e-wesele.pl
...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: Stelek w 15 Września 2010, 21:50
-
:hello: :hello: :hello:
Dziś wróciliśmy z podróży poślubnej- było cuuuudnie!!! :skacza: Jutro i w piątek będę miała niezłą jazdę w pracy, ale zakładam relacyjkę, co by się zmobilizować do pisania ::) Te z Was, które śledziły moje odliczanie wiedzą, że różnie z tym pisaniem bywało, ale będę robić co w mojej mocy :tak_2: Na zachętę MY, czyli drużyna pierścienia ;D
(http://img64.imageshack.us/img64/7051/szczecin04092010221.th.jpg) (http://img64.imageshack.us/i/szczecin04092010221.jpg/)
Buziakuję i witam po tej stronie forum :-* :-* :-* ;D
-
Pierwsza! :skacza:
Pięknie wyglądaliście kochani! :) :) :skacza:
-
Hej, jestem i ja:)
-
i ja :)
-
:)
-
No i jestem ja :)
-
Cześć Kochana :D
Bardzo się cieszę, że już jesteś i że założyłaś relację :jupi: Obawiałam się, że będziemy długo na nią czekać, a ja jak najszybciej chciałabym zobaczyć Was jeszcze raz :)
-
Jestem i ja ;D
-
:hello: :hello: :hello: i ja 8) 8) 8)
-
Troszkę Was tu u mnie jest- fajno ;D Próbowałam sobie przypomnieć co się działo w te kilka dni przed ślubem, ale jakoś słabo mi szło ;) W środę makijaż próbny- nie maluję się na codzień i strasznie ciężko było mi się przyzwyczaić do "tego czegoś" na mojej twarzy. P. też nie był zachwycony widząc mnie wymakijażowaną, ale jakoś się przełamał. A! Poszliśmy w środę spotkać się ze świadkami, a raczej poznać świadków :piwo_2: Jakoś nam umknęło, że Oni widzieli się chyba tylko raz w życiu... Pogdaliśmy, ustaliliśmy kilka szczegółów i tyle. Czwartek- nie musiałam iść do pracy!!! :jupi: A przynajmniej nie na 8:00. Przyjechała mama, ja poszłam do kosmetyczki, pojechałam do pracy na 13:30 na szkolenie i pojechaliśmy dokupić wódeczki i piffka na poprawiny, bo jakoś tak nam się za mało wydawało... A wieczorem robiliśmy winietki. Jako, że trochę mało czasu na to wszystko mieliśmy to były to karteczki, które zostały nam z robienia zaproszeń i po prostu wypisane imiona i nazwiska. Ładną czcionką wyglądały całkiem fajnie :) Nie mam zdjęć, bo nawet nie pomyślałam, żeby zrobić.
Narazie to na tyle :-*
-
Można?
-
Ja też mogę? :)
-
Ja też sie dołączam :)
I proszę wiecej zdjęć :) :) :)
cudownie wyglądacie :)
-
agairish, Agulek79, aganio87 :hello: :hello: :hello:
Lecim dalej ;D Piątek... z samego rana pojechaliśmy zawieźć wszsystko na salę. W połowie drogi przypomniało nam się, że nawet tam nie zadzwoniliśmy, żeby uprzedzić o przybyciu :glupek: ale Pani bardzo miłe, z radością nas przyjęły więc wszystko "gra" :ok: Zostawiliśmy kwiatki, prezenty dla rodziców, zapłaciliśmy za hotel, zostawiliśmy rzeczy na przebranie, pojechaliśmy na obiad z moją mamą i Jej Mężem. Wieczorem chcieliśmy iść na Spowiedź, ale było tyle ludzi, że sobie podarowaliśmy :pogrzeb: A tak bardzo chciałam się wyspać w sobotę... Zamiast tego zrobiliśmy sobie mały relaks- położyliśmy się w łóżeczku, przytuliliśmy i poczuliśmy się przeszczęśliwi, że to już jutro :tak_2:
-
Jak sobie wybraliście pierwszy piątek miesiąca na spowiedź to ja się nie dziwię, że było dużo ludzi :D
-
Przynajmniej mieliście chwilę dla siebie! :) Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia! ;)
-
ja popieram madzie_n ;) zdjecia,zdjecia,zdjecia :D
-
jestem i ja ;)
-
Jestem :)
-
Ja również ;D ;D ;D
-
Ja też jeszcze mogę dołączyć? ;)
-
I ja również jestem ;D
-
i ja i ja i ja :-*
-
Łaaaaale Was tu dużo- bardzo mnie to cieszy. Nie mam ostatnio czasu, bo po pracy wykańczamy mieszkanko. Bardzo prawdopodobne, że pod koniec tego tygodnia wprowadzimy się tam :skacza: Więc trzymajcie kciuki (Wasze magiczne kciuki ;) ) żeby wszystko poszło szybko i sprawnie i żebym mogła zasiąść do relacyjki i szczegółowo Wam wszystko opisać. Buziole :-* ;)
-
No to trzymamy kciuki ;)
Ale jakąś jeszcze jedną fotkę na zachętę mogłabyś nam wstawić ;D
-
Jola, specjalnie dla Ciebie :-* ;D
(http://img844.imageshack.us/img844/2466/nowyobrazg.th.jpg) (http://img844.imageshack.us/i/nowyobrazg.jpg/)
-
Wow jak cudnie :) :) :) tylko że troszke małe ale i tak świetne :) :) :)
Kochana wiec teraz jak zaczęłaś to wiesz bedziesz musiała nam ciągle zdjęć dostarczać bo my jesteśmy głodne ich....... :* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
:Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
Pięknie :-*
-
Bardzo ładnie :D
No to czekamyyyyy na c.d. :Rowerzysta:
-
Ale pięknie! :) cudnie razem wyglądacie.... :) :) :) Czekamy na ciąg dalszy! :)
-
Pięknie :-*
-
Jestem i jaa :)
Kurde siostra,nawet nic nie wspomniałaś,że już założyłaś relacyjkę :) :ok:
Będę pilnie czytała :hopsa:
-
Mogę jeszcze ja się przyłączyć? ;D
-
No kochana.... co to za ociąganie?? Jedziesz, jedziesz :Rowerzysta: :Rowerzysta: :Rowerzysta:
-
Pięknie Stelku :)
Jestem i ja!
-
W sobotę rano nie dano mi się wyspać ;) Obudził mnie dźwięk budzika (8:00)- Spowiedź. Pierwszeco to spojrzałam za okno- szaro :( Ale chociaż nie padało :ok: Ubrałam się i poszłam. Kolejka była niewielka. Po kilku minutach przyszedł P. Wyspowiadaliśmy się i razem wróciliśmy do domów. Ja na 10:00 byłam umówiona do fryzjera, a P. z dumą oznajmił, że On chyba jeszcze spać na godzinkę pójdzie- wredota ;) W każdym bądź razie... odmówiłam pokutę i trzeba było się zbierać. Było chłodno, ale do wytrzymania. Siedziałam u fryzjera do ok.11:30, a wychodząc taaaak się ucieszyłam ;D słoneczko wyszło!!! I chmur coraz mniej :okularnik: ;) W domu już była mama z mężem. O 13:30 przyszła makijażystka, a chwilę później Świadkowa. Uczesaną i pomalowaną ok.14:30 zaczęto mnie ubierać (o 15:15 miał przyjść P. z rodzicami na Błogosławieństwo). A! W ostatniej chwili przypomniało nam się, że dla tych kilku gości ( i w sumie dla nas też) nie zamówiliśmy śniadania na niedzielę rano. Szybko chwyciłam za telefon i z nadzieję dzwonię, dzwonię, dzwonię... Odebrał bardzo miły Pan, który powiedział, że nie ma problemu- śniadanie na pewno będzie... Ufff... Znów było spokojnie :) No, właśnie- prawie wcale nie czułam stresu, no może jak mnie Siostra wcisnęła w kieckę to się jakoś tak zrobiło... świadomie ;) W każdym razie... 15:15- P. nie ma, czyżby się rozmyślił? ;D Na szczęście znam jakiś czas Jego rodzinkę i wiem, że lubią się wszędzie spóźniać ;) Przyszli ok.15:20. Pobłogosławili i poszliśmy do Kościoła. No, właśnie- poszliśmy ;D Wyglądało to tak
(http://img841.imageshack.us/img841/1372/szczecin04092010001.th.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/szczecin04092010001.jpg/)
i tak ;)
(http://img227.imageshack.us/img227/4875/szczecin04092010002.th.jpg) (http://img227.imageshack.us/i/szczecin04092010002.jpg/)
Byliśmy trochę za wcześnie- do Kościółka mamy jakieś 5 minut, więc przed trzasnęliśmy sobie krótką sesyjkę :Fotograf: Ale to już innym razem ;) :-*
-
Ślicznie wyglądałaś! :)
A mąż...rzeczywiście wredota..mówić o spaniu ,gdy przed Tobą tyle przygotowań ;) :P
-
Ale super ta grupowa fotka - spacerowa :)
-
Fajnie tak na Was znowu popatrzyć :) Czekam na ciąg dalszy ;)
-
I mnie tu nie mogło zabraknąć ;)
-
ślicznie :D
Czekam na więcej :D
-
Stelku! Serdeczne gratulacje! :-* :-* :-* I już po wszytskim, ale to zleciało...jak się czujesz jako żonka ;) Pięknie wyglądałaś, a biżu....nie dziwię się, że się w niej zakochałaś...Ekstra!
Więcej fotek :D
-
Można jeszcze?
Nie będę oryginalna, ale potwierdzam, że wyglądałaś pięknie, ledwo Cię poznałam ;) Biżu faktycznie niesamowita, w ogóle wszystko miałaś piękne... suknię, bukiet... no i PMa oczywiście ;D
-
taaaak to prawda-wyglądałaś wyjądkowo! :brawo_2:
szkoda,że ten dzień tak szybko minął..
Ale puko co,to i ja czekam na serię fotek z opisami :brewki:
-
Trochę Was tu ostatnio zaniedbuję- dziewczynki... Powinnyście mnie... :biczowanie: ;) Ale mam wytłumaczenie: od tygodnia i 1 dnia mieszkamy na swoim :skacza: Jest jeszcze dużo do wykończenia, ale podstawowe warunki mieszkaniowe są! ;D W piątek zorganizowaliśmy parapetówę, w sobotę były imieniny babci P., a w niedzielę zaprosiliśmy do nas rodziców i dziadków. Weekend minął niesamowicie szybko, ale też pozytywnie :) Nie mogę uwierzyć, że to już miesiąc minął, odkąd jestem Panią L. ... Ale muszę Wam powiedzieć, że to był najpiękniejszy miesiąc w moim życiu... :Zakochany: Mam cudownego męża, mieszkanko, rodzinkę która nas wspiera jak może i świetnych znajomych. Spełniają się moje marzenia :) Tylko, kurcze czasu nie mam, żeby relację napisać!!! ::) Chcę Wam od razu ze zdjęciami opisać, żeby tak jakoś fajnie było. A w mieszkanku neta na razie brak. Jedyna opcja, to u dziadków jak będę... Może w czwartek... Któraś z Was chce to jeszcze w ogóle przeczytać? ::)
-
No ja chce przecież! ;D
-
Ja też chcę :)
-
Ja też czekam :)
-
I ja też :) :) :-* :-* :-* :-*
-
No co za pytanie w ogóle?!
Jak tylko będziesz miała możliwość to pisz i pokazuj!
Cieszę się bardzo, że jest tak cudownie :D :-*
-
Nie pozostaje Nam nic innego jak czekanie na C.D. :) :Tuptup:
-
Kochana, gratuluję miesięcznicy :D
I od razu przesyłam spóźnione wczorajsze życzenia urodzinowe :uscisk: :bukiet: Pamiętałam... na prawdę, tylko jakoś mi się nie udało zadzwonić ::)
-
Ode mnie również! ;D
Wszystkiego najlepszego! ;D :bukiet:
-
To i ode mnie :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: i najlepsze życzenia urodzinowe :-*
-
i ja dotarłam więc od razu dołączam do życzeń :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
bardzo podoba mi się pierwsza fotka... widać, że PMa duma rozpiera, że ma taką żonę :) super to wygląda :)
-
chcemy, chcemy :)
gratuluję kochana :)
-
ja tez mogę jeszcze dołączyć :) :)
i zapraszam do mnie :)
-
Stelek jestem i ja .
Późno ale jestem :)
WSZYSTKIEGO NAJ....... :-* :-* :-* :-*
-
puk puuuk! :tupot: :tupot: :tupot:
siostra -odezwiesz sie w końcu???