-
Czy wiesz, że od dziś - razem,
będziemy wszystkie problemy dzielić?
Czy wiesz, że od dziś - razem,
będziemy martwić się i weselić?
Czy wiesz, że od dziś właśnie,
będziemy kroczyć tą samą drogą?
Że Bóg nas złączy, a łaski Jego nam
w naszym wspólnym życiu pomogą.
-
Witam, was kobitki, długo mnie tu nie było ale obiecałam Wam relację więc trzeba wywiązać się z umowy.
Zresztą zrobię to z przyjemnością bo miło wrócić pamięcia do tamtego pięknego dnia :serce:
Oczywiście jak będziecie zainteresowane ;D
-
O super,że jesteś!!!Może trochę zająć zanim dziewczyny do Ciebie trafią-w końcu już dawno nie było ślubów ;)
Myślę jednak,że stanie się to prędzej czy później :)pisz więc śmiało ;D ;D ;D ;D
-
melduje się i czekam na relację:)i zdjęcia oczywiście
-
Juhuuu!!! Też się zapisuję ;D
-
Ja też :)
-
i ja też ;)
-
Witam was moje kochane!! Nie wiem od czego zacząć? Może od tego, że to był niezwykły dla nas dzień pełen wzruszeń, szczęścia i przepełniony ogromem miłości. Dzień w którym razem wkroczyliśmy na ścieżkę którą teraz będziemy kroczyć ramię w ramię aż po kres naszych dni...
11.08.2010 środa
Od tego dnia miałam już urlop i musiałam dograć jeszcze kilka szczegółów np. dekorację za młodymi na którą nie miałam za bardzo koncepcji. Z tego względu, że ja mam 2 lewe ręce do takich rzeczy robiła ją świadkowa z moją mamą, ja tylko potwierdzałam czy mi się podoba czy nie. Ja kończyłam ostatnie winietki, potem skończyłyśmy dekorację na auto. Dzień jakoś przeleciał spokojnie i bez większych nerwów. Ogólnie ten ostatni tydzień nie był już taki nerwowy (oprócz soboty) czułam wewnętrzny spokój, ale za to odbijało się to na moim żółądku bo miałam kilka dni zgagę:) moja kosmetyczka kazała mi nawet zrobić test ciążowy ale wyszedł negatywny. Przeżyłam też horror ze ściąganiem sztucznych rzęs po panieńskim :/ strasznie bolało, jak na złość trzymały się baaardzo mocno.
12.08.2010 czwartek
Dzień zaczął się baaardzo wcześnie bo już o 3 rano. O 4 wyjechałyśmy na giełdę do Tychów po kwiaty na moją wiązankę, wiązankę dla świadkowej, kwiaty do kościoła i na salę. Trochę tego było...
I już w ten dzień wiedziałam, że nie wszystko będzie wyglądało tak jak mi się wymarzyło. Pierwsze rozczarowanie przyszło jak obeszłyśmy całą giełdę a ja nie mogłam dostać moich upragnionych róż w kolorze jaki chciałam mieć. Po 2 rundkach przez całą giełdę dotarło do mnie, że muszę wybrać inny kolor róż. Dla przypomniena miał być ten po lewej lekki róż z zielenią;
(http://img41.imageshack.us/img41/2258/zdjcie0108w.jpg) (http://img41.imageshack.us/i/zdjcie0108w.jpg/)
Niestety musiała wybrać normalny róż. Jak się potem okazało sala też niestety bądź stety miała w sobie trochę różu.
Po południu musiałyśmy zrobić już dekorację na sali bo w piątek szykowali już stoły i prosili, zeby im się nie kręcić jak będzie nakryte a tym bardziej nie latać z drabinami :)wtedy właśnie zobaczyłam, że kilka tych „szarf” przy suficie jest koloru różowego. Ale jakoś nie miało dla mnie już znaczenia bo kwiaty i tak były różowe.
Zawieźliśmy też napoje i wódzię żeby się schłodziła odpowiednio. już stoły i prosili, zeby im się nie kręcić jak będzie nakryte a tym bardziej nie latać z drabinami :)wtedy właśnie zobaczyłam, że kilka tych „szarf” przy suficie jest koloru różowego. Ale jakoś nie miało dla mnie już znaczenia bo kwiaty i tak były różowe.
Zawieźliśmy też napoje i wódzię żeby się schłodziła odpowiednio. Nie mogłam się doczekać strasznie soboty, na samą myśl serce waliło mi jak oszalałe, ale w dalszym ciągu odczuwałam wewnętrzny spokój...
-
Jestem i ja i czekam na ciąg dalszy ;D
-
Aniu bardzo sie ciesze ze jest relacyjka !!!
Jeszcze raz Gratuluje !!!!
Strasznie szybko lci czas , a teraz i Ty i Ja bedziemy miec w walentynki pol roku po slubie :Serduszka:.
-
Jestem i ja, uwielbiam relacyjki :skacza: :skacza: :skacza:
-
:hello: :hello: :hello:
-
I ja będę zaglądać :)
-
i ja tez :) :P :P :P
-
można się przyłączyć? ;)
-
Aniu nareszcie!!
Czekamy na ciąg dalszy opowieści :)
-
Aniu czekamy na Ciebie ;)!
Pisz , pisz!
-
mozna jeszcze?
-
ja tez sie przylacze ;D
-
Oczywiście jestem i ja ;D
-
Aniu, znowu gdzies zniklas :-[.
-
Gdzie się podziewasz?
-
Ania znów nas opuściła :(
-
Przepraszam was moje drogie ale nawał pracy mnie dopadł i opadam z sił :-\
To troszkę zdjęć teraz :)
Dzień przed korona u mnie w bloku:
(http://img443.imageshack.us/img443/3664/0000ok.jpg)
To nasze już ubrane autko (muszę się pochwalić, że dekoracja od podstaw wykonana własnoręcznie, z pomocą nieocenionej mamy ;D)
(http://img411.imageshack.us/img411/3262/13082010203.jpg) (http://img411.imageshack.us/i/13082010203.jpg/)
14.08.2010 NASZ dzień:)
Jakoś nocka minęła spokojnie. Wstałam bardzo wcześnie o 6, słonko na niebie bez zadnej chmurki ;D szybki prysznic i pobiegłam na rzęski, później szybko fryzjer i szybciutko czas zleciał. Z makijażu byłam mega zadowolona moja pani B. spisała się super makijaż trzymał się cała noc i w ogóle go nie poprawiałam. A po życzeniach po kościele myślałam, że wszyscy goście "zabrali" go na swoich policzkach ;) Z fryzurki byłam zadowolona bo trzymała się super mocno, choc nie mogłam się do niej przekonać bo wyglądała troche inaczej niz próbna i czułam się niswojo ale jak wszyscy mówili, że jest ślicznie z czasem już o niej zapomniałam.
Przygotowanka w domku;
(http://img560.imageshack.us/img560/6592/img0684k.jpg)
Miś już pod blokiem, oj jakaż to była nerwówka ::)
Chyba nie przeżyłam większego stresu w życiu, chciałam go mieć już szybciutko przy sobie a zanim weszli na góre i go zobaczyłam troche minęło, serce waliło mi jak młotem cała się trzęsłam. Sama się dziwiłam na moją reakcję, przecież wiadomo, że On i Ja jesteśmy stworzeni dla siebie a tu taki stres ::)
(http://img12.imageshack.us/img12/4618/0003kw.jpg)
-
Boziu :o :o ::) jaka Ty miałas boską fryzurke !! :mdleje: ;D cudownie wyglądałaś !! napatrzeć sie nie moge..serioo :P :brewki: :brewki:
a ubranko auta- mega :brawo_2: :brawo: :ok:
dawaj nam tu wiecej zdjęć :blagam: :blagam: :blagam: a nie 3 dałam i uciekła !!! :biczowanie:
-
Fryzura fantastyczna ;)
-
Pieknie :)
Jestem ciekawa wyglądu fryzurki z innej perspektywy ;D
-
Woooo , Aniu wiecej wiecej zdjec!!!
licznie wygladalas !!!
-
ja tez chętnie poczytam Twoją relacyjkę :) śliczną miałaś fryzurkę! ale pokaż nam się w całej okazałości ;D
-
CUDNA FRYZURKA :)
Gratulacje :)
-
Piękna Panna Młoda :D
-
Miło słyszeć, że Wam też się podobała ta fryzurka, szkoda, że wtedy Was nie miałam w takiej ilości bo może udałoby się mnie przekonać, że wszystko z nią ok.
Lecimy dalej: Radość i łzy w oczach mojego przyszłego męża - bezcenne.
(http://img607.imageshack.us/img607/7500/0047n.jpg) (http://img607.imageshack.us/i/0047n.jpg/)
(http://img689.imageshack.us/img689/3877/0048rv.jpg)
Na błogosławieństwie "jakoś" się trzymaliśmy oboje chociaz było naprawdę ciężko... Łezka poleciała.
Po, poczekaliśmy az wszyscy goście zjadą na dół a na końcu my i tu była nasza pierwsza brama: Od sąsiadów.
(http://img62.imageshack.us/img62/4020/0114d.jpg)
A tu szybka narada, czy w końcu mamy iść pieszo czy jechac autem? 2 dni przed ostro się o to pokłóciliśy, bo ja od dziecka chcialam iść na pieszo do Koscioła bo jest on niecałe chyba 200m od bloku więć bez sensu jechac, tym bardziej że gorąco było jak nie wiem (oj strasznie było gorąco, jak sobie teraz przypomne to aż mi się gorąco robi :D) a M. się uparł, że autem autem. No i 2 dni przed się zgodziłam na to auto, ale jak emocje osiągały szczytowy moment M. zobaczył dużoo ludzi, swoich kolegów, którzy już czekali z kolejną brama, to szybciutko go przekabaciłam, że pieszo będzie idealnie (pomógł mi w tym nasz kamerzysta też:))
(http://img59.imageshack.us/img59/7509/0121c.jpg) (http://img59.imageshack.us/i/0121c.jpg/)
Kolejna brama:
od kolegów w sumie naszych wspólnych :)
(http://img232.imageshack.us/img232/1306/0125x.jpg) (http://img232.imageshack.us/i/0125x.jpg/)
A tu przed samym Kościołem, od naszych kochanych motocyklistów, oj jak serduszko zaczęło bić szybciej od razu jak tylko usłyszeliśmy ryk silników i zobazyliśmy "koniki", uczucie nie do opisania... I chyba najgłośniejsza ta brama :) ludzi w oknach pełno, nawet kobitki ze
sklepów powylatywały...SUPER !!!
(http://img513.imageshack.us/img513/1046/0140i.jpg)
(http://img824.imageshack.us/img824/5196/0028u.jpg)
(http://img405.imageshack.us/img405/3338/0019lu.jpg)
Przed samym wejściem do Kościółka..
(http://img135.imageshack.us/img135/1654/0185.jpg) (http://img135.imageshack.us/i/0185.jpg/)
-
Wooooww!!
Wszytsko cudnie !!!
Tez chcialam isc na pieszo do kosciola, mialam wiekszy kawaleczek niz Ty , ale mielismy zaplacony samochod , a dosc duzo za niego zaplacilismy wiec R sie uparl na auto ...
Ale na pieszo , o wiele lepiej !!
-
Bosko !!!
Ja chcę więcej!!!
-
można się przyłączyć?
przepięknie wyglądaliście! Zazdroszczę przejścia piechotą do kościoła. My mamy trochę dalej, a poza tym zimą byłoby ciężko, zwłaszcza, że tak strasznie wiało.
Ale pewnie we wszystkich w blokach było pełno gapiów w oknach, co?
-
Fryzura super. Nie rozumiem co Ci nie pasowało :D Bardzo pasuje do welonu.
Z takimi bramami to żal by było jechać samochodem. Fajnie wyszło.
Bardzo ładna z Was para młoda :)
-
Witaj Aniu mam nadzieje, że mogę dołączyć.Slicznie wyglądaliście, muszę Ci powiedzieć, że znam Twojego męzulka chodziliśmy razem do podstawówki ale do innych klas no i widzę, że mieszkasz na tym osiedlu co mój mąż na BMC.Miło widzieć znajome twarze i okolice. Wszystkiego dobrego kochani Wam życze.
-
oboje wspaniale wyglądaliście :) miałas śliczny welon :)
-
no i wkoncu doczekalam sie Wasze fotki w całem okazałości..pięknie wyglądaliście :brawo: :brawo: suknia świetnie podkreślila Twoją talie :P a welon :o :Serduszka: :Serduszka:
no i widze ze nie jestem sama-ja tez kocham motocykle :P
-
dołączam się do poprzedniczek, wyglądałaś prześlicznie. Bramy pierwsza klasa, świetnie uchwycone momenty ;D no i na pieszo o wiele lepiej jak autem.
widać szczęście na waszych buźkach, a mina męża jak Cię ujrzał niesamowita :brawo_2:
alinka692 jestem ze szczecina i też jeżdżę moto, może się kiedyś spotkamy przy okazji na światłach. :Rowerzysta:
-
prześlicznie wyglądałaś :)
-
Fajnie, że szliście piechotą, brat mojego PM i jego żona, tez szli, a jak ludzie patrzyli :)
Ślicznie wyglądałaś :)
-
nadrobiłam i mam nadzieje, że mogę jeszcze dołączyć?
-
Ale pięknie wyglądałaś!
Co racja to racja, takie bramy, aż szkoda by było autkiem jechać, tak to pięknie kroczyliście prze kolejne :D
-
Czekamy na Ciebie ;)!
-
Jestem dziewczynki :Daje_kwiatka: możecie nakopać mi w d... za takie ociąganie się z tą relacją:)
Dziękuję za wszystkie komplementy, co do fryzury wiecie po kilki godz się przekonałam, ale coz co sie umartwiłąm to moje. W welonie tez byłam zakochana, tylko ze mogłam go puscic jak szlismy do koscioła zeby się ciągnął za mną, ale juz trudno, jakoś przeżyłam i bez tego :D Do Kościółka wprowadzała M. mama a mnie mój tatuś.
(http://img231.imageshack.us/img231/9794/0211l.jpg)
(http://img215.imageshack.us/img215/8813/0214a.jpg)
A tutaj zaraz najpiękniejsza chwila :) i bedziemy ze sobą już na zawsze...
(http://img822.imageshack.us/img822/8946/0310ge.jpg)
-
Oto ten moment ;D ;D
Ksiądz wedle życzenia M, żeby mocno związał, przewiązał nas jeszcze jeden raz żeby było dokłądnie :)
(http://img153.imageshack.us/img153/1302/0269v.jpg)
Najpierw M. oj cięzko było zacząć świeczki w oczach drżący głos, wiedziałam, że nie mogę pattzec mu non stop w oczy bo się oboje popłaczemy więc patrzyłam między oczy hihi :)
(http://img638.imageshack.us/img638/3048/0273q.jpg)
Potem ja, ach co to byl za moment, do dziś mam ten moment przed oczami, byl piękny. Wydawało mi się, że jestesmy tylko my dwoje i ksiądz nikogo więcej, taka magiczna chwila nie zdarza się często. Z tego wszystkiego z całej tej magii, mówiłam przysięgę sama, tzn ksiądz tam mówił a ja równo z nim mówiłam swoje, zawsze mi się wydawało ze bede sie tak mocno denerwowac ze nie zapamietam przysiegi (bo od dziecka chcialam mowic sama) ale to sa tak naprawde tak piekne słowa i plynace z glebi serca ze płynęły same z ust...
(http://img576.imageshack.us/img576/813/0280a.jpg)
(http://img822.imageshack.us/img822/7380/0281k.jpg)
(http://img644.imageshack.us/img644/5288/0295.jpg)
-
W koncu Aniu ;) ;) ;).
Nie moge sie na Ciebie napatrzec , tak slicznie wygladasz!!!
Kosciol cudny !!!!
-
Pięknie wyglądałaś :)
-
..ahh pieknie nam tu opowiadasz.. :Serduszka: :Serduszka:
..cudowne zdjecia !! boziu jak ten Twoj PM na Ciebie patrzy :mdleje: :Serduszka: :Serduszka:
..slicznie mieliscie kosciol udekorowany ..kwiaty wygladaja jak zywe :Szczerbaty: chyba ze sa zywe?? :drapanie: :drapanie:
jednym słowem ..BOSKO.. :brewki: :brewki: :brewki:
-
tak opowiadasz, że aż coś za serducho chwyta :)
-
Świetna relacja!!
Piękne fotki :)
-
Aniu czekamu na Ciebie ;).
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!
(http://images39.fotosik.pl/813/2954a23f1fa620cb.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2954a23f1fa620cb.html)[/quote]
-
(http://www.empikfoto.pl/albumy43/449326/1002060/previews/40132188_kartka_wlk09_new.jpg?1303544147)
ŻYCZY PATRYCJA :uscisk:
-
WESOŁYCH ŚWIĄT! :-*
(http://img864.imageshack.us/img864/1720/kurczak.jpg) (http://img864.imageshack.us/i/kurczak.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
I ja znalazłam Twoją relację ;)
powiem Ci że wyglądałas przepięknie ;)
I my tez szlismy na nogach do kościoła i tak samo z G się o to sprzeczałam , On też chciał jechać ale padło na moje :D
-
Aniu czekamy dalej na relacyjke ;) ;) ;).
A tu na forum nie ma tego slicznego suwaczka hihi.
-
(http://img109.imageshack.us/img109/7456/251ep.jpg)