e-wesele.pl

ślub, ślub... => Różności Ślubne => Wątek zaczęty przez: okruszek w 26 Listopada 2005, 15:51

Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 26 Listopada 2005, 15:51
Ryczę   :beczy:   :beczy:   :beczy:   :beczy:   :beczy:  


Nie wiem co będzie z naszym ślubem

Rodzice zapowiedzieli że zorganizują nam wesele a teraz się nie podejmują podjąć opłat sali, orkiestry ...  :buu:  :klnie:    
nie mamy odłożonych oszczędności
kupujemy za swoje ubranie, opłacamy kościół, fotografa i kamerzystę a tu pojdzie ok. 6-7 tys. Sama sukienka 3 tys ....  :beczy:  

nie starczy nam



boże ... a sala zaklepana, wszystko zaklepane, zaliczki wpłacone, oprócz sali   :depresja:  

nie umiem sobie emocjonalnie poradzić    :buu:  


mam ochotę ....  :glowa_w_mur:      :popija:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 26 Listopada 2005, 15:56
Nie martw się. Napewno wszystko się ułoży. Jesteśmy z Tobą.  :uscisk:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 26 Listopada 2005, 16:00
okruszku głowa do góry u mnie też tak na początku było z Marka strony jego rodzice są starsi więc nie uznawali czegoś takiego jak zaliczki od razu czuli w tym coś złego że nas oszukają, że trzeba się będzie sądzic i inne bzdury.
na samą myśl o kosztach dostawali białej gorączki jak się dowiedzieli ile będzie kosztować kamera i foto to powiedzieli że mamy sobie znależć kamere za 300 zł ( ciekawe gdzie )ale potem jakoś ochłonęli i już jest ok wytłumaczyliśmy im że teraz się trochę czasy zmieniły i nikt nie daje terminów na słowo
myśłe że u ciebie też wszystko dobrzez się skończy
a sukienka hm może znajdziesz tańszą która też ci się spodoba
nie martw się bedzie dobrze
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 26 Listopada 2005, 16:57
Okruszku głowa do góry, na pewno wszystko się ułoży...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 26 Listopada 2005, 16:59
okruszku kochanie. Nie przejmuj sie tak bardzo i nie denerwuj się...Ochłoń i jeszcze raz na spokojnie porozmawiaj z rodzicami. Przedstaw swoje argumenty, wysłuchaj ich. Będzie dobrze. Może to tylko przejściowy kryzys :?: Nie przejmuj sie też suknią. Są też inne, tańsze (nie czytaj gorsze) i może znajdziesz tą która Ci się spodoba...Może zrezygnujcie z kamerzysty i w to miejsce opłacicie orkiestrę, a może zamiast orkiestry weźmiecie DJ'a :?: Tak kombinuję sobie...
nie martw się będzie dobrze :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 26 Listopada 2005, 17:07
Okruszku nosek do góry :!: Zapewniam Cię, że wesele na pewno będzie! To chwilowy kryzysik...Rodzice pewnie nie przewidzieli, że to wszystko jest tak piekielnie drogie (co tu dużo pisać- wszyscy forumowicze czują, że mają lżejsze kieszenie :( ). Dajcie sobie kilka dni, ochłoniecie i na pewno znajdzie się rozwiązanie! Może rzeczywiście zdecydujesz się na tańszą sukieneczke (na prawdę śliczną można już dostać za co najmniej połowe mniej...albo zapytaj się ile kosztowałoby wypożyczenie Twojej wymarzonej :?: A może udałoby się Wam jakiś kredycik zaciągnąć? Po weselu na pewno będziecie mieli trochę grosza i wtedy będziecie mogli szybciutko go spłacić! Nie załamuj się, ochłoń i przekalkulujcie to jeszcze raz! Na pewno wszystko się ułoży! ściskam mocno!   :uscisk:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Julia w 26 Listopada 2005, 18:03
Trzeba by jeszcze raz usiąć i na spokojnie porozmawiać z rodzicami? Czy to już ostateczna decyzja z ich strony? Jeśli tak, to może postarajcie się w maksymalny możliwy sposób ograniczyć wydatki związane z weselem? Może w grę wchodziłaby jakaś pożyczka od rodziny badź znajomych? Głowa do góry!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 26 Listopada 2005, 18:17
Okruszku.....tak jak piszą dziewczyny...dajcie sobie kilka dni i nie płacz teraz, gdy emocje jeszcze górują. Jeszcze nic straconego. I faktycznie...może usiądźcie z kalkulatorem i policzcie, może uda się poszukać oszczedności, nie żałując sobie jednocześnie niczego; przecież sukni nie musisz kupować, możesz wypozyczyć, a wtedy koszta zamnka sie w 1000 a suknia również będzie piękna. To co zostanie możesz przeznaczyć na zaliczkę za salę. Nie wiem na co jesteście nastawieni, ale w ostateczności możecie powoli przywyknąć do mysli, że gotówkę, którą dostaniecie w prezencie przeznaczycie na spłatę należności za wesele (można się tak umawiać w lokalach i nie powinno byc problemu).....Jeszcze poczekaj z ta rozpaczą, jeszcze nie wszystko stracone   :calus:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Pyrdulka w 26 Listopada 2005, 18:21
No to się porobiło! Ale Wam świństwo zrobili!
Dziewczyny mają rację, może kupić sukienkę tańszą, zrezygnować z czegoś na rzecz innej rzeczy.Albo rzeczywiście pożyczyć grosika od rodziny. Teraz na waszym miejscu to sama bym wszystko doorganizowała, i już nie prosiła rodziców o pomoc.
Ale swoją drogą nieźle to wam popsuło ten cały czar przygotowań przedślubnych :evil:
Tak żeby Ci było troszkę lżej to ja też sobie z Tobą popłaczę   :beczy:     :Placz_1:  
Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło  :glaszcze:  

________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)

(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: ela w 26 Listopada 2005, 18:39
Przkro mi Okruszku :( Myśl , a właściwie staraj się myśleć pozytywnie. Zawsze jest jakieś wyjscie z takiej sytuacji , napewno bedzie dobrze . Głowa do góry .
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 26 Listopada 2005, 18:49
Ja jeszcze musze cos dopisac....Okruszek, zmiłuj się i zmień ten tytuł tematu albo co, bo jak go zobaczyłam, to w pierwszej chwili pomyslałam, ze stało sie cos o niebo gorszego....zawału można dostać  :cegly:   :wink:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 26 Listopada 2005, 19:06
mam dołek ...echhh   :tak_smutne:  
nie wiem co bedzie
kredytu nie weźmiemy bo zwyczajnie nam go nie dadzą  :(



echhh .... dziękuję za otuchę  :|
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 26 Listopada 2005, 19:11
Pewnie każdy na Twoim miejscu miałby dołek, to naturalne; sęk w tym, czy połozysz sie teraz i bedziesz rozpaczać, czy zmotywuje Cie on jakos do działania....nie poddawaj sie Okruszki; nieszczęsliwe historie często mają to do siebie, że po kilku dniach tracą na swojej dramaturgii, a po dłuższym czasie najzwyczajniej w świecie sie z nich śmiejemy. I wiesz w co jeszcze wierze.....człowiek jak się zmobilizuje, to życie stawia przed nim takie rozwiązania, na które wcześniej by nie wpadł...trzeba tylko mocno chcieć. Więc chciej bardzo mocno i myśl, myśl....ale to wszystko juz nie dzisiaj, bo dzisiaj i tak nic sensownego nie wymyślisz. Glowa do góry i zakopuj tego doła.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 26 Listopada 2005, 19:22
Agnieszka32 ma całkowitą rację!! Z reguły jest tak, że wychodzi lepiej niż się tego spodziewamy :!: Jak ochłonierz na pewno znajdą się rozwiązania :D Bardzo mi przykro, że cała ta sytuacja zburzyła tą radość w serduchu którą miałaś jeszcze wczoraj :( Ale na pewno będzie lepiej :!: Musi być! :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: kashira w 26 Listopada 2005, 19:52
Okruszku dziewczyny mają rację,na pewno przykro Ci z tego co się stało,ale trzeba wziąść się w garść i poradzić sobie z tą sytuacją.Jeżeli zależy Ci na weselu, to musicie ograniczyć pozostałe koszty,można znaleść śliczną suknię za duuużo mniej niż za 3 tys.-teraz są przeceny w salonach,można wypożyczyć,odkupić od kogoś,zamiast orkiestry dj,zrezygnować z kamerzysty,być może też trzeba będzie znaleść tańszą sale lub zmniejszyć ilość gości...ale to wszystko otoczka,najważniejsza jest uroczystość w kościele i Wasza przysiega!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Olla w 26 Listopada 2005, 23:53
Wiem, że w takich chwilach się wszytskiego odechciewa...
Ale nie martw się na zapas-Ślub będzie, bo jesteście WY, którzy tego chcecie i to jest w tym wszytskim najważniejsze. Cała reszta to tylko dodatek!
Myślę,że rodzice jeszcze nie raz będą mieć takie "huśtawki" i nie ma się co dziwić,to wszystko końcu tyle kasy kosztuje.
 Ja wierzę, że bedzie wszytsko dobrze! W najgorszym wypadku,będzie trochę skromniej, ale co to ma za znaczenie, najważniejszy w tym dniu jest ten KTOSIK obok a nie wytworna sala, czy extra-droga kiecka!
 No...i Główka do gory!  :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 27 Listopada 2005, 14:10
odechciewa się i to bardzo mocno  :x
myślimy o przełożeniu wesela na inny termin ale .... przepadną nam zaliczki
sukienkę zobaczę czy jest na wypozycznie
skoro rodzice wypchnęli się to gości będzimy wybierać MY i nie bede patrzć na ich fochy, że ciotki tej nie bedzie, że ciotki tamtej nie będzie
Będzie mniej osob i tyle
z kamerzysty nie zrezygnujmy - nie płacimy fortuny za filmowanie a film fajnie mieć
i chcemy orkiestrę
może damy radę ale jakoś w to wątpię
studia też kosztują
opłacić mieszkanie trzeba, mimo, że mieszkamy z moją siostrą
może siostra mnie wesprze i pomoże


i dalej ten dół   :cry:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 27 Listopada 2005, 14:21
Cytat: "okruszek"
ale .... przepadną nam zaliczki


Ale czy jesteś pewna, że tej zaliczki nie da się odzyskać= przesunąć na późniejsxy termin? No bo jeśli tak czy siak korzystalibyscie z tych samych firm, no to przecież i tak one zarobią! Gorzej, jeśli chcielibyście się w ogóle wycofać, no a jeśli nie, no to wydaje mi się, że porozmawiać trzeba było...
TRZYMAM KCIUKI:)!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 27 Listopada 2005, 16:22
Okruszku myślę, że przekładanie ślubu to ostatnia rzecz którą powinniście zrobić- jak teraz tego nie dociągnięcie do końca to za te kilka miesięcy/lat (nie wiem na ile byście odkładali termin?) będzie się trudno zmobilizować, żeby na nowo wszystko organizować! Masz dobry pomysł- skoro Wy sami sobie fundujecie wesele to zaproś tylko tych ludzi którzy obowiązkowo muszą być, a resztę po prostu zaproś tylko na ślub a nie na zabawę. Myślę, że nikt się nie poobraża- w końcu wystarczy szczerze powiedzieć, że planujecie małe wesele ze względów finansowych i tyle. A rodzice niech świecą oczami za Was!  :shock:
A myślałaś o zorganizowaniu wesela na jakiejś sali na działkach? Jest to sporo tańsze, wymaga co prawda większego zaangażowania w przygotowania, ale takie wesela też są fajne!!
Swoją drogą słyszałam, że w jakimś regionie w Polsce jak wręcza się zaproszenia na wesela to ten kto ją przyjmuje daje w kopercie 100zł, albo 200 w zależności czy idzie sam, czy z osobą towarzyszącą.... Szkoda, że u nas nie ma tego zwyczaju  :wink:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia w 27 Listopada 2005, 21:09
w naszym przypadku organizacja wesela spoczęła na naszych barkach zarówno ze strony organizacyjnej jak i finansowej.. zaręczyliśmy się w styczniu 2004 zaś wesele było - właśnie ze względów finansowych- w czerwcu 2005r. .... zrobilismy wesele takie ja jakie było nas stać a odkładaliśmy na nie półtora roku....

może przeniesienie wesela na inny termin byłby nieglupim pomysłem...

z drugiej strony nie rozumiem czegoś... jak to być może ,ze najpier rodzice zgadzają się na współfinansowanie  a nagle się wycofują z tego... o co chodzi?? różnicę zdań między "teściami" czy faktycznie problemy finansowe????


jest jeszcze inne wyjście .. skromne przyjęcie zamiast weselicha na XX głów oraz wypożyczenie a nie zakup sukni... to bardzo obniży koszty...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Smietanowie w 28 Listopada 2005, 12:00
Okruszku, glowa do gory- na pewno wszystko bedzie dobrze. Skoro rodzice postawili Was w takiej sytuacji, to rzeczywiscie nie musiecie sie przejmowac tym kogo oni  chcieli by zaprosic. W tym calym zamieszaniu nie zapominaj, ze to ma byc Wasz dzien i maja otaczac Was ludzie, ktorzy Was kochaja i ktorzy tego dnia beda cieszyc sie waszym szczesciem. Nie ma sensu przejmowac sie jakas tam ciotka Stasia, czy tez wujkiem Henkiem. Poza tym tego dnia i tak bedziesz NJAPIEKNIAJSZA i niewazne czy w sukni za 3 tysiace, czy w wypozyczonej za duuuzo, duuuzo mniej. Okruszku dacie rade.
Trzymamy kciuki i glowa do gory  :glaszcze:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 28 Listopada 2005, 13:28
okruszku główka do góry  :przytul:   zgadzam sie z dziewczynami,usiądź na spokojnie, przemyśl wszytsko jeszzce raz(liczbę gości, lokal itd)..mpja kuzynka robiła swoje wesele w klubie garnizonowym-mowila że tam jest tanio w miare..moze rzeczywiscie zamiast orkiestry DJ-to tez bardzo obnizy koszta? nie ma sie co załamywać :wink: ..u mnei tez na początku były małe przejścia jesli chodzi o finansowanie imprezy ale po wielu dyskusjach( niektórych burzliwych :wink: ) wypracowaliśmy jakies wyjscie pośrednie..w naszym przypadku było to przesunięcie terminu ślubu o pare miesiecy.ale warto było..jeśli macie zaliczki wpłacone i nie chcecie zmieniac daty na psokojnie porozmawiajcie z rodzicami moze to cos zmieni..trzymam mocno kciuki  :ok:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Marta w 28 Listopada 2005, 13:59
Okruszku bardzo mi jest przykro z Twojego powodu.  :(
Nie martw się wszytko będzie ok. I tak jak napisały dziewczyny sukienki wcale nie musisz mieć za 3 tysiące, przecież te tańsze wcale nie są gorsze. I będziesz tak samo pięknie wyglądać! :)
A tak wogóle to się trochę dziwię Twoim Rodzicom, ze najpierw się zgodzili zapłacić, a teraz takie jaja robią. :shock:  Przecież wiadomo wszystkim, że na organizację wesele potrzeba niesamowitych nakładów finansowych i godząc się na to wiedzieli z czym to się wiąże.
Głowa to góry! My wszyscy forumkowicze będziemy mocno trzymać kciuki! :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Listopada 2005, 14:01
Okruszku jak cos się u Ciebie wyjaśni to napisz nam prędko o tym, bo się o Ciebie bardzo martwimy... Mam jednak nadzieję, że juz więcej nie dopadna Was najmniejsze nawet smutki...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 28 Listopada 2005, 14:25
Cytat: "Marta"
Przecież wiadomo wszystkim, że na organizację wesele potrzeba niesamowitych nakładów finansowych i godząc się na to wiedzieli z czym to się wiąże.

martuś i tu się mylisz..znam parę przypadków gdzie rodzina nie sądziła że koszta są aż tak wysokie...


Cytat: "demka"
Okruszku jak cos się u Ciebie wyjaśni to napisz nam prędko o tym, bo się o Ciebie bardzo martwimy...

daj jak najszybciej znać co u Ciebie..
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Daynaher w 28 Listopada 2005, 14:28
niestety nie kazdy zdaje sobie sprawe planuja wesele jak beda koszty koncowe :(

na przykladzie mojego znajomego - jemu sie wydawalo ze koszt wesela to 150 zl za osobe * 100 osob = 15 000 + ubrania. nie bral pod uwage ze drugie tyle wydaje sie na orkietre, foto, kamere, kosciol i wszystko inne

Okruszku moze faktycznie jak pisza dziewczyny postarajcie sie zorgamnizowac wesele tanim kosztem a jesli sie nie uda to przesuncie date :( tak zeby ten dzien byl wyjatkowy a nie byl zrodlem stresu i klotni
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Marta w 28 Listopada 2005, 15:09
Cytat: "Daynaher"
niestety nie kazdy zdaje sobie sprawe planuja wesele jak beda koszty koncowe  

na przykladzie mojego znajomego - jemu sie wydawalo ze koszt wesela to 150 zl za osobe * 100 osob = 15 000 + ubrania. nie bral pod uwage ze drugie tyle wydaje sie na orkietre, foto, kamere, kosciol i wszystko inne


No, ale przecież chyba wszyscy zanim się zgodzą na organizację wesela pytają się i dzwonią do fotografów, kamerzystów oraz do innych firm, aby dowiedzieć się o cenę (chociaż tak mniej więcej) takiej czy innej usługi i wtedy podejmują decyzję czy dadzą radę czy nie. Jeżeli nawet ktoś nie jest pewny to moim zdaniem niech nawet nie próbuje, bo później robią się właśnie jaja i jest kupe płaczu nie potrzebnych moim zdaniem nerwów. Nerwów, których można było uniknąć racjonalnym myśleniem. Kredyt moim zdaniem też nie jest dobrym rozwiązaniem.

Ja jednak myślę, że sprawa Okruszka szybko się wyjaśni i że wszytko się poukłada.  :)
Okruszku dacie radę zobaczysz! :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 28 Listopada 2005, 15:29
Cytat: "Daynaher"
przesuncie date  tak zeby ten dzien byl wyjatkowy a nie byl zrodlem stresu i klotni

tak myślimy od 2 dni. Zobaczymy. Ja już jestem cała w nerwach.   :boks:  W pracy nawet nie byłam ...  :(   :tak_smutne:  


Dziewczyny, bardzo wam dziękuję   :calus:
 jeszcze nie doszliśmy do pełngo rozwiązania  :?
myslimy o przełożeniu daty i o tym czy damy radę finansowo sami to wszystko pozbierać. Siostra zapowiedziała, że mi pomoże.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 28 Listopada 2005, 15:34
okruszku ja trzymam mocno kciuki napewno coś wymyślicie i będzie dobrze
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Smietanowie w 28 Listopada 2005, 16:56
Będzie dobrze  :brawo:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Pyrdulka w 28 Listopada 2005, 18:39
Tak, musi być dobrze!
Ja nadal trzymam mocno, mocno kciuki!
Dobrze, że siostra Ci pomoże, przynajmniej z jej strony możesz liczyć na poparcie.

________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)

(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 28 Listopada 2005, 18:59
Cytat: "Pyrdulka"
Dobrze, że siostra Ci pomoże,

a może też zapytajcie rodzeństwa Twojego Ukochanego- może rówznież Was wesprą...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Molunia w 29 Listopada 2005, 19:14
Nie było mnie pare dni a tu takich przykrych rzeczy się dowiaduję  :(. Okruszku narazie puki co nie przekładaj terminu, to możesz zrobić zawsze, o ile dobrze pamietam to pozostało jeszcze trochę czasu do twojego wesela .....8 miesiecy?
Po pierwsze może do rodziców dojdzie i się zlitują w końcu
Po drugie mówisz że możecie zmniejszyć liczbę gości więc może zmienicie tez salę na mniejszą ale również fajną i przytulną (być może uda się odzyskać zaliczki)
Po trzecie pokaż nam jaką suknię sobie wybrałaś to wszyscy będziemy mieć na oku czy może gdzieś ktoś na internecie nie sprzedaje używanej wtedy będziesz mieć ta wymarzoną i za pół ceny

A tak w ogóle to jak rodzice zobaczą, że zapraszacie tylko swoich gości to pewnie łyso im się zrobi i może coś dorzucą.

Trzymam mocno kciuki za wszystko!!!!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia w 30 Listopada 2005, 10:05
Cytat: "Molunia"
pokaż nam jaką suknię sobie wybrałaś to wszyscy będziemy mieć na oku czy może gdzieś ktoś na internecie nie sprzedaje używanej wtedy będziesz mieć ta wymarzoną i za pół ceny


super pomysł  :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 4 Grudnia 2005, 13:56
Okruszku i jak tam sprawa finansowania wesele się miewa?? Coś już się rozwiązało?? Jestes bardziej optymistycznie nastawiona :?: Pozdrawiam cieplutko :!:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 4 Grudnia 2005, 18:25
dziewczyny, sprawa wesela nadal w kropce.
Sprawa finansowa przycisnęła nas do innych zamiarów i nie wiemy za co się zabrać.
Ech .... życie :(
Wszystko za kilka dni się wyjaśni
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 4 Grudnia 2005, 19:23
Okruszku, nie smuc się.....nawet, jeśli byście musieli przełozyc ślub, to przecież tak naprawde wszystko sie odbedzie, tylko przesunie sie nieco w czasie...czasami warto czekać; w zyciu są sprawy ważne i ważniejsze :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 4 Grudnia 2005, 22:09
Cytuj
Wszystko za kilka dni się wyjaśni

tylko powiadom nas o rezultatach...wszyscy tutaj bardzo jesteśmy przejęci Twoją sytuacją...Będzie dobrz...zobaczysz...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 4 Grudnia 2005, 23:27
Cytat: "demka"
wszyscy tutaj bardzo jesteśmy przejęci Twoją sytuacją


Na prawdę Okruszku- jesteśmy z Tobą w tych trudnych chwilach :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Pyrdulka w 5 Grudnia 2005, 16:59
Cytat: "okruszek"
Wszystko za kilka dni się wyjaśni

No to ja mocno, mocno trzymam kciuki!
Niemartw się, jesteśmy z Tobą  :glaszcze:  

________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter5815.png) (http://vsdi.net/count)

(http://vsdi.net/count/preg/i/meter6376.png) (http://vsdi.net/count)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 9 Grudnia 2005, 09:39
wyjasnia sie na spokojnie
rodzice nie pomogą
o naszych zamiarach zmiejszenia gosci nie mówimy - niech będzie im głupio na weselu



przekładamy termin ślubu albo na kwiecień, czerwiec lub sierpień 2007 - wszystko jest w drodze. Dzisiaj będziemy dzwonic i upewniac się jakie terminy sa wolne z sali, foto i kamerzysty. Suknia bedzie wypozyczana i skromna, jak skromne bedzie wesele (na 50 osób a nie na 110)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 9 Grudnia 2005, 09:55
Okruszku dobrze, że się coś wyjaśniło...niefajnie tylko, że wyszło tak jak wyszło...ale cóż... Jestem pena, że pomomo tego, że ślub przełożycie, zmniejszycie liczbę gości o i tak będzie bajecznie pięknie...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia w 9 Grudnia 2005, 10:17
przełożenie ślubui było naprawdę dobrą decyzją.. co się odwlecze to nie....  :wink:

bedzie lepiej przygotowane.. poprostu perfekt  :mrgreen:

poza tym może do tego czasu rozwikłąją się sprawy finansowe i można bedzie zaprosić 100 a nie 50 gości....
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 9 Grudnia 2005, 11:02
Ciesze się okruszku, że powoli Wasza sytuacja się wyjaśnia!! Nie ma nic gorszego niż niepewność :!: 3mam mocno kciuki, żeby teraz już wszystko szło po Waszej myśli :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 9 Grudnia 2005, 11:12
Ja też bardzo mocno trzymam kciuki.....za wszystko :)
Okruszku i pamietaj, że wiara to połowa sukcesu...nawet nie nadzieja, ale właśnie wiara, bo to ona napędza człowieka, daje mu siłę do działania. Ja się przynajmniej takiej wersji trzymam :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 9 Grudnia 2005, 11:53
Cytat: "Agnieszka32"
nie nadzieja, ale właśnie wiara

Agnieszko, wiem :D
dziekuję :) (ty juz wiesz)


Cytat: "demka"
tak będzie bajecznie pięknie


postaram się



Cytat: "monia"
co się odwlecze to nie....  

bedzie lepiej przygotowane.. poprostu perfekt  

dokładnie. Perfekt to będzie. bo już jestem madrzejsza dzieki forum :) A forum to Wy. :P

Cytat: "monia"
i można bedzie zaprosić 100 a nie 50 gości....

tutaj trzymamy się liczby 50.
na kolejne tyle to kolejna kasa a jest ona potrzebna na inne sprawy :D wiec liczba gości sie nie powiększy  :mrgreen:

Cytat: "dziubasek"
Nie ma nic gorszego niż niepewność

Nie ma. Cały czas zyjemy w niepewności.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Marta w 9 Grudnia 2005, 11:56
Okruszku tak jak napisała Monia do czasu Waszego ślubu i wesela napewno sytuacja finansowa się poprawi i zaprosicie 110 osób, a nie 50. Zobaczysz, że wszystko się poukłada i będziecie mieć wymarzony ślub i wesele. :)
A całe forum będzie mocno trzymać kciuki. :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 9 Grudnia 2005, 14:05
Cytat: "Marta"
A całe forum będzie mocno trzymać kciuki.

ja trzymam je bardzo mocno  :ok:   a z tą zmianą daty to naprawde dobra decyzja..zrobicie wesele tak jak Wy bedziecie chcieli.. :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: asia w 9 Grudnia 2005, 19:21
Okruszku!
I ja trzymam mocno kciuki   :przytul:  - będzie dobrze! Najważniejsze, że Wy - młodzi zgadzacie się ze sobą  :D
Wiem, że przykre jest to kiedy nie można liczyć na osoby tak bliskie jak rodzice ale tak czasami niestety jest  :(
Nie jest ważna liczba gości - ważne jest to aby na Waszym weselu bawili się ludzie, którzy są Wam bliscy  :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 9 Grudnia 2005, 22:15
okruszku ja także trzymam mocno kciuki
napewno do tego czasu wszystko się ułoży i może będzie jeszcze lepiej i piękniej niż miało być teraz
ważne że się mocno kochacie i chcecie być razem a reszta coż jakoś to będzie
daj znać czy udało ci się wszędzie poprzesuwać terminy ( kamera, foto itp)
trzymaj się cieplutko
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Molunia w 11 Grudnia 2005, 16:04
Okruszku wszyscy będziemy z Tobą i na pewno wszyscy Ci pomożemy. Jeśli przełożycie qwesele to teraz macie mnóstwo czasu! ponad rok więc mozecie spokojnie sobie wybrać odpowiednią salę itp bo pewnei większosć terminów jest wolna. Acha jeszcze jedno skoro nawet w takich trudnych chwilach kiedy najbliższe marzenia się rozpadają a jesteście razem to tylko super dla waszego związku i jeszcze bardziej nabierzecie pewności ze nalezycie do siebie!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Moongirl w 11 Grudnia 2005, 20:58
Okruszku nie wiem czy cokolwiek może Cię pocieszyć, ale ja na ślub będę czekała ponad 6 lat  (poznaliśmy się w 1999 roku).... i wiem co to znaczy, kiedy termin tego pięknego dnia trzeba przełożyć. Trzymam kciuki:)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 21 Grudnia 2005, 14:44
Najważniejsze ze jesteście razem ipotraficie stawić czaoła takim sytuacjom i znaleźć rozwiązanie które bedzie dobre dla WAS a nie dla kogoś innego. To jest WAS dzień i czy na 100 czy na 50 osób zapamiętacie go jako najwspanialszy dzień w życiu bo wtedy połączycie się na zawsze razem. A to jest najpiękniejsze i najważniejsze  :D  :D  Ciesze się ze jesteście tak wspaniale dobraną parą i grtuluje  :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 25 Grudnia 2005, 23:25
okruszku co tam u was???
na kiedy wkońcu przełożyliście ślub??? na jakiej dacie staneło????
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: anka24 w 27 Grudnia 2005, 11:05
odezwij sie i daj znać co u Ciebie słychac..
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Molunia w 27 Grudnia 2005, 21:15
czekamy na Ciebie i bo przecież przygotowywania wciąż jeszcze przed toba tyle ze tylko troche odsunęły się w terminie
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 27 Grudnia 2005, 22:57
no właśnie okruszku co z tobą???
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 24 Stycznia 2006, 09:26
Nasza data ślubu .....  :mrgreen: - wole jej narazie nie ujawniać :) bo są to 2 daty, które wchodzą w grę - albo w tym roku albo na początek kolejnego - na pewno wakacje. Na szczęście nie jest tak źle, robimy wszystko wspólnymi siłami. Imprezka nie będzie duża, ale za to poprawiny nad morzem :) Niczym staramy się nie przejmować, zero stresu i zero słuchania wszelkich "rad" rodziny - to MY urzadzamy wesele i to ma być NASZE wesele dla NASZYCH gości.  :wink: Ilość osób byc może się powiększy a być może bedzie osób 100. Ja wolałabym jednak w mniejszym i zaufanym gronie - nie potrzebne mi są ciotki, kuzynki czy dalekie rodziny, których nie widziałam 10-20 lat i które znam z opowiadań albo ze zdjęć.
Będzie dobrze !  :D I zaskoczę Was, nawet nie wiecie kiedy ....  :mrgreen: (lubię niespodzianki :wink: )


okruszek  :wink:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: AnetaM w 24 Stycznia 2006, 11:42
Cytat: "okruszek"
I zaskoczę Was, nawet nie wiecie kiedy ....  (lubię niespodzianki  )

Okruszku, super!!! My też lubimy niespodzianki zwłaszcza takie miłe  :lol:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 24 Stycznia 2006, 14:50
cuz za wspaniała wiadomość aż się wzruszyłam :) i czekam a ta niespodziankę  :obiad:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 24 Stycznia 2006, 16:42
a ja się ciesze że okruszek jest wkońcu w dobrym humorze
okruszku trzymam kciuki żeby sie wszystko ułożyło tak jak chcecie chociaż wiem że napewno tak będzie
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: demka w 24 Stycznia 2006, 16:45
Okruszku super, że wszyswtko się układa...my tutaj pi8sałyśmy o ograniczeniu ludzi na wesele a tutaj taka niespodzianka :D Super
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: ela w 24 Stycznia 2006, 17:58
Super ze się wszystko układa po waszej myśli :D Czekamy na tą niespodziankę :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Molunia w 24 Stycznia 2006, 18:30
No to powodzenia w planach ale plissss nie bądź aż taka tajemnicza!
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 24 Stycznia 2006, 21:16
A ja nie lubie niespodzianek :P Zwłaszcza kiedy na nie oczekuje  :wink: Ja chce wiedziec juz juz juz juz juz  :evil:

Cieszymy się razem z Tobą Okruszku  :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: KAHA w 25 Stycznia 2006, 20:37
coś mi mówi, że zorganizujecie wesele marzeń - Waszych marzeń, i będzie super !!! trzymam kciuki. LUBIĘ NIESPODZIANKI : KAHA :serce:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Luna76 w 5 Lutego 2006, 13:54
@okruszku, to jest super decyzja! My rowniez oplacamy wszystko sami, ale nie dlatego, ze rodzice nie chca... tylko dla tego, bo chcemy robic wszystko tak, jak nam sie podoba. Ok, mieszkamy razem od 7 lat i oboje od dawna pracujemy - wiec bylismy w innej sytuacji. Ale za nic w zyciu nie pobralabym kredytu do urzadzenia wesela/slubu. Swietowalabym lepiej w innym gronie i zamiast hucznego swietowania, urzadzilabym gryla w ogrodku also zyczyla od gosci zamiast jakis glupich prezentow, sprezentowania rzeczy, ktore pomoga wam u urzadzenia zabawy: np zazyczyc sobie torta od cioci, inne ciasta od kolezanek, salatki itd., orkiestry od kogos innego, fotografa tez - i w ten sposob mozesz sobie to zfinansowac. ;)

Moge sie zapytac, dlaczego Twoji rodzice nie chca Wam pomoc? Sa przeciwni Waszego zwiazku?
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 5 Lutego 2006, 14:01
Cytat: "Luna76"
np zazyczyc sobie torta od cioci, inne ciasta od kolezanek, salatki itd., orkiestry od kogos innego, fotografa tez


Luna, nigdy tego nie zrobię.


Cytat: "Luna76"
dlaczego Twoji rodzice nie chca Wam pomoc? Sa przeciwni Waszego zwiazku?

Sa barzdo szczęśliwi że się pobieramy i chca abysmy byli razem, ale ... dlaczego nie chcą nam pomóc? Proste .... nie mają pieniędzy.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Luna76 w 5 Lutego 2006, 14:07
@okruszek, OK, jezeli nie maja pieniedzy, to mozna zrozumiec. Sorry, nie mieszkam w Polsce i nie znam cen i tradycji. Ale w Niemczech czesto sie tak robi, ze sie zyczy od Gosci zeczy, ktore sa potrzebne do slubu lub wesela. Czesto swiadkowie oplacaja samochod albo tort, rodzice panny mlodej sukienke, albo nawet napoje na weselu.
Albo poprostu zyczy sie pieniadze, zamiast jakichs prezentow i wten sposob, zwracaja sie czesciowo koszta.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: aleksad w 6 Lutego 2006, 13:05
U mnie w rodzinie była taka sytuacja,że wujkowie się zapożyczyli,bo chcieli,żeby ich jedynaczka miała super ślub,mówiąc szczerze to szkoda mi ich było.My np. nie robimy poprawin,chociaż nas na nie stać-chcemy ograniczyć koszty i tak rodzice dużo nam dają
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Luna76 w 6 Lutego 2006, 13:15
Cory za te pytanie, ale nie mieszkam w Polsce i sie nie znam... co to sa te poprawiny?
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 6 Lutego 2006, 13:18
Cytat: "Luna76"
co to sa te poprawiny?


Luna, to "powtórka z rozrywki"...na drugi dzień po weselu goście bawią się dalej, tylko już tak bardziej lajtowo :wink: (czasami jednak robi się z tego drugie wesele) :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 6 Lutego 2006, 13:21
Cytat: "Agnieszka32"
czasami jednak robi się z tego drugie wesele



Oj, Agnieszko masz rację.U nas na poprawinach było tylko o 30 osób mniej, czyli poprawiny liczyły osób 70....
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Luna76 w 6 Lutego 2006, 13:29
@Agnieszka, dzieki, czegos tutaj u nas nie ma. Ale za to robi sie Polterabend, na ktorym goscie rzucaja porcelana, albo tydzien po slubie robi sie grila dla wszystkich.
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 6 Lutego 2006, 14:13
dziewczyny, szykujcie sie na MEGA NIESPODZIANKĘ.

Już niedługo okruszek będzie mężatką :)


ps. nie powiem kiedy :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 6 Lutego 2006, 14:15
Okruszku co Ty kombinujesz-hę :?:  :?:  :?:  :D Ja już się wcale nie zdziwię jak pewnego dnia nam powiesz: "wyszłam wczoraj za mąż" :D  :wink: Dobrze kombinuję :twisted: ???
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 6 Lutego 2006, 14:16
Cytat: "Agutka"
Dobrze kombinuję  ???

co dwie głowy to nie jedna :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 6 Lutego 2006, 14:25
To teraz już wchodządz na forum pierwszej rzeczy jakiej będę szukać to co u Okruszka :D Ciekawość normalnie mnie sobie zjada  :D  :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 6 Lutego 2006, 14:35
Okruszek, Ty nic nie kombinuj, tylko mów, co tam kombinujesz :P  :wink:
No mow :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: annfas w 6 Lutego 2006, 14:35
ja obstawiam 11 lutego :)
a potem nam Okruszek zaśpiewa
"wyszłam za mąż zaraz wracam..." :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: dziubasek w 6 Lutego 2006, 14:36
Okruszku to jak już wyjdziesz za mąż to zaraz do nas wracaj i opowiadaj!!  :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 8 Marca 2006, 15:55
okruszku zdradzisz nam wkońcu kiedy ślub
ja mam jakieś przeczucie że będzie na świeta
dobrze kombinuje?????????????
mam na myśli święta wielkanocne :):):)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 8 Marca 2006, 15:57
Nie wiem czy to na pewno chodzi o naszego Okruszka,ale w watku gdzie sa sluby z 2006 roku jest przy dacie 28 sierpnia 2006 Wiktoria (Okruszek) no wiec tak sobie kombinuje,ze byc moze okruszek bedzie brac slub dwa dni po mnie :wink:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 8 Marca 2006, 15:59
tak to nasz okruszek ale okruszek coś wspominała że przełoża ślub
i z postów wnioskuje że to może być kwiecień
kiedyś pisała że już niedługo będzie żonką
okruszko no nie bądź taka tajemnicza :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agutka w 8 Marca 2006, 16:01
agulka mowie Ci Okruszek powiadomi nas jak juz bedzie po wszystkim-bo to taka tajemnicza dziewuszka :wink:  :D  :D  :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: groszek w 8 Marca 2006, 18:01
Jak nic zrobią TO w Vegas :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 8 Marca 2006, 18:16
Cytat: "groszek"
Jak nic zrobią TO w Vegas

taaak ..... a groszek mi sfinansuje :)  :wink:

Data z sierpnia jest nie aktualna. Powiadomię Was !  :mrgreen:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: madziulek w 9 Marca 2006, 11:11
Czekamy cierpliwie .... ale nie możemy sie już doczekać okruszku  :wink:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: groszek w 9 Marca 2006, 12:07
MOże mi ktoś w skrócie napisac o co tu chodzi?? Okruszek pisała w początku tematu, że rodzice nie chcą zapłacić za wesele. Potem czytam, że ślub ma być w sierpniu, a teraz, że wcześniej. Ze suknia ma być za 3 tysiące itp.
To na czym  w koncu stanęło??
A w ogole moim zdaniem, naprawdę nie trzeba szukac sobie sukni za taka grubą kasę. Gdybym była wymiarowa (tj. nie miała 155 cm i nie nosiła odziezy w rozm. 48 ) to na pewno szukałabym sukni do wypożyczenia. Niestety, na siebie musze szyć. Płacę (tj. rodzice) 1700 za moją kieckę i juz to mi się wydaje OGROMNYM KOSZTEM! Tyle, co cały semestr moich studiów (które oplacam sama)
Na szczescie wybralam taką suknię, którą będę mogła potem wykorzystać do innej kreacji (tj. tę narzutkę- mam już pomysł i wyjdzie z tego naprawdę super kreacja na eleganckie imprezy) :)
To jak to było z Okruszkiem??
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 9 Marca 2006, 12:13
Cytat: "groszek"
To jak to było z Okruszkiem??


groszek pytasz mnie czy innych?
U mnie sie pozmieniało duzo ale nie piszę wylewnie na forum
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: groszek w 9 Marca 2006, 12:56
Pytam kogokolwiek, kto się jeszcze w tym nie pogubił  :mrgreen:  Nie chcę być wścibska, po  prostu niewiele z tego rozumiem. Jesli możesz, skrobnij na priva. :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: donia w 31 Marca 2006, 22:24
Cytat: "groszek"
Nie chcę być wścibska, po prostu niewiele z tego rozumiem


ja też nic nie rozumiem z tegowszystkiego  :oops:  :cry:

ale jutro ma byc ta tajemnicza data okruszków dwóch więc się może cosik wyjaśni...

  :urwanie_glowy:   help bo ja już kompletnie oszołomiona jestem

 :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: aniula w 31 Marca 2006, 22:52
Ja też nic nie rozumiem, ale mam nadzieję że Okruszek pojawi się pojutrze i powie, że juz jest żonką  :D
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 31 Marca 2006, 22:56
donia, aniula, dzieki za troskę  :mrgreen:
jakos zasnąć nie mogę, najwyżej będę przysypiała po drodze  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:


 :id_juz:

 :luzak: okruszek  :luzak:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia_piotr w 31 Marca 2006, 23:34
No właśnie co ten nasz Okruszek kombinuje. Czy rzeczywiście jutro już będzie żonką????????????? :roll:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: groszek w 1 Kwietnia 2006, 09:00
Tak mi się wydaje. Moim zdaniem niepotrzebny szum. Najpierw coś pisze, potem nabiera wody w usta. Coś, a la kokietowanie. Ale staram się ją zrozumieć. Nie wszystko poszło po jej myśli. Ale slub to ślub. Najważniejsze, że zwiąże się z kimś kogo kocha. Czy suknia marzeń i wielke wesele są takie ważne? Moim zdaniem nie. Najważniejsza jest miłość.  :serce:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: tulip w 1 Kwietnia 2006, 10:04
Hej  :Rezyser:  Tam był mój post!! :czeka:  Dokładnie za ostatnim postem Okruszka!!      :obrazony:  
Co się z nim stało?
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka32 w 3 Kwietnia 2006, 08:25
Cytat: "okruszek"
U mnie sie pozmieniało duzo ale nie piszę wylewnie na forum


Nie jest konieczna wylewność, ale z drugiej strony po co ten cyrk z jakąś wielką tajemnicą :roll: Można przecież nie mówić kompletnie nic, dramatu by nie było.....
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 3 Kwietnia 2006, 18:38
ale psychologiczna książke mozna o Was napisać

Teraz wiem do kogo mogę uderzyć a do kogo nie :)
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia w 3 Kwietnia 2006, 21:15
tetete.. na klatę to ze mną.. zabiję na miejscu  :twisted:
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: agulkaaa w 3 Kwietnia 2006, 23:45
Cytuj
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

okruszku to jednak cywilny braliście
a co było po ślubie jakies małe przyjęcie?????

a kościelny kiedy w sierpniu tak jak planowałaś?????


Cytuj
Bardzo szczęśliwy okruszek z okruszkiem

bardzo się cieszę
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: okruszek w 4 Kwietnia 2006, 08:29
tak, mieliśmy małe przyjęcie
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: monia w 4 Kwietnia 2006, 08:45
a gdzie gdzie???

opisz na relacji.. jakie jedzonko było itd...
Tytuł: wesela nie będzie
Wiadomość wysłana przez: Julia w 4 Kwietnia 2006, 09:51
Okruszek najwyraźniej nie ma ochoty na zwierzenia albo lubi się otaczać aurą tajemniczości :D