e-wesele.pl
regionalne => Zachodniopomorskie => Wątek zaczęty przez: Lea w 24 Marca 2006, 10:22
-
Cześć dziewczyny...zakładam nowy temat, bo mam nie lada problem...:(
Odwiedziłam już chyba wszystkie wypożyczalnie sukien ślubnych w Szczecinie:(
I tylko!!!!!!!!!!!!!!! jedna sukienka mi się tak naprawdę podobała- i leżała na mnie super. Mam lekką nadwagę więc nie każdy model dobrze na mnie leży:(
Moja wymarzona to Sposabella nr337- w necie nigdzie jej nie moge znaleźć:(. Kupno prawie 3000zł- dla mojego budżetu to sporo. Byłam w Justynie i babeczka dosyć konkretna. Powiedziała mi, że jeśli przyniosę jej wyraźne zdjęcie sukni (najlepiej z katalogu) to mi taka uszyje i ją wypożyczy- koszt max to 1000zł. Dla mnie różnica jest ogromna.
Mam pytanko...czy ktoś z Was szył w ,,Justynie" model sukni ze zdjęcia i czy rzeczywiście była ona taka sama?????
Proszę o opinie i z góry baaaaaaaaardzo dziękuję
Pozdrawiam ciepło :serce: :serce:
-
Lea o ile dobrze pamiętam to Julia tam szyła
napisz do niej na priva na pewno udzieli ci wszelkich informacji
-
Zgadza się, ja szyłam sukienkę w Justynie. Poza tym jeszcze Aśka. Obie byłyśmy zadowolone.
-
Dziewczyny, ale były to suknie szyte ze zdjęcia czy takie jakie miałyscie w głowie???
-
Ze zdjęcia. Ja dostarczyłam zdjęcie spódnicy, gorsetu i bolerka, dokładnie tłumacząc wszystkie detale. Pani w Justynie wręcz domagała się, aby każdy szczegół sukni ( typu wykończenie dekoltu czy rękawów ) był udokumentowany fotką, dla mojego i jej komfortu. Gdybym później marudziła, że np fason mi nie leży, ma zdjęcie, że chciałam tak a nie iinaczej. Nie miałam zdjęcia konkretnej sukni, swoją zestawiłam z kilku elementów. Ostatecznie byłam bardzo zadowolona.
-
iesz ja mam upatrzony model Sposabella 337, ale w necie nigdzie nie mogę jej znaleźć:(:( (no i nie wiem jaka to kolekcja- więc jest mi trudniej). kupno prawie 3000zł- i nie ukrywam, że dla mnie to sporo. Babeczka w ,,Justynie" zaproponowała ( bo oczywiście nic już więcej mi się nie podoba:(:(), że mi taką uszyje i ją wypożyczy...Ona będzie miała nowy model sukni, a ja będę zadowolona, bo koszt wyniesię góra 1000zł...
Tylko gdzie znaleźć jej zdjątko??????????????:(
Znalazłam podobną- spódnica taka sama, tylko gorset inny....
No- czeka mnie jeszcze duuuuuuuuuuuuuuuużo szukania
Ale jak mówisz, że ze zdjęcia i że byłaś zadowolona to ja chyba też się zdecyduję...tylko gdzie tu szukać jej zdjęcia...już chyba wszystkie strony Sposabelli (polskie i zagraniczne ) przeszukałam. No nic będę nadal próbować- może jednak znajdę:):):)
Dzięki za opinie dziewczyny
pozdrawiam ciepło
_________________________________________________
Miłość jest jak obrączka- bez początku i bez końca :serce: :serce:
-
W Justynie jest bardzo dużo katalogów z sukniami. Spódnica mojej sukni była wzorowana na modelu mało znanej polskiej firmy, która wcale nie ma strony w necie. Przeszukałam wszystko i nagle okazało się, że w Justynie spokojnie leży sobie katalog tej właśnie firmy :D . No ale jeśli to kolekcja 2006 to może rzeczywiście być problem. Poszukaj zdjęcia gorsetu jak najbardziej zbliżonego to Twego wymarzonego. Powodzenia.
-
Lea, czy próbowałaś poszukac zdjęcia na stronie www
-
taaaaaaaaaa:(:(:(
Nie ma tam zdjęcia tego modelu- pewnie ten model jest z jakiejś starszej kolekcji- ale co ja na to poradzę,że w nim tak dobrze wyglądam:(
-
To jest zdaje się model z kolekcji 2005.
-
Może znajdziesz ją wśród tych fotek
(http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/00.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/01.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/02.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/03.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/04.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/05.jpg) (http://www.uslugislubne.pl/suknie/suknie_13t6s/07.jpg)
-
(http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-1.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-2.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-3.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-4.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-5.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-7.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-8.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-9.jpg) (http://www.amelia.uznam.net.pl/images/g_e-10.jpg)
-
Nie ma tu jej:(:(
W mojej gorset jest też na szyję jak w tej poniżej ale ma ona takie trzy marszczenia. W większości sukienek te 3 marszenia idą na brzuchu a w tym modelu od piersi- Wtedy moje nie wydają się takie duuuuuuuuże.
Spódnica jest prawie identyczna jak w tej poniżej -tylko ma do tego tren
(http://img157.imageshack.us/img157/4830/s33kl.jpg) (http://imageshack.us)
-
Jak nie znajdę tamtego modelu Sposabella- to myślę, że w tej też będę dobrze wyglądać- szczególnie, że te przeszycia na gorsecie na pewno mnie wyszczuplą.
No zobaczymy
Julio- a jak wybierałaś materiał, rodzaj koronki i aplikacje to wszystko mogłaś dotknąć i dokładnie obejrzeć???
Babeczka doradzała Ci z jakiego materiału najlepiej uszyć Twój wymarzony model sukni???
-
Tak, dostajesz próbniki materiałów. Poza tym dobrze jest rozejrzeć się po sukniach w salonie - na żywo widać jak dany szczegół będzie wyglądał. Nie wiem czy już pytałaś o aplikacje bądź koronki? Dla mnie jedynym minusem Justyny było to, że wybór takowych był dosyć ubogi :cry: . Ale okazał się wystarczający na moje potrzeby :) . Ja od razu wyszłam z założenia, że suknia będzie z matowej satyny ecru, babka pomogła mi tylko dobrać odpowiedni odcień.
-
lea.. szukałam i niestety nie znalazl am tego modelu... ani na google, ani na akcjach w polsce i za granicą.. niestety.. nie przeskoczę tematu...
-
Znalazłam, ale niestety zdjęcie jest niewyraźne i mało widać detale :cry:
(http://republika.pl/dianasalon/images/model_337_a.jpg)
-
Julia jesteś boskaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
Gdzie ją znalazłaś?????
-
i jak myślisz?? Lepsza Sposabella czy ta co wcześniej wkleiłam???
-
Julia, jakim cudem udało Ci się znaleźć tę suknię?? Ja np. szukałam modelu Adrianna z kolekcji Urszula Mateja, szukałam kilka tygodni i nie znalazłam, choć przekopałam setki stron www. Hmm...może wiesz gdzie szukać sukni, której ja szukam??
-
Dzięki za uznanie:):):):). Mam spory biust i w takich modelach wyglądam naprawdę dobrze, choć przyznam, że jak kiedyś marzyłam o sukni ślubnej -to nigdy nie myslałam o takiej z szelką- raczej odsłonięty dekold.No, ale jak marzenia starły się z rzeczywistością- to szelka wygrała!!!!!!!!!!! :D :D :D :D
Tylko jak teraz patrzę na te dwie- to obie mi się podobają:):) Jak miałam problem bo nie mogłam znaleźć modelu- to Julia nasza kochana mi znalazła, a jak teraz 1 problem mam z głowy -to pojawił się inny: Którą wybrać??? :| :|
-
Lea, obie suknie są podobne do siebie i równie fajne :D . Jak rozumiem sposabellę przymierzałaś i wszystko w niej było ok, poza ceną :wink: . Postaw więc może na sprawdzony fason.
-
Julcio jesteś koooooooooooochana!!!!!
Przy okazji ślubu wyszły u mnie w rodzince różne znajomości. Otórz okazało się, że moja ciocia zna krawcową, która szyje sukienki w ...powiedzmy- w pewnym znanym salonie sukien ślubnych. Ta pani mówiła, że mi uszyje jaka chcę- w czwartek idę na spotkanie i dowiem się o cenę:):):).
Może lepiej będzie niż w Justynie??? Np. koszt będzie 1200- ale kiecka będzie moja, a nie wypożyczona:):):):)
W czwartek Wam powiem dziewczyny
A tak a propo- czy Wy też macie dylematy jaka kieckę wybrać???
Szkoda, że ja mam ograniczone fundusze ( tzn.moi rodzice maja dużo rodzeństwa i zapraszamy samych najbliższych- a wyszło 85osób!!!!!!!!!!!!!!!!) i nie mogę, aż tak poszaleć z kiecką, ale mam nadzieję, że w dniu ślubu będę fajnie wyglądać :D
-
Dziękuję- no zobczymy co też doradzi mi krawcowa, ona przecież też ma oko do tych rzeczy- bo inaczej przecież nie byłaby dobra w tym co robi.....
Cieszę się, że sukienki się podobają:D:D
-
Może lepiej będzie niż w Justynie??? Np. koszt będzie 1200- ale kiecka będzie moja, a nie wypożyczona:)
Hmmmm, jeśli zakładasz sprzedaż sukienki po ślubie - to tak. Ale nie jest łatwo sprzedać suknię, choć może się to udać. Wypożyczenie to fajna sprawa, masz sukienkę uszytą na siebie i dopasowaną do figury i niczym więcej nie musisz się martwić. Ja nie miałam takiej możliwości. Ale na szczęście moją kieckę udało mi się szybko sprzedać. :D . Jakąkolwiek opcję wybierzesz - będzie dobrze. Tym bardziej, że koszta do siebie zbliżone. Pozdrawiam.
a
-
Ja np. szukałam modelu Adrianna z kolekcji Urszula Mateja, szukałam kilka tygodni i nie znalazłam, choć przekopałam setki stron www.
Anielko, a czy jesteś pewna że nazwa modelu to adrianna? Doszukałam się takich modeli nazwanych imionami : aleksandra i anastasia.
-
Julia tak, to na pewno Adrianna. Pani w "Anagrze" zapisała mi na wizytówce model. Ta suknia bardzo mi się podoba, tylko mam do niej jedno, "ale", a mianowicie chodzi mi o dół sukni - jest prosty, bez ozdóbek, a ja chciałabym mieć coś takiego na dole jak np. tu:
(https://e-wesele.pl/forum/album_pic.php?pic_id=710.jpg)
-
Hej dziewczyny!!!
Zdecydowałam się na tą krawcową!!!! Zrezygnowałam z ,,Justyny", bo tam babeczka owszem proponowała mi fajną rzecz, ale było jedno ALE...
Otóż szelka z gorsecie- musiałaby być dopinana, bo nie każda następna klientka będzie chciała z szelką...a ja nie wyobrażam sobie, aby ten gorset miał dopinana szelkę!!
Byłam u tej krawcowej w lot zrozumiała o co mi chodzi, na spotkanie przyniosła próbki materiału i prosiła bym się na jakiś zdecydowała, bo ona na materiał czeka od2 do 6tygodni. Jak dostanie materiał to po 2tyg. pierwsza przymiarka..
Julio wydrukowałam obie kiecki- i mimo,że Sposabella nie jest tak bardzo wyraźna- to od razu widziała,że marszczeni idą od biustu a nie pod nim itp. rzeczy.
Mówię Wam super babka!!!
U niej w domu wisiały dwie kiecki i chwilę przede mną dziewczyna odbierała jedną z nich. No dla mnie to było cacko- i dopracowane w każdym szczególe:):):)
No i cena- suknia wraz z halką, napalcówkami (gdy będzie ciepło), bolerkiem (jak będzie chłodno bym miała co na siebie włożyć) i musznikiem dla mego lubego to koszt maximum 1100zł!!!!!!!!!!!!!!!! Zależy od koronki jaką wybiorę i od aplikacji...
A a zdecydowałam się na gorset Sposabelli a dół na Alexandra- ponieważ...gorset ma marszczenia a niestety w spódnicy Sposabelli zamiast marszczeń na spódnicy - są tzw.szczypania
I stwierdziłyśmy,że jak marszczenia na gorsecie to i na spódnicy....myślę, że będzie suuuuuuuuuuuuuuuuuuper
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Pewnie, że będzie super. I cena fajna. A z dopinaną szelką byłoby zdecydowanie bleeee...
-
No właśnie- ta szelka cały czas chodziła mi po głowie- a tu kilka znajomości i proszę....szelka będzie taka jak ja chcę , a nie dopinana:):):):):)
Zobaczymy pierwszych efektów- pewnie w maju pierwsza przymiarka:):):)
-
Tylko nie zapomnij zrobić fotek :D
-
jasne,że zrobię- nio zobaczymy:):):):):):)