e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: deesse w 19 Lutego 2006, 22:27
-
dziękuję Wam bardzo :* :* :* pisać na pewno będę dużo i często :)
a teraz kilka słow o nas: ja jestem z Olsztyna a Módy z Krakowa (heh też żeśmy się dobrali) więc widujemy się tylko weekendami (średnio co 2-3 tyg. :( :( ) co do przygotowań to mamy zarezerwowany USC ( na 15 lipca w Krakowie, a dokładniej w Dworku Białoprądnickim), kościół- Serce Jezusowe w Olsztynie (na 19 sierpnia) no i dziś byliśmy sale rezerwować ( a to w Starych Jabłonkach co by nudno nie było ) także wszystko mamy tak porozwalane że nie nie wiem :) ale co jak szaleć to szaleć !
-
gdzieś nawet była jakas panna młoda z olsztyna... nepwno sie odezwie jak tylko ciebie zobaczy..
witaj na forum :mrgreen:
-
gdzieś nawet była jakas panna młoda z olsztyna... nepwno sie odezwie jak tylko ciebie zobaczy
Z Olsztyna nie,ale z Ostrody-a to tylko 40 km :D Witamy serdecznie!!!! Rozumiem,ze sala w Andersie?? Gratuluje,ze udalo Wam sie jeszcze dostac termin :D
-
o Andersie slyszałam dużo złego więc sobie odpuściliśmy, ale tuż obok jest uroczy ośrodek elemis- i to własnie tam bedziemy świętować :)
witam witam wszystkich jeszce raz baaaardzo serdecznie i dziekuję :)
-
kruca bomba siedze sobie na tym naszym forum i czytam co by madrzejszą byc i wiedziec co sie z czym je :D i az sie popłakałam... kilka razy nawet... fajnie tak :)
-
o Andersie slyszałam dużo złego więc sobie odpuściliśmy
no ja wlasnie tez :(
ale tuż obok jest uroczy ośrodek elemis
no to super!!!
Informuj caly czas jak ida przygotowania :D
-
Witam i ja!
a gdzie sie poznaliście, umieram z ciekawości...
Byłam kiedyś na wakacjach pod namiotem w Staych Jabłonkach... fajnie, fajnie
:D
-
deesse....a dlaczego się popłakałaś? :mrgreen:
-
Agnieszko32 bo się wzruszyłam, jak sobie zaczełam to wszytsko wyobrażać, jak to będzie wygądać, jak to będzie w kościele, jaką mowę walnie dla Nas Krzysiek (nasz Ksiądz), jak bedę się z Nim obrączkami wymieniać no i jak układałam tekst jak poprosić Ojca by to On mnie do ołtarza prowadził (choć tyle mogę dla niego zrobić, bo strasznie przeżywa, że mam się do Krakowa przeprowadzić). To chyba przeżyłam najbardziej.
Doniu a poznaliśmy się w Olsztynie na gali MuayThai, organizowanej przez moją koleżankę :) najlepsze jest to, że mnie tam wcale miało nie być, trafiłam tam przypadkiem poinformowana o tym że mam być na 30 min przed imprezą :) widać przeznaczenie jak nic :lol:
a teraz UWAGA mam kieckę!!!! :jupi: :jupi: :jupi:
to był szybki wybór, weszłam do salonu i to była pierwsza, którą zdecydowałam się mierzyć:) ta i żadna inna, Mama i przyjaciólki aż zamarły jak mnie zobaczyły:)
niestety nie ma nigdzie na internecie jej zdjęć ni nic więc póki co nie mam jak jej zaprezentować :( ale coś wymyślę:) zauważyłam, że każda taka załatwiona "pierdółka" daje mi mnóstwo sił do dalszych działań :P uff.. bo już zaczynało mi sił brakować, ciężko teraz z terminami na sierpień jak nie wiem co :( :jupi:
-
zauważyłam, że każda taka załatwiona "pierdółka" daje mi mnóstwo sił do dalszych działań
Uważasz suknie za prierdółkę?? hehe to chyba najważnieszja rzecz do załatwienia ;) hihi :lol: Fajnie, że już wybrałaś!! :mrgreen:
-
najważniejsze dla mnie było załatwienie terminu w kościele i USC (dosłownie ZAMKNELIŚMY listy, i tu i tu ostatnie terminy i godziny wolne zajeliśmy)
a kiecka? hmm... miły dodatek do całości, który nie wiedząc czemu pomimo że da się wykorzystać tylko raz i to przez kilka godzin tylko i jest z takiego samego materiału jak wszystko inne kosztuje całe góry złota.. właściwie gdyby nie Moja Mama to nie znalazłabym NIC bo po pierwszych 5 min w pierwszym salonie do którego weszłam chciałam wychodzić i nie wracać..już do zadnego zbuntowałąm się i powiedziałam że ide w spodniach:)