e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: Sweetheart w 25 Kwietnia 2006, 22:55
-
Wczoraj dostałam i przymierzyłam swoją sukienkę, na którą tak długo czekałam! :-)
(http://www.weddingdressdiscount.com/Merchant2/graphics/00000001/big_7414.jpg)
Ma do tego śliczny szal z tiulu. Co prawda muszę nanieść drobne poprawki, bo w pasie i w biodrach wszystko ok, natomiast w biuście za szeroko (albo ja mam za mały biust :lol: ) i jest trochę za długa. Poza tym jest śliczna!!!
-
Śliczna sukienka :D a moze jakies Twoje zdjecie w niej :?: Bo na kims to calkiem inaczej wyglada :roll: Najwazniejsze ze bedziesz miala taka sukienke jak sobie wymazylas :D
-
nio.. zacna... :D...
a biust.. wsadzisz push-upa i bedzie git ;)
jak bedziesz robiłą poprawki to rób to już z docelowym stanikiem zeby potem ładnie pasowało...
-
Dzisiaj mój luby prosił, bym ją przymierzyła i pokazała się w niej...
To był niesamowity moment, kiedy mnie zobaczył!!! :serce:
Był zachwycony - pomimo małych niedociągnięć wizualnych (ach ten biust...) :D
Dopiero po poprawkach krawieckich będę mogła się w niej sfotografować, ale na pewno to zrobię!
-
gratuluje!!!! śliczna!!!! az krzyknę z zachwytem: PIĘKNA!!!!
-
Pokazalaś się Narzeczonemu wej ślubn sukni??
-
Sorry, wdarl się chochlik... w ślubnej sukni..
-
nio.. szkoda,ze zobaczył.. efekt troszkę mniejszy bedzuie.. ale i tak bedzie :mrgreen:
-
Moja mama mało co nie dostała zawału serca, gdy usłyszała, że mój narzeczony widział mnie w sukni ślubnej! :lol:
Ale dla mnie ważniejsze jest to, że mój luby nie będzie teraz martwić się, czy aby suknia jest odpowiednia. Wiem, że to by spędzało mu sen z powiek, a tak jest spokojny.
Poza tym cenię sobie jego wskazówki i rady dotyczące ubioru. To z nim chodzę po sklepach z ciuchami i to on doradza mi w czym wyglądam dobrze.
-
Sukienka zamawiana była przez Internet ze strony amerykańskiej, gdzie mają przede wszystkim przecenione sukienki.
Podaję adres: http://www.weddingdressdiscount.com/sleeveless-dresses/7414167.htm
-
bardzo kobieca i wyrafinowana.......ma taki chcarakter,że świerzo będzie sie w niej wygladać
gratuluje...super sukienusia:)
-
Ale dla mnie ważniejsze jest to, że mój luby nie będzie teraz martwić się, czy aby suknia jest odpowiednia. Wiem, że to by spędzało mu sen z powiek, a tak jest spokojny.
Śliczna suknia! Ale nie mów, że narzeczony nie wierzy twojemu gustowi??? Chyba nie obawiał sie, że pójdziesz do ślubu w worku po ziemniakach! Ja bym się za nic nie pokazała narzeczonemu przed ślubem w sukni!! Nie z powodu przesądów, bo nie wierzę. Ale z powodu tego, że chcę mu zrobić całkowitą niespodziankę i oszołomić go w tym najważniejszym dniu !!!!
A tak... efekt trochę słabszy będzie. Trochę szkoda by mi było.. :roll:
-
Bardzo ładna twoja suknia! I gratuluję odwagi - zamówić ślubną przez internet !!! :shock:
-
Ale z powodu tego, że chcę mu zrobić całkowitą niespodziankę i oszołomić go w tym najważniejszym dniu !!!!
HEhe ..ja tak samo...moj Narzeczony nawt niewie jako na bedzie wygladac...ostatnio zawiozl mnie na przymiarke, ale siedzial w samochodzi i jezszce mowilam mu, zeby kawalek odjechal, zeby czasem nie widzial przez szybe :D :D :D
-
Śliczna sukienka - delikatna, romantyczna, zwiewna...
Też nie pokazałabym się swojemu mężowi w sukni przed ślubem. Wiedział jaką mniej więcej suknię będę mieć ale nic więcej! No ale każdy robi tak jak uważa :D
-
Przepiękna sukienka - urzekła mnie :) Dokładnie takie mi się podobają :D
-
ja tez sie dopisuje piekna i delikatna
-
Bardzo ładna suknia :) skromna i wogóle ... no codeńko :D
-
Zgadzam się z Wami, żeby nie pokazywać się w sukni narzeczonemu. Nie bedzie specjalnie zaskoczony w dniu slubu, a takie zachwycone spojrzenie lubego, gdy widzi Cię w sukni ślubnej w tym wymarzonym dniu jest wspaniałe!
Ja bym się swojemu nie pokazała, bo nie chce słyszeć słów krytyki, a tym samym nie marnowac cennych nerwów na kłótnię :twisted:
Sweetheart, gratuluję Ci sukni ślubnej, jest po prostu wspaniała!!