e-wesele.pl
...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: anulla_p w 4 Lipca 2009, 21:02
-
Witajcie
Minął już tydzień... :)
...ale myślę, że najpierw cofniemy się trochę w czasie ponieważ nie zdążyłam napisać nic na temat panieńskiego, które się odbyło i było bardzo udane. Jestem więc winna podziękowania wszystkim, które mnie namawiały do zorganizowania imprezki, dziękuję :D
Zapraszam bardzo serdecznie wszystkie forumowe koleżanki z mojego odliczania, jak również wszystkie inne forumowe koleżanki, które mają ochotę do mnie zaglądać, każda z Was, bez wyjątku jest u mnie mile widziana :D
OK zaczynam ;D...
-
jestem w relacyjce :Di czekam z niecierpliwośćią na fotki:D
-
Melduję się jako druga!!!!
Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy!!!
-
i mnie nie moglo zabraknac. czekam z niecierplkiwoscia na cd. :-*
-
Ja też się melduję! :)
-
:hello: :hello:
-
I ja dolanczam!! ;D
-
witam, zapraszam ;D
bardzo mi miło, a myślałam sobie sobota pusta na forum, nikogo raczej nie będzie ;D
anetka - moja imienniczka :D
frezyjka - ja już wiem dlaczego Ty taka niecierpliwa ;)
pamela - :-*
madzia_n - :Daje_kwiatka:
Olka - :hello:
Wstępnie dzisiaj przeglądałam zdjęcia, chciałam zrobić wstępną kwalifikację ale mi się nie udało, niestety brak czasu. Dobra wiadomość jest taka, że mam już wszystkie zdjęcia, ale zła jest niestety również, że wrzucać będę dopiero chyba od wtorku. Mam nadzieje, że do wtorku nie jest daleko i postaram się zabawiać moje czytelniczki w inny sposób ;D
witaj agnieszkac4 udało mi się Ciebie zauważyć :)
-
Będziemy cierpliwie czekać:Dno i czytać twoją relacyjkę z zapartym tchem
-
i ja się dołączam i oczywiście czekam
:)
-
Czekamy, czekamy :)
:-* :-* :-*
-
nie było mnie w odliczaniu,ale chętnie dołączę do relacji :)
-
To i ja się dołącze :D :D :D
-
Jestem i ja :hello:
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :skacza:
-
jestem :)
-
Czekamy cierpliwie :)
-
Oczywiście i ja się melduję :D
-
miętówka
evelaz
Justys851
kkotek
paooolka
margolka
witam serdecznie drogie panie
widzę, że zbiera się u mnie doborowe towarzystwo a teraz mam tremę czy podołam wyzwaniu i będzie się podobało :D
-
Anulla!!!
Ty tutaj nie buduj napięcia tylko już do siadaj do pisania i relacjonuj nam ten Najpiękniejszy Dzień ;)
Buźka
:-*
-
:hello:
-
siadłam do pisania ;D
Zacznę od momentu na którym skończyłam odliczanko... tak więc kontynuacja
Wyszłam z domu z środy na czwartek o 2 nad ranem po biciu się trzy dni z myślami typu autobus czy taksówka. Padło na autobus i wiecie dlaczego? Bo poprzednim razem jak lecieliśmy razem zamówiona taksówka nie mogła znaleźć naszego adresu. Mimo, że mieszkamy przy głównej ulicy pan taksówkarz się zgubił. Myślę sobie tak: wtedy ja stałam z bagażami a R latał i szukał pana a teraz gdzie ja w razie czego będę sama ganiała, autobus jak nie przyjedzie to będzie następny.
Wszystko poszło gładko i o 4 nad ranem znalazłam się na lotnisku ;D OK myślę sobie, wszystko na dobrej drodze, panna młoda nadchodzi. Naprawdę najbardziej się bałam tego aby zsynchronizować wszystkie autobusy. Przez odprawę przeszłam błyskawicznie w pół godziny a lot był o 6:25 więc zostało 2 godziny nudnego czekania, lepiej nudne niż ze stresem.
W Berlinie byłam o czasie i musiałam poczekać na siostrę, która przylatywała pół godziny później innymi liniami i biegiem na busa. Busik jechał błyskawicznie i po dwóch godzinach już byłyśmy w Szczecinie (ach te fantastyczne niemieckie autostrady :D)
Green Apple :hello:
-
i ja się dołączam :D
na pewno będę podczytywać ;)
-
Dobrze że podróż tak sprawnie minęła, ja też zawsze jak latam to się strasznie stresuję czy na wszystko zdążę
-
Anulla
Po raz kolejny podziwiam Twój spokój i zorganizowanie. Nie wiem czy dałabym tak radę, do tego panicznie boję się latać. W samolocie zawsze mam coś na uspokojenie - nie wiem skąd się to u mnie wzięło...
Z niecierpliwością czekam co było dalej...
:-*
-
oj dalej dalej bo jestem bardzo ciekawa :D
-
Czekam z niecierpliwoscia na ciag dalszy :) I zdjecia oczywiscie ;D
-
i ja sie dolacze jesli mozna:)
-
też jestem :)
-
No w końcu doczekałam się relacji. Już zaczęłam się martwić, że nie zdecydujesz się na relację. Czekam na opowieść i zdjęcia. I jeszcze raz gratuluję ;)
-
JESTEM I JA...:)
-
no anullka wreszcie zaczęła relacyjkę - myślałam, że się dużo spóźniłam, ale widzę, że ślub jeszcze się nie zaczął ;D
No i kochana pisz, pisz bo zaczęło się ciekawie i oczywiście musimy czekać na ciąg dalszy ... :)
-
I ja się dołączę, jeśli mogę ;D
P.S. Ciekawe, kiedy w Polsce będą takie autostrady (i czy kiedykolwiek będą)?
-
Jestem i ja ;)
-
I ja się oczywiście zjawiam!!
Anulka czekamy na całą historię oraz zdjęcia ;D
-
Ja równeiż dołączę :D I oczywiście gratuluję :)
-
oj Anetko znam ten bol lotow o 6:20, tez zawsze musialam wstawac w srodku nocy, albo sie wcale nie klasc, zeby zdazyc, no ale kochana domagamy sie cd. :-*
-
nnniuniek :Daje_kwiatka:
ajka85 :Daje_kwiatka:
Madziulka83 :Daje_kwiatka:
zabawex :Daje_kwiatka:
tasiek :Daje_kwiatka:
arvena :Daje_kwiatka:
monijane :Daje_kwiatka:
Olucha :Daje_kwiatka:
katrishja :Daje_kwiatka:
Bea027 :Daje_kwiatka:
jestem z powrotem i powiem szczerze nie spodziewałam się takiej popularności mojego wątku, czyż bym była sławna na forum? ;)
mam nadzieję, że żadnej z Was nie pominęłam ;D
madzia_n ja się nie stresuję czy zdążę tylko czy wszystko zabrałam ale ostatnio wyszłam z założenia, że jak mam paszport i numer lotu to mogę lecieć, a propos latania to ja się nie boję frezyjka, ja nie lubię latać ze względu na to, że się źle czuję i też sobie muszę coś zażyć najlepiej na sen
Tak jak było planowane w odliczaniu, że zrobię fryzurę próbną w czwartek to się nie udało. Nie ma jak fryzura ślubna na żywioł ze zdjęcia :D Udał natomiast się wieczór panieński. Było nas 5 szt, to niewiele a było wesoło. Tańców nie było bo w Szczecinie nie bardzo jest gdzie potańczyć w czwartki, niestety. Albo jest gdzie ale nie każdemu musi odpowiadać każdy lokal ;) Umówiłyśmy się w "Chrobrym" i było ok. Lokal ten ma niestety jeden mankament - jest w nim gorąco jak w piekle i nic z tym nie można zrobić. A padł taki wybór bo bardzo lubię Wały Chrobrego, szczecinianki wiedzą jak tam ładnie. Moja siostra miała za zadanie kupić tort. Kupiła nie w tej cukierni co chciałam i nie ten smak co prosiłam (to w jej stylu) ale na jej szczęście był bardzo dobry...
-
dawaj fotki koieto... ;D
-
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/43/1-glitery_pl-anulla75-3968.jpg) (http://glitery.pl/)
zdjęcie prawie zjedzonego tortu i mimo że był na kremie i nie w kształcie wskazanym na ten wieczór, rozpływał się w ustach :ok:
pamela ty tu nie skakaj ;) bo obiecałam fotki od wtorku dopiero :bicz: a ponieważ jestem dobra kobieta to dam już dzisiaj :P
a przy okazji jak już jesteś muszę Ci powiedzieć, że ja zawsze latam na Goleniów i taki lot o 6:30 na Berlin to sporadycznie bo np na termin na którym mi zależało nie ma już biletów
-
a wlasnie ze bede skakac :skacza: hehe bo ty nie dobra kobieta jestes i trzymasz nas w niepewnosci, a my juz tak bardzo chcemy zobaczyc Was w tym dniu.
a ja niestety zawsze latam o 6:20 na Wroclaw ale przynajmniej szybko sie w Polsce jest.
-
A tak przy okazji po prawej stronie widać jeden z drinków jakimi się raczyłyśmy (mniam)
prezenty, którymi byłam szczerze zaskoczona bo się nie spodziewałam ;D
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/44/1-glitery_pl-anulla75-9195.jpg) (http://glitery.pl/)
tutaj przymierzam fartuszek pani domu, która jest gotowa na wszystkie możliwości ;)
tutaj już w fartuszku i z koroną a w ręku trzymam magiczną kostkę do gry, a kolorki " krwista czerwień" wskazują na wysoką temperaturę jaka była w lokalu (a później na ilość wypitego alkoholu ;D)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/44/1-glitery_pl-anulla75-5598.jpg) (http://glitery.pl/)
-
no no świetna imprezka była :D
fajowy fartuszek ;D
-
RETY RETY RETY!!! Dopiero teraz zauważyłam!!!
Przepraszam! :oops: :oops: :oops:
Ale już jestem i nadrabiam :-)
Fartuch boski, hihi :-) Fajnie, że się wybawiłaś :>
Dziewczynki "panikary" - co robicie ze swoim stresem lataniowym? Bo ja się tak boję samolotów (nigdy jeszcze nie leciałam), że obawiam się, że nam to uniemożliwi wyjazd nad ciepłe morze... da się to jakoś opanować?... [anulla, przepraszam, że zaśmiecam...]
A teraz podskakuję :skacza: jak pamela, bo też chcę fotki! :-)
Pozdrowienia!
-
tutaj już po wyjściu około godz. 24 urosły mi włosy ;D ale jesteśmy w komplecie
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/44/1-glitery_pl-anulla75-6167.jpg) (http://glitery.pl/)
i dołączyłyśmy do pana młodego, który siedział w pubie obok, czego nie wiedziałyśmy (ups)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/44/1-glitery_pl-anulla75-2601.jpg) (http://glitery.pl/)
Magda_N miło Cię u mnie widzieć :) z tym się nic nie da zrobić: wsiadasz i lecisz, nie próbuj panikować histerycznie bo to w niczym nie pomaga i nie pozbawiaj się przyjemności pobytu nad ciepłym morzem kochana, pamiętaj będzie dobrze ;D
Zaśmiecać u mnie można, bo ja lubię prowadzić dyskusję na różne tematy ;D Wszystkie panie z mojego odliczania świetnie wiedzą, że warunek jest jeden, bez zbędnej wazeliny i słodzenia ;D poproszę :)
a takie cuda robiła moja siostra jak wracaliśmy już do domu
(http://moje.glitery.pl/obrazki/186/45/1-glitery_pl-anulla75-1804.jpg) (http://glitery.pl/)
-
hehe fajne te cuda siostra robila, a jaka noga ;D
Magda ja tez sie balam na poczatku, ale im wiecej sie lata, tym mniejszy stres, najlepiej wez sobie cukierki, kup wode na lotnisku na zatkane uszy, usiadz i zrelaksuj, pomysl co cie czeka jak wyladujesz, no i ksiazke, moze zatyczki do uszu, i juz, ja tam za pierwszym razem sie zle czulam, bo nic nie jadlam, myslalam, ze jak zjem, to mi zoladek sie do gory nogami wywroci, a lepiej jest wlasnie zjesc cos. latanie ma swoje uroki no i oszczedza mnostwo czasu, jednak ciesze sie, ze tym razem jedziemy autem, zwlaszcza po tych tragediach z air busami ostatnio, ale tym mniej bym sie przejmowala.
ups chyba za duzo sie napisalam, wybacz. :P
a te wlosy masz swietne.
-
Super, nas też było 5 na panienskim ;) A Już miałam pytać ktora to siostra :P
-
anulla wybacz, że mnie wcześniej nie było :Mdleje_1:
a widać po wszystkich,że zabawa było przednia :Szczerbaty:
-
Ja też chcę taki fartuszek :tupot:
Czekam na dalszy pewnie jeszcze bardziej intrygujący ciąg dalszy ;)
MagdaN ja na latanie mam jeden sposób - idę do lekarza i mówię, że wpadam w panikę (bo tak jest - niestety) i dostaję coś mocniejszego co mówiąc delikatnie mnie ogłupia na te kilka godzin ;)
Pozdrowionka!!!
:-* :-* :-*
-
Hahaha, włosy fajne - i ten kolor! :-)
A PM balował w knajpie obok? Ja nie mogę, co za numer... :-) Jakieś atrakcje u niego były? A siostra widzę, wyluzowana była :D
[dzięki za rady dziewczyny - ale co zrobić, jak człowiek histeryzuje, że ten samolot spadnie?... ;( Chyba tak, jak mówi frezyjka81... ale to głupie, nie? tak panikować...]
-
I ja się dołączę, jeśli mogę :)
-
tak mi się teraz przypomniało, że ja najczęściej najlepiej bawiłam się na tych imprezach, na które średnio chciało mi się iśc !!!
Udany panieński wieczór, to kolejne wydarzenie do pięknych wspomnień. ;)
Czekam na ciąg dalszy :)
-
Trochę spóźniona, ale jestem i ja! ;D ;D ;D
Co do gnania na lotnisko w Londynie, to wiem coś o tym :) Kilka lat temu wracałam ze Szkocji; lot miałam z Londynu - i na Victoria Coach Station byłam na ok. 1,5 godz. przed odlotem - dojazd na Heathrow w godzinach szczytu - :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
Było gorąco w taxi, ale dotarłam na czas - i dzięki temu do odprawy podeszłam z biegu - zero kolejki :)
Wracając do relacji - fartuszek niezły - ale gotując w nim, to raczej nie będzie w stanie dokończyć żadnego obiadu - mąż Ci nie da... :brewki: :brewki: :brewki: :brewki:
-
matrix - wybaczam, zapraszam :D
edyta - możesz ;)
frezyjka widzę masz świetny sposób na latanie, nie ma jak sobie dobrze "przyćpać" ;) a jeżeli chodzi o fartuszek to ja zapytam gdzie został zakupiony i dam znać.
MagdaN zgadza się siedział w knajpie obok, ale trudno nazwać to balowaniem bo siedzieli we dwóch tylko i sączyli piwsko. Wracając do latania jeszcze na sekundę to pamela daje dobre rady tylko jeśli chodzi o jedzenie to coś naprawdę lekkiego, bo za dużo to znowu też nie dobrze.
arvena z tymi imprezami to jest prawda, najpierw się nie chce iść a później wspomina trzy lata ;D
majcia - witam, jakim cudem zdążyłaś na lotnisko z victorii w 1,5h w godzinach szczytu londyńskiego to ja podziwiam :zdziwko: ja rozumiem, że taksówka ale to i tak musiałaś trafić na jakiegoś cudotwórcę :mdleje: najgorzej przebić się na autostradę bo potem to już błysk :auto:
a fartuszek jak będzie przeszkadzał w gotowaniu to hmm trudno ;D mój R gotuje świetnie i często więc nie ma problemu ;D
-
Witam!
Jesli mozna to przylacze sie i ja ;D
-
ja też się chciałam przyłączyć do podczytywania ;D ;D
życzę wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
To ja może na temat tego latania - zupełnie nie ma się czego bać. Nawet mój A., który ma totalny lęk wysokości, nie boi się latać, przyjmuje to bardzo spokojnie(a to sukces, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt że nie ma mowy, by wyszedł na balkon na 3 piętrze).
Ja nie lubię latać, bo mi się nudzi. No i też trochę źle się czuję. Nie mogę lecieć, jeśli nie wypiję kawy. Zdarzyło się to raz i skończyło na pomocy pielęgniarki.
Zdjęcia z panieńskiego świetne, musiałyście się naprawdę dobrze bawić.
Czekamy na wiecej fotek.
-
Pierwszy raz widzę taki fartuszek :D Jest świetny!
A tak swoją drogą, ciekawe czy istnieje "męska" wersja?
-
Oczywście, że się melduję!! ;D
zaraz się biorę za swoją relacyjke..
Buziaki :-*
-
Widzę, anulla, że Twój obecny mąż :D swój wieczór kawalerski spędzał w ulubiony dla sporej części panów sposób :D
Ale, ale, prosimy o dalszy ciąg relacyjki, bo nie doczekamy ślubu! :-)
-
b@by
milcia
witajcie obie
Agulek - nareszcie :)
Dziewczyny dzisiaj to tylko na chwilę.
Do domu dotarliśmy około 2 w nocy i padłam jak betka, choć mój R twierdzi, że pijana nie byłam bo nie śpiewałam (tak ciekawe to dlaczego spacerowałam w nocy po Szczecinie w koronie na głowie? ;D ) I jeszcze kebab w nocy - no pięknie.
Przypomniałam sobie co robiłam w piątek a więc nic specjalnego poza moim dentystą na 12:30 (wizyta gratis w prezencie ;)) Zawsze się śmiejemy, że mój dentysta to lepiej jak rodzina bo w trakcie moich pobytów w Polsce odwiedzany jest za każdym razem ;D i chodzę do niego z prawdziwą przyjemnością.
- polataliśmy trochę po mieście, polansowałam się w Galaxy ;)
- lunch w McDonald's - wieśmak bo w Anglii tego nie mają w menu :Mcdonalds:
- podjechałam do hotelu zostawić winietki i słodycze dla gości
- i jeszcze wieczorem poszliśmy do kina na 20, i dzień zleciał szybko bez zupełnego myślenia o sobocie
a w sobotę pobudka o 7:30...
-
witam, ja się również dołączam jeśli jeszcze można ;D
:bukiet: wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :bukiet:
-
I proszę nasza "oaza spokoju" miała jeszcze czas na kino !! ;) nieźle :)
-
Taksówkarz był wprawiony - wpychał się w szpary pomiędzy samochodami - tak, że kilka razy byłam pewna, że przywali. Ale było mi to w zasadzie obojętne, bo już myślałam jak mam wrócić do Polski... ;D Na szczęście się udało ;D
To Ty w piątek przed ślubem miałaś taki wyluzowany dzień?!?!? :o
Ja już mam kalendarz wypchany po brzegi w tym dniu :-\
-
anulla nie widze niestety w pracy fotek z panieńskiego ale po tym co piszesz to było fajnie i w ogóle to mam nadzieję, że mój dzień "przed" też będzie taki spokojny jak twój tylko chol... jak to zrobić?!?!?! :drapanie:
;D ;D\ty to masz szczeście ja ot pewnie bede latac jak z posoloną..... ;)
-
mega spokój jak zwykle :P
-
a gdzie foteczki ??
bo już sie doczekać nie moge ;D ;D ;D
-
Kino, spacer.... cała anulla :-) Pełen luz i spokój, kompletnie dla mnie niewyobrażalne :-) Pozazdrościć i pogratulować :D
-
A czym tu się stresować ;) byliśmy na "Transformersach" tylko wydaje mi się, że trochę go na siłę już przeciągali. Poza tym jak tu do kina nie iść jak jest okazja obejrzeć film po polsku ;D to dla mnie frajda bo inaczej nie mam takiej możliwości
Przed kinem zawiozłam co trzeba do lokalu, to co ja tam miałam stać nad nimi :D w końcu oddałam się w ręce profesjonalistów ;)
Tak naprawdę potrzeba była taka co by się zrelaksować i się nie potrzebnie nie nakręcać
Foteczki dzisiaj to nie koniecznie bo internet mi chodzi jak stara szkapa, ale spróbuję
Iza - witaj
-
Spokój do potęgi n -tej. W życiu nie pomyślałabym, żeby dzień przed ślubem pójść do kina... Dobra jesteś :D
Pozdrowionka!!!
:-* :-* :-*
-
właśnie przejrzałam zdjęcia i okazuje się że z racji braku u nas fotografa (kamery zresztą też nie było) nie mała właściwie zdjęć z przed ceremonii a wszyscy zaczęli pstrykać dopiero w trakcie i po, no cóż trudno
-
Mi też nigdy nie wpadłby pomysł wyjścia do kina dzień przed ślubem, do głowy! Naprawdę niesamowita jesteś. A co do filmu - mi też, jeśli to była 2 część, za bardzo się nie podobała. Zbyt dużo chcieli dodać momentów i efektów do tego filmu, i za bardzo go przeciągali.
Czekamy na foteczki! Szkoda że nie masz fotek sprzed ceremonii, ale to wklej nam wszystkie inne! :)
-
mam chyba jedyne które się nadaje do publikacji a teraz doszłam do wniosku, że takie na których jesteśmy sami to prawie nie ma z każdym razem ktoś wchodził w obiektyw
(http://moje.glitery.pl/obrazki/189/41/2-glitery_pl-anulla75-4089.jpg) (http://glitery.pl/)
-
Szkoda że nie masz więcej fotek na których jesteście sami, w końcu to jest super pamiątka!
Bardzo ładnie wyglądałaś! :)
-
kupiłam sobie żakiet bo tak sobie pomyślałam, że czerwiec ale jak będzie zimno to co ja zrobię? I co się okazało to w Szczecinie rano był bardzo duży wiatr i żakiet się przydał ;D
a tutaj już zaobrączkowany ;)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/189/42/2-glitery_pl-anulla75-2274.jpg) (http://glitery.pl/)
przy okazji widać jak się beznadziejnie zelektryzowała sukienka
-
Wyglądaliście CUDNIE!!!
A te uśmiechy są przepiękne :)
Czekamy na więcej zdjęć!
-
Anullo!!!
Jestem oczarowana!!!
Przepiękny kolor sukni i te Wasze spojrzenia...Widać, że jesteście dla siebie stworzeni!!!
Czekamy na więcej zdjęć!!!
:-* :-* :-*
-
Pięknie wyglądaliście :-*
-
A suknia była satynkowa czy jakiś inny materiał?? Bardzo dobry pomysł z żakiecikiem, a pewnie jeszcze niejdnokrotnie się przyda :D
Buziaki :-* :-*
-
No w końcu jakies zdjęcia!!! suuuuuper!! fajna z Was para..od razu widać ze do siebie pasujecie!!i rzeczywiście - kolor sukienki..boski!! ;D
...tylko Anulka, jak klikam zeby powiekszyc zdjęcie to mi sie strona gliterów otwiera....hmmm.. :-\
-
w tej sukni.....BOSKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
slicznie ci w tej sukience!!
-
Agulek więcej nie da się powiększyć zdjęcia
Bea proszę o łatwiejszy zestaw pytań
dziewczyny po Waszych zachwytach aż czuję się niezręcznie, raczej nie przyzwyczajona jestem :oops:
i proszę mi tu nie pisać o uśmiechach bo R się nie uśmiechał :P
tutaj ja też mam już pozamiatane ;D
(http://tmp2.glitery.pl/obrazki/189/46/2-glitery_pl-anulla75-3735.jpg) (http://glitery.pl/)
i następne ja już szczęśliwa a R niekoniecznie ;)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/189/46/2-glitery_pl-anulla75-3972.jpg) (http://glitery.pl/)
Chciał bym tylko napisać, że nie do końca było tak na luzie jak wygląda bo w piątek kupowałam jeszcze papiloty gdyż ustaliłyśmy telefonicznie z moją fryzjerką, kręcimy włosy na noc. Dzięki temu moja fryzura, którą już widzicie była robiona tylko 45 min
-
..R sie nie uśmiecha..ale od niego BIJE...!!bije szczeście - oczywiście!! ;D to widac..
a ty Kochana na prawdę wyglądasz bombowo w tej kreacji..i sie nie krępuj tylko zbieraj je(komplementy) garściami!! ;D
-
Anetko pięknie :)
Suknia super, fryzurka tez - szkoda tylko ze zdjec nie da sie powiekszyc ;)
-
Jeszcze muszę coś dodać, możecie mi nie wierzyć ale po wyjściu mojej fryzjerki ( bo czesała mnie w domu) nabrałam ochoty na prysznic, więc w pełnym makijażu i gotowych włosach powędrowałam do łazienki ;D i wzięłam sobie relaksujący prysznic ;D
Powiem Wam, że była to bardzo mądra decyzja bo nic się nie popsuło a ja poczułam się o niebo lepiej a nawet o dwa nieba :) mimo wcześniejszej kąpieli zaraz po 7 rano jak wstałam. Potem tylko jak się ubieraliśmy w tym samym pokoju to też jest fajne uczucie jak on zapina ci sukienkę, a ty poprawiasz mu krawat ;D niezapomniane
Był jeden moment kiedy zakładałam buty zaczęły trząść mi się ręce, ale przeszło szybko ;D
-
Slicznie wygladalas!!! A sukienka po prostu bajeczna!!! Bardzo mi sie podoba!!!
Czekam na ciag dalszy:):)
-
Anulla po prostu pięknie :Wzruszony: Aż się wzruszyłam. Jestem na tym forum stosunkowo niedawno i Twoje odliczanie było pierwszym jakie śledziłam i w którym uczestniczyłam. Nie zdawałam sobie sprawy, że to wszystko wpłynie na mnie tak bardzo.
Widzę, że zrezygnowałaś ze stroika we włoskach. I dobrze. Ślicznie wyglądałaś.
-
Śliczna sukienka! :) I w ogóle ładnie wyglądaliście! ;D
Prysznic na pewno dobrze zrobił! :ok:
-
Kochana!!!
Dopiero teraz zauważyłam bukiecik - R E W E L A C J A !!!
Taki romantyczny, na zdjęciu - gdzie siedzicie razem, wygladasz jak bohaterka "Rozważnej i romantycznej"!!!
Buźka dla Ciebie
:-*
-
ja się zastrzelę chyba!
Nie widzę w pracy ani jednego zdjęcia!!! :ckm: :ckm:
Grrr dopiero jutro wieczorkiem zerkne!
:buu: :buu:
-
śliczną tą suknie miałaś, kolor taki ładny ;D nie obnoszony
a mąż jaką ma kwaśną minę 8)
-
Ja już chyba gdzieś pisałam, że ten kolro jest super prawda ?! i jak do Ciebie pasuje, teraz to dopiero widać - nie to co na wieszaku ;)
Wyglądzasz super!!!
A R. może poprostu się zamyślił, albo chciał zrobic poważną minę do zdjęcia ;)
-
Pięknie :) Twoj mąż po prostu z nerwow byl taki poważny!
-
Myślałam, że zostanę zjechana za branie prysznica już po makijażu i w gotowej fryzurce a tu nic ;D widzę, że już Was przyzwyczaiłam do swoich dziwnych zachowań :D
Dziękuje za komplementy - jeszcze w jakiś zachwyt wpadnę ;)
margolka ja pamiętam, że fryzurka podobała Ci się już w odliczaniu
zabawex Ty się nie wzruszaj kochana to jeszcze nie koniec, tak zrezygnowałam ze stroika w sumie w ostatniej chwili a decyzję podjęłam w dwie sekundy
frezyjka bukiecik to frezje ;) i może wyszedł na zdjęciach ładnie, ale jak go zobaczyłam to myślała, że się popłaczę, a butonierka beznadzieja ja myślałam, że z jednej frezji nie można zrobić byczej, topornej butonierki - niestety można
butonierka była obrzydliwa więc została w domu
Taki romantyczny, na zdjęciu - gdzie siedzicie razem, wyglądasz jak bohaterka "Rozważnej i romantycznej"!!!
jeżeli już jesteśmy w tym temacie to wolała bym frezyjko raczej "duma i uprzedzenie" i tam że pan Darcy grany przez Colina Firtha (serial z 95r) o to by mi bardzo pasowało ;D
Kasia tak zastrzel się ;) a Twoja teściowa się ucieszy ;) a w pracy to jak sama nazwa wskazuje to się pracuje a nie na forum siedzi ;D jak ja Ci takiej pracy zazdroszczę :ok:
Iza 464 ja chciała bym w tym miejscu ZDECYDOWANIE ZAPROTESTOWAĆ bo ja nie wiem gdzie Ty widzisz u mojego męża kwaśną minę, ja widzę, że on wygląda poważnie i widzi to też arvena i madzia_n, że on jest poważny ale z całą pewnością nie ma kwaśnej miny, może masz coś nie tak z monitorem ;D bo opis do tamtego zdjęcia zawierała emotka z który puszcza oczko, wyglądał on tak ;)
-
Też nie wyobrażam sobie że można "zepsuć" butonierkę. Najwidoczniej można ::) A szkoda.
-
Trzeba być chyba mega specjalistą żeby butonierka nie wyszła ładnie... szkoda, że czasem zdarzają się taki rzeczy >:(
Anullo skoro chcesz - "Dumę i uprzedzenie" - proszę bardzo :) Masz rację, ach ten Pan Darcy....
Buźk
:-* :-* :-*
-
niestety zdarzają się, była tak toporna aż strach a że już wychodziliśmy więc nie było czasu nic zrobić na szybkiego, o czymś innym w kieszonkę nawet nie pomyślałam
teraz już składanie życzeń,
mój kochany chrześniak zaskoczony, że ciocia, która jest zawsze dla niego jakaś taka inna i niedostępna
(http://moje.glitery.pl/obrazki/189/47/2-glitery_pl-anulla75-2944.jpg) (http://glitery.pl/)
a później już dumny robi zdjęcie z ciocią, ale ciągle zawstydzony :)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/190/40/2-glitery_pl-anulla75-67.jpg) (http://glitery.pl/)
moi rodzice i........ moment kiedy pęka mi ramiączko od sukienki
(http://moje.glitery.pl/obrazki/189/47/2-glitery_pl-anulla75-3580.jpg) (http://glitery.pl/)
mój mąż idzie mi z pomocą i odpinamy obydwa
(http://moje.glitery.pl/obrazki/190/40/2-glitery_pl-anulla75-5888.jpg) (http://glitery.pl/)
i tu muszę Wam objaśnić pewien szczegół, ponieważ jak pisałam wcześniej ubieraliśmy się razem, był zorientowany w temacie co i jak się zapina i gdzie, świetnie wiedział jak ma sobie z tą sytuacją poradzić ;D A ponieważ moja sukienka była perfekcyjnie dopasowana (i w sumie te ramiączka były tylko tak sobie bo ja lubię) nie był to tak naprawdę problem czy były one czy nie.
-
hehe ale przygoda, niegrzeczne ramiaczko!!
-
Będziesz miała co wspominać!!!
Dobrze, że Twój PM widział co robić!!!
Buźki Kochana!!!
:-* :-* :-*
-
muszę Ci frezyjka powiedzieć, że on zawsze wie co robić, w zasadzie w każdej sytuacji, nawet jak ja popadam w panikę i zaczynam się denerwować to on wie jak doprowadzić mnie do pionu :)
powinnam jeszcze dodać aby obraz był pełny, że np gdybym miała taką sytuację z sześć lat temu to najpierw wpadła bym w szał, potem w depresję a na koniec zalała się łzami i był by to koniec świata, a teraz nawet się nie przejęłam. Gdybym nie znała siebie z przed kilku lat to nigdy nie uwierzyła bym, że człowiek tak potrafi zmienić albo inaczej, że ludzie tak na siebie wpływają wzajemnie :)
Miałam dzisiaj nie siedzieć na forum i proszę, więc jak już i tak siedzę to ciąg dalszy...
Mo teść przyniósł ze sobą do urzędu jakąś rurę ;D na moje pytanie co to dostałam odpowiedź, że to dla mnie jak będę niegrzeczna
rurę widać po lewej stronie zdjęcia ;)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/190/40/2-glitery_pl-anulla75-9031.jpg) (http://glitery.pl/)
a efekt był taki:
(http://moje.glitery.pl/obrazki/190/40/2-glitery_pl-anulla75-5877.jpg) (http://glitery.pl/)
Wróciłam do odliczania aby się przekonać, że jeszcze 22 czerwca protestowałam jak głupia, że absolutnie nie chcę auta. Ale okazuje się, że warto czasem zaufać komuś innemu w tej kwestii tzn. mojej fantastycznej i mądrze przewidującej teściowej (wam też takich teściowych życzę). Po wyjściu z urzędu tak naprawdę wcale nie zostało jakoś dużo czasu na dotarcie do hotelu. Ja sama przez te emocje i trochę przez ten paskudny wiatr, który wszystkim szarpał straciłam ochotę na jakiekolwiek spacery. Mojej teściowej naprawdę należą się :blagam: wielkie ukłony za cierpliwość do mnie.
-
moje gratulacje anulla :))) pięknie wyglądałaś a ostatnie dwie fotki są po prostu cudowne :)
-
Świetna miałaś sukienkę kolorek bardzo fajny :D
-
wow, slicznie, to re platki roz byly w tej tubie?? a zywe byly? super pomysl i swietnie to wyglada. fajnie, ze masz dobra tesciowa i jest taka przewidujaca. a teraz weselicho?!! :-* :-*
-
No no, dostało Wam się z rury ;)
Mąż spisał się na medal! :)
-
Fajny pomysł z tą rurą!!! Nieziemsko to wyglądało :o
Piękna z Was Para!!!
Ja czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy ;)
:-* :-* :-*
-
No to ja już komplementowałam :) teraz czekam co tam dalej ;) z niecierpliwością :)
dla teściowej wielki plus :) i teść jaki przygotowany :) :brawo_2:
-
ładna rura :P a taka teściowa to skarb
-
No to Ci ramiączka psikusa sprawiły. A jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że mogłabyś się czymś zdenerwować. Na tym forum uchodzisz za ostoje cierpliwości i spokoju. Na miesiąc przed ślubem wszystkie będziemy przychodzić do Ciebie po porady jak zachować spokój ;)
-
Noo Kochana..Mężuś Twój spisał się na medal!! Brawo dla Niego za te ramiączka!! ;D
A Teściów gratuluję i zazdroszczę!! :))
..czekamy na dalszą część.. ;D
-
już jestem na chwilę bo jadę do konsulatu, hmmm ciekawe czy coś załatwię z moim nowym paszportem, trzymajcie kciuki kochane
w ten oto sposób zabawiała się mój chrześniak ze swoim bratem już po ceremonii ale nawet nie wiem w którym momencie ;D
(http://moje.glitery.pl/obrazki/193/35/1-glitery_pl-anulla75-4252.jpg) (http://glitery.pl/)
po lewej stronie widać ramię babci bo to jej było robione zdjęcie ale przez przypadek wyszło zabawnie ;D
wrócę do Was po południu i mocno posunę relację do przodu bo cackam się z tym już tydzień a dziś mam wolne więc...
Powiem nie skromnie, że jeśli chodzi o teściów a szczególnie o mamę R to naprawdę jest czego zazdrościć, lepiej nie mogłam trafić ;D
zabawex, to fakt jestem ostoją spokoju ale kosztowało to kilka lat pracy nad sobą, kiedyś taka nie byłam ;) po rady przed ślubne w stylu "jak zachować równowagę i nie zwariować" serdecznie zapraszam ;D
-
Dobrze, że jesteś spokojna, w końcu po co się denerwować! :) Co ma być to będzie na pewne rzeczy wpływu nie mamy ;)
Czekamy na dalszy ciąg relacyjki! :)
Chłopaki mieli świeeeetną zabawę ;D
-
..heheheh...te dyby są suuper...Nieskromnie powiem, ze tez je próbowałam. :)) w sumie za kazdym razem jak jestem na zamku muszę do nich podejsc i sobie macnąć...Nawet na sesji ślubnej chcialam je wykorzystac..ale moj Mąż tylko popukał sie w głowe..więc zrezygnowaliśmy!! ;D
..kurczę ja tez muszę swoja relacyjnkę popchnąć do przodu..bo "lezy i kwiczy" ;D
-
Tuba, to niezły pomysł ;D A swoją drogą, to teść ma chyba niezłe poczucie humoru?
Gratuluję teściowej ;D
-
ale się fajnie chłopcy bawili... ten mniejszy ma rozbrajającą minę :D
-
a ja dzisiaj byłam na zamku z kuzynostwem i też dyby były atrakcją ;D
-
Przed wczoraj nam forum nie działało a ja miałam plany usiąść i się nie udało, wczoraj brak czasu i tak zleciały dwa dni nie wiadomo kiedy. Ale wracając wczoraj z pracy jak zwykle przez Camden znalazłam piękny album na 200 zdjęć srebrny z takim "okienkiem" a w środku okienka dwa przeplatające się serduszka na zdjęcia o wymiarach 10x15. Muszę Wam napisać, że ja właśnie szukałam księgi gości w takim srebrnym kolorze ale niestety nie znalazłam, bo miała być po polsku i zakup w Londynie nie wchodził w rachubę (zresztą wyboru i tak nie było, wszystko na jedno kopyto). I w związku z tym mamy zieloną bo za diabła nie chciałam białej. Do niczego w sumie ta księga kolorystycznie nie pasowała. Za to album będzie taki jak sobie wymarzyłam i ok. Potem sobie też tak myślę a w nosie to mam w końcu księga będzie tylko dla nas, a to właśnie album jest pokazywany każdemu.
a to nie pasująca do niczego księga, ale zawartość najwspanialsza na świecie
(http://moje.glitery.pl/obrazki/195/41/1-glitery_pl-anulla75-4413.jpg) (http://glitery.pl/)
te małe drobinki, które widać na stole obok księgi to rozrzucone konfetti, ale się wszystkim spodobało, aż się nie spodziewałam ;D wycinane w dwóch kształtach: miniaturowe pary młode i gołąbki, a przepraszam były jeszcze malutkie serduszka
księga w sumie chyba nawet jest popularna w Szczecinie a zdecydowałam się bo ma bardzo dużo kartek, kartki są wypinane i można sobie je przekładać. Tam gdzie miałam wole miejsca powklejałam wszystkie kartki okolicznościowe które dostaliśmy od różnych osób np z pracy, czy od przyjaciół, od mojej szefowej itp są dzięki temu w jednym miejscu i się nie walają, a ja nie zastanawiam się co z tym zrobić
tak przy okazji jak już jestem przy dekoracji muszę się przyznać, że jest jedna rzecz o której kompletnie zapomniałam, nie wiem jak to zrobiłam, zapomniałam i koniec. Zapomniałam o KWIATACH do dekoracji stołu. Przypomniałam sobie dopiero wtedy jak weszliśmy do oranżerii, a oto co postawiono na stole za co jestem niesamowicie wdzięczna ( nie ma jak lokal na wysokim poziomie ;))
(http://moje.glitery.pl/obrazki/192/36/1-glitery_pl-anulla75-7985.jpg) (http://glitery.pl/)
białe, proste, skromne, tak jak lubię, cudnie
-
Bardzo nam(właśnie przeglądam forum z narzeczonym) się podoba Wasza księga gości. I naszym zdaniem nie masz racji że do niczego nie pasowała. Pasowała do kwiatów ;)
-
No właśnie, bardzo ładnie się prezentuje ta księga! :)
A jak się spisał pomysł z księgą, dużo ludzie pozajmowali miejsca?
-
śliczna ta księga :)
-
Anullo - zabawex ma rację - księga idealnie komponuje się z dekoracją kwiatową. Księga śliczna - kwiaty też, masz rację lokal pod tym względem spisał się na medal. Super pomysł z konfetti!!! Kupowałaś gotowe czy sama misternie wycinałaś ;)???
Buźki zostawiam
:-* :-* :-*
-
Anula - ksiega superaśna!! Kolor taki jak lubie. My mieliśmy księgę z kompletu do zaproszen, winietek i zawieszek...czyli ecri+miedzina wstązka. Nam się pomysł z księgą udał. A że wcześniej mówiliśmy Gościom, ze bedzie to niektórzy przygotowali wiersze, wręcz poematy na tą okazję ;D..a moja Ciocia obok Księgi zostawiła kilka kartek z wierszykami które znalazła na necie i widzieliśmy że z tych "ściag" korzystali goscie.
My postanowiliśmy w naszej księdzie powklejac zdjęcia tych par, osób które na danej kartce się wpisali..a resztę pustych na nasze zdjęcia. Ale teraz podałaś fajny pomysł, żeby powklejac też kartki!! ;D
-
ja też tak chciałam ale się zgapiłam, a dokładnie było tak:
15 osób to tylko mały obiad i na co komu księga a zamawialiśmy wszystko w Poznaniu i jak już wszystko przyszło do Szczecina i zostało dawno rozdane to wymyśliłam, że księga jednak może być i czemu nie. Nawet chciałam domawiać ale w tej zielonej przeważyło to, że ma wypinane kartki właśnie jak w segregatorze i sobie pomyślałam -a to niech zostanie ta zielona
a wzór na zaproszeniach i winietkach był taki:
(http://moje.glitery.pl/obrazki/195/42/1-glitery_pl-anulla75-9425.jpg) (http://glitery.pl/)
a obok leży srebrny woreczek ze słodyczami ( były w kolorze srebrnym i turkusowym), prezencik dla każdego gościa a poniżej nasze zaproszenia.
(http://moje.glitery.pl/obrazki/196/43/1-glitery_pl-anulla75-7821.jpg) (http://glitery.pl/)
Już nawet widzę jak wszystkie fanatyczki kotów w moim wątku się śmieją ;D ale jak ja piszę że kocham koty to kocham i jest to miłość nasza wspólna.
U nas była mała różnica a mianowicie myszka którą ofiarowuje pan kotek była niebieska i wszystkie elementy również
frezyjka ja mam nadzieję, że Ty żartujesz z tym wycinaniem ;D madzia_n a z księgi zajęli z 10 kartek i reszta na te kartki które dostaliśmy i świetny pomysł Agulek, wkleję zdjęcia osób które się wpisały. Dziewczyny my tu wspólnymi siłami zawsze wymyślimy coś fajnego ;D
-
Dziewczyny my tu wspólnymi siłami zawsze wymyślimy coś fajnego
No pewnie, od czego jest forum ;D
O matko, z tymi kwiatami na stole to Wam się udało. Dobrze, że pracownicy lokali pomyśleli. Wy jesteście rozgrzeszeni - nie da się o wszystkim pamiętać ;)
-
Ale fajne kociate winietki ;D
-
:blagam: chylę czoła przed kocimi winietkami są po prostu super ekstra cymes!!!
Anulla żartowałam z tym wycinaniem ;D
Buźka dla Ciebie
:-*
-
fantastyczny ten obrazek na zaproszeniach i winietkach... c u d o w n y :) no ale ja kociara jestem ;D ;D ;D
-
No Kochana - to było do przewidzenia, że jak tyle mądrych i z pomysłami głow (a na dodatek pięknych ! ;D) razem sie dobierze to zawsze coś fajnego wymysli!! ;D
..czekam na zdjęcia na sali!! ;D
-
księga bardzo mi się podoba, sama buszuje po necie w poszukiwaniu swojej wymarzonej ksiegi, co prawda mam na nią plan dodatkowy jak ją przerobić tylko szukam gotowca do przeróbki :)
-
Hmmm a mnie zachwyciło w księdze to, że jest segregatorem...też tak chcę :skacza:
-
A czy dziurki w kartkach są jakoś zabezpieczone? Bo ja się obawiam, że podczas przeglądania mogą się poprzerywać.
-
ja jako miłośniczka psów - tez powiem, że ładne te motywy na winietkach i zaproszeniach - takie inne- i jeszcze z niebieskim ;)
A co tam dawaliście w tych woreczkach ??? :)
-
nadrobiłam zaległości :D
przepraszam ze dawno mnie tu nie było :Daje_kwiatka:
Świetna księga gości - zabójcza, taka inna ;) i właśnie pasowała do kwiatów ;D
ja tez powklejałam wszystkie kartki do księgi , bo zostało mi sporo miejsca ;)
Zaproszenia i winietki superowe :D
-
w sobotę byłam na weselu i identyczną księgę mieli, więc mogę powiedzieć szczerze, że bardzo ładna nie ma za dużo ozdób, które mogłyby w ciągu wesela odpaść, a wydaję mi się, że to jest istotne i dużo kartek, które można przełożyć ;)
winietki i zaproszenia oryginalne :D
-
cytat: pamela Lipiec 10, 2009, 21:58:40
a teraz weselicho
pamela żadne weselicho bo nie było weselicha ;D
A czy dziurki w kartkach są jakoś zabezpieczone? Bo ja się obawiam, że podczas przeglądania mogą się poprzerywać.
dziurki nie są w żaden sposób zabezpieczone ALE nie jest to zwykły papier, grubość kartki jest jak w bloku technicznym i nic się nie naruszyło. Jeżeli na Twoim weselu będzie dużo gości, to ja radzę położyć księgę w jednym miejscu i prosić o podchodzenie do niej, bo jak puścisz ją w sale to z pewnością nie wróci do Ciebie w idealnym stanie
cieszę się, że podobały Wam się winietki i zaproszenia bo śmiem twierdzić, że na naszym forum takich jeszcze nie widziałam :hopsa:
strasznie mi brakuje czasu na pchnięcie relacji do przodu bo ja nie lubię przeciągać w nieskończoność mam nadzieję, że jeszcze mogę liczyć na Waszą cierpliwość :)
A co tam dawaliście w tych woreczkach ??? :)
a w woreczkach to były zwykłe czekoladki i tu muszę dodać, że trochę się nachodziłam za nimi co by kupić w odpowiednim kolorze. Te turkusowe to były jajeczka a te srebrne były w kształcie serduszek
widzę też, że księga się spodobała hmmm ja mam dalej do tego koloru stosunek taki sobie, nie koniecznie akurat lubię taki odcień zieleni :P
-
Anulla
Cierpliwość nasza - jest nieograniczona - w końcu po to tu jesteśmy...
Zaczekamy na Ciebie...
Buźki :-* :-* :-*
-
jestem wreszcie i mam możliwości czasowe, myślę, że dzisiaj pchnę wszystko do przodu :)
a tak przy okazji jeszcze zdjęcie gdzie jestem w żakiecie, który naprawdę bardzo polubiłam i widać też moją małą torebkę w kolorze butów ;)
taka mała a taka pakowna ;)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/193/36/1-glitery_pl-anulla75-1041.jpg) (http://glitery.pl/)
tutaj już po ceremonii przed zamkiem
(http://moje.glitery.pl/obrazki/199/37/2-glitery_pl-anulla75-3017.jpg) (http://glitery.pl/)
następne, czyli jak wysiadać bez gracji jak łamaga z samochodu (w moim wykonaniu) ;D
(http://moje.glitery.pl/obrazki/192/35/1-glitery_pl-anulla75-111.jpg) (http://glitery.pl/)
jeszcze jedno przed hotelem
(http://moje.glitery.pl/obrazki/192/36/1-glitery_pl-anulla75-829.jpg) (http://glitery.pl/)
gdzie widać jak sama sobie trzymam żakiet bo moja świadkowa czyli moja własna siostra nie miała ochoty mi w niczym pomagać ale o tym możecie poczytać sobie tutaj: https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=155.60
a tak poza tym wszystko było idealnie :)
-
Anulka...no nie mogę się napatrzeć na Twoją suknie!! i ciebie w niej!! ;D
..i ta torebeczka!! Fiuuu-fiuu!! ;D
-
Agulek muszę Ci napisać, że sama uwielbiam tą torebeczkę: mała zgrabna i pakowna a buty, które jeszcze będzie widać na zdjęciach to idealny kolorystycznie komplet ;D
jedziemy dalej...
toast, toast...
(http://moje.glitery.pl/obrazki/199/37/2-glitery_pl-anulla75-6302.jpg) (http://glitery.pl/)
(http://moje.glitery.pl/obrazki/192/36/1-glitery_pl-anulla75-320.jpg) (http://glitery.pl/)
i buzi ;D
(http://moje.glitery.pl/obrazki/199/37/2-glitery_pl-anulla75-4863.jpg) (http://glitery.pl/)
Agulek gdzieś tam wcześniej dopominała się o zdjęcia z sali więc muszę sprostować, że sala to jednak za dużo powiedziane ponieważ siedzieliśmy w ORANŻERII Park Hotelu a to jest małe pomieszczenie, całe przeszklone - również dach i wychodzi ono na kawiarnię-ogród
-
Jeju nie mogę się napatzreć na Twoją suknie - jest bajeczna ;)
zreszta ostatnio mam jakiś atak na taki kolorek ;D
jest rewelacyjna :D :D :D
-
Justys nie wiem co tam teraz w Polsce jest na topie ale tego lata w Londynie turkusowy to najmodniejszy kolor , choć muszę przyznać, że suknia była kupowana w styczniu więc wtedy nie był to jakiś mój konkretny specjalnie zamierzony wybór.
Jak byliśmy w Szczecinie to zauważyłam, że bardzo dużo pań nosi teraz czerwone buty, a buty w takim kolorze w Londynie były modne tak dwa lata temu ;)
niemniej jednak za komplementy serdecznie dziękuję :)
coś mi się nie chcą dodawać dalej zdjęcia do relacji ??? czy wiecie coś na temat, że dziennie można dodać jakąś określoną liczbę zdjęć bo jestem zaskoczona sytuacją ???
-
Nie wiem co się dzieje ale może to coś z internetem >:(
jakimś cudem udało mi się wstawić jeszcze dwie foty
oranżeria widok z zewnątrz i kawałek ogrodu
(http://moje.glitery.pl/obrazki/199/40/1-glitery_pl-anulla75-3980.jpg) (http://glitery.pl/)
taką mają dekorację krzeseł
(http://moje.glitery.pl/obrazki/199/40/1-glitery_pl-anulla75-8993.jpg) (http://glitery.pl/)
to tak trochę dla frezyjki przed jej weselem w tym miejscu ;)
widać pięknie, że oranżeria jest cała szklana a jednocześnie można to pomieszczenie tak otworzyć (tak właśnie zrobiliśmy), że siedzi się jak na dworze a jednocześnie wszystko jest osłonięte od ewentualnego wiatru
było świetnie
-
tzn ja tam akurat na mode za dużo nie patrze , sama mam czerowne sandałki ;D
ale ja uwielbiam kolorowe buty wiec mam sporo -żółte, fioletowe, bordowe, czerwone, brązowe, białe , czekam na turkusowe ;D ;D ;D
jak mi się cos podoba i dobrze się w tym czuję to kupuję ;)
ale Twoja suknia ma tez świetny krój ;)
widzę że wstawiasz przez glitery, to nie wiem, ale spróbuj przez fotosika badź imageshack tam nie ma dziennych ograniczeń ;)
oj pieknie tam, bardzo ładnie krzesełka wyglądaja ;)
-
ale ja też tak mam Justys
a w tej chwili w domu dwie pary czerwonych butów i właśnie poluję na jakieś bardzo ciemno fioletowe choć to londyński kolor z przed roku ;) a moje ulubione w tej chwili to różowe japonki, taki delikatny róż właśnie jak na zamienionym różowym słowie a na paseczkach szerokości około 1cm motyw kwitnącej wiśni ::) cud miód ;D a turkusowe już mam ;)
chyba za twoją radą przejdę się na fotosik, tylko podaj mi kochana o jakich wielkościach boków mam generować zdjęcia
-
ja ogólnie mam bzika na punkcie butów ;D
najdłuższy bok zdjęcia może mieć 640 px, jak wstawiasz do fotosika to tam sobie wybierasz rozmiar zdjęcia wiec 600 px możesz spokojnie ;)
-
dzięki serdeczne
posiedzę na tym jak już wrócimy z kina, to pewnie późnym wieczorem :-* :-* :-* :-*
-
anetko boskie macie te fotki, slicznie razem wygladacie, to zdjecie "buzi" jest sliczne ;D
-
Piękne zdjęcia, najbardziej podoba mi się to jak stoicie przed zameczkiem - widać tu cały urok sukni i Wy wyszliście prześlicznie! :)
No i "sala" świetna! :) Ten ogród bardzo ładny :)
-
Anullo
Zdjęcia przepiękne, serdecznie dziękuję za te zdjęcia dla mnie :oops:
Ja też mam świra na punkcie butów - mam ich niezliczoną ilość - czerwonych chyba z 8 par, ale turkusowych jeszcze nie miałam... chyba musze uzupełnić braki...
Anullko - zszokowałaś mnie opisem świadkowej - komentować nie będę, przykro mi, że tak się stało...
Buźki wieczorno-niedzielne zostawiam
:-* :-* :-*
-
Skorzystałam z rady naszej Justys :blagam: :blagam: o wielka dzięki Ci i posiłkuję się dodatkową stroną do przetwarzania zdjęć
Spełniam również prośbę o zdjęcia pełnego obrazu stołu a przy okazji na pierwszym widać szklany dach oranżerii. W tych ujęciach widać też na zewnątrz po prawej stronie duże drzewo, które osłaniało wszystko od ewentualnego słońca
(http://images47.fotosik.pl/165/7cf2e364e9a13326med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images39.fotosik.pl/161/45b3ae00c6c39da4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ponieważ zdjęcie zostało zrobione zaraz na początku przyjęcia, leżą sztućce a stół był pusty... były napoje i później doszło jeszcze wino
odnośnie zdjęcia "buzi" pamela, hmmm to jest dla mnie bardzo osobiste ponieważ ja bardzo często tak kładę rękę :)
Justys jeśli chodzi o krzesła to chyba taki standard bo nic ekstra nie zamawiałam a te, które oglądałam bez pokrowców u nich w hotelu też wyglądają bardzo ładnie więc nawet nie miałam potrzeby niczego zamawiać a tu proszę niespodzianka
madzia_n ładnie napisałaś "zameczek" ale Ty ze śląska więc Ci wybaczam, jako lokalna patriotka (liczę, że zostanę poparta przez frezyjkę, Agulek, matrix i zabawex ;D ) zaproszę Cię tylko do Szczecina serdecznie i powiem kochana, że Zamek Książąt Pomorskich jest naprawdę bardzo duży i bardzo ładny. Wpadnij koniecznie przy okazji jazdy nad morze, zobaczysz, że warto.
frezyjka niestety to co przeczytałaś to szczera prawda, aż się prosi powiedzieć "stara i głupia" na razie się nie odzywam do niej, zobaczę kiedy mi przejdzie z całą pewnością nie prędko...
ale z butami to wymiatasz ;D tak samo zresztą jak Justys ;D
-
O kurcze, no to nie wiedziałam, że taką gafę strzeliłam ;) Może kiedyś będzie mi dane zawitać u Was w mieście, więc na pewno obejrzę ZAMEK :)
-
Ładnie w tej oranżeri i teraz dopiero idać jak ładnie się komponują wasze niebieskie czekoladki. Wyglądają jak element dekoracji - świetnie pomyslane.
Ale widzę Anetko, że w ogóle nie widać po Tobie żadnej złości - mimo zachowania siostry - mam nadzieję, że mnie też opanuję jakiś błogi spokój w tym dniu ;) -
Ty uśmiechnięta, zadowolona - zresztą oboje - bardzo ładne fotki!
-
madziu_n
W pełni popieram Anullę - zapraszamy do Szczecina. Mój L. - Poznaniak, jak zobaczył Zamek Książąt Pomorskich i Wały Chrobrego (kolejne niesamowite miejsce w Szczecinie) to się po prostu w tym mieście zakochał :) Poza tym chyba nie ma drugiego miasta w Polsce gdzie w samym centrum miasta jest aż tak wielki zamek. W Szczecinie jest jeszcze wiele wspaniałych, wartych zobaczenia miejsc. Zapraszamy.
Anullo
Buty to moja pasja i obsesja, do tego diabelnie kosztowna. Buty kupuję masowo.
Kolejne zdjęcia nieziemskie - proszę napisz jak obsługa, mam nadzieję, że długo nie czekaliście na podanie obiadku???
Buźki nocne pozostawiam
:-* :-* :-*
-
No i gdzie zdjęcia butów? Miało być widać.....
-
Po pierwsze - nawiązujac do apelu Anulki - Zamek Książąt Pomorskich jest duzym zamkiem który posiada dwa dziedzińce(mały i duzy), na zamku znajdują się: Opera na Zamku, Zachodniopomorski Urzad Marszałkowski, Muzeum (w skrzydle północnym i połduniowym), Teatr Krypta i Pwinica przy Krypcie, Zespół Wokalistów i Instrumentalistów "Camerta Nova",Kino Zamkowe, Dwie restaurację: Zamkowa i "Na Kuncu Korytarza"...itp..Poza Zamkiem, rzeczywiście jest wiele urokliwych miejsc w Sz-nie..Zapraszamy!! ;D
www.szn.pl (mam nadzieje, ze nie złamałam regulaminu forum wklejajac ten link)
Po drugie:
Buty to też moja pasja..jak również i torebki!! ;D To jak zauwazyłam - częstę "nałogi" i "zboczenia" kobiet... ;D
Po trzecie:
..oranżeria bardzo klimatyczna i urokliwa. Elegancka. Bardzo mi sie spodobała!! I ten oszkloy dach..No rewelacja!!
po czwarte:
gdzie zdjęcie bucików? ;D ;)
-
szczesliwie mieszkam blisko katedry i zamku :) jest pieknie :)
-
paooolka - i chyba troszkę głośno, co nie? :D
my z moim Hazbendem jestesmy w trakcie szukania wspólnego gniazdka..i szukamy na pogodnie i w okolich Wałów Chrobrego. jabyscie cos wiedziały ..dajcie znac!! :D
Anulka - przepraszam za zasmiecanie relacyjki!!wybacz!! ;D
-
Trzy strony nadrobione :)
Siostra jako świadkowa - pozostawię bez komentarza...
Stół w oranżerii został bardzo stylowo udekorowany ;D
Wy oczywiście wyglądacie na bardzo szczęśliwych :)
-
Kule bele, śliczności!!!!! Naprawdę, fryzura i sukienka się super komponowały w taki romantyczny zestaw... Naprawdę, wyglądałaś przepięknie, eterycznie, smukło i elegancko, super!
A twój mąż, hmm... widzę, że ma coś z moim wspólnego :D:D:D Niech żyje rock'n'roll! :D
I w życiu nie słyszałam o takiej wyluzowanej Pannie Młodej jak Ty :-)
Ratunku, jej pęka ramiączko, ona się nie przejmuje, a on jej odpina pozostałe ze stoickim spokojem :D
Rura to fajna rzecz, a porządna teściowa, to jeszcze fajniejsza :-)
Księga gości super, sama się nad nią zastanawiałam, bo kolor jak dla mnie to strzał w 10! I gratuluję znalezienia albumu :-)
Sukienka naprawdę piękna, a żakiet bombowy, również dlatego, że go jeszcze nie raz wykorzystasz :-)
I jacy radośni i uśmiechnięci na tych zdjęciach...
Stół pięknie udekorowany, wszystko w kolorach, naprawdę, goście chyba byli zachwyceni!
A z powodu świadkowej przykro tym bardziej, że to siostra...
Żeby nie konczyć takim akcentem, to jeszcze raz powiem, że wystrój przepiękny był, a Wy - super para :-) Ty taka wiotka, on postawny, super!
Pozdrawiam!
PS. A ja mam same czarne, białe i brązowe buty... Kolorowe mi się strasznie podobają, ale jakoś szkoda kasy?... :-)
-
ja mam bzika na punkcie torebek, ale buty też lubię :D
-
madzia_n mam nadzieję, że teraz czujesz się na serio zaproszona do odwiedzenia Szczecina ;D
arvena ja staram się wstawiać tylko uśmiechnięte fotki aby nikogo nie straszyć ;)
frezyjka szczegóły wyślę Ci na priv ale możesz się nie martwić o obsługę i organizację :D
widzę, że bez zdjęcia butów się nie obędzie tak więc postaram się jutro zrobić fotę i ekstra wstawić, relacji jeszcze nie koniec i zdjęcia będą ale buty widać średnio więc przychylę się do prośby forumowych koleżanek :D
Agulek, nie przepraszaj bo u mnie można dyskutować na dowolne tematy. Pogodno mówisz - moja ulubiona dzielnica hmmm mieszkało się tam kiedyś i Głębokie też bardzo lubię i Lasek Arkoński... ale się rozmarzyłam... daj znać o której części Pogodna myślicie ;D Przy Wałach też super miejsce
Wy oczywiście wyglądacie na bardzo szczęśliwych :)
starałam się jak mogłam ;)
MagdaN ja już gdzieś napisałam, że jesteśmy w podobnym klimacie ;D teraz byśmy musiały płytotekę uściślić i jesteśmy w domu ;D a propos stołu to muszę powiedzieć, że żadna w tym moja zasługa, tak spisał się na medal hotel. Nie wiem gdzie Ty widzisz, że ja wiotka jestem ale uwielbiam to słowo, będę powtarzać jak mantrę i z pewnością w to uwierzę ;D mów mi tak jeszcze ;D
kolejna porcja zdjęć
przedstawiam nasz tort
(http://moje.glitery.pl/obrazki/201/24/2-glitery_pl-anulla75-6437.jpg) (http://glitery.pl/)
czekoladowo-wiśniowy kroimy dalej
(http://images40.fotosik.pl/162/1499c711a547946amed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
widok z bliska
(http://images50.fotosik.pl/166/2e46d36af62e9d59med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i coś na wesoło
(http://images38.fotosik.pl/162/664e5eb6eea837famed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
za namową męskiej części obecnej na przyjęciu mój kochany R w akcie desperacji usiłuje zmienić swoją decyzję z przed kilku godzin i...
ma zamiar odciąć uwierający go sznureczek
(http://images40.fotosik.pl/162/160b8cd8a1ec2ebbmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Czadowa figurka ;D boskie macie te fotki, ślicznie razem wyglądacie
-
świetna figurka ;D ;D ;D
-
Boska figurka!!
;D ;D ;D ;D ;D
(co do Pogodna - to myslimy o "starej" cześci. Juz kilka mieszkan tam ogladaliśmy. Dzis kolejne ogladanie, mam nadzieje, że do końca lipca trafimy na SWOJE mieszkanko. Oczywiście dam znać!!)
-
Hehe ... to że przetnie symboliczny sznurek to nic nie znaczy. Ważne, że tego "węzła małżeńskiego" nie da się przeciąć ;)
Fajnie wyglądacie tacy uśmiechnięci :)
-
świetna figurka, a Wy tak ładnie wyglądacie i jeszcze to szczęście, które z Was tryska :)
-
wow rewelacyjna fryzurka :D
ale bym zjadła taki tort :D :D :D
-
nie dziwię Ci się Justys, że byś zjadła bo był rewelacyjny ;D
matrix bądźmy realistki wszystko się da przeciąć tylko w cenie jest różnica ;)
Agulek czytając o poszukiwaniach też myślałam o starej części, taki klimat to tylko na Pogodnie jak dla mnie :) trzymam kciuki :ok:
figurka przyleciała do Londynu ze Stanów a od spodu jest "made in China" ;D ;D ;D
-
Haha światowa figurka :) Rzeczywiście jest świetna !!! A co do Made in China...chyba juz wszystko tam produkują...
-
Przyznaję, takiej figurki jeszcze u nas nie widziałam ;D
A tort - palce lizać :)
-
obiecane zdjęcie butów będzie jutro, jak tylko wrócę z pracy :) obiecuję :)
Przyznaję, takiej figurki jeszcze u nas nie widziałam
aż z ciekawości sprawdziłam co jest na allegro i faktycznie jest wielkie NIC sprawdzam też polski ebay i zupełnie zero wyboru, jestem zaskoczona. Bo tutaj jest tego mnóstwo i ceny też rozsądne. Figurki są klasyczne, ale jak ktoś chce taką z "jajem" to nie ma problemu, taką fajną miała też wiśniowa na swoim torcie, bardzo mi się spodobała. U nas figurki miało nie być, bo zwykłej nie chcieliśmy wychodząc z założenia, że każda jednakowa to żadna atrakcja, dopiero jak znaleźliśmy ciekawe propozycje to zmieniłam zdanie. Choć moja mama uznała figurkę za beznadziejną i poniżającą R (choć to on sam ją wybrał wśród kilku moich propozycji) i chciała na nas wymusić zmianę figurki na inną ;D
Uciekam bo dzisiaj jestem padnięta, dobranoc :)
-
te figurki są firmy witton i jak ja szukałam figurki na tort to na allegro była pełna oferta nawet tych najbardziej zwariowanych (ceny niestety dość kosmiczne ok. 150 zł za figurkę)... ja swoją odkupiłam od jednej z forumek :)
-
Anullo_p torcik wygląda smakowicie, figurka superowa!!!
Zdjęcia są rewelacyjne :o
Buźki
:-* :-* :-*
-
już wiem gdzie się podziały wszystkie forumki, że tak cicho u mnie; wszystkie siedzą u Oluchy ;D
zresztą u mnie bez wesela to nie ma co oglądać więc trzeba się zbierać pomału do kończenia :) nie będę się zbytecznie rozwlekać ;)
obiecane zdjęcie butów
(http://images46.fotosik.pl/167/f9975b05ff5198ccmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
wiązane są na kostce srebrnymi paseczkami
(http://images45.fotosik.pl/167/8654475f2c235f73med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
chciałam tylko dodać, że przód jest z oczek w kolorze sukienki niestety na zdjęciu nie widać dobrze
i jedno z ostatnich zdjęć...
byłam przenoszona przez próg naszego hotelowego pokoju po przyjęciu ;)
(http://images40.fotosik.pl/162/0dae332fc64a4572med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Już po skończonym przyjęciu umówieni byliśmy na sesję w "Studio na piętrze" współpraca wspaniała, polecam każdemu
nie musieliśmy się spieszyć, pełen relaks
To moje ulubione
(http://images39.fotosik.pl/163/5ec3c674aae61bccmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i to też
(http://images43.fotosik.pl/167/08f6a94949ebd724med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
cudowne wspomnienia z wspaniałej sesji...
-
A ja tam siedzę u Ciebie :P Świetne te sandałki i kolorek mają boski ;)
-
Śliczniusie te sandałki :D :D :D
uwielbiam takie ;D
tylko nie zawsze takie mogę mieć z racji szerokiej stopy :(
-
Przepiękne te butki. Jestem wręcz zauroczona. Fantastycznie dopracowałaś każdy szczegół swojego ubioru. Jestem pełna podziwu :)
-
no no no ile ja tu zdjec widze. :o najladniejsze sa te , na ktorych sie usmiechacie, czyli wszystkie ;D buciki boskie, zazdroszcze waskiej stopy. figurka powalila mnie na kolana, gdybysmy mieli jakas to napewno taka bym wybrala. a tort straaaasznie smakowity. ale bym takiego zjadla, gdyby nie dieta... super te zdjecia ze studia. dawaj wiecej ;D :-* :-* :-*
-
Tak, czuję się zaproszona ;D
Piękne zdjęcia, te z sesji są po prostu cudowne! :)
-
cudnie :) takie sielankowe te zdjątka
-
Muszę się przyznać, że faktycznie mam bardzo szczupłą stopę, często mam problem z kupnem butów ale spoko daję radę na boso nie chodzę :D
Muszę też przyznać, że dopasowanie szczegółów to raczej zasługa tego, że mieszkam tu gdzie mieszkam i wcale nie na Oxford Street ;)
PAMELA idę Ci z pomocą kochana wyspiarko "wedding cake toppers" proszę sobie wklepać to hasło na angielski ebay czyli ebay.co.uk i wyskoczy Ci uwaga: 34 strony figurek na tort znajdziesz jaką chcesz łącznie z personifikowanymi czyli wysyłasz do firmy zdjęcie i jak będziesz ubrana i na figurce robią wasze buźki ale za to to już się płaci jak za zboże
studio to na deser ;D
-
kochana dziekuje bardzo za pomoc, ale tak jak napisalam wczesniej, na naszym torcie figurki nie bedzie, ale gdyby byla to napewno taka.
no to w takim razie czekamy na deser. :-*
-
Buty - superaste!!! Rewelacyjnie dobrane do sukienki!!!
Stópki wąski rozumiem - problem!!! (Mam to samo do tego noszę rozmiar 35 w porywach 36!!!)
Zdjęcia - bajkowe!!!
Anullko w wolnej chwili napisz mi na priv coś więcej o PH. Będę wdzięczna!!!
Pozdrawiam serdecznie!!!
Buźki
:-* :-* :-*
-
czekamy na deser ;D
-
a ja tam zaglądam... chociaż od kiedy reaktywowałam relacyjkę to czasu jakby mniej ;)
super te zdjęcia ze studia :) zwłaszcza te niby poglądowe... fajny pomysł :) wrzuć nam więcej fotek ze studia Kochana :) z chęcią pooglądamy :)
-
Kochana, buciki jak marzenie!! cymes! (ja też mała stópka 36 w porywach 37) ;D ;D
...zdjęcia z sesji baaaaaardzo fajne i popieram Wisienkę - że chcemy więcej ich pooglądać!! ;D
-
Czekam na więcej fotek ze studio ;)
-
Powiem szczerze, że w bucikach to ja sama zakochana jestem ;D bardzo bardzo ;D
ok dzięki za komplementy :-*
teraz właściwie już pora obiadowa to można i deser podać ;)
PROSZĘ CZYTAĆ REGULAMIN-ROZMIAR ZDJĘC ! [/color
-
No, no... Rewelacja, szczęściem możecie się dzielić ze wszystkimi a dla Was i tak zostanie...
Buźka!!!
-
ojoj jakie radosne foteczki :D super ;)
-
Justys a na Twoich sesjach ktoś zabronił się uśmiechać hmm ;)
-
ale radosna jesteś na tych zdjęciach... cudnie :)
-
anulla_p wręcz przeciwnie , ale Wy tak ładnie sie cieszycie ;D ;D ;D ;D
-
Anulla_p przepiękne mieliście pomysły!!
Ten tort i figurka- po prostu super ;D
Sukienka też wspaniała a buty baaaardzo w moims tylu!!!
Już nie wspomnę o winietkach i tym konfetti- zainspirowałaś mnie nim i sama u siebie takie zrobię tylko w innym koloru. Póki co szukam fajnego sklepu z takimi gadżetami :)
-
Anulla ależ przyjemnie się na Was patrzy. I tacy rozluźnieni jesteście jakbyście całe życie do zdjęć pozowali. Bardzo, bardzo mi się podobacie jako para :)
-
Kasiu na tort miałam wpływ mały bo wybierałam tylko smak i kształt a jak będzie wyglądał nie miałam bladego pojęcia. Tortu nie mogłam zamówić z zewnątrz, robił go hotelowy cukiernik, ale muszę powiedzieć, że byłam bardzo zadowolona. Jedyną naszą inwencją twórczą była nasza figurka.
zabawex to tylko tak naturalnie wygląda a ile się trzeba na wyginać żeby tak wyszło naturalnie i dobrze to nasze ;) Ja nie miałam dobrego dnia na tą sesję, za to mój R zachowywał się jak model, który całe życie nic innego nie robi ;D
ponieważ zapowiadałam już, że będę powoli zamykała wątek to tak na zakończenie już ostatnie ujęcia...
to jest ulubione mojego R
[na to lubię patrzeć
(http://images43.fotosik.pl/168/c0227218377eb7f4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i czasem się też nie uśmiechamy[/
PROSZĘ CZYTAĆ REGULAMIN-ROZMIAR ZDJĘC !
-
Nie dziwie się że to ulubione zdjęcie Twojego męża :D
Czarno białe zdjątko - takie pełne magii ;)
-
chyba mi się z rozmiarem przeholowało :oops: mam nadzieję, że teraz będzie ok
to jest to ulubione mojego R
(http://moje.glitery.pl/obrazki/204/45/2-glitery_pl-anulla75-656.jpg) (http://glitery.pl/)
i kolejne było to
(http://moje.glitery.pl/obrazki/204/45/2-glitery_pl-anulla75-4556.jpg) (http://glitery.pl/)
i choć jedno bez uśmiechów (trochę powagi ;))
(http://moje.glitery.pl/obrazki/204/45/2-glitery_pl-anulla75-6802.jpg) (http://glitery.pl/)
-
Jeju - BOOOOSKO! :) Bez dwóch zdań, cudna sesyjka! :) Prosze o więcej, bo czuję niedosyt - nie mogę się napatrzeć :P
-
jej naprawde cudne macie te zdjecia :-*
-
Wszystkie zdjęcia sa bardzo magiczne. Cudowna pamiątka na całe życie.
-
bardzo ładne fotki :)
-
anulla_p wyglądaliście zjawiskowo! Ty jak nimfa w przepięknej turkusowej sukni :szczeka: :skacza:
stół był bardzo ładnie ozdobiony, a figurka rewelacja ;D
gratuluję :brawo_2:
-
Przeczytałam, kiecka boska, buty szaaaaaał.
Witam, można ?
-
To ostatnie zdjęcie - powalające :szczeka: :szczeka: :szczeka:
-
Bajeczne zdjęcia!!!
Kolor sukni i butów BOSKI!!!
-
KAHA - bardzo mi miło, że pojawiłaś się u mnie :) zwłaszcza, że ja namiętnie poczytuję wszystko o małej Łucji ;)
tylko, prawda jest taka, że z braku wesela tak naprawdę nie bardzo mam powód aby ciągnąć ten wątek, jednocześnie troszkę mi szkoda gdyż bardzo mi się tu podoba. Do bejbikowa się zdecydowanie nie wybieram natomiast o żonkowym raczej nie myślałam. Z całą pewnością nie zniknę z forum. Nie będę jednak uczestniczyła w nim tak intensywnie jak dotychczas...
Już trzeci raz zamykam i nie mogę coś zamknąć ;)
ale tak naprawdę wszystko co mogłam już pokazać, pokazałam a powiedzmy szczerze nikt nie ma ochoty oglądać zdjęć gdzie babcia je zupę tylko raczej takie gdzie wszyscy się świetnie bawią ;D
Cieszę się, że suknia się podobała :) jest mi naprawdę bardzo miło aż sama się zastanawiam skąd ten sukces tak prostej i klasycznej w sumie kreacji. Z pewnością nie jest to typowa sukienka jaką zakładają do USC panny młode w Polsce. Delikatność tej sukienki i jej zwiewność to faktycznie jest to co w niej naprawdę lubię, z tą nimfą milcia to jednak zdecydowanie za dużo powiedziane ;D niestety kategoria wagowa nie ta ;D
Buty za którymi rozglądałam się kilka ładnych tygodni nie pójdą do szafy :D Na całe szczęście ja, nietypowa panna młoda (bo bez kościelnego) mogłam sobie dzięki temu pozwolić na nietypowy kolor butów. Jeżeli butki się podobały a po komentarzach śmiem twierdzić, że nawet bardziej niż sukienka to dodam tylko, że są dostępne również w innych w kolorach: brązowym i czerwonym ;) Jeżeli, któraś z Was planuje wizytę w Londynie i zakup butów to chętnie podam namiary sklepu, info na priv ;D (żartuję, ale nigdy nic nie wiadomo ;))
na dobre zakończenie
ostatnia fota
(http://images50.fotosik.pl/169/7dae1d19dcd1efa4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
buziaki dla uczestniczek mojego wątku (oraz cichych poczytywaczek ;))
:-* :-* :-* :-*
-
;D ;D ;D fotka rewelacyjna :D :D :D
a moze jednak zonkowy będzie ?? ::) ;)
-
Super fotka, ale wampir z tego Twojego męża :P
Szkoda, że wątek już się kończy, ale jednak mam nadzieję na żonkowy! :)
-
Świetne wszystkie zdjęcia, ale to ostatnie po prostu mistrzostwo :)
-
szkoda, że już koniec
-
Anullo_p
Właśnie szkoda, że to już koniec tego wątku :'(
Zdjęcia rewelacyjne!!!
Pozdrawiam i buźki zostawiam!!!
:-* :-* :-*
-
żonkowy... niestety nie mogę obiecać......... obiecuję jednak, że będę zaglądać do Waszych a może kiedyś, kiedyś to któż to wie ;)
:-*
:Wzruszony: