e-wesele.pl
regionalne => Kujawsko - Pomorskie => Wątek zaczęty przez: Daruda w 24 Września 2008, 18:21
-
hejka mam pytanko dotyczące wizyty w USC.kiedy nalezy sie tam wybrać i jakie dokumenty trzeba zabrać???czy wystarczy dowód i odpis aktu urodzenia???jakie są oplaty jesli chodzi o USC w Bydgoszczy???
-
hejka z tego co mi wiadomo koszt w USC to ok 90 zł
-
potrzeba dowód osobisty i akt urodzenia osoby, która zamieszkuje poza Bydgoszczą. Opłata na 2009 to 84 zł, odpis w urzędzie aktu urodzenia 22zł (dla tych którzy są spoza bydg.-muszą załatwić w urzędzie gdzie się urodzili). Potem idzie się do pokoju 3 na grudziądzkiej, potem pok. 7 i ktoś leci opłacić do pokoju 107 na 1 piętro. Babeczki miłe :D
-
Ile miesięcy przed ślubem trzeba się wybrać do USC??
-
dokumenty z USC są ważne tylko 3 miesiące
-
Hej a kiedy się określa dane apropos nazwiska i nazwiska dzieci.itp. tez na tym spotkaniu w USC czy nie?
-
Proponuję zajrzeć TU
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=153.0 (https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=153.0)
-
W urzedzie pytają się o nazwisko :), wypełnia sie dokumenty i uwaga- zmieniły się przepisy, my, które zmnieniamy nazwisko mamy 3 miesiące na zmianę dowodu, później jest nieaktualny- kiedys można było dużżooo dłużej latać ze strym dowodem.
-
To z tym nazwiskiem będzie mały klops: bo ja chce 2 a moja druga połowa nie:( i tak zwlekamy z ta wizytą wUSC ???
-
Aha, ja tu jestem tradycjonalna :), a poza tym nasze nazwiska są b.długie więc kratek na przelewach by zabrakło :))). Po trzecie moje nazwisko nie jest znane, więc ja nie mam problemu. A dokumenty z USC musicie mieć zanim pójdziecie do kościoła na protokół.
Będzie dobrze- ktoś ulec musi :). A dzieci jak będą mialy?
-
Dzieci to bez problemu - waidomo, że męża, ale ja nie wiem czy potrafię się przestawić , niby nic a jakis problem z akceptacją tylko nazwiska PM. :-\, raz chcę a raz nie :-[ ale już za długo nie mogę się niestety wahać.
-
Wiadomo, tyle lat się przedstawiałaś swoim teraz ciężko się z nim pożegnać. Uważam, że nie zawsze powinno się zmieniać nazwisko-jak mężczyzna ma nieciekawe,a tu różne przypadki słyszałam :) to powinien zmienić na żony. To moze jednak weźmiesz dwa?
-
No własnie chcę 2, ale ten mój PM się co do tego waha, bo dłuuuugie, choć oby dwa są ok. ???
-
A ze ślubem konkordatowym jak się załatwia w USC tak samo?
-
tak samo, trzy miesiące przed ślubem
-
A załatwia się też wszystko tak samo ? tylko trzeba powiedziec ż ebierze sie konkordat tak?
-
To mowi ie ze 3 miesiace przed slubem ?Ja biore slub w sierpniu , i nie mieszkam w PL , bede na swieta to chcialam to juz zalatwic z narzeczonym. . . To co , bede musziala z narzeczonym przyleciec 3 miesiace przed slubem zeb to zalatwic?Nie wiem czy dostanie On wolne , a do tego chcielismy 2 tygodnie przed slubem byc juz w Bydgoszczy. Co myslicie o tym ???
-
do USC możesz iść dopiero po 14-stym maja, takie procedury :/ jak przylecisz dwa tygodnie przed ślubem to wtedy do USC i do księdza spisać protokół przedmałżeńskim, inaczej sie chyba nie da, zawsze możesz sie spytać księdza jak można rozwiązać taką sytuacje
-
To mam spory problem . . . Jakie dziwne to :/ . . . Hmm jakos dwa tyg. przed slubem bede sie bala , bo wole miec wszytsko zalatwione wczesniej niz na ostatnia chwile hmm . . . ale dzieki za pomoc:).
-
Agulla, jak przyjedziesz dwa tygodnie przed ślubem, to będzie już za późno, żeby załatwić formalności w USC. Jest taka zasada: najwcześniej 3 miesiące przed, najpóźniej miesiąc przed. Słyszałam jednak, że w wyjątkowych sytuacjach stosuje się jakieś przyspieszone procedury, ale ja bym nie ryzykowała... Na Twoim miejscu przeszłabym się do konsulatu w kraju, w którym mieszkasz i spytała, co Ci w tej sytuacji radzą zrobić. Może uda Ci się załatwić wszystkie formalności przez nich.
-
Tez racja !
Bede musiala przejechac sie do Dublina i sie dowiedziec wszytskiego!
Chyba ze jak bede w Bydgoszczy ... Hmmm ??? Teraz to ja mam problem ::) Nie dosc ze chcemy ze soba byc to jeszcze jakies problemy hehee ;D
-
oj takich problemów jak ten to dopiero będzie.....moim zdaniem nie masz po co jechać do Dublina bo niby po co tam chcesz pojechać???raczej nikt Ci sprawy z USC nie załatwi;-)jedynie co możesz zrobić to z księdzem tu spisać protokół......a z tym,że sprawy w USC można załatwiać do miesiąca przed spotykam się pierwszy raz;-)
-
A może można kogoś upoważnić? Np. rodziców?
-
Daruda sama nie wiem po co bym jechala do dublina ... Hm ju rozmaiwalam z ksiedzem i papiery spiszemy tutaj ... ale z usc to ja nie wiem jak ... Bede w polsce i wybiore sie tam ... Moze mi cos doradza ?
Juz sie tego boje ... Sama nie zdawalam sobie sprawy ze tyle rzeczy trzeba zalatwic , a moze zdawalam sprawe , ale nie wiedzialam ze bedzie tyle klopotów ... Oj ... ???
-
do urzędu trzeba iść osobiście z dowodem tożsamości,nie można nikogo upoważnić......
-
a z tym,że sprawy w USC można załatwiać do miesiąca przed spotykam się pierwszy raz;-)
Niestety, w polskich urzędach nie załatwi się niczego od ręki ;) Chodzi o to, że po zgłoszeniu do USC zamiaru zawarcia związku małżeńskiego, urząd ma maksymalnie 30 dni na przygotowanie wszystkich formalności. Z reguły trwa to krócej, ale to już zależy od funkcjonowania urzędu i dobrej woli urzędników.
-
do urzędu trzeba iść osobiście z dowodem tożsamości,nie można nikogo upoważnić. . . . . .
Ale lipa :neutral:
-
Hmmm ... chyba bede miala klopot z TYM ... Hmmm ... a moze wezmiemy slub jak bedziemy w Pl tzn cywilny ?? Hmm ale chyba nie wypali bo trzeba 3 miesiace przed tak ? Czy tylko jesli sie chce koscielny ?
-
no ale skoro slub masz w sierpniu to w maju chociaż na dwa dni możesz lecieć przecież i załatwisz wszystko,w urzędzie to tylko kilka minut;-)a ile przed ślubem lecicie?
-
My lecimy na swieta Bozego Narodzenia , a slub bedziemy miec w sierpniu.
Tylko jest problem w tym ze MÓJ moze nie dostac urlopu ... :-[ bo musi byc tez moj nrzeczony , a nie tylko ja ... Hmmm , a nie mozan od tak na szybkiego wziasc slub cywiny ?
Jeju jak ja to zalatwie ... Jak bede w Pl pojde do usc i sie zapytam jak ja moge ta sprawe zalatwic.
-
trochę tego nie czaję,przecież mu się należy urlop i jesli wytłumaczy o co chodzi to powinno być ok,mogłaby byc przeceiż afera-bo ja bym ja zrobiła,że pracodawca nie chce puścić do kraju pozałatwiać dok związane z zawarciem zwiazku......ach dziwne to......
-
do urzędu trzeba iść osobiście z dowodem tożsamości,nie można nikogo upoważnić. . . . . .
Ale lipa :neutral:
no nie osłabiaj mnie...
wg Ciebie osoba upoważniona ma składać/pobierać papiery za Ciebie odnośnie Twojego ślubu...
ludzie niepoważni jesteście;
zawarcie związku małżeńskiego to nie kupowanie prosiaka na targu w Pcimiu Dolnym przy pomocy dziadka;
Są sprawy urzędowe, których się nie załatwia przez pośrednika i ślub do takich należy.
-
Hmmm . . . chyba bede miala klopot z TYM . . . Hmmm . . . a moze wezmiemy slub jak bedziemy w Pl tzn cywilny ?? Hmm ale chyba nie wypali bo trzeba 3 miesiace przed tak ? Czy tylko jesli sie chce koscielny ?
jeśli chcesz cywilny to musi uplynac miesiac i dzien od chwili wyrazenia woli zawarcia malzenstwa, nie zostaniecie zapisani jesli termin wypada na wiecej niz pol roku. . .
my wybralismy sie do USC we wrzesniu i sila rzeczy mamy termin na marca, gdyz na np. maj bysmy miec ni emogli od razu po zapisach(mieszkamy za granica i nie planujemy czestych wypadow do PL)-chyba,ze przed uplywem pol roku dostarczy sie prosbe o zmiane terminu oraz odpowiednia oplate
-
Agulla, czy Twój narzeczony mieszka w Polsce czy z Tobą w Irlandii? Bo jeśli w Irlandii, to nie ma problemu, możecie wziąć ślub cywilny za granicą a kościelny w Polsce! Cytuję z internetu:
"Zdecydowanie najprostszym, najtańszym, najszybszym i bez problemu akceptowanym przez polskie prawo sposobem na zawarcie związku małżeńskiego za granicą jest ślub w polskiej placówce dyplomatycznej. Narzeczeni składają oświadczenie o wstąpieniu w związek małżeński publicznie, w obecności dwóch pełnoletnich świadków. Ślubu udziela konsul, dokumenty trzeba miesiąc wcześniej przesłać do wybranej Ambasady RP pocztą kurierską, dojechać lub dolecieć na miejsce, a po samej uroczystości i powrocie do kraju przygotować na ok. 3-miesięczne oczekiwanie na dokumenty, poświadczające zawarcie związku małżeńskiego przysyłane pocztą dyplomatyczną."