e-wesele.pl
...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: ska w 28 Kwietnia 2009, 20:28
-
Sporo spotkałam par, które brały ślub 25.04.2009. To był chyba pierwszy rok, kiedy tak dużo par brało ślub w kwietniu. Jakiś bum :). Nam pierwsza myśl o ślubie przeleciała w sierpniu 2008r. Chciałam mieć ślub za rok w sierpniu, ale i sale były zajęte i kościoły pełne i w ogóle dużo fotografów było zajętych, więc ja po załamaniu się odpuściłam sobie ślub za rok. Wtedy mój kochany narzeczony stwierdził czemu nie kwiecień, pogoda super, ludziska nie na urlopach i wszystko zaczęło się układać- każdy miał termin wolny-sale, zespoły, dj, itp. Więc zaczęły się przygotowania, wtedy okazało się. że na wesele nie będzie nas stać, więc wymyśliliśmy obiad. Przyszedł 2 styczeń 2009 i okazało się, że ceny podskoczyły w lokalu-obiad kosztował tyle co wesele przed 1 stycznia :(. W kościele też nas nie miło potraktowano, ponieważ pierw mówiono, że złożymy się z tą 2-ga parą na wystrój, a potem. że my mamy za wszystko zapłacić, oni przyjdą na gotowe i nic nie zapłacą, bo są biedni, a pod koniec rozmowy wyszło, ze to znajomi pani w biurze parafialnym :-\. Zmieniliśmy więc i kościół ii salę i zrobiliśmy skromne wesele. Baliśmy się czy rodziny się zintegrują, czy młodzież się polubi, czy będą się bawić, czy jedzenie będzie smakować, czy ktoś przyjdzie do kościoła, czy ze wszystkim zdążymy i czy nasze wybory będą słuszne-ponieważ wszystko sami załatwialiśmy, z małą pomocą Babci. Obrączki pan nam zrobił inne niż chcieliśmy, ale szybko zrobił te które powinien. Potem stres był czy zdążymy z moimi dokumentami, bo ja gdzie indziej urodzona, gdzie indziej ochrzczona, więc pisma, latanie po parafiach. Ale przygotowaliśmy wszystko i winiety i samochód i odpowiednią ilość wódki, jedzenia, napojów i super zabawę i muzykę. Salę też sami dekorowaliśmy -tata hel załatwił, a dekorowaliśmy salę w piątek po 20-tej. Zeszło nam długo, a jeszcze wszystkiego nie zrobiliśmy, bo nie było stołów ułożonych i winietek nie mogliśmy położyć. Ale wcześniej już udekorowaliśmy wódki na prezenty i bramy, czekolady dla dzieciaków. Ogólnie dbaliśmy o szczegóły. Położyłam w łazience rajstopy, podpaski, plastry- ale nikt nie skorzystał....Ok, teraz najważniejsze. Kościół- bardzo miłego księdza mieliśmy, mówił nam o rozmowie o dialogu o kontakcie ze sobą, co bardzo mi się podobało, nie mówił, ze jestem żebrem Adama i mam rodzić dzieci i już chrzty szykować- a tacy niektórzy są. Wszystkim bardzo się podobał ksiądz i jego słowa i to w jaki sposób do nas mówił. Nie płakaliśmy, bo nie było powodu-oby dwoje tego pragnęliśmy, cieszyliśmy się, że teraz mamy własną rodzinę i wspólne zamieszkanie ze sobą. Bardzo ucieszyło mnie przybycie gości, których się nie spodziewałam, przyjechał kuzyn z Poznania, który wcześniej jechał do Olsztyna na ślub, potem wrócił na mój i po mszy pojechał znowu tam. To było niesamowite i takie przyjemne. Mojego męża zaskoczył sąsiad z mamą. Idą do ołtarza widzisz tyle uśmiechających się buzi, wiesz że to bardzo ważna chwila,bardzo szczęśliwa, dopełniająca wszystkiego-jest Bóg, rodzina, znajomi i MY. Msza i życzenia od gości skończyły się o 17. Potem zdjęcie przy samochodzie i....... uwalenie sukienki do połowy. Jaka ja byłam zrozpaczona, nie mogłam doprać tego. mieliśmy 0,5h poślizg z obiadem już prawie zimnym, moje jedyne łzy jak mama była wściekła, że tak długo i wszyscy czekają, obiad zimy a ja tu męczyłam się z ufajdaną sukienką, mokrą i przez to jeszcze brudniejszą. Ale moja kochana siostra i kuzynka po obiedzie i pierwszym tańcu, który okazał się najlepszy jakie rodziny widziały uratowały całą sytuację-uprały, agrafką założyły i nie było aż tak widać. Potem było super, zabawy, tańce. Najlepiej ze wszystkich weseli wybawiłam się na swoim. Butów nie miałam rozchodzonych, ale mam b.wąską stopę, to mi latały, więc całe wesele przetańczyłam w nich i nic im się nie stało, wytrzymałe :). Rodziny świetnie się zintegrowały, przy zabawach, rozmowach, tańcach, nie było grupek :). Młodzież też była dobrze usadzona i świetnie się bawili. Po 1 w nocy było trochę techno dla nich i nawet moja babcia tańczyła przy tym :). Prawie nic nie jadłam z przejęcia. Aha, też martwiłam się czy sukienka nie jest za skromna-bo wybrałam zwykła, gładką, prosta, bez falban, tiuli i "lodów"-czyli takiego podnoszonego materiału i upiętego co pewien czas. Ale wszystkim się podobała i mówili, ze uroczo wyglądam. Na pewno wszystkim tak się mówi, ale naprawdę czułam, że to jest ta stworzona dla mnie. O 5-tej przyjechaliśmy do mnie z jedzeniem i nie poszliśmy spać, długo gadaliśmy. O 9 pobudka i w plener o 13. Fryzura się nie popsuła, jedynie makijaż zrobiłam, bo tamten zmyłam, jeszcze nad ranem prałam pończochy-były czarne :). W Ostromecku mieliśmy super plener i nasz fotograf bardzo pomysłowy, jedyny minus, ze pełno ludzisków się plątało. Ale mieliśmy fajne pozy i żadnych takich co się odchodzi, macha chusteczką, żegna itp. Przecież to nasza wspólna droga a nie pożegnanie. Po plenerze odsypialiśmy, budząc się co jakiś czas pijąc soczki i rozmawiając o tym co było. Bardzo miło było, jak dostawaliśmy sms, z podziękowaniami. Jakie to miłe :). opis kolegi na GG: "ale było weselicho" ;D. Nie dość, że mieliśmy super imprezę i gości to z prezentów też byliśmy zadowoleni. Pełno kwiatów i książek. Aha, a bukiet ślubny z frezji jest cudny od piątku do dziś-wtorek i sądzę, że jeszcze z 3 dni wytrzyma. A jak pachnie! Teraz jestem w trakcie przeprowadzki do męża i jedziemy na majówkę nad morze. Tak więc pół sukcesu zalezy od przygotowań a pół od gości, od ich humorów i skory do zabawy. Jakbyśmy mogli to co roku mielibyśmy takie wesele :)
-
czegoś mi tu brakuje.......hmmm.......juz wiem! Zdjęć :)
W jakim kościele był wasz ślub? a gdzie wesele? ciekawa jestem :)
i oczywiście jeszcze raz gratuluję zamążpójścia :)
-
Zdjęcia będą po majowym weekendzie. A ślub udzielał mi ks. Grzegorz w św.Jadwidze na wojska polskiego. Wesele w sali TTKF przy stadionie przy wojska polskiego-restauracja Tobiasz dostarczała jedzonka-było pyszne i w sam raz i dekoracje.
Miałam problem z fryzjerem i kwiaciarnią. Więc bukiet sobie sama zrobiłam, a inne bukiety zamówiłam w kwiaciarni, od której cantadeski stoją mi 4 dni i nic się z nimi nie dzieje, a bukiet z 50 frezji kosztował mnie 70 zł. Fryzjerkę też znalazłam dobrą, a miałam problem.
-
To i ja się dołączę do relacji :)
Czekamy na zdjęcia :)
-
Gratulacje i również dołączam do relacyjki i czekam na zdjęcia szczególnie że też będę miała ślub w tej parafi ;)
-
Jestem i ja ;)
-
i ja sie dolacze. czekamy na zdjecia :)
-
i ja się melduje :D czekamy na fotki
-
Proś o księdza Grzegorza jest naprawdę super
Jejku dziewczyny dziękuję. :skacza:
-
no w końcu fotki... tylko czemu tak mało?? ;) ładny miałaś bukiet z frezji... śliczny :)
-
bardzo chętnie sobie czytać będę :D
-
Ja też się przyłączam. Ślicznie wyglądałaś, a sukienka wcale nie taka zwykła jak mówiłaś- jest naprawdę śliczna. Czekamy na dalszą część foteczek :D
-
hej :) gratuluję też chciałabym się się dołączyć do relacji, bo wprowadzenie świetne :)
-
dołaczam do relacji :) z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć.
Piękna sukienka i bukiecik!
-
Witam! Gratuluję i życzę szczęścia i duuuużo miłości:) Ja również ślubowałam 25.04. tylko, że w kościele w Łęgnowie :) Niedługo też zacznę relację ale czekam na profesjonalne fotki :) Pozdrawiam
-
i ja sie dołączam :) pieknie wygladalas
-
hej. dalacze do relacji, suknia sliczna ;D wiecej zdjec prosimy :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
Gratulacje! Piekny bukiet i Wy pięknie wyglądaliście!
Czekam na większą ilość zdjęć!
-
Gratuluję i dołączam do relacji :)
-
Autorka się gdzieś zapodziała :)
Czekamy na dalszą część i zdjęcia oczywiście :)
Pozdrawiam :)
-
jeszcze z weekendu majowego nie wróciła ;)
-
I ja się melduję ;), czekamy na fotki
-
Witam! Piękna suknia i bukiecik! Ja też myślę o frezjach i cieszę się że piszesz że są wytrzymałe. Czekamy na więcej foteczek! Pozdrawiam :Daje_kwiatka:
-
Melduję się i ja, śliczne zdjęcie :)
Ale oczywiście czekamy na więęęcej !!!
-
Tez sie dolaczam do relacyjki ;) Slicznie wygladaliscie :)
-
chętnie przyłączę się do relacyjki :)
-
I ja będę podczytywać :-)
Sukienka ślicznie podkreśla talię - a to się chyba każdej z nas przydaje ;-)
-
hej oczywiście ślicznie ja tez dołączam
-
Jejku, dzięki, nie spodziewałam się takiego odzewu. Wróciłam z majówki, w międzyczasie miałam przeprowadzkę do wspólnego mieszkanka, dlatego przepraszam, że tak długo kazałam Wam czekać. Zdjęcia dopiero w sobotę odbieram, bo dopiero wtedy mamy wolne :).
Nie róbcie gościom czegoś takiego, że robicie zdjęcia po ślubie przed weselem albo w czasie wesela, nasz plener trwał 2 h, a i tak chcieliśmy jeszcze zrobić zdjęcia w muzeum wojskowym-tak oryginalnie :)-nikt nie jest wojskowym, ale lubimy duuuże armaty ;D, a że było zamknięte to skończyliśmy. No, a co było najlepsze. Jedziemy z moim Tatą i pyta się czy była noc poślubna. a mój ukochany, ze była i była też przedślubna. Jejku, ja mało się nie spaliłam ze wstydu, a Tata by go z samochodu wywalił, gdyby nie był moim meżem ;D ;D ;D - widziałam taty minę w lusterku. To było już ze zmęczenia i odstresowanie :)
Z bukietu jestem dumna bo zrobiłam go sama z pomocą świadkowej. Dobra świadkowa i świadek zawsze przy parze młodej to nieodzowna pomoc i cieszę się, że wybraliśmy odpowiednie osoby. A kwiaty kupiłam zwykłe w piątek z hurtowni, całą 50-tkę bez selekcji i piękne były, pachnące, świeże. więc nie wierzcie, jak Wam kwiaciarki będą wmawiały, że te kwiaty na wiązankę ślubną są selekcjonowane :-[
A za sukienkę też dziękuję, mnie się bardzo podobała, ale jak się ogląda te miesięczniki ślub i coś tam.... to miałam zachwiania czy dobrze wybrałam. Ja się nawet zdziwiłam, że tak chudo wyglądałam w niej, bo te tiule na dole i te gorsety-człowiek się czuje jak w grubym kombinezonie, ale tak mnie ścisnęły panie w salonie, że wyglądałam dobrze :D
Teraz Wam powiem, że bądźcie pewne swojego zdania i decyzji, nie dajcie się zwariować :). A wszystko wyjdzie i to jest najszczęśliwsza chwila, kiedy macie piękny ślub, świetne wesele choćby najmniejsze lub z największym rozmachem, podziękowania gości i nad ranem oczy ukochanego które są jeszcze piękniejsze. I człowiek przez kilka dni jeszcze widzi jak się do niego wszyscy usmiechaja :o taki to jest zwariowany czas.
Poczytajcie sobie księgę Rodzaju-to coś takiego się czuje :). Nie, ze jestem jakąś szczególną katoliczką- ale ten tekst bardzo mi się spodobał.
Dzień ślubu jest naprawdę cudowny, może nawet wcześniej wzięlibyśmy gdyby nie mój strach i szkoda, że jest tylko raz w życiu-mam taką nadzieję.
-
ska, fajnie, że znowu piszesz :) a wrzucisz jeszcze fotki jak odbierzecie, jestem bardzo ciekawa :) pozdrawiam!
-
hiihiih domyślam się jaką minę musiał mieć Twój tato jak usłyszał o nocy przedślubnej ;)
Czekam na fotki ;)
-
Fajnie, że wróciłaś :)
Czekamy na zdjęcia :)
Buziaki :)
-
Fantastycznie podsumowałaś to co się czuje.
Czekamy na zdjęcia.
-
Witam i GRATULACJE!!
bardzo łądna z was para, czekam na więcej fotek:)
-
To i ja z przyjemnością się dołączę :) Bardzo ładnie wyglądaliście :)
Czekam na więcej fotek :)
-
Ska bardzo chetnie dolacze o Twojej relacyjki ;D
Super ze tak piekne wspmnienia masz :):):)
Ja tez chce byc taka szczesliwa i zadowolona po 1 sierpnia ;)
I z niecierpliwoscia czekam na fotki ;D ;D ;D
-
czas na zdjecia
coś mi zdjęcia nie wchodza, za duże :((
cd.
-
Sliczne fotki :)
-
cd
cd
-
Witam, bardzo fajna relacja, suknia piękna, będę miała bardzo podobną, i tez myślę o frezjach ( albo kaliach), urokliwe kwiaty.
Warto poczytać, że można samemu i z niewielka pomocą zorganizować super wesele i nie zwariować :).
Pozdrowienia i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
-
Jaka piękna sesja :o
mam nadzieję, że to nie koniec ???
-
wcześniej nie mogłam dojrzeć, ale bukiecik piękny, bardzo ładnie ozdobiony samochód i sesja też rewelacyjna, ale czekamy na więcej:)
-
Bardzo ładne zdjęcia :)
Czekamy na dalszy ciąg :)
Pozdrawiam
-
rewelacja :D
-
czekamy czekamy na opowieści i zdjęcia
-
ładne foteczki... zwłaszcza te z pleneru :)
-
A gdzie mieliście plener? My zastanawiamy się nam Myślęcinkiem. Do Ostromecka za daleko.
-
Jeśli nie masz nic przeciwko to z miłą chęcią dołączę to Twojej relacji. Miałaś piękny bukiet :) gratuluję pomysłu!
-
Mnie też się plener bardzo podoba - wygląda tak. . . na luzie :-)
Może dostaniemy jeszcze trochę? ;D
-
super zdjęcia... zwłaszcza plenerowe ;D
-
:Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup: :Tuptup:
-
ok, dalej :)
2
3
tort-3 różne :)
Plener mielismy naprawde świetny w ostomecku i tam tez szybko się jedzie :)
szaleństwa na pakiecie
cd.
-
no i PIĘKNIE
zachwyciła mnie Twoja biżuteria, czy możesz coś zdradzić na jej temat? zachwyciła mnie do tego stopnia, że mam ochotę zmienić moją już wybraną i czekającą w domu
aaa i kwiaty mam zamówiony już z 6 tyg temu identyczny bukiet też same frezje
-
cd.
cd.
cd.
cd.
cd.
z pleneru więcej zdjęć dodaj póxniej :)
-
ekstra! zabawa na całego.... ;D
-
Ojej... Tak wyglądały księżniczki z bajek, które czytała mi mama.
Piękne długie włosy, delikatna uroda, diadem - i ta radość w oczach! (i to Cię odróżnia od księżniczek, które chyba na ogół miały depresję ;-))
Powtarzam jeszcze raz - plener naprawdę ekstra! I wesele też - widać, że się świetnie bawiliście.
Tort też super, trzypiętrowy, ślinka cieknie. Czy podawaliście go w nocy?
-
zgadzam się, że biżuteria bardzo ładna, a zdjęcia to ekstra są i Wy tacy szczęśliwi, aż miło popatrzeć :)
-
biżuterię dostałam od mojego narzeczonego (wówczas) z YES, uwielbiam biżuterię srebrną, bo kojarzy mi się z młodością. Złoto też jest śliczne, ale musi być go dużo. To jest dobre dla starszych, bogatych babeczek. No i jednak trochę kojarzą mi się z cygankami.... Miałam cały komplet: naszyjnik, kolczyki, bransoletkę. Zawsze miałam pełno pierścionków na paluchach, a teraz patrząc na rękę wiem, że najładniejszą ozdobą jest obrączka :)))
Anullla_p frezje to naprawdę super kwiaty, pachniały i trzymały się tydzień. wszystkie kwiaty jakie dostaliśmy trzymały się tak: róże i tulipany padły w 2 dni, wszystkie lilie, storczykowate. Candateski i frezje trzymały się super, myśmy wywalili po 3 maja :) i nic nie smierdzioało z candatesek (jejku jak się to pisze?? :)
Tak, wszyscy mówią , ze się chichraliśmy,a le to WESELE i jak przyjemniej ogląda się zdjęcia takie, niż zapłakane.
Dzięki Wam za tyle miłych słów. Jak zrobicie swoje opowiadanko z wesela dajcie mi znać! Ja też chcę Was podziwiać!
tort miałam w sumie niespodziankę, bo zamawiała mi babka od sali- miał być ze słodkich pokus, naprawdę smaczny i dobry pomysł, że rożne były, takie miłe zaskoczenie, nawet mnie, bo myślałam, ze będzie jedno-smakowy np. śmietanowy lub śmietanowo-czekoladowy.
-
dziękuję za info bo ja też z tych co bardzo lubią srebro idę sobie na stronę YES
a właśnie zdecydowałam się na frezje ze względu na ich uroczy zapach
:grin:
-
ska piękne zdjęcia, cudownie wyglądaliście i super foto z pleneru. Jeszcze raz wszystkiego naj :)
-
Bardzo ładnie wyglądaliście :)
Bukiecik bardzo fajny :)
-
Bardzo WAM wszystkim dziękuję za miłe słowa :). Dziękujemy!!
-
Świetne zdjęcia, widać, że zabawa była przednia :)
A tort wygląda bajecznie i jeszcze to oświetlenie, super ;D
-
super fotki... fotograf fajne momenty uchwycił :) widać, że była super zabawa
-
Pieknie wygladliscie ;D jestem pod wrazeniem zdjec :o
Zostawiam :-*
-
Chyba ktoś o nas zapomniał...
-
nie, nie zapomniałam :).
po prostu w pełni zajęły mnie obowiązki małżeńskie. Wcale nie są nie przyjemne.
Chcieliśmy pojechać w podróż poślubną, ale raz że ceny skoczyły, a dwa, że w pracy jest teraz niepewna atmosfera- wiadomo, wszyscy wpisują się w kryzys :((.
Ale jak wszystko dobrze pójdzie to jedziemy za rok w maju.
Teraz zostało mi jeszcze wyrobienie dokumentów-bo teraz zmieniły się przepisy i ma się 3 miesiące na to, po tym czasie dowód jest nie ważny. Na razie odebraliśmy z US w Bydzi nasz akt - 1 miesiąc minął, teraz w czerwcu jadę do rodziców się wymeldować i w 3 miesiącu-jak prawdziwy Polak-wszystko na ostatnią chwilę- będę zmieniać dowód i paszport :).
tatnio będąc u koleżanki pokazywała mi zdjęcia innych par-w tym roku padł u niej rekord-już 4, a we wrześniu jej. To będę szczera, nasze zdjęcia były najładniejsze. Jedne to wogóle były fatalne-po 4 zdjęcia każdego ujęcia, tylko np. głowa w inną stronę, albo noga z przodu itp. Szkoda, że nie wiedziała kto to robił.
To tylko takie podsumowanie jeszcze:
sala -p.Tobiasz -4
foto- Snap shot-5+
dj-Zbynek-4
kwiaty-Impresja na poczatku wojska polskiego-5+
kwiaty moje-hurtownia na fordońskiej-5+
sukienka-Żnin Kasia-5+
garnitur-Der Red-5+
SAmochód-Rover 75 - 5+
goście dopisali z zabawą i prezentami :)))))
-
Sukienkę i garniak mamy z tego samego źródła :) A Impresja to kwiaciarnia koło Mario?
-
wyglądałaś ślicznie i bardzo subtelnie ::) :D
macie śliczne zdjęcia...
-
a może w końcu jakieś zdjęcia ;D choć jedno ;D
:protestuje:
-
Ok, zdjęć ci u nas dostatek- mamy ponad 1000 zdjęć na których normalnie wyglądamy.
Japcio Imprtesja to na początku wojska, naprzeciwko Lidla, koło ronda kujawskiego. Czytałam właśnie na forum o kwiatach, cantadeskach i bałam się, ze będą śmierdzieć, szybko padną itp.. A tak naprawdę to są bardzo wytrzymałe kwiaty i wcale nie miały pogniecionych łodyg.
-
Myślałam zatem o innej kwiaciarni. Ale jak będę mieć chwilkę to podjadę tam.
Pozdrowionka :)
-
Ale Ty przecież miałaś frezje...
-
Tak aj miałam frezje, ale moja siostra miała cantadeski. Bardzo się obawiałam tych kwiatów, bo gdzieś na tym forum czytałam, że smierdziały już po 1 dniu-powiem, że dziewczyna miała prawdziwego pecha, bo moje stały b.długo :).
a traktowane kwiaty były okropnie :( bo naprawdę myślałam, że to jednodniowe :)
cd. pleneru
.
mamy kilka zdjęć jak lezymy na schodach, mój ukochany na mnie. Przechodziły osoby starsze wiekiem ( 2 pary) i myśleliśmy, że się oburzą :), a tu nas zaskoczyli- mówi dziadek do babci:
"Też się tak połóż a ja na ciebie"
Przez kilka minut mieliśmy bananowy uśmiech
potem wkleje jeszcze zdjęcia znad morza-kiedy ludu nie ma a pogoda dopisała :)
-
to jak pokazujesz palcem świetne :brawo_2:
-
Plenerek swietny :D
-
super zdjęcia :D :D :D
takie radosne :D :D :D
-
Piękne zdjęcia!!!!
Śliczna Para Młoda :)
Dużo szczęścia :)
-
:ok:
-
:o :o :o zdjecia super. Mieliscie fotografa? No jestem pod wrazeniem ;)
-
plenerkowe zdjęcia naprawdę super :brawo_2:
-
Pan Młody siłacz bardzo mi się podoba:)
-
zostawiam :-*
-
:tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: :tupot: :Tuptup: halo jest tu kto? ;)
-
Ja również czekam na ciąg dalszy :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
halooooooo, gdzie właścicielka wątku z dalszym ciągiem relacji?
-
Na zdjęciach radość i szczęście wypisane na twarzach + naturalność = super!
Ale gdzie więcej?.... :tupot: :tupot: :tupot:
-
Czekamy na kolejne foteczki
Ale gdzie ta nasza szczęśliwa mężatka się podziewa?
??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ???
-
Ktoś o nas zapomniał :(
-
Ach dziewczynki! Ostatnio byłam u znajomych na weselu. Wybawiliśmy się super. Ja na swoim nie pamiętam, bo siedziałam z przodu, ale teraz mogę zwrócić jeszcze jedną uwagę, aby jeszcze lepsze były Wasze wesela. Jak wchodziliśmy do kościoła to rodzina młodych odwracała się i z nie zadowoloną miną na nas patrzała i patrząc się na nas coś szeptała-nas nie znali, bo nie byliśmy z rodziny. Było to nie przyjemne. Tak samo jak rozsiadanie-rodzina po prawej-inni-obcy po lewej - już w kościele. Czuliśmy się nieswojo i jak jestem za winietkami przy stołach, tak to mnie lekko zirytowało. A najlepsze co było to modlitwa za młodą parę (ok), za powołania kapłańskie (lekki śmiech w kościele), za wszystkich zmarłych (konsternacja w kościele). Ksiądz dał czadu. Zaraz po ślubie była normalna msza i babeczki oczywiście wcześniej musiały wejść i oczywiście do przednich ławek. Tak więc na kasecie jest uwiecznione jak lecą do przodu, jak pod kościołem jest przepychanka-my wychodzimy i stoimy czekając na złożenie życzeń, a parafianie wchodzą do kościoła. Dobrze, że u mnie byliśmy jedyni w dniu i potem nie było żadnej mszy. Szkoda, że człowiek się stara, a tu taka wpada nie z winy młodych tylko księży :((
-
nie no ludzie pchający się do przodu żeby sobie "zająć miejsce" na następną mszę to masakra... niestety ja też się z tym kilka razy spotkałam ::)
-
a niby starsze babcie nie mają siły, ale żeby zając miejsce np w tramwaju to potrafią biec niczym sprinterzy ::)
-
mnie szkoda w tym momencie młodej pary i ich nagrania na kamerze-bo pod koniec mszy szli złożyć podziękowanie patronce Kościoła i kamerzysta kręci a tu w pierwszych ławkach nieznane buzie. Czy my też takie będziemy ?? <hahaha>
-
mam nadzieję, że nie ;D
-
halo :!:
czy będzie więcej fotek dla nas :?:
-
jeszcze nie jesteście nasycone zdjęciami?? ok, dziś w domu wrzucę jeszcze :)
-
super ;D ;D ;D no to czekamy
-
miejsce na jedzonko i nie tylko :)
nasz 1 taniec
końkurs :)
i ja
i kolejny konkurs
-
ale piękne to czarno-białe zdjęcie :) ślicznie wyszłaś
fajnie wyglądają panowie nadmuchujący rękawiczki ;D na czas to robili?
-
Właśnie chciałam też napisać, że to czarno-białe zdjęcie to poezja... Śliczne!
-
super to czarno-białe zdjęcie :o :o :o
-
Witam serdecznie. Nie robili na czas, tylko na wielkość :). Oj, były wielkie. Dziękuję. Fotografowi powiedziałam, ze nie lubię czarno-białych zdjęć, po to mamy kolor aby z niego skorzystać. Ale on powiedział, że nie mógł się oprzeć i mnie i wszystkim bardzo się podoba zdjęcie. Dziękuję za miłe słowa !! :skacza:
-
mi fotografka powiedziała, że na czarno-białych zawsze lepiej się wygląda bo niby mniej szczegółów widać ;) ja też jestem za kolorowymi... zwłaszcza jak fotki są z pleneru
ale to jest magiczne :)