e-wesele.pl
ślub, ślub... => Foto video => Wątek zaczęty przez: Kejt1986 w 18 Marca 2010, 20:30
-
Witam,
mam straszny problem. Nasz ślub (10 kwietnia) zbliża się wielkimi krokami i dziś niestety umówiony fotograf wystawił nas do wiatru. Zdjęcia miał robić "za pół darmo", bo to znajomy znajomego. Widocznie stwierdził, że nie opłaca mu się pracować "po znajomości". . .
W chwili obecnej mamy nóż na gardle. Wydatki mieliśmy zaplanowane niemal co do złotówki, więc nie stać nas w tym momencie na koszty rzędu przynajmniej dwóch tysięcy złotych. Nie chcę też, żeby jedyną pamiątką z najważniejszego dnie w naszym życiu był amatorski film i rozmazane zdjęcia. . .
Zwracam się więc z gorącą prośbą do wszystkich użytkowników Forum - pomóżcie!
Szukam fotografa z Warszawy lub okolic, uczciwego, który nie rozmyśli się w przeddzień ślubu. Zależy nam na dosłownie kilku, kilkunastu maksymalnie zdjęciach, ale robionych z sercem. Nie muszą być dziełem profesjonalisty. . .
Proszę o jakiekolwiek informacje, namiary. . . Będę wdzięczna.
Pozdrawiam,
Kasia
-
A nie macie wśród znajomych czy rodziny kogoś kto mógłby takie zdjęcia cyknąć? Ile kasy chcecie na to przeznaczyć?
-
właśnie nie. . . Niestety, zarówno u mnie, jak i w rodzinie narzeczonego nie ma nikogo, kto znałby się na obsłudze aparatu lepiej niż na zasadzie "tu trzeba przycisnąć, żeby zrobić zdjęcie". Wśród znajomych też raczej amatorów fotografowania nie ma, ale rozpuszczamy wici, może ktoś ma jakiegoś utalentowanego znajomego, odrobinę bardziej poważnego. . .
Z tamtym gościem umawialiśmy się na reportaż ze ślubu + sesję w plenerze (jak pogoda dopisze) za 400zł.
Ślub bierzemy cywilny i zależy nam na uwiecznieniu tylko kilku najważniejszych momentów (podpisy, obrączki, przysięga, ewentualnie życzenia)
-
Szkoda, że to aż Warszawa..
-
Taka historia jest przestrogą dla wszystkich tych co chcą skorzystac z super okazji lub przysługi znajomych. Jeśli nie chcecie problemów to na wszystko piszcie umowę, nawet na te super okazje. Jeśli nie, to nasi znajomi lub inni "dobroczyńcy"wystawią do wiatru pod byle pretekstem.
Jeśli mogę Ci poradzic to za 400zł umów kilka zdjęc portretowych w studio a sesję plenerową będzie zmuszony zrobic świadek. Za wczasu pomyślcie o miejscu na plener, najlepiej pstryknijcie sobie kilka zdjęc w "cywilnych" ubraniach w ten sposób będziecie wiedzieli co jest w tle i jak to wygląda na fotce. Później wystarczy tylko powtórzyc w dniu ślubu.
-
Szkoda, że to aż Warszawa..
Dokładnie, troche daleko!