e-wesele.pl

regionalne => Śląskie => Wątek zaczęty przez: jugra w 29 Stycznia 2009, 20:29

Tytuł: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: jugra w 29 Stycznia 2009, 20:29
CO SĄDZICIE O TYM SALONIE I SUKIENKACH?

Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: marzena.dg w 29 Stycznia 2009, 20:53
ja tam zamówiłam suknie...Pani jest super wszystko doradzi co i jak...ale wszystko się okaże po moim ślubie czy będę zadowolona...Na razie ciesze się że wybrałam suknie taka jak chciałam w niewielkiej cenie


(http://www.suwaczek.pl/cache/a9065b86fa.png) (http://www.suwaczek.pl/)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: jugra w 29 Stycznia 2009, 21:02
rozumiem :)

naprawdę one kosztują tyle ile jest podane na stronce www ???

aż nie chce się wierzyć... :o
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anirolak w 29 Stycznia 2009, 22:03
jak wpiszesz w "szukaj" -obajtek- to wyskoczy ci masę tematów na ten temat  :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: lovelusia w 30 Stycznia 2009, 09:50
anirolak Ciekawa jestem tylko czy znasz kogoś kto faktycznie korzystał z usług tej pani :?:
Wiele razy juz czytalam nagonki w Internecie, wydaje mi się , ze to w większości złośliwość konkurencji , ze względu na niską cenę sukien...
 Każdy pocztą pantoflową przekazuje złe informacje na temat tego salonu tylko na podstawie tego, co wyczytał wcześniej w Internecie, a nie wiadomo ile w tym prawdy, bo nie ma żadnego potwierdzenia tych informacji a korzystne opinie też są :!:
Trzeba wziąć pod uwagę, że dla kogoś właśnie ta suknia za 800 zł może być dobrą alternatywą bo  nie każdego stać by za suknie zapłacić 3-4 tys. zł...
Najlepiej jeśli wypowiadały by się osoby, które z własnego doświadczenia lub znajomych poznały ten salon, a jako potwierdzenia dawały zdjęcia swoich sukni, wtedy by było wszystko jasne i oczywiste, bo te strony, które opisują bardzo nierzetelną pracę P. Obajtek nic nie ukazują a dla mnie stanowią puste słowa bez potwierdzenia.

Napiszę też tyle, że nie zamawiam u nich sukni, żeby nie poszła w moim kierynku fala obelg, że chwalę swoje czy coś...
Otóż nie chwalę, z chęcią poznam faktyczne informacje na temat tego salonu i szytych przez nich sukien.
Suknie oglądałam na żywo 2 razy, będąc na targach ślubnych i przyznam szczerze, że te, tam prezentowane były ładnie odszyte i naprawdę niczym nieróżniły się od droższych. Oczywiście przyjrzałam im się z nieufnością (raczej też jestem zdania, że za małe pieniądze nie można mieć nic porządnego) , ale muszę powiedzieć , że tym sukniom nic nie brakowało :!:
Nie wiem jak sprawa się ma kiedy chodzi o odszycie zamówionej sukni z tego salonu, być może jest tak, że te prezentowane u nich w salonie (nie byłam) oraz na targach są lepsze jakościowo od tych, które poźniej kupują panny młode.
Myślę, że nie warto dać się zwariować jedynie opiniami z internetu, które nawet nie prezentują zdjęć "tych brzydkich sukni" a nie wierzę w to, że suknie nie są szyte na czas, czy też w ogóle nie oddawane klientkom :!:
W dzisiejszych czasach nikt kto dba o swój interes nie popełnił by takiego błędu, bo to zawsze można skierować na drogę sądową, a to oznaczałoby niestety - dla właścicielki, KONIEC istnienia tego salonu, a niezadowolonym klientkom musiałaby wypłacać (sądzę, że nie małe sumy) odszkodowania :!: [/center]
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: jugra w 30 Stycznia 2009, 12:00
do "anirolak": dzięki serdeczne za obiektywne sugestie ;)

na takie właśnie liczę :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 30 Stycznia 2009, 14:16
Nie jestem kobietą i patrzę na to wszystko okiem faceta kompletnie nie znajacego tematu. Nie rozumiem i prawdopodobnie nigdy nie zrozumiem dlaczego suknia ślubna musi być tak droga. Moim zdaniem suknia nie musi być wykonana z materiału wysokiej klasy, ale powinna być dobrze uszyta i wyglądać ślicznie. Tak i tak suknia później jest zawieszana w szafie na "wieki" i nikt jej nie ogląda. Czasami po przyjęciu weselnym nadaje się tylko do wyrzycenia. Moja kochana żona mówi, że jestem kompletnym ignorantem. Sądzę, że nie tylko ja, ale inni faceci też. Dlatego też to co piszę lovelusia, że suknia za 800 zł może być dobrą alternatywą dla osób, które myślą tak jak ja jest do przyjęcia i ja w to głeboko wierzę. :zdziwko:
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: żania w 30 Stycznia 2009, 19:31
Zalezy co sie komu podoba,wg mnie suknia musi byc odszyta,idealnie dopasowana z dobrej jakości materiału,to jednak cała noc zabawy,koleżanka szyła tam suknie która była zle udrapowana ,ktoś podczas tańca nazdepnął i popuszczały szwy,ja tam jestem ostrożna lepiej zapłacic troszke więcej a wyglądac pięknie i czuć sie komfortowo to przecież jedyny dzień w naszym życiu;))pozdrawiam
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: lovelusia w 31 Stycznia 2009, 13:10
W mojej odpowiedzi zawarłam pytanie do Ciebie anirolak i brzmiała ona w ten oto sposób: "Ciekawa jestem tylko czy znasz kogoś kto faktycznie korzystał z usług tej pani "
Reszta mojej wypowiedzi dotyczy mojego zdania na ten temat, a tak jak napisałaś każdy tu ma prawo pisać co chce na określny temat.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 31 Stycznia 2009, 20:04
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=13185.0
tu właśnie załozyłam taki sam temat,
a dlatego nie na forum śląsk i zagłębie, bo pani Obajtek pierwszy sezon bedzie na śląsku,
więc tutaj dziewczyny niezabardzo mogą sie jeszcze wypowiedzieć!

Powiem szczerze suknie nie są złe bo przymierzałam, ale mimo wszystko, ja jakos bałam się tam zamówić, mam nadzieje ze dziewczyny ktore tam juz kupują suknie, nie beda narazone na stres i ze wszystko bedzie ok.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MagdaMa w 31 Stycznia 2009, 23:07
Moim zdaniem:
Wiecie, mi trochę szkoda wydawać 2000zł na sukienkę na 1 wieczór dlatego uważam że 800zł to w miarę przyzwoita cena.
Jadę w tym tygodniu do Częstochowy po sukienkę za 400zł (nowa) więc ta cena to już mi w ogóle odpowiada,hehe :-)   Jeśli jednak się na nią nie zdecyduję to pójdę kupić do salonu Maja albo wypożyczyć.  W Sosnowcu, na al. Mireckiego można WYPOŻYCZYĆ każdą sukienkę za PÓŁ jej ceny; każdą.  Pani oczywiście dopasowują ją do panny młodej pod każdym względem - to też jest super wyjście; nie jestem sentymentalna, a do tego gdzie ja miałabym ją trzymać???
acha, i nie trzeba się martwić że się zniszczy wypożyczoną sukienkę, bo to jest wliczone w cenę wypożyczenia :-)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: jugra w 1 Lutego 2009, 08:35
mam ślub w maju a przymierzam się do kupna sukni w styczniu  :)

w tym miesiącu są przecież spore promocje  ;D 

mimo wszystko nastawiam się na renomowany salon...

byłam w tym roku w styczniu w kilku katowickich salonach i faktycznie ceny były baaardzo przyjemne :D

Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 1 Lutego 2009, 11:16
Powtórze się jeszcze raz, gdyby nie był to pierwszy sezon Pani Obajtek na Śląsku i byłby opinie ślaskich Forumek na temat jej salonu (jeśli można nazwać to salonem) to bym zaryzykowała. Tak to za bardzo bym sie bała ze bedzie coś nie tak i w ostratniej chwili zostanę bez sukni, albo nie bedzie ona taka jaką sobie wymarzyłam. Wiadomo, ze ślub jest tylko raz w białej sukni więc kazda z nas chce być w tym wyjątkowym dniu księżniczką!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anirolak w 1 Lutego 2009, 14:14
Jasnym jest, że dla niektórych cena jest bardzo ważna, do tego stopnia,że suknia za 800 zł jest najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie cena -  jak chyba dla każdego odgrywa dużą rolę, ale tak czy inaczej, (niewiem czy słusznie) wolę zapłacić trochę więcej i mieć pewność że wszytsko będie tak jak sobie wymarzyłam  :)
W końcu to panna młoda powinna bc najważniejsza i najpiękniejsza  ;)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MagdaMa w 3 Lutego 2009, 22:38
te suknie są naprawdę śliczne, mnie tam się podobały:-)
ale że znalazłam jeszcze taniej - więc tylko dlatego tam nie kupię:-)
dla mnie nie jest najważniejsza sukienka - choć jest naprawdę śliczna; ważne żeby się impreza udała i ludzie się dobrze bawili:-)
w razie czego dziewczyna do której jadę ma jeszcze kilka sukienek (naprawdę ładne)- zlikwidowała salon, dlatego tak tanio -mogę przesłać linki (znalazłam na allegro)  :-)
a cena 800zł - tylke kosztuje szycie u krawcowej więc cena wydaje mi się uczciwa;
witam;
właśnie dziś kupiłam nową sukienkę za 400zł :-)
W Częstochowie dziewczyna zlikwidowała salon sukien ślubnych i sprzedaje je za 400zł,
są to sukienki nowe;
dziś byłam  i zakupiłam; jeśli ktoś jest na etapie kupowania to warto jechać (ja jechałam 80km) bo ma - jeszcze - duży wybór;
przemiła dziewczyna; bardzo dobrze doradza; sukienki świetne, bdb uszyte;
polecam serdecznie, bo się bardzo opłaca;
mi dorzuciła jeszcze gratis bolerko i welon :-)
jeśli ktoś jest zainteresowany to na allegro wpiszcie jako sprzedającą kate753;
i jeszcze jedno - jak którejś się coś spodoba to radzę szybko jechać, bo szybko schodzą jej sukienki :-)
pozdr
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: ineeze w 13 Lutego 2009, 01:10
Dziewczyny tam również byłam podczas mojej podróży po salonach. Byłam tam z ciekawości jako że cena 800 złotych za suknię z bolerkiem, halką oraz welonem wydawała mi się absurdalna. Jednak powiem szczerze że tak jest w rzeczywistości. Suknie są dość ładne, mnie samej podobały się 2 modele. Jedyny feler ze nie można modyfikować sukienek. mają być takie jak na manekinie lub zamiana gorsetów jedynie wchodziła w grę. To zapewne wina terminów, które w przypadku Maji sa bardzo napięte, zwłaszcza na czerwiec. Jednak uważam, że warto cvhoćy z ciekawości się tam przejechać. Mają też całkiem ładne buty.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 13 Lutego 2009, 08:07
O ciekawe, jak byłam am w styczniu, Pani wrecz chetna byla żebym miała swój projekt sukni, a ona mi każdą uszyje! Teraz moze rzeczywiscie maja juz duzo zamówień!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: aga8207 w 13 Lutego 2009, 08:12
też pojechałam tam z ciekawości.
I oto moje spostrzeżenia:
przyznam, że obsługa jest tam naprawdę miła ale wszystko idzie tam jak fabryce taśmowo
sukienki przeciętne choć za 800zł. nie można się spodziewać nie wiadomo czego ale mam wrażenie, że te prezentowane na targach były o wiele ładniejsze
duży wybór butów i może nawet buty tam kupie :)

Podsumowując każdu ma inny gust i inne możliwości finansowe (moja sukienka będzie kosztować 2000)ale jeśli miałabym zapłacić połowę tej ceny to wolałabym kupić używaną ale za to wymarzoną.  Bałabym się że sukienka za 800zł. nie wytrzyma całego dnia wesela, tańców i wtedy dopiero byłby problem potargana suknia na weselu
Ale to jest tylko moje zdanie komuś mogą się te sukienki podobać
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 13 Lutego 2009, 09:27
wiecie co nie przesadzajcie że sukienka nie wytrzyma jednej nocy bo akurat kosztuje 800 zł.
Owszem zdarza sie i tak:
Kumpela miała sukienkę za ok 3 tyś 2 lata temu i potargała cały dół(tiul).Musielismy jej obcinać nozyczkami do kurczaka ,bo tylko takie się znalazły na sali ;D
A buty owszem fajne .Nawet zaraz sie tam po nie  zaraz wybieram :)
Obsługa bardzo miła :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: ineeze w 13 Lutego 2009, 11:41
Tak to była kwestia terminów, jako, że ja byłam tam parę dni temu, a te panie już zamykały szycie na czerwiec przez jak to określiły- dużą liczbę zleceń z Karkowa- gdzie mają główny salon i tu, i z Sosnowca. Ja osobiście sukni tam nie zamówiłam, też po części przez strach, że Panie się nie wyrobią, tak więc suknię ostatecznie zamówiłam w salonie Lisa Ferrera w Katowicach. Jednak napiszę jeszcze coś- moja przyjaciółka szyła swoją suknię ślubną właśnie u p. Obajtek ale jeszcze jak salon był tylko w Krakowie (w zeszłym roku). Suknia była ładna, Pani wyrobiła się z szyciem na czas, a jeśli chodzi o jakość, którą namacalnie sprawdziłam, była dobra. W każdym razie suknia przetrwała wesele i 2 sesje w plenerze po weselu i nic się nie stało.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MagdaMa w 13 Lutego 2009, 12:06
wszystkie sukienki się targają, bo to delikatne materiały :-)
na każdym weselu na jakim byłam dół sukienki wyglądał - jak by to powiedzieć - średnio ( a już zimą to wogóle);
sama łapałam nitką materiał na weselu 2 lata temu,a wtedy koleżanka za nią dała 2000zł w bardzo dobrym salonie;
ale każdy to rozumie i to nie jest żaden problem :-)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 14 Lutego 2009, 01:15
też pojechałam tam z ciekawości.
I oto moje spostrzeżenia:
przyznam, że obsługa jest tam naprawdę miła ale wszystko idzie tam jak fabryce taśmowo
sukienki przeciętne choć za 800zł. nie można się spodziewać nie wiadomo czego ale mam wrażenie, że te prezentowane na targach były o wiele ładniejsze
duży wybór butów i może nawet buty tam kupie :)

Podsumowując każdu ma inny gust i inne możliwości finansowe (moja sukienka będzie kosztować 2000)ale jeśli miałabym zapłacić połowę tej ceny to wolałabym kupić używaną ale za to wymarzoną.  Bałabym się że sukienka za 800zł. nie wytrzyma całego dnia wesela, tańców i wtedy dopiero byłby problem potargana suknia na weselu
Ale to jest tylko moje zdanie komuś mogą się te sukienki podobać
Oj Aga widze że tylko myślisz kategoriami finansowymi i jesteś tak naiwna myśląc że jak masz sukienke za 2000 tyś zł to ona nie ma prawa się zniszczyć a tak naprawdę Twoja suknia i ta za 800 zł niczym praktycznie się nie różnia jedynie tylko ceną i tyle. Moja narzeczona będzie miała z tego salonu suknie i tylko z opowieści niestety jak narazie wiem że wygląda w niej pięknie aż podobno Moja przyszła teściowa się popłakała jak ją zobaczyła w niej także po co przepłacać jak można w miare tanio kupić coś pięknego i stylowego..
Pozdrawiam przyszłe Panny Młode i Panów także... ;)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: ineeze w 15 Lutego 2009, 10:42
Rokkko30, nie ma sensu pisać, że ktoś myśli kwestiami finansowymi. Każdy ma swoje zdanie w tym temacie, a że jest to dość kontrowersyjny salon- jak żaden inny- wystarczy poszukać postów w różnych Forach na internecie. Jest to indywidualny wybór każdej PM, gdzie i za ile będzie szyła swoją suknię ślubną. Jednak tak kolosalna różnica w cenach pomiędzy sukniami w większości salonów (nie piszę tu o wyprzedażach), musi nastręczać pewne obawy jeśli chodzi np. o jakość materiałów bądź precyzję wykonania.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MagdaMa w 15 Lutego 2009, 11:36
wiesz, różnie to bywa, ale tak naprawdę koszt sukienki tyle wynosi. Materiał z dodatkami (standardowy, jak w 95% sukienek) wynosi ok.300-400zł. Tylko wiadomo koszty utrzymania salonu, pracowników itd. Inny czynsz na MOdrzejowskiej więc tu sukienki muszą kosztować od 2000zł w górę, inny na MIreckiego (tu sukienki 1500-2000zł), a inny na Dańdówce (gdzie ledwo salon znalazłam) :-). Nieporównywalne koszty. Zatem raczej tu szukajcie różnicy cenowej a nie w wykonaniu.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 16 Lutego 2009, 11:51
Naprawdę uwierzcie praktycznie każda standardowa czy też klasyczna suknia jest uszyta z takich samych materiałów a cena zależy tylko od marży jaką sobie salon narzuci, sam pracuje w duzym sklepie i wiem że marże sięgają czasem nawet 400 %-600 %, oczywiście są suknie ładniejsze i mniej ładne choć to kwestia gustu, jedne mają więcej jednego materiału jedne mniej i dlatego tez cena się różni. A ryzyko że coś będzie nie tak zawsze istnieje i nie ważne jaki to będzie salon....
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: aga8207 w 16 Lutego 2009, 13:31

Oj Aga widze że tylko myślisz kategoriami finansowymi i jesteś tak naiwna myśląc że jak masz sukienke za 2000 tyś zł to ona nie ma prawa się zniszczyć a tak naprawdę Twoja suknia i ta za 800 zł niczym praktycznie się nie różnia jedynie tylko ceną i tyle. Moja narzeczona będzie miała z tego salonu suknie i tylko z opowieści niestety jak narazie wiem że wygląda w niej pięknie aż podobno Moja przyszła teściowa się popłakała jak ją zobaczyła w niej także po co przepłacać jak można w miare tanio kupić coś pięknego i stylowego..
Pozdrawiam przyszłe Panny Młode i Panów także... ;)
[/quote]


Rokko30  tak się składa że na szyciu troszkę się znam bo szyla kiedyś moja mama, szyje siostra mamy i szyła babcia. Zgadzam się , że nie zawsze cena jest miarą jakości ale za niewielką cenę nie można też wymagać wysokiej jakości wyrobu. Taka jest prawda i ktoś się z tym może zgdzić lub nie.

Pomijając ceny sukienek Maja najzwyczajniej w świecie nie przypadły mi one do gustu. Bałam się że któraś mi się spodoba i wtedy będę miala dylemat czy ryzykowac i kupić taką sukienkę ale po obejrzeniu byłam pewna że nie ma tam nic dla mnie.
Każdy ma inny gust i każdemu podoba się co innego i każdy ma prawo do własnego zdania.

A co do myślenia kategoriami finansowymi to niestety robiąc wesele trzeba się liczyć z kosztami. Jeśli mnie nie stać na urządzenie porządnego przyjęcia z którego ludzie nie wyjdą głodni i zniesmaczeni nie zapraszam gości na siłę byleby "wyciągnąć"  od nich prezenty. Wesele to całoksztalt łącznie z suknią ale nic na siłę można przecież zrobić skromny poczęstunek dla najbliższej rodziny.

Nie pieniądze są wkońcu najważniejsze ale bez nich czasem trudno...
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 16 Lutego 2009, 23:01
aga8207 masz racje że każdy ma swój gust i każdemu co innego się podoba i tak powinno być ale Twoje zdanie:"Bałabym się że sukienka za 800zł. nie wytrzyma całego dnia wesela, tańców i wtedy dopiero byłby problem potargana suknia na weselu..." mnie zdumiało i wyznacznikiem jakości nie jest zawsze cena, gdyż często bywa że tańszy produkt jest trwalszy od najdroższego....
Pozdrawiam i wierze że Twoja suknia bedzie najpiekniejsza i zachwycać gości....:)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 17 Lutego 2009, 07:36
Czytając niektóre posty utwierdzam się w przekonaniu, że wiele dziewczyn uważa, że im droższa sukienka, tym lepsza, ładniejsza i odporna na wszystkie czynniki, które mogą ją "lekko" uszkodzić. Może tak twierdzą bo same za nie nie płacą ? Jezeli młodzi finansują sami swoje wesele to liczą się z każdym wydanym groszem. Od razu zaznaczam, że nie dotyczy to tych, których na to stać :) Jako facet uważam, że to niepotrzebny wydatek (mówię o sukniach bardzo drogich). Wiem, wiem, powiecie, że ignorant który nie zna się na rzeczy ;D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 17 Lutego 2009, 08:04
Płacę za suknie sama, nie kosztuje ona jak dla mnie mało bo 1600 zł ale taki mój wybór. Proponowała bym sie nie kłucić, tylko poczekać aż zacznie sie sezona ślubny pewnie około końca marca, kwietnia pojawią się już opinie dziewczn które faktycznie uszyły tam suknie i przetańczyły w nich swoje wesela! Ja to nie bała bym sie wykonania sukni, ze bedzie sie targać, cz coś tam. Ja byała bym sie że jeżeli będzie to srodek sezonu ślubnego, mogą sie nie wyrobić z szyciem, lub dziewczyny dostaną swoje suknie na pare chwil przed weselem, a co za tym idzie mogą być niedokładnie wykończone np.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 17 Lutego 2009, 09:09
"mikoala" te opinie o sukniach już są na ich stronie internetowej, także to nie jest tak że nikt nic nie wie co to za suknie ślubne, wystarczy zajrzeć i poczytać:

adresy stron podajemy na priv
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: żania w 17 Lutego 2009, 09:38
jestem laikiem jeśli chodzi o krawiectwo,ale oko mam dobre i uważam że te suknie nie są odszyte,takie niedopracowane,widac jak te gorsety leżą na manekinach i modelkach,te biusty jakos dziwnie sie zapadają,nie podoba mi sie to.jestem estetką i wydaje mi sie że takie szczegoły są bardzo istotne,Suknie znacznie lepiej prezentowały sie na targach,może to była ich popisowa kolekcja,nie zrobiły na mnie wrażenia na żywo.
Myśle ze mężczyzna nigdy nie zrozumie kobiety.........

dodam jeszcze ze w tym przypadku cena nie jest wyzancznikiem wytrzymałosci suknii,czy za 1000tys czy 5000tys może sie potargać,,chodzi o to zeby wygladac dobrze,czasem te za 1000 wygladają lepiej niz te drogie ale  w przypadku pani Obajtek nie moge tego stwierdzic,może z czasem sie wyrobi w szyciu.pozdrawiam
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 17 Lutego 2009, 09:54
żania,   cyt... myślę, że mężczyzna nigdy nie zrozumie kobiety co prawda, to prawda :drapanie:
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 17 Lutego 2009, 22:15

Jak dla mnie opinie które są umieszczone na stronie salonu, nie koniecznie muszą być prawdziwe - wiarygodne! Chyba moderator strony musiał by byś głupi, żeby dpouścić aby znalazł sie tam zły komentarz!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: ineeze w 18 Lutego 2009, 11:34
Mnie też się tak wydaje, że komentarze na własnej stronie www muszą zachęcać i niekoniecznie klienci są autorami wypowiedzi. Najbardziej miarodajne i opiniotwórcze jak dla mnie są niezależne fora internetowe, ponieważ opinie są bardziej obiektywne. Wystarczy poszukać na google:)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 18 Lutego 2009, 17:13
No właśnie i dlatego ja poczytalam co pisza o salonie fora i zrezygnowałam, trudno moze akurat suknie beda ok i niepotrzebnie wydaje wiecej kasy! Dziewczyną które tam zamówiły, zecze zeby wszystko sie udało !
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 28 Kwietnia 2009, 00:25
Suknia była piękna teraz już Mojej żony, wszyscy mówili że pewnie kosztowała majątek a tu proszę tylko 800 zł, okazało się że wszystkie te opinie negatywne o tym salonie są po prostu nieprawdziwe albo przesadzone, nigdy nie zapomnę tego wrażenia jak pierwszy raz zobaczyłem jeszcze wtedy Moją narzeczoną....Pozdrawiam i naprawdę polecam ten salon, nie patrzcie na negatywne opinie, naprawdę warto kupić tam suknie...
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: pati_ll w 28 Kwietnia 2009, 12:31
rokko wklej zdjecia :) i bedzie po kłótni bedzie mozna sie przekonac czy rzeczywiscie te suknie sa oki :) twarze mozesz przeciez pozamazywac i tyle. Wszedzie na wszystkich forach widze kłótnie o pania Obajtek :( juz mi sie na to patrzec nie chce.......a osobiscie moje zdanie jest takie, że wystarczy wejsc na stronke tej Pani i widać że te suknie piękne i rewelacyjnie odszyte nie są a przeciez to jej stronka wiec na pewno wybrała tam najlepsze suknie. Na targach owszem suknie widziałam i jedna mi sie nawet spodobała ale tylko z daleka z bliska już nie. Zgadzam się, że cena niekiedy nie ma nic do jakości, tansza suknia moze byc ładniejsza niz ta droga, ale te suknie według mnie no po prostu zasługują na swoja cene 800zł i na nic więcej.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 28 Kwietnia 2009, 12:39
zgadzam sie z patii wiec czekamy na foty celem potwierdzenia, może jednak niesłuszne sa złe opinie na jej temat
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: CuKiErEk:) w 28 Kwietnia 2009, 19:29
Dziewczyny zerknijcie sobie do zamkniętego już wątku odliczeniowego jednej z forumek, która miała ślub 12 kwietnia, nick amika.  Pamiętam że ona zamawiała suknie w tym salonie.  Przeczytajcie sobie jak to się skończyło i oceńcie same czy warto. . .
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 28 Kwietnia 2009, 21:21
Podaje link, gdzie można obejrzeć suknie Mojej żony z Salonu Maja w Sosnowcu....
http://w846.wrzuta.pl/obraz/1TDFvloscnb/suknia1
http://w746.wrzuta.pl/obraz/5CzK77OZyz3/suknia2
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anetka1232 w 28 Kwietnia 2009, 21:53
Śliczna suknia, sma sie zastanawiałam nad szyciem tam ale jakoś zadna suknie ze stronki mi nie przypadła do gust. wybrałam inna opcje:D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 29 Kwietnia 2009, 08:02
Rokko30  tylko się cieszyc że sukienką Twojej żony obyło sie bez żadnych problemów. :)

Ja przezyłam koszmar  ze swoja sukienką i to przed samym ślubem.
I nie życze żadnej dziewczynie przeżycia tego co ja przeżyłam.
Zreszta pani sama z salonu -ta młoda skomentowała to tak mówiąc do mojego juz teraz męża
"czego pan się spodziewał za 800 zł"
Chyba więcej nie muszę nic pisać
Albo nie napiszę, gdyz wiem ze jest wiele dziewczyn które zakupią tam sukienkę.Pamietajcie i przypilnujcie sobie tego.

(moje spostrzezenia)
-wczesniej robić termin 1 przymiarki.A nie tak jak one sugeruja miesiąc wcześniej
-spisać umowę na konkretny model sukienki.Np .nazywa się tak i tak ,wymiary ,kolor(podstawa do ewentualnych roszczeń)
-nie pozwolic sobie na skracanie sukienki na sobie -ciąc po podłodze.Suknie obcina się w pasie.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Rokko30 w 30 Kwietnia 2009, 23:19
Naszczęście Nam się udało z tą suknią i była naprawdę śliczna i co ciekawe wogóle się nie porwała podczas zabawy, dzisiaj odebraliśmy ją z pralni i jest nadal śnieżno biała, jak nowa:) Mam nadzieje że inne dziewczyny korzystające z tego salonu też będą bardzo zadowolone ze swoich sukien a te negatywne przypadki będą tylko incydentalne. Życze powodzenia....
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 19 Czerwca 2009, 17:53
Witam!Widze,że temat sukni Maja jest dość gorący i sama nie wiem co myśleć na ten temat!jestem jedną z dziewczyn,które zdecydowały się kupić suknie u tej Pani i czy dobrze zrobiłam to się okaże na pierwszej przymiarce!Powiem szczerze,że zdecydowałam się tylko ze względu finansowych bo niestać mnie na drogą suknie z salonu!Oglądam suknie i patrze z zazdrością na te,które mnie sie podobają bo ja niezdecydowałam się na szycie wzoru taki jak salon Maja proponuje tylko własny gdyż pani powiedziała,że uszyje wszystko,byłam tam ostatnio na zdejmowaniu miary i się załamałam,salon ma dużo klijentek kiedyś jak byłam to tłum na korytarzu stał,ale do rzeczy przyjechałam i zostałam dziwnie potraktowana bo pani zdjeła miare ze mnie tak jak stałam w ubraniu gdysz pani się śpieszyła i czasu nie miała,super podejście,pokazałam zdjęcia sukni,która mi się podoba Pani powiedziała cytuje ''wie pani,że ta suknia tak nie będzie wyglądała jak na zdjęciu....'',załamałam się całkowicie i dodała  ''zobaczymy na przymiarce''!Przymiarke mam 15 lipca,a ślub 15 sierpnia!Nie wiem co mam robić bo musze iść do ołtarza w sukni,która nie wiem jak będzie wyglądać!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 19 Czerwca 2009, 18:30
Jak można brać miare w ubraniu  :-\ :-\ :-\
oj ja bym chyba biegla szukać innej sukni , tymbardziej jak Pani dowaliła tekstem - że suknia tak nie bedzie wyglądać  ::)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 19 Czerwca 2009, 20:02
ja niestety już nie mam wyboru mam dw miesiące do slubu i żaden salon nie uszyje mi sukni,a pozatym jest tyle wydatków,że nie stać mnie na suknie za 1500zł tymbardziej,że Pani bierze zaliczki 400 zł!Co bedzie to będzie,nadzieja zawsze umiera ostatnia,jak zobacze,że na przymiarce jest coś nie tak to ją pobije!!!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anetka1232 w 19 Czerwca 2009, 21:24
ja tezzamierzałam sie zam,ówić tam suknię ale wybrałam Pabianice, daleko troche ale jest w czym wybrac a i przede wszytski mceny sa dobre
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 19 Czerwca 2009, 22:57
No niewiem anula84a  ja  swoją suknie zakupiłam po problemach z salonem Maja na  10 dni przed ślubem.
Wydaje sie niemozliwe -a jednak
A ściaganie miary  hmmm ...coś mi przypomina.Obcinanie mojej sukienki z długości na mnie-tnąc po podłodze.
Taki profesjonalizm salonu.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 20 Czerwca 2009, 16:11
Jestem poprostu załamana,jeśli rzeczywiście suknia na pierwszej przymiarce będzie okropna będe musiała szukać czegoś miesiąc przed ślubem!
amika mam pytanie czy próbowałaś odzyskać zaliczke bo koleżanka mi doradziła,abym wzieła zaliczke i uciekała gdzie pieprz rośnie????prosze odpisz!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 20 Czerwca 2009, 23:11
Pewnie że odzyskałam.Udałam sie do Rzecznika Praw Konsumenta.Bardzo sympatyczna pani napisała mi takie pisemko że bez gadania oddano mi zadatek.Ale mówię odrazu nie jest łatwo odzyskać kasę.
I to jest  wielki błąd  gdyż salon nie spisuje umowy przy zamówieniu sukienki tzn.nie jest nigdzie napisane :

-jak ma wygladać sukienka
- nie ma tak naprawdę na zadatku napisanego np wzóru z katalogu(modelu)
- wymiarów  sukienki  
- koloru  
-rodzaj materiału z jakiego ma być wykonana  itp

Mnie sie udało odzyskać gdyż pani rzecznik dała im 2 dni na usuniecie wad w mojej sukience(widziała moje fotki na komórce  z przymiarki)  w przeciwnym razie miałam dostać podwojony zadatek.
Panie w salonie doskonale  wiedzialy że nie dadzą rady usunąc wad, tak więc oddały mi zadatek.Takie mamy prawo ,tylko niestety my zwykli ludzie nie znamy się za bardzo na nim.
Jak coś polecam Rzecznika Praw Kosumenta -przyjmuje bezpłatnie

a wogóle ciekawa jestem ile  dziewczyn dało zadatek i olało sprawę jak zobaczyły swoją "wymarzoną suknię" i zrezygnowały z niej
Powodzenia dziewczyny ,ale ja szczerze odradzam ten salon
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 21 Czerwca 2009, 09:16
Ja tez nie podaruje i nie dam tak łatwo sie oszukać!Co prawda bylam dopiero na mierzeniu i nie mam sukni wiec tymbardziej powinny zwrócić kase bo na suknie nie wydały jeszcze ani złotówki!Nie wiem jak to zrobie,ale musze znaleść odwage w sobie i walczyć o swoje!Może nie zrezygnowalabym gdyby tak mnie nie potraktowały na mierzeniu!Tak sie do klijenta mówi,że szybko mierzymy bo ona czasu niema i że moja wymarzona suknia nie będzie tak wyglądała jak na zdjęciu,a jak zobaczylam te obręcze,które nazywają kołem to się totalnie załamałam!
Ja już nie śpie po nocach,ale jedno jest pewne nie bede szyła tam sukni!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: żania w 22 Czerwca 2009, 08:15
Hej.Nie martw się na zapas,pójdziesz na przymiarke jeśli faktycznie będzie kiepsko masz jeszcze czas zeby cos znalesc,salony mają teraz wyprzedaże,więc w dobrych pieniadzach można kupić ładną suknie,Nie martw sie ,ciesz nadchodzącym dniem
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anulkak1982 w 23 Czerwca 2009, 10:22
Anula, a na allegro może kup jakąś używaną poszukaj ofert z woj śląskiego  tak żebyś mogła ewentualnie przymierzyć albo wypożycz z salonu za pół ceny?  Moja koleżanka szyła w suknie i jej mąż garnitur w mai ona nie zdążyła potem nic innego kupić ale nie była zadowolona powiedziała że jednorazowa szmata popruła się już na weselu, mąż jej odzyskał pieniądze tzn zaliczkę garnitur był krzywo skrojony dodatkowo inny materiał miała marynarka inny spodnie !! Masz jeszcze dużo czasu jak masz typowe wymiary to spokojnie znajdziesz coś w normalnej cenie w wszędzie właściwie
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 23 Czerwca 2009, 18:00
Zamówiłam inną sukniew salonie,trudno najwyrażniej nie można kupić ładnej sukni za 800zł,po dwóch nocach nieprzespanych doszliśmy z narzeczonym do wniosku,aby kupić suknie w salonie i teraz wiem,że dobrze zrobiłam bo będe mieć taką jak ja chce,a zaliczki odzyskałam połowe i tak dobrze,teraz moge spać spokojnie!Chciałam poszukać coś na allegro,ale mam nietypową figure i ciężko coś na mnie dobrać!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 23 Czerwca 2009, 19:53
anula84a gratuluje dobrego wyboru - najlepszego
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: monijane w 24 Czerwca 2009, 13:36
cieszę się, że podjęłaś słuszną decyzję  ;D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: żania w 24 Czerwca 2009, 18:05
a gdzie zamowilas?
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 24 Czerwca 2009, 18:35
Zamówiłam suknie w Salonie Madame to ten salon na wprost szpitala,suknia jest piękna i naprawde warta swojej ceny!Przynajmniej nie będe wspominać najważniejszego dnia w moim życiu jako koszmar,panie bardzo sympatyczne,doradzą i pocieszą,a suknie co jedna to ładniejsza!Jest w czym wybrać,a teraz maja 10% zniżki i gratisy dostałam więc dziewczyny polecam bardzo!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: aga8207 w 13 Lipca 2009, 13:51
Salon jest ok. Bo też tam byłam ale z tą zniżką to ściema bo cały czas jest jak ja byłam też była :) Ale suknie piękne i ceny ok.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: chariok w 20 Lipca 2009, 23:22
Witam.  Postanowiłam udzielić się na forum, ponieważ sama niedawno z drżeniem serca i dłoni szukałam opinii na temat tej pracowni.  Niestety zaczęłam to robić dopiero po zapłaceniu zaliczki.  Spotkałam się z wieloma negatywnymi opiniami i prawie płacząc omal nie wycofałam zaliczki, jednak postanowiłam, że przecież nie mogą wcisnąć mi czegoś co nie będzie odpowiadało mojemu oczekiwaniu i w razie draki poproszę o poprawki.  Jedynie przesunęłam termin odbioru na miesiąc wcześniej (żeby w razie czego można się było jakoś ratować  ;) W tej chwili sukienka spokojnie wisi w mojej szafie, jest może nie dokładnie identyczna jak ta o której mówiłam, ale nie nalegałam na to i wersja zaproponowana przez panie okazała się lepsza, bardziej praktyczna.  Co mogę poradzić : Naprawdę nie wpadajcie w panikę, nie było żadnego problemu z odbiorem czy terminem. Sukienka jest uszyta dobrze, wszystkie niedociągnięcia (a były takie) ostatecznie skorygowano.  Nie ma ABSOLUTNIE ŻADNEJ różnicy między moją suknią, a wersją salonową za 3 000 (nawet materiały są te same bo specjalnie wypytywałam w salonie i wymacałam sukienkę we wszystkie strony).  Jestem bardzo zadowolona, chociaż mogłabym być bardziej gdybym pół roku wcześniej nie musiała przechodzić mega stresu po przeczytaniu wszystkich negatywnych opinii, no i gdyby jedna z pań (ta niższa, krąglejsza) wykazała się większym zrozumieniem dla spanikowanych panien młodych i potrafiła je uspokoić zamiast wmawiać, że sukienka przecież nie jest najważniejsza, bo osobiście wiem , że wtym momencie akurat JEST.  Polecam i apeluję o zdrowy rozsądek
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: anula84a w 22 Lipca 2009, 18:41
Ciesze się,że  jest jakiś pozytyw w sprawie sukien,ale ja jednak też jestem zadowolona z tego,że zrezygnowałam bo do tej pory żyłabym w stresie nie wiedząc co zobacze na przymiarce,zresztą już samo traktowanie przez tamte panie było karygodne i wiem na 100%,że moja suknia nie wyglądałaby jak moja wymarzona,ale napewno nie jest tak we wszystkich przypadkach!Pozdrawiam
chariok nie wiem czy zauważyłaś,ale w tym samym dniu bierzemy ślub?Może zamieścisz kiedyś zdjęcie sukni,aby skończyć tą złą opinie salonu???
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MikaM w 17 Sierpnia 2009, 17:59
Witam! Ja też szyję sukienkę w tym salonie, jestem już po pierwszej przymiarce dzisiaj mam drugą.  Zdecydowałam się na ich mniej więcej model, tzn.  wziełam dół z jeden sukienki bez poprawek, górę z innej ale zmieniłam kształt gorsetu.  Czytałam wcześniej negatywne opinie na forach, ale uważam że każdy salon ma swoje wpadki.  W Maji szyła przedemną moja koleżanka i sukienkę miała prześlicznę więc może to zaważyło.  ?Jeśli chodzi o charakter pań to są specyficzne, jak zamawiałam sukienkę to było tam dużo osób więc były dosyć zalatane, jedna nawet pokłóciła się trochę z moją świadkową gdyż im podobał się inny model.  Ale jeśli chodzi o przymiarkę to dostałam na niej sam szkielet suknie czyli gorset i spódnicę bez dodatków, niestety gorset był na mnie za mały  (wina moja - wymiary były brane pół roku temu ciut mi się przytyło :)) i pani z salonu sama odrazu powiedziała że mi uszyją nowy bez żadnej mojej sugesti, dzisiaj mam drugą przymiarkę i myślę że będzie już ok.   Ale jak na razie jestem zadowolona.  A dla dziewczyn które tam szyją mam radę by nie brać jakiś własnych, wymyślnych modeli.  One tam mają w czym wybierać.  Pozdrawiam
Tak jak pisałam w poprzednim poście byłam znowu na przymiarce.  Ku mojemu zaskoczeniu sukienka była już praktycznie gotowa i pani z salonu powiedziała, że jak chcę to moge ją już  odebrać .  Sukienka jest prześliczna, nie spodziewałam się cudów, gdyż tak jak wiele dziewczyn czytałam fora i byłam przerażona że na tydzień przed slubem będę musiała szukać innej sukienki.  Uszyta jest pożądnie.  Moim zdaniem i zdaniem koleżanek, które ze mną tam były sukienka nie różni się niczym od tych z droższych salonów.   Po ślubie wrzucę zdjęcia.  Więc dziewczyny jeśli chcecie tam szyć to nie ma się czego bać.  W każdym salonie znajdą się niezadowolone klientki, co do tego że nie przestrzegają terminów to bujda, róbcie sobie przymiarkę wcześniej żeby w razie czego był czas na poprawki, ale to też nie jest konieczne.  Ja zachowawczo podałam termin slubu wcześniej o dwa tygodnie - czyli na 05. 09.  09 a i tak sukienkę odebrałam 14. 08 czyli ponad trzy tygodnie przed podanym terminem ślubu a teraz przecież jest sezon i mają tam dużo szycia.  W domu jak pokazałam się w sukeince mamie to się wzruszyła i powiedziała że wyglądam jak księżniczka. . . .   Tak jak chariok polecam i apeluję o zdrowy rozsądek!!!
I jeszcze dodam to co mi się rzuciło w oczy jak kiedyś ja sama przeglądałam fora internetowe w poszukiwaniu opini o salonie Maja w Sosonowcu.  Negatywne opinie owszem są ale w 99 % dotyczą one salonu w Krakowie i samej pani Obajtek lub osób które szyły sukienki wg.  własnego projektu, jeśli chodzi o Sosnowiec to są to nieliczne przypadki, ja znam 4 osoby, które szyły sukienki w Sosonowcu i wszystki są zadowolone.  Osobiście nie polecam szycia tam jeśli ktoś chce mieć własny model, różniący się od tych ich.  Ja zmieniłam tylko kształt gorsetu - z prostego na serducho gdyż mam bardzo duży biust ale wyszło idelanie.  także dziewczyny które tam zamówiły - głowa do góry!!! Wszystko będzie dobrze :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: lovelusia w 22 Sierpnia 2009, 12:51
Byłam w salonie w Sosnowcu...  zobaczyłam na własne oczy!!!!!
Wierzę w każde złe słowo wypowiedziane pod kątem tych sukni... Wystarczy przyjrzeć się odpadającym koronkom, nierówno obciętym spódnicom, prześwitującym grubym kołom wyglądającym jak hula-hop, widocznym grubym szwom (odznaczającym się pod jedną marną warstwą niby ozdobnego materiału!!! ). Żałuję tylko jednego, że nie zrobiłam zdjęć, żeby Wam pokazać!!!

Wchodząc do salonu zobaczyłam BRUDNE!  suknie, z niepodoszywanymi aplikacjami a jedynie spiętymi szpilkami. Przecież suknie w salonie powinny być reklamą umiejętności krawcowych w nim pracujących, spodziewałam się że będzie czyściutko aż biel będzie w oczy razić!! Raziło, ale co inne.. niestety... ( tłumaczenie, że suknie są mierzone i dlatego przybrudzone do mnie nie przemawia, w innych salonach taki stan sukni jest niedopuszczalny :!:)

Przyznam szczerze, nie wierzyłam w wiekszość złych opini zamieszczanych na forach, myślałam, że to złośliwość konkurencji...
Na targach ślubnych suknie wydawały się dość ładne ( być może po tylu negatywnych informacjach w Internecie przyjrzałam się im dokładnie i napewno z większym dystansem)... Mój wygrany kupon na suknię ślubną po wizycie w tym salonie wylądował potargany w koszu, przynajmniej mam spokój i mam nadzieję, że bez stresu i nerwów znajdę wymarzoną suknię w innym salonie.

Kolejny raz przekonuję się, że za niższą cenę nie można mieć wygórowanych ambicji. Może, gdy komuś obojętne jest jak będzie wygladała suknia w dniu ślubu takie 'szczegóły' nie przeszkadzają, natomiast mi bardzo. Z pewnością ominę ten salon szerokim łukiem i nikomu go nie polecam.

Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 24 Sierpnia 2009, 14:52
lovelusia to chyba był Twój najlepszy wybór.
Powodzenia w szukaniu Twoje wymarzonej kreacji!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Tekilcia_23 w 17 Września 2009, 16:15
Sukienki maja fajne no i cena korzystna.  Tylko jak ja byłam tam z siorka na przymiarce to pani sie bardzo denerwowala bo krytykowalam jej urozmaicenia i podejscie do czlowieka.  No mialam ochote jej bucikiem po łepetynie przejechac :boks: :boks: No ale w koncu jakos sie siorka z nia dogadala. 
Ale poza obsluga która ma humory:/ to sukienki maja sliczne ale trzeba sie 2 razy zastanowic :) bo roznie to wychodzi.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 21 Września 2009, 20:09
Dziewczyny. .  powiem Wam, że naczytałam się masę negatywnych opini na temat tych sukni, niestety dopiero po tym jak wpłaciłam zaliczkę. .
sen z powiek mi to spędzało :( pojechałam tam dzisiaj, żeby na spokojnie zobaczyc site suknie. .  to co zobaczyłam-  DRAMAT !!
oczywiście to zalezy od gustu, ale samo wykonanie i wyglad sukni na manekinach daje do myslenia!!
suknie brudne i do tego nikt nie pofatygowal się, żeby przyszyc odrywajace się materiały. .
mało tego, widok dziewczyny wychodzacej po przymiarce z placzem, tylko utwierdzil mnie w tym zeby od tego salonu trzymac sie z daleka. .
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: aeternus13 w 24 Września 2009, 19:27
pojawiły sie opinie że sukienki w tym salonie sa przybrudzone i casami mają na sobie ślady przymierzania. . .  no cóz ja wytłumaczyłam sobie to w ten prosty sposób. . . .  w innych salonach w których byłam sukienki z manekinów sa zarazem sukienkami, które za drobnym rabatem mozna kupic natomiast te  sukienki z tego salonu sa  do przymiarek.  Mam rozmiar 34 i wszystkie sukienki jakie gdziekolwiek przymierzałam  były na mnie za duże (36-38 rozmiary).  Jedynie w tym salonie pani dopasowała za pomoca szpilek gorset w ten sposób, że nie musiała za mna stac i go trzymać.  dzięki temu mogłam zobaczyc jak mniej więcej on leży na mnie a nie jak ciagle spada.  coś za coś. . .
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 24 Września 2009, 19:43
ok do przybrudzonych sukienek się nie "czepiam"..
co do reszty- tak jak pisałam- odradzam..

dzisiaj w salonie sukni slubnych podczas poszukiwan rozmawialam z dziewczyną, która za miesiac ma wesele..
Szycie w Sosnowcu jak opisala-totalny niewypał, nie dosc ze suknia byla inna niz ustalano ( zgubiono zdjecie,ktore przyniosla,ze wzorem sukienki i "jej" suknie szyto z pamieci), to cekiny po prostu odpadały jak tylko zrobila pare kroków..
zrezygnowała i teraz w ogromnej nerwówce szuka sukni..

ja nie wyobrazam sobie zeby kogos w takiej sytuacji postawic..
kazdy oczywscie zrobi jak uwaza,ale byc moze ktoras z Was sugerujac sie opiniami uniknie takich problemów (albo odpusci szycie tam,albo uzgodni tego typu rzeczy duzo wczesniej,żeby czas na ewentualne "poprawki" byl,ale nie na miesiac przed slubem..) ;)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Katrinka w 24 Września 2009, 20:22
Kurczę... ja chodzę teraz po salonach z siostrą w poszukiwaniu sukni ale nigdy nie trafiłam na brudne suknie czy odpadające kawałki koronek..  siostra zamawia w Katowicach i ceny też są ok ;) współczuję wam takiego stresu, bo sam ślub jest stresem a suknia i inne elementy powinny być przyjemnością!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: wiola.sk w 21 Października 2009, 09:25
tak szczerze? to pooglądałam te sukienki na ich stronie internetowej i osobiście mi się nie podobaja wcale a wcale. Niektóre takie jakies bezkształtne  ??? nic fajnego. Ale oczywiście to moja opinia i każdy uważa jak chce  ;D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: basiulka3 w 11 Kwietnia 2010, 11:05
hej! ja właśnie odebrałam suknie z tego salonu i jestem baaaaaaaaaaaardzo ucieszona, wszystko idealne, tak jak miało być.  Pani, która tam pracuje,doradzała mi i była bardzo miła.  Na początku bałam się tam zamówić suknię, ponieważ naczytałam się złych opinii na necie ale zaryzykowałam i warto było w cenę jest wliczone bolerko i welon, ja sobie kupiłam też tam buty, bo mają duży wybór.  Na prawdę POLECAM!!!!!!!!  :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 11 Kwietnia 2010, 12:23
basiulka3 a mozesz wkleic zdjecie sukni slubnej?
w duzym stopniu napewno rozwialoby to co niektore watpliwosci..
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 12 Kwietnia 2010, 17:30
hej! ja właśnie odebrałam suknie z tego salonu i jestem baaaaaaaaaaaardzo ucieszona, wszystko idealne, tak jak miało być.  Pani, która tam pracuje,doradzała mi i była bardzo miła.  Na początku bałam się tam zamówić suknię, ponieważ naczytałam się złych opinii na necie ale zaryzykowałam i warto było w cenę jest wliczone bolerko i welon, ja sobie kupiłam też tam buty, bo mają duży wybór.  Na prawdę POLECAM!!!!!!!!  :)
Dokładnie wklej suknie, tymbardziej że aktywnośc Twoja na forum jest znikoma. No chyba że założyłaś profil na eweselu aby to tylko napisać.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 12 Kwietnia 2010, 22:24
obawiam sie ze to byl pierwszy i ostatni wpis "kolezanki".
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 12 Kwietnia 2010, 22:37
też tak myślę  :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: załamana w 21 Kwietnia 2010, 22:53
Nie wiem jak w sosnowcu ale ja odebrałam sukienkę z salonu z Krakowa (należy do tej samej Pani) i KATEGORYCZNIE ODRADZAM!!!! Zalogowałam się na forum aby ostrzec dziewczyny i wciąż wyszukuję miejsca gdzie mogę podzielić się moim przykładem.  Mogę wkleić zdjęcia i opisy i co tylko chcecie.  Sukienkę dostałam wybrudzoną, pomięta, źle uszytą (pomimo 4przymiarek), za szeroką, welon bez grzebyka - taki kawałek materiału, sukienka nie wygląda jak ta o która prosiłam.  A do tego dowiedziałam się że mam trudny charakter i tłuszcz mi na plecach wyłazi (przy wymiarach 89/64/88!!) Do wesela zostało mi 10 dni!!! dlatego niestety nic już nie zrobię,siedzę sobie, popłakuje i ratuję z igłą i nitką co się da!!

Jeśli któraś z dziewczyn wie jak mogę wywalczyć odszkodowanie i gdzie ostrzec inne dziewczyny to proszę o info.

Pozdrawiam wszystkich.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 21 Kwietnia 2010, 23:00
załamana    przeżyłam podobną sytuację na 12 dni przed ślubem z tym salonem.
Ja byłam u rzecznika praw konsumenta.Odzyskałam zwrot kasy i na szczęście udało mi się kupić sukienkę w innym salonie.
Łatwo nie było ale udało się  ;D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 22 Kwietnia 2010, 07:18
Nie wiem jak w sosnowcu ale ja odebrałam sukienkę z salonu z Krakowa (należy do tej samej Pani) i KATEGORYCZNIE ODRADZAM!!!! Zalogowałam się na forum aby ostrzec dziewczyny i wciąż wyszukuję miejsca gdzie mogę podzielić się moim przykładem.  Mogę wkleić zdjęcia i opisy i co tylko chcecie.  Sukienkę dostałam wybrudzoną, pomięta, źle uszytą (pomimo 4przymiarek), za szeroką, welon bez grzebyka - taki kawałek materiału, sukienka nie wygląda jak ta o która prosiłam.  A do tego dowiedziałam się że mam trudny charakter i tłuszcz mi na plecach wyłazi (przy wymiarach 89/64/88!!) Do wesela zostało mi 10 dni!!! dlatego niestety nic już nie zrobię,siedzę sobie, popłakuje i ratuję z igłą i nitką co się da!!

Jeśli któraś z dziewczyn wie jak mogę wywalczyć odszkodowanie i gdzie ostrzec inne dziewczyny to proszę o info.

Pozdrawiam wszystkich.

Pokarz zdjecia sukni !
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: szatina w 22 Kwietnia 2010, 12:15
Mnie również się wydaję, że jedyne wyjście uderzyć do Rzecznika Praw Konsumenta.Bardzo współczuje, tak ważny dzień a tyle stresu musisz się najeść!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 22 Kwietnia 2010, 19:58
Zastanawiają mnie jedynie nieliczne przypadki, kiedy dziewczyny sa z sukni zadowolone hmmm   :drapanie:  :drapanie:  :drapanie:
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 26 Kwietnia 2010, 19:20
dziewczyny moim zdaniem to tez kwestia gustów..
ja np nie pozwolilabym sobie na zadne niedociagniecia!
byc moze zadowolone dziewczyny nie mialy wygorowanych wymagan, lub po prostu o dziwno wszystko bylo tak jak chcialy!

ja bym jednak nie ryzykowala.. sama mialam tam zamiar kupowac,ale cale szczescie sie wycofałam!!


aha, pokaze Wam zdjecie dziewczyny ktora podobno miala szyta tam suknie:

(http://img180.imageshack.us/img180/8244/26740881.jpg) (http://img180.imageshack.us/i/26740881.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

(http://img696.imageshack.us/img696/5513/383e5ae8ad.jpg) (http://img696.imageshack.us/i/383e5ae8ad.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

generalnie zalezy co komu sie podoba.. jak dla mnie dol beznadziejnie.. gora znosna.. 
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: gosiek 8513:) w 29 Kwietnia 2010, 13:57
Dziewczynki dołączam się do Was ja mam tam szytą suknię ,ale jak tylko wróciłam z tego salonu weszłam na forum i co....dosłownie szok :tak_smutne: same negatywy i aż się boję co będzie z moją suknią ale jestem już bojowo przygotowana i mam grupę wsparcia a w lipcu pierwsza przymiarka :cry: :roll:
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Asieczek w 30 Kwietnia 2010, 00:09



Byłam w salonie w Sosnowcu...  zobaczyłam na własne oczy!!!!!
Wierzę w każde złe słowo wypowiedziane pod kątem tych sukni... Wystarczy przyjrzeć się odpadającym koronkom, nierówno obciętym spódnicom, prześwitującym grubym kołom wyglądającym jak hula-hop, widocznym grubym szwom (odznaczającym się pod jedną marną warstwą niby ozdobnego materiału!!! ). Żałuję tylko jednego, że nie zrobiłam zdjęć, żeby Wam pokazać!!!

Wchodząc do salonu zobaczyłam BRUDNE!  suknie, z niepodoszywanymi aplikacjami a jedynie spiętymi szpilkami. Przecież suknie w salonie powinny być reklamą umiejętności krawcowych w nim pracujących, spodziewałam się że będzie czyściutko aż biel będzie w oczy razić!! Raziło, ale co inne.. niestety... ( tłumaczenie, że suknie są mierzone i dlatego przybrudzone do mnie nie przemawia, w innych salonach taki stan sukni jest niedopuszczalny :!:)

Kolejny raz przekonuję się, że za niższą cenę nie można mieć wygórowanych ambicji. Może, gdy komuś obojętne jest jak będzie wygladała suknia w dniu ślubu takie 'szczegóły' nie przeszkadzają, natomiast mi bardzo. Z pewnością ominę ten salon szerokim łukiem i nikomu go nie polecam.


Zgadzam się z Tobą w 100 %.... byłam tam w styczniu tego roku i to co zobaczyłam ? koszmar !
I nie usprawiedliwia tłumaczenie, że suknie są brudne i zniszczone bo klientki je mierzą.

Jak mogę zdecydować się na suknię jeśli nie wiem jak będę w niej wyglądać ?
Przecież brudny, powyciągany i pomięty materiał wiele zmienia. Skąd mam wiedzieć jak będzie wyglądać jakaś aplikacja na sukience w danym miejscu, skoro teraz wisi odpruta... Inaczej wygląda odszyta sukienka dopasowana do figury, a inaczej sukienka którą pani pochwyta szpilkami, żeby dopasować...
To tak jakbyś mierzyła w obuwniczym znoszone buty ze zdartymi flekami, bez możliwości obejrzenia nowej pary....

I mnie niestety zniechęciły też panie. Bardzo chciały wcisnąć mi model, w którym wyglądałam jak beczka... bo podobno ślicznie mi, a tak naprawdę było to po prostu prostszy model od tego, który chciałam..

A chciałam sukienkę wg mojego projektu, tzn ze zdjęcia.. wierzchnia warstwa z eleganckiej koronki...
Pani mi powiedziała, że maja tylko zwykłe koronki, w różne wzory.. ale koronkę wybiorą mi podczas szycia ( po wykonaniu spodu sukienki),
bo nie wiadomo jakie wtedy będą miały.
Czyli miałam zdecydować się na szycie nie wiedząc dokładnie z jakiego materiału, bo nie wiadomo jaki będzie?
O NIE !
wyszłam i więcej tam nie wróciłam... dla mnie odraza i zero profesjonalizmu.


ODRADZAM


Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: pati1985 w 6 Czerwca 2010, 20:34
kurde dziewczyny ja tez byłam w tym salonie to była jakas masakra. . . . pokazałam pani projekt sukienki, powiedziałam jej ze dół tej sukni ma byc z tiulu brokatowego bo suknia bedzie tzw pierzasta a pani mi na to ze niemaja takiego tiulu i niebedzie no to troche w szoku byłam ze niemaja takiego materiału no ale ok a pani mi na to ze moge sobie kupic brokat w sprayu i popsikac sukienke i tez sie bedzie swieciła  :shock: myslałam ze sie tam przewróce jak to usłyszałam tak mnie zatkało ze poprostu z tamtąd wyszłam. . . . . masakra jakas. . . . .  sukienke popsikac zeby sie pozklejała, zaczeła smierdziec w aucie zniszczyc kierowcy tapicerke i ciekawe co jeszcze :o
Tytuł: Uwaga !! Oszuści i wyłudzacze!!
Wiadomość wysłana przez: elvirkaa w 9 Sierpnia 2010, 19:06
Do wszystkich Panien Młodych poszukujących sukien nie korzystajcie z usług salonu Elis (ul.  Mały Rynek 3,43-600 Jaworzno i filia w Sosnowcu - Niwce przy ul. Orląt Lwowskich 59).  Pani wzięła 4 tysiące złotych i 4 dni przed ślubem sukienka była niedopasowana.  Panie zamówiły za dużą sukienkę nie umiały jej dopasować nie wzięły miary i po 5 poprawkach chciały wepchnąć niedopasowaną sukienkę z plamami! Proszę więc wszystkie Panie o uwagę przy wyborze salonu niech wystrzegają się tych oszustów bo żadna z nas nie chce powtórzyć mojej sytuacji gdy 4 dni przed ślubem musiałam szukać nowej sukni.
Pozdrawiam wszystkich !!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: gala22 w 19 Sierpnia 2010, 12:45
Musze dodać swoje 3 grosze ja u nich zamówiłam sukienke w Sosnowcu a propo kosztują obecnie 900zł dostaje się do tego bolerko i welon.
Fakt sukienki do manekinów są przypięte szpilaki,najmłodsza ekspediantka ma  dość duzy pysk ;D te starsze Panie są o wiele milsze i lepiej doradzają (ps. mają dziwny zwyczaj mówienia na Ty do wszystkich)
Jestem już po 2 przymiarkach rzeczywiście wybrałam sukienkę z ich kolekcji i jak na razie nie mam zastrzeżeń, trzecią mam ostateczną i odbieram sukienkę 10 dni przed tym wielkim dniem. I tyle co do opinie tego salonu :D
A pozniej sie wszystko okaże
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MM84 w 19 Sierpnia 2010, 17:02
Witam. Byłam klientką salonu w Sosnowcu w zeszłym roku.
Na manekinach suknie faktycznie przypięte szpilkami-no ale co sie dziwić?muszą pasować na kazdy rozmiar Panny Młodej-zreszta służą TYLKO do mierzenia-do tego by sprawdzic jak się w danym fasonie wygląda.
Moja suknia była dość skromna-bez kół-dół prosty i gorset który z całościa nie wyglądał jak gorset-idealnie przylegał-nic nie było za szerokie-nie odstawało.
Powiem Wam dziewczyny ,że za te cenę nie było mi żal zmasakrować sukni na sesji:)Osobiscie szukałam jak najtańszej sukni-i powiem szczerze nie zawiodłam się.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Justys851 w 29 Sierpnia 2010, 17:52
a ja byłam na weselu gdzie Pani Młoda miała szytą tam suknie, zresztą w piątek prze weselem miałam przyjemność obejrzenia jej dokładnie z bliska w domu i wszystko było elegancko odszyte  ;)
sama byłam zdziwiona ale na prawdę wszystko w porządku  ;)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: wiktoria23 w 30 Sierpnia 2010, 14:45
ja też szyję suknię maji jest tanio i profesjonalnie,można zaprojektować sobie swój model i bez problemu uszyją
jestem pewna,że będzie ładna,ponieważ moj koleżanka też tam szyła i była zadowolona:)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: PannaAdrianna w 30 Sierpnia 2010, 15:09
Witam, to i ja się z Wami podzielę wrażeniami. 
Byłam klientką salonu p.  Obajtek w Sosnowcu.  Co do sukien na manekinach - nie wyglądały tak tragicznie, jak to niektóre dziewczyny opisują na forach - żadne potargane, ale fakt, przybrudzone - od mierzenia, a skoro to tylko pokazowe, to mi tak bardzo nie przeszkadza, bo wiadomo, ze mierzone wielokrotnie.  Natomiast trochę to niefajnie świadczy o firmie.
Zamówiłam sukienkę w tym salonie, a dopiero potem trafiłam na fora i niepochlebne opinie.  Koleżanka mi powiedziała, że jej znajoma szyła tam sukienkę.  Stwierdziła, że sukienka nie za ładna.  Widziałam na zdjęciu - i tu pierwsza uwaga - kwestia gustu.  Mnie się podobają sukienki skromne, proste, wygodne.  A komuś innemu księżniczkowate, falbaniaste, obsypane świecidełkami.  Ta była klasyczna, prosta, z atłasu.  Dopasowana do figury, dziewczyna wyglądała naprawdę ładnie.  Co do szczegółów uszycia się nie wypowiem, nie widziałam z bliska.  Tak więc myślę, że modelu sukienki jako kryterium oceny brać nie należy - chyba, że to czyjaś osobista sukienka i wie, że mu nie uszyto tak, jak było np.  na zdjęciu.
A ze mną było tak: zamówiłam sukienkę i dałam zdjęcia.  Potem poczytałam fora. . .  więc żeby mieć więcej czasu na ewentualne poprawki podałam wcześniejszą datę, kiedy miałaby być gotowa.  Aha - panie z salonu nie proponowały mi przymiarek innych modeli, spojrzały na zdjęcie i powiedziały, że ok, uszyją.  Pierwsza przymiarka - suknia tylko z atłasu, goła, żeby dopasować rozmiar.  Pierwsze spotkanie ok.
Na drugim sukienka już miała górne warstwy z cienkiego, zwiewnego materiału oraz pod nimi warstwę z atłasu - wtedy zauważyłam, że przez te wszystkie warstwy paskudnie przebijają mi koła od halki i bardzo odbijają się na sukni.  Zwróciłam na to uwagę - panie stwierdziły, że zwykle tak jest (!).  Podobny kit wciskały dziewczynie, która przymierzała suknie z manekinów.  Były tam 3 panie - dwie starsze i jedna młodsza.  Do tej pory miałam do czynienia tylko z młodszą - narzuca swoje zdanie, mówi, ze wszystko jest pięknie, że tak ma być oraz zwracała się do mnie na "Ty" lub "kochanie".  Nie znoszę tego.  Poza tym szyje tak, jak uważa, nie pyta o zdanie co do szczegółów.  Przyjrzałam się sobie w sukni - stwierdziłam, że halka z 3 kołami (sztywnymi jak hula-hop, bez regulacji obwodu) jest dla mnie za szeroka, jestem niska i zaczęłam wyglądać przysadziście.  Zapytałam o mniejsze koło - koleżanka miała w swojej sukni mniejsze, inna miała możliwość regulacji.  Pani na to, że to jest najmniejsze.  Ja na to, że się koła odbijają - pani na to, że mogę dodatkowo za 50 zł dokupić halkę na tiulach.  Przymierzyłam - sukienka stała się jeszcze bardziej rozłożysta. . .  Do tego góra sukni - miał być biały gorset, na nim koronka - prawie pod szyję, niewielki dekolt - obszyto mi go taką ozdobną tasiemką złożoną z białych kwiatuszków - jak w sukience do komunii (albo i do chrztu).  Pani stwierdziła, że uznała, że tak będzie ładnie, na co kazałam jej to odpruć i obszyć delikatnymi elementami koronki, którą pokryty był gorset.  Pani od razu zrobiła minę, ale powiedziała, że poprawi.  A, i jeszcze kwestia rękawków - miały być. . .  pani uszyła ze sztywnej koronki (a wiadomo, że jak się nie rozciąga, to reki zgiąć nie idzie - dziwne, że jako KRAWCOWA nie wiedziała o tym wcześniej).  Zrobiła krótkie - ładne, ale tak doszyła, że strzeliły, kiedy podniosłam ręce i oznajmiła, że się inaczej nie da i po prostu nie mogę tak rąk podnosić! Paranoja! To jak ja mam się bawić na weselu? Na baczność?
A co mi się jeszcze w tej najmłodszej pani nie podobało - widziałam, jak w pracowni przyszywała ręcznie jakieś elementy sukienki - z papierochem w ustach (nie dość, że śmierdzi, to jeszcze można dziurę wypalić).  Wrażenia po tej przymiarce - płacz, że sukienka brzydka, rozłożysta, pod spodem halka z kołami jak abażur. . .  Chciałam tanią, skromna suknię, bo nie przywiązuję wagi do takich rzeczy, ale to nie znaczy, że ma to być fuszerka. . .  Nie suknia jest w dniu ślubu najważniejsza, ale jeśli będę się w niej fatalnie czuć, to i żadnej radości, humoru - co to za zabawa.  A i potem oglądać się w niej na zdjęciach. . .  Ja ryczałam, narzeczony pocieszał, że jak to baba - pewnie przesadzam. . .  Byłam zdesperowana, pomyślałam, że najwyżej zacznę szukać nowej po salonach i pal licho te 450 zł zadatku niezwracalnego. . .
Na kolejną przymiarkę zabrałam teściową - bo to taka kobita, co to powie, co myśli i wykłócić się potrafi.  Trafiłyśmy tym razem na te 2 starsze panie.  Okazało się, że mogę wywalić tą halkę z kołami i tą tiulową, a w zamian dostałam tylko z dolnym elastycznym kołem i jedną warstwą tiulu (ciekawe, skąd te panie ja wzięły, skoro wg najmłodszej innych nie posiadali?).  Mówię Wam - dosłownie nie ta sama kiecka! Wygodna, zwiewna. . .  o to mi chodziło.  Teściowej się bardzo podobała.  Suknia była bez rękawków (starsze panie ładnie obszyły ramię) - co się okazało dobre, gdyż ugotowałabym się w nich podczas weselnych harców :)
Dodam, że bolerko bardzo ładne, do tego długi, prosty welon bez ozdób (fakt, bardzo prosty, ale taki mi właśnie pasował do sukni - jeśli ktoś chce inny - w tym salonie nie dostanie, musi dokupić).
Jak widać, trzeba sobie wszystko wywalczyć, wykłócić się i nie dać sobie wmówić.  Tylko czy warto tyle nerwów zszargać? Myślę, że im bardziej udziwniona sukienka, tym więcej można mieć problemów z uszyciem w tym salonie.  Moim zdaniem najlepsze rozwiązania na tanią suknię ślubną to: popytać i znaleźć dobrą krawcową (salony mają swój duży narzut) lub kupić suknię używaną i coś u krawcowej poprzerabiać.
Pozdrawiam i życzę szczęścia w szukaniu sukien :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: wiktoria23 w 31 Sierpnia 2010, 10:36
jejku. . . teraz to ja już sama nie wiem co mam robić?!
byłam taka pewna, ale czytając tyle różnych opinii mam dylemat.
pocieszyło mnie to, że kiedy się odezwałaś to wszystko się dało i wywalczyłaś swoje.
na szczęście duuużo mówię i jeszcze więcej krzyczę i myślę, że wywalczę swoje:)
muszę być dobrej myśli, ale jeśli macie jakieś negatywne doznania to piszcie
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: MM84 w 19 Września 2010, 17:31
Chciałam jeszcze słówko wtrącić co do tej młodej krawcowej która zawsze chce mieć racje. . na mnie ta kobieta też nie zrobiła dobrego wrażenia-po pierwsze zachowuje sie jakbysmy sie znali od lat. . . no i narzuca swoje zdanie. . . doczepiła sie nawet do mojej bielizny. . . ja-jako ze posiadam biust nieco większy pod suknie ślubną kupiłam sobie gorset. . . tej pani sie to nie spodobało. . . stwierdziła,ze  bedzie mi za gorąco. . . i wogóle co to za pomysł?. . . . tak sie zastanawiam co ją to obchodzi. . . moja sprawa co będę miała pod sukienką:)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: _pietrucha_ w 22 Września 2010, 12:54
Cześć!
Dwa lata temu moja bratowa dała się namówić i pojechałyśmy do Krakowa - do Pani Małgorzaty. .  Miałyśmy gotowy projekt, dodatkowo na miejscu uzyskałyśmy super porady.  Suknia wyszła na prawdę bombowo!
Prawdą jest, że Pani Małgosia mówi to co myśli i nie jest typowym sprzedawcom, który chodzi i uśmiecha się ciągle próbując nam coś wcisnąć.  I to mi się właśnie w niej podoba.  Mówi co myśli - mnie przy tym nie obraziła, ani mojej bratowej.  Tak więc złego słowa nie mogę powiedzieć. 
Długo z nią rozmawiałam, bo szczerze - czytając te wszystkie opinie na internecie, także miałyśmy dużoo wątpliwości. . .  Okazało się, że dużo złych opinii dostają suknie maja dlatego, że są ogromną konkurencją dla innych, a po drugie dlatego - że nie każdy lubi, kiedy ktoś zachowuje się w sposób bardzo naturalny - jak koleżanka a nie jak sprzedawca.  Nie kwestionuję tutaj żadnej z wypowiedzi koleżanek, żeby przypadkiem ktoś nie poczuł się urażony:)
Później kilka moich koleżanek z roku, szyło tam suknie - ale w Krakowie.  Żadna w Sosnowcu.  Wszystkie były zadowolone - oprócz jednej ;-) .  Koleżanka wściekła się, kiedy właścicielka powiedziała jej, że wygląda beznadziejnie w takim kroju sukienki, bo jest za niska, ma za mały biust i za bardzo wystające łopatki . . .  tak  więc nie zniosła krytyki i powiedziała, że ma to w dupie i nie chce już szyć tam sukienki :))
Ale pozostałe koleżanki - około 8 dziewczyn - bardzo zadowolone :)
Ja mam ślub za rok.
Sukienkę szyję w suknie maja Kraków:)

Pozdrawiam i powodzenia!
Agnieszka
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: katjes1 w 22 Września 2010, 17:39
Wszystkie były zadowolone - oprócz jednej ;-) .  Koleżanka wściekła się, kiedy właścicielka powiedziała jej, że wygląda beznadziejnie w takim kroju sukienki, bo jest za niska, ma za mały biust i za bardzo wystające łopatki . . .  tak  więc nie zniosła krytyki i powiedziała, że ma to w dupie i nie chce już szyć tam sukienki :))

No ja wszystko zrozumiem ale żeby komuś coś takiego mówić??To nie szczerość a zwykłe chamstwo.Ja to tak odbieram.
Oj nie dziwie się że koleżanka się wkurzyła.
Ja suknie wybierałam miesiąc temu (nie był to salon Maja) i dziwne że pomimo że jestem niska nikt mi tego nie mówił tylko poprostu brał inne suknie i pokazywał co dla mnie jest dobre- dodam że ja na liscie miałam spisane suknie które mi się podobają a w efekcie okazało się że ŻADNA by się dla mnie nie nadawała.

Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: _pietrucha_ w 22 Września 2010, 18:21
No to właśnie zależy od osoby. .  dla niektórych jest to nie do przyjęcia, a dla niektórych jest ok. .
Fajnie, że wybrałaś coś dla siebie:)
Matko. . .  to mnie przeraża. . .  ślub w 2011 a już trzeba myśleć o sukience . . .  :)

Pozdrawiam
A.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 24 Września 2010, 20:01
pietrucha a mozesz wkleic zdjecia samych sukien tych kolezanek?
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Żonka w 25 Września 2010, 20:13
Witam, Miałam ślub 7 sierpnia.  Wybrałam sobie suknię  w salonie w Sosnowcu rok wcześniej.  Szczerze mówiąc przez te wszystkie opinie na internecie omalże nie zwariowałam z nerwów.  Śniło mi się po nocach, że idę do ślubu w poszarpanej sukni itd.  Strasznie się stresowałam.  Teraz mogę spokojnie powiedzieć, że to wszystko nieprawda.  Jeździłam na przymiarki, Panie nie były ani jakoś wyjątkowo miłe ani nie były nieprzyjemne. .  Poprostu normalne. .  Miałam na ostatniej przymiarce małą przeróbkę bo chciałam troszkę inaczej żeby się układała i Panie z uśmiechem bez problemu to zmieniły na miejscu.  Moja suknia była naprawdę bajkowa i mówią mi to wszyscy do dziś.  Jeśli chodzi o te opinie, że komuś tam prześwitywały koła. .  szczerze śmieszne. .  mi też na początku prześwitywały ale dokupiłam sobie dodatkową halkę za 50 zł i wyglądało to świetnie.  W końcu suknia była naprawdę tania i dokupienie takiej halki to nie majątek.  Jeśli ktoś będzie chciał prześlę zdjęcie sukienki.  Pozdrawiam
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 26 Września 2010, 09:37
Cieszę się że  wszystko było ok z Twoja suknią.
W moim przypadku  dokupienie dodatkowej halki było niemożliwe bo nawet gdy chciałam i przymierzyłam to sukienka była o wiele krótsza
 (a przypomnę że i tak panie zrobiły za krótką-bo twierdziły że w kwietniu taka długość ma być -śmieszne po prostu)
Radzę dziewczynom  po prostu dopilnowanie tego szycia i odbiór wcześniej  żeby nie miały takich problemów jak ja 10 dni do ślubu a ja bez sukienki a szyła się ta wymarzona ;)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: patik w 26 Września 2010, 19:22
żonka ja w takim razie proszę o przesłanie albo linka do zdjęcia sukni, albo po prostu wklej zdjęcie..
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: gala22 w 12 Października 2010, 14:07
Dziewczyny juz jestem po... ;) i jak wcześniej pisałam sukienka była ok. więc nie przesadzajcie z tymi opisami. Fakt salon jest dość specyficzny ale wszystko jest dla ludzi ::)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: manuelka23 w 31 Października 2010, 18:38
Dziewczyny. . .  po pierwsze

wszystkie negatywne opinie na temat salonu Maja są w internecie są na bieżąco zasypywane opiniami pozytywnymi, więc nie macie nawet co się wysilać.  Opinie pozytywne nie pochodzą od klientek tylko raczej od agencji reklamowej którą ten salon wynajmuje.

(Informację taką można znaleźć bezpośrednio wchodząc ze strony salonu)
Cytuj
oraz aktywności na tematycznych forach dyskusyjnych.  Pr internetowy stanowi działalność pośrednio przekładającą się na wolumen sprzedaży. Internauci bowiem spotykając pozytywne, „bezstronne” opinie i informacje o produktach
firmy, skłonni są częściej do zakupów tych właśnie produktów.

no ale google ciężko oszukać, była kiedyś strona antymaja. prv. pl ale też została usunięta.  choć wystarczy wpisać antymaja w google i wszystko staje się jasne.  Nie trzeba nawet szukac tej strony w "archiwum internetu"(wpisane w google), chyba że ktoś na prawde chce nabrać obrzydzenia do tego salonu.

Za chwilę i tak pewnie ktoś napisze ze te tysiące negatywnych opini to "konkurencja" albo że "każdy ma swój gust". 

Ja myślę że jednak jak ktoś chce na siłę kupowac w tym salonie to i tak nikt go od tego nie odciągnie, bo jednak pewnie klientkami są głównie biedniejsze dziewczyny, którym bardzo zależy na niższych kosztach szycia (choć 900zł to dla biedniejszej osoby ciągle nie jest mało).  Wiem z własnego doświadczenia że w sosnowcu można kupić tańsze suknie ślubne o niebo lepsze, wystarczy tylko dobrze poszukać.
Nie bedę podawać żadnych adresów czy namiarów bo, lepiej zeby każda dziewczyna sama wybrała swoją suknie i ile chce za nią zapłacić.  Polecam wszystkim najbardziej salon sukni ślubnych . . . .  żartowałam:)

PS obyście nie miały takich problemów jak klientki opisywanego salonu
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 1 Listopada 2010, 18:02
wolala bym uzywana suknie kupic w tej cenie niz stres z salonem maja.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: amika w 1 Listopada 2010, 19:24
popieram !!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Angel80 w 12 Grudnia 2010, 18:44
Witam Wszystkie Forumowiczki :) i chce sie wypowiedziećna temat Salony Maja!

Rozumiem całą nagonkę na ten salon z kilku przyczyn 

1) Cena
2) Cena
3) Cena

Umówmy sie że to im nie pomaga , pare dni temu byłam w salonie w Sosnowcu i szczerze nie widziałam żanych problemów , fakt tkaniny jak dla mnie troche nie takie ale po rozmowie z przesympatyczna obsługą Panie stwierdziły że nie ma problemy i  suknie można uszyć z tafty inteligentnej.
Moje 3 koleżanki szyły w tym salonie wszystkie suknie widzialam na weselach i nic sie z nimi nie stalo bo niby co mialo sie stać , (to tak jak by twierdzić że tylko np.  t-shirty D&G sie nie rozpadną a inne sie rozpadna ;p chyba każda zrozumie absurd )
Każde szycie jest takie same różni sie jakosc materiałów ale to również trzeba sobie dopilnować i będzie ok!!

Jeżeli kogoś nie stać na suknie za 3000zł alternatywa jest szycie za 900zł

Zresztą widziała któraś nową kolekcje Maji?? jest rewelacyjna!!

A co do stersu czy każda Panna młoda nie zachowuje sie szczerze mówiąc jak potwór co chwilke zmieniając zdanie tylko dlatego że ślub . .  z każdym trzeba umieć rozmawiać i nie denerwować sie z byle pierdoły!!

A co najważniejsze egzekwować SWOJE!!

Ja szyje w Sosnowcu w Maji i jestem szczęśliwa!!!

Pozdrawiam wszystkich
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 13 Grudnia 2010, 15:37
Na razie to nie mozesz byc jeszcze szczesliwa bo z tego co rozumiem slub dopiero przed toba wiec skąd mozesz wiedziec co jeszcze moze cie spotkac.
Nawet renomowanym salonom sukni zdarzaja sie wpadki.
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 14 Grudnia 2010, 07:23
Ale się dziewczyny dołujecie. mikola Ty to potrafisz przyłożyć, Skąd ta pewność, że Angel80 nie może być szczęśliwa? :D
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: mikoala w 15 Grudnia 2010, 14:24
Szczesliwa to moze byc z życia, z tego ze poznala fantastycznego czlowieka który bedzie jej męzem....itd ale nie z sukni której jeszcze nie ma!!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: obserwator w 15 Grudnia 2010, 14:45
Może jest szczęśliwa choćby z tego powodu, że już ją szyje albo, że tam szyje ;).
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: openka w 15 Sierpnia 2011, 23:08
Witam, ja juz po slubie i weselu. .  suknia z salonu Maja Sosnowiec- przepiekna, dokladnie taka jaka miala byc, nic sie z nia nie stalo chociaz nie oszczedzalam sie w tancach podskokach itd. .  idealna. .  :) panie w salonie mile, profesjonalne, potrafia doradzic. .  a jednoczesnie spelnic kazde marzenia panny mlodej. .  jedynym minusem bylo oczekiwanie na przymiarke poniewaz na jeden dzien umawiane jest wiele osob i trzeba swoje odczekac . .   z 2 godz czasem, ale to normalne, atrakcyjna cena przyciąga i maja wiele klientek. .  material z ktorego mialam suknie- muślin wg mnie pierwsza klasa. . 

szczerze polecam!!
pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Delta w 20 Sierpnia 2011, 01:10
moja koleżanka poszła z projektem sukienki... uszyli inną, podobną... mało tego miał być tren, a go nie było, więc ja mimo wszystko nie jestem przekonana do tego salonu..
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: gosikk2112 w 31 Sierpnia 2011, 19:43
ja znalazłam swoja wymarzoną suknie na stronie internetowej która uszyje mi krawcowa mam tylko nadzieje ze podoła  :P a jesli ktos chce linka tej stronki to podam na priv  :)
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: naaomi w 22 Listopada 2012, 13:06
Dziewczyny to jakis koszmar te kiecki!!Byłam tam ostatnio z koleżanką na przymiarce,jak się okazało kiecka zupełnie nie  przypomina tej którą zamówiła,podjęli się szycia ze zdjęcia o czym nie mają pojęcia.krawcowa tłumaczyła sie brakiem koronki w hurtowni co jest bezsasadne bo suknia była zamówiona 8 miesięcy przed ślubem!!!Nie mają pojęcia o szyciu!!wystrzegajcie się,brak profesjonalizmu !!!!!!!Jaka cena taka jakos!!Udało nam się kupić kiecke na szczęscie w pradziwym salonie!nie bez powodu nazywają sie pracownią,to co szyją może róznic się od orgyginału.mają tak skonstruowane umowy w których zastzregają sobie możliwosc zmian w tkaninach i fasonach!!!ODRADZAM!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: Biedronka2014 w 4 Lutego 2014, 11:30
Niestety w przypadku tej pracowni w Sosnowcu nie można mówić o jakiejkolwiek umowie. . . Starałam się nie kierować opiniami na forach ale chyba jednak trzeba chociaż trochę je brać pod uwagę. . . Wybrałam sobie suknię- jakość  faktycznie trochę różni się od tych sukienek z salonów ale za tym też idzie cena także uznałam że taka sukienka mi wystarczy i nie będę majątku na nią wydawać.  Co do obsługi- średnia, ale uznałam że ludzie są różni więc nie ma się co czepiać.  Natomiast panie miały problem z bolerkiem- nie chciały go w żaden sposób zmodyfikować do mojej sukni a chodziło tylko o obcięcie rękawów i obszycie ich koronką taką, z jakiej sukienka była uszyta.  No i welon-też nie mogłam sobie dopasować ( się wybierze w marcu usłyszałam).  Ale i to przełknęłam.  Problem pojawił się, gdy chciałam podpisać z nimi umowę.  Otóż absolutnie panie tego nie praktykują! Dostałam jakiś świstek zwany zamówieniem, na którym była napisana tylko kwota sukienki i data przymiarki.  Brak natomiast było jakiejkolwiek pieczątki, podpisu, daty, i co najważniejsze modelu sukienki i daty odbioru! czyli panie uszyłyby sukienkę za 2 lata i też wywiązałyby się z zamówienia.  Z tyłu było pieczątka z napisem "zaliczka bezzwrotna" - tak na marginesie bezzwrotny może być zadatek no ale co będę panie uświadamiać, w końcu prowadzą na wysokim poziomie działalność gospodarczą ;-)
Reasumując- jeżeli komuś nie przeszkadza brak umowy i podoba mu się sukienka- niech ryzykuje.  Ja nie polecam- dla mnie brak jakiekolwiek profesjonalizmu.  Ja wybrałam inną krawcową, bo nadal chce mieć szyta sukienkę-  podpisuje umowy, bardzo miła, na poziomie.  Naprawdę- świat nie kończy się na pani Obajtek. . .
Tytuł: Odp: "SUKNIE MAJA" SOSNOWIEC - CZEKAM NA OPINIE
Wiadomość wysłana przez: naaomi w 16 Marca 2014, 08:04
Mnie dziwią pozytywne opinie o nich,czy te dziewczyny nie widzą tych niedoróbek,niskiej jakości tkanin i braku precyZji,nie jestem krawcową ale gołym okiem widać ze to koszmar.Nie wierze że panie Młode nie są choć trochę wymagające.