-
Do naszego ślubu zostało jeszcze 248dni, to niby jeszcze sporo czasu, ale czas leci tak szybko że nawet nie zdążymy się obejrzeć a już będziemy małżeństwem:)
Już nie mogę się doczekać tego dnia...........sala, kamerzysta, fotograf i autko zamówione ale zostało jeszcze wiele spraw do załatwienia ;)
-
hurrrrrrraaaaaaaaaaaaa............ w koncu jestem pierwsza u kogos w odliczaniu :D melduje sie i dolaczam do odliczanka :D :hello:
-
no to ja jestem druga :)
-
Witam dziewczyny:)dzięki za przybycie ;)
Na początku trochę przybliżę początki naszego związku :)
Jesteśmy z Grzesiem parą od ponad 4 lat:)Pierwszy raz zobaczyliśmy się dokładnie 18 Grudnia 2004:)
Poznaliśmy się przez internet :D Przez jakiś tydzień pisaliśmy ze sobą a później umówiliśmy się na spotkanie:)Było na prawdę fajnie a mój ukochany na drugim spotkaniu zapytał czy chciałabym z nim być:)i pytał tak codziennie przez dwa tygodnie aż w końcu 02.01.2005 powiedziałam TAK, musiał być w ostrym szoku:)w chwili gdy zgodziłam się być jego dziewczyną rozszalała się burza a my szybciutko pobiegliśmy na ciepłą herbatkę do kawiarni:)
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
-
To melduję sie i ja ;)
Kolejna internetowa para :D
gdzie macie wesele ??
-
Bardzo chętnie się przyłącze :)
heheh atmosfera powiedzenie przedwstępnego TAK przeurocza ;D ;D ;D
-
:hello:
-
Justys851, nataliaxp, AniaRomek Serdecznie Was witam:)
Wesele będziemy mieli w Domu Działkowca ZAGŁĘBIE w Sosnowcu:)
Wcześniej mieliśmy zamówiony Dom Weselny w Sosnowcu na Kukułek, ale doszliśmy do wniosku, że chyba wolimy sami przygotować wesele więc zamówiliśmy sobie salę bez obsługi i do tego osobno kucharkę:)
-
ciekawie sie zapowiada...... co bylo dalej ?? :D
-
I ja dołączam i poodliczam z Tobą !
-
:hello: ja tez sie melduje :)
-
ismenka1986 jestem pełna podziwu,że sami chcecie wszystko organizować!Napewo takie wesele wymaga jeszcze więcej pracy i uwagi :) U nas wszystko robi hotel/restauracja a i tak po drodze dochodzi pełno małych spraw do załatwienia.A u Was...Kurna chata,to musi być niezłe wyzwanie :)
-
mikoala, buffy85 Witam Was:)
Olka1983 dalej?.........początek cudownego związku :D :D :D :D :D :D
Jeśli chodzi o nasze samodzielne przygotowanie przyjęcia weselnego to myślę, że będzie fajnie :)W lipcu byłam starszą druhną u pary, która też sama wszystko przygotowywała i brałam w tym czynny udział. Wtedy przekonałam się, że w rzeczywistości nie jest to takie trudne, a robienie zakupów(jedzonka i picia) i dekorowanie sali na pewno sprawi nam wiele frajdy i zyskamy wspaniałe wspomnienia :) :) :)Już nie mogę się tego doczekać :hopsa:
Dziewczynki:)najprawdopodobniej jutro albo w sobotę jedziemy zamówić obrączki :D tylko jeszcze się zastanawiamy co będzie na nic napisane ???
-
musiciesie zastanowic co chcecie miec wygrawerowne, czy tradycyjnie date i imiona czy cos innego ;)
Ja tez nie raz pomagalam w organizacji takich wesel i powiedzialam nigdy w zyciu takiego czegos na swoim ,ale każdy podchodzi do tego inaczej ;)
Gdzie bedziecie zamawiac obraczki ?? :)
-
a macie jakies swoje typy nad ktorymi sie zastanawiacie???
my chcemy zmowic obraczki w Walentynki :D
a grawer-chyba u nas bedzie zwyczjny-imie+data ślubu
-
Ja bym tez nie rzucila sie na az tak głęboką wode - ale Tobie zycze duzo sił :)
A grawer - no przemyslcie to dokladnie :)
Powodzenia :)
-
Justys851 obrączki będziemy zamawiali w Centrum Sosnowca obok Patelni:) były tam obrączki, które spodobały się nam obojgu:)Są półokrągłe ze wzorkiem :D
buffy85 ja też właśnie chciałam zamówić w Walentynki i my też się w 99% zdecydujemy na grawer - imię i data ślubu ;D
-
Mi bardzo podoba się teksty 'dziś i na zawsze' do tego data+imię ;D
-
No to dołączam i ja! :hello:
Gratuluję odwagi, żę sami organizujecie- ja bym się sama bała ;)
-
AniaRomek Rzeczywiście bardzo ładne:)takie romantyczne :)
Moja koleżanka miała wygrawerowane - ,,Nie zejdę z ciebie,,:) ale ja nie zdecydowałabym się na taki grawer ;)
Witam Fasolek
Mam nadzieję, że przygotowanie wesela nie będzie trudne i że nie wynikną żadne problemy:)
-
MOge jeszcze dolaczyc?:)))
-
aaa to wiem gdzie zamawiacie :D
My mamy grawer :
Moja 23.05.2009 Odtąd jedno...
PM ...choć nadal dwoje 23.05.2009
-
my na poczatku tez chcilismy sami dekorowac sale , ale mamy dekoratorki ktore nam wszytsko ladnie zrobia wiec nie bedziemy sie stresowac dekorowaniem, ale na zakupoy tez sami bedziemy jezdzic dostaniemy liste od kucharki ile czego i bedziemy mieli rajd po sklepach :)
-
Melduję się ;)
-
i jak tam obraczki?? zakupione??
nam sie nie udalo kupic w walentynki, bo jeszcze musielismy sie na uczelni meczyc, a jubilerzy w sobote krocej czynni wiec nie zdazylismy ;)
ale moze uda nam sie kupis w moje urodziny :)
-
Można jeszcze?? :D
podziwiam odwagę w związku z tą samodzielną organizacją...
-
Można się przyłączyć?
Podziwiam że chcecie wszystko sami załatwić :)
-
Jakies nowosci?:))
-
Olucha, agairish, kabama, Morgan Witam was:)
Przepraszam, że tak długo nie pisałam:(ale klawiaturka mi się zepsuła i dopiero dziś miałam czas aby kupić nową :D
Tak więc w sobotę zamówiliśmy sobie obrączki, takie jakie sobie wymarzyliśmy:) jednak zdecydowaliśmy się na grawer - Imię + data ślubu :D :D :D
Już nie mogę się doczekać jak zobaczę je w naszych rozmiarach.
Odbiór 2 marca czyli za jakieś 2 tygodnie ;)
W Sobotę byliśmy również w sklepie ślubnym i kupiliśmy kieliszeczki do wódki i szampana, naklejki na wódkę i zawieszki na wino:) nooo i jeszcze świeczniki, które naprawdę bardzo mi się podobają.....na początku myślałam żeby ustawić je tylko na naszym stole, ale teraz tak się zastanawiam czy nie kupić ich więcej na stoły dla gości:)
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
to same dobre wiesci :D
a moze jakies foteczki wrzucisz z zakupow?? :)
-
właśnie,foteczki ;D
-
Pewnie, ;D będą zdjęcia ;D ale jutro bo niestety aparat jest u mojego ukochanego:)
Myślę, że dzisiaj zrobię sobie wstępną listę moich gości weselnych, jak już klawiatura mi działa to trzeba to wykorzystać ::)
-
To życzę powodzenia!!! :) Ja nie mogłam się doczekać robienia listy (jak i wszystkiego co związane ze ślubem... ;D) ale jak zaczęliśmy to myślałam,że wyjdę z siebie....Rodzina R. jest bardzo duża,więc zajęło nam trochę czasu ustalenie jaka ciocia jak ma na nazwisko i czy czasami nie ma nowego wujka... :D Do tego ile kuzyni mają lat i czy powinni być zaproszeni z osobą towarzyszącą...Kupa śmiechu była a przy okazji straconych nerwów,bo R. zajmowało wieki odświeżenie sobie pamięci :D No i czasu to też trochę zajęło :D
-
:hello: i ja się przyłączę do tego odliczanka
jakie obrączki wybraliście??
-
wiśniowa Witam Cię serdecznie:)
Obrączki wybraliśmy półokrągłe z idącymi na ukos żłobieniami w kształcie kilku kreseczek:) tzn. jest kawałek gładka następnie jest żłobienie a później znowu gładka tak na zmianę :D :D :D nie bardzo da się to opisać ale 2 marca prześlę zdjęcia:)
Jeśli chodzi o listę to pewnie będę męczyła dzisiaj telefonami PM właśnie w sprawie nazwisk i imion osób z jego rodzinki:) no cóż on też musi mieć swój udział:) w tworzeniu listy :)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a7fc59336e61e27.html
Wysłałam fotkę świeczników ale chyba nie bardzo mi wyszło?
-
Ja kliknęłam na link i zobaczyłam :)
-
:-* zostawiam
Więcej fotek prosimy ;)
-
:D To teraz zawieszki na winko :D
-
ładne te swieczniki
ps. jak chcesz zeby zdjecia byly widoczne to tam trzeba chyba 4 link skopiowac
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8ecb057fd832ff7.html
-
Kieliszeczki do wódeczki:)
(http://images47.fotosik.pl/65/3dda03d9942c76c9.jpg) (http://www.fotosik.pl)
udało się:) Wielkie dzięki :D justyna85
A teraz kieliszeczki szampanówki:)
(http://images50.fotosik.pl/65/a1c868c6fbf7b405.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Naklejki na wódkę:)
Spodobało nam się kilka rodzajów:)
(http://images47.fotosik.pl/65/d484029d45dbef16.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images44.fotosik.pl/66/993b9a6ede32613c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images45.fotosik.pl/65/125ceb9919bbe5a6.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images48.fotosik.pl/65/c890cb9eff4e7332.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
ładna zawieszka :) taka nieprzekombinowana - to z allegro??
-
(http://images50.fotosik.pl/65/3dd9412152958b09.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zawieszkę kupiłam w sklepie ślubnym:)Ale na allegro też chyba kiedyś takie widziałam:)
Hmmmm.....to chyba wszystko co kupiłam........aaaaaaa mam jeszcze zaproszenia i od razu dodam, że sama będę je wypisywała:)
No właśnie..... dziewczynki mam pytanie:) ile miesięcy przed ślubem będziecie wręczać zaproszenia?
-
Moje zaproszonka:)
(http://images41.fotosik.pl/62/9ffe8db127a78ad7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images46.fotosik.pl/65/8d127beac811a625med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images36.fotosik.pl/62/532c14e55cbd5cadmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
My dajemy mega wcześnie,bo już na koniec marca.. :)To dlatego,że chcemy wręczyć je osobiście,a w marcu będziemy w Polsce ostatni raz przed ślubem :) Myślę,że gdybyśmy byli 'a miejscu' to pewnie byśmy je wręczali w maju, czerwcu. Wydaje mi się,że 2-3 miesiące przed ślubem wystarczy,choć my naszych gości zaprosimy z pięcio-miesięczny wyprzedzeniem :)
-
kieliszki i naklejki trochę nie w moim stylu, ale to przecież Tobie maja sie podobac ;D
My zaproszenia zaczęliśmy dawać w swięta w grudniu, ale to ze względu na późniejszy brak czasu ;)
Chociaż do tej pory nie możemy się ich pozbyc ;D bo zostało jeszcze kilka ;)
-
My nasze zaproszenia będziemy wręczać w marcu- jak tylko przyjdą. Zależy nam na tych osobach, które zapraszamy na wesele, więc chciałabym żeby wiedzieli kiedy mamy ślub lub zanim zaplanują urlop :) Za to potwierdzenia przybycia zbieramy do połowy czerwca, więc maja dużo czasu do namysłu :)
-
My zaproszenia wręczamy na wielkanoc ;) co do nalepek to ja nie przepadam, jakoś nie podobają mi się tak ustrojone butelki ;D
:-* zostawiam
-
Witam :)
Ja za takimi nalepkami nie przepadam, wole coś klasycznegi, u mnie w odliczaniu mam takie kokardeczki do zawieszenia i takie wlasnie wg mnie starcza na moje wesele :)
Co do zaproszen chce je rozdac na I Komuni Św mojej siostry córki bo wtedy bedzie moja cała rodzinka a rodzinka mojego P zostanie do rozwozenia :)
-
my zaczniemy rozdawac zaproszenia na swieta wielkanocne-cala rodzina bedzie wtedy pod reka :D
-
my tez pod koniec marca bo tak planujemy przyjazd do Polski, u nas i tak juz od dawna wszyscy znaja date i wiedza ze sa zaproszeni wiec zaproszenia to w sumie formalnosc :)
-
ojej a ja nawet nie mam swoich zaproszeń bo jeszcze do mnie nie dotarły, nie wiem kiedy je porozdajemy :mdleje:
-
Moge jeszcze dołączyć? :)
Bardzo ładne zaproszenia, i rzuciły mi się w oczy naklejki na wódkę numer 2, te z bordowymi bokami... pasowałyby mi do sali ;D Zamawiałas je przez internet czy kupywałaś normalnie w sklepie? :)
-
zaproszenia, naklejki, zawieszki.... mi sie wszytskie podobaja :D
-
A ja mam takie same naklejki na wódeczke 2 i 3 :brawo_2:
-
Naklejki na wodeczke i zaproszenie ze skrzypcami tez takie mielismy :)))
-
pozwole sobie tez dolaczyc do relacyjki ;D
-
nasza Ismenka gdzieś zagineła :-\
-
no wlasnie, a my tu w niecierpliwosci czekamy na nowosci ;) :tupot: :tupot: :tupot:
-
Witam Dziewczynki i na wstępie przepraszam, że nie było mnie tak długo, ale przez ten czas nie miałam internetu. Wchodziłam na neta tylko okazjonalnie i nie miałam możliwości pisania:( ale teraz już mam internet, więc już wszystko jest ok ;D
Te dwa miesiące były dla mnie dość kiepskie bo niestety straciłam pracę, a przed ślubem wiadomo każda złotówka jest ważna :( ale cóż jakoś się z tym pogodziłam. Odpocznę sobie jakiś czas a później czegoś poszukam.
Jeśli chodzi o ślub i wesele to niestety nie poczyniłam żadnych postępów:( ale na początku czerwca wyruszam na poszukiwanie sukni i mam nadzieję, że nie będzie za późno? ;) wkrótce zacznę wypisywać zaproszenia i w połowie czerwca zaczniemy je wręczać( już nie mogę się doczekać).
Mamy już obrączki:) jak tylko zrobię zdjęcie to oczywiście znajdzie się ono w moim wątku :D
-
(http://images45.fotosik.pl/132/bb5953a882737d7b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images49.fotosik.pl/132/0bcfdd6dc9714f42.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Oto nasze obrączki:)
-
bardzo ladne obraczki ;D
-
Dziękuję:) W sumie to ogólnie byłam nastawiona na zakup płaskich obrączek, ale jak zobaczyłam te......to mnie urzekły :D
-
my na poczatku tez chcielismy klasyczne a przymierzylismy inne i klasyka poszla juz w niepamiec :D :D :D
-
Witamy z powrotem fajnie ze jestes :)
No tak, my tez na poczatku chcielismy klasyczne :)
A Wasze obraczki sa bardzo ladne :)
-
bardzo ładne obrączki... spora różnica w rozmiarach :)
-
Można jeszcze dołączyć?
Obrączki bardzo ładne.
Pozdrawiam
-
u mnie roznica w rozmiarach obraczek tez jest taka duza :D :D
-
Hmmm....różnica jest duuużaaa......ja nam szczuplutkie paluszki a Grześ to takie pulchniutkie:)
Najgorsze było kupienie dla mnie pierścionka zaręczynowego, upatrzyłam sobie w Aparcie kilka, które mi się bardzo podobały, ale niestety :'( powiedziano mi, że takich małych rozmiarów to oni nie robią :-\ pokazali mi chyba 4 modele, które można zrobić w moim rozmiarze >:( Ale były bardzo cieniutkie:( Więc oczywiście na żaden się nie zdecydowałam.
We wszystkich znanych sklepach jubilerskich było to samo, więc w końcu wybraliśmy się do "zwyczajnego" sklepu jubilerskiego i tam nie było żadnych problemów :hopsa: :hopsa:
Tak więc pierścionek został w końcu zakupiony......no i obrączki też kupiliśmy w tym samym miejscu :jupi: :jupi: :jupi:
marta86star pewnie, że możesz dołączyć:) witam cię cieplutko :smile:
-
witam, moge i ja dolaczyc? bardzo ladne obraczki, ciekawe jak na palcu wygladaja.
-
Buziaczki :-* :-* :-*
-
o jakie ładne obrączki!!
-
.... obrączki śliczniutkie ;)
-
bardzo ladniutkie obraczki :)
-
To i ja dołączam, masz ślub tydzień po mnie :-)
-
No to cieszę się, że obrączki się podobają :D
Wczoraj chodziłam sobie po sklepach w poszukiwaniu sukienki na ślub mojej kuzynki, który jest 4 lipca (więc został mi miesiąc na kupienie czegoś odpowiedniego), ale oczywiście nic nie znalazłam:(:(:( Przez ostatni rok przybrałam na wadze i szukam czegoś co nie byłoby bardzo opięte w okolicach brzucha......niestety wszystkie sukienki były bardzo dopasowane jeśli chodzi o krój. No i teraz mam problem, kurcze muszę schudnąć, ale do lipca zbyt wiele pewnie nie stracę na wadze. Najlepsze, że w sierpniu szykuje mi się drugi ślub tym razem znajomych więc będę potrzebowała w sumie dwie kreacje :Olaboga: ..........w sumie już się nie mogę doczekać bo uwielbiam chodzić na śluby i wesela.
Postanowiłam, że od dziś zaczynam doprowadzanie się do stanu normalności ( muszę schudnąć jakieś 5 kg, żeby czuć się lepiej i jakoś wyglądać)
Kurcze dziś moja mama dzwoniła do swojego brata i zarazem mojego chrzestnego i dowiedziała się, że nie przyjedzie na mój ślub.........powiedział, że na ślub mojej kuzynki 4 lipca nie jedzie więc na moje też nie przyjedzie....tylko, że to jest mój chrzestny........strasznie mi z tego powodu przykro......naprawdę :'(
To samo powiedziała moja ciocia, że nie przyjedzie na wesele bo są dwa w jednym roku( przy czym zaznaczam, że o tym, że będą dwa w tym roku wiedziała już od prawie dwóch lat.......znając konkretne daty).
Rozmawiając z moją mamą miała do niej jakby pretensje, że i ja i moja kuzynka mamy ślub w odstępie 3 miesięcy. Była pełna agresji. Strasznie mi z tego powodu źle, bo mówiąc kolegom i znajomym o ślubie wszyscy byli tacy szczęśliwi i już podobno nie mogą się doczekać, a rodzina???? no cóż!
W końcu się okaże, że z mojej rodziny będzie 10 osób:((((
Szkoda gadać.
W sobotę chyba pojeżdżę po salonach ślubnych, żeby pooglądać suknie ślubne:):):) a w tygodniu będę wypisywała zaproszenia będziemy je pomału wręczać:)))
-
Ja mam ten sam problem - przytyłam i jakoś nie umiem schudnąć ::) Nie wiem, moze po prostu tak mam wyglądać i już. Ale postanowilam ze nie ma co za bardzo się katować.
Powodzenia w szukaniu sukienusi, ja sukienkę na film narzeczenski kupilam przypadkiem, a tez wczesniej tydzien za nią jeździłam ::)
Co do rodziny to doskonale Cie rozumiem, u nas tak jest ze strony A. - 90% wesela to bedzie moja rodzina. Znaczy sie ciesze sie ze moja rodzina dopisała, ale przykro mi z powodu rodziny A.
:przytul: postaraj sie nie przejmowac, bo to i tak niczego nie zmieni.
Heh, chrzestnego A. tez nie bedzie. I najlepsze jest to, ze on chce być. Ale to jest czlowiek schorowany(po wylewie) i... żona mu nie pozwala. A jemu samemu nie przeszkadza fakt ze jest chory i z checia by posiedzial z nami. No ale coz... nic na to nie poradzimy.
-
Racja nie ma się co przejmować:):):):):):):) Jeśli ktoś nie chce przyjechać.......no to nic na to nie poradzę więc nie będę się już przejmowała:)
Wczoraj wypisałam "potwierdzenia przybycia" na ślub i wesele, które będą dołączone do naszych zaproszeń, a później może wypiszę część zaproszeń, choć myślę, że raczej jutro się do tego zabiorę:)
Dziś kupiłam sobie taką kuferko-kosmetyczkę:) Żeby pochować sobie takie drobiazgi jak błyszczyk, puder, lakier do włosów itp. w dniu mojego ślubu:) już od jakiegoś czasu rozglądałam się za czymś odpowiednim......a tu dziś przy okazji znalazłam :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Przy okazji zajrzeliśmy na plebanię, żeby zobaczyć w których dniach i godzinach otwarta jest kancelaria:)w sumie to prawie codziennie, ale proboszcz jest tylko we wtorki popołudniu, a chyba wolimy wszystko ustalić z nim:)
Dziś niestety nie udało nam się nic załatwić, bo mój PM ma w tym tygodniu na popołudniu do pracy:(
Chcemy już w końcu zacząć te nauki i załatwić poradnię bo tego się obawiam najbardziej:)
Oglądam sobie właśnie na internecie pasty wybielające ząbki i chyba zdecyduję się na zakup takiej pasty:) może chociaż troszkę wybieli moje ząbki ??? ??? ???
Troszkę się rozpisałam ;D ;D ;D ;D ;D
-
My właśnie dziś byliśmy na pierwszym spotkaniu w poradni. Czułam
się jak na lekcji biologii oprócz tego doszły jeszcze rozmowy na temat
naturalnych metod zapobiegania ciąży. Niestety te spotkania są konieczne,
więc trzeba chodzić. Na szczęście tylko trzy, więc da się przeżyć.
Pozdrawiam
-
Cześć:) też pozwolę sobie dołączyć:)
Nie przejmuj się rodziną, jeśli nie potrafią cieszyć się twoim szczęściem i przyjechać na twój wyśniony ślub, a na dodatek jeszcze pretensje mają, że są dwa śluby w jednym roku to naprawdę żal tracić nerwów na takie osoby!
Jeśli chodzi o kuferek to chętnie bym zobaczyła jak wygląda bo pewnie też będę takie coś potrzebowała.
A nie wklejałaś jeszcze chyba zdjęcia pierścionka zaręczynowego.
Jakim autkiem będziecie jechać do ślubu? też jestem ze śląska więc może coś od ciebie podłapie ;)
A jeśli chodzi o poradnię to też mnie to przeraża:(
-
naprawdę ludzie są dziwni.... co to za wymówka że są dwa wesela w roku :-\
-
No właśnie? szkoda gadać... i jeszcze wyjeżdżają do mnie z pretensjami....Ale rodzina :(
Hmmmmm...........no to wkleję zdjęcie kuferka:) :
(http://images37.fotosik.pl/132/bf65225e69c8343e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i pierścionka:)
(http://images40.fotosik.pl/132/9b86515daaadac19.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Trochę niewyraźne zdjęcia pierścionka, ale nie udało mi się zrobić lepszego:(
-
Buziaczki :-* :-* :-* zostawiam :)
Fajny kuferek i bardzo ladny pierscionek :)
ja na pierwszym spotkaniu dostalam tabeleczke piekna do usupelnienia... Hm, jako ze nie mam ochoty tego robic, bedzie trzeba sciagnac to chyba z neta ::) Nie mam nic przeciwko NPR, ale jeszcze nie teraz...
-
Ojjjjjj długo mnie tu nie było :(
Klawiaturka mi się znowu popsuła i dopiero dziś znalazłam czas by kupić sobie nową, wchodziłam na forum ale tylko by poczytać inne wątki:)
Tak więc w zeszłym tygodniu byliśmy w kancelarii i ksiądz wypisał nam karteczki na nauki:) kazał mam od razu przyjść na pierwszą naukę, która miała odbyć się dwie godziny później...tak więc przyszliśmy po czym wszystkie osoby (oprócz nas i jeszcze jednej pary) były już pod koniec nauk. Po tym jak pani prowadząca zajęcia dowiedziała się, że to nasze pierwsze zajęcia powiedziała, że ona nie jest zbyt chętna abyśmy zostali, ponieważ inne osoby już kończą...kazała nam poczytać sobie na tablicy ogłoszeń gdzie można jeszcze odbyć nauki bo "oni przecież już kończą" po czym weszła do salki, zamknęła drzwi i zaczęła prowadzić zajęcia a my nawet nie zdążyliśmy się o nic zapytać!!!!!
Ależ się wkurzyłam!!!!!!! :nerwus:
Cóż jutro pójdziemy troszkę wcześniej i się zapytamy kiedy następna grupa będzie zaczynała nauki bo przecież nie będę jeździła nie wiadomo gdzie.... do jakiegoś "nieznanego" mi kościoła.
Ależ niemiła baba! Już widzę jak będzie okropnie na tych naukach :cry:
Ale z tych przyjemnych rzeczy to strasznie cieszę się, że mój Grześ ma w tym tygodniu na rano, bo będziemy mogli trochę pojeździć za suknią:)
Zaproszenia są już praktycznie powypisywane. W sobotę jedziemy do chrzestnego G zaprosić na ślub, więc od razu wręczymy trzy zaproszenia:) a tydzień temu wręczyliśmy zaproszenie siostrze G i niestety zapytała co chcemy w prezencie ślubnym. W sumie to powiedzieliśmy, że wolimy pieniążki, tym bardziej, że nie mamy jeszcze własnego mieszkania i po ślubie będziemy coś wynajmować, a może od razu po ślubie pomieszkamy miesiąc lub dwa u mnie, więc nie bardzo będziemy mieli miejsce aby trzymać np. jakieś większe prezenty, ale ona niestety tak jakby nalegała, żeby powiedzieć co chcemy na prezent bo ona chce coś kupić a nie bardzo chce dawać pieniążki. I teraz mamy problem bo w sumie to moglibyśmy poszukać czegoś co nam się przyda nawet na internecie, ale sami nie wiemy w jakim przedziale cenowym szukać?
POMOCY:(
Na szczęście byliśmy z moim G w sklepie ślubnym i kupiliśmy plansze więc humor mi się poprawił :D :D :D :D :D
-
hmmm myślę że ludzie kupują prezenty tak w przedziale 100-1000 zł więc najlepiej wymyśleć kilka rzeczy z których siostra sobie coś wybierze ::) nam tez kilka osób kupiło prezenty mówiąc, że bardzo chcieli kupić nam coś co z nami zostanie na zawsze (ale najczęściej od tych osób koperty też dostawaliśmy)
-
Dokładnie za
4 MIESIĄCE
Nasz Ślub
Wprost nie mogę się doczekać
-
No to gratulacje :)
-
GRATULACJE! :)
A co do prezentow - to chyba najlepiej jest zrobic jakas liste, mnie tez zaczynaja pytac a ja az bledne, bo nie wiem co mowic ::)
-
Bardzo dawno tu nie pisałam....................................ale, zamówiłam w końcu SUKNIĘ ŚLUBNĄ :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Najlepsze, że jest dokładnie taka jaką chciałam ;D ;D ;D
Teraz tylko muszę dokupić buciki i po wzięciu miary zaczną szyć moją suknię:)
A co do listy prezentów to chyba rzeczywiście należy zrobić jakąś małą listę ;D ;D ;D
-
no to gratuluję sukni... pokażesz nam jaką wybrałaś?
-
z miłą chęcią przyłączę sie do odliczanka i będe sie mobilozować do przygotowań. tyle spraw już macie zalatwione a my jesteśmy nadal na początku:D a w którym kościele bierzecie ślub??
-
Przeczytałam nadrobiłam i chciałabym się przyłączyć do odliczanka ;D
-
Anetka1232, mamy taką samą datę :-)
-
Super że masz już suknię :)
-
Witam dziewczynki :D
Jeśli chodzi o suknię to zdjęć jeszcze nie zrobiłam, ale jak tylko kupię butki i pójdę na zdjęcie miary to cyknę jakieś fotki:) Powiem tylko że suknią jest z gorsetem-dwuczęściowa :D A resztę zobaczycie na fotkach ;D
anetka1232 ślub bierzemy w kościele na środuli, ale nauki niestety jeszcze przed nami :(
Dzisiaj mam bardzo pracowity dzień ;) Niedługo zmykam na solarium( w sobotę jedziemy na ślub mojej kuzynki więc trzeba się troszkę opalić), później idę na pocztę( zamówiłam sobie biustonosz na ślub w sklepie internetowym i wczoraj przyszedł( cały dzień byłam w domku, ale oczywiście w skrzynce awizo :nerwus:,), później idę z moim G do sklepiku kupić dwie koszule na ślub kuzynki i poprawiny, a później spotykam się z koleżanką z mojej byłej pracy na pizzy i od razu wręczę jej zaproszenie na ślub.
Tak więc na forum wejdę pewnie dopiero wieczorem wtedy zrobię fotki kolczyków i biustonosza i wkleję :D :D :D
Życzę miłego dzionka.
A ja już zmykam :-*
-
Czekamy ismenko na fotki ;D
To miłego spotkanka- wręczanie zaproszeń jest zawsze miłe ;D
-
A jednak udało mi się tu jeszcze zawitać przed wyjściem na zakupy:) Byłam na solarium i na poczcie. Jest po prostu taki upał, że nawet ciężko się oddycha, ale odebrałam w końcu mój ślubny biustonosz. Jest po prostu rewelacyjny. Rozmiar idealny, fason śliczny( dla mnie śliczny) i super wygodny. Jesteś strasznie zadowolona, w sumie to bałam się, że rozmiar będzie nieodpowiedni albo gdzieś będzie odstawał, bo kupując na necie nigdy nie jest się pewnym czy wszystko będzie ok.
Tak więc oto mój biustonosz ślubny :D
(http://images39.fotosik.pl/150/54f2d4035c9ef81a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
czekamy czekam na fotki i relacjęz postępów z przygotowań. Kościół na środuli jest naprawdę ładny, taki przytulny no i co najważniejsze księża są super nigdy sie z takimi nie spotkalam:D
-
(http://images48.fotosik.pl/154/20f66755adc8899d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
kolczyki :D
(http://images37.fotosik.pl/150/8989eac0d32820e8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i jeszcze torebeczka na ślub kuzynki :D
(http://images46.fotosik.pl/154/83044d96a0870409.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Jeśli chodzi o księży w tym kościele to naprawdę są rewelacyjni i w sumie od wielu osób już to słyszałam :D :D :D
Więc mam szczęście, że właśnie tam będzie mój ślub :D
-
dla mnie też jest śliczny :)
kolczyki nie w moim stylu ale fajnie się komponują z torebką :)
-
to będizemy czekać na fotki z wesela kuzynki aby zobaczyc wszystk ow pelnej okazałości:D
-
Bardzo ładny biustonosz, mi również się podoba! :) Kolczyki też nie bardzo w moim stylu, ale ładne :) Torebeczka też fajna - siostra takiej szukała, szukała i nie znalazła ::)
-
sliczny biustonosz i super torebka. :-*
-
Witam:) wieczorową porą:)
Weekend był naprawdę super w sobotkę wesele kuzynki, a w niedzielę poprawiny :D :D :D choć muszę przyznać, że raczej nie wytańczyłam się, bo muzyczka bardzo biesiadna a nawet troszkę ludowa. Z nowoczesnych piosenek to było chyba tylko 4 utwory przez całe wesele, ale za to..........jedzonko było po prostu super. Było pyszne i duużo. Zdjęć niestety nie mam bo nie zabraliśmy aparatu, ale brat pani młodej obiecał, że jak tylko dostaną jakieś fotki od fotografa to prześle mi na pocztę :D :D :D :D :D :D :D
A jeśli chodzi o przygotowania do naszego ślubu to w poniedziałek kupiliśmy kilka rzeczy:majteczki, podwiązkę, naszyjnik i kolczyki na ślub oraz naszyjnik, kolczyki i bransoletkę na poprawiny, spinki do koszuli i buciki na ślub dla Grzesia :D :D :D
Jutro spróbuje wkleić fotki z zakupów :D :D :D :D
-
Za dokładnie 100 dni zostanę żonką
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Zrobiłam właśnie fotki z zakupów także zaczynam wklejanie :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Najpierw zakupki dla mojego mężczyzny, niestety mam tylko fotki spinek bo butki są u Grzesia ;)
(http://images40.fotosik.pl/155/4c700bd996a52b5b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Mój naszyjnik na ślub:)
(http://images48.fotosik.pl/159/8b6b2845b7b6854f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
naszyjnik i kolczyki na poprawiny ::)
(http://images50.fotosik.pl/159/4d307dd02db78947.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images48.fotosik.pl/159/dac8138349f7485d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Majteczki na ślub :D :D :D
(http://images40.fotosik.pl/155/683f56e9a1ab7a12.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Podwiązka ;D ;D ;D
(http://images49.fotosik.pl/159/420fa9fdc7dcf131.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Aaaaaa dziś kupiłam w końcu butki do ślubu ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
(http://images45.fotosik.pl/159/76c93b1dcf170de1.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images37.fotosik.pl/155/07334f3b2da69342.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
zakupy pełna para. butki widac że będą wygodne.
-
No no, ale udane zakupy!
-
najbardziej to mi sie majciochy podobaja!! i gratuluje stowki do slubu!!!
:-* :-*
-
Biżu na pewno lepiej wyglądałaby na modelce ale nie marudzę ;D
-
Buciki no takie - poprostu urocze :-* Majciochy calkiem podobne wybrałam też na wesele!
-
fajne te majteczki :)
-
Widzę Ismenko, że zakupy udane!!
Mnie się bardzo wszystko podoba :)
-
Chętnie dołączę do odliczanka :)
Pozdrawiam!!!
:-*
-
Jakoś ostatnio jestem strasznie zabiegana:( Jak jestem na forum to przeglądam wasze wątki, a później to już w sumie sił nie miałam, aby napisać coś w swoim:)
Tak więc na dzień dzisiejszy do ślubu 87 dni:)
A my jeśli chodzi o formalności to stoimy w miejscu. Niestety mój G urodził się w Czeladzi a był ochrzczony w Sławkowie, bierzmowanie w Sosnowcu :-\ :-\ :-\ :-\ :-\
I niestety tak go wystawiają teraz w pracy, że mamy jak zdobyć tych dokumentów mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu coś się w tej sprawie ruszy ;D Musimy w końcu zacząć chodzić na te nauki przedmałżeńskie :( :( :( :(
Bym zapomniała.........kupiliśmy garnitur ślubny dla mojego G jest czarny(tak jak chcieliśmy) i błyszczący:) kupiliśmy go chyba w zeszłym tygodniu. Jak mi się uda zrobić fotkę to wkleję.
W sobotę wręczaliśmy zaproszenie najlepszemu kumplowi mojego G i się dowiedzieliśmy, że jego dziewczyna jest w ciąży(2 miesiąc) i obawiam się, że szykuje się kolejny ślub, co mnie przerażą bo niestety nie stać nas by iść na kolejne wesele. Nastawiliśmy się, że pobiorą się w przyszłym roku. A tu proszę:(.....jeszcze nie mają ustalonej żadnej daty, ale i tak się stresuję. 22 sierpnia idziemy na ślub znajomych i .................szczerze powiem, że jak będzie kolejne wesele jeszcze przed naszym to nie wiem co my zrobimy...skąd weźniemy kasę ??? ??? ???
Na razie czekamy i zobaczymy jak się to wszystko potoczy : :-\
Jutro z G będziemy naklejać naklejki na wódkę i owijać je kokardkami:)))) A i tu mam do was pytanko czy myślicie, że 150 butelek( 0,5 l )wódki wystarczy na ok 90 osób??? dodam tylko, że planowaliśmy po jednej butelce dać każdej parze na odchodne, ale coś mi się wydaje, że tej wódki zabraknie:(
Pozdrawiam wszystkich:) Jutro postaram się wkleić foto udekorowanych buteleczek :-*
-
Nie wiem, czy wódki wystarczy, sama myślę jeszcze ile ewentualnie dokupić ::) póki co mamy 120 butelek 9,5 litra, a osób około 50-max60 ::) Tak więc nie wiem. Ah, i ja to patrzę na dwa dni.
Co do wódki na "odchodne: moim zdaniem dajcie sobie spokój. Moja mama też chciała byśmy rozdawali tak wódkę, ale jednak dała się przegadać. Niepotrzebny koszt, a przecież wódkę wypiją na weselu.
Życzę powodzenia w załatwianiu wszelkich spraw! :)
-
My mamy jakoś 0,92 litra wódki na osobe (ale na wesele i poprawiny) Oprócz tego kupujemy 10 win a na poprawinach będą jeszcze dwie beczki piwa. Myslicie żeby dokupić jeszcze z kartonik wódki?
Kurcze sama nie wiem:)
-
ja mam litr na osobe ale na wesele tylko i oczywiście zastawa. liczyałm również osoby które nie piją. wiec ja na twoim miejscu bym dokupiła ale to wszystko też zalezy od upodobań gości jedni wolą wódke inni wolą wino więc to juz kwestia rodziny
-
My mieliśmy 147 butelek wódki, na 90 osób z poprawinami, do tego na poprawinach było piwko z beczki, parę rozdaliśmy ale nie dużo i w sumie zostało ok 50 butelek, dodam że sporo osób na Naszym weselu piło dużo :) może ci to coś pomorze ;)
-
Chyba dokupimy z jeden lub dwa kartony 0,5 ale nie więcej bo u nas duzo to też piwosze i na pewno sporo piwa pójdzie na poprawinach :)
-
my mieliśmy ok. 100 osób i 170 butelek 0,5 na wesele z poprawinami... butelki dostawali Ci co byli na poprawinach (przy pożegnaniu) ale i tak zostały 2 kartony ;)
-
To mnie troszku wiśniowa pocieszyłaś bo u nas wyobraźcie sobie z listy ok. 150 osób będzie około 121 osób- i my mamy 165 butelek wódki (ale 106szt. z tego to 0,7) więc może kilka butelek dokupimy jeszcze i myslę że wystarczy!
-
myślę, że starczy tym bardziej że u nas było bardzo dużo młodych i pijących (i to nie mało pijących)
chociaż z drugiej strony obsługa mówiła, że jak na wesela w tym lokalu to mało wódki poszło... myślę, że to zasługa wodzireja, który cały czas do zabaw ciągnął i nie było za bardzo kiedy pić ;)
-
a ja tam na okolo 100 osob kupuje 150 polowek i powinno starczyc jak nie to tesco niedaleko. ;D
-
Witam :D :D :D :D
Tak właśnie sobie myślę o tej wódce i chyba jednak nie będziemy dawać na odchodne, tym bardziej, że będziemy mieli poprawiny( tzn. obiadek przy muzyczce z płyty) więc chyba sobie darujemy. I w takiej sytuacji myślę, że wódki nam wystarczy ;D ;D ;D
Jutro kończymy oklejanie butelek, bo tak przystrajamy je na raty od wczoraj :D :D :D wkleję fotkę naszych ubranych buteleczek w sumie to mamy 4 rodzaje naklejek i kokardek więc buteleczki są różnorodnie przystrojone.
Mam jeszcze takie pytanko w najlepiej włożyć koperty, które dostaniemy po ślubie? tzn. chodzi mi dokładnie o włożenie ich w "Coś" na czas wesela :-\ :-\ :-\ Tak sobie myślałam i wymyśliłam, żeby może uszyć (moja przyszła teściowa jest krawcową) taki worek z satyny coś w stylu takich worków na buty jakie nosiło się w podstawówce tylko, że oczywiście w fajnym kolorku i jakoś przystrojony:)
Co wy na to ???
Pozdrawiam i zostawiam wieczorne :-*
-
Puk, puk :D
Czy jeszcze mogę się podłączyc do odliczanka?
Podobno lepiej późno niż wcale :D
-
Pewnie :D
Witam serdecznie izabelle13
-
ja miałam worek i super się sprawdził :)
-
My myslimy o skrzyneczce jakiejś ozdobnej-pomysł mężyka :D
-
Najpierw myślałam o pudełku po butach, ładnie przystrojonym :) potem myślałam o jakiejś ładnej materiałowej torebeczce, którą gdzies widziałam ale nie miałam akurat przy sobie pieniędzy ;)
No a że pudełka mi się przystrajać nie chce, to najzwyczajniej w świecie kupimy torebkę na prezenty, taką jakąś weselną, i do niej to wszystko powkładamy :)
-
mi mama uszyła worek w jakieś 5 minut.... kupiłam tylko kawałek złotego sznurka i złotej podszewki... fajnie to wyszło..... pudełko może być niewygodne dla świadków (no chyba, że zrobicie jakieś rączki) ::)
my też nie planowaliśmy dawać butelek na odchodne ale jakoś tak samo wyszło ::) dobrze, że starczyło ;)
-
ja kupilam na allegro taki worek z organzy za 2 zł, a jak nie to mysle, ze torebeczka taka na prezenty jest dobrym pomyslem.
-
nadrobiłam wątek od początku i też postanowiłam jeszcze dołączyć jeśli można :) też jestem panną młodą październikową...tyle że bez własnego odliczanka
obrączki śliczne, biżuterii jeszcze nie mam, bielizny też nie, butki na niskim obcasie do przebrania są. Twoje buciki mi się bardzo podobają :) a podwiązkę dostanę od koleżanek z pracy. Ślub masz ciut później a różnice takie że Wy macie więcej ubraniowych rzeczy załatwionych a my papierkowe sprawy WSZYSTKIE. Służe radą
-
czy można jeszcze dołączyć??:) :)
-
Oj dawno mnie tu nie było ale nadrobilam watek :D :D :D
To może od poczatku ;)
Trochę przykre jak rodzinka odmawia i mwi że nie przyjdzie bo sa 2 śluby blisko siebie.
Rozumiem doskonale bo u nas brat G miał wesele 3 tyg po nas i jedna ciocia w sumei chrzestna G zrobila teściowej haję że jak to tak blisko i skąd ona ma wziąśc pieniadze :'( :mdleje:
Jak pisałaś o tej poradni to się domyśliłam o jaki kościół chodzi :P
aczkowliek my z ta pania zadnych problemów nie mielismy ;)
Księża na sroduli sa rewelacyjni , choć probszcz nie raz zalazł mi za skóre jak na slubach gada o rozwodach i pogrzebach :mdleje:
ale za to inni sa swietni, hehe umia się bawić na weselach :P i nawet swietne zdjecia robią ;D ;D ;D ;D
Bardzo ładny satniczek i majteczki ;)
Co do wódeczki nam poszło jakoś 0.57 l na osobę :Mdleje_1: licze tu wszystkich nawet moją 3 letnia bratanice :D :D :D
z niecierpliwościa czekam na fotki sukni ;)
-
Trochę przykre jak rodzinka odmawia i mwi że nie przyjdzie bo sa 2 śluby blisko siebie.
Ja czuje ze u nas będzi podobnie-kuzynka mojego m ma ślub 2 tygodnie wcześniej >:(
-
izabelle13 ale nikt chyba nie pobije rodzinki mojego G a wszystko zaczeło się w czerwcu 2008 ;D
czerwiec 2008 - wesele kuzynki
sierpien 2008 - wesele kuzyna - brata tej kuzynki wyżej
wrzesień 2008 - wesele kolejnej kuzynki
wrzesień 2008 - wesele kolejnej kuzynki
pażdziernik 2008 wesele siostry
styczeń 2009 - wesele kuzynki
maj 2009 - nasze wesele
czerwiec 2009 - wesele brata
lipiec 2009 - wesele kuzynki
;D ;D ;D ;D
a co było jeszcze najlepsze - ta ze stycznia i z lipca to chrześniaczki mojego teścia plus 3 wesela własnych dzieci :D i co mieli powiedziec - na wszystkich weselach byli - a 2 z nich nawet na drugim końcu Polski były - w Gdyni ;)
-
OMG Biedna justys ale seria ;D
-
Justys851 no pięknie:)
My mamy podobne maratony co roku minimum po 3 wesela ale w tym roku tuz przegięcie:) 6wesel zaczynając od maja kończąc na październiku powoli już mamy dość: ;D ;D ;D ;D zaprawę przed swoim weselem mamy piękną . a na przyszły rok już wiemy o 4 :D 5 NASZE:)
-
A ja bym właśnie CHCIAŁA tyle wesel, wresazcie się wybawić, a uwielbiam bawić się na weselach :) A tu nic a nic się nie szykuje no ::)
Ale po teściach Justys, widac, ze JAK SIĘ CHCE, TO MOŻNA
-
jak to się nie szykuje??? ;) WASZE najważniejsze już niedługo ;D
-
Dwa lata temu też miałam taki maraton weselny - 5 w jednym roku ;)
Buźki zostawiam
:-* :-* :-*
-
a co tu tak cicho ::) ??
buziaki zostawiam :-* :-* :-*
-
Jakoś dawno tu nie pisałam :) Skaczę sobie troszkę po innych wątkach a później już nie mam siły żeby napisać coś w swoim.
Dziś popołudniu byliśmy najpierw w Czeladzi po skrócony odpis aktu urodzenia Grzesia, później w USC w Sosnowcu po mój akt i załatwić wszystkie formalności w urzędzie. Później pojechaliśmy do Sławkowa do kancelarii parafialnej po metryczkę chrztu, bo G tam miał chrzest oraz po metryczkę bierzmowania( ponieważ będąc w kancelarii kościoła w, którym G był bierzmowany.......organista, który jest """"szefem""" w tym kościele powiedział, że akt bierzmowania wysłali do Sławkowa). W kancelarii w Sławkowie nie ma czegoś takiego jak godziny otwarcia....po prostu cudnie...jeśli trafimy na proboszcza to załatwimy sprawę a jeśli nie to nie załatwimy :Kwasny: :Kwasny: :Kwasny:
Ale mieliśmy dziś szczęście i akt chrztu dostaliśmy za 30 zł, ale aktu bierzmowania nie, bo nie przesłano do nich tego aktu. :ckm: :ckm: :ckm: Jak tam pójdę do tego oraganisty to nie wiem co mu zrobię!!!!!! Ja myślę, że on specjalnie tych aktów nie wysyła do kościołów, w których osoby miały chrzest po to aby kasę wyciągnąć. Bo teraz to u niego musimy tą metryczkę wyciągnąć.....i tym samym zapłacić mu kaskę. Ależ mnie wkurzył!! :klnie: :klnie: :klnie: :klnie: :klnie: :klnie: :klnie: :klnie:
Tak więc została nam do załatwienia tylko ta metryczka bierzmowania i będziemy mogli wszystkie dokumenty zanieść do mojego kościoła........Nauki zaczynamy dokładnie 1 września, bo w wakacje nauk nie ma :( :(
Jutro popołudniu będę miała fotki sukni i wkleję też ....tak jak obiecałam zdjęcia ubranych buteleczek i garniturka :D
-
Dziwnie że nie ma nauk. my mamy w sierpniu. a niby tak blisko ;D. czekamy na fotki.
-
Aaa...i jeszcze jeśli chodzi o wymówki związane z nie przychodzeniem na wesele ......to w zeszłym tygodniu moja kuzynka powiedziała mi, że jej siostra chyba nie przyjedzie na mój ślub bo chyba będzie robiła sobie remont pokoju tzn. malowała ściany.
:glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur: :glowa_w_mur:
No i zadzwoniła do mojej mamy ciotka, która powiedziała, że nie przyjadą( ona, jej mąż, córka i syn), ponieważ nie mają pieniędzy no i oczywiście dlatego, że są dwa wesela w rodzinie w tym roku. Na to moja mama do niej, że nie musi dawać pieniędzy do koperty...ważne tylko żeby przyjechali a ona, że bez pieniędzy to by nie przyjechała.....no to mama na to, że jeśli tak to da ten prezent później jak będzie miała a ciotka na to że """JA NIGDY NIE BĘDĘ MIAŁA"
??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ???
Moja mam wtedy po prostu wymiękła!
A ja to zostawiam bez komentarza.
anetka1232 ja też byłam w szoku, że nie ma nauk w wakacje, przecież właśnie od czerwca do października jest najwięcej ślubów.
-
Przykro jest gdy goście odmawiają przyjścia, zwłaszcza te z najbliższej rodziny, ale ja sobie postanowiłam że nikogo się nie będę prosić. I tak zaproszonych jest więcej niż myśleliśmy....
Miałam już jedną odmowną odpowiedź od kuzynki i jej synów... na dodatek smsem... nie pytam dlaczego.
nie przejmuj się Ismenko :) ślub i tak będzie piękny, a do tego dnia jeszcze sporo czasu, może rodzinka zmieni zdanie
-
W sumie to staram się nie przejmować....ale jest mi strasznie smutno bo nie spodziewałam się takiej sytuacji tak sobie teraz policzyłam, że na 31 osób zaproszonych z mojej rodziny już odmówiło mi 12 osób, a kolejne a kolejne 8 osób już coś kombinuje i wymyśla, że chyba nie przyjadą bo...................wydaje mi się, że 11 osób przyjedzie na pewno, ale też nie wiadomo do końca bo jeszcze nie potwierdziły :( :( :( :(
Tak więc z mojej rodzinki będzie myślę góra 15 osób a z rodziny G może ok. 40 .....no i jeszcze przyjaciele i znajomi.
Nawet mój chrzestny nie przyjedzie, bo powiedział, że na ślubie mojej kuzynki nie był, więc na mój też nie przyjedzie.
:Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1: :Placz_1:
-
u nas na zaproszonych 150 potwierdziło 96 a na ślubie i weselu stawiło się 90 osób... i była super zabawa a Ci co nie przyjechali teraz żałują bo poszła fama w rodzinie że to było najlepsze wesele w naszej rodzinie ;) Ismenko ważne żeby były osoby, które naprawdę chcą z Wami być tego dnia :)
-
Macie rację:) ci których nie będzie niech żałują, bo drugi raz tak wyjątkowe wydarzenie się nie powtórzy. A ja też nie będę kogoś na siłę namawiać, bo po co ???
Rodzinka się nie popisała, ale...............przyjaciele, znajomi są naprawdę fantastyczni. Jak wręczaliśmy im zaproszenia to widać było, że są naprawdę zadowoleni i od razu potwierdzali, że na pewno będą:)
Ich reakcje sprawiły nam naprawdę wiele radości:)
-
Ismenko będzie świetna zabawa bo to Wasz dzień- najważniejsze jest to by dzieliły go z Wami osoby które przyszły bo naprawdę tego chciały-wyobraź sobie jak by wyglądali goście którzy byliby na weselu na siłe-siedzące z minami jak za kare ::)
Nam też kilka osób odmówiło a jeszcze do ślubu troche zostało
:-* :-* :-*zostawiam
-
co to za polityka z tymi aktami :-\
wogóle jak można ciągnąc kase za coś takiego ::)
My nic nigdzie nie pąłciliśmy oprócz dobrowolnej opłaty za ślub .
Nie przejmuj sie u nas tez było zaproszonych niecałe 140 osób a przyszło 90 ;)
tak to już bywa , i u nas było podobnie bo sama widzialas ile wesel w rodzinie ::)
Ale tu masz racje - znajomi pod tym wzgledem są rewelacyjni :D
-
Mi też połowa osób odmówiła, tylko że przede wszystkim ze strony A. Ciesz się, że osoby którym najbardziej zalezy, będą :) Nie przejmuj się rodziną.
:przytul: nie ma co się przejmować osobami, które nic sobie z pewnych rzeczy nie robią. To będzie WASZ dzień :)
-
do nas pare osob tez nie przyszlo,nawet dostalismy jedna pusta koperte ::)
-
no puste koperty to już przesada :( kupiłby taki gość coś na co go stać, a nie robił takich rzeczy....
-
Pusta koperta? :o :o :o
A może im po prostu wypadło coś z tej koperty? Jakoś nie umiem wyobrazić sobie, by ktoś mógł dac pustą kopertę... Nie do pomyślenia. Przecież mogli nic nie dawać, w końcu to nie dla prezentów i kopert robi się wesele. To już przegięcie. Ale czego się nie zrobi, by "ludzie nie gadali" ::)
-
nie raczej nic im nie wypadlo :D niektorzy tacy sa,czesto sie cos takiego slyszy.Mnie by bylo wstyd! jakbym nie miala kasy to bym chociaz 50 zl wlozyla
-
Ja bym po prostu nie świrowała, tylko nie dawała koperty. Bo dla mnie dawanie pustej koperty na pokaz jest niczym innym, jak świrowaniem ::)
-
ludzoie chyba chca zachowac jakies pozory aby tylko bylo ze cos daja
-
tak, tak to na pokaz, że niby dali kopertę. Jakoś nie wierzę że nie było ich stać choćby na 50zł, ale tak jak pisałam wcześniej, kupiłabym choćby zestaw nie wiem ręczników, czy sztućce, zapakowała i dała prezent a nie pustą kopertę. Ale takie rzeczy się zdarzają. U mojej kuzynki były aż 3 puste....
-
:o :o :o puste koperty - no nie to juz pzresada :-\
wogóle nie kumam jak tak można zrobić ;)
dokładnie kupilabym juz jaiś drobiazg a nie pustą koperte dac za 5 gr :mdleje:
tak poza tym u nas to wszyscy wkładają kasę z kartka , nie dostaliśmy nie podpisanej koperty z kasa , czy osobno kasa a osobno kartka ::)
-
My, gdy szliśmy z A. na wesele do mojego kuzyna, a kompletnie nie mieliśmy wtedy kasy(A. pracował tutaj w Polsce za marne 600 zł z czego 300 oddawał ojcu "na życie ::) ), kupiliśmy im komplet sztućców na 12 osób, taką walizeczkę. Jak się później okazało, może i był to prezent skromny, ale doceniony! Kuzyn z żoną używają ich ciągle, więc prezent się przydał :) Ale nigdy w życiu nie dałabym pustej koperty!
-
Madziu taką walizeczkę ze sztućcami na 12 os dostaliśmy od Chrzestnej G ::) ::) ::)
Więc teraz porównaj chrzestna a mlode kuzynostwo ::) ::) ::)
-
ale taka walizka to też spory wydatek... my po weselu mamy aż trzy ale tani raczej na pewno nie były ::)
a puste koperty to przeginka :-\ u nas niestety goście koperty i kartki często dawali osobno więc nie wiem co od kogo dostałam ::)
-
No my akurat wiemy ile kosztowała ;D ;D ;D ::) ale co tam , zresztą to Ona zrobiła haję swojej siostrze ( teściowej mojej ) że wszystkie wesela w tak krótkim czasie a ona pieniędzy nie ma ;D ;D ;D
na kuzynkę G to sie obraziła że nie robi wesela tu w SC gdzie mieszkają jej rodzice tylko w Nowym Targu skąd pochodzi Pan Młody i nie pojechała , a dała potwierdzenie ze jedzie ::) ::) ::) niektórzy ludzie mają tupet ::)
własnie wiśniowa z tego co kojarze z forum to raczej osobno a u nas o dziwo wszyscy razem z kartkami ;D i z tego co rozmawiam ze znajomymi to właśnie razem ;)
kurcze my tu ismence odliczanko zaśmiecamy , przepraszamy :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
jak tam sprawy weselne ??
mam nadzieje ze reszta gości potwierdza przybycie ?? ;)
-
U Nas tez z reguły daje sie kopertę razem z kartką. Tylko wiadomo, że może czasem wypaść czy coś...
My za ten komplet juz nie pamiętam ile płaciliśmy, ale na pewno nie był z wyższej półki ;) Bo widzieliśmy też takie za 2 tysiące ;D
-
Ismenko
Odmowy rodzinki miej gdzieś... Ja już dawno się nauczyłam, że bardziej mogę liczyć na znajomych i przyjaciół!!!
Co do pustych kopert - :o pierwszy raz o czymś takim słyszę!!!
Buziaki zostawiam!!!
:-* :-* :-*
-
Macie rację:) nie będę się przejmować, a jeśli chodzi o puste koperty to słyszałam o tym niestety :-\, ale na szczęście nikomu z moich najbliższych się to nie zdarzyło. Przecież i tak prędzej czy później Młodzi jeśli będą chcieli to dojdą do tego, kto im zrobił takie "świństwo". W życiu mi na myśl nie przyszło, żeby zrobić coś takiego. Jakoś nie wierzę, że nie mogli odłożyć chociaż 100 czy 200 zł aby kupić chociaż skromny prezent. Po prostu w głowie mi się to nie mieści:(
Ale cóż ludzie czasem mają "pomysły" :o
Obiecałam fotki sukni, ale niestety ich nie będzie. Wczoraj byłam w salonie na zdjęciu miary, a tu pani mi powiedziała, że teraz nie ma tej sukni na ekspozycji i będzie dopiero za 4 tygodnie:( Tak więc porażka.
Pozostałe fotki wkleję jutro........tzn. już jest czwartek czyli wkleję dzisiaj rano:)
A ....dziś będę miała troszkę pracy muszę zrobić sałatkę, kupić torcik itp. Bo.....właśnie dziś kończę 23 latka ;D
Tak więc między przygotowaniami do poczęstunku urodzinowego dla mojego G postaram się wskoczyć na forum :D
Zostawiam :-*
-
Wszystkiego najlepszego! :) :) :)
-
jaka młodziutka jesteś :) wszystkiego najlepszego w dniu urodzin :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Duzo zdrówka szczęścia i pomyślności z okazji urodzin!!!!! :-*
-
Najlepsze życzonka urodzinowe :)
-
Wszystkiego naj Ismenko :-* z okazji urodzin
-
Wszystkiego Najlepszego i spełnienia marzeń :D :D :D
czekamy na fotki ;)
-
i ja dolaczam do zyczen urodzinowych, kolezanko z tego samego rocznika!!! sto lat!!
a gdzie te fotki??
-
Najlepsze życzenia urodzinowe!!! :bukiet:
-
Sto lat i spełnienia marzeń!!!!
-
Dziękuję Wszystkim za Życzonka :-*
Tak więc ma już 23 latka ;)
Dziś w końcu wkleję obiecane foteczki:)
Garniturek:)
(http://images45.fotosik.pl/176/b34cca9e7c83ec81.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wódeczka ;)
(http://images41.fotosik.pl/172/56df2d7beb89a7bd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tablice:)
(http://images40.fotosik.pl/172/c9c3abb2e90dbb4c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Plansza na moją klatkę
(http://images48.fotosik.pl/176/a5da2b309db07cc2.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Plansza na klatkę G
(http://images38.fotosik.pl/172/c19e027503bb3ae8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Plansza, która będzie wisiała przy wejściu na salę:)
(http://images46.fotosik.pl/176/e46dfa86dfdf87b6.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bardzo ładny garniturek..i wódeczka juz oklejona i mnie jeszcze w kartonach stoi ;) ;)plansze cudne podobne chciałabym zamówić a na tablcie jeszcze się nie zdecydowałam chciałabym z imionami ale jak będzie to czas pokaże hehe
-
Fajne zakupki :) Najbardziej podoba mi się ostatnia tarcza ;)
-
Przede mną też jeszcze zakup planszy z powitaniem gości weselnych, ale to nie problem bo to w każdym sklepie mają po 10zł... a tablice rejestracyjne będą albo Młoda para albo nowożeńcy - jak Twoje :)
-
Buźki nocne zostawiam!!!
Naklejki butelkowe - super!
:-* :-* :-*
-
To super, że zakupki wam się podobają ;)
A my w sobotkę byliśmy z G u jego rodzinki zapraszać na wesele:) Wypiłam chyba 6 albo 7 herbat i myślałam, że pękne:( tak mnie później brzuch bolał :'( :'( :'( Ale jest tego pewien plus bo w końcu poznałam chyba już całą rodzinkę mojego G ;D ;D ;D Muszę przyznać, że bardzo sympatyczni ludzie i nikt nie wystrzelił do nas z żadnymi pretensjami o nasze wesele.......... jak to moja rodzinka pięknie potrafi :-\ :-\ :-\
Dziś mnie chyba złapała jakaś choroba bo czuję się fatalnie :( Bolą mnie wszystkie mięśnie i w ogóle tak jakby mnie zaczynało boleć gardło :( :( Mam tylko nadzieję, że to nie będzie grypa....bo grypa zawsze u mnie z jakieś dwa tygodnie trwa a 22 sierpnia idziemy na wesele więc muszę być zdrowa ::)
:-*
-
U nas na szczęście nie było takiego hurtowego zapraszania i nie piliśmy tyle herbatek :)
Więc nie wiem jak Ci teraz poradzić herbatkę z sokiem malinowym albo z cytrynką i miodkiem ::) skoro masz herbatek przesyt. Powiem Ci ismenko, że jak nas coś łapie to robimy sobie grzane piwo z sokiem wieczorem i prosto do łóżka. Wypocenie murowane :) Szybko stawia na nogi.
:-* :-* trzymaj sie
-
Skąd ja to znam , wszedzie herbata, na dodatek ocś mocniejszego często proponowali a że G był kierowca to wiadomo :D
ale fajnie było , szkoda że juz tego nie będzie :( ;D
-
Oj tak, u nas wszędzie - herbatka, ciastka albo ciasto... O mało nie pękłam! ;)
Wracaj szybciutko do zdrówka! :-* :-* :-*
-
oj u nas tez tak było... wszędzie ciasto a ja wtedy postanowiłam nie jeść słodyczy w ramach zrzucenia trochę ciałka przed ślubem (na szczęście był wtedy post więc mogłam wszystko zwalić na postanowienie wielkopostne ;))
-
Witam :D
Dziś nie czuję się najlepiej:( Bolą mnie mięśnie i gardło, niestety na dodatek coś mnie żołądek boli....mam nadzieję, że szybko mi przejdzie:)
Przypomniało mi się, że nie pokazywałam Wam jeszcze mojej sukienki na poprawiny:) kupiłam oczywiście na all. Próbowałam zrobić fotki sukieneczki aparatem, ale tak jakoś mi nie wychodziło, bo kolor na fotkach wychodził inny, więc ściągnęłam fotkę z internetu i przy okazji wymazałam nazwę użytkownika bo niestety była na zdjęciu.
(http://images45.fotosik.pl/179/5b8062c429e4940d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Aaaa:) nie wiem czy już wspominałam, ale 22 sierpnia idziemy na ślub znajomych i kupiłam sobie na tą okazję sukienkę, też na all ;D
Oczywiście fotka jest ściągnięta z aukcji, na której ją kupiłam :D
(http://images44.fotosik.pl/179/0555757628362fff.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
ślicnz ta sukienka poprawinowa ;)
niestety mi nie jest dobrze w takich fasonach :(
ta druga troche nie w moim typie , ale ta filoetowa jest bombowa :D
-
śliczna ta filetowa :) :) :) mi z kolei w takim fasonie najlepiej ;)
ta druga mi się nie widzi zupełnie ::)
-
Mi też się fioletowa bardzo podoba- ta druga niewiem może ardziej na dyskotekę ;)
Ale to oczywiście moje zdanie :-* :-* :-*
-
Ta druga jest na mnie dłuższa( niż na tej modelce), tak do kolanka ją mam, bo nie jestem wysoka;)
I jest koloru śliwkowego, niestety na foto nie widać jaki to dokładnie kolorek:)
-
Śliczne sukienki, fajnie, że już masz poprawinową, ja szukam i szukam i nic!
-
To się cieszę, że poprawinowa sukieneczka się podoba ;)
Na koniec dnia wkleję jeszcze fotki autka, którym bedzimy jechali na ślub ;D
(http://images43.fotosik.pl/179/9465e315e09c3fa1.jpg) (http://www.fotosik.pl)
W sumie strasznie chciałam jaguara na ślub, więc będę miała ;D
-
Ta 1 kiecuszka jest super, druga nie do końca w moim typie, ale też coś w sobie ma... autko jest śliczne :) tylko ta dekoracja na nim zupełnie mi się nie widzi ::)
-
no no fajna furka :D
-
Wow, niezłe :-) Skoro chciałaś :-) Fajnie tak, ja chcę ferrari :D
-
;D ;D ;D Jeśli chodzi o dekorację autka to mi też niezbyt do gustu przypadła:) ale ten gość ma kilka różnych dekoracji więc może coś fajnego wybiorę a jeśli nie to może sama coś wykombinuje ;)
-
Sukieneczki bardzo mi się podobają, szczególnie ta druga moim zdaniem "ma to coś" ;)
Jakoś dekoracja na aucie mnie nie zachwyciła ale skoro mówisz, że masz coś jeszcze w zanadrzu to ok... z niecierpliwością zobaczałybam następne propozycje!!!
Buźki wieczorne zostawiam!!!
:-* :-* :-*
-
super autko ale dekoracja faktycznie nieciekawa ;)
-
Fajna sukienka na poprawiny, chociaż mi też źle w takich fasonach ::)
-
bardzo ładne sukienki :) niestety ja nie mogę sobie pozwolić na taki fason ;)
co do samochodu to bardzo ładny, ale dekoracji ::) czekam na inne propozycje ;)
-
Sukieneczka bardzo ładna :) powtórzę się po forumkach, samochodzik super ale dekoracje bym zmieniła,
nie wolałabyś dekoracji z żywych kwiatów?? bo z tego co widzę to ten bukiecik na autko jest ze sztucznych i nie prezentuje sie za dobrze :-\
-
ale super te sukienki, a jak wrazenia po zakupie ich na allegro? bo ja tez chce zamowic ale sie troche boje :-\
autko swietne, tez mialam jaguara w ofercie ale cena przewazyla na nie.
:-*
-
pamela jeśli chodzi o zakupki na allegro to z sukieneczek jestem bardzo zadowolona:) sukieneczki są takie jak na fotkach, a może nawet troszkę ładniejsze :D Ale powiem szczerze, że ja bardzo dużo rzeczy na allegro kupuję...kosmetyki, ubranka i nawet buciki i muszę przyznać, że jeszcze się nie zdarzyło, żeby coś było nie tak ;D Rozmiarek zawsze się zgadza :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Jeśli chodzi o samochodzik to jaguar zawsze mi się bardzo podobał :D Mieliśmy nawet zamówionego na ślub złotego jaguara, ale niestety za 800 zł :( Ale na szczęście niedawno okazało się, że znajomy G kupił sobie jaguara i będzie woził Młode Pary na śluby, więc skorzystaliśmy i zapłacimy mu 300 zł. A z tamtego zrezygnowaliśmy.
Ten chłopak dopiero chyba 1.5 miesiąca temu kupił samochodzik, dlatego dekoracja daje jeszcze wiele do życzenia, ale teraz dokupuje jakieś nowe dekoracje, więc myślę, że coś sensownego sobie wybierzemy ;D
-
To rzeczywiscie niezła okazja się trafiła ;)
nas też wiózł znajomy bo szkoda nam było kasy na wynajmowanie auta ;)
Co do all mam podobnie tez czesto kupuje i tylko raz miałam wpadkę z welonem - ale poradziłam sobie ;D
-
super, że udało się Wam załatwić auto przez znajomego... zawsze to inne podejście będzie a i cena znacznie korzystniejsza ;)
co do allegro to ja już sobie ograniczam ..... tyle tam już nakupowałam, że jak o tym myślę to mi się słabo robi ;)
-
to dobrze ze macie znajomego, ktory pojedzie za taka cene, ja jak szukalam auta to nigdzie nie bylo mniej niz 1000zł bez dekoracji.
a ja na allegro wlasnie kupuje jak szalona ostatnio. :-*
-
Śliczne auto.......... :o :o :o
-
Witam piątkowo ;D
Ale się dzisiaj wkurzyłam:( Nie wiem czy już wspominałam, ale jeśli chodzi o zaproszenia to my część wręczamy natomiast do osób, które mieszkają daleko wysyłaliśmy pocztą.
Moja chrzestna chyba w czerwcu powiedziała, że jeśli nie przyjedziemy i nie zaprosimy jej osobiście to nie przyjedzie na nasze wesele. Odległość jest ponad 300 km, a cała moja rodzinka jest rozsypana po całej Polsce, więc nie mając samochodu na "chodzie" trudno by nam było wręczać wszystkim osobiście. Ustaliłam więc z G, że do osób mieszkający daleko będziemy wysyłać. Tak więc zrobiliśmy. Oczywiście ciotka zaczęła kombinować, że jest chora itp. a jej córka powiedziała, że chyba sobie pokój będzie w tym roku malowała więc nie będzie mogła raczej przyjechać na mój ślub :o :o :o Tak więc czułam, że będzie z nimi niezła przeprawa :(
Wszystkie zaproszenia wysłaliśmy 14 lipca i po ok. tygodniu wszystkie osoby do których wysłaliśmy poinformowały nas, że zaproszenia doszły. Oczywiście oprócz chrzestnej! Do niej oczywiście nie doszły >:( Nie bardzo chciało mi się w to wierzyć, że akurat to do niej nie doszły. Cóż, wszystko się może zdarzyć. OD momentu wysłania do zeszłego piątku pytałam prawie codziennie czy doszły, a może jest zostawione w skrzynce awizo i trzeba iść na pocztę i odebrać. Oni na to, że zaproszenia nie doszły i awiza też nie ma. Tak więc do zeszłego tygodnia czekałam bo może dojdzie, ale nie doszły >:( W tym wypadku wypisałam nowe zaproszenia i wysłałam im po raz drugi (ciotka i kuzynka mieszkają w jednym domu) i wysłałam tym razem za potwierdzeniem odbioru. Dziś dostałam potwierdzenie, że zaproszenia, które wysłałam w piątek doszły. Wczoraj w domku zastałam awizo, że jakaś przesyłka polecona czeka na mnie na poczcie więc dziś rano zabrałam awizo, oraz potwierdzenie nadania zaproszeń wysłanych 14 lipca w celu złożenia reklamacji na poczcie.
Podaje pani w okienku awizo a ona na to, że przyszedł do mnie zwrot bo przesyłki nie odebrano w terminie!!! i że muszę teraz za nią zapłacić, żebym mogła ją odebrać!!! :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill: :Kill:
Oczywiście to byłe te zaproszenia, który niby nie doszły.
Do cholery!! Wyszłam z tej poczty taka wkurzona, myślałam, że roztargam tą kopertę na strzępy.
Weszłam do domu i po prostu się popłakałam!!! :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy: :beczy:
Jaka nienawiść musi być w tych ludziach, żeby robić takie rzeczy ??? ??? ??? ??? ??? ??? ??? ???
A na dodatek w tym okresie od 14 lipca do 7 sierpnia będąc w nadziei, że zaproszenia jeszcze do nich dojdą, to druga córka ciotki, która mieszka już osobno ze swoim mężem napisała mi na n-k, że jej mama się nastawiła, że przyjedzie na mój ślub, no ale jak nie dostała zaproszenia to nie przyjedzie i koniec!
No tak nie dostała zaproszenia to nie przyjedzie.......pięknie to wymyśliła byleby tylko nie przyjechać na ślub.
Wiecie co do tej pory nie mogę w to uwierzyć.
Ale mi tasiemiec wyszedł.......musiałam to z siebie wyrzucić :'(
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
wiesz co powiem krótko - takie osoby nie zasługuja na to by byc z Wami w tym najpiękniejszym dniu ;)
Wiem że Ci jest przykro bo to oczywiste , ale spróbuj ich olać ze tak brzydko powiem ;)
Nie ma co kogoś zmuszać na siłe ;) Ewidentnie robią tak żeby wyszło że to Wasza wina , nie wiem wstydzą się powiedzieć Wam ze nie przyjadą ??? chyba poprostu chcą Was obarczyć wina za ich nie przybycie :-\
kurde nie rozumiem , czy nie można powiedzieć prosto z mostu :-\
Ci co chcą z Wami byc napewno będą ;)
-
Ismenko nie przejmuj się nia-naprawdę nie warto!Będzie z Wami mnóstwo osób które doceniaja to że zostały zaproszone na najważniejszą dla Was uroczystośc, a skoro Twoja chrzestna tego nie docenia.....to tylko i wyłącznie jej strata ;)
Zostawiam :-* :-* :-* :-* :-* na pociechę :-* :-* :-* :-*
-
Rety, naprawdę jestem w szoku! To już przesada, aż nie wiem co powiedzieć ::)
Ale skoro ona jest taka, to może i lepiej że jej nie będzie? Tak to by jeszcze problemy na weselu robiła :-\
Zawsze możesz zadzwonić i powiedzieć, że poczta xle pracuje, więc zapraszasz ją telefonicznie. Ale moim zdaniem, ona nie warta jest Twojego zachodu.
-
przykro mi Ismenko, że tak się Twoja chrzestna zachowała... wg mnie obecność chrzestnych na tego typu uroczystościach to ich obowiązek i choćby nie wiem co powinna z Tobą być w tym dniu ::) ale widocznie Twoja ciocia ma inne zdanie... dziewczyny dobrze piszą, nie powinnaś się przejmować... w tym dniu powinni się z Wami weselić Ci dla których jesteście ważni i którzy chcą z Wami być :)
-
Zostawiam weekendowe :-* :-* :-* :-*
-
Ojej, okropnie się Twoja chrzestna zachowała. Postaraj się nie martwić, zgadzam się z dziewczynami, tym którym będzie zależeć, żeby być z Wami w tym dniu, zjawią się na pewno! :-)
-
Co za okropna chrzestna!
Jak można tak postąpić- normalnie w głowie mi się nie mieści! :o :o :o
-
wiesz co powiem krótko - takie osoby nie zasługuja na to by byc z Wami w tym najpiękniejszym dniu Wink
podpisuję się pod tym i rękoma i nogami
Wiem, że jest to przykre ale nie można ludzi, którzy tego nie chcą ciągnąć na siłę. Ciesz się tymi, którzy z chęcią do Ciebie przyjdą!!!
Ściskam Cię ciepło!!!
Buźka
:-*
-
buziaki zostawiam :-* :-* :-*
mam nadzieje że nie przejmujesz się to Chrzestną ;)
-
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie:) W sumie to smutno mi się zrobiło, że chrzestna zamiast powiedzieć wprost, że nie przyjedzie.... to robi wielkie kombinacje, żeby najwyraźniej całą winę za to, że jej nie będzie zrzucić na mnie. W końcu dostała zaproszenie, które wysłałam drugi raz i do 1 września jest termin potwierdzenia przybycia...... jest bardzo ciekawa czy dalej będzie coś kombinować czy sobie odpuści :-\ :-\ :-\
Justyś już się nią nie przejmuję, jeśli nie chcę być to nie. Przy okazji mogę powiedzieć, że ciotka jest osobą raczej kłótliwą, tak samo jak jej matka (moja babcia) więc jeśli nawet by nie przyjechała to na pewno z tego powodu nie wpadnę w rozpacz :neutral:
Zapomniałam napisać, bo w sumie wcześniej nie miałam zbyt wiele czasu, ale w sobotę moi przyszli teściowie zaprosili mnie i moich rodziców do siebie, żeby ustalić już konkretnie jakie chcemy menu itp. Przed spotkaniem troszkę się stresowałam bo nasi rodzice widzieli się tylko raz, więc wiadomo na początku zawsze jest troszkę sztywno, lecz niepotrzebnie się bałam bo wszystko poszło :grin: bardzo dobrze.
W niedzielkę od razu pojechaliśmy z G do reala i kupiliśmy piwko na drugi dzień ( poprawiny) akurat była fajna promocja. Kupiliśmy w puszkach, bo w sumie sami organizujemy wesele(nie w restauracji) na działkach i kupując w butelkach mielibyśmy później problem z nimi a tak to puszkę od razu do wora i na śmietnik :wink: :wink: :wink:
Tak więc kupiliśmy 80 puszek piwa i 4 butelki Piccolo. Moi przyszli teściowie nie piją nawet szampana, więc będą popijali razem z dziećmi piccolo:)
Jeśli chodzi o zakupki to wczoraj byliśmy w sklepie ślubnym i kupiliśmy naklejki na ciasto, organzę( będę z niej robiła woreczki na cukiereczki dla dzieciaczków, jeśli będziemy mieli jakąś bramę:)), balony z nadrukiem "Wiwat Młoda Para", wstążeczki na koronę, 2 puste serca( będą wisiały na ścianie za Młodą Parą) i .....................................................książki dla rodziców. Nie wiem czy te książki to dobry wybór, ale długo się zastanawialiśmy co kupić rodzicom i chcieliśmy kupić po koszu kwiatów dla mam i po butelce dobrego alkoholu dla tatusiów, ale tata G w ogóle nie piję, więc takie rozwiązanie nie miałoby sensu:((( Zdecydowaliśmy się na książki bo rodzice postawią je sobie na komodzie i będą mieli wieczną pamiątkę. Jeśli chcecie to mogę wkleić fotki z zakupów:)
-
Ismenko zostawiam :-* :-* :-* :-* :-*
Chrzestna zrobi jak zechce- może nie przyjedzie ze wzgledu na to że już się ośmieszyła tym zachowaniem.......ale będzie mnóstwo innych osób.... ;D ;D ;D
-
Widze że zakupki się udały :D
Oj tak poprsimy fotki ;)
a te książki to jakie dla rodziców ??
-
jasne, że chcemy foty zakupów... jestem bardzo ciekawa co to za książki :)
-
Te książki........... to takie standardowe podziękowania dla rodziców w kształcie książek cosik takiego
(http://images45.fotosik.pl/183/be392d2815341bb4.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Jutro wkleję fotki tych rzeczy, które kupiliśmy bo dziś przy tym sztucznym świetle fotki nie wyjdą za fajne:(
-
troszkę mnie nie było, ale nadrabiam straty... sukieneczki fajne, ale jakoś niefajnie mi w takich fasonach. Zgadzam się z dziewczynami co do autka: fajniutkie jest, ale dekoracja tragiczna - jeśli nie będzie ładnej kup coś sama. Ja jeszcze nie wybierałam, ale napewno nie będzie to coś takiego jak na Twojej fotce. Czekam na fotki innych opcji.
Chrzestną się nie przejmuj. Ja swoją też mam daleko, dawałam zaproszenie osobiście, bo jechaliśmy koło niej jak jechałam do sanatorium. Uprzedziłam ją wcześniej telefonicznie, że innym wysyłam a jej nie... i wiesz co mi powiedziała? żebym się nie przejmowała, bo nawet bez zaproszenia by przyjechała :) jak ktoś szuka powodu to sobie znajdzie...
:-* :-* :-* buziaki zostawiam
-
Dzień dobry ;D Można jeszcze dołączyć? :hello:
Bardzo mi przykro z powodu chrzestnej, wiem, że na pewno Cię jej zachowanie zabolało :( Ale Kochana, będziesz otoczona ludźmi którzy chcą z Tobą być i będą się z tego cieszyć. I o to chodzi! :)
-
Widzę Ismenko że zakupy udane- to wspaniale!
Bardzo chętnie zobaczymy fotki:)
SErdecznie Cie pozdrawiam!
-
Ismenko czekamy na zdjęcia-ksiązka bardzo ładna.... ;D
Zostawiam :-* :-* :-* :-*
-
Widzę, że zakupy się udały!!!
Bużki zostawiam
:-* :-* :-*
-
Oj tak, nie ma to jak udane zakupy :-) I kolejne rzeczy są :-) A ile jeszcze potrzeba... ::)
-
Dawno tu nie zaglądałam:( Chyba jakieś 2 tygodnie:)
Tak więc postaram się napisać co się u mnie działo przez ten czas:)
W sobotę 22 sierpnia o 17.00 odbył się ślub naszych znajomych......Bardzo piękna uroczystość i kościółek ładniutko przybrany:) Jeśli chodzi o wesele to muszę przyznać, że bawiłam się bardzo fajnie, jedyne co było nie tak to mało jedzonka, ale tak poza tym wszystko ok:)
W niedzielę i poniedziałek wręczaliśmy ostatnie zaproszenia.......w między czasie dowiedzieliśmy się, że najlepszy kumpel mojego G będzie miał ślub tydzień po nas czyli 24 października( mamy z tym mały problem bo po ślubie planowaliśmy wyjechać na naszą podróż poślubną tzn. tylko w góry, ale wpłaciliśmy już ponad 200 zł zaliczki :( :( :( ) i nie wiem co teraz robić:(
Jeśli chodzi o sprawy ślubne to w tą sobotę spisaliśmy protokół :) w moim kościółku wiszą już nasze zapowiedzi, a w kościółku G będą wygłaszane. U mnie ksiądz nic nie wziął za zapowiedzi a u G powiedzieli, że 100 zł bo taki cennik mają!! Myślałam, że padnę jak to usłyszałam! Tyle kasy za zapowiedzi??
Ale cóż mieliśmy zrobić? Zapłaciliśmy:( .........We wtorek zaczęliśmy w końcu nauki przedmałżeńskie. kobieta która je prowadzi powiedziała, że 19 września wyjeżdża a 3 października wraca dopiero z jakiegoś wyjazdu....więc zrobiła nam od razu jedną naukę i pierwsze spotkanie z poradni:))) Z czego bardzo się cieszę:)
Hmmmm.....we wtorek kupiliśmy wina, organzę na stół i zamówiliśmy 1000 balonów, a chyba jutro kupimy na all materiał do dekoracji sali:)
Na razie tyle:) Zmykam poczytać wasze wątki:)
-
No to sporo się u Ciebie działo :)
mało jedzenia w sensie na stołach? czy chodzi o gorące dania? bo chętnie porównam...
Taki ślub na chwilę przed swoim to fajna rzecz, bo można zwrócić uwagę na rzeczy przydatne potem u siebie :)
u nas zapowiedzi były wywieszane i w sumie oboje (każde dawało u siebie) zapłaciliśmy 70zł a do tego w parafii gdzie mamy ślub nam powiedział 150zł za zapowiedzi, więc Twoje 100 to jeszcze nie dramat... ale kosmos mają z tymi cenami :(
późno te nauki robicie, ja bym się bardzo stresowała, że do ślubu mało zostało a ja nauk nie mam..zwłaszcza że to najpierw miesiąc był a potem tragedia z terminami na poradnię...
:-* :-* wieczorne
-
Hm, najlepszy kolega Twojego PM i dopiero powiedział o ślubie? Jakoś dziwnie chyba... ??? ::)
Tak czy siak macie zagwozdkę...
Co do cennika, nawet nie mów, dostaję gęsiej skórki na samą myśl, bo wiem, że jak się nie powstrzymam to coś tam palnę co myślę w tym temacie... Usz.. :ckm:
Napisz trochę o tym jedzonku na weselu - dla nas wszystkich to będzie przestroga :drapanie:
Fajne zakupy zrobiliście no i te 1000 balonów - wow :skacza:
-
100zł za zapowiedzi ??? Masakra... Ja u siebie 20zł dałam, a u T. nic nie trzeba było...
1000 balonów :-) Dużą salę macie?
-
Ja dałam 50 zł na zapowiedzi
Jeżeli chodzi o balony to 2 lata temu mój kuzyn zamówił 2,5 tys balonów.Koszmar po prostu :(
w piątek do późnej nocy dmuchane były te balony(oczywiście przez sprężarkę ;D)a moje palce wyglądały koszmarnie od wiązania tych nieszczęsnych balonów.Cała rodzina była ściągnięta do dekoracji sali.
A najgorsze było to że swiatło zabrali bo była starszna wichura i niestety było kombinowanie co dalej.Na szczęście panowie szybko rozwiązali ten problem
Niestety w sobotę okazało się ze ze nie wszystkie balony były dobrze związane i poschodziło powietrze:/
Dzieki takiemu doświadczeniu postanowiłam że u mnie dekoratorka zajmie się dekoracja sali i stołów.Ja nie chce psuć sobie i rodzinie nerwów :)
-
O rety, tyle kasy za zapowiedzi? My tylko w parafii A. usłyszeliśmy "co łaska" i wrzuciliśmy im 10 zł. U mnie w parafii nie płaciliśmy nic... W ogóle to za ślub zapłaciliśmy tylko 250 zł, i ksiądz nawet nie chciał słyszeć o tym, by dać mu więcej.
1000 balonów to tylko wydaje się dużo ;D Na taką salę idzie bardzo dużo balonów, no i też zalezy co się chce zrobić :)
-
Buziaki wieczorne zostawiam!!!
:-* :-* :-*
-
wow to sie cenia, ja nie placilam nic za zapowiedzi, slub zostal i tak udzielony.
balonow duzo, ja mialam 400 z czego 150 zostalo, dekorowali sami na sali, ja tylko troche dodalam. :-*
-
hallooo halooo
-
Jestem jestem:)
Zaglądam prawie codziennie na forum, ale jakoś ostatnio nie mam weny żeby napisać coś w swoim wątku :( :( :( :(
Jakoś wszystko mnie ostatnio boli i na nic siły nie mam...a tyle spraw do załatwienia :-\
Dziś jest dokładnie 30 dni do ślubu
Dokładnie 1 miesiąc
I będę żonką ;D
Ze spraw przyjemnych to we wtorek zakończyliśmy nauki przedmałżeńskie:) Zaliczyliśmy 4 nauki i 2 spotkania w poradni:) Teraz zostały tylko 2 spotkania z księdzem i 2 spowiedzi:/ Wczoraj kupiliśmy kamizelkę, musznik i wypustkę dla mojego G (bardzo mi się podobają). Kupiłam sobie też na allegro buciki na poprawiny, ale okazało się, że są za duże :'( :'( :'(
Jeśli chodzi o dekorowanie sali to baloniki już mamy, ale jak byliśmy na ustaleniu menu u naszej kucharki, to kobietka powiedziała nam, żebyśmy przyszli w zeszłą sobotę rano i zobaczyli jak będzie ustrojona sala przez dekoratorkę, która stroi salę praktycznie na każde wesele, które się tam odbywa. Powiem szczerze, że bardzo nam się spodobało i się zdecydowaliśmy wynająć dekoratorkę. Tydzień przed nami naszą salę też będzie dekorowała ta dekoratorka i jeśli się nam spodoba wystrój, który będzie zrobiony na 10.10.2009 to zapłacimy 300 zł mniej niż jakby miała nam robić całą dekorację od nowa. Bardzo mnie to cieszy jednak nie wiemy jeszcze nawet jakie kolory wybrała para, która ma tydzień przed nami wesele :( :( :( Tak więc ile zapłacimy ....będzie wiadomo dopiero 10 października. Jutro spotykamy się z babeczką i wpłacamy zaliczkę:) Jeśli chodzi o baloniki to albo je sprzedamy albo część też na sali wykorzystamy...jeszcze zobaczymy :D
A z rzeczy mniej przyjemnych to osoby, które miały być naszymi starostami nie dały jeszcze znać czy będą czy nie( jak ich zapraszaliśmy to mówili, że będą) G do nich dzwonił 2 września ( do 1 września był termin potwierdzenia) i nagle się okazuje, że oni jeszcze nie wiedzą czy przyjdą czy nie >:( >:( >:( Trochę to niemiłe, że najpierw mówią ,że będą i się zgodzili być starostami a teraz strasznie odwlekają :'( :'( :'( Umówiliśmy się, że dadzą znać do 15 września czy będą czy nie.....ale nie dali znać. G wczoraj napisał smsa......bez odpowiedzi!!! Dziś rano dzwonił, to oczywiście go zbyli, że teraz nie mogą rozmawiać, że się później odezwą......do tej pory cisza!! Już nam dość!
Wczoraj nasz kolega "kierowca"...... napisał nam na n-k, że nie przyjdzie na ślub i wesele, a do ślubu zawiezie nas jego brat ( co nie bardzo mi się widzi ...bo ten brat to taki człowiek raczej mało odpowiedzialny, lubiący sobie popić, a ja się boję, że on przed naszymi zdjęciami sobie wypije.....i nie będzie miał kto nas na zdjęcia zawieść) :nerwus: :nerwus: :nerwus: Wszystko zaczyna się walić!!
Z nieprzyjemnych wiadomości to wczoraj moja ciocia napisała mi, że moja babcia ma guza mózgu i nie zgadza się na operację...a ona nie wie co ma robić :'( :'( :'(
Mówię Wam momentami mam już dość :( :( :(
No dziewczynki nie zanudzam Was już moimi problemami :-*
-
gratuluję 30 dni :skacza:
nie martw się ismenko, u mnie też wszystko się wali, ale podobno ma być OK :) to dzień Twojego ślubu więc musisz wierzyć że będzie pięknie.
ja mam wcześniej ślub a też jeszcze nie wszyscy mi potwierdzili... głowa do góry
-
Kochana, nie przejmuj się tak. Nic nigdy nie będzie idealne, coś już o tym wiem. Zadzwońcie i powiedzcie wprost że teraz mają powiedzieć i już.
A co do Babci to bardzo mi przykro :przytul: tak już jest ze starszymi osobami że czasem nie dadzą sobie przepowiedzieć czegoś, co jest tylko i wyłącznie robione dla ich dobra ::)
-
Oj, współczuję problemów, ale postaraj się nie martwić bardziej, niż to konieczne... :przytul:
Może babcia da się przekonać...
Trzymaj się cieplutko :-)
-
Ismenko!!!
Chyba przed samym ślubem to normalne, że tak się wszystko źle układa u mnie to samo.. ciągle coś.
Co do Babci to bardzo mi przykro, mój Dziadek, który jest lekarzem zachorował na Parkinsona i powiedział, że on wie na czym ta choroba polega i nie ma zamiaru brać leków, bo to i tak nic nie pomoże... Starsi ludzie tak już niestety mają.
Pozdrawiam Cię ciepło!!!
-
o kurcze to nei ciekawie z ta twoja babcia no ale mam nadzieje ze ja jakos przekonacie do operacji i wyzdrowieje :)
co do tych starostow i generalnei podjescia gosci do potwierdzania czy odwolywania n aostatnia chwile to az szkoda słów jest tylko jedyna na to rada miec ich w d... bo to ich strata jest to przykre ale nic na to sie nie poradzi :)
mam nadzieje ze juz teraz bedzie tylko dobrze
-
Bardzo Ci współczuję sytuacji z babcią...
A co do Waszych niedoszłych starostów i kierowcy - ludzie to mają tupet... masakra...
-
I co tam, Ismenko? :-)
-
Ismenko!!! Gdzie jesteś?
-
Jestem, jestem......ale nie mam teraz zupełnie na nic czasu
Zostało jeszcze 12 dni do ślubu :skacza:
Tak sobie myślę, że chyba do ślubu już tu nie zawitam. Mojemu braciszkowi skończyła się umowa i już jej nie przedłużył, więc nie mam internetu:(
Jeśli chodzi o sprawy ślubne to na razie żyjemy zakupami jedzonka i napojów....bo jest tego sporo. Musimy spotkać się jeszcze z fotografem i ustalić szczegóły....zamówić bukiet i koronę. Suknie odbieram w piątek przed ślubem, bo nie mam jej gdzie w domku trzymać:/
Wychodzi na to, że nie będziemy musieli po ślubie mieszkać z moimi rodzicami:) Moja koleżanko kupiła niedawno mieszkanie w kamienicy i będziemy od niej wynajmować pokój (osobny pokój, który nie łączy się z innymi pokojami:)) Mam tylko nadzieję, że do 17 .10. zdążą z remontem....bo zaczynają go dopiero jutro:(((
Ja już niestety muszę kończyć...idę na solarium:)
Jeśli ktoś będzie miał ochotę...to oczywiście zapraszam na ślub
17.10.2009 o godzinie 15.00 w kościele pw. Podwyższenia Św. Krzyża w Sosnowcu
Buziaczki :-*
-
Trzymam kciuki za przygotowania :)
-
to miłych przygotowań. Mamy nadzieje , ze uda ci się jeszcze tutaj zawitać :-* :-* :-*
-
Udanych przygotowań i zjawiaj się tu jak najszybciej!!!
Buźka dla Ciebie!!!
:-*
-
Wszystko będzie Ismenko dobrze!
czekamy na Ciebie po weselu i trzymamy kciuki!
Buzi wielkie dla Ciebie !! :-* :-* :-*
-
Wszystko zdążycie załątwić i będzie to piękny dzień - trzymam kciuki za pogodę, żeby śniegu nie było i żeby z remontem zdążyli
Czekamy tu na Ciebie :-* :-*
-
Dziękuję dziewczynki :-*
Jednak jeszcze dałam radę tu zajrzeć:)
Pada śnieg :'( :'( :'(
A ja nie jestem na to przygotowana....mam tylko zwykle bolerko z długim rękawkiem i na pewno będzie mi zimno...a teraz nie wiem czy na dwa dni przed ślubem uda mi się załatwić gdzieś futerko:( A na dodatek jestem chora :'( :'( :'(Strasznie mnie boli głowa i mam okropne katarzysko....nos zapchany i nie mogę oddychać:(
Ahh...wszystko się wali :'( :'( :'( :'( :'(
Mój G dziś plecie z kolegami koronę a pod wieczór jedziemy na salę ustawić stoły...jutro rano do spowiedzi, na 9.30 na tipsy, później po odbiór sukni i dogadać się z fryzjerką......po południu rozłożyć winietki .....na 18 do kościoła i na spotkanie z księdzem a później będziemy wieszać i korony (nie wiem jak to wszystko będzie przy takim zimnie).
Ale jest chociaż jedna pozytywna wiadomość....winietki, które zamówiłam wczoraj doszły więc jedno zmartwienie mniej:)
Powiem Wam, że ta pogoda mnie strasznie wkurza.....ale jak pomyślę, że w sobotę będę już żonką, wyobrażę sobie ślub i wesele to aż buźka mi się śmieje:)
Postanowiłam dziś....że nie przejmuję się pogodą.....zamierzam cieszyć się każdą chwilą i nie zwracać uwagi na takie przeszkody jak śnieg...bo moje zmartwienie i tak niczego nie zmieni :-\ :-\ :-\
Ale się cieszę ;D ;D ;D....tak długo czekałam na ten dzień....nie mogę uwierzyć, że to już za dwa dni:)
Ja już zmykam...może jeszcze zdołam prześledzić wasze wątki bo mam spore zaległości........Mam nadzieję, że przed ślubem tu jeszcze zawitam.
Buziaczki dla Was :-* :-* :-*
-
Kochana, spróbuj się wyleczyć ile tylko się da, i zupełnie nie przejmuj się pogodą, będzie dobrze! :)
-
wygrzej sie, grpiex max i bedzie dobrze. czekamy na relacje koniecznie
-
ismenko pogodą się nie martw, to jest coś od nas niezależne i nie ma co sobie tym psuć tego dnia. Ja martwiłam się na dzień przed a sobota była piękna
Drobiazgami też nie zaprzątaj głowy - będzie dobrze, Wy jesteście najważniejsi i o tym myśl
:-* :-* :-* :-* buziaki
ech...jak ja Ci zazdroszczę
-
wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :Daje_kwiatka:
-
to już dziś :) ismenka zaślubowana
tu możemy składać gratulacje https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=18325.0