e-wesele.pl
ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: Antalis w 11 Lutego 2006, 12:29
-
Witam!
Nie wiem jak u Was ale u mnie jest tradycja ze dzien przed weselem przed drzwiami mieszkania(domu) panny młodej tłucze się szkło na szczęście.Dziewczyna musi wszystko ładnie popsiątać :) a chłopak musi wynosić wszystko na śmietnik ( biedny mój Rafcio - z 3 piętra będzie musiał nosić :P).Już chrzestna mi zapowiedziała że będę miała co sprzątać :D.
U Was tez jest taka tradycja? Jaki macie do tego stosunek??
P.S.Sorx jeśli temat się powtórzył lub w złym dziale się pojawił :P
-
Hmm.. a może dział "Oczepiny" będzie lepszy dla tego tematu ??Jeśli tak to proszę o przeniesienie :).Dziękuję.
-
Dokładnie
Ten temat już był... musisz poszukać...
wywołał spore poruszenie na forum... :shock:
dla mnie osobiście to beznadziejny zwyczaj.. szkodła słów... :?
Ale wszystko zostało juz napisane w wątku na tem temat :wink:
-
u mnie nie ma na szczęście takiej tradycji. Niestety, jest u moich koleżanek, które zamierzaja przyjechać do mnie dzień przed ślubem (maja mi pomóc dekorować sale) i chcą zrobić "butelki".Juz im zapowiedziałam, ze same beda sprzątać.Już mi wystarczy roboty w przeddzień wesela! Ale jeśli ktoś nie ma zbyt wielu zajeć w przeddzień (chyba jakieś głupoty wypisuję :bredzisz: ), to moze to być i miłe-trochę śmiechu i alkoholu chyba nie zaszkodzi (bo dziewczyny mówia, ze wtedy trzeba wódkę postawić)
-
tu jest ten wątek:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=1827&highlight=uczenie
-
Tam, skąd pochodzę (mała wioseczka blisko Kaszub) mieszka wielu Kaszubów i własnie oni tłuką. Inni też przejęli ich zwyczaj. Dokładnie nie wiem, jak to się odbywa, ale z tego co pamiętam, to trzeba dać wódkę, żeby przestali tłuc.
Dla mnie to wstrętne nadużycie i całe szczęście ponieważ mieszkam w mieście, ślub też będę miała w mieście. a na wsi też mogliby sobie pomarzyć o takim wyłudzaniu alkoholu, bo rodzice mają ogrodzoną posesję i dwa duże psy :mrgreen: