll:
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 6 Maja 2006, 16:56
Oj a moze fakt ze bedzie juz troche ciemno bedzie czyms innym ?? Zauwazcie ze to jest jedyna wolna godzina w tym dniu - nieprzekladalabym wesela przez to ze na dworze moze byc szaro . POmyslcie jak moze wygladac sesja w nocy :D
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 6 Maja 2006, 17:14
Cytat: "Antalis"
Zauwazcie ze to jest jedyna wolna godzina w tym dniu - nie przekladalabym wesela przez to ze na dworze moze byc szaro

Antalis, ja też bym nie przekładała wesela z powodu braku wolnej godziny w kościele, ale jak napisała gosiaczekk, można poszukać jeszcze w innych kościółkach...
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Antalis w 6 Maja 2006, 17:16
Nie no jak coś znajdzie to fantastycznie ale jakby nei było wolnych "miejsc" to bym nie przekładała. Zawsze to ślub inny niz wszystkie :P
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Maja w 8 Maja 2006, 12:06
Powiem tak, w październiku czy to 17, czy 18-sta to i tak będzie ciemno jak wyjdziecie z kościoła. Byłam na dwóch takich ślubach październikowych i tak włąsnie było -więc różnicy nie ma.
W takich miesiącach kiedy wcześnie robi się ciemno wskazany byłby ślub na 15-16stą
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 8 Maja 2006, 15:07
no i właśnie dlatego zastanawiam sie nad godziną 16. Dzisiaj idę do proboszcza z mojej parafii po zgodę na wzięcie slubu w innym kosciółku. Myslę, że  nie będzie robił problemu.   :roll:
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 8 Maja 2006, 15:11
To jakaś zgoda proboszcza twojego jest potrzebna? :shock:  Eeeeeee... chyba nie.
Jeśli nie jest problemem dla Ciebie zmiana kościoła to lepiej zmień, 18 to późno, pomijajac nawet fakt że będzie już ciemno prawie po mszy.
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 8 Maja 2006, 15:17
Zgoda musi byc :) BYłam w sobotę w tym kosciele, w którym moglabym  miec o 16, ale muszę przynieść zgodę mojego proboszcza - tak mi powiedziano. Trzeba to trzeba :)
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: ela w 8 Maja 2006, 18:40
A z jakiej jesteście parafi ?
Wiem , ze w Janie nie ma nigdy problemów , a natomiast w katedrze ...małe problemiki z proboszczem są zawsze.
Jeszce jedno pytanko czy nie chcesz brać ślubu w parafi do której pewnie chodzisz od lat ?
Nie jesteś przywiazana ?
Napisze , ze ja jak i mój mąż byłam chrzczona w Janie , komunia i bierzmowanie w Janie wiec i ślub tam.
Teraz mieszkam na ulicy która podlega pod Katedre i nigdy w życiu nie ochrzczę dziecka w Katedrze . Jeżeli nawet proboszcz sie nie zgodzi to na miesiąc zamelduje się u męza w domu który podlega pod Jana  :D
Jakoś mam sentyment do Jana i tam chodzę do kościoła , pomimo tego , ze juz rok mieszkam gdzie indziej a do katedry nigdy nie poszłam .
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 8 Maja 2006, 20:39
Ja mieszkam na Zachodzie, ale w zwiazku z tą godziną ślub prawdopodobnie będzie w Duchu. Juz mam pozwolenie od mojego proboszcza. :)
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Maja 2006, 09:45
Czyżby Zygmunt nie chciał Cię wypuścić :?:  :wink: Dla nas był bardzo miły - wręcz mnie zasoczył tym swoim zachowaniem, słyszałam o nim same paskudztwa :|
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 9 Maja 2006, 10:27
hehe nieee -  bez problemu wypisał mi zgodę. Jednak ten kosciółek Św. Ducha jest bardziej kameralny i ma fajny klimacik więc dobrze się nawet stało, że tej wolnej godziny nie bylo u nas na zachodzie. :) A Ty maju gdzie mialas ślub?
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: Maja w 9 Maja 2006, 10:33
Ja właśnie na zachodzie-powód lakoniczny, najlepiej prezentował się na kasecie bo jest jasny :? -na początku chciałam w Janie ale jak zobaczyłam to wydawało mi się tam jakoś ciasno - a w Duchu, hmm -byłas tam teraz, bo ja jakies 2 lata temu i był bardzo zaniedbany, jak jest teraz-jakieś malowanko było :?:
Tytuł: Godzina Slubu
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 13 Maja 2006, 15:29
[shadow=cyan][/shadow][glow=yellow][/glow]
Jeśli chodzi o moje zdanie na temet tej godziny Ślubu to myślę ze godzina 18 na Ślub w październiku to jeszcze nie jest tak późno. Ja miałam ten sam problem. Mieszkam na Słonecznym i jak poszliśmy zaklepać termin to okazało się że została godzina 15 i 18. 15 to zdecydowanie ze wcześnie, goście szybko padną i zabawka będzie kiepska. Na początku też nie bardzo chciałam się zgodzić i zaczęłam kombinować że może w innym Kościele jednak rodzice, przyszli teściowie i Narzeczony przekonali mnie że 18 to fajna godzina. tym bardziej że wesele mamy 5minut drogi od Sanktuarium. No i ponoć takie kombinowanie i przekładanie źle wróży. myślę ze ta 18 była Wam pisana i ja bym na Waszym miejscu nic nie zmieniała. 14 października jeszcze nie robi się ciemno, nie ma jeszcze zmainy czasu. ja biorę Ślub 7 października i nie przejmuję się tym czy będzie jasno czy ciemno. Najważniejsze że wychodzę za mąż za ukochanego faceta i godzina nie ma znaczenia:) Trzymaj się cieplutko!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Czy godzina 18.00 na slub w październiku to za późno?
Wiadomość wysłana przez: gosiaczekk w 13 Maja 2006, 15:39
Dzieki anulka33 wlasciwie to juz przelozylismy. Udalo nam sie na 17.00 - to chyba nie jest wielka różnica hehe, ale niech juz tak zostanie. My mamy troszke dalej aby dojechac z kosciola na przyjecie weselne - ok. 30 minut jazdy. Zyczę Ci wszystkiego najlepszego. Aaaa może wiesz jakie w październiku są dostępne kwiaty do bukietu?  :wink: