e-wesele.pl
ślub, ślub... => Obrączki => Wątek zaczęty przez: bionda82 w 3 Kwietnia 2009, 19:09
-
Ja mam pytanie czy któras z was nosi albo bedzie nosic obraczke na lewej rece?i co o tym myslicie?
-
mi się nie podoba i na pewno nigdy się na to nie zgodze ;)
-
W tradycji polskiej obrączka na lewej ręce oznacza wdowę/wdowca (jak się przyjrzeć starszym osobom wiele z nich tak ma..), w ogóle w Polsce "lewa" strona jest tą "gorszą", "mniej ważną" ("lewy" ma też znaczenie pejoratywne, np. "lewe papiery"); inaczej jest w krajach anglosaskich, gdzie lewa ręka jest "tą od serca" i na niej nosi się obrączkę.
W Polsce zaczyna się zachodnia moda na obrączki na lewej ręce (odpowiada to zwłaszcza panom, bo przy mocnym uścisku ręki obrączka powoduje dyskomfort ;) - ja jestem jednak za ręką prawą, głównie z powodu podanego na początku
-
cały świat nosi na lewej....
jak komuś ta prawa bardzo nie pasuje, to czemu nie
-
tez bym powiedziala - caly swiat tak nosi - twoja sprawa
ale moja maryska - niania mateuszka - powiedziala mi, ze ona kiedys tak dla zartu zaczela nosic na lewej rece
a ze jej maz zmarl - JA nie zaloze nobraczki na lewa reke
-
ja będę nosiła na lewej, ale ja nie bardzo mam wybór ponieważ nie mieszkam w Polsce. I tu uwaga liliann ma rację cały świat nosi na lewej rące i nie powinno się tego demonizować. Podobno w europie jest jeszcze jedno państwo, gdzieś czytałam ale nie pamiętam które.
-
Wcale nie cały świat nosi na lewej - w Grecji, Rosji, Hiszpanii, Wenezueli, Kolumbii, Indiach i wielu innych nosi się obrączki na ręce prawej.
A wiecie dlaczego na serdecznym palcu? Wg. wierzeń (bp z nauką nie miało to nic wspólnego ;) z czasów Imperium Rzymskiego w palcu tym płynie żyła miłości, czyli vena amoris :)
-
zatem skoro powiedzmy jest pół na pół...to czemu nie na lewej...
ja się przyzwyczaiłam do prawej...
ale skoro Anki niani mąż zmarł po tym jak przełożyła na lewą, to jak będę chciała "wykończyć" starego, to się zastanowię... ;D
-
Dobra metoda :)
Moja szwagierka i szwagier noszą na lewych dłoniach, my na prawych.
-
zapamietam sobie ;)
powiem szczerze ze mi nawet zareczynowy przeszkadza, nie wiem jak bedzie z obraczka wiec mozliwe ze bede nosila na lewej
-
paoolka - kwestia przywzwyczajenia
ja nigdy nie nosiłam pierścionków a teraz - jak zapomnę obrączki i pierścionka to tak mi jakoś łyso 8) 8)
-
Ja jestem tradycjonalistką - obrączka wyląduje na palcu serdecznym prawej ręki. Zastanawiam się tylko co zrobić z pierścionkiem zaręczynowym - wiem, że wiele pań nosi i jedno i drugie na jednym palcu, ale mi to się jakoś nie bardzo widzi, wydaje mi się, że to trochę niewygodne. Myślę, że jak będę miała obrączkę, to pierścionek poleci na lewą rękę :)
-
ja mam pierścionek na palcu serdecznym lewej ręki
-
mimo, że tutaj noszą na lewej, ja noszę obrączkę na prawej, a zaręczynowy na lewej, bo na jednym palcu z racji ich szerokości by się nie zmieściły
-
ja też jestem tradycjonalistką i obrączkę włożę na serdeczny palec prawej ręki, a wtedy pierścionek zaręczynowy wyląduje na lewej ręce :)
-
a mnie sie podoba pomysł z obrączką na lewej ręce, Niemcy tłumaczą to, że to strona serca :-)
Na chwilę obecną, pierścionek zaręczynowy noszę na lewej
-
ja będę nosiła na lewej, ale ja nie bardzo mam wybór ponieważ nie mieszkam w Polsce.
hmmmmmmm dlaczego nie masz wyboru? ::) Przecież to że nie mieszkasz w Polsce wcale nie zmusza Cię do noszenia obrączki na lewej ręce.... Ja również nie mieszkam w Polsce już kilka lat, a obraczkę noszę na prawej ręce ponieważ tak chciałam (nie obchodzi mnie że tutaj gdzie mieszkam noszą na lewej)
-
w końcu wyszło tak, że obrączki zostały zrobione u złotnika jakoś pół numeru za małe i nie było czasu powiększyć w związku z tym na prawa rękę są ciut przy ciasne :P
-
Ja noszę na lewej bo na prawy palec mi nie wchodzi :P mam spuchniete palchy :)
Ale po porodzie odrazu wskoczy na prawa reke
-
anulla_p ja po Twojej wypowiedzi myślałąm że to ma związek z mieszkaniem poza granicami Polski :P przepraszam... :-*
-
bo na początku była też taka teoria :D
Werka moje prywatne zdanie jest takie, że jeżeli ktoś wyjechał poza granice już jako małżeństwo to czasem jest inaczej, a jak ktoś bierze ślub w trakcie jak tam mieszka to niech sobie wybierze co mu pasuje. Moja koleżanka, dziewczyna z Litwy nosi na prawej i pyta czemu ja na lewej a ja na to: Aldona bo mamy za małe obrączki ;D
Ale uważam, że każdy powinien sobie wybrać co mu bardziej odpowiada
-
Z ostanim się zgadzam... każdy powinien sam wybrać na której ręcę nosi obrączkę.. ;)
-
Ja jak anulla_p tez mieszkam poza granicami Polski i obraczke nosze na lewej. Powod, dzieki temu mniej facetow mnie zaczepia, co nieraz bylo bardzo nieprzyjemne i do szczescia mi niepotrzebne. Zauwazylam, ze mezczyzni w Anglii bardzo rzadko zwracaja uwage na prawa reke w "poszukiwaniu" obraczki.
Poza tym mysle, ze to jest bardzo indywidualny wybor.
-
Tak naprawdę jakby wszyscy nosili obrączki na lewej ręce to nie byłoby postów, że obrączki się strasznie niszczą. Osoby praworęczne więcej czynności wykonuję prawą ręką i dlatego obrączka jest bardziej narazona na zniszczenie. Pozdrawiam.
-
a mnie sie podoba pomysł z obrączką na lewej ręce, Niemcy tłumaczą to, że to strona serca :-)
ale nosza na prawej! ;D
Na chwilę obecną, pierścionek zaręczynowy noszę na lewej
ja tez nosze zareczynowy na lewej..
-
Jak komu wygodnie. Ja będę nosić na prawej i nawet nie wiem czy zaręczynowy przełożę na lewą ;)
-
My obraczki nosimy na palcu serdecznym prawej reki, a ja pierscionek zareczynowy mam na srodkowym lewej reki, bo tylko na ten pasuje i jest ok. Chyba jestesmy zbyt tradycjonalistami w tej kwestii, bo jakos nie pasuje mi na lewej, ale to wybor kazdej pary :)
-
a ja będę nosiła na prawej bo na lewej jakoś nic nie umiem nosić no i mi się obrączka na lewek ręce kojarzy z wdowieństwem