e-wesele.pl

...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: Yukari-chan w 19 Października 2009, 11:39

Tytuł: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 19 Października 2009, 11:39
Będę Twoim snem,będę Twoim marzeniem, będę Twoją fantazją,
Będę Twoją nadzieją, Będę Twoją miłością, będę wszystkim, czego potrzebujesz.
Kocham Cię mocniej z każdym oddechem. Prawdziwie, nieprzytomnie, głęboko.
Będę mocny, będę wierny, gdyż jesteś dla mnie nowym początkiem,
Powodem do życia, głębokim znaczeniem.

Savage Garden - Truly Madly Deeply
- utwór z pierwszego tańca:)



Myślę, że czas zapisać relację z wesela. Minęło już trochę czasu, zdążyłam sobie wszystko ładnie poukładać, a więc nie ma na co czekać. Jedynie zdjęć będzie niewiele, bo na chwile obecną mamy tylko takie, które robili goście, bo od naszej fotograf mamy na razie fotki podglądowe do wyboru do albumu.

Jednak na początek na zaostrzenie smaku - Państwo Młodzi tuz po przysiędze - skrzywieni jacyś:p

(http://img269.imageshack.us/img269/1636/32396215.jpg)



Ciąg dalszy nastąpi... :)



Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: andzelika w 19 Października 2009, 13:14
pierwsza ;)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: pamela w 19 Października 2009, 19:23
i ja jestem tez, czy ja dobrze pamietam, ze mialas miec kapelusz?
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 19 Października 2009, 21:06
Ja kapelusz? Nie :p Nigdy w życiu :P Nie przypominam sobie żebym coś o kapeluszu mówiła, toczek mi się kiedyś marzył, ale to zamierzchła przeszłość :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 20 Października 2009, 14:41
Szczerze się przyznam, że niewiele pamiętam z tego dnia. Może to wina nerwów, może byłam aż tak podekscytowana, nie wiem. Postaram się jednak wszystko opisać tak dokąłdnie jak tylko będę potrafiłą

A więc…

Piątek był bardzo wyczerpującym dniem, no i jeszcze znajomi przyszli wieczorem na tzw. „trzaskanie” a ja w efekcie poszłam spać nie o 22 tak jak planowałam tylko dobrze po północy. Najpierw nie umiałam zasnąć, bo spaliśmy osobno, ja u mojej mamy, Marcin u swojej. Jak już mi się udało zasnąć to się budziłam co chwilę. Wstałam zatem rano niewyspana z workami pod oczami.
Zjadłam jogurt na śniadanie i o 8:30 przyjechał po mnie Marcin, żeby mnie zawieść do fryzjera. I dopiero tam się trochę uspokoiłam. Dostałam herbatkę waniliową i 3 godziny na fotelu fryzjerskim minęły bardzo przyjemnie. Potem makijaż w tym samym salonie. Odebrała mnie przyjaciółka, u mnie w domu byłyśmy chwilkę po 12… i co teraz? Do 14, kiedy to miał się pojawić Mój Przyszły Mąż było jeszcze masę czasu. Przegadałyśmy godzinę, spaliłam prawie całą paczkę papierosów - nerwy powróciły. Ale na szczęście Mama moja Kochana z odsieczą przyszła i zaaplikowała mi Valerin. I tu ukłony w stronę koncernu farmaceutycznego - Valerin działa i to tak pełną gębą :P
O 13 pojawiła się nasza fotograf wraz z moją świadkową.  No to zaczęłyśmy się ubierać.
Ostrzegam że zdjęcia są kiepskiej jakości bo to tylko podglądowe miniaturki, które mamy do przejrzenia :P

Moje pazurki
(http://images38.fotosik.pl/213/94a97ae33eb6c28fmed.jpg)

ahhh…
(http://images39.fotosik.pl/213/d4af8e13e982b7f6med.jpg)

„weź mi to popraw bo mnie gryzie..!” :P
(http://images43.fotosik.pl/216/017c17caaf5f6238.jpg)

„Nie po oczach z tym lakierem! „
(http://images47.fotosik.pl/216/aa29670a226c7975med.jpg)

I makijaż
(http://images40.fotosik.pl/212/e4eb2afb5c85c314med.jpg)

Ubrane, pachnące i pikne czekałyśmy na Marcina… ale o tym już w następnym odcinku ;)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Olucha w 20 Października 2009, 14:47
Jestem i ja  ;)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: andzelika w 20 Października 2009, 14:48
Bardzo ładnie wyglądałas.Miałam pazurki podobne do twoich
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: wiśniowa w 20 Października 2009, 19:03
jestem :) bardzo ładny makijaż miałaś
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: agairish w 20 Października 2009, 23:26
Czy ja też mogę? Śliczny makijaż :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: met w 21 Października 2009, 06:31
No!
Już miałam pisać w wątku z gratulacjami, co ja myślę na temat braku relacji  :biczowanie:

Ślicznie  :Serduszka:
Nie mogę uwierzyć, że to już po...

Pisz dużo-dużo :-D
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 21 Października 2009, 09:14
Jak tylko się uporam z porządkami to napiszę część dalszą. Inaczej mnie kurz zje :P

A powiedzcie mi dziewczyny - przy zmianie dowodu potrzebuję też odpis aktu urodzenia? Czy tylko akt ślubu wystarczy?

No i fajnie że jesteście   :uscisk:
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Olucha w 21 Października 2009, 09:18
Akt ślubu wystarczy  :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: julenka w 21 Października 2009, 09:54
Czy można dołączyć ?? :) Super makijażyk i ciekawa fryzurka :)

Czekam na więcej :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Castia w 21 Października 2009, 10:18
można jeszcze? :)
śliczny opalizujący makijaż :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 21 Października 2009, 10:35
hej
no to się relacji doczekałyśmy  ;D

pisz pisz
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 21 Października 2009, 11:19
można jeszcze? :)
śliczny opalizujący makijaż :)

Pewnie że można - zapraszam kochana :)

Masz na myśli mój świecący nos ? :D :P

***


Wybiła godzina 14:00 - dzwonek do drzwi - dzisiaj myślę, że czekali pod drzwiami żeby być punktualnie, nie przed czasem, ani po - bo zawsze Marcinowi powtarzam, że się wszędzie spóźnia.
Pierwszy wszedł ON - mój „już za chwilę mąż”.
Pomyślałam - „Boże jaki on przystojny” i już mi się na pierwsze łzy zbierało…

(http://images42.fotosik.pl/129/d79380fcc6557201med.jpg)

Dostała mój bukiet i wzięłam się za przypinanie kwiatu do klapy garnituru Marcina. Tu powiem z wielkim zalem że nawet to mi teściowa chciała zabrać i sama w domu przypiać, ale na szczęście moja mamusia się za mną wstawiła i mogłąm to zrobić sama… MOGŁAM - o dzięki wielkie :/

(http://images50.fotosik.pl/217/35b70fd321d1cac0med.jpg)

Jeszcze szybki telefon do chrzestnych z instrukcjami „skręćcie za tym bankiem w lewo i potem prosto, my już czekamy”

(http://images50.fotosik.pl/217/e60b3ca235901a57med.jpg)

Później było błogosławieństwo…
Moja mamusia
(http://images50.fotosik.pl/217/8965aef4b4c927a8med.jpg)
i teściowa…
(http://images38.fotosik.pl/213/bf2475f56f14a93cmed.jpg)

Tutaj już nie wytrzymałam i się popłakałam. Marcin z resztą też coś tak jęczał, ale w rezultacie makijaż nie spłynął i mogłam płakać dalej w późniejszym czasie ;)

Po błogosławieństwie jeszcze szybko pochłonęłam szklankę soku pomarańczowego i zaczęliśmy się zbierać do kościoła.
Tutaj świadkowa z moim „braciszkiem” :p

(http://images39.fotosik.pl/213/7c61066291b4998cmed.jpg)

Powiedzcie czy by razem nie wyglądali super jako para :D (prowadzimy intensywne działania w tym kierunku)
No i już pierwsza brama - okoliczni menele nie mogli sobie odmówić takiej okazji

(http://images41.fotosik.pl/213/3bbe095cb274a3bdmed.jpg)

zawiedli się jednak bo ich nadzieje na spore ilości wódki spełzły na niczym kiedy okazało się, że mamy tylko małe buteleczki 0,2 :P Ale życzenia i tak dostaliśmy ;P
Tutaj część naszego samochodu - miałam obawy co do tego jak to będzie wyglądać, bo w końcu samochód raczej rodzinny niż ślubny, ale wszyscy byli zachwyceni - ja z resztą też ;p

(http://images49.fotosik.pl/217/a12926ad711e0fe3med.jpg)

Niby z tyłu dużo miejsca ale i tak miałam problemy z wgramoleniem się z tym kołem od kiecki na siedzenie :p
I pojechali…

(http://images38.fotosik.pl/213/fd4a932810fd6cb7med.jpg)

cdn… :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 21 Października 2009, 11:32
i ja jestem ;D ;D
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: andzelika w 21 Października 2009, 11:40
Piekne miałas kwiaty uwielbiam je  ;)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: madzia_n w 21 Października 2009, 12:07
Jestem i ja! :) Pięknie wyglądaliście, śliczna fryzurka i makijaż :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: kaamila w 21 Października 2009, 22:22
Ja też się przyłączę i będę podczytywała ;D ;D Bardzo ładne miałaś pazurki i makijaż śliczny...taki naturalny fajowy, ja też chcę naturalny makijażyk :taktak: :taktak:czekam na pozostałe zdjęcia i relacje, pisz jak najwięcej :skacza:
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: kkotek w 21 Października 2009, 22:44
Jestem i ja :hello:
Piękna Para Młoda :skacza:
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: kobietka w 21 Października 2009, 22:45
i ja dołączam do relacyjki:)
Super Para Młoda ;D
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: evelaz w 21 Października 2009, 22:52
ja też jestem :)

miałaś śliczny makijaż :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Mysikróliczek w 22 Października 2009, 01:24
Ja też dołączę :)

Świetnie piszesz, przyjemnie się to czyta :) Bardzo ładnie wyglądaliście, a teściówka wrrr  :boks_4:
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: elemelka w 2 Listopada 2009, 20:47
tuptamy o ciąg dalszy  :tupot: :tupot: :tupot:
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 2 Listopada 2009, 20:51
Będzie będzie :) Tylko znajdę chwilkę czasu - może jutro się uda :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: *Mimi* w 2 Listopada 2009, 20:56
 :tupot: :tupot: no to czekamy do jutra  :D
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 3 Listopada 2009, 13:28
czekamy ;D
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: julenka w 8 Listopada 2009, 14:57
Halo, halo... :)
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: Yukari-chan w 8 Listopada 2009, 23:20
Tak jestem jestem dziewczyny, tylko kurcze nie mam czasu. Dzisiaj dopiero zebraliśmy się żeby wybrać zdjęcia do albumu. Mam nadzieję, że znajdę w końcu chwilkę, bo już mi głupio :P
Tytuł: Odp: Kocham Cię mocniej z każdym oddechem...czyli jak to było naprawdę...
Wiadomość wysłana przez: agu-s w 9 Listopada 2009, 11:31
jesteśmy baaardzo cierpliwe :P ;) ;)