e-wesele.pl
ślub, ślub... => Oczepiny => Wątek zaczęty przez: justyna85 w 8 Marca 2008, 14:18
-
czy zabawy rozne ,jakies konkursy takei podobne cos do oczepin mozna robic tez np o 20, 22 a nie tylko o 24 tak zeby nei tylko tance a zabawa i konkursy jak oczepniy wiadomo głowne atrakcje podczas oczepin a co mozna wlasnei zrobic wczesniej
-
justynko
cały dział oczrpiny jest o zabawach itp.. proponuję zebys poczytała tematy..
zabawy można robić w trakcie wesela.. ja miałam dzidziusia, karete i cos tam jeszcze..
-
no wiem czytalam ale tamjest glwoie io oczepinach takich typowych o 24 a mi chodiz czy wlasnie o innych godzinach tez mozna robci jakies zabawy czy tylko praktykuje sie godzine 24 i ewentualnie cos na poczatku
-
U nas zabawy będą podczas całego wesela, ale jeszcze nie uzgodniliśmy z orkiestrą szczegółów, ale z innych wesel pamiętam "Kto kiedy urodzony..."- orkiestra śpiewa specjalny tekst- wylicza nazwy miesięcy np. styczeń.. i poszczególni goście urodzeni np. w styczniu mają wstać i wypiś kieliszek i orkiestra śpiewa kolejny miesiąc itd... chyba strasznie poplątałam.....
-
ja robie zabawy w czasie wesela:
ale najlepiej zostawic to orkiestrze,co to za frajda jak bedziesz wszystko wiedziec?
-
ja wole wszystko wiedzieć, żeby nie było zażenowania :)
My będziemy mieć karaoke i krótki kurs salsy :) do tego ta zabawa z miesiącami na sam początek i myślimy o przedstawianiu gości :) do tego tradycyjne oczepiny :)
-
A kto będzie przeprowadzał ten kurs salsy?
-
Nasz zespól to proponuje :)
-
ja nigdy nie zdradzam mlodym zabaw,ale obiecuje im zawsze ,ze nie bedzie zadnych żenujących,pytam tez co chcieli by ze znanych im zabaw miec a czego absolutnie nie....reklamacji nigdy nie było:)
-
Wszystko zależy od tego czego się oczekuje od zespołu i na odwrót.
-
Każda pora jest odpowiednia, pod warunkiem, że prowadzący ma instynkt i odpowiednie wyczucie czasu w którym momencie można gościom zaserwować zabawę. Nie ma żadnych regół. Oczywiście nie dotyczy to oczepin, które zazwyczaj robi się o godz. 24.oo. Moment zabawy powiniec następować w sposób spontaniczny, ale nie na siłę. Mówimy oczywiście o osobie, która potrafi prowadzić zabawy w sposób nie narzucający się, ale zachęcający potencjalnych uczestników do wzięcia w niej udziału. Jednakże, tak i tak życie pokazuje, że sprawy dokładnie zaplanowane biorą później w łeb. Wszystko toczy się swoim rytmem i prawami. :D
-
Byłam na różnych weselach- tam gdzie były zabawy i tam gdzie ich nie było wcale.
Musze przyznać, ze niektóre zabawy moga trochę żenować, ale z obserwacji wiem także, że jeśli towarzystwo na weselu jest już lekko "napite" to raźniej przystępuje do"rzeczy":)
Znacznie lepiej goście bawią się na weselach" swojskich", gdzie oprócz nudnego grania "do kotleta" coś się dzieje i jest okazja żeby się lepiej poznać podczas tych zabaw, no i oczywiście pośmiać się.
Pozdrawiam.
-
A może dacie kilka propozycji takich krótkich zabawa? Mnie zainteresowała ta z miesiącami i kieliszkiem wódki :D
Jak byłam ostatnio na weselu była taka fajna zabawa organizowana przez Para Młodą, chcieli w ten sposób podziękować przybyłym gościom. Zrobiliśmy wielkie kółko a para Młoda weszła do środka z butelka wódki( trzymał Pan Młody) i przepitą( trzymała Pani Młoda) oraz chochlą która trzymaliśmy my goście i w rytm muzyki ona sie przemieszczała i jak orkiestra przestała grac dana osobo wypijała swoją porcję z chochli ;) Na prawdę fajny pomysł polecam.
sama bym go chciała zrealizować na moim weselu ale nie damy rady bo ten pomysł miała już siostra mojego narzeczonego i tak bez sensu :-\
-
Wszystko co Mówicie to szczera prawda, nie przesadzałbym jednak za bardzo z konkursami "przedoczepinowymi". Goście chcą coś wypić i zjeść, oraz odpocząć pomiędzy tańcami. Pokaz (przepraszam - prezentacja) trwający np 20-30 minut dla jednych może być bardzo ciekawym pomysłem , a dla innych spragnionych zabawy (czytaj tańcowania), totalną porażką. Dużo też zależy od bawiacego sie towarzystwa na weselu. Podatni na pomysły i propozycje zespołu lub Dj-a ruszą do każdego konkursu bez zmrużenia oka,ale trzeba wziąć pod uwagę ,że nie wszyscy oczekują na takie atrakcje.
-
Szczerze to ja pierwszy raz spotkałam się z takim czymś jak np.prezentacja na weselu :-\ i nie wiem czy to jest dobry pomysł. Bardziej takie coś można wstawić na kasetę na początek, tak mi prawdopodobnie będzie montował mój kamerzysta, ale na weselu na pewno nie!! Napiszcie jak zrobicie takie coś jak wyszło ;)
-
czy zabawy rozne ,jakies konkursy takei podobne cos do oczepin mozna robic tez np o 20, 22 a nie tylko o 24 tak zeby nei tylko tance a zabawa i konkursy jak oczepniy wiadomo głowne atrakcje podczas oczepin a co mozna wlasnei zrobic wczesniej
Witam
Myślę że wszystko zależy od inwencji młodych i/lub prowadzącego wesele (czyt. starosty, wodzireja lub po prostu zespołu). U mojej siostry w trakcie oczepin były oczywiście zabawy ale poza tym przed i po też. Świetnie się to sprawdziło.
Trzeba tylko pamiętać że zwykle do oczepin towarzystwo jest nieco spięte i chyba ciężko będzie wciągnąć kogoś w jakąś ekstremalną zabawę ;).
U mnie też tak planujemy żeby ok 22 zespół zaproponował jakąś "rozgrzewkę" a potem po oczepinach jeszcze jeden "set" zabawowy. Myślę że będzie ok. zwłaszcza że już wybraliśmy zabawy.
Pozdrawiam
-
Z zabawami jest różnie. Czasami goście weselni nie chcą w ogóle zabaw. Wszystko jest względne. Tak jak pisałem wcześniej, trzeba wyczuć kiedy można i co można. Nie może być zabaw chamskich, ośmieszających. Takie zabawy mogą sobie prowadzić sami goście weselni. Zespół nie ma prawa tego robić. Jeżeli goście weselni nastawieni są, aby się świetnie bawić, to każda zabawa będzie udana, a jak nie , to nie wiem co by zespół robił to tak i tak nic się nie uda. :)
-
Moim zdaniem, na początku warto zachęcić gości do kilku "głębszych", żeby zabawa się szybciej rozkręciła (mam nadzieję, że zaraz nie napadnie mnie ktoś, że bez alkoholu też można się bawić :P ), dlatego dobrym pomyłem są właśnie te urodziny, czy też kalendarz (nie znam właściwej nazwy, ale chodzi o "kto w styczniu urodzony powstań..."). Dodatkowo ubiegłego lata byłam na weselu w okolicach Głogowa i tam zespół organizował na początku coś w rodzaju zbiorowych tańców, czyli kilka prostych kroków, dwa koła gości - panie i panowie i za każdym razem tańczymy z kimś innym ten sam układzik. Było to bardzo sympatyczne i pozwoliło gościom rozluźnić się na początku zabawy. Znowu na weselu, na którym byłam w dzieciństwie gdzieś koło Skarżyska, zabawy były właśnie w trakcie wesela (oprócz oczepin), były to pojedyncze zabawy dla gości i przyśpiewki. Myślę, że to fajny pomysł. Oczywiście typowe zabawy oczepinowe warto zostawić na 12 (te dotyczące bardziej młodych), ale kilka można zrobić w trakcie wesela (jakieś zabawy z tańczeniem, na gazecie lub z balonem między głowami, albo zgodnie z zadanym tematem, ostatnio widziałąm korridę :) i ogólnie bardziej związane z gośćmi niż młodymi, przyśpiewki na strony sali lub panie/panowie - kto głośniej). Ja na pewno będę tak chciała to zorganizować na swoim weselu :) Jest to urozmaicenie dla gości, którzy nie zawsze mogą tańczyć całą noc (np. starsi) i chętnie popatrzą na coś innego.
-
Trafiłam kiedyś na stronę zespołu, którzy naprawdę lubują się w zabawach podczas wesela. Nie wszystkie zabawy podobały mi się podobały, ale widać było, że goście bawili się świetnie. Taniec z gestami do piosenki YMCA wykonywali wszyscy bez względu na wiek. Ciekawa jest też zabawa, gdy goście dzielą się według płci, stają naprzeciwko siebie. Oczywiście każdą z drużyn przewodzą Pan i Pani Młoda. Śpiewa się np. szła dzieweczka, wodzirej wskazuje, która drużyna w danej chwili śpiewa. Jest wesoło:) Poza tym takie wspólne zabawy integrują gości na weselu. Często przecież bywa, że rodziny wcześniej się nie znają.
-
Ja też myslę, że zabawy od 22 są dobrym pomysłem, potem odpoczynek, picie tańce i dopiero oczepiny, potem znów odpoczynek, picie, tańce i znów zabawy. Achh. . Ja się już doczekac nie mogę!!! :):)
-
oczywiście że można robić, przecież nikt ci tego nie zabroni. To wasze wesele i jego scenariusz zależy do was. chociaż ja powiem szczerze że dla mnie na weselu takie zabawy są bez sensu, przecież po to są oczepiny, człowiek się bawi w najlepsze, a tu raptem przerywają bo jakieś zabawy będą, dla mnie osobiście to porażka, no ale każdy ma to co lubi:)
-
według mnie od zabaw i konkursów są właśnie oczepiny i nie ma sensu wcześniej przerywać gościom zabawy. No ale to jest tylko moje zdanie. Ja ogólnie nie lubię zbytnio oczepin i tych głupawych zabawa i konkursów. Dlatego jakby mi ktoś przerwał tańce i zaczął jakieś konkursy czy inne zabawy wkurzyłabym się :)
-
Jak sobie zastrzeżesz (jako Pani Młoda), że nie chcesz zabaw to ich nie będziesz miała. :)
-
Jak uważacie, ile w ciągu całego wesela powinno być zabaw, żeby nie było tego za dużo? Chodzi mi o to, że w niektórych zabawach typu karoca czy jakieś konkursy dla par uczestniczy część gości, a reszta czeka w tym czasie i nie bawi się. . . Więc zastanawiam, ile powinno być takich zabaw w ciągu całego wesela?
-
Nie ma reguły :)
-
Karoca to jest zabójcza zabawa.
-
Jeśli zabawy to tylko w okolicy oczepin. Gdy weselnicy są już nieco w lepszych nastrojach i są bardziej odważni. Grunt, żeby trzymali się na nogach ;)
-
Ja myślę, że fajnie wystartować już o 22, potem o 24 i tyle. Nie może być zabaw za dużo, nie może byc też tak,że ich nie ma