e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: ela w 8 Sierpnia 2005, 09:53
-
:serce: A więc drogie Panie , Panny , Kawalerowie , Żonaci , Ciocie , Bracia i Siostry... DO ŚLUBU ELI ZOSTAŁO TYLKO 5 DNI :serce: wszystko ,a właściwie prawie wszystko jest załatwione :
1. SALA- jest (http://www.zajazdfenix.webpark.pl/restauracja_r4_c1.gif)
2.KOŚCIÓŁ- jest (http://www.knob.pl/images/pub/2003/2003_30_3.jpg)
3.SUKIENKA -jest (http://klient.e-wesele.pl/dat/img/085b1d2e6c4a975.jpg)
4.GARNITUR-jest (http://suknie.slubne.pl/obrazki/2615_big_ymdQ.jpg)
5 WÓDKA :D -jest " Wódki czyste - są to bezbarwne, lekko aromatyzowane lub niearomatyzowane wódki produkowane z ziemniaków, kukurydzy lub prosa, o zawar tości alkoholu minimum 32% obj. Trzeba tutaj zaznaczyć, że klasyfikacja wódek czystych, zbożowych i gatunkowych w Polsce nieco odbiega od zaprezentowanej na naszych stronach. Ale nie będziemy tego szczegółowo omawiać odsyłając internautów do istniejącej, bogatej literatury poświęconej bliżej tym tematom. "
Jednym słowem mamy jeszcze do załatwienia kościół , a to już w czwartek , pójdziemy do spowiedzi i oddamy nasze książeczki hmm co jeszcze ? Właściwie to nie mam pojęcia , bo mamy ak wyrozumiałych rodziców , że z wielką przyjemnością wszystkim się zajeli .
Codziennie będe was informować jak wyglądał mój dzień z przygotowań do ślubu .
Jeszcze cos dopisze , fryzura będzie standardowa czyli takie ślimaczki ...CHYBA , bo jeszczee sie nie zdecydowałam
(http://www.wedding-hair-surrey.co.uk/assets/images/db_images/db_wed_91.jpg)
Makijaż robie sama , a mianowićie pokryje się tapetą , dam trochę różu , na powieki przykleje malutkie cyrkonie , taką kreseczkę i pomaluję rzęski , a usta naturalnym błyszczukiem ze świecącymi drobinkami . Mam nadzieje ,że dobrze będą wyglądać te cyrkonie na oczach , bo jeszcze nei sprawdzałam .
W czwartek zrobie sobie u mojej dziewczyny tipsy , skocze na chwilke na solarium ..i bede gotowa .
Aha czekam jeszcze aż mi przyślą z ALL... ozdoby na samochód , i tablice rejestracyjne . Kupiłam też tam hmmm...takie sylikonowe "cycki" zamiast stanika , ponieważ moj gorset w sukience , na pleckach jest za niski do bardotek i temu podobnych .Czelam także na prezent , który kupiłam sobie i lubemu , dwie złote , takie same bransoletki :D
No i jeszczem i sie przypomniało , że w czwartek ma przyjechać Pani i poprawić mi sukienkę , bo brakuje koralików przy gorsecie :(
A dzisiaj po pracy jeszcze ide z moimi druchenkami na przymiarkę sukienek ...może to szalone , ale uszyłam im sukienki na wzór moich :D Też takie rozkloszowane i z halką z 3 fiszbinami i pięcioma falbanami :D ale się dziewczyny cieszą .
PS. Stres mnie chyba jeszcze nie dopadł .
Na razie to wszyystko co mam do napisania , musze uciekać do pracy :D
Zaraz się spóznie do pracy ale muszę napisać o istotnej sprawie a mianowicie o tym , że kamerzysta już jest "IŚKI " i grajkowie też są . Potem napisze moją "wizję" całej ceremoniu ślubu :serce: i piosenek jakie wybrałam na dedykacje dla mojeggo męża .
Pozdrawiam :D
-
Gratuluję Elu, wszystko pięknie dopracowane, strasznie jestem ciekawa jak będziesz wyglądała ze swoimi druhnami :D . Ach, cóż to będzie za ślub :) . Sukienka świetna, ślicznie będziesz się w niej prezentować.
-
gratuluje, ze ty już:)
ja jeszce troche, awidze że w tym samym kościelei- św. /jana bedziemy śłubowac:) trzymam kciuki zew szystko pojdzie extra:)
-
Gratulacje Elu!
Wszytko masz ładnie dopięte, co pieknie pozwała unikąć stresu jak idzę!
Życzę, by te ostatnie 5 dni upłynęło jak najprzyjemniej!
Też jestem bardzo ciekawa jak będziesz wyglądała w otoczeniu druhenek-suknia jest doprawdy imponująca!
Ciekawią mnie też te cyrkonie na powiekach-czy nie będą odbijały światła podczas sesji fotograficznej?
Trzymam kciuki za pogodę!
-
Elu moje serdeczne gratulacje. to już niedługo, a Ty masz juz wszystko załawtione :D Teraz już tylko czekac na ten WIELKI DZIEŃ.
ps. moge wiedzieć gdziee szyłaś sukienki dla druchen i ile Cię to wyniosło?? Moja siostra bedzie moją świadkowa i poszukuje sukienki z trenem...ale ma problem bo takich ingdzie nie moze znaleźć więc chyba zostanie jej szycie...
-
Sukienki dla druhenek szyje moja krawcowa i niestety nie szyje innym , tylko znajomym bo i tak ma dużo pracy , a co do ceny to jeszcze nie wiem ile zapłace. Tiul miałam ...ze swojej komuni , wiec prawie ma 20 lat a wogóle nie jest żółty , brzydki czy poniszczony . Za materiał na góre sukienek zapłaciłam ok. 50 zł , za materiał na halki ok 20 i żyłka do usztywnienia jakies 5zł.
A teraz brylanciki na oczch...mam nadzieje , że dobrze bedzie to wygladać i nie bedzie odbijać światła .
A teraz WIZJA ŚLUBU :D
Mój przyszły mąż będzie czekał na mnie z księdzem pod ołtarzem ...
Gdzy zabrzmi marsz weselny , ja z welonem na twarzy zostanę do niego zaprowadzona przez tatę :D . Przed nami będą szły druhny , które będą niosły obrączki . Gdy już dotrę do ołtarza pocałuję tatę w policzek , a następnie mój luby podniesie welon i też pocałuje mnie w policzek(bo w usta nie wypada) lub w rękę :D
Druga wersja jest taka , że jedna druhenka będzie niosła obrączki , a druga będzie sypała kwiatki ,ale nie wiem czy organizatorzy wystroju kościoła się zgodzą .
Miało być inaczej..jedna niesie obrączki , a druga tren lecz gdy go zobaczyłam to stwierdziłąm , że conajmniej 3 lub 4 dziewczynki muisałyby go nieść , bo jest za długi i za rozłożysty .
-
Elu widzę że wszystko gra jak w zegarku. Zazdroszczę ci tego luzu, zero stresu typu "jeszcze tyle do zrobienia". Sukienka prezentuje się naprawdę cudnie.
Teraz tylko zrobić się na bustwo i bawić w tą jedyna noc.
-
elu, ja już nie mogę się doczekac relacji po wszystkim :)
Napisz do nas szybciutko, chyba że wyjeżdzacie zaraz po imprezie.
I koniecznie fotki !!! :mrgreen: Nie zapomnij. :D :mrgreen:
-
O zdjęciach nie zapomne NAPEWNO !!!! Pewnie znowu będę potrzebowała pomocy przy ich zmniejszaniu . Chociaż wolałabym umieścić je w poście , ale nie wiem gdzie je umieścić w necie , abym mogła je tu wklejać . Szukałam darmowych albumów , ale one są publiczne i każdy może je oglądać , a ja tak nie chcę :(
[ Dodano: Pon Sie 08, 2005 8:41 pm ]
A po ślubie ide chyba odrazu do pracy , nie iwem jeszcze sama , jakoś nie mogę wysiedzieć w domu , bez pracy . Chcieliśmy jechać gdzieś za granicę , ale nie mamy paszportów:( , a nad naszym morzem jest za zimno i pogoda brzydka . Ale jak już będziemy mieli formalności załatwione , nowe dowody i paszporty to pewnie gdzieś pojedziemy :D
[ Dodano: Wto Sie 09, 2005 8:55 pm ]
Drogi pamiętniczku...hihihhi. Do mojego wyśnionego dnia zostało mi jeszcze 4 dni...hihih i już nie mogę się doczekać... A teraz na poważnie !! Zostało nam niewiele czasu do ślubu , a my poszukujemy świadka . Miał być nim mój brat , ale niestety nie będzie go nawet na ślubie :( Więc prawdopodobnie świadkami będą mojego Damiana siostra i brat . Następnym problemem jest..pierwszy taniec . Za cholere nie wychodzi nam walc , ja mam swoje kroki , a Damian swoje i jedno drugiego próbuje prowadzić ..i wychodzi z tego dużo smiechu . Dzwoniłam dzisiaj do naszych grajków i Pan powiedział , że najlepiej dla nas by było zagrać jakąś "bujaną" piosenke np. "czekasz na te jedną chwilę " lub "prócz ciebie nic " , jutro będziemy ćwiczyć i co wyjdzie nam najlepiej , to będziemy tańczyć .
Mam też małe pytanko...czy jeżeli My Młoda Para , nie pijemy , to czy wypada zakupić sobie Malibu , bo tylko to pijemy i popijać na weselu ? Właściwie to już kupiłam dwie butelki , tak dla rozlużnienia na początek , ślubnego dnia , oczywiście w rozsądnych ilościach . No ! Chyba nic więcej już mnie nie martwi . Co do samego ślubu , to chyba się nie stresuje , wiem żemusi być dobrze , że się nie przejęzyczymy , nie upadne na twarz i halka nie zawinie mi sie na głowe , odsłaniając hmmm podwiązkę :D Musi być dobrze , ponieważ do kosciółka przyjdzie sporo moich klientek , nawet będzie delegacja od mojej ortodontki i od Damiana z pracy :D
A jeszcze wam coś napisze :shock: Co mnie bardzo zdziwiło . Mój Damian pracuje w prywatnej firmie , gdzie jak wiadomo właściciel płaci marne pieniądze i wogóle na wszystkim oszczędza...a tu co :shock: dadzą nam ślubny prezent i możemy sami se go wybrać :shock: i to do ok.400-500zł :shock: Zazwyczaj była to niespodzianka np. żelazko , kuchenka mikrofalowa , może nawet pralka , ale my już mamy wszystko w domku więc kadrowa powiedziala , ze mamy se sami wybrać :shock:
PS. Chyba zaczyna mi się udzielać STRES , ale w formie głupawki :shock:
Mam nadzieję , że nie udzieli się on w kościele salwą śmiechu , bo i takie wypadki widziałam !!
-
Elu, jak widze wszystko zapiete na ostatni guzik. Ja trzymam kciuki i życze udanego dzionka !!!
-
jejku ale fajnie, wszystko dopracowane do ostatniego szczgółu- extra i widzę że oryginalnie z druhnami- pewnie będzie super,
a możesz zdradzić co to za lokal?? bo za cholere nie kojarzę???
powodzenia w dalszych przygotowaniach, bardzo fajnie i ciekawie to opisujesz
pozdrawiam :D
(https://e-wesele.pl/forum/counter.php?id=90&f=90.png) (https://e-wesele.pl/forum/)
-
Jest to fenix w Morzyczynie , nad jeziorem Miedwie . Dzisiaj się trochę pozmienało . Mój tatuś niestety nie bedzie prowadził mnie w kosćiółku bo powiedział , że nie wytrzyma tego emocjonalnie , poprostu nie da rady :,( Świadka też juz mamy , bedzie to brat mojego Damiana .
A więc dzisiaj nic ciekawego nie było . Zrobiłam sobie paznokietki :D , umówiliśmy się z kierowcą i to wszystko .
Ale za to jutro mam duuuzo do roboty . Ok. godziny 11 jedziemy do moich rodziców do domu poćwiczyć walca , potem wracam do pracy . Ok 15 ide po sukienusie druhenek , potem na 16 do koscioła , zapłacić , zamówić strojenie itd. Następnie ok 20 ide do dentysty bo złamał mi się ząb w niedziele , oczywiście zlepiłam go odrazu , ale znowu poszedł i musze założyć koronke( będe na ślubie jak prawdziwa królowa , w koronie :lol: ) nastepnie ok 21 wracam do rodziców do domku bo przyjeżdza Pani reperować sukienke , aha i przyjedzie też Pani która profesjonalnie prasuje ciuszki i wyprasuje mi sukienke , bo jakos boje sie to sama zrobic. No i to na tyle ...potem ide spac . Jutro opisze co mi sie przydazylo :D
-
bardzo ładna sukienka, na pewno bedzies wygladał ślicznie:) garnitur pana mlodego też supper:)
a powiedz mi Elu, skoro ślubujesz w kościel św,Jana- jak to jest z przystrajaniem kościoła tam? bo słyszałam ze ten pan z tego kiosku sie tym zajmuje...czy można podzielić koszty na 2 pary czy nie?
-
Fenix- jakoś nie poznałam :oops: , dzięki za info, moze dlatego ze nigdy nie byłam w środku jak jest przystrojony do wesela :D pozdrawiam
-
Cześć Elu!
Nie odzywałam się jeszcze w Twoim watku ale śledzę przygotowania uparcie :lol:
Jak tam samopoczucie na dzień przed? Trzymam kciuki :D
:serce:
Szczęśliwa Młoda Paro - życzymy Wam w uroczystym dniu ślubu
miłości gorącej jak słońce,
szlachetnej jak złoto,
czystej jak łza,
słodkiej jak miód
oraz
spełnienia pięknych marzeń i wspólnych planów.
:serce:[/i]
-
Czesc dziewczyny i chlopcy :D Ja tak tylko na chwile , bo nie mam czasu..tyle przygotowań . Sukienka już naprawiona , wszystko zapięte na ostatni guzik...tylko zosatało czekac. Po ślubie napisze cos wiecej .Pozdrawiam i trzymajcie kciuki :D
-
Powodzenia Elu! Dużo uśmiechu na twarzy i choć odrobinki słoneczka życzę. No i oczywiście suupeeer zabawy :obiad: :koncert: :koncert: :koncert: . Trzymam kciuki, żeby wszystko się udało po Waszej myśli,a nawet jeszcze lepiej :D
-
Elu życzę pięknej pogody, mało stresu i wszystkiego naj! :)
-
Zycze wspaniałej zabawy!!1 :koncert: :koncert: :koncert: :pijaki:
-
Elu!
Trzymam kciuki, aby wszystko poszło tak, jak sobie wymrzyłaś.
P.S. Jest 12:00 z minutami.....pewnie trwają ostatnie przygotownia :P
-
Elu! W tym cudownym dniu, życzę Tobie i Mężulkowi spełnienia marzeń!
Niech Wasze wspólne życie będzie pełne miłości i szczęścia! :serce:
Udanej zabawy! :Daje_kwiatka:
Czekam z niecierpliwością na relację i fotki!
Trzymam kciuki, by wszystko poszło perfecyjnie!
-
Elu wszystkiego NAJ NAJ NAJ!!!
:serce: :serce: :serce:
-
Wszystkiego najlepszego Elu :)