e-wesele.pl
...i po ślubie => Relacje ze ślubów => Wątek zaczęty przez: mardewka w 12 Września 2008, 20:52
-
Z dużym opóźnieniem, ale wreszcie zaczynam relację :los:
A tak w ogóle to się stęskniłam za wami :przytul:
Kurczę, ciężko uwierzyć, że minęły ponad 2 miesiące...
Przez ten czas zdążyliśmy się już chyba z milion razy poprztykać,
nie policzę ile razy się naindyczyłam na Dawida, a on na mnie :Szczerbaty:
Ale już taki nasz urok :Co_jest:
Wracając do relacjonowania ;D
Szał przygotowania zaczął się w środę popołudniu...
Ja jeszcze byłam w pracy, Dawid gdzieś przepadł na warsztacie (ech, mój pracoholik ::) ), a mamy robiły zakupy dla kucharza.
Spóźniłyśmy się po odbiór kluczy od naszej sali... ale całe szczęście jeszcze udało nam się złapać kogoś z zarządu działek ;D
Sala mnie lekko przerażała (w dalszym ciągu), ale jak na ten czas się tym nie przejmowałam :glupek:
Później pokażę efekty naszej pracy na sali, a napracowaliśmy się sporo :mdleje:
W czwartek od rana okupowaliśmy silną ekipą salę- o 9 przywędrowałam wpuścić kucharza, który już zaczynał pracę :Kucharz:
od 10 trwało generalne sprzątanie...
ja się na trochę zmyłam z sali żeby zrobi ostatnie porządki z sobą- pojechałam sobie pofarbować włoski,
a później razem z PMem szukaliśmy ostatnich dekoracji do sali :D
Szybcy jesteśmy, co nie ::)
Po zakupach dołączyliśmy się do wielkiego sprzątania ::)
Silną ekipą pod wezwaniem doprowadfziliśmy salę do ładu :Najlepszy:
W piątek zaczęło się dekorowanie.
Dużo kłótni o ustawienie stołów, rozsadzenie gości i zawieszenie dekoracji....
aż w końcu mieli mnie dość i wysłali mnie gdziekolwiek, bylebym nie przeszkadzała ::)
Ale nie dałam się wykopać zanim nie ustaliłam chociaż ogólnych zarysów 8)
Pojechałam się pakować (odkładałam spakowanie i przewiezienie moich rzeczy do mieszkania PMa;
nie cierpię się pakować ::) ) , zawieźliśmy wszystkie, no prawie wszystkie, moje graty i wybraliśmy się szukać dekoracji na samochód.
Kiedy wkońcu przyjechaliśmy do pracusiów, praktycznie 80% było już zrobione...
Był tylko mały problem z balonami- połowa sali była nimi zawieszona....
a mi się takie nie podobało...
byłam już w kompletnym rozstroju nerwowym przez to całe ganianie i o mały włos bym się nie rozbeczała przez głupie balony...
Skończyło się na tym że wszystkie zdjeliśmy i wieszaliśmy jeszcze raz, ale po swojemu ;D
Duuużo czasu zajęło nam dopięcie wszystkiego na ostatni guzik...
Ale bez pomocy tylu osób ile się przewinęło przez cały dzień, siedzielibyśmy tam do następnego tygodnia
Chociaż i tak, ja i Dawid wyszliśmy z sali dopiero około 23...
Rozstawialiśmy winietki ::)
Zanim poszłam spać było około 1 w nocy... nie pamiętam dokładnie, ale trochę mi zajęło okupowanie łazienki :Szczerbaty:
A rano trzeba było wcześnie wstać ::)
Ale jak na razie tyle części pisemnej ;)
Teraz pokażę efekty naszej pracy nad salą ;D
Wcześniej sala wyglądała tak
(http://img169.imageshack.us/img169/7126/s7003651li5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img169.imageshack.us/img169/s7003651li5.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img169/s7003651li5.jpg/1/)
(http://img89.imageshack.us/img89/5092/s7003653na2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img89.imageshack.us/img89/s7003653na2.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img89/s7003653na2.jpg/1/)
(http://img513.imageshack.us/img513/162/s7003659ml6.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img513.imageshack.us/img513/s7003659ml6.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img513/s7003659ml6.jpg/1/)
(http://img170.imageshack.us/img170/8296/s7003660xn8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img170.imageshack.us/img170/s7003660xn8.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img170/s7003660xn8.jpg/1/)
(http://img142.imageshack.us/img142/2338/s7003662va5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img142.imageshack.us/img142/s7003662va5.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img142/s7003662va5.jpg/1/)
A tak po 3 dniach pracy nad salą
(http://img98.imageshack.us/img98/4571/photo0068yt6.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img98.imageshack.us/img98/photo0068yt6.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img98/photo0068yt6.jpg/1/)
(http://img520.imageshack.us/img520/1161/photo0071kz5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img520.imageshack.us/img520/1161/photo0071kz5.421279b9d1.jpg) (http://g.imageshack.us/g.php?h=520&i=photo0071kz5.jpg)
(http://img379.imageshack.us/img379/9562/photo0075os3.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img379.imageshack.us/img379/photo0075os3.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img379/photo0075os3.jpg/1/)
(http://img376.imageshack.us/img376/5813/photo0077ld1.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img376.imageshack.us/img376/photo0077ld1.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img376/photo0077ld1.jpg/1/)
(http://img376.imageshack.us/img376/6357/photo0078zk5.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img376.imageshack.us/img376/photo0078zk5.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img376/photo0078zk5.jpg/1/)
(http://img155.imageshack.us/img155/7186/photo0080gt6.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img155.imageshack.us/img155/photo0080gt6.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img155/photo0080gt6.jpg/1/)
A na koniec dzisiejszego relacjonowania- mamżonek i ja w Danii ;D
(http://img403.imageshack.us/img403/9551/s7005119kc4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img403.imageshack.us/img403/9551/s7005119kc4.aa4f19aa4c.jpg) (http://g.imageshack.us/g.php?h=403&i=s7005119kc4.jpg)
-
Kochana nareszcie relacyjka!!! Super foteczki!!! Przytulaki!!!
-
jest wreszcie Twoja relacja :)
bardzo ładnie wyglądała wystrojona przez Was sala... :) :)
-
No i ja się dołączam do podczytywania i oglądania !! mnóstwa !! fotek ;D ;D ;D ;D
-
Madziu, fajnie że jesteś. My też tęskniłysmy :)
Dzisiaj jak zobaczylam Cię na n-k, to juz miałam napisać żebyś wracała do nas. A tu niespodzianka ;D
-
Witacie Dziewczyny :przytul: :-*
Obiecałam przecież, że wrócę :P
Ale nadal nie mam internetu u siebie...
tylko teraz mieszkamy przez tydzień u mamy, bo mam pod opieką młodszą siostrę...
Mama się wakacjuje ;)
Na razie uciekam na korepetycje, ale postaram się wrócić do relacjonowania wieczorem ;D
Papapa :)
-
No nareszcie ;D Wspaniały efekt - naprawdę mi sie podoba - spodziewałam sie nie wiadomo czego po Twoich
straszliwych opowieściach o sali sprzed udekorowania ;D Pięknie Wam to wyszło...a te stoły z lekka znajome ;D
Wczoraj wieczorem się zastanawiałam czy oby nie zadzwonić z ochrzanem, że relacji nadal nie ma a tu taka
niespodziewanka ;D
-
czekamy z niecierpliwoscia :))))
-
no nareszcie czekamy na więcej
-
super, że już jesteś :D
-
super! czekamy na dalszą część
-
j atez chcialabym sie dolaczyc. Sala po przystrojeniu- super :D
-
i ja si.ę dołączę :D
sala po przystrojeniu nie do poznania :o :o :o widać, że kosztowało to wiele pracy :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
Śliczne to Wasze wspólne zdjęcie :D
-
a te stoły z lekka znajome ;D
taaa... bezczelnie zgapiłam Twoje dekoracje....
albo ładniej mówiąc - byłaś moim natchnieniem ;D
I proszę mi tu nie ochrzaniać mnie (chyba że macie chrzan na myśli, mniamciu :D), bo się staram... na swój leniwy sposób....
Witam kolejne foremki :-* :-* :-*
Właściwie to mam średnią ochotę dziś wieczorem na pisanie relacji, bo się bardzo poprztykałam z Pmem...
Ale potraktuję to sobie jako rodzaj terapii...
Przypomnę sobie, że chociaż na dzień przed ślubem miałam ochotę powiesi go na suchej gałęzi nad przepaścią,
a samej skoczyć do rwącej rzeki (nie umiem pływać ::) ) , to w dniu ślubu mogłabym przenosić zamki 3x większe niż nasz szczeciński- ze szczęścia :D ;D
W sobotę wstałam już o 6... właściwie to nie wiem po co...
Bo fryzjerkę miałam umówioną na 8 ::)
a do niej miałam 10 minut autobusem.
Ale chyba nie tylko ja nie mogłam spać, bo moje 2 kuzynki i starsza siostra (które już były u nas w domu) też już nie spały.
Oczywiście wcześniej (czyli w piątek) zmusiły mnie do ubrania sukienki,
ale byłam wredna małpa i ubrałam tylko ta co miałam na przebranie na wesele...
a co, niech mają jakąś niespodziankę! :)
Dawid miał pojechać ze swoim szwagrem po samochód i do kwiaciarni.
Później przywiózł mi kwiatka do włosów, który okazał się tak wielki, że Paulina (fryzjerka) lekko zdębiała na jego widok :mdleje:
Ale nie wiedziałam dokładnie wcześniej, jak będą wygląda moje kwiaty w bukiecie.
Umówiłam się z panią florystką, że mam sukienkę ecru i chcę kalie w podobnym kolorze, najlepiej ecru, albo białe.
Ale albo kobieta miała trafiona wizję artystyczną, albo rzeczywiście nie było już takiego koloru jak ona pojechała po kwiaty i musiała improwizować... ale jakkolwiek by nie było trafiła świetnie...
Najprościej byłoby powiedzieć, że kwiaty były pomarańczowe... ale to duże uproszczenie.
(http://img391.imageshack.us/img391/5609/beztytuuri9.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img391.imageshack.us/img391/beztytuuri9.jpg/1/w314.png) (http://g.imageshack.us/img391/beztytuuri9.jpg/1/)
(http://img264.imageshack.us/img264/1215/wosykl9.jpg) (http://imageshack.us)
Dzisiaj jestem już za bardzo śpiąca (i znieczulona dużą ilością miodu pitnego z malin domowej roboty; odwiedziliśmy zbrzuchaconą siostrę Dawida i jego szwagra, zapalonego alkoholowytwórcę :taktak: ... w środę idzie do szpitala na poród... a oni w dalszym ciągu maja problem z wyborem imienia :los: ) żeby coś więcej napisać...
Tak więc dobranoc pchły na noc... karaluchy pod poduchy :-*
:Szczerbaty:
-
bukiet jest po prostu boski :szczeka: :szczeka: :szczeka: :szczeka:
-
Ja też się chętnie dołączę i będę podczytywać. :brewki:
A sala super się udała! ;D
-
śliczny bukiet
-
Widziałam zdjęcia na n-k. Ślicznie.
Nie mogłam się doczekać relacji i nareszcie jesteś. Buziaki :-* :-*
Ślicznie Wam wyszłą dekoracja sali, brawo
-
A ja tam się ciesze, że się komuś mój pomysł spodobał, że zrobił u siebie podobnie ;)
ale gdzie reszta relacji ???
-
I ja sie przyłączę do relacyjki :D
Świetna dekoracja :)
-
a gdzie nam uciekła mardewka ??
hop hop
-
A tyle sie zastanawiałm co się z Tobą działo...
-
Nareszcie jestes :D
-
I znowu zniknęła
-
Normalnie to sie do telewizji nadaje...tak nas zostawiać z tym smaczkiem :D
-
Dzisiaj znalazłam Twoją relacyjkę :) I przyciągnęły mnie słowa piosenki Zanim pójdę...:)
Pierwsze zdjęcia sali były przerażajace...a dekoracja zdziałała cuda :)
-
to no jeszcze mnie tu brakowało :D
sala po prostu cudowna :)
-
Hej Mardewka ;D ;D doczekalismy sie relacji ;D ;D ;D dekoracjka przepiekna i dodatkowe brawa za tworczosc ;D ;D ;D wyglada jakby firma ja dekorowala ;D ;D ;D
bukiet sliczny :D :D :D
-
Trochę późno się zjawiam, ale mogę się przyłączyć do relacji??
-
A ja też dopiero znalazłam tą relacyjkę :P no ale dalej, dalej!
-
ja tez :)
ale sale zamieniliscie w cos niesamowitego gratuluje
-
Zaraz będą nowe :skacza:
-
Mardewka-widmo wpadła na chwilę ;D
W dalszym ciągu nie mamy internetu w domu...
Bo na naszym końcu świata można mieć internet z neostrady albo satelitarny (reszta, np. upc nie ma warunków technicznych :-\ )
a oni ciągle nawalają.
Po którymśtam nie do końca przyjemnym telefonie oświecili nas że możemy mieć
Zepsutego liveboxa i żebyśmy go sobie wymienili...
ale w całym Szczecinie nie mają liveboxów...
więc jesteśmy udupienie, że tak brzydko powiem :boks_4:
Vonka mardewka uciekła na pole udawać roślinkę :D
Agnieszka- do telewizji?? eee,chyba że do jakiegoś kabaretu potrzebują Tofika ;D
Witam nowe foremki :-*
Wracając do relacji:
Po powrocie z fryzjera czekało mnie na szybkiego dekorowanie samochodu.
Bo małż zabral mnie niezmotoryzowaną od fryzjerki i zawiózł do domu.
Już w czasie dekorowania dzwoniła do mnie spanikowana mama, że "Kasia już na mnie czeka, bo skończyła malować mamę, i gdzie ja w ogóle jestem"... ::)
Na wariackich papierach wpadłam do domu, zahaczyłam jeszcze o okupowaną łazienkę (bo najzabawniejsze jest to, że prawie zapomniałabym o doprowadzeniu do porządku mojego owłosienia na nogach... jeszcze bym świeciła kaktusikiem przy tym moim rozporku :hahahaha: )
Grzecznie pozwoliłam się pomalować i szybko szybko poszłam się ubierać.
Właściwie w przypadku mojej sukienki to nie powinno być żadnych ceregieli przy ubieraniu się,
bo co to takiego wsunąć na siebie i zapiać zamek...
Problem był jeżeli chodzi o bieliznę.
Kupiłam pierwszą parę, ale stwierdziłam, że nie może by bo sukienka jest zwiewna i mi się moja oponka odznacza :||
Sprawiłam sobie gorset, ale był biały i było go widać ::)
Założenie było takie, że muszę jakoś zatuszować brzuszek...
Teściowa poradziła mi majtki z wysokim stanem.
Sprawiłam sobie kuloodporne gacie i...
i jak przymierzyłam je w domu pod sukienkę, to sie prawie ze złości popłakałam :nerwus:
Tupnęłam nogą i powiedziałam, koniec mam to w nosie.
Ale nie do końca miałam i po jakimś czasie znaleźliśmy całkiem pasujący gorset ;D
A w dniu ślubu, ubierając się, stwierdziłam, że "a, zobaczę jak wyglądam bez gorsetu..."
i okazało się, że nie widać żadnej oponki :hahahaha:
Tak szybko żeśmy pognali do Usc, że nie mam zdjęć w domu ::)
Tylko już pod urzędem :)
Domowi paparazzi ocknęli się jak już byliśmy w samochodzie
i zrobili zdjęcia przez okno :auto:
Przy wyjściu z klatki czekała na nas sąsiedzka brama :pijaki:
Jedna z sąsiadek tak mnie wymiętoliła w uścisku, że rozmazała mi makijaż :Kwasny:
Musiałam rozmazać sobie drugie oko żeby było tak samo ;D
Teraz po tym eseju, porcja zdjęć
(http://img258.imageshack.us/img258/2353/obraz101ro6.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img258.imageshack.us/img258/obraz101ro6.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img258/obraz101ro6.jpg/1/)
(http://img519.imageshack.us/img519/4089/obraz102go0.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img519.imageshack.us/img519/obraz102go0.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img519/obraz102go0.jpg/1/)
Gdzieś mi mąż uciekł :D
(http://img530.imageshack.us/img530/1249/obraz114uj2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img530.imageshack.us/img530/obraz114uj2.jpg/1/w480.png) (http://g.imageshack.us/img530/obraz114uj2.jpg/1/)
My z... danusiakiem;p (moja siostra)
(http://img254.imageshack.us/img254/6223/obraz038go0.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img254.imageshack.us/img254/obraz038go0.jpg/1/w640.png) (http://g.imageshack.us/img254/obraz038go0.jpg/1/)
IS się buntuję, więc porcja zdjęć skromna 8)
Uciekam, jak się pojawię znowu to będzie dalsza część...
Chyba że wreszcie będziemy mieli internet, to będzie trochę szybciej :blagam:
-
I ja znalazłam Twoją relacyjkę i tu przytuptałam :tupot:
wyglądałaś ślicznie kochana :skacza: :skacza: :skacza:
-
No i pięknie, tylko za mało :)
-
Ślicznie, tylko mało i w dodatku ja nie widzę dwóch ostatnich zdjęć :-\
-
Ja tez nie widzę dwóch ostatnich.
Rozmazane okorobi niezły efekt :)
-
Bardzo fajnie wyglądałaś. :D
I kurcze też niestety nie widzę części zdjęć. :-\
-
wyglądałaś ślicznie, a ten żółciutki bukiet do Twojej sukni to strzał w 10 :ok: :ok: :ok:
-
:hello: witam i ja u Ciebie
wyglądałaś bardzo,bardzo ładnie :) czekam na więcej!
-
Pięknie, czekamy na jeszcze :)
-
Jestem i ja w relacyjce. Piękne zdjęcia!
-
O, bardzo stylowa klasyczna sukienka. Wysmakowana i inna niż typowe suknie ślubne, ale w sumie do ślubu cywilnego taka jest idealna. Gratuluję dobrego gustu. Wyglądasz super. Masz niesamowite włosy - czy to naturalny kolor? Kwiaty dobrane idealnie...
Pozdrawiam!
-
Wyglądałaś ślicznie :)
Bukiecik po prostu rewelacja!
-
Mardewka tyle czekałam i o mały włos bym przegapiła :mdleje: Stęskniłam się :uscisk:
Czekam na dalszy ciąg ;D
P.S. Foremki może spotkano przy lodach i soku? ;)
-
Najpierwej będzie to po ślubie Sylwinki :) Razem z nią 8)
-
piękne i ten samochód z góry super zdjecie
-
to zdjecia samochodu z lotu ptaka robi wrazenie! super!
-
No tak, ale czemu nie ma nowych?
-
buziaki :-* :-*
-
jakies opoznienia z tymi zdjeciami moze?:)
-
Ona nadal ma problemy z internetem chyba ::)
-
Wiesz jak to jest...jak się ma chwilowy dostęp, to sie wrzuca na nk całość a potem porcjuje na forum...a
może by tak je tu z nk przenieść :brewki: ;D
-
Pieknie wygladaliscie ;D ;D ;D
-
mialas piekna skromna suknię w starym stylu kojarzy mi sie ze stylem grecko rzymskim super gratuluje gustu pasowala do ciebie swietnie
-
Mardewko -ślicznie wyglądałaś... ;D czekamy na kolejną porcję fotek :D
-
A ja chcę wiecej zdjęć :-[
-
i znowu nam znikneła ::)
buziaki :-* :-*
-
A ja chcę wiecej zdjęć :-[
ja tez