e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moda => Wątek zaczęty przez: DianQ w 26 Stycznia 2011, 11:21
-
Witam, mam pytanko odnośnie sukni. Pani krawcowa, która dopasowuje mi suknię powiedziała, że wybrałam zbyt ciężką suknię, bo z atłasu, a jestem raczej szczupła i może mnie boleć kręgosłup i może mi zjeżdżać (oczywiście umówiłyśmy się na doszycie chowanych ramiączek). Moim zdaniem suknia jest prosta, nie ma falban i innych szczególnie ciężkich elementów, ale ma podpinany tren i podobno sam materiał sprawia, że będzie niewygodna. Czy któraś z Was drogie Forumowiczki miała atłasową suknię z trenem i może mi powiedzieć, jak przetrwała w niej wesele? Czy to prawda, że będzie mi aż tak ciężko, bo niestety czasem miewam bóle kręgosłupa, ale chyba jak każdy :)
-
Czyli nikt nie miał sukni z atłasu? :/ To chyba zły znak...
-
Nie miałam takiej sukni, ale atłas lekki nie jest
-
Moja była z tafty...ale atłas faktycznie jest dość cieżki...
Tyle tylko, że to zawsze też zależy od kroju...jak prosta jest? Skoro nie m falban itp...to nie powinno byc zbyt dużego problemu... tak mi sie wydaje...
-
jak dla mnie krawcowa troszkę ci głupot naopowiadała,ciężka to jest suknia bogato wyszywana kamieniami nawet na cienkim jedwabiu,na pewno będziesz dobrze się czuła w swojej sukni:)
-
Moim zdaniem nie ma tak dużo tego materiału: http://www.whiteorchidbridal.net/product.php?Category=Bridal%20Wear&Range=Ellis%20Bridals&Name=11021 (http://www.whiteorchidbridal.net/product.php?Category=Bridal%20Wear&Range=Ellis%20Bridals&Name=11021) Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo im bliżej tego ślubu, tym więcej rzeczy zdaje się nie wychodzić jak należy, zaczynam się już denerwować ::)
-
No to ja trzymam kciuki, żeby wszystko było juz ok i zaczęło jednak wychodzić :)
-
Czyli nikt nie miał sukni z atłasu? :/ To chyba zły znak. . .
też słyszałam ,że te suknie nie są za lekkie w noszeniu , ale może krój sukni może jej dodać lekkości?