e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: DODEK w 11 Sierpnia 2005, 09:46
-
Niestety nie umiem wkleić zdjęć. :oops: więc tylko opowiem.....
Slub u moich rodziców (mama na emeryturce i rodzice przeprowadzili sie pod W-wę)
W Pustelniku (stamtąd pochodzi moja mama). wesele w Sulejówku w wynajętej sali z kucharkami. Salę stroimy sami materiałem. :koncert: z Mińska Mazowieckiego. Jutro jedziemy omówić wszystkie szczegóły. Goście poproszeni. maja suknia wisi u mamy. Będę miała sincerity 3022 w promocji salonu dostałam buty, halkę i welon gratis więc mam juz wszystkie dodatki. Oczywiście mój M. ma jeszcze czas na garnitur :? jak to facet. Dopiero w sobotę jedziemy na rundkę po sklepach. Moje zapowiedzi juz poszły. M. w tą niedzielę ostatnia zapowiedz. Troszkę czasami się zaczynam denerwować ale jeszcze taki duży stres mnie nie dopadł. :lol:
-
Powodzenia-oby wszystko udało się tak jak to sobie zaplanowaliście i oby stres Was omijał z daleka.
-
nie denerwuj ise, spokojnie:)
ale koniecznie pana młodego pod pache i po garnitur!! to wcale nie jest tak ze wejdzie,kupi i wyjdzie..moj też tak móił , ale trzeba było troche pochodzic zanim znaleźliśmy TEN garnitur:)
-
ale koniecznie pana młodego pod pache i po garnitur!! to wcale nie jest tak ze wejdzie,kupi i wyjdzie..moj też tak móił , ale trzeba było troche pochodzic zanim znaleźliśmy TEN garnitur:)
tego tez się obawiam ze swoim panem młodym...ale mam nadzieję, że wyciagnę go po ten garnitur stosunkowo wcześnie...
tymczasem trzymam kciuki za Wasze poszukiwania. Oby były owocne :D
-
hej, ja też mam ślub 27 sierpnia :) Mój Luby ma co prawda garnitur, ale ile mnie to koszowało, żeby go wygnać do sklepu to ludzkie pojęcie przechodzi. i jeszcze na dodatek grymasił jak primadonna. dwie godziny siedział w przymierzalni :mrgreen: dziś idziemy do pierwszej spowiedzi wrr. wiem , że to bardzo późno ale jesteśmy strachliwi :wink: :twisted:
-
dziś idziemy do pierwszej spowiedzi wrr. wiem , że to bardzo późno ale jesteśmy strachliwi
napisz jak juz będzie po...
Chyba nie taki djabeł straszny jak go malują :P
-
to bardzo dziwne co napisze, ale bylo super, trafiłam na wspaniałego ojca Dominikana, który naprawdę chyba jest z powołania. Gdybym we wczesnej młodosci trafiala na takich spowiedników, to nie miałabym pewnie takiej długiej przerwy w katolickim życiorysie :wink: A mój R. teraz strasznie żałuje, bo się wystraszył i zwiał spod drzwi kościoła. hehehe siedział w samochodzie i czekał na mnie bo swierdził, ze się swoich grzechów doliczyć nie moze i musi miec jeszcze troche czasu. Niestety, czasu mamy bardzo niewiele. Dobrze mu tak, niech sobie pluje teraz w brodę. :twisted: albo raczej :Swiety:
-
no mnie włąśnie też czekaja 2 spwiedzi...wszystkie nauki już zaliczone, a spowiedz żadna, bo my też strachliwi....ale juz najwayższy czas....trza sie przemoc i iść:)
-
to bardzo dziwne co napisze, ale bylo super
żebyśmy wszystkie miały takie wrażenia po :D
-
my tez nie bylismy jeszcze u spowiedzi. Mysleliśmy żeby pójść tak tydzień przed na pierwszą i około dzień przed na drugą, ale z tego co piszecie to za późno??? Pierwsza spowiedz powinna byc wcześniej??? :cry:
Nie chcielismy iść wcześniej bo słyszeliśmy że ksiądz zabrania :uscisk: :oops: "przutulania się"
-
wypadaołoby isc miesiac przed ślubem do piewrszej spowiedzi...aczkolwiek ja też jeszce nie poszłam a ślub 3 września...jakos sie boimy, chociaz ja byłam u spowiedzi 2 lata temu, wiec jeszce w maire, ale moj to był chyba przy swoim bierzmowaniu, hmmmmm....ale idziemy tak koło 19-go, bo 20 bierze ślub mój kuzyn- zrobimy sobie 2 w 1. a nastepna spowiedz to jakos chyba tak w srode, czwartek przed ślubem, bo przeciez w czwartek przed ślubem mamy już oddac te uzupełnione książeczkii.....no fajno, bedzie miedzy spowiedziami jakos półtora tygodnia przerwy:)
-
My mamy ostatnią spowiedz w piątek.
-
bedzie miedzy spowiedziami jakos półtora tygodnia przerwy:)
nie zdąrzycie nagrzeszyć :D
-
Dodek jak tam po Twoim wielkim dniu? Mam nadzieję, że się u nas jeszcze pojawisz i zasz nam relację i wkleisz fotki. :)
Życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! :bukiet:
:serce: :serce: :serce:
-
Serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia dla Państwa Sz. !!!! Dużo cudownych chwil i jeszcze więcej miłości :serce:
-
Gratuluje serdecznie. czekamy z wielką niecierpliwościa na relację i foto...
-
Wszystkiego naj na nowej drodze życia i dużo :serce: :serce: :serce:
-
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, dużo miłości i wspaniałych chwil razem.
-
Tyle samo czułości co miłości, radości co szczęścia.I oby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego!
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=153&f=153.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
ja też się dołaczam do życzeń
Dodek gdzie jesteś??????? :?: :?: :?:
wracaj do nasi opowiadaj jak było:)
-
wszystkiego najlepszego!!!!!!! miłości i pociechy z męża!!!!!!!!!!!!!! :lol:
-
Wszstkiego naj... :serce:
-
dodku..
przepraszam.. napradę nie wiem jak mi się udało przegapić WASZ WIELKI DZIEŃ... :oops:
wszystkiego naj naj naj na nowej drodze zycia :mrgreen:
-
ojejku przegapiłam życzenia..... :oops: :oops: nie widziałam tych fajnych wpisów... Marta mi pokazała że tu sie wpisywałyście :oops: dzięki Martusia i wam też bardzo bardzo dziękuję. Jakie to miłe :jupi: do 12 września byliśmy w podróży poślubnej, ale zdam relację jak będę miała zdjęcia czyli pewnie w poniedziałek... :wink:
-
czyli pewnie w poniedziałek...
relację możesz zdac dzisiaj a zdjęcia w poniedziałek :D Nie trzymaj nas tak długo :wink:
-
no właśni opowiedz nam trioszke
gdzie ta podróż była jak było??????????