e-wesele.pl
ślub, ślub... => Uroda => Wątek zaczęty przez: ricardo w 7 Grudnia 2010, 09:15
-
No właśnie.
Jest zima, jest mróz. Kremy, które do tej pory używałyśmy teraz już nie będą spełniać swoich funkcji a nawet mogą zaszkodzić.
Jakie kosmetyki do twarzy teraz używacie?
Czy oprócz kremów zmieniacie coś jeszcze? Podkład? Puder?
Napiszcie, co używacie teraz zimowo, napewno niejednej forumce to pomoże.
A może dodatkowo jakieś zabiegi na twarz?
Ja chwilowo (choć za późno zaczęłam używać) mam krem Ziaja oliwkowy - nic innego nie zmieniałam. Jak to się nie sprawdzi to będę kombinować coś innego.
-
Gęste kremy dają przesuszonej skórze szybkie ukojenie, więc sprawiają wrażenie, że są bardziej skuteczne. Jednak nie oznacza to, że kosmetyki tego typu lepiej nawilżają. Okazuje się bowiem, że nowoczesne kremy oraz kosmetyki typu serum są łatwiej absorbowane przez skórę. Dzieje się tak dlatego, że składniki nawilżające zawieszone w lekkich formułach przenikają głębiej, niż te, które zawarte są w cięższych konsystencjach. Kremy o ciężkiej konsystencji zawierają zagęszczacze, które mogą hamować wchłanianie się w skórę substancji odżywczych zawartych w kosmetyku. Szczególnie kwas hialuronowy w takiej rzadkiej - wodnej lub żelowej formule - łatwiej może przeniknąć do naskórka i lepiej go nawilżyć. Ważna jest wielkość cząsteczek kwasu hialuronowego - im są one mniejsze, tym łatwiej przenikają przez naskórek do skóry właściwej. Kwas hialuronowy jest tak ważny w skórze, ponieważ wiąże wodę i zatrzymuje ją w skórze
-
nie używam podkładu i pudru, ponieważ moja cera tego nie lubi;) na zimę zmieniam krem na odrobinę tłuściejszy, ale nie za ciężki bo mam tendencję do zapychania;)
-
Jeśli chodzi o usta, to wieczorami funduj im kurację wazeliną. Przed samym snem połóż ją bardzo grubą warstwą na usta. Rano wstaniesz z bardzo gładkimi, nawilżonymi ustami. Jeśli chodzi o cerę to zmień kremy na gęstsze. Na dzień polecam Ci krem Avonu dedykowany zimie. Jest rewelacyjny.
-
Ja mam ten zimowy z Avonu. On się nadaje ale do rąk, a nie do przesuszonej skóry ::)
-
Ja gdzieś czytałam, że zimą należy unikać kremów nawilżających. . . potem znowu, że to mit. Sama już nie wiem?? Na dzień i tak nie używam kremów (mydło naturalne + tonik), a na noc ten sam krem co zawsze, przez wszystkie pory roku ;) Jedynie usta sprawiają mi kłopot - smaruje i smaruje, a one wciąż są suche.
-
Nasze działanie musi być dwutorowe. Z jednej strony chronimy skórę przed zimnem, z drugiej zaś odpowiednio ją nawilżamy. Najprostszą metodą nawilżania jest wzmacnianie naturalnych barier hamujących utratę wody oraz dostarczanie jej do organizmu w postaci płynów. Kosmetyki sprawiają, że woda wolniej paruje ze skóry. W zimie - wbrew wieloletniemu przekonaniu - można także stosować kremy nawilżające. Natomiast krem ochronny stosujemy w wypadku mrozu. Jest z reguły bardziej tłusty, co utrudnia skórze naturalną wymianę cieplną z otoczeniem, dlatego po powrocie do domu należy usunąć jego warstwę i nałożyć krem nawilżający.
Wybierając się na zimowy urlop, zwłaszcza w góry, gdzie promienie słoneczne wzmocnione są odbiciem od kryształków śniegu, należy pamiętać o kremie z filtrem powyżej 20.
-
ja robiłam dekoloryzację to u swojej fryzjerki, nie podobały jej się moje ciemne włosy a i ja już miałam dośc farbowania non stop odrostów, zrobiła mi pasemka zostawiając parę tych ciemnych które miałam i tak powróciłam do swojego naturalnego koloru blond oczko. gif rozjasniajac mi pasemka nie zniszczyła mi włosów a sciagneła tylko kolor, dobry fryzjer napewno wie jakie dobrac proporcje farby z woda utleniona i ile to trzymac żeby nie zrobila się guma do tego zrobiła mi kurację z jedwabiu na ciepło i włosy wyglądały super, lśniąco i zdrowo byłam zadowolona
-
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na temperatury jakie panują na zewnątrz. Nie każda zima jest zimna :D Jeżeli termometr wskazuje na temperatury poniżej zera to należy używać kremów z jak najmniejszą zawartością wody.
-
Drogie Panie! Korzystanie z przypadkowych kosmetyków, niewłaściwie dobranych do typu cery, może przynieść opłakane efekty. Dlatego kupowanie pudełeczek-niespodzianek jest ryzykowne i zdecydowanie je odradzamy. W takiej cenie znacznie lepiej jest przyjść do kosmetyczki, która oceni kondycję cery i zaproponuje odpowiednie kosmetyki. Produkty kupowane w salonach kosmetycznych są sprawdzone, znacznie bardziej skuteczne niż zwykłe drogeryjne i niesztampowe. Takie niespodzianki zrobią znacznie lepiej waszej skórze :)
-
Ja zimą stosuję przede wszystkim kremy. Długo szukałam tego odpowiedniego dla mnie, ponieważ mam dosyć delikatna cerę. Ale po wielu godzinach przeglądania google oraz luxusportal, natrafiłam na markę Shiseido, która to posiada nie tylko perfumy, ale i właśnie kosmetyki- w tym krem do każdego rodzaju skóry. Stosuje zarówno latem jak i zima, a stan cery znacząco się poprawił.
-
Nie ma uniwersalnego rozwiązania. Każda z nas ma inną cerę jak i również warunki środowiskowe, tak więc dobór kosmetyków jest kwestią bardzo indywidualną. Zima to czas szczególnie niskich temperatur, których wpływ szybko dostrzegamy na swojej skórze. Bez odpowiedniej ochrony bardzo łatwo możemy spowodować jej uszkodzenie.
-
Moja codzienna pielęgnacja to krem do twarzy i lekki makijaż dzienny :D
-
Ja mam straszny problem z doborem kremu na te porę roku. Zawsze wszystko jest dla mnie za "delikatne" i za słabo natłuszcza.