e-wesele.pl
ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: Vimeiro w 17 Stycznia 2012, 23:04
-
Hej
Ja osobiście uważam że kwiaty od gości to zbędny wydatek i bardzo mało praktyczny chciałam spytać co wy myślicie na ten temat jakie są wasze odczucia co do tego tematu. Po pierwsze jeśli zapraszamy minimum 60 osób to jest coś około 30 wiązanek kwiatów na pewno będzie problem z wstawieniem wszystkich do wody o ile większość nie padnie wcześniej ponieważ to jest lipiec i może być strasznie ciepło a do tego sale mamy dość daleko od kościoła jakieś 30 min (trzeba dodać ze godzina w kościele i 30 minut na dojazd to jest sporo czasu w warunkach upalnych hmm)
Ostatnio zastanawialiśmy się nad tym żeby prosić gości o inne gadżety np przybory biurowe lub maskotki a po weselu oddać je do domów dziecka, przyszło nam też do głowy żeby poprosić o karmę dla zwierzaków i wspomóc schroniska (kocham wszystkie zwierzaki ale niestety sama mam tylko kotka jak na razie ). Rozmawialiśmy o tym z rodzicami i oni powiedzieli że to fajny szlachetny uczynek ale że powinniśmy poprosić o coś bardziej dla nas bo to w końcu nasze wesele i zaproponowali żeby prosić o wina albo jakiś dobry trunek sama nie wiem jak się do tego ustosunkować i co bardziej pasuje i co będzie najlepszym rozwiązaniem.
Może macie inne propozycje lub uwagi na ten temat proszę o pomoc
pozdrawiam
-
Witaj :) My zamiast kwiatów prosimy o wino lub o książkę :) Wierszyk do zaproszeń włożyliśmy taki:
Zamiast kwiatów do wazonu, które uschną w naszym domu
Goście Drodzy, Goście Mili, propozycję mamy taką:
Radość byście nam sprawili, zatrzymując czas tej chwili
Nie kupujcie kwiata z wstążką - obdarujcie jakąś książką
Podpisując z wielką gracją, osobistą dedykacją.
...albo dobre wino w darze na pomyślność Młodej Parze.
-
niektórzy proszą o kupony lotto, poręczne, mniej kosztowne niż kwiaty i kto wie może taki prezent w postaci jednego kuponu wzbogaci Wasze konto o kilka zer ;D Też się zastanawialiśmy nad tą kwestią ostatecznie zostawiliśmy gościom wolną rękę co do prezentów i kwiatów. Ale myślę ,że wino czy książka to też zacny pomysł najważniejsze żebyście Wy byli zadowoleni bo to w końcu Wasz dzień!
-
My oficjalnie tzn. na zaproszeniach o nic nie prosiliśmy mimo, że za ciętymi kwiatami nie przepadam. Poczta pantoflowa zrobiła swoje i dostaliśmy dużo czekoladek mniam:) trochę alkoholu i tylko kilka bukietów.
-
o kupienie karmy dla psów i kotów którą przekażemy do schroniska
o słodycze - cukierki, czekoladki, czekolady... To tez umila wspólne chwile:)
przybory szkolne, które zawieziemy do domu dziecka
skromną pamiątkę zamiast kwiatów
Jest tyle fundacji, biednych rodzin więc zamiast kwiatów można kupić wszystko inne drobne dla dziecka i przekazać potrzebującym :)
-
Ja jestem zdecydowanie przeciwna proszeniu się o rzeczy dla domu dziecka, schroniska, itp. Po pierwsze to nie wygodne dla gości (maszeruj do kościoła USC z paczką karmy dla psa lub 10 zeszytami), po drugie Para Młoda w tym dniu zbiera często pokaźną sumkę i jak chce się podzielić to niech to zrobi ze "swoich" czytaj "uzbieranych" prezentów. Kiedyś byłam na ślubie gdzie świadek stał z puszką na jakiś szczytny cel dla mnie masakra. . . Nie, nie jestem nieczuła na potrzeby innych tylko, że robię to po cichu nie afiszując się i nie czyimś kosztem. . .
-
hej
marta404 wydaje mi się że źle rozumiesz nasze dobre intencje co do pomocy innym bo to nie chodzi o to że my przekazując coś dla domu dziecka czy schroniska chcemy być uczynni czyimś kosztem. Tu chodzi o to że każdy kupuje kwiaty cena takich kwiatów to powiedzmy średnio 30-50 zł jeśli zapraszasz 60 osób jest to 30 bukietów które uschną po tygodniu. Pożytek z uschniętych kwiatów jest żaden a jak każdy kupi załóżmy po 1 maskotce w kwocie 20-30zl to nie tylko wychodzi dla gości taniej ale przynajmniej nie będą to pieniądze wyrzucone do kosza,(bo właśnie taki los czeka nasze piękne i drogie bukiety kwiatowe) a dzieciaki na pewno w domu dziecka się ucieszą bo tam niestety nie mają kolorowego życia więc czemu nie choć w tak prosty sposób umilić im dzieciństwo.
-
Jako osoba która swego czasu pomagała w domu dziecka wiem że maskotki to nie jest najlepszy pomysł - dzieciaki cieszą się z nich przez chwilę a zajmują naprawdę dużo miejsca. Dyrektorka ośrodka w którym pomagałam nie cieszyła się z takich podarków - wcale się nie dziwie - takie prezenty muszą mieć stosowne atesty. Dlatego sensowniejsze wydają się słodycze, wina, książki, kupony totolotka...
-
WINA TO ŚWIETNY POMYSŁ
Bardzo chcemy wszystkich prosić
by nam kwiatów nie przynosić
Stąd wiadomość ku publice:
Chcemy z winem mieć piwnicę!
KUPONY
Goście Drodzy, Goście Mili.
Radość byście Nam sprawili
w szczęście nasze inwestując
kupon totka nam darując,
oszczędzacie kwiatów moc,
co by zwiędły w jedną noc.
pozdrawiam
-
Hej
Angels świetne te wierszyki
pozdrawiam
-
A co do roznych przyborów (zeszytow,kredek itd.)do domu dziecka to też jest ok,ale mysle ze najlepiej sie sprawdza tym co biora slub pod koniec sierpnia,bo dzieciaki od wrzesnia zaczynaja szkole :) Ja chyba bede prosic o kupony:)bo za kwiatami tez nie przepadam;/nawet w doniczkach :) a zawsze moze cos sie trafi $$$$ ;D
-
ja myślę też nad ;psami chodź kwiatki to jakie lobię to tylko róże
-
My będziemy prosic o wino lub książkę.
Taki prosty wierszyk znalazlam:
Jeśli to nie kłopot dla Was Goście mili
prosimy byście zamiast kwiatów
wino lub książkę nam sprawili!
-
Jeżeli chodzi o jakieś wsparcie dla domów dziecka, itp to najlepiej znaleźć placówkę, której się chce pomóc i zapytać czego najbardziej potrzebują. I wtedy o te konkretne rzeczy poprosić gości. Myślę, że gościom też się spodoba fakt pomocy innym. Kwiatki choć piękne, szybko usychają i te pieniążki można lepiej spożytkować.
Po pierwsze to nie wygodne dla gości (maszeruj do kościoła USC z paczką karmy dla psa lub 10 zeszytami),
Skoro goście mogą przynieść ze sobą butelkę wina czy czekoladki, a co najgorsze olbrzymi bukiet nastroszony wszelakim zielstwem, by wyglądał na pełniejszy, równie dobrze mogą przynieść kredki, zeszyty czy paczuszkę karmy dla zwierzaków. Nikt nie mówi, że muszą przynosić ze sobą 20 kg karmę :)
po drugie Para Młoda w tym dniu zbiera często pokaźną sumkę i jak chce się podzielić to niech to zrobi ze "swoich" czytaj "uzbieranych" prezentów.
W przypadku, gdy PM sami płacą za swój ślub, to z tych pieniążków zazwyczaj reperują budżet domowy nadszarpnięty przez ślubne wydatki :)
Moi znajomi "planowali" mieć dzidziusia zaraz po ślubie i poprosili o pampersy hehehehe No cóż pieluchy nie są tanie w dzisiejszych czasach :P Panna Młoda była już w ciąży stąd pewnie ten pomysł.Ślub był planowany, dzidziuś pojawił się w międzyczasie, więc wszystko kręciło się bardziej wokół jej ciąży aniżeli ślubu :)
-
Dla mnie też kwiaty to jakaś paranoja! :)
- kupony lotto
- wino
- czekoladki
- zabawki do domu dziecka
- skarbonka ( zawartość na dom dziecka)
- książki
-
z pełnym przekonaniem polecam wszystkie alternatywy kwiatów
u nas na weselu prosiliśmy o wino, efekt:
(http://img717.imageshack.us/img717/5223/dsc0220co.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/717/dsc0220co.jpg/)
jutro ide na wesele i winko mam już gotowe:
(http://img96.imageshack.us/img96/5527/dsc0151i.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/96/dsc0151i.jpg/)
w zeszłym roku kuzynka prosiła o lotto, dostała:
(http://img834.imageshack.us/img834/860/p1030392mini.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/834/p1030392mini.jpg/)
oczywiście jest też alternatywa dla koperty z kasą (tylko w przypadku gdy młodym na niej nie zależy), świnka z pieniążkami:
(http://img100.imageshack.us/img100/5892/dsc0182f.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/100/dsc0182f.jpg/)
-
Pomysłowe;) W lipcu idę na wesele, na którym będę świadkową. Młoda Para prosiła własnie o kupony lotka ale zdecydowalismy sie na inny prezent zamaist kwiatów:
-
a oto tegoroczne winko dla kuzynki :)
(http://img196.imageshack.us/img196/9950/dsc0586zy.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/196/dsc0586zy.jpg/)
-
My zamiast kwiatków prosimy o kupony totolotka, a nóż widelec :D
-
dobry pomysł powiem ci :) chyba tez o to będziemy prosić :)
-
My też uważamy, że lepiej kwiaty czymś zastąpić, my jak będziemy szli teraz na wesele to mamy skrzynię na piwo z grawerem dla młodych.
Chociaż sami nie dopisujemy żadnego wierszyka wydaje mi się że to nie jest zbyt eleganckie. Chociaż w głębi ducha mamy nadzieję, że goście sami zastąpią kwiaty czymś innym;) w końcu z daleka nie będą z kwiatami jechać;)
-
My prosiliśmy o wino. Oczywiście na zaproszeniu znajdował się wierszyk. No i kwiatów nie było:)
-
dziewcZyny moze wy macie lepsze glowy!! chcialabym jakis fajny wierszyk zeby zamiast kwiatow cietych goscie przyniesli storczyki a zamiast prezentow pieniazki...macie jakis pomysl jak to napisac?
-
Wierszyków możesz poszukać w sklepie gdzie sprzedają zaproszenia ślubne, jest tam ich pełno. Przeważnie są w środku takiego zaproszenia włożone.
Nie chciałam zakładać nowego wątku, dlatego piszę tutaj: Jeśli chodzi o prezenty zamiast kwiatów to właśnie wczoraj zostałam zaproszona na wesele, gdzie Para Młoda zażyczyła sobie zamiast kwiatów jakieś ozdoby (najlepiej szklane) do mieszkania. No i teraz mam problem, żeby taka ozdoba się nie powtórzyła. Nie chciałabym kupować wazona, gdyż pewnie dostanie ich mnóstwo. Tak sobie pomyślałam, że może statuetka z grawerem CrystalCity byłaby dobrym pomysłem? (coś jak tutaj: link usuniętyd ) - co sądzicie? Mogłabym wygrawerować datę ślubu i życzenia dla Młodych? Taki prezent na pewno by się nie powtórzył. . .
-
Ja idę jutro na wesele i młodzi sugerowali wcześniej, że zamiast kwiatów proszą o kupony lotto. Kto wie może to strzał w dziesiątkę ? ;D
-
ja proszę o winko, książkę lub płytę ;) mają wybór, choć wiem, ze wiekszość pójdzie na ,,łatwiznę" i przytarga winko:P
-
No pewnie, że większość wybierze winko :)
Zawsze będziesz mogła otworzyć sklep monopolowy. :)
-
1 bukiet = 1 butelka dobrego wina
-
Chcialam winka, ale PM uwaza, ze u nas w rodzinie to nie wypada :) wiec stawiamy na kupony lotto ;)
-
My poprosiliśmy o zdrapki i kupony lotto, ja chcialam lotto Mój chiał zdrapki, ogólnie ponad 300zł mieliśmy ze zdrapek :) Ogólnie jestem zadowolona, bo kwiatki by szybko się ususzyły, a tak to mieliśmy 300zł :D Oczywiścnie nie obyło się bez kwiatów, część ludzi i tak przyniosła bukieciki, mimo,że prosiliśmy by tego nie robić :) ale tradycja to tradycja :)
-
witam ja mam problem taki ze chce dostac pieniazki do koperty zamiast kwiatow kupony totka troche ksiazek i troche wina. ktos ma jakis ladny krotki wierszyk by polaczyc wszystkie te watki:) pomocy:)
-
Przyłaczam się do prośby o ładny wierszyk o kupony lotto zamiast kwiatów :)
-
Też mam zamiar prosić o kupony totka i zdrapki zamiast kwiatów. Na razie w necie znalazłam takie wierszyki:
1. Goście Drodzy, Goście Mili.
Radość byście Nam sprawili
w szczęście nasze inwestując
kupon totka nam darując,
oszczędzacie kwiatów moc,
co by zwiędły w jedną noc
2. Zaś zamiast kwiatów do wazonu,
Które szybko uschną w domu,
Bardzo byśmy Was prosili,
Byście totka nam kupili.
Wówczas może - w dzień uroczy,
Wielkie szczęście nas otoczy
Szczęściu przecież trzeba pomóc.
A nasz pomysł? Stos kuponów!
3. Kwiatom dni nie zabierajcie,
Niech dożyją wiek sędziwy.
A Nam kupon totka dajcie,
Na pewno będzie szczęśliwy!
Ale chyba będę musiała trochę zmodyfikować na potrzeby zdrapek;)
-
Ja uwielbiam kwiaty, ale też wydaje mi się to bez sensu. Z moim narzeczonym jeszcze nie wiemy, co wybierzemy, ale zastanawiamy się nad kuponami totka (te zdrapki też fajny pomysł) albo przyborami szkolnymi dla domu dziecka.
-
Magna ze zdrapek meiliśmy więce kasiorki niż z kuponów lotto :) Ale różnie to bywa, może traficie 6ke :)
-
haha byłoby fajnie. To dopiero byłby prezent ;D Tym bardziej, że w zeszłym tygodniu podliczyłam ile będzie kosztowało wesele :blagam: w życiu nie sądziłam, że to może tyle wynieść.. :/ więc przydałoby się. pomarzyć dobra rzecz ;)
-
magna spokojnie :) Nam sie sporo zworcilo z prezentów w kopertach :D
-
U mnie nawet 3 jednej nie było z kuponów totka...
Zawsze miło mi się patrzy jak ktoś zbiera słodycze, maskotki i daje dzieciom z domu dziecka. Piękne!
Ostatnio nawet spotkałem się z prośbą o przyniesienie karmy dla psów! Która później ma trafić do schroniska.
-
Ja stawiam na wino ;)
-
Karma dla zwierzaków.
-
Kiedyś proszono a zabawki do domu dziecka. Teraz już nie chcą przyjmować mają za dużo:)MOżna prosić o wino potem jest pokazna winniczka i wino można sobie usiasc i wypic z mezem w chlodne dni:)MOja znajoma poprosiła o ksiązki. skutkiem było, że teraz ma 5 poradników perfekcyjnej Pani domu:)
-
u nas było wino, a itak się znajdą tacy co kwiaty kupią ;D
-
Też znam parę, która prosiła o książki. Zrobili sporą listę i goście mogli wybierać i wykreślać. Moim zdaniem tak jest najrozsądniej
-
Uważam, że jeśli prosi się o książki, to faktycznie lepiej zrobić wcześniej listę, żeby potem nie było wpadek jak z tą Perfekcyjną Panią Domu :D
My planujemy prosić o wino lub kupony lotto - jeszcze się wahamy. Ja, trzymająca pieczę nad domowymi finansami i blednąca na widok każdego kolejnego rachunku związanego ze ślubem, wolałabym lotto (a nóż widelec się uda :D), za to mój luby, miłośnik wina, marzy o własnej piwniczce w naszym wspólnym domu. Byleby tylko się nie okazało, że dostanie od gości same Kadarki :P
-
Goście raczej wybierają lepsze wina, a i kadra do tragicznych nie należy ;-) znam chyba 3 przypadki wesel, po których z kuponów lotto mlodzi nie wygrali ani złotówki przy sporej liczbie gości. ...
-
Śluby sierpniowe mogłyby poprosić o przybory szkolne dla dzieci z biednych rodzin. Być może jakieś lokalne ośrodki pomocy rodzinie, czy nawet proboszcz Waszej parafii mógłby wskazać kogoś kto potrzebuje pomocy i wspracia, wysłanie dzieciaka do szkoły i zrobienie dla niego wyprawki sporo kosztuje, zresztą co roku nowe książki to już spory wydatek. Może warto pomyśleć właśnie o takich osobach. Domy dziecka zazwyczaj mają kasę z tzw. urzędu i oni zazwyczaj nic nie potrzebują, na pewno nie potrzebują zabawek i innych pierdół, które ludzie im proponują. Na pewno jeżeli wybieracie dom dziecka, aby go wesprzeć najpierw trzeba się zapytać czego dokładnie potrzebują.
-
My dostaliśmy wino. :)
-
Też jestem zdania,że kwiaty to zbędny wydatek ze strony gości,wiec już w zaproszeniu warto poinformować gości co chcielibyśmy dostać,najlepiej w formie małego wierszyka rymowanego:)
-
Są różne fundacje :) Można poprosić o przekazanie kwoty za kwiaty np. na Fundację "Mam marzenie " :) My tak zrobiliśmy :P
-
My na pewno nie będziemy prosić o wino (nie jesteśmy wielkimi fanami alkoholu) ani o książki (wolimy sami sobie wybierać książki do biblioteczki). Kwiaty też odpadają, zaraz zwiędną. Kupony lotto to fajny pomysł, ale też duże marnotrawstwo, bo pewnie i tak nie wygramy więcej niż 100 zł. Myślę, że zdecydujemy się na datki na jakąś fundację albo dom dziecka.
-
Winko :)
-
Siostra mojej koleżanki poprosiła o jakikolwiek alkohol, dostawali wina, wódki, piwa a nawet whisky. Barek na wszelkie domówki i posiadówki mają zapełniony no jakiś czas a 3 butelki wódki z tego wzieli na "poprawiny poprawin" (wesele mieli w piatek wiec w niedziele zaprosili sąsiadów i znajomych którzy nie byli na weselu i właściwych poprawinach).
Ja jeszcze nie wiem co wybiorę, mój narzeczony mówi już od dawna, że kupony ale mi się wydaje, że i tak z tego kasy zbytnio nie ma. Byłam tylko na jednym weselu gdzie właśnie młodzi chcieli kupony, wszystkie ciotki dawałay po kilka kuponów zawiniętych na kształt kwiatka i z innymi roślinkami/kwiatkami tworzyły bukiet, więc pewnie ze 100 kuponów mieli a mówili, że mieli tylko kilka 3jek i wyżej już nic chyba.
Spotkałam się też z pomysłami zbierania przyborów do kuchni albo jak panna młoda była w ciąży ubranek i drobiazgów dla dziecka (później miała 20 smoczków), chciałabym wymyślić coś fajnego i przydatnego ale nie mam kompletnie pomysłu (na szczęście mam jeszcze ponad półtora roku).
-
moja siostra prosiła o wina zamiast kwiatów, a teraz wszytskie stoją w piwnicy i zbierają kurz, dobry pomysł z tymi datkami na cele charytatywne, ale kupony też sa niezłe, może się wygra 100zł, ale znam parę co wygrała 2 tys
-
A co to 2 tys :D u mnie wina cały czas w użytku i dokupuję, a jak "stoją i się kurzą" to tez ich wartość rośnie (nie wszystkich).
-
wino to fajny pomysł, ale np moi znajomi chcieli zabawki, a potem je przekazali na dom dziecka, i takie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze:)
-
Jeśli ktoś lubi wina, to się kurzyć nie będą. Dlatego trzeba poważnie przemyśleć, co się tak naprawdę chce. Moi znajomi również poprosili o wina, ale eksponatów z nich nie zrobili :p Ja natomiast żadnych prezentów nie chciałam, także były koperty, czasem kupony totka i mnóstwo tulipanów różnych odmian, bo ja uwielbiam te kwiaty. Nie ważne, że kwiaty zaraz więdną. Ja po prostu je lubię. Nawet salę weselną w Pałacu prosiłam o przystrojenie tulipanami. Wyglądało prześlicznie!
-
O zabawki dla dzieci z domów dziecka. .
-
Ostatnio przeglądałam bloga jednej dziewczyny i pisała własnie, że na swój ślub poprosiła zamiast kwiatów garnki i przybory kuchenne. Napisała, że obawiała się trochę, że dostanie 20 noży i nic więcej, ale podobno całkiem fajnie wyszło, dostała kilka garnków różnej wielkości, 4 deski do krojenia, kilka różnych noży z czego 2 oddała rodzicom i teściom bo się dublowały, obieraczkę, wyciskarkę do cytrusów, zestaw z korkociągiem i otwieraczem do puszek, nawet jakąś miskę - jej się akurat bardzo to przydało bo dopiero po ślubie zamieszkala z mężem, w sumie dla mnie też byłaby to dobra opcja bo będę w podobnej sytuacji tylko czy to troche nie głupio? zamiast kwiatów garnki?
-
Moim zdaniem świetny pomysł, jeśli nie jesteście urządzeni. U mnie by się nie sprawdziło, bo jestem dość wybredna, nawet w kwestii przyborów kuchennych, takich jak obieraczka.. ;D
-
Witam wszystkich,
Naprawdę fajne te wszystkie wierszyki i pomysły! My również zastanawiamy się nad tym o co można poprosić gości, żeby znacząco nie nadwerężyć ich budżetu a zarazem nie utonąć w morzu bukietów. Jako że oboje z (przyszłą) żoną bardzo lubimy czytać, myślimy czy nie poprosić o książki, albo pieniądze na wpłatę na jakąś fundację (Kuzyn tak zrobił i moim zdaniem super inicjatywa :))
Ogólnie bardzo dużo czytamy teraz o tematyce ślubno-weselnej i bardzo fajne pomysły i informacje można znaleźć na blogu.
-
"Zamienniki" kwiatów z jakimi się spotkałam to:
-lotto
-wino
-książki
-pluszaki dla dzieci z hospicjum
-karma dla psów :o
-
Temat trochę stary, ale ja tu nowa, więc dorzucę coś od siebie.
Wino? Odpada, nie pijemy, poza tym nie mieszkam w PL, nie zabiorę się z tym.
Lotto? Mało kto wygrywa, strata kasy.
Książki? Lubię, ale mało kto trafi z mój gust, każda książka przeze mnie wybrana jest w 100% dokładnie przeanalizowana itd.
Zdecydowałam się "podzielić" moim szczęściem w tym dniu, dlatego poprosimy gości o przekazanie równowartości wiązanek na hospicjum dla dzieci, goście będą wiedzieli jak to zrobić, bo w zaproszeniu wszystko napiszemy. Otóż mają nam przekazać w kopertach z napisem "hospicjum" jakąkolwiek kwotę i my później te pieniążki przelejemy na konto fundacji.
-
Jak dla mnie bardzo dobrym pomysłem jest właśnie książka. Fakt, że można nie trafić w gust, ale młodzi mogą wtedy ją podarować komuś innemu komu się przyda, albo ewentualnie odsprzedać. A koszt książek teraz nie jest wysoki, jest sporo tanich ksiegarni gdzie można znaleźć coś na każdy gust i za niewielką cenę. Dodatkowo rodzina czy bliscy przyjaciele mogą również dodać dedykację do takiej książki, która sprawi, że prezent będzie bardziej osobisty i będzie można do niego wracać z nostalgią po latach.
-
Na zaproszeniu można ułożyć wierszyk i zasugerować co chcielibyśmy dostać zamiast kwiatów, a spotkałam się już z przeróżnymi życzeniami jak książki, słodycze czy alkohol, a czasem były to nawet dekoracje i obrazy do domu, także tutaj zakres jest naprawdę szeroki i zależy od nas oraz od woli naszych gości.
-
Według mnie proszenie kogoś o jakieś konkretne upominki jest nie na miejscu. Każdy przecież kupuje to, na co ma ochotę i na co go stać. Ja na swoich zaproszeniach nie będę nic pisała :) Jeżeli dostanę kwiaty to będę się z nich cieszyła i w żadnym razie nie będę uważała, że to strata pieniędzy. Ja zwykle jak chodzę na wesela to kupuję właśnie bukiet pięknych kwiatów (piwonie są przepiękne) oraz np. kosz z herbatami. Szczególnie to ostatnie to świetny pomysł, zwłaszcza jeżeli wiemy, że dana para lubi uraczyć się dobrym naparem. Problem w tym, że ciężko jest kupić naprawdę dobrej jakości herbatę. Dlatego ja zamawiam przez internet ze sklepu Szlachetny Smak. Jest tam wiele gatunków herbat i dodatkowo też kosze ze słodyczami czy pudełka weselne. Także wybór i możliwości są naprawdę ogromne. Fajnie jest zaskoczyć gości weselnych :)
-
I jak ostatecznie udało się rozpracować tą kwestię? Jeżeli zaglądasz jeszcze na forum to koniecznie daj znać, nawet z czystej ciekawości, będziemy czekać na Twoją odpowiedź w tym temacie.
-
I jak ostatecznie udało się rozpracować tą kwestię? Jeżeli zaglądasz jeszcze na forum to koniecznie daj znać, nawet z czystej ciekawości, będziemy czekać na Twoją odpowiedź w tym temacie.
Też chciałabym wiedzieć :) idę w przyszłym miesiącu i w zaproszeniu młodzi napisali, że nie chcą kwiatów. Za to nie dali żadnych pomysłów co zamiast nich. Trochę poczytałam na różnych serwisach i czasami piszą o biletach do kina . Myślicie, że taki prezent będzie ok? Jako podstawowy upominek kupiłam zestaw filiżanek. Chciałabym coś pasującego tematycznie no i małego żeby wręczyć podczas życzeń.
-
Z biletami do kina sie nie spotkalam, ale na pewno bym sie ucieszyla
-
Albo do teatru
-
- butelka fajnego trunku (wino, likier, winiak, brandy, etc)
- książka (najlepiej, taka, którą młodzi planowali kupić)
- bilety na kulturalne wydarzenie (jak pisali poprzednicy - teatr, kino, filharmonia, wystawa, koncert,etc)
- płyta z muzyką (winyl! pod warunkiem, że jest adapter)
- może młodzi coś kolekcjonują? Filiżanki do kawy/herbaty , eleganckie świece, figurka zwierzaka lub inna do kolekcji, etc)
-
Srednia kwota jaka mozna zebrac zamiast kwiatów to jakies 2000-2200 pln przy 80-100os na weselu.
Przy calej kasie jak dostaje się od gosci to jest kropla w morzu. Wszystkich zachecam żeby taka kasę oddac na hospicjum dzieciece czy cokolwiek innego gdzie pomaga sie biedym dzieciom czy ludziom.
Mlodzi tego nie odczuja a takie hospicjum jak najbardziej. Najlepieje znaleźć osobe, której mozna wręczyć to w miarę bezpośrednio ( nie ostentacyjnie by wiedziala komu ma byc wdzięczna) ale przez kogoś- posrednika/przyjaciela, ponieważ fundacje czesto zabierają 30-40% wartości takiej kasy.
Wina sa oklepane ( wino do kwoty 100pln nie przetrwa wiecej jak 2lata ponieważ się zmaceruje), ksiązki też to lipa, czesto juz sie je czytalo albo sa nietrafione, kupon w totolotka jest wyrazem mega chciwości.
POMOZCIE INNYM!
-
Coraz więcej osób się decyduje na zbiórkę właśnie dla jakiegoś hospicjum, domu dziecka itp. super sprawa :)
-
prezent zwiazany z pasjami młodych - super sprawa, ale wino i książki też zawsze się sprawdzą i na pewno nie zmarnują :D zawsze moga być również słodycze :D no i oczywiście zbiórka na szczytny cel, ale najlepiej ze skarbonką tuz przy młodych, żeby goście w trakcie życzeń się dorzucali
-
Też jako gość zazwyczaj wybieram wino dla młodej pary, najczęściej kupuję Oak View czerwone półsłodkie, bardzo elegancka butelka zawsze z klasą.
-
Również na swoim ślubie dostałam otrzymałam sporo butelek wina O* *w goście wiedzą co dobre :)
-
Mrolka aka Krinka 89, jeżeli nadal będziesz spamować nas tym winem to będzie ban.
Powtórzę, się ale ci spamerzy są coraz słabsi, kto Wam za to placi?
Jak już piszesz, że coś dostałeś/łaś na ślubie to nie podawaj daty ślubu w przyszłości.
-
Ciekawą opcją jest również sporządzenie listy konkretnych prezentów np. w formie cyfrowej i udostępnienie jej gościom weselnym z możliwością rezerwacji danych prezentów. W naszym przypadku sprawdziło się to świetnie, Przygotowaliśmy listę prezentów (w naszym przypadku były to książki) łącznie z odnośnikami do konkretnych sklepów internetowych. Była też podana szacunkowa cena, więc każdy gość mógł dostosować prezent pod siebie (cenowo). Dzięki temu mamy dziś w pokoju biblioteczkę samych interesujących nas książek :)
Listę, wraz z innymi rzeczami, przygotowaliśmy w formie weselnej strony internetowej. Na niej można było również np. potwierdzić swoją obecność, później wrzuciliśmy tam swoje zdjęcia i film po weselu, generalnie mega przydatna rzecz, co doceniali również goście. No i taki trochę element wyróżniający z tłumu ;)
-
Można też poprosić o wpłaty na jakiś szczytny cel np. na pieski
-
Jak dla mnie wino zamiast kwiatów to idealny prezent :)