e-wesele.pl
ślub, ślub... => Oczepiny => Wątek zaczęty przez: ifonka18 w 25 Sierpnia 2009, 20:47
-
Witam wszystkich ;)
Mam maly problem z wyborem zabaw weselnych. Niejestem zbyt otwarta osoba,wrecz niesmiałą.
Czulabym sie zle, gdybym musiala brac udzial w zabawach na wlasnym weselu. Jakie zabawy podsunąć zespolowi,by w malym stopniu ,badz wcale uczestniczyc w zabawach.
:D
-
jest mnostwo zabaw dla gosci,a przy oczepinach mozecie ograniczyc sie do rzucania welonem/musznikiem
najlepiej pogadajcie z wlasnym zespolem
-
MELODYJKA masz całkowicie rację :)
-
POCIĄG
· ilość osób: maksymalna (najlepiej wszyscy goście)
· osoby ustawiają się jedna za drugą w "wagoniki", do muzyki "jedzie pociąg z daleka" zaczyna się taniec
· co pewien czas przerywa się muzykę, oznajmia do jakiej stacji w jakim kraju dojechaliśmy, w każdym
kraju należy obowiązkowo zatańczyć taniec narodowy ( Francja - kankan, Rosja - kazaczok, Wideń -
walc, ....)
ZABAWA Z KRZESŁAMI
· ilość osób: dowolna
· osoby ustawiają się wokół krzeseł ustawionych w kole (krzeseł jest zawsze o jedno mniej niż
uczestników)
· gra muzyka, przy każdej przerwie "zawodnicy" zajmują wolne miejsce, osoba dla której zabraknie
miejsca odpada z zabawy
KONKURS TAŃCA
· ilość osób: kilka par (sędziowie: Para Młoda, Świadkowie)
· konkurs wygrywa para, która najdłużej wytrwa na parkiecie
· w zależności do wersji tej zabawy może ona przyjąć następujące formy:
· taniec z balonem (para, która zgubi balon odpada)
· taniec z marynarką, w którym partnerzy na wybrany znak zamieniają się marynarkami (ostatnia para
odpada)
ZAKRĘCONY
· ilość osób: kilku odważnych
· potrzebny kijek
· zasady zabawy: wypić kieliszek wódki, przykładając czoło do kijek obiec go 10 razy dookoła i szybko
do Pary Młodej (za drugim końcu sali) po nagrodę
BALONY
· ilość osób: kilka par
· potrzebne balony, pompka do pompowania materacy
· zasady zabawy: panowie trzymają wężyki od pompki na które natknięte są baloniki, pompki leżą na
krzesłach, Panie muszą jak najszybciej napompować balony przez siadanie na pompkę, do momentu
jego pęknięcia
BALONY 2
· ilość osób: dowolna
· potrzebne balony
· zasady zabawy: pojedyncze osoby maja za zadanie nadmuchać balon do momentu jego pęknięcia,
wygrywa ten, komu balon pęknie pierwszy
SZNUREK
· ilość osób: dowolna
· potrzebne są: butelka alkoholu, sznurek z ubrań, które maja na sobie
· zasady zabawy: na jednym końcu sali stawia się butelkę, na drugim ustawiają się zawodnicy, na znak
orkiestry zawodnicy zaczynają na podłodze sznurek, wygrywa osoba, która pierwsza ułoży sznurek tak
długi, aby sięgnął do postawionej po drugiej stronie butelki
WAŁEK
· ilość osób: dowolna
· potrzebny wałek
· zasady zabawy: goście stają w kółko na przemian Pan, Pani, ....zabawę rozpoczyna Para Młoda podając
sobie wałek tak aby nie upadł na ziemię, wałek podawany jest bez używania rąk, pod brodą, pod pachą,
pod kolanami, osoba, która zgubi wałek odpada z gry
TANIEC Z MARYNARKAMI
· ilość osób: 5 par
· Panowie musze mieć założone marynarki
· zasady zabawy: Pary tańczące przy muzyce, w momencie kiedy orkiestra przestaje grać mężczyzna
przekazuje marynarkę kobiecie, ostatnia para odpada, orkiestra gra ponownie, kiedy przestaje grać
partnerka przekazuje marynarkę partnerowi, wygrywa para, która jako ostatnia zostanie na parkiecie
· można kazać zapinać guziki lub marynarkę zakładać na raz na lewą raz na prawą stronę
PRZECHODZENIE POD SZNURKIEM
· ilość osób: kilka par
· potrzebny sznurek (3-4m)
· zasady zabawy: dwóm osobom każemy stanąć na środku sali z rozciągniętym sznurkiem, pozostałe
osoby staja po jednej stronie, gra muzyka, wszystkie pary tańczą i przechodzą pod rozciągniętym
sznurkiem, raz w jedną, a raz w drugą stronę, osoby stojące ze sznurkiem obniżają go po każdym
przejściu wszystkich par, tańczące pary nie mogą się puścić, odpada para, która dotknie sznurka
WYSCIG CEBULEK
· ilość osób: 5
· potrzebne: 5 nitek, 5 cebul, 5 pudełek
· zasady zabawy: do szlufki każdego uczestnika z tyłu przywiązuje się nitkę z cebulą (jak największą),
ustawimy graczy w jednej linii i wyznaczamy dystans 3 m, przed graczami ustawiamy pudełka (po
zapałkach), ruchami bioder należy rozkołysać cebulki tak, aby pudełka dotarły do mety
ZABAWA Z BALONAMI
· ilość osób: jak najwięcej
· potrzebne dużo balonów
· zasady zabawy: każda Pani przywiązuje sobie do obu nóg po jednym nadmuchanym balonie, zabawa
polega na tym, aby goście podczas tańca nadeptywali balony innych, wygrywa para, która na parkiecie
pozostała z kompletem lub ostatnim balonem
WYCIECZKA DO ZOO
· ilość osób: 14
· Jest to kolejna zabawa oparta na czytaniu historyjki, w której określone role odgrywają uczestniczący w
niej goście. Prowadzący powinien wybrać chętnych, na których składają się dwie drużyny: drużyna
Panny Młodej i drużyna Pana Młodego.
· Skład każdej z nich wygląda następująco:
Mężczyzna - Tata
Kobieta - Mama
Mężczyzna - Witek
Mężczyzna - Jacek
Kobieta - Zosia
Mężczyzna - Azor
Mężczyzna - Słoń
· A oto tekst dla prowadzącego:
Był piękny dzień, więc TATO postanowił zabrać DZIECI do ZOO, by mogły zobaczyć SŁONIA.
DZIECI zapiszczały radośnie.
Poszedł więc do MAMY żeby obwieścić jej tę wiadomość. DZIECI bardzo się ucieszyły, a najbardziej ZOSIA.
WITEK powiedział: "Zabierzmy też AZORA".
AZOR, jak to AZOR, ucieszył się jak przystało na PSA i radośnie zamerdał ogonem.
JACEK i WITEK, bardzo chcieli zobaczyć SŁONIA. RODZICE przygotowywali się do wyjazdu, a AZOR biegał miedzy
nogami swoich państwa. Pogoda dopisywała.
ZOSIA postanowiła zabrać AZORA na spacer przed wyjściem do ZOO, ale WITEK ubiegł ZOSIĘ i AZOR od dawna był na
dworze.
W końcu późnym popołudniem cała RODZINA zapakowała się do auta i ruszyła w drogę. W ZOO stał dumnie
SŁOŃ, rany jaka wielka trąba, wykrzyczały DZIECI. MAMA uciszała radosne piski swoich DZIECI.
TATA, głowa RODZINY, opowiadał o tym czym żywi się SŁOŃ, DZIECI słuchały zainteresowane, tylko
AZOR, jak to nasz kochany AZOR, merdał ogonem zainteresowany bardziej motylem niż SŁONIEM.
ZWIERZĘTA chyba nie przypadły sobie do gustu.
Po wszystkich piskach i wrzaskach radości, RODZINA pojechała do domu. Tylko SŁOŃ został tam gdzie stał.
Tak, to był piękny rodzinny dzień dla wszystkich TATY, MAMY, WITKA, JACKA, ZOSI I AZORA.
Świstak
W tym konkursie niezbędna jest znajomość gwizdania. Uczestnicy dostają do wypicia kieliszek 100 gram, po którego uprzednim opróżnieniu muszą zagwizdać. Zawartością kieliszka powinna być drobno zmielona bułka tarta. Pierwszy, któremu ta sztuka się uda dostaje nagrodę.
Jezioro łabędzie
Prowadzący zaprasza na środek sali panny i kawalerów. Panowie muszą zdjąć marynarki i podwinąć do kolan spodnie a następnie po kolei odtańczyć „Jezioro łabędzi” oczywiście przy odpowiednim akompaniamencie. Wygrywał ten który otrzymał największe owacje od panien.
-
andzelika taki spis zabaw to każdemu się przyda :) super!!
ifonka18 zdecydowałaś się juz na jakies?
-
myślałam,ze ktoś wrzuci jakies fajne zabawy z klasa;) ale sie przeliczyłam. Nie ma zabardzo w czym wybierac:/
zdecydowanie nie chce zabaw z alkoholem,pieniedzmi.
ps. jedyne co podchodzi mi z tej listy to zabawa w pociąg i wycieczka do zoo. Nic wiecej:(
-
no blagam,nie wklejajcie listy tych zabaw ,na kazdym forum znajdzie sie ktos ,kto kopiuje te wszystkie zabawy i wkleja...tylko zawsze zastanawia mnie fakt czy wklejajacy je czyta?? przeciez tam 90% w ogole sie nadaje,wiekszosc jest żenująca
-
ifonka18 jakie według ciebie są zabawy z klasa.??Czekam na propozycje??myślę ze prawie!!!każdy wybierze coś dla siebie pośród tych zabaw.
MELODYJKA czyta czyta!!!Te zabawy wklejałam 4 dni przed własnym ślubem wiec zapoznałam się z nimi dokładnie.Kilka nawet wystąpiło u mnie na oczepinach i przyznam ze ludzie się świetnie bawili
-
Zabawy podane wyżej w większości są na wesoło przyjmowane przez gości weselnych. Zauważcie, że podczas wesela jest odpowiednia atmosfera, dzięki której można sobie pozwolić na rzeczy na które zazwyczaj byśmy się nie odważyli. Wszystkie (albo prawie wszystkie) doświadczone zespoły prowadzą pierwszą zabawę, konkurs, dopiero kiedy goście są już "rozkręceni" i na sali jest odpowiednia atmosfera o której pisałem wcześniej. Prowadząc zabawę wcześniej, kiedy nie jest jeszcze przygotowany do tego "grunt" , zabawa na pewno się nie uda.
Zabawa weselna jest zabawą specyficzną podczas której możemy trochę poluzować, i o to właśnie przecież chodzi :D.
-
ZAKRĘCONY
BALONY
WAŁEK
WYSCIG CEBULEK
Świstak
Jezioro łabędzie
andzelika te klasy nie maja, bardzo denerwują mnie zabawy z alkoholem.
A jak juz ktos za but pm żąda poł litra to mi sie cos robi:/
-
Kto pierwszy?
Wersja1
Potrzeba 5-6 mężczyzn. Panowie siadają na krzesełkach. Krzesełka ustawione obok siebie w szeregu
1 krok) Panowie ściągają swój prawy bucik i stawiają obok prawej nogi krzesła. Następnie wstają z krzeseł i przesiadają się o jedno miejsce w prawo. Pan po prawej stronie nie ma gdzie usiąść więc wstaje i przechodzi do pierwszego krzesła po lewej stronie, które się zwolniło.
2 krok) Panowie ściągają swój lewy bucik i stawiają obok lewej nogi krzesła. Przesiadają się ponownie o jedno krzesło w prawo
3 krok) Panowie ściągają swoją prawą skarpetkę i wkładają do prawego buta stojącego przy prawej nodze krzesła na którym siedzą. No i przesiadka w prawo
4 krok) Panowie ściągają swoją lewą skarpetkę i wkładają do lewego buta stojącego przy lewej nodze krzesła na którym siedzą. No i przesiadka w prawo
5 krok ) Panowie ściągają krawaty i kładą na oparciu krzesła (jak nie maja krawatów to żony przynoszą) Przesiadka w prawo
A teraz panowie wstają, robią pięć kroków do przodu.
Kiedy zacznie grac muzyka. Panowie biegną do krzeseł i starają się jak najszybciej skompletować swoja garderobę. Zwycięża ten pan który jako pierwszy skompletuje swoje ubranie i oczywiście założy na siebie.
Para Młoda sędziuje.
wersja2
Na środku sali ustawiamy 4 krzesła w kwadracie, oparciami naprzeciw siebie. Panowie siadają na krzesłach, zdejmują marynarki i wieszają na swoich oparciach. Prowadzący prosi ich o przejście o 2 krzesła w prawo. Panowie siadają, zdejmują krawaty i wkładają do kiernoski marynarki (teraz już cudzej bo zmienili miejsca). Znowu wstają i przesuwają się o trzy krzesła w lewo, zdejmują 1 buta i zostawiają go pod krzesłem. Następnie przemieszczają się o sześć krzeseł w prawo i zostawiają tam w bucie skarpetkę. Dalej losowo przemieszczają się na kolejne krzesła. Na sygnał wodzireja goście weselni, którzy biorą udział w zabawie ubierają się jak najszybciej wkładając ubrania, które leżą na krzesłach, na których aktualnie siedzą.
Taniec weselny inaczej - dyscypliny sportowe
Do zabawy zgłasza się klika par. Każda para losuję karteczkę, na których są wypisane różne dyscypliny sportowe. Zadaniem uczestników jest zaprezentowanie wybranych dyscyplin w tańcu. Przykładowe dyscypliny:
* łyżwiarstwo figurowe
* jazda konna
* skoki narciarskie
* karate
Grę można urozmaicić przekazując informację o wylosowanej dyscyplinie jedynie parze tańczącej. Publiczność złożona z gości weselnych będzie próbowała odgadnąć jaki sport naśladują pary.
Gorące krzesła
Na środku sali ustawia się rząd krzeseł (np. 12: po 6 odwróconych do siebie tyłem, w 2 rzędach). Do zabawy zaprasza się od kilku do kilkunastu osób. Za każdym razem jest o jedno krzesło mniej niż uczestników zabawy. Odpada osoba, która nie zdąży zająć wolnego miejsca.
1 wersja: goście weselni chodzą wokół krzeseł; w momencie gdy muzyka przestaje grać jak najszybciej zajmują miejsca. Odpada osoba, która nie zdąży zająć wolnego miejsca.
2 wersja: uczestnicy mogą usiąść na krześle tylko wtedy gdy znajdą wymagany przedmiot. Wodzirej wymienia kolejne przedmioty, które należy przynieść przed zajęciem wolnego miejsca. Przedmioty zależą od fantazji prowadzącego zabawę weselną, mogą to być np.: krawaty, widelce, butelki po piwie i inne.
Baloniki
Przywiązujemy graczom balonik do lewej nogi. Zasada jest taka, że tej nogi nie można oderwać od ziemi. Osoba która to uczyni odpada z gry. Lewą nogą można jedynie szurać po parkiecie. Prawa noga służy do zbijania baloników współuczestników zabawy. Wygrywa ten, który zostanie sam z nienaruszonym balonikiem. Zabawa bardziej męska bo wymaga dużo biegania, ale panie też mogą spróbować.
Przechodzenie pod sznurkiem
Do tej zabawy potrzebny nam będzie kawałek sznurka, linki itp. długości około 3-4 m. Wybieramy z gości weselnych kilka par. Dwóm osobą każemy stanąć na środku sali, ze sznurkiem rozciągniętym między sobą. Pozostałe osoby stają po jednej stronie rozciągniętego sznurka.Zabawa polega na tym, że w takt muzyki granej przez orkiestrę, wszystkie pary tańczą i w międzyczasie przechodzą pod rozciągniętym sznurkiem, raz w jedną, a następnie w drugą stronę. Osoby, które trzymają sznurek, trzymają go na początku wysoko, ale z każdym przejściem wszystkich tańczących par na drugą stronę obniżają go coraz niżej. Osoby tańczące ze sobą muszą trzymać się cały czas siebie, nie mogą się puścić. Odpada para, która dotknie sznurka lub w trakcie przechodzenia pod sznurkiem nie będzie się trzymać między sobą. Oczywiście wygrywa ta para, która zostanie na samym końcu.
-
Z tymi skarpetkami to nie za bardzo .... :nie: fe, ale reszta do przyjęcia :D
-
fajne.. ;)
z tymi balonikami widzialam rowniez tak, ze balon był przywiazany w ten sposob, ze zaslanial tylek panom..
reszta dokladnie tak samo- goscie mieli ubaw po pachy :)
-
Kto pierwszy?
Wersja1
Potrzeba 5-6 mężczyzn. Panowie siadają na krzesełkach. Krzesełka ustawione obok siebie w szeregu
1 krok) Panowie ściągają swój prawy bucik i stawiają obok prawej nogi krzesła. Następnie wstają z krzeseł i przesiadają się o jedno miejsce w prawo. Pan po prawej stronie nie ma gdzie usiąść więc wstaje i przechodzi do pierwszego krzesła po lewej stronie, które się zwolniło.
2 krok) Panowie ściągają swój lewy bucik i stawiają obok lewej nogi krzesła. Przesiadają się ponownie o jedno krzesło w prawo
3 krok) Panowie ściągają swoją prawą skarpetkę i wkładają do prawego buta stojącego przy prawej nodze krzesła na którym siedzą. No i przesiadka w prawo
4 krok) Panowie ściągają swoją lewą skarpetkę i wkładają do lewego buta stojącego przy lewej nodze krzesła na którym siedzą. No i przesiadka w prawo
5 krok ) Panowie ściągają krawaty i kładą na oparciu krzesła (jak nie maja krawatów to żony przynoszą) Przesiadka w prawo
A teraz panowie wstają, robią pięć kroków do przodu.
Kiedy zacznie grac muzyka. Panowie biegną do krzeseł i starają się jak najszybciej skompletować swoja garderobę. Zwycięża ten pan który jako pierwszy skompletuje swoje ubranie i oczywiście założy na siebie.
Para Młoda sędziuje.
fajna zabawa, szkoda ze jej wczesniej nie znałam, teraz już za późno!
-
nie chciałabym czuć tego smrodu:/
-
Ach te skarpetki ...... :mdleje: :depresja:
-
Dziękuję za wklejenie opisów zabaw, teraz z drugą połówką możemy to przejrzeć i wybrać :)
-
wystarczy ustalić z orkiestrą, że nie chcecie zabaw dla was tylko dla gości. W końcu to wasze wesele, wy płacicie i wy macie prawo decydować jak to ma wyglądać. U nas na weselu też były zabwy tylko dla gości.
-
no blagam,nie wklejajcie listy tych zabaw ,na kazdym forum znajdzie sie ktos ,kto kopiuje te wszystkie zabawy i wkleja...tylko zawsze zastanawia mnie fakt czy wklejajacy je czyta?? przeciez tam 90% w ogole sie nadaje,wiekszosc jest żenująca
moim zdaniem większość tych zabaw jest żenujaca, czułabym się jak dziecko w przedszkolu..
-
Te zabawy są z poprzedniej epoki. już nikt sie przy nich dobrze nie bawi
-
Macie rację goście na weselach są różni, jedni chcą się bawić, a inni nie i trzeba ich na siłę wyciągać na parkiet do takich zabaw. Nie wszystkie zabawy są trafione. Bywałam ostatnio na paru weselach i sprawdziły się fotobudki.. Goście mogą się powygłupiać, a jak zdjęcie nie wyjdzie, zawsze można zrobić następne :)
-
A co złego jest w tym, żeby poczuć się jak dziecko w przedszkolu? Ludzie są ostatnio za poważni i nie potrafią się bawić. Nie mówię oczywiście o tych nieśmiałych. Cała reszta po prostu zrzędzi, bo że niby taka dorosła i poważna, a po prostu nie potrafią się wyluzować i jak dziecko powygłupiać. A jak ktoś nie chce, to mu się żadną zabawą weselną nie dogodzi ;)
-
Ludzie nie potrafią się bawić bo w życiu codziennym biorą udział w "wyścigu szczurów".
-
A ja wcale się z tym nie zgodze kilka zabaw z listy powyższej listy wręcz idealnie nadaje się do zabaw-kwestia tego jaka ekipa bedzie się bawiła jak ktoś jest sztywniakiem to i litr wódki go nie wyciągnie na parkiet .
Nie twierdzę że niektóre zabawy są lipne ale na pewno kilka z w/w idealnie da się wpasować do wspólnej zabawy!!!
-
Fakt, po litrze byłby całkowicie sztywny i o parkiecie mógłby zapomnieć .... :pijaki:
-
Ja na weselu bez konkursów byłam tydzień temu :) super bylo, byl pierwszy taniec, tort, oczepiny, co rozumiem rzut bukietem i musznikiem, bez konkursow i bez zmuszania nowych mlodych do tanca. DJ mial przygotowane jakby ktos sie domagal, ale nikt nie chcial i zabawa byla przednia ;)
-
Zabawy nie są obligatoryjną częścią wesela, więc całe wydarzenie może się bez nich obejść. Tym bardziej jeżeli para młoda nie ma zamiaru w nich uczestniczyć. Goście na pewno to zrozumieją. Pewnie część z nich nawet się z tego powodu ucieszy ;)
-
Wszystkie zabawy sa super, wg mnie zawsze powinny być takie przerywniki, po to jest wesele. Najbardziej mi sie podoba jak się ktoś postara i zorganizuje pokaż sztucznych ogni, podobno można wynając firmę, która się tym zajmuje
-
Ja jestem w komfortowej sytuacji Mam Dj-a i on wszystko ma mi zorganizować Mi jedynie kazał kupić nagrody Ja jedynie powiedziałam mu jakich zabaw sobie nie życzę a reszte on ma zaplanować Jeszcze jak by mi przyszło myśleć o zabawach to bym totalnie zwariowała Jedyne co to mogę Ci doradzić filmiki w internecie i zakup małych szampanów z waszymi podpisami i wręczanie ich jako nagrody każdemu kto bierze udział w zabawie
-
Akurat te zabawy przedstawione tutaj nie są zenujące, bez przesady. Nie są chamskie, obrzydliwe ani wulgarne. No nikt mi nie powie, że odstawienia jeziora łabedzi, jest wulgarne. Jest śmieszne i sama znam parę osób, które by się swietnie bawiły mogąc zrobić z siebie wariata przez chwilę.
-
Zabawy typowo weselne, jak ktoś nie chce brać udziału na swoim ślubie to rozumiem (samemu się już jest aż nadto w centrum uwagi i tyle spraw jest i stresu, także to będzie moment dla Was na odpoczynek;) ).
Chociaż polecam zabawę w której jest się za prześcieradłem (Para Młoda) - Pan daje swoją głowę i ręce (za nogi postaci), a Pani Młoda swoje ręce za jego - Mały Marcinek - tak się nazywa.
Polecam zobaczyć w internecie jak to wygląda super sprawa, bardzo zabawnie, a Pani Młoda nie musi być super śmiała, przecież jej nie widać :)
-
U mnie sprawdziła się zabawa: Jaka to melodia? Znasz? W tej zabawie wybieramy ochotników do dwóch drużyn - jedną drużynę stanowi rodzina oraz znajomi Panny Młodej - drużyna przeciwna to rodzina i znajomi Pana Młodego. Przedstawiciele drużyn siadają na krzesłach w otoczeniu swoich uczestników. Orkiestra zaczyna grać fragment znanego utworu - drużyny mają za zadanie zgadnąć Jaka to melodia? Jeżeli ktoś z drużyny zna odpowiedź podnosi rękę do góry, a prowadzący zabawę podchodzi do niego z mikrofonem i prosi o udzielenie odpowiedzi. Ta drużyna, która rozpozna więcej utworów muzycznych wygrywa:-)
-
U mnie sprawdziła się zabawa: Jaka to melodia? Znasz? W tej zabawie wybieramy ochotników do dwóch drużyn - jedną drużynę stanowi rodzina oraz znajomi Panny Młodej - drużyna przeciwna to rodzina i znajomi Pana Młodego. Przedstawiciele drużyn siadają na krzesłach w otoczeniu swoich uczestników. Orkiestra zaczyna grać fragment znanego utworu - drużyny mają za zadanie zgadnąć Jaka to melodia? Jeżeli ktoś z drużyny zna odpowiedź podnosi rękę do góry, a prowadzący zabawę podchodzi do niego z mikrofonem i prosi o udzielenie odpowiedzi. Ta drużyna, która rozpozna więcej utworów muzycznych wygrywa:-)
-
A znacie to? Orkiestra albo Państwo Młodzi wybierają spośród gości po trzy pary ze starszego i młodszego pokolenia. Zabawa polega na wyłonieniu najlepiej tańczącej pary z młodszego pokolenia, która będzie tańczyła w takt muzyki starszej generacji (muzyka z lat 60-70), i pary ze starszej generacji, która będzie tańczyć do muzyki nowoczesnej (hip-hop, techno, house). Ocenę par prowadzi się przeważnie przez oklaski gości weselnych. świetna zabawa, która rozruszała całe moje starsze pokolenie:-)
-
Przyjemna zabawa połączona z tańcem. Potrzebujecie tylko liny o długości 4-5 metrów. Dwie osoby rozciągają sznurek w poprzek sali. Pary uczestniczące w zabawie tańczą, a ich zadaniem jest przechodzenie pod liną nie przerywając tańca. Pary przechodzą pod liną w miarę jednocześnie. Ważne by każda para przeszła pod sznurkiem tą samą ilość razy. W trakcie gry, 2 osoby trzymające sznurek z czasem obniżają wysokość sznurka, zwiększając przy tym poziom trudności. Odpadają pary, które przewrócą się lub dotkną sznurka. W trakcie przechodzenia pod sznurkiem pary muszą trzymać się blisko siebie.
-
Rzeczywiscie niektore zabawy sa naprawde tragiczne i krępujące, zwłaszcza dla ludzi ktorzy się nie znają. Wg mnie zawsze bezpiecznymi efektownym rozwiązaniem jest np pokaz fajerwerków, u siostry na weselu pokaz robiła firma pirotechniczna ze względu na bezpieczeństwo
-
faktycznie, też bym nie chciała uczestniczyć w zabawach. poza tym lepiej chyba jest wtedy posiedzieć spokojnie i popatrzeć jak bawi się rodzina. jedyne co to rzut bukietem. :)
-
NIESTETY miałam okazje uczestniczyć w czasie zabaw dla gości, właściwie mnie do tego zmuszono. Do tej pory się tego wstydzę, jak przy przyszłej teściowie musiałam skakać na kolanach (całe szczęście, lub nie..... nie mam pojęcia co lepsze...) na kolanach narzeczonego i dmuchać balonik......... KONIEC ŚWIATA..................
-
mysle, ze jak sie zupełnie nie ma pomysłu i nie chce sie uczestniczyc w takich zabawach np ze względu na nieśmiałość, to nie ma zadnych przeciwwskazań do tego, żeby po prostu pogadać o tym z orkiestrą - wtedy oni albo wymyślą coś tylko dla gosci, albo moze "podsuną" jakies pomysły na atrakcje zamiast. w koncu chyba niejedno wesele już widzieli i nie wszytskie były takie same, wiec to moze byc dobre zrodło informacji tak na moje oko ;)
-
Jakiekolwiek zabawy prowadzone podczas wesela nikogo nie zobowiązują do brania w nich udziału. Dotyczy to Młodych jak i wszystkich Gości.
-
Pogadaj z zespołem, oni tak wszystko zorganizują, żeby to goście się bawili, a nie Ty
-
W części to i tak będziesz musiała wziąć udział, nie da rady inaczej.
-
Popieram wypowiedź mojej poprzedniczki, tak naprawdę oczepiny są też dla Młodych, i są po to, aby się pośmiać, więc chyba nie będzie innej opcji jak wziąć w nich udział ;)
-
Rozmawiałam z orkiestrą i mówili, że z doświadczenia wiedzą, ze jak młodzi się nie bawią, to goście też słabo:( niestety trzeba się zaangażować dla dobra ogółu:)
-
Wiele jest takich zabaw, gdzie uczestnictwo pary młodej kończy się na obserwacji albo wydaniu werdyktu kto wygrał, a jeśli nie chcecie w nagrodę dawać wódki, to przecież można wymyślić coś innego, np. jakieś czekoladki albo małe upominki ;)
-
bardzo denerwują mnie zabawy z alkoholem.
A jak juz ktos za but pm żąda poł litra to mi sie cos robi:/
Jak mnie irytuje takie podejscie niektorych panien...,,Bo MNIE sie cos nie podoba". A Pan Mlody, goscie to co?
Generalnie dobierajac zabawy trzeba myslec o wszystkich. Panna Mloda, oczywiscie, jest bardzo wazna, ale nie powinno sie ukladac wszystkiego wylacznie pod siebie. Mozna zrobic zabawy zupelnie bez alkoholu, ale, skoro sie go tak niecierpi, to czy nie lepiej zorganizowac wesele bezalkoholowe i uprzedzic gosci, ze % nie bedzie niz caly czas denerwowac sie, ze ktos pije?
Podobnie z uczestnictwem Pary Mlodej w zabawach oczepinowych. Nikt nie wymaga, zeby ich bylo nie wiadomo ile, zwykle jest to tylko kilka zabaw. Nie trzeba brac udzialu we wszystkich. Wystarczy rzucanie welonem/muszka. Gosci powinno sie jakos do zabawy zachecic.
-
Ja nie mogę się doczekać :D:D:D:D