e-wesele.pl

ślub, ślub... => Kwiaty => Wątek zaczęty przez: kaassia w 20 Października 2010, 22:46

Tytuł: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kaassia w 20 Października 2010, 22:46
No właśnie...
Co zrobić z bukietem podczas zakładania obrączek?
Dać świadkowej? A jak będzie daleko? Położyć na krześle? Co zrobiłyście ze swoją wiązanką?
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: rybkawiedenka w 21 Października 2010, 10:29
Kładziesz gdziekolwiek. Jakie to ma znaczenie co z nią zrobisz?? Ja nawet nie wiem co zrobiłam, chyba położyłam na krześle  w kościele. A w usc - nie pamietam.
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: ika3w w 21 Października 2010, 11:00
Ja kładłam na klęczniku, który stał przed nami.
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kaassia w 21 Października 2010, 11:09
No na cywilnym ja tez gdzieś swoją róże wyparowałam...być może że oberwał nią świadek - ale wybaczył mi :P
No i tak właśnie się zastanawiałam co z nią właściwie począć na Kościelnym... :P
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: aneta_81 w 21 Października 2010, 11:13
nie bierz wiązanki do ołtarza, tylko połóż ja na klęczniku ;)
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Maja w 21 Października 2010, 11:22
Moja leżała na klęczniku
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: katarzyna_84 w 21 Października 2010, 12:03
Moja też leżała na klęczniku (kulka) i spadła  >:( oddałabym komuś, kto jest blisko (u nas świadkowie nie siedzieli za nami).
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: zabawex w 21 Października 2010, 12:10
Ja dałam świadkowej. Potem zapomniałam jej zabrać i już do końca mszy trzymała  :P
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kaassia w 21 Października 2010, 12:41
No właśnie...obym ja swojej nie zgubiła :P
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: ~Ania~ w 21 Października 2010, 12:58
Moja też na klęczniku leżała.
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Elcik w 21 Października 2010, 14:03
Ja tam trzymałam :D moja nie oddam...
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: lolalola w 21 Października 2010, 14:07
klęcznik to najlepsza opcja.
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Madziulka83 w 21 Października 2010, 17:44
Ja tak samo, też położyłam na klęczniku :)
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Baby w 23 Października 2010, 15:01
Ja po przyjściu z Panem Młodym na swoje miejsce od razu położyłam bukiecik na klęczniku. Leżał tam przez całą mszę.  ;D Nawet nie drgnął a był w kształcie kuli  :)
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Nemezis w 24 Października 2010, 13:15
Jestem pełna podziwu, jak Wy o wszystkim myślicie z wyprzedzeniem :razz: Ja przez te całe emocje nie oddałam bukietu świadkowej, ale zabrałam ze sobą przed składaniem przysięgi. Ksiądz wziął ją ode mnie i położył na ołtarzu. Oczywiście wracając na krzesło po przysiędze, zapomniałam o niej. Dopiero pod koniec mszy mąż mi ją przyniósł ;)
Nie wiem, czemu w poście powyżej użyłam rodzaju żeńskiego dla bukietu (chyba napisałam bukiet a myślałam o wiązance) ;) Jednak nie powinnam pisać postów na kacu :p
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kobietka w 24 Października 2010, 21:59
Ja w ogóle podczas mszy nie trzymałam bukietu, bo to moim zdaniem głupie ::) po wejściu do kosciołą i zjaęcoiu miejsc położyłam bukiet naoparciu klęcznika, przed nami. i mnie i kwiatkom było wygodnie;) zdarzyła się też zabawna sytuacja- postanowiłam zbarać bukiet na kółeczko z foara i jak wróciłam to chciałam kwiatki odłożyć w w/w miejscu, a że miałąm takie poł,acznie kulki z dłuższą trawka to mój bukiet przewazył i fiknął koziłaka do tyłku- smiesznie to wygląda na filnie, a nasze miny sa bezcenne. Na szczęscie jeden z gości wykazął sie refleksem i podniósł bukiet:)
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kaassia w 24 Października 2010, 23:37
Moja Szwagierka też położyła na klęczniku...i jak spadł to tylko raz...a mina! Po prostu genialne! Ten moment ich ślubu stał się rodzinną legendą :D
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Nemezis w 26 Października 2010, 12:23
Ja w ogóle podczas mszy nie trzymałam bukietu, bo to moim zdaniem głupie ::)

Dlaczego głupie? ??? Bukiet jest częścią stroju panny młodej i po to się go kupuje na ślub, żeby go trzymać podczas ślubu :) Poza tym jak jest duży i ma np. zwisające gałązki, to nie tak łatwo położyć go na klęczniku :razz: Zresztą nawet gdym miała przy krześle w kościele wazon, to i tak bym z niego nie skorzystała, bo nie chciałam rozstawać się z moim cudnym bukietem ani na chwilę ;D
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kobietka w 26 Października 2010, 14:41
Bukiet jest częścią stroju panny młodej i po to się go kupuje na ślub, żeby go trzymać podczas ślubu
tzn., że podczas wesela tez powinno się trzymać bukiet??  ;) 8) tak tylko pytam...
wiem, ze każdy ma inny pomysł na siebie, dla każdego komfort znaczy coś innego, itp. itd. Napisałam  swoje zdanie, rozumiem, że możemy mieć inne ;D
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: Nemezis w 26 Października 2010, 20:05
tzn., że podczas wesela tez powinno się trzymać bukiet??

No cóż, nie byłoby to zbyt wygodne :razz:

Pewnie, że możemy mieć inne zdanie :) Spytałam tylko czemu uważasz, że trzymanie bukietu podczas mszy jest głupie?
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: ciriness w 27 Października 2010, 13:10
Mój bukiet trzymała moja biedna świadkowa, bo był ciężki :D Ale to nasz system, ja na jej ślubie też jej trzymałam.

Ja znowu miałam inny problem podczas mszy...nie umiałam tak stać i nie trzymać się za rękę z PMem...sprawiało mi to olbrzymią trudność bo my klejusy jesteśmy a przecież to msza...
Tytuł: Odp: Co zrobić z bukietem podczas...
Wiadomość wysłana przez: kaassia w 27 Października 2010, 17:36
Ha! Ja się boję dokładnie  o to samo :P