e-wesele.pl
Bebikowo => Zanim pojawią się II => Wątek zaczęty przez: madziula 22 w 26 Lipca 2008, 18:08
-
Zazdroszczę znajomej z pracy, że jest w ciąży...I ta zazdrość jest taka...zła...
Gdyby nam się udało w zeszłym miesiącu, to miałybyśmy podobny termin...
Zazdroszczę tym bardziej, że niecierpię tej osoby... :Kill:
Wstydzę się tego, ale chciałam być w ciąży przed nią.
Wczoraj byłam na małych zakupach , i tak "przypadkiem" kupiłam 4 różne testy ciążowe, które ukryłam przd mężem, żeby nie wiedział, jak mi odbija:(
Wkurza mnie to, że myślę o bzykaniu tylko w kategorii "czybędzieztegodzidziuś".Że nie robimy tego spontanicznie, bo mamy ochotę, tylko pod dyktando mojego cyklu, bo tak trzeba.... :evil:
A i tak nie ma pewności, że się uda :???:
-
nie tylko tobie.. każda z nas która długo starala się lub stara się ma cos takiego... ::)
-
Mi tez odbija.. testy ciążowe ?? Ja ostatnio kupiłam śpioszki.... Spokojnie na pewno kiedys dzidziuś się pojawi.
-
o0j mnie to ostro odbijalo
co miesiac robilam test i zalamana bylam ze znowu nie
a spioszki mialam kupione na pol roku przed zaczeciem staranek
-
Dobrze, że nie jestem jedyna ;)
Dziś w pracy dziewczyny gadały o dzieciach, wanienkach , pieluszkach, a ja siedziałam jak kołek i udawałam, że mnie to nie rusza.
Ale przykro mi było tego słuchać ( nie byłam zła, że gadają, tylko że ja nie właczam się do rozmowy.... w ogóle takiego doła załapałam, że ...).
W moim dziale dwie są w ciąży, reszta ma małe dzieciaki, tylko ja narazie pojedyńcza.
I, dopóki sama nie zapragnęłam dziecka, w ogóle mi to nie przeszkadzało.A teraz...Jak już się zdecydowaliśmy, to chciałabym już, teraz, natychmiast !!!!!!!!!!!
-
Lepiej troszkę wyluzować- ja powiedziałam swojemu mężowi: "Kochanie, nie mamy po 18 lat, to się nie stanie tak od razu, więc przygotuj się na jakiś rok zabawy ;)" i już w drugim cyklu się udało :) Chcieliśmy bardzo, ale nie było w nas przymusu, że już, teraz, natychmiast. Za to pomaga fajny urlop :))