-
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie jutra słodki smak
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie słońce dla nas wschodzi
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie wolniej płynie czas
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie szczęściu nic nie grozi
26. czerwca 2010 roku Julia i Maciej przysięgali sobie wzajemną miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że będą ze sobą do końca swoich dni. :Zakochany:
Oto relacja z tego wspaniałego dnia! :)
-
Pierwsza !!! ;D
-
Druga ;D
-
Czekamy, czekamy ;D
-
Też będę podczytywać :)
Gratulacje :)
-
Ja też :)
-
Jestem i ja ;D
Może jakieś zdjęcie na miły początek ;D ;D ;D
-
Ja też jestem i czekam na foto ;D
-
Jestem i ja ;)
-
ja tez bede wpadac
-
I ja jestem !
Gratuluje i zycze duzooo milosci !
-
jestem i ja i licze na duuuzo zdjec
-
To i z miłą chęcią się przyłączę, mnie też mąż zabrał właśnie tam... ;)
-
i ja się melduję ;D
-
jestem i ja ;D
-
i ja tez :):) czekamy czekamy :tupot: :tupot: :tupot:
-
jestem, nawet nie wiem. która z kolei, ale najważniejsze że jestem. :))))
-
Jestem i ja kochana!! :-*
-
podczytywałam odliczanko to w relacyjce się ujawniam ;)
-
jestem i ja :)
-
To czekamy na relacyjkę :D
-
Ostatni tydzień przed ślubem był bardzo nerwowy. Nie mogłam spać, miałam bóle brzucha, mdłości. Oczywiście to wszystko ze stresu. Tak na prawdę wyluzowałam się dopiero w piątek. Pewnie dlatego, że wszystko było już załatwione i zapięte na ostatni guzik. Na resztę nie miałam wpływu, więc postanowiłam pozostawić tą resztę własnemu biegowi.
W piątek rano odebraliśmy ciasto dla gości, które później przez ponad 2 godziny pakowałam do pudełeczek. Potem robiłam jedzonko na koronę. Następnie ze świadkami pojechaliśmy do księdza podpisać dokumenty i się wyspowiadać. O 18:00 zaczęła się korona. Najpierw u mnie a potem u M. Oczywiście wódeczka znalazła swoich adoratorów i impreza nie chciała się skończyć ::) a my rano przecież musiliśmy być wyspani. Byłam w swoim domu ok 24:00 i długo jeszcze leżałam czekając na poranek...
Zdjęcie z moimi dziewczynkami. Chłopców Wam nie pokażę, bo o tej godzinie wyglądali już niewyjściowo ;D
(http://images41.fotosik.pl/307/dc6e661edead002dmed.jpg)
[/size]
-
To dobrze, że chociaż w piątek się wyluzowałaś i nerwy puściły ;D i co dalej? :tupot: :tupot: :tupot:
-
też chętnie dołączę do relacji :)
-
Jjeu , to az takie duze stresy byly?Eee dobrze ze juz w piatek nie stresowalas sie , bo po co tyle sie martwic i tak pewnie wszytsko bylo swietnie!
-
i mnie nie może tu zabraknąć ;D
-
Jestem i ja :)
Kocham tą piosenkę Farby :)
-
i jeszcze ja ;D
-
Ja też się dołączam :)
-
też będę podglądać
-
Też muszę tu być :D
-
ja tez musze byc ;D ;D ;D ;D ;D odliczanka niestety nie czytalam bo jestem od niedawna ale chetnie poczytam jak wygladal ten najpiekniejszy dzien w Waszym zyciu ;D ;D ;D ;D
-
Gratulacje. przyłączam się do relacji :)
-
Witam Was wszystkie serdecznie :hello:
Ostatnia noc w moim łóżku była raczej spokojna. Obudził mnie dopiero budzik o 6:30. O 7:30 przyjechał M i zawiózł mnie i Anię, moją świadkową, do fryzjera. Oczywiście fryzura nie miała nic wspólnego z moją wcześniejszą koncepcją. Przede wszystkim nie chciałam koka. Myślałam o czymś czesanym bardziej na bok. Z jakimś kucykiem. Rozmawiałam jednak z fryzjerką i ustaliłyśmy, że taka fryzura będzie dla mnie najlepsza. Po pierwsze dlatego, że miałam długi, ciężki welon, którego moja wymarzona fryzura mogłaby nie utrzymać, a po drugie nie byłaby tak wytrzymała. Pani Młoda musi przecież wyglądać dobrze do samego końca wesela. Efekt był taki, że wszyscy zachwycali się tym moim upięciem. Rezerwując czesanie na 8:00 (to była już ostatnia wolna godzina) martwiłam się, że jest to trochę za wcześnie. Koniec końców cieszyłam się, że tak wyszło. Byłam w domu po 10:00 i na spokojnie zjadłam śniadanie, wypiłam kawę i nawet po raz ostatni zdążyłam zajrzeć do mojego odliczanka ;D Miałam 1,5 godziny przerwy tego dnia ;) Byłam sama w domu i trochę mnie nosiło z nerwów. Brakowało mi, żeby z kimś pogadać. Szybko jednak od fryzjera wróciła mama i przyjechała też Ania. O 11:30 przyjechała makijażystka. To świetne rozwiązanie jak malowanie jest już u fryzjera, albo jak makijażystka przyjeżdża do domu. Nie wyobrażam sobie, że miałabym jeszcze gdzieś jechać na malowanie tego dnia. Oto focia z malowania:
(http://images47.fotosik.pl/312/8625fc75f2443521med.jpg)
c.d.n.
-
Ładnie upięte włoski.
Pokaż tył ;D
-
zgadzam sie z Justys :) ;D :P
-
śliczny fryz, co prawda tyłu nie widzę, ale sprawia wrażenie niezłego upięcia :)
-
i popieram ideę przyjazdu makijażystki do domu...też sobie nie wyobrażam inaczej...
-
Boslka fryzurka , tylko jestem ciakwa jak tyl wyglada , pewnie tez cudnie !!
-
też chcę fryzurkę z tyłu zobaczyć :)
ja do makijażystki jechałam po fryzjerce, ale miałam zaledwie minutkę autem
-
pięknie wygląda ta fryzurka ! Czekamy na resztę :)
-
:Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
Będę podczytywać;)
-
Witajcie Kochane
Jedziemy w podróż poślubną :skacza: Tak się cieszę ;D Wylatujemy już w środę!!! Ale o tym później...
Wracam do opowieści ślubno-weselnej ;D
Makijaż wyszedł super. Byłam bardzo zadowolona i co najważniejsze, trzymał się do samego końca. Tylko błyszczyk nakładałam. Poza tym nic się nie działo. Właściwie jak tylko wyszła makijażystka, moje Kochane dziewczątka zaczęły mnie ubierać.
(http://images50.fotosik.pl/313/ba64076a9ade4ae3med.jpg)
Tu macie fryzurkę z boczku. Na ujęcie z tyłu przyjdzie kolej w dalszym ciągu opowieści ;D
-
Ej, ale jeszcze dziś napiszesz? W takich małych kropelkach nam dozujesz relację :( a są upały, my musimy dużo pić ;D
Śliczna fryzurka, ta osoba obok też ma ekstra ;D
Ale fajnie że jedziecie, a gdzie? :skacza:
-
ten fiolet ... jeszcze nie widziałyśmy ostatecznego efektu ale wydaje mi się że rewelacyjnie dobrany do Twojej urody i do Twojej karnacji, oj jak jestem ciekawa całokształtu :) a gdzie się wybieracie na podróż poślubną?
-
Tylko tyle!?My jestesmy takie cekawe , a Ty nas tak trzymasz :D!
-
Mało! :buu: :buu: :buu:
-
mało mało mało
chcemy więcej, dużo więcej :protestuje: :protestuje: :protestuje: :protestuje: :protestuje:
-
:tupot: :tupot: :tupot: jeszcze jeszcze :)
-
Kochaniutkie.
Dopiero teraz udało mi się wejść na forum. Wczoraj i dziś do południa były jakieś problemiki. W weekend nas nie było. Pojechaliśmy nad zalew.
W podróż poślubną jedziemy do Turcji. Do Bodrum. To jest na wybrzeżu Egejskim. Ponąć rewelka, ale to Wam powiem z własnych doświadczeń jak wrócę ;)
Byłam dziś na pazurkach. Jedziemy już w środę, więc się musiałam zrobić na bóstwo ;)
Teraz jadę na ostatnie zakupki a potem czeka mnie prasowanie. Żeby tylko mnie ta głowa tak nie bolała :(
Buziakuję :-*
-
Julka a gdzie dalsza część relacji i zdjęć ślubnych?
Nie rozpisałaś się zbytnio ;D
-
pewnie dalsza czesc relacyjki bedzie po powrocie z Turcji!
Bawcie sie swietnie !!!
-
i ja sie dołącze jeśli można ;)
super fryzurka ;)
dziewczyna w fioletowej sukience też ma fajną ;D
tak w ogóle kojarze twarze dziewczyn ze zdjecia z korony 8) ;D
-
Udanego wypoczynku i zabawy! 8) 8) 8)
-
bede podczytywac ale juz zycze udanego urlopu :)
-
I ja też się przyłączam! :)
Bawcie się dobrze na urlopie :)
-
na pewno będę podczytywać :) piękny makijaż :)
no i moje serdeczne gratulacje :) miłego urlopu :-*
-
Witam Was Kochaniutkie :hello:
Piszę do Was spomiędzy dokumentów, aparatów i różnych innych szpargałów. Tak wygląda pakowanie. Trzeba zrobić najpierw bałagan ;D
Już jutro nasza podróż :D Cieszę się strasznie, gdyby nie to przeziębienie okropne :(
c.d. relacyjki:
Kiedy byłam już ubrana to właściwie od razu przyjechali fotografowie i kamerzysta. Wykonali swoją pracę u mnie i razem ze świadkami pojechali do M. Ja miałam w tym czasie 15 min wolnego. Zaczęła się zjeżdżać rodzinka. Kiedy usłyszałam klaksony podjeżdżających samochodów mój stres sięgnął zenitu. Maciek wchodził do domu przy akompaniamencie muzyki.
c.d.n. po powrocie.
Do przeczytania za 2 tygodnie :-* :-* :-*
-
no to czekamy :) udanego urlopowania :)
-
Czekamy , czekamy!
Za to czekanie bedziesz musiala pokazac nam duzoooo zdjec :D.
Slicznej pogody zycze!!!Udanych wakacji!
-
chociaż jedno zdjęcie na 2 tygodniowe czekanie
-
ja też się dołączę:)
udanego urlopu:)
-
Trochę spóźniona, ale jestem ;D Będę śledziła relacyjkę, a zaległości nadrobię niebawem ;)
-
Pięknie miałaś uczesanie!!
Już ie mogę doczekać się reszty!!!
-
Melduję, że będę śledzić ten wątek. I życzę wszystkiego co dobre.
-
Witajcie Kochane! :hello:
Wróciliśmy! Było cudownie! :skacza:
Byliśmy w Turcji, w Bodrum. Widoki piękne. Hotel super. Jedzonko dobre. Szkoda, że te 2 tygodnie tak szybko minęły. Jesteśmy bardzo opaleni :D Poznaliśmy świetnych ludzi, ale przede wszystkim cieszyliśmy się sobą. Kto wie, może wróciliśmy z jakimś małym kebabiątkiem ;)
A propos kebaba - w Polsce o wiele lepszy! ;D
Pierwsza porcja fotek na rozbudzenie Waszego apetytu ;D
(http://images45.fotosik.pl/321/1a9679af379338a1.jpg)
(http://images41.fotosik.pl/316/fc0cbf2a88d1011c.jpg)
-
:skacza: :skacza:
rozbudzilas ;D
-
Super,że wypoczeliście ;D ale zdjęcie no no no co za laska :brewki:
Czekamy na relacje z wyjazdu no i na dalszy ciąg ślubnej relacji :)
-
No pięknie...
Czekamy na c.d ;D ;D ;D
-
No to zazdroszczę takiego pięknego urlopu. Zdięcie super! :)
-
no,no superko to czekamy na więcej ;D
-
ojej ale widoczek,dobrze ze zadowoleni,opaleni i wypoczeci ;D ;D
-
No to i mój apetyt na zdjęcia się wyostrzył :D
-
Cieszę się, że Wam się podobają. Oto kolejne zdjątka z naszej podróży:
(http://images39.fotosik.pl/316/5112371096257a54.jpg)
(http://images49.fotosik.pl/321/df474f0d500fa104.jpg)
(http://images39.fotosik.pl/316/88f27eac35448b1b.jpg)
Bodrum leży nad morzem Egejskim, które jest baaaardzo słone. Woda w nim jest lazurowa. Oczywiście przez całe dwa tygodnie na niebie nie pojawiały się większe chmury. Rajsko było!
-
Oj tak Turcja jest przepiękna ;)
Po Twoich zdjęciach zamarzył mi się powrót do Turcji na wakacje :D
-
Czekam na więcej fotek, bo piękne są
w Turcji mnie jeszcze nie było, więc może mnie skusisz fotkami
super ta z zachodem słońca
-
pięknie wygląda :)
-
ale cuudoooownie, śliczne zdjęcia, czekamy na ciąg dalszy:)
-
Oj rozbudziłaś...ja chcę już na wakacje jechać! :buu:
-
Piękne zdjęcia :) Rety, co za widoki... :)
-
Piękne fotki z Turcji- teraz czekamy niecierpliwie na c.d. relacji :)
-
Czas na ciąg dalszy relacji, tak myślę ;D
Kiedy Maciek wszedł na górę i zobaczyłam go takiego przystojnego to po raz pierwszy w oku zakręciła mi się łezka. I ten jego zachwyt nad moim wyglądem ;) Nie mógł się napatrzeć :D Przeszliśmy to pokoju i uklękliśmy. Rodzice udzielili nam błogosławieństwa. Moja mama powiedziała przemówienie o miłości. W tym momencie na prawdę chciało mi się płakać. Wzruszające to było. Najbardziej jednak chwyciło mnie za serce, jak ojcu M załamał się głos. Wydawałoby się, że to taki twardy facet, a w tamtym momencie się wzruszył. Piękne to było! Po błogosławieństwie zostało nam jeszcze trochę czasu, więc jeszcze fotografowie zrobili nam kilka zdjęć i zaczęliśmy wychodzić z domu. Wszyscy sąsiedzi stali na balkonach lub przed domami, a my szliśmy w kierunku zaparkowanego przed furtką auta - białej warszawy, która zresztą robiła na drogach piorunujące wrażenie. Wszyscy przechodnie się oglądali i machali do nas. Czuliśmy się tacy wyjątkowi :)
c.d.n.
Foty później. Bo na tym lapku ich nie mam.
Jutro odbieramy zdjęcia od fotografów! Już się nie mogę doczekać! Będzie świeża porcyjka dla Was ;D
-
Julka, za bardzo to się nie rozpisałaś!!! ;) :-*
-
justys0101 a Ty jak zwykle niezadowolona ;)
-
No bo ja tu czekam i czekam jako wierna fanka relacji... doczekać się nie mogę... a jak się pojawi wpisik to taki tyci tyci ;D ;D ;D
-
mało, mało, mało! ;D
-
bardzo mało:( :P
-
Jupiii!!! wklejaj wszystkie!! ;D ;)
-
tak, tak... DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO FOTEK:) wtedy nawet wybaczymy mniejsza ilość treści hihihihi:) :-*
-
I co? I co? ;D ;D ;D
Nie tylko ja marudzę, że mało :terefere:
-
no i gdzie te foty??
-
:tupot:
-
Julka, a co z Twoją relacyjką?!
Będzie C.D.???
Pozdrawiam! :-*
-
puk puk :D
-
Witajcie Kochane! U mnie straszne zawirowania! Mnóstwo się dzieje i szczerze mówiąc nie mam czasu, żeby do Was zaglądać. Oczywiście będzie dalszy ciąg relacyjki, jeśli nadal chcecie ją podczytywać. Ściskam Was mocno i obiecuję swój wielki come back juz wkrótce ;D
-
chcemy chcemy i czekamy :)
-
To nie pozostaje nam nic innego tylko poczekać :)
-
No to czekamy! :-* :-* :-*
-
czekamy:)
-
Czy wątek będzie kontynuowany?
W razie braku decyzji do 20.11.2010 roku - wątek zostanie zamknięty.
-
Tak, wątek będzie kontynuowany! Obiecuję ;)
-
No i ja czekam na te zdjęcia!! :D
-
Juleczko wreszcie dotarłam i Ja!!
...ale gdzies Ty się podziała??
-
W ramach przeprosin za moją długą nieobecność...
(http://images49.fotosik.pl/431/b80be22bc2b0b492.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/431/f62e949e4604d447.jpg)
(http://images40.fotosik.pl/415/ffde89652972359a.jpg)
-
hehe ostatnie zdjecie ;D rewelacja ;D ;D
-
Nooo ;D ;D
Ale czemu tak mało?
Przeprosiny nie przyjęte, za mało fot :P
-
Rewelacja!!
Czekam na więcej ;D
-
Ale świetne foteczki!!!! a w Gałe- wymiatasz ;)
Pięknie wyglądasz :D
-
Super fotki :)
-
Świetne zdjęcia to ostatnie rewelka :D
(http://images41.fotosik.pl/477/bd3942a6b38bf772.gif) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3942a6b38bf772.html)
Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!
-
Kochane! Cudownych Świąt!
http://www.dancingsantacard.com/?santa=541697 (http://www.dancingsantacard.com/?santa=541697)
To moja pierwsza Wigilia z Mężem u Teściów. Ciekawe jak będzie :)
-
Dziś mija pół roku od naszego ślubu!!!!
Byliśmy na mszy w kościele, w którym braliśmy ślub. Nawet kazenie było o małżeństwie :) Wspomnień czar :) Nawet nie wiem kiedy minęło pół roku od tego wspaniałego dnia...
(http://images35.fotosik.pl/320/78747cd3e481891e.jpg)
(http://images46.fotosik.pl/466/d408886eb8355384.jpg)
-
Wszystkiego naj z okazji pół roczku bycia małżeństwem :D
Zdjęcia śliczne :)
-
śliczne foteczki:) czekamy na więcej:)
-
U mnie też pół roczku!!!!
Gratki Kochana :-* :-* :-* :-*
-
gratuluję półrocznicy :) piękne macie zdjęcia.... te z plaży są obłędne :)
-
Dziękuję Kochane!
Isus dla Was również serdeczne gratulacje! Ani się obejrzymy a tu roczek nam stuknie :)
Postaram się wkrótce nadrobić relację :)
-
Fajne fotki :) gratuluję pół roczku :)
-
Dziękuję Kochane!
Isus dla Was również serdeczne gratulacje! Ani się obejrzymy a tu roczek nam stuknie :)
Postaram się wkrótce nadrobić relację :)
czekamy:) buziaki:)
-
Najlepszego w nowym roku!
-
Życzę Wam cudownego Nowego 2011 Roku!
Tym z Was, które w 2011 będą wychodzić za mąż życzę przyjemnych i bezproblemowych przygotowań, cudownych ślubów i wesel!
Tym wszystkim, które są już męzatkami życzę, aby Wasze małżeństwa były szczęśliwe i zgodne... No i dzidziusiów Wam życzę, dzidziusiów ;)
Udanej zabawy sylwestrowej!
-
kOCHANA,
TOBIE RÓWNIEŻ...
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!...I DZIDZIUSIA :P ;)
-
I jak tam po Sylwestrze? :)
-
Cześć Kochane! Pisze do Was szybciutko, bo z pracy.
Na Sylwestra byliśmy w klubie ze znajomymi. Było całkiem sympatycznie. 14 osób, dobre jedzonko. Cały weekend minął raczej spokojnie, więc miałam szansę odpocząć. Teraz szykuje sie do długiego weekendu i do wyjazdu na narty!
A jak Wasze bale sylwestrowe?
-
o super, a gdzie się wybieracie na narty?
ja jeżdżę na desce - jeszcze w tym roku nie byłam na stoku:(
-
Nart to ja pozwolę sobie pozazdrościć. My byliśmy 2 tygodnie temu, oj pojechałabym jeszcze raz...
-
c.d. relacji - wreszcie, nie? ;)
Kiedy podjechaliśmy pod kościół stres sięgnął zenitu. Tyle osób przyszło obejrzeć ceremonię. Kiedy goście weszli do kościoła, my stanęliśmy w wejściu, zaczeli grać a my powolutku szliśmy do ołtarza. Prowadziły nas dzieci, trzymając obrączki. Ślicznie wyglądały. Wszyscy goście stali i patrzyli na nas.
Cała msza zleciała szybciutko. Ksiądz wygłosił piękne kazanie o miłości. Złożyliśmy przysięgę i założyliśmy sobie obrączki.
Po wyjściu z kościoła poleciały na nas płatki róż, pieniążki i ryż, a ja podniosłam do góry butkiet i krzyknęłam "jeeeest" ;D
Po cudownych życzeniach, obdarowani prezentami, pojechaliśmy na salę. Byliśmy trochę wcześniej niż przewidywaliśmy, więc pierwszy taniec odbył się w oczekiwaniu na obiad.
Udało nam się nie pomylić wyuczonych kroków walca wiedeńskiego do muzyki Kancelarii "Zabiorę Cię właśnie tam". A później zaczęła się zabawa. Zespół grał rewelacyjnie, goście nie mogli się nachwalić. Dobór utworów i ich wykonanie powodowało, że parkiet był pełen.
Nawet nie wiem kiedy na dworze zrobiło się już widno i wesele się skończyło.
Było cudownie, magicznie! Wszystko wypaliło, nawet lepiej niż tego byśmy się mogli spodziewać. To był najpiękniejszy dzień w naszym życiu!
-
to wspaniale tak wracać do tych cudownych chwil... :)
-
a foty gdzie?
-
cieszę się, że wszystko się udało:) czekamy na foty!:)
-
mam nadzieję że mogę jeszcze dołączyć
Cuuuuudne zdjęcia ślubne!!!
-
Kochane! To koniec tego wątku. Dziękuję Wam za podczytywanie. Przepraszam, że ta relacja była prowadzona tak chaotycznie i z doskoku. Obiecuję, że to się zmieni w kolejnym wątku. W planach mam założenie żonkowego, a kto wie, może także innego ;) Buziaki
-
A fotki gdzie:> Dawaj ten żonkowy :D
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!
(http://images39.fotosik.pl/813/2954a23f1fa620cb.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2954a23f1fa620cb.html)[/quote]
-
może innego?:) no, no:) czekamy z niecierpliwością:)