-
Chcę być z Tobą przez całe życie
Całować Cie, Kochać
Szeptać czułe słowa
Wieczorne gwiazdy liczyć na niebie
Tulić się , śmiać i mieć nadzieje.........
Razem przeżywać senne marzenia
i budzić się z Tobą
na wspólną radość , trud i cierpienie
4.09.2010
[/b]
Witam Was Kochane Forumki ;D
i serdecznie zapraszam do Mojego odliczanka
-
pierwsza...:) mogę się dołaczyć?
-
druga :)
-
Jestem trzecia :D
-
chociaż raz w pierwszej trójce :)
czekamy na opowieść z zaręczyn
-
Tak,tak czekamy ;D I na fotki też ;D
-
Witam WAS Kochane :hello: :hello: :hello: :hello:
szczerze mówiąc to troszkę bałam się zaczynać swój wątek , no ale stało się :hopsa:
tak a propo szybko mnie odnalazłyście :D
mam tylko nadzieję ze nie będę Was zaniedbywać choć u mnie to bardzo różnie z czasem, ale bądźmy dobrej myśli.
Fotki będą................ jak nauczę się je dodawać :hahaha: :hahaha:
zmykam na kawusie , może jeszcze dziś zdążę coś do Was naskrobać ;D (ehh wciąga mnie coraz bardziej)
-
:) skad ja to znam, ja też cierpię na brak czasu i też miałam zakładać odliczanie ale jakoś tak z nim zwlekam, a twój wątek przez przypadek mi się wyświetlił (twój login skojarzyłam) ja też jeszcze fotek nie dodawałam :) podobno najlepszy jest imageshack
-
Forumki póki mam dziś chwilkę czasu jeszcze przed pracą :mdleje: postaram się Wam opowiedzieć jak to wszystko się zaczęło :Zakochany:
Pewnego październikowego wieczora 6 lat temu moi Kochani rodzice zrobili mi prezent i założyli internet :hahahaha: pierwszy krok jaki uczyniłam ... zalogowałam się na czaterii... i tak się właśnie zaczęło tam poznałam mojego PM. pisaliśmy ze sobą z 2 dni na czaterii , później postanowiliśmy przejśc na gg i dalej pisaliśmy czasem nawet po 6 h dziennie (ja szlam dopiero na 1 rok studiów pracowałam na 1 zmianę wiec czasu troszkę było) i tak przez monitorki pisaliśmy ze sobą kolo 10 dni a mnie już skręcało na spotkanie , niestety nic nie proponował :mdleje: wreszcie pewnego wieczora zaproponował spotkanie, jeju ale miałam motyle w brzuchu. :Serduszka: Hmm szczegółów nie pamiętam aż tak bardzo, jedyne co oboje pamiętamy z tamtego wieczoru to to , ze cały zamówiony sok wylał na mnie..... ;Dale się biedny zestresował :P później odwiózł mnie do domku zaproponował spotkanie następnego dnia i tak wszystko się zaczęło......i oficjalnie od 11 października 2003 jesteśmy parą
-
fajna historia, uśmiałam się z tego soku ;D ;D ;D
-
Wylał sok, żeby pomóc Ci się z niego osuszyć...faceci ::) Ja też mam swoją połówkę z internetu...hihihi ;D
-
niezła akcja na pierwszej randce... ale takie rzeczy to się latami wspomina :)
będę podczytywać ;)
-
Melduję się u Ciebie w wąteczku! :D
Z tego soku też się uśmiałam ;D Czyli PM z tego samego miasta? No to ładnie na siebie trafiliście... :)
PS. Wysłałam Ci PW :)
-
Hej, mogę się dołączyć?? Śmieszna historia z tym sokiem.... ;D To musiał być jakiś znać !! :P
-
I ja będę podczytywać :D
-
ja tez :)
-
Kochane nawet nie wiecie jak jest mi bardzo miło , że aż tyle Was u mnie :skacza:
Witam kolejne Forumeczki w moich skromnych progach ;D
dziewczynki jest tyle rzeczy o których bym Wam chciał opowiedzieć , a tu troszkę czasu brak no i oczywiście nie mogę tak odrazu Wam wszystkiego przestawić , bo później zawiało by nudą :grin:
narazie zmykam na centrum pochodzić bo miałam ostre spięcie z rodzicami :nerwus: i jakoś atmosfera w domu nie sprzyja i wolę wyjść. Postaram się do Was jeszcze tutaj dzisiaj zajrzeć , tymczasem miłego popoludnia
buziolki dla Was :-* :-* :-*
-
:-* zostawiam
-
a to taka mała niespodzianka :D
oto MY ;D
(http://img694.imageshack.us/img694/506/s5004404.jpg)
-
No,nareszcie jakaś fotka ;D Piękna para :Serduszka:
-
ja również chętnie będę uczestniczyć w twoim odliczanku :)
-
ślicznie wyglądacie
pozdrawiam
-
Jestem i ja :hello:
-
w końcu doczekałyśmy się fotki... śliczna z Was para:)
-
Witam dziewczynki ;)
ja właśnie wróciłam z pracy i padam, masakra była totalna jak tak dalej będzie to długo nie pociągnę :mdleje: :mdleje: :mdleje: nóg nie czuje kompletnie , a jedyne o czym marzę to o łóżeczku co za parę chwil uczynię ;) i nie wiem o której wstanę ;pozdrawiam Was cieplutko mimo tego, że dziś piątek 13 :boje_sie:
miłego dzionka
-
No bardzo ładna z Was para...A gdzie byliście w tych ciepłych krajach?? :)
-
przyjmiesz jeszcze mnie
fajna z was para a te ciepłe kraje to Tunezja??
-
No faktycznie piątek 13...dopiero się zorientowałam:D Czyli miły dzień jak co dzień:)Mówimy NIE przesądom ::) ::)
-
Witam Was Kochane forumki :D
dzień zleciał, nawet nie wiadomo kiedy i znów trzeba się zbierać do pracy :mdleje:
te cieple kraje to Egipt, wczasy które sobie zafundowaliśmy na zażegnanie złych chwil w naszym związku :id_juz:
tak tak niestety a może stety przeszliśmy jedną wielką ogromną wręcz próbę naszych uczuć, na sama myśl tamtych chwil mam łzy w oczach , ale o tym może następnym razem Wam napiszę. miłego wieczorka dziewczynki :-*
-
Aniu a gdzie pracujesz?
z chęcią poczytam dalszą część waszego związku
-
Ja też chętnie poznam Waszą historię :)
PS. Dzisiaj napiszę Ci na PW wszystko co i jak, zupełnie mi to z głowy wyleciało :Daje_kwiatka:
-
AnekPiekarek my tu lubimy historie miłosne :Serduszka: , więc zaglądaj do Nas częściej ::) :-* :-*
-
Forumki kochane
miałam bardzo zabiegany weekend więc nawet nie miałam kiedy co do Was naskrobać :-\ teraz niestety znów za chwilkę zbieram sie do pracy ale jutro mam wolne , więc obiecuję , że jak tylko wstanę to napisze Wam coś więcej i może wynagrodzę Wam moją nieobecność jakąś fotką ;)
a teraz właśnie mój PM testuje na mnie nowy aparat i biegam skacze siedzę pozuje ehh a ja tak nie lubię zdjęć , ale muszę to jakoś przecierpieć. Dobranoc dziewczynki i do jutra :id_juz:
-
To czekamy na owoce "pracy" PM ;D My Cię tam chętnie pooglądamy :D
-
ja nie jestem fotogeniczna, wolę komuś robić fotki
-
czy mozna jeszcze? :)
super że zaczęłaś odliczanko :)
sliczne zdjecie :)
-
patik co za pytanie ;) oczywiście , że można zapraszam serdecznie.
-
Jeszcze mnie przygarnij :)
Nawet nie wiedziałam że założyłaś odliczanko.Chciałam Ci napisać wiadomość na priv a tu taka niespodzianka ;D
W sprawie płytki-to kiedy Ci pasuje?
-
Mogę jeszcze się przyłączyć?? :)
-
dobrze Forumki tak ja obiecałam wczoraj ... lecimy dalej ;) jestem w miarę wyspana dziś już do pracy nie idę wiec mogę Wam tu troszkę poopowiadać:0 ;D
amika oczywiście , że Cie przygarnę :-*( w sprawie płytki ostatnio dość często jestem w domu powiedz tylko kiedy będziesz u rodziców ;))
no dobrze dziewczynki to może dalej o nas :D.............
od października wszystko się zaczęło wspólne spacery, kolacje wyjazdy , spotkania ale moje serce nie biło wcale mocniej wręcz przeciwnie z dnia na dzień coraz bardziej uświadamiałam sobie to , ze nic do niego nie czuje ( idiotka) :glowa_w_mur: spotykaliśmy się dalej ale ja nie wiązałam z tym związkiem wcale przyszłości, ważniejsze były koleżanki , imprezy i treningi. i dziękuje po dzień dzisiejszy, że nie odpuściłam sobie do końca . Serce ścisnęło mi dopiero po 6 miesiącach znajomości, przyszedł wreszcie dzień kiedy i rozum i serce mi mówiło powiedz mu wreszcie ze go KOCHASZ :Serduszka:
Od tamtego dnia Świata poza nim nie widzę :Zakochany:
teraz forumki zmykam szybko do kościoła po zgodę na ślub w innej parafii , ale później na pewno do Was zajrzę ;)
dziś w rozmowach w toku wieczór panienski no no no :Swiety:
kasia22 :hello: i zapraszam
-
Bo tak czasem jest, że do miłości trzeba dojrzeć ;) ;)
-
Kurcze, spóźniłam się na rozmowy w toku... a po końcówce widziałam, że musiało być super ;D
-
wróciłam od księdza , zgodę na ślub w innej parafii wydał bez żadnych pytań( uff jeden papierek do załatwienia mniej)
a za chwilkę ze względu , ze choć jeden wieczór w tyg wolny uciekam do koleżanki na jakieś piwko , bo od jutra znów mam maraton nocek i kapa :mdleje:
a teraz 1 zdjątko dla Was z naszych pierwszych wakacji
(http://img121.imageshack.us/img121/6389/1006210.jpg)
ps . to było ponad 5 lat temu ;)
miłego wieczorku forumki , zajrzę do Was jutro :-*
-
Na naszym lodowisku Ci się oświadczył? ;D
-
i jeden kwitek można już odznaczyć na liście jako załatwiony :D
-
Na naszym lodowisku Ci się oświadczył? ;D
Pochrzaniły mi się wątki :glupek: :glupek: :glowa_w_mur:
-
eheh no właśnie nie wiedziałam o co chodzi z tym lodowiskiem ;D
ehh dziewczyny wczorajszy wieczór zakończył się źle bardzo źle, nie wiem co jest grane ale ostatnio prawie z każdej imprezy wychodzimy pokłóceni :Kill: , mam już dość wczoraj oczywiście to samo, powiedział 1 zdanie za dużo i kłótnia gotowa.Wróciliśmy do domu chciałam pogadać , wyjaśnić , żebyśmy się znów nie żarli ale nie, po co on jest zmęczony musi rano wstać a to ja sobie stwarzam problemy i wymyślam jakieś głupie historie usłyszałam, później oczywiście padło , ze na imprezy więcej razem nie wyjdziemy , a dziś zabrał się i wyszed nie odzywa się, po pracy też nie przyjedzie , powiem Wam e czasem mam już dość
:Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
można dołączyć ?
bardzo ładna z Was para :)
musicie dążyć do wyjaśnienia problemu na spokojnie.powiedz swojemu Pm'owi,żeby postarał się Ciebie zrozumieć. na pewno wszystko się wyjaśni ;)
a w ogóle to gdzie macie wesele i w jakim kościółku ?
-
evelaz oczywiście , ze możesz dołączyć zapraszam serdecznie :hello:
dogadamy się na pewno ale dola i tak mam :beczy: nie lubie takich chwil :nerwus:
Ślub mamy w parafii św. Tomasza na POGONI, a wesele w restauracji koło oberży ( buduje się jeszcze a ja mam już nerwy bo miała być otwarta w czerwcu później się przeciągało miał być sylwester i chyba tez nie dadzą rady otworzyć) :mdleje: :mdleje:
ale jestem dobrej myśli
-
Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie jakiś czas temu było identycznie, właściwie ciągle jakieś utarczki słowne, niby nie żadne kłótnie czy awantury, ale jednak wystarczająco żeby humor zepsuć. No, ale minęło :)
Zawsze tak jest... raz lepiej, raz super a raz gorzej ;)
-
kochana napewno Ci przykro i nie dziwie sie ze humorek sie popsul, ale pomysl sobie ze co Was nie zabije to wzmocni!
takie klotnie to sie zdarzaja u kazdej z nas, wazne zeby potem umiec sie pogodzic- a uwierz ze to godzenie to jest z reguly najprzyjemnisze ;)
głowka do gory ;*
-
dziewczyny maja rację, mnie mój też czasem wkurza :)
-
mój ojciec twierdzi, że jak para się nie kłoci to to jest mocno podejrzane (akurat ja z małżem w ciągu naszego bycia razem pokłóciliśmy się dwa razy na 5 minut i trochę to mojego tatkę martwi ;))
bardzo fajna fotka :)
-
Chyba przyszła pora aby opisać nasze zaręczyny chcecie??? ;)
-
no pewnie że chcemy ;D
A co do sali to ja bym sie bardzo bała że sie nie wyrobią,chociaż troche czasu jeszcze jest :)
Widziałam na necie że ten hotel który budują obok Domu Przyjęć Sielec tez juz dał ogłoszenie o wolnych terminach na wesela.
A jeszcze nic tam nie ma ;D
Ania bywasz może w Auchanie?
-
pewnie że chcemy
-
chcemy :skacza: :skacza:
-
amika właśnie ten hotel to myślisz o tym okrąglaku????co tyle lat stał pusty??
hm,mm w auchan bardzo rzadko :(
-
no własnie o tym okrąglaku myślałam.Gdzies na necie wyczytałam ze przyjmuja juz zamówienia na 2010 r.
Mam jutro wolne może podrzuciłabym Ci gdzieś płytkę-jak jesteś gdzieś osiągalna ;D
-
amika - bardzo sie cieszę jestes Kochana :-*wstanę jutro po pracy koło 14 więc napisz proszę tylko o której Ci pasuje i gdzie i bardzo chętnie sie spotkam
:hopsa:
-
przeslij mi na priva swój numer,To zadzwonie po 14 do Ciebie ;D .
Bede tam na osiedlu napewno ale niewiem o której.
A teraz czekamy na zaręczyny ;D
-
:serce: NASZE ZARĘCZYNY :serce:
no to od początku ;D szczerze to byłam już bardzo zrezygnowana bo każda próba podjęcia tematu z moim PM na temat ślubu kończyła się zawsze tak samo- on ma czas ;) najwcześniej za 5 lat , ręce czasami mi już opadały ;)
po Nowym Roku wpadłam na pomysł abyśmy wyjechali na jakiś weekend w Góry - zakochałam się w Zakopanym i marzyły mi się wspólne spacery po Krupówkach i wieczory przy grzańcu. O dziwo mój narzeczony nie protestował zgodził się nawet bez mrugnięcia okiem ;D powiedział tylko żebym znalazła jakieś kwatery( co mnie nie zdziwiło bo takie sprawy z wyjazdami załatwiałam od lat ja- ja latałam po biurach , załatwiałam kwatery a mój ukochany jechał na gotowe) więc wybrałam kwatery pokazałam mu wszystko po czym mówi , ze w pracy na spokojnie przejrzy i coś wybierzemy(hmmm nie podejrzewałam nic) . był to okres przed Walentynkami i w czasie feerii , wiec następnego dnia mój pm przyjeżdża i mówi mi , ze obdzwonił wszystko i nigdzie nie ma już miejsc, a tym bardziej nie chcą turystów tylko na weekend w tak gorącym okresie :mdleje:znalazł jedno wolne miejsce ale dopiero od 28 lutego ( sobota) do 2 marca ( kręciłam nosem strasznie ale w końcu się zgodziłam)(nawet się nie zorientowałam wtedy, ze to on wszystko tym razem załatwia :razz:) do wyjazdu były jakieś 3 tygodnie, które dłużyły mi się niemiłosiernie, na kilka dni przed wyjazdem mój PM mi mówi , ze właśnie jego kuzyn wrócił z dzieciakami z ferii z zakopanego i znaleźli super knajpkę z pysznym jedzeniem po drodze do Zakopanego i ze jak będziemy jechać to wstąpimy zobaczyć .nie protestowałam .
nadszedł dzień wyjazdu chciałam wyjechać jak najwcześniej , żeby jak najszybciej być na miejscu , niestety mój PM w tym dniu coś powolny był, przyjechał po mnie dopiero o 14 i strasznie coś przedłużał ten wyjazd w ogolę jak go zobaczyłam mowie - a Ty to się w góry wybierasz w koszuli spodniach na kant i swetrze?? po czym mówi ze tak bo był u rodziców innych ciuchów tam nie miał( krętacz wstrętny)uwierzyłam mu oczywiście , a ja w jeanach , swetrze, traperach a co w końcu w góry jadę :D wreszcie wyruszyliśmy.....................
mój ukochany jechał coś strasznie wolno (na co dzien tak nie jeździ), co chwile robił jakieś postoje, wykonywał telefony co chwile na stacje a ja coraz bardziej się wsciekałam bo dzień nam uciekał. kilka km przed Zakopanym znów postój :drapanie: oj już byłam zła, w końcu skręciliśmy w jakaś ślepa uliczkę śniegu po pas a on dalej przed siebie mowie misiek ale tam nic nie ma to jest koniec świata - ale uparcie jechał do knajpy w której (niby ) był jego kuzyn . Dotarliśmy do celu- piękna góralska wielka chata na dole restauracja ogromna, pięknie oswietlony stok , mowie to co idziemy ?? a mój Pm nie wiesz,co Ty tu zostań ja pójdę zobaczyc czy są miejsca haha mowie kochanie ale stad widać , ze tam prawie nikogo nie ma , wzięłam go pod pachę mowie idziemy . wchodzimy a moje kochanie prosto do kelnera a do mnie mówi idź sobie gdzieś usiąść hmmm podejrzanie się zrobiło bo zawsze siadamy razem i czekamy na menu) siadam przy stoliku tysiąc myśli przebiega mi przez głowę i kombinuje odwracam się patrze a w rogu stoi pięknie udekorowany stół , bukiet kwiatów , Świece a na oknie chyba z 20 tych malutkich świeczuszek - ZAMARŁAM - podchodzi do mnie kelner i mówi zapraszam do stolika i wskazuje na tamten , padłam dziewczyny , siadam przy stoliku przychodzi moj Misiek siada i nic ;D ja już z nerwów się cała trzęsłam, patrze na mojego Pm on tez się trzęsie mowie co Ci jest a on- ze zmarzł i go trzepie. kelner o dziwo nie przyniósł karty pytam sie miska mowie a co on karty nie przyniesie a mój PM , ze nie bo wszystko już jest ustalone hmmm, kelner przyniósł oscypki na goraco(uwielbiam) zjadłam i po dwóch i z całych tych nerwów już nie mogłam nic , patrze a tu wstaje mój PM podchodzi do mnie klęka na kolanka wyciąga małe czerwone serduszko i pyta czy wyjdę za niego . czułam się jak w bajce- takiej niespodzianki nigdy bym się nie spodziewała. oj dojść do siebie długo nie potrafiłam i nie docierało w ogóle długo jeszcze do mnie to co się stało, później kelner przyniósł resztę jedzenia ale ja już nic z emocji nie zjadłam patrzałam tylko na moje piękne świecidełko i mojego już NARZECZONEGO :Zakochany: :Zakochany:
siedzimy sobie razem po czym przychodzi do nas kapela góralska siada przy naszym stoliku i zaczyna nam grać różne góralskie piosenki no bosko!!!!jeden z nich sie pyta a Wy co tak nic nie pijecie?? ja mowie , ze nie bo jeszcze jedziemy na kwatery( dalej byłam przekonana ze jedziemy do zakopanego na kwaterę)po czym mój PM mówi , ze napijemy się winka-oszalał myślę a dopiero później on mi mówi , ze nigdzie nie jedziemy, ze zostajemy już tam. posiedzieliśmy jeszcze z 2 godzinki i kelner zaprowadził nas do pokoju misiek otwiera drzwi ........... i wtedy emocje wzięły górę tak zaczęłam płakać ;) światło zgaszone wszędzie pozapalane świece, duże małżeńskie łóżko na parapecie świece na stole kwiaty , szampan , w łazience wielkie serce ułożone ze świeczek wanna pełna gorącej wody nie wierzyłam , ze to wszystko się dzieje ...... a później byliśmy już tylko MY
-
jaka cudna opowieść, pięknie to napisałaś, sama poczułam się jak w bajce, romantyk z niego
-
no superowo moja droga.Jak w filmie ;D
Bardzo przypomniało mi to nasze zaręczyny.A dokladnie Twój PM przypomniał mi organizacje zaręczyn mojego męża ;D ;D
-
ale cudnie to zaplanował.... jak w filmie :)
-
jak romantycznie
super to sobie obmyslił
-
Przepiękne zaręczyny :)
-
zaręczyny jak z bajki.. takiej najpiękniejszej.. ;*
-
Piękna historia :)
-
Oooooo jaaa....... :mdleje: :mdleje: ale romantycznie :Serduszka: zaczynam żałować, że ja wszystko o swoich zaręczynach wiedziałam... ;)
-
KURDE AZ SIE POPŁAKAŁAM....HEHE
MOGĘ DOŁĄCZYĆ?
-
Ale filmowo :Serduszka: Będzie co dzieciom opowiadać ;)
-
śliczne zaręczyny aż się wzruszyłam:) jako sosnowiczanka chyba mogę dołączyć?? tez bierzemy ślub na Pogoni, ale tam na Gospodarczej:)
-
svene i marta_b21 zapraszam serdecznie :hello:
dziękuję Wam Kochane za tyle miłych słów :-* dnia naszych zaręczyn nie zapomnę do końca życia, zaplanował wszystko perfekcyjnie i tak po cichu , ze nawet 1 podejrzenia nie miałam , ze ten wyjazd zakończy się naszymi zaręczynami.
dziewczynki zmykam stad, bo nawet nie wiem co pisać jakiegoś doła załapałam ostanio, wiecznie bym leżała w łóżku płakać mi się chce bez powodu a z domu najchętniej bym nie wychodziła. :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
kiedyś do Was tu zajrzę
-
Trzymaj sie Kochana :przytul: :-* :-*
-
:hello: ja też dotarłam ;D
Piękne zaręczyny ;D a co do historii poznania się- my też poznaliśmy się na czaterii i też w październiku 2003 roku ;D
Nie smutaj się, każdy ma gorsze i lepsze dni :przytul:
-
nie smuć się
dla mnie ten tydzień też jest ciężki
-
to pewnie ta pogoda tak na Ciebie działa... tak szaro za oknem, że nic się nie chce :)
polecam aromateriapię... ja przy kiepskim nastroju odpalam kominek z olejkiem cynamonowym albo pomarańczowym... świetnie poprawia nastrój :)
-
Oj widze że nie tylko ja mam doła :(
Kochana ale bedzie dobrze .Musi być :)
-
Na pewno to pogoda.. ja mam też tak czasem.. ::)
-
ale romantycznie się zrobiło :)
-
witam dziewczynki :-* dziękuję , że jesteście ze mną- humorek dziś troszkę lepszy nawet chciało mi się wyjść z domu ;D
ale jestem szczęśliwa - wreszcie jest aukcja z autkiem które chcieliśmy do ślubu, :auto: była jakieś dwa miesiące temu a później długo długo jej nie wystawiali byłam już załamana , powiedziałam , ze albo to autko albo żadne inne, w innym wypadku idziemy na nogach. i dziś mój PM znalazł :skacza: :skacza: tylko żeby mieli termin ;D 150 zł za godzinę nie jest chyba aż tak bardzo źle??? (na ile tak mniej więcej liczyć wynajęcie 4 h starczy??)
-
Można? Obiecuję że nadrobię zaległości i od tej pory będę czytać na bieżąco :hello:
-
To fajnie że juz lepszy humorek.U mnie taki sobie nadal .
A co to za autko chwal się ;D
4 h jeżeli bez dojazdu do fotografa i na plener to spokojnie starczy.Tak myślę :)
-
a co to za autko? pochwal się?? Mu wynajeliśmy nasze auto do ślubu na 5 godzin (od 14tej do 18 tej) - nie mielismy pleneru, tylko przyjazd po PM, przejazd do mnie, i z kosciólka z Sosnowca na sale do Dąbrowy Górniczej
-
może jakieś zdjęcie autka:)
-
może fotka autka? :) myślę że 4 godzinki starczy, zależy czy plener robicie w tym samym dniu, naszym fotografem będzie kuzynka i my się chcemy na godzinkę urwać z wesela żeby zrobić kilka fotek w plenerze (co prawda wolałabym nie zostawiać gości ale innego wyjścia za bardzo nie mam)
-
gosiaczek252 :hello: :hello: :hello: i zapraszam
witam wieczorową porą, nie pisałam, ale nie było mnie wcale w domku. Z autkiem nie wiadomo co będzie nikt nie odpisuje ani nie obiera telefonu >:( cały weekend próbowaliśmy się dodzwonić. :hmmm: spróbujemy jeszcze jutro :-\
zły nastrój powrócił nie wiem już co się ze mną dzieje >: (jestem sama na siebie zła :glupek:
pójdę chyba spać może jutro rano wstanę w lepszym humorze
buziaki
fotka autka będzie jak je załatwimy , bo jak nie ........... ;)
-
To cierpliwie poczekam na foteczkę :)
U mnie z samopoczuciem też nadal kiepsko.Na szczęście mam wolne dziś to odpocznę.
Kurczę ale ta pogoda za oknem dzisiaj fatalna :(
-
pięknie twój PM zaplanował zaręczyny.. :D Faceci to potrafią być romantyczni,jak tylko chcą :P
jestem ciekawa o jakie autko do ślubu chodzi ;)
-
to czekam na fotki autka :tupot: i zostawiam :-* :-*
-
Dzień doberek dziewczynki ;D
facet od auta dalej nie odbiera :mdleje: mam wrażenie , że nie zależy mu na klientach ??? będziemy jeszcze dzwonić, a ja teraz zbieram się do pracy najgorsza zmiana :'( o 14 do 22 całe szczęście ,że nie cały tydzień tylko dziś. miłego dnia dziewczynki , zajrzę do Was wieczorkiem
-
jestem i ja :) jak bym mogła nie być. . . w końcu też 04. 09. 2010 :) Z czasem tylko trochę kiepsko, więc nawet nie czytałam wątku :( ale obiecuję że nadrobię ;D pozdrawiam cieplutko i uciekam :Tuptup:
-
Oj to faktycznie facet w kulki sobie leci...miłej nocki :-* :-*
-
dzieńdobrek dziewczynki :-*
w końcu odebrał chyba po 10 telefonach , i............... nie ma już wolnego terminu :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
smutno mi strasznie, obawiam się ,że takiego autka już nie znajdziemy :(
po pracy jestem wykończona , ide spać bo jutro troszkę mam latania
dobranoc :id_juz: :id_juz:
-
Aniu nie :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: tylko powiedz co to za autko tak Ci wpadło w oko :)
A może forumki jakoś pomogą
Miłego Dnia :)
-
to nasze autko które miało być to sportowe autko- mitschubischi evo :D
chciałam takie ponieważ mój PM jest maniakiem aut sportowych i tuningowanych, więc chciałam mu choć jeszcze taką milutka frajdę zrobić w tym Naszym Dniu , a tu lipa :( będziemy szukać jeszcze ale kiepsko t widzę :-\
-
Widziałam tą stronkę z autkiem do ślubu.
Tylko oni akurat nie jeżdzą w naszych stronach .A ceny :o :o :o
Jak coś mi się obije o uszy dam znać :)
-
ten facet właśnie był z Myszkowa wiec niedaleko i nie brali aż tak dużo bo 150 za 1 h.
zmykam na aerobik - vacu mam nadzieje , ze pomoże bo mam do stracenia tak z 7 kg i troszkę w obwodzie ;D ;D ;D ;D ;D :bieznia: :bieznia:
karnet wykupiłam już jakieś 2 tygodnie temu ale się rozchorowałam i nie chodziłam teraz czas nadrobić. do usłyszenia popołudniu :-*
-
powodzenia na tym vacu :)
-
7 kg ? Jakoś tego nie widziałam u Ciebie jak się widziałyśmy :)
Mnie to by się przydało ale staram się o dzidziusia to po co wydawać kasę i się męczyć.
Przeznaczam to na witaminki ;D
-
Oryginalne autko jak na ślub, mam nadzieję,że jeszcze uda Wam się takie załatwić ;) Co do vacu to ja mam mieszane uczucia...wszystkie dziewczyny które znam i które na to chodziły, a i owszem straciły coś nie coś ale potem b.szybko wróciło jak przestały chodzić :-X Dlatego ja wolę zwykły aerobik :D
-
:hello: mozna jeszcze sie dołączyć ?
-
werka23 :hello: i zapraszam
powiem Wam dziewczyny jak zakończę ten Vacu mam nadzieję , że chociaż cellulit zniknie ;D no i troszkę w udkach mogło by się zmniejszyć ;)
Dziś dostałam smsa od gościa z aqua aerobiku ( miał się skontaktować we wrześniu ;D troszkę opóźnienia :-\ ), że od poniedziałku będą zajęcia hmmm może się skusze pójdę zobaczymy. Powiem Wam , ze aż dziwne bo ja nigdy nie miałam mobilizacji -wyszłam z tego Vacu i już nie mogę się doczekać jutra jak znów pobiegnę ( chodziłam w zeszłym roku i po 5 zabiegach cellulit się zmniejszył a w obwodzie 5 cm . teraz mam karnet na 20 wejść.
co do autka też mam dziewczyny nadzieje ze znajdziemy bardzo mi się podoba, nie wspomnę o miśku( maniak). Widziałam kiedyś stronkę z podobnym ale chcieli 300 zl za godzinę (oszaleli)a ja na głowę jeszcze nie upadłam :Mdleje_1: , będziemy szukać w ostateczności jeszcze będą targi w lutym może coś tam znajdziemy. Zmykam zaraz na obiadek - zrobiłam zapiekankę z kurczaczkiem i makaronem mniam :obiad:
a może nawet uda mi się mamę wyciągnąć za sukienka .
miłego popołudnia, postaram się jeszcze tutaj dziś zajrzeć przed praca( znów mam nocki- kiedyś mnie zajada tymi nockami :mdleje: )
-
No jak u Ciebie widać rezultaty to faktcznie tylko pozazdrościć :D Smacznego obiadku :-* :-*
-
szkoda że autka nie udało się załatwić, ale na pewno coś znajdziesz
-
Witam Forumki
oj jaka cisza tutaj :(
z czasem u mnie krucho ostatnio w domu mnie praktycznie nie ma i nie mam kiedy do Was pisać, właśnie wróciłam z pracy , padam już :mdleje: jest tyle roboty , ze czasem już nie daje rady , dziś na nocy to jakaś masakra była ( jeszcze ruszać się nie mogę po tym vacu ;D bolą mnie tak nogi , ze ledwo chodzę , dziś tez miałam iść ale chyba sobie odpuszczę bo nie dam rady :)
idę spać chociaż na jakieś 6 h bo później znów dzień w biegu
ale na pewno do Was zajrzę :-
-
To śpij słodko :-* :-*
-
a gdzie chodzisz na to Vacu?I ile u nas kosztuje?
Wyśpij się kochana ,pozałatwiaj sprawy i zajrzyj jeszcze do nas ;D
A ja zmykam w Twoje okolice popodlewać cioci kwiatuszki :) i zamówić kwiatki dla teściowej w najlepszej kwiaciarni w S-cu
(o ile dobrze kojarze to Ty mieszkasz w tym bloku) ;D ;D
-
Oj szkoda że z autem nie wyszło, uwielbiam evo :Serduszka: My to oboje tacy maniacy sportowych piękności jesteśmy ;D Na pewno jeszcze coś równie fajnego znajdziecie :)
-
odpoczywaj, my poczekamy
-
hehe nio pewnie ze poczekamy :D :D
:-* :-* slę
-
Strasznie szkoda, że z autkiem nie wyszło, bo jest boskie :D
Vacu widzę bardzo popularne na forum u nas, na pewno stracisz w obwodach, o to się nie martw :D
-
Vacu widzę bardzo popularne na forum u nas, na pewno stracisz w obwodach, o to się nie martw :D
nawet bardzo bardzo bardzo... a ja dalej nie wiem o co w tym chodzi :luzak: :luzak:
:-* :-* sle
-
:-* :-* :-*
-
forumki
u mnie ciągły brak czasu >:( zmykam teraz na Vacu ale obiecuje , ze wieczorkiem to do Was zajrzę :-*
no to jestem ;D
wróciłam z Vacu ( wszystko mnie boli ;) ) narazie rezultatów nie widać , ale mam nadzieje , ze coś się ruszy ;D amika ja na Vacu chodzę na warszawska.
w pracy się wszystko u mnie pierniczy już powoli wszystkie jesteśmy załamane :'( zabrali nam premie i została goła wypłata co ma sie nijak za ogrom pracy jaki wykonujemy no i system pracy ( 3 zmiany rana, nocki , popołudniówki) od lutego mamy przejść do Zabrza i te cholerne dojazdy mnie przerażają. jeszcze do tego zaczyna sie ruch świąteczny i te przesyłki niedługo nas zasypia , grafik na szczescie mam nawet ok ( po raz pierwszy mam całe wolne święta ( i na szczęście w Wigilie nie idę na popołudniu- cud) ale 6 popołudniówek pod rząd mnie przeraza i 5 nocek;/ już teraz mam tak ułożony grafik , ze 3 tydzień pracuje na nocki :mdleje: płakać już sie czasem chce- z jednej strony najważniejsze , ze ta praca jest ale czasem jak tak myślę to chętnie bym to wszystko p...... dobra koniec z robotą bo znów mi się humor spierniczy.
co do organizacji ślubu i wesela stoimy cały czas w miejscu ;) mój PM twierdzi , że jeszcze duuuuuuuużo czasu ehhh . w przyszłym tygodniu idziemy na nauki( oj jak się kłóciłam z kierowniczka o wolna sobotę) nauki mamy właśnie w sobotę i niedziele mam nadzieje ze jakoś to będzie :o
a sukienka spędza mi już sen z powiek w czerwcu latałam jak głupia a teraz emocje opadły , hmm gust mi się troszkę zmienia chciałam w miarę prosta z dluuuuuuuugim trenem , a teraz zaczynają mi się podobać nawet te jak księżniczka tiulowe eh sama już nie wiem. Może w przyszłym tygodniu wyciągnę mamę do Katowic bo u nas w sosnowcu to jakaś tragedia jest z tymi sukienkami .
wkleję wam zdjęcie z pierwszej przymiarki to był mój pierwszy typ a teraz już sama nie wiem
fotka za duża
oj będzie to bardzo ciężki wybór.
to tyle dziewczynki na dziś , idę zjeść jakaś kolacje i do pracy :( miłego wieczorku
-
suknia bardzoooooo ładna a ty taka szczuplutka jesteś drobniutka :-* :-* spokojnej pracy
-
andzelika dziękuję za mile słowa, no może troszkę suknia zatuszowała hehe ale do szczuplutkiej mi jeszcze bardzo dużo brakuje ;D
-
Bardzo ładnie wyglądasz w tej sukni :) ale jak nie jesteś przekonana to szukaj dalej :)
-
Bardzo ładnie Ci w tej sukience ale jak mozesz to pokaż sie nam jeszcze w innych ;D żebysmy miały porównanie.
Co do pracy .Hmm.. u mnie też ciężko a najbardziej wkurzam sie na grafik >:(
-
Suknia piękna, ale jakoś mało talię Ci w niej widać...szukaj dalej,chętnie doradzimy ;D ;D ;D
-
jak dla mnie, suknie pierwsza klasa:)
-
suknia ladna.. ale ja chyba szukalabym dalej..
z praca jakos dasz rade ;*
-
Dołączam i ja :hello:
Nadrobiłam wątek, mam nadzieję, że jeszcze można ;D
-
Suknia śliczna :brawo_2:
A Ty na prawdę nie masz co tak walczyć o figurę, bo z tego co widać to nie jedna kobitka Ci pewnie zazdrości ;)
-
ślicznie w niej wyglądasz
-
bardzo ładna sukienka, nie w moim guście, ale na Tobie bardzo fajnie leży:) co do niepewności w wyborze to ja mam dokładnie to samo....
a pracą się nie przejmuj, będzie dobrze:-*
-
justys0101 :hello: :hello: :hello:
dziękuje dziewczynki za miłe komentarze :-* :-* suknia ładna ja też czułam się w niej całkiem nieźle ale jednak to nie to, nie powaliło mnie na kolana będę jeszcze szukać do czasu aż któraś mnie wyjątkowo nie powali.
jak tam minęły Wam andrzejki??? My spędziliśmy bardzo miły wieczorek przy piwkach z moja psiapsiółka z narzeczonym , dotarliśmy do domu po 2, a dziś umieram , boli mnie tak strasznie brzuch , ze ledwo żyje (pewnie po tym kebabie).
Mam nadzieje , ze wieczorem będzie lepiej i wyciągnę mojego na jakieś zakupy przedświąteczne, najwyższy czas kupić prezenty a ja wcale nie mam pomysłu - może pomożecie???
PM
mama-
tata
brat
bratowa
bratanek 9 lat
bratanek -roczek
dla dzieciaków może problemu nie będzie ale co ze starszyzna???
a co najgorsze - ja też nie wiem co chciałabym dostać :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
hmmm jaka piękna pogoda a mi się z domu ruszyć nie chce >:( nawet na spacer zaraz się zrobi ciemno ehh i znów cały dzień w domu
uciekam dziewczynki może zrobię sobie jakaś ciepłą kąpiel na ten brzuch????
miłego niedzielnego popoludnia
-
ja andrzejki spędziłam na zajęciach :(
jeśli sukienka nie powaliła cię na kolana to szukaj dalej, to musisz czuć to "coś" :)
-
A mnie się podobasz w tej sukience :)
Ale najważniejsze, żebyś Ty się dobrze czuła, więc szukaj dalej :)
-
No ja bym nie radziła ciepłego na ból brzucha...ale różnie mówią. Mam nadzieje, że już przeszło? Wieczorne :-* :-*
-
A mi ciepłe na bolący brzuszek pomaga :)
-
Prezenty hmm... ten sam problem .
Na dodatek 1 chrzesniak w sobotę ma roczek (mamusia jego 2 tygodnie temu urodziła kolejnego dzidziuisa) z pustymi rekami nie pójdę , a chrześnica juz wszystko raczej ma ;D ;D no i jeszcze moja Klaudia - To jeśli chodzi o Mikołaja ja mam juz dość :mdleje: :mdleje: :mdleje:
A prezenty świąteczne-narazie o tym nie myślę- chociaż najwyższy czas.
Aniu jak pracujesz teraz?
-
No właśnie...jak to jest, że z tymi prezentami zawsze tyle problemu... ::) Dla dzieci niby taki wybór, ale jak się już jest w sklepie to nie wiadomo za co się złapać... ::)
-
suknia ladna.. ale ja chyba szukalabym dalej..
podzielam zdanie pati :D :D
co do prezentów to hm... tez zależy ile możesz przeznaczyć na głowę ;) ;)
:-* :-* zostawiam
-
Mam nadzieje , ze wieczorem będzie lepiej i wyciągnę mojego na jakieś zakupy przedświąteczne, najwyższy czas kupić prezenty a ja wcale nie mam pomysłu - może pomożecie???
hmm... ja mam co roku ten sam problem...
PM - ja kupuję w tym roku perfumy bo sam sobie nie kupi... kilka upatrzonych mam ;), w poprzednich latach dostał skórzany portfel, miniaturowy model jego ukochanego samochodu (kupiłam go tego samego dnia, w którym on sprzedał swój więc ma do niego słabość.. nawet kolor jest ten sam), gry komputerowe i zestawy kosmetyków
mama- w tym roku biżuteria ale inne sprawdzone... ładny szal, dvd (zależy co lubi... opery, programy dokumentalne czy koncert ulubionego artysty, albo jakiś film np.: mamma mia), książki (teraz popularna jest seria nad rozlewiskiem), album ze zdjęciami rodzinnymi, ramka cyfrowa (można wgrać zdjęcia rodzinne od razu ;))
tata - ja zawsze ojcu kupuję komplety dvd ze zwierzętami lub podróżnicze (polecam makrokosmos i mikrokosmos lub coś o oceanach bo to prawie zawsze się sprawdza ;))
brat - zależy od wieku ::) może płytę z ulubioną muzą lub książkę albo jakiś zestaw kosmetyków
bratowa - jak wyżej albo może jakiś wspólny prezent? tabliczka na drzwi albo jakiś fajny obraz do domu? zależy ile mają lat :)
bratanek 9 lat - może nakładki na klucze? mała rzecz a będzie wspominał ciocię przez kolejny rok bo koledzy będą pękać z zazdrości ;) sprawdzone ;D
bratanek -roczek - tu już nie pomogę... nie mam takich maluchów w rodzinie :) ale chyba leppiej zapytać rodziców co aktualnie małemu potrzebne
-
forumki tak jak uprzedzałam kiepsko u mnie z czasem :( postaram sie do Was jutro zajrzeć na dłużej . zmykam spać bo wstaje po 4 rano do pracy więc dużo snu mi nie zostało. jestem zła na siebie bo nie poszłam dziś na vacu( jajnik napieprza) a jutro tez ciężko będzie bo jadę na pogrzeb koleżanki z pracy :'( ( mam nadzieje ze kierowniczka nas zwolni godzinkę )
caluski
-
Oj to smutno tam u Ciebie musi być, trzymaj się ciepło :glaszcze: :glaszcze: :glaszcze:
-
witajcie forumki :-* :-* :-* :-* :-* :-*
ja znów w biegu......
wczorajszy dzień-pełen łez nawet nie wiem kiedy minął , rano w pracy później pogrzeb Reni :Placz_1: a wieczorkiem wyciagłam PM na zakupy ( jaki był wściekły) kupiłam prezenty dla dzieciaczków :skacza: a na zakończenie dnia pożarłam się z PM :mdleje:
a teraz wróciłam z pracy zjadłam obiad biegnę na Vacu ( nie byłam 2 dni :( ) później jakieś zakupy świąteczne z psiapsiółka i może kino ;D muszę jakoś poprawić sobie humor bo mój PM mi go dobitnie zepsuł
wieczorkiem zajrzę do Was na dłużej :-* :-* :-* :-*
-
a może bys sie pochwaliła prezentami jakie zakupiłas bo ja kompletnie nie mam pomysłu na paczki
-
Oj współczuję takiego dnia :glaszcze: Trzymam kciuki za szybkie pogodzenie się z PM :wink:
-
Przykro i z powodu śmierci koleżanki :(
Daj znac koniecznie jak spedziłaś resztę dzioneczka
-
mi również przykro z powodu śmierci koleżanki
właśnie co kupiłaś dzieciaczkom, bo ja mam 2,5 letnią w rodzince i nie mam pomysłu na prezent.
-
Każdy kiedyś ma taki dzień, że kłóci się z PM... no ale to miiiija :D
-
Witajcie Kochane.
dzień się kończy i trzeba uciekać spać bo pobudka o 4.30
oj milutko dziś było , poszłyśmy na 16,40 z moja psiapsiółka na vacu ( męcząco ;D ) , później zacumowałyśmy na Solarku :D na dodatek zadreptałyśmy do kosmetyczki na regulacje brwi ( woskiem - przeżyłam :hopsa: i 100 razy bardziej wybieram teraz wosk niż pęsetkę choć miałam strach w oczach na początku ;D później pojechałyśmy na zakupy do plejady hmmm kicha jakich mało nic nie kupiłam :Olaboga: no cóż bywa i tak , a na zakończenie poszłyśmy na sałatkę i piwko i tak właśnie miło spędziłam dzisiejszy wieczór - super :skacza:
a co do prezentów - małemu misiowi- roczek -kupiłam misia przytulaka takiego co mówi alfabet , cyferki, śpiewa i jakieś inne tysiące rzeczy robi
o taki:
(http://img412.imageshack.us/img412/3097/63843971.jpg)
starszemu 9 lat kupiłam - grę" monopoly " ( hehe to pogramy jak przyjadą :D )
a i mam jeszcze prezent dla bracika ( jest zapalonym pilkarzem) - znalazłam wódkę dębowa a w dnie ma piłkę ( stwierdziliśmy z Pm ze na pewno się ucieszy bo on ma bzika na punkcie piłki:)
szukałam ale nie ma nigdzie zdjęć jak tylko znajdę to Wam wkleje.
Uciekam spać bo już późno , spokojnej nocy :-* :-* :-*
-
na dodatek zadreptałyśmy do kosmetyczki na regulacje brwi ( woskiem - przeżyłam :hopsa: i 100 razy bardziej wybieram teraz wosk niż pęsetkę choć miałam strach w oczach na początku ;D
Fakt wosk mniej boli (przynajmniej mnie), ale po jakimś czasie zauważyłam, że brwi tracą kształt..pęsetą kosmetyczka może zrobić regulację dokładniej. A robić woskiem i poprawiać pęsetą to bez sensu. Dlatego ja po 3 razach z woskiem wróciłam do tradycyjnej metody ::) ;)
-
Hm, mi kosmetyczka jak robiła woskiem to zawsze później lekko doregulowywała brwi i byłam zachwycona tą metodą, wydawała mi się so razy lepsza niż normalne regulowanie. No i mniej bolesna :)
Zmieniłam kosmetyczkę i ta z kolei za głowę się złapała jak chciałam woskiem regulacje. Odradzała mi z całego serca z powodu zmarszczek które od naciągania skóry szybciej mi się zrobią wokół oczu i jestem pewna, że coś jeszcze mi o regulacji woskiem mówiła, ale jakoś te zmarszczki do mnie przemówiły i tylko to zapamiętałam ;D
Fajne prezenty dla dzieciaków :)
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: mocno
ale mis swietny ja tez chce takiego pod choinkę..... hehe kocham misie :Serduszka:
-
A ja jestem zwolenniczką pensety :) jakoś się przywczaiłam :)
Prezenty na pewno się spodobają, zwłaszcza ten miś i wódka :)
-
witajcie
właśnie wróciłam z pracy i wreszcie weekend :skacza: :skacza: :skacza:
ciesze się , ze prezenty Wam się podobają ( mam nadzieje , ze dzieciaki i brat się ucieszą)
zmykam znów na vacu za chwile ( trochę mi się nie chce , ale co zrobić) i może przejdę przez centrum i wpadnie i coś w oko na prezenty dla pozostałej reszty .
wieczorkiem do was jeszcze napisze :-*
dziś równiutkie
9 miesięcy
do ślubu
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
fajny ten misiek :) ciekawa jestem tej wódki z piłka... nawet nie umiem sobie tego wyobrazić ::)
-
Mnie został jeszcze jeden prezent do kupienia .Ale chyba już wiem co ;D
Nareszcie wolne ;D Szkoda tylko że że przez najblizsze 2 dni będę w odwiedzinach.
Jutro roczek chrzesniaka a w niedziele imieninki tesciowej :)
-
już jestem ;)
jak tam amika pochwal się co kupiłaś chrześniakowi?? :P
u mnie dzień jak co dzień , byłam na vacu poprawy nie widzę ani w cellulicie , ani w wadze ani w centymetrach :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: załamka totalna
jeden plus - kupiłam bratowej gruuuby pędzel do makijażu _ chciała muszę jeszcze coś dokupić ( taniego ;) ) i kolejna osobę mam z głowy . :hopsa:
Zostaje mama , tata i PM :hmmm:
aaaaaaaa zapomniałabym jutro i pojutrze mamy nauki ;D :Swiety: heh ciekawa jestem jak będzie??? trzymajcie kciuki :D jutro od 10 do 12
miłej nocki buziaczki uciekam spać , bo oczy same mi się już zamykają
-
Chrześniakowi kupiłam" Fontannę piłek" jest na etapie rzucania wszystkimi zabawkami a to ponoć dobra zabawka dla takiego łobuza a chrześnicy jutro kupię(odłozyłam w sklepie) Kucyka interaktywnego.Na pytanie co chciałaby dostać powiedziała że dzidziusia ale nie chodziło jej o lalkę ;D ;D ;D (ma niecałe 3 latka) tak więc ten kucyk myslę że bedzie fajny .Lalki nie wchodzą w grę.Nie bawi się nimi.
No a Klaudia moja chciała Sims 2 ;D
Daj znac jak na naukach :)
-
No a Klaudia moja chciała Sims 2 ;D
Już 3 jest..no ale zależy jeszcze kto jaki komp ma, trzeba spr.wymagania... ;)
aaaaaaaa zapomniałabym jutro i pojutrze mamy nauki ;D :Swiety: heh ciekawa jestem jak będzie??? trzymajcie kciuki :D jutro od 10 do 12[/b][/i][/center]
2 godzinki? raz, dwa i po sprawie ;D
Co do vacu to się już nie będę wypowiadać bo dla mnie to strata kaski :-X
Miłej nocki :-* :-*
-
Wiem że są juz Sims 3 ale ona dopiero początkująca to myślę że to będzie ok ;D
Dziewczyny Miłego Dnia :)
-
Kochana Moja Aniu! :-*
Dołączam do odliczanka dopiero teraz. Nadrobiłam jednak wszystko i jestem gotowa by dalej uczestniczyć w wyczekiwaniu na najpiękniejszy dzień w Waszym życiu.
-
trzymam kciuki za nauki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
eh.... te nauki to jakas zmora ::)
:-* mikołajkowe
-
u mnie dzień jak co dzień , byłam na vacu poprawy nie widzę ani w cellulicie , ani w wadze ani w centymetrach :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: załamka totalna
Hm, a pilnujesz żeby tętno nie było wyższe niż 140? Bo jeśli masz za wysokie tętno to ćwiczysz na kardio czyli wytrzymałościówkę, czyli inaczej mówiąc będziesz miała lepszą kondycję, ale nie schudniesz...
Co do vacu to się już nie będę wypowiadać bo dla mnie to strata kaski :-X
No ja się nie zgodzę, bo jestem żywym przykładem efektów Vacu :) Jestem super zadowolona...
Wydaję mi się, że brak efektów może być związany albo z niekompetentną obsługą maszyny (złe założenie kombinezonu, zły program ustawiony), albo niekontrolowanie tętna... Nic innego nie przychodzi mi do głowy :)
Buziaczki :-*
-
dla mnie również vacum to strata kasy.
Ja dwa razy w tygodniu chodzę na rowerki i mogę się pochwalić że cellulit się zmniejszył a waga troszkę spadła ale ile to nie wiem bo odkąd chodzę jeszcze sie nie ważyłam ale widzę po ciuchach
:-* :-*
-
forumki napisze do Was od razu jak tylko wrócę od lekarza :Pielegniarka: bardzo źle się czuje idę sprawdzić co mi jest ;/ boli mnie strasznie klatka piersiowa tak , ze czasem nie mogę złapać powietrza >:(
-
oj.... :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: to duzo zdrówka :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
i czekamy na wieści
-
ojjj pewnie zapalenie płuc !
zDRÓWKA !
-
Oj kurcze, to trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego! :(
-
oj miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze:) czekamy na info od lekarza i trzymamy kciuki
-
życzę zdrówka... mam nadzieję, że lekarz Ci pomoże :)
co do vacu to ja jestem zadowolona ale spotkałam kilka osób na które to nie działa niestety ::)
-
Zdrówka...oby to nowa grypa nie była :przytul:
-
Zdrówka życze ;)
-
już jestem ;)
a więc po kolei.... ;D
podreptałam do lekarza i cóż: płuca i oskrzela czyste hmm wiec nie mam żadnego zapalenia, zmierzyła mi ciśnienie wszystko w porządku , zrobiła ekg serca - wszystko w porządku i co ??nikt nie wie co mi jest. a mnie dalej dusi :-\ powiedziałam jej , że boli mnie do tego kręgosłup i powiedziała , ze to może być od tego - dała jakieś tabl na rozkurczenie mięśni czy coś , jakieś jeszcze na uspokojenie ( nerwowa dość bardzo jestem ostatnio) i jak po tym nie ustąpi mam się zgłosić.
Poprosiłam jeszcze o skierowanie na prześwietlenie płuc ( sytuacja z Renia mnie przeraziła a ja do tego palę wiec wole zrobić) , skierowanie na prześwietlenie kręgosłupa czasem boli mnie tak ,że chodzić nie potrafię, rwie mi całą nogę :-\ nie życzę nikomu ( mniej więcej raz na miesiąc) i skierowanie na wszystkie badania krwi i moczu ( miałam robione ostatnio jakieś 8 lat temu :Olaboga: :Olaboga: - boję się przeraźliwie pobierania krwi i to dlatego ;)
Julka Kulka Kochana witam Cie u mnie- nareszcie :hello: :hello: :hello:
aaaaaaaaaaaaaa najważniejsze jesteśmy po naukach :skacza: :skacza: :skacza:
w sobotę spotkanie trwało 1godzinke - ksiądz w ogóle luzak niesamowity hehe powiedziała tylko co to jest sakrament małżeństwa , opowiedział jakieś 2 kawały , że ślubu musimy być pewni i że musimy się kochać- w sumie nic nowego się nie dowiedzieliśmy później mieliśmy spotkanie z księdzem od prawa - pracuje w sądzie kościelnym przedstawił-nam tylko jakieś ustawy na podstawie jakich można dostać rozwód itd - szczerze to mówił tylko o negatywnych stronach małżeństwa - dlaczego ludzie się rozwodzą ,opowiedział jakieś przykłady itd dopiero na sam koniec stwierdził, ze ukazał nam tylko negatywny obraz małżeństwa i stwierdził , ze lepiej będzie jak już zakończymy i tyle - tak trwały nauki w sobotę.
w niedzielę mieliśmy przyjść na mszę a po mszy na chwilkę na spotkanie, wtedy opowiedział nam jak wyglądać będzie cała ceremonia Naszego Ślubu, wszystko po kolei , począwszy od wejścia do Kościoła przez cała msze itd i to było na tyle wydał nam certyfikat ukończenia nauk , kazał się dobrze zastanowić ;D zapłaciliśmy 50 zl i tak zakończyła się przygoda z naukami - a myślałam ,że będzie strasznie, musimy jeszcze iść do poradni życia rodzinnego - 1 spotkanie trwa 40 min - ksiądz prowadzący nauki stwierdził , ze tą poradnie to chętnie by wykluczył z nauk bo to jest bezsensowne żeby jakaś kobieta nam tłumaczyła jak się tworzy maleństwo:p hehe życiowy ksiądz.
właśnie wróciłąm z rajdu po salonach i jestem załamana :mdleje: napiszę WAm co i jak jak troche ogarnę pokój :-*
Forumki po dzisiejszych przymiarkach mam juz taki mętlik w głowie , ze szok ;)
moim typem była suknia na pewno biała w miare prosta( kształt litery A) , z trenem bez żadnych upięć , drapowań , kwiatków itp. :D z dużą ilością koronki ;D niestety po dzisiejszym mierzeniu czar prysł i dziś zgłupiałam. to moje dwa typy zupełnie różne i już sama nie wiem co zrobić
to typ 1
(http://img687.imageshack.us/img687/6458/suk1.jpg)
i dzisiejsze cudo
(http://img187.imageshack.us/img187/1807/suk2v.jpg)
nie pytajcie która bo sama już nie wiem
ta pierwsza to annais bridal- moon - nie mogę znaleźć większego zdjecia :D
-
Ta 2 ładniejsza wg. mnie ;) ;D
Może z tymi dusznościami to jakieś alergiczno-astmatyczne sprawy?Nie miałaś nigdy problemów?
A tak błyskawicznych nauk to zazdroszczę :D
-
AnekPiekarek można?? strasznie podoba mi sie Twój nick ;D
Na walke cellulitem polecam aqua aerobik. Chodzę od miesiąca i boczki powoli znikają, jest naprawdę super.
Dla mnie suknia numer dwa jest boska, najbardziej podoba mi sie góra 8)
-
2!!! Przepiękna :)
Co to za model i jaka firma? :)
-
właśnie wróciłam z pracy ;)
ehh może jednak skuszę się na tą 2 ;D też cały czas o niej myślę
Mysikróliczku to jest model sincerity3520 ( i o dziwo cena nie szokuje bardzo mocno)
czigra - zapraszam serdecznie :hello: hehe a co tak Ci się spodobało w moim nicku:P:P
dziewczynki czuję się jeszcze gorzej niż wczoraj boli mnie już wszystko cały kręgosłup , ręce , nogi no wszystko , i do tego cholerny ból głowy i takie kłucie w okolicy serca :'( :'( :'( a przed wyjściem do pracy miałam wczoraj już 37, 3 :mdleje:
idę spać bo nie czuje , że żyje :Placz_1: :Placz_1:
-
Dzisiaj na necie własnie znalazłam coś takiego :D
(http://img30.imageshack.us/img30/4111/b8c3bd070a0ba2d0eb0bf0a.jpg) (http://img30.imageshack.us/i/b8c3bd070a0ba2d0eb0bf0a.jpg/)
(http://img689.imageshack.us/img689/3985/822c1dd0013a8a270793dd4.jpg) (http://img689.imageshack.us/i/822c1dd0013a8a270793dd4.jpg/)
ja również jestem za 2
-
Suknie śliczne
A może tak L4? Teraz naprawde to grypsko to trzeba wyleczyć.
Kuruj sie kochana :)
-
To może być od kręgosłupa...
-
a może to kłucie rzeczywiście masz z nerwów sama tak miałam kiedyś, może po prostu jesteś przemęczona to praca, to Vacu, to jeszcze człowiek cały czas myśli o ślubie
a może no właśnie l4, żeby odpocząć chociaż
-
Może to i grypa i kręgosłup...idz do innego lekarza-L4-i na badania wszelkiej maści!!Zdrówka :przytul:
-
jestem- jeszcze żyje ;D
czuje się ... hmm zależy od chwili, rwie mnie cały kręgosłup i taka dobita jestem , ale stwierdziłam ,że nie mogę się dać jakiejś chorobie i będę walczyć ;) wykupiłam leki co mi wczoraj przepisała, jakieś tabl na rozluźnienie mięśni i bóle reumatoidalne hmmm mam nadzieje , że pomoże na to rwanie w kręgosłupie, a i jeszcze krople na serce . muszę żyć:) powiem Wam , że chętnie poszłabym na L4 ale bardzo się boje , u nas grudzień to jest najgorszy miesiąc- ruch świąteczny a ostatnio poszły ploty , że za l4 będą zwolnienia. nie maja już jakiej motywacji nam dać - ostatnio premie nam odebrali, ehh byleby przeżyć ten ruch roboty jest fullllllllll no ale... ;D
andzelika - tak się przyglądam tej sukience i zastanawiam sie bardzo czy to nie jest ta sama tylko z kokarda???- tamta w zestawie tez ma kokardę i taka wstążkę na szyje zaraz wam powklejam inne ujęcia tego mojego cuda ;D- ehhh chyba mam coraz większy smak na ta sukienusie :D
ZA DUŻE ZDJĘCIE !
tylko te kokardki na szyi i w pasie nie bardzo mi sie podobaja ;D
(http://img205.imageshack.us/img205/4639/3520ksiezniczkajpg.jpg)
-
Sukienka śliczna :)
Gdybym ja się na nią decydowała pewnie pozbyłabym sie tego paska w pasie, ale dla pewnie niektórych to on właśnie ich urzeka ;)
-
Mnie to się każda z tych podoba. No może oprócz moon ale Ty wiesz dlaczego. Co do ostatniej to sama suknia piękna. Coś mi się tylko nie widzą te granatowe przepaski. No ale oczywiście to Ty musisz być pewna. Tak jak byłam ja ;D
-
śliczne suknie
jak się czujesz?
-
Piękna suknia, bardzo podoba mi sie ten akcent granatu, chociaż krój paska mniej mi sie podoba. Gdyby to była taśma z aksamitu, wiązana z tyłu..... ???
-
mi równię sie bardzo podoba ta suknia
-
ja nie jestem za czarnymi dodatkami do sukni ślubnej ale kwestia gustu ;) ;)
co do sukni to cudne te cudo w twojej głowie... jestem za :ok: :ok: :ok: piękna... hm... pewnie nie doczytałam, a mierzyłaś te kiecki? wiesz inaczej wygladaja na focie a inaczej w rzeczywistości a jeszcze inaczej bedą wygladac na tobie ;) ;)
-
suknia śliczna!!! zakochałam się :serce: :D
tylko te paski jakieś takie.... dziwne ???
ja bym się nie zdecydowała na czarny dodatek, bo to mi się smutno kojarzy, ale jak ktoś lubi ten kolor to czemu nie ;) Ten niebieski pasek z kolei kojarzy mi się z żeglarstwem :)
Ale suknie jest cuuuuuuuudna!!!
Przymierzałaś już? Wrzucaj fotki, chętnie Cię w niej zobaczymy :)
jak tam samopoczucie?
-
witajcie Kochane.
co do sukni tak jak pisałam ja tych dodatków w ogóle nie biorę pod uwagę bo też wcale mi się nie podobają te wstążki ;D a kolory są 3 możliwe do wyboru wstążek biała , bordo i granatowa- wsiąść w zestawie jak coś wezmę później będą leżeć w szafce . :D
tak tak dziewczynki mierzyłam już ta suknie- czułam się super - miałam nawet moment , ze już ja chciałam zamawiać - ale później oczywiście przyszedł moment zawahania i nie zamówiłam :( zakochałam się w gorsecie i tym szerokim dole :Serduszka: ehh już nie wiem co robić :mdleje: a zdjęcie- zapomniałam zrobić z tego wszystkiego :(
a co do zdrówka - wcale nie jest lepiej :Placz_1: w klatce piersiowej mnie już nie boli az tak bardzo ale strasznie mnie rwią łopatki i dół kręgosłupa - ból niemiły te przepisane tabl mam wrażenie , ze nie pomagają - przechodzi jedynie jak wezmę ketonal forte :sad: oszaleje jak mi nie przejdzie:(
-
a smarujesz czymś? amolem albo maścią?
-
Zmierz jak najwięcej...być może juz żadna nie spodoba Ci sie jak ta i już będziesz wiedziała ;D
-
hehe ja tez taki moment zawahania miałam, ale poźniej wszystkie sukienki porównywałam do tej co zamówiłam.... njo juz jest moja :hopsa: :hopsa: :hopsa:
dużo zdrówka życze :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
ohoho jaka tu cisza ;)
jeszcze żyje dziewczynki ;) ale ból nie minął :mdleje:
biegnę teraz po resztę prezentów mikołajkowych, mam nadzieje , że uda mi się kupić , bo później już nie będzie czasu :(
zajrzę do Was wieczorkiem :-*
-
Oj biedna ty jesteś, ja bym poszla jeszcze do jakiegos lekarza na Twoim miejscu.... ::)
-
:przytul: :przytul: ja na świateczne zakupy wybieran się jutro ;)
-
wróciłam..... z niczym :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
nie nie to jest jakieś nieporozumienie, ja już nie wiem co kupić, albo mi się nic nie podoba, bo jest jakieś badziewne a jak już mi coś w oko wpadnie to niestety na to mnie nie stać :'(
dalej nie mam nic dla mamci, taty i części prezentu dla PM :'( i bratowej :'( w weekend już nic nie kupie bo jutro znów jestem po nocce i nie mam kiedy jechać, mój Pm już na zakupy się nie da wyciągnąć bo jak tylko słyszy zakupy to dostaje drgawek >:( a w przyszłym tyg też nie mam kiedy bo cały tydzień mam na popołudniu do pracy :mdleje: w ogóle kiedy będę sprzątać tez już nie wiem - wieczny brak czasu.
z Vacu też odpuściłam narazie - po 1 źle się nadal czuje a po 2 hmm nie ma kiedy ;)
a teraz coś miłego
idziemy na sylwestra na salę :skacza: :skacza: :skacza:
jeszcze udało się załatwić wolne miejsca,namówiliśmy parę znajomych( troszkę mało nas będzie) a i najważniejsze będzie grał zespól którego będziemy mieć na weselu ;D w zeszłym roku też bawiliśmy się tam na sylwestrze i właśnie grali nasi chłopcy- imprezka była super :koncert:
tak więc amika jeżeli dalej macie ochotę na salę i " nasz" zespól to dołączcie do Nas:) im więcej nas będzie tym lepsza zabawa ( miejsca jeszcze są- my wczoraj wpłacaliśmy zaliczkę)
no i tu rodzi się kolejny problem- nie mam co na siebie włożyć :P PM krzyczy , że mam tyle kiecek żebym już nie przesadzała a tak na serio...... ja naprawdę nie mam w czym iść :mdleje: dziś nawet przymierzałam 3 - hmm jak przymierzyłam tak odwiesiłam :D może jeszcze coś znajdę.
a Wy jak forumeczki gdzie spędzacie noc sylwestrową?????
w ogóle jakoś zaczyna się robić cicho w wątkach naszych >:( coraz mniej osób zagląda - gorączka świąteczna pochlania nas już do chyba reszty
-
Oooo świetny sposób żeby sprawdzić salę (obsługę) i zespół....muszę o tym pomyśleć ;D ::)
Co do kreacji sylwestrowych to norma,że nie ma się w co ubrać :D :D Kobitki tak mają :bredzisz: :glupek:
-
My mieliśmy sporo planów, ale jakoś każdy po kolei upadał i coś czuję, że Sylwestra spędzimy w domu niestety... No, ale też może być miło ;)
A prezenty kupisz w końcu. Tylko ludzi tyle... Jak wchodzę do centrum handlowego ostatnio to cieszę się, że mamy już zakupy zrobione, bo tłumy i kolejki przy kasach zabijają... ::)
-
my wyruszamy z paczką znajomych na salę tańce przy orkiestrze
ale tak jak ty nie mam wczym isc jutro wyruszam na miasto ;)w poszukiwaniu kiecki
-
Powiem , WAm , że tak siedzę słucham jakiejś swiątecznej piosenki i nie mogę doczekać się już tych Świąt - wreszcie zobaczę się z bracikiem i jego rodzinka(Widzimy się średnio 2 razy w roku) ehhh--- a tego małego Skarbka nie mogę doczekać się najbardziej
(http://img705.imageshack.us/img705/8798/imagess5006415zmniejsza.jpg)
(http://img62.imageshack.us/img62/235/imagess5006429zmniejsza.jpg)
zmykam do pracy - miłego wieczorku :-*
-
To Twój bratanek?? ;D
Oj ja też czekam na święta..taka fajna atomosfera zawsze w domq jest.. :D :D
-
tak tak mój bratanek ;)
-
No teraz mi to mówisz :) My niestety wpłacilismy zaliczke już na inna salę.My bardzo chcieliśmy iść do Rożanej nawet sami :)
bo niestety większość znajomych spłukana z kasy :( Kurczę teraz będe cały czas o tym myśleć
A to że rzadko zaglądam na forum to fakt .Jak wiesz żyje na 2 domy i jeszcze praca.Może dociagnę do świąt ;D
Słodki Skarbek ;D ;D
-
Fajny szkrab :)
-
ale słodki chłopczyk... śliczne a oczy :)
-
Co słychać ?Jak samopoczucie?
Pozdrawiam :)
-
jestem dziewczynki :)
padnięta po pracy :mdleje: właśnie zaczęłam tydzień popołudniówek- najgorsza zmiana. jak przeżyję do soboty to będzie fajnie ;D
weekend minął nawet nie wiadomo kiedy ???
byłam dziś u lekarza odebrałam wyniki z prześwietlenia płuc - wszystko w porządku :hopsa: :hopsa: - troszkę stracha miałam, niby jestem zdrowa ale nadal nie czuje się za dobrze przepisała mi antybiotyk zeby zlikwidować- być może moje niewyleczone 2 miesiące temu zapalenie oskrzeli- mam nadzieje ze przejdzie. Zrobiłam dziś prześwietlenie dolnego odcinka kręgosłupa - bardzo często mnie rwie aż promieniuje mi do całej nogi :( a do tego wczoraj mnie połamało ( nie pierwszy raz) u przyszłych teściów - normalnie siedziałam ja chce się podnieść z wersalki ale się nie da :( czułam tak jakby mi coś przeskoczyło , schyliłam się do butów i koniec ani się wyprostować ani nic aż się poryczałam z bólu, wróciłam do domu zaległam na łóżeczku i koniec nawet przewrócić się nie umiałam w nocy troszkę ulżyło tak że dziś chodzę ;) Zobaczymy co pokaże prześwietlenie- wyniki w środę :mdleje:
Śmiałam się do mojego PM czy dalej chce taką kalekę ;D- zastanawia się :D
i teraz inny problem sukienka na sylwestra- kiecek w domu pełno ale ja nie mam w czym iść ;D dziś w Katowicach wyczaiłam przed pracą fajna - no ale jak przymierzyć jak tak zimno i do roboty trza lecieć wzięłam do domu z możliwością oddania jutro- i co muszę oddać- to jest taka ala bombka na ramiączkach - nie mam zdjęcia:( na wieszaku super niestety na mnie - nieciekawie - za szerokie mam biodra do tego rodzaju sukienek :'( i muszę oddać. Chyba będe musiała sie przeprosić z którąś sukienką co wisi w szafie :przytul:
to tyle moje miłe panie uciekam spać
dobranoc wszytskim :id_juz: :id_juz: :id_juz:
-
Szkoda, że nie masz zdjęcia...
Szybkiego powrotu do zdrowia i do formy :-*
-
ja mam taki sam problem z wyborem sukienki na sylwestra ale jak zaczełam chodzic po sklepach i ogladac suknie to ceny zwaliły mnie z nóg nie bede dawała 200 żl za sukienke wiec jak sie wkurzę ubiorę ta co mialam na poprawiny
:D :D
-
ja długo szukałam kiecki na sylwka i na końcu kupiłam tą na którą bym nawet nie spojrzała (na wieszaku wyglądała beznadziejnie).. dobrze, że mąż ma czasem lepsze oko niż ja ;) wiem o co chodzi z tymi biodrami... też jestem w typie gruszki i ciężko mi znaleźć fajną sukienkę
-
jestem i ja:0
padnięta po całym dniu i po pracy :( ehh nie za miły był ten dzień już z rana pożarłam się z PM, później w pracy nerwowo już nie dawałam rady, u lekarza też się wkurzyłam szkoda gadać trzeba iść się położyć do łóżka żeby ten koszmarny dzień się skończył
buziole dla Was
-
:przytul: :przytul:
-
dzis nowy dzień może lepiej bedzie :przytul: :przytul: :przytul:
:-* :-* sle
-
Miłego Dnia :)
-
Oby dzisiaj było lepiej :-* :-* :-*
-
witajcie :0 dziś w troszkę lepszym nastroju- choć jak pomyśle ze za 2 h zaś musze iść do roboty to mi sie płakać chce ;)
pije właśnie kawusie wcinam babkę no i za chwile trza będzie coś na ciepło sobie zrobić przed pracą i znów nie zdążę ogarnąć chałupki :mdleje: :mdleje: ja już nie wiem kiedy zrobię generalny porządek :-[
odebrałam wczoraj wyniki z prześwietlenia kręgosłupa- żadnych zmian nie ma, wszystko w porządku - nikt nie wie od czego mnie tak boli :-[ cholera 1/3 wypłaty zabierają na te wszystkie piep.... składki a jak przychodzi co do czego to żeby dowiedzieć się co Ci jest musisz iść do prywatnego lekarza i zostawić kolejna kasę- *pii* to narazie już nie mam sił na latanie po lekarzach :-\
za 7 dni WIGILIA - już się doczekać nie mogę :brawo: :balwan:
sprawy ślubno- weselne - odkładam do stycznia- wtedy zaczniemy z cała reszta- narazie jakoś do tego glowy nie mam. a jak to mówi mój PM mamy jeszcze baaaaardzo dużo czasu ;) jakoś tego nie widzę z moja praca na zmiany , remontem mieszkanka i załatwianiem całej reszty ehhhh ale będzie mexyk ;D
dobra dziewczynki idę suszyć włosy i zrobić sobie jakiś obiadek przed praca
milego dnia :-* :-* :-* :-*
-
odebrałam wczoraj wyniki z prześwietlenia kręgosłupa- żadnych zmian nie ma, wszystko w porządku - nikt nie wie od czego mnie tak boli
Idź do neurologa :taktak:
Dasz radę ze wszystkim ;D Miłego dnia :-* :-* :-*
-
Z neurologiem popieram koleżankę :)
Miłego dnia :-*
-
może i dużo czasu wam zostało do slubu ale to tak szybko zleci że nie wiadomo kiedy
-
tak-z neurologiem powinnas sie skonsultowac..
a co wesele, to zgadzam sie z andzelika- zleci jak nie wiem!! :D
-
witajcie:)
tydzień zleciał przez te popołudniówki nie wiadomo kiedy :( a dziś niestety też jeszcze na popołudniu , jak już wchodzę do roboty to płakać mi się chce tyle tam tego jest , że przez hale nie da się przejść :mdleje: niech już ten ruch świąteczny się skończy bo ręce , nogi i kręgosłup mi sam odpadnie.
a dziś jeszcze po pracy jesteśmy zaproszeni na 30-tke do kumpla- szczerze to po robocie jedynie o czym marze do walnąć się do łóżka a tu jeszcze impreza - nie mam ochoty wcale- chyba sie starzeję ;)
idę dziewczynki ogarnąć troszkę mieszkanko i do pracy miłego weekendu :-* :-* :-* :-* :-*
-
hej hej doczytałam wszystko moge jeszcze sie przylaczyc? ;D
-
szczerze to po robocie jedynie o czym marze do walnąć się do łóżka a tu jeszcze impreza - nie mam ochoty wcale- chyba sie starzeję ;)
Chyba się starzeję ;) - Dobry żart ;)
Też ostatnio jakoś nie specjalnie mam ochotę na imprezy :)
Chyba zaczyna mijać czas, kiedy imprezowanie sprawiało najwięszką przyjemność :)
Starość nie radość, dropsy nie tik taki ;D ;D ;D
-
Mogę? ;)
-
Witam , można się jeszcze przyłączyć ;D
-
JolaŁukasz zapraszam ;) :hello:
Olucha :hello: oczywiście,że możesz , zastanawiałam się kiedy dołączysz i czy w ogóle dołączysz ;)
nikola/23 zapraszam :hello:
jestem , jestem dziewczynki
- i po weekendzie- zresztą co to za weekend w sobotę ogarnęłam troszeńkę pokój - troszeńkę i w pracy od 14 do 22 więc cały dzień stracony - no i po pracy imprezka ale już o 1.30 wróciliśmy bo mój Pm zaniemógł- zmęczenie chyba każdego dopada.
w niedziele wstaliśmy o 11, później śniadanie , spacerek - oj szybko wracałam do domu bo uda mi zamarzły ;D obiad i łóżeczko:0 hehe popołudniowa drzemka trwała do 5 :D a na wieczór pojechaliśmy do teściów i weekend minął
właśnie wróciłam muszę zabrać się za sprzątanie bo Wigilia mnie zastanie w takim bałaganie, a tak strasznie mi się nie chce :mdleje: :mdleje: :mdleje: , jeszcze muszę skoczyć na centrum po resztę prezentów, dla taty dalej nic nie mam, dla PM muszę coś kupić od rodziców, coś dokupić mamie i bratowej, hehe i dla siebie coś wybrać od rodziców ;D zmykam sprzątać bo boje się , ze nie zabiorę sie za to dziś >:(
jak tylko skończę sprzątać :hahaha: :hahaha: :hahaha: to na pewno do Was zajrzę) a teraz zabieram się za szorowanie
buziaki
-
Ja mam na szczęście posprzątane :)
Ale i tak roboty mam sporo :)
-
Miłego sprzątania ;) i prezentów kupowania ;D ale rymy częstochowskie ;) ;) ;)
-
Tylko się Aniu nie przemęcz tym sprzątaniem. Na święta przyjadą dzieci, więc i tak Twojej pracy widać nie będzie ;D
Ja już całe szczęście skończyłam porządki. Nawet choinkę wczoraj ubrałam :) kisssss :-*
-
jestem- jeszcze w miarę żywa ;D
pokój posprzątany dokładnie, okno wymyte, firaneczki zawieszone, wszytko wyczyszczone, nawet moją małą choinkę ubrałam i stoi na oknie ;D ręce mi odpadają a tu jeszcze do pracy na 22 :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
plany na jutro- wyspać się choć troszkę po pracy :-\ i udać się po resztę prezentów , ciężko będzie ale się nie poddam :glupek: :glupek:
w środę- ostatnie przygotowania przed przyjazdem bracika, bratowej i dwóch urwisów :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: i po sprzątaniu nie będzie śladu :urwanie_glowy: pakowanie prezentów i szykowanie pyszności na Wigilie ( oczywiście cała rodzinka zwala sie do nas) i ostatnia dniówka( nocka) w pracy . pewnie w czwartek jak wrócę z pracy o 7 rano to się już nawet nie położe bo całą zgraja będzie u nas ;)
jeju już się nie mogę doczekać mojego najmniejszego urwiska, starszego oczywiście też- trudno po świętach będę sprzątać ale po małym, zrobi mi na pewno porządki po swojemu ;D
ide na kolacje i powoli będe szykować sie do pracy miłego wieczorku :-* :-* :-* :-*
-
każdy zabiegany przed świętami, ja to nie lubię tych tłumów w sklepach, ja zaczęłam sprzątać w tamtym tygodniu i skończyć nie mogę :)
-
Zdrowych, spokojnych, pełnych miłości i rodzinnego ciepła
Świąt Bożego Narodzenia
(http://img190.imageshack.us/img190/3738/annegeddeschristmasbabi.jpg)
życzy Wiśniowa z Kocurem
-
Niech nadchodzące święta Bożego Narodzenia przyniosą Ci szczęście i pomyślność,
niech moc wiary i siły doda otuchy w zmaganiu się z codziennością.
Niech Nowy Rok będzie czasem pokoju i realizacji osobistych zamierzeń ;)
-
Niech radość i pokój Świąt Bożego Narodzenia towarzyszy Ci przez cały Nowy Rok. Życzę Ci, aby był to Rok szczęśliwy w osobiste doznania, spełnił zamierzenia i dążenia zawodowe oraz by przyniósł wiele satysfakcji z własnych dokonań.
-
W te święta magiczne, życzenia ślę liczne.
Pachnących jodełek z ogromem światełek.
Pod obrusem sianka, a za oknem bałwanka.
Prezentów pod choinką od Mikołaja z wesołą minką
Ciepła rodzinnego w Dzień Narodzenia Pańskiego.
Dużo jedzenia na stole,
NIECH TE ŚWIĘTA BĘDĄ WESOŁE!!
(http://images41.fotosik.pl/236/022a4ba058012a31.gif) (http://www.fotosik.pl)Werka23 wraz z Michałem:)
-
Spokoju i miłości, wielu tylko
miłych gości! Smacznej wigilii i
całusów moc - w tę najpiękniejszą
w roku noc! Szczęścia kilogramów,
ze śniegu bałwanów! Życzliwych
ludzi wokół, żadnej łezki w oku,
przyjaciół jakich mało, przez życie
byś szedł śmiało! Serca bogatego i
ciepłego! No i oczywiście życzę Ci
marzeń spełnienia, i każdego
małego czy dużego pragnienia!
Patrycja i Łukasz
(http://www.zosia.piasta.pl/swieta/sw09_pliki/img.gif) (http://www.zosia.piasta.pl/swieta/sw09_pliki/img.gif)
-
Kolorowych bombeczek,
dużo aniołków i gwiazdeczek,
słodkiego lenistwa i wielkiego oddechu
od codziennego pośpiechu:)
Wesołych i Zdrowych Świąt :-* :-*
-
Słyszysz jak wiatr życzenia niesie?
Hula po polach szumi w lesie.
Jak stuka w okna, wchodzi w kominy
I obserwuje dziecięce miny?
Jeśli to słyszysz, to zamknij oczy,
Niech świat z dzieciństwa znów w życie wkroczy.
Poczuj makowca zapach wspaniały.
Zobacz za oknem, świat cały biały.
Juz karp się smaży, kompot gotuje.
Mróz znów na szybach kwiaty maluje.
A Ty radośnie z iskierką w oku.
Szukasz Gwiazdora, czekasz do zmroku.
Teraz, choć wiosen trochę przybyło.
To wiatr ten sam, szumi nam miło.
Ja razem z wiatrem ślę Ci życzenia.
Niech się spełniają wszystkie marzenia
Życzy Marta z Robertem :-* :-* :-*
(http://images47.fotosik.pl/240/aa78b0cc5f5c4a9a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img695.imageshack.us/img695/4025/karteczka.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/karteczka.jpg/)
-
Nim gwiazdka zabłyśnie,
nim święta przeminą,
niech Ci błogosławi Panienka z Dzieciną.
Niech się Twoje życie
w szczęśliwości splata
dziś, jutro w Nowy Rok
i po wszystkie lata.
:-* :-*
-
W Betlejem na sianku Zbawiciel się rodzi.
Niechaj Ci się w życiu jak najlepiej powodzi.
Zaś w Nowym Roku o każdej godzinie,
niechaj nic co dobre Cię w życiu nie minie!
♥¸.¸♥*´¨`*• .¸
♥$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
._$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$____$$
.___$$$$$$$$$$$$$$$________$$
____$$$$$$$$$$$$________$$
______$$$$$$$$__________$$
______$$$$$$__#♥#♥____$$
______$$$$$$__##♥#__$$
________$$________$$
________$$____$$$$
________$$$$$$
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia
oraz szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku!
-
Niech magiczna noc wigilijnego wieczoru przyniesie spokój i radość.
Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem,
a Nowy Rok obdaruje pomyślnością i szczęściem.
Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie marzenia.
(http://img64.imageshack.us/img64/1521/ewes.jpg)
-
W te święta magiczne, życzenia ślę liczne.
Pachnących jodełek z ogromem światełek.
Pod obrusem sianka, a za oknem bałwanka.
Prezentów pod choinką od Mikołaja z wesołą minką
Ciepła rodzinnego w Dzień Narodzenia Pańskiego.
Dużo jedzenia na stole,
NIECH TE ŚWIĘTA BĘDĄ WESOŁE!! :)
-
Wesołych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!
Niech ten czas pozwoli Wam na chwilę oddechu od życiowej gonitwy,
na nadrobienie rodzinnych zaległości i na jak najwięcej chwil radości i uśmiechu
-
Witajcie forumki :hello:
Dziękuję WAM bardzo za wszystkie życzenia :-*
Święta święta i po świętach , zleciało nawet nie zdążyłam odczuć , ze święta były, tyle przygotowań- 3 magiczne dni i po wszystkim :(
nawet nie mam czasu żeby coś więcej Wam napisać bo jest mój brat jeszcze z dzieciakami i muszę nacieszyć się moim maluszkiem ;) zajrzę jak tylko będę miała dłuższa wolna chwilkę aby zdać Wam relacje ze świat :D
buziaki
-
święta zawsze szybko lecą ale jeszcze przed nami Sylwester :)
-
Miłego :-* :-* :-*
-
wpadłam do Was dosłownie na chwileczkę, w przerwie zabaw z maluchem :) dał mi chwilke wytchnienia i tańczy sam :hopsa:
jak przygotowania do Sylwestra ??? ja można powiedzieć, ze przez to cale zamieszanie z rodzinka nie czuje , ze jutro sylwester , jeszcze dziś idę do pracy na noc :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
koncepcji co do fryzurki nie mam wcale, co z paznokciami tez nie wiem- dobrze , ze sukienka chociaż jest - idę sprawdzić jej stan i zrobić coś z brwiami - bo czasu żeby iść do kosmetyczki tez nie mam :Mdleje_1:
nie mam już sił :-\
buziole
-
zapracowana strasznie jesteś :(
ja siedzę w domu więc nie mam okazji żeby się wystroić :) udanej zabawy
-
Nowy Roczek ku nam zmierza,
poprzez morza , góry , lasy
oby przyniósł dużo zdrowia
i w budżecie więcej kasy.
░███░░░███░░▒░██░▒███░
█████░█████░░███░█████
█░░██░██░██░████░██░██
░▒░██░██░██░░▒██░██░██
░░██░░██░██░░░██░██░██
░██░▒░██░██▒░░██░██░██
██░██░██░██░░░██░██░██
█████░█████░░░██░█████
█████▒░███░▒░████░███░
__________•(████)•
_________•(▒▒▒▒▒▒)•
______•(▒)_(█)(█)(█)_(▒)•
____•(▒)(█)_____ ___(█)(▒)•
__•(▒)(█)______XII____(█)(▒)•
_•(▒)(█)______\_|______(█)(▒)•
•(▒)(█)________\|__ _____(█)(▒)•
•(▒)(█)_IX______O____III_(█)(▒)•
•(▒)(█)_________________(█)(▒)•
_•(▒)(█)_______________(█)(▒)•
___•(▒)(█)_____VI____ (█)(▒)•
_____•(▒)(█)________(█)(▒)•
_______•(▒)_(█)(█)(█)_(▒)•
________•(▒▒▒▒▒▒▒)•
_____•(▒▒▒)(_____)(▒▒▒)•
___ •(▒▒▒)_________(▒▒▒)•
Żeby szczęście przy nas trwało
tako w pracy jak i w domu,
miłość niechby rozkwitała
i nie brakło nic nikomu.
o__O__o
_o_O_o_O_o
$$$$$$$$$$$$
_$$_2010_$$
__$$$$$$$$
___$$$$$$
____$$$$
_____$$__
_____$$___
_____$$__
_____$$
___$$$$$$$$
POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
W Nowym Roku życzę Ci:
12 miesięcy zdrowia,
53 tygodni szczęścia,
8760 godzin wytrwałości,
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości ;D ;D ;D
(http://images43.fotosik.pl/242/e8b22892cbd22dcamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Anuś wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dużo zdrówka, zadowolenia z pracy, udanych przygotowań ślubnych. Życzę Ci samych pogodnych dni, spełnienia marzeń i dużo, dużo szczęścia!
Za rok będziemy już się bawić z Mężami ;D
Udanej zabawy sylwestrowej :pijaki: ;D
-
Szczęśliwego Nowego Roku
-
(http://img684.imageshack.us/img684/4680/80659285.jpg) (http://img684.imageshack.us/i/80659285.jpg/)
-
Witajcie Kochane forumki :skacza:
dziękuję Wam wszystkim za życzenia Świąteczne i noworoczne :bukiet:
wracam już do Was :D
nie miałam kiedy pisać ale było takie zamieszanie w domku , że szok ;D odespałam te wszystkie noce dopiero wczoraj ale po kolei :D
Zdążyłam na czas posprzątać , popakować prezenty i przygotować się do Wigilii, bracik z rodzinką przyjechali w Wigilie i wszystko się zaczęło, zamieszanie straszne :D Wigilia minęła w rodzinnej i cieplej atmosferze ;) z prezentów wszyscy zadowoleni- przynajmniej tak odczytałam z ich min i późniejszego wykorzystania prezentów
Gwiazdka zaskoczyła miło i mnie:) dostałam ogromną torebkę, sweterek i kosmetyki , szalik, paputy takie ogromniaste , pasek , piżamkę od teściowej i pełno innych drobiazgów i słodyczy-----------hmmmmm nie wydaje mi się żebym była aż tak bardzo grzeczna :glupek: :glupek:
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
pierwszy dzień świąt również spędzaliśmy u mnie,a drugi na obiadku u teściów a później u kuzynów PM - ojj ale mi podnieśli ciśnienie - moje zdanie w tamtej rodzinie nie bardzo się liczy i nie ważne ze to Nasze wesele :Mdleje_1: boje się ,że niedługo to nic nie będę miała do powiedzenia :mdleje: ehhh
kolejne dni spędziłam w pracy ( nocki) i na szaleństwach z moim małym Skarbkiem- urwis niesamowity jest, wszędzie go pełno, nie usiedzi nawet minutki- do pracy chodziłam już na pół przytomna po tych całych zabawach z nim:)
aż nadszedł czas SYLWESTRA :disco:
bawiliśmy sie na sali- tam gdzie w zeszłym roku- było super, jedzonko pycha, ekipa- względnie, no i NAsza ukochana orkiestra - chłopaki jak zwykle dali czadu:0 nóg do dziś nie czuje - mam nadzieje , ze tak samo rewelacyjnie spiszą się na naszym weselu :koncert: :koncert: :koncert:
Nasza ekipa zmyla się przed 3 :mdleje: a My bawiliśmy się do 5
i tak mamy juz 2010 rok
NASZ ROK ;D juz w tym roku Nasze wesele
ok juz nie zanudzam
miłego dnia :-* :-* :-* :-*
-
To świetnie, że sylwester i Święta się udały ;D
Współczuję , że ktoś ustala jak ma być na Twoim weselu- to Twoje zadanie i Twojego PM
:-* :-* :-*
-
no właśnie to twoje wesele, zresztą u mnie niektórzy też wyrażają swoje zdanie a my i tak zrobimy tak jak będziemy chcieli :)
fajnie że sylwester był udany
miłego weekendu
-
właśnie wróciłam z sobotniego babskiego wieczoru z JUlkaKulka ;D było super jak zawsze, :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki:
8 h plotek to jednak za mało :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
mam tylko cichą nadzieje ze nie będę miała rano kaca :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
dobranooooooooooc
-
Nawet jeśli to tragedii nie ma, jest niedziela na odpoczynek ;D
-
miłej niedzieli
-
wstałam i jest w miarę ok :glupek: :glupek: :glupek:
tylko troszkę nie za dobrze, ale głowa nie boli.
idę się zregenerować bo zaraz maluszek i reszta bandy przyjedzie i znów trzeba być na pełnych obrotach :hopsa: :hopsa: :hopsa:
miłej niedzieli :-*
-
Anu, ja też nie mam kacora. No bez przesady. Wypiłyśmy przecież tylko 2,5 litra wermuta :skacza:
-
;D ;D ;D
-
Udanej niedzieli ;D
-
Miłego dnia :-* :-* :-*
-
Czy mozna jeszcze dołączyć ??
wow piękne zaręczyny ;)
-
Justys851 oczywiście , ze można zapraszam :hello:
-
zostało równiutko
:serce:8 MIESIĘCY
:serce:
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Zleci szybciutko, ani nie zauważysz!!! A ja za 8 miesięcy będę mieć staż małżeński 70 dni ;D to też tak okrąglutko :hahahaha:
-
zleci szybciutko
co słychać?
-
ehh dziewczyny jestem załamana :mdleje:
poszłam po pracy zobaczyć nowe kolekcje. nic mi się nie podoba
już sama nie wiem jaka suknie chcę , załamać się można mam 3 typy i ...........chyba będę szukać dalej
(http://img46.imageshack.us/img46/8108/imagessukniademzmniejsz.jpg)
to kolejny typ
podoba mi się bardzo ale.....
- baaaaardzo szeroka
- dość ciężka
- droga :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
ehhh
-
Jak jest ciężka to chyba bym sobie odpuściła... ;)
A suknie wybierzesz, nie martw się :)
-
szukaj dalej, w sukience powinnaś się czuć swobodnie i przede wszystkim powinna być lekka
-
ehh forumki..................
nie wiem co jest grane ale nie ma ostatnio dnia żebym nie była jakaś smutna i nie łapała doła :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
Aniu nie łam sie ja mam to samo.......
-
:o :o może to pogoda tak wpływa na nastrój ??? :przytul: :przytul: :przytul:
-
pewnie to wina pogody
-
Jak żadna nie wpadła w oko to nic na siłę! ;) Pogoda okropna, fakt >:(
-
Aniu gdzie jesteś?
Ja też ostatnio miałam doły i znikłam z forum ale powoli wracam.
Czekamy na Ciebie :przytul:
-
no właśnie gdzie się podziewasz?
-
hej forumki jestem jestem - troszkę zaganiania biegam po salonach bez przerwy ... ale nic jeszcze nie znalazłam dla siebie
na forum jestem coraz rzadziej - nawet ostatnio myślałam o całkowitym zamknięciu wątku, brak czasu i większej motywacji do pisania troszkę mnie do tego skłania , no zobaczymy jak będzie
tymczasem zmykam ogarnąć mieszkanko
buziaki dla tych co jeszcze o mnie pamiętają :-* :-* :-* :-* :-*
-
O żadnym zamykaniu wątku nie może być mowy! Przecież wszystkie czekamy, aż nam pokażesz zdjęcia swojego jedynego, wymarzonego i najpiękniejszego cuda w postaci sukni ślubnej. Trzymam kciuki za powodzenie w poszukiwaniach!!!
-
też trzymam kciuki za sukienkę w Dąbrowie Górniczej widziałam fajne sukienki
-
Aniu a jak pracujesz w następnym tygodniu?
Wpadłabym po płytkę :) chyba że jeszcze potrzebna
I proszę mi tu nie zamykać odliczanka :brewki:
-
Aniu nie mysl nawet o zamykaniu odliczanka :drapanie:
-
NIE ZAMYKAJ WĄTKU!!!
Ja też mam problemy czasowe, ale piszę... wtedy kiedy mam chwilkę :) Forumki mnie pewnie przeklinają, że tak rzadko się odzywam :P
Pisz kiedy masz czas, będziemy cierpliwie czekać :)
-
no forum pochłania sporo czasu, ja zamiast się uczyć to czytam co u was :)
-
Witajcie foorumeczki moje miłe :-* :-* :-* :-* :-* :-*
dotarłam wreszcie do Was , muszę troszkę po nadrabiać bo sporo mnie tu nie było - wczoraj miałam w miarę czasu , żeby tu zajrzeć a tu klapa - forum nie działa :mdleje: :mdleje: :mdleje:
ale jestem już dziś ;)
to od początku
weekend minął przeraźliwie szybko- i standardowo nic nie zrobiliśmy nie mówiąc już o tym , że mamy wziąć się za remont - ale wiecznie nie ma czasu >:( boję się , że przed ślubem to niewiele zrobimy. A roboty jest w ...... kafelki do kibelka leżą zakupione od 3 miesięcy - ale mój PM nie ma czasu na skucie ściany i wezwanie fachowców ehhh :mdleje: czasem to mi się już płakać chce - on zawsze na wszystko ma czas, nie mówiąc o tym , ze w planach przed śłubem jest jeszcze zrobienie łazienki , i odmalowanie 1 pokoju - bo o całej reszcie to już nie mówię :Placz_1:
druga istotna sprawa
- suknia -
spędza mi już sen z powiek- hehe mam wrażenie , ze sukni dla mnie jeszcze nie uszyli - ehh sama już nie wiem jaką chce - dziś jedziemy do Tąpkowic może tam się w jakiejś zakocham :Serduszka:
chodź nie powiem ostatnio przymierzałam prześliczna suknie - w sumie może bym się na nią zdecydowała- ale - ;) chciałabym zmienić koronkę czyli w sumie cała gorę i zrobić tren - no i jest problem ponieważ - nie wiadomo jak będzie wyglądała po przeróbkach i czy dalej aż tak bardzo będzie mi się podobała i stwierdziłam , że to troszkę ryzykowne decydować się na coś - co nie wiadomo jak będzie wyglądało.
Zobaczymy może dziś wreszcie coś znajdę ;)
1 maleńki kroczek do przodu jaki uczyniliśmy w sprawach weselnych - kupiliśmy WÓDECZKĘ ;D ;D ;D ;D :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki:
200 flaszek oby starczyło :glupek: :glupek: :glupek:
a cała reszta w miejscu- nie mówiąc o sali :nerwus: :nerwus: :nerwus:
jeszcze nie wykończyli - ja się wściekam a Pm i przyszli teście sie dziwią dlaczego ehhhh brak słów- nie ma to jak nie wiedzieć jak będzie wyglądała sala weselna na 7 miesięcy przed ślubem :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
no to troszkę Was zasypałam informacjami
wracam do Was popołudniu- zdać relacje jak po przymiarkach- a może już wtedy będę miała tą jedyna :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
-
aniu kiedys mnie pytałas czy my wynajmujemy sale w Sielcu-moja odpowiedz brzmi TAK :D
A gdzie masz sale,ze jeszcze nie wykonczona jesli moge wiedziec?W Sosnowcu wiem,ze okraglak stoi jeszcze rozkopany ::)
-
nie nie, my mamy salę w Czeladzi koło Oberży kojarzysz???
lada dzień ma być otwarta- mam nadzieję
-
Kochana nie kojarze chyba,że to dwie takie karczmy nowo wybudowane niedaleko M1 ?...I nie łam się jeśli maja podpisana z wami umowe to muszą terminu dotrzymać
a jesli moge wiedzieciec to czemu pytalas o dom sielec?
-
tak tak to właśnie 1 z tych karczm :D Oberża już stoi z 5 lat a Nasza właśnie ma się otwierać
o Twoją sale pytałam bo próbowałam wywnioskować z któregoś Twojego posta czy to ta sala o której myślę i chciałam się upewnić. Moja koleżanka też ma tam wesele tydzień po nas ;D
jeden na plus , że zmienił się menager na Waszej Sali
-
No to wiem gdzie :D lokalik robi wrażenie zawsze sie oglądam jak tamtendy przejezdzam ;D
Ooo no to jak już bedzie po to bede Cie molestowała o sprawozdanie jak było ;D fakt słyszalam ze tamten menager niezbyt był my tam trafiliśmy jak juz go nie bylo
-
O kurde to faktycznie kiepso, jak sala niewykończona....nerwówka do ostatniej chwili :-\ :-\ No ale z drugiej strony 7 miesięcy to jeszcze baardzo długo, więc w gruncie rzeczy powinnaś się zacząć martwić jak prace będą trwały do miesiąca przed ślubem...teraz spoko,loko. A dekorujecie sami, czy jak? ;D ;D
-
Bądź dobrej myśli i na razie się tym nie stresuj, na pewno zdążą ;)
Czekam na relację z przymiarek :)
-
nie nie dziewczynki aż tak źle to nie będzie- mam nadzieje , że w tym miesiącu już otworzą- trwają ostatnie prace wykończeniowe- wieszanie żyrandoli itd.
O kurde to faktycznie kiepso, jak sala niewykończona....nerwówka do ostatniej chwili :-\ :-\ No ale z drugiej strony 7 miesięcy to jeszcze baardzo długo, więc w gruncie rzeczy powinnaś się zacząć martwić jak prace będą trwały do miesiąca przed ślubem...teraz spoko,loko. A dekorujecie sami, czy jak? ;D ;D
nie wiem Kochana jeszcze nic jak będzie z dekoracją bo cieżko powiedzieć jak ta sala będzie wyglądała sama w sobie ;)
Ciekawa jestem strasznie jak to będzie wyglądało - sala ma być cała w drewnie i w kamieniu-" zajazd rycerski ", z kamienia są porobione jakieś rzeźby , wielki kominek w środku , ogólnie podobno ma być klimatycznie, bardziej właśnie jako karczma , nie restauracja i tego troszkę się boje - no cóż będziemy mieć najwyżej troszkę inne wesele niż wszyscy- goście w ławach :D poubieramy ich w stroje rycerskie i hulaj dusza :glupek: :glupek: :glupek:
ale się przed chwilą wściekłam - cały tydzień umawiałam się z chrzestna, że dziś pojedziemy na przymiarki do Tąpkowic- umówiłam się już z babeczkami w salonie a ona mi dzwoni i mówi , ze nie pojedziemy bo pada śnieg :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: załamka, aż sie poryczałam [/b][/i]
-
To może poproś kogoś innego żeby z Toba pojechał.
Szkoda marnować terminu skoro się umówiłas...
Ach te ciotki :ckm:
-
A PKSem albo jakoś się tam nie da dojechać?
Jedź sama, jak najbardziej! :)
-
wyciągnęłam koleżankę :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
jedziemy za 20 miniutek ;D
tak to jest jak się nie chce iść na prawo jazdy :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek:
-
Udanych łowów - koniecznie zrób zdjęcia ;) Czekamy na relację :tupot:
-
FORUMKI KOCHANE
:skacza: :skacza: :skacza:MAM ZAMÓWIONĄ SUKNIE :skacza: :skacza: :skacza:
-
Gratuluje ;) ;) ;) i oczywiście czekamy na fotke :D
-
koniecznie foteczka ;D
-
Aniu pochwal się suknią ;D
-
Gratuluję i czekam na zdjęcie :)
-
no to gratuluję
ja już kupiłam a teraz tyle ładnych widzę :)
-
Gratki zamówienia sukni :) masz foteczkę??
-
hmmmmm może i jakaś foteczka się znajdzie , a może potrzymam Was troszkę w niepewności ????:hopsa: :hopsa:
tymczasem uciekam spać ( wreszcie) :ziew: :ziew: :ziew:
-
O nie nawet nie probuj nas trzymac w niepewnosci :protestuje: ;D
-
jak tak mozna ??? :obrazony:
-
To ja Wam uchylę rąbka tajemnicy ;D Suknia jest piękna :) Ot, taki mały rąbek ;D
Gratulacje Kochana. Wreszcie temat z głowy :przytul:
-
gratki z okazji znalezienia sukni.... i nie dręcz nas tutaj tylko wklej fotkę :)
-
Dalej czekamy, a zdjęcia sukni jak nie było tak nie ma :'(
-
już pokazuję moje cudo :skacza:
zdjęcie zawiera treści nie zgodne z regulaminem.
(http://img508.imageshack.us/img508/6928/mojasuknia1.jpg)
tak wygląda ;D
-
Śliczna :)
-
no ,no no, całkiem sympatyczna ;D ;D ;D
Śliczna ciekawe jak wygląda na Tobie ?
-
Jest śliczna ;D
-
jest piękna leży idealnie a przede wszystkim zdjęcie nie ukazuje jej prawdziwego piękna, a wiem to tylko dlatego, że wybrałam tą samą suknię. . . . :) jaki zbieg okoliczności
-
suknia po prostu bajeczna!!!! a jaka to firma?
-
Aniu śliczna suknia :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Przepiękna jest ta suknia :brawo:
-
AnekPiekarek przyjmiesz mnie jeszcze? ;) :-*
Suknia jest przepiękna!! bardzo mi się podoba!
Powiesz nam z jakiej jest kolekcji i może tak na uszko cenę? ;)
Pozdrawiam i gratuluję raz jeszcze! :brawo_2:
-
suknia jest boska ślicziutka:)
gratuluję zamówienia sukienki :-*
-
ehhh Kochane jesteście :-*
dziękuję za aż tak pozytywne opinie. Bardzo cieszę się , że i Wam się podoba :skacza:
jest piękna leży idealnie a przede wszystkim zdjęcie nie ukazuje jej prawdziwego piękna, a wiem to tylko dlatego, że wybrałam tą samą suknię. . . . :) jaki zbieg okoliczności
no nie wierzę - hehehe no piękny zbieg okoliczności - a może zamówiłyśmy nasze cuda w tym samym salonie???? :glupek: :glupek: :glupek:
aagatkaa witam i zapraszam serdecznie :p
suknia z kolekcji sposa model: manhattan
a cena nie powala aż tak bardzo z nóg 2600 - idzie jeszcze przeżyć :hopsa: :hopsa:
niestety - nie mam zdjęcia sukni na mnie - pamiętałam o zrobieniu a później jak już wiedziałam , że będzie moja i podpisze umowę to...............zapomniałam zrobić foto :glupek: :glupek: :glupek:
ehh muszę Wam w ogóle napisać jak to wszystko było- chcecie wiedzieć???
ale to może już jutro a teraz czas wskoczyć do łóżeczka ;)
a tak z innej bajki
jestem zła na siebie - strzeliłam dziś focha PM-owi o nic, nakrzyczałam na niego ehh ale mi głupio :Mdleje_1: a wszystko przez to , ze kupił mi kurtkę na narty( najpierw sama go namawiałam , żebyśmy mi kupili bo będę się uczyć a dziś jak mi kupił to stwierdziłam , ze jednak jeździć nie będę - i bądź tu człowieku mądry) wkurzył się , ze on szuka mi kurtki a mi standardowo nic nie pasuje- ehh ale mi wstyd. :depresja: :depresja: :depresja:
ide spać bo jestem zła na siebie :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: [/b][/i]
-
Pewnie, że chcemy wiedzieć jak to było :D
A z tym krzyczeniem na PMa o nic... ja też tak czasem mam, na szczęście mój Ł. nie denerwuje się na mnie za bardzo :Serduszka:
-
Mogę dołączyć?
Suknia śliczna!!!
Jest chyba najładniejsza ze wszystkich tiulowych jakie widziałam!
-
sukienka jest na tyle piękna, że bym się nie dziwiła gdyby więcej dziewczyn miało taką samą. Ja też kupiłam za 2600 znaczy jak kupowałam to była promocja i zapłaciłam ogólnie 2400.
Swoją kupiłam w Tąpkowicach.
-
suknia cudna, na zywo jeszcze piekniejsza!! moja kolezanka miała ja na swoim slubie!! cuuuudo!
-
Piękna suknia!
-
piekna suknia cud miód i orzeszki ;D
-
Prześliczna suknia :)
-
Gorset jest piękny :D :D A masz fotki w tej sukni? :D :D
-
jestem
wow ale pospałam dziś ;D wstałam o 12 :D ale dziś idę na noc do pracy wiec nadrabiałam brak snu ;)
zdjęciu w sukni już pisałam , że niestety nie mam bo zapomniałam zrobić :glupek: :glupek: , dopiero po pierwszej przymiarce w czerwcu może znów nie zapomnę to Wam zrobię ;D
wybór sukni - cholernie ciężkie zjawisko , tym bardziej , ze po kilku mierzeniach ja już sama nie wiedziałam czego chce. Chciałam cos koronkowego , później zmieniło mi się na te księżiczkowate tiulowe , później zaś stwierdziłam ze może jednak koronka bo te tiulowe to za bardzo księżniczkowate ehhhh mętlik w głowie miałam nieziemski.....................
reszta później ;D ;D ;D ;D idę na obiadek
-
Szczerze mowiac myslalm ze suknia jest duzo drozsza bo prezentuje sie rewelacyjnie!!
Swietny wybor!
opowiedz jak to bylo z tym wyborem sukni :D ja zgadzam sie ze to nie lada wyczyn zdecydowac sie na ta jedna jedyna
-
AnekPiekarek ja właśnie mam identycznie z sukniami!! już sama nie wiem czego chcę! ::)
Mam nadzieję, że również znajdę takie cudo jak Twoje ;)
Pozdrawiam :-*
-
nie podobają mi się tego typu suknie ale Twoja jest przepiękna...... baaaardzo ładna :) świetny wybór :ok: :ok: :ok:
-
Ładna suknie :) W rzeczywistości wygląda pewnie jeszcze piękniej ::) Będziesz prześliczną Panną Młodą- przyszły Mąż pewnie nie będzie wiedział co powiedzieć jak Cię zobaczy ;)
-
Suknia piękna :D
-
:(
i usunęli mi jedno zdjęcie :glowa_w_mur:
dziękuje forumki za kolejne miłe opinie na temat sukni- hehe ja też z dnia na dzień jestem w niej coraz bardziej zakochana - ehh szkoda , ze aż do czerwca muszę czekać by znów ja przymierzyć :( :(
tak tak wybór sukni - ciężki - i ciesze się ogromnie , że wybór sukni mam już za sobą :hopsa: :hopsa:
jak wiecie na bieżąco pierwsze wyścigi po salonach - bardziej w formie rozejrzenia się zrobiłyśmy z moja psiapsióła już w czerwcu zeszłego roku- ale tak jak mówię w formie rozejrzenia się i zorientowania co mniej więcej nam się podoba, było kilka typów które w późniejszym czasie uległy jednak negatywnemu rozpatrzeniu, a przymierzanie na dobre zaczęłam jakoś koło grudnia - i wtedy się zaczęło ;D ;D ;D
salony w sosnowcu odpadły - nie no kompletnie nie moje typy sukni . więc poszukiwania przeniosły się na Katowice - i tak kobitki w salonach zrobiły mi z głowy mętlik - pierwszym moim typem była suknia moon zdjęcie już wklejałam ( ten typ Wam również średnio przypadł do gustu ;) )
a później przymierzałam już " co leciało" by tylko zorientować się w czym czuje się najlepiej - jeden z salonu w Kato świetnie wyposażony co z tego jak kobitka wyprowadziła mnie z równowagi - mówiąc , ze przydałoby się abym do Ślubu schudła koło 10 kg wtedy w każdej sukni bym się prezentowała "świetnie" - obiecałam sobie , że więcej tam nie wrócę - ale zrobiłam drugie podejście gdyż na necie wyczaiłam kilka modeli wartych uwagi i przymiarki :D no ale cóż kobitka popełniła znów ten sam błąd na dzień dobry mi powiedziała , ze mam bardzo szerokie biodra ( wiem , że mam i nie musi mi nikt tego w kółko powtarzać :bredzisz: :bredzisz: :bredzisz: ) i wybór sukni będzie dla mnie ciężki - myślałam , ze ja zabije :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: i w końcu jest w tym salonie od tego aby tak dobrać mi model sukni żeby leżał idealnie - no cóż - nie nadawała się do tego kompletnie - ale ja przymierzałam u nich :-\ w końcu nie wytrzymałam i jej powiedziałam żeby odwaliła się od moich bioder ;D ;D ;D chciała mi wcisnąć suknie z wyprzedaży twierdząc ze leży idealnie i jest przepiękna ( tak wielka żółta plama na środku- ale odda sie do czyszczenia i będzie git :twisted: ) ze spuści mi tysiąc zloty itd o nieeee przeszła już samą siebie . nagadałam jej trochę i powiedziałam , że więcej moja noga u nich w salonie nie stanie.
narazie tyle jak zdążę przed praca to zasypię Was dalej opowieścią o szukaniu tej jedynej- o ile będzie Wam się chciało czytać to co już napisałam ;D ;D ;D ;D ;D ;D
ohoho jakiej weny dostałam - sama jestem w szoku :mrgreen: :mrgreen:
hmm zainteresowania brak :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony:
więc idę do pracy :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz:
-
Aniu co za baba z salonu :o :nerwus: a w którym to salonie jeśli możesz napisać?
A wogóle to mamy zlocik Aniu będziesz?14:30 DG Pomnik w Centrum 23 stycznia 2010
-
o nieeee.... co za Baba!!! :Kill:
Ja idę w poniedziałek na poszukiwania tej jedynej, najważniejszej sukni i jak przeczytałam o tej Babie to się trochę przestraszyłam, że też mogę na coś podobnego natrafić. A to przecież suknia ma się dopasować do Ciebie, a nie Ty do sukni i Panie w salonie mają w tym pomóc jak tylko potrafią!!! W każdym razie fajnie, że znalazłaś już tę wymarzoną :brawo_2:
Udanej soboty :-* ;)
-
I bardzo dobrze, że jej nagadałaś :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Wredna małpa :ckm:
-
Mam kilka kg więcej pod biustem i też w bioderkach ale nigdy nie usłyszałam w salonie takiego tekstu.
Nawet wręcz przeciwnie to ja mówiłam że trzebabybyło zrzucić parę kg to babeczki mówiły że napewno się trochę pozbędę.
Ale fakt nie jeździłam do Katowic za sukienką.Może tylko tam wredne małpy.
Aniu kiedy mogę wpaść po płytkę.Może na spotkanku jak będziesz?
-
kobitka wyprowadziła mnie z równowagi - mówiąc , ze przydałoby się abym do Ślubu schudła koło 10 kg wtedy w każdej sukni bym się prezentowała "świetnie"
na dzień dobry mi powiedziała , ze mam bardzo szerokie biodra i wybór sukni będzie dla mnie ciężki
Co za kretynka :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Naprawdę mnie zatkało :o
-
Pamiętam jak dziś, ten dzień kiedy pojechałyśmy tam z Anią pierwszy raz! Zatkało nas, bo ten babsztyl pojechał nam obu, że przydałoby się schudnąć :boks1: Niestety nie każdy musi się mieścić w suknie o rozmiarze 36, które akurat bardzo chciały nam wcisnąć :Kill: :Kill: :Kill:
-
a moze to taki sposob na odstraszenie klienta ;) tej Pani nie zalezy aby zarabiac kase bo nie lubi swojego szefa >:(
-
Podaj nazwę i adres salonu, żeby dziewczyny wiedziały gdzie nie chodzić!!!No co za babszytl.... :klnie: :klnie: :klnie: :ckm: :ckm:
-
witajcie forumki moje ;D
powróciłam - troszkę połamana ;) ;) ;) ale o tym za chwilkę ;)
Aniu
A w ogóle to mamy zlocik Aniu będziesz?14:30 DG Pomnik w Centrum 23 stycznia 2010
niestety nie dam rady :( chciałam bardzo .............ale niestety po pierwsze będę po nocce w pracy a po drugie mamy spotkanie rodziców i muszę coś przyszykować do jedzonka więc niestety nie dam rady :(o nieeee.... co za Baba!!! :Kill:
Ja idę w poniedziałek na poszukiwania tej jedynej, najważniejszej sukni i jak przeczytałam o tej Babie to się trochę przestraszyłam, że też mogę na coś podobnego natrafić. A to przecież suknia ma się dopasować do Ciebie, a nie Ty do sukni i Panie w salonie mają w tym pomóc jak tylko potrafią!!! W każdym razie fajnie, że znalazłaś już tę wymarzoną :brawo_2:
i jak poszukiwania tej wymarzonej?? upatrzyłaś coś dla siebie. co do tej baby to mam nadzieję , że nie traficie tak źle - ta to jakiś ewenement wśród doradców w salonach, też właśnie jestem tego zdania , ze one w tych salonach właśnie od tego są aby dopasować taka suknie na poszczególną osobę aby czuć się rewelacyjnie - a nie wciskać byle co byleby pozbyć się z salonu.. Aniu kiedy mogę wpaść po płytkę.Może na spotkanku jak będziesz?
Amika niestety nie będzie mnie na spotkaniu :( teraz mam cały tydzień nocek - ale napisz mi jak Ty pracujesz albo jak jesteś w domku to przywiozę Ci płytkę - ;D przepraszam , ze tak długo ją trzymam ale nie umiałam się na patrzeć i dalej ja podglądam w wolnej chwili :P :P :P
suknie o rozmiarze 36,
haha no może bym się wcisła w suknie w takim rozmiarze ale w czasach jak chodziłam do podstawówki :hahaha: :hahaha: :glupek: :glupek: :hahaha: :hahaha:a może to taki sposób na odstraszenie klienta ;) tej Pani nie zalezy aby zarabiac kase bo nie lubi swojego szefa >:(
ojj no sposób na odstrasznie klienta znalazła wręcz wyśmienity :brawo:
Podaj nazwę i adres salonu, żeby dziewczyny wiedziały gdzie nie chodzić!!!No co za babszytl.... :klnie: :klnie: :klnie: :ckm: :ckm:
Katowice ul. Chopina samo centrum- taki większy salon - na pewno będziecie wiedziały gdzie ;D [/b][/i]
ciąg dalszy związany ze zmaganiami związanymi z poszukiwaniem sukni- niebawem ;)
sprawy bieżące
Moj PM wyciągnął mnie wczoraj na narty ( miał gorączkę , źle się czuł itd - ale nart sobie nie odmówił :glupek:) miałam narty trzeci raz na nogach hehe więc wyobraźcie sobie :Olaboga: :Olaboga: ale obiecałam mu i sobie , że będę się uczyć ;) ;) wszystko pięknie i ładnie wjechaliśmy na górę , ujechałam 10 m i gleba - nie wiem co zrobiłam nogi mi się poplątały :hmmm: i leże i ten .......ból zrobiłam coś w kolano - ale chciałam być twarda - pierwsze kilka zjazdów nie kręciło mnie wcale ale później było już coraz lepiej - hmmm sama z siebie dumna jestem - nawet PM mnie pochwalił , że całkiem nieźle jak na pierwsze razy- pochwalił i........................ znów gleba z połowy góry to się zsunęłam aucccccccccccc bolało całą w śniegu ale nie poddałam się , po 3 h jazdy mieliśmy już dość i stwierdziliśmy , że jak na początek koniec - pojechaliśmy na pyyyyszny obiadek i wróciliśmy do domku- zmęczona wróciłam strasznie o 20 już padałam i............... znów ten ból kolana - potukłam chyba i to strasznie każdy ruch nogi nawet w nocy i mnie bolało :Mdleje_1: a dziś ledwo chodzę - boli strasznie smaruje maściami i mam nadzieje , ze szybko przejdzie ;) ;) ;) no i sobie narobiłam
nie wspomnę już o bólu łydek hehe tak to jest jak człowiek ma mało ruchu - wystarczy jeden wypad na narty i człowiek cały obolały a tu jeszcze dziś do pracy :mdleje: :mdleje: :mdleje:
no to tak w skrócie. za Chwilkę do Was wrócę idę wysmarować moje kolanko :roll: :roll:
nie zanudzam Was chyba ??? ;D ;D
-
Spokojnie Aniu pracuje teraz na śmieszne różne zmiany,ale czwartek mam wolny i wybieram się w Twoje okolice do cioteczki.To jak sie wyśpisz po nocce to sie zdzwonimy. :) :)
Nie cierpię zakwasów a tych po nartach to juz w ogóle Wtedy całe ciało mnie boli ;D
Narty świetna sprawa ale nie dla mnie.Mój Mariusz uwielbia i pewnie by pojechał w lutym z Klaudka pojedzić
Ale u nas mała zmiana planów ;D ;D
-
Aniu szkoda,że Cię nie będzie a co do nart to pewnie załatwiłabym się tak samo bo ostatni raz narty miałam na nogach w wieku 15,16 lat hehe....Co do salonu juz wiem który to i będe unikać jak ognia,a tak wogóle według zdjęcia w avatarze jakoś nie widzę,żebyś miała za dużo tu i ówdzie ;)
-
ostatni raz miałam narty na nogach jakieś... 15 lat temu ;D Więc gratuluję zawzięcia i odwagi- mnie ciągle nie mogą przekonać, żebym znów spróbowała. Pewnie skończyłoby się to tak jak u Ciebie, a może gorzej :P
jak poszukiwania tej wymarzonej?? upatrzyłaś coś dla siebie.
Tak, znalazłam tą jedyną :D szczegóły w moim odliczanku. Ale też doświadczyłam "miłej Pani", która próbowała wcisnąć mi suknię, w której źle się czułam (nie wspominając o cenie :o ) słowami: "jak chce się ładnie wyglądać to trzeba się trochę pomęczyć..." na co odpowiedziałam: "a to nie chodzi o to żeby wybrać taką sukienkę w której nie trzeba będzie się męczyć?" Nie odpowiedziała ;D No niestety nie wszyscy są mili i wyrozumiali i chcą szczerze doradzić. Dobrze, że mamy spory wybór salonów i nie musimy się z takimi męczyć ;)
-
witajcie wtorkowo ;D
dobili mnie w pracy :mdleje: coś im się ostatnio porobiło z głowami gonią strasznie nawet na 1 minute nie można usiąść ehh w ogóle brak słów :( ale nie będę pisać o pracy bo już załamana jestem :sad:
Ale u nas mała zmiana planów ;D ;D
:hopsa: :hopsa: :hopsa:
według zdjęcia w avatarze jakoś nie widzę,żebyś miała za dużo tu i ówdzie ;)
ehhh to zdjęcie bylo robione 2 lata temu , od tego czasu przybyło trooszkę za dużo zbędnego tłuszczyku i za cholerę nie potrafię się z nim rozprawić :Kill: :Kill: :Kill: :Kill:
ehhh chyba szybko nie zdążę Wam opowiedzieć o dalszych zmaganiach z wyborem sukni- wiecznie w biegu.
dziś mój PM ma imieninki :cancan: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
i nawet pochwalę się Wam co mu kupiłam
(http://img9.imageshack.us/img9/6169/ksika.jpg)
uwielbia tworzyć różne drinki - więc mam nadzieję , że prezent się mu spodoba :hopsa: :hopsa:
tak więc uciekam dziewczynki , idę się wyszykować i jadę do mojego , a później do pracy :dno: :dno: [/b][/i]
-
Jeżeli lubi robić drinki to napewno mu sie spodoba :Uu: :drinkuje: pozdrawiam
-
Aaale super książka!! muszę mojemu też kupić, bo na poprzednie święta dostał ode mnie barek, więc takie przepisy będą jak znalazł! :D
Pozdrawiam! :-*
-
a co tutaj tak spokojnie????? ;D ;D ;D ;D ;D
to ja WAs zasypuje informacjami a tu cisza :obrazony: :obrazony: :obrazony: :obrazony:
no to strajk :biala_flaga:
-
Ja oczywiście jestem :taktak: :uscisk: :uscisk:
-
No Aniu na mnie tez sie nie gniewaj ale pracowałam wczoraj i dziś na 13 do 22
Mój tez miał wczoraj imieninki ale ten uparciuch nie chce ich obchodzić .Stwierdził że jak dam mu jakis upominek to sie wkurzy .
Książeczka ciekawa ;D
-
ksiazka rzeczywiscie swietna, ja uwielbiam kolorowe drinki wiec sama musze o takiej pomyslec :)
my cierpliwie czekamy na opowiesc o wyborze sukni ;)
-
Fajna książka. Zawsze chciałam nauczyć się robić kolorowe drinki... może sobie taką sprawię :brewki:
-
mam nadzieję, że z Twoim kolanem już lepiej.. sama ostatnio trochę się potłukłam więc wiem jak to boli :)
książeczka super.... jak podobała się PM?
a co do babki w salonie to szkoda słów... teraz jest taki wybór sukni, że naprawdę da się coś dopasować jeśli tylko się chce (wiem bo sama jestem biodrzasta) i babki powinny latać wokół Ciebie a nie dobijać... niestety sporo jest takich sprzedawczyń, nie tylko w salonach ślubnych ::) ostatnio w jakimś sklepie poprosiłam o elkę i Pani głośno jęknęła uuuuuuu elek to my nie mamy... ręce mi opadły :shock:
-
jestem ;)
książka się podobała ;D ;D już nie mogę się doczekać degustacji :drinkuje: :drinkuje: :drinkuje: :drinkuje: :hopsa: :hopsa: tylko kiedy jak ja wiecznie w pracy :(
ostatnio w jakimś sklepie poprosiłam o elkę i Pani głośno jęknęła uuuuuuu elek to my nie mamy... ręce mi opadły :shock:
no nieeeee najlepiej niech szyją same XXXS na "wieszaki" ehhhh i jak tu nie mieć kompleksów??????????? >:(
a teraz wracam do dalszego ciągu opowieści o poszukiwaniach sukni i kończymy - czas zając się sprawami aktualnymi - które powoli zaczynają mi spędzać sen z powiek :Olaboga: :Olaboga: ............... ten koszmarny salon omijałam już szerokim łukiem :D ale dalej pozostajemy w Kato ;) na necie upatrzalam suknie sincerity - tą co Wam pokazywałam - ala księżniczka z tą kokardką, tiulowa - podreptałyśmy z mamcią tam - przymierzam - hmmm szok suknia tiulowa - o jakiej wczesniej wcale bym nie pomyślała a tu prezentuje się pięknie , do tego jeszcze dopasowały mi koronkowe bolerko hmmm - ubrały kompletnie z welonem - super wszystko razem wyglądało pięknie ..... ale jednak nie byłam przekonana na 100% - nie powiem myślałam o niej chyba przez tydzień. I .......
Poszukiwania trwały dalej z.adreptałam jeszcze do 2- salonów w Kato - ale babki mnie spławiły mówiąc , że nowej kolekcji jeszcze nie ma , ze jeszcze dużo czasu , żebym przyszła kolo stycznia. No i czekałam na nowa kolekcje, aż....................zrobił się styczeń i poszukiwania zaczęłam na nowo, znów trafiłam do kato do tych 2 salonów ale kolekcji jak nie było tak nie ma dalej :-\ :-\ :-\ czekać już nie chciałam.
w Między czasie otworzyli nowy salon w sosnowcu na POgoni - pojechałam - suknie bardzo ładne - jedna nawet mnie tak zauroczyła , ze byłam skłonna ja zamówić, tylko , ze coś mi się nie podobało - babka jakaś dziwna coś kręciła , ze zamawiać to już trzeba bo na czerwiec zamówień już nie przyjmują bo już maja tyle , ze się nie wyrobią ( a salon otwarty tydzień) a to wrzesień wiec 7 miesięcy to leciutko , ze najlepiej jak zamówię dziś to ona mi jeszcze zrobi promocje bo na następny dzień będzie szefowa a ona mi promocji nie da - hmm i włączyło mi si myślenie - salon jest tydzień zamówień nie przyjmują bo zaduzo hmmm , na drugi dzień zabrałam mamę :D jak sama mówi córka krawcowej więc coś tam się zna , wchodzimy do salonu a tu ta babka która mnie obsługiwała dzień wcześniej i szła w zaparte , ze na drugi dzień już jej nie będzie i znów ta sama gadka , ze trzeba już zamawiać bo nie wiedza czy się wyrobią bo 1 krawcowa się zwolniła itd itd hmmm mama obejrzała sukienkę i już nawet nie chciała żebym ja przymierzała- nie powiem trochę się wściekłam - specjalnie ja zabrałam żeby jej pokazać co i jak a ona się upiera , ze mam nie przymierzać i wyciągła mnie z tego salonu ehh kompletnie nie wiedziałam już o co biega , jak sama później mówiła ze suknie nie wykończone jakieś pętelki nie pozakańaczane itd i że nie wiadomo jak to by wszytko wyglądało jakbym zamówiła i zrobiła to celowo zebym nie była rozczarowana na kilka dni przed ślubem przy odbiorze sukni. dziś mogę jej tylko dziękować :blagam: :blagam: :blagam:
cd za chwilkę czas na kawkę.... [/b][/i]
jestem z powrotem popijając kawkę
no to ciąg dalszy............
we wtorek byłam umówiona z moja chrzestna , ze pojedziemy do Tąpkowic( ja niestety prawka nie posiadam - więc musiałam liczyć na uprzejmość innych :D :D- do salonu zadzwoniłam umówiłam się na mierzenie - wszystko pięknie- ładnie już nie mogłam się doczekać a tu godzinę przed wyjazdem dzwoni moja chrzestna i mówi , ze nie pojedziemy bo pada śnieg :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: załamka..
dzień spisałam na straty >:( >:(
........choć pojawiła się nadzieja _ Daga - i już za godzinkę jechałyśmy :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Salon dość mały - szczerze to nie zrobił na mnie bardzo dobrego wrażenia - kilka sukni na manekinach , a cała reszta na wieszakach ojoj był tego ogroooooooooom nie przesadzając ale z 200 modeli to leciutko z różnych kolekcji.
Pierwsza przymiarka - moja upatrzona moon - o której wciąż myślałam a w żadnym salonie nie była dostępna - wkładamy i............ rozczarowanie - ładna ale ...... za prosta ( po mierzeniu księżniczek - byłam nastawiona na coś szerszego), kolejna o nieeeeeeee z tafty , jakaś taka bez wyrazu , mówię że chce szerszą i ................ zaczyna się przeprawa :D :D
Babeczki w salonie już zorientowały się co mi się podoba i w czym czuję się najlepiej, pierwsza suknia ( właśnie ta moja jedyna) przymierzamy ślicznie, lekka wszystko leży ok , pokazuje się mamie a mama................... Świeczki w oczach :Co_jest: :Co_jest:
a babeczki już stoją z następna - cała tiulowa , gorset wyszywany kryształkami z bordową kokardą też śliczna ... jestem w szoku...
za chwile następna gorset wyszywany , spódnica tiulowa a dól wyszywany tak jak gorset - też śliczna
kolejna- gorset wyszywany do tego szelka na szyjkę z koronki , dól tiulowy a do tego jasno zielona kokarda - ładna ale hmmm z tym dołem cos jest nie tak
później włożyły na mnie kolejnych 5 a w głowie miałam taki mętlik , ze sama nie wiedziałam co sie dzieje :D :D :D
jeszcze jedna i następna w końcu mówię no nie ja już nic z tego nie wiem a te przynosiły następne ;D ;D zakręciły mnie juz całkiem :Olaboga:
:Olaboga:
przyniosły kolejną - już nie wiem ale koło 20 to na pewno gorset wyszywany , dól tiulowy wykańczany kryształkami a na spódnicy taka jakby narzutka z delikatnego tiulu albo i nie tiulu ::) sama nie wiem bo bokach chwytana przez takie pasy co się mieniły na srebrno i po tym mierzeniu mowie koniec ja już nic więcej nie chce bo zgłupiałam całkiem :glupek: :glupek: :glupek:
Dziewczyny - nie wiedziałam już kompletnie nic - tak się sama zakręciłam , ze stałam tak jak ciele ;D ;D ;D ;D wiedziałam , tylko , tyle ze musi być koronka, szeroka, dobrze by było gdyby była tiulowa i z trenem ;) ;) patrze na moje dziewczynki ( mamcie i Dage- a one , ze swój typ maja ale mi nie powiedzą :biala_flaga: spojrzałam na wytypowane przeze mnie suknie - 3 stanęły w finale ta z bordowa kokarda ta z tym czymś zwisającym i ta moja . No to mierzymy od nowa :D :D ( te kobitki już się śmiały ) pierwsza odpadła ta z bordowa wstążką za bardzo księżniczkowata, no i teraz rozprawa miedzy Tymi dwoma - jeju jak ja nie lubię wybierać :buu: :buu: po dluuuuuuuuuższej chwili zastanowienia odpadła ta z tym zwisającym bo stwierdziłam , ze jakoś tak dziwnie ;) ;)
Przymierzyłam moja, popatrzałam jeszcze na siebie w samotności i wiedziałam już , że to to :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
no i to tyle dziewczynki - mam nadzieję , ze Was nie zanudziłam ?????????????????
tymczasem uciekam na :piwko: :piwko: :piwko: :piwko: z koleżanką , nie widziałyśmy się z rok ojoj :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki:
hmmm już czuje , że jutro będę nie w formie :glupek: :glupek: :glupek:
-
ale mialas przeprawe :)
trfilas do swietnego salonu :)
-
hehe :brewki: :hahahaha: :hahahaha: rozumiem Cie ja przymierzyłam tylko 10 sztuk i już niepamiętałam jak wyglądały te pierwsze...
A możesz nam zdradzić gdzie w salonie byłaś,w Szczecinie??bo właśnie ja sie w przyszłym tygodniu wybieram ale że niejestem z tego miasta to niewiem gdzie są jakiekolwiek salony,a niechce trafić na jakieś "nieciekawe"
-
Widzę,że panie w Tąpkowicach muszą byc mile i wyrozumiale bo inne jak daja do przymierzenia z 3 suknie to potem juz kreca nosami...ale super,ze wybralas tą jedyną
-
Wow!! ale zamieszanie! ja wczoraj też się namierzyła, i wiem że można oszaleć z tym mierzeniem! ::)
Ale nie miałam tyle szczęścia, bo nic ciekawego nie znalazłam... zazdroszczę kochana!
Pozdrawiam :-*
-
tak na szybko
bo dziś mają przyjść przyszli teście
biegam, robię sałatki szykuje, a jeszcze nie posprzątałam wszytskiego :mdleje: :mdleje: :mdleje:
zmykam szykować dalej
trzymajcie Kciuki aby wszystko było ok i żeby tylko mnie nikt nie wyprowadził z równowagi ( odnośnie organizacji wesela)
sobotnie buzki
-
Kciuki zaciśnięte. Bedzie :ok:
Miłej imprezki i trzymaj się własnych racji ;D
-
Powodzonka kochana! potem czekamy na relacje!;)
Pozdrawiam :-*
-
Trzymam kciuki. Wszystko będzie ok!!! :-*
-
Trzymam mocno kciuki ;)
-
trzymam kciuki
-
Mam to samo a propos spędów rodzinnych i innych spotkań i dlatego jakoś ostatnio je omijam, bo szybko mam nerwa ;)
Mam nadzieję, że u Ciebie wypadło wszystko bezproblemowo i bezkonfliktowo ;)
-
i jak tam po spotkaniu? :D
-
No właśnie... Obyło się bez sprzeczek? ;)
-
Aniu, pisz szybko jak tam po spotkaniu ;D
-
Czekamy niecierpliwie na relacyjkę :-* :-*
-
Aniu nie byłam u Ciebie tyle lat aż od 2001 roku ;D ;D ;D
Że przy wysylaniu odpowiedzi pojawił sie komunikat czy napewno chce pisać w tym wątku ;D
Czekamy na relacyjkę :)
Pozdrawiam
-
dalej czekam :)
-
Aniu gdzie się podziewasz
-
dziewczynki obiecuję, że jak tylko znajdę dłuższą chwilkę to Was odwiedzę..............................i nadrobię zaległości .... niestety teraz mam duuuuuuuuuuużo na głowie za dużooo :(
już :mdleje: nie daję czasem rady
-
Pamiętaj o nas :)
A nam zawsze możesz się wygadać
Cierpliwie czekamy na Ciebie :)
-
Anek czekamy! nie przejmuj się nami ;)
Pozdrawiam :-*
-
Pomalutku, byle do celu :)
Czekamy!
-
to czekamy cierpliwie
-
pozostaje czekać
-
Witam Was Kochane forumki :-* :-*
bardzo mi miło , że jesteście tu - choć mnie nie ma :(
mam chwilkę czasu więc usprawiedliwię swoją nieobecnośc ;)
Sprawy weselne zeszły całkowicie na 2 tor ..................... kompletnie nie mamy teraz na to czasu.
Bowiem cały nasz cenny czas pochłania remont Naszego gniazdka ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ciesze się przeogromnie choć czasem mam już dość a to dopiero początek :mdleje:
Wszystko zaczęło się tydzień temu ( no prawie 2 ;) nakrzyczałam po raz setny na mojego , że czasu coraz mniej a remont stoi w miejscu- krzyczałam chyba od 2 miesięcy ale nie docierało :D a tu na spotkaniu rodziców ( które naszczescie odbyło się bez problemowo i nikomu nie udało się wyprowadzić mnie z równowagi ( dziwne bardzo ;) ;) ;)) mój przyszły teściu wygadał się coś odnośnie kafelek - które zakupione leżały od 2 miesięcy i cierpliwie czekały na ich zamontowanie) Coś o fachowcu który ma je kłaść ( no i się zorientowałam , że prace remontowe ruszają). W niedziele mój PM wyciągnął mnie do sklepów aby pooglądać całe wyposażenie do łazienki i zorientować sie cenowo.
Zajeżdżamy do domku ... patrze a tam kafelki w kibelku położone( zrobiliśmy sobie małe WC kosztem kuchni- bo główna łazienka znajduje sie na gorze i doszliśmy do wniosku , ze nie ma sensu aby w przyszłości nasi goście "plądrowali" nam łazienkę na górze i częściowo ze względu też na babcie Pm która ma już coraz większe problemy z chodzeniem)hehe ale jestem szczęśliwa.
tak więc remont się zaczął w poniedziałek zabraliśmy się za malowanie pokoju na dole w który będzie mieszkała sobie babcia ( chcemy jej troszkę odnowić żeby jej też miło się mieszkało ;) no i się zaczęło....... wszystko rozkopane :D w środę gostek skończył robić kibelek i zaczął nam rozbrajać łazienkę na gorze - zrywać wszystko itd syf wszędzie jest niemiłosierny :D :D :D :D PM maluje na dole pokój na gorze siedzi ekipa i wyrywa stare rury a ja dziś siedzę u siebie w domku bo jak stwierdził PM narazie tam do szczęścia nie jestem potrzeba - więc mam chwilowy odpoczynek a jutro pewnie pojadę coś ogarnąć mowie Wam jak tam wchodzę to płakać mi sie chce - taki bałagan wszędzie jakieś rury , pełno gruzu ehh
chciałam remont to mam :D :D :D
a dziś pech , strzelił jakiś wąż w piecu w piwnicy i wszystko nam zalało :( :( :(
tak więc Kochane mam tylko nadzieję , że hydraulicy zakończą dziś wymianę rur, wejdzie mój teść robić oświetlenie , mój PM skończy pokój a jutro będę mogla pojechać posprzątać choć w tym malowanym pokoju, tak żeby babcia mogła już spokojnie być w swoim pokoiku.:)
po Cichutku liczę na to , że do końca lutego zrobią nam łazieneczkę :D :D a w między czasie mój Pm zabierze się za odnawianie drugiego pokoju w którym planujemy zrobić sobie sypialnie................ strasznie dużo tego ...................... a ceny za wszystko mnie już dobijają co chwilę wychodzi coś nowego ehh :(
chyba będę musiała gdzieś dorobić :D :D :D aaaaaaaaaaaaaaa z pracą u mnie też sie posypało, jestem załamana - ale ten remont naszczescie nie pozwala mi aż tak bardzo o tym myśleć - ale o tym później jak znajdę jeszcze chwilkę
mam nadzieje , że teraz mi wybaczycie moją nieobecnośc ;)
WAsze wątki też nadrobiłam choć częsciowo , ale nie daje czasowo rady , żeby coś u Was naskrobać :( :( :(
-
Fajnie tak remontować, później wszystko takie nowe i świeże :) mhm, super!
Teraz trochę bałagan, ale będzie pięknie! :)
-
Aniu kochana rozumiem Cię doskonale bo my tez jestesmy w trakcie remontu kapitalnego naszego gniazdka....Buzka i trzymaj sie cieplo
-
Twoja nieobecność usprawiedliwiona ;D ;D ;D
Pozdrawiam :)
-
super, że sprawy remontowe posuwają się do przodu :)
-
hehe a ja też wychodzę za mąż w ten dzień :D
-
zapraszam więc do wspólnego odliczanka ;)
dziewczynki ,
jeżeli tylko macie jakieś sprawdzone makijażystki lub fryzjerki proszę zostawcie mi namiary - ponieważ szczerze powiedziawszy to ja nie mam zielonego pojęcia gdzie mam się czesać i malować :mdleje: :mdleje: a muszę coś pomyśleć ;D ;D ;D ;D coś tam jeszcze myślę w trakcie tego remontu o Naszym Ślubie ;D ;D ;D ;D
-
No to remont pełną parą :D :D Fajnie...ślubne sprawy poczekają..ale tylko troszkę :D :D
-
no niestety ślubne sprawy muszą poczekać i myślę , ze tak do połowy marca to ślubne sprawy niestety będą odstawione na drugi plan, na szczęście jest jeszcze troszkę czasu ;D
-
Dacie radę ;D
-
tez bym chciała remoncik:) ale niestety z tym muszę jeszcze poczekać troszkę
od marca do września jeszcze będzie trochę czau więc na pewno wszystko będzie ok:)
-
Najważniejsze, że zaczęliście... Teraz już z dnia na dzień będzie bliżej końca.
Powodzenia w urządzaniu mieszkanka ;D
Jak skończysz pochwal się efektem ;)
-
Anek ae fajnie! teraz trochę się namęczycie, ale potem jak Wam się będzie miło mieszkało! :)
A co do przygotowań, to się nie martw! to co najważniejsze, czyli kiecka już jest! reszta może poczekać ;)
Pozdrawiam!
-
fajnie że remont ruszył
zdążycie ze wszystkim
pozdrawiam
-
: :( :(
dziewczyny mam doła :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
cały dzień przesiedziałam w domu i przeryczałam , mam już wszystkiego dość :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
wszystko po kolei się sypie....................
-
Ojej co Ci się sypie? Z pracą coś nie halo? :przytul:
-
Aniu co się dzieje?? :uscisk: :glaszcze:
-
martw się cokolwiek by to było na pewno się ułoży:) :-* :-*
może nam powiesz i coś doradzimy?
-
ehh Kochane
z PM nie możemy sie dogadać przez ten remont kompletnie - wiecznie tylko się kłócimy, wszystko jest nie tak on twierdzi , ze ja stwarzam tylko problemy - ehh szkoda gadać załamana jestem kompletnie
w pracy też tragicznie od 1 marca przenoszą nas do Zabrza :( dojazdy mnie przerażają nie wspominając o nowym miejscu pracy i formie pracy jaka tam panuje
do tego ta cholerna zima............
już sama nie wiem co sie ze mną dzieje :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
nawet myśl o ślubie budzi we mnie negatywne emocje :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
No niestety...remont to taki okres w życiu ludzi, gdzie kłótnie są o byle co...Będzie lepiej, w pracy też się ułozy-zobaczysz :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :-* :-* :-*
-
Aniu my z moim PM tez sie non stop o cos tam klocimy jesli chodzi o remont i nie tylko bo mamy tez klotnie o dzieci sprzatanie godziny pracy i takie tam ostatnio jest sajgon wydaje mi sie ze to ta pogoda tak dziala na ludzi wiec nie łam sie na zapas kochana co do pracy no fakt do zabrza troche km jest ciekawe czy pomysleli o kosztach dojazdu ale jestes silną babeczką i dasz radę
-
Skończy się remont, skończą się kłótnie ;D
Głowa do góry! :-*
-
będzie dobrze wszystko się ułoży :przytul: :przytul:
-
Tak, tak po remoncie wszystko będzie dobrze! :-*
będziecie razem cieszyć się z odnowionego mieszkanka, więc się nie łam kochana!! :-* :-* :-*
-
pozostało równiutkie
7 miesięcy
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
szkoda tylko , że przygotowania stoją w miejscu :(
-
Przez 7 miesięcy można zrobić jeszcze masę rzeczy. Napewno ze wszystkim zdążysz... ;D
-
Remont sprzyja kłótnią niestety... a w połączeniu tego co mamy za oknem - awantura gotowa ;)
Będzie lepiej, zobaczysz! :)
Gratuluję 7 miesięcy! :)
-
Będzie dobrze zobaczysz ;)
Gratuluje 7 miesięcy ;)
-
Uuu no to coraz bliżej kochana!! :D
Gratuluję!! :-*
i jak tam remont?
-
przez 7 miesięcy sporo można zrobić będzie ok
już się pogodziliście?
-
Wszystko będzie dobrze Kochana :przytul:
Czasem tak jest, że w żadnej materii nie można się dogadać. Tutaj potrzeba dużo cierpliwości i wyrozumiałości ;)
Zostawiam piątkowe :-* :-* :-*
-
:-* :-* :-* :-* :-* :-*
Moje forumeczki ja tylko na minutkę , bo jutro muszę wstać do pracy o 4 :mdleje:
już wszystko między nami w porządeczku. :hopsa: :hopsa: :hopsa:
W pracy wszystko posypało się całkowicie ( ale o tym jak znajdę dłuższą chwilkę) od 1 marca Zabrze wita :Placz_1: :Placz_1: na samą myśl chce mi się płakać
remoncik powoli do przodu ( 1 Ściana już w moich śliczniuchnych kafeleczkach- :Serduszka: :Serduszka: podobają mi się coraz bardziej) ale niestety dalsze prace będą musiały zostać wstrzymane na jakiś czas ( o tym też niebawem) .
ale.....................................ale najważniejsze
jutro jadę wreszcie zobaczyć
Naszą salę na WESELISKO ( jeszcze jej nie widziałam ) ;D ;D ;D ;D ;D ;D
cieszę sie strasznie i boje okrutnie jednocześnie
ehh po 15 się wszystko okaże
tymczasem dobranoc , zostało mi tylko 5 godzinek snu :tak_smutne: :tak_smutne:
-
W takim razie życzę kolorowych snów i czekam na relację z oglądania sali :)
-
Anek, to jak to?! zamawialiście w ciemno salę?! ;D
Również życzę kolorowych snów i jutro milutkiego dzionka :-*
-
Aniu wreszcie ,wyobrażam sobie jak musicie sie cieszyć że sala juz gotowa :)
Czekamy na relacyjkę z oględzin sali ;D ;D ;D
-
Oj tak! Koniecznie daj znać jak podoba Ci się sala ;D
-
Aniu i jak tam sala?
-
Tak tak czekamy na wrażenia z obejrzenia sali :hopsa: :taktak:
-
:tupot: :tupot: :tupot:
-
jestem :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
i już zdaję Wam relację ;D
tak tak salę załatwialiśmy można powiedzieć , że w ciemno :D jeszcze gdy nawet nie planowaliśmy wesela , po Naszych życiowych zakrętach - gdy znów byliśmy razem pewnego dnia mój PM powiedział , że sala na Nasze przyszłe Wesele już się buduje - to było 1,5 roku temu , przystałam na to :tak_2:
okazało się , że salę buduje bardzo dobry kolega mojego przyszłego teścia- w zeszłym roku gdy ustaliliśmy juz termin tylko zakomunikowaliśmy ze rezerwacja na sale wypada na 4 września i tak zostało - salę widziałam tylko z ulicy ;D i wiedziałam , że ma to być zajazd rycerski i będzie zrobiony w klimatach drewna i kamienia .
otwarcie miało nastąpić wstępnie w lipcu zeszłego roku- hmm nie wyszło później na sylwestra ..... też się nie udało - nie powiem byłam już wściekła wesele coraz bliżej wszystko pozałatwiane a ja.............. nie widziałam sali- porażka. sama byłam na siebie zła , że dałam się tak zrobić - zarezerwować sale nie widząc jak się prezentuje- oj kłótnie o to były często - ale co mogłam zrobić jak na innych salach wolnych terminów już nie było pozostawało czekać :glupek: :glupek: :glupek:
aż do wczoraj
można powiedzieć , że sala już jest na wykończeniu jeszcze z miesiąc i będzie otwarta dla gości
tak więc od początku...... :D :D
z zewnątrz wszystko pięknie - cały budynek drewniany - pięknie, duży podjazd piękne drewniane schody prowadzące do Środka.. wchodzimy dalej :D wita nas półmrok ( świetny klimat) ogromne lustro a na wprost przepiękne rzeźby ( facet wykonawca utalentowany nieziemsko) rzeźba przedstawiająca jakąś walkę z krzyżakami - ale postacie jakby żywe wystające ze ściany nie da się opisać, na prawo jedna sala , na lewo idąc długim korytarzem druga sala. Piersza sala ogromna- okna takie mniejsze( coś jak w knajpach góralskich) przepiękny bar z drewna i kamienia i kominek , kute metalowe żyrandole i piękny taras. Druga sala też bardzo duża ale taka bardziej kameralna _ mamy prawo wyboru . Powiem Wam , że byłam bardzo mile zaskoczona myślałam , że sala nie spodoba mi sie kompletnie a tu zaskoczenie . prawdopodobnie weźmiemy tą pierwszą sale - zauroczył nas ten bar - choć ni powiem , ze zajmuje sporo miejsca >:( podłoga drewniana więc też będzie się fajnie tańczyć , goście będą mogli wyjść na taras......
minus jest jedynie taki , że musimy zredukować troszkę liczbę gości gdyż obawiam sie , że przy 140 osobach będzie troszkę ciasno :(
a drugi minus są drewniane ławy do siedzenia i stoły - troszkę boje się reakcji gości >:(
dziewczynki reszta relacji w wolnej chwili bo mój PM mnie ściga :D :D :D :D
postaram się do Was zajrzeć jeszcze przed snem bo zaniedbuję Was bardzo ostatnio prawda???? :glupek: :glupek: :glupek: :glupek:
-
Szkoda, że nie ma zdjęć. Chętnie bym zobaczyła efekt. Koniecznie zdobądź i wklej ;D
-
Aniu a gdzie ta sala?jak się nazywa?
remontem i kłotniami się nie martw, ja też darłam koty jak się meblowaliśmy, nie zapomnę jak mi R. powiedział, że jeszcze brakuje, żebym mu kury sprowadziła, myślałam, że go :Kill:
tak się zastanawiałam skąd znam Twoją twarz i mi się skojarzyło w końcu, że z TV ;Djesteś podobna do tej aktorki co grała w seksie w wielkim mieście, nie muszę chyba mówić o którą mi chodzi ;)
i czekamy na zdjęcia sali:czeka:
-
O taak, fotki by się przydały ;D
Pochwal się swoją salą Anek! my chętnie pooglądamy ;D
Pozdrawiam :-*
-
jesteś podobna do tej aktorki co grała w seksie w wielkim mieście, nie muszę chyba mówić o którą mi chodzi ;)
Faktycznie! :D Bardzo podobna nawet :D
-
Tak tak zdjęcia bardzo by się przydały :brewki:
Ale jak tak opisujesz że głównie występuje tam drewno czyt.(drewniane stoły,rzeźby itd.) myslę że,gosciom sie spodoba wkońcu "coś" innego, inny styl,więc napewno zapamiętają Twoje wesele.
-
Aniu sala jest napewno zaczarowana widziałam z zewnatrz tą restauracjie i za kazdym razem jak tamtendy przejezdzam oko na niej zawieszam jest boska.Wydaje mi sie,ze gosciom sie spodoba taki klimat wkoncu to cos innego a nawet jakby to wkoncu wasze wesele i goscmi sie za bardzo nie martw bo i tak w wiekszosci przypadkow jest tak ze po weselu dup.cie ci obrobią wiec..... ;D Buziaki
-
ehh ledwo żyje
nie wiem co jest ale oczy same mi się zamykają i ledwo siedzę , coś czuję , że pójdę zaraz :wanna: i odpadnę ;D
Aniu a gdzie ta sala?jak się nazywa?
sala jest w Czeladzi, koło M1 a będzie nazywała się " zajazd rycerski"
fotki Kochane będą jak pojedziemy następnym razem, teraz zapomnieliśmy z tego wszystkiego zabrać aparatu :(
ale obiecuję , że jak tylko coś zdobędę to na pewno Wam wkleję :D
a teraz z innej beczki ................
remont stanął w miejscu, toaleta na dole zakończona :hopsa: :hopsa: pokój babci odmalowany i czyściutki - już się z nim oswoiła ;)
ale niestety łazienka na górze .... rozkopana , kafelki prawie położone , ale dalej nie można nic robić bo nie ma drzwi ( tak więc , nie możemy zrobić ani kafli na podłodze, nic zamontować zrobić fug no i tej części z drzwiami- hurtowania w której zamawialiśmy źle odczytała zamówienie i zorientowali się 2 tyg po zamówieniu, ,ze mają niewyraźnie złożone zamówienie - co za łoś z tego kolesia od zamówień ) no i musimy czekać jeszcze z 2 tyg na drzwi i dopiero kończyć :mdleje:
sypialni niestety już nie będziemy robić gdyż nie starczyło funduszu - łazienka pogrążyła nas całkiem >:(
jak tylko będzie gotowa wrzucę Wam jakieś foteczki - jak narazie jestem zadowolona bardzo ;D ;D ;D zobaczymy jaki będzie efekt końcowy . Kafle są jaśniutkie i ciemno brązowe.
o kafelki Wam mogę pokazać
(http://img535.imageshack.us/img535/433/kafle.jpg)
tak się prezentują . taki jest ciemny dekorek, w takim samym odcieniu są ciemne kafle bez dekoru , no i podobnie jasne kafle z dekorem.
łazieneczkę mamy maleńka, ale mam nadzieje , że będzie się ładnie prezentować do tego narożna wanna która zajmie nam 3/4 łazienki i szklana ciemna wielka umywalka:D :D :D :D
narazie więcej Was nie zanudzam
idę :prysznic: :prysznic: :wanna: :wanna:
później jeszcze do Was zajrzę
-
Super kafle.
Też mniej więcej takie planuje ;)
-
Zebrano brąz -super płyteczki ;D ;D ;D
Kochana nie zanudzasz nas.Czekamy na reszte fotek ;D
-
oooooooooooo amika proszę jaka obeznana w płyteczkach ;D ;D ;D
dziś już dziewczynki nie dam rady Was więcej zanudzać ,
siedzę i oczy same mi się zamykają i szczerze powiedziawszy to idę wskoczyć do łóżka i pewnie zaraz odpadnę , ale jutro znów muszę wstać po 4 do pracy :( :( :(
postaram się jutro coś naskrobać ale nie wiem jak będzie bo mamy jutro mała imprezkę - mamuśka ma urodzinki :urodziny: :urodziny:
kupiłam jej kolczyki - mam nadzieję , że jej się spodobają ;)
a jakie śliczny dziś dla siebie znalazłam , ale cóż zrobić jak kasy brak? ? :( na takie "niepotrzebne " wydatki?????
uciekam dziewczynki dobranoc
kolorowych senków :-* :-* :-* :-*
-
Aniu super te kafelki ja bede chciala podobne do swojej łazienki
-
Kafeli super! bardzo mi się podobają!
No więc jutro życzę udanej imprezki a dzisiaj kolorowych snów! :-*
-
Witam w sobotni poranek. :)
A Ty pewnie ciężko pracujesz teraz :)
Aniu kiedy znajdziesz dla mnie minutkę albo dwie?
-
witajcie :-* :-* :-*
ja tak na szybko póki jeszcze gości niema ;)
amika Kochana w przyszłym tygodniu pracuje od 14 do 22 :( mam nadzieję , żę uda nam się jakoś umówić :uscisk:
wreszcie weekend który zleci nie wiadomo kiedy , dziś byłam pół dnia w pracy , potem obiadek , sprzątanie zaraz goście i po dniu :(
a już jutro :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
raniutko jedziemy na targi ślubne do spodka- mamy nadzieję , że znajdziemy jakieś autko dla siebie i jakieś wzory zaproszeń - no zobaczymy ( mam tylko nadzieję , że nie zakocham się w innej sukni bo ostatnio .... mam jakieś zawahania co do mojej :glupek: :glupek: :glupek:
zajrzę do Was wieczorkiem jak juz będzie po imprezie :-* :-* :-*
miłej soboty
-
Koniecznie daj jutro znać jak wrażenia po targach :)
-
a drugi minus są drewniane ławy do siedzenia i stoły - troszkę boje się reakcji gości >:(
Stoły drewniane to żadne problem ;) Ale ławy zamiast krzeseł to już tak..przynajmniej wg. mnie. Wyobraź sobie babeczki w sukniach długaśnych jak muszą dawać kroka co chwilę przez taką ławę, żeby usiąść lub wstac i iść na parkiet...pomyśl o tym. Może coś wykombinujecie ;) ;)
-
anek nie wiem jakiego typu autka szukacie, ale zobacz sobie sewcars z bytomia, może coś się Wam spodoba:)
jak wrażenia po targach, widziałaś pokaz barmański?
-
Z tymi ławami to można się "wsuwać", z tym, że każde wyjście to fatygowanie innych gości. Oj nie wiem, a może spróbujcie wypożyczyć krzesła? Wiem, że można :)
Jak tam było na targach? Ciekawa jestem czy coś dla siebie wybraliście?
-
jestem jestem :D
i po targach....eh powiem tak , gdybyśmy planowali ślub na przyszły rok to z czystym sercem powiem , że zorganizowalibyśmy wesele od A do Z. było wszystko począwszy od sal , hoteli , foto , kamer na drobiazgach kończąc.
Naszym celem były zaproszenia, autko i obrączki , i tak zaproszenie nie powiem wybór duży ale ceny................... no jakiś kosmos 2 razy droższe niż na alle.... ;) tak więc na nic się nie zdecydowaliśmy , autka dla nas nie było , limuzyn pełno , jakieś straodawne autka , cabrio , ale sportowego nawet pól nie było :( :( :(
stoisk z obrączkami też bardzo dużo ale ludzi tyle , że na spokojnie nawet się pooglądać nie dało , umówiliśmy sie do 1 salonu bo kilka znajomych par nam ich poleciło tak więc pojedziemy i na spokojnie może coś wybierzemy no i tyle.
Dekoracji sal i kościołów też sporo ale co z tego jak ceny to oni biorą chyba z kosmosu- takie moje zdanie.
tak więc targi zaliczone , nic nie zamówione a czasu coraz mniej
w tym tygodniu też nic nie załatwimy bo ja pracuje na popołudniu- najgorsza zmiana
ale uciekam już powoli bo czas wychodzić do pracy , mam nadzieję , że dziś będzie już coś więcej wiadomo czy idę do Tego Zabrza czy mnie zwalniają czy co.....................................
miłego popołudnia
-
Zazwyczaj na targach kupa ludzi...
Szkoda tylko, że nic nie znaleźliście dla siebie :)
Ale jeszcze trochę czasu jest, więc pomału wszystko sobie super zorganizujecie ;D
-
Własnie,najważnejsze że byliście i widzieliście co tam było....a ceny...-po prostu chcą zarobić i "zdzierają z takich jak my kasy tyle ile się da"
Milego dnia ;)
-
No a jak z sukniami kochana?! nic nie napisałaś?! ładne, brzydkie? mam nadzieję, że się w jakieś nie zakochałaś?! :D :P
Buziaczki :-*
-
Szkoda, że się na targach za obrączkami nie rozejrzeliście mimo tych ludzi, bo często dają dodatkowe rabaty na obrączki właśnie :)
-
od dziś równiutkie
200 dni
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Czas leci jak oszalały.
Zanim się obejrzysz będzie - 100 ;D
-
no zleci strasznie :)
ja ostatnio miałam 300 ale po ślubie ;D ;D ;D
-
Gratulację... juz coraz bliżej... :hahahaha:
Kurcze ja musze policzyć swoje.... :tak_2:
-
Isus po co liczyć zrób sobie suwaczek ;D
-
isus tak jak mówi Amika zrób sobie suwaczek ;D ale zostało Ci równiutkie 130 dni ;D ;D ;D ;D
dotarłam po pracy, jak ja nienawidzę tych popołudniówek :Kill: :Kill: :Kill: jeszcze 3 wykończę się ;D ;D
aa zapomniałam Wam z rana napisać , że maiłam kolejny koszmar ślubny ;) Śniło mi się , że byliśmy na sesji plenerowej - nasza fotografka miała dla nas tylko 30 min czasu wyciągła nas nad pobliskie jezioro, nie miała wogóle koncepcji na zdjęcia, powoli robiło się już ciemno a w efekcie końcowym nasza fotografka znikła a ja wpadłam do jeziora.................. :hahaha: :hahaha: :hahaha: koszmar.
a właśnie moje kochane forumki może macie jakieś ciekawe pomysły na miejsce w którym można zrobić świetne zdjęcia, musimy niebawem jechać do kamerzysty i fotografa i powiedzieć im co i jak , mieliśmy w tamtym roku pojeździć i poszukać jakiś fajnych miejsc na plenerek i ........................ jesteśmy w lesie - nie wiemy nic.
na dziś tyle uciekam spać
dobranoc buźki
-
Aniu a może miejsca które wam się z "wami" kojarzą ? :) Przed chwilą już gdzieś o tym pisałam ::)
-
Ach te koszmary ;D
Co do pomysłów na plener to mnie sie podobają fotki z np.na pustyni Błędowskiej i ruiny.
-
AnekPiekarek ale żeby zrobić suwaczek to trzeba chyba założyć conajmniej 10 wątków tak??No a ja tyle niemam... :tak_2: :ban:
:hmmm: ciekawy pomysł na sesję...mi bardzo się podobajaą sesję pośród zieleni, na łace, polu i w wodzie...
-
isus Kochana nie 10 wątków tylko 10 wiadomości ;D ;D ;D a TY już dawno 10 napisanych wiadomości masz za sobą ;)
-
Ach ale gapa ze mnie :glupek: :glupek:
Dziekuję :przytul:
-
No nie! już 3 raz piszę tego posta i mnie wylogowywuje >:( coś jest nie tak! :-\
A więc... my robimy sesję nad morzem... ale Tobie kochana chyba to nie pomoże!? ;) :D
A pomysł amiki świetny! sesja na pustyni musi być boska!
Pozdrawiam :-*
-
aagatkaa no coś jest nie tak z fprum mi przed chwilką pisało , że od roku nikt tu nie pisał ;D ;D ;D dobre ;)
sesja nad morzem marzenie , ale niestety nie damy rady: :D :D :D :D
myślę i myślę nad tą pustynia tylko nie wiem czy nie zarosła ;D ;D ;D będziemy musieli przejechać tam jak tylko śniegi stopnieją, do tego może jakiś park a na końcu jeziorko :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: o ile tylko pogoda nam na to pozwoli bo to w końcu będzie już wrzesień :( i strasznie szkoda mi sukni - ale z drugiej strony i tak już więcej jej nie założe :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
idę smażyć rybkę i szykować się do pracy
-
No do morza ty masz dalej niż ja...bo ja tylko 100 km...ale są przeciez inne fajne miejsca, "niepozorne" jeziorka, laski, łaki... i tak jak piszesz pustynie(choc jeszcze zdjęc z pustyni nigdy niewidziałam) :ok:
Napewno coś znajdziecie... :id_juz:
-
miłego dnia dziewczynki zmykam do pracy :( cholerne popołudniówki :P
buźka
-
My najprawdopodobniej będziemy robić zdjęcia wokół pałacu i parku w Pszczynie.
Myślę jeszcze nad ZOO, egzotarium i lotnisku na Muchowcu ;D ;D ;D
Może parę zdjęć na Pogorii... kto wie... ;)
-
anek teraz jest szansa że możesz ją założyć na after weeding party więc nie szalej za bardzo na sesji :D
mam nadz, że z pracą się coś wyklaruje na lepsze :-*
-
Bardzo fajne zdję↕cia mozna zrobić w Będzinie kolo muzeum pożniej jest tam też park i zamek , stawiam też na pogorie IV i Ogrodzieniec
-
O tak! W Ogrodzieńcu może być fajnie. Nie pomyślałam ;)
-
Dzień dobry dziewczynki :-* :-* :-*
sprawa pracy wyjaśniona do końca :Placz_1: :Placz_1:
od 1marca przechodzę do ZAbrza :( mam nockę 28 lutego i już na tą nockę idę do Zabrza, dojazdy mnie dobijają :( będę miała co prawda bus z centrum Sosnowca ale na niego też muszę dojechać a na rano iść na nogach bo niczym nie dojadę, bus odjeżdża o 5 rano więc będę musiała na centrum dostać się na nogach ( nie wyobrażam sobie :spaceru po 4 rano na centrum :( :( i pobudki przed 4 ( przecież to środek nocy :mdleje: :mdleje: :mdleje:). jestem troszkę załamana, boję się strasznie przechodzimy co prawda wszyscy razem, ale tam jest inna organizacja pracy ( tu przyzwyczajona do pracy na maszynach , tylko w swoim gronie , a tam nowe osoby , kamery, pełno inspektorów- którzy patrzą Ci na ręce , wielki gmach 4razy taki jak auchan blaszak, w zimie na hali jest tylko 8 stopni ciepła, latem podobno idzie sie zagotować- ehh jak pomyśle to mi się chce płakać :Placz_1: :Placz_1:
chciałam zmienić pracę - ale większość ofert na umowę zlecenie - co mnie wcale nie interesuje , u siebie mam umowę na czas nieokreślony i pewność , że mnie tak szybko nie zwolnią ( patrząc na to , że chcemy niebawem maleństwo - nie mogę pozwolić sobie na to by być bez pracy- tutaj wiem , że przez cała ciąże będzie zawsze jakiś grosz wpadał , i na macierzyńskim też) a pewności w nowej pracy po tym jak się dowiedzą , że jestem w ciąży , ze mnie nie zwolnią nie mam żadnej bo po co im kolejna laska w ciąży :( :(
tak więc ostatni tydzień pracuje na starych śmieciach - szczerze to do mnie do końca jeszcze nie dociera , że to już koniec, że jeszcze tylko tydzień :( :(
-
Kurcze, faktycznie dojazdy nie za ciekawe... Ale najważniesze, że masz pracę...
Pomalutku zacznij się rozglądać za czymś bliżej, napewno coś się znajdzie, a do tego czasu musisz jakoś wytrzymać :)
Powodzenia!
-
współczucia teraz pasowałoby zebys miala autko choc jakies tanie malutkie
-
JolaŁukasz ja nawet prawka nie mam- ale po przeliczeniach to samo paliwo do autka miesięcznie by mnie kosztowało jakis 900zl wiec nie opłaca sie wcale :(
-
Oj cos ja o tym wiem...dojazdy najgorsze... :taktak: i tutaj niechodzi o kase tylko głównie o męczące dojazdy i starcony czas na dojazd.. :depresja:
-
do Zabrza dojeżdżać współczuję, a któryś ze znajomych nie ma prawka i autka to może by się udało z kimś zabrać ?
-
współczuje tych dojazdów... umęczysz się strasznie :-\
-
Oooj szkoda, że tak się to potoczyło... współczuję strasznie dojazdów... wiem jak to smakuje :-\
Ale jak to dla maleństwa, to dasz radę!! Trzymam kciuki za Ciebie! :-*
-
Przykro mi Aniu że jednak stało się to najgorsze co przewidywałaś :przytul:
-
Witam witam i o zdrowie pytam :):):):):) ? Kochana AnekPiekarek Dziękuję za zaproszenie do odliczanka :) do mojego również zapraszam serdecznie :) miło słyszeć, że wypowiedziałyśmy to magiczne TAK w tym samym dniu!! Moje było bardzo niesamowite - Twoje zapewne też :) poczytam sobie cały wątek i odezwę się przy okazji jak znajdę chwilkę, bo dziś z moim G mamy wielki dzionek :] 4 latka - hihi i jego urodzinki :):):) muszem siem dziś na bóstwo zrobić :P troche to trudno, bo chora jestem, ale poświęcić się moge i zrobić chcem mu niespodziewanke :]:]:] Pozdrawiam Ciem gorąco w ten lutowy piękny dzień i wszystkie forumki również :D:D:D:D PS. mój ślubik już za 141 dni - uff jak ten czas leci!!
-
Witajcie Kochane:)
misiagesia witam :hello: :hello:
ehhh miałam Wam coś napisać ale pomyślałam o tym zakichanym Zabrzu i straciłam wenę , przepraszam :( :(
idę na ostatnią popołudniówkę do starego miejsca pracy :(
ale złapałam doła..
-
Kochana głowa do góry :przytul: może niebędzie tak źle...zaraz koniec zimy i bedzie wiosna...słoneczko...dłuższy dzień... :taktak:
Trzymam kciuki za Ciebie :tak_2: :uscisk:
-
To co Aniu tydzień masz teraz urlopu?
Bo miałaś zacząc z Zabrzu od marca z tego co kojarzę
-
Anuś a czy masz już wszystko pozałatwiane odnośnie wesela?? Obrączki już są i sukienka?? Nauki pozałatwiane??
-
dotarłam ;D
To co Aniu tydzień masz teraz urlopu?
Bo miałaś zacząc z Zabrzu od marca z tego co kojarzę
nie nie Kochana mam teraz tydzień na noc , a od niedzieli na noc już Zabrzu :( ostatnie chwile :(
Anuś a czy masz już wszystko pozałatwiane odnośnie wesela?? Obrączki już są i sukienka?? Nauki pozałatwiane??
Misia suknia już zamówiona , ( teraz pozostaje tysiąc rzeczy do sukni - właśnie jestem na etapie poszukiwania butów ;D i nic kompletnie mi się nie podoba),
poszukiwania obrączek odbędą się wkrótce jak tylko mój PM znajdzie czas :D :D
a nauki częściowo załatwione- musimy iść tylko jeszcze na 1 spotkanie do poradni - ale jakoś nigdy czasu nie ma :D
a ze spraw bieżących
weekend minął w zastraszającym tempie :( w piątek po pracy podskoczyłam jeszcze do znajomych na piwko i wróciłam po 3 nocy :glupek: :glupek:
soboty połowę przespałam ;D ;D a drugą połowe przesiedzieliśmy w domku - jakiś leń mnie ogarnął
a wczoraj byliśmy na nartkach- superowo było - zdjęć oczywiście brak , bo my nigdy o aparacie nie pamiętamy :) jedynie coś mój żołądek nawalał strasznie - czułam się nie za rewelacyjnie ale na stoku zapomniałam o bólu - gorzej już było drodze powrotnej- a domu umierałam nie wiem co jest muszę chyba zrobić chociaż jakąś 1 dniową dietę,( aby go troszkę odtruć czy zregenerować) do tego gorączki miałam prawie 39 blada jak trup a trzepało mnie z zimna nie miłosiernie o 21 już spałam . Na szczeście dziś czuję się w miarę ok.
idę sie troszkę ogarnąć i poczytać co u Was :-* :-* :-*
-
Zdrówka życzę :-*
-
Witam :) Mogę jeszcze dołączyć? :brewki:
-
m_lena oczywiście ;D
zapraszam serdecznie :hello:
-
;D :-*
-
ehh dziewczynki cały dzień przesiedziałam w domu :(
nadal kiepsko się czuję , boli mnie głowa , jest słabo, boli żołądek- nie wiem już co mi jest ( na-szczęście nie mam już gorączki.
a przede mną jeszcze nocka w pracy:( zbieram się powoli
miłego wieczorku :-* :-*
-
zdrówka życze ;)
-
Dzień dobry dziewczynki :-* :-* :-*
sprawa pracy wyjaśniona do końca :Placz_1: :Placz_1:
od 1marca przechodzę do ZAbrza :( mam nockę 28 lutego i już na tą nockę idę do Zabrza, dojazdy mnie dobijają :( będę miała co prawda bus z centrum Sosnowca ale na niego też muszę dojechać a na rano iść na nogach bo niczym nie dojadę, bus odjeżdża o 5 rano więc będę musiała na centrum dostać się na nogach ( nie wyobrażam sobie :spaceru po 4 rano na centrum :( :( i pobudki przed 4 ( przecież to środek nocy :mdleje: :mdleje: :mdleje:). jestem troszkę załamana, boję się strasznie przechodzimy co prawda wszyscy razem, ale tam jest inna organizacja pracy ( tu przyzwyczajona do pracy na maszynach , tylko w swoim gronie , a tam nowe osoby , kamery, pełno inspektorów- którzy patrzą Ci na ręce , wielki gmach 4razy taki jak auchan blaszak, w zimie na hali jest tylko 8 stopni ciepła, latem podobno idzie sie zagotować- ehh jak pomyśle to mi się chce płakać :Placz_1: :Placz_1:
chciałam zmienić pracę - ale większość ofert na umowę zlecenie - co mnie wcale nie interesuje , u siebie mam umowę na czas nieokreślony i pewność , że mnie tak szybko nie zwolnią ( patrząc na to , że chcemy niebawem maleństwo - nie mogę pozwolić sobie na to by być bez pracy- tutaj wiem , że przez cała ciąże będzie zawsze jakiś grosz wpadał , i na macierzyńskim też) a pewności w nowej pracy po tym jak się dowiedzą , że jestem w ciąży , ze mnie nie zwolnią nie mam żadnej bo po co im kolejna laska w ciąży :( :(
tak więc ostatni tydzień pracuje na starych śmieciach - szczerze to do mnie do końca jeszcze nie dociera , że to już koniec, że jeszcze tylko tydzień :( :(
Kochana Nie wiem czy dobrze zrozumiałam...
Do wstawania o tak wczesnej porze jak przed 5 rano to idzie się przyzwyczaić :) pracuje tak od maja. Wstaje o 4 z groszami, zazwyczał o 4.30 żeby wyrobić się na 5.30 na autobus, pracuje od 7 (niedawno pracowałam od 7.30) i jak tak wcześniej byłam w pracy to wcześniej nie mogłam wyjść, niestety. Wracam do domu teraz ok. 16.40, a wracałam około 18. Zjeść trzeba było coś i po 20 do kąpieli, i o 21 do spania. Ale teraz to szczerze przyzwyczajona, idę nawet po 23. Prawko mam, w pracy dużo jeżdżę, ale niestety dojazdy zabiłyby mnie :( Najlepsze jest to, że czy ode mnie czy z Rudy Śląskiej mam tyle samo do pracy!! Ode mnie jadę 2 - 2,5 h od mojego G jadę 1 - 1,5 h. Też myśle o zmianie pracy, ale w moim zawodzie będzie bardzo ciężko cokolwiek znaleźć :(
Czy ten Wasz zajazd buduje się przy DK 86?? Przy Szafranowym Dworze?? Bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam czytając cały Twój wątek :)
-
jeśli chodzi o nieszczęsne dojazdy do pracy to powiem wam, że mam autko i też mam kawał drogi kupe kasy płace za paliwo, ale nie planuje przesiąść się do busa.... jak jadę i widzę ludzi, którzy marzną na przystanku a ja zmniejszam dmuchawę bo jest mi za gorąco to wtedy zdaje sobie sprawę z tego, że dam każdą kasę na benzynę :P
-
:-* zostawiam
współczuję zmiany miejsca pracy :przytul:
-
anek tak sobie myślę czy nie ma czasem jakiegoś pociągu do zabrza od nas z sosnowca?może to jakieś wyjście ???albo szukać kogoś z pracy kto też mieszka tu gdzieś w okolicy i jeździ autem, na pewno też będzie mu na rękę jak się koszty benzyny rozłożą :kierowca:
-
I jak zdrówko? lepiej już?
Pozdrawiam :-*
-
Podpinam się pod pytanie Agatki ;D
-
już jestem moje forumeczki.
Chciałam już tyle razy Wam odpisać , ale co miałam wolną chwilkę to były jakieś problemy z forum. :(
Na szczęście dzis się udało ;D
misiagesia wiem wiem , ze do wstawania tak wcześnie idzie się przyzwyczaić ;D tylko , że ja pracuje na 3 zmiany i jest na przykład tak , że po 4 nockach mam później 2 rana i organizm już fiksuje mi całkiem ;) jakoś będę musiała walczyć -jak będę miała na rano - najgorszy będzie ten spacer na centrum o 4.30, ponieważ o 5 odjeżdża bus a tak wcześnie nic nie jedzie na centrum więc będę musiała iść na nóżkach :o
elemelka Kochana pociąg pewnie jakiś jest tyle, że z dworca w Zabrzu do mnie na halę jeszcze nic nie jeździ bo to jest istne zadupie ;D pozostaje z dworca również spacer przez jakieś pola 40 min ;D a autkiem było by pewnie miło tylko , że jest tylko 1 koleżanka co ma autko i prawko - a u nas ze względu , że mamy prace na zmianę nie wiadomo czy będziemy miały tak samo zmiany przez cały miesiąc :(
wszystko wyjaśni się kochane już niedziele - 1 raz w Zabrzu- trochę się boję ale idę ze swoimi dziewczynkami idzie nas ponad 100 osób więc nie może być źle, czas pokaże jak będzie.
misiagesia wracając jeszcze do Twojego pytania- nie nie nasz zajazd jest koło Oberży w Czeladzi - jakbyś jechała z Będzina do Czeladzi po prawej stronie jest M1 a troszkę dalej po lewej Oberża i NASZ ZAJAZD :hopsa: :hopsa: :hopsa:
aagatka i justys0101 dziękuje , że choć WY martwicie się o moje zdrówko :-* :-* :-*
z tym moim zdrówkiem różnie bywa- nie jest już tak źle jak było w weekend- jakoś funkcjonuję , pobolewa mnie żołądek i głowa cały czas- ale wnioskuję , że ten żołądek to z nerwów, jak się tylko zdenerwuję to od razu ból się nasila - muszę się trochę uspokoić bo nerwus ostatnio zrobiłam się straszny :glupek: :glupek: :glupek: :glupek: :glupek:
idę dziewczynki podszykować jakiś obiadek i wrócę do WAs bo mam Troskę pytań do Was ;) ;) ;)
-
Pytaj, pytaj... pomożemy ;)
-
Też ze mnie ostatnio okropny nerwus ;D ;D ;D
A co tam dziś gotujesz dobrego? ;D
-
...na nerwy weź persen...podobno dobry.. ;) ;) szkoda nerwów :przytul:
...pytaj...pytaj a my napewno Ci pomożemy ;D ;) ;)
-
ale mnie leń ogarnął :glupek: :glupek:
taka śliczna pogoda za oknem a ja siedzę i plaszczę tyłek w domu :( bo ruszyć mi się nie chce,
muszę znów zacząć śmigać na Vacu - czekałam aż zrobi się cieplej , zrobiło się a ja dalej się zmobilizować nie mogę ;) ;)
amika Kochana robiłam zapiekankę z makaronu na obiadek :Kucharz:
****
dziewczynki od 2 tygodni poszukujemy z PM jakiś ciekawych wczasów na podróż poślubną i szczerze powiedziawszy im dłużej szukamy tym mniej wiemy.
Dlatego mam do WAs gorącą prośbę może macie jakieś sprawdzone przez siebie albo znajomych hoteliki, miejsca w których spędzimy niezapomnianą podróż poślubną ;D
Przejrzeliśmy już troszkę ofert ale nic nam aż tak bardzo nie przypadło do gustu - prawdopodobnie zdecydujemy się na Turcję- słyszałam wiele pozytywnych opinii, chcielibyśmy wczasy na 2 tygodnie z all inclusive i za rozsądną cenę. marzyły nam sie jakieś Wyspy Kanaryjskie ale niestety finansowo nas nie stać, a Turcja właśnie wychodzi w miarę najtaniej
ehh co chwile czegoś szukamy i już nic nie wiemy muszę podreptać do mojego sprawdzonego biura może tam kobitki mi coś wynajdą ciekawego
idę poszperać może przez neta wyszperam jakiś fajny hotelik
:-* :-* :-* :-*
-
Nie leń się tylko teraz Ty do mnie na kawę przyjeżdżaj ;D A wczasy na pewno wybierzecie i będą super. Buziaki :-* :-* :-*
-
A może Cypr? My byliśmy i było świetnie! ;D
albo Hiszpania? chyba, że wolicie bardziej upalne klimaty?
Trzymam kciuki za dobrą decyzję! ;)
Miłego weekendu kochana! :-*
-
anek a nie możecie poprosić szefostwo żebyście z tą koleżanką pracowały na jednych zmianach, może się uda, spróbować nie zaszkodzi a Wam byłoby łatwiej :)a gdzie chodzisz na Vacu, byłaś kiedyś na ciasnej , bo chyba masz bliziutko z Piastów ;)bo ja się zbieram ale jakoś nie mogę tam dotrzeć :P
-
no własnie gdzie chodzisz na Vacu?
Buziaki :-*
-
MOje Kochane
odpisze na Wasze posty już jutro ;D
teraz odszykowana , wymalowana uciekam na IMPREZĘ POŻEGNALNA z pracy.
:disco: :disco:
Bedzie nas prawie 40 osób na pewno będą łzy, wspomnienia i mam nadzieję , że dobra zabawa :pijaki: :pijaki: :piwko: :piwko:
mam tylko nadzieję , że nie będzie mega kaca jutro ;D ;D
miłej soboty Kochane :-* :-* :-* :-*
-
Udanej pożegnalnej imprezki ;D ;D ;D
-
Udanaje imprezki :pijaki:
-
:koncert: :cancan: napisz jak było ja juz dojdziesz do siebie :D zostawiam buźki :-*
-
I jak udała się dżampreza? 8) 8) 8)
-
Dziewczynki jak tylko wstane to Wam wszytsko napisze
właśnie wróciłam z pierwszej nocki w Zabrzu- jestem załamana :( na sama myśl , ze dziś tez tam mam jechać chce mi się płakać
jednym słowem ----- to jest obóz pracy :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
a co tu taka cisza?????
jeszcze żyję dziewczynki, ale co to za życie :(
ale od początku....
IMPREZKA... rozpoczęłyśmy o 18 ;) zjawiło się ponad 30 osób, mieliśmy osobną salę więc nikt " obcy " nam się nie plątał. Wszystko powolutku się rozkręcało, a że nasza ekipa Katowicka do smutasów nie należy - to było wesoło ;D ;D były oczywiście tańce , wygłupy i troszkę ... za dużo alkoholu ;) cześć ekipy wykruszyła się już po 22 cała reszta kolo 1 ( niestety większość z nas byłą po nocce i przed) wiec na zabawę do rana nie można było sobie pozwolić, a na pożegnanie oczywiście morze łez :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: oj ciężko , bardzo ciężko rozstawać się z ludźmi z którymi przepracowało się kilka dobrych lat i było naprawdę zżytym :(
wczoraj 28 luty mieliśmy z miśiakiem 1 rocznicę ZARĘCZYN :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: chciałam abyśmy spędzili ten dzień we dwoje , pojechali na jakiś dobry obiad gdzieś do knajpki i pobyli tylko we dwoje. Niestety zwlec się z łóżka nie mogłam, głowa myślałam , że mi odpadnie ogólnie ledwo żyłam :klnie: :klnie: pojechaliśmy do teściów zawieść babcie i mieliśmy jechać gdzieś na obiad , ale ja wymiękłam, ledwo żyłam, w efekcie przesiedzieliśmy pól dnia z teściami :( byłam na siebie tak wściekła , że przezemnie cały NASZ dzień zawaliłam :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
a wieczorkiem stres przed praca dal się tak we znaki, ze siedziałam i ryczałam z nerwów a mój Kochany miś już nawet nie wiedział jak mnie pocieszać :Placz_1: :Mdleje_1: :Mdleje_1:
a dziś po pracy wiem , że dobrze nie będzie - tam się nie da pracować, wróciłam do domu o 7 rano pospałam do 15 a o 18 muszę znów wychodzić bo dziś pracuje od 20 do 6 rano, jestem załamana , ale nie będę Wam tu smęcić , jak nerwowo się nie wykończę szybko to postaram się niebawem zajrzeć
-
Kochana :przytul: :przytul: Liczę na to, że wszystko się rozkręci w nowym miejscu pracy i że będziesz zadowolona. Początki niestety zawsze są ciężkie ze względu na nowych ludzi, nowe miejsce, nowe zasady itp. Będę mocno trzymać kciuki za to, żebyś po tej nocce wróciła zadowolona, żeby było lepiej. Ściskam Cię baaaaaardzo mocno :-*
-
Tak jak Julka napisała wczesniej że początki zawsze są ciężkie ale dasz radę Kochana :)
Trzymamy za Ciebie tu moooocno kciuki :)
a co do imprezki to fajnie że się pobawiliście superkowo ;D ;D ;D
-
:przytul:
Trzymam kciuki, żeby było lepiej :-*
-
...Kochana wszystkie tutaj trzymamy za Ciebie kciuki aby w nowym miejscu pracy było Ci dobrze :tak_2: :taktak: :ok:
....na nas zawsze możesz liczyć i "pożalić" troszkę ;) ;) i nie smecisz nam :przytul:
Trzymaj się ciepło ;) ;) :przytul: :przytul: :przytul:
-
dzis jestem jeszcze bardziej załamana :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
Aniu :przytul:
Czy jest aż tak żle Kochana?
-
:przytul: może z każdym dniem będzie lepiej , nie łam się już na początku :przytul:
-
O matko!! Co to za godziny pracy?????? :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
A dziś jak samopoczucie? Lepiej?
-
cześć Kochane dziękuję WAM bardzo , że jesteście tu ze mną i mnie wspieracie :-* :-* :-*
DZIŚ lepiej :hopsa: :hopsa: :hopsa: a to tylko dlatego , że miałam wolne ;D ;D
Nastawienie do pracy w WERZ-e mam dalej takie samo - na samą myśl cały dobry nastrój pryska :(
mam nadzieję , że kiedyś się przyzwyczaję , choć wiem , że nie nastąpi to szybko:( powiem tak - pracuje się tam źle- zero organizacji pracy, zdyscyplinowania, nikt nam nic nie wytłumaczył po zmianach jak mamy dzielić co i jak-każdy tylko wymaga. Atmosfera tragiczna - wszędzie kamery , inspektorzy , ehh szkoda gadać , przerwy 15 min przy 10 h pracy, ehh dużo bym mogła pisać...............ogólnie czuję sie jakbym była w wielkim hipermarkecie ( konstrukcja hali tak wygląda jak wszystkie hipermarkety) jak mam zmianę na 10 h to całe 10 h na nogach - siedzę tylko na przerwie - więc jak wracam do domu to nóg i kręgosłupa nie czuje
szczerze powiedziawszy to myślałam , że gorzej będzie z dojazdami a tu dojazdy są w porządku (naprawdę dojeżdżam 20-30 min dłużej niż do Kato) wiec nie ma tragedii ;) jedyny minus to te nocki na 20 do 6 rano to mnie dobija - wracam z pracy o 7 ,śpię do 15 wstaje - pokręcę się trochę i o 18 już muszę wychodzić , żeby dojechać na busa - zero życia - ani nic załatwić ani nigdzie wyjść - no nic kompletnie:0 :( :( musimy i śc do kiero , żeby to pozmieniała bo na dłuższą metę to się tak nie da
mam nadzieję , że powoli się przyzwyczaję -przynajmniej do września muszę tam wytrzymać, a jak będzie to czas pokaże :mdleje:
aerobik mi nie potrzebny bo z nerwów już widzę , że powoli zaczynam się zmniejszać :D :D :D- jedyny PLUS choć czasem boję się , że nerwowo się wykończę :(
***************
a teraz coś milszego
byliśmy dziś na pysznym obiadku :obiad: :obiad:- w ramach Naszej Niedzielnej Rocznicy ( wreszcie mogłam się wygadać PM-owi na żywo bo przez te zakichane nocki na 10 h sie nie widzimy prawie wcale )a cały wieczorek spędziliśmy bardzo miło w domku........... :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
i tyle się u mnie dzieje ;) na nic kompletnie nie mam czasu - zaczyna mnie to drażnić jutro zaś na 20 do pracy :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga:
wściekam się bo do Ślubu coraz mniej czasu a Nasze przygotowania stanęły w miejscu - nawet nie mamy kiedy razem siaśc i poszukać auta, zaproszeń czy całego tysiąca innych drobnostek niezbędnych w tym Dniu
ok nie zasypuję Was już bardziej ;D ;D ;D
idę się położyć , choć pewnie i tak szybko nie zasnę - bo organizm przestawiony na pracę w nocy :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
uciekam poleżeć chociaż
dobranoc kolorowych senków :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz:
aaaaa już dziś 4 ;D ;D ;D czyli ...........
6 MIESIĘCY DO ŚLUBU
:skacza: :skacza: :skacza:
jejciu jak to leci :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
-
Aniu :przytul: szczerze współczuje takiej pracy bo to nie normalna praca,a jakis obóz,ale jestes silna i wierze w to,ze wytrzymasz :tak_2:............Mam dla Ciebie pewną propozycję bo piszesz,ze nie macie autka ani zaproszen itp Aniu ja siedze na necie prawie non stop nawet czasami w pracy bo taka mam,ze musze na necie klijentow pozyskiwac i nie bedzie dla mnie zadnego problemu jesli poszukam wam stronek z autami a wy pozniej tylko poprzegladacie i wybierzecie co wam sie podoba nie bedziecie juz tracic czasu na szukanie,znam tez fajna babeczke ktora sama drukuje zaproszenia mieszka w Dąbrowie Górniczej takze moge Ci dac na nia namiary i zobaczysz jej zaproszenia i ogolnie jesli chcesz daj znac na prv co potrzebujesz ja poszukam i ci odesle stronki.....Naprawde szczerze chce pomoc-ja mam jeszcze duzo czasu do slubu a w zasadzie mam juz zalatwione prawie wszystko wiec takie szczperanie to dla mnie przyjemnosc...Czekam :) :uscisk:
-
Jola - Ty jesteś pomocna dziewczyna :przytul:
Aniu - dużo siły życze i oby wszystko w pracy zmieniło się na lepsze, bo na dłuższą metę to faktycznie można by się przekręcić. Zostawiam :-* :-* :-*
-
Strasznie współczuję takiej pracy... nie wiem jak Ty dajesz radę! Naprawdę podziwiam!
A co do podróży poślubnej - co powiecie na Chorwację? Dla mnie RAJ na ziemi :)
-
Anek, biedulko, tak mi Ciebie szkoda z tymi dojazdami... :przytul:
ale co jakiś czas masz cały wolny dzien prawda? tto możesz troszkę odreagować... ;)
najważniejsze, że PM Cię wspiera, i że odbiliście sobie obiadek rocznicowy! ;D
No i do ślubu już tak bliziutkooo!!! :o :D super!
trzymam kciuki aby wszystko było dobrze! buziam! :-*
-
...Kochana moje współczucia :przytul:
....a widzisz ...już tylko 6 miesiecy ;D ;D zleci szybciutko ;) ;)
-
Witajcie :-*
wstałam niedawno i znów zaraz do pracy :( padam- jestem tak zmęczona, niewyspana te 10 mnie wykańczają.. Całe 10 h na nogach- nóg już nie czuję :(
Dziś na szczęście ostatnia 10 - kierowniczka zmieniła mi grafik i będę już pracować na nocki od 22 do 6 - co prawda mniej wolnego ale nie będę musiała wychodzić do pracy na noc już o 18
Dziękuję Wam Kochane za słowa otuchy :-* :-* :-*i za to , że jesteście tu ze mną :-* :-* :-*
JOLU Kochana dziękuje Ci bardzo za zaproponowaną pomoc- muszę sama usiąść i pomyśleć za co po kolei dalej się brać( jeżeli tylko będę potrzebowała jakiejś pomocy na pewno się do Ciebie zgłoszę - dziękuję jeszcze raz :-* :-* :-* :-*
Czasu coraz mniej a my stoimy ze sprawami organizacyjnymi w miejscu :(
MYSIKRÓLICZKU Chorwacja odpada - Pm już był i chciałby zwiedzić coś nowego ;)
aagatka- grafik mam tak ułożony , że np w środę mam wolne ale np w niedziele idę na noc
to tak na szybciutko dziewczynki bo już za chwilkę muszę wychodzić( nawet nie mam kiedy na spokojnie Wam nic więcej napisać :mdleje: :mdleje:
idę Kochane na kawkę i do pracy:(
miłego wieczorku dla WAS :-* :-* :-*
-
To powiem Ci, że Chorwacja ma dwa oblicza.. Istrię i Dalmację, jeśli był na Istrii to KONIECZNIE namów Go na Dalmację, nie pożałujecie. A jeśli był na Dalmacji to szukajcie czegoś innego :) :-*
-
Nie wiem, czy już Ci nie proponowałam...? ale Cypr jest fajny... do zwiedzania nie wiele, ale gorąco i z takim fajnym greckim klimatem ;)
Miłej pracy, mimo wszystko!! :-* :przytul:
-
Oby szybko minęło Ci to 8 godzin.
Zostawiam :-* :-* :-*
-
Wykończysz się tak na dłuższą metę :-*
-
Kochany Aneczku - ja w Chorwacji byłam dwa razy... Pojechałabym i trzeci i czwarty i piąty .... :):) Byłam Istrii i na Pagu :):):) i jeszcze sporo do zobaczonka. A ja z moim PM gdzie pojade??? Nie wiem, Może Rodos lub Wyspy Kanaryjskie :P Bardzo chciałabym :):):)
-
a my jedziemy nad polskie morze ;D
-
.........Kochana niczym sie niemartw ;) ;)My Cie rozgrzeszamy za te nieobecności :hopsa: :przytul:
Zostawiam :-* :-* :-*
-
Wszystkiego najlepszego kochana, z okazji dnia babeczek!!! :-* :Daje_kwiatka:
Co tam u Ciebie?! ;)
-
Forumki moje Kochane , przepraszam ale nawet nie mam kiedy do Was zajrzeć :( cały czas w biegu :(
wstaje przed godz 4 rano do pracy a po pracy cały dzień na zwiekszonych obrotach - obiecuje , ze niebawem Was odwiedzę na dłużej
miłych kolejnych dni :-* :-* :-* :-*
-
Spokojnie kochana!! My tu na Ciebie cierpliwie czekamy! ;) :-*
Miłej nocki życzę! :-*
-
Będziemy czekać :-* :-* :-*
-
...czekamy ;) ;) ;)
-
Miłego weekendu :-* :-* :-*
-
Co słychać? :)
-
zostawiam :-*
-
:-* :-* :-*
jak miło Kochane , że jeszcze o mnie pamietacie :-* :-* :-*
wreszcie weekend :skacza:
przemęczyłam cały tydzień pracy na rano, to wstawanie przed 4 mnie już dobijało ale dałam rade ;) Zaczynam sie powoli oswajać z nowym miejscem pracy jakoś dam rade ;)
weekend imprezowy :pijaki:
dziś imieniny przyszłej teściowej :bukiet:
jutro urodzinki MOJEGO SKARBKA :urodziny: :urodziny:
tak więc lecę się szykować i pewnie zajrzę do Was koło poniedziałku
miłego weekendu :-* :-* :-*
-
Udanej zabawy Aneczku :):):) jakby co to czekamy na szczególiki co jeszcze słychać u Ciebie i jak przygotowania!! 3maj się cieplutko kochana :):):) Pozdrawiam!!
-
Czyli weekend imprezowy :pijaki:
Udanego ucztowania ;D
-
udanych imprez
-
No własnie udanych imprez.
Ja też dziś byłam na imprezie u mojej chrześnicy .Skończyła 3 latka ;D
-
I jak imprezki kochana?! ;)
złóż życzenia sojemu PM od forumek! :D :D :D ;)
Może będziecie mieli jakieś foto z tej okazji?! chętnie popatrzymy... ;D
Miłej niedzieli Aniu!! :-* :-* :-*
-
I co słychać kochana? Mam nadzieję,że choć troszke wypoczełaś
-
Pozdrawiam poniedziałkowo :Daje_kwiatka:
-
:-* :-* :-* zostawiam
-
Minął poniedziałek,i wtorek i jest środa ...a Aneczki jak niebyło tak niema ;) ;) ::)
-
jestem , jestem Kochane :-* :-* :-* :-* :-* :-*
oj nie mam ostatnio czasu kompletnie aby być z Wami na bieżąco :( dzień za dniem ucieka, jeszcze tak nie było żebym na nic kompletnie nie miała czasu :(
więc dziś też niestety tylko w skrócie
weekend minął spokojnie" odwaliłam" ;) imprezkę imieninowa u teściowej - hmmm nawet względnie było - były małe spięcia dotyczące wesela i naszego remontu ale przemilczałam to ( nie będę się z nią kłócić a i tak zrobimy po swojemu) niech kobitka sobie pogada ;D ;D
niedzielne urodzinki MOjego Skarbka też minęły spokojnie- w sumie przesiedzieliśmy w domku a wieczorem biedaczek sie rozchorował >:( hmmm chyba mu ten wiek nie sprzyja :glupek: :glupek:
remoncik łazienki powoli dobiega ku końcowi - pozostało zrobić sufit, zamontować umywalkę i kibelek - no i takie małe wykończenia ale to już powolutku z czasem sie zrobi ;D ;D efektem prawie końcowym jestem zachwycona ( taka mała klitka - ale jak na nasze koncepcje - wyszła super :hopsa: :hopsa: :hopsa:) chcieliśmy zrobić jeszcze jeden pokój na sypialnie - ale niestety juz finansowo nie damy rady :( :(
hmmm sprawy weselne - w miejscu :mdleje: :mdleje: :mdleje: ehhh czas leci przeokropnie a my stoimy w miejscu
- nie mamy wybranych zaproszeń
-nie mamy ostatecznej listy gości
-samochodu
- wybranych obrączek
- menu , ustalonej ceny z restauracją
- nie wiem jakie dekoracje
- ..............
ehh może nie będę dalej wymieniać bo załamię się kompletnie :mdleje: :mdleje: :mdleje: NIC NIE MAMY :( :( :( a mojemu PM-owi wydaje sie dalej , ze czasu jest jeszcze ogrom :mdleje: :mdleje: ehh czasem brak mi już słów
ehhhh :( :(
muszę uciekać Kochane bo dziś znów mam nockę i za niedługo muszę zbierać się do pracy :( :( na szczęście jutro WOLNE :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
mam nadzieję tylko , że sie nie rozchoruje bo fatalnie sie czuję >:(
:
uciekam
jeszcze raz dziekuję , że jesteście jeszcze ze mną :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Aniu będziemy do końca z Tobą
-
Kochana życzę wydłuzenia doby, żebyś wreszcie na spokojnie mogła przeżyć dzień :)
Do września jeszcze trochę czasu... Dasz radę!
Zostawiam :-* :-* :-*
-
Kochana! z tego co wymieniłaś, to spokojnie jeszcze wszystko załatwicie!!
to nie są sprawy, wymagające natychmiastowego działania! ;)
My też jeszcze nie mamy zaproszeń, a nasz ślub już bliziutko!!! :o ;) :P
Więc głowa do góry! i dbaj o siebie!
Buziam mocno!! :-* :-* :-*
-
Kochana jesteśmy i bedziemy z Tobą ;D ;D ;D
a te sprawy co napisałaś to można w tydzień załatwić- więc PIKUŚ ;D ;D ;D
-
jestem jestem Kochane :hopsa: :hopsa: :hopsa:
ale mam dobry humorek od wczoraj :jupi: :jupi: ( nawet mimo tego , ze zaraz ide do pracy na noc) ;D
wczoraj mimo złego samopoczucia, bólu gardła i ogólnego osłabienia wybrałam się na kawusie i ploty z Dagcią ;) a przy okazji wyciagłam ja do salonu gdzie maja spore ilości butów ślubnych . Zakup butów od jakiegoś czasu zaprzątał mi głowę ale - albo niestety nic mi się nie podobało lub kompletnie nie pasowało do sukni , lub kosztowało za dużo jak na butki na jedna noc
.................. i kupiłam BUTKI :skacza: :skacza: jeden problem z głowy :D sa pokryte koronka i z brokacikiem - idealnie pasują do sukni ( jedynie troszkę nie umiem przyzwyczaić sie do czubków - są okrągłe a ja chodzę tylko w szpicach , ale szpice wyglądały fatalnie jakbym miała rozmiar 46 , a w tych nóżka wygląda na maleńka) ale sie cieszę :hopsa: :hopsa:
i...........................
wyszukałam sobie jeszcze bieliznę do ślubu :skacza: :skacza:
i zakupiłam odrazu ;D ;D ;D staniczek, majteczki i pas do pończoch - wyprzedaż kolekcji była - grzechem było by nie kupić , nie przypuszczałam , że w bieliznę zaopatrzę sie tak tanio:) pozostało jedynie do dokupienia pończochy :D :D :D ( wyprzedaż już jakiś czas była ale nie było moich rozmiarów a tu proszę - wczoraj taka miła niespodzianka :hopsa: :hopsa:
stanik bardotka - fajnie trzyma biuścik i do tego obszyty silikonem więc dodatkowy plus- nie powinien sie juz zsunąć ;)
hmmm nawet nie przypuszczałam , że pas do pończoch może tak fajnie wygladać :glupek: :glupek: :glupek:
i w ten sposób nie planując żadnych zakupów - zakupiłam te jedne z najważniejszych rzeczy
naprawdę cieszę się jak dziecko :skacza: :skacza: :skacza:
tak wiec z rzeczy którymi objęta jestem ja mam:
- suknie ;D mam nadzieję , że powolutku się szyje
- buciki
-bieliznę
pozostało:
- biżuteria
- welon
- bolerko
z tym , że welonik i bolerko to juz na 1 przymiarce , więc teraz tylko na spokojnie musze rozglądać sie za biżuteria ;)
ehhh i od razu humor mam 1000 razy lepszy
to chwilowo tyle , może dziś jeszcze coś do Was naskrobię jak tylko zdążę
ale i tak macie tasiemca do czytania
hehe tak ze mną już jest albo nie piszę wcale a jak juz napiszę to tasiemca ;D ;D ;D ;D
-
Aniu ciesze sie,ze takie zakupki zrobiłaś..........
Poprosze o namiary na priv na ten sklepik gdzie tak tanio ;) aha dostalas moja wiadomosc priv?
-
Jolu wiadomość na priv wysłana.
dziękuję bardzo za wszytskie linki ;) obrączki na pewno będziemy tam zamawiać, już wcześniej wiedzieliśmy o tym jubilerze ;)
autka niestety nie ma takiego jak chcemy na tej stronce co podesłałaś i zaproszenia też troszkę inne chcemy, a dekoracje będę robiła u babeczki u mnie w bloku
ale jeszcze raz serdecznie za wszystko Ci dziękuje :-* :-* :-*
-
to może jakaś foteczka udanych zakupów ;D ;D ;D
-
Gratuluję zakupów!
Czekamy na zdjęcia... Obowiązkowo ;D
-
:skacza: WIOSNA :skacza:
Jejciu ale jest cudownie- cieplutko , słoneczko świecie od razu chce się żyć :hopsa:
tak tak nastała wiosna i najwyższy czas wziąć się za siebie , bo przez zimę troszkę za dużo się odłożyło :glupek: :glupek: :glupek: chciałabym coś zrzucić ale czy się uda :czeka:
szczerze powiedziawszy to mam ogromnego lenia i nie chce mi sie prowadzić diet , biegać na aerobiki :p :p :waga: :waga: ehh szkoda , że tak po prostu się nie da zmniejszyć obwodu ;D ;D
żebym tylko do Sukni sie zmieściła :Co_jest: :Co_jest: :Co_jest:
Koniec marudzenia - najwyższy czas wziąć się za siebie - tak więc śmigam dziś zaraz na Vacu ( karnet kupiłam w październiku i ......................... zostało mi jeszcze 15 wejść) :glupek: :glupek: hehe z moja motywacja to może do ślubu wykorzystam :D :D
najgorsze w tym wszystkim jest to , że próbuje mnie złapać jakieś wstrętne choróbsko od 3 dni i boje się tylko , żebym się nie doprawiła, tak więc dziś zrobię sobie tylko mała rozgrzewkę - dreptając - zobaczymy jak bde sie czuła później ;)
*******************
przez cały weekend próbowałam coś do WAs naskrobać ale forum nie działało :(
hmmm mówicie , że chcecie zdjęcia???
hmmm pomyślę :p :p :p :p
a teraz zmykam się szykować i walczyć z KG :bieznia: :bieznia: :bieznia: :bieznia:
-
dzień dobry, jeszcze mnie tu nie było więc się melduję i idę czytać :D :hopsa:
-
wyszukałam sobie jeszcze bieliznę do ślubu :skacza: :skacza:
i zakupiłam odrazu ;D ;D ;D staniczek, majteczki i pas do pończoch - wyprzedaż kolekcji była - grzechem było by nie kupić , nie przypuszczałam , że w bieliznę zaopatrzę sie tak tanio:) pozostało jedynie do dokupienia pończochy :D :D :D ( wyprzedaż już jakiś czas była ale nie było moich rozmiarów a tu proszę - wczoraj taka miła niespodzianka :hopsa: :hopsa:
stanik bardotka - fajnie trzyma biuścik i do tego obszyty silikonem więc dodatkowy plus- nie powinien sie juz zsunąć ;)
hmmm nawet nie przypuszczałam , że pas do pończoch może tak fajnie wygladać :glupek: :glupek: :glupek:
Czy można również info na priv :]
-
Chcemy fotkę, chcemy!!! :skacza:
-
fotki postaram sie niebawem jakieś wrzucić :D
********
tymczasem zmykam do fryzjera na farbowanko i obcinanko hmmm ciekawe co wyjdzie - nie powiem mam małego stracha ;)
-
uuuu zmiana wizerunku! :)
-
no to fotka obowiązkowa
-
Czekamy na zdjęcia ;D
Nie daj się chorobie! :-*
-
czekamy na fotkę po tym farbowanku i obcinanaku :)
-
Tak tak, ja też czekam ;D
A do Vacu niedługo dołączę to sobie razem pomarudzimy ;D
-
witajcie Kochane :-* :-* :-* :-*
jestem jestem :D
i tak Kochane jestem bardzo zadowolona z wczorajszego dnia dla siebie ;) kolor wlosków zmieniony ( wyszedł bardzo ciemny brąz ) obciełąm je o jakieś 10 cm bo były już bardzo zniszczone i zrobiłam delikatne pazurki wkoło buzi - a do tego zafundowałam sobie saune na włoski , żeby je dodatkowo jeszcze zregenerować, ja jestem baardzo zadowolona
Niestety mój PM nawet nie zauważył , że byłam u fryzjera :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: dopiero jak mu powiedziałam , to stwierdził ze no może bo jakieś czarne są :Mdleje_1: nic nawet pół miłego słowa :(
jest mi trochę smutno, dbam o siebie, wyciskam 7 poty na vacu a ten kompletnie nic - zero słowa wsparcia nic. Ostatnio pomyslałam , że po co ja to wszystko robię skoro on i tak nic nie zauważa- ale co mam przestać dbać o siebie czy jak??? może wtedy by zobaczył różnice???
zdołowałam się :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
wczoraj miałam aż jeden dzień wolnego - mieliśmy go spędzić razem obejrzeć jakiś filmik , później na dobranoc coś miłego i co???? przesiedziałam sama przed TV bo on robił jakiś projekt a później bez słowa poszedł spać :mdleje: :mdleje:
mam już czasami dość
a dobry humor pękł jak bańka mydlana :buu: :buu: :buu:
********
a teraz Kochane zbieram się na vacu ( ale w sumie po co ?? dla kogo??)
-
Dla siebie!!!!!! :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
Takie rzeczy od dawna robię dla siebie a nie dla faceta...mąż czy nie mąż to nie rodzina :D :D :D
-
Dokładnie Aniu Marta bardzo dobrze mówi ja pomimo złego samopoczucia ide jutro do fryzjerki własnie dla siebie a nie dla mojego Ł bo on nie chce bym się obcinała a ja i tak się obetnę :P
-
Kochana - Dla Siebie ;) ;)
najważniejsze żebys ty się dobrze czuła z tym że masz nowe fajne łoski itd. ...miłe słowo by się przydało ::) ale jeżeli jest taki oporny.. :P ::) :glupek:.
-
Pewnie że dla siebie.
Mój też nic nigdy nie zauważa :)
-
Ojj nie przejmuj się kochana!! :przytul:
Najważniejsze abyś Ty dobrze czyła się w swojej skórze, wtedy i humerek będzie lepszy!
Może on nic nie mówi, ale w głebi myśli sobie, że niezła z Ciebie laseczka, ale nie chce Ci słodzić, abyś wiesz, nie "urosła" :D ;)
Miłego dzionka życzę :-*
-
No pewnie, że dla siebie! :)
A powiedz mi więcej trochę o tej saunie na włosy? ???
-
Anuś!!
Przede wszystkim dla siebie!! Rób wszystko żeby czuć się lepszą!! Ja wzięłam się za siebie i teraz musze garderobę wymieniać :P a mój PM dopiero po czasie zauważył, jak już mi gapcie z tyłka spadały!! Ale odkąd ćwiczę, czuje się zdrowsza :):):) Główka do góry Dziubek!!
-
dokładnie dla siebie
faceci czasem tak mają :( nie idzie ich zrozumieć
-
Dziewczynki dziękuje za te ciepłe słowa..
tak tak starania o lepszy wygląd na pewno dla siebie, ale miło byłoby usłyszeć jakieś miłe słowo od drugie połowy, no ale cóż tak z tymi facetami już jest , ze czasem ciężko u nich o ciepłe słowo ;)
JolaM85 w nowej fryzurce prezentujesz się superancko ;D a kolorek dobrany świetnie :uscisk: u Ciebie różnica ogromna,
Mysikróliczku - na saunie na włosy byłam pierwszy raz ale jestem bardzo zadowolona , włosy są lśniące takie mięciutkie i fajnie się układają. hmmm kilka słów więcej: Sauna na włosy oczywiście nie jest sauną dosłownie - przede wszystkim z powodu niższej temperatury wynoszącej ok. 40 st. C. Aparat w kształcie kopuły jest nieco większy niż tradycyjna fryzjerska suszarka.
Przed zabiegiem włosy muszą być dwukrotnie umyte szamponem. Potem nakłada się na nie odpowiednią odżywkę-maskę przeznaczoną do sauny.Siadamy pod plastikowym lub szklanym „hełmem”. Z tyłu urządzenia znajduje się pojemnik. Gdy woda w nim (destylowana) nagrzeje się do 40 st. C, pod kopułę zaczyna się wydostawać para wodna. Wdychamy miły zapach nałożonej odżywki. Cera też korzysta, bo para sięga naszej twarzy.
Parówka trwa ok. 20 minut. Gdy zadzwoni timer, wracamy do umywalni, gdzie włosy są płukane na przemian ciepłą i letnią wodą, by dokładnie zamknęła się ich łuska. I gotowe - teraz tylko trzeba je wysuszyć i ułożyć.Sauna potęguje efekt uzyskiwany dzięki odżywce. Włosy są sprężyste, lśniące, łatwiej je rozczesać. Wilgoć i ciepło zmiękczyły bowiem ich łuskę, dzięki czemu cząsteczki keratyny i D-pantenolu mogły wniknąć w głąb łodyg, wzmocnić je i uszczelnić. Cząsteczki preparatu pozostaną we włosach, lecz z każdym myciem będą wypłukiwane. To chyba tyle :D :D
miagesia gratuluje mniejszego rozmiarku ;) ;) też zaczęłam starania ale zobaczymy co z tego wyjdzie :D
***********
i tak kochane dzień leci dzień za dniem w zastraszającym tempie ;D ;D
u mnie każdy prawie dzień wygląda tak samo wstaje koło 14 ( po nocce) obiadek , później biegnę na vacu albo jakieś ploty ;) wracam przyjeżdża PM i po 20 z powrotem do pracy , dobija mnie już ta robota kompletnie.
monotonia jak cholera każdy dzień taki sam :(
jeszcze wczoraj dostałyśmy grafiki na kwiecień jestem taka wściekła , że aż mi się chce płakać
- Święta spędzę w pracy w sobotę mam na popołudniu do 22 a w poniedziałek wielkanocny na 6 rano czyli pobudka przed 4 :mdleje: :mdleje: :mdleje:
- wszystkie soboty jestem w pracy - nie mam ani 1 soboty wolnej w całym kwietniu - chore to jest albo mam na rano albo popołudniu albo na noc :mdleje: :mdleje:
- no i ani razu nie mam w miesiącu 2 dni wolnych z rzędu :( tylko np 6 ranek dzień wolnego i 3 nocki :(
zajadę się przecież
no i tak Kochane za godzinkę znów muszę wychodzić do pracy
ehh nawet nie mam kiedy zgrać zdjęć moich butków i Wam wrzucić :(
Jutro dzionek też napięty , pośpię gdzieś do 13 , muszę posprzątać pokój i to tak pożadnie, później zafunduje sobie dłuuuuuuuuuuuuuugą relaksującą kąpiel ;D i.................
na imprezkę urodzinową :urodziny: :urodziny: do NAszej FORumki :disco:
tymczasem zmykam na kolację i do pracy :( :( :( :( :( :(
miłego wieczorku dla WAS :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ojj no na pewno się wymęczysz biedulko takimi godzinami pracy :-\ :przytul:
ALe jutro sobie odbijesz na urodzinkach!!! ;D
Miłej soboty więc! ;) Buziaczki :-*
-
Miłego weekendu
-
Woow sauna na włosy brzmi super :) Jak dużo kosztuje taka przyjemność?
No taka monotonia może przygnębiać, ale zaraz będzie coraz cieplej i łatwiej będzie żyć. A ty chociaż biegasz ćwiczyć i to fajne jest niż tak jak ja w domu nad książkami :D To dopiero monotonia!
-
Kochana no to z tą pracą niemasz "za ciekawie"- ale trzymam kciuki aby Tobie kwietniowy grafik szybciochem zleciał ;D ;D
-
masakra masz w tej pracy ale podziwiam że dajesz radę, a nie myślałaś o zmianie pracy??
czekamy na fotkę bucików :)
-
Fajna ta sauna na włosy :)
Chyba sobie na to pójdę :)
-
wreszcie docieram :D
weekend zleciał nie wiadomo kiedy , teraz mam nocki i standardowo już brak czasu ;D ;D
dziś znów byłam na Vacu i.................... Kochane po półtora tygodnia straciłam ................. 1, 5 kilo :hopsa: :hopsa: :hopsa: no ale nie powiem bo jeszcze mam swoją dietke pt " MŻ" ;) ;)
chciałabym jeszcze 6 kilo ;D ;D mam nadzieje , że się uda ;) ale przed nami święta :boje_sie: :boje_sie: i różnie może być :D
*****
z pracą daje jeszcze rade choć nie powiem , że nie chciałabym tak chociaż 3 dni wolnych, muszę iść w ogóle do kierow bo nie mam zachowanej przerwy godzinowej między tygodniami pracy i mam nadzieje , że coś mi zmieni- ale to się okaże w czwartek
***
hmmm chcecie jeszcze zdjęcia butków i bielizny????? ;D ;D ;D
bo ja już zapomniałam :D
-
już Wam daje zdjęcia- czyli to co forumki lubią najbardziej ;D ;D ;D ;D
Może nie są najlepszej jakości bo robione domową robotą, ale zawsze coś ;)
oto moje buciki ;D ;D
fotki za duże
a to bielizna - jest śnieżno biała tylko nas tych zdjeciach coś szaro wyszła >:(
fotki za duże
no i jak Kochane????
mam nadzieje , ze do sukni wszytsko będzie pasować- jak myślicie????
dobra zmykam na kolacje i do pracy
miłego wieczorku :-* :-* :-*
-
Zakupy śliczne, zarówno bielizna jak i buty :)
Gratuluję spadku wagi :brawo_2:
-
gratuluję spadku wagi :)
bielizna śliczna.. buty też miałam identyczne tylko w ecrue i świetnie się sprawdziły w trakcie weselnych tańców :)
-
super buty i bielizna :brawo:
-
Butki fajne a bielizna śliczna bo taką samą miałam ;D ;D ;D
-
Ale mi sie butki podobają :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
Kochana możesz zdradzić co robisz (tzn. jaki zawód uprawiasz) bo jak ta piszesz o tej swojej pracy to na maxa mi ciebie szkoda..że tak ciągle te nocki..a jak dzień to o nieludzkiej godzinie 6 rano :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
dziewczyno Ty tak nie chudnij bo sukienkę będą musieli ci nową szyć ;)
buciki śliczne będą pasować do sukienki, ja kupiłam nieco inne i zastanawiam się czy będą pasować.... bielizna też super :D i do tej sukienki na pewno spasuje! :)
-
listek aż tak schudnąć to na pewno nie schudnę żeby musiały mi na nowo szyć :D
właśnie ciekawa jestem strasznie jak tam nasze sukienusie :hopsa: :hopsa:
to jakie butki zakupiłaś??? i powiedz mi co z biżuterią ,bo ja szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojęcia co mogło by pasować :drapanie: :drapanie: :drapanie:
*****
dziewczynki zajrzę do Was później idę troszkę posprzątać :D bo w końcu święta za chwilkę :D :D
-
Ooo jakie super zakupy! a bielizna jaka sexiii!! :D
Buziaki zostawiam :-*
-
Bardzo fajne zakupy! :)
-
Zakupy bardzo udane!!!! No i wesołych świąt!! :):):)
-
Zakupy pierwsza klasa ;D
-
(http://img148.imageshack.us/img148/2829/zyczeniawielkanocne.jpg) (http://img148.imageshack.us/i/zyczeniawielkanocne.jpg/)
-
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
(http://images48.fotosik.pl/279/c8e8fe089cef4473.jpg)
życzy Justyna
[/size]
-
W Święta
kolorowych jajeczek,
wełnianych owieczek,
kicających króliczków,
dużo jedzenia w koszyczku
i mokrych ubranek
w poniedziałkowy poranek!
-
Z najlepszymi życzeniami- Marta ;D ;D ;D ;D
http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf
-
Kolorowych jajeczek,
Rozczochranych owieczek,
Rozkicanych króliczków,
Pyszności w koszyczku
I mokrego ubranka
W dniu świątecznego lanka!
Wesołych Świąt
(http://img200.imageshack.us/img200/8928/kartkiwielkanocne84.jpg)
Z Najlepszymi życzeniami Ania i Mariusz :-* :-* :-* :-*
-
(http://images45.fotosik.pl/280/6c3eb709761b7dd5.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Ania :)
-
Zająca świrusa
Mokrego dyngusa
Smacznego jajeczka
Jasnego poranka
I z cukru baranka !!!
życzą Agatka i Kiciuś ;D
(http://images43.fotosik.pl/279/43435c4b33fdb0c1.gif) (http://www.fotosik.pl)
-
jeśli chodzi o buciki to mam takie skórkowe białe bez żadnych dodatków nie takie jak Ty z paskiem na łydce tylko wkładane całe i właśnie nie wiem czy się sprawdzą .... a najważniejsze jak będą wyglądać. Obcas mam 9cm :P
Co do biżuterii planuje przy przymiarce zobaczyć co mi zaproponują te Pani i wezmę jakąś swoją biżuterie, trochę tego mam. Dam znać co pasuje do tego jak przymierze :P
Nie mogę się doczekać mierzenia :D
-
(http://images41.fotosik.pl/275/50f1f12100943489.jpg)
życzy Julia
-
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych
składamy najserdeczniejsze życzenia:
dużo zdrowia, radości, smacznego jajka,
mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego słońca oraz samych sukcesów życzy Monika i Krystian
-
(http://img11.imageshack.us/img11/9667/easter81.jpg) (http://img11.imageshack.us/i/easter81.jpg/)
-
(http://images42.fotosik.pl/191/fdd2f47de827aa20.jpg) (http://www.fotosik.pl)
życzy Kasia ;)
-
Na stole święcone, obok baranek.
No i koszyczek pełen pisanek.
Wiosenne bazie stoją w wazonie.
Podczas Wielkiej Nocy, miłość w Waszych sercach płonie.
ZYCZY DEJZI Z N.
-
(http://www.glks-dlutow.com/images/wielkanoc.gif)
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy
życzą
Alina i Maciej
-
dziękuje Kochane za wszystkie życzonka :-* :-* :-*
od dziś................ jeszcze albo aż ;)
5 MIESIĘCY
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
:pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki: :pijaki:
-
Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy :)
-
(http://img515.imageshack.us/img515/8886/wielkanoc4.png) (http://img515.imageshack.us/i/wielkanoc4.png/)
Jaj przepięknie malowanych,
Świąt słonecznie roześmianych,
W poniedziałek dużo wody,
Zdrowia, szczęścia oraz zgody
Z okazji Wielkiej Nocy życzy...
Alicja z narzeczonym
P.S. Gratulację 5 miesięcy!!!! ;D ;D ;D ;D
-
No to gratuluję moja droga!!! ;D :-*
-
a co tu taka cisza???
już zapomniałyscie o mnie?? ;)
-
To Ty chyba o nas :(
-
Pamiętamy! :-*
Po prostu dzisiaj jest taki smutny dzień...
Pozdrawiam :-*
-
No właśnie, ja tak jak agatka...nic się nie chce!
-
zgadza się.... od wczoraj jest wszędzie smutno i ponuro.....
WIELKA TRAGEDIA
-
dokładnie
smutno, ponuro i jakoś tak nic się nie chce
-
kolejny dzień wielkiej tragedii , chciałabym Wam coś więcej napisać , opowiedzieć co ostatnio u mnie się wydarzyło ale jakoś ciężko........
-
Poczekamy :przytul:
-
ehh Kochane - smutno dalej :-[
******
chodzę po domu od rana w butach ślubnych , muszę je rozdeptywać powoli bo hmmm troszku mnie piją :-\ a chciałabym czuć się w nich jak w papućkach ;)
sprawy weselne powoli nabierają tempa;
- od wczoraj siedzę na all.... i poszukuję zaproszeń - ehhh będzie ciężko, bo ja już nam się coś podoba to ceny hmm troszkę za wysokie, no ale musimy coś wybrać i zamówić bo czas ucieka :D
i.................
zamówiliśmy obrączki :hopsa: :hopsa: :hopsa:
początkowe nasze typy to proste z żółtego złota bez wzorów niczego ;)- hmm wyszło zupełnie inaczej ;D ;D hehe my zawsze tak mamy
dobra idę dreptać dalej
-
Ooo kochana! no to gratuluje zakupu!!!
Kiedy odbiór? = kiedy foteczki?! :D :D ;)
Miłego dreptania życzę! ;D ;) masz racje, butki powinny być baaardzo wygodne!
Pozdrawiam :-*
-
ehhh nie wiem co jest grane Kochane giną mi posty :( co wchodze na watek to stron coraz mniej i postów też co jest????
-
Mnie moje butki weselne wyjątkowo nie obtarły .Przetańczyłam w nich calą noc ;D Były straaasznie wygodne ;D
Życzę Ci też abyś tak miała :)
Co do zaproszeń z allegro -wczoraj dostaliśmy piękne zaproszenie na wesele od mojej kuzynki.Bardzo nam sie podobają.
I zamawiali własnie na allegro.Tak że weselicho mamy 26 czerwca ;D
A co do zmian decyzji my też tak mamy ;D no i czekamy na fotki :)
-
Amika kochana my 26.06 też idziemy na weselicho do mojej psiapsióły ;D i będę świadkową :D będę miała mały przedsmak tego jak to będzie ;)
fotki obrączek będą jak je odbierzemy ;) odbiór 26 kwietnia już się doczekać nie mogę Naszych złotek :Serduszka: :Serduszka:
-
A ja nie mogę doczekac się zdjęć ;D ;)
-
A bo ten 26.06 taki obfity w śluby ;D No ja mam nadzieję, że przyjdziesz Świadkowa, bo bez Ciebie to lipa ;D
Superancko, że zamówiliście obrączki. Z głowy. Zaproszenia też znajdziesz migiem.
Wtorkowe :-* :-* :-*
-
O proszę, to Ania świadkuje u Julki :) super :)
I też się nie mogę doczekać zdjęć obrączek :)
Pozdrawiam :-* :-* :-*
-
tak Anjuszka ;) ja świdkuję u JUlii a Jula u mnie :D ;D
****
ehhh dziewczynki jak Wam mija dzień dzisiaj???
mnie ogranąl leń w momencie otwarcia oczu ;D ;D obudziłam sie i już mi sie nic nie chciało- ehh nawet na vacu dupska nie ruszyłam ani na ploty - no nic , leń jak cholera - wymoczyłam sie w wannie :wanna: :wanna: i siedzę bezczynnie ;)
ale czasem i taki dzień jest nam potzrebny :D
a tu zaraz zaś do pracy o nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :boje_sie: :boje_sie:
ja chce jakiś urlop - opadam już powoli z sił :'( nie ma na nic sił ani ochoty :( :(
ide na kawusie :kawa: :kawa:
-
Ja też teraz piję kawusię ;D Ale zagryzam ciastkiem, a Ty? Nici z odchudzania ::)
-
ja kawusie z czekoladą - nie no dziś mi się jakieś ssanie włączyło - non stop bym coś jadła ;)
-
Ale kusicie ;)
-
justyś to na co dasz się skusić???ciacho czy czekoladka???? ;D ;D ;D
-
I jedno i drugie :D ;)
-
ojoj JUla zostało Ci coś jeszcze z tego ciacha???
hmm justyś ja może jakieś kawałeczki jeszcze znajdę ;)
-
Achhh... dziękuję, dziękuję :blagam: :-*
-
Eeeej!! proszę tu nie kusić!!! >:(
aaale mi narobiłyście ochotę na coś słodkiego!! :biczowanie:
Zostawiam buziaka :-*
-
czekam na fotkę obrączek
ty masz jeszcze sporo czasu do ślubu
a wy tu kusicie słodkościami
-
hej forumki ;)
właśnie jedziemy zaraz z Julka do Dąbrowy dowiedzieć sie o fryzjera- mam info , że super czeszą - pojedziemy zobaczymy.
Wczoraj dzwoniłam do makijażystki która w zeszłym roku malowała moja koleżankę do ślubu - bardzo ładnie wyglądał ten makijaż, ale powiedziała mi 160 zł z próbnym i już sama nie wiem czy drogo czy tanio????ehhh
pomóżcie
a i jeszcze wyszedł jeden problem dowiedziałam się , że w parafii w której chcemy brać ślub po zakończonej ceremonii wychodzi się bocznymi drzwiami a nie głównymi - nie powiem jestem wściekła jak cholera, jakoś mi tak to nie pasuje . Może wy wiecie jak to jest u Sw. Tomasza????
o wystroju nie wspomnę - no jeden plus ze o wystrój będę martwic się ja i para która ma po nas- mam nadzieje tylko , że nie powiedzą , że oni nie chcą mieć wystroju - ogólnie jestem wściekła.
a do tego te cholerne buty mnie tak piją , że jak za miesiąc będą dalej mnie tak piły to będę zmuszona kupić inne :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
-
Ooo no to przypilnuj Julkę, aby fryzjerkę znalazła!! ;D :D ;)
Co do ceny, 160 - próbny + w dzień ślubu? dobrze zrozumiałam?
Jeśli tak, to cena baaardzo przystępna!!! :)
Co do wyjścia z kościoła... troszkę mało fajnie... a cóż to za dziwny wymóg?! :-\
-
tak agatko 160zł za próbny plus makijaż w dzień ślubu z przyjazdem makijażystki do mnie ;)
no właśnie nie wiem co to za dziwny wymóg w tym kościele muszę jechać do kancelarii i o wszystko wypytać bo nie powiem ale strasznie mi sie nie podoba wychodzenie drzwiami bocznymi ehhhh..... wszystko się komplikuje :(
-
Dowiedz się, dowiedz kochana!
Może to jakieś nieporozumienie?! Oby... ;)
Trzymam kciuki za Ciebie! :-*
-
może to chodzi o to, żeby pary i goscie weselni sie nie mijali gdy jest slub po slubie ::) najlepiej się dopytaj... przeciez nie zabronią Wam wyjścia glównym wejściem
160 zł za makijaz z próbnym jest całkiem przystępna :)
a co do butów to może spryskaj je specjalnym sprayem do butów... mi bardzo pomaga :)
-
wróciłam ;)
sprawy mniej więcej rozwiązane ;)
byłyśmy u fryzjera - będziemy się tam czesać, pooglądałyśmy sobie zdjęcia fryzur jak kobietki z salonu czeszą i nie powiem jestem pod wrażeniem :D zapisałam się na czesanie do JUlii czyli na czerwiec i tym sposobem będę miała przedsmak fryzurki ślubnej. Teraz muszę wszystko przemyśleć sobie i zaplanować na którą czesać się do siebie na ślub i zadzwonie do salonu , żeby zaklepać sobie termin i godzinkę ;D ;D ;Dmyślę , że tak na 9 będzie najlepiej ;)
byłyśmy też w Kościele są już oprócz nas 2 pary ( po nas) ale niestety zapomnieli wziąć od nich numery kontaktowe w celu skontaktowania się i obgadania dekoracji , więc nie pozostaje nic tylko czekać.
Rozmawiałam z księdzem odnośnie wychodzenia po Mszy ( tym nieszczęsnym bocznym wyjściem) i stwierdził, że on nic takiego nie kojarzy a dogadamy się przed ślubem bo jeszcze tyyyyyyle czasu :mdleje: :mdleje: :mdleje:
ehh dla wszystkich jeszcze niby tak duuuuuuuuuzo czasu -
nie wiem może ja za bardzo przeżywam????
-
Eee no to jak on nic takiego nie kojarzy, to znaczy, że normalnie będziecie wychodzić głównym!! :P
Nie denerwuj się kochana! wszystko dobrze idzie, więc nerwy na bok! ;D ;)
Fryzjerka już jest, więc i tak duży sukces!!
Miłego weekendu życzę! :-*
-
Super że fryzjerka juz upolowana ;D
Co do cen makijażu -nawet się nie orientuje ile to kosztuje .Malowała mnie kumpelka :)
A co do czasu jaki Wam został.No cóż zleci nawet się nie obejrzysz kiedy ;D
Aniu a dlaczego wybraliscie św.Tomasza?
-
Super, że masz już fryzjerkę.
160 zł - to wcale nie tak dużo, zwłaszcza, że przyjedzie do Ciebie do domku i na spokojnie Cię uczesze :)
-
fajnie że makijażystka załatwiona
zleci czas zleci
-
Przeżywaj przeżywaj :)
Ja tylko podziwiam bo o makijażu czy fryzjerze jeszcze nie myślę bo nawet sukienka nie wybrana hihi :)
-
Aniu gdzie jesteś?
Zrobiłaś sobie wolny weekend od nas ? ;D
-
już jestem ;)
weekend niestety spędziłam w pracy więc nie miałam jak do Was zajrzeć :P wybaczcie ;)
teraz też tylko na sekundkę bo boli mnie tak głowa, że ledwo żyje , wzięłam tabletki i nic :-\
Amika ślub mamy w św. Tomaszu z 2 powodów: jak wiesz nasza parafia osiedlowa pozostawia wiele do życzenia- budowa od 10 lat mówi sama za siebie ;) a drugi najważniejszy argument był taki, że marzeniem i życzeniem Mojego DZiadziusia było , żeby z chórem w którym śpiewa od 50 lat zaśpiewać Nam na ślubie- nie mogliśmy mu tego odmówić ;) ;)
uciekam Kochane bo głowa mi zaraz odpadnie :( :( :( :(
-
nawet niewiem czy nie dłużej trwa ta budowa :)
Odpoczywaj :) Miłego wieczoru ;D
-
Zdrówka życzę :-*
-
Życze miłego dzionka i zostawiam buziaczka :-*
-
to dobrze, ze kolejne sprawy z głowy :)
-
co tam u Was dziewczynki ;) ;) ;)???
rodzice wczoraj byli po raz pierwszy zobaczyć sale i .................... są pod wrażeniem...ufff kamień z serca ;) ;) ;) ;) więcej napisze Wam później ;)
************
teraz zmykam do ...ginia :mdleje: :mdleje: :mdleje: ehh wstyd się przyznać ale nie byłam z 2 lata i się boje troszku :( :( a coś dziwnie się czuje ostatnio wiec najwyższa pora zobaczyć czy wsio ok , już nawet PM się na mnie drze , ze chcemy dziecko a ja o lekarzu nie myślę i po kolejnym opieprzu od PM zbieram się i idę :Olaboga: :Olaboga:
czas zabrać sie za siebie
zmykam :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie: :boje_sie:
-
Powodzenia. Lepiej mieć wszystko pod kontrolą :)
-
Oj Aniu nie ładnie nie ładnie :czeka: nalezy Ci sie lanie...I co tam u doktorka?Ja biegam regularnie
-
Oj tak tak! o te sprawy trzeba dbać! ;) PM dobrze zrobił, że pogonił! :D ;)
Zostawiam buziaczka :-*
-
wreszcie dotarłam ;)
ostatnio w domku rzadko bywam ;D
u lekarza wszystko w................porządeczku...ufff uspokoiłam się bardzo, dostałam jedynie tabletki na zapalenie pęcherza - bo ten ból brzucha wynika z pęcherza- mam nadzieje , że zaraz wszystko wróci do normy. i jeszcze do tego FOLIK i zbiór witaminek - to tak w trosce o nasze przyszłe maleństwo :hopsa: :hopsa: :hopsa:
aaaaa i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz - chodzi o różyczkę- oczywiście nie wiem czy miałam jak byłam dzieckiem - przewertowałam książeczkę zdrowia dziecka i tam też nic nie jest zaznaczone :( :( lekarka koniecznie kazała zrobić badanie krwi na "miano przeciwciał różyczki" i jeżeli nie będzie przeciwciał to obowiązkowo szczepionkę- oczywiście też z uwagi o planowanie maleństwa. ehhh i skąd ja mam się dowiedzieć czy miałam tą różyczkę czy nie??
mam nadzieje , że nie będziecie się śmiać ale panicznie boję się pobierania krwi :'( :'( :'(
****
a teraz sprawa która dziś zwaliła mnie z nóg :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
wydatków jak same wiecie w....... ;) do tego jeszcze 3 nie "Nasze "wesela więc kasy trzeba "majątek" :P :P :P
mam koleżankę-sąsiadkę, pracowałyśmy kiedyś razem , mieszkałyśmy w tym samym bloku - wyjechała do Szkocji i wiadomo kontakty się troszkę rozluźniły spotykamy się tak 2- 3 razy w roku jak przyjeżdża do kraju - ostatnio widziałyśmy się w styczniu- ale szczerze powiedziawszy tutaj w kraju ma 1 koleżankę tylko mnie ( to dłuższa historia dlaczego tak jest a nie inaczej :D ) i dziś wracam do domu a tu wiadomość na gg ( nie rozmawiamy ze sobą prawi wcale na gg od stycznia rozmawiałyśmy aż raz) z zapytaniem co robimy 9 maja bo ona chciała by nas zaprosić na komunie syna- .................................. nie odpisałam nic( nie było jej na gg) wracam wieczorem a tu zaproszenie ( podała jej teściowa)i ...... cholera nie wiem co robić
tym bardziej , że my jesteśmy tylko koleżankami??????????( prosić koleżankę na komunie?? dziwne to dla mnie?? dziewczyny poradźcie co robić??
nie chciałam bym jej urazić w jakiś sposób ( ale z drugiej strony nie znam nikogo z jej rodziny , nie jesteśmy sobie aż tak bliskie , żeby uczestniczyć w takich rodzinnych uroczystościach
proszę pomóżcie :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga: :Olaboga:
zmykam spąc bo pobudka do pracy o 4 :(
-
a co tu taka cisza????
nie pomożecie???
-
Hej kochana!
Ja też boję się panicznie pobierania krwi, więc dovbrze Cię rozumiem! :D ;) :-*
Cieszę się, że wszystko u Ciebie ze zdrówkiem wporządku :)
ale co do zaproszenia, to szczerze mówiąc, sama nie wiedziałabym co zrobić, a więc nie pomogę ???
może wyglęć się jakoś? ;D :P
Miłęgo dzionka! Pozdrawiam :-* :-* :-*
-
Jeśli chodzi o ginekologa - ja właśnie nie mam nic w porządku - musze poddać się operacji - mam stwierdzony zespół policystycznych jajników :( i żeby móc miec dzieci trzeba jajniki oczyścić - czeka mnie laparoskop na obu jajnikach pod koniec maja- najpierw musze mieć drugą szczepionkę na żółtaczkę - po pierwszej ręka bolała mnie jak szlag!!
-
agatka tak jak napisałaś - wykręciliśmy sie ;) ;) ;);) nie idziemy na tą Komunie - to są dodatkowe koszta a po 2 hmm to syn koleżanki więc już nie przesadzajmy :P napisałam grzecznie , że bardzo dziękujemy za zaproszenie ale niestety mamy już inne plany na ten weekend i tyle, mam nadzieje , że nie obrazi się strasznie mocno ;) ;)
miasiagesia a konsultowałaś to z innymi lekarzami??? może jest jeszcze jakiś inny ratunek a nie koniecznie operacja??
a gdzie cała reszta moich Kochanych forumek????
-
Wcześniej było konsultowane z innymi lekarzami. Na własne życzenie nie jestem leczona hormonami - pocieszył mnie tym, że jak wiele dziewcząt idzie już na salę operacyjną to ze stresu jak są do usunięcia pojedyńcze torbiele to pękają! Ale ja mam ich tyle - że jajników nie widać ;(
-
Aniu nie zapomniałam o Tobie ;)
Bardzo fajna wymówka co do tej komunii .Taka normalna :)
Co do ginekologa -jestem na etapie zmiany lekarza .Pobierania krwi sie nie boję -nawet dzisiaj byłam ;D i jutro znów idę ;
Jakie plany na wekeend majowy?
-
jesteśmy jesteśmy
ja pewnie też bym na tą komunię nie poszła
-
Pewnie, że jesteśmy, tylko jakoś czasu brak...
Dobrze, że udało się wykręcić... też bym pewnie grzecznie odmówiła :)
-
Kochane mam nowe wiadomości - czas biegnie strasznie szybciutko - więc i sprawy weselne powoli ruszają :skacza: :skacza: :skacza:
wczoraj odebraliśmy NASZE ZŁOTKA :hopsa: :hopsa: :hopsa: Sliczniuchne są , nie mogę się na nie napatrzeć :Zakochany: :Zakochany:
Wczoraj ostatecznie też wybraliśmy zaproszenia, teraz czekamy tylko na maila potwierdzającego i wysyłamy wszystkie niezbędne informacje i niecierpliwie oczekujemy na nie :list_milosny: :list_milosny: mam nadzieje , że do 10 maja będą gotowe , bo po 15 chcielibyśmy zacząć prosić :D :D
idę zrobić sobie jakąś kawkę :kawa: :kawa: :kawa:
-
Też właśnie piję kawkę ;)
Pokaż te Wasze cudeńka ;D
-
Justys z tym pokazaniem to będzie problem bo nie moge nigdzie na necie znaleźć takiego wzoru a zdjęć nie mam jak zrobić :( hmm muszę coś pokombinować :hmmm: :hmmm:
-
Aniu to super ;D To czekamy na foto obrączek no i pokaż zaproszenia :D
-
(http://img217.imageshack.us/img217/2748/imageszaproszeniazmniej.jpg)
taki wzór zaproszeń wybraliśmy kokardka będzie w poziomie no i oczywiście imiona inne ;D ;D kolor kokardki taki jak na zdjęciu ;) teraz powiedzcie to jasne czy żółte???
i jak się podoba?
-
Piękne!! Wybrałabym te jasne - są takie rześkie :P moje zaproszenia są srebrno - ecru :) a dodatki (tzn. strojenie klatki - sali itd itp - będą białe, ecru, złote i zeiolne :) taki wiosenne :) jak tylko znajde moment to też u siebie foteczki wrzuce :) nie podobały się za bardzo forumkom zaproszenia które wybraliśmy, ale decyzję podjął mój PM i chciałam ją uszanować - ale efekt wyszedł super :]
-
Śliczne zaproszenia naprawdę wybrałabym te jasne
-
śliczne zaproszenia ;) głosuje na jasne ;)
-
Zdecydowanie te bielsze!!!
-
Ja również wybrałabym jasne.
Śliczna zaproszenia :)
-
też jestem za jasnymi :)
-
jasne ładniejsze
-
bardzo ładne... no i jestem za jaśniejszymi.. jakieś takie delikatniejsze się wydają :)
-
Aniu nie wybierasz sie może w najbliższy piątek na siedlisko?
-
Bardzo ładne zaproszenia..ja bym brała te jasne-są super!! ;D ;D ;D
-
Świetne zaproszenia! również jestem za jaśniejszymi! ;)
Zostawiam buziaki! :-*
-
dziękuję Wam za odpowiedzi - tak więc wygrały jasne ;) i takie też dziś zamówiliśmy. hehe ale było zamieszania z tymi zaproszeniami , przez to , że pracuje w tym tygodniu na popołudniu to nie widzę się z PM więc wszystkie szczegóły ustalaliśmy przez gg ;) rodzaj wierszyka. kolory , ilość i tysiące innych szczegółów ale wszystko wybraliśmy zgodnie ;) teraz więc czekamy na zatwierdzenie i będą się tworzyć ;D ;D ;D ;D
Mam nadzieję , że po majówkach do Nas dotrą i będziemy mogli zacząć prosić ;D ;D
Amika niestety nie będzie mnie w ten piątek w domku więc tym samym nie dam rady przyjść na siedlisko :( :(
*****
a teraz Kochane z rzeczy najnowszych ;D ;D ;D
mając na uwadze , że weekend majowy tuż tuż (a w pracy po raz pierwszy mam weekend wolny)..... :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: ostatnio Nasze głowy zaprzątała też myśl gdzie by wyjechać by choć troszkę odpocząć, początkowo Nasze plany spadły na działkę u teściów wraz z teściami :hmmm: :hmmm:co .... nie da się ukryć nie było szczytem moich marzeń. ( nie będę Wam pisać dlaczego - domyślcie się proszę ;) ;) )i próbowałam wykombinować coś innego byleby tylko nie uczestniczyć w majówce rodzinnej ;D ;D ;D a, że mojemu PM owi dużo mówić nie trzeba w poniedziałek wieczorem zaproponował żeby jechać do mojego Brata - na początku stwierdziłam , że oszalał ponad 1000km w jedną stronę , ale po dłuższej rozmowie stwierdziłam , że jeżeli teraz nie pojedziemy -to w tym roku i w przyszłym też na pewno nie damy rad ich odwiedzić. NA reakcję Mojego brata nie trzeba było długo czekać powiedział , że jak już coś o przyjeździe myślimy to odwrotu już nie ma i mamy przyjeżdżać :D :D Cieszę się bardzo-- nie widziałam się z nimi od Świąt Bożego Narodzenia i zobaczyłabym się z nimi dopiero na Naszym Ślubie.
NIe mówiąc uż jak bardzo stęskniłam się za maluchami.
I tym o to sposobem jutro prosto po pracy ( mam na popołudniu) jedziemy do mojego Bracika , Bratowej i 2 urwisów :D :D :D :D :D
a teraz zmykam spać, bo od rana jutro na pełnych obrotach - nawet nie zaczęłam jeszcze się pakować :Olaboga: :Olaboga:
Postaram się do Was jeszcze na chwilkę jutro zajrzeć
-
No i super! Będzie rodzinna majóweczka! ;D
A gdzie brat mieszka, że musicie aż 1000 km jechać?
-
hej Aniu :) ja z takim pytaniem bo też ostatnio byłam u lekarza i dostałam FOLIK jednak nie mam żadnych witamin, mogę zapytać co bierzesz? bo nie wiem czy też może dobrać jakieś witaminy czy po prostu wcinać ten sam FOLIK.
co do zaproszeń to macie śliczne zaproszenia :) my już jesteśmy na półmetku rozdawania :) jednak idzie nam to jak krew z nosa bo mamy oprócz tego multum innych spraw... a do tego czekam na to aż zadzwonią i zaproszą mnie na pierwszą przymiarkę sukienki :D zdam Ci relację co i jak :)
przyjemnego długiego weekendu :)
-
No i super......
Tez sie zastanawiam gdzie mieszka brat moze za granicą...
-
hej dziewczynki ;D ;D ;D
jestem już spakowana i wszystko czeka na wyjazd :skacza: :skacza: teraz tylko jeszcze na 8 h do pracy i o 22 wyruszamy ;D ;D ;D Kochane mój brat mieszka w Niemczech 50 km od Szwajcarii więc kawał drogi mamy do pokonania, mam nadzieje ze kolo 10 rano - czyli po 12 h podróży będziemy na miejscu ;D ;D
oj nie mogę się już doczekać ale troszkę boje się tej drogi.
****
listek Kochana ja łykam folik i kompleks witamin Vigor dla uzupełnienia niedoboru . a mówiła Ci lekarka o konieczności szczepionki na różyczkę jeżeli nie przeszłaś tej choroby???
nie mogę doczekać sie już info od Ciebie po mierzeniu ;) czekam z niecierpliwością na relację :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
****
i tak Kochane
życzę Wam wszystkim udanego weekendu majowego
wracam do WAs po 5 maja :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
-
Ale Ci się fajna majówka szykuje ;D spokojnej i przyjemnej podrozy i przyjemnego pobuty u brata życzę ;D
aż zazdroszczę :D
-
Udanego wekeendu ;D
:-* :-* :-*
-
A kochana mam pytanie z innej beczki - powiedz mi gdzie jest w ogóle jakiś wybór butków ślubnych - w salonach z kiecusiami są drogie, albo nie ma wyboru. Ten salon na plebiscytowej w Katowicach jest od przedwczoraj zlikwidowany - właścicielka na macierzyńskim nie dałaby rady 3 sklepów utrzymać - to jest ten sklep butyslbne.pl czy coś takiego. Błagam o rade!! bo sama już nie wiem gdzie szukać - a musze mieć na połowe maja buty kupione. Pół maja odpada, nawet prawie cały :( najpierw kurs popołudniami od 5-18 maja, a po 20 do szpitala ;( Z góry dzięki Kochana :) jakby co to popytaj może wśród swoich znajomych - bo moje jakoś już dawno powydawane :P
-
misiagesia spory wybór butków jest napewno w tym nieszczęsnym salonie Maja w Sosnowcu :)
-
misiagesia duzy wybor butow slubnych jest w Sosnowcu na ul.Jedności 11
-
miłego wyjazdu Aniu :-* :-* :-*
-
udanego weekendu
-
spokojnego weekednu ;)
-
misiagesia duzy wybor butow slubnych jest w Sosnowcu na ul.Jedności 11
Dzięki Kochana :)
-
udanego wypoczynku :)
-
Witam Moje Kochane
pisze jeszcze z majowego wypoczynku ;)chciałam do Was napisac wczesnije ale zapomniałam hasła i nie mogłam sie do Was dostać ;D
mam chwilkę , bo brat z bratową w pracy a mały łobuziak jeszcze chwilowo śpi ;)
Mam nadzieje, że jakoś dam sobie sama z nim rade jak sie obudzi hehe bo na codzień nie mam styczności z maluchami - może jakos z PM wspólnie damy rade ;D
weekend mija świetnie- mimo niepogodny tutaj jest chłodno i cały czas pada ;) Mimo to byliśmy już na 2 wycieczkach - na wyspie kwiatów i w muzeum mercedesa - pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęknie było jak wróće do domku wrzucę |Wam jakies foteczki.
teraz już uciekam - może pójdziemy na jakiś spacerek po górach jak łobuz wstanie??
***********
Miłego dnia :-* :-* :-*
Misiagesia - ja właśnie butki kupiłam w sosnowcu na jednoscii, a pozatym innego miejsca nie znam :(
pozdrawiam
-
to super że weekend był udany
miłego dnia
-
Oczywiście czekamy na fotki :) Zwiedzanie musiało być super!
-
Co dobre szybko sie kończy :'( :'(
wyjeżdżamy zaraz spowrotem do domku :( Myśl o 12h podróży już mnie dobija
do "usłyszenia" juz z domku.
-
od dziś
4 MIESIĄCE
:skacza: :skacza:
-
gratulacje
-
dojechaliśmy cali i zdrowi
i wróciła szara rzeczywistość :( :( :( i zaraz muszę iść do pracy :( :( :(
gdzie jesteście moje forumki ??komu tu mam pisać :( :( jak Was nie ma??? :( :(
-
opowiadaj jak było, tak dokładniej i wklejaj fotki ;D
-
pisz ,pisz kochana ;D
Ja ostatnio zabiegana byłam ale jestem obecna ;D
Czekam właśnie na wieści od córci czy już dojechali do Władyslawowa na Zieloną Szkołę ;D
Cały dzien siedziałam jak na szpilkach
-
:skacza: :skacza:
-
Aniu jeśli chodzi o szczepionkę to ja nie muszę się szczepić bo miałam różyczkę :) ja łykam tylko folik mam nadzieje, że to starczy :) przyznam szczerze, że mam nadzieje, że uda nam się wszystko :P w sumie mam dobrego lekarza, a dość krótko rozmawiał ze mną o ciąży pod względem przygotowania.... szkoda bo myślałam że choćby na cytologie mnie wyśle, no nic w końcu on jest lekarzem więc niech będzie jak on uważa:)
-
wszystko nadrobiłam i powracam do dalszego śledzenia wątku, bo w końcu ślub w ten sam dzień mamy :)
Fajną mieliście majówkę. Mi też trudno było się przełamać we wtorek, żeby ruszyć tyłek z łóżka, ale jak pomyślałam, że to wtorek, a nie poniedziałek to od razu jakoś tak łatwiej było ;) Jeszcze tylko jutro i weekend- damy radę :ok:
-
witajcie Kochane :-* :-* :-* :-*
ehhh jakoś ciężko wrócić do codzienności :D
Na relację z majówki będziecie musiały chwilkę poczekać bo mój PM mi nie dał jeszcze zdjęć :( a tak bez zdjęć to mało ciekawie wiec uzbrójcie się w cierpliwość ;D ;D ;D
*****
Przed chwilką zamówiłam sobie makijażystkę :skacza: :skacza: :skacza: w dzień ślubu przyjedzie do mnie, makijaż próbny wstępnie umówiony na lipiec- więc kolejna rzecz załatwiona :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:
formularz na zaproszenia, winietki i zawieszki wysłany czekamy teraz na efekt ;) ;) ;)
***
listek dzwoniły???mamy już maj ;) ;) ;)
Amika i jak córcia??jaką mają pogodę??hmmm Władysławowo - oj jak bym chciała tam być ;)
***
zmykam Kochane na kawkę do koleżanki :kawa: :kawa:
-
to czekamy na fotki
ja już bym chciała wakacje
-
Oj wakacje... chyba każda z nas o nich już marzy...
-
narazie pogodę mają kiepską :( ale z tego co dzwoni to świetnie sie bawią ;D
fajnie że makijażystka juz załatwiona.Ile Cię skrobnie ten interes?
Czekam na foteczki z majowki ;D
-
Witam kochana! super, że makijażystka już jest!
A co z tą relacją i fotkami??!! :( Czekaaamyyyy... ;)
Milego tygodnia!! :-* :-* :-*
-
Aniu my tu czekamy :tupot: :tupot: :tupot: ;D
-
nie dzwoniły :/ ale cierpliwie czekam :)
-
już jestem ;)
cierpię ostatnio na wieczny brak czasu :( :(
zaglądam tu często ale kompletnie nie mam czasu żeby coś naskrobać :(
ale może wrzucę Wam kilka obiecanych fotek?? ;) ;)
****
zdjęcia z majówek w NIemczech z wycieczki sobotniej wyspa kwiatów-
(http://img16.imageshack.us/img16/7783/imagesdsc0108zmniejszac.jpg)
(http://img339.imageshack.us/img339/7117/dsc0078l.jpg)
(http://img63.imageshack.us/img63/6205/dsc0123h.jpg)
(http://img17.imageshack.us/img17/3631/dsc0770z.jpg)
(http://img163.imageshack.us/img163/6831/dsc0771f.jpg)
(http://img293.imageshack.us/img293/1151/dsc0779u.jpg)
(http://img37.imageshack.us/img37/7690/d)
wystarczy tyle???? :D :D :D
*****
teraz dziewczynki uciekam bo jedziemy do Poradni- ehh al mam stresa, mam nadzieje , że zaliczy nam po 1 spotkaniu :D :D :D
buziaczki
-
Aniu fotki supeer ;D Ale my wiadomo chcemy więcej ;D ;D ;D
Ja tez ostatnio niemam czasu na nic .Zaglądam a mało co pisze .
Stwierdziłam w ogóle że mam komputerowstręt ;D
-
fajne fotki
a jak było w poradni?
-
oooo są zdjęcia :skacza: śliczne ;D
-
Aaale świetne foteczki!! dawaj jeszcze kilka, bo są śliczniutkie! ;D
Powodzonka w poradni! :-*
-
ale z Ciebie ładna kobitka :) piekne fotki.... takie kolorowe :)
-
ale ładnie na tej wyspie kwiatów... i Wy tacy romantyczni... ;)
-
Śliczne zdjęcia. Chcemy więcej! ;D ;)
Daj znać jak po wizycie w poradni ;)
-
jestem chwilowo ;)
w poradni szybko i bezboleśnie ;) ;) była jeszcze 1 para - więc za bardzo nie pasowało jej abyśmy wspólnie uczestniczyli w "zajęciach" ale w efekcie końcowym się zgodziła :D a wszystko wyglądało tak , że wyciągnęła nam wykresy cyklu i tłumaczyła o temperaturze i śluzie ;) ,że to jest bardzo ważne , że musimy się nauczyć śledzić swój cykl i takie pierdoły ;D po 15 min stwierdziła , że to w sumie tyle miała nam do przekazania, podbiła kartki i zakończyliśmy zajęcia ;) ;) hehhe bardzo sprawnie nam to poszło . PM też przeżył choć jak patrzałam na jego minę w poradni to mi się śmiać chciało.
i tak mamy już nauki i poradni zaliczoną ;D ;D ;D kolejna rzecz załatwiona ;) ;)
hmmm mówicie, że chcecie jeszcze zdjęcia ;) ;) ;) hmmm może jeszcze coś poszukam :P :P :P
-
to super szybko tą poradnię załatwiliście
też tak chcę
-
to dalsza część zdjęć z wyspy kwiatów ;) ;)
tulipanek
(http://img534.imageshack.us/img534/5872/dsc0035b.jpg)
ogromny paw - z bratków
(http://img526.imageshack.us/img526/900/dsc0048ct.jpg)
tak wyglądała większa część wyspy - miliony różnych tulipanów
(http://img514.imageshack.us/img514/5589/dsc0142ma.jpg)
a to już w motylarium- boskie uczucie jak takie piękne motyle latają nad głową i siadają na ręce
(http://img245.imageshack.us/img245/9251/dsc0153j.jpg)
kolejny ;)
(http://img514.imageshack.us/img514/7111/dsc0162.jpg)
a tutaj sobie jedza ;)
(http://img169.imageshack.us/img169/882/dsc0163e.jpg)
****
tyle WAm wystarczy?? :D :D :D
zmykam na "babski wieczorek" z koleżanka
buzka
-
świetne fotki choć wolałabym zobaczyć Ciebie ;D
-
Super te motylki :)
Udanego i pogodnego weekendu ;D ;D ja zmykam na komunie(wyjazdowa 3 dniowa jak wesele ) ;D ;D ;D .
Do poniedzialku :)
-
Amika to życzę udanej Komunii , wypocznij Kochana choć troszkę ;)
***
oj dziewczynki chyba się starzeje :D poszłyśmy wczoraj z koleżanką na piwko ;) w każdym lokalu pustki- chciałyśmy troszkę potańczyć ale co knajpa to nigdzie nikogo nie było pustki totalne. w ostateczności poszłyśmy do farmaconu ( ostatnia szansa) a tam ludzi multum ale co z tego jak przedział wiekowy 16 - 20 - jeju ale się staro czułyśmy :D :D wszystkie"dziunie" identycznie ubrane- leginsy i bluzki ledwo co przykrywające ciało. Po godzinie zrezygnowałyśmy i wróciłyśmy do domu- stwierdzam jeden fakt - mój czas na " masowe" imprezy już minął- sto razy bardziej wole spotkania przy piwku w mniejszym gronie czy jakieś domówki :D :D ehhh
****
a teraz kochane jadę za chwilkę na Naszą salę zobaczyć - bo dziś jest tam pierwsze wesele :D :D muszę obejrzeć wystoj jak są stoły poustawiane itd ;D ;D ;D
miłego popołudnia :-* :-*
-
opowiadaj jak sala się prezentuje??
a co do imprez to ja chyba też jestem już na nie za stara, wolę posiedzieć w domu przy piwku albo w pubie w mniejszym gronie :)
-
ale obłędne te zdjęcia :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka: jaki macie aparat?
-
Ja mam tak samo, jeśli chodzi o imprezy masowe. Jak to mówią: starość nie radość ;D Ale chociaż wyszalałam się za dzieciaka to teraz mnie tak bardzo nie ciągnie ;)
-
Aaaale piękne te fotki!! rewelacyjne!!! :o
Też chcę wiedziec, co to za sprzęt robi takie cuda! :D
Miłego tygodnia kochana! :-* :-* :-*
-
niech przestanie wreszcie padać, bo ta pogoda mnie już powoli dobija i sprawia że z dnia na dzień mam coraz większego dola :( :(
w ogóle ten miesiąc cholernie pechowy, każdy kolejny dzień jest gorszy od poprzedniego :(
zaczęło się od tego, że w czwartek mielibyśmy wypadek- i na pewno nie wyszlibyśmy z niego :(
okradli nas, zepsuło nam się auto tak , że nie opłaca się go już naprawiać ach szkoda gadać :'( :'( :'( powiem Wam , że mam już dość - ryczeć mi się chce non stop. Same złe rzeczy ostatnio nam się dzieją już sami nie wiemy co jest grane - ale żyć się odechciewa :( :( :(
-
Aniu bardzo Ci współczuje i wiem jak to jest bo ja teraz mam tak samo coraz gorsze dni :(......3maj sie kochana.Bedziesz w sobote na zlocie?
-
Ostatnio chyba wszyscy mają takie straszne dni. Chodzą zdołowani i nic się nie chce. Pamiętaj, że po burzy zawsze świeci słońce. Nadejdą też te dobre chwile. Nie martw się :-* :przytul:
-
dokładnie kochana po burzy przychodzi spokój więc głowa do góry są takie dni kiedy wszystkie złe rzeczy dzieją się naraz .... żeby później mogło być już dobrze :*
-
:przytul:
-
Współczuje Ci Aniu , ale będzie dobrze .Trzymaj się :)
-
:przytul: będzie dobrze ;)
-
Biedulka... :glaszcze: Będzie dobrze kochanie! słoneczko wyjdzie, a u Was zaczną się same dobre rzycz dziać! :przytul:
-
hej Kochane ;) dziękuję za słowa otuchy :-* :-* mam nadzieję , że powoli zacznie wszytko się układać choć na razie nic na to nie wskazuje :( :( niech ten miesiąc sie już skończy :(
****
a teraz powoli sie szykuje bo dziś moja przyszła teściowa :D ma okrąglutkie urodzinki :urodziny: idziemy na obiadek do knajpy gdzie będziemy mieć wesele ( więc będzie okazja " przetestować" kuchnie :D :D a później pewnie jakieś "delikatne" drinkowanie w domku,
miłego wieczorku :-* :-* :-*
-
Aniu zleci wkońcu ten miesiąc.Ja tez chce już czerwiec ;D
koniecznie wypróbuj jedzonko dziś na rodzinnej imprezce i zdaj nam relacje ;D
Milłego popołudnia ;D
-
Zleci ten maj szybciutko. Już prawie się skończył ;) W czerwcu niech wróci do nas słoneczko i wogóle będzie fajnie :)
-
właśnie wróciłam z pracy i ....................................... pięknie za oknem świeci słoneczko :hopsa: :hopsa: :hopsa:
mam tylko nadzieję , że dalej będzie świecić jak wstanę po 14??? :D :D :D
*****
-
oj Aniu boję się że jednak nie będzie tego sloneczka :( Jest po 8 i nad Zagórzem wisi wielka chmura :(
Też marzy mi sie na dziś słoneczko.Idę do kuzynów na cały dzień do dzieci i myślałam że wyjdę z nimi na spacer .A tak będę kwitła w domu >:(
-
Oj, tak. Też widzę to chmurzysko ;)
-
ehh z tą pogodą..... ;) obudziłam się i była burza i od razu humor mi się zepsuł- na szczęście teraz się troszkę przejaśniło ;) ;)
****
z informacji bieżących tak na szybko bo czas zbierać się do pracy :
- jedzonko w Naszej knajpce- pyszne - i mam nadzieję , że będzie tak samo dobre na Naszym Weselu :D
- wczoraj zarezerwowaliśmy sobie autko :auto: :auto: :hopsa: :hopsa: :hopsa: wreszcie znaleźliśmy takie co podobało się nam Obojgu i był wolny termin ;D ;D ;D( ostatnio obdzwoniliśmy chyba z 6 miejsc i wszędzie nie było już wolnego Naszego terminu)
- projekt zaproszeń zaakceptowany przez Nas - więc już wysłali - mam nadzieję, że w poniedziałek już będą :brawo: :brawo: i będziemy mogli zacząć prosić :D :D
i to chyba tyle ;) ;) ;)
a jutro jedziemy na weekend do Poraja do jednej z Naszych Forumek :-* :-* :-* mam tylko nadzieje , że nie będzie padać.
uciekam do pracy
miłego wieczorku
-
A jaki samochodzik?
Może jakieś zdjęcia :)
Cieszę się że jedzonko pyszne :) Fajnie z zaproszonkami! To jest radocha jak przyjdą!
-
no Aniu to super,ze jedzonko pycha,autkiem koniecznie sie pochwal co i jak no i czekamy na zdjecia z weekendu ;D aha i zapomnialas o zdjeciach obrączek :D
-
Witajcie Kochane :-* :-* :-* :-*
jeju ale się cieszę , że wreszcie słoneczko próbuje się przedrzeć przez te okropne deszczowe hmurzyska ;) ;)
zdjęcia samochodu postaram sie wkleić jak tylko wrócimy z weekendu .
Jola hehe ale Ty masz pamięć dziewczyno :D :D :D zdjęcia obrączek też postaram się wkleić choć nie wyraźnie coś wychodzą :( :( :(
****
a teraz Kochane czekam na PM i jedziemy na weekend do Porajka :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa: grillowo - alkoholowy :pijaki: :pijaki: i chyba będzie to ostatni nasz wspólny wyjazdowy weekend "narzeczeński" bo już za miesiąc Jula będzie żegnać sie z panieństwem i obawiam sie , że nie uda nam się już znaleźć wolnego weekendu - tak więc musimy to uczcić--- heheh każdy powód do świętowania jest dobry prawda?????? ;D ;D ;D ;D ;D ;D
uciekam miłego weekendu :-* :-* :-* :-*
-
Słonko było ale się zmyło - znów leje :-\
Miłęgo weekendu życzę i również czekam na zdjęcia ;D ;)
-
nie ta pogoda mnie już załamuje- przed chwilą świeciło słońce teraz znów burza :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
-
oj tak mnie też ta pogoda dobija
współczuję kradzieży ale zobaczysz będzie dobrze
miłej niedzieli dziś słoneczko świeci
-
:serce: :serce: :serce: :serce:
100 dni
:serce: :serce: :serce: :serce:
-
Aniu gratuluję studnióweczki :skacza:
-
wow to juz tylko 100dni ;D
-
Dziewczynki ostatnio tyle się dzieje a nawet nie mam kiedy Wam napisać :(
ale teraz uciekam spać bo wstaje o 4 rano do pracy i ledwo już na oczy widzę :( :(
-
Aniu my poczekamy :) ale nie zadługo ;)
-
No a mi pozostało 43 dni :P leci czas leci - jeszcze do szpitala idem 10 czerwca - już decyzja zapadła w tej s[rawie - masakra!!
-
Na setkę się nie załapałam, ale gratuluję 99 ;)
Czekamy na wieści :)
-
wreszcie do Was dotarłam dziewczynki ;D
oj tyle ostatnio się dzieje , że na nic kompletnie nie ma czasu ;)
sprawy ślubno- weselne powoli nabierają tempa ;D ;D ;D ;D
w zeszłym tygodniu dotarły Nasze zaproszenia :hopsa: :hopsa: jestem nimi zachwycona - powiem Wam , że jak zobaczyłam Nasze imiona i nazwiska , datę ślubu to serce zaczęło mi bić mocniej ;) dopiero teraz powoli dociera do mnie" że ten dzień Naprawdę się wydarzy :Serduszka:
hehe może to dziwne ale naprawdę pierwsze takie uczucie miałam jak zamówiłam suknie, później jak odebraliśmy obrączki - ale najbardziej dotarło do mnie jak zobaczyłam zaproszenia :D :D
tak więc od czwartku powolutku zapraszamy ;) ;) wczoraj zrobiliśmy maraton ;) ;) zapraszaliśmy od godziny 11 rano - rozdaliśmy 9 zaproszeń a wieczorem padłam ;D na pytanie kawki czy herbatki i kolejne kawałki ciasta bądź lampki wina robi mi się już niedobrze ;D ;D ;D
dziś część zaproszeń wysłaliśmy pocztą tak więc jakieś 20 zaproszeń już za nami ale jak zaglądam do pudełka z zaproszeniami to..... nie widać kompletnie , że coś ubyło :D :D
****
mam już z biżuterię do ślubu ;D ;D ;D ;D ;D ;D
dostałam na urodzinki :urodziny: :urodziny: hehe kolejny roczek do przodu ;D
od PM dostałam łańcuszek i kolczyki od teściów bransoletkę.
Mam nadzieję , że będą pasowały do sukni ;)
Tak więc ja już prawie strój mam kompletny jedynie welon został i pończochy ;D ;D ;D ;D
****
misiagesia- trzymam z całych sił kciuki żeby wszystko było w porządku :-*
LIstek - dzwoniły??? bo ja już na tel czekam jak na szpilkach :D :D :D :D
dobra dziewczynki na razie taką tekturkę Wam zostawiam na pochmurne popołudnie - ale mam dla Was niespodziankę :Daje_kwiatka: tylko musze znaleźć kabl do aparatu ;D ;D ;D:Daje_kwiatka:
-
Czekam na fotki wszystkiego :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
No to Aniu teraz najfajniejszy okres przed Tobą :) przygotowania ruszyły pełną parą
-
No to czekamy na zdjęcia ;D ;)
-
Jejku, dużo już macie, czuję się w tyle, a przecież ślubujemy tego samego dnia... Muszę nadrobić ;)
Ja też czekam na zdjęcia ;D
-
no to pochwalę się Wam naszym autkiem do ślubu ;D ;D
(http://img580.imageshack.us/img580/3397/auto1q.jpg)
(http://img444.imageshack.us/img444/636/auto2z.jpg)
dekoracja oczywiście będzie zupełnie inna - tylko teraz ciężko zastanawiam się jaka :P :P
i jak Wam się podoba??? u nas w rzeczywistości miało być zupełnie inne auto bo sportowe ale niestety brak wolnych terminów uniemożliwił mi zrobienie wielkiej przyjemności dla PM. hehe w tym spodobały mu się felgi:) i zgodził sie :D :D :D a mi ogólnie bardzo się podoba :)
-
autko bardzo fajne :) a felgi to nawet mnie sie baaardzo podobają ;D
-
Nooo felgi wypasione ;D
-
autko bardzo fajne i felgi ma zarąbiste
-
hehe :) Pierwsze na co zwróciłam uwagę to właśnie felgi ;D
-
ładny samochód :)
-
no a biżuterą się pochwalisz?
Aniu ja mogę podrzucić Ci moje zapasowe pończochy białe z Gatta(michelle) białe rozm.3,4 też bedziesz ewentualnie miała zapas ;D
są mi nie potrzebne :) (nawet nie otwierane )
-
Autko wypaśne
-
ja tak na szybciutko ;)
jestem na tygodniowym urlopie od wczoraj ;) i nawet mimo tego nadal nie mam na nic czasu ;D ;D
kolejne zaproszenia rozdane ;D ;D ;D - idziemy jak burza :D :D
a dziś wieczorkiem jedziemy na działkę do teściów :D :D :D byleby tylko była pogoda to choć troszkę poleniuchuję na słoneczku ;) ;) ;)
miłego weekendu Kochane i do poniedziałku :-* :-* :-* :-*
****
zostały:
3 MIESIĄCE
:serce: :serce: :serce:
-
Przyjemnego wypoczynku na działce ;D
U mnie niestety nie ma słoneczka... Ale mam nadzieję, że się pojawi ;)
Gratuluję 3 miesięcy! ;D
-
u mnie słonka też brak
gratuluję 3 miesięcy
-
samochód super :) a jeśli chodzi o sukienkę to pomyśl, że jeszcze nie dzwoniły ... i jak ja zadzwoniłam się przypomnieć to Pani powiedziała, że niebawem zadzwonią i nadal nic :/ na razie cierpliwie czekam. Przyjemnego urlopu :)
-
i urlopik powoli się kończy :( :( :( :( jutro już do pracy :( :( nie powiem troszkę wypoczęłam :D
pogoda na szczęście dopisała, hehe powoli te upały zaczynają mnie męczyć ;D ;D ;D ;D
teraz właśnie dalej męczę się z moimi butami ślubnymi :D cisną mnie strasznie z boku ale mam nadzieję , że uda mi się rozdeptać je do ślubu ;D ;D
kolejne zaproszenia rozdane - powoli zaczyna ubywać - ten tydzień też cały poświęcony na zaproszenia - każdy dzień w kalendarzu zapisany :D :D no i tak powolutku dni uciekają :hopsa: :hopsa: :hopsa:
i powiem Wam ,że coraz bardziej zaczyna do mnie docierać ze to już tuż tuż :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:
****
listek - no dobiłaś mnie z ta informacją bardzo :( :( :( ja myślałam , że niebawem będę mogła przymierzyć moją sukienusie - ale z tego co piszesz to nie bardzo im się spieszy :Kill: :Kill: oj nie wiem czy miałabym tyle cierpliwości co TY ;D ;D ;D
****
aa za 2, 5 tygodnia będę się bawić na weselu u mojej psiapsióły :hopsa: :hopsa: :hopsa:- i pochwalę się WAm , że suknie już kupiłam i to podczas przypadkowych zakupów z moim PM :D :D :D hehe CUD
ucikam coś posprzątać :-* :-* :-*
-
Aniu pochwal sie koniecznie kreacją ;D
-
wklej fotkę sukienki
oj tak te upały trochę męczą
-
Gdzie kupiłaś sukienkę Kochana bo ja chodzę i szukam i nic :( chyba jeszcze takiej nikt nie uszył dla mnie ;D a czasu coraz mniej do wesela (idę w tym samym dniu)
-
oj tak... tuz tuż... ani się obejrzysz a już będziesz suknię zakałdać :)
fajnie, że jesteście w trakcie rozdawania zaproszeń... strasznie miło wspominam ten czas :)
-
Witam witam i o zdrowie pytam :) a mnie 29 dzionkuff zostało!! Nieźle!! Pozdrowionka ze szpitala...
-
hej dziewczynki
nie no kompletny brak czasu mnie dopadł :(
cały tydzień spędziliśmy na rozdawaniu zaproszeń i tak oto kolejny tydzień za nami.
Zdjęcia Kochane obiecuję , że beda jak znajdę kabel do aparatu ;D ;D ;D
a dziś mamy spotkanie rodziców- ustalimy wstępnie menu i ... hmmmm :hmmm: :hmmm: ehh już sama nie wiem co jeszcze ;D ;D ;D
a zdjęcia sukni na wesele będą może najlepiej już po weselu JUlii :D pokaże już Wam jak prezentowałam się jako świadkowa w całości :D :D nie ukrywam , że zaczynam mieć troszkę "tremę" przed JUlii weselem - ale mam nadzieję że dobrze spełnię powierzoną mi rolę :cancan:
****
amika - a suknie kupiłam w .......auchan w pretty.... ;)
wiśniowa- tak tak, czas płynie bardzo szybko i pewnie nawet się nie obejrzę jak będę Wam tu pisać ze to już za 2 dni np :D :D :D ups stres mnie chwyta :glupek: :glupek: a co do zaproszeń to ni powiem bardzo miło jest- choć bywają przypadki , że jest drętwo :D :D
misiagesia- Kochana trzymam za Ciebie kciuki- ale mi Ciebie szkoda bidulko :-*
uciekam Kochane- mam tylko nadzieję , że nie będzie sporow w sprawie organizacji wesela ;D
-
będzie dobrze
-
byłam !!! :) czułam się jak królowa :) moja sukienka już gotowa będę miała jeszcze jedną przymiarkę ale już miałam swoją ubraną :) wybrany welon i bolerko :) zadzwoniłam sama bo podobno dzwoniły do mnie, ale chyba nie zauważyłam :)
-
jestem chwilowo ;)
znów cały tydzień poza domem więc nawet nie było kiedy tu zajrzeć na dłużej :( a jeszcze we wtorek zepsuł mi się komp i myślałam już , że to jego koniec ale mój genialny PM kupił jakieś części i działa ;D ufff naszczescie nie kosztowało mnie to majątku.
zapraszania ciąg dalszy ;D ;D ;D dziś jedziemy zaprosić kuzynkę PM-a . Jeszcze troszkę tego zostało ale mam nadziej , że najpóźniej do 5 lipca rozdamy wszystkie :D i powiem Wam szczerze , że powoli mam już dość tego zapraszania, nic innego nie można zrobi tylko wiecznie w rozjazdach
w sobotę Panieński mojej psiapsióły - wszystko dopięte już prawie na ostatni guzik, jeszcze ostatnie poprawki i można szaleć ;D ;D ;D
znalazłąm kabel do aparatu - więc niebawem będą zdjęcia ;D
-
listek - ale super, napisz jaki welon i bolerko???też właśnie zastanawiam się nad bolerkiem - wysoka cena????
ja już się doczekać nie mogę ale coś nie dzwonią :( zadzwoniłam tam w poniedziałek i powiedziała , ze jakaś paczka przyszła ale nie wiedza czy jest tam moja suknia, widać nie było bo nie dzwonią :( :( :( :(
-
Aniu to widze,ze obydwie bedziemy szalec na panienskim ;D ja tez jutro jestem na paniensko-kawalerskim ktore organizuje ;D
-
dziś panieński :skacza: :skacza: :skacza:
aleeee będzie imprezka . Wszystko dopięte na przysłowiowy ostatni guzik ;D ostatnie elementy organizacji odbędą się już na miejscu "zgrupowania" - ale tylko tyle mogę powiedzieć bo mały szpieg gdzieś tu na pewno jest i zaraz będzie czytać :hopsa:
a niespodzianka musi być ;D
reszta szczegółów już po ;)
jako świadek i organizator dzisiejszego zamieszania uciekam powoli szykować elementy imprezki.
-
Czekamy na relację!!
Bawcie się dobrze, dziewczyny!! :-* :-*
-
już nie mogę się doczekać relacji z panieńskiego
-
Dobrej zabawy :D
-
Bawcie się dobrze ;D na relacyjke czekamy ;D
-
No to ładnie :) mam nadzieje że imprezka udana!! Ja panieńskiego nie mam, bo powiedziałam, że nie chcem :P a ten czas tal leci :P
-
Aniu i jak po panieńskim? u nas wszystko było rewelacyjnie ;D
-
na początku też nie chciałam panieńskiego ale w sumie raz w życiu jest i siostra z przyjaciółką coś planują
-
i po Panieńskim ;)
nogi bolą mnie do dziś ;)
Kochane chciałam napisać relację ale stwierdziłam , że lepiej będzie jak będzie razem ze zdjęciami??? co Wy o tym myślicie? czekacie czy pisać na sucho??? ;D ;D ;D
Mam nadzieje , że przyszła Młoda nie będzie się wkurzać , że pisze o jej panieńskim - prawda Juluś???
-
(http://img706.imageshack.us/img706/6443/panien.jpg)
Diablica z niegrzecznym Aniołkiem
na zachętę - więcej będzie jak zdobędę zdjęcia od dziewczyn ;)
-
U Julki jest więcej :P
-
Mało... mało... mało... :D ;) :-*
-
fajnie się zapowiada
-
Jasne, że się nie będe wkurzać. Jako aniołek udzielam Ci nawet błogosławieństwa :P
-
To skoro pobłogosławione, to czekamy na dalszą część :)
-
no To jak mamy pozwolenie to napiszę Wam króciutką relacyjkę :D
wieczorek rozpoczęłyśmy oficjalnie o 19. Wszystkie ubrane bez wyjątków na czarno- z rogami i diabelskimi ogonami :diabel_3: Panna Młoda została przywieziona ciut po 19 ;) pięknie odstrzelona wymalowana i cóż długo w swoim stroju nie pobyła gdyż dostała nakaz przebrania się w przygotowany dla niej specjalnie na tą okazję strój ANIOŁA. i tym akcentem rozpoczęłyśmy wieczór: był konkurs na znajomość przyszłego mężulka , układanie koszuli bez użycia rąk ;) bananowy konkurs i ogółem duużo przy tym śmiechu. a także konkurs przygotowany przez Młodą który nie jednej z nas sprawił troszkę trudności co w konsekwencji zaowocowało karami ;) Elementem przewodnim imprezy był penis ;) tak więc nie mogło również zabraknąć tortu
(http://img714.imageshack.us/img714/8530/panien1.jpg)
tuż po 22 była chwilka dla salsy i wyjście do klubu - gdzie impreza potoczyła się już swoim własnym klubowym rytmem ;)
diablice
(http://img694.imageshack.us/img694/4158/panien3.jpg)
i to Kochane na tyle więcej sekretu może Wam już zdradzić tylko Aniołek :aniolek: :aniolek: a zdjęcia Wam pokaże jeszcze inne jak dostane płytki od dziewczyn
-
ale genialne fotki.... super pomysł z tymi przebraniami ;D ;D ;D
-
Super! ;D
-
super, ciekawe co mi szykuje psiapsiółka z sis
-
Aniu zostawiam :-*
Skrobnij coś czasem ;D Chociaż ostatnio poklachałysmy trochę na żywo ;D
-
hej dziewczynki :-*
wracam do Was :D mam nadzieję , że będzie troszkę więcej czasu - choć szczerze ....hmmmm ;) same wiecie jak jest :D :
do ślubu coraz bliżej, powolutku dopinamy wszystko na ostatni przysłowiowy guzik ;D
z zaproszeniami jeszcze się nie uporaliśmy - zostały jeszcze 3 rodziny ale powiem Wam , że na samo hasło zaproszenie dostaję już powoli drgawek :D :D :D
byłam na przymiarce sukni :skacza: :skacza: i znów jestem w niej zakochana mimo wcześniejszych obaw i wątpliwości ;D kolejna przymiarka w połowie sierpnia.
szczegóły na sali ustaliliśmy wczoraj - jestem zadowolona, menu ostatecznie wybrane, szczegóły dogadane z menagerem ;)
i ................ muszę kupić jeszcze jedną suknie bo ................... będą poprawiny :cancan: :cancan: :cancan: :cancan: wcześniej nie planowaliśmy wcale - hehe a tu taka milutka niespodzianka ;D ;D ;D
powiem WAm , że buźka nie przestaje mi się uśmiechać :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
już się nie mogę doczekać :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
jeszcze 57 dni :Zakochany: :Zakochany:
uciekam do PM i do Pracy
buziaczki
-
No pięknie kochana!! Zdjątka proszę szybko wrzucać :) :D pewnie pięknie wyglądasz :D a ja już jutro :skacza: ale zaczyna siem stresik - meliska z miętą musiała zostać wypita bo żołądek się domagał - a ja jeszcze po tej operacji taka słaba :mdleje: kurde - jutro musi być BOSKO :pijaki: :disco: :cancan: :cancan: :cancan: :koncert: :disco:
-
Jaki optymistyczny wpis Aniu ;D Super!
-
A ja się chciałam na forum publicznym poskarżyć. Ania mnie zaniedbuje :buu: :buu: :buu:
Otóż, odkąd stałam się żonką to się ani razu nie widziałyśmy a na dodatek o przymiarce sukni, ustaleniu menu, poprawinach dowiaduję się z forum ;)
-
Julka - to wbijaj na chatę do Ani! Na pewno z chęcią Cię przyjmie i wszystko opowie... ;D
-
no właśnie chciałam się wbić pod pretekstem odebrania swoich ciuszków, ale się nie udało ;D
-
No to fajnie czuć taką radochę w serduszku :)
-
Kochana żyjecie jeszcze przy tych upałach????
ja już ledwo daje rade rozpuszczam się praktycznie :D :D
a dziś ..... idziemy na weselicho :skacza: :skacza: troszkę przeraża mnie ta temperatura - ale może jakoś damy rade :D :D
spać już nie mogę od 7 rano z upałów ;)
a teraz szybki prysznic i szykowanie
a korzystając z okazji mam dziś próbny makijaż - mam tylko nadzieję , że nie spłynie ;D
-
Aniu ja z ledwością ale żyje jeszcze :)
Najpierw zima stulecia,teraz egipskie upały .To i to nie dla mnie ;D
Jak makijaż bedzie dobry( na dobrych kosmetykach) to nie spłynie :)
Udanej zabawy na weselu ;D
-
Udanej zabawy!
I oby makijaż fajnie się trzymał :)
-
Bawcie się dobrze i liczymy na mini relację ;)
-
Udanej zabawy :)
-
Aniu jak tam po weselu ?
Co z makijażem ?
-
Jak przygotowaniaa??
U mnie wszystko było dopięte na ostatni guzik :D TO BYŁ NAJSZCZĘŚLIWSZY DZIEŃ MOJEGO ŻYCIA :D Tobie też tego życze!!
-
jestem jestem
:(
Kochane nie mam kiedy pisać po-prostu , będę starała się czasem coś skrobnąć ale różnie to z tym czasem
***
po weselu super- mimo ogromnego upału impreza się udała ;) sala klimatyzowana była na maxa, tak więc nawet nikt nie wychodził na zew bo w środku było przyjemnie chłodno, zdjęcia - jak tylko jakieś dostane to WAm wrzucę powinnam na jakimś być :D :D Mimo , że nikogo nie znaliśmy towarzystwo okazało sie super, przetańczyliśmy cała noc :D
mój próbny makijaż - trzymał się świetnie, nic kompletnie nie spłynęło, nawet potu przy tym upale na czole nie było widać. a teraz szok........
był niebiesko- morelowy na początku byłam przerażona, że niebieski do ślubu ale w efekcie końcowym bardzo ładnie to wygląda na moich oczach, hmm mam nadzieje że w dniu ślubu też będzie mi się podobał :D :D :D
***
to tyle z tematów " mało ślubnych" ;D ;D
Kochane zostało 40 dni
a ja mam wrażenie , że jestem w .. lesie ;)
-- do 30 lipca mamy otrzymać potwierdzenia od zaproszonych gości, większość określiła się już podczas zapraszania, niestety byli też tacy co hmm nawet z wyrazu twarzy i rozmowy nie dało się wyczuć czy będą czy nie. i w ten sposób mamy "pod znakiem zapytania" 15 osób. mam nadzieję , że sami zadzwonią i dadzą odpowiedź- dużo czasu nie mają ;D ;D ;D
-- koło 10 sierpnia muszę podać liczbę gości weselnych i liczę gości na poprawinach
-- nie mam sukienki na poprawiny i kompletnie nie wiem jaką chcę
-- nie wiem jeszcze co z bukietem - już sama nie wiem jaki bym chciała - wiem tylko , że będzie fioletowy
-- nie wiem co z dekoracją Kościoła bo 2 pary które mają ślub po nas nie zostawiły nr tel i nie można sie z nimi skontaktować :(
-- buty ślubne dalej mnie cisną :D :D
-- nie mamy tablic do auta
-- nie mamy pomysłu na podziękowania dla rodziców :mdleje: :mdleje:
-- nie mamy zamówionego tortu
-- i jest pewnie tego jeszcze duuuuuuuuuuuuużo :D :D ale nie będę Wam tu smęcić ;)
ojej teraz sama się przeraziłam
***
z załatwionych ostatnio spraw ;D ;D
--- mamy winietki
--- zawieszki na wodke
-- figurkę na tort
-- lampiony
-- sprawy Urzędowo - Kościelne wraz ze spisanym protokołem ( tak więc tylko musimy dać do naszych Kościołów na zapowiedzi)
-- ustalone menu,
jeju i nie wiem co jeszcze ;) ;)
o połowie pewnie zapomniałam , muszę siąść w wolnej chwili i spisać sobie wszystko żeby o czymś nie zapomnieć.
**
a teraz uciekam na imieninowego drineczka :tak_2: :tak_2: :drinkuje: :drinkuje: :drinkuje:
-
(http://img823.imageshack.us/img823/2238/flower20arrangement.jpg) (http://img823.imageshack.us/i/flower20arrangement.jpg/)
Sukcesów w pracy,
a zwłaszcza w miłości,
dużo uśmiechów,
i dużo radości.
Spełnienia marzeń,
i moc słodyczy
-
Aniu spoznione sto lat!!!!
Aneczko ja mam tablice slubne nieuzywane nowe ktore leza niepotrzebne i szkoda ich chcesz?dam ci je niech sluza wam ;D ja i tak nie mam co z tym zrobic
-
dołączam się do życzeń :) z okazji imieninek życzę aby Ten Wasz wyjątkowy dzień był taki jak sobie wymarzyłaś... i nie martw się ze wszystkim na pewno zdążysz, wrażenie że nic nie jest załatwione a zostało tak mało czasu jest całkiem normalne przed ślubem... najważniejsze to nie panikować tylko po kolei odznaczać pozycje z listy spraw do załatwienia ;)
-
Dziękuję za życzonka :-* :-* :-*
Kochane wstyd się przyznać ale od kwietnia miałam zrobić badanie krwi na przeciwciała różyczki ( w związku z planowaniem maleństwa) i jeszcze nie zrobiłam :( :( :( boję się cholernie pobierania krwi i co chwile coś wymyślam żeby nie iść . PM już się drze po mnie, a ja mam takiego cykora , że szok :boje_sie: :boje_sie:
Wymyśliłam ze jutro pójdę - ale pewnie znów stchórzę :( :(
-
a ja jestem dzielna i byłam nawet dzisiaj na badaniach ;D
Nie ma czego się bać ;D poprostu odwróć się z drugą stronę i nie patrz ;D
-
trzeba się przemóc tym bardziej że planujecie maleństwo ;) najlepiej powiedz pielęgniarce, że się boisz... bardziej doświadczone próbują w atkich przypadkach zagadac pacjentkę żeby odwrócić jej uwagę od igły... zazwyczaj działa ;)
-
Amika - moje Gorące GRATULACJE :-* :-* :-* :-* :-*
byłam Kochane byłam :hopsa: :hopsa:
tak się bać to dawno się nie bałam hehe jak tam szlam to nogi mi się trzęsły i myślałam , że nie dojdę :D :D :D :D
no ale w efekcie końcowym badania zrobione :D :D teraz już takiego stresa mam nadzieję , że przed kolejnymi badaniami mieć nie będe ;D
czekam niecierpliwie na wyniki ;)
***
a wczoraj odmówiły mi kolejne 2 osoby hehe
jeszcze reszta ma czas do jutra a nie potwierdziło 8 osób i szczerze powiedziawszy odnoszę wrażenie , że też odmóiwą - no cóż nikogo na silę ciągnąc nie będę :D :D
-
U mnie nie odezwała się ponad połowa osób a też mamy czas do jutra ehhh
Gratuluję przełomu, widzisz, nie było tak strasznie :)
-
Aniu :-*
Dzielna dziewczyna z Ciebie.Fajnie że robisz badania .Rozumiem że po ślubie bierzecie się do roboty :dzidzia:
-
wyniki odebrane ;)
przeciwciała są , więc teraz spokojnie możemy "brać się do Roboty"
powiem Wam , że tak chcemy już tego maleństwa , że ostatnio o niczym innym nie myślę :D
-
To trzymam kciuki żeby się szybko udało :)
-
17 lipca był mega upał bo ja w ten dzień miałam ślub ale goście się spisali i było super
trzymam kciuki za staranka
-
Już za miesiąc o tej porze będziemy się bawić na koronie ;D Czas leci :o
-
Aniu sukienkę mam w domu jest boska !!! :) a jak ją ubrałam już taka dopasowaną to aż gęsią skórkę miałam :) super uczucie :)
-
Wow, no to gratuluje podjęcia decyzji! :)
-
Fajne że nie odkładacie staranek tylko odrazu ;D
Będzie tych dzieciaczków sporo w najbliższym czasie ;D
Aniu zapraszamy na spotkanko :
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=21561.0
Koniecznie musisz być ;D
-
od dziś RÓWNIUTKI MIESIĄC
I powiem Wam, że dalej to do mnie nie dociera :D
ale z rzeczy załatwionych w tym tygodniu:)
-- kupiłam sukienusie na poprawiny :skacza: :skacza:
-- kupiliśmy dla PM garnitur ślubny , poprawinowy i buty :D :D
-- umówiliśmy się z kamerzystą i fotografem na spotkanie " organizacyjne ;)
-- mamy już " ostateczną " listę gości
:skacza: :skacza:
chwilowo to tyle :D
a teraz poprosze o Wasze opinie dotyczące bukietu- docelowo bukiet będzie w odcieniu fioletu ale głównie chodzi mi o formę - choć w tych 2 jestem zakochana :Serduszka: :Serduszka:
1. (http://img200.imageshack.us/img200/5969/bukiecik.jpg)
2. (http://img695.imageshack.us/img695/8092/bukiet2.jpg)
-
Faktycznie już tylko miesiąc :o :o :o
Ale ten czas leci...
Głosuję na bukiet nr 1 ;D
-
dla mnie też 1 :D
za miesiąc to zabawa będzie na całego ;D
-
Ja też głosuję za kulką :) Wiszące są większe, aczkolwiek też mi się podobają, natomiast ten wiszący akurat nie...
A gdzie fotki sukienki na poprawiny i reszty cooo ? :P
-
Bukiet nr 1. Choć 2 też ładny, ale te kwiatki musiałyby być ciemniejsze- tak jak w 1 ;D.
A gdzie fotki sukienki na poprawiny i reszty cooo ? :P
No właśnie. Gdzie? :tupot: ;D
-
bukiet nr 1 ;D
-
ja dla mnie 1 jest śliczny
-
Dawno mnie tu nie było... wybacz Aniu!! :-*
Nie będę oryginalna - mi też podoba się bardziej nr 1 ;)
Ale 2 również jest urocza :)
Powodzonka w staraniach o maluszka!!
Trzymam kciuki kochana! :-*
-
Puk,puk
Co u Ciebie?
Jak dla mnie tez bukiecik nr 1 ;D
-
dziewczynki - cierpię na braaak czasu ;) z niczym kompletnie nie potrafię się wyrobić ,
mam wrażenie , że nie mamy nic załatwionego ;D i powoli zaczynam mieć ścisk w żołądku .
w weekend do tego wszystkiego jeszcze zaczęliśmy robić sobie pokój na sypialnie - także w Naszym przyszłym domku :D syf przeogromny i ze sprzątaniem nie wyrobię się do Ślubu na pewno ;D
dziś rodzice jadą na sale ustalić ilość gości poprawinowych i weselnych - na weselu mamy 104 osoby + 10 dzieci
a ja o 13 jadę na przymairkę sukni :skacza: :skacza: :skacza:
to tak w wielkim skrócie :D
uciekam coś pozałatwiać ;)
dziekuję , że czasem tu zaglądacie :-* :-* :-*
-
a ja o 13 jadę na przymairkę sukni :skacza: :skacza: :skacza:
b]
ooo... to super, ja idę jutro ;D I też odczuwam coraz większy brak czasu. Ale to dobrze, chociaż wiadomo, że jesteśmy na tym samym etapie i do 04.09 wszystko będzie dopięte na ostatni guzik :ok:
-
Uuu ale się dzieje!! ;D
Czekamy na relację z przymiarki!
Trzymam kciuki, za załatwienie wszystkich spraw! :-*
-
No właśnie... Mam nadzieję, ze zdjęcia będą ;D
-
hej Kochane- ja cały czas w biegu ;D ;D ;D
wiec znów wszystko w skrócie ;)
zaraz jedziemy na zakupy - po wódkę słodką , wina, cukierki i różne pierdółki ;)
- po przymiarce super- tylko .... sukienka do zwężenia bo jest o 10 cm za duża , ponieważ schudłam 6 kg ;) :D :D :D Panie powiedziały , że mam zacząć jeść żeby później nie było problemów ;) suknia się zmniejsza - następna przymiarka już z odbiorem 1 września :skacza: :skacza: :skacza:
- zamówiłam tort - śmietankowy z oczywiście fioletowymi kwiatkami ;D ;D
- nie wiem dalej co z dekoracją Kościoła :( :( ponieważ 2 pary co mają ślub po nas nie zostawiły nr tel i nie ma się jak z nimi skontaktować - jestem zła- przecież nie będę fundować komuś dekoracji ... a z drugiej strony Kościół bez dekoracji???? :dno: :dno::
- koniecznie jutro muszę uzgodnić z kwiaciarka bukiety , dekoracje auta i resztę spraw związanych z kwiatami
- dalej nie wiem co na podziękowania dla rodziców :( :( :(
- nie mam butów na poprawiny :( mam nadzieję , że jutro coś kupię
- musimy iśc do spowiedzi
- zadzwonić i uzgodnić szczegóły z orkiestrą.
- umówiłam się na pazurki ;D ;D
- aaa i zaczęliśmy i prawie już kończymy remont pokoju przeznaczonego na sypialnie ;D ;D :skacza: :skacza: kolor - fiolet + zieleń, powiem Wam , że bardzo podoba mi się to połączenie :D
tak więc załatwiania jeszcze .... mega dużo a my w lesie tym bardziej , że od przyszłego tygodnia mam na popołudniu do pracy więc już z kompletnie nic nie zrobię :( :(
no ale będę walczyć ;) ;) elikatny stresik mnie motywuje ;D ;D
buziaczki lęcę na zakupy i do pracy :id_juz: :id_juz: :id_juz: :id_juz:
-
Kochana, zostały same drobnostki! nie masz się czym stresować, bo widać, że wszystko masz ogarnięte! ;)
Trzymam kciuki za znalezienie bucików i podziękowań dla rodziców :)
A o numer tel. walcz! Złożycie się i dekoracja będzie extra!
Może ksiądz ma telefony do nich?
Powodzonka! :-* :-* :-*
-
My sie skladalismy na dekoracje z inną para i babeczka tez nie miala do nich nr ale kazalam jej go zalatwic ;) , postarala sie i zalatwila z tym ze u was juz coraz mniej czasu, no a wiadomo ze zawsze koszta sa tansze jak sie zlozy kilka osob, moja siostra miala slub w kwietniu i nie bylo innej pary wiec musili zaplacic sami za dekoracje
-
2 tygodnie
[/b]
:Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
-
zleci szybko
nam się z dekoracją kościoła udało bo koleżanka miała ślub w ten sam dzień także podzieliłyśmy się kosztami
zostały drobnostki i nie ma się czym stresować
-
O kurczę tylko 2!! :o
i co jest stresik? ;D
Trzymam kciuki za ostatnie przygotowania ;)
Buziaczki! :-*
-
najbardziej intensywne 2 tygodnie wam zostały
-
Kochane stresik juz jest ;D ;D ;D
byliśmy wczoraj u spowiedzi siedziałam w Kościele, myślałam o Ślubie, zerkałam na PM.... i łzy napływały mi do oczu . boje się , że będę ryczeć jak głupia :glupek: :glupek:
przygotowania nabrały mega tempa. :hopsa: :hopsa:
Zamówiłam bukiety , dekoracje auta, dekoracje klatek , kosze dla rodziców. oj duzo tego jest- a ile jeszcze do zrobienia ;D ;D
-bukiet wybrałam ten pierwszy co Wam pokazywałam , oczywiście w fiolecie, ;)
- dla świadkowej mniejsza kuleczka różowa z bielą
- dekoracja autka będzie taka
(http://img842.imageshack.us/img842/6295/dek1.jpg)
- też w fiolecie- serce z bukiecikiami deliaktnymi
- dla rodziców kosze kwiatów mieszane.
- na klatki zamówiona choina z kokardkami - to jeszcze do dopracowania ;D
- kwiaty do włosów zamówiłam takie jak w bukiecie - zawiozę do fryzjerki i na pewno coś wybierze ;)
- i chyba tyle co z Kościołem będę wiedziała w przyszłym tygodniu :-\ :-\
ten tydzień to będzie jakiś koszmar - bo mam na popołudniu do pracy i po 12 wychodzę już z domu wiec dużo nie zrobię ;) przeznaczę go na sprzatanie mieszkanka rodzinnego.
****
Powiem Wam , że nie dociera do mnie , że zaraz zmienię nazwisko i miejsce zamieszkania - wogóle hehe To , że jest to nasz SLUB to też mam tylko jakieś przebłyski ;D ;D ;D
ale.................żoładek z nerwów czasem mnie już pobolewa:)
uciekam coś zjeśc i do pracy
-
Powiem Wam , że nie dociera do mnie , że zaraz zmienię nazwisko i miejsce zamieszkania - w ogóle hehe To , że jest to nasz SLUB to też mam tylko jakieś przebłyski ;D ;D ;D
Widzę, że nie tylko ja nie moge w to jeszcze uwierzyć ;) Spokojnie się ze wszystkim wyrobicie i już za 12 dni będziecie się cieszyć Waszym dniem... TYM dniem :D
-
Aniu może jednak nie będziesz ryczeć.Ja zawsze też tak podobnie reagowałam.Jak poszłam zobaczyć ślub innej pary w kościele czy nawet znajomych-beczałam jak głupia.A na naszym jednak nie pękłam.Nie uroniłam nawet jednej łezki w tym dniu.Może trochę to błogosławieństwo tak mnie rozkleiło ale bez łezki ;)
A zresztą napewno zdążysz :)
Fajna dekoracja.A gdzie w końcu zamówiłaś kwiaty ?
-
no jak ten czas leci, ja już jestem po :) do mnie dotarło to, że zmieniam nazwisko i miejsce zamieszkania kiedy dzień po ślubie zabierałam z domu od rodziców ubrania- płakałam niemiłosiernie, zresztą moja mama też.
Aniu mam pytanie jaki masz welon? może taki z koralikami na dole?
Bukiet miałam podobny do Twojego i też w takich barwach widzę, że my ten sam gust mamy:)
-
ja do dnia ślubu nie wierzyłam że to ja wychodzę za mąż :)
-
10dni
czas zapiernicza niemiłosiernie szybko :D :D
***
Amika- będę starała się zrobić wszystko żeby nie ryczeć ;D choć już teraz na samą myśl mam świeczki w oczach ;D ;D taka już jestem ;)
kwiaty zamawiałam u "mnie" w kwiaciarni ;) u Anety
Listek- napisz choć troszkę jak wrażenia po weselu?? jak suknia się sprawdziła?
welon miałam mieć taki z koralikami właśnie , ale ze względu na to , że poprosiłam o zmianę tiulu i mam taki bardziej świecący to na przymiarce w lipcu poprosiłam o uszycie welonu z tego tiulu co dół sukni, i zdecydowałam sie na ten pasujący do sukni a tamten oddałam ;)
uciekam do pracy :-* :-*
-
10??!! :o
Czas rzeczywiscie szybko zapiernicza...
Bardzo fajna dekoracja auta...
Powodzonka Anek! ;) :-*
-
Już za chwilęczkę, już za momencik ;)
bardzo ładna dekoracja autka... nie za dużo nie za mało... w sam raz :)
-
jeszcze 9 dni :skacza:
-
Wesele jak najbardziej udane :) cudny dzień i jedyny w swoim rodzaju :) między innymi suknia sprawiła, że czułam się tak wyjątkowo no może jedynie ten welon czepiał mi się do sukienki i mnie drażnił i uległ zniszczeniu. Ale mimo to wszystko było jak z bajki :) będę z Tobą myślami w tym dniu w końcu to już za 8 dni :)
-
ojoj 8 dni :skacza:
a dziś ostatnia dniówka w pracy i ................... MIESIĄC URLOPU :hopsa: :hopsa: :okularnik: :drinkuje:
-
o rany tylko 8 dni :skacza:
Z kwiatów napewno będziesz zadowolona .Aneta robi cud bukiety :)
A jak ogólnie się czujesz? ;D
-
Aż miesiąc urlopu??!! :o Nooo to ładnie odpoczniesz ;D ;D ;D
Trzymam kciuki za ostatnie sprawki :-*
-
Kochana! Już za tydzień o tej porze będziesz siedzieć u fryzjera! Jak ten czas leci. A dzisiaj..... :drinkuje: :drinkuje: :drinkuje:
Szalona zabawa na
wieczór panieński
się szykuje
Panna Młoda z niecierpliwością
go oczekuje...
Bedą wszystkie koleżanki
szykując wspaniałe
niespodzianki...
-
Udanej zabawy Aniu! :skacza:
Czekamy na relację.
-
udanej zabawy
zazdroszczę tego miesięcznego urlopu
-
KOCHANE DZIŚ WIECZÓR PANIEŃSKI
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
:pijaki: :pijaki: :pijaki:
:drinkuje: :drinkuje: :drinkuje:
:cancan: :cancan: :cancan:
-
Powiem Wam szczerze , ze mam "małego" stracha- bo cały wieczór to niespodzianka - i żadna nie chce pisnąć słówka ;D ;D
i jakoś nie dociera do mnie wcale , że to Mój wieczór panieński :glupek: :glupek: :glupek:
PM też gdzieś szaleje z chłopakami - gdzie też nie wiem :P też nikt nic nie chciał zdradzić :( ale obiecał , że będzie "grzeczny" ;D ;D ;D ;D
uciekam Kochane się szykować .
-
No to wspaniałej zabawy kochana!!! ;D :-* :-* :-*
-
Udanego wieczoru panieńskiego Aniu :cancan: :cancan: :pijaki: :pijaki:
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
to teraz pisz jak po panieńskim??
-
tez jestem ciekawa jak po panienskim ;D byłam przez chwile w zakreconej i byl tam panienski od razu jakos pomyslalam o tobie ;D
-
jestem jestem.
DZień jest teraz wyjątkowo za krótki i nie potrafię się już z niczym wyrobić :(
a tu coraz bliżej :boje_sie: :boje_sie: stres zaczyna się wkradać coraz większy - ale z organizacją wszystko na razie super ;)
jestem Wam wina relacje z panieńskiego ;) wieć w delikatnym skrócie - ze względu na to , że zdjęć niestety mam bardzo malutko bo moje Kochane "Hawajki" - nie dostarczyły mi jeszcze kompletu zdjęć ;)
****
sobota 28. 08.2010
Umówiłam się z Madzią , że wcześniej przed "imprezą niespodzianką" ( nie wiedziałam kompletnie nic- o planowanym wieczorze) przyjdzie do mnie, poklachamy troszkę,wypijemy po drineczku :D wyprostuje mi włoski i już razem wyjdziemy w ...... nieznane ;D
TAk też zrobiłyśmy ;)
godzina 20:00 już gotowe, wyszykowane , wymalowane i odstrojone zbieramy się do wyjścia ,Magda zamówiła taxi, ja wkładam buty a tu dzwonek do drzwi - tata otworzył ( rodzice byli w domu) i z wielkim okrzykiem CURUŚ MOJA CURUŚ DŁUGO TY JUZ PANIENKĄ NIE BĘDZIESZ do mieszkania wpada ekipa Moich Panieńskich dziewczynek - wszystkie ubrane na czarno z naszyjnikami z kwiatów, wiankami na włosach i rękach - WYGLĄDAŁY SUPER!!!
( a wszystko było ukartowane - taxi nie było - dziewczyny czekały na dole na znak od Magdy , że jestem już gotowa i mogą wpadać )
Byłam w ciężkim szoku - weszłyśmy do mnie do pokoju a laseczki - ..... kazały mi się rozbierać ;D ;D ;D jak to rozbierać przecież byłam ubrana ;D ;D i szok :oops: :oops: a MOje Kochane laseczki Kupiły mi biała sukieneczke, pończoszki i czerwona podwiązkę, ubrały - przypięły ogon diabla a na głowę rogi z welonem ;D ;D
oto jak się prezentuję już w kompletnym stroju :D :D
(http://img710.imageshack.us/img710/9248/panienskiani003.jpg)
zasiadłyśmy,... i rozpoczęłyśmy imprezkę ;D :popija: :pijaki: :pijaki:
(http://img80.imageshack.us/img80/9672/panienskiani005.jpg)
świadkowa zadbała o konkursy oczywiście :D :D by sprawdzić czy nadaję się na żonke ;D strugałam więc penisa z kabaczka ;D cerowałam skarpetę , odpowiadałam na pytanka itp aż tu nagle 3 laski mówią , że muszą już iść bo obowiązki wzywają :-\ :-\ - troszkę się wkurzyłam ale z drugiej strony coś mi nie pasowało :P :P
Dziewczyny wyszły i my też zostałyśmy tylko w3 humor mi trochę opadł- no ale Świadkowa mówi nie będziemy sobie psuć wieczoru wychodzimy ok :hahahaha: :hahahaha: ja przebrana , dziewczyny z hawajskimi dodatkami :D
schodzimy na dół a tam jedna z nich( tych co wyszły) czeka na nas w autku - zapakowały mnie więc do środka i ruszyłyśmy- i dowiozły mnie w ten sposób na docelowe miejsce imprezki - gdzie znalazły się kolejne 2 HAwajki które wcześniej wyszły ;D ;D ( i znów wszystko było ukartowane) .
Weszłyśmy do lokalu i Moja świadkowa zaprowadziła nas do Naszego miejsca a tam ................... na stole porozkładane kolorowe kwiaty zrobione własnoręcznie przez Julcie - tak się nimi zachwyciłam , że nie zauważyłam głównej niespodzianki :glupek: :glupek: :glupek:a tam nad lożą wisiał baner z moim zdjęciem i zdjęciem dziewczyn które były na panieńskim - ZARĄBISTY ;)
To już w lokalu - widać te cudne kwiatuszki w których były rady - co zrobić by być dobrą żonka ;) i kawałeczek " plakatu"
(http://img413.imageshack.us/img413/2162/panienskiani022.jpg)
A później?, później imprezka rozkręciła się jeszcze bardziej :D był tańce, wódeczka ;) Tort w kształcie peniska mniam ;) i prezenty ;D ;D dostałam sexi koszulkę , kajdanki na męża :D kostkę z pozycjami hmm chyba jeszcze o czymś zapomniałam ;)
a tutaj z Moja Kochana Świadkową dzięki której miałam tak cudowny wieczór :-* :-* :-* :-* :-* Dziękuje Kochana za wszystko
(http://img706.imageshack.us/img706/6381/panienskiani015.jpg)
i to tyle Kochane
idę spać :-* :-* bo jutro kolejny zakręcony dzień ;D ;D
-
No,no widać że wieczór udany ;D
Aniu powiem Ci że jesteś baaardzo fotogeniczna.A to że śliczna kobieta to wiem bo nieraz się widziałyśmy ;D
Fotki ze ślubu ach nie moge doczekać sie tej Twojej relacyjki -będą zapewne miodzio ;D ;D ;D
-
super wieczór... dziewczyny się spisały :) pieknie wyglądalaś w tej kiecce :)
-
Super! Widać, że świetnie się bawiłyście !
-
Panieński bomba :)
-
Panienski czaderski!!
Szkoda, że fotki takie małe, ale i tak widać na nich, że zabawa była rewelacyjna a Ty świetnie wyglądałaś! ;D
Pozdrawiam :-*
-
już tylko
2 dni
;D ;D ;D ;D
stres jest:)
pazurki zrobione
suknia już wisi ;D
dziś jedziemy podpisać dokumenty i do spowiedzi
ale powiem Wam , ze nie dociera do mnie , że to nasz ślub ;D ;D ;D
-
Dotrze :D Byleby nie za późno :D
Trzymam kciuki!
-
Rany to już jutro ;D
pogoda Wam się szykuje ;D
hm, ciekawe jak tam nastrój, duży stresik ;)?
-
jutro dotrze :)
super panieński szkoda że fotki takie małe
to ja ci już życzę wszystkiego dobrego i żeby ten dzień był taki jakim sobie go wymarzyłaś
-
Trzymam kciuki za wszystko aby ten dzień był najpiękniejszy i bardzo słoneczny ;D ;D
-
Ja również!
Będzie pięknie !!! ;D ;D ;D
-
Powodzonka kochana!!!
Trzymam kciuki za pogodę i aby wszystko udało się po Waszej myśli!! :-* :-* :-*
-
cześć Kochane ;D
to już dziś :D :D
dziś NASZ WIELKI DZIEŃ
wstałam przed chwilką pije herbatkę , a zaraz kąpiel i dzień nabierze tempa.
Całą się już trzęsę :D :D nerwy są i stres też ogromny ;) na samą myśł mam łzy w oczach.....
Słoneczko pięknie świeci oby tak do końca dnia.
Uciekam się szykowac :-* :-* :-*
-
JUŻ DZIŚ BĘDZIESZ ŻONKĄ :skacza: :skacza: :skacza:
Kochana dzień napewno się rozkręci i to nieźle ;D ;D ;D
Wiesz że przeszukałam całe Twoje odliczanko wczoraj i nie znalazłam godziny Waszego ślubu :(
-
Amika parafia SW Tomasza w sosnowcu na Pogonii godzinka 15
-
Anek, to już dzisiaj!!! Nasz wymarzony dzień!!! ;D Oby wszystko przebiegło tak, jak sobie zaplanowaliście. Powodzenia i trzymam kciuki za przysięgę bez zająknięcia ;) Ja to się pewnie z 5 razy pomylę :glupek:
To już dzisiaj!!! :skacza:
-
Trzymam kciuki!
-
Trzymam kciuki ;) powodzenia ;)
-
No proszę i Para Młoda teraz zapewne tańcuje ;D ;D ;D ;D
-
no to jesteś już żonką
gratuluję