e-wesele.pl
regionalne => Zachodniopomorskie => Wątek zaczęty przez: Dorka24 w 1 Lutego 2006, 10:49
-
czy ktos robil wesele w continentalu albo moze byl gosciem na weselu tam organizowanym??bardzo prosze o opinie na temat wszystkiego co moze byc istotne...
-
Polecam korzystanie z wyszukiwarki przed założeniem nowego wątku :wink: . Poczytaj tutaj, jest kilka opinii na temat tego lokalu
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=103&highlight=continental
-
Ja byłam 2 lata temu na weelu w continentalu... Impreza była w sali na dole, ale wszystko wspoinam baardzo pozytywnie:) Było troszkę inaczej bo ślub był chyba o 13 więc impreza była gdzieś od 14-15 i trwała do 24 bo już nikt nie miał siły tańczyć. Jedzonko dobre, więc jak najbardziej wszystko na plus:)
-
a mozesz mi napisac cos o obsludze w tym lokalu? bo juz tyle roznych opinii przeczytalam ze zacynam miec mieszane uczucia:)
-
Ja byłam 2 lata temu na weelu w continentalu... Impreza była w sali na dole, ale wszystko wspoinam baardzo pozytywnie:) Było troszkę inaczej bo ślub był chyba o 13 więc impreza była gdzieś od 14-15 i trwała do 24 bo już nikt nie miał siły tańczyć. Jedzonko dobre, więc jak najbardziej wszystko na plus:)
Ja też byłam w continentalu na weselu (na dole). I podobnie jak pisze Moongirl, ślub był szybko, wiec i wesele było szybko i krótko, bo już nikt siły nie miał.
Obsługa była ok, tylko długo sie czekało na wszystko. Ale ogólnie wrażenia pozytywne.
-
Dorka24 właściciele continentala mają także Marinę na Przestrzennej- te samo jedzonko, taka sama cena, ale lokal i otoczenie duzo przyjemniejsze!!! Tylko mały minusik...w Marinie max moze bawic sie 60-65 osób.
-
a kto ma pocztylion, ostatnio pocałowałam tam klamke :)
-
Pocztylion też jest ich - tam wejdą 84 osoby; lokal po remoncie wygląda fajnie ale widziałam tam dziurawe obrusy i niestety co druga osoba siedzi pomiędzy nogami od dwóch stołów. pan właściciel bardzo miły ale to tak jak w każdym lokalu :-)
-
a mozesz mi napisac cos o obsludze w tym lokalu?
Ja też szczerze powiedziawszy nie mogę przypomnieć sobie, żeby coś było nie tak. Czyli wszystko bez zarzutów się odbyło:) :roll:
-
ciesze sie ze wiekszosc osob uwaza ze obsluga tam jest w porzadku :D Zaczynam wierzyc ze podjelismy pozytywna decyzje :D
-
Witam, bylam w continentalu na weselu rok temu. W skali od 1.-10 ocenilabym go na...7. Jedzenie (bycmoze zalezy od tego,co młodzi sobie zazycza) bylo ok,jedynie salatki trącały wczorajszą swiezoscia. Mysle,ze moznaby o to zadbac, sprawujac piecze nad kucharkami:) Nie odpowiadalo mi,ze continental byl otwarty dla ludzi z ulicy,tzn pewna czesc sali byla tylko wyznaczona dla weselnikow. To jakos tak...krepowalo. Na dole, przy toaletach znajduje sie chyba jeszcze jedna sala.Tam,jak slychac bylo po odglosach, odbywala sie jakas 18-stka. Zakrwawione zlewy, podchmielone dzieciaki wpatrujace sie w CIebie tepym wzrokiem w toalecie:D Nie bylo za ciekawie:) Podobal mi się wystroj sali,klimat.Rzeczywiscie jest tam ladnie:) Ostatnie slowa krytyki- po wyjsciu z continentala trafiasz bezposrednio na szara brudna , glosna ulice. Slub traci swoj urok,a zdjecia mlodej pary na tle tego wszystkiego wyszly..tragicznie:) ZAZNACZAM: bycmoze to byl tylko wyjatek i inaczej to teraz wyglada. Pewnie tez to kwestia gustu.
-
witam :)
teraz to mnie przestraszylas i to calkiem niezle. mam nadzieje ze cos sie od tamtego momentu zmienilo bo decyzja zostala juz podjeta :) pozdrawiam
-
ja tez podjełam decyzję wpłaciłam zaliczke , wesele bedzie w pocztylionie ( ten sam własciciel), nie ma co się stresować odpowiednio wczesniej sporządź umowę, nie 2 tyg przed jak proponuja i zaznacz ze zyczysz sobie to i to... ze słyszałas a chcesz uniknąc tego i tego... dobrym rozwiązaniem bedzie pani od toalety która bedzie czuwała nad czystością, zapłaci sie takiej pani emeryce 100 zł , ona bedzie zadowolona a my pewni ze bedzie czysto i elegancko, nawety jesli nie bedzie imprezy na dole, wystarczy 80 weselników aby czystosc została naruszona :)
-
Przepraszam,nie mialam takiego zamiaru:) Pomyslalam,ze moze pozwoli Ci to ustrzec się pewnych takich niedociagniec. Myslę, ze to kwestia omuwienia tego z wlascicielem itd. Na pewno będzie cudownie!:) Pozdrawiam
-
Właściciel Continentala (Mariny i Pocztyliona jednocześnie) jest bardzo sympatyczny i wiele spraw można z nim spokojnie obgadać. Natomiast jego małżonka... masakra... z kobietą nie da się po postu rozmawiać!! Ostatnio chciałam się o coś zapytać (sama mam wesele w Marinie), a że nie mogłam się dodzwonić do właściciela zadzwoniłam do jego żony, która tez zajmuje się organizacją wesel i kompletnie nie mogłam się dogadać...niesympatyczne wredne babsko!!
-
a nam super gadalo sie z wlascicielka, moze jak z nia rozmaiwalas miala zly dzien (moze miala okres hehe) przeciez czlowiek jest tylko czlowiekiem :)
my tez mam tam wesele :) (na dolnej sali)
-
witam. a kiedy masz swoje wesele w conntinentalu? bardzo bym chciala zebys mi napisala swoje wrazenia z wesela w tym lokalu. byla bym bardzo wdzieczna. pozdrawiam
-
My tez mamy na dolnej sali - 26 sierpnia:)
-
my mamy 29 kwietnia napewno zdam relacje :D
-
Super, lizce na Ciebie. Bede wiedziala na co zwrocic uwage. Powodzenia:), bo to juz tuz tuz:)
-
no to juz za tydzien mamy weselicho tam :) napewno zdam relacje ale odrazu po slubie wyjezdzamy wiec dopiero jak wroce opisze wszystko mysle ze tak ok 6 maja :D
-
Aischa, ja też czekam z niecierpliwością na relację :D My mamy co prawda weselisko w innym lokalu (Marina), ale właściciel i jedzonko będzie to samo...więc czekam na Twoją opinię :D
-
Natomiast jego małżonka... masakra... z kobietą nie da się po postu rozmawiać!! Ostatnio chciałam się o coś zapytać (sama mam wesele w Marinie), a że nie mogłam się dodzwonić do właściciela zadzwoniłam do jego żony, która tez zajmuje się organizacją wesel i kompletnie nie mogłam się dogadać...niesympatyczne wredne babsko!!
A może miała zły dzień, a może nie miała nastroju do rozmów.
Jeśli to przeczyta, będzie jej baaardzo przykro :(
W continentalu podobno zrobili remont, ciekawe jak wygląda teraz cała sala ?
-
A może miała zły dzień, a może nie miała nastroju do rozmów.
Jeśli to przeczyta, będzie jej baaardzo przykro
Okruszku może i miała zły dzień, ale dzięki niej ja też miałam spieprzony humor i było mi przykro... :(
PS>Okruszku data ślubu rewelacyjna!!! Gratuluje wyboru :D
-
Okruszku kiedy robili ten remont?? my jak tam bylismy w lutym to bylo na pomaranczowo, bardzo ladnie :)
-
witam wszystkich. bede z niecierpliwoscia czekala na Twoja relacje z wesela Aischa. Mam nadzieje ze bedziesz miala tam wymarzone wesele i wszystko sie uda. Pozdrawiam serdecznie :)
-
chcialam wam pokazac jak wygladal nasz stol weselny w Continentalu
(http://img47.imageshack.us/img47/6659/290420060201or.jpg)
-
Witaj Aischa. A mogla bys mi napisac jak wygladala obsluga, czy niczego nie brakowalo, czy jedzenie bylo dobre? I w ogole napisz mi jak mozesz jak wygladalo w tym lokalu Twoje wesele. Pozdrawiam i z gory dziekuje :)
-
obsługa ok, jedzenie tez bardzo dobre, jedynie to co mi sie nie spodobalo to, to ze jak moja szwagierka podeszla tam do bufetu i poprosila o kawalek ciasta to powiedzieli ze juz nie ma ( a ona nie dostala wczesniej, w sumie ja tez nie zjadlam)
jedzonko ktore zostalo, zapakowali nam i zabralismy do domku i rodzalismy rodzince po na drugi dzien wyjzezdzalismy w podroz poslubna :lol:
-
byłam na weselu przyjaciółki ostatnio, całkiem okej, jedzenie smaczne chociaż paterę wędlin, sledzie i rybe po grecku miałam 5 osób ode mniej dalej - tak mogę określić odległości, więc z lekka daleko, gdyby nie moja ciekawość pewnie jadłabym jajka postawione w przeróżnej postaci w zasięgu reki mej i partnera
poza tym właśiciel jest świetnym biznesmenem i gadułą co doprowadza w konsekwencji ze wszyscy się zgadzają na podpisanie umowy 2 tygodnie przed weselem, w związku z czym koleżanka musiała zapłacic 5 zł od osoby za dzika, którego sama organizowała chciaz wczesniej było ustalane i o opłacie nie było mowy :!:
wódka krakoowska i wyborowa w karcie dań jest w tej samej cenie, ale na wesele podają krakowska - zmiiana wódki 10 zeta od osby- SZALEŃSTWO JAKIEŚ
A żona no cóż--to prawda, że najmilsza nie jest
-
Witam wszystkich :D Ja również muszę dorzucić swoje trzy grosze o lokalu Continental. Na weselu byłam w tym miejscu niedawno, bo niecały miesiąc temu (brat mojego przyszłego mężulka się żenił). Fakt, że jedzenia było dużo, ale zadziwiające jest to, że najszybciej skończyły się owoce (chyba nic dodawać nie trzeba). Jak się później okazało przyczyną był pijany kucharz, który jeszcze po zakończonej pracy wynosił prywatną wódkę pary młodej. Dla niego niestety został przyłapany i ponoć z Continentala został zwolniony (tak zapewniało szefostwo). Obsługa trochę ślamazarna, ale dawała radę. Najgorszym problemem była temperatura, gdyż lokal nie posiada klimatyzacji. Mimo, że para młoda zdołała zorganizować sobie około 10 wentylatorów ) a to chyba powinno być w kwestii właścicieli) to około północy zaduch był nadal niemiłosierny. Nikogo więc nie dziwiło, że większość gości co 20 minut musiała wychodzić na dwór, aby zaczerpnąć powietrza. Na sam koniec okazało się, że para młoda nie miała gdzie spać, ponieważ Continetal (czy też Novotel - nikt nie wnikał) nie wywiązały się z umowy i z apartamentu, który miał być gratis były niestety nici. Po tym co zobaczyłam muszę niestety z przykrością stwierdzić, że GORĄCO NIEPOLECAM!!!!!!!
A Ci którzy mają już zagwarantowany termin, cóż może właściciele w końcu pójdą po rozum do głowy aha i na pocieszenie poprawiny były już o wiele lepsze - dobre jedzenie i świetna obsługa, więc główki do góry nie będzie źle. Tylko ja wiem, że wesela w życiu bym tam nie zrobiła (bo sama poszukuje sali na wesele - ślub 01-09-2007 ). :serce:
-
Ja mam pytanko cy ktoś z was miał wesele w Continentalu? Jak wam się tam podobało jak wrażenia? Jak jedzonko itd...
-
Mam troche swiezych (a wlasciwie nieswiezych) informacji o continentalu - moze ktos rozwaza ten lokal i zmieni zdanie albo przynajmniej bedzie bardzo wnikliwy w menu i uwazny na weselu. Znajoma byla na weselu na poczatku czerwca, wiem, ze z drugiej reki, ale nie mam powodow jej nie wierzyc. Jedzenie na zimno przeschniete, nieswieze, umęczone, warzywa i owoce na lekarstwo, na cieplo (nie goraco) tez nieswieze, generalnie wyszli glodni z wesela. Na poprawinach na jedzeniu ktore wzieli do domu widoczna juz plesn. Rodzina sie zgadala po czasie, bo kazdy zwalal na wodke (w koncu pili a nie pojedli), ze sie zle czuli, wymiotowali co niektorzy.
Podobno bylo wiele potraw przetworzonych (czyli kotlety mielone, pasztet z ryby itp. - mlodzi nieswiadomi jak powstaja takie potrawy?!), a dzien wczesniej w piatek bylo wesele w marinie.
Dziwne to troche bo w marinie (ten sam wlasciciel) wszyscy zachwalaja jedzenie - kucharz inny, ale system gospodarowania jedzeniem moze byc ten sam.
-
ostatnio byłam na chrzcinach w continentalu... z dań smakowła mi tylko przystawka... pomidor z twarożkiem....
reszta no cóż.. po tej restauracji spodziewałam się więcej... praktycznie tylko piłam soczki i skubnęłam surówki....
coś w tym jest co pisze evamarija ::)
-
15-08 bedziemy sie bawic w Marinie słyszałam same superlatywy o tym lokalu, jezeli chodzi o continental to 5 lat temu mialem tam bal maturalny i bylo super,chocia troche meczyły te 2 sale i nie oddawały fajnego całościowego klimatu i fakt ze było bardzo goraco.
Jezeli chodzi o jedzenie było pyszne ale słyszałam ze w Marinie jest najlepszy kucharz i gotuje tylko tam. . . .
;) >:( :o :-X
-
byłam tam na weselu koleżanki rok temu, na górnej sali
generalnie podobało mi się...
toalety są na dole, co po pewnym czasie, kiedy trochę zaszumi w głowie i jest się na wysokich obcasach , moze stac się uciążliwie
jedzenie było w miarę dobre, na innych weselach jadłam lepsze, ale tutaj mozna przypilnowac kucharzy wczesniej, obsługa poprawna
nie bardzo podobało mi się to, że osoby , które siedziały troszkę dalej, nie widziały tego co się dzieje koło Panstwa Mlodych, generalnie choc to jedna dluga sala, czuje się tak jakby było na oddzielnych
-
Coś wam napiszę ja miałam weselę w Marinie to jest ten sam właściciel co Continentalu i Pocztyljonu moje wesele było 19.05.07 jak zresztą wiecie, naprawdę do jedzenia nie można było się doczepić chociaż człowiek by chciał wszystko było świeżutkie i smaczne a naprawdę ile się na sterowałam przed weselem napłakałam jak słyszałam opinie,że nie było co jeść na weselach tam robionych to moje i od razu napiszę nie miałam żadnych znajomości związanych z szefem. Wszystkie sprawy załatwialiśmy z panią fakt pani troszkę chłodna,ale nie robiła żadnych nam problemów naprawdę ja mam rodzinę jak to mówię mięsno żerną ;D ;D i musiałam menu zmienić bo bym na weselu usłyszała od swoich gości,że jest coś nie tak a moja mama to by mnie chyba powiesiła ;)
Troszkę problemów było na poprawinach bo w niedzielę były tam komunie a my mieliśmy w letniskowym domku obiad. Obiad mieliśmy na 13.00 bo tak chcieliśmy ale pani nam powiedziała,że mogą być problemy przy wydawaniu obiadku,że będziemy musieli dłużej poczekać. Mowa była o tym na samym początku załatwiania poprawin nikt nam oczu nie mydlił. Po poprawinach nikt do nikogo nie miał pretensji. Naprawdę było super nie potrzebne były moje nerwy.
-
witajcie
18.07.2009 mam zarezerwowany tam termin wesela wraz z poprawinami.
na liscie gosci mam okolo 70 osob ale mysle ze z tego jak przyjedzie 63-65 to bedzie pelen sukces!
nie dziala mi wyszukiwarka postow, wiec przepraszam z powtorzenie posta o tym lokalu, ale zalezy mi na opiniach osob, ktore tam nie dawno wyprawialy wesele
czy na taka liczbe osob lokal jest odpowiedni (caly czas sie waham czy nie szukac gdzies jeszcze ;( - ale raczej pozostane przy tym lokalu, ma swoj urok)
na co zwrocic uwage rozmawiajac z wlascicielami...
no i jak ogolem wypadla zabawa, czy byliscie zadowoleni, bez wzgledu na to czy organizowaliscie, czy byliscie goscmi..
za wszelkie opinie wielkie thx!
-
szczerze mówiąc ciasno tam jest. . . ;/byłam na weselu, to wodka byla ciepla i było malo jedzenia. Wesele było na 60 osób
-
własnie o cieście z continentala krążą nie za dobre opinie ja akurat nie jadłam ( oni maja swoja cukiernie... ::) )
poza tym byłam tam na 2 przyjęciach nie slubnych i jedzenie bylo dobre :D ;D ;D
-
Bardzo PROSZĘ o opinie na temat lokalu Continental na Bramie Porowej.
Zamierzam tam mieć wesele w przyszłym roku. Ogólnie interesuje mnie: jedzenie - jego jakość i świeżość; obsługa; tort - czy smakuje wiemy, że jest wliczony w cenę, tylko czy można sobie wybrać smak i wielkość???; czy jest przystrojenie stołów w obrusy, kwiaty w wazonikach, czy o to też muszę się martwić??? Jak to jest z Dziećmi, które mają po kilka miesięcy do 2 lat chodzi mi czy płaci się za nie???
Byłabym wdzięczna za wiadomości.
Z góry Dziękuje.
-
Ja właśnie w tym lokalu będę miała weselicho, juz za 58 dni :)
-
Ja rozważałam to miejsce (sala na dole), ale nawet nie doszło ro rozmów z właścicielką, bo gdy zeszłam na dół, buchnął odorek z toalet...myślałam ze może jestem przeczulona, ale byłam z mamą i ona też poczuła...Salka ładna (akurat była strojona na przyjęcie), niestety niemiłe pierwsze wrażenie skutecznie mnie zniechęciło. Ponadto z tego co wiem, z toalet na dole korzystają goście z górnej sali, więc jeśli tego dania są dwie imprezy, goście z góry mają pełen wgląd w prywatną zabawę.
-
Moje wesele będzie na górnej sali, zaś mój kolega z pracy miał tam nie dawno wesele na dolnej sali i był bardzo zadowolony
-
Agatko, no i życzę Ci z całego serca byś była zadowolona, ja tylko napisałam swoje wrażenie, nie wiem czemu tak było, może akurat je czyścili? :drapanie:
-
Być może :)
-
Czy podpisywaliście z właścicielem umowę jak wpłacaliście zaliczkę za wesele?czy tylko zwykłe zaświadczenie o wpłacie . a spotkanie tydzień przed weselem i ustalenie całego wesela i zapłata reszty kwoty.
-
Przy wpłacie zaliczki dostaliśmy zaświadczenie i tydzień przed weselem jest spotkanie i ustalanie szczegułów oraz zapłata reszty kwoty
-
A nie boisz się że może być coś nie tak .spotkanie dopiero tydzień przed i ustalenie reszty rzeczy.podobno wszyscy tak mają jak biorą u nich wesele.Ale czekać do ostatniej chwili to mogą nerwy nas zjeść czy wszystko będzie ok
-
Tydzień przed na szczegóły to chyba wystarczający czas? W końcu to oni mają organizować, więc w czym zmartwienie? Z ich doświadczeniem to pewnie nie ma problemu, spokojnie :)
-
Ale tak jest ze wszystkimi z DJ z kamerzytą tez mamy tydzień wcześniej spotkanie, więc nie mam powodów aby sie czegoś obawiać
-
Dodam swoja opinię, gdyż akurat nie tak dawno organizowaliśmy w Continentalu stypę. Rozumiem, że impreza zupełnie innego formatu ale - jedzenie niesmaczne, rosół był jako taki, natomiast drugie danie niespecjalne. Obsługa, ich tempo pracy itd także pozostawiało wiele do życzenia. Mam nadzieję, że do wesel podchodzą inaczej niż do styp, choć jeżeli kucharz ten sam i obsługa tam sama....to nie polecam. Dołączam się także do opinii o wątpliwej czystości toalet.
-
Witam,jestem tu nowa,od niedawna byłam tylko czytelnikiem,postanowiłam odpisać na post oleńki ponieważ też byłam tam na rodzinnej stypie,mam identyczne odczucia co koleżanka,jedzonko nie było strawne,dostaliśmy zupę pieczarkową z ziołowymi grzankami,zupa była chyba z proszku a grzanki mało zębów nam nie połamały,na drugie danie był tradycyjny kotlet z ziemniakami i zestawem surówek,do dziś nie wiem czy to był kotlet drobiowy czy schabowy,dziwnie smakował ,więc na pewno nie zrobię tam wesela co było naszym pierwotnym zamiarem,obsługi nie pamiętam,jakoś mało ją było widać
-
ellie - chyba jadłyśmy ten sam kotlet :) Ten co podali nam także określam jako "niewiadomego" pochodzenia...
-
HMMM no to teraz jestem troszkę przerażona, ale mój kolega z pracy miał tam nie dawno wesele i był bardzo zadowolony, więc już sama nie wiem
-
Nie masz co się martwić każdemu zawsze coś się nie podoba .nie znajdziesz lokalu idealnego.jak był by taki zły to nikt by tu nie robił wesel i styp a jakoś ten lokal ma branie.więc głowa do góry ja mam też wesele ale w innym lokalu ale ten sam właściciel i się nie martwię co będzie to będzie ;D
-
może na stypy mniej się starają
-
Na pewno... to jest pocieszające. Przecież stypa to ok.30zl za osobę a wesele 5 razy tyle. Proporcjonalnie patrząc - jakość usług 5 razy lepsza :)
-
W dobrym lokalu bez względu na zasobność portfela klienta obsługa powinna być na odpowiednim poziomie. Przepraszam , że niby co za mniejsze pieniądze nie trzeba sie tak starać jak za większe? Moim zdaniem porażka. To że jeden właściciel ma kilka lokali mnie nie przekonuje - wcześniej też Miał trzy lokale i w Continentalu były zgrzyty, a w Marinie i Sedinie - nie.
-
Co ma być to będzie :)
-
W dobrym lokalu bez względu na zasobność portfela klienta obsługa powinna być na odpowiednim poziomie. Przepraszam , że niby co za mniejsze pieniądze nie trzeba sie tak starać jak za większe? Moim zdaniem porażka. To że jeden właściciel ma kilka lokali mnie nie przekonuje - wcześniej też Miał trzy lokale i w Continentalu były zgrzyty, a w Marinie i Sedinie - nie.
zgadzam się w 100%, dlatego Continental jest dla mnie porażką.
-
Na pewno. . . to jest pocieszające. Przecież stypa to ok. 30zl za osobę a wesele 5 razy tyle. Proporcjonalnie patrząc - jakość usług 5 razy lepsza :)
jednak organizacja wesela zdecydowanie odpada bo wyższa cena za osobę może być nieprzekonująca;)
-
Czy ktoœ ma jakieœ œwieże opinie na temat tego lokalu?
-
Mogę tylko tyle pomóc, że właścicielka jest przesympatyczna, dużo idzie na rękę. Oferta jest bardzo ciekawa. Jedzenia dużo i smaczne (co prawda byłam na Weselu w POD RÓŻAMI, ale to to samo jedzenie i Ci sami właściciele...). Chodzę tam naprzeciwko na studia i szczerze powiem, że często są wesela, czyli coś musi mieć w sobie ta sala.. Jeżeli chodzi o noclegi to też problemu nie bedzie, bo blisko hoteli no i w tej mojej szkole jest hotelik "Elka sen" i tam można taniej gości położyć (choć szczerze mówiąc nie orientują się dokładnie w cenach)