e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: rybkawiedenka w 4 Maja 2006, 13:16
-
Kochane dziewczyny! Te które czytały moje poprzednie wątki wiedzą że byłam przeciwna białej suknie, ze moja miała być różowa lub zielona, oglądałyście ze mną modele i doradzałyście. BYłam u krawcowej, wszystko omówiłam i czekałam na przyszły tydzień żeby szukać materiałów. I wiecie co...w piątek chodziłam po mieście i nagle pomyślałam sobie ze skotro wszyscy wiedzą ze moja suknia nie będzie taka klasyczne ślubna i ze na 100% wszsytkich zaszokuje swoim wyglądem (nawet mój M się obawiał w jakim kolorze wyskocze) i nagle wymyśliłam ze skoro wszsycy oczekują niespodzianki to niespodzianką będzie taka klasyczna suknia ślubna! Troche zazdrościłam wam tych bieli i kremów, musze się przyznać. Więc weszłam do pierwszego sklepu pod którym parkowałąm auto, założyłam na siebie suknie która jużpare dni wcześniej "patrzyła" na mnie w tej wystawy i podjełam natychmiastową decyzję ŻE BEDZIE TA! Wpłaciłam zaliczke, Panie wzięły miare i teraz czekam!!!! Nikomu sie nie przyznałam. M myśli za biegam do krawcowej żeby dogadywać jakąś suknie, a ja umawiam z nią tylko strój na cywilny....
Załączam zdjęcie, co myślicie? Tylko bez welonu....
(http://www.sophia.com.pl/obrazki/2006/la-strada.jpg)
-
Ładna ta sukienka :!: I słusznie zrobiłaś ze zmieniłaś zdanie co do koloru. Raz w życiu się cośtakiego wkłada. Tak trzymaj. Pozdrawiam Igraszka :)
-
Dziekuje za tę uwagę. Też tak mi nagle przeszło przez myśł - robimy to przecież tylko raz!
-
ładna sukienka...widze że modelka ma do niej specjalny welon....i to pieknie tworzy całośc........czy ty tez bedziesz miala ten welon?......sprobuj sobie go zalatwic...naprawdę razem to wyglada ekstra
-
Welon jest ladny, ale nie bede go miała. Jako mama 7 latki i związana stałym związkiem od kilku ładnych lat nie sądze żeby welon był na miejscu.... Ale na modelce to łądnie wygląda...
-
Racja. Welon jest oryginalny, piękny. Powiem szczerze, że własnie z tym welonem suknia dopiero ma wygląd. :) Nie możesz go nie mieć :)
-
WIem ze welon jest pieknym ale naprawde nie dobrze bym sie w nim czula. Raczej myslę o koku i jakimś klasycznym kwiatku wpiętym we własy. Mam problem z bykeitem bo kwoat naszyty na gorsecie i na spódnicy jest nietypowy i każdy bukiet może zle wyglądać...
-
Jako mama 7 latki i związana stałym związkiem od kilku ładnych lat nie sądze żeby welon był na miejscu....
a co to za głupoty wygadujesz
oczywiście ,że możesz sobie pozwoli na welon.......to przecierz ukoronowanie całej twojej kreacji
naprawdę......daj sie przekona....i o welon się staraj taki:)
-
Moze i głupoty ale ja naprawde jakoś niekoniecznie sięwidze w welonie. Ale jak pojade na przymiarke to sobie przymierze......
-
Ale jak pojade na przymiarke to sobie przymierze......
no i moze zmienisz zdanie:)
czekam na relacje z przymiarki:)
-
Rybko moja kuzynka tez miała córkę i co z tego?? miała ślub w katedrze w białej sukni i welonie. Gdyby tak wszyscy przestrzegali zasad co do ubioru ślubnego to strach pomysleć ile panien młodych nie mogłoby założyć baiłej sukni i welonu. No, ale decyzja należy do Ciebie.
-
jak nie chcesz welonu, to daj sobie z nim spokój, wydaje mi się, że kwiat wpięty w koka w zupełności wystarczy - będzie pięknie - suknia bardzo ładna!! :)
-
Ale jak pojade na przymiarke to sobie przymierze......
no i moze zmienisz zdanie:)
czekam na relacje z przymiarki:)
Relacje będą napewno! Sama jestem strasznie ciekawa!!!
-
jak nie chcesz welonu, to daj sobie z nim spokój, wydaje mi się, że kwiat wpięty w koka w zupełności wystarczy - będzie pięknie - suknia bardzo ładna!!
no włąsnie nie jestem przekonana, a nie chce nic na siłe. Też mi się wydaje że kwiat będzie się ładnie i subtelnie prezentował..
-
suknia bardzo ładna i popieram twoja zmianę decyzji co do kolorku sukni :) A welon - nie mów hop - moze po przymiarce stwierdzisz, że nie wyobrazasz sobie go nie mieć :) hmm... ?
-
Rybkawiedeńka!
Cieszę się, że wreszcie wybrałaś swoją wymarzoną suknię - na pewno będziesz w niej pięknie wyglądać! A jak mąż się zdziwi jak Ciebie w tej sukni zobaczy :wink:
Nad welonem się zastanów - ale nic na siłę. Jednak jeśli stwierdzisz, że wyglądasz w nim świetnie - to powinnaś go wziąć!
-
Idź na przymarkę, załóz welon i ...się zastanów.
Tym, że jesteś mamą w ogóle sie nie przejmuj...dzisiaj czasy sie nieco zmieniły...dawna symbolika welonu też jakby przyblakła..
-
Uważam, że nic na siłę. Jeżeli miałabyś odczuwać jakiś dyskomfort w trakcie ceremoni to lepiej dać sobie spokój z welonem. Ale przymierzyć zawsze możesz - a może jednak się zdecydujesz?
-
Suknia bardzo ladna i tradycyjna...zmienilam i to mocno gust co do sukienki :wink: Biala lepsza niz taka co planowalas 8) Bo slub jak juz tu bylo mowione jest raz w zyciu i taka sukienke masz okazje ubrac tylko ten 1 raz...a inne kolory to mozesz zalozyvc na slub kolezanki lub na inne wyjscie :wink:
-
Śliczna ta Twoja sukienka,taka delikatna i zwiewna,lubie takie sukienki,no naprawde śliczna...napatrzeć się nie mogę
-
kieca oki..
zamiast welony możesz założyć kapelusz czy wpiąć jakieś piórka we włosy.. możliwości jest wiele zeby wyglądaś ślubnie bez welonu... :mrgreen:
-
Tak szczerze wam powiem ze cieżko jest utrzymać tajemnice! Ponieważ chcę żwby dla wszsytkich było to zaskoczeniem to nikomu nie powiedziłam o tym ze suknia się już szyje, ze wybrałam inną niż tak naprawde chciałam! I dlatego ciesze siępotwornie że choć z wami mogłam się tym podzielić!!!! Od razu człowiekowi jakoś tak lepiej! Suknia w rzeczywistości jest bardziej wyrazista, ma te kwiaty z beżowo złotej organtyny i jest bardzo lekka. CO dodaje jej naturalności!
Jesteście kochane!!!!!
-
Suknia jest po prostu śliczna, dla mnie bomba-tak, tak to jest to co Mai się podoba. Gratuluję wyboru i chyba będę jedną z nilicznych jeśli nie jedyną, która z czystym sumieniem i ze szczerego serca odmówi Ci prawa do welonu-ale zaraz, zaraz-nie z racji tego, że nie wypada czy coś tam... Sądzę, że wyglądałabyś pięknie np.w kapeluszu ale niekoniecznie z dużym rondem-taki malutki albo z pięknym wiankiem z żywych kwiatków - nie wiem w co się uczeszesz ale żywe kwiaty we włosach i jakiś wystrzałowy bukiet to dla mnie ukoronowanie całości, poza tym zawsze coś Cię wyróżni :mrgreen:
-
Dziekuje Maju! Mam takie momenty ze nie jestem do końca dobrze zrobiłam. co do włosów to będęje upinała w kok, i chciałam wpiąć w niego jakiś subtelny kwiat. nadal brak mi koncepcji na bukiet - przez te kwiaty na gorsecie i na spódnicy.... :lol:
-
Pomyslimy, a Twoja fryzura już gdzies tu jest?Bo chyba przegapiłam :|
-
Nie jeszcze nic nie ma, ale poszukam i podrzuce wam tu cos co mogloby wchodzic w rachube...
-
Zgadzam się z Mają i z monią
Kapelusz to było by coś!!!!!!
Mierzyłaś do niej kapelusze???? Albo w kok wpięte takie kwiaty co przy sukni? Może panie w salonie takie mają??? też byłoby super
Bo tego skromny wisiorek i wuala!!!!!!!!!!
-
(http://img305.imageshack.us/img305/439/kapelusz0pi.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img256.imageshack.us/img256/6341/kapelusz18dw.jpg) (http://imageshack.us)
Może coś w tym stylu rybkowiedenko????
-
Dziewczyny! Wszystkie wasze opinie biore mocno pod uwage. Chcialam się z wami podzielic ze już10 (za 2 dni) mam przymiarke! Zamówiłam suknie 28 kwietnia a już10 maja mam pierwsza przymiarke! Nie moge się doczekać! Może uda mi sie porzyczyć aparat cyfrowy i wtedy pstrykne kilka fotek. Co do kapelusza to i moze to nie głupi pomysł ale dopiero co moja BARDZO NIE LUBIANA KOLEŻANKA brala slub i szla w kapeluszu i podobno wyglądała powalająco pięknie więc obawaim sie ze czułabym sięjakbym chciała ją skopiować tym kapeluszem. Nadal wydaje mi sięze lagodnie upięty kok i diadem nadadzą sukience uroku... Ach, i rozmawiałam z florystką - mam jej zrobićduże zbliżenie zplikacji na sukni i ona już coś wymyśli!
-
Kochana Rybkowiedenko! Suknia jest CUDOWNA. Jak tam po przymiarce :?: Och, z tą Twoją tajemnicą... doskonale ciebie rozumiem bo i moja ma być niespodzianką. Wiem jak ciężko jest nie mówić o tym nikomu, ale tak wirtualnie... hihi
-
Kochana Ninko, na przymiarca Pani mnie tylko owinela materialem i zmierzyła gorset. Reszta dopiero mnie czeka 6 Maja! Co do tajemnicy to mnie chwilami skreca i nie mam pojecia czy wytrzymam!!!!! PO drugie chcialabym usłyszeć czyjąś opinie na temat tej sukni i nie wiem czy np teściowa sie nie wygada jak ją zabiore na przymiarke!
-
To nie bierz teściowej, ja ze swoją chodziłam i z mamą, do czasu, aż się zorientowałam, że moja mamuśka o niczym innym z ciotkami nie potrafi gadać jak o mojej kiecce. Ostatecznie, gdy zdecydowałam się na szycie nikomu nie powiedziałam, jaki model wybrałam :)
-
mogą się pogniewać, ale....
-
Rybko piękna ta Twoja suknia :),
juz nie mogę się doczekać zdjęć z przymiarki. A tak apropo to bardzo mi sie podobaja te kapelusze wklejone przez forumki :) Wydaje mi sie że to będzie idealna opcja zamiast welonu ... choc może się jeszcze przekonasz ;)
-
A dla mnie ta suknia jest taka wdzięczna i romanrtczna i wmyslę, że zamiast welonu lub kapelusza pięknie wyglądałby dobrze dobrany kwiat :)
-
Ninko - z mama pojechac nie moge, ona nie mieszka tu gdzie ja, musialaby przyjechac a to raczej nie wykonalne. ale nawet z nia na ten temat nie rozmawiam. Jak uslyszala ze slub w Bedzinie to mnie spytala czy jestem pewna ze goscie tam trafia bo to chyba jakas wiocha. WIec przestalam z nia na ten temat rozmawiac. CO do sukmi to poczatkowo chcialam znac jej zdanie wiec pokazywalam zdjecia w necie ale nigdy nie miala czasu pogadac i zawsze jej bylo wszystko jedno. WIec wole juz z tosciowa, ona jest w temacie bo jej corka - siostra mojego M tez wychodzi niedlugo za maz wiec szykuje suknie i wesele. Troche to mi przeszkadza bo nie wiem czy tesciowa bedzie obiektywna pomiedzy mna a wlasna corka, ale co tam! W koncu mam was!!!!! Sama sobie do tej pory radzilam i poradze obie dalej sama! I z wami sie bede wszystkim dzielic!!!!
-
CO do sukmi to poczatkowo chcialam znac jej zdanie wiec pokazywalam zdjecia w necie ale nigdy nie miala czasu pogadac i zawsze jej bylo wszystko jedno.
U mnie to samo było :( to boli, ale teściowa... hmmm no cóż. Moja na początku cos krytykuje, albo chwali, ale jak się z mężem podzieli uwagami, a ten ma inne zdanie, to ona zaraz też zaczyna kręcić :roll: A może jakąś koleżankę weź ze sobą :?: Taką zaufaną... ja tak zrobiłam. Bo mamy z racji swojego wieku jednak wielu rzeczy nie akceptują :). Moje jak zobaczyły mnie w krótkiej sukience, to było : "przecież ty cipkę masz na wierzchu" (mam nadzieję, że za to nie oberwę :P )
-
Ninka czyli rozumiesz mnie. Kolezanek mam niewiele, bo niedawno dopiero tu mieszkam. Moja najblizsza kolezanka mieszka w Warszawie i na razie nie planuje tu wpasc...
-
...łojoj to masz ciężko kochana :!: Sama bym Tobie doradziła ale mieszkam w Szczecinie :( Wstawiaj fotki, to postaramy się pomóc na odległość :mrgreen:
-
no, może tym razem się uda
(http://img228.imageshack.us/img228/5563/p51501226am.th.jpg)
-
Ninko kochana dziekuje za cudowen slowa otuchy! Będę was informowała na bierząco co słychać!!!!
-
Będę was informowała na bierząco co słychać!!!!
to dobrze bo my tu niecierpliwie czekamy!!!
-
Rybkowiedenko czekamy, a Ty możesz mnie powspomagać w mojej seteczce :)
-
Anusia - obiecuje zdawac relacje z kazdej wizyty! Moze juto sie wybiore i jeszcze raz przymierze suknie ale juz z kokiem i zobacze co mi Panie aproponują bo ostatnio widziałąm u nicha takie kwiaty do wpięcia proawie identyczne jak te z organtyny na sukni. Może zabrać teściową wtedy? CO myślicie?
-
Ninka - seteczce?
-
haha, popatrzeć na moje odliczanie :)
-
Może zabrać teściową wtedy? CO myślicie?
jak masz z nia dobry kontakt i koniecznie ;) chcesz komuś pokazać kieckę to pewnie, że tak!!
tylko niech się nie wygada przed młodym;)
-
Ninka - rzeczywiście! Blondynka ze mnie ;)
Anusia właśnie mam z nią nawet bardzo fajny kontakt i wiem ze sie nie wygada. Ale z drugiej strony sama nie wiem....jak ma być niespodzianka to może powinan być dla wszystkich....
-
Anusia właśnie mam z nią nawet bardzo fajny kontakt i wiem ze sie nie wygada. Ale z drugiej strony sama nie wiem....jak ma być niespodzianka to może powinan być dla wszystkich....
Wydaje mi się, że może nie być obiektywna. Teściowa ma swoje latka, niekoniecznie musi zaakceptować coś "innego", pozatym ta córka, którą też wydaje za mąż.... ja bym miała wątpliwości. Z teściową też mam niby dobrze, ale w sprawie sukni okazała się mało pomocna. Pozatym teściowe mają mniej na głowie i temat sukni może się im niechcący wymsknąć podczas gadania z ciotkami, babkami...
-
Właśnie, smae widzicie ile to komplikacji....Szlag mnie trafia jak o tym pomyśle, ale trudno. Jak znam siebie i sytuację to sama wszsytko dopne do końca!
-
Zabrałam teściową i pojechałam z nią do salonu! Założyłam suknie (wcześniej byłam u fryzjera żeby mi koka upieli) i wpiełam we włosy stroik w kolorze kwiatów na sukni. Zachwyt w oczach teściowej był nagrodą, musze sięwam przyznać że mnie zaskoczyła bo naprawde widać było że zrobiłam na niej wrażnenie! I przysięgła nikomu nic nie powidzieć i że pojedzie ze mną na przymiarke i wtedy pstrykne zdjęcia! Od razu się lepiej czuje!!!!!
-
no to super!!!
Zachwyt w oczach teściowej był nagrodą
no widzisz a tak sie matrwiłaś!!!że woli slub swojej córki i takie tam!!!
cieszę sie bardzo, że wszystko wyszło ok!!!
i czekam niecierpliwie na fotki!!!
-
Zabrałam teściową i pojechałam z nią do salonu!
To fajnie, tylko, że taka euforia może być zdradliwa :(. Nie chcę Cię na "nie" nastawiać. Jednak z doświadczenia wiem, że obietnice o milczeniu mogą być tylko obietnicami :wink: U mnie tak było.
naprawde widać było że zrobiłam na niej wrażnenie
Ja na swojej też, ale jak tylko skonsultowała się z mężem to zmieniła zdanie o 180 stopni
-
Ninko ja cie prosze wyluj to :) !! Naprawde mam wrażenie ze jej siepodobało. W końcu powinna się poczuć wyrózniona że tylko ona wie! NAwet moja mama mnie nie widziała! Ja jednak mam nadzieje ze ten zachwyt jej nie przejdzie!
Lece spać dziewczyny!
-
tfu tfu tfu :) Hi Hi Hi Będzie dobrze!!!
-
ALe obiecaj że będziesz trzymała kciuki!!!!! :) MIłęgo dnia, ja musze troche popracować ;(
-
Trzymam kciuki :!: Dzisiaj z teściami np wybraliśmy garnitury dla Pawcia :) mysleliśmy, że będzie ciężko, ale dało radę :D Jest to co chchieliśmy. Wniosek : Z teściami da się dogadać (czasem :twisted: )
-
Oj da się da! I całe szczęscie bo inaczej nei mieszkałąbym w Katowicach tylko bym uciekła gdzie pieprz rośnie!!!!
-
Zrobilam mojej suknie zdjęcie w salonie i mogę je wam wkleić. Nie jest co prawda najlepszej jakości i nie oddaje uroku sukni ale dobre i to!
(http://images4.fotosik.pl/33/b845877d58467d81m.jpg)
Cyba wyjdzie poziomo, ale nie umiem go w pion przestawić....
-
(http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b845877d58467d81.html)
-
Coś mi nie wychodzi, przepraszam was dziewczyny!
-
ej nie przepraszaj tylko spórbuj jeszcze raz!!! :mrgreen:
-
(http://img176.imageshack.us/img176/9301/b845877d58467d81medkopia8hw.jpg)
-
Dziekuje Okruszku!!!!! :D
-
CUDNA :) PIĘKNA, naprawdę :)
-
Ninka - dziekuje. Ciesze sie ze CI sie podoba. Jak juz bedzie moja to wtedy ja pofotografuje!
-
Jak dla mnie jedna fota to za mało, jeszcze z boku....marudze wiem :roll: ale mnie najbardziej podoba się suknia na właścicielce :wink:
-
rybkawiedenka, koniecznie musisz swoje fotki w sukni pokazac..a na cywilny jaki kolor wybralas?
-
oosta - jezeli chodzi o cywilny to chyba jednak pojde w tej samej sukni. ROzmawialam z M i on chcialby mnie zobaczyc juz na cywilnym w sukni, goscie beda inni wiec im to roznicy nie zrobi. Ale caly czas sie nad tym zastanawiam....
-
śliczna suknia!!!
-
Anusia - dziekuje!
Maja -- obiecuje ze bedzie wiecej zdjec!
-
a jaki kolor garnituru bedzie miał Twoj wybranek? zeby sie nie okazalo, ze on wystapi w czyms bardzo oryginalnym..
-
M ma garnitur a kolorze kawy z mlekeim, lekko mieniący się w delikatne kremowe paseczki. Śliczny, jużod 3 tygodni wisi w szafie. Dobierałam go z myślą o moim złotym kwiatku na sukni.
-
no to pięknie..juz sie nie moge na fotki doczekac :)
-
Ja też nie! :lol:
-
M ma garnitur a kolorze kawy z mlekeim, lekko mieniący się w delikatne kremowe paseczki
O rany, CUDO będzie....
-
Ninko też mam taką nadzieje. Garnitur leży na nim cudnie, jakby był szyty na miare! I całe szczęcie że nie był taki najdroższy, bo potem spokojnie się nada na codzienne wyprawy do biura.