znalazlam ta informacje w internecie
mysle ze to swietny pomysl ja napewno sie tam wybiore

Walentynki 2008!Po raz pierwszy w Szczecinie holl dworca głównego zamieni się w scenę muzyczną!
A to wszystko za sprawa nowej inicjatywy Szczecińskiej Agencji Artystycznej odkrywania wyjątkowych i ciekawych miejsc wpisanych w architekturę Szczecina, ale dotychczas nie wykorzystywanych w aspekcie organizowania imprez artystycznych i prezentowania sztuki.
Z czym kojarzy nam się dworzec PKP ? Zazwyczaj z hollem kasowym, peronami i pociągami. Ale czy byliśmy kiedykolwiek w Schronie zlokalizowanym w podziemiach dworca? Nieprzypadkowo to miejsce i holl dworca, oraz termin (14 lutego) wybrano na inauguracjię cyklu, gdyż właśnie poprzez realizowanie niekonwencjonalnych pomysłów, Szczecińska Agencja Artystyczna chce podjąć próbę sprowokowania i zachęcenia mieszkańców Szczecina do głębszego poznawania uroków naszego miasta.
W koncercie akustycznym Macieja Silskiego przeważać będzie repertuar miłosny. Jedną z wykonywanych piosenek będzie utwór wybrany przez słuchaczy Polskiego Radia Szczecin w konkursie: „Wybieramy miłosny przebój wszechczasów”. Tuż przed przed rozpoczęciem koncertu, Maciej Silski.wylosuje i wręczy uczestnikom konkursu nagrody, m.in:
- "romantyczną kolację we dwoje" (nagroda główna)
- iPod, mp3, czajnik elektryczny
Zagłębie miłości "
miejsce: SCHRON wejście: tunel pod Dworcem Gł.
data: 14 LUTEGO 2008,
godz: 14.00-18.00
Możliwość zwiedzania Schronu w którym będą odbywały się projekcje filmów o Szczecinie, wystawy i wernisaż fotograficzny.
Schron został ukończony przez Niemców w 1941 roku jako schron przeciwlotniczy dla ludności cywilnej. Budując go wykorzystano prawdopodobnie stare korytarze jeszcze z końca XIX wieku. Schron umieszczony jest na głębokości ok. 5 pięter. Od najwyższego wyjścia (Plac Zawiszy) do podłogi dolnego poziomu mierzy 17 metrów wysokości. Jego ściany wykonane są z żelbetonu o grubości 3 metrów a sufit to 2,80 metrów. Najdłuższy korytarz około 100 metrów. Schron to 2,500 m2 powierzchni całkowitej i 1,900 powierzchni użytkowej. Po przejęciu go przez Polaków w niedługim czasie został zaadoptowany na schron przeciwatomowy. Aż do początku lat 90-tych odbywały się w nim szkolenia Obrony Cywilnej. Schron nadal kryje w sobie tajemnice, nie wiadomo dokładnie, dokąd prowadzą zamurowane przejścia. To największy cywilny schron w Polsce z okresu II wojny.
Miłośnicy Szczecina z firmy Centrum Wynajmu i Turystyki zafascynowani tematem podziemi Miasta Gryfa zainwestowali wiele wysilku aby móc udostępnić to magiczne miejsce dla Szczecinian.Obecnie czynią starania aby schron żył własnym życiem, aby stał się miejscem wymiany myśli i prezentacji kultury