e-wesele.pl
ślub, ślub... => Weselny stół => Wątek zaczęty przez: ineeze w 27 Kwietnia 2009, 14:06
-
Przed wyznaczeniem daty ślubu, zastanawialiśmy się jaką opcję wybrać- zrobić wesele w restauracji/domu weselnym czy np. w sali bez obsługi OSP, czy w podobnych. Zapytam jak to jest u Was, gdzie częściej organizowane są wesela ??
-
Nie wiem gdzie częsciej bo to roznie bywa , bywałam na wiejskich weselach typu straznice, jakies sale bez obslugi i rowniez w restauracjiach i mam co nie co porownanie. My wybralismy restauracje ,oczywiscie balam sie na początku bo na necie wyczytałam i od znajomych usłyszaałam ze róznie to bywa , ze nie ma jak na wiejskich weselach wiesz kto ci gotuje i ze nie zabraknie(hmmm a tu byscie sie mylili) tak to fakt ze gdy kucharki gotują to jedzenia jest bardzo duzo i pozniej sie rozdaje badz wyrzuca, ale my dostalismy na drugi dzien tyle jedzenia jeszcze z restauracji ze nie wiedzielismy co z tym zrobic. A jedzonko bylo przepyszne.
Kelnerzy chodzili i co chwila wymieniali nowe talerze takze na stolach bylo czysciutko, nie tak jak to bywa na wiejsckich weselach (bez urazy nie mam nic do takich rodzajów wesel wrecz podobają mi sie), ale po naszym weselu bylismy na weselu wlasnie typowo wiejskim i mamy porownanie, nikt nie sprzatal dopiero jak zapraszali do tanca, pozatym zamawialam 3 razy kawe ktora nie dostalam ,maz musial isc sie prosic i po paru godz przyniosl.
A u nas wrecz przeciwnie kazdemu sie obsluga podobalo o co by nie poprosili to od razu dostawali ,a jeszcze byl szwedzki barek i w sumie kazdy mogl sobie nalac sam kawe, czy cos innego
-
Był juz o tym wątek
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=5963.0
-
Wesele na działkach czy w restauracji ? Wybór najczęściej zależy od pojemnośći portfela i czy ma się możliwość aby mieć swoje wyroby. Ci, którzy mają taką możliwość wybierają sale bez obsługi czyli działki lub sale OSP. Zawsze to taniej, ale więcej pracy. Najwygodniej jest w restauracji bo nie trzeba się zajmować całą logistyką. Przychodzi się na gotowe i na tym koniec. Jeżeli jeszcze trafi się na porządną obsługę i smaczne potrawy to jest pełnia szczęścia, nie mówiąć o zespole czy DJ-u :D
-
My mamy wesele na działkach, bo w sumie tak chcieliśmy. Rodzice mówili, że może lepiej w restauracji, ale my chcemy sami przygotować swoje wesele. To straszna frajda przystrajać salę, robić zakupy produktów na wesele:))))) A później jakie są wspomnienia i satysfakcja, że samemu zrobiło się własne wesele. W zeszłym roku brałam czynny udział w przygotowaniach takiego wesela znajomych i do tej pory pamiętam jak było fajnie, ale pracy rzeczywiście jest sporo, trzeba samemu wszystko dopilnować:)
Pozdrawiam:)
-
Myślę że po pierwsze zależy to od tego gdzie się mieszka bo np. jeśli jest to wieś i do najbliższej ładnej i dużej restauracji jest 50 km to chyba nie ma sensu. Drugim ważnym aspektem jest budżet bo naprawdę niektóre restauracje się cenią... A po trzecie to np. ja oraz mój narzeczony pracujemy i studiujemy, a do tego przed ślubem będę pisała pracę licencjacką, więc nie będzie czasu na przygotowywanie wszystkiego samemu chociaż szkoda bo to musi być naprawdę fajne ;)
-
Byłam na weselu, gdzie obsługę zapewniali Państwo Młodzi i napiszę krótko- nie polecam. Miało być zamówionych na wesele więcej kelnerek a okazało się, że na 100 osób przyszły 2, zepsuła się zmywarka i te panie wraz z kucharką musiały dodatkowo myć naczynia po tylu (!) gościach, by zaserwować kolejne dania. Mimo dobrych chęci, nie zawsze można odpowiadać za rzetelność personelu.
-
My organizujemy wesele na sali wiejskiej.Wszystko sami załatwiamy oczywiscie z pomocą kochanych rodziców.
Uważam że to wszystko zależy od kucharek i kelnerek.Dwa lata temu byłam na 3 wiejskich weselach i na 2 weselach organizowanych w restauracji.Tak naprawdę dla mnie jako gościa obsługa niczym się nie różniła.Wszystko przebiegało bardzo sprawnie.Naprawdę bardzo mi sie podobało.oprócz małego minusa.Na jednym weselu w restauracji było bardzo mało ciepłych dań.Ale to wina młodych że nie wprowadzili zmian w menu.
Oczywiście jeżeli komuś zależy na zmniejszeniu kosztów to na pewno na salach wiejskich wychodzi się taniej.
My obliczyliśmy ze w 25 tys. zamkniemy się ze wszystkim (jedzenie,alkohol,fotograf,ubiór)
-
Organizując wesele w restauracji oszczędzamy czas (pomijam kwestię finansową), ale tracimy nastrój, atmosferę związaną z przygotowaniem sali, załatwianiem produktów i innych rzeczy. Organizując wesele np. na działkach jesteśmy zabiegani i martwimy się czy wszystko będzie na czas, czy czegoś nie zabraknie. Jesteśmy zadowoleni jak nam coś wyjdzie. Jest taka atmosfera "przed weselna" jedyna, niepowtarzalna, której nie mamy w restauracji. Do restauracji przychodzimy na gotowe, mamy wszystko podane jak na tacy, bawimy się, a na koniec jak kończy się przyjęcie weselne zabieramy "swoje zabawki" i idziemy do domu. Na szczęście można teraz przebierać i wybierać. Wolna wola :D
-
Organizując wesele np. na działkach jesteśmy zabiegani i martwimy się czy wszystko będzie na czas, czy czegoś nie zabraknie.
Uczestniczyłam w przygotowaniach do wesela w OSP, gdzie na 2 godz. przed ślubem Młodzi jeździli i szukali sałaty po bazarkach.
Na weselu u mojego Brata o obsługę gości martwili się głównie Rodzice PM, co jak dla mnie jest totalną pomyłką.
Osobiście uważam, że przed ślubem i weselem jest tyle załatwiania (szczególnie jak mieszka się w innym miejscu), że lepiej sobie odpuścić i zdać się na restaurację. Oczywiście należy rozważyć wszystkie "za" i "przeciw" i samemu podjąć decyzję, bo w restauracjach też bywa różnie. ;)
-
Tak jak napisałem, każdy może decydować i wybierać formę jaka mu odpowiada. Ja przyznam szczerze jestem wygodny i wybieram (wybierałem) restaurację :D.
-
na dwa tyg. przed naszym weselem brał ślub nasi przyjaciele, którzy wynajeli sobie sale i kucharki. Finansowo wyszło mniej więcej na to samo, a roboty i problemów zdecydowanie więcej. Sami musieli szorować talerze, bo tylko 5 górnych było czystych (a brali ślub w sezonie ślubnym), szyli serwetki, obrusy, robili mega zakupy, i codziennie przez kilka godzin ktoś z nich lub ich najbliższej rodziny musiał być na sali. Obsługa jako taka. Ale też długo czekałam na herbate/kawe.
Moja druga przyjaciółka również wynajmowała sale i kucharzy i ....kelnerzy opili się na weselu i nie miał kto podawać. nie mówiąc że czasami dania gorące/ciepłe napopje były ciepłe tylko z nazwy....
ja miałam w domu weselnym, w który pracował na zasadzie restauracji. Ustaliłam menu, ciasta i tort (z cukierni), owoce, dekoracje, ilość gości i tyle mnie to interesowało. A jak byłoby coś nie tak to szturmem na właśicielke. ;) ale było ok. i obsługa tez była ok.
-
ja byłam na różnych weselach- i faktycznie, różnie to bywa. Jakiś czas temu na weselu w sali z obsługą było rewelacyjnie- talerze zmieniane, dużo jedzenia, wszystko świeże, smaczne, po prostu palce lizać. Obsługa też się uwijała, wszystko elegancko, z klasą. Byłam też na weselu na działkach i było bardzo podobnie- no, może talerze nie były tak często zmieniane, ale stół uginał się wręcz od ilości jedzenia :) znowu na ostatnim na jakim byłam, na sali z obsługą- jedzenia było mało i do tego nieciekawe, obsługiwały nas kobietki-emerytki itd. :D
Ciężko stwierdzić, co jest lepsze- wszystko zależy dokładnie od tego, co się lubi, jak wygląda zawartość portfela i na co ma się czas. Ja będę miała na działkach, ale będę miała kucharza z obsługą- będzie sześć ciepłych posiłków, w cenie ciasta, do tego zimne przekąski- stół ma się uginać od jedzenia za niewielkie pieniądze. No i co najważniejsze- nie interesują nas żadne zakupy, będziemy spokojnie w tym czasie dekorować salę :)
-
mar_tusia, wiesz, jakoś życie mnie nauczyło, że niewielkie pieniądzę nie idą w parze z obfitością jadła. Zawsze tak bywa, że jest coś za coś, ale życzę Ci żeby Twoje plany się sprawdziły. :)
-
całkowicie się z Tobą zgadzam, jednak mamy wersję sprawdzoną -chyba nie zaryzykowałabym brać kogoś- zwłaszcza od jedzenia!- gdzie nie znam jakości tego, za co będę płacić. Zdecydowanie nie polecam sugerować się jedynie "poleceniem" - nawet od osób najbliższych (są przecież gusta i guściki). Jak ktos bierze salę i osobno kucharza, to zawsze można poprosić o przygotowanie dania "na spróbowanie".
-
Ja robiłam wesele w restauracji Arkadia koło Tomaszowa Lubelskiego i przyznam, że bardzo się cieszę iż wybrałam miejsce, w którym gwarantowano pełną obsługę. Nie musiałam się o nic martwić, biegać osobno za kucharką, kelnerami itp. Coraz częściej wybiera się teraz restauracje, bo ceny są podobne, a jakościowo wszystko wypada dużo lepiej.
-
Ja robiłam wesele w restauracji Arkadia koło Tomaszowa Lubelskiego i przyznam, że bardzo się cieszę iż wybrałam miejsce, w którym gwarantowano pełną obsługę. Nie musiałam się o nic martwić, biegać osobno za kucharką, kelnerami itp. Coraz częściej wybiera się teraz restauracje, bo ceny są podobne, a jakościowo wszystko wypada dużo lepiej.
Oj nie zawsze, nie zawsze... :)
-
oj, zdecydowanie bym się z tym nie zgodziła. . .
-
ja mam zdecydowanie lepsze doświadczenia z kucharkami niż restauracjami (przede wszystkim jeśli chodzi o ilość) dlatego też na taką opcję się zdecydowaliśmy. . .
-
Każdy podejmuje decyzję dotyczącą wyboru opcji organizacji wesela według swoich możliwości finansowych i gustów, nie ma co dyskutować, każdy ma inne zdanie w kwestii, która opcja jest lepsza.
-
Witam,
Czy Ktoś może mi podać jakieś namiary na sprawdzoną kucharkę wraz z obsługą kelnerską na Śląsku. . . Bardzo proszę i z góry dziękuję. . .
-
Ja bywałam na obydwu typach wesel i szczerze powiedziawszy obydwie opcje mają swoje plusy i minusy. Byłam w bardzo eleganckiej restauracji Pod Gigantami w Warszawie, gdzie obsługa była na najwyższym poziomie, a jedzenie rewelacyjne, młodzi niczym nie musieli się martwić. Ale byłam też na weselu kuzyna w remizie strażackiej i też było bardzo fajnie, tylko jednak jedzenie robione przez kucharki z barów mlecznych do mnie nie przemawia. Ja osobiście wolałabym swoje wesele zrobi w restauracji ale jak idę do kogoś do jakiejś sali to też się dobrze bawię
-
Czasami posiłki z barów mlecznych są lepsze (smaczniejsze) od posiłków z restauracji. :)
-
Uwazam ze w tym waznym dniu najlepiej w restauracji. Już wokol siebie jest mnostwo zalatwiania, a jescze dograc wszystkie szczegoly na sali. . . nie wyobrazam sobie.
-
Zdania są podzielone. Myślę, że popytać w okolicy, gdzie planujecie zrobić wesele o restauracje i kucharzy. Mogę podzielić się swoimi wrażeniami z własnego wesela. Otóż my wynajęliśmy salę weselną wraz z obsługą i byliśmy zadowoleni. Dania były ładnie podane, smaczne, ciepłe. Niczego nie brakowało, obsługa miła, także polecam, sala weselna w Pałacu Brzezina, bardzo blisko Wrocławia. Mają też hotel, więc goście mogą przenocować.
-
My mieliśmy w restauracji. Pomijając fakt, że sala to zawsze sala i nawet po ustrojeniu szału nie ma, to wesele w restauracji to po prostu wygoda. Płacę i wymagam. Nie rozumiem za bardzo podejścia, że stół ma się uginać od jedzenia - ale po co? Żeby potem to mrozić, rozdawać, jeść tygodniami, a w najgorszym wypadku wyrzucić? Jestem zdania, że jedzenia ma być dużo, każdy ma się najeść, ale nie wiem po co na weselu 6 ciepłych posiłków. Kto to zje? U nas prócz obiadu były trzy ciepłe posiłki i ten trzeci zjadła może połowa gości, bo inni już nie mogli.
Robiliśmy wesele z poprawinami i chcieliśmy, że jedzenia starczyło na dwa dni - starczyło spokojnie, trochę zostało, ale zjedliśmy to w 2 dni, niczego nie mroziliśmy, niczego nie wyrzuciliśmy. Nikt głodny nie wyszedł, jedzenia na stołach było dużo, były elegancko podane, wszystko było świeże i bardzo smaczne. Czasami nie ilość, a jakość się liczy.
Byłam w zeszłym roku na weselu w auli z kucharkami - jedzenie bardzo smaczne, ale stanowczo za dużo. Co chwilę przynoszony był jakiś ciepły posiłek (porcjowany) czego brałam możne z 5 kęsów, a reszta zapewne lądowała w koszu. Szkoda. Natomiast domowe ciasta były niesmaczne - suche, niby kilkanaście rodzajów, ale każdy podobny do siebie. Tort niestety niezjadliwy (pierwszy raz mi się zdarzyło, że nie zjadłam tortu na weselu).
-
Według mnie obsługa na sali musi być. Trzeba rozdawać posiłki, zbierać talerze. Przecież rodzice ani Państwo Młodzi nie mogą się tym zajmować. To jest święto Młodych i wraz z rodziną mają świętować. Nie wyobrażam sobie inaczej. My z pewnością wynajmiemy salę z kuchnią. Zrobiłam wstępne rozeznanie i są bardzo ciekawe menu w 2 salach spośród odwiedzanych przez nas.
-
Ja wybrałam jeszcze inna opcję :) zdecydowałam się z moim przyszłym mężem na wynajęcie sali osobno i catering osobno. Przy czym w tej drugie kwestii padło na świetną firmę Powozownia. pl z Poznania, która nam zapewniła cały sprzęt (zastawa, sztućce etc. ), obsługę, alkohol i najlepsze jedzenie pod słońcem. Przekalkulowaliśmy, że taki wariant będzie dla nas najbardziej opłacalny.
-
zdecydowanie restauracja z obsługą, nie wyobrażam sobie żeby nie było posprzątanie po jedzeniu
-
Ja ostatnio byłam u koleżanki na weselu, które od początku do końca organizował hotel - restauracja http://www.beskidzkiraj.com i było super, bo zarówno młodzi jak i ich rodzice mogli bawić się bezstresowo.
-
Wesele, weselu nie równe. Czasem sprawdzony catering jest lepszy od restauracji. Idealnie byłoby zamówić usługę z firmy, której korzystała rodzina lub znajomi wtedy wiemy czego sie spodziewać. Czasem twz, pewniaki okazują się największym rozczarowaniem. Dla mnie wazna jest również jakość obsługi. Byłam na weselu gdzie po podaniu obiadu każdy indywidualnie wręcz prosił kelnerkę o talerzyk, niektórzy nie otrzymali go bardzo długo. Była to sytuacja niezręczna zarówna dla PAnstwa Młodych jak i przybyłych gości.
-
Według mnie lepsza jest sala z obsługa. Pamiętam swoje wesele. Ale najbardziej utkwiło mi wesele przyjaciółki. Odbyło sie w hotelponiatowski Po prostu cudownie. Super plener na zdjęcia. Na prawdę nie ma co żałować na salę weselną.
-
Ja osobiście planuje ślub właśnie nie w żadnej restauracji, a w remizie bo mój przyszły mąż jest strażakiem. I mamy podpisaną umowę z firmą, która jest jednocześnie wypożyczalnia stołów, krzeseł itd. i mają też catering. Uważam że to całkiem spoko rozwiązanie :)
-
a moim zdaniem wesele w restauracji bardzo dobrze wypada, sama jestem wielką fanką restauracji Pasja w Radomiu i nie wyobrażałam sobie, żeby dla moich gości mógł gotować ktoś inny niż ich szef kuchni więc wybór był oczywisty, zabawa była bardzo udana i cieszę się, że wszystko udało się tak jak sobie zaplanowałam
-
Mam ten sam dylemat: czy może nie wziąć czasami samej sali? Koleżanka miała niedawno wesele w Gdańsku i co prawda na nim nie byłam, ale mówiła, że bardzo poleca mi zrobić właśnie catering osobno. Ona się nie zawiodła, bo mówi, że dobre jedzenie. U niej akurat wybór był podyktowany głównie sprawami ekonomicznymi, ale może w sumie to niegłupie. Zwłaszcza, że polecała mi firmę, która, z tego co czytam w Internecie oferuje bardzo dobre jedzenie. Jest tu ktoś z 3city? Znacie może Całą Naprózd? Ogólnie pisze na stronie, że mają też salę do wynajęcia, więc jakby nie patrzeć można właśnie wybrać sobie albo salę z jedzeniem, albo samo jedzenie. Ja, jeśli brałabym catering, to zrobiłabym może wesele w jakimś mniej typowym miejscu. Może nie jakaś typowa sala weselna. No ale tak się na razie zastanawiam. Będę wdzięczna, jeśli ktoś, kto o nich słyszał się wypowie. Zresztą ważne są dla mnie wszelkie wasze opinie.
-
Nie wiem na jakim etapie planowania jesteście, ale wesele i jego organizacja to masa stresów i obowiązków, moim zdaniem nie powinniście sobie utrudnić życia i lepiej zainwestujcie w jakiś dom weselny z obsługą. No chyba ze planujecie skromne wesele z mała ilością gości. Jednak kombinowanie z kateringiem i wynajmowanie sali z niewiadomym zapleczem kuchennym moim zdaniem jest zbyt ryzykowne. Wpadajcie na mojego bloga link usunięty, pisze o tematyce ślubnej więc może was czymś zainspiruję. :)
-
Ja mam wynajętą sale, która jest za darmo pod warunkiem, że wezmę od nich katering. Opłaca się, bo płacę 150/os, ale jedzenia mam całą masę i sprawdzone, a to najważniejsze.
-
Rozmach wesela jest oczywiście zależny od zasobności portfela.
Na prawdę można na wielu rzeczach zaoszczędzić, znaleźć dobrą salę
całe wyżywienie dostarczone przez catering... orkiestra - może być Dj.
Bywało się na takich weselach - zabawa przednia ; wszystko zależy od ludzi.
Trzeba się tylko wcześniej odpowiednio przygotować wiedzieć
co się chce i jaki jest budżet Więcej informacji można znaleźć w internecie
jest tego naprawdę dużo lub w nielicznych tego rodzaju książkach.
.
-
My organizujemy w wynajetej sali. Glownym plusem dla nas jest to, ze wiemy, co gosciom podamy. Osobiscie kupimy wszystkie produkty, bez chemii i konserwantow. Niestety, ale nazwa ,,restauracja" jedynie brzmi profesjonalnie, ale po wejsciu do kuchni rzeczywistosc mocno rozczarowuje. Pracowalam przez jakis czas jako kelnerka i pomoc kuchenna. O tym, co widzialam wole nawet nie opowiadac...
-
My mieliśmy wesele w Best Western Premier w Krakowie i było wszystko świetnie zorganizowane, dodatkowo jedzenie jak dla mnie na najwyższym poziomie. Nie wyobrażam sobie, aby nie było obsługi na weselu, to jest moje prywatne zdanie.
-
kazik117 - obsluga zawsze jest na weselu.
Chodzi o to, czy sala z cateringiem, czy wynajmowana i wszystko organizowane samodzielnie.
-
Best Western Premier to jest wyższa półka więc tam nie mogłoby być raczej inaczej :D Tak abstrahując jeszcze od tematu byłam tam raz na weselu i najpiękniejsza sala jaką sobie można wyobrazić- bardzo dużo moich znajomych z KRK którzy się żenili wybierali tą salę :)
Co do obsługi to catering spoko. Wszystko samemu organizować to za duży zachód :)
-
Ja bym zdecydowanie bardziej postawiła na obsługę. Wymienianie brudnych talerzy, opiekowanie się gośćmi, przynoszenie dań. Takie rozwiązanie chyba jest najlepsze.
-
Jak dla mnie to tylko i wyłącznie z obsługą. Samemu się nie ogarnie tylu osób, a poza tym nie chciałabym, by na moim weselu stała jakaś ciocia czy babcia za garami :P Mija się to z celem :P
U nas była obsługa, dość szybko wychodziły dania i nie było z tym żadnego problemu :) Ten serwis też nam dość sporo zaproponował, wiec dla mnie jak najbardziej na plus tutaj zamawiać dodatki.
-
Zdecydowanie wesele w restauracji! To Twój dzień i raz ktoś inny może się zająć obsługą gości. Z mojej strony mogę Ci gorąco polecić organizację wesela w hotelu Lamberton LINK USUNIĘTY .Obsługa tam jest nienaganna, do tego piękny wystrój i naprawdę dobre jedzenie. Myślę, że nie pożałujesz jeśli jednak zdecydujesz się na ten wariant
-
My nie organizujemy wesela w restauracji. Wydaje nam się, że najlepsza opcja to catering. Trójmiasto oferuje baaardzo drogie restauracje, zdecydowanie nie na nasz budżet. A firma cateringowa oprócz jedzonka i obsługi wypożyczy nam także sztućce, talerze i obrusy. Bardzo fajni ludzie, polecam - LINK USUNIĘTY
-
Ostatnio byłam na weselu koleżanki z pracy i organizowała je w Białym Domu w Czerwonce koło Rybnika. Sala była REWELACYJNA, dawno nie widziałam tak ładnej sali, a jesteśmy teraz w "sezonie weselnym" i wszyscy znajomi się żenią więc chodzimy na wiele wesel. Bardzo ładny budynek, zadbany teren, rewelacja
-
Jakbym ja miał weselę to organizował bym je w remizie , ponieważ koszty są bardzo małe
____________________
-
my w marcu bylismy na weselu u znajomych w Sosnowcu , wynajęli salę Atena w Milowicach. Bardzo ładne miejsce, z pełną obsługą w dodatku bardzo profesjonalną, jedzonko super. Podobało mi się bardzo, mimo, że ślub była raczej skromny. Ale bardzo ładna oprawa. Sala podobała mi się bardzo , zastanawiam się czy nie wynająć jej własnie na naszą rocznice slubu
-
My w maju byliśmy na weselu w Albizji w Lemanach, to super miejsce na wesele bo okolica śliczna, sala weselna też bardzo duża, ładnie urządzona, jedzenie było ładnie podane, pyszne, obsługa też bardzo sympatyczna no i fajna muzyka do tańca.
-
u nas znajoma miala wesele w Opalu, przepyszne jedzenie, wykwintne, każdy znajdzie coś dla siebie. Od pysznych kiełbasek po sałatki. Dodatkowo jeszcze świetna lokalizacja, bo blisko do morza, a zabawa trwała do białego rana :)
-
Ja zdecydowanie wybieram salę z obsługą ;) Postawiłam na hotelik Grandmet - sala była akurat na moją ilość gości plus pokoje na miejscu. Obsługa super się nami zajęła, nie musiałam się o nic martwić w tym ważnym dla mnie dniu. ;)
-
Osobiście uważam,że najlepiej jest wynająć salę z obsługą. Dlatego też na miejsce naszego wesela wybraliśmy Dom Weselny Acapulco we wsi Kamionka Wielka (okolice Nowego Sącza). Ostatnimi czasy jesteśmy gośćmi na weselach przyjaciół i mieliśmy okazję zwiedzić wiele takich sal jednak ta miała najlepszą obsługę, pyszne jedzenie i przecudny wystrój. Oczywiście nie uważam,ze impreza w remizie to coś złego jednak wtedy najlepiej mieć sprawdzona już obsługę.
-
My zdecydowanie postawilismy na salę z obsługą.Mieliśmy wesele w Kameliowym Zakątku w bielsku Białej. Bardzo fajna duża sala,pieknie obstrojona,obsługa przemiła.Wybraliśmy menu zgodnie z naszym upodobaniem.Jednak to jest wielki plus aby mieć wszystko gotowe.
-
Nasze wesele było w centrum Amore w Płocku. Oczywiście z obsługą. Innej opcji nie braliśmy pod uwagę. Też nam na pokojach dla gości zależało, z czym oczywiście problemu nie było. Organizatorzy spisali się na 6+.
-
Myślę, że najwygodniej będzie zlecić przygotowanie wesela obsłudze restauracji. Zawsze to oszczędność czasu i nerwów. My robiliśmy swoje kameralne wesele w Bubbles Bar w Warszawie. Rewelacyjny lokal pod każdym względem. Nie musieliśmy się o nic martwić. Przygotowali doskonale całą oprawę przyjęcia i wspaniale zastawili stoły. Jedzenie było wyśmienite, szampany wyborne, a my do dziś pamiętamy naszą cudowną imprezę.
-
Jak to bez obsługi? Ktoś chyba nie do końca to przemyślał, przecież obsługa musi być. To konieczność.
-
Zdania są podzielone. Myślę, że popytać w okolicy, gdzie planujecie zrobić wesele o restauracje i kucharzy. Mogę podzielić się swoimi wrażeniami z własnego wesela. Otóż my wynajęliśmy salę weselną wraz z obsługą i byliśmy zadowoleni. Dania były ładnie podane, smaczne, ciepłe. Niczego nie brakowało, obsługa miła, także polecam, sala Restauracyjna Golinianka (wielkopolska) , bardzo blisko Poznania.
-
Wkrótce ma się odbyć nasze wesele, lecz nie mamy wybranego jeszcze lokalu w Warszawie. Słyszałam, że Restauracja Akademia jest prestiżowa i wiele par urządza w niej przyjęcia. Będzie około 50 osób. Przyjaciółka mówi, że wybór tego miejsca to bardzo dobra decyzja, bo serwują tam polską kuchnię, bez której nie wyobrażam sobie uroczystości.
-
to wesele po tylu latach po ślubie robicie?
-
ja robiłam wesele w hoteliku Grandmet i jesteśmy z mezem bardzo zadowoleni z jakości ich usług. Jedzonko smaczne, a sala bardzo ładnie urządzona i przystrojona. cenowo wyszlo extra więc lepiej wg mnie mieć obsługę niż kombinować ;)
-
Nie wyobrazam sobie tak kombinowac na pół gwizdka.... za duzo jest tych rzeczy do ogarniecia. Zreszta i po co, skoro tak jak my wyprawialismy wesele w rancho colorado w trzcielu - sale sa juz dostosowane do potrzeb typowo weselnych. Dekoracje - wszystko jest w cenie plus oczywiscie fachowa obsluga kelnerska i w tym menu opracowane przez pofesjonalnego szefa kuchni. A z racji tego ze wesele robilismy w grudniu to mielismy tez zniżke od wlascicieli
-
To tak naprawdę zależy od funduszy i od zachcianek pary młodej. Bo tak naprawdę teraz to można zorganizować wesele z wielką pompą, lub bardzo skromne. Wszystko zależy od upodobań. Nasze wesele było wielkim przedsięwzięciem bo prawie 300 gości mieliśmy, każdy z nas ma wielką rodzinę i już myślałam, że nie uda nam się wszystkich razem ugrać. Ale jak się okazało wszystko dało się ugrać bo znaleźliśmy Salę Bankietową w Popowie, która spokojnie sobie ze wszystkim poradziła. Cześć gości także mogła wygodnie zasnąć w miejscach noclegowych
-
Wydaje mi się, że nie ma tu reguły, czasami można źle trafić po prostu, pracownicy sal też się zmieniają, tak więc nie ma reguły. Rodzina mojego męża pochodzi z Dolnego Śląska więc też niedawno szukaliśmy gdzie zrobić wesele we Wrocławiu. Wybraliśmy elegancki hotel pod miastem, aby moja rodzina mogła tam spokojnie przenocować bez niepotrzebnych dojazdów. Obsługa Hotelu Stara Garbarnia spisała się świetnie.
-
Z obsługą jest wygodniej równiez dla pary młodej, bo nie trzeba się martwić, samemu robić
-
Część Wszystkim!
Szukam sali na organizację wesela. Proszę Was o opinie na temat restauracji routeone . Czy Ktoś z Was organizowała tam swoje wesele?
To dość pilne, proszę Was o pomoc..
-
Nie wyobrazam sobie przyjecia bez obslugi.. Jak??? Kto bedzie zbieral ze stolow, przynosil swieze potrawy i najwazniejsze polewał gościom? U nas jak robilismy w glamour we wrocławiu to kelnerzy dbali nawet o kieliszki gosci. Obsluga byla pełna profeska. W dodatku ekipa przywitała nas w przecudownym ludowym warminskim stylu bo my z meżem pochodzimy z warmii ;p
-
Ja też jakoś słabo widze wesele bez obsługi. Według mnie warto zdecydować się na salę bądź mniejszą restaurację posiadającą sale weselne lub bankietowe, w których będzie obsługa, a jeśli już koniecznie chcemy wynająć jedynie sale lub jak to czasem bywa jest to sala OSP lub podobna to warto poprosić znajomych o pomoc w obsługiwaniu gości. Koszty zawsze mniejsze, a nie ma aż tyle na głowie
-
My mieliśmy wesele w sali i było wszystko świetnie zorganizowane, dodatkowo jedzenie jak dla mnie na najwyższym poziomie. Nie wyobrażam sobie, aby nie było obsługi na weselu, to jest moje prywatne zdanie. A do tego mnóstwo terenów zielonych i możliwość poczęstunku dań z grilla na zewnątrz w ogrodzie, każdemu się podobało i smakowało
-
Żeby osobno łatwić salę, obsługę czy jedzenie to tak nie chciałam. Dlatego wybraliśmy lokal , czyli na gotowo wszystko łącznie z poprawinami :) Tym bardziej, że już wcześniej byliśmy tam na weselu znajomych i spodobało nam się tam. Nie ukrywam, że cena też miała znaczenie, bo za taką organizację i ilość ciepłych dań, przekąsek to naprawdę była dobra.
-
Zdecydowanie wesele w restauracji. Nic Cię wtedy nie interesuje. Nie musisz ciągle myśleć czy ktoś już odgrzewa jedzenie czy nie.
Jest tyle pięknych sal weselnych czy restauracji organizujących wesela, że jest w czy wybierać. Jest też dużo stron z zestawieniem sal i ze zdjęciami restauracji w okolicach.