e-wesele.pl
administracja => Propozycje do forum => Wątek zaczęty przez: frezyjka81 w 20 Października 2009, 20:37
-
Witam!
Po moich ostatnich (niestety nieprzyjemnych) doświadczeniach związanych z osobą wypisującą bzdury na mój temat w moim odliczanku do ślubu, pomyślałam, że wystąpię z nieśmiałą propozycją, polegającą na tym, że posty w "cudzych" odliczaniach do ślubu, relacjach ze ślubu czy bebikowa mogłyby pisać osoby mające np. 10 swoich postów (podobnie jak przy wklejaniu zdjęć), bądź mają swoje wątki w odliczaniu, bebikowie itd.
Wiem, że Net to miejsce publiczne i trzeba się liczyć z jakimiś "wyskokami", ale uważam, że powyższe rozwiązanie pomogłoby uniknąć takich problemów, a osoby, które mają "złe zamiary" musiałby "natworzyć" trochę postów co utrudniłoby im pisanie bzdur w czyichś wątkach.
Pozdrawiam serdecznie!
-
Pomysł chyba fajny ale nie wiem czy wykonalny ::)
najlepiej chyba napisać do Zibiego lub jakiegoś administratora forum
-
jestem jak najbardziej za!! tylko podwyzszyłabym liczbe postów ktora powinny miec takie osoby. Oczywiscie nie dotyczy to forum ogolnego tylko prywatnych watków.
-
No to i ja pozwolę sobie na wypowiedź.
Myślę, że to nie powinno dotyczyć tylko napisania posta w danym prywatnym wątku, ale w ogóle dostępu do NASZYCH PRYWATNYCH WĄTKÓW! Czyli do odliczanek, żonkowa, relacji ze ślubu i bebikowa. Myślę, że rozsądną ilością jest minimum 100 postów.
Niech sobie grzebią po forum nawet niezarejestrowani użytkownicy... ale w naszych wątkach dzielimy się ze sobą czymś więcej niż wymarzoną kolorystyką wesela...
-
Myślę, że to nie powinno dotyczyć tylko napisania posta w danym prywatnym wątku, ale w ogóle dostępu do NASZYCH PRYWATNYCH WĄTKÓW!
jestem za!
-
I ja też się podpisuje pod tym ;)
-
Ja również jestem za :) Dobrze byłoby mieć trochę większą kontrolę nad naszymi prywatnymi wątkami.
Rozmawiałyśmy też z dziewczynami na temat, że może możnaby wprowadzić opcję zapraszania osób do naszych prywatnych wątków(odliczenia, relacje, żonkowe, bebikowo) :)
-
temat był już poruszany kilka razy
niestety nasza "góra" uważa inaczej
chyba na nic sie zda wasza propozycja...
-
Ja również jestem za :) Dobrze byłoby mieć trochę większą kontrolę nad naszymi prywatnymi wątkami.
Rozmawiałyśmy też z dziewczynami na temat, że może możnaby wprowadzić opcję zapraszania osób do naszych prywatnych wątków(odliczenia, relacje, żonkowe, bebikowo) :)
To akurat średnio mi się widzi, dlatego, że całkiem blokujemy poznawanie nowych forumek... Natomiast opcja z "wypraszaniem" z wątku już lepiej ;D
Nie rozumiem dlaczego "góra" się nie zgadza. Może jakieś uzasadnienie? :drapanie:
Podejrzewam, że coraz więcej wątków będzie zamykanych i mniej zakładanych... Przecież dostęp do wątków byłby też zachętą do udzielania się na forum...
-
ja też jestem za jakimś ograniczeniem
-
Masz rację Mysikróliczku... A ja to w sumie sama nie wiem co by było lepsze ;D :P
-
Kochane!
Cieszę się, że więcej osób ma podobne zdanie do mojego. Doświadczyłam na własnej skórze, a właściwie na własnym wątku jakie to jest nieprzyjemne, kiedy ktoś chyba chory na głowę, z zawiści (?) wypisuje bzdury. Mając na uwadze ww. "doświadczenia" - zastanawiam się mocno nad nie tworzeniem żonkowa - mimo, że bardzo Forum i Forumki polubiłam - nadal chciałabym się dzielić z Wami swoim małżeńskimi doświadczeniami i czytać Wasze żonkowe życie, ale czuję, że moja prywatność przez takie "niespodzianki" jest mocno naruszona. Przekonuje mnie (do nie tworzenia żonkowa) jeszcze jedno - mam kolegów , którzy wyśledzili na jakimś innym forum swoją wspólną koleżankę i codziennie nabijają się z tego co ona tam pisze. Ich zachowanie - pozostawiam bez komentarza, ale jak pomyślę sobie, że ktoś może tak samo robić ze mną to aż mnie skręca. Może jestem w tym odosobniona, ale chciałabym, żeby "GÓRA" podała chociaż skrótowe uzasadnienie odmownej decyzji.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Również chciałabym usłyszeć uzasadnienie...
Można zrobić ograniczenie dla zdjęć, nie wierzę, że nie da się dla wątków...
-
dziewczyny proponuję priva do Zibiego z linkiem do tego wątku
przeczyta i się wypowie...
-
według mnie to bardzo dobry pomysł żeby jednak były jakieś ograniczenia
-
Ja również jestem za i również proszę o uzasadnienie odmownej decyzji, ponieważ nie jest to zrozumiałe
-
ja rowniez sie pod tym podpisuje
-
dokladnie! mysle, ze to bardzo wazny temat. sama sie troche martwie, jak sie to moze skonczyc...
tylko fakt, ze trzeba wziasc pod uwage, zeby nie wyeliminowac nowych forumek.. to sie bardzo szybko moze stac, przez zbyt restrykcyjne ograniczenie. sama wiem, ze pewnie bym sie w forum tak nie odnalazla, by bywac tu czesciej niz tylko po informacje i juz na pewno nie zalozylabym swojego watku, gdybym nie mogla zajrzec to tu to tam.
i wcale nie mam na mysli podgladania. dzieki relacjom innych osob zrozumialam, ze to jest calkiem okej, i naturalne i ze NIE musze niewiadomo co miec do przekazania, by to zrobic. moge sobie po prostu byc jaka jestem i pisac tak jak inni w swoich watkach i zamiast sama, odliczac w milym towarzystwie ;D
mysle, ze takie zupelne zablokowanie moze zredukowac forum dla nowych uczestnikow do zrodla informacji i tyle. nie sadze, by taki byl jego cel.
moze daloby sie inaczej? na np. moglabym zaproponowac, zeby 1. bylo jakies min. postow, ale nie az 100, 2. zeby sie nie dalo watkow przegladac jako "gosc", bo teraz sie da, nie? i 3. zeby moze obok watku, gdzies na marginesie umiescic taka liste osob, ktore zagladaja.
Mysle, ze moze nie od 1. wizyty, bo sie taka lista szybko moze stac wielka i pelna, ale np. jesli jakic zarejestrowany nick zajrzy do mnie po raz 10ty, albo i nawet 50ty, to wowczas pojawi sie na tej liscie niezaleznie od tego, czy sie udziela, czy nie. jak przez jakic czas, np. miesiac nie bedzie sie na watku pojawial, to automatycznie z listy zniknie. w ten sposob, jak ktos bedzie u mnie ciagle siedzial i podgladal, sam sie nigdzie nie udzielajac, mozna taka osobe namierzyc i podpytac co sie dzieje. i w razie nieczystych intencji np. zablokowac do wyjasnienia sparwy, badz na zawsze.
ta lista moglaby byc widoczna dla wszystkich, albo tylko dla autora watku. moznaby sie nad "za" i "przeciw" zastanowic.
no nie wiem.. taki pomysl ::) spontaniczny :brewki: moze ktos ma inny :)
ale kwestia jak najbardziej istotna! podpisuje sie rowniez!
-
Chciała bym się również dołączyć do petycji po moich prywatnych nieprzyjemnościach, których efektem było roznoszenie nieprawdziwych plotek.
Przez tą całą sprawę nie zdecydowałam się na założenie wątku żonkowego, niestety nie mogę zrobić tego w zaistniałej sytuacji. Nie mam wizji jak powinny wyglądać modyfikacje, gdyż nie wiem jakie są możliwości.
- Dobrą propozycją wydaje mi się minimum postów (galaretka pisze, że 100 to jest AŻ według mnie to za mało) podniosła bym tą cyfrę do 200.
- Propozycja listy odnośnie tego kto zaglądał by do mojego wątku też jest świetna.
- Śledzę niektóre wątki ale się nie udzielam (np w wątku Morgan) i Renia o tym wie, ale zdaję sobie sprawę, że inne forumki nie informują właścicielki wątku zresztą nie ma takiego obowiązku w tym temacie.
Dobrze byłoby mieć trochę większą kontrolę nad naszymi prywatnymi wątkami. wprowadzić opcję zapraszania osób do naszych prywatnych wątków(odliczenia, relacje, żonkowe, bebikowo)
i to jest świetna propozycja
to taki mój mały głos w tej sprawie :)
-
Jak się przyjrzycie to po otwarciu danego wątku pod czerwona belką jest biała i na niej jest napisane kto aktualnie podgląda wasz wątek ;)
Ogolnie jestem za, chodzi mi głównie o fotki które są umieszczane na różnych wątkach..żeby nie było możliwości ich kopiowania np... ;D
-
Ogolnie jestem za, chodzi mi głównie o fotki które są umieszczane na różnych wątkach..żeby nie było możliwości ich kopiowania np... ;D
o wlasnie!! to jest na pewno do zrobienia! skoro in. fora daja rade ;D
-
mka ja bardzo proszę nie mrugaj oczkiem bo to jest temat poważny, a nie siedzisz jak sądzę 24h na dobę na forum i nie wiesz kto odwiedza Twój wątek wówczas gdy Cię nie ma bo, że można zobaczyć kto ogląda w danej chwili to wszyscy doskonale wiedzą
-
O jak fajnie że pojawił sie ten temat.
Prowadziłam relacyjkę ze ślubu ale niestety musiałm usunąć.Niektóre dziewczyny powinny pamiętać
Przez pewien czas podczytywałam wątki forumek ale nie udzielałam się aby nie narazić ich na przykrość.
Jestem za wprowadzeniem pewnych ograniczeń
-
No w końcu ktoś wyjechał z taką propozycją, że tak powiem, Frezyjko, brawo! :-)
Ja też jestem za ograniczeniem dostępu, w jakikolwiek możliwy sposób! Pomysł, żeby ktoś musiał mieć jakąś liczbę wiadomości, aby czytać prywatne wątki - uważam za świetny! 100 postów to minimum! Co to jest, dla kogoś, kto zaczyna się naprawdę interesować forum.
Też bym chciała, żeby nie można było kopiować zdjęć...
Z tego samego powodu, co niektóre dziewczyny, ja się nawet nie zastanawiam nad zakładaniem wątku żonkowego, to zbyt wielkie ryzyko obecnie...
Czy ktoś już wysłał prywatną wiadomość do Zibiego?
-
Właśnie wysłałam link do Zibiego.
Kochane!!!
Widzę, że nie tylko ja mam problem z prywatnością na forum. Cały czas podkreślam, że jest miejsce bądź co bądź publiczne i każdy tu może zajrzeć ale ograniczenia powinny być. Na wielu forach różnej "treści i maści" są różnorodne ograniczenia. Choćby na NK - tam polityka prywatności jest szeroko rozwinięta - skoro tam można to tu tutaj również.
Piszecie o podglądaniu przez innych użytkowników naszych "prywatnych" wątków - zgadzam się, że z tym też należałoby coś zrobić. Ja np. zauważyłam, że moje odliczanko - podglądały osoby z zerową liczbą postów i do dnia dzisiejszego nie napisały ani jednej wiadomości. Potem okazało się, że zaglądały tylko do mojego wątku!!! Chciałabym tego uniknąć. Jeśli ktoś jest zainteresowany tematyką ślubną to przecież nie zaczyna od razu od odliczanka konkretnej osoby!!!
Widzę też, że Forumek, które rezygnują z założenia żonkowa jest coraz więcej - to powinno dać "GÓRZE" trochę do myślenia.
-
ja tez jestem zdecydowanie za, uwazam, ze ograniczenie do osob z iloscia min 100 postow to dobry pomysl, a 100 to wcale nie jest tak duzo, skoro niektorzy maja po pare tysiecy.
-
Dziewczyny, macie całkowita rację!
Nie wierzę, że jest to niewykonywalne, wszystko da się zrobić, tak jak napisała Monika-Frezyjka dobrym przykładem jest NK.
Halo "góra"! Prosimy o odpowiedź!
-
Podpisuje się obiema rączkami i nóżkami, gdyż niestety sama byłam zmuszona poprosić Administratora o usunięcie odliczania i relacji, której nie skończyłam, a byłam z niej bardzo dumna....
Nawet sobie tego nie zapisałam :(
-
...zauważyłam, że moje odliczanko - podglądały osoby z zerową liczbą postów i do dnia dzisiejszego nie napisały ani jednej wiadomości. Potem okazało się, że zaglądały tylko do mojego wątku!!! C
Frezyjko pytanie skąd wiesz, że te osoby zaglądały tylko do Twojego wątku...tal z ciekawości pytam, bo nie bardzo widzę możliwość sprawdzenia tego
Na reakcję Zibiego musicie poczekać do tygodnia roboczego.
-
Super że ten wątek się rozwinął, od wczoraj gdy podjęłyśmy rozmowę na ten temat, coraz bardziej, w miarę rozmyślania na ten temat, jestem ZA takimi ograniczeniami. Cokolwiek, byleby tylko trochę zwiększyć naszą prywatność :) Pomysł z liczbą postów minimum jest świetny, tak samo jak lista osób które odwiedzają bądź odwiedzały nasz wątek. Informacja na górze wątku nie wystarcza, bo wiemy tylko to, kto na daną chwilę odwiedza wątek...
-
i ja tez sie pod tym wszystkim podpisuje jestem ZA :)
-
mka ja bardzo proszę nie mrugaj oczkiem bo to jest temat poważny, a nie siedzisz jak sądzę 24h na dobę na forum i nie wiesz kto odwiedza Twój wątek wówczas gdy Cię nie ma bo, że można zobaczyć kto ogląda w danej chwili to wszyscy doskonale wiedzą
anulla_p Normalnie czuję się skarcona za używanie emotków i wogóle moja pododpowiedź była niestosowna....
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pomimo tego, że nie mam jeszcze swojego wątku, uważam, że powinna być możliwość aby do takowego samemu zapraszać osoby które chcemy aby go czytały (można by się "zgłaszać" do autora wątku, a ten by decydował czy "wpuścić" tego kogoś do siebie czy nie)-jak myślicie??
-
liliann
sprawdziłam dwie osoby - miałam trochę czasu po ślubie - sprawdziłam ich całkowity czas logowania się na forum - był krótki - zauważyłam, że logują się na moim wątku mniej więcej o tej samej porze - i można powiedzieć, że je śledziłam - siedziały na moim odliczanku ok. 1o -15 min i znikały tzn. były offline stąd mniemam, że czytały tylko mój wątek.
-
no proszę...niezłe śledztwo
ale faktycznie brzmi wysoce prawdopodobnie
-
podpisuję się pod tym co pisały dziewczyny.... powinny być jakieś ograniczenia prywatnych wątków na forum
-
ja jestem jak najbardziej za!!!!
:brawo: dla osoby która to wymysliła :-)
-
ja tak samo podzielam zdanie dziewczyn, które wypowiedziały się wyżej w wątku.
-
Kochane babeczki, pozwolę sobie zabrać głos jako osoba, która nie ma jeszcze swojego wątku typu odliczanie czy relacja, ale za to bardzo chętnie zaglądam do waszych wątków, korzystam z pomysłów o doświadczeń jakimi się dzielicie, bo chyba właśnie po to to forum zostało stworzone.
Uważam, że nałożenie limitów w liczbie 100 czy 200 postów jest bez sensu, bo takie osoby jak ja, które szukają tu inspiracji i pomocy nie uzbierają tyle postów nie mogąc wypytywać Was o szczegóły Waszych przygotować czy relacji. A jeżeli już to będzie to prowadziło do powstania całej masy bezsensownych postów, w których autor nie będzie miał nic do powiedzenia, a będzie wstawiał tylko buźki z uśmiechami lub po jednym słowie typu "zgadzam się" albo "racja" tylko po to aby "nastukać" sobie wymaganą liczbę postów. Moim zdaniem to bez sensu.
Do tego uważam, że określenie "prywatność na forum" to oksymoron i podziwiam a za razem dziękuję Wam wszystkim za Waszą odwagę, że mimo wszystko chcecie podzielić się z innymi samym sobą. Dzięki temu tworzy się taka niesamowita więź między forumowiczami i jest to piękne. Ale zawsze w takich sytuacja znajdzie się ktoś kto będzie próbował sprawić innym przykrość tylko dlatego że ma taką możliwość i jest to niewiarygodnie łatwe właśnie tu, na tym forum, gdzie opowiadamy o rzeczach, które są dla nas najważniejsze. Takie osoby należy zgłaszać administratorom i blokować. Ale nie można zakazać wszystkim korzystania z dobrodziejstw tego forum tylko dlatego, że istnieje jakiś odsetek ludzi niedojrzałych.
Jeżeli chcecie mieć prywatne miejsce w sieci załóżcie strony czy blogi zabezpieczone hasłem, które udostępnicie tylko nielicznym.
Przepraszam, jeżeli waszym zdaniem nie rozumiem problemu, ale czytając Wasze posty zdałam sobie sprawę, że gdyby te zabezpieczenia, o których piszecie istniały to pozbawiłybyście mnie czegoś naprawdę ważnego co daje mi to forum i czym ja chcę się dzielić z wami, jak i nowymi osobami, które tu zaglądają.
-
Bardzo się cieszę, że powstał taki temat. Jest to ważny problem. Mimo że nie doświadczyłam jeszcze żadnych przykrości, domyślam się co czuje frezyjka81. Naprawdę odechciewa się wklejania zdjęć, zakładania własnego wątku. Jestem jak najbardziej ZA ograniczeniami, np. dotyczącymi kopiowania zdjęć. Zabawex ma trochę racji, ale myślę że nie jest tak do końca. Ja jak pierwszy raz zajrzałam na forum, nie czytałam relacji dziewczyn, ani innych wątków typu żonkowo, bebikowo, relacji ze ślubów. Przeglądałam ogólne tematy: moda, czym do ślubu, bukiety ślubne itd. Nie wiem po co oglądać na początku czyjeś prywatne wątki, jak się dopiero co zarejestrowało na forum. Wcale nie przeszkadzało by mi to, jak bym miała dostęp do wątków prywatnych po minimum 100 postach. Uważam że śledząc wątki ogólne, udzielając się na nich, jest się w stanie lekko uzbierać te 100 postów. Mało tego uważam, że liczba 100 jest za mała, powinno być co najmniej 150 Ale to moje zdanie....
-
Naprawdę odechciewa się wklejania zdjęć, zakładania własnego wątku. Jestem jak najbardziej ZA ograniczeniami, np. dotyczącymi kopiowania zdjęć.
Jak Chcesz to zrobić ? - jest to technicznie niewykonalne, ponieważ polega to na zablokowaniu takiej opcji w przeglądarce internetowej
Zabawex ma zdecydowanie rację - nic dodać nic ująć .
Najlepszą ochroną jest po prostu zdrowy rozsądek :) Zresztą podobny temat był już wałkowany na tym forum - po co do tego wracać ?
pozdrawiam wszystkie zainteresowane osoby
-
Nie znam się niestety na technicznych sprawach dotyczących forum, nie da się ze zdjęciami, trudno. Ale może z tymi postami się da?
Zresztą podobny temat był już wałkowany na tym forum - po co do tego wracać ?
Myślę, że gdyby nie było problemu, dziewczyny nie zakładały by takiego tematu.
-
Jak Chcesz to zrobić ? - jest to technicznie niewykonalne, ponieważ polega to na zablokowaniu takiej opcji w przeglądarce internetowej
Są strony z których zdjęć kopiować się nie da. I nie polega to na zablokowaniu jakiejkolwiek funkcji w przeglądarce.
zabawex, osoby które tu przychodzą, na nasze forum mają jakiś cel. Jeśli jest to organizacja wesela to wszystko w porządku i 100 postów robi się bardzo szybko. Zauważ, że aby zorganizować wesele wystarczy tematów i wątków na forum. Wszystkiego się dowiemy i o formalnościach i o oczepinach, o pomysłach o różnościach, nawet o samochodach, dekoracjach. No przecież forum jest niesamowicie rozbudowane. Jaki problem napisać te 100 postów? Wydaje mi się, że żaden. Niech odliczanka, żonkowo, relacje będą dodatkowym bonusem, dodatkową inspiracją. A jak ktoś szuka najważniejszych informacji i nie chce się udzielać? To i tak wszystko tu znajdzie! Nawet bez naszych wątków.
Kamila słusznie zauważyła, że zaczynając przygodę z forum nie zaczyna się od odliczanek. Jest multum tematów, w których taka osoba się udziela, zadaje pytania, ba może opisać swoje zaręczyny, napisać coś o sobie (są wątki np. "czym się zajmujemy" "jak mamy na imię" i bardzo bardzo dużo innych, chociażby dział poznajmy się). Naprawdę 100 postów wydaje mi się najbardziej optymalną ilością właśnie dlatego, że TU JEST O CZYM PISAĆ.
Nie widzę żadnej strony, która byłaby poszkodowana. Chyba, że ta "nieprzychylna" i wścibska strona.
-
Masz rację co do tego, że przeglądania forum nie zaczyna się od prywatnych wątków, bo ja też nie od nich zaczęłam. Bardzo dużo dowiedziałam się na nich, jednak nic nie pisała, gdyż większości przypadków tematy były wyczerpane a posty powtarzała się, bo komuś nie chciało się czytać od początku. Trudno się dziwić skoro wątki powstały w 2004 czy 2005 roku. Natomiast większość nowych wątków opatrzona jest podpisem, że taki wątek już był, poszukaj sobie na forum.
Na tych starych wątkach można było wyczuć, że dobrze się znacie. Zwracacie się do siebie po imieniu na nie po nicku. Naturalną rzeczą jest, że taka nowa osoba chciałaby przyłączyć się do was i razem z Wami tworzyć tę forumową rodzinę.
Masz rację, że jak ktoś chce to bardzo szybko osiągnie liczbą 100 postów, ale będzie to robić w sposób, który opisałam w poprzednim poście. byleby tylko mieć tę liczbę. Czy to ma sens?
-
z jednej strony sie zgadzam ale z drugiej jest duzo osob ktore zarejestrowały sie dawno temu, nie maja zdnego napisanego posta a zagladaja do relacyjek, zonkowa itp
czego chce taka osoba??
-
Ja nie sądzę, żeby ktoś męczył się i pisał bezsensowne posty, aby napić ilość 100. Taka osoba nawet nie wiedziałaby, co jest w odliczankach, bo nie miałaby do nich dostępu. Po co się męczyć i chcieć mieć dostęp do czegoś, o czym nie ma się zielonego pojęcia?
Gdy zaglądam na inne fora, i chciałabym zobaczyć jakieś zdjęcie, a nie mam do niego dostępu, bo nie jestem zalogowana - nawet się nie kwapię zalogować, bo po co, za dużo zachodu.
Bezsensowne posty będą, jeśli ktoś się właśnie uprze, żeby mieć dostęp do prywatnych wątków.
Zabawex - ja na przykład bardzo długo nie czułam potrzeby przyłączać się do innych odliczanek, dopiero jak założyłam swoje. Wtedy zaczęło się "wspólne odliczane" i wymienianie się doświadczeń z dziewczynami ślubującymi w podobnym czasie... Wcześniej nie interesowały mnie "cudze" odliczania... ;)
-
Dziewczyny, no nie wmówicie mi, że wszystkie posty jakie napisałyście to właśnie w prywatnych wątkach i nawet 100 nie będzie... ::)
-
Mysikróliczku, a do kogo to?
-
Ja swoje "pierwsze 100" napisałam w ogólnych wątkach, nie w prywatnych. I nie zgodzę się że nie ma o czym czytać, bo dużo tematów się powtarza. Ja do tej pory nie zdążyłam wszystkiego przeczytać....a to świadczy tylko o tym, że wystarczająco informacji zawierają wątki ogólne.
Ja uważam że na początek to w sam raz :tupot:
-
Mysikróliczku, a do kogo to?
Do ogółu :los:
-
Dziewczyny...mam mieszane uczucia..BO: myslę, że jakaś kontrola nad SWOIMI wątkami to podstawa a niestety w tej chwili jest tak, że nie mozna nawet swoich watków edytowc(!!). Popieram pomysł żeby było ograniczenie w kopiowaniu zdjęc a nawet całkowite zablokowanie.
Dobrym pomysłem jest np: "wyrzucenie" jakiejś niechcianej osoby z wątku i zablokowanie jej na tyle, zeby nie mogła już nigdy wejśc żeby czytac a tym bardziej pisac - czyli wrzucenie jej na tzw."czarna listę". Taka lista powinna byc ogólnodostępna abyśmy mogły wiedziec że taka-i-taka osoba jest niemiła, dziwna, wulgarna, agresywna, psychiczna i nie wiadomo czego tutaj szuka,...
ale z drugiej strony popieram zabawex - ma dużo racji...
..ciężki temat dziewczyny! ja - dzięki Bogu!!- nie miałam żadnych nieprzyjemności na forum..więc może lightowo do tego tematu podchodze ale zdję sobuie sprawę, że inne Forumki mogą mie takiego typu problemy..więc jesli ma to im pomóc to jestem za!!
-
Może poczekajmy aż "góra" się wypowie na temat możliwości technicznych (bo pewnie od tego dużo zależy).
-
Kochane babeczki, pozwolę sobie zabrać głos jako osoba, która nie ma jeszcze swojego wątku typu odliczanie czy relacja, ale za to bardzo chętnie zaglądam do waszych wątków, korzystam z pomysłów o doświadczeń jakimi się dzielicie, bo chyba właśnie po to to forum zostało stworzone.
Uważam, że nałożenie limitów w liczbie 100 czy 200 postów jest bez sensu, bo takie osoby jak ja, które szukają tu inspiracji i pomocy nie uzbierają tyle postów nie mogąc wypytywać Was o szczegóły Waszych przygotować czy relacji. A jeżeli już to będzie to prowadziło do powstania całej masy bezsensownych postów, w których autor nie będzie miał nic do powiedzenia, a będzie wstawiał tylko buźki z uśmiechami lub po jednym słowie typu "zgadzam się" albo "racja" tylko po to aby "nastukać" sobie wymaganą liczbę postów. Moim zdaniem to bez sensu.
Do tego uważam, że określenie "prywatność na forum" to oksymoron i podziwiam a za razem dziękuję Wam wszystkim za Waszą odwagę, że mimo wszystko chcecie podzielić się z innymi samym sobą. Dzięki temu tworzy się taka niesamowita więź między forumowiczami i jest to piękne. Ale zawsze w takich sytuacja znajdzie się ktoś kto będzie próbował sprawić innym przykrość tylko dlatego że ma taką możliwość i jest to niewiarygodnie łatwe właśnie tu, na tym forum, gdzie opowiadamy o rzeczach, które są dla nas najważniejsze. Takie osoby należy zgłaszać administratorom i blokować. Ale nie można zakazać wszystkim korzystania z dobrodziejstw tego forum tylko dlatego, że istnieje jakiś odsetek ludzi niedojrzałych.
Jeżeli chcecie mieć prywatne miejsce w sieci załóżcie strony czy blogi zabezpieczone hasłem, które udostępnicie tylko nielicznym.
Przepraszam, jeżeli waszym zdaniem nie rozumiem problemu, ale czytając Wasze posty zdałam sobie sprawę, że gdyby te zabezpieczenia, o których piszecie istniały to pozbawiłybyście mnie czegoś naprawdę ważnego co daje mi to forum i czym ja chcę się dzielić z wami, jak i nowymi osobami, które tu zaglądają.
brawo... głos rozsądku
wiele osób stosuje funkcję "szukaj" i wtedy wychodzą wasze itematy .. i nie tylko wasze.. nowi forumowicze/czki czytają wasze relacje poszukujac info o zespołach, lokalach itp.. jeśli zablokujecie dostep nopwi forumowicze poczują się nieproszeni..
wy rózeniż szukałyście i przeglądałyście.. niestety trzeba liczyć się z tzw netowimi trolami.. wszędzie byli, są i będą.. ja tam traktuję takie persony "piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip" .. szkoda zdrowia i czasu...
Może poczekajmy aż "góra" się wypowie na temat możliwości technicznych (bo pewnie od tego dużo zależy).
góra bedzie dopiero za kilka dni... wyjechali..
-
Problemów na forum nie miałam. Ale jestem za .. ograniczeniem osób czytających nasz wątek. Powinno by faktycznie coś na zasadzie lista znajomych którzy mogą czytać mój wątek... z pewnością to nie zaszkodzi. Dziewczyny na forum są miłe i chętne na nowe znajomosci więc na pewno nie będą nagle odrzucać nowych forumek... ale profile założone kilka lat temu bez żadnego postu są faktycznie podejrzane.
Jestem za rozsądnym ograniczeniem dostępu do wątków prywatnych.
-
Wiecie co... ja mam mieszane odczucia co do takich inicjatyw. 100 postów? 200? chyba sobie żartujecie.
Swoje odliczanie założyłam mając może 10 postów na koncie.
Rozumiem prywatność, bezpieczeństwo, itp.
Ale jakbyście się czuły, gdyby wam na wstępie zabroniono wstępu na jakąś część forum, bo macie za mało postów?
Ja po usunięciu mojego odliczania (nie z własnej woli, tylko odgórnie przez porządkującego moderatora, administratora, czy kogoś tam) mam jakąś skromną liczbę postów.
I co zabronicie mi czytać?
Jasne, ja już nie potrzebuję wiadomości z odliczania, ale nie znaczy to, że chciałaby się dowiedzieć, że nie jestem tam mile widziana.
Z drugiej strony- to po co robicie podpisy zapraszające do waszych wątków, skoro chcecie żeby czytało was wąskie, wybrane grono?
Pomysł z pokazywaniem autorowi, kto regularnie podczytuje wątek wydaje mi się ciekawy.
Sama chciałabym wiedzieć kto odwiedza mój wątek.
Równie dobrym pomysłem jest zlikwidowanie gości w nazwijmy to prywatnych częściach forum.
Nie chciałbym żeby ktoś sobie podczytywał wątek, tak anonimowo, żeby się ponabijać.
Ale to chyba jest temat rzeka.
A i tak decyzja przyjdzie "z góry".
-
I co zabronicie mi czytać?
Jasne, ja już nie potrzebuję wiadomości z odliczania, ale nie znaczy to, że chciałaby się dowiedzieć, że nie jestem tam mile widziana.
Z drugiej strony- to po co robicie podpisy zapraszające do waszych wątków, skoro chcecie żeby czytało was wąskie, wybrane grono?
Nie wiem po co uderzasz w ton... "chyba sobie żartujecie" "I co zabronicie mi czytać?". Po co? Moim zdaniem - zrobiło się niemiło, a nie dla tego został założony ten wątek.
Nie będę komentować całego Twojego posta, bo wystarczy prawie ostatnie zdanie:
Nie chciałbym żeby ktoś sobie podczytywał wątek, tak anonimowo, żeby się ponabijać.
I tylko o to chodzi. Nikt się nie upiera przy 100 postach, nikt się nie upiera przy tym aby do wątku zapraszać pojedyncze osoby, po prostu próbujemy wymyślić coś co sprawi, że będziemy czuć się lepiej w swoich własnych wątkach.
-
Uderzam w taki ton to bo mnie to po prostu zdenerwowało.
Ale rzeczywiście, poniosło mnie. Sorrki :oops:
Tylko dlaczego mam być traktowana jako ktoś gorszy skoro nie mam jakiejś tam ilości postów?
Nie mam tyle czasu, żeby siedzieć cały czas i pisać na forum.
A gdybym nie mogła założyć swojego wątku, bo miałam tyle postów co nic, to nie zaistniałabym na forum, nie poznałabym tylu ciekawych osób, nie dostałabym tylu rad i takiej pomocy.
-
ja mimo wszystko upieram się przy limiecie postów :-)
wiadomo, każdy żeby założyć jakikolwiek wątek, najpierw wchodzi do tych podstawowych, że tak powiem :-) poza tym fakt jest to strasznie wkurzające, już nie powiem inaczej, jak osoba która ma 0 postów patrzy tylko co napisałaś/łeś i zaraz znika... no nikt mi nie powie że nie jest to troszkę dziwne, ja osobiście tez nie spotkałam się nigdy z nieprzychylnością ze strony Forumowiczów, ale jest na 100% nie jedna osoba taka która, została niemile potraktowana przez innego Forumowicza, a takich "pijawek" jest na 100% cała masa...
to nie chodzi o to, żeby ktoś był gorzej traktowany, ale wydaję mi się tak, że cięzko jest wypowiadać się osobie na taki temat która nie ma swojego wlasnego wątka prywatnego i jestem przekonana, że taka osoba by zmieniła nie co zdanie, jak by zobaczyła jakąś nieprzychylną wiadomość w swoim watku itp :-) no to tyle
-
E, no mam swój wątek, prowadziłam też inne, ale miałam to szczęście, że nie spotkałam się z "pijawkami"
A z tymi zeroma postami- jest różnica między starującym forumowiczem, a takim zarejestrowanym już dłuższy czas, poczytującego, ale nie ujawniającego się.
I zgadzam się, patrząc na to w świetle różnych rzeczy, które przytrafiły się na forum, że jest to niepokojące.
Ale postawienie poprzeczki tak wysoko może wiele nowych osób zniechęcić.
-
Żeby było jasne, ja też jestem za tym, żeby ograniczać możliwości tych tzw. "pijawek". Chociażby blokując ich we własnych wątkach. Natomiast uważam, że limit postów nie jest dobrym wyjściem.
-
Jedno jest pewne, trzeba coś wymyślić, żeby takich nieprzyjemnych sytuacji było jak najmniej, a najlepiej wcale. Pomysły, które są w tym wątku, są do przedyskutowania ( po to jest ten wątek). Więc nie oskarżajmy się nawzajem, jest wiele milszych sposobów do wyrażania własnego zdania, niż naskakiwanie na kogoś....
-
no przecież przeprosiłam :P
-
Eee... już jest luuuuzik :los:
Wiecie co, przede wszystkim trzeba by się dowiedzieć jakie są techniczne możliwości. Może inaczej. Mój Ł. twierdzi, że możliwości są bardzo duże problemem może być obciążenie bazy danych naszego forum i "góra" również z tego powodu może się nie zgodzić.
Dlatego proponuję zmienić trochę nasze działania.
Bardzo prosimy o propozycję rozwiązania problemu od administratorów forum - co można zrobić aby użytkownicy forum byli chronieni przed wyżej wymienionymi "pijawkami".
Nie jestem na tym forum długo... a spotkałam się już z wieloma sytuacjami kiedy stali bywalcy zamykali swoje wątki czy nawet usuwali je... Oczywiście mówili, że zostaną z nami, że mają gdzie zaglądać... a tak naprawdę wiele osób z naszego forum zniknęło.
Szkoda. Zróbmy coś z tym :)
-
głos zostanie wysłuchany gdy szefostwo wróci z wojaży.. trza poczekać ;)
-
też jestem za tym, że by można jakieś ograniczenie wprowadzić, choć nie prowadzę żadnego wątku, kiedyś może założę i nie chciałabym, żeby tak jak napisała Monia jakieś trole przeglądały wątek
-
niestety ja też spotkałam się z osobami które usuneły swój wątek :(
-
usuwanie w atków już nie ma miejsca.. żaden z modemónie może usunac watku tylko dlatego "bo coś tam".. mozemy blokować pisanie ale nie przenosimy..
poza tym.. te już usunięte sa w archiwum.. nie zniknęły całkiem..
-
Z żadnego powodu nie można poprosić o usunięcie wątku?
-
pytanie do Adminów...
z nimi się na ten temat dyskutuje
-
jestem za !
-
Z żadnego powodu nie można poprosić o usunięcie wątku?
własny watek możesz zamknąć lub usunąć w każdej chwili sama ;)
-
Wiśniowa, opcją "usuń wątek"? To super, bo już myślałam, że nie można :-)
-
Czekamy i czekamy na komentarz "SAMEJ GÓRY"...
Mam nadzieję, że poprą naszą propozycję...
-
Z żadnego powodu nie można poprosić o usunięcie wątku?
własny watek możesz zamknąć lub usunąć w każdej chwili sama ;)
Ja nie mam opcji "usuń" przy swoich wątkach... tak moga robić tylko moderatorzy...
-
a co to jest to usun watek na dole po lewej? to nie to?
u mnie jest, a do moderatorow mi hohoho ;D
-
Jak ktos ślepy to aż miło :P nie widziałam tego :P działa ;D sprawdziłam i usunęłam jeden swój wątek 8)
-
:), ale mam nadzieje, ze to dobrze sie stalo, ja sie balam testowac ::)
-
Odliczanko i relacyjkę moją usunełam sama.
Była wtedy taka opcja.Może teraz już niema
-
ja dzisisaj swoje odliczanie usunęłam
-
ja też ostatnio odliczanie usunęłam ;)
-
ale ja i tak jestem ciekawa co tam góra nam odpowie na propozycję...
-
Macie dalej opcję 'usuń" w swoich wątkach? ::) Chciałam usunąć drugi swój wątek ale nie mam tej opcji :-\
-
mam. i nie planuje usuwac, bo nadal odliczam, ale mam nadzieje, ze mi nie zniknie ::)
-
Ja nie mam tej opcji w wątku który założyłam w 2007 r :P
-
ah, wtedy to mi do tematyki slubnej dalej bylo... moze takie byly ustawienia.. no i do watku z 2007 to sie chyba juz nikt nie bedzie dokopywal.. miejmy nadzieje..
-
Z mojego wątku zniknęła opcja "usuń wątek" (a wcześniej na 100% była) i nie mogę już modyfikować swojego posta nawet przez tą krótką chwilę, którą wcześniej miałyśmy.
Co jest?! >:(
PS. Zaczyna mi się to wszystko bardzo nie podobać... ::)
-
masz racje, nie ma juz tej opcji!
mialam takie wrazenie ze jak zostanie proruszona ta mozliwosc tutaj to opcja zostanie usunieta!
mi tez sie to nie podoba, chyba mam prawo decydowac o swoim wlasnym watku?
i zastanawia mnie fakt dlaczego nikt sie "z góry" jeszcze sie nie wypowiedzil w tym temacie????
-
czyżby góra chciała nas zniechęcić do korzystania z tego serwisu...
-
Faktycznie zniknelo "usun watek" :(
Przykre to jest. :-\
Tak samo jak smutna jest 3cia strona bez odpowiedzi ze strony osob decydujacych.
-
dokładnie!!!!!!!!!!!!!!
-
chyba kto ma nas w d......
-
żałuję, że nie usunęłam relacji ;/
-
Dziewczyny spokojnie !
Nie gorączkujcie się za bardzo !
Poczekajcie cierpliwie ktoś z "góry" na pewno udzieli Wam jakiś informacji .
Opcja "usuń" była przez "pomyłkę" dostępna dla wszystkich użytkowników .
Pomyłka została naprawiona i dlatego jest już niewidoczna .
-
hmm wydaje mi sie ze my sie w ogole nie goraczkujemy...
pierwszy post napisany 20 pazdziernika, drugi 6 listopada i potem cala reszta, minelo juz troche czasu...
ja rozumiem ze opcja "usun watek" nie powinna byc dostepna dla wszystkich ale dla wlasciciela watku? wydaje mi sie to logiczne ze sama moge zadecydowac o tym czy usunac moj prywatny warek czy nie
-
hmm wydaje mi sie ze my sie w ogole nie goraczkujemy...
pierwszy post napisany 20 pazdziernika, drugi 6 listopada i potem cala reszta, minelo juz troche czasu...
dokladnie
ja rozumiem ze opcja "usun watek" nie powinna byc dostepna dla wszystkich ale dla wlasciciela watku? wydaje mi sie to logiczne ze sama moge zadecydowac o tym czy usunac moj prywatny warek czy nie
dito
-
ja też uważam że każdy właściciel wątku powinien mie możliwośc i usuniecia jak i zmodyfikowania swojego wątku!!
...w 100% się zgadzam z..:
hmm wydaje mi sie ze my sie w ogole nie goraczkujemy...
pierwszy post napisany 20 pazdziernika, drugi 6 listopada i potem cala reszta, minelo juz troche czasu...
::) ::)
-
dokładnie właściciel wątku powinien mieć taką opcję :-)
a chyba przez pomyłkę nie było usuwania, bo ja na forum jestem od lipca i zawsze widziałam taką opcję...
a góra faktycznie coś długo się nie odzywa...
-
Ja zdążyłam usunąć odliczanko :) Uff, to dobrze. Ale wydaje mi się że opcja usuń wątek faktycznie mogłaby być widoczna dla właściciela. No, chociaż w razie czego zawsze idzie napisać do moderatorów ;)
-
z tego co mi wiadomo moderator nie usunie watku... pozostaje prosba do admina
-
DOKŁADANIE
proszę się zatem nie zwracać do nas z taką prośbą.
O usunięciu wątku decyduje ADMINISTRATOR forum
-
Ups... Nie wiedziałam ;) No to przepraszam za udzielenie błędnej informacji :-*
-
spoko... :)
przeca nic się wielkiego nie stało...
-
Teraz to juz chyba nawet administratorzy nie usuwają wątków. Napisałam, aby mój wątek usunęli, ale dostałam odpowiedź, że niestety wątków nie kasują :-\
-
A dla nas odpowiedzi nadal nie ma...
-
hmmm jak to nie usuwaja??? nie rozumiem tego? boja sie o statystyki czy jak?
odpowiedzi nie ma ... a czas mija!
-
ja tez prosiłam o usuniecie i nawet odpowiedzi nie dostałam
-
szkoda, że już nie ma tej opcji usunięcia... nie wiem czy założyłabym żonkowo gdyby wiedziała, że kiedyś nie będę mogla go usunąć ::)
-
ja miałam ta sama mysl przy relacji...
bardzo zaluje ze nie mamy tutaj zadnej odpowiedzi z "góry", moze czekaja az sprawa umrze smierci naturalna...
-
no ja pisałam na prv i nic nie odpisali nie wiem czego sie obawiają ale wiem jedno że to dobrze nie świadczy o tym forum, tylko szkoda że już jest za późno
-
Ok czuję się wywołany do tablicy
Wierzcie mi, że mój brak odpowiedzi jest spowodowany przygotowaniami do targów, które pochłaniają po 20 h dziennie, ostatnio także w niedzielę. Wracając do meritum.
Regulamin jasno mówi o tym, że posty i wątki nie będą kasowane. Zapis ten powstał przede wszystkim dla zdyscyplinowania niektórych osób piszących co im ślina na język przyniesie, a potem żałujących swoich wyczynów, podczas gdy dyskusja się toczy dalej. Innymi słowy trzeba się zastanowić zanim się coś napisze. Poza tym nie wyobrażam sobie wycinania przez użytkowników rożnych postów czy wątków, bo inaczej nie da się forum czytać (a miały już miejsce takie operacje „chirurgiczne”).
Co do innych usprawnień, autentycznie nie było czasu ich rzetelnie przegadać z informatykiem.
Proszę tylko nie porównujcie nas z NK, gdzie pracuje cały sztab informatyczny, po za tym śledzenie IP osób czytających nie dotyczy tam forum tylko profilu, a to zupełnie co innego. Oczywiście jestem za wprowadzaniem usprawnień, ale w mojej ocenie powinny być sensowne/uzasadnione (to kwestia merytorycznych argumentów), ale przede wszystkim DAJĄCE SIĘ TECHNICZNIE ZROBIĆ
Wiem, teoretycznie wszytko da się zrobić, ale za ile? I ile czasu to zajmie? Czy ktoś o tym pomyślał? Prosta z pozoru przeróbka wymaga kopania w kilometrowych kodach, w dodatku bez gwarancji, że przypadkiem nie rozjedzie się coś innego.
Tyle na dziś
-
Osoby piszące swoje wątki i dzielące się z innym swoim sprawami poprostu chciałby mieć możliwość "zarządzania" nimi, chociaż w minimalny sposób...a myślę, że usunięcie wątku (chcociażby na życzenia autora skierowane do adminów)-to nie jest aż taki problem?Tzn. nie chę być niegrzecznie odebrana, ale w takiej kwestii powinna być zapewniona taka możliwość.
-
Nikt nie chce pojedynczo usuwanych postów, chodzi nam raczej o usuwanie wątków kiedy je zamkniemy i już nic więcej tam pisać nie będziemy, a jeśli nie usuwanie to chociaż ukrywanie ich (ktoś pisał, że można je usunąć z dostępności dla wszystkich).
Nie wiem czy odmowa skasowania wątku jest do końca zgodna z prawem... jak i taki zapis w regulaminie ::)
Na razie nic nie chcę kasować, usuwać... ale jak zakończę odliczanie to chciałabym, aby zniknęło z forum. I przede wszystkim - chciałabym mieć taką opcję. Szczególnie jak wątek jest już ZAMKNIĘTY. Nie rozumiem dlaczego ktoś nam w tym momencie robi problem.
-
Mysikróliczku to lepiej zastanów sie dobrze nad relacja i żonkowym bo ja włąsnei odliczanie i relacje chciałąm usunac całkowicie nie tylko pojedyńcze posty i myślałam że mam do tego prawo skoro jestem jego autorem ale grubo sie mysliłam
chyba przed każdym założonym wątkiem powinien wyskakiwać komunikat czy na pewno chcesz założyć wątek bo później nie mam możliwosci usunięcia nawet na właśna prośbe
-
hę?? to znaczy,zę wszystkie fora, które mają wyłaczoną funkcję samodzielnego moderowania postów łamią prawo??
nie przesadzajmy ::)
-
moniu, niczego takiego nie napisałam.
-
a wcale nie piszę, ze tak napisałaś..
praktycznie na każdym z forów z którym miałam kontakt tylko 1 pozwalało na moderowanie postów.. czasem wychodzi się przez to na nieuka poidsząc szybko i robiąc ortografy ::) nie tylko to forum ma ograniczenia
-
hmmm no dobra, jestem w stanie zrozumiec ze nie bedzie usprawnien w kwestii dostepnosci prywatnych watków dla kazdego.
ale nie jestem w stanie zrozumiec dlaczego nasze watki nie moga zostac usuniete - na nasze wyrazne zyczenie, tzn autorów!
ja zalozylam relacje tylko dlatego ze w przyszłosci chcialam ja usunac, chcialam pokazac i pochwalic sie forumkom z ktorymi odliczałam itp a pozniej poprostu zamknac watek i go zlikwidowac! to sa moje zdjecia slubne i opis tego co przezywałam, nie chce zeby ktos ogladał to za rok czy dwa...
-
Jak wątek jest zamknięty to nikt już w nim nic nie naskrobie, poza tym "stare" wątki spadają na dalsze strony i są zastępowane przez nowe.
Jeśli nie chcemy, żeby nasze foty ktoś oglądał to też można sobie z tym poradzić ;)
-
nasze watki sa informacją dla nowych foremek.. one też , tak jak wy, weszły na forum zeby znaleść informacje o lokalu, orkiestrze itd.. wasze opisy, relacje, opinie pomagają im podjąc decyzję.. watków nie usuniemy ale , jesli zibi się zgodzi, mogę osobiście wyedytować posty i wykasować foty..
poza tym.. dziewczyny .. to jest internet.. jesli nie chcecie zeby ktoś za x czasu o czymś czytał to tego nie piszcie.. ::)
rozumiem wytuacje gdzie dziewczyna pisze,ze jej mąż wchodzi na forum i pokazuje co napisała o jego mamusi.. laska chce być kryta żeby nie było awantur.. rozumiem,ze któraś zachodzi w ciąże i ktoś na forum to wie.. wchodzi na forum jej koleżanka z pracy i nei chce żeby to się rozniosło w firmie.. ok..
ale. wykasujcie,bo już nie chce mi się pisac albo nie chce zeby ktoś sobie czytał za X czasu to nie argument..
nie jesteście podpisane nazwiskiem.. jesteście, teoretycznie, nie do zidentyfikowania poza fotami.. wyluzujcie..
poza tym , tak jak napisała maja, zamknięty watek spada gdzieś na koniec listy i znika w morzu innych tematów, postów... cieżko jest je potem odnaść..
-
nasze watki sa informacją dla nowych foremek.. one też , tak jak wy, weszły na forum zeby znaleść informacje o lokalu, orkiestrze itd.. wasze opisy, relacje, opinie pomagają im podjąc decyzję.. .
sedno sprawy, czy chciałybyście być na forum na którym nie ma informacji bo je ktoś pokasował?
-
Od informacji nt sukienek, muzyki, dekoracji itp. jest milion innych wątków, na tym forum tego nie brakuje, chyba przyznacie. Co do tych wątków nikt nie ma wątpliwości - muszą zostać i mało tego, tak jak zibi pisał, bierzmy odpowiedzialność za to co piszemy. Jasna sprawa.
Forumki po ślubie dopisują do nich opinie dotyczące barmanów, zespołów, lokali, fotografów itp (-> działy regionalne chociażby). Nie będzie takiej informacji w odliczanku (skoro jest zamknięte).
Sprawa wątków odliczania, relacji, żonkowego i bebikowa:
No i po co komuś wątek 150 stronnicowy? Nieaktualny do tego? Nie piszemy już w nim przecież. Są kolejne i następne i następne świeże i na czasie. Skoro tak jak ktoś wcześniej napisał - stare wątki spadają na dalsze strony i nie będą odkopywane - to w czym problem. No i dodajmy, że nie wszyscy chcą kasowania/usuwania wątków, wiec czemu odmawia się usunięcia pojedynczym jednostkom?
Następna sprawa - w jaki sposób komuś może w czymkolwiek pomóc relacja z wesela bez zdjęć? Albo jak może pomóc komuś czyjś zamknięty wątek żonkowy/bebikowy w którym pisało się rok temu o sprawach prywatnych? No przecież póki się dany wątek prowadzi to nie ma problemu, zna się forumki, chce się z nimi dzielić przeżyciami, smutkami i radościami. Tylko czy na pewno chcę aby to zostało tutaj dla potomności? Chyba niekoniecznie.
Nie wmawiajcie nam, że nieusuwanie wątków jest dla naszego dobra.
-
z całym szacunkiem , mylikróliku, ale się mylisz...
dziewczyny nie dopisują nowych opini w istniejących watkach tylko w swoich relacjach.. na ogólnym pojawiają się nowe watki, które są łaczone ze starymi ( moderowane) tak żeby nie wprowadzać bałaganu na forum..
tematy bez fotek sa istotne pod względem merytotrycznym.. oczywiście każdego cieszy temat okraszony morzem fotek ( bo to forumki lubia najbardziej) ale nie o foty lu chodzi lecz o informacje o firmach, menu, cennikach itp.. o tym czy było ok czy nie już po weselu.. a tych informacji niestety coraz mniej w watkach tematycznych..
wpisz cokolwiek w wyszukiware.. jakiś zepsół czy wideo.. siedziałam kilka tygodni nad przygotowaniem FAQ w każdym ogólnym dziale i jak się okazuje żadko ktoz tego korzysta.. łatwiej jest załozyć nowy temat, bo po co korzystać i znaleśc info funkcją "szukaj".. dziewczyny są wygodne.. wtedy ktoś pisze coś nowego a poprzedni watek idzie na dalszy plan, bo ktoś zdublował..
szukając funkcją "szukaj" jest dużo więcej info do znalezienia.. wychodzą tematy odliczeniowe, relacje itp.. usuniesz je - nie bedzie info na forum.. zaden z modemów nie bedzie się bawił w przeczysanie posta po poście i z przenoszeniem ich z relacji młodej meżatki do właściwego tematu na ogólnym, bo 1) zrobi się bałagan 2) watek relacyji przestanie być uporządkowany..
nawet jeśli temat jest zamkniety nowe forumki mają do niego dostęp poprzez wyszukiwarkę i moga przeczytać o tym czy o tamtym.. minusem zamknietego tematu jest to,ze ginie w gąszczu innych tematów oraz nie mozna w nim nic napisać.. jeśli ktoś się chce czegoś dowiedzieć pisze do załozycielki tematu na priv..
jeszcze raz.. nie stare watki lecz zamknięte watki lądują na końcu.. stare watki sa w miarę naszych ( modemów) skromnych możliwości aktualizowane..
nie ma pojedynczych jednostek.. jakby się włączyło funkcję zamykania dla userów to by zniknęła ponad połowa tematów.. przykłady były już i stare użytkowniczki pamietają pszczółkę, okruszka i kilka innych , które odchodząc z forum zaczęły kasować swoje posty(ewentualnie wklejały mordki piszac później,zę to nie one a siostra ), tematy czyniąc totalny burdel na forum..
nikt nie wmawia,ze nie usuwanie watków jest dla twojego czy kogoś tam dobra.. jeśli wy już nie skorzystacie - skorzystają na 100% nowe uzytkowniczki.. wy już skorzystałyście z doświadczeń poprzednich panien młodych..
jeszcze raz się pytam.. czy znacie jakieś inne forum slubne , które pozwala na wykasowywanie tematów? bo ja, przerabiając kilka innych zanim powstało e-weselne, nie znalazłam takowego.. moje tematy i posty sa tam nadal.. mnie to nie przeszkadza.. nie rozumiem czemu wam TO akurat przeszkadza?? bo to wasze prywatne przemyslenia?? dajcie spokój..
-
Ja osobiście przeglądam dział kujawsko-pomorski i tam dziewczyny mimo, że są po ślubie DOPISUJĄ nadal. I tylko na tym się opierałam, bo nie przeglądam działów z innych województw - nie ma takiej potrzeby.
Wydaje mi się, że temat dyskusji się nieco zmienił, w tej chwili nie dyskutujemy o możliwości usunięcia postu przez autora - ale w ogóle przed moda czy admina na prośbę założyciela. Jeśli nie było to jasne - wybaczcie, nie uściśliłam.
Podsumowując, wycięcie możliwości edycji posta, nawet zmiany chwile po wysłaniu posta, uniemożliwienie samodzielnego zamykania i usuwania tematów ... ok, rozumiem Wasze argumenty - bałagan na forum itp itd. No masakra. Chociaż mi się osobiście to nie podoba. Powiedzmy, że rozumiem.
Szkoda tylko, że w tym wszystkim nikt nie chce zadbać o naszą prywatność. Bo jak to mówią nie ma nic za darmo, forum funkcjonuje zdaje się właśnie dzięki forumowiczom... Trochę do dupy, że robi się im pod górę.
I z całym szacunkiem, przestańcie pisać "dajcie spokój", "nie przesadzajcie". Skoro taki temat się pojawił to znaczy, że użytkownicy czują jednak jakiś niepokój. Co to za rada "dajcie spokój"?
A wracając do tematu usuwania wątków na prośbę założyciela. Widzę, że nie ma sensu prowadzić dyskusji dalej, bo jak widzę - pisz na naszych warunkach, albo nie pisz wcale...
Ciekawe kiedy większośc postawi na "nie pisz wcale".
Sama mam swój wątek odliczeniowy i nie mam zamiaru go zamykać, ale czy pojawią się kolejne? Wątpliwe. Relacja będzie okupiona samymi zdjęciami i po niej zostaną same puste posty. I myślę, że coraz więcej osób będzie tak kombinowało. A może się mylę?
Tak czy siak ja rzucać grochem w ścianę nie lubię więc z dalszej dyskusji się wycofuję. Także jak dla mnie eot.
Pozdrawiam.
-
dobra.. idę pomęczyc paców..
i tak nic nie wymyślimy.. pion decyzyjny już się wypowiedział ..
-
ja jak zaczynałam przygode z forum to nie szukałąm informacji u kogoś w żonkowym czy relacji tylko w odpowiednich działach i jakoś nie rozumiem dlaczego nie można usunąc włąsnego wątku relacji,odliczeniowego czy żonkowego to że jest zamkniety i nikt w nim nic nie napisze nei zmienia fktu że sobie przeczyta , i ja też sie nie zdziwie jak właśnei przez tą postawe nie bedzie nowych wątków bo gdybym wiedziała, że moja prośba o usunięcie własnych wątków zostanie bez odpowiedzi na pewno nie założyła bym ich a własnie ten wątek świadczy o tym że problem jest a postawa "góry" za dobrze tutaj nie wypada
-
Moim zdaniem wątki w bebikowie i w "młode mężatki...." powinny być usuwane na prosbę "właściciela" wątku... tam są pisane rzeczy które dla nowego użytkownika się nie przydają.... :-X dlaczego więc MUSZĄ ZOSTAĆ ??? ??? ???
W moim wątku są zdjęcia mojego synka (od urodzenia) i nie chcę żeby One tam zostały jak mnie już tutaj nie będzie.... nie mam możliwości żebym sama usunęła te zdjęcia... zaczynając swoją przygodę na tym forum i zakaładająć wątek była możliowść usunięcia wątku i dlatego on został założony... teraz tego nie ma i moim zdaniem to niesprawiedliwe.... :-X
-
Trudny temat. Jak to mówią, każdy medal ma dwie strony...
W każdym bądź razie fajnie, że "góra" wreszcie odpowiedziała. Mam nadzieję, że kiedyś będzie się dało coś zrobić, żeby trochę zwiększyć naszą prywatność(nie mówię tu już o usuwaniu wątków) i że będzie się to "dało zrobić technicznie" :)
Szkoda, że nie można modyfikować postów(tak jak do tej pory np w odliczaniu i relacji była taka możliwość parę minut po dodaniu go). Czasem dodawałam jakiegoś posta, a dopiero po chwili zauważałam że jest błąd, to poprawiałam. No cóż, rozumiem - teraz trzeba się jeszcze bardziej pilnować ;) Ale ogólnie szkoda że nie ma tej możliwości.
Sama osobiście prześledziłam trochę temat bodajże okruszka... I byłam w szoku dosłownie ::)
Ale np Wercia powinna powinna dostać jakąś możliwość by choćby usunąć zdjęcia synka, które wklejała wiedząc, że je kiedyś usunie...
-
za usuwaniem zdjęć DZIECI jestem jak najbardziej ZA
-
ale przeciez zdjecia mozna usuwac?
wystarczy je usunac z serwera, na ktorym sie je zamiescilo, wiec to chyba nie jest problem?
raczej fakt mozliwosci ich KOPIOWANIA jest "nieprzyjemny"...
poza tym fakt, zonkowy i bebikowo to nie sa "cele" ludzi trafiajacych na forum weselne i nie dzialaja przy nich argumenty typu: nasze watki sa informacją dla nowych foremek.. one też , tak jak wy, weszły na forum zeby znaleść informacje o lokalu, orkiestrze itd.. wasze opisy, relacje, opinie pomagają im podjąc decyzję
czy nasze watki sa informacją dla nowych foremek.. one też , tak jak wy, weszły na forum zeby znaleść informacje o lokalu, orkiestrze itd.. wasze opisy, relacje, opinie pomagają im podjąc decyzję.. .
sedno sprawy, czy chciałybyście być na forum na którym nie ma informacji bo je ktoś pokasował?
tak mi sie wydaje, choc takich watkow nie posiadam.
-
Hmm ciekawa dyskusja się wywiązała może i ja jako wieloletni użytkownik się wpowiem. Sama mam a właściwie miałam swoje wątki i w beibikowie i w odliczaniach i nawet juz nie pamiętam że były chyba gdzieś w archiwach egzystują. Każda z nas rejstrując się na forum zaakceptowała regulamin i myślę że świadomość, że to jednak jest ogólnodostępne forum gdzie każdy "z ulicy" może zajrzeć. To o czym piszecie jakie zdjęcia zamieszczacie lub nie to wasza prywatna decyzja i zależy od tego na ile chcecie się odsłonić, macie nicki i dopóki się nie pochwalicie przed znajomymi lub zdjęciami to szansa że wpadniecie na jakąś znajomą osobę jest naprawde znikoma. Lekarstwem na złośliwości i uszypliwości niefajnych osób jest po prostu ignorowanie ich albo zgłoszenie górze.
Także jedyna opcja to dwa razy się zastanowić zanim się coś napisze lub umieści zdjęcie, więcej prywatności to tak jak napisała jedna z forumek prywatny blog z ograniczeniem dostępu, zawsze można poprosić o wymoderowanie zdjęć. Forum jest dla wszystkich.
-
galaretko.. nie wywijaj kota ogonem.. przedmiotem rozmów jest temat odliczeniowy i relacje oraz mozliwość moderowania i ich kasowania.. bebikowo nie ma tu nic do rzeczy..
ja nadal widzę sens moich argumentów..
o prosze.. morgaina.. widzę w tej burzy głos roządku ;D
-
a ja wypowiem się jako osoba początkująca na tym forum.. powiem szczerze, zanim się ujawniłam czytałam tylko tematy mnie interesujące- o modzie, alkoholach, obrączkach itp. z czasem zaczęłam się bardziej udzielać i poznawać forumki.. obecnie piszę w kilku wątkach odliczeniowych... ale robię to tylko dlatego, żeby zobaczyć jak ktoś inny przygotowuje się, co ma załatwione itp.. relacji też kilka czytałam, jeszcze przed regularnym pisaniem.. czytałam żeby zobaczyć jak to było u konkretnej osoby, jak sobie czas zorganizowała, co było ok, co nie i odnosiłam to do swojego ślubu- czy chciałabym mieć tak jak ktoś, czy jednak nie.. i mi osobiście wiele relacji pomogło, bo nie bywałam na wielu weselach, nie wiedziałam co, jak, kiedy trzeba załatwić i jak ten dzień wygląda od strony pary młodej, ale po przeczytaniu kilku relacji miałam ogólny zarys sytuacji, także pomogły mi one bardzo...
wiem, że część osób może złośliwie wchodzić na forum, tylko po to żeby komuś zaszkodzić.. ale duża część potrzebuje porady, podobnie jak ja i napewno nie w głowie im złośliwości... rozumiem Wasz strach, ale to Wy wybieracie w jakim stopniu chcecie odsłonić się przed forumkami a nie da rady w 100% ochronić wszystkie tematy przed złośliwymi ludźmi, bo dla chcącego- nic trudnego.. a jeśli usuniecie zakończone wątki, to w takim razie w ogóle po co je zaczynać?? męczyć się, pisać, wklejać zdjęcia?? zakończyłam wątek- ok, ale może komuś on będzie mógł pomóc i nie chodzi tu o prywatne sprawy, ale ogólny zarys... nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi... w każdym razie w 100% popieram monie..
a jeśli chodzi o edycję, spotkałam się z czymś takim że posty można było edytować do 24godzin od ich napisania.. może to byłoby jakieś rozwiązanie?? ograniczałoby masową edycję wszystkich postów, a pomagałoby osobom chcącym poprawić je krótko po napisaniu...
ale się rozpisałam ::)
aha a jeszcze co do osób złośliwie wchodzących na forum- rzeczywiście mamy modów, których można w sytuacji ewentualnego zagrożenia ostrzec, że taka i taka osoba robi to i tamto i do góry należałaby wtedy decyzja co z tą osobą zrobić.. jakaś opcja to jest...
a wogóle to zgadzam się z propozycją wprowadzenia dostępu do relacji i odliczanek osób z odpowiednią ilością postów ALE przy równoczesnym zwalczaniu osób posty te nabijających... bo tylko wtedy ograniczenie to miałoby sens...
-
To czy moderator może pokasować zdjęcia z prywatnego wątku, na prośbę właściciela? Nie mogę tego sama zrobić, bo część zdjęć dodawałam na serwer, nie mając jeszcze swojego konta.
I co z prośbą o zamknięcie wątku, czy trzeba to pisać na priv?
-
galaretko.. nie wywijaj kota ogonem.. przedmiotem rozmów jest temat odliczeniowy i relacje oraz mozliwość moderowania i ich kasowania.. bebikowo nie ma tu nic do rzeczy..
monia nie wywijam kota ogonem, bo niemozliwosc usuwania watkow dotyczy nie tylko odlliczanek i relacji, ale takze bebikowa i zonkowego i wsz. innych. wiec dlaczego to rozdzielasz?
Ja rozumiem sens istnienia odliczanek i zawartych w nich informacji. Sama mam dosyc bardzo skomplikowane systuacje slubna ze wzdledu na zamieszane w nia 3 kraje i dwie rozne narodowosci i jako, ze podobnej syt. na forum jak dotad nie znalazlam, to opisuje szczegolowo jak to sie u nas dzieje, po to wlasnie, by ktos kiedys mogl z tego skorzystac. Zaden problem.
Ale idee ogolna tego watku tutaj popieram i nie widze w tym zadnej sprzecznosci.
-
Laski, rozumiem Wasze poruszenie ( i zgadzam sie po czesci z Waszymi argumentami), ale...
może dla przypomnienia:
Forum e-wesele jest ogólnodostępne
Może warto po prostu zastanowic sie 2 razy:
zanim wklei sie zdjecie .....
zanim opowie sie o kłótni z mężem?
zanim opowie sie o swoich tajemicach... itd..
niestety , ale prywatność z forum nie ma nic wspólnego!
forum, to nie kółko wzajemnej adoracji ::)
-
zgadzam sie w zupełnosci z monią, morgainą i anetą_81. To jest forum dziewczyny... Nie chcecie czegos napisac to nie piszcie i juz.
-
co do zdjęć dzieci nie widzę problemu w ich wykasowaniu na czyjaś prośbę...
ALE NIE BEDĘ SAMA PRZEGLĄDAĆ CUDZEGO WĄTKU, BO NIE MAM NA TO CZASU I NIKT MI ZA TO NIE PŁACI.
Zatem wskazane było by przesłanie linków do bezpośrednich stron gdzie się foty znajdują, lub numerów postów w wątku + link do wątku...
Tak aby maksymalnie ułatwić pracę.
W innym wypadku palcem nie ruszę.
-
100% racji lila
-
Ja niestety sama nie mogę usunąć zdjęć synka ponieważ nie miałam wtedy konta na serwerze :-\
Na forum jestem od 4 lat i bardzo dużo "starych" dziewczyn wykasowało swoje wątki i ich nie ma na ogólno dostępnym forum... ja jako jedna z nielicznych "starych" dziewczyn zostałam ze swoim i teraz żałuję ponieważ nie można go usunąć... :-\
-
A czy można prosić o wykasowanie zdjęć ślubnych ze swojego wątku? Czy to dotyczy tylko zdjęć dzieci...?
-
ślubne proszę bardzo...
ale na tych samych zasadach, ze wskazaniem dokładnego miejsca zdjęcia...
-
szkoda że tak się porobiło....
-
a ja tam z całkiem innej beczki!!
..czy planowany jest jakiś ogólnopolski zlot forumek i forumków?... ;D
-
Jak sobie sami zorganizujecie to będzie...
raz był...
Powstał w wyniku inicjatywy oddolnej...
-
Trochę tu nie zaglądałam, a tyyyle nowych postów. Nawet nie sądziłam, że tak wiele forumek chce usunąć swoje wątki... Czy to naprawdę wymagałoby tyle zachodu ??
Podobno jakiś czas temu opcja usuwania była (przez pomyłkę, jak doczytałam) dostępna dla wszystkich i niektóre forumki z tego skorzystały... I z tego co zrozumiałam jednym kliknięciem usunęły swój wątek ::)
-
Dziewczyny tak czytam sobie te Wasze wypowiedzi....iiiii.....w dużym odsetku chodzi Wam o obecne w wątkach zdjęcia, o to, żeby one poznikały.
Zaproponowałam usunięcie fot i co...do tej pory zgłosiła się do mnie tylko jedna osoba.
A reszta....cisza....
czyżby opcja, ze trzeba wskazać moderatorowi konkretne zdjęcia, strony, posty...jest już dla Was zbyt pracochłonna?
No bo czegoś nie rozumiem...
Bicie piany jest, ale nic poza tym...
-
Wywołana do tablicy,jestem :-) Dzięki uprzejmości Liliann wszystkie zdjęcia zostały wykasowane z mojej relacji... I już nie mam nic przeciwko, żeby ona sobie pozostała.
Póki była jeszcze widoczna funkcja "usuń wątek", usunęłam swoje odliczanie. Tak jak napisała Liliann, zrobiłam to właśnie przez obecne tam zdjęcia - dodawałam je, nie mając konta na imageshack i nie mogłam ich sama wykasować...
Przyznam szczerze, że już wcześniej myślałam o tym, żeby po prostu poprosić moderatora o wykasowanie zdjęć, ale trochę mi było głupio, że to tyle roboty...
Ale skoro została rzucona tu taka propozycja, to z niej skorzystałam :-) I jestem za nią bardzo wdzięczna :-)
-
Dobra wiadomość, że w taki sposób można coś usunąć.
-
oczywiście że można ale trzeba się do tego również samemu przygotować. Moderzy mają sporo pracy na forum, ale to też forumowicze, jak każda z was ;)
-
czyżby opcja, ze trzeba wskazać moderatorowi konkretne zdjęcia, strony, posty...jest już dla Was zbyt pracochłonna?
szczerze... myslalam, ze dla Was jest o wiele szybciej usunąć cały wątek niż usuwać konkretne zdjecia, strony czy posty. Ale skoro to jedyna mozliwosc, to ja też z niej skorzystam.
-
ja tez napewno skorzystam, tylko okres swiateczno-sylwestrowy nie dał mi zbyt duzo wolnego czasu :)
-
szczerze... myslalam, ze dla Was jest o wiele szybciej usunąć cały wątek niż usuwać konkretne zdjecia, strony czy posty. Ale skoro to jedyna możliwość, to ja też z niej skorzystam.
owszem, że prościej, ale to decyzja GÓRY i nie nam o tym dyskutować...my jedynie się do niej stosujemy
-
Bardzo się cieszę, że jest możliwość usunięcia zdjęć. Mi to wystarczy. Chodzi głównie o to, żeby potem ktoś ich nie kopiował i tyle. Jak zamknę odliczanko, napewno poproszę o ich usunięcie ;D