e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: wielgol w 21 Grudnia 2005, 13:47
-
Witam jestem tutaj nowy. Nudzilem sie i postanowilem sobie poszukac czegos w tym temacie ... no bo w koncu za kilka dni zostane mężem :) pozdrawiam wszystkich
-
witaj,
czytaj zatem, ale też może napisz więcej, kiedy to już wiemy.
pozdrowienia
-
Witaj :D Moj ślub jest również w tym samym dniu :) Opowiedz więcej, co i jak;-)))
-
co tak późno... :roll:
-
co tak późno...
lepiej późno niż wcale :D
Witaj przyszły mężu :P
-
serdecznie witam. Ślubujemy tego samego dnia. powiedz nam co macie załatwone i jak samopoczcie na 4 dni przed:?:
-
Witam! :)
Szkoda, że wcześniej do nas nie dołączyłeś.
-
No i chłopak się przestraszył i uciekł :wink:
-
Hihi 4 dni przed ślubem to i tak niemały stressss... a tu tyle babek się na niego rzuciło, że hej :wink: :wink:
-
Witam wszystkich ponownie - juz jestem :) troszke mam zalatwiania wiec odwiedzam forum dosyc zadko :)
Wiec zalatwione jest juz wszystko :
sala w Ząbkach - nowa sliczna i niedroga na 140 osób i tyle właśnie będzie
samochód - Volvo V70 sport (tuning wizualny) - śliczne
garniak - sunset suits - na zamówienie dosyć oryginalny
jedzonko - znajoma kuchareczka + zakupy robione przez rodziców
suknia panny młodej - wypożyczana bo takiego modelu nie można kupić (ona zawsze chce byyć oryginalna)
obraczki - świat złota (nawet ładne) mieszane z dwóch kolorów
co tu wiecej dodać .... pomóżcie bo jestem nowy i nie wiem jak zrobić opisik całej ceremoni żeby spełniał jakieś kryteria .... powiem Wam że już sie doczekać nie mogę i nawet stresik nie łapie bo na razie czuję się jakbym szedł do kogoś :D
Po wszystkim pochawalę się foteczkami .... p.s. szkoda że tak poźno Was znalazłem :) POZDRO
-
wypożyczana bo takiego modelu nie można kupić
jak można wypożyczyć to i kupic można
Po wszystkim pochawalę się foteczkami ....
jasne to jest to co forumowicze uwielbiaja najbardziej
szkoda że tak poźno Was znalazłem
oj tak...z nami przygotowania są czystą przyjemnością
-
niestety w niektórych sklepach jest tak że część sukni się kupuje, część można wypożyczyć lub kupić .... a niestety niektóre modele są tylko do wypozyczenia ponieważ są sprowadzane z Hiszpani po jednym niepowtarzalnym modelu i te mozna tylko wyporzyczyć :)
-
W takim razie ok :D
-
Foteczki postaram wrzucić jak najszybciej (te z cyfrówki) bo na te od fotografa bedę musiał troszke poczekać .... a Wy jak samopoczucia przed weselem ?? Boje sie troszke zeby wszystko w kościele wypadło ok ....bo na sali to sami wiecei jak jest każdy wypije troszke i zabawa sama sie rozkręca a w kościele to tak sztywno i wogóle :)
-
Ja nie wiem, ja sie jakoś kościoła już nie boje; jedyne co może sie tam stać, to jakaś wpadka przy składaniu przysięgi; jak to się przeżyje, to już będzie ok :D
-
no z tym stresem w kościele różnie bywa...
ja na przykład denerwowałam się juz na 2 miesiące przed.... :? mialam koszmary (ze nie mam sukni, ze ksiądz nie chce dac slubu, ze czegos zapomniałam itp).. i w ogóle chodziłam podminowana :oops:
za to mój wówczas narzeczony, który jest w Twoim wieku (21 lat) -totalny luzik, śmial się ze mnie.. niczym nie przejmował itp
a w Dniu Ślubu to się zmieniło :mrgreen:
ja się rozluźniłam, w kościele chciało mi się ciągle smiac :lol: a mój mąż? o matko jak on się zdenerwował.. był tak spięty, ze szok :luzak:
Więc nigdy do końca nic nie wiadomo :?: :?: :?: