e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: donia w 1 Kwietnia 2006, 23:47
-
Do naszego ślubu pozostały 3 miesiące :czeka: i to nie jest żadne prima aprilis :D
Liczymy już od dawna ale jakoś tak nie mam czasu zacząć tego wątku, ale niech tam
3, 2 , 1, 0, start i jedziemy... :kierowca:
Może w skrócie napiszę coś o nas jakby ktoś nie wiedział...
My czyli Dominika (Donia) i Andrzejek (Pieron) dwa zawsze uśmiechnięte słoneczka....
(http://img87.imageshack.us/img87/223/obrazmy1721pa.jpg) (http://imageshack.us)
to nasze najnowsze zdjęcie...
Jesteśmy zaręczeni od 24 czerwca 2005 :serce: :serce: :serce:
i chcieliśmy wziąć ślub dokładnie rok później no ale nie wyszło niestety... :nie:
Ale 1 lipca tez jest fajny :D :D :D i zawsze to więcej okazji dla Pieron na kupowanie kwiatków :bukiet: i gotowanie romantycznych kolacji :Kucharz: ... (chociaż jemu nie trzeba okazji do tego)...
Od października niestety dzieli nas 1500 km buuuuuuu... bo ja tu w UK szykuję nam lepszy start, a mój osiołek kochany kończy studia we Wrocławiu i potem będzie mógł się troszczyć o żonkę i małe bąbelki... :dzidzia: :dzidzia: :dzidzia:
tęsknimy jak wariaci :i_love_you: ... ale już niedługo będziemy na zawsze razem...
Nasz ślub będzie w okolicach Opola (bo stąd pochodzę)...
Wszystko jest na główce mojego skarbeńka i on tu jest technicznym od wszelkich załatwień (ja pociągam za sznureczki)... :bicz:
-
witam w studniówkach
napisz co macie już załatwione :)
Ale 1 lipca tez jest fajny
a pewnie że jest fajny każda data jest fajna kiedy łaczą się 2 :serce: :serce:
-
Doniu gratuluję setki :brawo:
Napisz co macie już załatwione a co jeszcze zostało.
No i dawaj foty :D
-
Nio to teraz co już mamy... :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: chyba niewiele a czas goni
:arrow: Sala wraz z miejscami noclegowymi dla gości
:arrow: Zamówione ciasta i drobnica (ciasteczka, babeczki) u znajomej na wsi
:arrow: Zarezerwowana obsługa i kucharki (z tym nie ma problemu bo mama z branży
restauracyjnej)
:arrow: Menu wstępnie ustalone (tzn trzeba je skrócić bo wesele tydzień trwać nie będzie)
:arrow: Zamówiona bryczka oby pogoda była :blagam:
:arrow: a w razie niepogody rodzinka udostępni autko Audi A6 :auto:
(http://img350.imageshack.us/img350/2048/zie4zb5st.jpg) (http://imageshack.us)
:arrow: Zespół zamówiony (Focus), zaliczka wpłacona... :koncert:
:arrow: Obrączki zamówione w Aparcie (odbiór 7 kwietnia) + grawerowanie
:arrow: Suknia już gotowa do odbioru butki zamówione (do odbioru za 3 tyg
:arrow: naszyjnik i welon też zamówione, no i butki
:arrow: Kamerzysta (przyjaciel który jest profesjonalistą)
:arrow: Fotograf (mąż przyjaciółki fotografik)
:arrow: makijaż (mój przyjaciel wizażysta)
:arrow: paznokcie itp (moja kuzynka kosmetyczka)
:arrow: wybielanie ząbków (od wczoraj śpię z tym czymś na ząbkach)
:arrow: kwiatuszki wybrane (kalie)
:arrow: Zaproszenia (czekamy na godzine w kościele, na angielskich jest 16:30, ale pewności brak w tej kwestii, proboszcz jaki jest szkoda gadac)
suknia, butki, zaproszonka i kwiatki są już na forum wklejone ale jak chcecie to wkleję później
:D
-
a pewnie że jest fajny każda data jest fajna kiedy łaczą się 2
właśnie Agulkaaa nie mam co narzekać bo to co najważniejsze bedzie :serce:
Doniu gratuluję setki
dzięki Aniula
No i dawaj foty
oki już wklejam
:D
-
pierwsza przymiarka sukni
(http://img158.imageshack.us/img158/3048/obraz0529td.jpg) (http://imageshack.us)
bucik
(http://img209.imageshack.us/img209/7200/obraz0660vu.jpg) (http://imageshack.us)
kwiatusie
(http://img293.imageshack.us/img293/6050/2315yg.jpg) (http://imageshack.us)
:D
-
donia gratuluję odliczania! :D
Suknia śliczna - bardzo do Ciebie pasuje, butki eleganckie :) Bukiet bardzo prosty i w tym tkwi cały jego czar. Czyli jednym słowem - super! :D
-
Dzięki Ecia słonko!
jutro wam napiszę czego nie mamy a lista będzie długa...
a teraz zmykam spać...
:D
-
Witaj :!:
Bardzo ładna suknia
No proszę :) Tego samego dnia bierzecie ślub co i My :D
Widzę że macie już wszystko zapięte na ostatni guzik ;) No u nas jeszcze nie, ale powolutku ku temu zmierzamy ;)
-
nonono..
i ty masz swoje 100 dni :wink:
sukienunia - zacna (zresztą i moja była w podobnym stylu)..
kwiaty - tak.. calla bedzie pasowała.. ja piłąm sie z myślami - calla czy storczyk.. storczyki wygrały...
butki - to wina zdjęcia czy jest taka różnica kolorów???? jeśli suknia jest w kolorze natural bianco możesz dobrać sobie buciki bez większych problemów... między innymi firma doriani ( hiszpania) ma buty w tym odcieniu... ja takie miałam.. i służą mi też na inne okazje...
fajny ten pieron.. mój monsz dopiero zaczyna raczkowac w kuchni.... :mrgreen:
-
butki - to wina zdjęcia czy jest taka różnica kolorów???? jeśli suknia jest w kolorze natural bianco
Wydaje mi się że sukienka chyba jest różowa.
-
Gratulacje seteczki :D :D :D Suknia bardzo mi sie podoba-tez chce cos w tym stylu :mrgreen: no i kwiatuszki tez! Czekamy na dlasze relacje i zdjatka :D
-
Taaa delikatny róż... suknia ślicznusia... będę miała dość podobną w fasonie ;)
Butki rzeczywiście na zdjęciu mocno różnią się kolorkiem, ale pewnie to wina fotki.
Gratuluje Doniu 100dnióweczki :D
-
A bo sie butki różnią...
ale w sukni jest klin z koronką ecri i to pasuje do butków więc sie nawet dobrze zgrywa
fajny ten pieron..
a no pewnie,że fajny... ale pewnie w piórka obrośnie jak to przeczyta
:D
-
o jakie śliczne kwiatki!!!!...będą bardzo pasować:):):)......kuna ja jeszcze o tym nie pomyślalam zupełnie.....
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=331&f=331.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
Gratuluję odliczania! :D
Wszystko bardzo ładne - suknia, butki, autko....
-
Gratuluje stóweczki doniu :) Wszystko bardzo piękne....suknia, bukiecik i oczywiście bryczka :) A jak Wy sobie dajecie radę z tą tęsknotą? I to jeszcze teraz.......straszne....dobrze, że już niedługo będziecie razem......
-
A jak Wy sobie dajecie radę z tą tęsknotą?
Różnie Moniu, raz lepiej raz gorzej... czasem straszny smuteczek nas dopada... dobrze, że mamy internet i możemy cały czas gadać i gadać... nawet na noc się nie rozłączmy i mnie Pieron budzi chrapaniem łobuz jeden...
:D
-
A tak wogóle wszystkie słoneczka dziękuję Wam za ciepłe przywitanie...
Kochane jesteście... :serce:
:D
-
Witaj Doniu!
wielkei Gratulacje z okazji SETKI ! :) Sukienusia prześliczna ja to bym jeszcze dodała romantyczy welon.
Wiem, że takie rozstania bywają dołujące sama tak przetrwalam 4 lata ! ale to jest życie za to juz niedługo będziecie zbierać owoce swojego poświęcenia
-
Dzięki Moluniu za pocieszenie. Podziwiam Was, że przetrwaliście te 4 lata.
Chyba tylko prawdziwa miłość :serce: jest w stanie to znieść...
Bardzo się baliliśmy tego rozstania. ale jeszcze tylko 3 miesiące...
:D
-
Prawdziwa milosc przetrwa wszystko :serce: a potem jaka magroda bedzie za ta tesknote :D my tez bylismy 4 lata w zwiazku na odleglosc-ja w Polsce-Andreas w Niemczech -no i sie udalo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zobaczysz bedzie pieknie! A takie rozstania czasem bardzo wiele daja bo uswiadamiaja ile tak naprawde ta druga osoba dla nas znaczy...
-
Śliczna sukienka i bukiecik też. Miłego odliczania. :roll: :roll: :roll:
-
To teraz czego nie mamy a lista jest dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga :Olaboga:
:arrow: kupić garnitur, butki i wszystkie dodatki dla Andrzejka
:arrow: bielizna dla Doni oraz coś na poprawinki hmmm tylko co ??? :drapanie:
:arrow: zamówić bukiet :bukiet: (znaleźć dobrą kwiaciarnię we Wrocławiu)
:arrow: zrobić wizytówki na stół i zdecydować jak ustawić stoły, stolik dla dzieciaków
:arrow: osobny barek z alkoholami,
:arrow: kupić alkohole :pijaki:
:arrow: zamówić tort (znaleźć dobrą cukiernię we Wrocławiu) :gazeta:
:arrow: wszelkie zakupy spożywcze itp. (wszystko w rękach mojej Mamci)
:arrow: w czwartek Pieron idzie do księdza oby tylko z czymś nie wypalił :blagam:
(bo proboszcz nie zna się na żartach, szczególnie takich pierońskich)
:arrow: USC trzeba załatwić (ale to dopiero jak znów pojadę do Polski)
:arrow: Nauki przedmałżeńskie (wielki znak zapytania, jest kilka opcji)
:arrow: Dograć dekorację sali i kościoła (znajome plastyczki)
:arrow: Dekoracja bryczki (najpierw to ją musimy zobaczyć bo to pojazd znajomego
mojego taty) lub samochodu jak nie wypali pogoda :czeka:
:arrow: Przygotować księgę gości
:arrow: Przygotować prezenty dla rodziców ( pomysł jest jak na razie)
:arrow: wybrać piosenkę na pierwszy taniec,
a przede wszystkim nauczyć się tańczyć
:glupek:
jak mi się pzypomni to dopiszę... a tu tylko 90 dni do naszego Wielkiego Dnia
-
Donia będziecie ślubować we Wrocku to fajnie to moje ukochane miasto rodzinne
dorożki wrocławskie są ok mój kuzyn korzystał miał ślub w katedrze i z dorożką wyszło pięknie :lol: :lol:
-
jejku Donia ślubujecie w Opolu ale ze mnie gapa za dużo czytam na raz sorry
-
hihi a spoczko nic sie nie stało taka drobna pomyłeczka...
też mi si czasem miesza co i gdzie, i kto... dużo nas na tym forum... :luzak:
:D
-
Donia, witam w Twojej stóweczce:) wszystko jest suuuuuuper i bardzo w moim stylu:P :wink:
Jeszcze 12 tygodni tylko :mrgreen:
-
Jeszcze 12 tygodni tylko
:hopsa: :hopsa: :hopsa:
ale fajnie Tulipku, niech ten czas szybko leci...
:D
-
Właśnie przeczytałam post Marty na temat bielizny na noc poślubną i mówie do tego mojego osioła kochanego, że trzeba bielizny na noc poszukać, a Pieron "ja tam nie zamierzam nic zakładać..." :twisted:
-
Witaj Doniu w studnióweczkach :) wkońcu co nie ?? ;) teraz to dopiero zacznie się szał na maxa :) sporo juz macie załatwione , suknie masz piękną, jak zawsze mówie - suknie jednoczęściowe to jest to co madziulki lubią najbardziej :D co do rozłąki to miłośc wszystko zniesie, my z moim tomaszem tez się widujemy tylko w weekendy i to nie wszystkie :(
No teraz to juz czas gna... a mnie zostały 4 tygodnie :) niecałe
-
Gratuluje!!!! Miło czytać o waszych przygotowaniach... Ja tez chcę taki bukiecik jak ty!
-
Właśnie przeczytałam post Marty na temat bielizny na noc poślubną i mówie do tego mojego osioła kochanego, że trzeba bielizny na noc poszukać, a Pieron "ja tam nie zamierzam nic zakładać..." :twisted:
noooooo w sumie to ma rację :) hehe a jaka oszczędność :):):):):):):):):):)
-
Właśnie przeczytałam post Marty na temat bielizny na noc poślubną i mówie do tego mojego osioła kochanego, że trzeba bielizny na noc poszukać, a Pieron "ja tam nie zamierzam nic zakładać..."
noooooo w sumie to ma rację hehe a jaka oszczędność
Mężczyzna jednak zmienny jest... :D właśnie zmienił zdanie... :D
i zrozum tu go biedna kobieto :glupek:
poczekam co powie później :lol:
-
Witaj Doniu w studniówkach. Cieszę się, że już zaczęłaś odliczać:) Życzę Ci pięknego ślubu i wspaniałego wesela, żeby wszystko było tak jak sobie wymarzyłaś:) Pozdrawiam:)
-
NO to wreszcie mamy ustalona godzinę w kościele :jupi:
:D
a pewnie tylko dlatego, że proboszcza nie było...
:D
Zatem nasz ślub będzie o 1 lipca 2006 o 16:00
:D :D :D
-
No super. My będziemy mieli o 17.00. Już coraz bliżej nasze ślubiki. :D
-
oo Moniu a pewnie, ze tak
a wy ślubujecie w nasza wymarzoną datę, ale sie cieszę...
:)
-
o Doniu 1 lipca jak fajnie . To taka data która mówi , że coś się zaczyna . W dzieciństwie to były wakacje i tak dalej .
-
Kasia ale mi poprawiłaś humorek!!!
pewnie, że początek!!!
:D
-
a co z humorkiem coś nie tak
ja w czoraj miała lekkiego doła a le dzisiaj juz ok :serce: :serce: :serce:
moja najukochańsza przyjaciółka urodziła się 1 lipca i to była zawsze imprezka i potem wakacje
-
a jakiś mały spadek nastroju :(
ale już lepiej
:D
Lubię 1 lipca
-
lepiej lepiej nareszcie koniec L4 i do roboty i dalej zaproszonka rozdawać
-
no to macie, dziewczyny, najudowniejszy okres... rozp..ducha ale co tam.. uwielvbiałam ten przedślubny rozgardiasz.. aż mi go brakuje..
jak ja wam zazdroszczę .. to były piekne dni :roll:
-
Właśnie przeczytałam post Marty na temat bielizny na noc poślubną i mówie do tego mojego osioła kochanego, że trzeba bielizny na noc poszukać, a Pieron "ja tam nie zamierzam nic zakładać..." :twisted:
no i cały w tym urok
donia! Suknia śliczna! jeszcze delikatny dłuuugi welonik i piekna Panna Młoda! Czy Pieron był z Toba na przymiarce? Tak w tle go widać ... :)
Bukiet piękny i buty też. Widzę, że przygotowania pełna parą! Już nie mogę się doczekać efektu końcowego.
A Sukienka kojarzy mi się troszkę z sukienką Moluni - bardzo podobna.
-
Ja też ślubuję o 16.00 :) tylko ze juz za 24 dni ;) Super godzina bo wtedy weselich dłuzsze i wogóle więcej wspomnień :) co do Pierona to tak tak mężczyzna zmiennym jest ... choć uważam że pierwszy myśl jest najlepsza ;) i oszczędna ;) :mrgreen:
-
Moj zareagowal podobnie :) widac to normalne
-
Moj zareagowal podobnie widac to normalne
ehh te nasze "chłopy" kochane... :serce: :serce:
A zapomniałabym, że poszedł Pieron do księdza w sprawie tej naszej nieszczęsnej godziny ślubu...a ksiądz sto pytań do...w skrócie: :mrgreen:
K: "a gotować umie?"
P: "umie"
K: "a prać umie?"
P: "pralke ma!"
K: "a jak sie zepsuje?"
P: "Od tego jest inżynierem"
K:"........cisza......"
:D :D :D :D :D
-
A zapomniałabym, że poszedł Pieron do księdza w sprawie tej naszej nieszczęsnej godziny ślubu...a ksiądz sto pytań do...w skrócie:
K: "a gotować umie?"
P: "umie"
K: "a prać umie?"
P: "pralke ma!"
K: "a jak sie zepsuje?"
P: "Od tego jest inżynierem"
K:"........cisza......"
:D :D :D :D :D :D :D
-
K: "a gotować umie?"
P: "umie"
K: "a prać umie?"
P: "pralke ma!"
K: "a jak sie zepsuje?"
P: "Od tego jest inżynierem"
K:"........cisza......"
_________________
dobre, dobre. te pierun ma łeb na karku i bardzo fajne poczucie humoru :brawo: :brawo_2:
-
P: "Od tego jest inżynierem"
Mój by powiedził, że kupi mi nową :) Albo co gorsza by powiedział, że to on pierze, co mu się ostatnio zdarza :shock:
-
ale dialog rewelka
gratuluję mężczyzny :lol: :lol: :lol:
-
Ale sie dzisiaj wściekłam :evil: :evil: :evil:
poprosiłam siostrę mojego taty, która mieszka we Wrocławiu żeby mi zrobiła rozeznanie w kwiaciarniach i cukierniach...
a ona do mojej mamy w świeta wypaliła , że kalie to za drogie kwiaty :ckm: i że po co mi takie jak można tańsze znaleźć ... kurka nie wiedziałam, że mam księgową co mi wydatki podlicza grrrrrrr
ma szczescie, że do mnie tego nie powiedziała :Kill:
a tak wogóle to nam kupiła w prezencie nalepki na wódkę weselną na przecenie sztuk 10 (słownie dziesięć) chyba jej na czoło na kleje głupiej krowie :diabel_3:
-
Wyslij ją na Sybir łajzę jedną :twisted:
-
Nie wściekaj się tak. Poproś kogoś innego z rodziny a napewno wam pomoże. Ale małpa z tej twpjej ciotki. Sory za określenie, ale zachowała sie tak jakby to ona miała płacić za twoje kwiaty i ciacho. :evil:
-
Takich ludzi to czasem bym wykastrowała żeby się głupota nie pleniła na świecie
:twisted:
P.S.Sorx ale wqrzają mnie takie wścibskie baby :x
-
Doniu tak to niestety czesto bywa z rodzinka-ja tez juz sie zdazylam nasluchac dlaczego robimy tak wielkie wesele i dlaczego kiecke wypozyczam za 1200 zl skoro mozna wypozyczyc tez za 600 :twisted: a to sa dopiero poczatki. Nie pozostaje nam nic innego jak uzbroic sie w cierpliwosc. A ty popros moze lepiej jakas zaufana kumpele-tak chyba bedzie najbezpieczniej :D A teraz poprosze o piekny usmiech :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: widzisz od razu stresik jest mniejszy :D
-
donia nie martw się w każdej rodzinie są takie ... hm nie wiem jak ładnie to określić -myślące inaczej
radzę trzymać się z daleka żeby nie przeszło na was hi hi :) :) :)
nieraz lepiej poprosić o pomoc kogoś z poza rodzinki
-
Kochane moje dzieki za pocieszenie, już mi troche przeszło i teraz to się w sumie z tego śmiejemy z Pieronem
szczególnie nas bawią te nalepki bo po co nam na 10 butelek naklejać i to na dodatek taka tandete z wszystko po 5 zł
:D :D :D
ja jej wyraźnie powiedziłam że sami za to zapłacimy :evil: ale to juz taki urok sióstr mojego ojca do wszystkiego sie muszą wtrącić
-
dlaczego kiecke wypozyczam za 1200 zl skoro mozna wypozyczyc tez za 600
a no ten temat już też rodzinka ojca przerobiła (ojej a to nie ma tańszych sukienek??), jakby mieli w tym swój udział i za to płacili
no a kolor??? :bredzisz: to białych nie było???
:D :D :D
-
to białych nie było???
no i najlepiej niech powiedza jaki ma byc fason, kolor, gdzie za ile co i jak :evil: normalnie zariowac mozna. W sumie dobrze Doniu, ze my jestesmy daleko od tych naszych rodzinek bo pewnie bysmy caly czas takie boje z nimi toczyly :twisted: a tak raz na jakis czas da sie przezyc.
ja tego tylko nie rozumiem po co to cale gadanie.Ani oni za to nie placa, ani tego nie beda miec na sobie, ani to nie ich wesele. ja naleze do osob,ze nawet jak mi sie cos nie podoba to slowkiem na dany temat nie pisne(chyba,ze mnie ktos wyraznie o opinie poprosi) bo to nie moj interes.
Ech te nasze ciotuchny...
-
W sumie dobrze Doniu, ze my jestesmy daleko od tych naszych rodzinek bo pewnie bysmy caly czas takie boje z nimi toczyly a tak raz na jakis czas da sie przezyc.
No właśnie Agutka czasem też myślę, ze im dalej tym lepiej...
Rodzinki się nie wybiera, a przyjaciół tak...
:D
-
O tak tak święta prawda. :D
-
Donia nie ma się co stresować ja mam tak ze starszą siostrą. Nawet menu mi chciała układać :roll: , o sukienkach , kwiatach też się nasłuchałam. W końcu w bardzo niedelikatny sposób jej powiedziałam, że ma się odpier... i mam spokój.
A jak ktoś mi mówi że po co takie drogie to mówie że mnie stać.
-
jak ktoś mi mówi że po co takie drogie to mówie że mnie stać
i bardzo dobrze Aniulka...
ja mówię, że na to pracuję i cudzego nie wydaję...
nie damy się
:boks:
-
szczególnie nas bawią te nalepki bo po co nam na 10 butelek naklejać
na jej głowkę donia, na główkę :) - 5 sztuk
I na móżdzek :) tez sie przyda - 5 szt
i masz kłopocik z głowy :P
-
ja miałam takie przeboje z moją teściową wszystko chciała wiedziec co gdzie i za ile
wkońcu nie wytrzymałam i jej powiedziałam że to moja sprawa jaką bedę mieała sukienke jakie kwiatki i gdzie będzie wpięty welon i niech sie lepiej zatroszczy o swój wizerunek bo chyba już dawno zapomniała o tym
poryczała się
ale więcej się nie wtrąciła
alleluja
-
U mnie mój Tato, jak się dowiedział, że wypozyczam sukienkę za 2000 zł, powiedział, że to trzeba mieć nasrane w mózgu, żeby coś takiego zrobić.....szybko go wyprostowałam i później już miałam spokój :)
-
wypozyczam sukienkę za 2000 zł
W Y P O Ż Y C Z E N I E ??? :shock: Za 2 tys ???? :roll:
-
Okruszku, też uważasz, że trzeba mieć nasrane w mózgu?? :wink:
-
aga32 To sama już sobie dopisałas :) Ja tego nie powiedziałam :mrgreen:
Donia, Twoja sukienka jest ładna, taka inna niz wszystkie
Czy juz zakupy dla Młodego zrobione?
Jak menu?
agulkaa - to już w sobotę .... :jupi:
-
wypozyczam sukienkę za 2000 zł,
Ja wypozyczam za 1200, ale w innych salonach w Olsztynie widzialam wlasnie ceny oscylujace w granicach 2000 za wypozyczenie. Wiec to chyba sa normalne przedzialy cenowe
-
Zauważyłam że w salonach w Toruniu wypożyczenie sukienki to około 60% ceny sukienki. Za wypożyczenie sukienki która kosztowała około 3000 zł zapłaciłabym
1600 zł więc zdecydowałam się na szycie, zapłacę mniej i będzie moja.
-
Donia gratuluję postawy ... fakt rodzinka jest wkurzająca na maxa .... ja swoich takich wścibskich szybko wyprostrowałam za wszytko rodzice płacą i co do ceny to tylko oni mieli prawo coś powiedziać a nie jakieś ciotki czy inne osoby :)
Agnieszko32 ale Ci tata dogadał :twisted:
Ma byc tak jak my chcemy dziewczyny a nie jak ktoś nam karze !!!!!
-
No to skończyliśmy produkować zaproszonka... :jupi:
zrobiliśmy 66 ale okazało się, że moja mama kochana ma w rękawie kolejne osoby do zaproszenia bez których będzie katastrofa i koniec świata...
Na jednego gościa z dalszej rodziny zaparłam się jak osioł i odmawiam wspołpracy...
Moja Janeczka katuje mnie nim przy każdej okazjii :glowa_w_mur: , że nie wypada, że jego babci bedzie przykro...
że 2 smsy na święta z życzeniami przysłał... :hahaha:
NA jednego takiego kuzyna sie zgodziłam :glupek: ale tym razem STOP... a argument brzmiał "bo jego nikt nie zaprasza i on sie czuje wyobcowany z rodziny" :evil:
ma miętkie :serce: ta moja mama, ale ja :obrazony: sie zaparłam
:D
Co myślicie?
Gości sie zrobiła ponad setka (z dziećmi) a plan był 70 - 80 osób
zaczynam tracić kontrolę :x
-
Donia nie pękaj u nas miało być koło setki a zrobiło się 140.
A czym bliżej tym mocniejsze uczucie braku kontroli nad tym co się wokół dzieje.
-
Donia nie pękaj
a co ja guma?? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pozdrawiam Cie Kasiu cieplutko
:D
-
No to niezla impreza sie szykuje. Jeszcze troche a dojdzie to 120 lub 150 osob. :D :lol:
-
Wczoraj zmarła Andrzejka babcia...
:cry:
-
Strasznie mi przykro Doniu :glaszcze: Wierze jak musi byc Wam teraz ciezko...nawet nie wiem co Ci napisac, bo wszelakie slowa w takiej chwili sa bezsensu :( Trzymajcie sie tak cieplo jak tylko sie da....
-
Dziękujemy Agutko!
Jesteśmy razem jeszcze (bo Pieronek jutro wraca do Polski) więc jest łatwiej...
Pocieszamy się, ze babci w Niebie jest lepiej i napewno jest szczęśliwsza bo była chora na Alzheimera i ostatnio juz nie chciala jeść... chciała odejść bo miałą dość...
Ale widzę, że Andrzej bardzo to przeżywa wewnątrz... jeszcze nie jest gotowy na rozmowę...usiłuje żartować...ale mu czarny humor wychodzi
-
oj Doniu przykro mi bardzo
-
Doniu, bardzo mi przykro...
Niestety takie jest życie, po to macie siebie, żeby także w takich momentach sobie radzić wspólnie z najgorszymi uczuciami. Trzymajcie się oboje!
-
Pocieszamy się, ze babci w Niebie jest lepiej i napewno jest szczęśliwsza bo była chora na Alzheimera i ostatnio juz nie chciala jeść... chciała odejść bo miałą dość
i tak chyba mialo byc-u mojej babci bylo tak samo-jak juz nie miala sily walczyc z choroba-to odeszla :( A tam na gorze na pewno jest jej lepiej...
a z facetami tak to jest,ze na zewnatrz nie pokazuja jak im ciezko.Najlepsze co mozna zrobic to po prostu przy nich byc...
-
dzięki dziewczyny...
Miło wiedzieć, że ktoś o nas myśli lżej na sercu od razu...
Proszę pommodlcie się za Babcię, niech odpoczywa w pokoju...
i za rodzinkę naszą, zebyśmy umieli pogodzić się ze stratą
-
ja sie uzewnetrzniam na forum zeby troche sie czymś zająć, a moje słońce postanowiło ponaprawiać samochód, pozmieniać płyn w spryskiwaczach, coś tam przykręca i odkręca... ciekawe jak go jutro na lotnisko zawioze po tych jego ekscesach
:wink:
-
Doniu!
Bardzo mi przykro....
Pomodlę się za Waszą Babcię...
-
Doniu bardzo mi przykro. Uściskaj mocno Andrzejka bo tego napewno teraz potrzebuje. Wiem jak on się czuje. :glaszcze: :przytul:
-
Uściskaj mocno Andrzejka bo tego napewno teraz potrzebuje. Wiem jak on się czuje.
tuli sie jak dzieciątko takie małe
Dzieki dziewczyny, widzę, że Andrzejek bardzo się ucieszył, na taki odzew z waszej strony...ze jesteście z nami
:uscisk:
-
Doniu wiem co czujecie bo u mnie dwa tygodnie temu było dokładnie tak samo. Najważniejsze to być razem i wspierać się. Szczególnie jeżeli chodzi o facetów bo oni wszystko w sobie chowają. Trzymajcie się.
-
:przytul:
-
No i zostałam sama... nie będziemy się widzieć 61 dni... :cry:
zawioałam go na lotnisko a potem całą drogę ryczałam :Placz_1: i na dodatek padał deszcz... nie wim jak dojechałam :auto: ale cała i zdrowa...a moje kochanie :serce: już we Wrocławiu a jeszcze 4 godzinki temu mnie przytulał :calus:
kUpiliśmy wczoraj żelki Haribo i każde z nas ma licznik żelkowy (każdy dzień to jeden żelek mniej)... jutro zjem pierwszy
już sie nie mogę doczekać
:obiad:
-
Nie smuć sie Doniu. Zobaczysz jak to szybko zleci. Wiem że jest Ci ciężko. :przytul: :glaszcze:
-
Nie smuć sie Doniu. Zobaczysz jak to szybko zleci. Wiem że jest Ci ciężko.
wiesz coś o Tym bo też tęsknisz za Piotrusiem co?!
Razem nam raźniej...
A tak na marginesie to jestem już na maxa uzależniona od forum
-
No Doniu to teraz szybciutko zjadaj te zelki,zebyscie mogli byc znowu razem :serce:
Zobaczysz,zleci to szybciutko-bo razem z nami oczywiscie :D Trzymaj sie cieplutko!A juz niedlugo bedzie ze soba na ZAWSZE! To dopiero bedzie piekne :D :D
-
No Doniu to teraz szybciutko zjadaj te zelki,zebyscie mogli byc znowu razem
mam ochote zjesc tą cala kopke naraz
:obiad: :obiad: :obiad: ale obawiam się, że naszego spotkania to nie przyspieszy... mogę tylko ewentualnie sie zabarykadować potem w toalecie... :luzak:
Dobrze, ze jesteście :serce: moje kochane forumki
-
Właśnie przeszukuję stare e-maile od mojego Pierona i znalazłam to:
:serce: Droga Pani Bombelkowa rozumiemy Pani obawy ale przed bombelkowaniem powinna pani zaczac spozywac specjalne draze na zdrowie bombelka.Jesli w najblizszym czasie dostosuje sie pani do ponizszych instrukcji zrobimy wielkiego bombelka.Czas realizacji 9mc.Ps.draze nazywaja sie kwas foliowy hihi.Kochajacy inzynierek od produkcji bombelkow. :serce:
:D
-
No dobre. :lol: Proszę jak inżynierek sie martwi. :D
-
Droga Pani Bombelkowa rozumiemy Pani obawy ale przed bombelkowaniem powinna pani zaczac spozywac specjalne draze na zdrowie bombelka.Jesli w najblizszym czasie dostosuje sie pani do ponizszych instrukcji zrobimy wielkiego bombelka.Czas realizacji 9mc.Ps.draze nazywaja sie kwas foliowy hihi.Kochajacy inzynierek od produkcji bombelkow
:hahaha: Nie no ten Twoj Pieron Doniu jest rewelacyjny :mrgreen:
-
Droga Pani Bombelkowa rozumiemy Pani obawy ale przed bombelkowaniem powinna pani zaczac spozywac specjalne draze na zdrowie bombelka.Jesli w najblizszym czasie dostosuje sie pani do ponizszych instrukcji zrobimy wielkiego bombelka.Czas realizacji 9mc.Ps.draze nazywaja sie kwas foliowy hihi.Kochajacy inzynierek od produkcji bombelkow
Pięknie!!!!
Musiałam przeczytac to kilka razy!
Ale romantyczne i słodziutkie! Az chce sie tego bombelka teraz !
ps. kupiłaś te draże polecane przez inzynierka?
-
Donia bardzo mi przykro z powodu Babci. :(
Trzymajcie się!
-
ps. kupiłaś te draże polecane przez inzynierka?
inzynierek poszedł do apteki i kupił :)
Donia bardzo mi przykro z powodu Babci.
Trzymajcie się!
:przytul:
Rodzice Andrzejka zdecydowali, ze nie będziemy robić żadnych zmian w związku ze ślubem... babcia była bardzo chora i teraz jest na pewno szczęśliwsza w Niebie... ja w to głęboko wierzę...
Show must go on
-
A ja wierze w to, ze Babcia absolutnie by nie chciala abyscie cokolwiek przesuwali czy cos zmieniali-wiec dobra rodzinka podjela decyzje. babcia tam z gory edzie roztaczac nad wami swoje skrzydla opieki i razem z Wami bedzie sie weselic :serce:
-
Współczuję Doniu z powodu odejścia babci, ale też mi się wydaje, że ona nie chciałaby, abyście przesuwali termin slubu ze względu na jej odejście. Na pewno będzie przy Was w dniu ślubu.
-
kupiłam dziś na e-bay taką figurkę hurra
(http://i21.ebayimg.com/05/i/06/de/6b/fd_2.JPG)
-
Doniu, przeczytałam teraz ostatnie 60 postów (ale mi się zaległości porobiły!) i musze powiedzieć, że fajowe jest to Twoje odliczanko, bo jest tu tak swojsko :lol:
Co do babci, to oczywiście zgadzam się z foremkami :)
A jesli chodzi o Waszą rozłąkę, to :shock: nie będziecie się widzieć do samego ślubu! Podziwiam... :roll:
My rok temu przeżywaliśmy to samo, bo P. był na stypendium w Niemczech. Ale to było rok temu i na szczęście już za nami :wink:
No ale muszę Ci powiedzieć, że taka rozłąka jak nie zniszczy(a u Was to już wykluczone), to baaaaardzo wzmocni :wink: :P :serce:
Ale w ogóle, Dońka, to mamy w końcu do ślubu już tylko dwa miechy 8) A to tylko 8 tygodni :shock:
-
Doniu a od kogo kupowałaś tę figurkę, bo ja też szukam tego typu dekoracji... ale póki co znalazłam tylko sprzedających z USA... (może jakoś nieumiejętnie szukam :? )
-
Super figurka Doniu :D
Już coraz bliżej do TEGO DNIA!!!
-
Doniu a od kogo kupowałaś tę figurkę, bo ja też szukam tego typu dekoracji... ale póki co znalazłam tylko sprzedających z USA... (może jakoś nieumiejętnie szukam )
na angielskim e-bay kupiłam niestety na polskim nie widziałam nigdzie :?
Już coraz bliżej do TEGO DNIA!!!
Zostało 65 dni do naszego Ślubu ( a do zjedzenia 58 żelków z naszego licznika :D )
:hopsa:
-
a jak się czuje w tej figurce Pan Młody?
Może by tak na odwrót?
-
a jak się czuje w tej figurce Pan Młody?
Może by tak na odwrót?
:D
ta figurka bawi nas oboje Okruszku
(jakby przedstawiała prawdziwą sytuację między nami to by jej na torcie nie było, bo by nas nie śmieszyła :wink: )
-
Hej Dońka!!Ta figurka jest rewelacyjna!!Ja też chce taką!!Czy możesz podać mi namiary??!!
Pozatym życzę Ci wytrawołści w czekaniu na ukochanego!!Wiem jak to jest bo mój Misiaczek w ubiegłym roku był w Stanach i to przez jakiś czas prawie odcięty od cywilizacji wieć mieliśmy sporadyczny kontakt, ale daliśmy radę i Ty też dasz!!A takie rozstania tylko wzmacniają!!!Jestem z Tobą.Pamiętaj Donie sie tak łatwo nie poddaja!!!!!Ja mam ślub tydzień po Tobie więc jesteśmy prawie na tym samym etapie!!!Gorące pozdrowionka z Poznania!!!!
-
Upsss jednak ślub mam dwa tygodnie po Tobie!!Pomyłka!Przepraszam!!
-
Nie martw sie Kochanie jeszcze tylko 58 dni i znow Cie Przytule i juz wiecej nie wypuszcze z ramion. Strasznie trudno jest mi wyjezdzac od Ciebie za każdym razem kto jak kto ale Ty Kochanie wiesz o tym doskonale.Lecz każde rozstanie i ponowne spotkanie umacnia tylko nasza miłość i wiemy żę każde z nas nie potrafi żyć bez tej drugiej połóweczki.Kocham Cie :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
-
No proszę Pieron ale wyznania. Aż miło się czyta. Alez szczęściara z tej Twojej Doni. :D
-
No proszę Pieron ale wyznania. Aż miło się czyta. Alez szczęściara z tej Twojej Doni. :D
-
No proszę Pieron ale wyznania. Aż miło się czyta. Alez szczęściara z tej Twojej Doni. :D
-
Pamiętaj Donie sie tak łatwo nie poddaja!!!!!
Pewnie, że sie nie!!!
Nie martw sie Kochanie jeszcze tylko 58 dni i znow Cie Przytule i juz wiecej nie wypuszcze z ramion.
Na to tylko czekam...
-
a mój Misiek powiedział zdecydowane NIE tej figurce. Jakoś nie mogę uwierzyć, że przy tym jego ogromnym poczuciu humoru akurat do tego tematu podchodzi śmiertelnie poważnie....
...a mi ta figurka tak się podoba.......życie to sztuka kompromisu.... :wink:
-
Tygryski nie lubią rzeczy z humorem :)
Na to tylko czekam...
no widzę, ze nie jestem osamotnina, a już myślałam, zę mnie jakieś zjawisko pomroczności jasnej dopadło :wink:
-
Jeszcze tylko 65 dni... :tupot:
Wczoraj rozmawialiśmy z Grześkiem naszym kamerzystą... w poniedziałek po ślubie jedziemy na plener na cały dzień na zdjęcia i kręcenie elementów naszego klipu weselnego :jupi:
To jest jego prezent weselny dla nas, w tym klipie b ędą też nasze zdjęcia od dzieciństwa az do dnia ślubu...
Już się nie mogę doczekać jak to wyjdzie (zresztą ślubu się doczekać nie mogę)
:D
-
Pierwsze zaproszenia rozdane i wysłane... jednego zabrakło ale już nie dorabiam bo starczy tych gości (138 osób zaproszonych)
Torty zamówione :urodziny: będzie jeden piętrowy i 2 pyszne orzechowe mniam mniam mniam... tylko czy to starczy? mama mówi, że starczy...
Zatrudnione 4 kucharki, menu "się ustala"
aaaa no i nauki "się robią" niestety, inaczej się nie da :?
Na przedślubny weekend mamy zarezerwowany apartament w górach Opawskich
To chyba tyle w telegraficznym skrócie...
-
hej Doniu, oj jak dawno mnie tutaj nie było ale zaraz nadrabiam zaległości. Figurka na tort bardzo zabawna!!! :lol:
Babcia na pewno teraz wam błogosławi z nieba, osoby które odchodzą nie chcą abyśmy się smucili tutaj na ziemi i przekładali rzeczy tak piękne jak ślub, oni i tak są szczęśliwi i wspierają nasze szczęście!
Tortu na pewno wystarczy, liczy się ok. 10-12 dkg na osobę a i tak nie wszyscy jedzą. Oj szykuje się imprezka, szykuje ... :)
-
Oj szykuje się imprezka, szykuje ...
Oj racja Moluniu...
Zaniedbałam troszkę ten mój wątek w ostatnich dniach, a trochę się wydarzłyo bo Pieron kupił ślubne fatałaszki (przy współudziale mojej mamy :D )
Zakup mago skarba obejmuje:
:arrow: Garnitur (ciemny grafit w prążki ecri)
:arrow: Koszula ecri + spinki
:arrow: Musznik ecri
:arrow: Kamizelka ecri
Niestety zobaczę go w tym super zestawie dopiero w dniu ślubu :cry:
Aaaa mierzył koszulę w odcieniu sukni ale podobno efekt był koszmarny (on ma raczej oliwkową karnację i róż mu pasuje jak pięść do nosa :) ) pozostaje mu różowa kalia w butonierce
:D
-
Niestety zobaczę go w tym super zestawie dopiero w dniu ślubu
ale będziesz miała fajną niespodziankę :)
-
Oj juz niedługo zostało jedynie 55 dni i zobacze moja ukochana zoneczke ponownie.Mysle ze szybciutko zleci.Juz nie moge sie doczekac.Kocham Cie moja Doniu Caluski :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
-
Tak Pieron Ty za 55 dni zobaczysz swoją ukochana Donię a ja z moim Piterkiem za 55 dni stanę na ślubnym kobiercu. :serce: Kurcze to tylko 55 dni. Ależ się cieszę. :D
-
Oj juz niedługo zostało jedynie 55 dni i zobacze moja ukochana zoneczke ponownie.Mysle ze szybciutko zleci.Juz nie moge sie doczekac.Kocham Cie moja Doniu Caluski
A kiedyś ty tu wlazł Pieronie jeden...
a ja z moim Piterkiem za 55 dni stanę na ślubnym kobiercu.
Kurcze Monia ale nam ten czas leci...pamiętaj o sękaczu :wink: żebyś mi z wrażenia nie zapomniała trochę zostawić
:D
-
Napewno nie zapomnę. Doniu widzisz Ciebie nie było a Twój Pieronek sobie tutaj gawędzi z forumkami. :D
-
Doniu widzisz Ciebie nie było a Twój Pieronek sobie tutaj gawędzi z forumkami.
no i ze mna w międzyczasie cfaniaczek 8) i ani słówkiem nie pisnął :wink:
-
Wkoncu niespodzianki sa najlepsze hihi.A tak pozatym to moja ukochan Donia przylatuje jeszcze przed weselkiem do Polski wiec ja zobacze i ucaluje jeszcze szybciej bo za 31 dni.Pozdrowionka
Ps.Ale sie ciesze wiecie.
-
Ps.Ale sie ciesze wiecie.
wiemy, wiemy. Myśl o ukochanej zawsze cieszy! A jej przytulenie to dodaje skrzydeł :)
-
Jeszcze tylko 57 dni
[/b]
Większość zaproszeń już dostarczona do naszych gości... chociaż nie obyło się bez wpadek...
moj kochany Pieron np. wysłał zaproszenie do ciotki :glupek: zapominając w tą samą kopertę włożyć zaproszenie dla jej syna i tym oto sposobem zebrało mu się nieco od przyszłej małżonki :biczowanie:
Wczoraj mój przyjaciel wizazysta zrobił mi próbny makijaż, jest właśnie w drodze do Polski więc jak tylko dostane fotki od niego to natychmiast wkleję...
Ale byłam zachwycona, moje wybielone ząbki lśniły jak perełki... w tym makijażu wyskoczyłam do pracy i kolega mnie nie poznał :luzak:
zresztą zobaczycie same/i
-
Czekam przebierając nóżkami-z niecierpliowścią, ciekawe czy małż Cię pozna :wink:
-
Czekam przebierając nóżkami-z niecierpliowścią, ciekawe czy małż Cię pozna
właśnie!
a jak wybielałaś ząbki?nie wiem czy opisywałaś to już w swoich 100dniówkach - wydaje mi się, że nie ale mogłam coś pominąć!pozdrawiam
-
Doniu witam cię już jako mężatka i przeprasazam za nieobecność ale mam nadzieję że usprawiedliwioną :) Juz się nie mogę doczekać twoich fotek z makijażu wogóle wszystko idzie zgodnie z planem oby tak dalej ciesz się tymi chwilami bo ani się nie obejrzysz jak ten dzień będzie już za tobą i tylko wspomnienia zostaną :)
-
No to mam zdjecia z makijażu (ale fotki są średniej jakości bo robione z bliska :wink: )
(http://img254.imageshack.us/img254/610/dsc004556ti.jpg) (http://imageshack.us)
-
(http://img254.imageshack.us/img254/3401/dsc004541uh.jpg) (http://imageshack.us)
-
Doniu ślicznie...słów mi brak. Delikatnie, zwiewnie....
Ja jestem ZA!!!!!
-
Ja jestem ZA!!!!!
ja tez :D jak dla mnie bomba!!!!!!cienie sa rewelacyjne :mrgreen:
-
Doniu witam cię już jako mężatka i przeprasazam za nieobecność ale mam nadzieję że usprawiedliwioną
Madziulku masz wybaczone :wink: w końcu miałaś coś ważnego do załatwienia :wink:
pozdrawiam cieplutko
ps. zdjęcia są jakieś ogromniaste nie wiem czemu :oops: na komputerze wyglądały normalnie to ich nie zmniejszałam a tu zonk mam twarz na cały ekran :roll:
-
A kto to mi tak pięknie żonkę wymalował....
-
Pieron a Ty znikaj stad szybciochem :wink: chyba jakas drobna tajemnica przed Toba moglaby byc co :mrgreen:
-
Bardzo ładny makijaż! Lubię takie delikatne :)
-
łoj jak wy szybko odpisujecie
Doniu ślicznie...słów mi brak. Delikatnie, zwiewnie....
Ja jestem ZA!!!!!
ja tez jak dla mnie bomba!!!!!!cienie sa rewelacyjne
dziękuję bardzo :oops: kochane moje
-
Pieron a Ty znikaj stad szybciochem chyba jakas drobna tajemnica przed Toba moglaby byc co
on by nie wytrzymał tej tortury :wink:
-
on by nie wytrzymał tej tortury
hihi, normalnie czesc watku trzeba przed nim zablokowac :mrgreen: :mrgreen: Chociaz i tak jak zobaczy Cie w dniu slubu "w calosci" to i tak padnie z wrazenia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
to i tak padnie z wrazenia
i bede go ciągnąć do ołtarza :mrgreen:
-
bede go ciągnąć do ołtarza
w koncy bedziecie miec podobny topik na torcie-no nie :wink:
-
Doniu!
Bardzo ładny makijaż - tak jak mówią dziewczyny, taki delikatny.
Pasuje do Twojej buźki i Twojej urody :D
-
w koncy bedziecie miec podobny topik na torcie-no nie
:lol: :lol: :lol:
-
Doniu!
Bardzo ładny makijaż - tak jak mówią dziewczyny, taki delikatny.
Pasuje do Twojej buźki i Twojej urody :D
Bardzo się cieszę, że Wam się podoba tak jak mi...
Marcin dobrze mnie zna i wiedział, że ja się będę dobrze czuła w delikatnym makijażu i trafił w dziesiątkę :jupi:
:D
-
Donia wyglądasz bardzo ładnie! :)
I co najważniejsze podobasz się samej sobie, a to przecież najważniejsze. :)
-
Doniu makijaz rewelacyjny, taki świetlisty i delikatny. A cienie do powiek poprostu bajka.
-
Doniu makijaż super teraz czekamy na fryzurkę
-
Donia Makijaż rewelayjny :) baaaaaaaardzo mi się podba- świeży i taki dziewczęcy :mrgreen: No i do tego ładna mordka... :mrgreen:
-
KOchane moje dziękuję bardzo, przekaże mojemu Upiększaczowi, że jego dzieło się spodobało :D
-
Właśnie kupiłam sukienkę na poprawiny na ebay bo ja nienawidzę łazić po sklepach :(
zobaczymy jak przyjdzie paczka czy się zakup udał :wink:
bo ostatni był wtopiony absolutnie :evil:
(http://i8.ebayimg.com/05/i/07/02/13/7f_1_b.JPG)
-
donia, kiecka ekstra!! Oby pasowała...
-
donia makijaż super no a sukienka po prostu przecudna!!
Jakby nie pasowała (odpukać :) ) to zawsze możesz sprzedać na ebay'u też i skombinować sobie coś innego :) Ale jakby na przykład się rozmiar nie zgadzał to chyba możesz wymienić? Czy to ktoś prywatny sprzedawał?
-
Bradzo ładny makijaż taki lekki i taki świeży - tak jak powinna wyglądac panna młoda :)
-
jeszcze tylko 53 dni do Ślubu :serce: :serce: :serce:
Sukieneczka na poprawiny jeszcze nie dotarła więc nie wiem, czy prazentuje się równie atrakcyjnie jak na zdjęciu :roll: może jutro... :tupot:
Zdecydowaliśmy się na piosenkę na pierwszy taniec
:arrow: Simply Red "You make me feel brand new"
tylko ciekawe czy nasz zespól :koncert: też się na nią "zdecyduje" :wink:
Na dzień dzisiejszy mamy potwierdzenie od 50 osób na Tak i 20 na nie zobaczymy co dalej... mam nadzieje, ze zejdziemy poniżej seteczki i będzie bardziej kameralnie
:serce:
-
ze zejdziemy poniżej seteczki i będzie bardziej kameralnie
Donia my też dzisiaj liczyliśmy kto nam odpadnie i kto już dał znać , że nie będzie.
Może my też do seteczki dojdziemy tylko żeby potem nie zaczęlo się jeszcze bardziej kurczyć jak u moje brata.
W pewnej chwili moja powiedziała, że wyjdzie na ulicę łapać gości. :lol: :lol:
Ale naszczęście reszta rodziny dała radę i było ok.
Daj znać jak suknia bo też jestem ciekawa.
My chcemy nową piosenkę Piaska '' I jeszcze'' ale zobaczymy co na to zespół jutro powie.
Jejku to twój Wątek a ja piszę o sobie :oops: :oops:
-
Może my też do seteczki dojdziemy tylko żeby potem nie zaczęlo się jeszcze bardziej kurczyć jak u moje brata.
W pewnej chwili moja powiedziała, że wyjdzie na ulicę łapać gości.
Ale naszczęście reszta rodziny dała radę i było ok.
Daj znać jak suknia bo też jestem ciekawa.
My chcemy nową piosenkę Piaska '' I jeszcze'' ale zobaczymy co na to zespół jutro powie.
Jejku to twój Wątek a ja piszę o sobie
no bo Cię będę musiała skarcić :bicz: :lol:
A możesz mi przesłąć tą piosenkę?
Mam nadzieję, ze nie będziemy musieli łapanki robić... niech bedzie kto chce na naszym weselu, ja zaprosiłam wszystkich, których chciałam, których wypadało itp itd
A teraz pozostawiam to moim gościom czy chcą z nami dzielić tę radość...
:D
-
mogę przesłać tylko ja mam w tej chwili wersję taką spokojniejszą w radiu leci taka lekko żywsza i słychać , że Piasek śpiewa z jakąś kobitką w tle
nas zachwyciła
-
podaj adres
-
donia_@wp.pl
ale jestem gapa :lol: chciałam być incognito :wink:
dzieki Kasia
:D
-
już wysyłam
-
Ha!
Sukienka już dotarła i jest suuuuuuuuper...
Kupiłam dziś Andrzejkowi śliczne butki ślubne czarne, skórzane... jak tutaj był to mu się spodobały ale nie było rozmiaru na niego...
wczoraj poszłam zapytać czy mi sprowadzą może...a tu surprise butki były i to na dodatek 30% tańsze bo się zaczęły promocje
:D
-
wczoraj poszłam zapytać czy mi sprowadzą może...a tu surprise butki były i to na dodatek 30% tańsze bo się zaczęły promocje
No widzisz jakie miałaś szczęscie :lol: Oby takie surprise cześciej się zdarzały.
A może jakaś fotka w tej sukience?
-
A może jakaś fotka w tej sukience?
nie mam aparatu :(
jak przylece do Polski początkiem czerwca to wkleje fotencje nowe
:D
-
jak przylece do Polski początkiem czerwca to wkleje fotencje nowe
wklejaj wklejaj bo ciekawe jesteśmy bardzo
-
No to jak suknia w domu to juz mozna spac spokojnie :wink: Najwazniejsze juz jest :D
A z tymi butami to Ci sie faktycznie Doniu udalo-oby wiecej takich przyjemnych niespodzianek! :D
-
PÓŁMETEK
Mamy już papier z nauk przedmałżeńskich! :luzak:
Jeszcze tylko poradnia, ale też się zrobi sama praktycznie bo to znajoma powadzi jak sie okazało... :jupi:
:serce: :serce: :serce:
-
No to sie zacznie juz tylko 50 dni . :koncert: Hura!!!
-
17 Czerwca będę miała HEN NIGHT!
Organizują mi go koleżanki z pracy... z małego wyjścia do restauracji zrobiła się firmowa impreza...
Wychodzimy do jakiejś greckiej lub hinduskiej knajpki, ale podobno faceci też będą bo zaprotestowali, że jak nie mogą być na ślubie to chociaż przed...
:pijaki: :pijaki: :pijaki: a oni to lubią :cancan: :cancan:
ty lko przyszły pan młody ine należy do zachwyconych tym pomysłem :? , szczególnie, ze go nie będzie :roll:
:serce:
-
donia - ale to szybko zleciało - już TYLKO 50 dni!! ale fajnie!!!
no i imprezka też się niezła szykuje!!! :skacza:
-
No-imprezka bedzie na 120 fajerkow :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: super,ze masz takich kolegow w pracy-az tak czesto to sie jednak nie zdaza :?
-
super,ze masz takich kolegow w pracy-az tak czesto to sie jednak nie zdaza
Też się tak zastanawiam, że to chyba rzadko się zdarza...
imprezka też się niezła szykuje
początkowo miało być nas kilka tzn. dwie 60tki dwie 50tki i dwie 26tki (w tym ja)
ale to straszne jajcary i dużo śmiechu z nimi zawsze :koncert:
moja szefowa to pierwsza na parkiecie :luzak:
ciekawe gdzie zamówią stolik no i kto przyjdzie bo czasem to więcej gadania, a potem klapa :(
Szkoda, ze nie mogą być na naszym weselu ale ktoś musi pracować, a to trochę daleko (szczególnie jak ktoś nie może latać samolotem)
:D
-
ciekawe gdzie zamówią stolik no i kto przyjdzie bo czasem to więcej gadania, a potem klapa
donia - nie bądź pesymistką!!! napewno się uda właszcza że piszesz że te babeczki to niezle jajcary!!
-
napewno się uda właszcza że piszesz że te babeczki to niezle jajcary!!
wiem, że z nimi będzie super wieczór... i one na 100% bedą
ale chodzi mi o tą reszte osob, teraz wszyscy idą, a jak przyjdzie co do czego to same wiecie...ale co tam bedzie fajnie, a ja tego wogóle nie bralam pod uwagę, żeby jakiś wieczór panieński robić
:D
-
ale co tam bedzie fajnie, a ja tego wogóle nie bralam pod uwagę, żeby jakiś wieczór panieński robić
No to masz fajną niespodziankę, nieplanowane imprezy są najlepsze :mrgreen:
-
Niezła impra się szykuje, zazdroszcze bo ja już nie pamiętam kiedy się wybawiłam. Udanej zabawy :wink:
-
Strach zaglada juz w oczka czy jeszcze nie ?:))))
-
Donia dawno mnie nie było w Twoim wątku, a tu tyle rzeczy załatwionych i tak mało czasu już zostało. Bardzo podoba mi się Twój makijaż taki romantyczny jest, no, ale takiej ładnej buzi nie potrzeba wiele, żeby tak cudownie wyglądać, tym bardziej że uśmiech masz jak modelka, ząbki białe i równiutkie ...... jak na plakacie. Pięknie. Będziesz jak gwaiazda filmowa wyglądała w dniu ślubu.
-
Wieczór panieński... Fajnie! Masz super znajomych, że o tym pomyśleli:)
-
Taki mnie smutek ogarnął, że chyba zaraz sie rozrycze jak głupia....
Moja przyjaciółka nie przyjedzie na nasz ślub,
ma 2 małych dzieciaczków i odległość Jasło - Wrocław to dla nich troche za daleka podróż...
Ja troche rozumiem, ale ...dla chcącego (tak mówi Pieron)... nie wiem co myśleć...
bardzo jestem zawiedziona
Znalazłam im opiekunkę do dziewczynek, mogliby przyjechać na dłużej bo moja siostra chciałą im odstąpić swoje mieszkanko do użytku...
:beczy:
co myślicie? czy rzeczywiście dla chcącego nic trudnego?
-
Doniu zazdroszczę ci wieczoru panieńskiego bo to super sprawa z fajnymi koleżankami
tylko bądźcie grzeczne :evil: :evil:
-
co myślicie? czy rzeczywiście dla chcącego nic trudnego?
Szczerze - ja tak uważam. Moja siostra ma też dwójke małych dzieci i dla niej to nie probelmy wybrać się na przykład z nimi zimą do Zakopca ( z Bydgoszczy). Tyle, że ona są ze szwagrem bardzo zaradni i dobrze zorganizowani. Znam takich dla któych pokonanie z dzieckiem 50 kilometrów to zbyt wielki wyczyn.
Przykro mi Doniu, też bym była zawiedziona :przytul: .
-
Doniu :glaszcze:
wiem ,ze to strasznie przykre i boli-szczegolnie,ze Ty tak sie staralas wszystko dla nich zalatwic. :(
I chyba Pieron ma racje-dla chcacego nic trudnego :? No chyba,ze faktycznie sa baaardzo wazne powody, ale skoro moga u Ciebie zostac na dluzej, zalatwilas opiekunke do dzieci to...
Moze jeszcze porozmawiaj z nia? i trzymaj sie cieplutko!
-
co myślicie? czy rzeczywiście dla chcącego nic trudnego?
no niby tak...ale nie chcę oceniać twojej przyjaciółki...ciężka sprawa...
a rozmawiałaś z nią? napewno nie da się nic zrobić???może jak jej powiesz jak bardzo ci zależy na jej obecności, to coś jeszcze pokombinuje???
oooj Donia - mam nadzieje, że się wszystko wyjaśni!! trzymam kciuki :glaszcze:
-
Donia może jeszcze trochę "pomęcz" swoją przyjaciółkę :) Może ona po prostu boi się, że byłaby ciężarem. Wytłumacz wszystko jeszcze raz i nie przyjmuj odmowy ;)
Jeśli się nie zgodzi mimo wszystko, to będziesz mieć pewność, że zrobiłaś wszystko, aby ją zachęcić i ułatwić przyjazd.
A Twoja przyjaciółka wyjeżdzała już wcześniej z dziecmi? Może miałaby być to pierwsza taka podróż i dlatego się boi...
Nie martw się :glaszcze:
-
Donia może jeszcze trochę "pomęcz" swoją przyjaciółkę
oj nie ma mowy, ja jestem bardzo dumną osobą i dla mnie "nie" to jest "nie" i nie poproszę. zresztą myślę, że Asia wie ile dla mnie znaczy jej obecność...
Trudno kolejny raz musze zacisnąć zęby i iść dalej...
Myslę, że z mojej strony nic wiecej nie da się zrobić... nikogo nie zmuszę żeby był ze mną na moim ślubie...
A z drugiej strony myślę o tym, że ja byłam z nimi, kiedy oni przeżywali swój Wielki Dzień... pomimo, ze byłam sam bo rozstałam sie z moim facetem ówczesnym i leczyłam rany po tym, a co najważniejsze byłam po wypadku samochodowym...
Ale zaparłąm się, ze choćby nie wiem co to nie zawiodę...
:?
-
dzięki wam moje kochane, że jesteście!
:serce:
-
Ja tez jestem Slonko z Toba Kocham Cie :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
-
Donia bardzo mi przykro. :przytul:
Ciężko mi ocenić Twoją przyjaciółkę, ale myślę, że gdyby bardzo chieli to coś by wykombinowali.
-
Przykro mi Doniu z powodu odmowy Twojej przyjaciółki...wiem co czujesz, bo ja miałam podobnie - tylko, że akurat u mnie odmowa przyjścia na mój ślub to był "ostatni gwóźdź do trumny" i nasza "przyjaźń" się skończyła...ale i tak było mi strasznie przykro tak więc wiem co możesz czuć...
-
Doniu, to rzeczywiście przykre :(
Chyba niestety tak jest, że dla chcącego nic trudnego, ale nie daj sobie popsuć tej radości przygotowań, będzie przy Tobie wiele innych, ważnych osób.
-
Jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie, widzę, ze zawsze można liczyć na wsparcie na naszym forum czy na wozie czy pod wozem jest to zkim dzielić...
:serce:
nie daj sobie popsuć tej radości przygotowań, będzie przy Tobie wiele innych, ważnych osób.
Koniec smutasowania!
Pieron mi właśnie zasunął wierszem:
:serce:
otrzyj łezki, smutki zmarz bo Pierona męża masz
:serce:
:D
-
Przykro mi Doniu z powodu odmowy Twojej przyjaciółki...wiem co czujesz, bo ja miałam podobnie - tylko, że akurat u mnie odmowa przyjścia na mój ślub to był "ostatni gwóźdź do trumny" i nasza "przyjaźń" się skończyła...ale i tak było mi strasznie przykro tak więc wiem co możesz czuć...
współczuję Asiu, smutne to jak się coś ważnego kończy
taka sie pustka w sercu robi jak się okazuje, że nie jesteśmy ważni dla osoby, którą darzymy przyjaźnią (ja się tak poczułam, ty pewnie podobnie?)
szkoda
-
donia, wiesz kiedy poznaje się prawdziwych przyjaciół? Kiedy ich potrzebujemy...a oni są wówczas przy nas. Nosek do góry, na pewno wogół Ciebie jest wiele innych znaczących osób, którzy z radością wesprą Cię w TYM dniu :D I wcale nie bedziesz musiała ich do tego namawiać!
-
Dokładnie tak własnie się czułam Doniu! :(
Ale postanowiłam rozejrzeć się wokół i muszę Ci powiedzieć, że znalazłam bardzo wielu ludzi, którzy cieszą się moim szczęściem, są mi przychylni i dobrze mi życzą. I to jest najważniejsze :D
-
Chyba niestety tak jest, że dla chcącego nic trudnego
ja jednak trochę obronię Twoją przyjaciółkę, być może czuje się tak związana z maleństwem, że nie wyobraża sobie zostawić dziecka pod opieką obcej osoby. Być może należałoby spojrzeć na to właśnie z jej punktu widzenia bo nie wydaje mi się, że chce Ci zrobić przykrość
-
taka sie pustka w sercu robi jak się okazuje, że nie jesteśmy ważni dla osoby, którą darzymy przyjaźnią
Ja cię Doniu doskonale rozumiem. Mam podobna sytułację, tylko odnośnie rodziny... bardzo przykro mi się zrobio jak moja najfajniejsza ciocia z wujkiem powiedzieli mi, że na wesele nie przyjdą, bo są za starzy na tańce i zabawę... :( :( - tak się człowiekowi robi przykro ale co poradzić...
-
Cytat:
Chyba niestety tak jest, że dla chcącego nic trudnego
ja jednak trochę obronię Twoją przyjaciółkę, być może czuje się tak związana z maleństwem, że nie wyobraża sobie zostawić dziecka pod opieką obcej osoby. Być może należałoby spojrzeć na to właśnie z jej punktu widzenia bo nie wydaje mi się, że chce Ci zrobić przykrość
MOże masz trochę racji Maju! ale wcześniej kiedy rozmawiałyśmy na ten temat i nie było problemu :? mimo wszystko trochę ich rozumiem, z drugiej jednak strony coś chyba się we mnie skończyło i myślę, że to był taki gwóźdź do trumny
:D
-
Doniu nosek do góry!! Nie ma sensu się tym zamartwiać! Już tak niewiele dni Ci zostało... :shock: za chwilę już na Twoim liczniku zniknnie miesiąc i tylko dni będa do odliczania :D
-
Tak Doniu nie ma co się zamartwiać. Widocznie tak miało być. Teraz masz się cieszyć swoim ślubikiem. :D
-
Doniu nosek do góry!! Nie ma sensu się tym zamartwiać! Już tak niewiele dni Ci zostało... za chwilę już na Twoim liczniku zniknnie miesiąc i tylko dni będa do odliczania
Tak Doniu nie ma co się zamartwiać. Widocznie tak miało być. Teraz masz się cieszyć swoim ślubikiem.
:przytul: macie rację Dziewuszki :serce:
-
(http://img71.imageshack.us/img71/3952/obraz2390yl.jpg) (http://imageshack.us)
A to zdjęcie mojego skarba, który zapuszcza włosy na ślub i szukamy dla niego jakiejś fajniutkiej fryzurki...
mam nadzieję, że pomożecie jak zawsze...
:D
-
No no ale przystojniacha. A może po prostu taki nieład. Myślę że uroczo by wyglądał. :D
-
No no ale przystojniacha. A może po prostu taki nieład. Myślę że uroczo by wyglądał.
no mnie sie też podoba taki nieład, myślę że Pieronowi też bo nie usiłuje sie ogolić na zapałkę jak zawsze do tej pory...(zajęło mi ponad rok zanim go przekonałam, że nie zawsze krótko znaczy ładnie)
no to teraz z innej beczki:
moja fryzura (a właściwie jej brak, spędza mi sen z powiek Bo
:arrow: nie mam pomysłu
:arrow: nie lubię koków (na mojej głowie)
:arrow: mam proste, ciężkie włosy
:arrow: chciałabym, zeby to był taki nieład artystyczny + ewentualnie jakieś kwiatki we włosach
:arrow: rozpuszczone odrzuciłam po przemyśleniach bo mi się będą do szyi kleić i się strączki porobią (fujjjjjjj)
no to teraz cosik co w miarę mi się podoba
(http://www.liza.w.xo.pl/fryzury/10.jpg) (ta jest bliska ideału)
(http://images.theknot.com/galleries/hairgallery/style22_L.jpg)
a no i podobała mi się bardzo fryzurka Moni, Dziubaska (próbna) oraz Agulki (z pleneru)
ok jak tylko jeszcze znajdę to wkleję
:D
-
Ta 1 jest bardzo ładna. O tak Agulka miała bardzo ładną fryzurę i myślę że w takie by Ci było bardzo ładnie :D
-
Ta 1 jest bardzo ładna. O tak Agulka miała bardzo ładną fryzurę i myślę że w takie by Ci było bardzo ładnie
dokładnie tak!!!!
-
Donia, a te propozycje to dla kogo? Dla Ciebie, czy Pierona? :mrgreen:
-
Donia, a te propozycje to dla kogo? Dla Ciebie, czy Pierona?
dla nas :D
oboje potrzebujemy porady fryzjerskiej
-
donia, pierwsza fryzurka która wkleiłaś jest super!!
a no i podobała mi się bardzo fryzurka Moni, Dziubaska (próbna) oraz Agulki (z pleneru)
Ależ w zacnym gronie się znalazłam :D Miluchno mi się zrobiło :oops:
Co do Pierona to tez jestem za artystycznym nieładem na główce :D ewentualnie jezeli uda Ci się namówić swojego przyszłego to bardzo modne są teraz te fryzurki z małym irokezikiem (lekko zarysowanym)- modna na "niegrzecznego chłopca". myślę, że do buźki Pierona by ta fryzurka bardzo posaowała :D
-
Doniu ta pierwsza bardzo mi się podoba. Sama myśle o czymś podobnym, tyle ze z grzywką. I oczywiscie musi pasować do sukienki. I na pewno poproszę Was o pomoc, ale na razie nic nie wkleję - przetrzymam do studniówki.
-
jezeli uda Ci się namówić swojego przyszłego to bardzo modne są teraz te fryzurki z małym irokezikiem (lekko zarysowanym)- modna na "niegrzecznego chłopca".
Doniu to byłby strzał w 10! Wyglądałby super! :D
-
Doniu ponieważ jestem pierwszy raz na waszym odliczanku to zacznę od tego że suknia jest bardzo ładna i butki też mi się podobają wydaje mi się że są nie za wysokie co jest ich dodatkowym atutem :) superowo będziecie wyglądać w dorożce i mam nadzieję że pogoda bedzie super łaskawa i nawet na chwilę nie pomyśli o tym aby się zepsuć... choć dobrze że na wszelki wypadek macie awaryjne wyjście z autkiem. Tworzycie z Pieronem fajową parę po prostu widać że jesteście dla siebie stworzeni :serce: co do jego fryzurki to faktycznie nieładzik kontrolowany byłby bardzo romantyczny a Twoja propozycja fryzury nr 1 też wydaje mi się do Ciebie pasować choć specjalistą w tych kwestiach nie jestem :P
A co do dzielących Was kilometrów to podziwiam... bo wiem jak jest ciężko być daleko od siebie ale cóż zrobić takie czasy...
Co do przyjaciółki to współczuję ale może Maja ma trochę racji, ale to już wie tylko Twoja koleżanka... Pozdrawiam i duża buźka :)
-
Tworzycie z Pieronem fajową parę po prostu widać że jesteście dla siebie stworzeni
Najbardziej mi sie podobała ten wersik :D :D :D :D :D :D :D
Pozdrowionka.
-
Cio do przyjaciolki, to mam podobny problem. Moja przyjaciolka, ktora miala byc swiadkowa wyjezdza do pracy na Cypr. prawdopodobnie. Nie bedzie jej na slubie... :( Ale trudno, ma szanse niech jedzie...
-
Pieronku bo to prawda Waszą miłość od razu widać i to jest super :) oby tak do grobowej deski czego z całego serca Wam życzę :)
-
Cio do przyjaciolki, to mam podobny problem. Moja przyjaciolka, ktora miala byc swiadkowa wyjezdza do pracy na Cypr. prawdopodobnie. Nie bedzie jej na slubie... Ale trudno, ma szanse niech jedzie...
a to nie może po ślubie?
no ale nie można nikogo zmusić :evil:
-
no ale nie można nikogo zmusić
nie można o j nie można ich strata to nie jest łatwe kiedy bliskie nam osoby zawodzą
i to w takim ważnym dla nas momencie ale cóż głowa do góry Doniu
-
a no i podobała mi się bardzo fryzurka Moni, Dziubaska (próbna) oraz Agulki (z pleneru
Doniu ale to są trzy różne fruzury Moni to kok jak pamiętam Dziubaska też chyba a Agulki spięte u góry i reszta puszczona
najlepiej zrobić próbę i zobaczysz co jak na tobie leży :lol: :lol: :lol:
-
Doniu ponieważ jestem pierwszy raz na waszym odliczanku
Przepraszam Sylwuś, że Cię dopiero teraz witam u Nas...
ale bardzo sie cieszę, że tu zaglądnęłaś
:D
-
włąśnie grzebię po necie w poszukiwaniach fryzury:
(http://images.della.com/images/hair/10_jenc_updo1.jpg)
to na razie tyle co mi się podoba, szukam dalej
:D
-
a no i podobała mi się bardzo fryzurka Moni, Dziubaska (próbna) oraz Agulki (z pleneru
Doniu ale to są trzy różne fruzury Moni to kok jak pamiętam Dziubaska też chyba a Agulki spięte u góry i reszta puszczona
najlepiej zrobić próbę i zobaczysz co jak na tobie leży :lol: :lol: :lol:
a właśnie! bardzo mi się podobaja, ale mi to się zawsze na kimś podoba bardziej niż na mnie
:glupek:
A tak wogóle to czy mówiłam Wam dzisiaj, że bardzo :i_love_you: jednego Pierona :?:
:D
-
:Daje_kwiatka: A to dla mojej Ukochanej Dominisi.Buziaczki moj skarbeńku . :i_love_you:
-
Doniu nie denerwuj się ;) tylko poszukuj fryzurki i próbuj a na pewno coś znajdziesz i będziesz śliczniusia w TYM dniu :)
-
Doniu nie denerwuj się
Ja się wcale nie denerwuję :wink: ale mi to się zawsze na kimś podoba bardziej niż na mnie
i nic na to nie mogę poradzić :?
A to jeszcze jedna fryzurka znaleziona dzisiaj:
(http://images.della.com/images/lbd/slide/hair/7017.jpg)
chociaż 1-ka dalej jest nr 1!
:D
-
Zostało 40 dni!
zaczęły mi się śnić koszmary ślubne :brewki:
w dzisiejszym nie miałm butów tylko czerwone skarpety ubrane do sukienki ślubnej i usiłowałam je zakryć, a one wyłaziły i raziły w oczy :oops: :oops: :oops:
:drapanie: nie wiem co o tym myśleć :id_juz: ide spać może mi sie coś równie fajnego przyśni :wink:
-
zaczęły mi się śnić koszmary ślubne
Dopiero teraz??? Ja miałam już chyba ze cztery. Co jeden to gorszy ;)
Nie martw się Doniu, ze snami jest tak, że zawsze jest dokładnie przeciwnie niż w nich :)
-
w dzisiejszym nie miałm butów tylko czerwone skarpety ubrane do sukienki ślubnej i usiłowałam je zakryć, a one wyłaziły i raziły w oczy
o raaannnyyy... Doniu nie martw się... ja tez już miałam kilka koszmarów, więc chyba to normalne....staraj się kasymalnie zrelaksować przed snem, uspokoić to może takie sny nie będą się często zdarzały! :mrgreen:
-
W tych czerwonych skarpetach Doniu na pewno byłabyś najoryginalniejszą panną młodą :mrgreen: Ja moje koszmarki traktuję w kategorii anegdot i rano naprawdę mam z nich niezły ubaw... a tak na marginesie to co też ta nasza podświadomość potrafi nam podsunąć :lol:
-
Ja chyba miałam tylkoo jeden koszmarek, a potem dłuuugo długo nic - życze ci tego samego; co do fryzurek to dla mnie również 1, jak na razie :wink: ja tez nie lubię koków :|
-
Ja miałam sporo koszmarków sennych, gdzieś pisałam nawet o tym (śniło mi się np., że mi ślubu Lepper udzielał i opieprzył mnie, że jestem za mało opalona, albo śniło mi się, że miałam fryzurke składającą się z kilkudziesięciu kitek z kolorowymi kokardami i różne inne dziwadła). Im bliżej było do ślubu, tym koszmarków mniej, tak jak pisze Maja :)
Fryzurka Nr 1 śliczna :)
-
śniło mi się np., że mi ślubu Lepper udzielał i opieprzył mnie, że jestem za mało opalona,
:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Agnieszka Twój sen wygrywa :D
Doniu fryzurka nr 1 jest najlepsza taka lekka i kobieca. Koszmarami się nie przejmuj ja tez stale mam, co jeden to gorszy.
-
Doniu koszmary nocne to chyba normalna sprawa wszystkim przyszłym panien młodych. Taka już jest chyba kolej rzeczy. :D
Dobrze chociaż, że tak jak pisała Maja im bliżej ślubu tym mniej koszmarów, bo byśmy się wykończyli. :D
Nawet mój Rafał miał już koszmary senne, że nie miał garnituru i że nie umiał kompletnie tańczyć. :mrgreen:
-
Doniu ślub w czerwonych skarpetkach to byłby hit... ;) a tak na poważnie to ja też mam koszmarki ale niestety moje są co pewien czas w miarę systematycznie jak już zapomnę to znowu się w nocy obudzę - choć później z Sebastianem mamy z tego niezły ubaw :D w ostatnim koszmarku z soboty na niedzielę w ogóle ślub miałbyć odwołany... Na szczęście to tylko koszmarki senne :P pewnie za dużo myślimy żeby wszystko było ok i los nam płata figle senne ;)
-
zaczęły mi się śnić koszmary ślubne
Ślubik mamy tego samego dnia i widze, że jesteśmy również na tym samym etapie pod katem snów... Ja mam tak, że im pierwsza cyferka przy liczbie dni pozostających do ślubu jest mniejsza tym bardziej ściska mnie coś w zołądku i podobnie jak Ty mam już koszmary...ostatni był z seri gdzie jest moja suknia?? Heh... biegałam w samej bielźnie po domu przy stadku gości, a w tle było słychać marsza weselnego :koncert: Nic tylko się zabić... :glupek:
-
Ostatnio traktuję nasz wątek po macoszemu, muszę się sama skarcić :bicz: :wink:
A z nowości to wklejam miejsce gdzie sie Pierony dwa wybierają na weekend przedślubny
(http://www.noclegiw.pl/baza/pics/0774397737_fzi.jpg)
(http://www.noclegiw.pl/baza/pics/0774397737_fzi1.jpg)
(http://www.noclegiw.pl/baza/pics/0774397737_fzi2.jpg)
nie jest to ten ośrodek do którego chcieliśmy jechać bo w tamtym jest wesele. ale i tak bardzo sie cieszymy :jupi:
-
donia, bardzo ładnie wygląda ten ośrodek!! Te łoże prawie-małżeńskie ;) i wanna...mm... miły weekend się szykuje :D
-
Ech mnie też czeka wypoczynek :wanna: ale nie przedślubny, a poślubny...i coś mi się wydaje, że pojedziemy :auto: na żywca...bez rezerwacji...
-
No Pieronki tylko grzecznie w tym ośrodku :Swiety: bo potem ksiądz w konfesjonale zawału dostanie :P a na poważnie to ośrodek fajniutki no i zrelaksujecie się przed ślubem dobry pomysł :)
-
No Pieronki tylko grzecznie w tym ośrodku
oj grzeczne grzeczne akurat :evil: :evil: :evil: :P :P :P
-
Ja jestem bardzo grzeczny :wink: :wink: :wink:
Moja ukochana Donieczka moze potwierdzic :D :D :
I kto mowi ze facetom tylko jedno w glowie!!!!
A te nasze Kochane Kobietki tez w tym temacie nie proznuja :twisted: :twisted: :twisted:
Pozdrawiam
-
Och Pieronku nikt Cię nie podejrzewa o niecne zamiary wobec Dominiczki :) bawcie się dobrze przede wszystkim :D i tyle, a poza tym nie wiedziałeś, że baby to takie są już na takich stronkach i przyznaję się do tego bez bicia w końcu tu możemy być wyluzowane i szczere do bólu :) pozdrawiam
-
Ja jestem bardzo grzeczny
Moja ukochana Donieczka moze potwierdzic :
Tia jak śpisz... :wink:
baby to takie są już na takich stronkach i przyznaję się do tego bez bicia w końcu tu możemy być wyluzowane i szczere do bólu
a pewnie, że tak!
-
Oj tam napewno nie bede spal ale moja Ukochana Dominisia z pewnoscia zasnie jak Reks bo bedzie zmaeczona po podrozy :D :D :D :D
I znowu z bede musial byc grzeczny :twisted: :twisted: :twisted:
-
Hmmm przepraszam Pieronku ale w tej sytuacji następuje solidarność jajników i wierzę Dominisi Twojej kochanej a nie Tobie... ;) Ale pewnie ona Cię za to też kocha że nie jesteś takim
-
cd ;)
aniołkiem bo byłoby Wam nudno bez Twoich pierońskich pomysłów prawda?? Dlatego zaskakuj swoją Donię ile razy się da no i nie wierzę w to że dasz jej zasnąć kiedy będziesz obok... :twisted:
-
Dlatego zaskakuj swoją Donię ile razy się da no i nie wierzę w to że dasz jej zasnąć kiedy będziesz obok...
no pewnie, że mi nie da... on ma swoje pierońskie sposoby :twisted:
Ale pewnie tu sie zaraz zjawi, bo czyha w ukryciu :wink:
-
A teraz na temat :wink: ślubny!
za 10 dni będę w Polsce (niestety tylko na 3 dni) i będziemy mieć masę spraw do załatwienia:
:arrow: iść do księdza (spisać protokół itd)
:arrow: spotkać się z panią od nauk przedmałżeńskich
:arrow: zamówić kwiaty (najpierw trzeba wynaleźć bukiet dla świadkowej)
:arrow: fryzurka próbna
:arrow: spotkać się z dekoratorką
:arrow: odebrać pozwolenie na ślub w USC
:arrow: przymiarka sukni (bo mi się troszkę odchudziło samo!)
:arrow: wizyta u kosmetyczki i oczyszczanie skóry twarzy i plecków, no i wyrywanie breżniewów :cry: a to tak okropnie boli buuuuuuuuu
:arrow: idziemy na wystawę prac naszego fotografa (zobaczymy kto zacz :wink: )
-
Donia faktycznie duzo spraw przed wami do załatwienia w Polsce...ale na pewno dacie radę. :D
Aha ośrodek baardzo ładny, super łoże. :) :) :)
-
Donia no to czeka Cię mnówstwo spraw, będziesz miała całe 3 dni po brzegi wypenione, ale trzymamy za Ciebie kciuki, więc na pewno sobie poradzisz i ze wszystkim zdążysz :D
-
Nie powiem, intensywne będziecie mieć te 3 dni, nawet bardzo, ale to pewnie miłe strasznie, nic innego nie robić, tylko ślubem się zajmować :)
-
Na pewno sobie poradzicie tak to jest że im więcej spraw na głowie tym bardziej człowiek się orgainzuje i wszystko jakoś da radę załatwić. Cudny makijaż też bym taki chciała...
-
znalazłam fotki Zamku w Mosznej, gdzie będziemy mieć plener
(http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/01.jpg)
(http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/02.jpg)
(http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/06.jpg)
(http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/08.jpg)
(http://www.adamski.pl/foto/galeria/wycieczki/zamek-moszna/09.jpg)
-
Ohhhh śliczne miejsce. Ty w sukni ślubnej i takie otoczenie - istna księżniczka.
Jak oglądam takie fotki, to też marzy mi sie plenerowy pałacyk.
-
:szczeka: WOW :mrgreen: cudowne miejsce :) jestem ciekawa tych zdjęć :)
-
tak! swietne miejsce!!!! my idziemy jutro do Parku Botanicznego
-
Piękne miejsce! :shock: Takie romantyczne... na pewno będziecie mieć śliczne zdjątka!
-
Wow jeśli to jest to miejsce o którym ja myślę to ja jeszcze w stajniach z konikami bym sobie fotki strzeliłą. :mrgreen:
-
Donia piękne miejsce na plener co ja mówię śliczne i bajeczne.
Super
-
:szczeka: miejsce genialne!! :szczeka:
-
nie będę oryginalna - miejsce jest cudowne!!!
-
ja też uwielbiam to miejsce, jest oszałamiające po prostu, bajeczne...
zawsze mi się kojarzy z tym zameczkiem dobrej wróżki jaki się pojawia przed filmami Disney'a
:D
-
Doniu, śliczne miejsce na plener, gdzie to jest dokładnie??
-
Doniu, śliczne miejsce na plener, gdzie to jest dokładnie??
Miejscowość nazywa się Moszna :D
znajduje się w województwie opolskim na trasie pomiędzy Krapkowicami a Prudnikiem
(jakby to coś komuś mówiło :wink: )
Z Wrocławia około 120 km, a z Opola około 35 km
-
Ja wlasnie przygotowuje sie do pierwszego tanca i szukam instruktora .Wlasnie jednego znalazlem i chcialbym wam pokrotce go wam przdstawic. :wink: :wink: :wink:
http://www.maxior.pl/?p=index&id=18557&8
Kliknijcie prosze na ponizszy link i zobaczycie co juz potrafie hihi
-
nie no bomba!!!rewela!! :hahaha:
donia już widziała? ;)
-
donia już widziała?
widziałam :lol: :lol: :lol:
ale mi się tancerz trafił :wink:
-
Pieron nam zaplanował dzień ślubu:
10:00 wstajemy
11:00 śniadanie
11:30 - 11:30 ubieramy się
czekamy do 15 na błogosławieństwo
15:30 czekamy pod kościołem
16:00 ślub
:twisted: :twisted: :twisted:
Pytanie: pół godziny Ci starczy na ubranie kochanie?
:glowa_w_mur:
chyba sie zastrzele deską
-
no widzisz donia jak można bezstresowo przeżyć dzień ślubu! :mrgreen:
-
no, no ...super Ci idzie Pieronku. Jak tak dalej pójdzie to normalnie wszyscy padną jak zobaczą Ciebie tak tańczącego na weselu
Normalnie gratki się należą :D
-
He he - normalnie padłam z wrażenia :wink: Jak weźmiesz Donię w obroty to nie wiem czy za Tobą nadąży...hi hi :lol:
-
Kliknijcie prosze na ponizszy link i zobaczycie co juz potrafie hihi
Nie no!!! rewelacja do kwadratu!! Ależ się uchachałam :mrgreen: :lol: :lol:
-
rewelka hehe mieć takiego intruktora! marzeeeenie :P
-
Jak dobrze ze Cie mam. :serce: :serce: :serce:
Kocham Cie Doniu :D :D :D
-
Moj Kochany Pieron właśnie mi kupił sukienkę na allegro, to już druga poprawinkowa
ale się cieszę :serce:
(http://img509.imageshack.us/img509/9027/1055758110pv.jpg) (http://imageshack.us)
no to teraz szukamy butów i torebki :wink: kochanie
-
Piękna ta sukienka, taka zwiewna i romantyczna - gratuluję wyczucia...
a instruktor pierwsza klasa - taki Elvis reaktywacja :mrgreen:
-
Elwis reaktywacaj to male piwo raczej Pieron reaktywacja
To jest cos!!!!!!. :D :D :D :D :D :D
Pozdrowionka :wink:
-
Jak śliczna i zwiewna sukienusia...Pieron masz gust! :D
-
Sukienka jak sukienka ale osoba ktora sie w nia ubierze :D :D
To jest Piekna. :wink:
Doniu Buziaczki :i_love_you:
-
Pieronku mój nie kadź mi tu :wink:
Wiesz czemu jak kobieta ma okres to gotuje 40 litrów grochówki?
BO TAK I JEJ NIE DENERWUJ! :wink:
:serce:
-
Doniu ten zamek, w którym będziecie mieli plener jest niczym wyjęty z bajek Walta Disneya. Super wygląda. A gustu Pieronka odnośnie sukienki poprawinkowej no to możemy Ci tylko pozazdrościć. :D
-
Donia super sukienka na poprawinki ( ja sobie chyba kupię kalosze i płaszcz przeciwdeszczowy)
Chyba się powtórzę ale trafił ci się skarb mówię o przyszłym mężu
-
To zaden skarb !!!!
Kazdy facet powinien okazywac
:serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
I dbac o swoja Kobietke ktora jest jego ukochana
A w jaki sposob to robi to Juz jego sprawa.
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Kobietki sa po to aby je Kochac Bo sa do tego stworzone.
Choc czasem sie na nas zloszcza i Tak je Kochamy z Calego serca
i wszystko bysmy dali Aby byly szczesliwe. :D :D :D
Kobietki Kochamy was nie zapominajcie o tym :!: :!: :!: :!: :!:
Kochana Doniu :i_love_you:
-
To zaden skarb !!!!
Kazdy facet powinien okazywac
I dbac o swoja Kobietke ktora jest jego ukochana
zgadzam się z Tobą w zupełności mężczyzno Doni :lol: :lol:
-
Pieron jaki Ty romantico jesteś! :D
-
Jutro jadę do Polski, oczywiście dopiero po pracy więc powinnam iść spać a mnie roznosi gorączka podróżna... a jutro będę dopiero o 22 we Wrocławiu :(
Pieron z teściem najlepszym jadą jutro po wódkę... najwyższa pora...
ja może kupię jakieś whisky albo likierek w strefie na lotnisku...
no i oczywiście perfumy tylko nie wiem jeszcze jakie... oblazłam perfumerie i dalej mi się podoba to co zawsze więc chyba pozostanę wierna mojemu l'eau par kenzo...
Pieron lubi jeszcze gucci rush 2 :drapanie:
odezwę się pewnie dopiero po powrocie... z jakimiś ciekawostkami :id_juz:
-
donia, udanej podróży życzę!!! Wracaj do nas szybciutko i opowiadaj jak było :D :mrgreen: Będziemy tęsknić...
-
Doniu, czy to znaczy, że już do ślubu będziesz w Polsce?
-
Doniu, czy to znaczy, że już do ślubu będziesz w Polsce?
nie nie wracam we wtorek, za godzinke jade na lotnisko...
jeny panikuje bo pewnie czegoś zabrać zapomniałam
:D
-
panikuje bo pewnie czegoś zabrać zapomniałam
Spokojnie, na pewno masz wszystko. Poza tym to tylko 3 dni :)
-
za godzinke jade na lotnisko...
Donia przyjemnego lotu życzę! :D
-
Doniu wracaj szybko do nas
-
Donia przyjemnego lotu życzę!
dzieki Martuś
Doniu wracaj szybko do nas
jestem już! nawet polskich truskawek nie zjadłam :(
walize wypakowałąm na maxa i nie mogłąm jej podnieść (książki przywiozłam biologiczne :idea: bo sie cofam w rozwoju)
potem beda zdjecia i opowieści z frontu a teraz idę kompciu
:D
-
potem beda zdjecia i opowieści z frontu a teraz idę kompciu
No to dawaj te foty i relacje :D
-
(http://img285.imageshack.us/img285/5343/obraz0456tg.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img222.imageshack.us/img222/2490/obraz0847kq.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img241.imageshack.us/img241/8903/obraz0863tb.jpg) (http://imageshack.us)
-
No proszę, co za przemiana :) :twisted: 8)
-
(http://img168.imageshack.us/img168/4134/obraz0999qa.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img222.imageshack.us/img222/5861/obraz1262fl.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img241.imageshack.us/img241/4916/obraz1295dw.jpg) (http://imageshack.us)
to jest próbna fryzurka...ale w wersji roboczej...przód nie był zrobiony więc nie ma na zdjęciu... z fryzurą mam wam mase rzeczy do opowiedzenia tylko nie mam czasu usiąść i napisac bo nastąpiła zmiana fryzjera...
-
Bardzo ładna :D , ale czy ty nie chciałaś mieć jej z tyłuy troszke rozpuszczonej?
-
Wow...co za niesamowita konstrukcja....strasznie mi sie podoba...
Bedziesz zła jak sobie zażyczę cos podobnego, inspirowanego dziełem, kótre masz na głowie???
-
Bedziesz zła jak sobie zażyczę cos podobnego, inspirowanego dziełem, kótre masz na głowie???
no coś ty Liliann? inspiruj się do woli :wink:
bardzo się cieszę, że Ci się podoba
Bardzo ładna , ale czy ty nie chciałaś mieć jej z tyłuy troszke rozpuszczonej?
taki był zamierzchły plan, ale ewoluował Moniu... powiedziałam temu chłopaczkowi, że ma wolną rękę na tej próbie i byle mnie w żadnego koka nie wyczesał i żydków nie wystawił z przodu :mrgreen: ... chciłam awangardowo i chłopczyna się wyżył na mnie... efekt nam bardzo się spodobał, chociaż to był właściwie zarys jedynie...
-
Ale zacznę od początku może historie wyjazdowe...
Załatwiliśmy księdza... :luzak: protokół spisany i nawet nie było najgorzej... i mamy zgodę aby ślubu udzielił nam nasz znajomy Xiądz Bogdan, który będzie też na weselu jko gość.
W USC wysiedzieiśmy sie 1,5 godziny i :klotnia: sie troche pogryźliśmy z panią urzędniczką, która bawiłą się w gestapo... po jakaą cholerę oni muszą wiedizzeć kto nas utrzymuje do wydania zgody na ślub? :roll:
Postanowiliśmy osttecznie ,że dodam sobie nazwisko Pierona do mojego, a dzieciaki będą Piwońskie po tatusiu :) co wprawiło mojego kota w straszną dumę i puszył się jak paw... :i_love_you:
:twisted: moja fryzjerka nas wystawiła do wiatru i się nie pojawiła, za to wysłałą sms, że ma pilny wyjazd do wrocławia zwiazany z zakupem mebli do salonu (w niedziele :evil: )
przełożyliśmy więc spotkanie na poniedziałek po czym wszelki słuch po niej zaginął :nerwus: i miałam ochotę ją :ckm:
ostatecznie poszłam do salonu zorbić pasemka (nieudane zresztą) i tak dostałąm namiary na mojego chłopczyka od fryzury... :jupi: i jestem nawet bardziej zadowolona
bo co by było jakby ta moja fryzjerka mnie wystawiłą w dniu ślubu :?: musiałabym ją nieco uszkodzić :wink: :Kill:
:id_juz:
-
cholerę oni muszą wiedizzeć kto nas utrzymuje do wydania zgody na ślub?
No nie żatruj??? Kto Was utrzymuje???? No sami chyba nie??? A co to tą panią obchodzi...[/color]
-
A co to tą panią obchodzi...
toż właśnie nie wiem, ale pytała oto również dwie inne pary, które były w urzędzie
interesowała się również wykształceniem więc oburzyła Pierona mówiąc "nie ma takiego wykształcenia student!!!!!!! :evil: "
no teraz juz naprawdę ide spać
:D
-
Doniu! Śliczna fryzurka... rozumiem, że nie chciałaś "zydków" bo ja też nie chciałam.... raczej niedbale wymykające się kosmyki. Ale nie wolałabyś, aby te "ogonki", były niektóre ustawione w górę? Bo na zdjęciu wszystkie masz w dół. Taki mój pomysł....
-
100 lat dla Pierona! :urodziny:
-
Dziekuje bardzo za zyczonka :D :D :D
Cholerka jaki ja juz stary jestem HiHi :wink: :wink: :wink:
Szkoda ze tylo bez mojej drogiej Poloweczki bede je obchodzil.Ale mysle ze to ostatnie urodziny ktore obchodzimy osobno.
Moze od naszej reprezentacji otrzymam prezent w postaci wygranej w dzisiejszym meczu POLSKA GOLA.
Bo Moje :serce: juz mi dalo cudowny prezencik ktory bardzo mi sie podobal i jestem SZCZESLIWY I ZADOWOLONY KOCHAM CIE MOJA DONIU :i_love_you:
-
Dziekuje bardzo za zyczonka
Prosiem. :)
Cholerka jaki ja juz stary jestem HiHi
Eee tam stary. :)
Moze od naszej reprezentacji otrzymam prezent w postaci wygranej w dzisiejszym meczu POLSKA GOLA
No nie wiem...moim zdaniem to raczej nie realne...ale pożyjemy zobaczymy. :)
-
rozumiem, że nie chciałaś "zydków" bo ja też nie chciałam.... raczej niedbale wymykające się kosmyki.
otóż to...
Ale nie wolałabyś, aby te "ogonki", były niektóre ustawione w górę? Bo na zdjęciu wszystkie masz w dół.
jasne bo tkie troche klapnięte są...myśle, że to dopracujemy...
-
Bo Moje juz mi dalo cudowny prezencik ktory bardzo mi sie podobal i jestem SZCZESLIWY I ZADOWOLONY KOCHAM CIE MOJA DONIU
też Cię kocham moje Słoneczko!
skoro jesesmy w temacie mojego kochanego Pierona to wklejam foteczki...
uprzedzam, że włoski są w trakcie zapuszczania...
(http://img153.imageshack.us/img153/6854/obraz0045te.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img441.imageshack.us/img441/5139/obraz0069ny.jpg) (http://imageshack.us)
zapomniałąm sfotografować buty :( są bardzo ekstra piekne...
wkładane z delikatnej czarnej skórki, błyszczące i bardzo eleganckie...
:serce:
-
:hello:
donia, fryzurka tak sliczna, że aż mnie zatkało :!: Cudo :!: :brewki:
A Pieronek wygląda bosko :!: Niczym książe z bajki!
-
super gajerek!! piękna z was para - a co będzie w dniu ślubu :roll: :roll: - hmmm.... cudnie
-
Donia Rewelka- zarówno Twoja fryzura jak i Pieron w tym garniturku... goscie padną z zachwytu!! :mrgreen:
-
Hmmm.... 8)
Fryzurka bardzo ładna, Ty uśmiechnięta (jak zawsze - ale to normalne jak się jest tak zakochaną :wink: )...
Przyszły mężuś prezentuje się świetnie! No ale on też jest skubaniec zakochany bez pamięci...więc nic dziwnego... :D
Śliczna z Was para - już się nie mogę doczekać Waszych zdjęć ze ślubu...
-
A ja się cieszę, że Was poznam osobiście :) I ile mnie przyjmiecie jak znajdę tą Waszą miejscowość :D I o ile czas no to pozwoli...
-
Pieron wygląda super w tym garniturku. :)
Będziecie piękną parą młodą! :)
-
Eva*, Anusia-szczecin, dziubasek, asia, lady_yes, Marta,
dziękuję bardzo, kochane jestescie...musze tego mojego przystojniaka pilnować...
jak go zobaczyłam w gajerku to mi serducho zabiło z wrażenia tak oszałąmiająco wyglądał :serce:
A ja się cieszę, że Was poznam osobiście I ile mnie przyjmiecie jak znajdę tą Waszą miejscowość I o ile czas no to pozwoli...
mam nadzieję, że nas odwiedzisz...czekamy z niecierpliwoscią na spotkanie...
-
no to nowa porcja zdjęć:
to my po raz kolejny, ja w sukni kupionej na allegro przez mojego kota (Pierona jakby ktos miał wątpliwości)...
(http://img102.imageshack.us/img102/7872/obraz0015uc.jpg) (http://imageshack.us)
spinki do koszuli
(http://img226.imageshack.us/img226/2300/obraz029spinki9mm.jpg) (http://imageshack.us)
moja druga suknia poprawinkowa (z angielskiego ebay)
(http://img145.imageshack.us/img145/5058/czarna8kj.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img130.imageshack.us/img130/5380/czarna14cr.jpg) (http://imageshack.us)
-
E tam Kochanie nie musisz mnie wcale pilnowec ja juz jestem caly Twoj odkod Cie Poznalem.
Kocham Cie Moj Skarbenku Najwiekszy :serce: :serce: :serce:
-
donia suknia poprawinowa przepiękna jest :) Pamiętam jak się zastanawiałaś czy będzie na Ciebie dobra, bo bez przymierzania kupowana :D Leży super :)
-
no to czas na zdjęcia kompletu ozdób jaki kupilismy do sukni... wybierał Pieron bo to on mnie będzie cały dzień oglądał :wink: ale mi się też bardzo podoba...
na szyję
(http://img90.imageshack.us/img90/5241/obraz1351dy.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img129.imageshack.us/img129/9381/obraz1411sa.jpg) (http://imageshack.us)
do włosów (wątpię żebym użyła)
(http://img129.imageshack.us/img129/2129/obraz1361ro.jpg) (http://imageshack.us)
na rękę
(http://img98.imageshack.us/img98/443/obraz1381sl.jpg) (http://imageshack.us)
-
donia suknia poprawinowa przepiękna jest Pamiętam jak się zastanawiałaś czy będzie na Ciebie dobra, bo bez przymierzania kupowana Leży super
czarna jest ciutkę za szeroka... ale na zdjeciach nie widć
nie wiem kórą suknie wybrać szczerze mówiąc... bo czarna to na pogrzeb wg Pierona (znalazłam do niej biały szal z czarnymi aplikacjami)
a mnie się obydwie poodbają
co myślicie?
-
donia, mi się biała zdecydowanie bardziej podoba!! Dyspnujesz inną fotką?? Na tej Pieron Cię przysłania...hihi ale minke ma taką zakochaną, że hej! :mrgreen:
-
A jak na tą czarną się zdecydujesz to koniecznie zalicz kilka wizyt w solarium! Bladziudko przy czerni nieopalona skórka wygląda.. ;)
-
hmmmm... może na poprawiny to rzeczywiście lepiej byłoby coś jasnego mieć na sobie... A nie masz jeszcze jakiegoś zdjęcia tej jasnej sukienki? Bo słabo ją troche widać - z daleka no i Pieron trochę zasłania ;)
-
Dyspnujesz inną fotką?? Na tej Pieron Cię przysłania...
A nie masz jeszcze jakiegoś zdjęcia tej jasnej sukienki
mam ale mi sie coś to zdjęcie nie podoba :wink:
(http://img145.imageshack.us/img145/6647/obraz011r9ro.jpg) (http://imageshack.us)
-
aha bytów jeszcze nie mam do niej...
więc ubrałam jakiekolwiek do zdjęcia
:D
-
No to ja się muszę zgodzić z Pieronem - bardziej mi ta jasna pasuje na poprawiny :D Ta czarna jest piękna też, ale raczej na wieczór. Jasna jest lekka, a do tego elegancka, no i będziesz jeszcze wyglądać trochę "ślubnie" Więc ja zdecydowanie głosuję za jasną sukienką :mrgreen:
-
Dla mnie jasne, że jasna...Jest piękna, no i Pieronkowi zrobi się na pewno miło :mrgreen:
-
Tak, tak! Jasna na poprawiny :twisted: Czerń to jednak, moim zdaniem, na inne okazje :roll:
-
Zgadzam się z dziewczynami..
Doniu.......JASNA!!!!!!!!!!!
-
Ja też głosuje na sukienkę numer jeden! Jest boska :szczeka: i jak najbardziej pasuje! :ok: :mrgreen: A czarna... :dno: Acha te dodatki też super!!! :brawo_2:
-
bardziej mi ta jasna pasuje na poprawiny
Dla mnie jasne, że jasna...
Tak, tak! Jasna na poprawiny
Zgadzam się z dziewczynami..
Doniu.......JASNA!!!!!!!!!!!
Ja też głosuje na sukienkę numer jeden! Jest boska i jak najbardziej pasuje!
:serce:
Dobra wszystkie moje konsultantki będzie JASNA!!!
też mi się bardzo podoba, na żywo jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciu no i co najważniejsze wybrał ją mój kotek.
Tylko ja nie mam butów :(
-
Tylko ja nie mam butów
donia to jest plus tej sytuacji - masz pretekst, żeby kupić sobie nowe buty :twisted: Jak dla mnie butów nigdy za wiele :mrgreen:
-
No to ja chyba też będę musiała zmienić "wersję" swoją na poprawiny. Jasna to jest to! Ja w tej chwili mam czekoladową długą, ale nie wiem właśnie czy nie będę wyglądała zbyt zgrzebnie. Także muszę intensywnie pomyśleć nad czymś podobnym co Ty, bo naprawę - ta jasna jest na poprawiny super!
-
A buty ślubne nie będą pasować?
-
Torebek i butow nigdy za wiele :wink: :wink: :wink:
Tak to juz jest z moja kobietka:D :D :D
-
Pieron, to jest maksyma większości kobiet :D
-
Ale mnie nie obchodzi wiekszosc mnie obchodzi Jedna Jedyna :D :D :D
Ps.Musimy zmienic mieszkanko na wieksze zeby to pomiescic :wink:
Ale ja tam lubie duze przestrzenie z butamiiiiiii :D :D :D :D :D
Szczegolnie mojej ukochanej Donki:D :D :D :D
-
mnie obchodzi Jedna Jedyna
Oj wiem, wiem przecież.........Po co ja to pisałam :oops:
-
To jeszcze troszkę zdjęć:
my pod domkiem mojej siostry
(http://img147.imageshack.us/img147/5480/obraz122my6vn.jpg) (http://imageshack.us)
Pieron
(http://img147.imageshack.us/img147/9873/obraz116pi7kx.jpg) (http://imageshack.us)
moja starsza o 10 lat siostra z dzieciakami (18 i 12 lat)
(http://img55.imageshack.us/img55/661/obraz048m7no.jpg) (http://imageshack.us)
-
Pieron nie dobrał torebki do butów :twisted: :mrgreen:
na tym zdjęciu :wink:
A tu jeszcze jedna perełka z naszej wyprawy do fryzjera, Pieron zawsze ze mną chodzi co zawsze szokuje fryzjerki i klientki
(http://img58.imageshack.us/img58/4952/obraz123fryzjer5ts.jpg) (http://imageshack.us)
-
donia to ostatnie zdjęcie jest obłędne - prawie z krzesła spadłam :hahaha:
-
Głosuję za taką fryzurą na ślub! :lol: :lol: :lol:
-
Głosuję za taką fryzurą na ślub!
ta zdecydowanie jest szałowa...
donia to ostatnie zdjęcie jest obłędne - prawie z krzesła spadłam
:D
W sobotę moja imprezka...na liscie jest w tej chwili 23 osoby łącznie ze mną. idziemy na hinduskie żarełko i potem na jakąś potupajke potańczyć... tylko moj Pieron kochany nie pojdzie spac zanim nie wrócę :roll: mam nadzieje, że ktoś weźmie aparat to będzie jakaś pamiątka
-
Doniu, a ja mam takie pytanie - zdecydowałaś się na miśki?
-
Doniu, a ja mam takie pytanie - zdecydowałaś się na miśki?
usiłowałam nawet zakupić :( ale nie było w ofercie
i nie wiem co robić bo pozostaje otwarta kwestia bryczki a przecież miskow nie posadze obok woźnicy :wink:
dlatego nie wiem czy je kupowac
moj tata byl zobaczyc ta nasza bryczke i podobno piekna, ale moj tata ostatnio chyba sie nowego :wink: słowa nauczył bo jakem stara to on go nigdy nie użył a w tym tygodniu to już chyba z 5 razy :!: świat się wali
-
Rozumiem. No raczej jak koniki, to nie miśki ;) Ale lepiej sprawdź tę bryczkę, bo kilka widziałam i różnie to z nimi bywa... :roll:
-
Doniu-nadrobilam wlasnie zaleglosci w Twoim watku :mrgreen: ale juz wrocilam i bede grzecznie go teraz odwiedzac :D napisze tak w skrocie kilka moich opini :D
-miejsce na plener macie bajeczne-takie wysnione i wymarzone :D
-Twoj Pieron w tym gajerku wyglada oszalamiajaco . gajer jest piekny!
-Twoja fryzurka jest ekstra, troszke ja dopracujecie i bedzie super!
-i ja tez glosuje na suknie rozowa :)
-
Doniu-nadrobilam wlasnie zaleglosci w Twoim watku ale juz wrocilam i bede grzecznie go teraz odwiedzac napisze tak w skrocie kilka moich opini
-miejsce na plener macie bajeczne-takie wysnione i wymarzone
-Twoj Pieron w tym gajerku wyglada oszalamiajaco . gajer jest piekny!
-Twoja fryzurka jest ekstra, troszke ja dopracujecie i bedzie super!
-i ja tez glosuje na suknie rozowa
ciesze się, że juz wróciłaś Agutko! no i niedługo juz nasz wrocłwski zjazd więc się spotkamy hurrrrrrrrra!!!!!!!
Ja za chwilkę wyczodzę na mój wieczór panieński i mam nadzieję, że będzie udany...
nie wiem jaką mi uszykowali niespodzianke bo wyczułam jakiś spisek...
na szczęście moja szefow kategorycznie zabroniła wynajmować striptizerów wszelkiej maści i dzieki Bogu bo bym jeszcze obrzydzenia doznała bleeeeee
:D
-
Ja za chwilkę wyczodzę na mój wieczór panieński i
Doniu suuuuper zabawy życzę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: suto opisanej później na forum i z fotkami oczywiście :D:D:D:D:D:D
-
Doniu, życzę miłej zabawy :)
-
Ja za chwilkę wyczodzę na mój wieczór panieński i mam nadzieję, że będzie udany...
a pewnie, ze bedzie udany :D :D baw sie nieziemsko i superasnie!!!!!!
ciesze się, że juz wróciłaś Agutko!
ja tez :D bo straszliwie sie za wami stesknilam :mrgreen:
no i niedługo juz nasz wrocłwski zjazd więc się spotkamy hurrrrrrrrra
niestety Doniu mnie nie bedzie-buuuuuuuuuuuuuuuuu :cry: :cry: :cry: jest zmieniony termin na 27 czerwca, a ja mam wtedy egzamin z niemicekiego na kolejny certyfikat, no i niestety nie moge tego przelozyc :( mam nadzieje,ze nastepnym razem uda mi sie z Wami spotkac! a tak bardzo chcialam.....
-
No to juz tylko 10 dzionkow zostalo a niedawno bylo 100 :!: :!: :!:
Jak ten czas nam leci !!!
Wiec do zobaczonka kobitki mysle ze po weselu sie odezwiemy i sprzedamy wam wszystkie Hiciory :wink:
Pozdrowionka od Pieronka :D :D :D
-
Doniu...jesteście taką superowa para...trzymam za was kciuki! tak miło patrzeć na wasze śliczne (!) uśmiechniete buźki!!!!
-
Wiec do zobaczonka kobitki mysle ze po weselu sie odezwiemy i sprzedamy wam wszystkie Hiciory
Chyba do zobaczenia na wrocłąwskim zjeździe ;) Ostatnia wersja jest taka, że jest 29 czerwca, pasuje Wam?
-
Ale ten czas leci!! Obłęd... !! Jeszcze tylko kilka dni :D :D
-
Doniu ja też jestem za różową sukienką, bo jest prześliczna i bezkonkurencyjna w porównaniu do czarnej. A biżuteria do sukni jest poprostu prześliczna. :D
-
My juz wkoncu razem. :D :D :D I tak juz do konca swiata i o jeden dzien dluzej :D
Zostal nam ostatni tydzien przygotowan i juz bedziemy sie witac z wami jako malzenstwo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Hura Hura Hura
Powodzeni i wytrwalosci dla tych ktorzy oczekuja tego najwspanialszego dnia w zyciu. :wink:
-
My juz wkoncu razem.
No to już wiem, dlaczego tak cichutko się w Waszym wątku zrobiło ;) Musiliście się porządnie przywitać... :mrgreen:
Zostal nam ostatni tydzien przygotowan i juz bedziemy sie witac z wami jako malzenstwo
Nie mogę się juczekać waszej relacji!!! :D
Powodzeni i wytrwalosci dla tych ktorzy oczekuja tego najwspanialszego dnia w zyciu.
Dzięki... ;)