e-wesele.pl
ślub, ślub... => Moje odliczanie czyli final countdown => Wątek zaczęty przez: manila83 w 23 Lipca 2008, 08:22
-
:hello:
postanowiłam dołączyc swoje odliczanie, chociaz nie jest to 100 czy 50 dni, ale tylko 45 do mojego ślubu, czyli jest szansa, że nikogo nie zanudzę...
zaczynając od początku poznaliśmy się downo temu w...kawiarence internetowe :hopsa:
ja przychodziłam do koleżanki (córka właściciela) a on przychodził do nas pogadać...jednak szybko sie okazało, że rozmowa to mało i cos nas ciągnie do siebie....po którymś spotkamiu odprowadził mnie do domku, zaczęło padac, więc pytam A czy skoczyc mu po parasolkę, a on mi na to że popłynie do domu Titanic'iem i że jego Titanic dopłynie tam gdzie chce :szczeka:... oczywiście juz wtedy byłam jego bo całkowicie rozczulił mnie ten tekst i kilka dni później oficjalnie zostalismy parą i jestesmy razem już 7 lat 2 miesiące i 22 dni...
decyzja o zaręczynach dojrzewała ok 5 lat...ślub miał byc zaraz po zaręczynach ale jak to w życiu bywa zdarzają się sytuację, które burzą całe zycie i plany trzeba zweryfikować.... :cry:
teraz po taki oczekiwaniu i "głodzie" na ślub nasze marzenie sie spełni i to już za 45 dłuuuugich dni... :skacza:
-
melduje sie :-)) widze ze slubujesz tydzien po nas :D
-
witam i ja :)
-
:hello: :hello: :hello:
jestem i ja ;D
-
:D Witam witam sedecznie....
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
MIŁO, ŻE JESTEŚCIE!
będę informowac na bierząco co sie dzieje...jak naprawię (albo zakupię nowy) skaner wrzyucę kilka fotek...niestety nie wszystkie mam na kompie...
aktualnie z uporem maniaka :ekxpert: poszukuję Garbusa,
okazuje się jednak, że w Szczecinie to nie taka prosta sprawa...mam nadzieję, że jakos isę uda :mdleje:....
-
I ja się melduję w Twoim odliczanku.. :hello:
W tym samym dniu ślubujemy, super - wrześnióweczko ;D
-
witam również...
JulkaJ. super, że razem będziemy ślubować :brawo_2:
a Ty w którym kosciele i o której godzinie???
ja bedę ślubować na Św. Józefa o 16:00
-
A jak tam przygotowania, wszystko juz dopiete??
-
i ja czekam na dalszy ciąg ;D
-
Kochana, ja też o 16!!!
W kościółku Św. Stanisława BM na Bukowym ;)
-
JulkaJ. będę wspierać cię duchowo ;D
przygotowania toczą sie ale dzisiaj mam wrażenie, że wszystko żyje własnym życiem...nic nie mogę się zorganizować...
jeszcze nie wszystko dopięte na ostatni guzik ale zbliżam sie do perfekcji w moim wydaniu :hahahaha:
ale po kolei:
zaproszenia wysłane już dawno większość gości potwierdziła bądź nie swoja obecność, ale oczywiście nie może być dobrze wszystko...zadzwoniła chrzestna mojego A oczywiście do mnie na komórkę(!) z pretensjami...czemu ona dostała dopiero teraz zaproszenie i czemu zapraszamy tylko ją i jej męża...po kilku miłych słowach starałam się jej wytłumaczyć,że wysłałam już dawno i nie wiem czemu dopiero doszły w odpowiedzi usłyszałam 3 słowa wszystkie brzydkie i sie zagotowałam :nerwus: :evil:
oddałam słuchawkę A i czekam aż skończy z wielka amerykanka gadać a tu co słyszę...A tłumaczy się z pewności i chęci zawarcia związku małżeńskiego ze mną, że nie jestem taka straszna , że szanowna ciocia lekko przesadza...po skończonej rozmowie uzupełnienie...ja nie nadaje sie na żonę bo:
jestem mało reprezentacyjna,
nie dogaduje się z JEJ synem,
nie potrafię porządnie posprzątać, uprać,
nie myje okien,nie gotuje...
i w ogóle nic nie robie tylko leżę i pachnę :o
potem były żal w stylu, że jak już planowaliśmy brać ślub to z powodu braku mamy A ona powinna wiedzieć pierwsza i mieć wpływ na to co "TA" wymyśla :szczeka:
i że gdyby mama A żyła to ona by nie przyjeżdżała bo to za wyskoki koszt :ckm: :ckm: :ckm:
a ja na to, że jak jej za drogo to nie musi przylatywać....
załamka...
-
Ja bym się tą ciocią nie przejmowała i tylko powinno się jej zrobić :biczowanie: :biczowanie:
Jak w ogóle mogła tak powiedzieć, o Tobie.. Ech, szkoda gadać..
-
Co za $%^# !!! w ogóle się nie rpzejmuj - jeju gdyby mi ktoś tak powiedział to bym chyba oszalała i tak nagadała że hej!
grrrr... mam andzieję że poza tym dobrze idzie :P
-
złość na wspaniałą ciocie mi przeszłe...nie powiem przyczynił sie do tego mój A... ;)
teraz troszkę o nas...zaręczyny:
nasze zaręczyny odbyły sie 2 lata temu...czas tak pędzi, że nie wiem kiedy to mineło....
było super, chociaż zapowiadało się kiepsko, ale od początku...
A pojechał w odwiedziny do swojej babci, która mieszka w Bytomiu, niestety nie mogłam z nim pojechac i było mi smutno :-[
na pocieszenie umówilismy się, że wróci pod koniec tygodnia a weekend spędzimy razem...a tu niestety dzwoni do mnie i mi mówi, że niesety nie załapał sie na bilet do Szczecina i wróci 2 dni później ??? ja w ryk...
do pocieszania mnie wkręciła się moja siostra, której koleżanka miała urodziny i szykowały dla niej prezent niespodziankę...mianowicie komplet srebrnej biżuterii, ale żadna z nich nie wiedziała jaki rozmiar pierściąka i jak orzekła moje siostra moje paluszki są identyczne jak jubilatki więc muszę z mini sie wybrac na zakupy albo chociaż powiedzieć jaki rozmiar...ja :szczeka: nie wiem ale obiecałam sprawdzic i sprawdziłam rozmiar podałam...
sutek mi leciutko przeszedł, ale tęskniłam bardzo i tu co niestpodzianka A wrócił tylko dzień później i od razu przyjechał do mnie ;D
cała w skowronka go przywitałam i słyszę tekst "z prawj czy lewej kieszemi chcesz prezent?"
i ja oczywiście bacznym okiem oceniłam, że w jednej z kieszeni rzeczyście cos jest a w druciej niekoniecznie...więc z wyczuciem detektywa wybrałam....kieszeń w której cos było i był kubek sliczny (jestem maniaczką kubeczków róznorakich, więc prazencik wydał mi sie trafiony;) )
za jakieś 2 dni , a 2 dzni prze walentynkami (pamiętam jak dzić była to niedziela) A zaprasz mnie na kolację...powiedział, że mam się ładnie ubrac itd...jakbym zazwyczaj ubierała sie byrzdko :Szczerbaty:
powiedizał że po mnie przyjedzie, dziwne w tym wszystkim wydała mi sie tylko jedna rzecz,że szykuja się do wyjścia pozostałe dwie domowniczki mama i siostra...???
wtedy oczywiście nic sie nie domyslałam, nic nie wpadło mi do głowy nawet jak zobaczyłam pod Chrobrym rodziców A i jego brata...
weszliśmy do srodka zajęlismy miejsca i mój A mówi, że niektórzy wiedzą po co sie tu zebraliśmy <tajemniczy usmiech> i....
klęka przede mną i pyta czy zostane jego żoną.... :skacza: :szczeka:
oczywiście się zgodziłam ale po jakis 5 minutach całkowitej ciszy a to mi się rzadko zdarza....
mojej mamie dał kwiatki i się zapytał czy nie ma nic przeciwko....a moja mama zrobiła się cała czerwona :oops: i zdołała tylko wydukać, że sie bardzo cieszy....
kolacja minęła bardzo miło i serdecznie....
byłam zachwycona i szczęśliwa :cancan:
dopiera wredy dowiedziałam się, że moja siostra wszytsko wiedziała, pomysł z koleżanka był przykrywką na zdobycie rozmiaru pierściąka, przedłuzony pobyt u babci spowodowany był, że A 4 razy wymieniał pierscionek bo nie był przekonany czy taki będzie wysttarczająco dobry ;D
tak oto zostałam narzeczoną....
ale się rozpisałam....chyba musze nauczyc pisac sie eseje ???
-
I ja sie chetnie przylaczam :hahahaha:
Pogratulowac Narzeczonemu przebieglego pomyslu z pierscionkiem ;D Zapowiada sie ciekawie, czekam niecierpliwie na dalsze opowiesci o przygotowaniach ;D
-
i ja, jeszcze ja :)
ale tu u Ciebie fajnie :)
-
dziękuję za miłe komentarze...
nareszcie w domku dzień pełen wrażeń...padam na twarz :mdleje: ale musiał zaglądnąć na forum choc na chwileczkę...
dobrej i spokojnej nocki 4all :*
-
Melduję się i ja!!! Bardzo fajny pomysł z zaręczynami!!! Super historia kochana!!!
-
Fajniutkie zaręczyny :Wzruszony: :Wzruszony:
Buziaki piątkowe :-* :-*
-
:hello: Twój chłopak miał dobry pomysł na takie zorganizowanie zaręczyn, fajniutko :)
-
witam piatkowo z super humorkiem...nareszcoe weekend no jescze 3 godzinki pracy...
dziękuję powtórzę, że pomysł się spodobał...
po południu zrobię rachunek sumienia...co jescze zostało do dpiecie na ostani guzik...
i wieczorkim zdam relację...
mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam ???
miłego dzionką życzę...:*
-
hehe super ;) a jaki pierścionek - podoba się? 8)
-
Jak napiszesz co masz, to zobaczymy, pomyślimy, i doradzimy, także z nami nie zginiesz.. ;D
-
I ja wreszcie dotarłam do Twojego wąteczku :D
Pomysłowy ten Twój PM - mi też sie podobały Twoje zaręczyny.
-
rewelacyjne zareczyny, gratuluje :)
-
Natienka pierscionek bardzo mi sie podoba ...
jak sie zorganizuję to wrzucę zdjęcie
JulkaJ. dzięwi wiedizałam, że można na Was liczyć :-*
KashDar izulek dziękuję ja tez je miło wspominam, chciaż czasami zastanawiam się jak mogłam niczego się nie domyślić???
-
Witam i ja na Twoim odliczanku :)
-
dzisiaj mały rachunek sumienie:
zaczynając od samego początku sala jest zarezerwowana na wesele i poprawiny;
zespół zarezerwowany na wesele;
menu i rodzaj tortu wybierzemy tydzień przed weselem, w cenie alkohol napoje dzinne i gorące
transport MP załatwiony
transport spod kościoła gości zarezerwowany
muzyka w czasie mszy zarezerwowana
fotograf zarezerwowany i prawie wszystko dogadane jescze tylko musimy się zastanowić czy chcemy zdjęcia z sali
kamerzysty nie będzie-dla nas zbędny wydatek
sukienka jest...no prawie szyje się:)
dodatki prawie wszystkie
zarezerwowana fryzjerka na próbną fryzurę i w dniu ślubu na 9:00
makijażystkę załatwię jutro mam namiary i kwestia umówienia się
obrączki zamówione przyjdą 25 sierpnia...
Pan Młody nie posiada nic i twierdzi,że dla niego pikuś max 3 godziny i wszystko jest...zajmiemy się tym w połowie sierpnia bo tak mamy urlopik
dekoracje sali w cenie już z góry ustalona moge wybrać wersję kolorystyczną:)
dekoracja koscioła brak nie mam pomysłu:(
dekoracja samochodziku zamówiona
wiazanka też zamówiona
zakupiona księga gości
ale niestety brak pomysłów na prezent dla gości i dla rodziców...
nie załatwiny jescze protokół przedślubny i szczegóły dotyczace ceremonii
i jeszcze nie zaszczyciłam swoją skromną osoba USC
no to chyba tyle bardzo proszę pomóżcie kochane możliwe, że jeszcze o czymś zamoniałam...będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi...
buziaki kochane
-
no to prwie wszystko już jest :)
-
Wydaje mi się, że o wszystkim napisałaś, jeśli coś mi się przypomni dam Ci znać..
Buziaki poniedziałkowe :-* :-*
-
mnie przyszły do główki zaproszonka..ale te już pewnie rozdane ;)
-
oczywiście zaproszonka juz rozdane teraz zbieramy potwierdzenia... ;)
zastanawiam się tylko na dpodziękowaniem dlas gości i może jakimis prezencikami ale niestety weny twórczej brak...macie jakies pomysły???
-
Witaj wtorkowo :-*
Z podziękowaniami to zalezy dużo od tego, czy chcesz robić, czy kupić, bo sporo jest na necie tego typy rzeczy..
Ja mam te woreczki z migdałkami w planach.. ;D
-
właśnie tez sie nad tym zastanawiam ale nie mogę się zdecydować czy woreczki czy pudełeczka czy migdały czy coś innego no i koniecznie karteczka że dziękuję za przybycie ale to już na pewno zrobię sama:)
życzę wszystkim dobrej nocki ...
dzisiaj padam :mdleje:
-
Dobranoc, kolorowych snów :-* :-*
-
ehss te ślubne dylematy :D
-
Witam, i co wymyśliłaś na podziękowania?
Może coś takiego jak moje?
Albo możesz gotowe pudełeczka kupić, albo woreczki w sklepie z dekoracjami.. ;D ;D
-
witam
zasyanawiałam sie co z tym podziekowaniem i niestety puskat w głowie...
może gotowe pudełeczka z migdałkami i aniołkiem....do wieczka przymocuje karteczkę z jakimś tekstemz podziękowaniem i naszymi imionami i data śluby myslę, że będzie ok...mam nadzieję...
możesz jescze jakiś pomysł mi przyjdzie do głowy???
-
Można się jeszcze dołączyć do odliczania?
pozdr :-* :-* :-*
-
Witaj ;)
Dziamgałam Ci o osobny wątek i go przeoczyłam ;) Wyczytałam, że szukasz pończoch ecru - w zasadzie to kupisz je
wszędzie...ja jedne kupiłam w Galerii Centrum na piętrze z damskimi fatałaszkami...a potem dotarły do mnie kupione
przez net - ale strajk poczty opóźnił dostawę i zostałam z dwiema parami ekstra - mogę odsprzedać gdybyś chciała.
W temacie podziękowań - jeżeli decydujesz sie na migdałki, to pamiętaj o szybkiej ich realizacji - wysyłki mogą czasami
trwać i mimo, że wydaje nam sie, że mamy czas - to on zaraz zacznie szybciutko uciekać...a samodzielne pakowanie bywa
męczące i nudzące - wiem bo sama szykowałam upominki i wlekłam sie w czasie oj wlekłam ;)
-
vonka witam miło cię widzieć w moim odliczanku
Adiana faj nie że dołączyłaś...
jezeli chodzi o pończoszki to chętnie odkupie bo jak byłam ostatnio w galaxy to były tylko czarne i białe a ja mam suknie ecu i nie bardzo mi będzie pasować ;)
-
Tylko jaki masz rozmiar ? Ja 2-kę brałam, zawsze taki rozmiar kupuję ;) Samonośki oczywiście...leżą tylko u
mnie - jedne otwarte, bo miałam spakowane w torebce a nie chciałam z tym kartonikiem brać, ale nie noszone - nówki ;)
więc jak masz ochotę, to proszę bardzo ;)
-
to świetnie, bo ja równiez 2-kę...co prawda nie należe do najszczuplejszych osób ale jestem niska jak waliska :P i zawsze pasowało...reflektuję na pończoszki jeżeli nie używasz to na obie pary:)
-
Pewnie, że nie używam....leżą sobie w szafeczce ;)
-
czy mozna jeszcze dołaczyc ?
-
oczywiście że można zapraszam serdecznie...
miło cię widzieć w moim odliczanku ;D
-
:hello: witam w Twoim wąteczku!
miałaś super zaręczyny :Wzruszony:
-
po chwilowe stagnacji przygotowania ruszaja znowu...można powiedzieć pełną parą...
ASIA39 miło cię widzieć i powtórzę mojemu A, że zaręczyny sie podobały:)
na długiej jescze liście rzeczy do załatwienie z dumą moge odchaczyć:
-fryzjera, umówiłam sie na fryzurę próbną 12 sierpnia i u dniu ślubu na 9:00
- umówiłam wizażystkę do domku na 12...pani Joasia będzie miała pełne ręce roboty, bo do malowania ma az 3 buziulki...mojej mamy sieostry i oczywiście najważniejszą moją ;D
- po wstepnej umowie moge odchaczyc pończoszki
a no właśnie Adianko jak możemy sie umówic, żebym odebrała od Ciebie te pończoszki postaram sie dostosować do Twoich planów, więc pisz smiało kiedy dysponujesz chwilką ???
niestety nadal brakuje mi bizuterii, aczkolwiek nie wiem czy nie założe tej, która juz posiadam i oczywiścnie nie mam pomysły obsolutnie żadnego na stój na poprawiny :(
oj...miałam ochote na sukienke ale raczej będę musiała z tego pomysłu zrezygnowac bo... mój biust się z rzadna nie mieści :Zab:
-
dzisiaj postanowiłam sie chwalić;D
mam dobry dzień zakupiłam butki i nawet mam możliwość wrzucenie zdjątek, bardzo proszę:
-
Ja również chętnie dołączam do Twojego odliczanka. Butki śliczniutkie i wyglądają na wygodne, a chyba to w ten upragniony dzień jest najistotniejsze.
-
Witaj kochana.. ;D
Fajnie, że ruszyło dalej z przygotowaniami ;)
A butki bardzo fajniutkie..
-
Przeczytałem od początku temat, historia poznania się, choć okrojona, wydaje się bardzo sympatyczna ;) No to odliczamy :)
-
i ja się przyłącze do odliczanka jeśli można. Butki bardzo fajne.
-
Ladniutkie te buciki :D
-
super butki
-
gratuluje zakupu ladnych bucikow :)
-
buziaki poniedziałkowe :-* :-*
-
dziekuję bardzo...bardzo dobrz robi takie potwiedzenie wyboru ;D
HairRaiser hany81 witam cieplutko fajnie, że jestescie :*
-
Wiesz - teraz siedzę w domku, więc mam dużo wolnego czasu...zapraszam na kawkę i porcję zdjęć do obejrzenia :D Teraz
będę nimi wszystkich katować :D
Butki masz śliczne :Serduszka:
-
Ale ekstra butki! Bardzo oryginalne! :o :o :o
-
ładniutkie buciki :)
-
Witam...fajnie, że podobaja Wam się moje butki...są super wygodne i pasuja kolorystycznie...
dzisiaj w tramach dalszego chwalenie się wklejam zdjęcia moje pierścionka zaręczynowego:
niestety dopadło mnie dzisiaj jakieś paskudne przeziębnie :(
i tak się źle czułam, że nic więcej nie załatwiłam...może jutro będzie lepiej...
buziaki dla wszystkich...takie przez monitor chyba nie zarażają:D dobranoc
-
Witaj środowo :-* :-*
No ja też jeszcze troszkę się leczę, ale chyba już nie zarażam ;D
Ładniutki pierścioneczek :)
-
Buziaczki czwartkowe :-* :-* :-*
-
Obmyśliłaś już plan odbioru pończoszek ? ;)
-
ladny pierscionek :)
-
Adianko ja mam wolne od 13 sierpnia więc m0oge sie dostosować i przyjechac gdzie będzie Tobie pasować o każdej porze...
daj tylko znac jak i kiedy Tobie pasuje a ja sie dostosuję...
przez moje przeziebienie przygotowania znowu leżą odłogiem...mam nadzieję, że do niedzieli troszke mi przejdzie bo umówiłam się z muzykami obgadać szczegóły grania na weselu i w kościele...eh ciężko ja na razie..
-
Jeżeli masz pospisywane z nimi umowy, to możesz sobie zrobić wolne i wykurować sie solidnie ;)
Odezwij sie do mnie gdy już będziesz na wolnym - umówimy sie jakoś - pończoszki odłożyłam - czekają na Ciebie ;)
-
Adianko na pewno dam Tobie znać...
kolejna rzecz odchaczona na długiej liście spraw do załatwienia...
dzisiaj mam zły dzień..właściwie trwa od wczoraj...napierw popis dał mój przyszły teść, który wyjechał z jakimis dziwnymi pretensjami dotyczacymi listy gości, która widział jak zaczęliśmy przygotowywac sie do ślubu, bo była to pierwsza rzecz za jaką się wzięliśmy...potem jeszcze dyskusja na temat koło kogo on nie usiądzie bo sie nie lubią i na dokładkę pretesja o to , że prosilismy o pomoc w załatwieniu muzyków, a wzięliśmy swoich, bo poleceni przez niego mieli termin zajęty i o autokar, który my zarezerwowalismy a miał załatwic to on, niestety jak poszlismy dogadac sią, jaki autokar potrzebujemy to usłyszelismy, żeby mu głowy nie zawracac no masakra po prostu...
po takim tekście wszystkiego sie odechciewa... na to mój Adam stwierdził, że to nasz wesele i będzie tak ja mu chcemy a jak jemu sie nie podoba to przychodzic nie musi i , że nie zyczyny sobie zadnych wyskoków...
potem trzasnięcie drzwiami i ....
zrobiło mi sie bardzo przykro, bo nie wiem do czego on bije, czy to źle, że umiemy radzić sobie sami???
potem do pieca dołożyła moja mama...usłyszałam, że sie nia nie interesuję, że nie pytam jak sobie radzi (jest wdową) finansowo i ze zdrowiem, że nic mnie nie interesuje...a ja nie daej jak 5 dni temu chciałam z nia pogadac, bo widziałam, że coś smutna jakaś jest o ona na to że ma doła ale nie może powiedzieć dlaczego, oczywiście dodała, że nie chodzi o kasę czy zdrowie tylko o nią sama... nie chciała wiecej nic powiedzieć więc na zakończenie rozmowy zapytałam ją czy jak ja mam doła to ona chce wiedzieć odpowiedziała, że tak ja na to dlaczego, aona, że się martwi i że jest moja matka i chce wiedzieć więc ja na to, że to działa w dwie strony i że jak jej jest źle to ja tez to przeżywam...
a wczoraj wyjazd, że ogólnie i w skrócie jestem wyrodnym dzieckiem ;(
co ja robię źle???
wyć mi się chce...
oj sie rozpisałam
-
wracaj szybko do zdrowia, może kubek gorącej kawy :kawa: na dzień dobry ?
śliczny pierścionek i widać na fotce także coś ślicznego - pazurki ładnie wymalowane i jakieś ozdóbki ;D
wysłałam posta zaraz poTwoim i nie zdąrzyłam go przeczytać.
kochana tulam mocno :przytul: :glaszcze:
czasami jest tak, że nawet jakbyśmy stawały na głowie, żeby wszystko było OK to i tak inni tego nie będą dostrzegali i doceniali - mimo, że to właśnie we wszystkich działaniach o nich chodzi. Mam nadzieje, że mnie rozumiesz ...
a może jest tak, że mama się po prostu boi o to, że Cie w pewnym sensie straci i zostanie sama....
-
Kochana :przytul: :przytul: :przytul:
Teściem się nie przejmuj, skoro nawet Twój PM powiedział jemu, co o tym myśli, czyli ma taką samą opinię jak Ty..
Niestety tak jest właśnie, że każdy widzi nasze wesele inaczej. Mój teść ostatnio też był niezadowolony, że wynajęliśmy kamerzystę tylko dlatego, że on ma kamerę i poprosi mojego K. brata (15-latka), żeby kręcił, a mi to nie jest na rękę.. No ale też były małe fochy i w ogóle.. Więc sama widzisz, że każdy chciałby coś od siebie, inaczej..
A co do mamy to może faktycznie boi się, że może Cię stracić.. Wiem, że chciałaś z nią rozmawiać, ona nie za bardzo chciała, ale może za kilka dni powtórz jej to jeszcze raz, że zawsze może z Tobą porozmawiać i czy chciałaby teraz.. ;)
A tak poza tym zdrówka życzę :-* :-*
-
Kochana ten okres jest trudny dla was a co dopiero dla mamy która i tak juz została sama. Pewnie boi sie odrzucenia i kolejnej straty. Nie ma co sie na nia dąsać. Nie przejmuj sie taka jest kolej rzeczy. Zakładasz nową rodzinę więc na pierwszym planie jesteście WY. ( i pewnie mama sie tego obawia :-\ )
-
suma sumarum jestesmy z Wami kochani, wierzymy ze wszystko sie pouklada, sama zobaczysz ze pewnie i stosunki z mama sie polepsza. Ja mialam podobny problem z tata kiedy sie wyprowadzalam z domu w 2005 roku, zastraszania itd, ale pozniej bylismy jak dobrzy przyjaciele i nasze stosunki sa o tysiac razy lepsze, wierze ze u Was tez tak bedzie :)
-
czuję się już lepiej...ale nadal jestem smarkata i pociągająca :P leczę sie dalej...może stam zdrowia poprawi się razem z humorkiem ???
dziekuję Wam kochane...niby ja to wszystko wiem...ale dobrze troszke sobie pomarudzić i wiedzieć , że tu można i nie będzie ciosać kołków na głowie ...
-
Kołki to my wyciosamy, ale na teściu - nie przejmuj się nim. Wszyscy się denerwują i chcą mieć swoje trzy grosze w tej
sprawie...jak sobie mysle, że gdy mój syn będzie chciał ślub brac, to jak ja wytrzymam bez wtrącania się w organizację ;D
Mama - jeżeli ma doła, to jej zachowanie mnie nie dziwi - czaami mam tak smao, że najpierw wszystkich odpycham a potem
mam pretensje, że sie mnia nie zajmują...takie huśtawki - pytanie tylko, skąd to jest. Może tak bardzo przezywa Ten Dzień ?
Może sie boi, że po Waszym ślubie zmienią sie relacje matka-córka ?
-
dobrze jest czasem pomarudzić...wypłakać się i wyżalić...zawsze to lżej na duszy...a kłopoty i rozterki same się rozwiążą...będzie dobrze...najważniejsze że między Tobą a Twoim narzeczonym się układa i wspólnie przejdziecie przez najbardziej szalejące tajfuny :)
i wraca szybciutko do zdrówka..ile można chorować? ;D
-
po pierwsze powiem : cześć Madzia ;D ;D ;D
po drugie: kiedy Cię tu przywiało??
a po trzecie: kiedy jakaś kawa?? ;)
buziaki ;)
-
cześć Aga przywiało mnie jakiś czas temu jak zresztą widać :P
kawa bardzo chętnie oby po 13-tym, bo będę na wolnym i dam rade się wyrwać...
i trzecie: big kiss :-* :-* :-*
-
ok, mi pasuje po 13 byłe przed 22 bo wybywam nad morze standardowo ;)
ależ mi się micha uśmiechnęła jak Cię tu zobaczyłam ;D
-
Buziaki sobotnie.. :-* :-*
Jak zdrówko?
-
Aga to super odezwę się jak się ogarne i troszku podleczę, bo oczywiście udało mi się złapać przeziębienie...
Julitko dziękuję zdrówko trochę lepiej... mam nadzieję wykurować sie w najbliższym czasie :)
-
No to dobrze, że już lepiej.. :-*
Ja nie ciepię być chora, jakieś przeziębienia, grypy, strasznie to męczące, bo trzeba leżeć i nic nie robić.. ;D
-
dzisiaj byłam an umówiony spotkaniu z zespołem...
i okazało sie, że pierwsze wrażenie jaki na mnie zrobił Bartek jest jak najbardziej poprawne :)
uzgodniliśmy pierwszą piosenkę i wysłuchaliśmy jak grają ją na żywo...wyszło świetnie bardzo mi się podobało...
obgadaliśmy zabawy weselne i w czasie oczepin...nasze oczepiny będą trawy ok 40 minut, żeby było miło wesoło i nikt nie zdążył się znudzić...potem wybraliśmy piosenkę dla rodziców, również po wysłuchaniu na żywo, śpiewała Edytka i ...zazdroszczę jej głosu ;D
wstępnie ustaliliśmy wszystko, ale jak jeszcze coś na się urodzi mamy dać znać...oczywiście jeżeli chcemy, żeby na weselu pojawiły się jakieś konkretne mamy spisać na kartce i postarają się zagrać
Bartek podał mi jeszcze jeden fajny pomysł, żebyśmy nagrali płytę z ulubionymi utworami i będa ją puszczać w czasie przerw...fajny pomysł można przemycić jakieś inne style muzyczne i przy okazji jest jakaś różnorodność...
bardzo miło się zapowiada to krótka acz burzliwa :P współpraca
dobrej nocki kochane forumki
-
A jaką piosenkę wybraliście na podziękowanie.. ;)
To fajnie, że się zespół podoba.. I że wszystko już uzgodnione.. ;)
Dobrej nocki ;D
-
Super że z zespołem wszystko gra ;D ;D ;D
A jakie pisoenki wybraliście, na pierwszy taniec i na podziękowanie dla rodziców ??
-
Mogę się dołączyc do odliczanka? Zaręczyny były jak z filmu :) Świetnie to sobie Twój przyszły ukartował ;D i pierscionek jest piękny.
Zdrowia życze, ja od tygodnia prycham, kicham i spac po nocach nie mogę. dobrze że urlop mam :)
-
no to gratulujemy, kolejny krok do przodu :))
-
milkamil witam serdecznie...miło , że jesteś..dziekuję za miłe słowa ik równiez życze dużo zdrówka...
je już pomalutku wracam do siebie...ale zasmarkana jestem nadal...
pisenkę na pierwszy taniec wybrał Adam i będzie Zabiorę Cię ostatnio znana dzięki Karolakowi, wersja wykonana prze zespół super...bardszo nam sie podobało...
dla rodziców po wysłuchaniu 3 propozycji wybralismy "Kochani moi rodzice"...będzie spiewać Edytka, a mam tak sliczny i mocny głos, że aż jej zazdroszcze...bedzie pieknie...
MUSI :D
-
Witam.. ;D ;D
My też się nad piosenką Kancelarii zastanawialiśmy, ale ostatecznie przy Wodeckim zostaliśmy..
A co do piosenki dla rodziców, ja jakoś zawsze chciałam Cudownych rodziców mam, chociaż to takie oklepane i wsztstkim znane.. A tej o której piszesz chyba nie znam.. :-*
-
ja mam dzisiaj chyba zły dzień...już czułam sie lepiej a dzisiaj nagły atak złego samopoczucia cały dzień bolał mnie brzuszek i mnie mdliło...po pracy położyłam sie spać i co ??? wstała z potwornym bólem głowy a reszta bez zmian....oj kiepsko...
przygotowania leżą...dobrze, że mój A jest wyrozumiały i o swój brzuch się sam zatroszczył...czyt. zrobił sobie jedzonko :D kochany
-
Madzia bo dzisiaj dzień taki do dupy jest chyba, już kilka osób mi dzisiaj mówiło, że źle się czuje, a i mnie głowa cały dzień boli :-\
-
:-* :-* :-*
Jak samopoczucie, lepiej troszkę? ;)
-
oj trzeba przyznac, wczorajszy dzien to byla jakas masakra...
-
dzisiaj na szczęście już lepiej....
ale wczoraj zaszalałam po pracy przespałam cały dzień i noc...no nie wiem co się działo...mój Adam tez miał złe samopoczucie...to chyba raki dzień...
ale dobrze sie wypisać i poczytać takie miłe słowa dziękuje :-* :-* :-* :-*
a teraz coś miłego dla mnie oczywiście ;D idę na 14 do fryzjera na próbna fryzurkę będziemy sie tez farbować i lekko podetniemy włoski...oj jak się cieszę jak dziecko :P
-
ale fajnie :)
a foty będą???? ;D ;D ;D
-
zrób fotki fryzurki ;D bedziemy czekac niecierpliwie :)
-
:hello:
A czy można jeszcze do wątku się przyłączyć ? :)
Miałaś piękne zaręczyny :D Pierścionek ładniutki tak jak i twe butki ;D To się zrymowało ;D Ale właśnie chciałam zapytać gdzie kupiłas takie fajne buty? :)
-
fotki proszę bardzo...fryzurki były 3, dlatego proszę o opinię, która podobała sie najbardziej...
margolka witam serdecznie w moim odliczaniu...
dziękuję za tyle miłych słów...jeżeli chodzi o butki to kupiłam przypadkiem w "świecie butów" na wyzwolenia, naprzeciwko byłego szpitala miejskiego...
-
na pierwszej fotce niewiele widać, najbardziej podoba mi się nr 3 :D
-
ja tez obstawiam 3 :)
-
O ile dobrze widzę, to fotce nr 1 we włosy są wpięte piórka ???
Jak dla mnie to zdecydowanie nr 3!
-
manila83 dziękuję za odpowiedź :) i tak dokładne wskazówki :) ja niestety do Szczecina mam daleko ;) Myslalam, że moze przez internet zamawialas, albo w jakims salonie slubnym :)
Mnie tez sie trzecia fryzurka podoba najbardziej :D
-
oj...zapomniałam napisać w pierwszej fryzurce piórka są tylko tymczasowo, bo w tych miejscach mają być pomarańczowe różyczki, ale świeże, których zapomniałam :beczy: :beczy: :glupek:
margolka z moim sokolim wzrokiem nie zauważyłam, że nie ze szczecina :P
-
w taki razie moje drogie fryzurka pierwsza na obronę i trzecia (dwa ostatnie zdjęcia)
ja też skłaniam się do tej :)
-
a w której czujesz się najlepiej???
i masz zdjecia jak przód jest uczesany??
-
pierwsza tez jest fajna, tylko zamiast tych piórek to storczyka może?
-
Z tych ujęć to pierwsza mi się chyba bardziej podoba :P
-
hejka, buziaki na początek :-* :-*
jak dla mnie to zfdecydowanie 1 - z różyczkami będzie ślicznie wyglądała
pozdawiam
-
dziękuję za opinie...ja najbardziej skłaniałam sie do tej pierwszej...oczywiście bez piórek :P
kolejny leniwy dzień...uwielbiam mieć urlop...
wczoraj walczyłam jak lew z ogórkami i po wszystkim padłam jak mucha...
dzisiaj sie relaksuję...robię nic ale mam zamiar dac upust swojej artystycznej naturze i będę robić kokardki na pudełeczka dla gości...zapowiada się niezła zabawa...
-
dzień dobry :) a raczej dobry wieczór :D I jak Ci poszło z kokardkami ? Pochwal nam się :D
-
Witam kochana.. :-* :-*
Co do fryzurek, to jak dla mnie zdecydowanie 3 albo 1.. ;D
-
witam sobotnio...
fryzurka chyba wybrana większość głosów było na 1 lub 3 do tego dołożyłam moje samopoczucie i opinie siostry i jeszcze kilku znajomych no i w tym wypadku opinie Młodego i....wybór padł na fryzurkę...1 :skacza:
a teraz wyniki mojej "ciężkiej pracy"
-
Podziękowania dla gości?
Szkoda, że takie małe zdjęcia, bo nie widzę, co jest na tej karteczce..
A co do środeczka?
Ładnie, a ktoś mówił, że nie ma cierpliwości.. ;)
-
fryzura 1 bardzo ładna a z kwiatkami to już w ogóle będzie piknie :D
a makijaż próbny będzie??
podziękowania dla gości super ;D
-
dziękuję bardzo...
mam nadzieję że gościom tez się spodobają...wypałnienia jeszcze nie mam bo nie zdecydowałam...może raffaello?? zobaczę jeszcze
-
U mnie koleżanka na swoim ślubie miała właśnie Raffaello, fajny pomysł.. ;)
A może te migdałki w lukrze? Co ja je mam? ;D ;D
-
każdy lubi rafaello więc chyba będzie najlepsze ;D
-
bardzo ładnie wyszły Ci te pudełeczka :brawo_2:
Co do rafaello :) -> lubię bardzo - a za słodkościami raczej nie jestem :)
-
No i super pudełeczka, tylko pogratulowowac!!!
-
Witam po tak długiej mojej nieobecnosci.
Super pudełeczka a co do fryzurek wszystkie sa ładne
-
pudełeczka bomba :) fajnie ze si ezdecydowalas na fryzurke, ja ide na żywioł :D
-
dołączam ;]
-
witam poniedziałkowo...
dzisiaj dien pełen wrażeń...zakupilismy garnitur...bardzo mi sie podoba...w sztucznym świetle wygląda jak czarny w delikatne prążki ale w świetle dziennym jest koloru ciemnej gorzkiej czekolady w prążki, a mój A ślicznie wygląda...taki przystojniak jakiś :d
do tego dokupiliśmy od razu buty, więc zastała jeszcze koszula, musznik i kamizelka...oj coraz mniej czasu a ja jeszcze tyle rzeczy mam do załatwienia...oj
-
Witaj :-* :-* :-*
No, malutko nam zostało, całe 19 dni..
Ja to już zestresowana jestem strasznie..
Ale każdy mówi, że damy radę, więc mam nadzieję, że damy.. ;)
Gratuluję zakupów, nam zostały jeszcze butki dla Kuby.. I spinki.. ;D
-
Na pewno ze wszystkim zdążycie ;D Trzeba się cieszyć, że kolejna rzecz załatwiona ;D Gratuluje kupna garnituru :)
-
Dacie radę :) wszystko spokojnie załatwisz :) to jest aż 19 dni. Ja już nie moge sie doczekac relacyjki ;D a w podróż się gdzies wybieracie po ślubie czy bedziecie odpoczywac w domku?
-
manila83 mogę jeszcze dołączyć??
Przypadkiem tu dotarłam i zostanę jeśli pozwolisz :hello:
Z tego co już mogłam zobaczyć wiem, że masz bardzo oryginalne buciki :)
Pudełeczka dla gości super- wybierz rafaello- uwielbiam :)
Oczywiście czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twojej sukni i garniaka PM ;D ;D ;D
Kuruj się Kochana :-*
-
kkotek witam serdecznie miło, że jesteś...
zdjęcia sukni będą 20, tak mam przymiarkę....
zdjęcia garnituru...hmmm ciężki orzech do zgryzienie...muszę namówić PM
wierzę, że wszystko dopniemy na ostatni guzik...
oczywiście jak pech to pech...dzisiaj wyskoczyło mi "zimno"...mam opryszczkę na połowie górnej wargi :Olaboga: :beczy: no chyba sie przekręcę...
-
manila83 spokojnie, zimno napewno do 6 września zejdzie ;)
wystarczy smarować maścia typu hascovir, i polecam też tribiotic w saszetce- szybciej sie goi ;)
-
Madzia spróbuj namówić A. żeby przywdział garniak :)
my z Darkiem też ostatnio garnituru szukaliśmy, ale na szczęscie skończyło się na 1 sklepie ;) bo Darek na ten ślub i wesele co idziemy to chciał chyba w jeansach isć 8)
smarujesz opryszczkę zoviraxem albo czymś podobnym??
-
Magda dziękuję ;D
Z tym zimnym to lepiej teraz niż później ::)
Niech się dziadostwo wykluje a potem da Ci spokój ;D
Najważniejsze nie dotykać i nie drapać!!!
Będzie dobrze :-*
-
:-* :-* :-*
a bedzie zdjecie garnituru a w ktorym salonie przymiarka
-
witam drogie Panie...
czy wy widzicie to samo co ja ??? jaki piękny dzisiaj dzionek...nareszcie słoneczko wyszło... jestem spragniona promieni słonecznych jak jasna cholera :P
na razie garniaczek czeka na swoja internetową premierę, bo A nie ma ochoty, a poza tym to jakieś głupoty, ale może jeszcze da się namówić...
przymiarka w wypożyczalni sukien ślubnych Justyna...tam mi sie spodobała suknia, która chyba na mnie czekała... ;D
zimno atakuje mazidłem poleconym
ps. zdjęcia naturalnej wielkości...
-
te przeciw opryszczce wszystkie są takie małe chyba.
nie mogę sie doczekać Twojej sukni, musi być piękna :D
-
Witaj wtorkowo :-* :-*
Zimno, na pewno zejdzie, jeszcze sporo czasu.. Byleby śladu nie zostało po nim, ale smarujesz, więc pewnie będzie ok.. ;D
A pogoda fajna, była, teraz jakieś chmurki widzę, ale i tak super, bo cieplutko jest ;D ;D
-
:-* :-* :-* czekamy na zdjecie sukni
-
ooo, to dziś przymiarka :) ja też czekam na fotki ;)
-
i po przymiarce...jestem nawet zadowolona , ale jak się okazało to dół jeszcze za szeroki, więc jeszcze jedna przymiarka i odbiór...a reszte oceńce same...
-
czekamy na fociaki ;D ;D ;D
-
proszę bardzo...
teraz zbliżenie gorsetu...
i biżu...
-
Ładna ta Twoja sukieneczka :)
-
Madzia super sukienka i ślicznie w niej wyglądasz :D jak dla mnie to niepotrzebne są żadne poprawki.
a masz zdjęcie tyłu???
-
Ja myślę tak samo :) bardzo ładnie wyglądasz :D
A! i śliczny łańcuszek :D
-
dziekuję bardzo, za miłe słówka...
oj dopada mnie już stresik....
wychodząc z przymiarki zapomniałam bluzy...którą oczywiście włożyłam do torby, potem poszłam do apteki i co??? tam zostawiłabym buty i bieliznę...no istny koszmar...taka mało ogarnięta to już dawno nie byłam....
dzisiaj relaks...
kawka z koleżanka, a
popołudniu mobilizacja A do kupna koszuli i reszty dodatków....
15 dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :skacza:
-
No to juz jutro bedzie tylko 2 tygodnie :D:D:D pieknia suknia i dotatki, wyglądasz bajkowo :)
-
bardzo ładna sukienka i bardzo ładnie w niej wyglądasz :)
-
piekna sukienka
-
Ładna sukienusia i Ty w niej :-*
A co to roztargnienia, można sobie wybaczyć, teraz, na parę dni przed ślubem ;D
Buziaki :-* :-*
-
witam sobotnio...
dziękuję za te wszystkie miłe słowa...chyba nie jest taka zła ta suknia...je w ogóle nie jestem zachwycona tym "przymusem" sukni...
ja nie cierpię sukien, spódnic itp, z reguły nie nosze jasnych kolorów,a tu masz babo placek...nie dość, że suknia to jeszcze jasna :-[
ale ten jeden raz jakoś wytrzymam :P
mnie to juz na maksa stres dopada...dzisiaj pół nocy męczył mnie koszmarny scenariusz obrączek...masze zamówiliśmy i przyjdą w poniedziałek z Tych, czy z Tychów bo nie wiem jak się odmienia, a ja pół nocy śniłam, że przyszły za duże, za małe, nie taki wzór, nie te imiona, nie ta data...oj...
muszę się chyba czymś zająć bo jak tak dalej pójdzie to oszaleje...
buziaczki weekendowe :-*
moja mama oszalała...chodzi po domu z kartką, której ja nie mogę widzieć i uczy sie na pamięć wynalezionego w necie błogosławieństwa...nie wiem czy to dobry pomysł, bo jak ja znam skończy się na wydukanym błogosławie wam dzieci, bo będzie tak wzruszona i tak zaryczana... ;D ;D ;D
ale super, że się stara... :P
-
oj nienazekaj bardzo ładnie wyglądasz
-
Witam nierozgarnięta przyszłą PM ;D Jak tam planowanie odbioru pończoch ?
Przyszły tydzień może?
-
przyszły tydzień mi pasuje, ale tylko po 15:00 bo wracam juz do pracy :( ale mam nadzieję, że jakoś się zgadamy...
-
ja również nadrobiłam twój wąteczek. żaręczyny i pierścionek śliczne jak również suknia. Pozdrawiam cieplutko
-
Buziaczki niedzielne :-* :-*
Co do mamy to moja powiedziała, że nie będzie się nic uczyć, bo to nic nie da, i tak nic pewnie nie da rady powiedzieć.. A ja bym chciała.. ;)
-
u mnie to pewnie moja kochana siostrzyczka da takie przemówienie ze każdy bedzie ryczał (uwielbia pisać wypracowania różnego rodzaju) az sie boje ::)
-
Fajnie, ze mama sie uczy tekstu blogoslawienstwa, na pewno bedzie dobrze ;D
-
oj troszkę mnie nie było...ale nadrobię i wszystko opiszę...
mam problem z migdałamy :-( i nie win jak to załatwić ???
mam ywtrwale uczy sie tekstu, co mnie troszkę bawi, ale jak już napisałm wcześniej nie jestm pewna czy opanuje emocje i będzie w stanie wszytsko powiedzieć, ale jest mi miło ;D
poza tym urządzam sobie maraton po mieście i sklepach, bo... nie posiadam żadnego stroju na poprawiny, a czasu nie mam na wybrzydzania i kasy też :-P
dzisiaj plany tortowe, nie jest to za późno bo tym zajmie się firma organizująca wesele i tak się umówiliśmy, więc będę oglądała smakołyki, juz mi slinka cieknie...
kończe moje pudełeczka na podzińkowania, bo zabrakło mi Taśmy wykończeniowej, a jak je skończe to chyba postawie puste bo nie mam migdałów i nie wiem co w zamian :beczy:
zjadaja mnie nerwy i dlatego wczoraj wybrałam się do kosmetyczki, była maska i mam teraz piękną twarzyczkę :brawo_2: i był masaż i wyszłam super zrelaksowana, aczkolwiek taki stan nie trwał zbyt długo, bo po powrocie do domu o mało sie nie przwróciłam jak zobaczyłam bajzel w kuchni i ktoś musiał to ogarnąć :dno: oczywiście ja :mad:...
CDN...
-
Dobrze ze w tym wszystkim znalazlas choc chwilke lda siebie i sie zrelaksowalas, chociaz troszke :) masz jeszcze ponad tydzienm napewno znajdziesz migdaly i kiecke tez :)
-
myślałam że chodzi o migdałki w gardle :glupek:
Spokojnie :) znajdziesz migdały a jak nie to masz jeszcze wyjście żeby w pudełeczka wpakowac rafaello :)
-
MAM MIGDAŁY :skacza: jestem mego zadowolona znalazłam migdały no ale jest ale...są oblane czekoladą...mleczną a więc ciemną...ale z tego też znalazłam wyjście...zapakuje je w jasne pudełeczka i w środek włożę jasną flizelinę czy jak tam to cholerstwo się nazywa...chyba będzie dobrze co myślicie???
no i dzisiaj przyszłe nasze obrączki...są piękne takie jak chciałam, takie o jakich marzyliśmy i jak sobie wyobrażaliśmy...obrączki wybraliśmy bez mierzenia tylko na podstawie strony www, rozmiar podaliśmy po pomiarach w salonie są dobre :D
zdjęcia zamieszczę jutro...opłaciło się ryzykować...
dobranoc :-* 4all
-
manila83 tak się martwiłaś o te migdały, a tu jeden dzień wystarczył i je masz :)
Obrączki dopiero teraz ?? No to podziwiam - ja bym się bała tak na ostatnią chwilę, w dodatku przez internet :) Ale najważniejsze, że już są i jesteś zadowolona :)
dobrej nocki ;)
-
margolka ja obrączki zamówiłam w czerwcu, ale niestety musiałam się uzbroić w cierpliwość...na szczęście opłaciło się :D....
wczoraj jak tylko przyszły wylądował moja obrączka od razu wylądawała na moim palcu...na razie tylko do przymiarki...mój PM też od razu przymizył i sa dobre...ale noc straciłam, bo śmiło mi sie wszytsko co mozliwe, że jest coś nie t5ak...uff ta kobieca wyobraźnia ;)
-
Cieszę się, że masz migdałki ;D
Co do kreacji na poprawiny to w najmniej spodziewanym momencie ją ujrzysz i kupisz :P
Ja też tak miałam- chodziłam, szukałam, narzekałam i nic a pewnego pięknego dnia w najmniej spodziewanej chwili ujrzałam ją i kupiłam no i mam :skacza:
Czekamy na zdjęcia gps`ów :tupot:
-
manila83 ja jestem rok przed ślubem a już nie raz śniły mi się jakieś głupoty w związku z suknią, weselem itd ::) ja też czekam na fotki obrączek :)
-
U,, obrączki hurra ;D - a sny... ech każda Młoda wie o czym mówisz :P :P
-
miałam wysłać zdjęcia obraczek ale niestety padł mi wczoraj net i nie mogłam nic nawet poczytać na forum :beczy: :beczy: :beczy:
może dzisiaj pójdzie...
-
udał się są zdjęcia i zaraz je wrzucę...
-
bardzo się swiecą :D ale naprawde bardzo ładne :ok:
-
to zapewne na zdjeciu tak wyszlo ze sie swieca, ja probowalam zrobic fotke obraczek sie bardzo niewyrazne wyszlo...
-
ładne obrączki
-
dziękuję Wam za pochlebne opinie dla moich obączek...dla mnie są takie jak wymarzyłam sobie...a są tytanowo- złote...chciałam coś innego i orginalnego więc ryzyk-fizyk, ale sie opłaciło ;D
końcówka przygotowac dość nerwowa, stesik mnie zjada...oby dużo zjadł, bo mam kilka kilogramów za dużo :P
dzisiaj wizyta na sali ostatnie porawki menu i wszystkich innych rzeczy na sali...
potem kościół sprawy organizacyjne i rozmowa z księdzem, który mam slubu udzielać będzie....
na wieczór wizyta u Cioci, npo ale to rozrywka...
a jutro ciężka praca do 15:00. po południu wizyta u fotografa, obgadanie szczegółów i luzik...
w srode pazurki, czwartek odbiór sukienki, piątek jeszcze nie zaplanowany ale na 100 % sie cos znajdzie...
oj ciężkie życie paniem młodych ;D
-
Nooo już sama końcóweczka :D Ale w końcu 6 września już w najbliższą sobotę :D pozdrowienia :)
-
Kochana, ja tylko na momencik całuski zostawić :-* :-* :-*
-
Witaj ;)
Jak sie jeszcze nie rozmyśliłaś, to zapraszam na kawkę i pończoszki ;)
-
Wtorkowe całuski! Ślub tuż, tuż :)
-
4 DNI!!!
-
Adianko ja sie absolutnie nie rozmysliłam, ale brakuje mi czasu i doby......nie wiem jak to załatwię ale przyjadę...tylko nie wiem kiedy...odezwę się jeszcze albo napisz mi kiedy Tobie pasuje...
nie spodziewałam się po siebie takiego stresu...nie moge spać...chodzę do pracy na 7:00 a wczoraj, właściwie to dzisiaj położyłam się o 3:30 i to tylko dlatego, że już nic nie było w TV oprócz programów erotycznych :(...
4 dni...jak to szybko zleciało, nie wiem nawet kiedy ???
-
Ja właściwie siedze w domku teraz. Więc zapraszam kiedy masz czas, bo chęci to zgaduje, że są ;)
Na pv Ci podeślę adres - lenia mam, wiem, ale coś nie jestem ostatnio na siłach do wychodzenia z domu.
-
Trzymam kciuki, zeby wszystko w tych ostatnich dniach przygotowan bylo jak trzeba, i zebys sie nie stresowala za bardzo :przytul:
Pozdrawiam cieplutko.
-
bedzie wszysko ok. Buziaczki
-
dzisiaj mam doła...
cały dzień było nieźle nawet wesoło, chociaż nadal nie posiadam stroju poprawinowego...
dobili mnie w domu...brat
PM nie pojawi się na ślubie i weselu...ma taka pracę...no myślałam, że skonam jak to usłyszałam...
jest mi bardzo smutno i przykro... nie wiem ...
nic juz nie wiem :-[
-
no to zajebiście...chrzestny z żoną PM także odwołali swój przyjazd...no
k***wa mać przecież to sie w głowie nie mieści.... :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(
juz mi się odechciało tego ślubu i wszystkiego...
-
manila83 nie przejmuj sie :przytul: :przytul: :przytul:
Widocznie oni nie zasługuja na to by byc na Twoim ślubie ;)
Nie ma co sie dołowac przez tak nieodpowiedzialnych ludzi , zobaczysz w sobote zapomnisz nawet ze ich nie ma ;)
Ja jutro rano wyjezdzam - równiez na wesele- wiec zycze wszystkiego dobrego , i trzymam kciuki zeby wszystko sie udało :ok: :ok: :ok:
-
właśnie zgadzam się z poprzedniczką- widocznie nie zasługują na to by być na Twoim ślubie! To jest Wasz dzień i Wy jesteście najważniejsi :) nie ma co się nimi przejmować i psuć sobie nastroju przed samym ślubem
będzie dobrze :przytul:
-
manila83 :przytul:
Przykre naprawdę , że to akurat osoby takie bliskie, brat i chrzestny pana młodego :( Już sobie wyobrażam jakby taka sytuacja była u mnie, jak przykro byłoby nie tyle mnie, co mojemu narzeczonemu :-\
Ehh, trzymaj sie jakoś, pamiętaj ze to jest dzień Wasz, dla Was i macie być szczęśliwi :przytul:
I żebyś ten strój poprawinowy jutro znalazła :) I żeby poprawił Ci humorek ;)
-
manila :przytul: :przytul: :przytul:
-
Kochana nie przejmuj się! Będa tylko Ci którzy maja być i na to zasługuja. Głowa do góry
-
to juz jutro
-
manila83 i jak dzisiejszy nastrój ? kreacja na poprawiny jest ? :D
-
o rany! już jutro Twój wielki dzień :D ale zleciało!
-
Powodzenia jutro :) :) :) Trzymam kciuki :ok:
-
Ja tez trzymam kciuki, oby wszystko bylo pieknie :-* :-* :-*
Trzymaj sie i powodzenia jutro.
czekam na relacje ;D
-
Manila juz sie bawi na swoim weselichu :)