e-wesele.pl
różności => Pogaduchy => Wątek zaczęty przez: demka w 30 Listopada 2005, 22:15
-
Powiem szczerze, że bardzo przywiązałam się do tego forum....Przede wszystkim przywiązałam się do ludzi, którzy je współtworzą :D Dlatego bardzo jest mi smutno, że ludzie powoli się wykruszają z forum... Długo tutaj nie zaglądają...
Marzena, Maja, Tajusia, Olimpx, Mariolka, Aniac, Davyjohn, Martulka, Violka, Aureliah, Pszczólka, Małgosiadd, Aśka, Madziula22, Didi, Merkunek, Magda Sz, Agami...i jeszcze wiele innych kobietek i mężczyzn, których nie wymieniłam...gdzie jesteście :?: co u Was słychać :?: Dlaczego nas nie odwiedzacie :?:
Mam nadzieję, że nas nie będzie tutaj ubywać, ale przybywać...
-
Racja Demka to co napisałaś. Ale jest jeszcze kilka dziewczyn, które zniknęły przed samym ślubikiem, choć wcześniej uczestniczyły w życiu forum i nawet swojej relacji nie opowiedziały m.in. Bujolka, Martusia&Tomuś i inni. Może jest to spowodowane tym, że My forumkowicze nie złożyliśmy im życzeń przez niedopatrzenie oczywiście? Sama nie wiem? :roll:
-
No cóż, większość mężatek znika z tego forum prędzej czy później lub też bardzo ogranicza swoją na nim obecność. Tak to juz jest, że kiedy zaliczymy ślub i wesele to ta tematyka przestaje nas interesować. Poza tym brakuje czasu na odwiedzanie forum, ale też i chęci. Jedni znikają-inni się pojawiają :D . Jak to w życiu.
-
Tak tak potem emocje już przechodzą i nie każdy potrzebuje wracać do tej tematyki są tez tacy co uwielbiają cały czas wspominac tamten dzień i czesto o tym rozmawiać a znam wielu z tego forum ... :D fajnie, że te osoby są bo przede wszystkim one wiele moga pomóc
-
wic mogę powiedzieć co u Aniac
mieszka w Holandii i chyba maja kota od niedawna
skończyła studia w czerwcu ( cwaniara zribiła 2 lata w ciągu 1 a miała się bronić ze mna w marcu))
btw
ja tu będe zagląć po słubie pzrecież jest jeszcze tyle spraw do opowiedzenia m.in dzieci hehehhe
ej ekipa (fajowa zresztą) nie wykruszać się po ślubie :skacza:
-
ślub to tylko etap w życiu.. dziewczyny przychodzą i odchodzą... tak już jest...
nie twierdzę,że sama będę dożywotnio na tym forum.. pewnie sama w natłoku pracy i zajęć rodzinnych coraz rzadziej będę tu zaglądać.. podobnie jak większość z was(pomijając sylvi i zibiego)....
jak do tej pory czuję się tu dobrze.. i niech tak zostanie......
-
Ja protestuję !!!! ja nigdzie nie odeszłam ja po prostu na zdrowiu ostatnimi czasy trochę nie domagam :cry: a i w pracy urwanie głowy ciągle tylko kursuję Monachium-Szczecin-Warszawa i tak w kółko ale obiecuje ze jak skończy się ten szalony rok to stale będe sie udzielać 8)
I to nieprawda że tracimy zainteresowanie tematem tylko po slubie to dochodza rózne inne obowiązki :wink:
Ja napewno nie zrezygnuje z formum bo bardzo tu wszystkich polubiłam a sluby to moje hobby od kołyski( takie małe zboczenie :mrgreen: )
-
ej ekipa (fajowa zresztą) nie wykruszać się po ślubie
ja na pewno bede tutaj po 15.lipca :wink: uzależniłam sie od forum i chyba tak juz zostanie :luzak:
-
oby więcej takich uzależnionych :mrgreen:
-
Ja wbrew pozorom odwiedzam forum codziennie tylko że rzadko zabieram głos, ale śledzę wszystko co tu się dzieje uważnie.
A moim hobby jest oglądanie sukien ślubnych i tych waszych i tych do sprzedania (chociaż już mi nie potrzebna)
Pozdrawiam wszystkich :D
-
Cieszę się, że chociaż dwie "zaginione" sie odezwały :D Dziękuję dziewczyny...
-
Ja też nadal zaglądam i zagladać będę :D Zniknęłam niedawno na troszkę, ponieważ nie miałam dostępu do internetu....ale już mam :D
-
Demka, wiesz, że ostatnio o tym samym pomyślałam??? Owszem, przyznaję,że należę do tych osób co rzadziej tu zaglądają, ale nadal to robię. Nie zawsze sie udzielam, bo widzę, że np nie ma takiej potrzeby,ale jednak tu bywam.Bardzo lubię tu zaglądać.
Tak się rozrosło to forum, że czasami się gubię w tych nowych osóbkach :oops: :oops:
Ale to,że po ślubie przychodzą inne obowiązki, to prawda... Człowiek biega, lata, jest zaobsorbowany czymś innym i niestety czasami tu wcale nie zgaląda.... Szkoda, ale chyba musimy się z tym pogodzić. Może się kiedyś odezwą??
-
Demka, wiesz, że ostatnio o tym samym pomyślałam???
Może się kiedyś odezwą??
nie wymagam od nikogo żeby przebywał tutaj codziennie...ale chciałabym żeby chociaż raz na jakiś czas napisał co u niego słychać, co się dzieje, co sie zmieniło...Smutno mi gdy traci się kontakt z kimś kto był Ci bliski (nawet wirtualnie) a wszystkie Was traktuję jak bliskie mi osoby...dlatego dzieczyny i chłopaki piszcie co u Was...
-
Ja sądzę, ze Merkunek, Pszczółka i Martulka nie zaglądają tu za często, lub czytają a nie piszą, z powodu maleństwa :lol:
Nie wiem, która jest w którym miesiącu ciąży, a która juz urodziła... ale moze ODPUKAC :!: mają kłopoty zdrowotne, moze mało czasu, moze jakies remonty w domu, przemeblowania itp.. teraz dzieciaczki są dla nich najważniejsze... :lol: nawet jesli są jeszcze w brzuszku :mrgreen:
-
Madzialena, z tym się zgadzam, co piszesz.Ja pewnie niedługo również przestanę tu zaglądać, albo jeszcze rzadziej :)
-
No a poza tym- nie ukrywajmy- mamy tu niby dział bebikowo ale on się dopiero rozwija, jest kilka forum typowo o tematyce ciąży, porodów i ogólnie dzieciaków i dziewczyny poprostu mogą wchodzić tam żeby poszukać jakiś informacji itp a dla nas mają już troche mniej czasu:(
-
i dziewczyny poprostu mogą wchodzić tam
Taptusia mi chodziło o to, że nie widzę ich na forum... A tak bardzo się stęskniłam...
-
No tak, rozumiem. I dlatego napisałam że mogą wchodzić na inne forum o nas już- niestety zapominając.
________________________
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=277&f=277.png)
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=137&f=137.png)
-
ja też podczytuje forum, trochę rzadziej mam czas na pisanie. przed ślubem człowiek pochłonięty jest tylko przygotowaniami, tylko tym żyje, potem wraca rzeczywistość i jest już znacznie mniej czasu na przyjemnosci. Ale nadal uwielbiam tematykę ślubną no i nadal kocham ślubne kiecki :serce: :mrgreen: Demka, Twoje "..dni do" śledzę uważnie, aczkolwiek wątek rozwija się w takim tempie, ze czasami nie nadążam :wink:
-
O jak milo , ze ktos o mnie pyta i pamieta :D :D :D
Wiec pozdrawiam serdecznie :) zyje :lol: ale mam bardzo malo czasu remonotawalam mieszkanie, robilam Oli pokoik i ucze sie namietnie angielskiego :D Dlatego tez zagladam bardzo rzadko na forum :(
Dzieki Moni dowiedzialam sie ze minelo nam polrocze bo nawet nie zauwazylam :)
Pozdrawiam jeszcze raz i obiecuje zagladac czesciej :)
-
Cześć Marzenko cieszę się, że się odezwałaś. :)
-
W końcu powracają do nas "starzy użytkownicy" forum :D Jestem bardzo zadowolona...napiszcie chociaż raz na jakiś czas, że wszystko jest OK
-
marzenkę mam na gg.. razem przygotowywałyśmy się do ślubu.. nawet tego samego dnia slubowałyśmy.. a teraz przypominam jej ile czasu "męczy się" z męzusiem :wink: :mrgreen:
-
Witam! :D
Zgłaszam sie do listy obecności :D :D :D
Przyznaję bez bicia że od ślubu rzadko się udzielam (jednak od czasu do czasu coś tam napiszę), ale stanowczo nie zapomniałam o Was (bo po prostu nie da się :serce: ) poza tym zmieniłam miejsce zamieszkania i dostałam pracę w Pile w Philipsie i urządzamy sie z mężem w tymczasowym mieszkanku (ale za to wreszcie sami!!!) a bezpośrednią przyczyną jest po prostu brak internetu w domciu ale mam nadziejkę że od nowego roku juz napewno bedzie (HURA) i wtedy znów tu zagoszczę :) Przez ten okres 8 na 10 razy jak mam dostęp do internetu to tu zaglądam ale częsciej jako gość (na chwilke przejrze kto tam mial juz swoj dzien i relacje oraz regularnie sprawdzam stan bobasków :wink: )
Pozdrawiam wszystkich Bardzo Fajnych Forumowiczów :jupi:
-
Tajusia, świetnie, że wszystko Wam się tak układa....oby tak dalej (nie zapeszać :wink: :D
-
Tajusia witaj :przytul:
Tak się cieszę, że kolejna osoba się odzywa!!! no i że on nas nie zapominacie :Serduszka: !
Gratuluję nowej pracy, domku i czekamy na mieszkaniowe stałe łącze :chat:
Uściski!!! :uscisk:
-
Tak się cieszę, że kolejna osoba się odzywa!!!
ja również się cieszę...super, że wszystko Wam się układa...z niecierpliwością czekam na to, aż będziesz miała neta w domku :D Tymczasem trzymaj się :D
-
Przyznam się szczerze, że ja akurat żadnych innych forum (nawet o tematyce ciążowej itp) nie odwiedzam. Bo zwyczajnie nie odczuwam takiej potrzeby. Wszystko co powinnam wiedzieć, wiem od lekarza, moich kochanych przyjaciółek-mam i ze szkoły rodzenia oraz literatury. Zaglądam tylko tutaj, bo tutaj przynajmniej czuję się jak wśród "swoich" :oops: :lol: A czy inne przyszłe mamusie zaglądaja na inne forum, to nie wiem.Ale wydaje mi się, że to zwyczajnie brak czasu(mamy teraz tyle na głowie) albo po prostu brak możliwości spokojnego siedzenia przy komputerze. Za długo nie można, a poza tym - nie jest wygodnie :D
Pozdrawiam i witam koleżanki, które się odezwały!!!
-
Ja protestuję :!:
Ja też tu zaglądam, co prawda teraz znacznie rzadziej ale zaglądam :mrgreen:
Forum bardzo się zmieniło i przyznam, że tak jak na początku cieszyła mnie jego "inność", tak teraz troszkę mi smutno, że upodabnia się do innych o tej samej tematyce :roll:
Czytam, co kto pisze i odpowiadam na prywatne wiadomości bo takowe też dostaję :lol:
U mnie cały czas przepychanki rodzinne więc data przeprowadzki znacznie się przesunęła. Cóż cieszymy się, że możemy przynajmniej na sobie polegać :jupi:
W pracy awansowałam i mam teraz więcej obowiązków, poza tym kończę kolejną już szkołę i to też zabiera mi mój cenny czas :?
Temat wesela z mojej strony jest chyba wyczerpany-gdyby było inaczej na pewno się "udzielę"
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i gratuluję już zamężnym forumkom :Serduszka:
-
W pracy awansowałam i mam teraz więcej obowiązków, poza tym kończę kolejną już szkołę i to też zabiera mi mój cenny czas
Gratulacje, Maju :D I fajnie, że sie odezwałas:-))
-
Forum bardzo się zmieniło i przyznam, że tak jak na początku cieszyła mnie jego "inność", tak teraz troszkę mi smutno, że upodabnia się do innych o tej samej tematyce:
Witam Cię Maju serdecznei!!! Barodz się cieszę, że się uaktywniłaś :)
I mam prośbę: możesz rozwinąć swoją myśl (cytat). Bardzo bym prosiła :blagam
I oczywiście gratuluję awansu!!!! :jupi:
-
Maju fajnie, że się do nas odezwałaś! :)
Podtrzymuję prośbę Sylvi.
-
Majeczka :D Bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Zastanawiałam się co u Ciebie słychać... Gratulacje z powodu awansu...I trzyam kciuki za tą przeprowadzkę...
Forum bardzo się zmieniło i przyznam, że tak jak na początku cieszyła mnie jego "inność", tak teraz troszkę mi smutno, że upodabnia się do innych o tej samej tematyce /quote]
Witam Cię Maju serdecznei!!! Barodz się cieszę, że się uaktywniłaś
I mam prośbę: możesz rozwinąć swoją myśl (cytat). Bardzo bym prosiła
i ja przyłączam się do prośby...
-
no prosze demki temat wywołuje wszystkich i wszyscy się odmeldowują heheh
-
Tak! I się okazało, że wszyscy tu bywają, ale częściej jako goście.
-
Ważne, że są :D
-
i ja was witam :) i zycze wszystiego dobrego w nowym roku!
dzis wlasnie mija pol roku od naszego slubu :)
bardzo doawno tu nei zagladalam, bo nie mialam czasu. przeprowadzka do innego kraju, remont mieszkania, rozpoczecie nowej szkoly, wszytko zajmowalo mi bardzo duzo czasu. no i poza tym tematuka slubna zeszla na dalszy plan, z tego wzgledu, ze az mnie sciska jak sobie mysle, ze ja juz po, a tak bym chciala jeszcze raz.
z mezem zyje nam sie dobrze, ja narazie tylko ucze sie bardzo intensywnie jezyka. sprawilismy sobie nowego czlonka rodziny, wabi sie Tiger i jest slicznym 3 m-cznym kotkiem :)
pozdrawiam serdecznie z holandii :)
-
Aniu!
jak milutko ze jestes!
Pozdrawiamy Was serdecznie, możę wklej jakieś fotki,
no i koniecznie raz na jakis czas do nas zajrzyj....
baaardzo się ceiszymy z takich odwiedzin
-
Dzieki Zibi :)
bede zagladac
jak narazie czytam i ogladam, ale sie tu pozmienialo!
-
Witaj Aniu! Jak miło Cię widzieć!!! Cieszę się, że już jesteście po remontach i życiecie sobie zgodnie i szczęśliwie!!! Pisz co u Ciebie słychać, tęsknimy za naszymi userami bardzo .... :serce:
-
A ja mam pytanko czy Aniac pokazywała nam swoje zdjęcia ślubne? Bo coś mi się wydaje, że któraś Ania nie pokazywała fotek. :roll:
-
zdjęcia ślubne aniac wklejała marzena
-
zdjęcia ślubne aniac wklejała marzena
A to przepraszam! :oops:
To chyba mi się pomyliło z Aniaj! :roll:
-
Ja tak tylkonięzmiało chciałam zapytać gdzie podziała sie nasza pani poderator Monia
dawno jej na forum nie było :roll:
-
present :mrgreen:
właśnie wróciłam z lądka zdroju... zwiedziłam sklepy i królowej pomachałam...
jak foty obrobie wrzucę małe conieco na foruma
-
Ja sądzę, ze Merkunek, Pszczółka i Martulka nie zaglądają tu za często, lub czytają a nie piszą, z powodu maleństwa :lol:
Nie wiem, która jest w którym miesiącu ciąży, a która juz urodziła... ale moze ODPUKAC :!: mają kłopoty zdrowotne, moze mało czasu, moze jakies remonty w domu, przemeblowania itp.. teraz dzieciaczki są dla nich najważniejsze... :lol: nawet jesli są jeszcze w brzuszku :mrgreen:
Święte słowa, u mnie akurat oprócz ciąży były kłopoty z utrzymaniem i donoszeniem i takie tam perypetie ciążowe, poza tym był remont domu, przeprowadzka i co najważniejsze brak dostepu do netu!!!!
Ale jestem, jestem i nie zapominam!!!!
Ps. Dobrze mi z Wami :-)