e-wesele.pl

ślub, ślub... => Formalności => Wątek zaczęty przez: Agutka w 8 Grudnia 2005, 23:07

Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 8 Grudnia 2005, 23:07
Jak to u Was jest z wyjściem z Kościoła po ślubie?Spotkałam się z dwiema szkołami: pierwsza to ta, że wszyscy stoją w ławkach i najpierw wychodzą z Kościoła młodzi a dopiero za nimi goście, a druga to ta na odwrót :D najpierw goście a potem młodzi(gościemają czas aby w tym czasie rzucać ryżem, pieniążkami, albo zrobić szpaler). No i teraz nie wiem-rzucać się jako pierwsza :D czy dać pierwszeństwo gościom?Jak myślicie co jest lespsze?
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Molunia w 8 Grudnia 2005, 23:29
Ja poczekam aż goscie wyjdą, w międzyczase mozna się pomodlic przy ołtarzu jak już goście wyjda to wtedy my no i pewnie rzuca sie z życzeniami
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Olla w 8 Grudnia 2005, 23:32
Ja tez wolałabym wersje, że najpierw wychodzą goście a my na samym końcu. Kiedy wychodzimy wszyscy już czekają...
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: monia w 8 Grudnia 2005, 23:57
w zasadzie młodzi pierwsi wychodzą zas goście za nimi..

najcześciej jednak częśc wiary już wymyka się przed młodymi coby obrzucić płatkami, ryżem czy czyms tam jeszcze...
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 9 Grudnia 2005, 09:25
Cytat: "monia"
najcześciej jednak częśc wiary już wymyka się przed młodymi coby obrzucić płatkami, ryżem czy czyms tam jeszcze...


U mnie właśnie tak było...
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 9 Grudnia 2005, 11:07
Mój przyszły szwagier z żoną bardzo sprytnie wybrnęli z tej sytuacji- kroczyliśmy za nimi do wyjścia, ale przed samymi drzwiami stanęli z boku, przepuścili gości i wyszli wprost na tłum rzucających w nich pieniążkami :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Marta w 9 Grudnia 2005, 11:49
Ja wolę opcję, że najpierw wychodzą z kościoła młodzi, a później goście. W tym czasie jak młodzi są już pod kościołem nasz kamerzysta robi ujęcia na nasze obrączki i jak się całujemy pod kościołem, a w tym czasie wychodzą już goście z kościoła, ryż, cukierki, pieniążki itd. Przecież to jest dosłownie chwila jak wyjdą goście.  
Ja tak to wszystko widzę. :)
Żeby tylko pogoda była... :roll:
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 9 Grudnia 2005, 12:17
A ja się nad tym nie zastanawiam jak to u mnie ma wyglądać , okaże się w praniu:wink:
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Grudnia 2005, 12:29
Cytat: "Agnieszka32"
A ja się nad tym nie zastanawiam jak to u mnie ma wyglądać , okaże się w praniu

uff... odetchnęłam z ulgą...bo ja też sie nad tym nie zastanawiałam...nie wiem jeszcze jak dokładnie będzie wyglądał przebieg mszy...byc może slubu będzie nam udzielał znajomy ksiądz, ale to jeszcze nie jest pewne...
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 9 Grudnia 2005, 12:56
Cytat: "dziubasek"
Mój przyszły szwagier z żoną bardzo sprytnie wybrnęli z tej sytuacji- kroczyliśmy za nimi do wyjścia, ale przed samymi drzwiami stanęli z boku, przepuścili gości i wyszli wprost na tłum rzucających w nich pieniążkami


U nas tak własnie było
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: obri w 9 Grudnia 2005, 13:25
Nam udało sie całkiem sprytnie wybrnac z tej sytuacji :-)
W kościele na Bogurodzicy w Szczecinie jest mała kapliczka boczna tuż przy wejściu do kościoła - zrobiliśmy tak, że wyszliśmy z kościoła jak goście stali w ławkach (bardzo fajna chwila gdy kroczysz od ołtarza - goście mają piękne uśmiechy na twarzach), póżneij umknęliśmy się pomodlić do kapliczki (na ołtarzyku zostawia się też kwiaty dla Matki Boskiej w podzięce - ja zostawiłam bukiecik świadkowej), no i po chwili dopiero pojawiliśmy się pzry wyjściu i zostaliśmy zbombardowani ryżem, grosikami i płatkami róż :-)
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 9 Grudnia 2005, 13:49
ja wolałabym wyjść pierwsza..a goście za nami..ale nad tym tak dogłębnie sie jeszcze nie zastanawiałam..kolejny problem do rozważenia. :wink:
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: pioteras w 9 Grudnia 2005, 16:28
Cytat: "Marta"
W tym czasie jak młodzi są już pod kościołem nasz kamerzysta robi ujęcia na nasze obrączki i jak się całujemy pod kościołem


Ależ wszystko poukładane do najmniejszego szczegółu, gdzie sie podział spontan?
A wracając do tematu, zdecydowanie wolę gdy młodzi wychodzą ostatni. Nie da się inaczej bo część gości już się zdąży wymknąć.
A co do wypowiedzi mojej narzeczonej to zdajsie że Ona wyjdzie przed goścmi a ja po gościach i będziemy się szukać  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Sylvi w 9 Grudnia 2005, 16:49
Cytat: "pioteras"
A co do wypowiedzi mojej narzeczonej to zdajsie że Ona wyjdzie przed goścmi a ja po gościach i będziemy się szukać

  :hahaha:  
Dobre, dobre. Już nie mogę sie doczekać spotkania z Wami na gruncie neutralnym. Będzie wesoło :lol:
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: asia w 9 Grudnia 2005, 18:47
U nas było tak, że my wychodziliśmy pierwsi i dopiero potem goście. Ale oczywiscie kilka osób wymknęło się trochę wcześniej aby przygotować grosiki  :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 9 Grudnia 2005, 23:25
hm a aj sie nad tym nie zastanawiałam
co będzie to będzie
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Violka w 10 Grudnia 2005, 19:42
U nas było tak że goście wyszli a my po nich i ja wolę tą opcję. Bylismy na ślubie znajomych i tam (nie w Szczecinie) najpierw wyszli młodzi (zdziwiliśmy sie bardzo bo pierwszy raz się spotkaliśmy  z tym). Ale mi to nie odpowiadało bo oni zeszli po schodach i zaraz zaczęli do nich podchodzić goście z życzeniami wszyscy ich obstąpili dookoła i nie było jak i kiedy rzucić czymkolwiek.
Preferuje dać szansę gościom przygotować się do powitania już małżonków.
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 10 Grudnia 2005, 23:21
No to ja poproszę o opcję 2 w jednym hihi :D Przy dźwiękach marsz będziemy wychodzić najpierw my a potem delikatnie poczekamy na "powitanie" jakie nam przygotują:)Dzięki za rozwianie wątpliwości :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 11 Grudnia 2005, 15:36
Gdy kilka tygodni przed naszym ślubem bylismy zajrzec do naszego kościólka, to najpierw wychodziła Para Młoda, ale kamerzysta zatrzymał ich przy drzwiach i kazał stac.. więc wyszlio goście i potem znów Para.  :lol:

 My stwierdzilismy, ze dobrze by było gdyby było tak samo... w kazdym razie nie chcelismy by goście wychodzili pierwsi.. no i co prawda jednak to my z kościoła wyszlismy pierwsi, nie przepuszczalismy gości w drzwiach, ale za to nikt przed nami nie wyszedł... :D  
 a i tak w nas zdązyli porzucać ryżem i groszami... :?  i to sporo... dopiero potem zaczeli składać życzenia  :)

  ale powiem Wam, ze zdziwilo mnie jedno.. gdzie nie byłam, to zawsze życzenia przed kościołem składali tylko goście zaproszeni na ślub... a Ci co na wesele robili to na sali..
 niestety wszyscy się nas rzucili i w sumie wszystko odbyło się przed kościołem, a ja wolałabym jednak na sali  :?
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: asia w 11 Grudnia 2005, 16:57
Myśle Madzialenka, że wystarczyłoby abyś o tym powiedziała np. swojej świadkowej. U mojej koleżanki właśnie tak było - przed kościołem składali życzenia goście, którzy przyszli tylko na ślub a reszta miała powiedziane, że Młodzi proszą o życzenia na sali  :D  I wszystko było jasne.
My chcieliśmy mieć życzenia przed kosciołem - tak z marszu  :wink:  Bardzo to mi sie podobało - podeszło do nas nawet dwóch panów, których nie znalismy....i nie chcieli nic w zamian - powiedzieli, że po prostu przechodzili i chcieli złożyć nam życzenia wszystkiego naj na nowej drodze życia  :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 11 Grudnia 2005, 21:34
Cytat: "asia"
podeszło do nas nawet dwóch panów, których nie znalismy....i nie chcieli nic w zamian - powiedzieli, że po prostu przechodzili i chcieli złożyć nam życzenia wszystkiego naj na nowej drodze życia



Ależ to miłe :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Madzialena w 12 Grudnia 2005, 22:41
Pewnie, ze miłe  :lol:
 Tak ja te dwie dziewczynki, które zrobiły nam bramę przed samochodem i dały w torebeczce maskotkę  :P
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 15 Grudnia 2005, 13:38
W sumie na każdym weselu na którym byłam to poerwsi z kościoławychodzili goście żeby młodych obsypać ryżem i pieniążkami i podejrzewam ze u nas też tak będzie :)
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: ela w 28 Października 2006, 00:54
My wyszliśmy razem :D
Nawet nie zastanawiałam sie nad tym aby w kosciele kombinowac kto pierwszy ma wyjsc czy kto kogo ma obejsc !
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Netula w 2 Listopada 2006, 16:38
ja bede miala do wyjscia jakies 3 metry i  z racji tego ze to maciupki kosciolek to pewnie pierw wyjdzie czesc gosci by nam zrobic miejsce ... :
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: ilka2 w 2 Listopada 2006, 16:42
Zakładam że u nas najpierw wyjdą goście ( o to zadba świadkowa) a na końcu my...
to tylko moje założenie...jak wyjdzie zobaczymy :D
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Aniutek83 w 2 Listopada 2006, 16:45
no tak jak u nas najpierw goście a na koncu my! !! a zyczenia jak zawsze tradycja u naspod kosciołem- no chyba ,ze bedzie waliło deszczem!
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: ilka2 w 2 Listopada 2006, 16:48
u nas tez życzenia będa pod kościołem bo będziemy mieli dużo znajomych który przyjda tylko złożyć życzenia.
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 2 Listopada 2006, 22:00
U nas z racji tego, że kościół mały, też nie mieliśmy dużo do przejścia i wychodziliśmy najpierw my, a później reszta. Przed nami kilka osób wyszło z tylnych ławek, żeby nas obsypać kasą oraz nasze małe druhny, które sypały na nas kwiatki w drodze do wyjścia. Także goście mogli "podziwiać" nasze wyjście jako małżeństwo:)
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 3 Listopada 2006, 11:23
hej ;-) ciekawy temat jednak mysle ze my pojdziemy na spontan tylko nie chacialabym aby goscie sie przepychali przed nami bo bylam na twkim weselu wrrr nawet kamerzyste popychali tylko aby wyszli wczesniej lub poczekali za nami obojetnie;-) ale pamietajac tamto wesele zrobilismy odpowiednie udekorowanie;-) przed lawkami beda swieczniki polaczone materialem takze jesli goscie beda chciali wychodzic to z boku i mysle ze to dobre rozwiazanie;-)  8)

(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: tylunia w 3 Listopada 2006, 11:24
Cytat: "asia"
podeszło do nas nawet dwóch panów, których nie znalismy....i nie chcieli nic w zamian - powiedzieli, że po prostu przechodzili i chcieli złożyć nam życzenia wszystkiego naj na nowej drodze życia

slyszalam ze jesli  zloza ci zyczenia obcy ludzie to jest to jak blogoslawienstwo...i przynosi szczescie w malzenstwie;-) moje gratulacje :serce:


(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=1298&f=1298.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: Maja w 3 Listopada 2006, 11:25
U nas goście wyszli najpierw, kamerzysta o to zadbał. Nas poprosił żebyśmy przyklęknęli przed ołtarzem-zrobił takie ujęcie a potem to już jak wychodzimy i sypię się na nas .... myślę, że wyszło ok. Goście mieli czas np. zabrać ewentualne prezenty z aut.
Tytuł: Wyjście z Kościoła- kto pierwszy?
Wiadomość wysłana przez: kuchasia w 4 Listopada 2006, 19:47
U nas najpierw wychodza goscie,nielicxzni zostaja w lawkach i wtedy Mlodzi spokojnie moga wyjsc a inni ich podziwiac:)Zyczenia rowniez skladane sa pod kosciolem ale to skladaja tylko Ci goscie co nie jada na sale.