e-wesele.pl

ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: ravJG w 25 Grudnia 2009, 19:35

Tytuł: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ravJG w 25 Grudnia 2009, 19:35
Mam taki problem, mianowicie chciałem wziąć na świadka kuzyna, lecz ksiądz nas poinformował, że świadek musi być kawalerem, no i tutaj zrodził się problem, ponieważ z mojej strony nie ma mężczyzny który byłby kawalerem  ???

W związku z tym mam pytanie czy ja mogę wziąć sobie świadkową, a Pani młoda świadka, czy być może tak się nie robi ?
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Grudnia 2009, 20:11
A czemu musi być kawalerem ?
Nie rozumiem .
U nas  nie było takich wymogów !
 dziwne

Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ravJG w 25 Grudnia 2009, 20:52
Nie mam pojęcia - tak powiedział nam ks. proboszcz, że świadek nie może być żonaty  :-[
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: izabelle13 w 25 Grudnia 2009, 21:00
Faktycznie dziwne-u nas ani świadek nie był kawalerem ani świadkowa panną :D
Ale wracając do meritum....myślę, że to tylko i wyłącznie Wasza decyzja z której strony będzie świadek.
Księża chyba aż dokładnie nie wypytują z której strony jest kto- choć pewnie to zależy od tego jak dociekliwy jest Ksiądz ;)

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: julenka w 25 Grudnia 2009, 21:25
Faktycznie, dziwna sytuacja - pierwszy raz słyszę o tym aby świadek musiałby być kawalerem/panną..  Moim zdaniem to tylko dziwny wymysł księdza, a co do drugiego pytania to oczywiście możesz Ty wybrać dziewczynę świadka a Twoja narzeczona chłopaka świadka :) Mam nadzieję, że nie zamotałam za bardzo :) Życzę powodzenia!
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ela w 25 Grudnia 2009, 22:24
Zawsze możesz zapytac proboszcza czemu świadek musi być kawalerem i przedstawić mu Swoje racje .Tzn że lepszym kandydatem jest żonaty ponieważ ma juz ustatkowane życie a co za tym idzie jest rozsądny , odpowiedzialny itd ;)
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ravJG w 25 Grudnia 2009, 23:19
Dzięki wielkie za wszystkie rady, jesteśmy w poniedziałek umówieni z księdzem to wypytam dokładnie o co mu chodzi.
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: galaretka w 27 Grudnia 2009, 01:09
mhm.. z tego co ja wiem, nie tylko nie musi byc kawalerem, ale wrecz moze byc rozwodnikiem i ba, nie musi nawet byc katolikiem. tak wg wymogow patrzac, to tylko kwestia wlasnego zastanawienia, jaki to ma dla kogo sens.a co sobie ksiadz wymysli, to inna bajka...
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: ravJG w 27 Grudnia 2009, 11:23
No dobrze, a jak zaradzić na taki wymysł księdza?
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: galaretka w 28 Grudnia 2009, 12:19
normalnym trybem ksiadz nawet nie pyta o swiadkow. maja byc i pokazac dowody osobiste przed Msza zaslubin... cala reszta to jego osobosty wymysl.

jak rozmowa nie pomoga, to pozostaje pojsc do innego ksiedza w tym samym kosciele. jesli innego nie ma, to do innego kosciola. jak musi byc to wlasnie ten kosciol a nie inny, to mozecie poprosic innego ksiedza na odprawienie Mszy w Waszym kosciele i sprobowac zalatwic z nim formalnosci. to wszystko jest legalne, ze tak powiem...
ale najpierw musicie namierzyc takiego ksiedza wlasnie innego i sprobowac obejsc z nim tego robiacego problemy.
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: madzia_n w 1 Stycznia 2010, 17:09
Dokładnie, świadkiem czy świadkową może być KAŻDY włączając w to ateistów itd. Pamiętam to jeszcze z religii, na której mieliśmy dokładnie, przez pół roku, wykładane nauki przedmałżeńskie, zgodnie z Katechizmem. U nas też ksiądz nie pytał o świadka... Świadkową była siostra A. która rok wcześniej wyszła za mąż, a świadkiem był mój kuzyn.
Tak więc pogadaj z tym księdzem, ale wydaje mi się, że jeśli proboszcz wprowadził pewne zasady do swojego kościoła, to z nich nie zejdzie, i będziecie zmuszeni szukać kogo innego.
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: Izia2 w 9 Stycznia 2010, 22:37
Też mam pewne pytanie w sprawie wyboru świadków.
Od początku ustaliliśmy z moim mężem,że świadkiem będzie mój młodszy brat,a świadkową kuzynka męża.  Ale pojawił się problem,kiedy powiedzieliśmy o tym mojej teściowej.  Mianowicie mój mąż ma młodszych braci i jeden z nich kończy 18 lat ponad miesiąc przed naszym ślubem i teściowa była trochę zawiedziona,że nie jego mieliśmy na myśli.  Problem w tym,że z ojej strony nie mam kogo wziąć za świadkową,a nie chcę na siłę szukać i brać kogoś kogo mało znam (zwłaszcza,że od 4 lat mieszkamy w Irlandii i nie spotykamy się z rodziną zbyt często).  Poza tym mój brat nie był śwadkiem na ślubie mojej siostry i nie będzie miał więcej takiej okazji,dlatego chciałam,żeby był u mnie,jako mój brat. 
Nie wiem,co z tym fantem zrobić,bo jakąkolwiek decyzję bym podjęła,to nie dogodzi  :(
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: galaretka w 9 Stycznia 2010, 23:22
ale w czym problem? jak wszyscy pelnoletni, to nie widze zadnego..hm?
Tytuł: Odp: Problem ze świadkiem
Wiadomość wysłana przez: madzia_n w 10 Stycznia 2010, 01:41
To Wasz slub i to Wy decydujecie o tym kogo za swiadków weźmiecie... Moim zdaniem - nie słuchaj teściowej...
No, albo weźcie dwóch świadków.