e-wesele.pl
ślub, ślub... => Czym do ślubu? => Wątek zaczęty przez: szczęśliwie żonaty w 30 Sierpnia 2009, 22:13
-
Jeśli ktoś miałby ochotę skorzystać z usług pana Białeckiego z Chełma Śląskiego to proponuję pisać umowę i bardzo uważać na to czy aby wie gdzie jechać. Zgubił się na 45 minut i jeździł nie wiadomo gdzie, nie czuł odpowiedzialność, a po zrealizowaniu całości zażądał więcej pieniędzy. Oczywiście przed imprezą twierdził, że dokładnie wie gdzie jechać.
Jednym słowem - UWAGA !
-
Trzeba było mu pożyczyć nawigację samochodową GPS ;D. Chłopisko nie miałoby problemu z trafieniem na miejsce ;).
-
Cóż . . . facet twierdził, że wszystko wie, i że tam jeździł i w ogóle . . . okazało się, że na pewno wie jak oszukać kogoś innego. W sumie w innych okolicznościach niż 2 dni po weselu to zobaczyłby psinco, a nie pieniądze . . .