e-wesele.pl
różności => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: selena w 9 Sierpnia 2010, 22:18
-
Planujemy z mężem wycieczkę do Heide Parku. Był ktoś może? Jest co prawda strona z informacjami po polsku, ale i tak nasuwa mi się kilka pytań. Parę lat temu byłam w Disneylandzie w Paryżu, podobno Heide Park jest do niego porównywalny. Nie pytam o to, czy warto, bo i tak jedziemy :-)
Bardziej chodzi mi o informacje dotyczące noclegu - chcemy nocować w jednym z domków Camp Holiday (teren Heide Parku) - był tam ktoś?
Czy lepiej zarezerwować bilety przez internet?
Jak wygląda pobyt w Parku, czy w sezonie są duże kolejki do poszczególnych atrakcji? Czy jeden dzień wystarczy? (w Disneylandzie starczył spokojnie). Jak to jest z rzeczami osobistymi - mąż ma zamiar mieć mały plecak, ja małą torebeczkę przewieszaną na skos - czy można z tym wejść na te atrakcje?
Co polecacie z miejsc gastronomicznych?
No i w ogóle, plusy, minusy - wszystko się przyda :-)
-
Ja byłam dwa razy. Jest rewelacyjnie! Na atrakcje wchodziłam z plecaczkiem. O noclegu sie nie wypowiem bo raz byłam na jeden dzień, poźniej drugi raz nocowaliśmy w pensjonacie w pobliżu soltau. Jeden dzień to stanowczo za mało! :)
-
Byłam kilka lat temu, bawiłam się świetnie. Byliśmy od samego rana do zamknięcia i w sumie starczyło :) Intensywny, ale bardzo przyjemny dzień :)
-
No właśnie, zapomniałam mojej relacji napisać :-) Pojechaliśmy w sierpniu, właśnie na 1 dzień, od rana do zamknięcie. Było świetnie, ale w sumie nie wyobrażam sobie, żebyśmy na drugi dzień mieli też tak chodzić i szaleć... Ale w sumie my byliśmy po 3 dniach pieszego zwiedzania Hamburga (polecam Hamburger Dom - wielkie objazdowe wesołe miasteczko, długie na 4km), i Heide Park wycisnął z nas resztki sił :-) Totalne szaleństwo :-)
Za to serdecznie polecam nocleg W Holiday Camp - domkach w stylu karaibskim, położonych tuż obok parku. My wzięliśmy domek z łazienką (są też bez) i bardzo nam się tam podobało. A najlepsze było pożywne śniadanie (bufet szwedzki), po którym ruszaliśmy w drogę.
Ah, co do rzeczy w stylu torebek, plecaków - nie ma z tym problemów, część rzeczywiście zostawia się przy kolejkach, a na inne można wejść z tymi rzeczami.
Polecam serdecznie, my na pewno jeszcze tam kiedyś pojedziemy :-)