e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: -SpinkA- w 23 Kwietnia 2006, 13:48
-
Dziewczyny jak to jest.... nie macie ochoty w ostatniej chwili uciec? Hehehe.... Ja im bliżej daty tym bardziej panikuję, że coś pominęłam, że pierwszy taniec nie wyjdzie, że rosół za słony... :oops:
-
Też czasami tak sobie myślę, boże czy ja o czymś nie zapomnę. A to zostało tylko 2 miesiące i 1 dzień. Ale wiesz co juz nie moge sie doczekać. :roll: Niby aż tyle dni a jednak tak mało. :lol:
-
Dziewczyny jak to jest.... nie macie ochoty w ostatniej chwili uciec?
raczej nie :wink: i nie moge sie juz doczekac
Witaj w studniówkach Spinko!
czekamy na zapiski i fotki z "placu boju"
:D
-
tak tak tak-prosimy o relacje ja tam ida Wasze przygotowania. I duuuuzo fotek :mrgreen:
-
masz tydzień po mnie ślub. mam nadzieję, że czerwiec w tym roku będzie ciepły i słoneczny. Napisz co macie załatwione (a pewnie dużo się tego już uzbierało) i oczywiśce jak masz to powklejaj fotki. My tu bardzo lubimy podpatrywać, podglądać i oglądać... :D
-
No to proszę - moja i moje słoneczko. A tak swoją drogą.... może kochanieńkie coś doradzicie - jaka fryzurka mi pasuje najlepiej, make-up, jaka kiecusia ??? Nie ma jak to obiektywna opinia :oops:
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/3.jpeg)
-
nie macie ochoty w ostatniej chwili uciec?
nieee.. bez takich ;)
Ja im bliżej daty tym bardziej panikuję, że coś pominęłam, że pierwszy taniec nie wyjdzie, że rosół za słony...
otototo.. predzej to było to...
jejku.. ale jesztes drobniusia.. i masz taki przesympatyczne pysio.. w życiu nie dałabym ci 26lat :mrgreen:
zaraz poszukam fryzurki dla twojej buzi...
-
Witam w studniówkach. Napisz co juz macie pozałatwiane, a co jeszcze nie bo do ślubu miesiąc z kawałkiem.
Co do sukienki to ciężko tak doradzać na podstawie zdjęcia, najlepiej pochodzić po saloniach i przymierzać aż trafisz na tą jedyną. Poprostu są suknie które wydaja nam się idealne, ale wcale tak dobrze na nas nie wyglądają jak te których nawet nie brałyśmy pod uwagę. Ja miałam zupełnie inne typy, ale po przymiarkach zmieniłam zdanie ;-) Moja rada - przymierzać i jeszcze raz przymierzać :P
-
(http://www.joeelariophotography.com/wedding_galleries/classics/images/closeupbride.jpg)
(http://www.brideonline.com.au/_galleryimages/hairmakeup/makemeover1-lg.jpg)
(http://www.brideonline.com.au/_galleryimages/hairmakeup/kristynuttall1.jpg)
(http://www.brunomedici.com/images/Carm%208.jpg)
(http://www.ibsdesign.com/bridal/images/hair/09.jpg)
-
(http://images.theknot.com/Galleries/HairGallery/HG030m.jpg)
(http://www.movingmakeup.co.uk/images/sarah1b.jpg)
(http://www.makeup4you.dk/images/haar/haar_17.jpg)
(http://www.thebeautycompany.co.uk/img204.gif)
(http://images.theknot.com/galleries/hairgallery/style04_L.jpg)
(http://images.theknot.com/Galleries/HairGallery/HG073m.jpg)
-
(http://www.kok.pl/sl_d_1.jpg)
(http://www.2promhairstyles.com/images/wed6.jpg)
(http://images.della.com/wc/fash/dressimages/cram_h5153_med.jpg)
(http://images.della.com/wc/fash/dressimages/tkno_s1_med.jpg)
(http://images.della.com/images/hair/11_jenc_updo2.jpg)
(http://www.just-hairstyles.com/formal/o107.jpg)
-
(http://www.beautiful-brides.com/brides/img/img_01.jpg)
(http://www.haircomesthebride.com/images/KatieWedding/Katie2-new.jpg)
wszystko zalezy od sukni i twoich upodobań..
mniestety tego nie określiłaś...
-
ale ładna babeczka z ciebie!! ładnemu we wszystkim ładnie - więc hulaj dusza ...po salonach ślubnych :mrgreen: :mrgreen:
-
Mmmmm bardzo sie ciesze że nie wyglądam na swoje lata.... ale czasem to głupie, jak słyszysz... "DOWODZIK POPROSZĘ"! Hhehehehe
Monia te fryzurki są po prostu super!!! Już wiem, że wybiorę diadem, bo wygląda na tych zdjęciach bardzo elegancko... Monia ale masz może pare fotek makijażu? Wiesz, bo to największy mój problem - czy zaufać wizażystce, czy zrobić makijaż samemu (a jak tak, to jaki) ? ? ?
Dla ułatwienia - ostatnia fotka (bo wstyd mnie zgryzie) mojej buzki a ty juz expertem jesteś to na pewno mi coś doradzisz :)
BUZIACZKI
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/2_mid.jpeg)
-
ty zapodaj lepiej cos "on-face"... trzeba obaczyć rozstaw oczu, proporcje twarzy, kolor ocząt.. i oczywiście.. w cztym się , kobieto, najlepiej czujesz...
ekspertem jest ela i znaje się molunia (chyba obie są kosmetyczkami) więc one sa bardziej w temacie... ja tylko tak co mi się podobuje a co nie..
poza tym.. forum wizaż.pl to jest istna skarbnica wieczy i pomysłów na makijaże.. wszystkie lub ię eksperymentować z kolorami a dziewczyny na forum jeszcze bardziej mnie podkręcają i dodają odwagi do używania kolorów , których w życiu wcześniej bym nie tknęła .... :wink:
kiecusia .. ile masz wzrostu??? (bo wyglądasz na bardzo drobniutką osobę)
poza tym - jeszcze nei masz nic upatrzonego??? matko.. laska.. to już maj :roll:
-
witaj spinko!
Ładną masz buzię :)
jeszcze nei masz nic upatrzonego??? matko.. laska.. to już maj
dokłądnie tak pomyślałam.
Mam nadzieję, że sala, zespół, fotograf, filmowiec jest :P
W jakiej sukience siebie wymarzyłas- czy ma byc skromna czy jak u księzniczki?
-
wiesz vi.. spineczka jest drobniutka.. w zasadzie większość kiecek do mierzenia w salonach to rozmiary 36 i 38.. do wypożyczenia na 100% coś znajdzie bo na sprowadzanie już za późno...
moja studentka sprzedaje suknię którą kupiła ale w niej do ślubu nie pójdzie, bo jest na nią za krótka ( buciki za bardzo wystają)..
moze to ci się spodoba...
baardzo skromniutka i prościutka
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=2452
teraz kupiła sobie drugą i pewnie też ją będzie po ślubie sprzedawać..
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=63760&sid=e769bdae8796dddda53c656003aa9cb0#63760
ma slub przed tobą...
-
Właśnie wczoraj udało mi się kupić kiecusię (niestety nie mam jeszcze zdjęcia). Składa się z gorsetu i spódnicy. Z przodu jest raczej prosta - tylko delikatny haft na górnej części gorsetu. Z tyłu ma długi tren z tiulu a gorsetowa część jest b. bogato zdobiona i.... przezroczysta :oops: Ale bardzo ładnie podkreśla moją talię.
Ma kolor ecru i rozmiar... niestety dziewuszki... małe 34 bo 36 to była katastrofa (wyglądałam, jakbym włożyła coś ciotki krystyny hehehe). Taką mam drobniusią sylwetkę i zawsze mam problem z kieckami, butkami... dlatego wybrałam suknię bez koła. Po prostu się wystraszyłam, że w halce z kołem będę wyglądać jak mała kulka - najpierw będzie widać suknię a potem gdzieś tam ja :shock:
Problemem dla mnie jest niestety na tym etapie makijaż, dlatego Monia pytałam się o opinię. Boję się, że jak oddam się w tym dniu wizażystce - wyjdę niezadowolona i juz nie bedzie czasu na poprawki.
Albo.... gdzie kupić butki w rozmiarze 34/36 ??? :oops:
buziaczki
ps. bardzo fajowa ta stronka www.wiziaż.pl - dzięki Monia :)
-
Mam nadzieję, że sala, zespół, fotograf, filmowiec jest
Mam tak:
-hotel (nocleg) dla gości
-salę
-orkiestrę
-kamerzystę
-fotografa
-kiecusię
-już powysyłane zaproszenia
-zarezerwowaną fryzjerkę
-dekorację kościoła
Zostało mi:
-obrączki (już wybrany model i złotnik i idziemy jutro zamówić)
-nie wiem jaką sentencję wygrawerować
-jutro idziemy zamówić też wiązankę, bo juz wiemy jaka i gdzie
-w ó d e c z k a :lol:
-nauki przedmałżeńskie (ohyda)
-dodatki dla mnie: buty, biżuteria, welon i rękawiczki
-garnitur Qbusia i dodatki (on jest STRASZNIE wyluzowany - nigdy mu sie nie śpieszy)
-samochód - jaki i skąd???
Zastanawiamy się nad wystrojem sali. Wesele jest w hotelu Julian na Mierzynie a tamta sala sama w sobie jest dosyć strojna... dekoracje są b. drogie (od 300-1000 zł) ale część gości nam odeszła... może w to miejsce budżetowe udekorujemy salę???
Ni po co ja to wszystko rozpisałam... Boże przeciesz tyle jeszcze nie załatwiliśmy Aaaa.. PANIKA się zaczyna - do ślubu 1,5 m-ca... :mdleje:
-
Witam Serdecznie drogie....Panie.....bo Panów...tu nie widać....
Własnie widzę...że moja druga połóweczka pomarańcza...panikuje na forum...oh....
Myślę...że bez paniki...jeszcze troszke czasu mamy.
Najbardziej mnie martwi kościółek...i ksiądz, ale jeśli chodzi o wódeczkę.....hmy mniam...mniam to napewno zdążymy. Nie mówie tu juz o samym przyjęciu.....bo bedzie superowo...extra...wspaniałe..... :disco:
a zresztą co ja Tu Wam będę pisał...wystarczy że ja kocham...
Trzymajcie sie ....łobuziaki....i prosze nie za mocno straszyć mi tu ....przyszłej żony...
Pozdrawiam...
Ten który 24.06.2006 o godz. 16: 32 powie pewnej Pieknej PANI ...TAK :Zakochany:
Jaqb
Ps.
Fajniutko tu macie...hi..hi...hi
-
Niby aż tyle dni a jednak tak mało
Monia... ślub mamy w tym samym dniu ??? Ale numer... pisz jak u Ciebie... pewnie już więcej macie do przodu z przygotowaniami ? :roll:
-
Ten który 24.06.2006 o godz. 16: 32 powie pewnej Pieknej PANI ...TAK
Takich Panów będzie mnóstwo, ale fajnie, że tak sobie juz minutami ustaliłes :)
ps. Żonkę będziesz miał piękną ! Pilnuj jej żeby ktoś jej nie skradł :lol:
-
Mamy już zamówione obrączki :jupi:
Martwi mnie tylko, że ludki mi sie tak wykruszają... a bo to za daleko, a bo nie ma kasy... Zauważyłam, że dużo osób sobie myśli, że wyjście na wesele jako gość to spory wydatek. Że trzeba zaraz kupować kreacje za 500zł + do koperty 500 + kwiaty 50..... bez przesady! I tak to my sami organizujemy to święto i nie zależy mi na kopertach tak bardzo jak na tym, żeby wszyscy dojechali i sie dobrze bawili.
Mam też problemik..... dziewczyny czy wypada zapraszać szefa na taką uroczystość?
ps. okruszku dzięki :przytul:
-
dziewczyny czy wypada zapraszać szefa na taką uroczystość?
Ja jeszcze szefa nie mam :lol: bo nie pracuję, ale wiem, że Grzesiek będzie swojemu dawał zawiadomienie o ślubie. Takie trochę bardziej oficjalne, ale będzie powiadomiony o uroczystości :)
-
nie wiem jaką sentencję wygrawerować
może najprościej - data i imię :roll:
PANIKA się zaczyna - do ślubu 1,5 m-ca...
spokojnie.. to az 1,5 m-ca.. co bedzie 2 dni przed??? :twisted:
łobuziaki....i prosze nie za mocno straszyć mi tu ....przyszłej żony...
spoko.. a kto bedzie miał na butach pod ołtarzem wypisane na podeszwać HELP??? :mrgreen:
Żonkę będziesz miał piękną ! Pilnuj jej żeby ktoś jej nie skradł
cód mjót :wink:
dziewczyny czy wypada zapraszać szefa na taką uroczystość?
do kościoła tak.. na imprę- zależy od układów..
-
Monia a skąd wiesz ze jaqb tak chce zrobić (łobuz co tydzień mi o tym przypomina) wstreciuszek.... :lol:
-
A tak serio serio to szaleństwo bedzie, bo.... mój mąż przyszły będzie tańczył na stole razem ze mną :piwo_2: :cancan: :piwko: :bukiet: ...........
-
Droga spinko dopiero dotarłam na twoja stronkę :) witaj w odliczaniu ja niedawno zakończyłam juz swoje i wierz mi że przygotowania top piekny czas który niestety szybko ucieka :) więc chwytaj go całymi rękoma i ciesz sie nim :) ŻYczę powodzenia w dalszych przygotowaniach :) :mrgreen:
-
Ja myślę, że szefa zaprasza się tylko do kościółka, na imprę lepiej nie - ja nie czułabym się zbyt komfortowo, mimo iż moje układy z szefem sa jak najbardziej poprawne :roll:
-
Ja myślę, że szefa zaprasza się tylko do kościółka, na imprę lepiej nie
Majeczko..... chodzi o to, że różnie w tym naszym życiu bywa i w razie "W" to żeby nie czuc sie głupio???
-
przygotowania top piekny czas który niestety szybko ucieka
...i tego się obawiam.
Przygotowań cały rok - zabawa pare godzin :cry: To strasznie niesprawiedliwe!
-
Spinko kochana, witaj w odliczanku, tu gosia_kwiecień, już mężatka, ta od tej niby "zwariowanej" Twoim zdaniem relacji z przygotowań slubnych ;) Teraz jestem już w wątku gratulacje, Agutka powklejałą mi pierwsze fotki, więc zapraszam :) :) :) I podłechtana Twoją oceną moich przygotowań, starać się będę by relacja z NASZEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO DNIA była rzeczywiście godna komplementów :serce: :serce: :serce:
teraz co prawda utknęłam w przedsionku katedry z relacją ale obiecuję już na dniach pójśc pod ołtarz ;)
jeśli w jakikolwiek sposób mogę Ci pomóc, to pisz od razu, najlepiej na priva lub w moim wątku, bo te sprawdzam do razu, a na wątek odliczania zaglądam w chwilach pięknych, acz ostatnio rzadkich, czyli wolnych ;)
-
Przygotowań cały rok - zabawa pare godzin To strasznie niesprawiedliwe!
tak to rzeczywiście niesprawiedliwy układ choć jak na to spojrzeć w inny tsposób to wszystko razem daje efekt końcowy :) wieć w sumie jakby to zsumować to jest ok
-
Taką mam drobniusią sylwetkę i zawsze mam problem z kieckami, butkami... dlatego wybrałam suknię bez koła. Po prostu się wystraszyłam, że w halce z kołem będę wyglądać jak mała kulka - najpierw będzie widać suknię a potem gdzieś tam ja
Mam spineczko taki sam problem. Oprócz butów, bo natura obdarzyła mnie standardową stopą w rozmiarze 38 (u Ryłki to mam 37). Poza tym żadko który żakiet, sukienka, bluzka są na mnie dopasowane w tali, o spódnicach, spodniach nie wspomnę. Koszmar, czasem odechciewa się zakupów ( nio chyba, że to jest "orsey" bo tam są małe rozmiary). I mam suknię na dwóch kołach. Wszystko zależy od tego, jak taka spudnica jest uszyta i ile jest na niej ozdób lub ile ma drapań ma na sobie, jak bardzo jest szeroka.
-
Aha, Spinka, i wklejej zdjęcia tej "wuzdanej" sukienki
Idę po nią w piątek :skacza: nie moge sie doczekac, wkleje fotki od razu jak ją dorwe :)
-
...ale za to mam fotke naszych zaproszeń...
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/6_th.jpeg)
takie sobie wymarzyliśmy, bo cała oprawa naszego ślubu będzie w kolorze złotym. Może skromne, ale nam sie bardzo podobają...
-
szkoda, że zdjęcie malutkie, bo słabiutko widać szczegóły... nie da rady powiększyć?? :mrgreen:
-
Masz moze jakies wieksze zdjecie z zaproszeniem? Bo na tym niestety nic nie widac :(
-
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/6.jpeg)
Udało się :)
Dziaj idziemy po wódeczke...nie mogę się już doczekać całego tego zamieszania związanego z naklejaniem naklejek, przywieszaniem tych fajowych zawieszek z sekwencjami weselnymi, "szumigłówkami" itp...
Na 80 osób (licząc poprawiny jeszcze i bramy) chcemy kupić ok. 120 butelek. Mam nadzieję, że starczy a jak zostanie - nie zginie :lol:
Jedną zostawimy sobie na papierową rocznicę, a drugą jak nam się urodzi dzidzia, może kiedyś...
-
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/1.jpeg)
A to ja z Frankiem szkoda że nie mój ten maluszek :hahahaha:
-
Zaproszonka rzeczywiście skromniutkie, ale za to bardzo eleganckie! Mi się podobają!
Dzidziuś jest uroczy, ale powiem szczerze, że Twoja buzia jest również przesłodka. Bardzo ładna z Ciebie kobieta :D
-
Dziubasku bardzo dziękuję :oops: :oops: :oops:
.......ale widziałam twoją prywatną galerię - jeżeli ktoś tu ma ładną buźkę, to ja się chowam :oops: :oops: :oops: :oops:
-
Spineczko - ja miałam identyczne zaproszenia na ślub :D Są skromniutkie ale według mnie mają magiczny urok! Kokardka na nich była w identycznym kolorze jak moja sukienka.
-
Dziubasku bardzo dziękuję
.......ale widziałam twoją prywatną galerię - jeżeli ktoś tu ma ładną buźkę, to ja się chowam
A to żeśmy sobie posłodziły ;) ;)
-
Zaproszenia I klasa, skromne i z gustem - ja to lubię :wink:
-
Spinka zaproszenia bardzo ładne i takie delikatne! :)
-
Maaam już buty :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
Bede tańcować ze ho ho....
Zaczęło się od tego, że pojechałam wczoraj na szkolenie do Poznania. Miałam wrócić pociągiem o 19:00 ale była dopiero 17:00 godzina i postanowiłam pokręcić się po św. Marcinie. To czysty przypadek, że trafiłam na sklep, gdzie buty miały kolor ecru, rozmiar 35/36 i moja stopa w nich nie wygląda jak do komuni :oops:
Na zdjęciu widać jakby były białe, ale to nie jest biel.
Dostałam jeszcze takie silikonowe wkładki antypoślizgowe, są bardzo miękkie i mam nadzieję, że po nich nie porobią mi sie odciski (choć wiem, że i tak trzeba je rozchodzic)...
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/7.jpeg)
-
.......Moje...Kochane...FOREMKI.....
a tak moje nowe butki się prezentują bez stópki :D
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/8.jpeg)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/9.jpeg)
-
:frajer: Rety jakie ja mam brzydkie łydki, ale to co... trzeba wyluzować - nie zwracajcie na to uwagi tylko na butki :? :oops:
i piszcie wasze zdanie (tylko szczerze!)
-
Rety jakie ja mam brzydkie łydki, ale to co... trzeba wyluzować
Za takie teksty lanie sie należy :biczowanie:
A butki bardzo ładne i eleganckie a zarazem skromne ( też mam stópkę 35-36, ale ja swoje zamawiałam przez internet) i fajne zapięcie, będzie dobrze nóżkę trzymać.
-
Aniulka pewnie też masz problem z butami....straszne to jest .
Ja mam do was takie pytanko.... trafiłam ostatnio na taki link i sie zastanawiam, czy:
- warto (cena) :!:
- będzie na to czas
- czy to faktycznie dobra pamiątka?
http://www.fotoalbumy.com/index.php?gallery=3&grupa=ROMANTYCZNE&album=calle_zlote
-
Takie Księgi mozna kupić taniej na allegro, niektóre forumki robiła sobie takie cuda same.
Temat o tych Księgach:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=321&highlight=ksi%EAga
-
-SpinkA-, butki bardzo ładne!!! Jak da mnie baradzo wysokie, ale jak na codzien latasz w szpikach to nie bedziesz miała problemu zeby wytrzymac w dniu ślubu ;)
-
łoł - no normalnie mnie powaliło, okropniaście zgrabne te butki :wink: a jakaś baba w telewizorze :mrgreen: mówiła, że takie buty skracają nogę :twisted: dla mnie one ją wysmuklają - ale ja się przeciez nie znam :mrgreen:
-
.........::::::::SKANDAL::::::::::............
Jak pisałam wyżej - zamówiłam suknię bez koła, a przyszła z kołem :glowa_w_mur:
Zabije te babeczki. Nie dość, że czekałam na nią od marca, to jeszcze TO NIE TO :nerwus: bo nie jest to suknia z osobną halką, tylko ma halke wszytą i w niej koło. Wyglądam jak balon a strasznie chciałam tego uniknąć !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !! !!
W dodatku welon tam kosztuje 250 zł a do mojej kiecusi dodatek na szyję (w komplecie) 250 + rękawiczki 150 !! !! !! Same dodatki razem 650 zł..... no już im zapłace.
Pójde gdzie indziej po dodatki, takie same welony widziałam po 160 zł na W. Polskiego.
Za kare i moje nerwy dam zaronić komu innemu :cry: tak mi przykro dzisiaj becze co chwilka :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
:depresja: :depresja: :depresja:
-
Spinko nie płakusiaj . Pan Bog Ci to w dzieciach wynagrodzi. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .... 3maj się wszystko bedzie ok a dodatki na pewno kupisz duuzo ładniejsze i tansze niz te u tych babsztyli :)
-
SpinkA bardzo współczuję, chyba bym te babki zabiła. Nie da się nic zrobić z tym kołem? Jak źle zamówiły to niech teraz poprawiają i kombinuje tak zeby było dobrze.
A cena dodatków ! Zdzierstwo, za te nerwy powinnas dostać rabat.
Trzymaj sie i głowa do góry :przytul:
-
-SpinkA-, nie wiem w którym salonie kiecke zamówiłaś, ale zapewne mają one "zaplecze" krawieckie więc nie będzie problemu, żeby przerobić suknie tak jak Ty tego chcesz!! A jakby co to po wielkiej kłótni (po której dostaniesz jakiś rabacik ;) ) zabierze kiecunie i leć np do CMŚ a tam na pewno Cię poratują! Nosek do góry!
-
SpinkA, a co masz dokładnie napisane a propos sukni w umowie? Bo jeżeli jest w niej zaznaczone BEZ KOŁA, to nie powinnaś mieć problemów, żeby coś z tym zrobili, np. przysłali Ci nową.
Nie poddawaj się, awantura to może nie jest najlepsze rozwiązanie, ale jakaś rozmowa, ze ustalenia były inne powinna odnieść jakiś skutek.
-
Zgadazam się z dziewczynami - walcz o swoje, aczkolwiek niezbyt żywiołowo; po prostu jasno daj zo zrozumienia, że Twoje zamówienie nie zostało zrealizowane i albo niech zamawiają następną albo dają upust i bier kiece i przerabiaj - Twoja suknia ma być dokładnie taka, jaką sobie wymarzyłaś. Koniec kropka
-
Spinka dziewczyny mają rację musisz walczyć o swoje.
I nie denerwuj się, choć wiem, że nie jest to takie proste. :przytul:
A tak wogóle to chciałam napisać, że niektórzy ludzie z branży ślubnej to powinni wogóle w niej nie pracować...co niektórzy są nieodpowiedzialni. Człowiek chce mieć wszystko dograne, a tu przez opieszałość ludzi trzeba się tak denerwować. :nerwus:
-
Zgadazam się z dziewczynami - walcz o swoje, aczkolwiek niezbyt żywiołowo; po prostu jasno daj zo zrozumienia, że Twoje zamówienie nie zostało zrealizowane i albo niech zamawiają następną albo dają upust i bier kiece i przerabiaj - Twoja suknia ma być dokładnie taka, jaką sobie wymarzyłaś. Koniec kropka
dokładnie tak!!!
No i napisz dokładnie gdzie zamawiałaś kieckę, żeby inne forumki dokładnie patrzyły "na ręce" tym miłym :twisted: paniom
(pewnie już pisałaś ale w tej chwili nie pamiętam :? )
-
Otóż nie pisałam gdzie kupiłam moją sukienkę.... ale Wam powiem. Na ul. Krzywoustego duży salon (nazwy chyba nie mogę napisać na forum, ale dla zainteresowanych napisze na priv).
Macie rację dziewczyny - mają mi zrobić tak, żeby było dobrze i koniec, nie obchodzi mnie.
Mam tylko dylemat gdzie dobiore do niej dodatki ecru, które razem nie wyniosą 650 zł:
- rękawiczki
- coś na szyję
- welon...
u nich okropnie drogo, może mi coś podpowiecie?!
Dziewczyny strasznie wam dziękuję za wsparcie. WSZYSTKIM FOREMKOM :)
-
Mam tylko dylemat gdzie dobiore do niej dodatki ecru, które razem nie wyniosą 650 zł
myślę, że z tym akurat nie powinnaś miec problemów, kwota 650zł za welon+rękawiczki i coś na szyje to przynajmniej o 200zł za dużo-ja się nie chcę wymądrzać ale za taką kwotę to można coś więcej kupić
-
Mam tylko dylemat gdzie dobiore do niej dodatki ecru, które razem nie wyniosą 650 zł:
- rękawiczki
- coś na szyję
- welon...
u nich okropnie drogo, może mi coś podpowiecie?!
Spinko czy ja dobrze zrozumiałam :?: To wszystko kosztuje tam 650 zł :?: Niewiarygodne... Po rękawiczki możesz podejść do Nikol... są ich producentami, więc ceny nie straszą i jest duży wybór... welon zaś możesz niedrogo kupić na allegro...
-
Ty leć do Centrum Mody Ślubnej przy Kaszubskiej, powiedz, że Ci Forumki polecily i nad niczym się nie zastanawiaj!!!!!!!!!!!
A jak na taki salon przystało, to absolutnie żądaj tego, co miało być!!!!!!!!!!!!
-
Ja w CMŚ za welon zapłace 150 zł ( 100cm, cięty z koła z cyrkoniami), za naszyjnik z cyrkoni 40zł (jak chcę do niego kolczyki +20 zł) a rękawiczki z tego co się orientuje są w granicy 70-120zł... więc razem wyjdzie ok 300zł!! Dodaj do tego rabacik na kartę z e-wesele... i kolejne pare złotych mniej!!
Na ul. Krzywoustego duży salon (nazwy chyba nie mogę napisać na forum, ale dla zainteresowanych napisze na priv).
Blizej turzynu, czy Empiku??
-
Blizej turzynu, czy Empiku??
bliżej Empiku :wink:
Przekonałyście mnie do CMŚ... Dziubasku jak mówisz, że welony można tam kupić za 150 zł, to na co ja czekam?
Chodzi po prostu o to, że organizując wesele na 80 osób i przy tym można zaoszczędzić 100 zł na samym welonie, to ja za tą kwotę kupię... dodatkową cyrkonię do mojej obrączki, lub... owoce... lub...zaproszę dodatkową osobę, lub... zapłacę za lekcję walca, lub... kolczyki, dekoracja auta, bielizna, lepszy alkohol.... MOŻNA WYMIENIAĆ w nieskończoność.
Tego nie zrozumie osoba, która nie zrobiła nigdy wesela sama a dla tych pań, to dodatkowa cyferka na ich koncie :!:
Wiem, że wesele ma sie raz w życiu i nie wolno sobie żałować, ale takie welony, które tam widziałam - żadna rewelacja - kupie na pewno takie same w CMŚ....
-
I..... byliśmy dzisiaj na lekcji tańca :tupot: :hopsa:
Moje słonko sie zdenerwowało hihihihi że nie wychodzi mu po kole, ja też, ale co tam damy rade. Poćwiczymy (chyba w naszym podziemnym garażu bo nasze M ma tylko 2 pokoje i jest za małe).
Wybraliśmy Walc Barbary.
Moja mama się rozpłacze na pewno :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
-
dziubasek napisał/a:
Blizej turzynu, czy Empiku??
bliżej Empiku
A to już wiem... G...A... :| Byłam tam kiedyś popatrzeć sobie na kiecunie a babka się zapytała, że czy szukam czegoś na studniówkę :twisted: :twisted: Zrazili mnie do siebie cholernie...!!
Przekonałyście mnie do CMŚ... Dziubasku jak mówisz, że welony można tam kupić za 150 zł, to na co ja czekam?
Mój welon tyle będzie kosztował, ale ja tam kupuje całą suknie więc nie wiem, czy to nie dlatego...ale jak powiesz, ze z polecenia od dziubaska, czy innych forumowych alsek to na pewno nie zedrą z Ciebie skóry ;)
-
Wybraliśmy Walc Barbary.
a co to takiego? :roll:
-
Moje słonko sie zdenerwowało hihihihi że nie wychodzi mu po kole, ja też, ale co tam damy rade. Poćwiczymy
Pewnie poćwiczycie i będzie dobrze napewno :) powodzonka
-
mnie też tam zrazili, bo byly wyniosłe i w ogóle obsługiwały mnie z lekką Łaską, podobnie jak w Scarlett, a CMS od razu mnie urzekly, więc powołaj się na Dziubaska i Gosie_kwiecień, to ja też zapewniam, ze skóry z Ciebie nie zedrą ;) Nie widziala w sumie Twojej sukienki, więc nie wiem, czy ten motyw, ktory u mnie byl idealny, Tobie też będzie pasował, czyli cekiny z sukni na welonie. Zobacz sobie w moim wątku na gratulacjach, czy by Ci pasował, bo efekt jest obłędny, wszytscy się zachwycali ;)
-
SpinkA- napisał/a:
Wybraliśmy Walc Barbary.
a co to takiego?
pewnie chodzi o walc z serialu noce i dnie (śliczna muzyka)
-
oooo to nasz walc - jak go teraz słyszymy to odruchowo się przytulamy :uscisk:
-
ach....piękny ten walc... :Wzruszony:
-
Pewnie poćwiczycie i będzie dobrze napewno powodzonka
madziulek dzięki za wsparcie
oooo to nasz walc - jak go teraz słyszymy to odruchowo się przytulamy
Maaaju to jedyna miła rzecz, która mnie spotyka ostatnio. On jest piękny i bardzo romantyczny...motyw z Nocy i Dni, jak Basieńka dostaje lile... :Zakochany:
Zrazili mnie do siebie cholernie...!!
Dziubasku.... nie tylko ciebie - masakra te babsztyle :nerwus: :dno: :Kill: :Maruda: wszystkim powiem, jakie wredne małpy :Rezyser:
-
Wybraliśmy Walc Barbary
My też ten utwór wybraliśmy, a nawet nie wiedziałam, że się tak nazywa :wink: Ćwiczymy go już od miesiąca, niestety moje kochanie ma dwie lewe nogi ale idzie mu coraz lepiej.
Spinka babsztylami się nie przejmuj, głowa do góry i do przodu.
-
Spinka a moze te babeczki CMS uszyją ci taka sama suknie i tam w ogole nie zamawiaj? No chyba ze zaplacilas zaliczke no i na uszycie czasu troche malo .....
-
Witaj Spineczko w Twoim odliczanku...
Ale podniosłaś mi ciśnienie opowieścią o sukience.
Walcz o swoje!!!!!!
A co CMŚ to już nie jedna Panna Młoda przerabiała tam swoją kiecunie. Nie jedna wpadała na tydzień przed ślubem ze łzami w oczach i kieckowym bublem w łapce....a wychodziła zawsze szczęśliwa..
-
IDE TAM JUTRO ...
Powiem, jak ciepło się wypowiadacie o pani Monice, powiem jaki mam problem i wierzę, że mi coś poradzi. Bede jej do końca życia wdzięczna :blagam:
A dzisiaj dzwoniłam do tej głupiej Bronchildy z tego salonu, żeby zrezygnować z welonu a ona zamiast jakoś próbować załagodzić sytuację, to jeszcze powiedziała "wiedziałam, że w końcu pani zrezygnuje, trudno welon kupi pani gdzie indziej".... no co za wredna małpa :glupek:
Szkoda, że ta suknia jeszcze jest u tej krawcowej, bo z chęcią bym wam pare fotek wkleiła. Ale za to jutro wkleję wam zawieszki na alkohol i kotyliony dla gości... :)
sweet buziaczki
-
IDE TAM JUTRO ...
Powiem, jak ciepło się wypowiadacie o pani Monice, powiem jaki mam problem i wierzę, że mi coś poradzi. Bede jej do końca życia wdzięczna
Spineczko- będzie dobrze!! Zobaczysz :D Teraz w CMŚ niezły ruch jest...dziś byłam zobaczyć swój welonik bo dostałam telefon, że już przyszedł i wystałam się ponad 20 minut... mimo, że wszystkie pracujace tam Panie były obecne- każda z nich była zajęta i ciągle p[rzepraszała, że muszę czekać ;) ...a ludzi w salonie ciagle przybywało!! Prawdziwe oblężenie! Nie ma co!!! Ale warto. Dla takiej obsługi na prawdę warto :mrgreen:
-
Ojojojojjjj jak mam dużo do opowiedzenia :na_ucho: zacznę od początku.
Moje przygotowania do ślubu jak stały w miejscu, tak nagle ruszyły pełną parą.
Dzień zaczął się od tego, że wydaliśmy lekką ręką :tak_smutne: 6000 zł na poczet 40% zaliczki w naszym hotelu "Julian" w którym ma być cała uroczystość (resztę mamy im zapłacić przelewem za 2 tygodnie), no ale cóż - tak uzgadnialiśmy. Ustaliliśmy menu, nawet dodaliśmy desery lodowe, których wcześniej nie braliśmy pod uwagę i ogólnie wyszłam b. zadowolona.
Potem moje słonko wpadło na pomysł.... żeby na stole przy każdym talerzu stał mały słodki upominek dla gości. To znaczy - rafaello. Zrobiliśmy na próbę 1 egzemplarz a wygląda to tak....
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/12.jpeg)
Dorwałam wreszcie aparat a wiem, że lubicie zdjęcia :Fotograf: zrobiłam więc jeszcze dla was fotkę naszych zawieszek na alkohol i kotylionów (przypinek) dla naszych ukochanych gości.
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/10.jpeg)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/13.jpeg)
-
Walcz o swoje!!!!!!
i... podbudowana przez was kochane :wink:
To Oprócz tego postanowiłam poszukać welonu i porządnego rozwiązania z sytuacji. I tak - przyszli do nas dzisiaj goście, więc niestety do CMŚ nie zdążyłam, ale za to (całkiem przypadkiem) trafiłam do salonu naprzeciwko turzyna (ulica obok) i tam welon za który te małpy chciały 250 zł kosztuje 90 zł :!: Wyobraźcie sobie moją minę :shock: :mdleje: z tą tylko różnicą, że nie ma na nim cekinów.
Ale..... SpinkA spryciula znalazła rozwiązanie i chyba mam na to sposób. Otóż kupiłam w Empiku kryształki które doszyję do tego welonu i będzie taki sam a 160 zł mam w kieszeni (za kryształki zapłaciłam 10 zł).
Oprócz tego na Allegro kupiłam taką ozdobę do włosków, która będzie pasować do welonu z kryształkami.
I już ....
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/11.jpeg)
-
Ale..... SpinkA spryciula znalazła rozwiązanie
a widzisz...chcieć znaczy móc!!!!
Tak trzymaj!!!
-
Spinka, Twoe przygotowania nabrały tempa.
Historia z sukienka zmartwiła mnie, nie mozna jakoś tego odwrócić, zamienić w tym salonie? Płacisz więc żądasz to co chcialaś ...
Umowe masz?
-
:brawo_2: Spineczko grtuluje zaradności!! Świetnie wymyśliłaś z tym welonem- na pewno będzie wyglądał świetnie!! A do tego po części będzie zrobiony przez Ciebie także satysfakcja murowana :mrgreen:
-
Umowe masz?
Właśnie mam. I to na niej jest napisane, że jak zrezygnuję z tej kiecki to przepada moja zaliczka - 1000 zł. :nerwus:
-
Właśnie mam. I to na niej jest napisane, że jak zrezygnuję z tej kiecki to przepada moja zaliczka - 1000 zł.
A co jak salon nie wywiązał się z zamówienia? Wtedy też zaliczka przepada?
-
Oj rusza się i to pełną parą....termin goni, w końcu to za 24 dni :mdleje:
Wkleję wam fotke wizytówek na stół, które zrobił mój Jaqb....
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/17.jpeg)
wszystko robimy w tonacji złotej, więc takie wymyśleliśmy i wg mnie są bardzo ładne :)
-
Takie z piórkiem??? Bardzo oryginalne....
-
Poza tym dzisiaj byliśmy na ostatnich naukach przedmałżeńskich :Najlepszy: :Najlepszy: :Najlepszy: WRESZCIE!!!!! Dzisiejszym tematem było uświadomienie młode pary, by nie chodziły do kina na Kod Leonarda, bo ten film "robi z mózgu jajecznicę", oraz ostatnia wizyta Benedykta.
Nie pytajcie co nas nauczył o rodzinie, bo NIC. Ale cieszymy się, że to koniec!
.....::::NO I MAM SUKIENKĘ JUŻ W DOMKU::::...........
Jak tylko dorwę jutro aparat i nie będę tak zmęczona jak dzisiaj (praca, salon sukien, nauki...) to jutro strzele fotki.
Nie mamy jeszcze kogoś, kto nam poprowadzi mszę pod względem MUZYCZNYM, czyli chórku, scholi, bub chociaż jednej osoby, która by nam zaśpiewała pięknie Ave Maria :cry: Martwi to nas bardzo, bo nasz kościółek troszkę biedny jest i nie ma scholi a czasu mamy mało... i zgapiliśmy się. Powinniśmy sobie za kare przejechać ręce gorącym żelazkiem, jak to robił Zgredek w Harrym Potterze :oops: :oops:
I jeszcze jedno wam powiem... jak bym jeszcze raz miała się urodzić i wybierać...
BYŁBY TO TYLKO JAKUB jak już 8 lat - kocham cię słoneczko :Zakochany: jak nikogo jeszcze!
-
Jak tylko dorwę jutro aparat i nie będę tak zmęczona jak dzisiaj (praca, salon sukien, nauki...) to jutro strzele fotki
nie bądź zmęczona..... :roll: :wink: :mrgreen:
-
ajajaj..
ale mam do nadrobienia ;)
więc tak
Monia... ślub mamy w tym samym dniu ???
nie do końca.. też czerwiec ale 2005 ;)
zaproszenie
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/6.jpeg)
bardzo przypomina mi nasze własne
(http://www.zaproszeniaslubne.com.pl/khera.jpg)
do tej pen styl zaproszeń.. prosty i elegancki...
Otóż nie pisałam gdzie kupiłam moją sukienkę.... ale Wam powiem. Na ul. Krzywoustego duży salon (nazwy chyba nie mogę napisać na forum, ale dla zainteresowanych napisze na priv).
a może jednak powinnaś, bo takie zachowanie powinno byc mocno piętnowane :?
-
tak się zastanawiam nat twoimi oczkami
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/3900/1.jpeg)
duże kocie oczka.. dziecinna twarzyczka...
przy twoich oczkach - bardzie podkreśliłabym dalszy kącik oczu
jaki masz dokładnie kolor tęczówki.. jaki kolor preferujesz???
najpierw analiza oczka
jakie są - blisko położone, daleko od siebie położone???
(http://img468.imageshack.us/img468/4388/attachment2im.jpg)
moze masz takie oczka???
(http://img468.imageshack.us/img468/4081/attachment9kv.jpg)
ryciny ze zbiorów www.wizaz.pl
jak dla mnie ładnie wyglądałabyś z takim makijażem...
(http://img468.imageshack.us/img468/6968/attachment3ya.jpg)
(http://img468.imageshack.us/img468/4918/attachment8vf.jpg)
-
Spinka bardzo zmartwiła mnie historia z tą suknią, bo ja też zamówiłam suknię na Krzywoustego, ale nie wiem czy to ten sam salon, bo na tej ulicy są 3 - z tego co pamiętam.
Napisz mi na priv, który to salon, bo zaczynam się teraz obawiać o moją suknię i normalnie przestraszyłam się :?
Spinka Twoje przygotowania przebiegają pełną parą i widzę, że wszystko cudownie, no poza tą historią z suknią :x
Monia zaproponowała Ci piękne makijaże, myślę, że w obu wygladałabyś przepięknie, ale ten drugi jest chyba bardziej ślubny, bo taki bardziej jasny.
-
Spinko, czy dostałaś ode mnie wiadomośc na priva w sprawei scholi i trąbki? Wysłałąm Ci od razu, ale nie wiem, czy doszło, bo się nie odezwałaś. Jeśli nie, to wyślę Ci ponownie. A co do makijażu, to mi się bardziej podoba ten od JLo ;)
-
nie do końca.. też czerwiec ale 2005
uuups :oops: ale ze mnie gapa :oops: :oops:
przy twoich oczkach - bardzie podkreśliłabym dalszy kącik oczu
jaki masz dokładnie kolor tęczówki.. jaki kolor preferujesz???
I o taką konkretną radę mi chodziło...
Jeśli chodzi o kolory - latem odrobinę lżejszy, ale ogólnie jestem osobą, która maluje się na większe wyjścia ciemnymi (nawet bardzo) kolorami.
Wiem, że makijaże ślubne są raczej delikatne, więc troszkę się boję, że wyjdę jak zaspana panna młoda :ziew:
Moniu, jeszcze jedna moja fotka a jeśli chodzi o rozstawienie oczu, chyba ani za szeroko ani za wąsko...sama oceń.
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/6.jpeg)
-
a może jednak powinnaś, bo takie zachowanie powinno byc mocno piętnowane
nie wiem czy to ten sam salon, bo na tej ulicy są 3 - z tego co pamiętam.
Napisz mi na priv, który to salon, bo zaczynam się teraz obawiać o moją suknię i normalnie przestraszyłam się
salon Gi Gi Amore blisko Empiku.
Na koniec uwieńczenia męczarni, panie ofiarowały mi szampana na pocieszenie..... dziewczyny może suknie na ich manekinach prezentują się ładnie, ale - obsługi nie polecam :nie:
Wysłałąm Ci od razu, ale nie wiem, czy doszło, bo się nie odezwałaś. Jeśli nie, to wyślę Ci ponownie.
Małgosiu byłabym super wdzięczna, bo niestety nic od Ciebie nie otrzymałam a bardzo mi zależy, bo wesele za 20 dni a ja nie mam scholi :(
-
Kochane moje dorwałam aparat foto.
Aleeee.... niestety mieszkamy z misiem tylko we dwójkę a nie chcę, żeby mnie oglądał przed ślubem w mojej sukni, więc zrobienie zdjęć okazało się strasznym dyskomfortem :hahaha: musiałam czekać aż nie będzie podglądał co robię a jeszcze nie rozkminiłam dobrze samowyzwalacza. Musicie się zadowolić tym, co mam....bo fotki które zrobiłam, są NA WIESZAKU A NIE NA MNIE.
A więc tak moje skarby:
mój welon 90 cm o którym pisałam, że kosztował 250 zł w moim salonie - ten sam za 90 zł... (ecru)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/4.jpeg)
Oto gorset mojej wymarzonej sukni (ujęcie z przodu), a na górze tzw. ozdobny "koderek" na szyję, za który udało mi się w tym salonie utargować 190 zł :!:
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/3.jpeg)
To mój gorset z tyłu.
Nie widać tego na tym zdjęciu, ale on jest z tyłu przezroczysty (odsłania całe plecki) i ma wstawki z kryształkami Sworavskiego bardzo ładnie się mieni nawet bez światła... Uwaga...proszę nie patrzeć na tło :) zrobiłam to zdjęcie na mojej ławie z takim przezroczystym (szklanym) blatem, więc może się śmiesznie to ujęcie kojarzyć...
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/2.jpeg)
A to dolna część mojej kiecusi (też niestety na wieszaku) ujęcie z tyłu...
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/1.jpeg)
Na tym zdjęciu ma ona dwa koła jeszcze. Jak ją ubiorę, to nadal przy moim wzroście wyglądam :oops: :oops: dosyć okrągło.
Albo sobie odczepię obydwa, albo to mniejsze (górne) przymocuję na dól, a dolne wywalę do śmieci...lub oddam za free jak ktoś chce :!:
Z przodu moja suknia jest po prostu prosta i bez wzorków i dodatków (czyt. skromna) bo taką chciałam.
Mam nadzieję, ze uda mi się strzelić jakąś fotkę w której będę ubrana, niestety uszanujcie proszę, że moje kochanie i tak sie denerwuje, że na drzwiach coś wisi a on nie może spojrzeć i staram się nie denerwować narzeczonego :lol:
-
Moniu, jeszcze jedna moja fotka a jeśli chodzi o rozstawienie oczu, chyba ani za szeroko ani za wąsko...sama oceń.
spineczko.. to się w realu ocenia nie na focie.. na tej fotce wychodzi, że masz blisko osadzone.. i stalowy kolor tęczówki ( a pisałaś na priva ,ze brązik).. i lewe oczko mniejsze od prawego..
prawdopodobnie jest to złudzenie dlatego powinno się na takie rzeczy patrzeć bez makijażu, w realu....
kolorki dla ciebie????
* róż
* fiołki
* beże i brązy
* pomarańcze
* stalowe odcienie
do ślubu wybrałabym fiołki, beże, róż....
-
spokojnie.. bedziemy cierpliwe... za 3 tyg wasz wielki dzień i chwilkę potem pokażesz nam się w całek okazałości :mrgreen:
jak ja ci zazdroszczę.... :roll:
wczoraj na ślubie koleżanki popłakałam się (pidu był purpurowy).. dziś nasza rocznica.. rok temu staliśmy przed ołatarzem i ślubowalismy.... ależ sentymentalna jestem :oops:
-
na ślubie koleżanki popłakałam się (pidu był purpurowy).. dziś nasza rocznica.. rok temu staliśmy przed ołatarzem i ślubowalismy....
A więc....
z okazji Waszego wielkiego święta.... Moniu...
WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE, NAJRADOŚNIEJSZE...
MIŁOŚCI, WIERNOŚCI, ZAUFANIA
PRZYJAŹNI, UŚMIECHU Z KAŻDEGO DNIA BYCIA RAZEM
I KOCHANE SŁONECZKA - SPEŁNIENIA WE DWOJE :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
-
i zacnego seksu i zacnego seksu :wink:
dziekuję za życzonka...
więc wróćmy do ciebie... w końcu to ty tu jesteś gwiazdą.... :mrgreen:
byłaś już na próbnej fryzurce???
-
Spineczko suknia, choć nie naTobie (wybaczam rzecz jasna ;) ) prezentuje się bardzo wytwornie!!! Gorset piękny!, spódnica z resztą tez... tylko mam wątpliwości czy to coś na szyjke będzie pasowało...ale pewnie tak skoro się na to zdecydowałaś!! Ocenie jak zobaczę Ciebie w całej okazałości!! :D
-
Spineczko, wysłałam Ci "aż" 2 privy ;) Jeden o scholi, drugi o sukni, a w zasadzie o dodatkach ;)
-
Suknia naprawdę robi wrażenie :)
-
sukienka śliczna a może nam sie w niej ty pokazesz??? a jak nie to i tak sliczna i napewno Ty będziesz w niej pięknie wyglądać :serce:
-
No tak...faceciki oglądają meczyk :Rezyser: :Najlepszy: :brawo_2: :piwo_2: a my mamy czas na forum.
Byłam dzisiaj u spowiedzi, ale to strasznie dziwne (wręcz powiem niesmaczne) uczucie. Niczym sie ta spowiedź nie różni od standardowej, oprócz tego, że mówisz, że hmm... :oops: :oops: :roll: W dodatku ksiądz z pośpiechu tak mi podpisał karteczkę, że wygląda, jakby dziecko nabazgrało. Ani pieczątki nie postawił, tylko datę i maznął dwie kreski o tak: __///--' i już. Czy mi teraz ktoś uwierzy, że sobie sama tego nie napisałam, to nie wiem :drapanie:
No i w USC też dzisiaj byliśmy, w tym magicznym pokoju 218 czy jak tam. Trwało to 10 minut i też żadna rewelacja. Tylko takie motylko miałam, jak ktoś napisał moje nowe nazwisko na papierze a ja wiem, że to już .....ja za dwa tygodnie.
-
Przygotowania pełną parą, ślub za 17 dni a my jeszcze nie mamy:
:arrow: autka
:arrow: dekoracji na samochód
:arrow: odebranych obrączek (termin na 12-go)
:arrow: Qbusia garnituru bo on jak zwykle zdąży ze wszystkim :obrazony: tak uważa on oczywiście.....
:arrow: chlebek na przywitanie
:arrow: moje tipsy i pasemka (bo raczej będą)
:arrow: kwiaty dla rodziców
:arrow: soki, owoce...
:arrow: chórek (lub schola)
hmmm...... to chyba juz koniec ale czy na pewno ?? :|
-
samochodzi znajdzieciwe.. dekor.. zobacz mój do slubu.. moja świadkowa go teraz wypożycza..
to plątanina drucików w kształcie serca. do tego są zawieszki na klameczki...
sądzę,ze z wymienionych największy problem będzie z chórkiem...
-
-SpinkA- z tych wszystkich rzeczy jakie napisałaś najpilniejszą wydaje mi się garnitur dla Quby... Wybierzcie się już, na wypadek gdyby trzeba było robić jakieś przeróbki :)
A jeśli chodzi samochód, to może popytajcie wśród znajomych, czy ktoś nie ma dostępu do autka jakiegoś. W końcu nie musi to być nie wiadomo co, my będziemy jechać samochodem rodziców Grzesia - białym renault megane.
No i zgadzam się z monią problem może być z chórkiem (scholą)... Może przejdź się po paru kościołach i popytaj czy ktoś śpiewa. No i czy dobrze śpiewa, bo to podstawa :mrgreen:
Życzę powodzenia w końcowych przygotowaniach :)
-
-SpinkA-, bierz chlopa za pas i ruszaj bo gajerek!! bo z tym to już późno się robi... z resztą na pewno zdążycie!! 3mam kciuki!! :mrgreen:
-
sądzę,ze z wymienionych największy problem będzie z chórkiem...
Wiesz co Monia? Też tak myślałam. Okazało się jednak, że chórek udało się skombinować w 1 dzień (wystarczyło się przejść po kościołach).
Natomiast wczoraj byliśmy umówieni na odbiór obrączek. Chcieliśmy je zrobić na zamówienie, bo już wczesniej sobie wymyśliliśmy wzór. Okazało się, że.... facecik jeszcze ich nie zrobił. Zachowałam się tak :hahaha: :taktak: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :frajer: :frajer:....bo juz nie mam siły i chcęci do ludzi, którzy sami są po ślubie i myślą, ze przecież nic takiego się nie stało. Spuścił nam za to 150 zł a ja już - pamiętając perypetie z suknią - wydarłam się na niego jak gówniara. BO MAM DOŚĆ TAKICH LUDKÓW :!: :klotnia:
-
-SpinkA-, w którym kościółku ślubujecie??
-
spokojnie.. nie jest wart zdartych strun głosowych..
a 150zł drogą nie chodzi... :mrgreen:
-
-SpinkA-, w którym kościółku ślubujecie??
na Pomorzanach, kościół PW św. Józefa (ul. sw. Józefa przy szpitalu) :) ZAPRASZAM wszystkie forumki - byłabym b. przyjemnie zaskoczona, jak by któraś z was się pojawiła :D
Monia masz rację, że szkoda nerwów. Za "karę" kazałam sobie wstawić prawdziwy diament zamiast cyrkoni w tej cenie.
Grawer w środku obrączki zostawiliśmy sobie na 1 rocznicę ślubu (papierową)...
buziaki
-
na Pomorzanach, kościół PW św. Józefa (ul. sw. Józefa przy szpitalu) ZAPRASZAM wszystkie forumki - byłabym b. przyjemnie zaskoczona, jak by któraś z was się pojawiła
Nie wykluczone...ale musze najpierw zobaczyć jak pracuje... :| :) Bardzo bym chciała zobaczyć Twój ślub i Ciebie w tej cudnej keicuni :D Powiedz jeszcze która godzinka...i wtedy będę kombinowała :D
-
-SpinkA- napisał/a:
na Pomorzanach, kościół PW św. Józefa (ul. sw. Józefa przy szpitalu) ZAPRASZAM wszystkie forumki - byłabym b. przyjemnie zaskoczona, jak by któraś z was się pojawiła
Nie wykluczone...ale musze najpierw zobaczyć jak pracuje... Neutral Smile Bardzo bym chciała zobaczyć Twój ślub i Ciebie w tej cudnej keicuni Very Happy Powiedz jeszcze która godzinka...i wtedy będę kombinowała Very Happy
Proszę o godzinkę i jeszcze muszę umiejscowić gdzieś ten Kościółek, bo nie wiem gdzie jets :|
-
:brawo: :brawo: :brawo: padłabym z radości :)...juz pisze
godzinka 16.00 kościólek maly na pomorzanach, koło szpitala przy wiadukcie,
ul. sw. Jozefa. Ślub za 8 dni i strasznie sie denerwuje czy wszystko załatwiłam...
-
strasznie sie denerwuje czy wszystko załatwiłam...
Na pewno wszystko załatwiłaś. Będzie pięknie! :D
-
Byliśmy dzisiaj w hotelu Julian, żeby do końca załatwić formalności. Mamy ustaloną ostateczną kwotę do wpłaty, ostateczne menu (dodaliśmy lody), kolor serwetek itp. i jutro robimy przelew (ojojojj jak mnie boli, że pracowałam cały rok i zniszczę te oszczędności jednym kliknięciem myszki :ekxpert: ).
Myślę, że wszyscy wiedzą jak wygląda sala w Julianie, ale pstryknęłam dzisiaj fotkę (chyba juz z przyzwyczajenia :oops: ) Akurat zaczynali się szykować do ustawiania dekoracji...
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/7.jpeg)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/8.jpeg)
Martwi mnie, że mam 8 dni do ślubu i zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka odmówić swoją obecność ze względów finansowych :cry: Liczyłam na nią bardzo, dałam jej zaproszenie trzy m-ce temu i mogła się przygotować na przyjazd do Szczecina... Baaardzo mnie to boli, bo wesele jest tylko raz w życiu. Powiedziałam, że nie chcę od niej prezentu, bo rozumiem że ktoś nie ma kasy - odpowiedziała NIE. Oprócz tego zaprosiłam również mojego szefa, który też w ostatniej chwili postanowił, że jedzie do Chorwacji na wakacje. Z jednej str. mu sie nie dziwie (2 tyg urlopu w Chorwacji to lepsza okazja do radosci niz 1 wieczór na weselu), ale ja teraz juz mam 4 WOLNE MIEJSCA.
Nie dośc ze mi przykro, to jeszcze kto da sie zaprosić na wesele 8 dni wczesniej ???
Dlaczego to tylko ja mam takie problemy?
Inne forumki jakoś bezstresowo przechodzą wszystkie przygotowania :Placz_1:
-
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/7.jpg)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/8.jpg)
jpg. nie jpeg.
odmawiania pacjentó na kilka dni przed top norma.. na szczescie nie płaciłas jeszcze za ludzi więc mozesz porozmawiac zeby za mniej ludzi płacić.. w końcu do czasu jak nie wpłąciłaś pieniądzy lista jest jeszcze otwarta.. a kierowniczka.. no coż.. przecie 8 dni przed weselem nie robiła zakupów na twoje wesele..
ja bym z nią porozmawiała..
-
-SpinkA-, każda z nas chyba spotkała się z odmową swoich gości, więc wiemy jak to boli...boli jeszcze bardziej jak to jest na 8 dni przed ślubem :( Bidulko Ty moja... ale nie martw się!! To ich strata!! A z kierowniczką pewnie jeszcze będziesz mogła się dogadać!
-
Wiesz co Dziubasku? W życiu bym nie pomyślała, że można komuś taki numer zrobić 8 dni przed ślubem i że to aż tak boli. Okazało się, że najwięksi przyjaciele się "wypieli" a osoby, na które liczyłam najmniej i których się nie spodziewałam - pokazały klasę.
Dzięki też Moniu za wsparie.
Ale... dzisiaj zabrałam Jaqba na zakupy po gajerek.
Ojjjj... forumki...faceciki tylko są tacy twardzi i gadają o naszym wydawaniu kasy na ciuszki. A przyjdzie co do czego i co? Okazuje się, że bez swojej kobietki ANI RUSZ :Co_jest: Ostateczny efekt jest taki....
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/9.jpeg)
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/10.jpeg)
to właśnie całe moje słonko.
Mi się bardzo podoba :)
-
-SpinkA-, Twój przyszły małż wygląda bardzo elegancko!!! Tylko mam nadzieję, że do ślubu będzie szedł bez okularów przeciwsłonecznych?? 8)
-
-SpinkA-, Twój przyszły małż wygląda bardzo elegancko!!!
hmm...dziękuję Aniu :oops:
Ostatnio na Allegro kupiłam sobie takie drzewko do włosków.
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/11.jpeg)
myślicie, że będzie pasować?
Strasznie żałuję, że nie mogę pstryknąć wam fotki w mojej sukni, ale.... jutro jadę po mamę i zawożę ją do Szczecina, żeby pomogła mi w ostatecznych przygotowaniach. I jak tylko przyjedzie, to wyślę gdzieś Qbusia :) potem ubiorę całość, żeby pochwalić się mamie i żeby mi doradziła w paru sprawach, ona mi napstryka fotki i wam powklejam :!:
Czyli to bedzie w środę... sama nie mogę się doczekać.
-
potem ubiorę całość, żeby pochwalić się mamie i żeby mi doradziła w paru sprawach, ona mi napstryka fotki i wam powklejam
Czyli to bedzie w środę... sama nie mogę się doczekać.
my tez nie mozemy sie doczekac i trzymamy Cie za slowo :D
-
Wiecie co?
Tak właśnie jeszcze raz zerknęłam na fotkę mojego mężulka przyszłego i po raz kolejny nasuwa mi się pytanko.... jak to jest, że takie drobne kobietki wybierają sobie często mężów większej postury?
Hmm... :przytul:
-
godzinka 16.00 kościólek maly na pomorzanach, koło szpitala przy wiadukcie,
ul. sw. Jozefa. Ślub za 8 dni i strasznie sie denerwuje czy wszystko załatwiłam...
ale numer..bierzesz ślub w kościółku w którym ja będę ślubować 15.07 :wink: ponadto mieszkam bardzo blisko od kościoła więc wpadnę jak tylko znajdę opiekunkę do psiaka mojego :mrgreen: ciekawe kto Wam ślubu będzie udzielał :roll:
-
Tak właśnie jeszcze raz zerknęłam na fotkę mojego mężulka przyszłego i po raz kolejny nasuwa mi się pytanko.... jak to jest, że takie drobne kobietki wybierają sobie często mężów większej postury?
:) tak to juz jest u nas tak samo :) ja mam 155cm mój mąż (już mąż :mrgreen: ) 190 ja nosze rozmiar 36/38 a mój kochany XXL :) Tak to juz jest mamy swoich obrońców :)
-
ale numer..bierzesz ślub w kościółku w którym ja będę ślubować 15.07
To Aniu możesz się mnie również spodziewać - napisz tylko o której godzinie :)
-
Spineczko kochana jak samopoczucie??Slubujemy tego samego dna wiec bardzo gorąco cie pozdrawiam :lol:
-
No właśnie Spinko, jak samopoczucie na 5 dni przed ślubem? :mrgreen:
-
-Spineczko-, ja cały czas walcze o zamiane w pracy bo w sobote mam na 15 do roboty..., ale mój zmiennik tego dnia nie chce dac się namówić :( :( Mam w planach użycie małego szantażu :twisted: ale nie wiem czy na to pójdzie!! Ale zrobie co w mojej mocy, aby móc Cię wesprzeć nie tylko psychicznie ale także fizycznie a Twoim śłubie :)
-
No właśnie Spinko, jak samopoczucie na 5 dni przed ślubem
..uuuffff azzurrko MAM MOTYLKI w brzuszku... wiem, ze jak w sobotę rano wstanę, to będzie mnie żołądek bolał. Moja mama zaraz wyciągnie kropelki a mój narzeczony postawi setuchne na stół i będą się kłócić co mi bardziej pomoże (jak myślicie?) :)
Ale zrobie co w mojej mocy, aby móc Cię wesprzeć nie tylko psychicznie ale także fizycznie a Twoim śłubie
Dziubasku byłoby mi przeogromnie miło. Ja też planuję przyjść do twojego kościółka, bo śledzę twój wątek, wiem jak odliczasz i mam czasami wrażenie, jakbyśmy się znały kopę lat :)
Wczoraj kupiliśmy wódkę. Zastanawialiśmy się długo którą wybrać, w końcu stanęło na Wyborowej. Zawiązałam na niej wywieszki i stwierdziłam, że ona ma taką elegancką butelkę, że chyba nie będę naklejać jeszcze naklejek weselnych...same oceńcie.
(http://www.album.astral.pl/album/fotos/4132/2/4136/12.jpeg)
Do ślubu mam 3 dni.
Zostało mi dociągnięcie parę spraw na ostatnią pentelkę.
--> kupić ubranie na poprawiny
--> odebrać obrączki
--> kupić soki, owoce i ciasto (bo umowa z hotelem tego nie obejmuje)
--> zamówić kwiaty dla rodziców i ułożyć im ładne podziękowanie
--> dokupić pare butelek wina i szampana
--> paznokcie i fryzjer (pasemka)
--> zamówić mamie fryzjera
--> spowiedź
....i zabawa do białego rańca. :koncert:
-
Spineczka ja tez bym zostawila butelki tylko z zwiszkami, bez zadnych naklejek!
Rety to juz tak bliziutko!super!Juz nie moge sie doczekac zdjec :D
-
zawieszki przesliczne!!!!!!!!
-
wiem, ze jak w sobotę rano wstanę, to będzie mnie żołądek bolał. Moja mama zaraz wyciągnie kropelki a mój narzeczony postawi setuchne na stół i będą się kłócić co mi bardziej pomoże (jak myślicie?)
Nie wiem, ale na pewno nie kłótnia w Twoim otoczeniu ;)
Jak przeczytałam Twoją wypowiedź, to zaczęłam się sama denerwować, a mam jeszcze tyle czasu... :roll:
-
Dziewczyny jak to jest.... nie macie ochoty w ostatniej chwili uciec? Hehehe.... Ja im bliżej daty tym bardziej panikuję, że coś pominęłam, że pierwszy taniec nie wyjdzie, że rosół za słony... :oops:
Wszystko będzie extra! Zobaczysz, jeszcze będziesz się śmiała ze swoich nerwów ale po ślubie :lol:
-
Spinka zawieszki super. :)
Naklejki na wódce mnie się nie podobają.
-
Spinko dawno nie było mnie w Twoim wątku. Suknię masz prześliczną - wiem która to jest bo sama taką mierzyłam i strasznie mi się podobała, tylko pleców moja nie miała przeźroczystych. Z pewnych powodów tej akurat nie wybrałam, ale podoba mi się nadal. Beth ma suknię w podobnym stylu.
Co do makijazu to powiem Ci tak - masz tak śliczną buzię, że chyba w każdym makijazu będzie Ci do twarzy. Poza tym nieco mocnijszy makijaż ponoć lepiej prezentuje się na fotkach.
A zawieszki na butelki rewelacja - mnie podobnie jak Marcie nie podobają się naklejki - zawieszki jakos tak ładniej wyglądają i bardziej elegancko.
Nie będę mogła być na Twoim ślubie :( :cry: strasznie żałuję :( bardzo, bardzo. Będę duchem przy Tobie i już teraz życzę Ci wszystkiego najpiękniejszego w Tym wielkim dniu :D
-
Dziubasku byłoby mi przeogromnie miło
Spineczko będę na Twoim ślubie!! Adam się zlitował po moim lamentowaniu i zamieni się ze mną na godzinki w sobotę!! Baaaaaaaaaardzo się cieszę!!! Także w sobotę, o godz 16, parafia pw Św. Józefa... stawiam się punktualnie :D Będę mogła wziąc aparat i popstrykac trochę fotek, a potem je wkleić na forum??
Ja też planuję przyjść do twojego kościółka, bo śledzę twój wątek, wiem jak odliczasz i mam czasami wrażenie, jakbyśmy się znały kopę lat
Ja odnosze podobne wrażenie.... :mrgreen:
-
-SpinkA-, jeżeli nie wyjadę to i ja się stawię :)
-
a ja niestety albo stety wracam do Męża i nie będzie mnie w szczecinie, a co gorsza przez prawei 2 tygodnie nie będzie mnie na neciku, więc już teraz jako piewrsza składam naaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaj cudowniejsze życzenia ślubne, dużo miłości, szczęścia i zdrowia przez całe Wasze wspólne zycie :) :) :) :serce: :serce: :serce:
-
Spineczko będę na Twoim ślubie!!
Aaaaaaaa :jupi: :i_love_you: :brawo: :uscisk: :tupot: :hopsa:
normalnie zwariowałam :skacza:
-
juz powolutku się zbliża ten dzień :D
-
dziubasek napisał/a:
Spineczko będę na Twoim ślubie!!
Aaaaaaaa
normalnie zwariowałam
Tylko mi nie wariuj przed ślubem Kochana!!!!
I co? Będę mogła porobić jakies fotencje i je potem zamieścić na forum?? :mrgreen:
-
boże spinka to już w sobotę tak strasznie ci zazdroszcze :? będziesz tak cudownie wyglądała będziesz taka szczęśliwa jejku już nie mogę się doczekać
i pogodę będziesz miała piękną
Będę mogła porobić jakies fotencje i je potem zamieścić na forum??
no mam nadzieje ja mam troszke za daleko (ok400km) ale jakbym byla blizej to bym sie pojawila
-
Dziubasku oczywiście, że możesz zamieścić fotki na forum (pod warunkiem, że ładne :) hehehe...) i jak się pojawisz - bede strasznie zadowolona!!!
Lady_yes również zapraszam serdecznie i wszystkie moje forumki, które mnie wspierały w przygotowaniach i śledziły mój wątek.
Za 24 godziny wychodzę za mąż. Będę już mężatką...
Motylki w moim brzuszku fruwają coraz większe i coraz częściej.
Przepraszam, że nie zdążyłam zamieścić moich fotek w sukni. Po prostu za mało czasu, ale zamieszczę ślubne - obiecuję.
Trzymajcie kciuki - pa.
-
-SpinkA-, dziś Twój wielku dzień!! 3maj się dzielnie, staraj się łapac każdą sekundę, uśmiechaj się dużo.... i w ogóle...:) wszystkiego naj :) Ale życzonka to już osobiście Ci złożę!! :D