My będziemy mieli na weselu pana Kibałę. Moja świadkowa była już na 5 weselach prowadzonych przez niego i mówiła, że jest świetny. Ja ocenię jak przeżyję własne wesele. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Pan Janusz dba nie tylko o muzykę ale i o konkursy i o jeszcze kilka innych drobiazgów. Cena którą ustala jest stała, nie ma u niego żadnych dopłat np. za "koncert zyczeń", konkursy, zdjęcia, światła itp. Po pierwszej rozmowie z nim, mogę tylko powiedzieć, że jest bardzo miłą osobą. Wiem, że aby nie było żadnej wpadki na weselu, to przeprowadza z młodymi wywiad .