-
Postanowiłam założyć swój wątek ciążowy, co bym za bardzo się w domku nie nudziła :) Zwolnienie lekarz dał, to teraz trzeba coś robić ;)
Zapraszam do podglądania i doradzania :)
Do 8 maja mamy czas (termin wg OM), więc jeszcze sporo przed nami wspólnego gadania :)
-
Dzisiaj trochę zaszalałam i zrobiłam sobie małe porównanie od 4 tc. Wiedziałam o fasolce praktycznie od pierwszego dnia, więc postanowiłam od razy rozpocząć cykanie fotek :) Na razie prezentujemy się tak:
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/5_odslon.jpg)
Już coś widać. A z tygodnia na tydzień brzuszek coraz bardziej okrągły się robi :)
-
ja chętnie się przyłączę, szczególnie że mój termin wypada w podobnym czasie :) - no może 1,5 tygodnia wcześniej.
Brzuszek super rośnie!
Masz zwolnienie lekarskie, coś się dzieje czy wolisz nie pracować ?
-
ale pięknie wyskoczył Ci brzuszek.
Jak samopoczucie?
-
silie zwolnienie z racji wykonywanego zawodu (n-l biologii w LO), więc w okresie jesienno-zimowym młodzież chodzi czasem na lekcje przeziębiona albo co gorzej (a zdarzało się nie raz) z anginą czy tez grypą. Lekarz stwierdził, że nie warto ryzykować :) A ja siedzę w domku i wypoczywam :)
A Ty jak znosisz ciążę? Jesteś w domku czy chodzisz do pracy?
joannaM samopoczucie w sumie dobrze :) Czuję, że brzuszek rośnie i czekam tylko żeby poczuć ruchy dziecka :)
No właśnie dziewczyny, bo dzisiaj rano wydawało mi się, że jakiś mały motylek mi siedzi w brzuchu a potem poczułam lekkie wibracje i pulsowanie. Nie wiem już sama czy to śniadanie czy maluch ??? :)
-
Również się dołączę:) Faktycznie widać różnicę w brzuszku.
Hmmm, chyba muszę sobie zrobić jakieś zdjęcie ;)
-
ja Ci nie pomogę w Twoim pytaniu, bo sama nie wiem czy to co czuję to dziecko - chyba tak bo podobne uczucie :)
Ja pracuję dla firmy ubezpieczeniowej więc nie mam zbyt "wymagającej" pracy jeśli chodzi o warunki pracy, także na razie pracuję.
-
monijane witam serdecznie :) Zdjęcia dobra rzecz, będzie potem co wspominać :)
Masz już swój wątek ciążowy? Bo ciekawa brzuszka jestem jak wkleisz :)
U mnie dzisiaj piękny dzień na spacer. Słonko świeci, śnieżek nie pada, żyć nie umierać ;D Chyba się przejdę na małe zakupy do warzywniaka :) Zaraz trzeba będzie coś na obiadek kombinować :)
-
Zaraz wieczorny relaks :)
Zaopatrzona w żelki Trolli oraz inne przekąski zasiadam do obejrzenia TOP MODEL, czyli jak kto woli Tap Madl ;D
-
z niecierpliwością czekam aż moje dzieciątko da o sobie znać
chociaż czasami nie jestem pewna czy mi burczy w brzuchu czy może to już to :D
-
Rano jakoś tak się przebudziłam patrzę ja Ci za okno, a tu śnieguuuuuuu, że hej ;D
Tylko wyciągać sanki i znaleźć wariata (czyt. najpewniej męża), który będzie mnie na nich ciągnął :P
Dzisiaj samopoczucie nie najlepsze... Czuje takie kłucie w brzuchu, od dołu i promieniuje do góry taki tępy ból :(
Więcej muszę chyba odpoczywać... bo szaleję w domu z obiadami itd. A tu zwolnić trzeba i już.
A Wy dziewczyny jak dziś się czujecie?
Śniegu u Was po pachy?
P.S. Ruchów dziecka na razie nie odczuwam.... dalej czekamy :)
-
U mnie też biało i mroźno :) Krajobraz niczym z bajki - dla zmotoryzowanych koszmar, bo jak co roku zima zaskoczyła drogowców. Mimo wszystko jest czas na krótkie spacerki, które wzmocniają odporność ;D
Ja też czekam z niecierpliwością na ruchy szkraba. Czasm wydaje mi się, że coś czuję, ale nie mam 100% pewności.
Kiedy wybierasz się na USG połówkowe?
-
Na połówkowe jadę do mojego gina 23-go grudnia :) Dzień przed Wigilią :) Ale będzie niespodzianka w domu jak powiemy z mężem jaka będzie płeć :) Już się nie mogę doczekać :)
Czy Was też boli już czasem kręgosłup? Bo mnie tak i wydaje mi się, że chyba na takie atrakcje ciut za wcześnie...
-
Mogę też zaglądać?
Uwielbiam czytać potyczki ciężarnych, bo mi już tęskno za moim brzuszkiem. :)
-
Będę zaszczycona nową uczestniczką mojego wątku :)
Zapraszam serdecznie :)
-
Moje pierwsze ciążowe zdjęcie :) Nawet cekinki z tej okazji założyłam :)
18 tc wg Joanny :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/5miesiacNA_MIKOLAJKI.jpg)
Widać już brzuszek :) i mnie to cieszy :)
-
Ślicznie wyglądasz !! :brawo_2: Brzuszek już pięknie zaokrąglony. :)
-
Świetnie wyglądasz, a brzusio jaki już fajny i duży :)
-
piękny brzuszek :D
-
Dziękuję dziewczyny :)
No, już coś tam wystaje i niesamowicie mnie to cieszy :hopsa:
Dziś od rana coś mnie tam ciągnie i pokłuwa w bokach i pachwinach, ale przeżyjemy... Brałyście może No-Spę na takie bóle? Bo ja jak na razie brałam tylko Apap na ból głowy i nie wiem co wziąć na to rozciąganie :(
-
Najlepiej nic nie bierz. Jest to wynik naciągania się więzadeł podtrzymujących macicę - skoro ona rośnie, to i więzadła muszą się trochę rozciągnąć :D
no chyba, że brzuch robi Ci się wtedy twardy, to biegiem do lekarza...
-
Raczej twardy nie jest, więc najpierw poleżymy, a potem najwyżej No-Spa i już :) Byle się nie zamartwiać :) Jak ja to mówię: wszystko będzie ok :) Bądźmy dobrej myśli :)
-
:hello: :hello:
śliczna mama:)
u mnie w gimnajzum teraz epidemia chorób zakaxnch: 1 dziewczynka z ospą, 3 ze świnką a dodatkowo mnóstwo chorowitek grypowych. Koleżanka, w 5 mc-u ciązy tez poszła na L4, lepiej nie ryzykowac ::)
-
Ziomaleczka, dobre nastawienie to podstawa więc tak trzymaj. Bo najgorzej się zamartwiać i doszukiwać się u siebie dolegliwości, bo można sobie tylko coś wykrakać.
-
Witam kobietka :)
Faktycznie w szkole jest za duże skupisko ludzi i dlatego szansa na złapanie choróbska w okresie zimowym jest bardzo duża.
żonka takie mam podejście od początku i mam nadzieję, że do końca ciąży będzie ok, bo musi być :)
-
jak co roku od jesieni chodzę z zawalonym nosem tak w tym roku spokój
zero jakiegokolwiek przeziębienia, kataru, bólu gardła
ciąża mi służy :D
-
Mi w sumie też chyba ciąża służy :) Pomimo standardowych dolegliwości nie narzekam na przeziębienia itp.
Dzisiaj czuję się już znacznie lepiej :) Rozciąganie nie dokucza, więc jest ok.
Chcę podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością, otóż wczoraj po kolacji i kąpieli leżąc na plecach w swoim łóżeczku poczułam solidne kopniaki maleństwa!
:skacza:
To najwspanialsze uczucie na świecie!!! Dzisiaj uśmiech nie schodzi mi z twarzy i od rana jestem wesoła :) Czekam na kolejną porcję z serii: puk puk, jest tam kto?
-
gratulacje, to fakt super (dziwne) uczucie!
Ja wczoraj miałam ostrą rozmowę z moim dyrasem na temat planowania na 2011, i młody dawał mi do zrozumienia że też go wkurzał jak zaczął kopać ok 15 to przestał ok 22! Teraz śpi po wyczerpującym wczorajszym dniu :)
-
To niesamowite jak dziecko reaguje w różnych sytuacjach np. stresowych. Czuje praktycznie to samo co my i daje nam to jasno do zrozumienia :) Dlatego bez nerwów, a dyrektor niech weźmie na wstrzymanie jak rozmawia z kobietą w ciąży! Ot co! ;D
Pozdrawiam :)
-
No to cieszęsię razem z Tobą ;D
Ja też nie mogę doczekać się tych kopniaczków :)
-
Doczekasz się i Ty :) Ja też długo nie wiedziałam, że to już :) W końcu nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłam.
Dzisiaj czuję się dobrze, radosna i wyspana :) Już zrobiłam rosołek, posprzątałam i nawet wzięłam prysznic (z myciem głowy), więc pracowicie spędzam czas :)
Jutro wyjeżdżam do Poznania, bo mam zjazd na studiach podyplomowych. Trzy dni maratonu naukowego... Ale damy radę :)
Pozdrawiam Was Mamuśki i życzę spokojnego weekendu (jakbym już się dzisiaj na forum nie pojawiła) :)
-
podziwiam wszystkie brzuchate studentki
które przede wszystkim nie żyją na garnuszku u rodziców
ja bym nie dala rady
ale wiadomo, że każda z nas inaczej przechodzi ten okres
powodzenia ;)
-
Ja nie mogę narzekać :) Mąż zawozi mnie pod samą uczelnię, świetny i wygodny nocleg mam zapewniony u rodziny, więc nic tylko studiować :) Poszłam na studia, które są od dawna w kręgu moich zainteresowań i można powiedzieć, że to jedna z moich pasji :) Musze tylko jeszcze obronę ustawić żeby nie było, że wypadnie mi po porodzie :)
Dzisiaj czujemy się dobrze, ale katarek trochę męczy... Na śniadanie duuużo czosnku i cebulki, a potem mandarynki, jabłuszko i inne wspomagacze :) Na pewno szybko się wykuruję :)
A jak tam u Was pozostałe ciężaróweczki? Jak minął weekend? :)
-
Obiecywałam sobie, że w ten weekend na 100% odpocznę, no ale niestety. Zapomniałam, że szwagier ma w sobotę urodziny, więc musiałam się wybrać na herbatkę i ciasteczko :) W niedzielę rano zakupy - spodnie z pasem, po południu imieniny taty, a wieczorem nauka angielskiego na poniedzialek. Będę intensywnie wypoczywać od piątku, bo biorę urlop aż do Nowego Roku ;D
-
Ja również intensywny weekend - urodzinowy, z ta tylko różnicą że moje. W sobotę rano zakupy musiałam sobie prezent wybrać a prz okazji uzupełnić trochę garderobę no i szybki obiad na mieście. Potem do teściowej i moich rodziców gdzie zostaliśmy do niedzieli gdzie przyszli goście więc ok 19 wieczorem byłam wykończona.
Śmiałam się, że mały też miał w niedziele święto bo półmetek ciąży :)
-
Widzę, że nie tylko ja w poprzedni weekend miałam napięty plan zajęć. Ale póki co trzeba korzystać :)
A kolejny weekend przed nami! :)
Ale dzisiaj jakoś smętnie się czuję... Ból głowy, katar i rewolucje żołądkowe dają o sobie znać. Nieszczęsna biegunka :(
Ale nie damy się! :) Jutro już będzie lepiej :)
Maleństwo kopie i to sprawia mi ogromną radość :) Nic innego się nie liczy w takich chwilach :)
-
Wczoraj po wynikach (w sumie wszystkie parametry są ok, także cieszę się, że nie trzeba walczyć o podnoszenie lub obniżanie jakichś wartości) znowu źle się poczułam, a dzisiaj to już cały dzień w łóżku... Dopadło mnie na amen. Nawet wstawać mi się nie chce :( :( :(
Byle do Świąt! Na pewno wtedy będzie już ok.
-
Trzymaj się cieplutko, pij dużo wody z cytryną, jedz warzywa i owoce. Do Świąt na pewno będziesz się czuła lepiej :)
W tym tygodniu idziecie na USG połówkowe, prawda?
-
ja się kurowałam, herbatą z sokiem z malin ( domowym ) i cytryną. Pomogło, więc polecam.
-
Dzięki za wsparcie moje drogie :)
Tylko domowe sposoby mogą nas uratować... Takie uroki naszego obecnego stanu.
Tak, w czwartek mamy połówkowe. Już nie mogę się doczekać!!! Znowu pooglądamy z mężem naszą dzidzię :)
-
Kolejne podsumowanko :) z trzech ostatnich fotek :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/noweee.jpg)
Rośnie!!!! ;D ;D ;D
P.S. Dziś czuję się już znacznie lepiej :) Stare domowe sposoby nie zawiodły :)
-
Ale masz już duży brzuszek ;D
U Ciebie to widać, że jesteś w ciąży :)
Cieszę się, że już lepiej się czujesz i pamiętaj, żeby teraz dbać o siebie.
-
jeszcze ja , jeszcze ja..... ;) jeżeli jeszcze można to chętnie dołączę ;)
ale masz już śliczniutki brzuszek :P u mnie powoli zaczyna się pojawiać , a jeżeli chodzi o ruchy maleństwa to tylko takie delikatne smyranie od środka ;)
Ehhh widzę , że wzeszłym tygodniu większość coś dopadło, mi pomogła herbatka z cytrynka i sokiem malinowym i rutinoscorbin( mój gin powiedział , że bez zastrzeżeń można brać) ale przez tydzień nie wychodziłam z domu i całe dnie spędzałam pod kocem i juz powoli mnie..... ;D ;D ;D ;D ;D ale Maluszek najważniejszy.
Pozdrawiam Was Kochane i zapraszam również do mnie do żonkowa :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Witam serdecznie :)
Oczywiście, że można się dołączyć :)
Brzuszek rośnie i rośnie :) Także jest dobrze :)
Przeziębienie powoli odchodzi w niepamięć, tylko trochę katar jeszcze męczy, ale juz duuuuużo mniej :)
Przygotowania do Świąt idą pełną parą... W czwartek ciasta i sałatki trzeba zrobić :)
Prezenty zakupione prawie wszystkie :) Jeszcze jeden się ostał... :)
-
Drogie Ciężaróweczki Zdrowych, Spokojnych i pełnych rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia życzą Wam Joanna z maleństwem :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/WesolychSwiat.jpg)
-
(http://gfx.download-by.net/screen/160/160956-7art-merry-christmas-screensaver.jpg)
Radosnych, rodzinnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia :)
-
Wszystkiego Najlepszego
(http://img705.imageshack.us/img705/3107/threniferyimikolajx6846.jpg) (http://img705.imageshack.us/i/threniferyimikolajx6846.jpg/)
-
Dopiero dojrzałam wątek....czy mogę się dołączyć:)??
-
Ależ oczywiście :) Zapraszam serdecznie :)
-
Jak tam dziewczyny po Świętach ?
Ja dziś odpoczywam, stanęłam również na wagę rano !!!
-
ziomaleczka doczytałam w wątku ciężarówek, że będzie CÓRECZKA!! gratulacje kochana:)
sa jakieś propozycję imienia??
-
Również gratuluję córeczki!!! Dziewczynki są najfajniejsze!!!! ;D
-
Kolejna wiosenna dziewczynka będzie ;D
-
Święta super :) Atmosfera, prezenty i w ogóle całokształt extra ;D W sumie z jedzeniem nie przesadziłam, więc dobrze się czułam :) A rodzinka wiedziała, że namawianie mnie na próbowanie każdej potrawy nie wchodzi w grę, także nikt nie mówił mi: "No zjedz, przecież teraz musisz jeść za dwoje... jesteś w ciąży i tak trzeba..." :) Chyba bym świra dostała :P
Na USG ukazała się naszym oczom mała pipka ;D Mogę już kupować powoli wyprawkę :) Cudowne uczucie tak chodzić po sklepach i wiedzieć na jakie rzeczy się nastawiać :) Suuuuuuuper! ;D ;D ;D
Imię już mamy, będzie Anna Maria :)
P.S. A jak tam Wasze święta? :)
silie z tą wagą to aż tak źle?
-
Ja rowniez gratuluje corci ;)
-
Ooo jednak córcia,gratuluję!!!Pięknie i zacnie będzie się zwać!U mnie po swiętach jakos tak leniwie....dużo nie jadłam ale nie mogłam i nadal nie mogę oprzeć się sernikowi ;)dziś to mnie brzuchol rozbolał,bo za ciepły zjadłam....ach,brak u mnie silnej woli:)
-
Córeczki gratuluję ;D
Moje święta minęly szybko, ale za to były bardzo udane :D Na szczęście jeszcze mogę sobie poleniuchować w domku...
-
khadija sernik? Nic nie musisz mówić... To moje ulubione ciasto :) :) :)
Dzisiaj ogarnął mnie mały zakupowy szał ;D Pojechałam z mężem do TESCO i dzięki Bogu trafiłam na wyprzedaże ciuszków dziecięcych :) Wszystkie przecudne bodziaki załadowałam do koszyka i z radosną miną po powrocie do domu ułożyłam je do wcześniej przygotowanej komody :) Świetna sprawa :)
Uwielbiam zakupy :) Nie mówiąc o zakupach dla Anusi... Bomba!!! :skacza:
-
Świątecznie z małą Anusią pod serduszkiem i ukochanym mężusiem u boku :) Czyli zdjęcia z Bożego Narodzenia :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/an.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/an2.jpg)
-
Śliczne zdjęcia:) A Ty jesteś bardzo ładną kobietą i ciąża zdecydowanie Ci służy ;D
I masz już fajny brzuszek... Mój wygląda jakbym się mocno objadła, bo mały leży sobie poprzecznie :D
-
naprawdę ślicznie wyglądasz, córcia urody nie zabrała:)a mąż jaki dumny:)Tak sobie myślałam nad imionami, które zawierają w sobie z "annę"i wymysliłam piękne imię(coś mało spotykane)ROZANNA:):)
-
Jak już dziewczyny wspomniały ciąża Ci faktycznie służy !
Z wagą jak sprawdziłam ile powinnam przytyć do swojej wagi z przed ciąży i wzrostu to okazało się że jest idealnie - więc nie ma co się stresować :)
U mnie okazało się, że mój syn zmienił płeć :) Więc dołączam do grona rodzących dziewczynki (zobaczymy na jak długo ).
A jak zakupy? Ja byłam ostatnio w IKEA i zobaczyłam super przewijak, a że chce kremowe mebelki musiałam go kupić, więc stoi złożony w pokoju ! ( nie mogłam się powstrzymać ) Znalazłam również łóżeczko czekoladowy brąz z kremowo żółtymi dodatkami na allegro i pewnie w styczniu zamówię.
Co dziwne jeszcze nie mam ani 1 ubranka :)
-
(http://img571.imageshack.us/img571/793/pieknesztuczneognie.jpg)
Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka,
idzie Nowy Rok, stary już umyka,
więc wznieśmy puchary, tańczmy do rana,
niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana.
[/color]
-
Również życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku!!! :) :) :)
Bardzo dziękuję za te budujące komentarze odnośnie mojego teraźniejszego ciążowego wyglądu :) Czasem czuję się zupełnie odwrotnie... Ale na szczęście to zdarza się rzadko :)
khadija Różanna to pięknie pomyślane :) Być może do zastosowania przy drugiej dziewczynce :)
silie Gratuluję córeczki!!! Ale lekarz nie powiedział, że na 100% pipka? U mnie stwierdził z całą odpowiedzialnością, że nic się nie zmieni i dziewczynka będzie na stówkę :)
No a zakupy super :) W sumie ja kupiłam tylko ciuszki :) Te małe tuniki, bodziaki i pajacyki są po prostu boskie! Jak na razie mam parę ładnych sztuk, ale to dopiero początek. Po Nowym Roku jadę z mężem i siostrą oglądać wózki :) Też nie mogę się doczekać :)
-
tak, mówił że widzi "ziarenko kawy" ale jednak jeszcze się nie nastawiam na 100 % :)
Nie mam pojęcia jaki chce wózek, wiem że 3 w 1 i tyle.
-
silie ja tam Ci mówię, że dziewczynka będzie na 100% :) Mam przeczucie ;)
Wózek to ostatnio temat nr jeden u mnie w domu :) Na razie pomysłów brak... Pojadę do hurtowni, zobaczę, pomyślę i wtedy kupię :)
Dzisiejszy dzionek w miłej rodzinnej atmosferze :) Zrobiłam kotleciki tuńczykowe+ziemniaczki+surówka na obiadek i wszyscy jak zwykle tak zajadali, że nikt prawie nic nie mówił, a wszystko szybko znikało ze stołu ;D ;D ;D Uwielbiam gotować dla mojej rodzinki :)
Zaraz relaksujący prysznic z masażem, filmik, coś się poczyta i spać.... :)
-
ziomaleczka z imieniem to miałam na myśli Rozannę a nie Różannę,ale też oryginalnie:)Rozankę miałam kiedyś w przedszkolu(bo jestem wychowawcą przedszkolnym)i pamiętam jak każdy zachwycał się jej imieniem,zresztą przeuroczą dziewczynką była:) Napisz mi kochana jak Ty kotleciki tuńczykowe robisz!!(apetytu mi na nie narobiłaś,a ryby trzeba jeść w ciąży):)Ja na masaż wybieram się jutro...znalazłam fajną ofertę w salonie masażu,gdzie oferują masaż dla kobiet ciężarnych i nie drogo,bo za 1h-60zł :oA plecy to mnie tak bolą,że już spać po nocach nie mogę i już ciężkooooo mi:)Pozdrawiam
-
sliczna ta sukienka ze świąt
bajecznie wyglądasz
dziewczyny mają rację - służy ci ciąża :D
-
khadija oto przepis: (przepraszam, że tak długo to trwało, nie mogłam się zebrać z napisaniem)
Składniki (z jednej puszki tuńczyka wychodzą ok. 3 kotleciki):
* 2 puszki tuńczyka (kawałki w sosie własnym)
* bułka tarta
* cebula
* łyżeczka musztardy
* 1 łyżka jogomajo Winiary
* jajko
* sól i pieprz
Przygotowanie:
1) Tuńczyka odsączyć, cebulkę posiekać w bardzo drobną kostkę
2) W dużej misce połączyć tuńczyka, cebulkę, musztardę, majonez, jajko i dosypać tyle bułki tartej aby można było formować płaskie kotleciki (coś a'la hamburgery) i nie będą się one rozpadały na patelni (musi być zwarta konsystencja), doprawiamy masę pieprzem i solą
3) Formujemy kotleciki i obtaczamy je w bułce tartej
4) Smażymy na oleju słonecznikowym lub rzepakowym (można także na oliwie z oliwek) nasze kotleciki, po ok. 4 min. na każdej stronie, tak aby jajko w środku nie było surowe.
Podajemy z ziemniaczkami i dowolną surówką (bardzo dobrze pasują buraczki lub surówka z kapusty pekińskiej).
Smacznego!
A dzisiaj to moja kochana mama zrobiła obiadek dla ciężarnej córeczki :) zupę ogórkową na pierwsze i kotleciki selerowe z dodatkami na drugie... :) Mmmm.... Gdyby nie to, że boli mnie gardło i mam meeeeegaaaa katar zatokowy to jeszcze bardziej bym się cieszyła z tych smakołyków. Dobrze, że mama zrobiła obiadek, bo dzisiaj nic tylko leżę i zdycham.... :(
vonka dzięki :-*
-
znam Twój ból, ja jeszcze w zeszłym tygodniu się cieszyłam że mnie nic nie dopadło, no i zaczęło się wczoraj dziś już z łóżka nie wychodzę !!!
Fajny przepis, może sama też je zrobię, jak dojdę do siebie :)
Wczoraj mnie tak naszło, że kobieta czeka tak strasznie na 1 ruchy dziecka przez długie tygodnie a ja już się zastanawiam kiedy one się skończą, podobno mam bardzo ruchliwe dziecko.
-
Nasza trójeczka w Sylwestrowej odsłonie :)
za duży rozmiar
silie moja Mała raczej jest spokojna, ale jak już się rozbryka to aż mi brzuch skacze! Tak mamusie kopie :)
-
Można jeszcze?
Ślicznie wyglądasz w ciąży!
A kotleciki tuńczykowe mnie zaintrygowały :)
-
No proszę, jakie śliczne małżeńskie zdjątko :) Żeby tylko mój małż-uparciuch tak chętnie się fotografował ;)
-
ika3w jasne, że można :) Każda nowa osóbka jest tu mile widziana :)
monijane mój małż też za często do zdjęć nie pozuje :) Wybieram akurat te, na których raczył się pojawić :)
Byłam dzisiaj na oglądaniu wózków :)
Stanowczo spodobał mi się X-lander X-A w kolorze OCEAN :) Patrzę już gdzie można go dostać za najniższą kasę i oczywiście Allegro wygrywa :) Aż nie wierzę, że tak szybko wyeliminowałam inne wózki. Coś mi mówi, że będzie ok. Poza tym w każdym wózku coś mnie wkurzało i metodą porównawczą wyszło, że przy tym mam najmniej zastrzeżeń ;D ;D ;D
Macie jakieś doświadczenia z tymi wózkami?
-
to jest wózek 3 w 1 ? bo wszedzie widze tylko spacerowke.
Czym sie sugerowalas wybierając wózek, ja nie mam pojecia na co patrzeć.
-
silie No 3 w 1, ale my i tak bierzemy tylko gondolę, spacerówkę i dodatkowe akcesoria (typu torba, parasolka), bo fotelik mamy zapewniony od przyjaciółki :)
Dla mnie w wózku najważniejsza jest funkcjonalność :)
Tak więc (to moje subiektywne poglądy, bo to mój pierwszy taki zakup):
- skrętne przednie koła (pompowane i nie za małe)
- przewiewna gondolka
- duży kosz na zakupy
- regulacja wysokości rączki w pionie i poziomie
- cicho składana budka
- możliwość ustawienia spacerówki na płasko
- duża budka w spacerówce (na zimę jak znalazł)
- łatwe utrzymanie w czystości
- waga dla mnie mam małe znaczenie (mieszkam w domku, więc schody mi nie straszne, bo rzadko się będę wspinać)
- kolorystyka nie miała dla mnie większego znaczenia :) Na pewno nie miałam na względzie tylko różu, toteż wybór był łatwiejszy :) Jak dla mnie wózek nie musi być typowo "dziewczyński" :) Ja wybrałam kolor: OCEAN, czyli zdawać by się mogło dla chłopca, ale wszelakie odcienie niebieskiego to moje ulubione kolory :)
To takie szybkie zestawienie, bo nie mam pojęcia na co jeszcze zwracałam uwagę.
Poza tym małż świetnie sprawdził się w roli tatusia i to on wyszukał ten wózek :) Ja na początku nawet go nie zauważyłam.... A on męskim okiem stwierdził, że także technicznie wózek spełni swoje zadanie :) Także tak zapadła decyzja :)
-
dzieki za informacje, chyba znalazlam cos na allegro, tez podoba mi sie niebiesko - granatowy kolor. Pewnie zamowimy go juz niedlugo narazie zamowilam lozeczko.
Teraz mam troche wiecej czasu poniewaz lekarz zabronil mi wychodzenia z lozka (przeziebienie), wiec moge pozamawiac rzeczy bez wychodzenia z domu, bo co innego mozna robic jak sie jest chorym :)
-
u mnie nie może być mowy o skrętnych kołach bo jednak nie będziemy kładli koło domu w tym roku kostki
mamy tłuczeń wysypany a takim wózkiem to bym nigdzie nie dojechała :P
pasuej zacząć się rozglądać za wyprawką ale dzien leci za dniem jak oszalały i nigdy nie mam czasu ::)
masz już listę wyprawkową?
-
ja znalazlam cos takiego w necie:
Odzież:
* koszulki bawełniane rozm. 56-62
* body bawełniane w rozm. 56-62
* kaftaniki bawełniane rozm. 56-62
* śpioszki bawełniane rozpinane w rozm. 56-62
* skarpetki bawełniane lub frotte
* czapeczki po kąpieli bawełniane
* czapeczki welurowe lub polarowe
* pajacyki bawełniane, frotte lub welur
* kombinezon zimowy (zależy od pory roku)
* rękawiczki
Pielęgnacja:
* wanienka
* materacyk lub leżaczek do kąpieli
* delikatna myjka
* okrycie kąpielowe frotte
* oliwka
* puder
* mydełko
* chusteczki nasączone oliwką lub mleczkiem kosmetycznym
* krem do twarzy i ciała
* krem na odparzenia
* bezpieczne patyczki higieniczne
* bezpieczne nożyczki
* termometr do pomiaru temperatury ciała i wody do kąpieli lub pokarmu
* pieluszki tetrowe i flanelowe
* wkładki i ceratki do pieluszek
* wata bawełniana
* sterylne gaziki
* spirytus 70 %
* sól fizjologiczna
* szczoteczka do włosów
* aspirator do nosa
* pojemnik na wodę (do przemywania pupy)
Karmienie:
* butelki 250ml
* butelki 125ml
* szczotka do mycia butelek i smoczków
* smoczki uspokajające (0-3 miesięcy)
* smoczki na butelkę do płynów (0-3 miesięcy)
* smoczki na butelkę do mleka (0-3 miesięcy)
* podgrzewacz do pokarmu
* sterylizator do butelek
Akcesoria:
* łóżeczko
* materac
* prześcieradełko
* kołdra i poduszka
* pościel
* ceratka na materac
* kocyk
* becik lub rożek
* przewijak na łóżeczko lub komodę
* wózek
* śpiwór do wózka lub pościel
* fotelik samochodowy (0-13kg)
jesli ktoras ma jakies doswiadczenie, moze mozna by podopisywac lub skreslic niepotrzebne :)
kupiliscie juz wozek?
-
ja bym skresliła kaftaniki - podwijają się pod pleckami (dziewczyny już nie raz o tym pisały)
a wózek mamy zamiar wybrać w przyszłym tygodniu - o ile po pierwszej wizycie w sklepie jest coś takie możliwe
mam sprecyzowane co chce więc myśle, że większych problemów nie będzie
-
a powiedz mi jeszcze ile powinno sie miec ubranek na poczatek?
bo tyle pisza zeby nie kupowac za duzo a jesli pisza mniejwiecej sztukowo to rozpietosci sa ogromne.
Ja zamowilam pierwsze rzeczy, maja przyjsc na dniach, bardzo to cieszy nawet rachunku koncowego sie nie pamieta :)
w sobote moze wozek i bedziemy miec juy chyba te najdrozsze rzeczy z glowy.
-
nie mam pojęcia, dopiero szukam na necie faktycznie potrzebnych rzeczy
bo z tego co niektóre mamy mówią to niektóre są w ogóle zbędne ale co i jak - nie mam pojęcia
silie co zamówiłaś?
-
przewijak kupilam w ikea, zamowilam lozeczko ( w komplecie z materacem i wszystkimi dodatkami do ), znalazlam chyba w dobrej cenie,
2 butelki 260 ml ( mam zamiar karmic piersia ale nigdy nie wiadomo moga sie przydac, w promocji byly 2 antykolkowe) 2 smoczki, opakowanie termiczne ( znajomi mi powiedzieli ze ratuje z opresji ), nozyczki, szczoteczke do wlosow, wanienke juz z teromoetrem.
jak wyzdrowieje to ide sprawdzic wozki w hurtowni dla dzieci w sobote.
chyba to tyle :)
-
a i jeszcze poduszke do karmienia
-
Dziewczyny bo to wszystko zależy od dziecka i waszych preferencji. U nas np. Staś potrafił jednego dnia zabrudzuć 4 komplety ubranek- a to siku przy przebieraniu, a to się ulało, albo mleczko z cysia tak tryskało :) I teraz kwestia czy chcecie prać codzień, czy macie suszarkę, żeby przy brzydkiej pogodzie szybko wysuszyć i tak dalej.
Ja myslę, że 10 kompletów to była optymalna liczba jak dla mnie :)
-
dzieki, a teraz takie glupie pytanie :)
jak szybko dziecko wyrasta z tych najmniejszych ubranek? czy odrazu kupic caly zestaw wiekszych, czy tylko pare sztuk?
-
poduszka do karmienia?
jak to cudo wygląda?
-
Widzę, że temat się rozwinął :)
Wózek jeszcze nie kupiony. Mam teraz urwanie głowy przez problemy rodzinne i niestety wyprawka zeszła na dalszy plan....
Dobre to zestawienie znalazłaś silie :) Ja na pewno nie kupię: myjki, wkładu do wanienki (takiego gąbkowego) i kaftaników.
Poduszka do karmienia to taki mały rogal, przynajmniej moja siostra taki miała :)
Ja nie kupuję za dużo ubranek w rozm. 56, bo jak mała urodzi się np. tak jak ja czyli 59 cm, to długo w tych najmniejszych rzeczach nie pochodzi.
Łóżeczko już mam, teraz pytanie do Was moje drogie: jaka pościel? Chcę kupić feretti 5 częściową, bo mają super wypełnienia i pościel jest niesamowicie trwała (siostra ma ją już 3 rok i nic się nie zmieniła), ale chcę też ze dwa komplety na zmianę i nie wiem jakie wybrać, bo 3 komplety feretti zrujnowałyby mnie finansowo. Także myślę o dwóch 3 częściowych tańszych kompletach i nie wiem jakiej firmy wybrać ???
A to tak z innej beczki :) Nowe brzuszkowe fotki :)
sorry za duży rozmiar
Wydaje mi się, że jest bardzo niewielka różnica między 20 a 24 tc i chyba coś brzuszek w miejscu stanął... :)
-
Brzuszek śliczny. Ale też mi się wydaje, że stanął w miejscu, ale nie martw się, pewnie wyskoczy na koncówce. ;)
-
zdjecie 20 tygodnia jest zrobione blizej wiec moze to tez powodowac zludzenie optyczne.
Moj brzuszek jest chyba mniejszy niz Twoj :)
Ja pierwszy komplet kupilam z lozeczkiem zobacze jaki on jest jesli OK to kupie w tej samej firmie jesli nie to znalazlam w krakowie moj ulubiony dzieciecy sklep ( jeszcze jak mieszkalam w UK) mothercare i tam poszukam ( maja bardzo dobra jakosc materialow a nie sa strasznie drodzy).
Ile kompleow kupujesz ubranek 56 ?
mam nadzeje ze problemy same sie rozwiaza i to szybko :)
-
wiecie co ...
ta wyprawka mnie trochę przeraża
ale to chyba z tego względu, że nie mam nikogo na miejscu co miałby małe dzieci :P
-
ziomaleczka, chętnie dołącze :)
-
vonka moze to i lepiej ze nie masz, ja ostatnio dostalam ksiazke o karmieniu piersia i po przeczytaniu 1 rozdzialu stwierdzilam ze czytam jakas sekciarska ksiazke :) (absolutnie zadnych smoczkow, butelek, dziecko jak nie potrafi ssac, powinno sie karmic lyzeczka itp ) potem sie mnie kolezanka pytala co mysle ... nie wypadalo powiedziec :)
oprocz tego ile mozna sluchac, kazda uwaza ze ma racje to ci potrzebne tego nie kupuj, tak powinnas robic a tak nie itp.- wiesz moze to byc naprawde uciazliwe :)
ja wychodze z tego zalozenia ze one mialy juz swoja szanse: wysluchuje i segreguje info, a najwiecej dowiedzialam sie z netu.
jakos sobie damy rade :) najwazniejsze to czerpac z tego przyjemnosc! a czego nie bede miala maz kupi :)
-
Odnośnie najmniejszych ubranek to znowu nie odpowiem konkretnie ;) Mój mały urodził się 57cm i 3.3kg i conajmniej miesiąc chodził w rozmiarze 56.
Dziewczyny jest gdzieś w bebikowie wątek - wyprawka niemowlaka
vonka jak chcesz to śmiało pytaj, a że na razie to czarna magia to normalne. Długo mi zajęło zapamiętanie które to pajac a które śpioch ;)
ziomaleczka śliczny brzuszek! I nie stanął w miescu, on się przygotowuje do wystrzelenia ;)
-
jolanga witam serdecznie :)
silie wyprawka będzie się dopiero kompletowała... nie mam jakoś głowy do tego. Pewne rzeczy zamówię na Allegro, ale przejadę się też do hurtowni i tam zakupki zrobię, bo orientowałam się trochę w cenach i niektóre elementy wyprawki są w tych samych cenach co na necie. Także wolę na żywo pooglądać, wybrać i zakupić :)
-
a u nas kompletowanie trwa ;D
-
ziomaleczka mam nadzieje, że wszystko jak najszybciej u was się wyklaruje i będziesz mogła oddać się w pełni kompletowaniu wyprawki
sama wczoraj zaopatrzyłam się w 3 szt body ;D
a teraz lecę na allegro obejrzeć łóżeczko i mam zamiar przebrnąć przez wątek wyprawkowy 8)
-
polecam przejrzenie oferty firmy darland na allegro, (lozeczka)
ja juz nie moge sie doczekac az wyjde z domu i pojde na zakupy ! :)
-
darland ma w miarę proste łózeczka i cenowo fajnie
allegro przeglądnięte - jeśli chcecie obejrzeć efekty poszukiwań łóżeczka to zapraszam do siebie ;D
-
O qurczę, Wy już jesteście na etapie wyboru i kupna łóżeczka i wózka! A ja jestem w czarnej d... Ale mam nadzieję, że ze wszystkim zdążę.
ziomaleczka Twój brzuszek jest bardzo zgrabniutki i coraz większy oczywiście ;)
-
Fakt brzuszek rośnie :) Tak myślę :)
Wózeczek już zamówiłam, jak będzie wszystko ok. to podzielę się z Wami opinią na temat sprzedawcy i dam namiary :) Już nie mogę się doczekać aż przyjdzie :)
Ogólnie czuję się w miarę dobrze, ale mam takie uczucie, że brzuch czasem staje się niesamowicie twardy i ściągnięty... Sprawia mi to lekki ból i po chwili wraca do normy. Dziwne to... Może macica trenuje ???
Poza tym czasem czuję jakby ktoś położył mi na klatce piersiowej betonową płytę, taki ucisk w klatce i brak możliwości wzięcia głębokiego wdechu... No i męczę się teraz duuuuużo szybciej niż kiedyś. Ale chyba tak może być, prawda ???
Pozdrawiam Was moje drogie :)
-
Chętnie dołączę do wąteczku. Mogę?
Fajnie, że już wózeczek zakupiłaś. Koniecznie daj znać jak przyjdzie. Ja również zastanawiam się nad tym XA (kolor jungle), ale jeszcze go nie "obadaliśmy". Nie mamy czasu na odwiedzenie sklepów... Zatem cała wyprawka mojego synka na razie składa się z 36szt. różnych ciuszków. Brakuje nam rampersików i półspiochów. Mam większość używanych zakupionych tutaj oraz na all. Są w bardzo dobrym stanie a ceny 3-4krotnie niższe niż nówki. Zresztą uważam, że dla takiego malucha nie ma co inwestować w same nówki, no jedynie na jakieś "większe wyjścia" :) A rozmiar to większość 56. Tak więc Monijane - na pewno zdążymy ;D
Mój brzuszek też co raz częściej twardnieje. Będzie tak podobno co raz częściej. Nie jest to jednak ból, ale takie swędzenie od środka. I tak, macica trenuje - to tzw. skurcze Braxtona-Hicksa.
Heh, szybciej się męczysz? Normalne :) Ja dostaję czasem zadyszki po pokonaniu trasy, którą kiedyś pokonywałam bez problemu. Ale co się dziwić - teraz to dla mnie maraton z 10kg balastem ;D
-
Oczywiście, że możesz dołączyć malgosiask :) Zapraszam serdecznie w moje skromne progi :)
-
wow, dzieczyny ja nie mam ani jendego ubrank!
ale przyszło wczoraj łóżeczko i jest super. Podoba mi sie jeszcze bardziej niż na allegro.
Wózek musi poczekać ( chociaż już wybrany) do lutego - musimy autko kupić żeby mieć pewność że bez problemu się zmieści do bagażnika.
Od poniedziałku caly czas dostaje moje przesyłki wczoraj znowu zamówiłam nastepne rzeczy, sterylizator, podgrzewacz i laktator narazie reczny bo może nie będe miała żadnych problemów z karmieniem i tylko czasem się będzie przydawał.
Ja narazie nie czuje żadnych skórczów macicy, lub są one tak delikatne że nie zwracam na nie uwagi... zauważyłam że mała sie już tak strasznie nie rusza, tzn nie jest to aż bolące jak wcześniej :)
Kiedy przychodzi wózek?
-
ziomaleczka, ja tez tak mam z tą "betonową płytą". Wczoraj oglądając tv w pozycji horyzontalnej co chwila potrzebnowałam głębokiego oddechu, który z trudnościa mi przychodził :-\ no i wdrapanie się do teściów na 2 piętro zajmuje mi dwa razy tyle czasu ile wcześniej i do tego ze dwa przystanki ;) Tez mysle tak jak Ty - ze tak musi chyba byc - tym bardziej się upewniłam gdy napisałaś tego posta ;)
-
gin mi powiedziała żebym unikała całkowicie horyzontalnej pozycji, szczególnie z większym brzuszkiem.
Zawsze chociaż trochę trzeba być przechylonym na prawy lub lewy bok, ponieważ można przy nacisku "zablokować" dolną żyłę główna ( czy coś takiego ) i można stracić przytomność.
-
silie tak, masz racje :) Ja to tak do końca na wznak nawet nie potrafie leżeć - troche tam przechylam się na boki :) Najgorzej jest nocą, bo ja umiem spać tylko na brzuchu. Dziewczyny, jak sobie radzicie nocami?
-
ja kupiłam sobie taką nakładkę na łóżko (gąbkę 5 cm) materac jest bardziej miękki i rami mnie nie boli oprócz tego śpię na miękkiej poduszce i naokoło mam 3 mniejsze czyli śpię na podwyższeniu - ale to z tego że mam refluksy :(. No i jeszcze jak leże na prawym boku zginam lewą nogę to tak jakbym spała na boku brzucha ... ciężko to wytłumaczyć :)
Ja się w końcu wysypiam - zobaczymy jak długo, tylko że ja mam wielki problem od zawsze jak jest niewygodne i twarde łóżko.
-
silie śpię dokładnie tak jak Ty - w pozycji niby na brzuchu ;D
tylko coś na lewym boku spać nie mogę - wszystko mnie wtedy boli :P
na szczęście u nas też wyprawka coś ruszyła
muszę teściową wyciągnąć do miasta bo zamówiła mi angielskie ciuszki na szmatach (mają mi odkładać najlepsze okazy - większość z metkami :D)
coś nowego pokupione bo i takie rzeczy też być muszą
wózek upatrzony tylko trzeba porównać z innymi, łóżeczko też wybrane tylko zamówić ;D
-
Wózeczek już przyszedł :) Jest super extra! Jestem w 100% zadowolona ze sprzedającego, bo przez tel wszystko mi wyjaśnił i wysłał wózek w 24h :) Zapakowany był idealnie, wszystkie elementy były załączone (zgodnie z opisem na aukcji). Nawet gratisik dostałam ;D Już wklejam linka:
http://allegro.pl/x-lander-model-xa-2010-spacerowka-gondola-torba-i1403952825.html (http://allegro.pl/x-lander-model-xa-2010-spacerowka-gondola-torba-i1403952825.html)
Nie mam tylko parasolki, ale nie martwi mnie to, ponieważ zdążę ją jeszcze dokupić :)
Dzisiaj byłam u gina i kazał mi zwolnić tempo... Te skurcze nie są niczym nienormalnym, ale lepiej dmuchać na zimne i ograniczyć wojaże do koniecznego minimum.
jolanga Ja mam taki kojec do spania (w niebieskie wzorki), który dostałam pod choinkę od siostry, polecam :)
http://allegro.pl/motherhood-kojec-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-i1418259350.html (http://allegro.pl/motherhood-kojec-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-i1418259350.html)
Jutro Poznań... 3 dni na podyplomówce.... Maraton, ale damy radę :)
Miłego weekendu forumeczki :)
-
Jolanga, ja rowniez mam ten kojec, jest boski. Super mi sie spi i w koncu sie wysypiam. No i spie na lewym boku - najlepsza pozycja dla kobiet w ciazy.
Super, ze wozeczek juz jest. Najwazniejszy zakup juz za Wami, co? My nie wiemy kiedy sie zdecydujemy, jakos wyprawka mnie przeraza, oprocz ciuszkow bo teraz tyle wyprzedazy, ze wieszaczki same do koszyka wlatuja :)
A kiedy podyplomowke konczysz? Ja swoja juz praktycznie zakonczylam. Zdalam ost. egzamin i czekam tylko na wyniki prac no i na dyplom. Przyznam, ze ostatnio juz nie wyrabialam na zajeciach od 8 do 16. Krzesla niewygodne, jakos tak duszno itp. ;)
-
podziwiam Was bo sama nie daje rady wysiedzieć 2 godzin na krześle w SR :P
-
Też mam swojego x-landera w domu.
Jeżeli dobrze pamiętam to wzięłaś taki kolor jak my - Ocean ;D
Napisz mi, czy udało się Wam zdjąć w spacerówce ta wkładkę jasnoniebieską, chyba że jej się w ogóle nie zdejmuje.
Nie wiem jak rozpiąć te pasy (górne i boczne) by przeszły przez te dziurki?
-
ziomaleczka, a ten rogal to jest taki masywny jak na zdjęciu z kobietą czy taki wąski, chudy jak na tym zdjęciu poniżej w tej aukcji?
-
malgosiask pytałam mojej lekarki o ten lewy bok i powiedziała że to za bardzo znaczenia nie ma, fakt jeśli leżysz czy czytasz ok ale ile wytrzymasz tylko na lewym boku, zapytała mnie natomiast jak mam zamiar kontrolować spanie tylko na lewym boku ? :)
Stwierdziła, żeby unikać leżenia na wznak ale jeśli się obudzę w nocy na wznak to widocznie tak mi było wygodniej ... chociaż nigdy mi się to nie zdarzyło.
Odkąd wiem, że nie ma znaczenia, na którym boku się leży lepiej się wysypiam bo nie muszę o tym myśleć i się stresować z tego powodu ...
-
Silie, ale zupełnie nie ma się co stresować inną pozycją niż na lewym boku. Z tego co pamiętam, zawsze dobrze mi się tak spało, a jak jeszcze wyczytałam, że to jest najkorzystniejsza dla nas pozycja to już w ogóle super. Co do kontroli, no po prostu się nie da :) Ale przyznam, że odkąd mam ten kojec to po przebudzeniu dalej leżę tak jak się ułożyłam wcześniej :) Nie ma co generalizować - każda z nas lubi różne pozycje, prawda? ;D
Tu są fajne artykuły -> Lewy bok1 (http://www.blog.przedporodem.pl/dlaczego-w-ciazy-warto-spac-na-lewym-boku/) i Lewy bok2 (http://senmata.pl/Opinie-Lekarzy-clinks-pol-12.html)
-
fajne artykuly, w 1 napisali wlasnie to co mi powiedziala lekarka ... nie ma co sie stresowac jak cos bedzie nie tak to odczujemy :)
-
jolanga ten kojec raczej (jak dla mnie) nie jest wąski. Taki w sam raz :)
Zabrałam laptopa na zjazd i mam dostęp do netu dzisiaj :)
Masakra, po 11 godzinach na uczelni...
D... nie czuję chociaż wstawałam prawie co pół godziny i wychodziłam spacerować na kilka minut po korytarzu... Ale damy radę :) Jak Anusia się urodzi to już nie będzie czasu na dodatkowe kształcenie (przynajmniej na początku). Trzeba teraz korzystać :)
Pozdrawiam Was weekendowo-Poznaniowo :)
-
Joasiu a jaką specjalnosc kształcisz w Poznaniu???Jezeli mozna wiedzieć:)Ja cieszę się,ze juz mam kształcenie za(łącznie ze st.podyplomowymi),bo w ciąży czy z dzieckiem to pewnie utrudnione. Ja też mam ten kojec-polecam,jest idealny pod względem wymiarów:)Pozdrawiam
-
khadija aktualnie studiuję Dietetykę :) Rozwijam swoją żywieniową pasję :)
Skończyłam wcześniej Biologię i pracę mgr napisałam z mikrobiologii (przesiedziałam 2,5 roku w laboratorium nad różnymi badaniami... masakra). Zawsze interesowałam się sposobami odżywiania i dietami (od 11 lat jestem wegetarianką), często gotuję dla rodzinki i postanowiłam dokształcić się w tym kierunku :)
A tak w ogóle to powróciłam już do domu :) Nareszcie własne łóżko... :)
-
Ooo to ciekawe musi być!!Pewnie zdrowo odzywiasz rodzinkę,ja się staram ale czasem nie dam rady się przełamać i np stosuję panierki do kotletów:)a na grzeszki w ciąży sobie pozwalasz(tj na słodycze?). Ja skończyłam pedagogikę wczesnoszkolną i przedszkolną a następnie logopedię i to jest to co kocham;cudownie jest widzieć efekty swojej pracy...Kiedyś mało się nie rozpłakałam jak dziewczynką z którą ćwiczyłam poprawną artykulację głoski "k" pewnego dnia przyszła i powiedziała moje imię podkreślając"k"(a do tej pory byłam "Tamila")ale to tak....sorki,pozwoliłam sobie na prywatę ;)
-
Spokojnie, w ciąży nie robię sobie specjalnych ograniczeń :) Każdy ma swoje słabości :) Fakt, odżywiam się zdrowo, ale czasem zdarzają się grzeszki ;D np. lody Snickers o 22:00..... Ale to raczej napady :) Na co dzień tak nie szaleję :)
Logopedia to świetna sprawa! Dzieci i praca z nimi to coś wspaniałego :) Nie dziwię się, że to jest to co kochasz :)
-
Grunt, żeby pracować w zawodzie, który przynosi satysfakcję ;D
ziomaleczka a na którym jesteś roku?
-
monijane to są studia podyplomowe trwające 2 semestry :) i właśnie niebawem zaczynam drugi semestr :) Ten kierunek i studia mają na celu tylko uzupełnienie wiedzy jaką już posiadam, dlatego jednym z warunków przyjęcia było wcześniejsze ukończenie studiów wyższych, które są pokrewne z tematyką tych studiów :)
-
Nie ma to jak roztargnienie - czytając wiedzialam, że jesteś na podyplomowych, a pytając myślałam o dr :glupek:
-
czemu się nie chwalisz zakupami wyprawkowymi?
miałabym od kogo podpatrzyć bo sama w proszku jestem ::)
-
najlepiej ze zdjęciami :)
też chętnie podpatrzę co jeszcze mi zostało do kupienia ...
-
Może dzisiaj po południu zaprezentuję elementy wyprawki jakie już mam. Zaraz bowiem wybywam do kuchni zrobić obiadek a potem pędzę do fryzjera na moje "cudne" odrosty... hehe
Także na pewno się jeszcze dziś "pochwalę" :)
-
Ja też będę wyglądać na spis Twojej wyprawki, może coś mi się przypomni co jeszcze trzeba kupić.
-
Oto moja autorska lista wyprawkowa :P Sporządzona wg wskazówek siostry i naszych forumek :)
Na razie spis tego co już mam:
- wózek (jak wiecie mam X-landera XA) 2w1 + wszystkie niezbędne akcesoria do niego (parasolkę uniwersalną już dokupiłam i super pasuje)
- fotelik Maxi Cosi (od przyjaciółki)
- łóżeczko (firmy nie znam, mam od siostry) + materac kokos i gryka (chyba ???)
- pościel do łóżeczka Feretti Bella Rosa 5 el. razem z kołderką i podusią
za duży rozmiar zdjęcia !
- 2 prześcieradełka frotte z gumką antyalergiczne z ceratką
- 5 szt. pieluszek tetrowych z kolorowymi motywami
- 20 szt. pieluszek tetrowych białych
- 3 szt. pieluszek flanelowych kolorowych
- ręczniczek Feretti frotte gruby
- termometr do kąpieli kaczuszka
- wanienki mała i duża ze stelażami (dostanę od siostry)
- masa ubranek, nawet nie liczyłam... ciągle sama coś kupuję albo dostaję... na pewno mam same ciuszki w rozm. 56, 62 i 68 :) Za dużo na 56 nie kupuję, bo np. mój chrześniak chodził ok. 3 tygodnie w tym rozm. a potem już na 62... wolę dokupić niż kupić za dużo na 56.
- tak ogólnie to na start (nie licząc innych rzeczy) na 56-62 mam przygotowane ok.:
* po 5szt. długi i krótki rękaw body
* 5 szt. półśpiochów
* 5 szt. śpiochów
* 5 szt. pajacyków
* 5 szt. rampersów
* oprócz tego łapki niedrapki w ilości 10 par
* 2 szt. czapeczek po kąpieli
* rożek miękki
* 10 par skarpetek bawełnianych
* kocyk bawełniany Disney z prosiaczkiem :)
Dopiszę jeszcze jak coś mi się przypomni...
Teraz to, czego jeszcze nie mam, a kupić trzeba:
- 2 szt. cienkich śpiworków do spania
- pościel na zmianę
- 3 kocyki cienkie (chyba wezmę te z Drewexu) + 1 kocyk gruby
- przewijak na łóżeczko + ochraniacz z gumką do niego
- rożek usztywniany
- rogal-fasolka do karmienia
- zestaw pielęgnacyjny (nożyczki, szczoteczka i grzebyk do włosków)
- termometr do pomiaru temp. ciała
- wszelakiego rodzaju kosmetyki i akcesoria typu podkłady do przewijania (nie mam jeszcze żadnych) - wiem że będę kupowała z firm Hipp, Nivea i Pampers (potem zastosujemy tańsze zamienniki jak zobaczymy co Mała toleruje)
- nawilżacz powietrza Climatic 660 z wyświetlaczem LCD
- produkty apteczne (typu gaziki, Octanisept, sól fizjologiczna, aspirator do noska)
- bujaczek-huśtawka Fisher Price
- karuzelka Fisher Price
- smoczki 0-3 m
Też dopiszę w razie sklerozy...
A tu znajdzie się to, czego na pewno nie kupię:
- kaftaników
- butelek do karmienia ani żadnych takowych akcesoriów (dostanę w Szkole Rodzenia)
- gąbkowego wkładu do wanienki (nie sprawdził się u mnie w rodzinie)
- myjki do kąpieli
I nie wiem sama czego jeszcze.... Coś na pewno wymyślę :)
P.S. Więcej zdjęć dodam niebawem ;D
To by było na tyle :) Jak znajdę coś godnego uwagi to na bieżąco będę wklejała linki :)
Pozdrawiam Was Mamusie i miłego wieczoru życzę :)
sorry ale dzisiaj jest 3 ostrzeżenie za niedopuszczalny rozmiar zdjęć . Ostatnie są z 7 i 13 stycznia . Wiąże się to z zawieszeniem
(https://e-wesele.pl/forum/Themes/default/images/warnmute.gif) łamanie regulaminu
-
o jest tego trochę
masz sprawdzonego sprzedawcę z allegro?
jeśli tak to podrzuć namiary ;)
-
vonka Jak na razie na Allegro mam upatrzone co nieco, ale większość dotychczasowych zakupów zrobiłam w hurtowni dziecięcej albo w normalnych sklepach, marketach (np. TESCO, PEPCO albo taki tutejszy nasz BOBASIK). Także linki do tego co kupię przez Allegro podam dopiero jak sprawdzę czy sprzedawca godny polecenia :) W innym razie namiary byłyby zbyteczne :)
-
skończyłam moją listę
zapraszam do siebie
mile widziane wszelki uwagi :D
-
Skleroza dała o sobie znać ;D
Mam jeszcze:
- monitor oddechu Angel Care
No :)
-
Mogę dołaczyć?
-
hop hop :)
-
maggi-80 witam witam i zapraszam :)
Trochę mnie tu nie było, ale ostatnio urwaaaanie głowy mam...
Na studiach zaliczenia (swoją drogą w ten weekend Poznań znowu Welcome) i ciągle coś tam trzeba pisać, zdawać... W końcu bardzo powoli zabrałam się za pisanie pracy dyplomowej. Idzie mi to jak krew z nosa.....
Poza tym normalne codzienne obowiązki i kompletowanie wyprawki pochłonęły mnie bez reszty...
Mam zamiar zrobić jakieś fajne zdjęcia wyprawkowe i wkleić, ale to niebawem, bo czasu brak.
A tak w ogóle to zaczęłam w zeszłym tygodniu chodzić do szkoły rodzenia z małżem :) Super sprawa :) Już dostaliśmy małe upominki i sporą garść informacji :) Jak dla mnie to miła odskocznia i przy okazji można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Poza tym poznaje się położne, które potem będą na oddziale przy porodzie :) Także polecam :) Jak macie możliwość to chodźcie :)
Pozdrawiam Was moje drogie i do napisania :)
vonka joannaM silie jak tam wyprawka? Idzie jakoś?
-
vonka joannaM silie jak tam wyprawka? Idzie jakoś?
Mi już niewiele zostało do kupienia.
Z takich poważniejszych rzeczy to jeszcze potrzebuję termometru, laktatora, jakiś fotel do karmienia, butelka na wszelki wypadek
i parę drobnych rzeczy. Na kupowanie ciuszków to mam już zakaz, ciężko mi się powstrzymać. ;D
A i jeszcze leżaczek, mam nadzieję że później ktoś mi w prezencie nie przyniesie drugiego ;D
-
ja jeszcze w lesie, mam łóżeczko z całym wyposażeniem jedynie jeszcze jeden komplet pościeli i 1 prześcieradełko dodatkowo - ale to dopiero jak się dziecko urodzi, podobno na początku jak dziecko śpi w rożku to się nie przydaje.
Wanienkę, laktator, smoczki, butelki, sterylizator i podgrzewać pokarmu, opakowanie termiczne do butelek, przewijak, wózek zamówiony ( oczywiście zamówiłam kolor którego nie robią w tym modelu) Pokoje przemalowane i urządzone.
Została cała lista rzecze drobnych ...
-
silie pochwal się jakie łóżeczko, laktator, smoczki, butelki no i oczywiście wózek
-
Heh, to Wy dziewczyny juz przy koncowce wyprawki :) Ja nie mam NIC oprocz ciuszkow. Wiec to ja jestem daleko w polu :) Ale u nas to jest jeszcze kwestia mieszkaniowa - nie wiadomo czy ostatecznie bedziemy mieszkac tu gdzie mieszkamy wiec sprawa szykowania pokoiku stoi... Moze w polowie lutego sie cos wyjasni to wtedy bede i ja szalec. I oczywiscie sluchac Waszych rad ;D
-
malgosiask to tak jak u mnie
ciuchów mam, że hoho ale z reszty nic
na szczęście wczoraj przyszły mi pieniążki z ZUS-u ;D
może w przyszłym tygodniu trochę zaszaleje 8)
-
pochwalę się :)
najgorsze że nie mam jeszcze ani jednego ubranka, co wydawało by się że kupię pierwsze ... chyba jestem zbyt wybredna!
tak więc moje zakupy :
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/zeczko__364593.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/wozek__690904.jpg) - ten kolor wózka, kremowa rama, inny model :)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/537q__68332.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/butelka_260_anti_1__862925.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/odciagacz__483983.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/smoczek_lovi_2__519198.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/szczotka_do_wlosow_new__187528.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/termoopakowanie__969813.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/wanna_ziel100__949740.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/sterylizator__74782.jpg)
(http://s1.zmniejszacz.pl/100/1406661125__450036.jpg)
-
silie: bardzo podoba mi się ten słoneczny zestaw pościelowy :ok: :okularnik:
-
silie super!
Widzę, że TT przy karmieniu będzie królować :) Też się nad tą firmą zastanawiam, bo wszystkie przyjaciółki polecają :) Zobaczymy jak wyjdzie w praniu... :) Moje foteczki niebawem.
Zatem bądźcie cierpliwe moje drogie :)
-
tak do tej firmy mam osobisty sentyment, mieszkałam bardzo długo w UK, a i linia butelek mi się podoba :)
jolanga dzięki, w rzeczywistości wygląda też fajnie. Stoi rozłożone ...
-
jaka śliczna ta pościel
osobiście też uwielbiam żółtą i nie skłamię jeśli powiem, że najlepiej mi się w takiej śpi
niestety maluchowi chyba takiej nie kupie bo ma już żółty pokój i chyba za dużo by było tej żółci ;D
-
ja pomalowałam na zielono, więc pokój jest zielony, meble kremowo- brązowe. do tego dodałam pomarańcz i żółty więc pokój dość jasny wyszedł :).
Zamówiłam tam łóżeczko tylko ze względu na to że było już z wszystkimi dodatkami ( inne kolory też są ) a i ceną powalają.
-
Witam mogę jeszcze ??? ???
-
gosiek 8513:) pewnie, że możesz :) Witam w moich skromnych progach ;D
Jak obiecałam wstawiam fotki z pierwszej części wyprawkowej :) Muszę jeszcze kilka fotek strzelić, bo na razie wybrałam tylko parę rzeczy żeby Wam się "pochwalić" :) :) :)
Mix różnych rzeczy
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/wyprawka1.jpg)
Ciuszki część pierwsza. Jedne z moich ulubionych :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/wyprawka2.jpg)
Pościel (wstawiam jeszcze raz hehe)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POSCIEL.jpg)
Termometr do kąpieli :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/TERMOMETR.jpg)
Lusterko do powieszenia na łóżeczku
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/LUSTERKO.jpg)
No, GOTOWE :) Więcej różności wyprawkowych już wkrótce :) Na dzisiaj wieczór to tyle... Padam po zajęciach, więc trzeba się zregenerować. Jutro kolejne wyzwania na uczelni.... A potem do domku!!! ;D
Pozdrawiam Was moje drogie i miłej niedzieli życzę :)
-
:o Cudne są te rzeczy mojej maleńkiej też coś niedługo kupię , jeszcze takie różowiutkie po prostu boskie :mdleje:
A termometr do kąpieli gdzie kupiłaś?? w sklepie dla dzieci czy w aptece??
Normalnie jak na razie to nie mam się gdzie ruszyć na takie zakupy też mi się bardzo podobają rzeczy z Disneya są takie słodziutkie :hopsa:
Miłego wieczorku :)
-
wow ale różu :o
mi już przeszła chęć na dziewczynkę i nie robi na mnie to takiego wrażenia jak przedtem
staram się w miarę przyzwoicie przyodziać mojego synka i powiem wam, że to ciężka sztuka
na dziewczynkę jest jednak więcej ciuszków 8)
-
wow ale różu :o
No widać od razu że córa będzie ;D
vonka masz rację dla dziewczynek jest więcej wyboru.
Ja już mam parę takich "perełek" sweterek, dresik, spodenki, ogrodniczki, koszulki i sprawi mi ogromna frajdę wyciąganie ich z szafki i składanie po raz setny ;D
-
wow ale super, na dziewczynki jest tyle pięknych rzeczy ;) a te disney- owskie rzeczy to juz poprostu bajka ;D mój mąż się śmieję , że nasze dziecko znienawidzi kubusia itp bo takie rzeczy będą przeważać ;D ;D ;D ;D ;D
u mnie w mini wyprawce ( troszkę ciuszków) przeważa żółć i zieleń a to przez to ,że nasz smyk dalej zawzięcie się ukrywa. Tez bym już chciałam zacvząć szaleństwo większe ale dalej czekam niecierpliwie , że może w końcu sie ujawni ;D ;D ;D ;D
-
u mnie dużo jest koszulek z długim i krótkim rękawem,
spodni i sweterków
tylko zastanawiam się czy ja w ogóle to ubiorę ::)
-
No to będzie cukiereczkowa laleczka ;D Tyle różu, że hej ;D
Sama pewnie kupowałabym takie słodziaczkowe ubranka we wszystkich odcieniach różowego :D
-
Różu sporo i owszem ;D ;D ;D Ubranka dla takich małych dziewczynek to sam róż :) Chociaż wybrałam dużo rzeczy w niebieskim (mój ulubiony kolorek) np. tuniczki czy bodziaki. Mam szał na kupowanie wszystkiego z Myszką Minnie :) Sama mam sporo T-shirtów (lubię takie z zabawnymi napisami albo nadrukami) z Minnie ;D więc Mała będzie nosiła podobne rzeczy do mamy :)
Kolejne części wyprawki wkrótce, bo trzeba się zebrać żeby fotki porobić....
gosiek 8513:) termometr mam od siostry :) Ale na Allegro są takie do kupienia np. na tej aukcji:
http://allegro.pl/b-termometr-do-kapieli-plywajaca-kaczuszka-i1404829832.html (http://allegro.pl/b-termometr-do-kapieli-plywajaca-kaczuszka-i1404829832.html)
Także ogólnie wybór jest ogroooooomny :)
-
Trochę mnie nie było... Ale to z racji jakichś ciągłych domowych komplikacji...
Mąż chodził od tygodnia po lekarzach, bo zaczął mu dokuczać okropny ból nadgarstka. No i co się okazało? Uszkodzenie dłoni było nastąpiło już dawno (miał wypadek motocyklowy - niecałe dwa lata temu) i niestety odezwało się teraz, ale na leczenie jako takie już za późno. W szpitalu ma się stawić za ok. miesiąca na zabieg przeszczepienia fragmentu kości.... Jakaś masakra :(
Poza tym ja też nie najlepiej się ostatnio czuję... Brzuszek non stop robi mi się twardy i odpuszcza dopiero jak solidnie się wyleżę.... Ale ja nie mogę cały czas leżeć! Szlag mnie już trafia :nerwus:
Obejrzę wieczorem mój ulubiony serial, zrelaksuję się w kąpieli i może jakoś mnie to uspokoi...
-
No to się z mężusiem porobiło. szczęście w nieszczęściu, że teraz, a nie na przykład tuż przed lub tuż po porodzie, bo pewnie po operacji będzie miał rękę na jakiś czas wyłaczoną z użytku i nie miałabyś z jego strony pomocy. a tak to do czasu gdy dzidzia pojawi się na świecie wszystko się wygoi i będzie o.k.
Kąpiel relaksacyjną sobie zrób, tylko nie za gorąco, bo gorąca woda nie jest korzystna dla ciężarówek. Może wywołać skurcze.
-
Uuuuuuuu to nie za fajnie :-\
A na brzuszek może bierzesz nospę??? ja mam doraźnie przepisaną tak w razie jakby mnie bolał brzuch lub jak bym miała twardy ::)
A z tym leżeniem też tak mam niby się położę leżę,ale i tak zaraz bym chętnie wstała i coś robiła a bynajmniej się poruszała :)
Ach termometr dziś kupiłam taką kaczuszkę ,ale byliśmy z mężem w hurtowni dziecięcej,ale szczerze to cen hurtowych tam nie widziałam takie normalne ;D ;D no ,ale już pomału wyprawka rusza :skacza:
Życzę dużo zdrówka i oby przeszło z brzuszkiem i było wszystko w porządku
Miłego wieczorku :-*
-
u mnie na szczęście problem z twardym brzuchem odszedł w siną dal
ale to chyba tylko ze względu na to, że staram się dużo odpoczywać
qrcze, niefajnie z tą ręką
taki szmat czasu po wypadku a ona dopiero teraz dała o sobie znać :P
może popatrz na tą sytuację z perspektywy o której pisze żonka
trzymajcie się, i nie martw się :-*
-
No to sobie narobił ten Twój mężulek :-\
A od razu po wypadku nie badał się dokładnie?
Moja siostra w pierwszej ciąży miała bardzo twardy brzuch - ok.27-28 tyg. Diagnoza - stawianie się macicy i szpital.
Jeśli nie chcesz iść w jej ślady, to nie marudź, tylko leż ;D
-
No dzisiaj się oszczędzałam :) Przyjechała przyjaciółka w odwiedziny i cały dzień na pogaduchach minął :) W końcu się odstresowałam :)
Mąż badał te fragmenty ciała, które były uszkodzone po wypadku (kolano i kręgosłup), ale nawet nie chcę Was raczyć opisem wypadku i tym jak się zachowali lekarze w szpitalu... Wypisałam go po niecałych 24 godzinach (dodam iż leżał w Białogardzie, bo stało się to w pobliżu) i zabrałam do domu. W naszym mieście przynajmniej zrobili mu badania a w tamtym szpitalu nic... A dlaczego? Bo była sobota i oni nie robią wtedy żadnych badań!!!!!!
Człowiek prawie otarł się o śmierć a oni w sobotę nie robią badań! Bez komentarza.
Wtedy ręka była ok. Mąż konsultował się teraz z lekarzem, który potwierdził, że często tak się dzieje. Chociażby wskutek doznanego szoku. Niestety niezagojone złamania się odzywają... Kłaniają się polskie realia w służbie zdrowia... Może gdyby był porządnie przebadany byłoby inaczej.
Dla radochy i rozluźnienia zrobiłam kolejną fotkę z serii ciuszki wyprawkowe :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/wyprawka3.jpg)
UWAGA większość z tych ciuszków wybrał i sam kupił mój Mąż!!!!! ;D ;D ;D
-
Ty gustujesz w różu, a Twój mąż w błękicie i fiolecie - przynajmniej, jeśli chodzi o ubranka :)
Co do służby zdrowia - to trzeba trafić na dobrych specjalistów, niestety...
-
super są te body z piłkami !!
Jak minął weekend?
-
silie Tak myślałam, że z daleka ten bodziak będzie wyglądał jak w piłki ;D A to są małe misie panda ;D
Weekend przesympatyczny :) Mąż zrobił wczoraj kolację przy świecach... :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: Romantycznie się zrobiło jak w bajce "Zakochany Kundel", bo podał spaghetti... Dalszy opis jest zbędny ::) :P
Wysłałam dzisiaj męża po odbiór kolejnych elementów wyprawki do Szczecina :) Już się nie mogę doczekać aż wróci i sobie to wszystko pooglądam :) Swoją drogą mogę dać namiary na tego Pana, od którego kupiłam te rzeczy przez Allegro. Konkretny facet :) Na maile odpisywał mi po paru minutach i nie robi żadnych problemów (jak na razie :) ). Jakby któraś zachodniopomorzanka chciała, to na priva wyślę. Odbiór osobisty - dobra rzecz :)
Pozdrawiam Was moje drogie :)
-
jak można u niego kupić przez allegro to poproszę :D
jak romantycznie 8)
-
silie Tak myślałam, że z daleka ten bodziak będzie wyglądał jak w piłki ;D A to są małe misie panda
He,he...tez myślałam,ze to piłki:)Słodkie te ubranka dla dziewczynek!
-
jak można u niego kupić przez allegro to poproszę :D
ja również poproszę :D
-
I ja, i ja! ;D
-
vonka monia_01 malgosiask poszło na priva :)
:serce: Pozdrawiam walentynkowo :serce: Miłego wieczoru :serce:
-
Co tu tak cicho?
Co słychać? Jakieś nowe zakupy?
-
Faktycznie trochę ucichło :) Ale powracam :)
Przedstawiam trochę zakupowych nowości z ostatniego tygodnia
Przewijak
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ceba_mis_bez.jpg)
Kocyk Feretti
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/kocykROZOWY.jpg)
Kocyk BOBAS
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ZEBRA.jpg)
Okrycie kąpielowe NINO
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/NINOrecznik.jpg)
Rożek usztywniany Feretti
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/rozekbellarose.jpg)
Nożyczki Canpola
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/NOZYCZKIcanpol.jpg)
Szczotka i grzebyk TT
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/SZCZOTKATT.jpg)
Na razie tyle :)
Ostatnio jakoś dużo się u mnie dzieje i wpadam na forum tylko na chwilę. Nawet w swoim wątku nic nie zdążę napisać... Ale nadrobię braki na dniach :)
Praktycznie zamknęłam listę wyprawkową :) Brakuje mi sporo rzeczy, ale w większości z działu pielęgnacja, więc nie jest najgorzej. Wkleję tą listę niebawem i porównamy czego mi jeszcze w niej brakuje.
No i trzeba się skonsultować z rzeczami jakie MY mamuśki mamy zabrać do szpitala. Z tych "akcesoriów" nie mam jeszcze kompletnie nic. Jestem w lesie a nawet w czarnej d....
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę ;)
-
Faktycznie trochę ucichło :) Ale powracam :)
Przedstawiam trochę zakupowych nowości z ostatniego tygodnia
Przewijak
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ceba_mis_bez.jpg)
Kocyk Feretti
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/kocykROZOWY.jpg)
Kocyk BOBAS
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ZEBRA.jpg)
Okrycie kąpielowe NINO
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/NINOrecznik.jpg)
Rożek usztywniany Feretti
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/rozekbellarose.jpg)
Nożyczki Canpola
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/NOZYCZKIcanpol.jpg)
Szczotka i grzebyk TT
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/SZCZOTKATT.jpg)
Na razie tyle :)
Ostatnio jakoś dużo się u mnie dzieje i wpadam na forum tylko na chwilę. Nawet w swoim wątku nic nie zdążę napisać... Ale nadrobię braki na dniach :)
Praktycznie zamknęłam listę wyprawkową :) Brakuje mi sporo rzeczy, ale w większości z działu pielęgnacja, więc nie jest najgorzej. Wkleję tą listę niebawem i porównamy czego mi jeszcze w niej brakuje.
No i trzeba się skonsultować z rzeczami jakie MY mamuśki mamy zabrać do szpitala. Z tych "akcesoriów" nie mam jeszcze kompletnie nic. Jestem w lesie a nawet w czarnej d....
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę ;)
-
Kurde dwa razy się wkleiło... Ale nie wiem jak usunąć :(
-
Ile masz kocyków i jakie rozmiary?
-
ja mam narazie 3 koce
do łózeczka 100X135 welurowy
do wózka 100x70 welurowy
no i dostałam w prezencie - milusi bardzo i też mniejszy rozmiar ;D
u nas narazie zastój z wyprawką,mieliśmy dzisiaj jechać na mega zakupy ale mam SR i praktykę więc nie chce opuścić zajęć ::)
-
Kocyki mam 3, ale nie wiem jakie rozmiary ;D Chyba jakieś 100x70 ze dwa i jeden większy.
Na pewno kilka kocyków nie zaszkodzi :)
Ja na razie na SR nie chodzę. Po tej świńskiej jakoś mi się odechciało jak szpital był zamknięty... Pójdę za jakiś czas interesujące mnie spotkania :)
-
wow dziewczyny widzę że już niedużo zostało do kupienia, ja nadal w tym samym miejscu.
Właśnie kończymy przeprowadzkę do moich rodziców więc może potem coś ruszy.
Wózka nadal nie mam podobno do 2 tygodni mają go przywieść - dobrze że tak wcześnie zamawiałam.
15.03 mam wizytę przedporodową :) i trochę się stresuję !
ziomaleczka umieść tą listę jak będziesz miała chwilkę to sobie trochę ściągnę od Ciebie :)
-
kupiłaś może nianię elektryczną?
-
vonka silie siedzę teraz w Poznaniu... Dłuższe wywody wyprawkowe będą jak wrócę.
Niani jeszcze nie kupiłam ale w planach jest (może Fisher Price? Są tanie i chyba dobre).
Monitor oddechu mam po chrześniaku (AngelCare) i wiem że się przydaje (dla świętego spokoju).
Pozdrawiam z Pyrlandii ;D ;D ;D
-
zastanawiam się nad taką 2w1, miałam nadzieje, że masz już coś upatrzone i pomożesz :drapanie:
oglądałam te z AngelCare - ceny wow, ale wszyscy chwalą ::)
-
vonka Angel Care naprawdę polecam, bo sprawdzone.
Ceny powalają, to fakt, ale jeśli się już zdecydujesz na zakup to warto zainwestować.
Dużo dziewczyn twierdzi, że monitor oddechu się nie przydaje i może mają rację, ale skoro już go mam to będę używać :)
Prawda jest taka, że każda z nas inaczej reaguje po porodzie i mam dużo koleżanek, które obawiały się bezdechów u swoich pociech. Dlatego monitor oddechu uważały za niezbędny aby "spokojnie" spać (o ile na początku to w ogóle możliwe), bo kiedy padały zmęczone to nie zastanawiały się czy spać czy pilnować oddechu malucha, tylko każdy moment snu mogły wykorzystać bez obaw (w razie W monitor by się odezwał).
Nianię kupię jakąś podstawową (bez bajerów), żebym mogła np. porobić coś na ogrodzie jak Mała zaśnie w domu, żebym usłyszała ewentualny płacz.
Także zakup monitora i niani to baaardzo indywidualna rzecz :)
Obiecałam zrobić listę wyprawkową, więc czynię to dziś ;D
Ciuszki itp (rozm. 56 oraz 62):
* 5 szt. body krótki i długi rękaw
* 5 szt. śpiochów
* 5 par skarpetek
* 10 par łapek niedrapek
* śpiworek cienki do spania
* 5 szt. pajacyków
* 5 szt. rampersów (na pewno na 62 i 68)
* 5 szt. półśpioszków
* 4 szt. czapeczek po kąpieli
* dodatkowe extra ciuszki cieszące oko np. sweterki, sukienusie, tuniczki
Kosmetyki/pielęgnacja:
* wanienka + stelaż
* myjka frotte
* 2 szt. okryć kąpielowych
* nożyczki
* szczotka + grzebień
* termometr do kąpieli
* termometr do pomiaru temp. ciała
* 10 szt. białych pieluszek tetrowych (+ 10 szt. z nadrukami)
* 5 szt. flanelek kolorowych
* aspirator do noska (Marimer)
* pojemnik na wodę przegotowaną do przemywania
* chusteczki nawilżone Pampers + pudełko (10 opakowań po 72 szt. na start)
* 2 opakowania pieluszek Pampers
* wata
* gaziki nasączone spirytusem albo Octanisept
* sól fizjologiczna
* proszek do prania JELP (kolor oraz biały)
* płyn do prania
* krem na odparzenia (Sudocrem, Bepanthen)
* kosmetyki ogólnie do kąpieli i po z serii tej białej Nivea oraz Hipp (oliwka, kremy do ciała i twarzy)
Akcesoria:
* łóżeczko + materac (kokos i gryka)
* 2 szt. prześcieradełek z ceratką
* 2 komplety pościeli
* kołdra + poduszka
* kocyki: 3 szt. (jak na razie)
* rożek/becik z usztywnieniem kokosowym
* przewijak + ochraniacz (prześcieradełko frotte)
* wózek i wszystkie niezbędne akcesoria
* fotelik samochodowy
Karmienie:
* 2 szt. butelek 250 i 125 ml
* szczotka do mycia + sterylizator
* smoczki 0-3 m + klipsy
* laktator
* rogal/fasolka do karmienia
Inne:
* karuzelka na łóżeczko FP
* huśtawka 3w1 FP
* monitor oddechu
* niania elektroniczna
Dla mnie:
...................
Nie mam nic :)
Pogrubionych rzeczy jeszcze mi brakuje....
Teraz moje pytania do Was:
1) jaki termometr wybrać?
2) jaki laktator wybrać?
3) jakie butelki?
4) czego mi jeszcze brakuje na liście?
Pozdrawiam Was moje drogie i miłej nocki życzę :)
-
No no to gratuluję "prawie" zakończonej akcji wyprawkowej :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Patrze i czytam , analizuje, i porównuje ze swoja i wydaje mi się że..... dla Maluszka to już wszystko. aaa a cieplejsza czapeczka?? termoopakowanie na butelki?
hehe no a My mamuśki na szarym końcu - nie martw się ja dla siebie tez nic jeszcze nie mam ;D ;D ;D
w odpowiedzi na pytania nie pomogę - sama jestem zielona w tym temacie :D :D :D
-
1) jaki termometr wybrać?
Jest wątek o termometrach dla malucha, może tam coś znajdziesz.
Ja chyba zdecyduje się na Termometr MEDEL MP7 Quick, podpytam jeszcze na szkole rodzenia.
2) jaki laktator wybrać?
Ja wybieram Medela Electric lub Swing, jeszcze muszę przemyśleć bo trochę ceną się różnią.
3) jakie butelki?
Jak będę kupować to Dr Browns
4) czego mi jeszcze brakuje na liście (ja nie zauważyłam)?
Nie wiem czy będziesz potrzebować np.:
ceratki do podłożenia pod prześcieradło,
maść na obolałe brodawki,
herbatka na laktację,
miękkie łyżeczki do podania lekarstw,
pojemniki na mleko (zupki) do mrożenia,
-
AnekPiekarek joannaM dzięki za cenne uwagi. Już uzupełniam braki w liście.
Czapeczka - faktycznie być musi :)
Laktator - też myślałam o Medeli.
Prześcieradełka - mam już z ceratką takie 2w1.
Maść na brodawki - do zakupienia - jaką będziecie brały????
Termometr - jeszcze do przemyślenia.
Termoopakowanie - też jeszcze do zakupu, racja :)
Może teraz czas zrobić listę dla mamusi :)
-
ja na brodawki - Maltan - takie wskazania ze szpitala gdzie będę rodzić .
rób listę wyprawkową dla siebie - zobaczę czy podobnie:0
-
Ja mam laktator ręczny - ponieważ nie wiem jak bardzo potrzebny będzie firma Tommee Tippee, tak samo butelki te większe anty kolkowe na wszelki wypadek :)
Termo opoakowania potwierdzam podobno przydatne znajome mi poleciły i również ta sama firma j/w
Termometr będę kupować ten 1 sec Brown`a bo podobno są bardzo dobre.
-
butelki mam dr Browns
laktator Medela mini elektric
a na brodawki kupiłam Purelan :D
-
Na brodawki ten krem podobno jest dobry
(http://www.bebeco.co.uk/ekmps/shops/nurrayne/images/medela-purelan-100-natural-lanolin-nipple-cream-595-p.jpg)
-
a ja jeszcze do mojej wyprawki dorzucam
Kosz na zużyte pampersy, firmy tommee T,
zamiast mydełek i balsamów kupuję Oliatum Soft ( trochę droższe ale bardzo polecane )
lek przeciw gorączce dla niemowląt i herbatki ziołowe
-
Dobra, uzupełnienie listy jest konieczne :)
Dzięki dziewczyny. :D
Purelan/Maltan - do zakupienia.
Butelki - ciągły dylemat pomiędzy TT a Dr Brown's...
Lek przeciwgorączkowy - do zakupienia.
Kosz - już mam.
Termometry znalazłam takie na Allegro:
http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-microlife-nc100-nowosc-i1478145199.html (http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-microlife-nc100-nowosc-i1478145199.html)
http://allegro.pl/termometr-bezdotykowy-beurer-ft-60-ft60-super-cena-i1475823426.html (http://allegro.pl/termometr-bezdotykowy-beurer-ft-60-ft60-super-cena-i1475823426.html)
http://allegro.pl/dokladny-bezdotykowy-termometr-nowosc-tech-med-i1463424395.html (http://allegro.pl/dokladny-bezdotykowy-termometr-nowosc-tech-med-i1463424395.html)
http://allegro.pl/termometr-douszny-braun-irt-4520-irt4520-fv-sklep-i1467750415.html (http://allegro.pl/termometr-douszny-braun-irt-4520-irt4520-fv-sklep-i1467750415.html)
Jakieś sugestie co do wyboru macie ??? ??? ??? Bo ja odpadam przy takim wyborze.........
-
z termometrem nie pomogę bo mam zwykły elektroniczny :P
dokładnie tą maść sobie kupiłam co wkleiła joannaM
-
Z termometrem jeszcze powalczę...
Dzisiaj wybieram się z siostrą na dalsze zakupy dla Małej :)
Na celowniku:
* kosmetyki / pielęgnacja / apteka
* coś dla mnie (torbę do szpitala czas zacząć powoli pakować...)
Zobaczymy jak wyjdzie to nasze dzisiejsze polowanie :D
-
przyszedł laktator :D
-
I jak vonka ten laktator?
-
pierwsze wrażenie pozytywne,
głośność - można spokojnie rozmawiać podczas jego działania
zobaczymy w praktyce ::)
-
jakie kupiłaś Pampersy i te chusteczki nawilżone?
-
UUUUU ale wyprawki ruszyły na maxa :o :o
ja mam trochę ciuszków , parę rzeczy do higieny a pościel , łóżeczko i wózka jeszcze nie ma :-\
jak na razie mąż kończy malowanie pokoju ;D
Ja chyba spiszę jeszcze raz od Was wyprawkę i będę skreślała co mam bo to już taki napięty czas :drapanie:
Ja pampersy i chusteczki mam z firmy pampers ;) a nie wiem czy jeszcze jest ,ale w realu ostatnio była promocja pampersów za 2 paczki 84zł ;) więc się opłaca,ale ja stwierdziłam,że te mniejsze new born to kupię chyba tylko paczkę a siostra mi podpowiedziała,że za długo ich się nie używa no i kupiłam większe,ale zaliczyłam wpadkę bo zamiast 2 których nie było kupiliśmy 3 czyli od4-9kg :mdleje: :mdleje: :mdleje: no,ale będą na później hehe a 2 są od2-6kg więc jest różnica ;D
A jak z wyprawką do szpitala??
dzwoniłyście czy byłyście w szpitalu ??? ??? żeby się dowiedzieć co trzeba ??? ::)
-
to zależy od szpitala w którym będziemy rodziły
ja mniej więcej już jakieś wytyczne mam
ale listę dostaniemy w przyszłym tygodniu bo idziemy ze SR do szpitala :D
jedynek nie kupujecie? chodzi o pampersy bo w tym temacie zielona jestem ::)
-
ja liste tego co mam zabrać do szpitala wzięłam sobie jak leżałam w styczniu.
Ja kupiłam 1 paczkę pampersów 1 -do szpitala starczą, a potem zobaczymy czy dalej 1 przez jakis czas czy 2 i czy pampersy czy inna firma . to wtedy mężuś gdzieś kupi. Nie chce kupować na " zapas" bo nie wiadomo czy będą pasować czy mała nie będzie miała uczulenia na nie itd.
Mojego brata synuś na wszystkie miał uczulenie- już wszystkie próbowali aż dopiero mu spasowały najzwyklejsze z biedronki :D :D :D :D
-
ja do szpitala będę kupować te najmniejsze a później zobaczymy po wyjściu jak mała będzie duża :)
a w razie jak jej te pampersy nie podpasują to mojej siostry mała na razie ma 2 więc te 3 w razie czego będę miała komu zaproponować bo ona nie ma uczulenia na pampersy ;) ;)
-
u mnie w szpitalu dają 4 szt pampków na dzień, podobno są Happy ::)
-
No to fajnie,że chociaż w ogóle dają u mnie w szpitalu to z tego co słyszałam wszystko trzeba mieć swoje,ale to jeszcze się sama dokładnie dowiem,ale 4 pampersiaki na dzień to nie wiem czy nie będzie za mało dla maluszka bo to w jednym dniu może starczyć a w innym nie ::)
vonka ale zawsze możesz zaobserwować czy maluszek ma uczulenie na te ze szpitala :)
-
liczę się z tym i dlatego pytam jakie kupujecie bo ja to jeszcze w ten temat nie wtajemniczałam się :D
-
Ja mam zamiar kupić pampersa te new born od2-5kg te najmniejsze
-
Ja mam 1 paczkę Pampers NewBorn 43 szt./mała
-
Polowanie uważam za mega udane :) Lista wyprawkowa prawie zamknięta! :skacza:
Oto co zostało dokupione:
Ciuszki itp (rozm. 56 oraz 62):
* 4 szt. czapeczek po kąpieli
Kosmetyki/pielęgnacja:
* aspirator do noska (Frida)
* chusteczki nawilżone Pampers oraz Nivea + pudełko (10 opakowań po 72 szt. na start)
* 1 opak. pieluszek Pampers Premium Care
* gaziki jałowe
* gaziki nasączone spirytusem LEKO
* sól fizjologiczna
* proszek do prania JELP (kolor oraz biały)
* płyn do prania
* krem na odparzenia (Sudocrem, Nivea)
* podkłady Babydream (Rossmann)
* płatki kosmetyczne Babydream (Rossmann)
* kosmetyki ogólnie do kąpieli i po z serii tej białej Nivea oraz Hipp (oliwka, kremy do ciała i twarzy)
Dla mnie:
* Maltan na obolałe brodawki
* pomadka nawilżająca NIVEA
* przybory kosmetyczne do szpitala w wersji mini (Rossmann)
* Tantum Rosa
* wkładki laktacyjne Johnson's
Ogólnie moja lista do szpitala wygląda tak:
* 3 koszule nocne: jedna na poród, 3 na pobyt w szpitalu (dostosowane do karmienia piersią, czyli rozpinane z przodu)
* szlafrok
* 4 ręczniki
* przybory toaletowe w malutkich opakowaniach / Tantum Rosa (może przydać się również bezbarwna pomadka do wysuszonych po porodzie ust)
* ręcznik papierowy
* 4-6 par majtek, albo opakowanie majtek jednorazowych siateczkowych
* ciepłe skarpetki
* 2 opakowania dużych podpasek poporodowych
* wkładki laktacyjne / maść do brodawek Maltan
* podkłady poporodowe
* klapki na basen (najpraktyczniejsze, bo można brać w nich również prysznic)
* 2 biustonosze do karmienia piersią (1 numer większy niż w 7 miesiącu ciąży)
* krem nawilżający stosowany w czasie ciąży
* przybory do pisania, telefon, aparat
* drobne pieniądze
* ręcznik koloru czerwonego do przykrycia dziecka, kiedy leży na piersi matki po porodzie
* herbatka laktacyjna
* laktator (ewentualnie)
* ubrania na wyjście ze szpitala (może donieść mąż)
* dokumenty: Dowód osobisty / Karta przebiegu ciąży / RMUA / Wyniki badań
Dział karmienie jeszcze do zakupu.
Termometr już obczaiłam w aptekach jakie są dobre. Panie zgodnie polecały mi MicroLife bezdotykowy i taki zakupię przez Allegro, bo różnica w cenie jest ok. 25 zł.
Co Wy na to? :)
-
wow, jestem pod wrażeniem :D
-
:o :o :o ja również jak vonka pod wrażeniem,że już lista zakończona
a ja w szarej d....,że tak się wyrażę :-[
-
Super Twoja wyprawka już na finiszu, a ja swoją wciąż kompletuję ::) a zostało wg OM 31 dni :o
-
A po co ten ręcznik czerwony? Tzn. napisałaś, że do przykrycia dziecka, ale po co akurat czerwony?
P.S. Lista imponująca ;D
A ja się zastanawiam nad zakupem czapeczek po kąpieli, tzn. jedną kupię, żeby była w domu tak na wszelki wypadek. Moja siostra niedawno urodziła i pani pediatra powiedziała jej, że w domu dziecko ma być bez czapki, nawet po kąpieli, bo uszka mają wysychać na powietrzu i nie powinny być niczym zasłaniane. Podobno coraz więcej noworodków i niemowląt ma zapalenie uszek od tego, że one dobrze pod czapeczką nie wysychają.
-
Moje drogie :) Małe sprostowanie: lista do szpitala jest zrobiona, ale jeszcze nie mam kupionych wszystkich rzeczy! :)
* 3 koszule nocne: jedna na poród, 3 na pobyt w szpitalu (dostosowane do karmienia piersią, czyli rozpinane z przodu)
* szlafrok
* 4 ręczniki
* przybory toaletowe w malutkich opakowaniach / Tantum Rosa (może przydać się również bezbarwna pomadka do wysuszonych po porodzie ust)
* ręcznik papierowy
* 4-6 par majtek, albo opakowanie majtek jednorazowych siateczkowych
* ciepłe skarpetki
* 2 opakowania dużych podpasek poporodowych
* wkładki laktacyjne / maść do brodawek Maltan
* podkłady poporodowe
* klapki na basen (najpraktyczniejsze, bo można brać w nich również prysznic)
* 2 biustonosze do karmienia piersią (1 numer większy niż w 7 miesiącu ciąży)
n* krem nawilżający stosowany w czasie ciąży
* przybory do pisania, telefon, aparat
* drobne pieniądze
* ręcznik koloru czerwonego do przykrycia dziecka, kiedy leży na piersi matki po porodzie
* herbatka laktacyjna
* laktator (ewentualnie)
* ubrania na wyjście ze szpitala (może donieść mąż)
* dokumenty: Dowód osobisty / Karta przebiegu ciąży / RMUA / Wyniki badań
Pogrubione rzeczy mam, reszta do zakupu :) Także jeszcze trochę :)
monijane wzięłam to ze stronki od znajomej położnej. Nie jest to konieczne :) Nie wiem czy wezmę ten ręcznik ze sobą, chodzi tu o malucha po całej akcji porodowej. Na pewno nie będzie czyściutki i szkoda ręcznika potem wyrzucać. Tak mi się wydaje :)
-
koszule mam najzwyklejsze, rozpinane, jedna z dwóch stron, druga na środku
bo będę potrzebowała je tylko do szpitala
w domu nie ma opcji, żebym ja w czymś takim spała ::)
-
A już myślałam, że akcja z czerwonym ręcznikiem to na tej samej zasadzie, co czerwone kokardki, misie itp. w wózku- czyli, żeby nikt nie rzucił na dzieco uroku ::) ;D masakryczne te zabobony ;)
-
kobietka zabobony i owszem są masakryczne... Jednak przy wózeczku mam czerwoną kokardkę :)
Jakoś tak u nas w rodzinie to już chyba przerodziło się w tradycję. Wszystkie dzieciaczki kokardki miały - będzie miała i nasza Kruszynka :)
vonka ja też nie koszulowa raczej. Śpię zazwyczaj w piżamkach - koszulki czasem zakładam latem, więc mam mały dylemat....
-
Remont rozpoczęty... W domu bałagan nieziemski... Mam nadzieję, że szybko się chłopaki (czyt. mąż, tatuś, szwagier) uwiną z tym wszystkim, bo chyba długo w takich warunkach nie dam rady żyć.
-
No u mnie całe szczęście już po remoncie ;)
no,ale u Ciebie jak chłopaki we 3 wejdą to pewnie szybko się uwiną ;)
-
A na czas remontu nie możesz się gdzieś przenieść? Do mamy czy gdzieś indziej? Bo nie dość, że pewnie będą Ci hałasować, to jeszcze kurz, zapach farb itp. Raczej to w twoim stanie nie wskazane.
-
U mnie remont zakończył się w sobotę :).
Tera zostało mi pranie rzeczy dla dziecka ( ubranek, pościeli itp ) chociaż zastanawiam się czy to nie za wcześnie?
powiedzcie mi dziewczyny czy przy wyborze szpitala kierowałyście się oddziałem patologi dziecięcej
lub czy wasz szpital ma taki oddział ?
-
żonka ja mieszkam z rodzicami ;D
Mamy duży dom i po ślubie do dyspozycji dostaliśmy całą górę, lecz w moim stanie wygodniej mi będzie (i później Naszej Małej) na parterze - noszenie wszystkiego na dół itd. Także teraz remontujemy inną część domu heh Do zrobienia (oprócz sypialni i kącika dla Anusi) jest jeszcze łazienka (wymiana kabiny prysznicowej, wanny i zakup nowych mebli), także myślę, że ze dwa tygodnie to potrwa..... Chłopaki starają się jak mogą :)
silie wybór szpitala był prosty - w moim mieście i tyle :)
Pranie ubranek mam w planach po remoncie co by się na nie nie kurzyło i w ogóle :)
-
u nas też plany remontowe ale rzeczoznawca sądowy nas trzyma
mam nadzieje, że w marcu ze wszystkim się wyrobimy jeśli chodzi o powierzchniową naprawę zniszczeń wewnątrz domu ::)
-
Silie, ciuszki będę prać (a raczej moja mama, już się zadeklarowała) pewnie dopiero w kwietniu (będzie może ciepło to na dwór się pranie rzuci). A co do szpitala, to kierowałam się opinią położnej (cioci) ;)
A myślałyście już o ubranku wyjściowym dla maluszka?
-
ja sobie kupiłam na wyjście dla dziecka taki komplecik w składzie którego jest
czapeczka, śpioszki, pajacyyk, kaftanik, bluzeczka z długim rękawem
ale czy akurat to ubiorę to nie wiem
planuje jeszcze kupić kombinezon bawełniany
-
Ziomaleczka nie doczytałam, że ty z rodzicami mieszkasz. :)
będzie może ciepło to na dwór się pranie rzuci
Jeżeli mogę coś poradzić, to nie wieszałabym prania na dworze. Szczególnie tych ubranek dla noworodka. W kwietniu , zresztą ogólnie gdy jest ciepło, pyli mnóstwo różnych roślin i cały ten pyłek będzie ci się osadzał na tych ubrankach. Po co maluchowi od razu wprowadzać alergeny w takiej ilości? Wydaje mi się, że lepiej tego uniknąć. Ja, mimo tego, że mam ogród, w zeszłym roku w ogóle nie wieszałam ubranek na dworze. W tym już na pewno na dworze będę suszyć, no ale moja córcia będzie już miała roczek więc i system immunologiczny dużo lepiej rozwinięty i bardziej odporny na alergeny.
-
żonka może i racja z tym suszeniem, już sama nie wiem, bo też myślałam o tym żeby na dworze je wywiesić.
malgosiask ja też mam taki komplecik na wyjście :) Zobaczymy " w praniu" czy Mała w tym akurat wróci do domu...
-
Wiesz, nie jest powiedziane, że dziecko od razu dostanie alergii i będzie kichać, prychać i dostanie wysypki. A już bardzo mało prawdopodobne to jest gdy żadne z rodziców nie jest alergikiem, tak jak u nas. Ale ja wolałam dmuchać na zimne. Lepiej wywiesić pranie w domu niż potem żałować, że przez nasze wygodnictwo dziecko ma problemy.
Ale to tylko moje zdanie i każdy zrobi tak jak uważa. :)
-
zawsze lepiej oswajać stopniowo takiego małego brzdąca z otaczającym go światem niż od razu rzucać na głęboką wodę
dlatego ja też będę suszyła w domu tym bardziej, że za oknami mam las ::)
-
Oh, nie przesadzajcie, proszę Was. A czy Wasze dzieci będą chowane w sterylnych warunkach - roztoczy kurzu nie wyeliminujecie, a przecież też wywołują silne reakcje alergiczne...
-
to prawda nie dajmy się zwariować! Nasze mamy czy babcie suszyły rzeczy na dworze i nic się nie działo :)
-
każda z Was coś tam racji ma i będzie robiła to co uważa za słuszne,
w moim przypadku nie ma opcji suszenia na dworze bo po remoncie będziemy ten las wycinali i nie wyobrażam sobie żeby podmuch wiatru z trotami leciał na te ciuszki,
resztą juz teraz przygotowują się pomału i widzę co się dzieje
no chyba, że będzie bezwietrznie - wtedy to co innego ::)
-
Wiadomo nie od dziś - każda z nas będzie robiła jak jej lepiej... ::)
Ale takim tokiem rozumowania - jak będziecie walczyły z roztoczami w domu np.? Co z kurzem, co z sierścią? Przecież też mogą uczulać... A werandowanie, pierwszy spacer malucha - maseczka na twarz skoro tyle alergenów w powietrzu? Chyba będziecie prasować ubranka aby pozbyć się wszelkich zarazków czy alergenów... Tak działa na nie wysoka temperatura...
Wolę wywietrzyć ubranka na powietrzu i wybielić na słoneczku niż kisić w łazience.
W kwietniu , zresztą ogólnie gdy jest ciepło, pyli mnóstwo różnych roślin i cały ten pyłek będzie ci się osadzał na tych ubrankach. Po co maluchowi od razu wprowadzać alergeny w takiej ilości?
Heh, a jak np. wyjdziesz do sklepu, złapiesz "ten pyłek na swoje ubranko", wrócisz do domu to co, od razu przebieranie i dopiero zbliżysz się do dziecka? Śmieszne....
w moim przypadku nie ma opcji suszenia na dworze bo po remoncie będziemy ten las wycinali i nie wyobrażam sobie żeby podmuch wiatru z trotami leciał na te ciuszki
Ale tu dyskusja dotyczy ogólnie suszenia na dworze.
-
Mi, do chowania dziecka w sterylnych warunkach jest na prawdę daleko, co nie znaczy, że kładłam moją Małą w kącie pełnym kurzu. A do tego sprowadza się ubieranie noworodka w ciuszki przesiąknięte pyłkami. ::) Po co narażać dziecko na tak silny kontakt z alergenami.
A to, że nasze mamy i babcie suszyły pranie na dworze i nic się nie działo, też o niczym nie świadczy. Odsetek dzieci z alergiami 20 - 30 lat temu był zdecydowanie niższy niż jest teraz.
Ale niech każdy robi, jak uważa. 8)
-
malgosiask masz rację ale zadeklarowałam się, że nie będę suszyła ciuchów na dworze stąd moja wypowiedź 8)
-
A do tego sprowadza się ubieranie noworodka w ciuszki przesiąknięte pyłkami. ::) Po co narażać dziecko na tak silny kontakt z alergenami.
Prasowałaś noworodkowe ciuszki? Z jakich względów to robiłaś?
-
Wiecie, że ja alergiczka, mąż alergik w ogóle nie pomyślałam o pyłkach od suszenia ubranek na dworzu ??? Pierwsze pranie było jakoś na koniec kwietnia i każde następne też schło na świeżym powietrzu.
-
Ja prasowałam przede wszystkim ze względów estetycznych i żeby "zmiękczyć" ubranka. Wiele dziecięcych ubranek można prasować w max 40 lub 60 stopniach, w takiej temperaturze większość bakterii i wirusów nie ginie.
-
Wiecie co? Tak po dłuższym zastanowieniu nie widzę sensu w suszeniu ciuszków w domu ::)
Czasem matczyna nadgorliwość (powoli się to we mnie budzi :P ) bierze u mnie górę, ale potem szukam naukowych wyjaśnień takiego czy innego zjawiska i to się nie sprawdza :)
Fakt, że intuicja w wielu przypadkach jest nieocenionym narzędziem, ale w tym konkretnym przypadku nie widzę na tyle mocnych przesłanek aby tak postąpić :)
Zatem wielkie pranie i suszenie na ogrodzie już niebawem, no może nie niebawem, ale jak już zrobi się naprawdę cieplej :)
Podjęłam wstępną decyzję, że chyba nie kupuję staników do karmienia. Poszukam czegoś co łatwo się wywija heh :) Może jeszcze się zdecyduję, ale na razie nie ma takiej opcji.
Poza tym niewiele rzeczy zostało do kupienia - koszule już zakupione! Także teraz skupiam się na pracy dyplomowej, zaliczeniu wszystkich przedmiotów i na remoncie...... Ależ będę musiała mieć podzielną uwagę....
Miłego dzionka dziewczyny :) :-*
-
Kolejny dzień z serii: zakupy do szpitala :)
Dzisiaj w planach zakup:
- klapek pod prysznic
- koszuli do porodu
- skarpetek
- podkładów
- majtek
Pogoda piękna, więc na zakupy jak znalazł :)
Pozdrawiam z mojej słonecznej mieściny :)
-
to moje sloneczko uciekło do Ciebie :D
u mnie też w planach zakupy szpitalne ale ze względu na zdrowie wszystko będę zamawiała na all :D
-
Jaką koszule do porodu kupiłaś?
-
ziomaleczka idziesz jak burza z przygotowaniami/wyprawką!
Ja też muszę się wziąć w garść ;)
-
jolanga u mnie najgorzej było zacząć - później już leci :D
-
joannaM koszula do porodu jeszcze nie zakupiona :) Mam dwie takie ładne do karmienia do szpitala (z firmy Muzzy Night), a na poród planuję zakup takiej, której po wszystkim nie będzie mi szkoda po prostu wyrzucić. Upatrzyłam już na Allegro co nieco, ale jeszcze nie kupiłam.
jolanga muszę iść jak burza, bo studia jeszcze mam na głowie... Teraz piszę pracę dyplomową i mam trochę zaliczeń, więc nie chcę zostawiać wyprawki na koniec :) Jest tak jak mówi vonka, jak już zaczniesz to pójdzie :)
Wczoraj kupiłam jedynie klapki pod prysznic :D Reszta dalej do zakupu :D
-
No ładnie dziewczyny się zgrałyście - dopiero zauważyłam róznicę kilku dni u Was w suwaczkach ;) ;)
Ja zaczęłam z tą wyprawkę, ale coś stanęło i nie chce ruszyć dalej... usłyszałam ostatnio dziwny zabbon, że niby nie powinno się kupować wózka przed porodem :drapanie:
Uważam to za bezsens... ale coraz częściej to słyszę ::)
-
a nasz wózek przyszedł w środę i stoi sobie na korytarzu :D
nie wierzę w zabobony bo wg mojej teściowej to ja wyprawkę powinnam kupić dopiero po urodzeniu dziecka :D
trzeba oddzielną koszulę do porodu??
-
U nas stoi już ponad miesiąc. A te zabobony to chyba się tyczą wszelkich zakupów przed porodem.
-
W wybranym przez nas szpitalu nie trzeba miec koszuli do porodu. Jedynie poporodowa do karmienia.
A wozka jeszcze nie mamy. Wybralismy, dowiadywalismy sie w hurowni, czekamy do konca marca z zamowieniem. Nie ma potrzeby zeby stal w domu i zeby gwarancja leciala :)
-
vonka w sumie jak nie chcesz to nie trzeba :) Ja myślę, że po porodzie (w trakcie różnie bywa) nie będę chciała tej koszulki z powrotem na siebie wkładać... Ale to wybór każdej z nas :) U mnie w szpitalu koszulek nie dają.
jolanga zabobony są najlepsze! Nic tylko się położyć i czekać na poród...
Nie kupować wyprawki, nie nosić korali a nawet nie patrzeć na brzydkie rzeczy..... Haha! :skacza:
-
Ja już wyprawkę skończyłam jeszcze tylko spakować moją torbę ale dużo rzeczy nie potrzebuję bo wszystko w klinice jest. Jedynie 1 koszulę do karmienia kupię może dzisiaj. Wczoraj odebrałam wózek i jestem zachwycona.
W poniedziałek mam wizytę przedporodową w klinice i jakoś to do mnie zaczyna docierać, że to już niedługo :)
-
silie napisz jak tam przebiegła wizyta przedporodowa :)
U mnie są duże szanse, że najpóźniej jutro remont dobiegnie końca!
Radość normalnie radość :skacza:
Od paru ładnych dni cały czas piszę pracę i już powoli męczy mnie patrzenie w monitor.... Mam nadzieję, że do końca tego tygodnia praca będzie napisana...
Pogoda smętna, w domu tak jakoś cicho, może się zdrzemnę?
Pozdrawiam Was dziewczyny i miłego dnia życzę :hopsa:
-
pisz, pisz
jak masz wenę twórczą to ją wykorzystaj na maxa ;)
-
jak tam praca ?
Ja się trochę uspokoiłam, spotkałam się z lekarzem i anestezjologiem w poniedziałek, wytłumaczyli mi wszystko co więcej jakie będę miała podane znieczulenie i jak ono działa.
Mam stawić się na KTG w 21.04 jeśli wytrzymam najpóźniej urodzę 6.05, chociaż lekarz stwierdził że jest małe prawdopodobieństwo żebym urodziła po terminie.
-
ziomaleczka - gdzie nam zaginęłaś ?
jak tam remont zakończony??
jak sie czujesz??
buziole
-
Jaki model termometru Microlife polecili Ci w aptece?
-
silie to dobrze, że do maja jeszcze pochodzisz :)
Moja praca już napisana, wysłana do promotorki i czekamy na werdykt (ale czytała ją też teraz na zjeździe brudnopis i powiedziała, że jest ok).
AnekPiekarek remont zakończony :) Zostały tylko małe elementy do zrobienia :) Także już po! ;D
Czuję się raz lepiej raz gorzej heh Czasem brzuszek tak ciągnie, że muszę poleżeć dłuższą chwilę żeby przestało boleć... Ale jak ktoś biega jak szalony, sprząta i jeździ na studia ponad 200 km to czasem musi coś zaboleć ;)
joannaM termometr to Microlife NC100, o taki:
http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-microlife-nc100-nowosc-i1501146325.html (http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-microlife-nc100-nowosc-i1501146325.html)
Wróciłam z Poznania tak wymęczona, że hoho. Już coraz ciężej znoszę to siedzenie na zajęciach po kilka godzin... Mała się wierci i trudno spokojnie siedzieć w jednym miejscu. Wstaję więc i chodzę po sali :)
A wiecie co? Moja kochana siostra na tą sobotę zaprosiła moje przyjaciółki, bo organizuje mi Baby Shower!!! Jak mi powiedziała to byłam baaaaardzo miło zaskoczona :) Będzie jedzonko, Piccollo i pogaduchy na maxa do późnej nocy! Już się nie mogę doczekać :) Bo może się potem tak nie zdarzyć, że w tym gronie spotkamy się w niedługim czasie...
Poza tym wczorajsza wizyta u gina przebiegła super :) Wzięłam ze sobą oprócz męża też siostrę na USG. Mała ślicznie się pokazała i wszystkie parametry są w normie. Siostra się popłakała jak ją zobaczyła... Ja i mąż też się wzruszyliśmy, nie mówiąc o lekarzu, któremu też się oczka zaszkliły... hehe
No i Anusia waży już 2480 g!!! Także trochę już z przodu muszę nosić... Ale to słodki ciężar :)
To tyle :)
Pozdrawiam Was moje drogie i dziękuję za troskę z powodu mojej nieobecności :-*
-
ciesze się, że skończyłaś pisać pracę
pamiętam jaka to radość napisać ostatnie zdanie :D
dziewczyna rośnie jak szalona
a jak u Ciebie z wagą? dużo przytyłaś?
bo ja patrzę na swoją i chyba moja waga się popsuła bo ma wahania w ciągu 5 min kilka kg ::)
co pakujesz do szpitala?
-
Remont zakończony, praca napisana to będziesz mogła spokojnie zając się szykowaniem pokoju dla Maleństwa i dla nas ;D
-
Super,że już wszystko masz zakończone ;) teraz trochę spokoju się przyda i odpoczynku ;D
-
No to super , że wszystko tak ładnie się poukładało ;D
No no malutka rośnie, myślałam , że moja dużo wazy a Tu widzę , że koleżanka nas przegoniła ;) dobrze dobrze niech rosną dzieciaczki - to najważniejsze a nosić taki " ciężar " pod sercem to sama przyjemność ;D ;D ;D
napiszesz nam relacje jak po bejbikowej imprezce??? :dzidzia: :dzidzia:
-
Ale Ci siostra zrobiła miły prezent-niespodziankę ;D
Mam nadzieję, że impreza będzie udana :D
A Ania rośnie w ekspresowym tempie, czy Ty przypadkiem nie jesz nic na porost dzieci ;)
-
No ja też się zdziwiłam jak lekarz powiedział, że: "No tu widzę, że będzie niezła kluska" :)
vonka z wagą nie jest źle 8) Podam na koniec ostateczny wynik, bo i u mnie występują wahania. Lekarz jest ze mnie bardzo zadowolony, więc kilogramy raczej się mnie nie imają :)
Ostatnio czuję, że niewielkie obrzęki pod wieczór mnie łapią (np. mam bardzo odciśnięte ściągacze od skarpetek wokół na nogach), bo cały dzień gdzieś biegam i czasem długo na nogach stoję.
Do szpitala pakuję wszystko co wcześniej pisałam, bo u mnie nic nie dają, więc trzeba się dobrze przygotować...
Brakuje mi nadal podkładów i majtek oraz staników. Reszta już leży w torbie spakowana :)
Na pewno napiszę relacyjkę z Baby Shower :) Jak porobimy jakieś fotki to też wrzucę :)
A teraz zmykam, bo słoneczko piękne i dalej pranie trzeba robić :) Poza tym jeszcze mam do zrobienia kilka diet z jadłospisami na przyszły tydzień, więc jest co robić... :) :) :)
-
ja nie trzymałabym się tak bardzo tej wagi bo lekarze często się mylą w tej kwestii :)
Mój brzuch i waga, którą przybrałam w ciąży nie świadczą o wielkim dziecku. Mój lekarz wyliczył 2,5 kg 2 tygodnie temu, jak byłam w zeszłym tygodniu na wizycie przedporodowej u innego lekarza ( tam gdzie będę rodzić ) powiedział że dziecko jest normalne ok 2 - 2,2 i nie przewiduje większego dziecka nić 3 - 3,2 ( moja mi przepowiedziała ok 4 kg - więc różnica jest :) )
Też zastanawiałam się nad baby shower z siostrą ale chyba nie będziemy robić zamieszania przed porodem dlatego chętnie przeczytam Twoją recenzję :) - udanej zabawy !!
-
Witam po długiej nieobecności :hello:
Zacznę od tego, że Baby Shower mega udane! Siedziałyśmy z dziewczynami do wieczora, a pogaduchom i śmiechom nie było końca. Na imprezie były moje przyjaciółki, które mają już dzieci, więc odstresowały mnie maksymalnie :) Opowiadały o śmiesznych zdarzeniach z dziećmi w roli głównej, o rozterkach i problemach i jak sobie z nimi radzić, o porodach i tak jakoś czas nam poleciał :)
Moja siostra i mama przystroiły dom dekoracjami w różowym odcieniu i przygotowały mnóstwo pyszności do jedzenia m. in. :
- różową sałatkę ziemniaczaną
- sałatkę krabową
- piersi z kurczaka pieczone pod cebulową pierzynką
- przekąski typu pomidorki z mozzarellą
- oraz dodatki w postaci kolorowych żelków, chipsów itp.
Całą imprezę sączyłam Piccollo truskawkowe a dziewczyny mogły sobie pozwolić na coś "mocniejszego" ;D
Także było super :)
Dostałam prezent w postaci huśtawki 3w1 Fisher Price, a od mojej siostry (jako przyszłej chrzestnej) dodatkowo karuzelkę Rain Forest też FP :) :) :)
Jeszcze jestem w szoku, że tak to wszystko extra moja sis wraz z mamą zorganizowały :)
Zdjęcia prezentów zrobię niebawem i wstawię :)
Na koniec zaś fotka sprzed imprezy :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/8miesiac.jpg)
P.S. Wam też już czasem ciężko spać? Bo u mnie tak co drugą noc jest kiepsko... :-\
Pozdrawiam ciepło i słonecznie :jupi:
-
Heh, fajna imprezka. Rzeczywiście super zorganizowana. A Ty? Wyglądasz bombowo!
O, kolejna posiadaczka rainforesta :D
Co do snu... Lepiej nie pytaj... To, że budzę się co noc, to już u mnie norma. A to, że budzę się i przez 2h chodzę po mieszkaniu lub klikam w telefonie to już mnie przeraża. Potem mam cały dzień przestawiony i chodzę podminowana :-X Dobrze, że chociaż nocne skurcze łydek odpuściły...
Tak więc nie jesteś sama z "nocnym" problemem. Nie zapominaj jednak - po porodzie też pewnie będą problemy z nockami ;D
-
u mnie to samo co noc,
godz 1 albo 2 budzę się i nie chce mi się spać chociaż czuję zmęczenie
do tego te skurcze wrrr
ślicznie wyglądasz !
-
Wyglądasz super, mam wrażenie, że sam brzucholek Ci rośnie :)
Ja z nockami nie mam problemu, no może wyłączjąc pobudkę na siku, ale do ubikacji idę w półśnie 8)
Natomiast bardzo puchną mi nogi...
-
monijane Na opuchnięte nogi to lekarz mówił mi coś o Liotonie 1000, że niby pomaga. Na razie nie mam aż takiej potrzeby i nie stosuję niczego na opuchnięte nogi (rzadko się zdarza), ale w razie W na pewno coś z takich żeli kupię, ponoć ulgę przynoszą.
Idzie nie tylko w brzuszek, ale ta piłka z przodu wszystko sprytnie maskuje ;D
Jutro znowu Poznań.... trzeba dać radę :)
-
współczuje ci,
mi za chol*** by się nie chciało
no może inaczej bym na to spojrzała gdybym musiała ...
polubiłam to siedzenie w domu i "nic nie robienie"
-
Kupiłaś już ten termometr?
Bardzo ładnie wyglądasz ;D
-
O doszłam w końcu do Twojego wątku(nadrabiam zaległosci,niki śpi):)Piękny juz masz brzunio i kwitniesz kochana:)
-
Ślicznie wyglądasz ;)
Ja mam też problem z puchnięciem nóg :-[ ,ale nie myślałam,że można stosować Lioton 1000 mam go w domku i wypróbuję ;) bo nawet butów założyć nie mogę :P
-
Dziękuję za wszystkie miłe słowa :-*
Powróciłam już z Poznania :) Zaliczenia wpisane, praca zaakceptowana (teraz tylko wydruk i oprawa), obrona już tylko została :) Ale cieszę się, bo studia mam już z głowy i w końcu mogę na 100% zająć się sobą. Mało czasu do porodu zostało, ale mam zamiar wykorzystać go na maksaaaa! ;D ;D ;D
Khadija witam ciepło w moim wąteczku :)
joannaM termometr jeszcze do zakupu.... :)
Kupiłam za to ostatnie potrzebne rzeczy do szpitala (ogólnie torby dla mnie i dla Małej już od tygodnia stoją przygotowane):
- podkłady Absorgyn
- majtki wielorazowe siateczkowe
- stanik do karmienia Mama by Alles model Cubana - super jest! Ale trzeba mierzyć (ja kupiłam w hurtowni w Szczecinie), bo rozmiary jak dla mnie są kosmiczne i przez neta w życiu bym takiego nie wybrała - 75 E :boje_sie: Mam nadzieję, że przy karmieniu taki rozmiar wystarczy, bo wzięłam z takim lekkim luzem, ale tak duuużo większy niż teraz to on nie jest. Ale mogę zamienić jakby co :) Także ta rozmiarówka jest zupełnie inna...
- koszulę do porodu (w sumie dostałam od siostry)
Na dzień dzisiejszy brakuje mi:
- dodatkowych butelek dla Małej, mam upatrzone takie, co myślicie?
http://allegro.pl/tommee-tippee-butelka-antykolkowa-2x260ml-0-bpa-i1496655035.html (http://allegro.pl/tommee-tippee-butelka-antykolkowa-2x260ml-0-bpa-i1496655035.html)
- termometru
- niani elektronicznej, jaką polecacie, coś już zakupiłyście?
Pozdrawiam wiosennie :) :-* :-* :-*
-
mam te butelki, moim zdaniem fajne a jak się sprawdzą to zobaczymy.
moja torba też już spakowana, ale mam nadzieję że jeszcze parę tygodni postoi :)
-
Też mam buteleczki TT ;D cały zestaw akurat w sklepie były w promocji 70zł za 5 buteleczek ;) więc z tym zakupem nam się udało ;D
Super ,że z pracą do przodu więc teraz trochę czasu będziesz miała dla siebie ,żeby już pozałatwiać ostatnie sprawy przed narodzinami malutkiej ;)
-
moja koleżanka ich używała i mówiła, że są OK
ale sama kupiłam sobie dr Browns
z tymi stanikami to jakaś masakra
teraz noszę D a jak kupowałam do karmienia to wydawało mi się, że miseczka A byłaby najlepsza ::)
-
Dawno mnie nie było tutaj :)
Szalone te ostatnie tygodnie miałyśmy z Małą :) 3 imprezy urodzinowe dosłownie pod rząd i każda ważna i każdą trzeba było zorganizować i na każdej oczywiście być - a były to urodziny: Taty, Mamy i mojego Męża :)
Wyobraźcie sobie: 3 torty, 3 razy stół pełen smakołyków... Nie ma to jak ciąża :P Żyć nie umierać, jeść nie głodować :)
Dzisiaj mam wizytę u gina, zobaczymy co powie... Chciałabym żeby powiedział co i jak z porodem, kiedy ewentualnie mogę się czegoś spodziewać. Czy szyjka szczelna i nic, czy coś tam już się dzieje... Ehhhh...
Na obiadek szczawiówka :) Pogoda całkiem ładna, więc humorek może i będzie lepszy :) Bo ostatnio mam tendencję do zbytniego zamartwiania się tym co będzie :-[
Pozdrawiam Was ciepło :-* :bukiet: :bukiet: :bukiet: i wiosennie!
-
To czekam na informacje z wizyty ;)
-
Ja też oczywiście :)
Mnie gin na każdej wizycie sprawdza, czy szyjka zamknięta... Na razie jest OK :)
Chyba, już wszystkie zaczynamy się stresować...
-
Ja też :)
Tez mnie sprawdza za kazdym razem. Pomimo, ze ja wiecej mam czasu do porodu to i tak zaczynam się powoli stresować. Narazie dwadziescia kilka tygodni, ale jak bedzie trzydziesci kilka to juz chyba bedzie stres na calego :shock:
-
Po wizycie :)
Lekarz zaprosił mnie na kolejną za dwa tygodnie, a to oznacza, że szyjka szczelna i długa, nic się nie dzieje, więc do Świąt raczej nie ma szans na moją wizytę na porodówce...
Wymaz na paciorkowca pobrany (bez bólu i problemów) - wynik w środę.
Na następnej wizycie zrobimy sobie jeszcze USG żeby ocenić ile Malutka przybrała na wadze przez ponad miesiąc :)
To tyle na tą chwilę :)
Pozdrawiam Was ciepło moje drogie :)
-
No to czyli malutka jeszcze pozwoli mamusi posmakować smakołyków na święta ;D grzeczna ;)
Dobrze ,że wszystko w porządku :)
-
cieszę się, że wszytko u was w porządku
kiedy masz obronę mgr?
-
vonka mgr już dawno była broniona :) Teraz mam obronę pracy dyplomowej na studiach podyplomowych :)
Planowany termin to koniec czerwca, także już z Małą pojadę :)
Wiecie co? Tak patrzę, że w innych wątkach obstawiamy daty rozpakowania.
Myślę, że czas i u mnie zacząć obstawianko
Która pierwsza obstawia? Ciekawe czy komuś uda się trafić :)
:hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
-
Skoro szyjka trzyma i brak jakichkolwiek objawów to obstawię 5 maja.
Też miałam dziś ten wymaz, nic strasznego rzeczywiście.
-
malgosiask no to ładnie obstawiłaś :) 5 maja mam urodziny ;D Ciekawe czy Anusia zrobi mamie prezent? :)
-
oj ja głupia, wybacz mi wpadkę ::)
obstawiam 3 maja :D
-
Kurczę, też chciałam 5 maja - dzień urodzin mojej córeczki. :)
Ale w takim razie obstawię 1 maja (dzień, na który ja miałam wyznaczony termin) - może będziesz miała małą przodowniczkę pracy. ;)
-
Heh, no to trafiłam mamuśka, nie ma co :)
Ja mam urodzinki 27.04 i mąż mówi, że pewnie synek zrobi mi prezent :D
-
ja stawiam na 8 maja
-
No to ja strzelam na 10 maja :D
-
To ja 9.05 :D
-
Ja myślę,ze dwa dni po terminie:)To będzie 10,tak?
-
Ja myślę,że 7.05 ;)
-
Obstawianko prezentuje się obecnie tak:
żonka 01. 05
vonka 03. 05
malgosiask 05. 05
gosiek 8513:) 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija 10. 05
monijane 10. 05
Na obiadek były kotleciki selerowe, więc mimo brzydkiej pogody humorek dopisuje :)
Mąż zrobił mi dzisiaj małą sesyjkę brzuszkową, także niebawem podzielę się z Wami efektami naszej wspólnej zabawy aparatem, macie ochotę obejrzeć? :)
Pozdrawiam ciepło, miłego popołudnia :)
-
Ja stawiam 2.05 :D
-
no to ja na 7.05 ;D
-
Obstawianko:
żonka 01. 05
maggi-80 02. 05
vonka 03. 05
malgosiask 05. 05
gosiek 8513:) oraz AnekPiekarek 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija 10. 05
monijane 10. 05
Parę zdjęć z domowej sesji dla Was moje drogie :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania15.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/Ania2.jpg)
-
I kolejne...
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/Ania1.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania6.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania14.jpg)
-
I następne :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania5.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania9.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania10.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ania13.jpg)
To na razie na tyle :-*
-
ale rewelacyjne foteczki :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: nigdy bym nie powiedziała, że "domowej " roboty :D
Kochana a możesz mi zdradzić gdzie kupiłaś te literki???
jejciu łóżeczko juz złożone a Nasze jeszcze nawet nie kupione :Olaboga: :Olaboga:
Swietnie Kochana wyglądasz, ;)
-
Ślicznie :o :o
normalnie jestem pod wrażeniem :o
-
Zdjęcia rewelacyjne ;D
Czy Ty też masz krzywą kreseczkę nad pępkiem, czy ja źle widzę? Bo jeśli tak, to możemy sobie podać ręce 8)
-
Dziękuję za miłe słowa :-* :-* :-*
monijane kreseczka u mnie krzywa, że hej ;D ;D ;D Także piąteczka!!! :)
AnekPiekarek literki są z Allegro - polecam sprzedającą je Panią, wszystko ręcznie robione na zamówienie i bardzo elegancko wykonane, czekałam ok. 10 dni jakoś na dostawę, już podaję linka:
http://allegro.pl/woowi-finezyjne-literki-16-cm-imie-dziecka-nowe-i1554825490.html (http://allegro.pl/woowi-finezyjne-literki-16-cm-imie-dziecka-nowe-i1554825490.html)
Do imienia dobrałam dodatkowo 5 motylków tak żeby wzorem pasowało :)
Zdjęcia pokoiku (a raczej kącika w naszej sypialni) może zrobię jutro :) To lepiej będzie imię widać :)
-
Swietnie wygladasz. Fajne fotki
-
świetne zdjęcia :D
u mnie mężu powiedział, że łózeczko rozłoży dopiero po narodzinach synka :P
-
Śliczne zdjęcia!!! Przepięknie wyglądasz i brzuszek też cudny!!!
-
BOSKIE FOTKI!!!!!!!!!!!!!!!!!tęsknie za takim brzuniem:)
-
Dziękować za komplementy :-* :-* :-*
Ostatnio mam jakieś takie megaaaa zmęczone dni... Nic mi się nie chce :D
Przyszedł już zamówiony termometr i jestem bardzo zadowolona :) Śmiga z mierzeniem temp jak cholera i myślę, że z dokładnością jest ok. Całkiem fajna sprawa takie bezdotykowe cudo. No i taniej o kilkadziesiąt złotych niż w moich stargardzkich aptekach.
Dzionek zapowiada się miło i słonecznie, trzeba tylko o obiadku pomyśleć.
Zmykam pobuszować na Allegro i wystawić nieco rzeczy :)
Pozdrawiam :id_juz:
-
mnie też czeka zakup termometra bo ten co mam nie jest w stanie pokazać więcej niż 36 kresek
no chyba, że taka osłabiona chodzę w co wątpię ;D
-
My kupiliśmy Microlife IFR 100, na razie jestem z niego zadowolona. Trochę obawiałam się, bo pisali że jest głośny, ale dla mnie jest znośny.
-
Ponoć Microlife dobra firma :) Także fajnie, że też kupiłaś tej firmy. Mam nadzieję, że przy Anusi się sprawdzi :)
-
Coś mało mnie ostatnio na forum i w moim wątku, ale ostatnie tygodnie ciąży nie pozwalają już tyle wysiedzieć przed komputerem co wcześniej...
Wczoraj pół dnia przeleżałam, bo brzuszek ciągnie i robi się twardy :( Rodzinka do nas zjechała, ale nawet za długo z nimi nie posiedziałam. Wszyscy oczywiście się przejęli i stwierdzili, że najpóźniej dzisiaj urodzę... Akurat... Już urodziłam :P
Ogólnie Wielkanoc jak zawsze szybko minęła i jutro już powrót do normalności :) Czeka nas wizyta u mojego lekarza. Ciekawe jak Mała na wadze przybrała i czy coś tam na dole zaczyna już wskazywać na rozpoczynanie porodu... Bo jestem już naprawdę zmęczona tym czekaniem hehe Torby czekają, pokój czeka, my czekamy...
No i mierzyłam dzisiaj w końcu obwód mojej "ciążowej piłki" i wyszło równiutko 106 cm ;D Sporo, ale myślałam, że będzie więcej ;)
Trzymajcie za mnie jutro kciuki!!! Niech lekarz powie, że mam jakiekolwiek rozwarcie i poród na dniach :)
Pozdrawiam Was ciepło-wiosennie!
:bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko sie cudownie udalo
-
My jutro też mamy wizytę ;) i sądzę , że to juz ostatnia ;)
ciekawe jak tam Nasze dziewczynki??? to trzymam kciuki za jutrzejszą wizyte ;) ;)
Sądzę , że do 2 tygodni i powinnyśmy tulic Nasze Maleństwa ;D
Czy Ciebie tez czasem dopada ,meeeega strach przed porodem, opieką itp??
Ja juz nie wiem co jest grane wczoraj pól nocy przepłakałam ze strachu :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
-
Kochana chyba już wszystkie odczuwamy takie zmęczenie :P mnie też od 3 dni ciągle brzuszek boli szczególnie dół i mam wizytę pojutrze i też mam nadzieję ,że chociaż pomału coś zaczyna się dziać ;)
A Tobie kochana powodzonka na jutrzejszej wizycie i oby było tak jak tego chcesz :uscisk:, żeby malutka się już szykowała do rodziców na ten świat ;D
No i oczywiście czekam na relacje z wizyty bo już jestem ciekawa jak tam ??? ???
Dobrej nocki :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
ja też mam dzisiaj wizytę :D
-
No dobra. My już po wizycie. Szyjka już króciutka, bo macica się szykuje do finału, więc skraca się i szyjka.
Rozwarcia nie ma, ale lekarz powiedział, że ważne aby szyjka się ładnie skracała :)
Także dzisiaj i jutro na porodówce na pewno się nie znajdę... Ale jest szansa wg lekarza , że urodzę przed terminem ze względu na postęp szyjki :)
Cieszę się, bo nie chce mi się już tak "kulać"... Mam nadzieję, że mój gin to dobry prorok i przed terminem się rozpakuję :)
P.S. "Zważył" Małą na USG i wyszło 3750 g (przy dokładnym pomiarze), bo wcześniej robił kilka pomiarów z przesunięciem (Anusia postanowiła trochę się poruszać :P ) i wychodziło 4000 g. Teraz granica błędu jest bardzo duża, ale obstawia, że mniej jak 3700 g nie będzie miała. Także niezłą kluchę noszę przed sobą... Wiem już czemu tak mnie ciągnie i bolą czasem plecy :)
Miłego dzionka dziewczyny :-*
AnekPiekarek vonka i jak tam po wizytach?
-
Dobrze, ze wszystko ok. 3700 to już kawał panny :D
-
super że wszystko ok, no kawał kluseczka nosisz ;D
-
No to super, że juz powolutku wszytsko postępuje ku końcowi ;)
no malutki ciężarek nosisz w brzuszku ;)
ja mam wizyte dopiero o 20 , więc jeszcze nic nie wiem
-
Ja 2 tyg temu tez cieszylam sie ze slow mojego "proroka", ze z takim rozwarciem i skrocona szyjka to do swiat na pewno urodze... Tylko szkoda, ze doktor nie wyjawil do ktorych swiat - przed nami Swieto Pracy, Konst. 3 Maja a 9. maja (moj termin) jest Narodowe Swieto Zwyciestwa... A to jeszcze tak daleeeeeko :'(
Najwazniejsze, ze jakis postep u Was jest. Zycze Ci (i sobie), zeby zaczelo sie jak najszybciej. Heh, niezla kruszynka :)
-
u mnie waga 2600 więc przy twojej klusce to jak kijanka będzie
rozwarcie 1 cm i szyjka skrócona ;D
tobie, sobie i reszcie życzę szybkiego rozwiązania bo długo tak nie pociągnę 8)
-
Z tą wagą to jak zobaczę po porodzie to uwierzę :)
Mam nadzieję, że na majówkę jakoś się rozpakuję...
Wam też moje drogie tego życzę (tzn. szybkiego rozwiązania) :-* Bo "kulania się" mam już dość...
:D :D :D Bądźmy dobrej myśli! :D :D :D
-
Typowanie daty przyjścia na świat Anusi - przypomnienie:
żonka 01. 05
maggi-80 02. 05
vonka 03. 05
malgosiask 05. 05
gosiek 8513:) oraz AnekPiekarek 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija 10. 05
monijane 10. 05
Ciekawe która z Was trafi albo będzie najbliżej daty porodu :)
-
To dobrze,że wszystko jest w porządku i życzę Tobie szybkiego rozwiązania ;) bo rzeczywiście turlanie się jest ciężkie :P
Ja dopiero jutro będę wiedziała co i jak u mojej malutkiej ;)
-
A jaka nagroda jest przewidziana dla tej co trafi? :P ;D
-
O kurczaki, już Wam się coś zaczyna dziać. Ciekawe, czy u mnie też jakieś postępy? Wizyta u gina dopiero jutro...
-
Ja poproszę 4 maj :) godzina 15.46 hehe
-
To ja 6 maj
-
ela, ale by było jakbys trafila w godzine :P
Są nagrody za ustzelony termin? ;) Zawsze o to pytam ;)
-
Ja obstawiam 7 maja
-
:dzidzia: :dzidzia: :dzidzia:Typowanie daty przyjścia na świat Anusi :dzidzia: :dzidzia: :dzidzia: - aktualizacja:
żonka 01. 05
maggi-80 02. 05
vonka 03. 05
ela 04. 05 godz. 15:46 ;)
malgosiask 05. 05
nikola/23 06. 05
gosiek 8513:) AnekPiekarek oraz joannaM 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija oraz monijane 10. 05
żonka jolanga - nagrodą będzie uczucie wspaniałej satysfakcji :P A tak serio, to jak któraś trafi to mogę w ramach nagrody sprezentować własnoręcznie wykonane kolczyki (zajmuję się robieniem biżuterii artystycznej w wolnym czasie, więc jakby co....). Co Wy na to?
Pozdrawiam :-* :-* :-*
-
No to musi być 10:)wtedy zrobisz dwa komplety:):)Świetny pomysł!
-
Ale ja z tą nagrodą żartowałam. :-[ Nie chcę żebyś się czuła zobowiązana do pracy na naszą rzecz. :)
-
do tej pory w typowaniach wygrałam raz i to uczucie satysfakcji naprawdę wystarcza
tym bardziej, że Maja naszej Basi urodziła się w moje urodziny :D
-
Ale ja z tą nagrodą żartowałam. :-[ Nie chcę żebyś się czuła zobowiązana do pracy na naszą rzecz. :)
Dziewczynki drogie - bez obaw :) Biżuteria to jedna z moich pasji, więc będzie to dla mnie duża przyjemność wykonać coś dla Was :)
Może termin wykonania i dostarczenie nie od razu po porodzie, ale nagroda będzie :)
Miłego wieczoru :-*
-
ooooooooooo nagrody są :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
PS.:
Anusia-- Ciocia forumkowa uwielbia takie kolczyki ;) ;) ;)
-
NAgody :brawo_2: :brawo:
Chociaz uwielbiam kolczyki, uwielbiam nagrody, ale zadko trafiam i zadko wygrywam :dno:
A po ciuchu zawsze mysle, ze kiedys trzeba przelamac tą passe ;)
-
No właśnie praktycznie wszystkie terminy obsadzone, więc jest nadzieja, że któraś z nas trafi ;D
-
jolanga ja coś ostatnio czuję, że przenoszę mój termin, bo NIC A NIC się nie dzieje... Żadnych zapowiedzi nadchodzącego porodu... Załamka... Więc Twój 9 maja wg mnie wchodzi jak najbardziej w grę :)
Może wieczorkiem wrzucę kilka fotek biżuterii co byście wiedziały jakie rzeczy wykonuję :) I jakiej możecie spodziewać się nagrody :)
:okularnik: :okularnik: :okularnik: Pozdrawiam majówkowo - dzisiaj piękna pogoda, więc małe zakupy z mężem i GRILL RODZINNY :)
-
Eee no może bieganie :D Ja taką ładną datę obstawiłam - 3 dni można urodziny świętować :D
-
malgosia wszystkie nas przegoni :D
czasami mam wrażenie jakby Patryk naciskał mi na krocze ale poza tym i u mnie nic się nie dzieje ::)
-
ziomaleczka robisz biżu ? hmmm a masz gdzieś jakąś na sprzedaż ? :)
jolanga jak trafię to będzie oznaczało żejestem jasnowidzem :D
kiedyś miałam sny prorocze :D
-
ela mam na sprzedaż m. in. na Allegro :) Ale teraz mam bardzo mało wystawionych rzeczy, bo nie chce mi się już tak długo siedzieć przed kompem i obrabiać aukcje...
Oto kilka obiecanych fotek z biżuterią :) Taki miszmasz pokazujący mniej więcej co robię :)
SZKLANE KROPLE Z CYRKONIOWYMI KULECZKAMI
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA_NA_FORUM.jpg)
SWAROVSKI I CYRKONIE
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA2_NA_FORUM.jpg)
PLECIONE KOŁA I RÓŻNE PERŁOWE WARIACJE
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA3_NA_FORUM.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA4_NA_FORUM.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA5_NA_FORUM.jpg)
-
PORZECZKOWE PIERŚCIONKI
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA6_NA_FORUM.jpg)
BRANSOLETKI (M. IN. CHARMS ORAZ KORALIKI MODUŁOWE)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA7_NA_FORUM.jpg)
PERŁOWE WINOGRONKA I BOGATY PERŁOWY NASZYJNIK
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA10_NA_FORUM.jpg)
-
BIŻUTERIA ŚLUBNA - Z REGUŁY ROBIONA POD INDYWIDUALNE ZAMÓWIENIE :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA8_NA_FORUM.jpg)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/POKAZOWKA9_NA_FORUM.jpg)
To na razie na tyle :)
P.S. Od dwóch dni mam dosyć bolesne skurcze wieczorem i w nocy... Ale oprócz tego ciszaaaaa......
Codziennie szaleję z pracami domowymi i zakupami, ale za przeproszeniem g... to daje :nerwus: :nerwus: :nerwus:
Trzymajcie kciuki za moją cierpliwość, bo nie wiem ile jeszcze dam rady tak się kulać :)
-
ja miałam dzisiaj "machnąć" okna ale dopiero teraz mam trochę wolnego czasu i mi się nie chce :P
piękna ta biżuteria :o
-
Wow jakie cudeńka!!!!Kochana cierpliwości,pamiętam jak ja się czułam na końcówce...A teraz to nieraz tęsknię za czasam z ciąży:)
-
super ta biżuteria !
gratuluje pomysłu :)
a jak się czujesz? Jak widzisz mojej małej się nie spieszy ... :P
u Ciebie sie coś zaczyna?
-
jak tam noc?
-
Bardzo ładną biżuterię robisz.
A te skurcze to jakieś regularne?
-
biżu rewelacyjna - a jak ceny się kształtują tak mniej - więcej? ;)
i jak jakieś kolejne oznaki ? czy na razie cisza??
moja córcia siedzi grzecznie i nic - zero jakichkolwiek objawów, nawet mnie brzuch nie ciągnie ani nie pobolewa jak to bywało wczesniej.
Cos tym Naszym maluszkom nie spieszy sie na Swiat :P
-
Dziękuję za uznanie :) :-*
silie nic się nie zaczyna... Skurcze były w weekend a teraz spokój. Mała coś dzisiaj mało ruchliwa jest, zjadłam już śniadanie a tu ruchy takie sobie... Tylko przez chwilę dosłownie czkawkę miała. Zobaczymy co będzie się działo w ciągu dnia.
vonka noc spokojna, o dziwo sypiam całkiem nieźle jak na ten czas.
joannaM skurcze absolutnie nieregularne... czyli poród raczej nie wchodzi w grę.
AnekPiekarek ceny są baaaardzo zróżnicowane - dosłownie od 5,00 zł wzwyż. Zależy z czego jest biżuteria (srebro, Swarovski), wpisz na All JoannaBijou to mniej więcej po kilku moich aukcjach się zorientujesz cenowo :) Chociaż jak już pisałam za wiele teraz nie wystawiam, bo mi się najnormalniej w świecie nie chce :P
Kolejnych oznak brak, cisza (chyba że wezmę pod uwagę mało ruchów Anusi, ale do końca dnia to się może zmienić).
Pozdrawiam Was moje drogie :-* Oby nasze maluszki na dniach ruszyły szturmem na świat! Bo to czekanie...
P.S. Skreślam nietrafione typowania:
żonka 01. 05
maggi-80 02. 05
vonka 03. 05 - masz jeszcze szansę - dzień się dopiero zaczął :)
ela 04. 05 godz. 15:46
malgosiask 05. 05
nikola/23 06. 05
gosiek 8513:) AnekPiekarek oraz joannaM 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija oraz monijane 10. 05
-
ziomaleczka, cudna bizuteria! A ten naszyjnik bogaty perlowy przesliczny!!!
9.05!!! :skacza:
-
widzę, że mamy taką samą sytuację, u mnie też cisza
może to cisza przed burzą?
-
vonka Cisza się skończyła... Malutka tak się wierci, że zaraz wyjdzie mi chyba przez brzuch.... Także ja już nic nie wiem ??? ??? ???
Wystawiłam jednak kilka aukcji, bo póki co dałam jeszcze radę, a potem to wiadomo jak będzie ;)
Pogoda taka sobie, więc trzeba znaleźć jakiś sposób na nudę... Może by tak koktajl owocowy i książka do łapek?
Dobra myśl :)
Pozdrawiam i melduję, że zapas karmi mam już w lodówce :piwo_2:
-
Cudna ta biżuteria!!! Jaka szkoda, że jednak mój typ terminu był nietrafiony. :P
-
widzę, że buszujesz po forum,
co u Ciebie?
-
Bardzo fajna ta Twoja biżu... :)
Trzymam kciuki, żeby młoda się szybciej zaczęła pchać na świat...
-
Trzeba przyznać, że masz talent (no i cierpliwość do takich drobiazgów) :D
Podziwiam 8)
-
Wow, ale masz talent :o śliczna biżuteria :)
U mnie skurcze już tak od 3 dni ::) ::) i się zastanawiam co będzie ;)
A jak tam u Ciebie ??? ???
-
gosiek8513:) U mnie jak na razie ok :) Skurcze mam (jeśli bóle podbrzusza i krzyża można w ogóle nazwać czymś w rodzaju skurczów) tak na wieczór i rano (trwają zazwyczaj coś ok. 2 godzin - No-Spa tylko pomaga a nie brałam praktycznie przez całą ciążę....) już od dwóch dni i nie mam pojęcia co tam na dole się dzieje, bo ogólnie oprócz tego to czuję się dobrze. Także znowu nic nie wiem ??? ??? ???
Dzisiaj imprezka urodzinowa ;D ;D ;D A ja dalej w dwupaku... Miałam nadzieję, że już Anusia będzie z mamą świętowała... ale się przeliczyłam ;)
Pogoda na razie ładna, więc jeszcze drobne zakupy w Tesco, odwiedzimy z mężem teściową a na wieczór jedzonko, Piccollo i mała impreza z rodzicami, siostrą, szwagrem i naszym ukochanym chrześniakiem :)
Pozdrawiam Was moje drogie i ponownie dziękuję za miłe słowa odnośnie mojej biżu :-* :-* :-*
-
Wszystkiego najlepszego :Daje_kwiatka: i udanej imprezki!
-
nie mów hop, dzien jeszcze się nie skończył :D
spełnienia marzeń ci życzę :-*
-
Wszystkiego najlepszego no i żebyś dotrwała urodzinki do końca rodzić możesz jutro :)
-
Wszystkiego najlepszego. :-* :-* :-*
Życzę szybkiego i bezbolesnego rozwiązania.
-
100 lat kochana!!! :Daje_kwiatka:
-
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ;D
Może to i dobrze, że Ania jeszcze siedzi sobie w brzuszku... Przynajmniej masz czas spotkać się z rodzinką i świętować ;)
-
ziomaleczka, jak tam samopoczucie?
Trzymam kciuki :)
Wciaz pamietam jak u Ciebie na suwaczku byl 20 tydzien :)
-
Dziękuję za życzenia :-* :-* :-*
Urodzinki miło upłynęły :) Zjadłam torcik i posiedziałam z rodzinką :) Spokojnie i bez szału ;)
U mnie ciszaaaaaa, bóle się pojawiają i znikają.... Dzisiaj dokupiliśmy jeszcze jeden mebelek do łazienki, więc wszystko ładnie poukładałam i posprzątałam :) Niestety na mnie te porządki i inne wysiłki w ogóle nie działają... Porodu jak nie ma tak nie ma. Jutro termin i nicccccc :-\ :-\ :-\
Skreślam nietrafione typowania:
żonka 01. 05
maggi-80 02. 05
vonka 03. 05
ela 04. 05 godz. 15:46
malgosiask 05. 05
nikola/23 06. 05
gosiek 8513:) AnekPiekarek oraz joannaM 07. 05
silie 08. 05
jolanga 09. 05
khadija oraz monijane 10. 05
Mało już dat zostało :P A tak liczyłam, że te początkowe się spełnią.... :(
Pozdrawiam i miłego weekendu Wam życzę :-*
-
Oj coś te wiosenne dzieciaczki to małe uparciuszki ::) i nie chcą szybciej wychodzić no :-\
u mnie termin za 2 tyg więc zobaczymy a już taka dziś zła chodziłam wszystko mi przeszkadzało i mnie denerwowało bo wszystko mi nie wychodziło i ciężko już :-[
No ale mam nadzieję,że Anusia lada dzień wyjdzie ;D
Miłego dnia :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Ja już myślałam, że zaczęłaś rodzić :D
A naturakne wywolywanie porodu próbowałaś? :brewki:
-
gosiek8513:) uparciuszki jak cholera. Ale: ciąża nie trwa wiecznie i tym stwierdzeniem się pocieszam :) Dzisiaj mam termin i co? I WIELKIE NIC :P
maggi-80 WSZYSTKIE METODY JUŻ WYPRÓBOWANE ;D NATURALNE TEŻ ;)
Pozdrawiam i spokojnej niedzieli Wam życzę :) :-*
-
gratuluje dotrwania do terminu :D
kiedy jakaś wizyta u lekarza?
-
vonka wizyta u lekarza jutro (godzina do ustalenia przez tel.). Ciekawe co mi powie.... Ehhhh chciałabym już jutro nie iść do niego tylko po prostu najnormalniej w świecie urodzić :) Ale cóż, Anusi się nie spieszy do nas... ;)
-
silie urodziła w piątek rano,
pomału wykruszają się dziewczyny a my dalej chodzimy w dwupaku :P
-
Ziomaleczka poczekaj do 10 ;)
-
Ja jutro caly dzien bede trzymala kciuki - albo za wizytę albo za akcje porodowa :D
-
No Anusia, dawaj, Wiktor chce Cie poznac :)
-
coś tym Naszym dzieciaczkom nie spieszy sie na świat, ja juz tez nie moge się doczekać a tu dalej nic....
-
Wizyta dzisiaj o 14:00... Trzymajcie kciuki za jakiekolwiek oznaki...
Super, że silie szczęściara jest już z Małą w domu :)
-
kciuki zaciśnięte :D
-
wszystko będzie dobrze :D
-
no to czekamy na wieści "powizytowe"
-
jeszcze godzinka i będziemy wiedziały coś więcej ;)
-
hop hop
-
czyżby Anusia się zdecydowała?? ;) ;) ;)
-
Podejrzana cisza...
-
Dziękuję Wam za troskę :-* Przerywam ciszę ;) Już opowiadam co i jak:
Po badaniu jakoś tak źle się czuję.... Rozwarcie 1-1,5 cm, także "coś" tam się zaczęło dziać, bo 2 tygodnie temu rozwarcia nie było.
Tak mnie mój lekarz "skutecznie" zbadał, że już miałam dosyć obfite plamienie. To jest normalne,więc się nie stresuję, ale sporo tego było.
W ogóle to mam bóle jak na @ od tego badania. Jutro lub pojutrze mam się zgłosić na KTG, w zależności od samopoczucia. Jak bóle się nasilą albo będę źle się czuła to mam jechać jutro.
Gdyby Mała do końca tygodnia nie zaszczyciła nas swoją obecnością na świecie to 16go maja kładę się na wywołanie... Masakra... Nawet nie chcę myśleć o kulaniu się jeszcze przez tydzień...
W razie W najadłam się dzisiaj truskawek i czekam na jakiekolwiek sygnały... A w ogóle to od 15:00 chodzę w piżamie, bo po wizycie musiałam się położyć. Zmęczona jestem :( :( :(
Pozdrawiam Was moje drogie :-* Kciuki dalej mile widziane :-* ;) Niech Anusia nie czeka dłużej i wychodzi do rodziców :)
-
a juz myslałam , że u Ciebie zaczęło sie coś dziać- uparte są te Nasze córcie ;D
może po tym badaniu cos Cie ruszy??
a jak nie Kochana to obie 16 kładziemy się na wywołanie - ja mam tak samo zapowiedziane, ze jak nic się nie wydarzy to 16 kładą mnie juz na wywołanie.
DZiewczyny - nie róbcie swoim mamciom tego ;)
-
o wy niedobre, sama zostanę do 19 maja?
odpoczywaj i jedź ile się da "zakazanych" rzeczy
ja też tak robię :D
a truskawki podchodzą mi jak nigdy wcześniej ;)
-
już są truskawki :o człowiek siedzi w domu to nie wie co w sklepach się dzieje
-
już są truskawki :o człowiek siedzi w domu to nie wie co w sklepach się dzieje
Tak tak, są! Będąc w szpitalu jadłam, dzień przed cięciem :P Pamiętam ten smak... Teraz trochę poczekam z wprowadzeniem.
No to super, że już jakieś rozwarcie jest. Widać, że się zaczyna. Kurcze, ale do 16ego to jeszcze tydzień, żeby wcześniej się rozkręciła akcja!
-
Super ,że w końcu coś zaczęło się dziać ;)
Więc kciuki zaciśnięte niech Anusia wychodzi ;D
-
W pogaduchach ciężarówek wyczytałam, że Anusia już na świecie.
SERDECZNIE GRATULUJĘ!!!!!
Mam nadzieję, że obie czujecie się dobrze. :)
-
Ja rowniez gratuluje ;)
-
Tak dziś był ten WIELKI DZIEŃ,a ja po raz pierwszy trafiłam w typowankach:)
-
GRATULACJE!!! :Najlepszy:
Ja o jeden dzien sie pomylilam
-
GRATULACJE :-* :-* :-* :-*
-
gratuluje !
-
Ziomaleczka, gratuluję! :brawo_2:
Duża ta Twoja córa!
Trzymaj się dzielnie i wracajcie szybko do domku - w domku najlepiej!
-
gratuluję
-
Również gratuluję ;D
Czyli trafiłam z terminem :) Ciekawe, czy trafię typ dla siebie ;)
-
Już gratulowałam,ale tak się cieszę ,że w końcu Anusia chciała być już z mamusią jeszcze raz GRATULACJE kochana dużo sił i zdrówka dla Was :-* :-* :-*
-
gratuluję, czekamy na relację z porodu i oczywiście jak najwięcej info o córeczce :)
-
co u was?
-
Ciekawe co u ziomaleczki i Anusi czy już doszły do siebie ???
-
Asia pewnie niedługo TU zajrzy:)Widziałam zdjęcia Anusi-jest prześliczna!!!!
-
czekamy na jakieś wieści :D
-
Dziękujemy za gratulacje :-* Anusia śpi, nie wiem ile jeszcze, bo ciągle cysia woła... także dzisiaj tylko tak króciutko.
Jestem po długiej przerwie. Opis porodu niebawem, ale było "w miarę" ok.
Polecam naturalny :) Parę godzin po już śmigałam po oddziale ;)
Zdjęcie Anusi dla forumowych ciotek :)
(http://www.joannabijou.pl/images/fullfoto/foto_produktow/ANUSIA_NA_FORUM.jpg)
-
Alez ona jest śliczna :D jeszcze raz gratuluje ;D
-
jak słodka :D
-
Ślicznotka, cudny aniołek!!! Gratuluje Wam dziewczyny! :bukiet:
-
Jaka ona cudna :Serduszka:
trzymajcie się dziewczynki :-*
-
Widzę, że i Anusia zółteczko małe ;) Jest śliczna!
-
monijane cera jak Made in China :) hehe
Dzień za dniem biegnie a Anusia coraz większa. Śpimy w miarę normalnie - budzi się tylko na karmienie jakieś 3 razy w różnych odstępach i dalej śpimy :) Także ogólnie nie mogę narzekać :)
Moje drogie myślicie, że mogę jeszcze założyć wątek żonkowy? Ten trzeba niebawem zamknąć a wcześniej nie miałam żonkowego i tak się zastanawiam czy już nie za późno?
Pozdrawiam i milej niedzieli życzę :-* :-* :-*
-
Jeżeli tylko masz ochotę założyć wątek żonkowy, to nic nie stoi na przeszkodzie :D
Moderatorzy zamkną niebawem wszystkie wątki w tym dziale, bo jak na razie brak nowych 'potyczek ciążowych' :)
-
Myślę, że czas już zamknąć wątek :) Mała Anusia jest już na świecie, potyczki ciążowe zakończone :)
Czas na kontynuowanie potyczek małżeńskich i macierzyńskich :)
Dziękuję Wam Moje Drogie za to, że byłyście ze mną - z nami przez te szczególne miesiące...
Wspierałyśmy się, pomagałyśmy sobie w trudnych momentach i dawałyśmy dobre rady :)
Dziękuję Wam raz jeszcze :-* :-* :-*
P.S. Zapraszam do żonkowego - niedługo otworzę :)
:Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
to czekamy z niecierpliwością na żonkowy :-*
-
Czekam na zonkowy ;D
-
Ja również czekam. :)
-
A to zapraszam :) Wątek już utworzony :)
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=24490.0 (https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=24490.0)