e-wesele.pl
ślub, ślub... => Kwiaty => Wątek zaczęty przez: lolalola w 19 Listopada 2009, 13:23
-
Chciałabym sobie sama zrobic bukiet ślubny, ale jestem nieco przesądna;) Czy słyszałyście cos o tym,ze Panna młoda nie powinna sama robic sobie bukietu??
-
Tia...następny przesąd ślubny, tym razem wymyślony chyba przez zapobiegliwych florystów, kwiaciarzy, dekoratorów....
Jak umiesz - to sobie zrób... a nie na głupoty się oglądasz, z całym szacunkiem dla Twoich obaw oczywiście.
-
Zrobię sobie, spokojnie, ale jestem ciekawa czy ktoś coś słyszał. . .
Na kwiaciarnie nie patrzę, bo po co komuś mam płacić. Wystarczy iść do byle jakiej hurtowni i juz ma się kwiaty po ładnej cenie. Ja robiłam siostrze bukiet i przyjaciółce na ślub i od każdego pana młodego brałam po 1zł zapobiegawczo, z przesądu. . . A ja mam tak prosty pomysł na swoją wiązankę,że każdy z moich domowników może ja zrobić. Pęczek lilii, wstążeczka i finał;)
-
hmm ja tam o zadnych przesadach nie slyszalam a mimo to sama sobie bukietu bym nie zrobila :)
-
A czemu??
-
ja juz jestem po... wiem co sie dzieje dzien przed slubem (juz nie wspominajac co sie dzieje w tym dniu).
brak czasu, nerwy...
-
Ja tez wiem, bo robiłam bukiety dla siostry i przyjaciółki, a byłam wtedy świadkową , więc też mialam kupe roboty....Zawsze bukiet robiłam dzień wcześniej plus koszyki kwiatowe dla rodziców. Dużo pracy, ale warto było;)
-
jako swiadkowa tez bym chetnie zrobila :)
-
Ale pewnie masz racje, ze jako panna młoda będę zalatana itp. Zobaczymy;)