e-wesele.pl
Bebikowo => Nasze forumowe maluszki => Wątek zaczęty przez: ANNUUSSIIA w 22 Marca 2009, 15:28
-
15.12.2008 - godzina 17:48 świat wita moją córcię Majkę. Maleńka kruszynka urodzona w 39 tygodniu 5 dniu ciąży - waga 2390 wzrost 50 cm. Dzielne maleństwo pierwszy raz zostało ocenione na 9, 10, 10 pkt. Od tego dnia staliśmy się szczęśliwymi rodzicami, najszczęśliwszymi ludzmi na świecie.
Pamiętam pierwsze dni kiedy nie mieliśmy ją w co ubrać wszystko było za duże, jeździliśmy po sklepach żeby miała choć jedne śpioszki w których się nie "topiła"
Maja ma już ponad 3 miesiące jest już "dużą" dziewczynką waży 4795 rośnie jak na drożdżach, usmiecha się , troszkę gaworzy i próbuje łapać zabawki w swoje maleńkie łapki.
Witam wszystkich o to ja Maja :D
(http://img293.imageshack.us/img293/6889/img0296.th.jpg) (http://img293.imageshack.us/my.php?image=img0296.jpg)
-
Oficjalnie witamy mamę i Maję :)
(http://sklep.maskotkowo.pl/galerie/p/pszczolka-maja-45cm_47.jpg)
-
jaka malunia była...słodka ta Twoja Majeczka :)
-
(http://img207.imageshack.us/img207/5479/img0328.th.jpg) (http://img207.imageshack.us/my.php?image=img0328.jpg)
A to foteczka na prosto :D
-
Witam i ja :)
Śliczna ta Twoja córcia!!!
-
Śliczności...
-
fajnie, ze otworzylas watek!
a moze zdecie malej i mamusi razem ??
:D :D
-
Heja :)
Maja słodka :)
-
ale kruszynka śliczna !!
-
(http://img519.imageshack.us/img519/3636/img0108l.th.jpg) (http://img519.imageshack.us/my.php?image=img0108l.jpg)
eh nie za dużo widać na tym zdjęciu, Maja ma tu miesiąc bez 3 dni.
Mam pytanko jak zrobić żeby tak jak przy innych nowych wątkach było zaznaczone że wątek jest nowy??
-
dzieki
fajnie was razem zobaczyc!
-
Majcia wykąpana, smacznie sobie śpi... choć dzisiaj przez cały dzień spała może z 3 godzinki, a zawsze to godzinka półtorej zabawy i później z 2-3 godziny snu. Dziecie mi dorośleje, co tam będzie spała jak można wcinać kciuki i obserwować wszystko wokoło.
-
Anusiu śliczna Majeczka! A ty jak sobie radzisz? Jakie masz plany na przyszłość? Będizesz pracować, czy z Mają??
-
Moje plany narazie nieokreślone, że tak powiem w zawieszeniu. Choć dzisiaj chyba już podjełam decyzję i w tygodniu pójdę złożyć wniosek o urlop wychowawczy, najpierw na rok, a później zobaczymy. Chciałabym zostać z małą, nie chcę jej oddać do żłobka, mam nadzieję że zostanę z nią 3 lata. Tylko z drugiej strony czy nie odizoluję się przez to od społeczeństwa że tak powiem, nie wiem zobaczymy.... narazie uwielbiam spędzać czas tylko z nią i nikt do szczęścia mi nie potrzebny, odpoczywam bez pracy... ale jak zacznie męczyć mnie bycie tylko w domq to zdecyzuję się na powrót... ale się rozpisałam
Eh.... zapomniałam :P ..... Witam wszystkie forumowe ciocie w naszym wątku ;D
-
Ooo to ja też się melduję w Twoim wątku i postaram się udzielać :)
A Majeczka przepiękna kruszynka :)
-
cudniasta :D
Gratulacje!
-
I ja dołączę do forumowych cioteczek :)
Śliczna córeczka, GRATULACJE ;D
-
Witamy :) Fajnie, że założyłaś swój wątek. A córunia maluteńka ale słodziutka :)
-
Meldujemy się i my :)
-
I my tez jestesmy :)
-
Witam poniedziałkowo ..... zaplanowałam sobie dzisiaj spacer taki dłuższy ale ta pogoda troszkę mnie odstrasza.... no cóż zobaczymy, narazie Maja walczy sama ze sobą czy zasnąć czy nie :D
-
Ja tez mysalam ze wyjdziemy na spacer ale jak poszłam na osiedlowe zakupy to zrezygnowałam, wieje i jest nie fajnie.
-
A co nieciekawa pogoda w Szczecinie??
U mnie też jakiś wiatr się zerwał :(
-
Melduję się i ja - GRATULACJE
-
u nas deszcz pada, mokro, szaro i ponuro pogoda nie sprzyja spacerkom ;/
-
No nie sprzyja, ale dobrze, ze ktos wymyslil balkon ;D
Moja Mała wlasnie chrapie na balkoniu, a ja mam luz ;D
-
u was deszcz a u mnei przed chwilą grad sypał :-\
-
A u mnie się poprawiło :D
Wyszło słoneczko i nawet jakieś 14 stopni jest :D
-
U nas od rana też było fatalnie - deszcz ze śniegiem i wichura, ale od południa wyszło słońce. Oskar też wywędrował na balkon i pospał tam 2 godziny :)
-
Ja jakoś nie umiem się przekonać do balkonu, boję się ją zostawić samą, zresztą Majce też się to za bardzo nie podoba. Jak jest w wózku to ma jechać, ot taki egzemplarz mi się trafil ;)
-
Ja mam zawsze balkon otwarty (przez co zimnica w calym domu ;D ) i co chwila zagladam do Zuzki.
Najpierw ja usypiam, ze niby jedziemy ;) a jak juz "padnie" to jej wsio jedno czy jedzie czy nie ;)
-
Dziewczyny mam pytanko, moja mała od urodzenia ładnie spała. Przez pierwsze dwa miesiące to tylko spała i jadła a od dwóch dni coś nie chce jeść zjada 50 ml a resztę trzeba jej sposobami podawać no i nie śpi. W dzień było zawsze tak od 6 co 4 godziny dostawała 150ml wody+5 łyżeczek, ostatnią butle dostaje o 22 i smacznie spała. Teraz je niby tak samo ale ciężko jej to idzie, za to spać już nie chce. W ciągu dnia spała min 2 godziny po posiłku a dziś łącznie z dwie godziny spała. Widzę, że jest zmęczona ale nie chce spać.
-
Musisz się liczyć z tym, że im dziecko starsze tym mniej śpi w dzień. A jeśli chodzi o jedzenie to każdy ma lepsze i gorsze dni. Jeżeli nie będzie to trwało zbyt długo to nie ma powodów do niepokoju.
-
Dokładnie, twoja Majeczka chce poznawać swiat dlatego mniej spi :)
-
Ja nie mam co narzekać bo ona od 22 do 5:30-6 śpi smacznie sobie rzadko raz się na chwilkę przebudzi. Tylko zaniepokoiłam się bo to tam raptownie spała non stop a teraz prawie wcale i z tym jedzeniem też świruje zje troszkę i pcha paluszki do buzi a mleka nie chce. Ale jak mówicie że tak może być to ok. Poobserwuje ją kilka dni i zobaczymy jak będzie z jedzeniem, może to rzeczywiście też i przez pogodę. A ile taki szkrab powinien spać na dobę, są jakieś normy czy każde dziecko jak i dorosły śpi różnie??
-
to, że pcha paluszki, nie oznacza, że chce jeśc...już nie...przygoruj sie na to, że teraz cały czas Majka będzie chciala miec cos w buzi...taki etap jej sie zaczął :) i pewnie slini się do tego...każde dziecko spi różnie, ale mówią, ze powinno przespać ok. 14 godzin...czy to norma? nie mam pojecia...nigdy nie liczyłam, ile moja Natalka spi, ale ma prawie stałe pory snu i raczej jej to wystarcza...jak nie moze zasnąc, pociera oczka lapkami, to ją po prostu sama usypiam...
-
Gosiu wiem że paluszki nie oznaczają że nie chce jeść. Chodziło mi bardziej o to że butli nie chce "zaciągnąć" ale paluszki ciumkać to tak . W takim razie nie mam powodu do zmartwień, idę nakarmić moją księżniczkę i sama też się kładę bo dziś jakoś zmęczona jestem ...... dobranoc
-
dziś moja córcia to mały śpioszek, śpi już 2 godzinki.... a i zjadła dzisiaj prawie całą butle bez większych problemów ;D
Mam pytanko bo co czytam to wszędzie są inne informacje. Od czego najlepiej zacząć chcąc podać nowe jedzonko dziecku. Wiem, że muszę poczekać aż skończy 4 miesiąc ( choć nie mogę się już doczekać). Co podać małej na pierwszy posiłek jabłko, marchewkę czy to ma znaczenie co podawać pierwsze???
-
najlepiej zacząć od marchewki, jest mniej slodka, dasz 3 łyżeczki jednego dnia i nastepnego np. jedna łyzeczke wiecej...
generalnie lepiej jest zacząć od warzyw niz od słodkich owoców, żeby do słodkiego smaku od razu nie przyzwyczajać :D
-
Jeśli to coś pomoże to u mnie w wątku nowe produkty były rozkładane na czynniki pierwsze: https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=12677.240
-
dzięki aneta już biegne do ciebie studiować :D
-
Melduje się w wątku, śliczną masz córeczkę ! :)
-
Dziękuję Sandruniu i zapraszamy :D
-
Właśnie wróciłyśmy od chirurga, przepuklina którą miała Majka chyba się wchłonęła :skacza: Mamy teraz obserwować pępek i jak by zaczął się wysuwać prędko do lekarza, ale Pani doktor stwierdziła, że mięśnie brzuszka silne i powinno być już dobrze :D
-
No to super :D
-
całe szczęście, że się wchłonęła....
-
Cieszę się że wszystko dobrze!!!
-
:)
-
Mam pytanko moja Maja jak złapie się ją za rączki to podciąga się sama jak by brzuszki robiła i jak leży sama to jak się zdenerwuje albo jak jej się chce po prostu to podnosi się jak by właśnie robiła brzuszki. Mogę z nią się tak bawić żeby łapać ją za rączki - wzmocnie tym mięśnie czy nadwyrężę kręgosłup??
(http://img9.imageshack.us/img9/9479/img0415y.th.jpg) (http://img9.imageshack.us/my.php?image=img0415y.jpg)
A tu fociaki przed wyjściem z wizytą do Pra Babci :D
(http://img9.imageshack.us/img9/9027/img0416c.th.jpg) (http://img9.imageshack.us/my.php?image=img0416c.jpg)
-
nam mówiła lekarka, by nie podnosić do pozycji siedzącej, tylko do pozycji półsiedzącej (kąt 45 st.)
-
Dzięki Gosiu to ja ją właśnie tak podnoszę tzn. ona się tak sama dzwiga takie pół brzuszki robi :D
-
jak sama robi, tzn. że jest na to gotowa i krzywdy sobie nie zrobi...chyba szybko zacznie Ci siadać samodzielnie...
-
moja też już od jakiegoś czasu tak robi nawet wyżej się podciąga, już leżenie to najgorsza dla niej pozycja...silne babki teraz się rodzą ;)
-
Dziewczyny, to ja się wtrącę. Nie podciąga się do pozycji siedzącej czy półsiedzącej. Dziecko usiądzie samo wtedy kiedy będzie na to gotowe.
Podciąganie za rączki to tzw. próba trakcyjna i robi to lekarz tylko po to żeby ocenić rozwój dziecka. U mojego synka m.in. na tej podstawie stwierdzono obniżone napięcie mięśniowe.
-
Tak jak dziewczyny piszą , mała sama sie trenuje i krzywdy nie da sobie zrobic .
Asekuruj ją jedynie , a nie podnos :)
-
ja jej nie podnoszę tylko jak trzymam jej rączki to mała sama się podnosi... czyli mogę jej rączki trzymać żeby sama się unosiła
-
Ja rozumiem. Ona się podciąga na twoich rękach. Ale i tak po co to robić? usiąść i tak nie usiądzie.A wkurzy się jeszcze bardziej.
-
elisabeth81 właśnie chodzi o to że się nie wkurza tylko cieszy jak ja się za łapki złapie i się podciąga. A jak leży sama i się wkurza to sama z siebie się podciąga. Mi chodzi o to czy właśnie można jej dawać rączki żeby się podciągała czy nie, czy robię krzywdę jej kręgosłupowi czy po prostu ćwiczy sobie mięśnie
-
(http://img22.imageshack.us/img22/2048/chartnoo.th.png) (http://img22.imageshack.us/my.php?image=chartnoo.png)
(http://img17.imageshack.us/img17/8538/chart1.th.png) (http://img17.imageshack.us/my.php?image=chart1.png)
To siatka centylowa mojego szkraba, chudzinka z niej... ale nadrabia :D
-
Annuussiaa krótko mówiąc, nie dawaj jej rąk do podciagania. Nie tędy idzie rozwój dziecka.
-
no i taką odpowiedź mi chodziło, dzięki wielkie :D
-
dwa dni temu sluchalam wywiadu z Zawistowskim, który mówił, żeby nie podnosic dziecka, nawet jak się samo rwie do siadania, a jesli ma wiszące nad sobą zabawki, na których sie samo podnosi, to najlepiej zdjąć je i poukładac na ziemi..wymyślać zabawy w turlanie itp, byle odciągnąc dzidzie od dźwigania..oczywiście jeśli to robi wczesniej niż powinno..
-
Uswiadomilyscie mi to...za co jestem wdzieczna bo pani chirurg powiedziala ze wzmacnia sobie miesnie brzucha i zeby tak cwiczyc. Mala w wozku jak jej cos nie pasuje to sie unosi i w lozeczku staram sie ja czyms zajac zeby tak nie robila,ale niestety musialam wczoraj zakleic pepek bo od tych podnoszen przepuklina powrwca. Jeszcze tylko tydzien mamy plastrowac ale sam fakt..,
-
kładz mała jak najczęściej na brzuchu - w tej pozycji tez pięknie wzmacnia mięśni i napewno to jest zdrowsza pozycja
a co do podciągania to popieram Elisabeth81 w całej rozciągłości
poza tym fajną masz córcię!!
-
bo pani chirurg powiedziala ze wzmacnia sobie miesnie brzucha i zeby tak cwiczyc
to samo powiedział lekarz mojej szwagierce...czyli są dwa poglądy na ten temat..moim skromnym zdaniem, mięśnie i tak się wzmocnią, bez dźwigania i nadwyrężania kręgosłupa..najlepiej robić tak, jak Ania wyżej napisała..
-
Elisabeth ma 100% rację
żadnego podciągania....
-
a od którego może dziecko się podnosić, lub być podpierane bo już nie wiem sama moja już do siadania się przymierza i nie wiem czy ją stopować, choć koleżanki syn 5 skończył poszedł mu 6 i siedzie już sam a ta o miesiąc młodsza...
-
jeśli robi to sama i nie w sposób trakcyjny, a np z pozycji na brzuszku czy na boku to pozwalać
jeśli podnosi się trakcyjnie np w wózku to nie zachęcać do tego i nie umożliwiać
-
wchodze do malej patrze a ona lapie sie za kolderke i probuje podciagac.., nic spiworek trzeba kupic...spryciara mala...
-
A my tak w ostatnim momencie świąt życzymy wszystkiego dobrego :D, wcześniej niestety dostępu do sieci nie miałyśmy :-\
-
Wczoraj Majka skonczyla 4 miesiace, jak ten czas szybko mija....od dwoch tygodni je zupki( marchewka plus ryz albo jabuszko, jabuszko z marchewka) bardzo jej smakuja. Gotuje jej sama bo sloiczki nie za bardzo lubi tym bardziej ze slabo radzi sobie lyzeczka i podaje jej przez butle a moja zupka zadsza ma konsystencje niz ta w sloiczku. A teraz jej osiagniecia:
umie sama trzymac butelke przez minutke dwie(ale to duza butla z mala pewnie dluzej by dala rade)
umie przewrocic sie z brzuszka na plecki- zostawilam ja w lozeczku na brzuszku wracam a tu moja niunia na pleckach- dzis tak 3 razy dla potwierdzenia ze to nie przypadek.
A tak ogolnie to usmiechnieta i kochana, choc od dwoch dni marudzi i placze nie wiadomo czemu,ale tak mysle ze moze zeby bo slini sie intensywnie i dziasla jakby rozpulchnione. Ale do tez moze na zmiane pogody marudzenie sie jej wlaczylo... zobaczymy...
-
:brawo: wow już cztery miesiące i tyle umie :)
Dzielna maleńka!! To może jakieś fotki z okazji 4 miesiąca??
-
4 miesiące? kiedy to zleciało ??? ale masz zdolną córcie ;D
-
Nooo czas zapierdziela jak nie wiem...my tez za niedlugo 4 miechy bedziemy miec...ale ja juz czekam na roczek ;D
-
Ania ja tez na roczek czekam...ale to juz niedlugo....
Fotki wkleje w weekend bo narazie nie mam swojego komputera. Zapomnialam jeszcze napisac ze obkrecanie sie wokolo wlasnej osi odpychajac sie nozkami o szczebelki lozeczka jest jednym z ulubionych zajec malej. Mam tez pytanko Maja probuje sie smiac na glos ale zamiast jakiegos odglosu kaszle tak jak by...kiedy dzieci zaczynaja sie juz na glos smiac
-
obiecane zdjęcia....
Majka bawiąca się ulubioną żabką
(http://img26.imageshack.us/img26/2232/img0425x.th.jpg) (http://img26.imageshack.us/my.php?image=img0425x.jpg)
a tu sobie trzymam maskotkę
(http://img26.imageshack.us/img26/887/img0427fcn.th.jpg) (http://img26.imageshack.us/my.php?image=img0427fcn.jpg)
paluszki w buźce...
(http://img26.imageshack.us/img26/8647/img0431ajo.th.jpg) (http://img26.imageshack.us/my.php?image=img0431ajo.jpg)
a tu się przestała podobać zabawa
(http://img26.imageshack.us/img26/9383/img0434o.th.jpg) (http://img26.imageshack.us/my.php?image=img0434o.jpg)
-
mała słodka Dama
-
Ale słodziak :Zakochany: pozdrowionka dla Was dziewczynki :-*
-
kiedy się śmieją w głos? chyba różnie..mój chrześniak zaczał sie śmiac jak miał skonczone trzy miesiące, a moja do tej pory w zasadzie nie...
-
Ja gdzieś czytałam, że po 4 miesiącu chichrają się na głos ale jak to pewnie bywa z maluchami jeden później, jeden wcześniej...ja się nie umiem już doczekać ;)
-
annnuuusia jesli mogę coś doradzić to jednak staraj się małą uczyć jeśc łyżeczką
ja wiem że napewno podawanie butlą jest wygodniejsze i czystsze ;D ale łyżczka zdrowsza dla niej
kiedys będziesz chciala zrezygnować z butli i będzie ci cięzko
ciężko jest zrezygnowac czasem jak dzieciak pije tylko mleko z butli a co dopiero jak się przyzwyczai do innych pokarmów
takei moje skromne zdanie
-
dokładnie...
trza myśleć przyszłościowo...
-
no wlasnie i tu sie pojawia problem... zupki przez butle jakos daje rade a wczoraj ugotowalam ziemniaczka z marchewka dalam lyzeczka i az odruch wymiotny miala, krzywila sie, wypluwala. Dzis z marchewka bylo to samo. I tak mysle sobie czy jej nie smakowalo jedzenie i co by jej ugotowac zeby jej zasmakowalo...w kazdym badz razie sie nie poddaje. Jak zje choc troszke to zawsze cos.
-
A może konsystencja jej nie pasuje? może spróbuj bardziej rozrzedzić?
-
dzis sprobuje, dzieki za rade. Macie moze jakies sprawdzone przepisy, stronke z przepisami dla niemowlat? w sieci tego mnostwo ale na kazdej co innego na jednej jest ze od 4 mozna odrobine masla na innej ze tylko oliwa z oliwek...dlatego pytam
-
Ja mam np. taką: http://www.puszka.pl/dzieciaki/5,0,5,6.html - przepisy wegetariańskie :)
-
według mnie lepiej oliwe z oliwek
a słoików w ogóle nie chce?
ja tez mysle ze może bardziej jej to rozcięcz
albo dodaj jakiś owoc
albo w ogóle spróbuj od owoców
-
Dzis bylysmy na szczepieniu, Maja wazy 5670 ma 62 cm, od ostatniego szczepienia przybrala 1kg. Dzieki za rady:) wczoraj z deserkiem dawala sobie juz lepiej rade, a sloiczki dostaje jak gdzies idziemy. Tak na co dzien wole zeby jadla gotowane w domq.
-
Uwielbiam ten wątek, bo strasznie dużo sie moge dowiedzieć
buziaczki dziewczynki :-* :-*
A na co szczepienie?? Tak w ogóle to mam pytanko... na co i kiedy sie szczepi takie maluchy od urodzenia?? Pewnie to głupie pytanie ale co tam :)
-
no co ty moje pytania to dopiero sa......
Mala byla na 3 szczepieniu krztusiec, blonnica tezec polio. Wczesniej nawet nie marudzila po .... dzis masakra spiaca byla ale zeby spac ja polozyc musialam sie nagimnastykowac... ja szczepie wedlug norm czyli tak jak w ksiazeczce szczepien
-
Ciekawe czy ja tu dostanę jakąś książeczkę szczepień :drapanie:
Ale pewnie tak... A jak nie to od czego polskie przychodnie :)
Chyba Ci mała dała popalić skoro o 2 na necie siedzisz :)
-
hehe no troszke tak... chwila wytchnienia od placzu byla. Ja tak mam, ze jak przeczekam swoja godzine snu to pozniej ciezko zasnac a rano wstac.
-
Tak to już jest z tym snem ;)
-
na prośbę Właścicielki wątek zostaje zamknięty...