e-wesele.pl
regionalne => Pomorskie => Wątek zaczęty przez: g0siacz3k w 19 Kwietnia 2006, 22:41
-
chcialabym sie dowiedziec czy bralyscie lub biezecie jakies kredyty pozyczki na wesele?
jesli tak to gdzie ?
w jakich bankach oplaca sie najbardziej brac?
-
g0siacz3k ja nie brałam żadnego kretydu i raczej nie bede brac! ponieważ moje wesele w 95% opłacaja nasi rodzice. my kupujemy sobie tylko stroje!!! kredyty sa wysoko oprocentowane wiem bo moj brat bral kredyt konsumpcyjny czyli taki gdzie kase mozesz wydac na cokolwiek - a nie np. dom czy samochod. on bral w "m banku" i w sumie za kredyt 20 tys przeplaca 4,5 tysiaca złotych. - kredyt jest na 36 raty rozłozony czyli na 3 lata.
moi rodzice zostali odpowiedznio wczesniej poinformowani ze bedzie wesele i mieli sporo czasu na odlozenie kasy. i to jest chyba najlepsza opcja z dostepnych - oszczedzanie!!! odmowic sobie kilku przyjemosci zawsze mozna :) wkoncu to jest najwazniejszy dzien w naszych zyciach... mi si udalo odlozyc w ciagu 8 miesiecy 2,5 tys i przeznalczylam je na "siebie" suknie itd. nie wiem jaka jest sytuacja u was ale radze sie dobrze zastanowic przed wzieciem kredytu. nigdy nie wiadomo co bedzie za 3 lata jak bedziesz miala np nadal splacac swoje wesele ;/
pozdrawiam
-
g0siacz3k, zgadzam z Ancik. Po co zaczynać nowe życie od razu z długiem? Ja wychodzę z założenie, ża jak na coś mnie nie stać, to z tego rezygnuję. Wesele nie musi być wystawne na 150 osób, poza tym wcale nie jest obowiązkiem! Można, np. zrobić obiad tylko dla najbliższych. I tak najważniejsze jest to, co w kościele, ale to nie są wielkie koszty. Najważniejsze jest, żeby być razem. Trzymaj się i nie daj bankom ;)
-
Zgadzam sie z dziewczynami, nie ma sensu zaciągac kredytu na kilka tysiecy zeby wyprawic wesele tym bardzej, że kredyty sa drogie ( oprocentowanie, dodatkowe koszty - bo takie zawsze sa).
Jeżeli już musisz to może macie w pracy kase zapomogowo-pożyczkowa? Moja mama taka pozyczke bierze, nie jest oprocentowana więc sie oplaca. Ale nie wszystkie zakłady takie coś maja.
-
A może,jeżeli rzeczywiście marzy Wam się wielkie wesele,poczekać troszkę i odłożyć pieniądze.Ja bym się w kredyty nie bawiła,bo to canajmniej półtora raza pożyczonej kwoty się spłaca i po co takie wydatki na sam początek?
-
no u mnie niestety jest niefajna sytuacja i musze liczyc na siebie i mojego miska
wiekszosc kosztow to my bedziemy pokrywac moze troche moi rodzice nam pomoga na przyszlych tesciow nie ma co liczyc :(
nie wszyscy maja takich cudownych rodzicow i tesciow :(
-
gosiaczek....z pewnością pieniądze otrzymacie w prezencie od gości... może porozmawiajcie w lokalu (o ile nie macie wesela w sali działkowej itp.), żebyście mogli zapłacić po weselu przynajmniej część pieniędzy. Wtedy poświęcicie te pieniądze otrzymane od gości (smutne, ale coś za coś, czasami tak bywa). No i jeżeli jest to możliwe, postaraj się pieniądze pożyczać od rodziny i znajomych, może uda się taniej niż w bankach, poza tym nawet jak dawać zarobić, to lepiej "swoim" niż bankom :wink:
-
z pewnością pieniądze otrzymacie w prezencie od gości... może porozmawiajcie w lokalu (o ile nie macie wesela w sali działkowej itp.), żebyście mogli zapłacić po weselu przynajmniej część pieniędzy
to juz jest jakis pomysl!!! zaliczke i conajmniej polowe kosztow bedziecie musieli zaplacic przed weselem ale skoro macie jeszcze półtora roku do uroczystosci to dacie rade troche odłożyc!!! poza tym mozecie pojsc do babci dziadka chrzesnych... na pewno znajdzie sie ktos kto wam kase pozyczy bez zbednych odsetek ktore czesto sa makabryczne!!! musisz na spokojnie porozmawiac z narzeczonym - na ile osob robice wesele, ile mozecie na co wydac, z wlasnych przezyc wiem ze wesele zaplanowane z wiekszym wyprzedzeniem czasu jest organizowane bardziej oszczedniej - moj tata wyprawia juz drugie wesele na to mial 1,5 roku czasu na przygotowania na mojego brata tylko 2 miesiace, i powiem ci ze juz teraz obliczyli ze wydadza 1/3 kosztow mniej niz wydali na mojego brata 4 lata temu!!! wiec glowa do gory masz czas na przygotowania i dobrze zorganizowania wydaktow. pozdrawiam
-
dzieki dziewczyny za podtrzymywanie na duchu
koszty wesela mnie przerazaja a bardzo bym chciala miec takie bardziej huczne a nie tylko rodzice tesciowe swiadkowie i my
chce zeby w tym dniu byli moi bliscy moje przyjaciolki najukochansze ale to jednak kosztuje juz mamy troche kasy odlozone ale to malutko a teraz jeszcze chcemy kupic samochod bo na biletach zbankrutuje zwlaszcza ze mam normalne
dlaczego nie mozna nic miec jak sie nie ma kasy :(
pozdrawiam
-
g0siacz3ku moze to nie tak ze nie mozna miec niczego bez kasy, ale posiadanie rzeczy materialnych wymaga poświecen, zeby cos kupic z czegos innego musisz zrezygnowac. taka kolej rzeczy niestety... ale malutkimi kroczkami do przodu... i nie wszystko na raz , kazdy by chcial huczne wesele z rodzina i przyjaciolmi ale ja np zaprosilam tylko rodzine ale juz wiem ze kilka osob nie bedzie moglo przyjsc i w to miejsce zaprosze moje przyjacioki. na wszystko znajdzie sie sposob ale trzeba byc wytrwalym i nie tracic glowy... trzymam kciuki za ciebie i twojego narzeczonego pozdrawiam goraco...
-
no my narazie rezygnujemy ze slubu koscielnego i wesela
wezmiemy slub cywilny i zacznemy budowac domek a pozniej dopiero wezmiemy slub koscielny i wesele ale to za jakis czas dopiero
takie roziwazanie chyba bardziej nam odpowiada
i tak jestesmy razem i bedziemy zawsze a wolimy razem mieszkac na wlasnym niz miec huczny slub i mieszkac z rodzicami
pozdrawiam :)
-
dobrze ze mamy jeszcze tak duzo czasu do slubu przynajmniej mozemy jeszcze dokladnie wszystko przemyslec
jednak bedziemy brali slubik konkordatowy ale w mojej parafii św. Pawła Apostoła na Pogórzu a wesele bedziemy robic w mojej bylej szkole na stolowce :)
pozdrawiam
-
chcialabym sie dowiedziec czy bralyscie lub biezecie jakies kredyty pozyczki na wesele?
jesli tak to gdzie ?
w jakich bankach oplaca sie najbardziej brac?
Jestem absolutna przeciwniczka brania jakichkolwiek kredytow! Moze zamiast zastanawiac sie nad kredytem, przelozcie wesele i uzbierajcie kase. Nie bedziecie musieli sie pozniej martwic jak splacic kredyt. Pozdrawiam
-
ze splata kredytu nie bedzie az tak zle ale gorzej z dostaniem go :(
chcemy wziac kredyt tylko dlatego zeby miec duza sume gotowki naraz a nie tak jak z odkladaniem to po trochy. a przy okazji z tych pieniedzy chcemy samochod kupic
pozdrawiam